Edyta - Sob Lis 08, 2003 12:03 pm Temat postu: gdzie indziej napiszcie inne propozycje, bo nie przypuszczam ze kazdy moze pozwolic sobie aby podroz poslubna spedzic na krecie gosia - Sob Lis 08, 2003 2:23 pm my byliśmy w Zakopanym  i było super
Majaa - Sro Lis 12, 2003 10:47 am A ja wcale nie polecam Krety na miejsce podróży poślubnej. I z perspektywy tak sobie myślę, że był to nasz taki kaprys. Edyta - Sro Lis 12, 2003 11:36 pm Majaa ale chyba jestes zadowolona z podrozy?? kryszka - Czw Lis 13, 2003 1:51 am A my zapewne pojedziemy nad nasze morze w podróż przedślubną, bo po ślubie na 99,99% nie dostanę urlopu w październiku. A urlop mogę dostać tylko w lipcu, ale niestety wtedy wojaże zagraniczne są najdrożdże. A jeśli tylko dopisze pogoda będzie superancko! Majaa - Czw Lis 13, 2003 9:59 am Nie no jestem zadowolona generalnie. Nie będę się czepiać szczegółów. Przede wszystkim odpoczeliśmy. Oderwaliśmy się od tego zamieszania poślubnego. Pierwszy raz w życiu leciałam samolotem. Do tego pierwszy raz w życiu podczas wakacji nie używałam bluz ani swetrów. Było cieplutko i słońce świeciło. My to jesteśmy takie małżeństwo co potrzebuje takiego miejsca na wypoczynek pośredniego między głuszą a kurortem. olenka - Pon Sty 12, 2004 1:01 am A mnie sie marza Bieszczady:)) Jak dobrze pójdzie złozymy nasze butki, zabierzemy welon, muche, krawat) i powedrujemy we wspanialym towarzystwie na Ukaraine. Bieszczdy sa jesienia najpiekniejsze. Połoniny i my dwoje razem WOLNI:) _ - - @@@@@ - - _ "W górach jest wszystko co kocham" Kiwax - Wto Mar 16, 2004 4:02 pm Tak jajk już pisałam w innym wątku, jedziemy do Wilna. Raz, że lubimy tamte strony. Dwa, że naprawdę nie jest drogo (a niestety pieniądze przede wszystkim są nam potrzebne na wykończenie domu), trzy, że jest to piękne miasto, cztery - mój tata urodził sie w Wilnie, pięć po prostu dla nas jest to najwspanialeszy pomysł - a były różna, Lwów, Bułgaria (Varna), Włochy (to w ramach zapobiegania mojej nostalgii za Italią i ze względów językowych, nie trzeba się wysilać:D), Chorwacja itp itd. Jednak WILNO i już! Napiszemy jak było:)
Asiek - Wto Mar 16, 2004 4:06 pm Kiwax, Włochy są moją podróżą-marzeń. Kiedyś po prostu MUSZę tam pojechać! :happygirl: P.S. Koniecznie zdaj relację z Wilna! 
filmowiec - Wto Mar 16, 2004 9:23 pm jest taka nie za duza wyspa grecka o wdziecznej nazwie KORFU mysle ze moglaby sie spodobac niejednej/jednemu ja bylem i bardzo mi sie podobalo nie byla to co prawda podroz poslubna,ale byla w naszym hotelu swiezo upieczona parka:) i wygladali na zadowolonych, mi osobiscie KORFU bardziej sie podobalo niz Tunezja Kiwax - Sro Mar 17, 2004 1:29 pm
całe 3 latka mieszkałam we Włoszech, to cudowny kraj i naprawdę wspaniali ludzie... pipi - Sro Mar 17, 2004 2:08 pm
Zgadzam się nawet w czasie turystycznego pobytu Włosi dają się poznać od swej najlepszej strony: są równie gościnni co Polacy ale bardziej życzliwi i weseli Natomiast niestety podobnie pewnie jak w Paryżu (tu nie byłam więc mogę się mylić), Rzym jest bardzo brudnym miastem. Chociaż przewodnicy są sprytni i tak prowadzają turystów, że nie widać tego brudu 
Asiek - Sro Mar 17, 2004 3:58 pm
Od siebie mogę dodać, że Paryż jest brudny, ale nie bardzo brudny. 
Ach, dziewczyny, nie kuście mnie tymi Włochami! :rozwal:   :
slonkoplock - Sro Mar 17, 2004 8:02 pm
Oleńko popieram!! Ja tez kocham góry tam tak naprawde człowiek odpoczywa. W podróż poślubną chcielibyśmy jechać właśnie w góry być może nasze Zakopane. kryszka - Sro Mar 17, 2004 8:08 pm
Mam takie samo zdanie o Włochach. Super przemili ludzie i bez problemu można się dogadać po angielsku. Otwarci, pomocni, rozmowni, nieraz aż za bardzo. 
Kiwax - Pią Mar 19, 2004 2:15 pm
Pipi, ja mieszkałam własnie w Rzymie. Czy ja wiem, moim zdaniem nie jest to brudne miasto. Wiadomo, przewala się tam multum turystów, ale i tak nie jest źle. O Paryżu nie moge się do końca wypowiedzieć, bo byłam tam tylko zimą i ogólnie było szaro i buro. A Rzym jest ok. Fakt, jest strasznie zakurzony (zwłaszcza latem) i zadymiony, ale jest uroczy. Najwięcej śmieci niestety zostaje po wszelkich audiencjach itp na Placu św. Piotra, i niestety my, Polacy się do tego bardzo przyczyniamy. Na szczęście odpowiednio szybko to znika. No i nie przypominam sobie np. rozwalonych koszy na śmieci jak to bywa u nas albo zdewastowanych budek telefonicznych (przystanków takich jak u nas tam nie ma, więc nie ma co dewastować )
Kati - Nie Mar 21, 2004 9:17 pm Dziewczyny ja zwiedziłam już niemal całą europę i nie tylko. Częściowo z racji tego że mój zespół tyle podróżuje, a częściowo z własnej kieszeni. To takie moje hobby. Nawet moja fotka jest zrobiona na wyspie Skiathos w Grecji. Jeśli chodzi o Europę nie byłam tylko w portugalii i Anglii. Jednak miejsce, które urzekło mnie jak żadne inne, to Sycylia. Spędziłam na tej wyspie wakacje 2 lata temu i nie znam piękniejszego miejsca. Najlepsze było jednak to że wcale nie lecieliśmy samolotem tylko jechaliśmy autokarem 3000 km po drodze oglądając urodę Włoch. To był mój 7 pobyt we Włoszech, ale zarazem najlepszy. Oprócz Sycylii polecam Capri, Costa Amalfitana, Isole Eolie, płw. Gargano oraz Rzym i Wenecję. Fajnie tam jest tweety - Czw Mar 25, 2004 8:20 pm Przestań :mlotek: Też byłam na wyspie skhiatos w grecji. Jak tak opowiadasz o tych swoich podrozach to mi sie chce wyć bo ja juz chce wakacje zebym mogla znowu sobie gdzies pojechac 
Kati - Czw Mar 25, 2004 10:13 pm Spoko Tweety. Ja tez czekam na wakacje. Ale w tym roku raczej krajowe. We wrześniu tylko "służbowo" jadę do jakiejś Korei. A wakacje planujemy razem z A. na mazurach pod namiotem i nad morzem
niem - Pią Cze 17, 2011 10:44 am pod namiotem to są przygody, a całe pole namiotowe to istny "Big Brother";) |
