Jola - Sro Maj 11, 2005 10:42 am Temat postu: LORIS Właśnie wczoraj zwiedziłam z mamą salony na Jaracza i miła pani w Lorisie  powiedziała ze jeżeli nie zdecyduję się na żadną suknię to ona mi może uszyć jaką będę chciała. Mam tylko wyszukać w katalogu i przynieść jej pokazać. Mam prośbę i pytanie zarazem, czy któraś z Was zdecydowała się na uszycie tam sukni i dół wzięła z innego modelu i górę też z innego, do tego jakieś zmiany koronek itp... Proszę o opinie...
tusia_queen - Sro Maj 11, 2005 11:25 am ja nie korzystam z takiej ewentualności, ale wiem, że tak robią w wielu miejscach. Niestety efektów nie znam, ale z tego co się orientuję, to może bardzo różnie wyjść... Filomena - Sro Maj 11, 2005 11:26 am Ja tak zrobiłam. Sama narysowałam sobie sukienkę. Jutro mam pierwsz przymiarkę, więc wkrótce będą relacje. Mam nadzieję, że pozytywne. Jola - Sro Maj 11, 2005 12:12 pm Droga Filomeno, napisz koniecznie o swoich wrażeniach.... 
Pozdrawiam. Jola megi - Sro Maj 11, 2005 12:22 pm ja ci powiem, ze to nie problem pokombinować góra inna czy dół inny to jest poprostu inna mozliwosc, jak by mieli trzymac kazda taka kombinacje w sklepie to by sie nie pomiescile, przeciez z jednej koronki mozna odszyc 10 innych gorsetow, a w salonie wisi tylko jeden! kombinuj i sie nie mart, tylko z umiarem! hehehee 
Pozdrawiam Gość Jola - Sro Maj 11, 2005 3:28 pm Pokombinuję więc
niunia - Sro Maj 11, 2005 7:52 pm Wiem, że takie manewry robią też w Galerii ?lubnej (pewnie też w Poezji na Sienkiewicza 35). Moja koleżanka w zeszłym roku szyła tam suknię, która była połączeniem 3 innych i w ogóle z innych niż oryginały aplikacji i wyszło CUDO!!! Nikt się nie spodziewał takiego efektu. Ale oni tam sprzedają firmy, gdzie szyją plastycy i mają pojęcie co można z taką suknią zrobić. Nie wiem jak to natomiast wygląda w Lorisie, ale różne mnie opinie dosięgały o nich i niestety nie zawsze pozytywne  Cóż, ale może Twoja próba tę opinię zmieni. Powodzenia!
Filomena - Czw Maj 12, 2005 1:56 pm Temat postu: Dalsza relacja z szycia w Loris No to jestem po pierwszej przymiarce. Było bardzo pozytywnie. Oczywiście jak to na pierwszej przymiarce suknia nie jest wykończona, zresztą ja mam dość skomplikowaną górę, więc panie musiały pokombinować, jak ją dobrze dopasować. To, co w projekcie sukni nie było do konca ustalone, dzisiaj sprawdziłam na żywo, np. próbowałam typ rękawka i rodzaj wykończenia górnej warstwy spódnicy. Panie dobrały mi też welon i stroik. Na welonie mogą zrobić aplikacje z tej samej koronki, która będzie naszyta na sukni. Nadal moja opinia o tym salonie jest jak najlepsza.
[ Dodano: Pon Cze 27, 2005 1:11 am ] Sukienka skończona. Mama jest zachwycona, ja wpadam w panikę, że utyję, bo suknia jest piękna, jednakowoż perfekcyjnie (aż za perfekcyjnie) dopasowana. Dostrzegłam moim okiem krótkowidza kilka usterek, które mają być poprawione (zaciągnięta nitka, błąd w wątku tkaniny - 3 centymetry za grubej przędzy - jestem straszna ). Mój projekt, któremu panie z salonu nadały kształt realny tak się podoba, że klientka, która odbierała suknię dla córki wyraziła swoją pozytywna opinię i dopytywała się mamy, czy przypadkiem nie mam zawodu związanego z projektowaniem ( a nie mam ). W Loris zamówiłam też sukienkę na przebranie. Szycie w trakcie. Panie zamówiły mi u modystki nietypowe kwiaty do dekoracji -coś na kształt gardenii, a nie wszechobecne róże. Apeluję - dziewczyny - nie bójcie się zlecać wykonania indywidualnych projektów. U mnie zabieg ten zmierza do szczęśliwego zakonczenia Kot - Pon Cze 27, 2005 4:28 pm Filomeno gratuluję! Cieszę się, że przygoda z szyciem sukni zakończyła się pełnym sukcesem. A może masz już jakieś zdjęcie sukni? Wiem z własnego doświadczenia, że warto jest "zaryzykować" realizację własnych marzeń co do sukni ślubnej, nie trzeba ograniczać się do tego co oferują salony
Filomena - Pon Cze 27, 2005 5:01 pm Nie mam zdjęcia 
Co do szczegółów: wierzch z szyfonu, stanik drapowany z szyfonu, spod pęknięcia wystaje satyna, na brzegach naszyte elementy koronki tej samej, z której są rękawki i pokrycie dekoltu i pleców. Z tyłu wzdłuż środkowego szwu jeden rząd guziczków przez całą długość. Tren około 70 cm. Koronka typu alencon, nie na tiulu, tylko na cienkiej tkaninie typu pajęczynka, z platynowym połyskiem. Sukienka na zmianę - ale moja jest trochę dłuższa, wierzchnia warstwa przezroczysta też jest dłuższa, niz podszewka, a kwiaty mają niektóre płatki z koronki. 
Kati - Pon Cze 27, 2005 5:03 pm Bardzo mi się podoba ta na przebranie
Kot - Pon Cze 27, 2005 5:07 pm już zobaczyłam obie uknie piękne bombowa ta na przebranie a jaki kolor będzie miała? taki jak na zdjęciu? Filomena - Pon Cze 27, 2005 5:13 pm Obie sukienki mają ten sam kolor - ecru w ciepłym odcieniu. Zdjęcie raczej dobrze oddaje ten odcień, ale jak wiadomo wszystko zależy od monitora .
Kasiawka - Wto Cze 28, 2005 8:31 am Filomeno sukienki pięne z racji, że ta pierwsza jest tylko narysowana więc ta druga strasznie zyskuje i jest cudna, faktycznie dłuższa chyba będzie bardziej elegancka kryszka - Wto Cze 28, 2005 8:47 am Filomena - super suknie. Co prawda ślubną muszę sobie trochę wyobrazić, to ta na przebranie mnie zupełnie zachwyciła. Już sobie zgrałam ją na dysk, może kiedyś wykorzystam. :dance: Napiszesz mi na priv ile kosztuje uszycie tej sukienki?
megi - Sro Cze 29, 2005 1:07 pm piękna ta druga naprawde!
Kasiawka - Sro Cze 29, 2005 1:13 pm
to już wiesz nad czym tak wzdychałyśmy wczoraj 
Filomena - Sro Cze 29, 2005 1:48 pm Cieszę się, że się Wam podoba. Po ślubie wkleję zdjęcie tej narysowanej. Na żywo oczywiście robi lepsze wrażenie .
Kot - Sro Cze 29, 2005 10:06 pm No już nie możemy się doczekać  i oczywiście zdjęć obu nie tylko tej narysowanej
justine81 - Pon Sty 17, 2011 6:04 pm Temat postu: Uszycie sukni w Loris Hej, widzę, że wątek zakończył się dawno temu, postanowiłam go reaktywować Zamierzam zamówić w salonie Loris suknię, panie obiecały, że uszyją na podstawie zdjęcia. Macie może jakieś nowe doświadczenia z szyciem sukni w tym miejscu? Polecacie, odradzacie?
goodnight - Czw Mar 10, 2011 10:33 am Też mam pytanie odnośnie tego salonu: w jakich cenach są tam suknie? Czy jeśli wybiorę jakiś model katalogowy to te panie będą szyły nieoryginalną suknię, czy też to będzie oryginał? e_linka2 - Czw Mar 10, 2011 9:26 pm Nie wiem, jak dokładnie wyglądają ceny, ale sukienki, które przymierzałam kosztowały ok.2200 złotych. W tym salonie część sukienek jest od producentów (czyli tak jak w innych), ale istnieje też możliwość uszycia sukni na wzór. Zuza12345 - Sro Wrz 28, 2011 6:13 pm Salon ten jest obecnie w likwidacji są tam teraz bardzo dobre ceny. Ja np.: przymierzałam suknię, która mi sie podobała i kosztowała tylko 1300 zł dodatkowym plusem jest bardzo miła Pani, która pomaga w przymerzaniu, naprawdę bardzo fajna atmosfera.. najlepsza jak dla mnie wsród pozostalych salonów na Jaracza oreska - Sob Gru 03, 2011 10:13 am Temat postu: AKTUALIZACJA niestety od wczoraj salon Loris zakończył swoją działalność dagmara - Pon Lut 20, 2012 12:22 am Salon Loris jest znowu otwarty 
oreska - Pon Lut 20, 2012 9:16 am
ale właścicielka inna więc wcześniejsze wpisy o tym salonie tyczą się starego Loris - nowy dopiero będzie musiał zapracować na swoją renomę
ptysia7 - Wto Kwi 17, 2012 4:20 pm Szczerze polecam ten salon- choc nie wiedziałam, że zmienił się właściciel. Był on na mojej liście, bo siostra i kuzynka tam się ubierały do ślubu i były bardzo zadowolone. Panie bardzo miłe, pomocne, doradzają, atmosfera bardzo miła. Polecam kaledonia - Pon Lip 23, 2012 9:28 pm Loris i Venus mają wspólną stronę internetową to i właściciel pewnie ten sam To 2 salony na mojej liście koniecznie do odwiedzenia.
koniczynka84 - Sob Sie 11, 2012 10:49 am Odwiedzialam zarówno VENUS jak i LORIS (btw. w Loris znalazłam swoją aktualną nr 1) VENUS miałam wrażenie że mam przepraszać za to że weszlam do salonu - zero zainteresowania, rady nic... wyszłam zniesmaczona LORIS Obsługa PRZESYMPATYCZNA - pani (BLONDYNKA) od razu wzięła nas w obroty i stwierdziła że ona już nam coś wynajdzie bylebyśmy się tylko rozebrały kupa śmiechu i faktycznie. Babka ma pojęcie co jak i gdzie powinno leżeć...
zresztą sam fakt że tą co mi się tak spodobała nigdy sama bym nie wybrała o czymś świadczy
jeśli zdecyduję się stamtąd zamówić kieckę to opiszę dalsze szczegóły współpracy cotumka - Nie Sie 12, 2012 5:53 pm ja również znalazłam w LORIS póki co swój nr 1
zgodzę się w 100% z koniczynka84 Pani blondyneczka mega sympatyczna, życzliwa, umie doradzić, znosi nasze marudzenia z tego salonu aż nie chciało się wychodzić
kaledonia - Wto Sie 14, 2012 7:41 pm Jeśli to suknia Annais bridal to info się może przydać, bo 15.09.12-22.09.12 - Łódź - Salon Loris wszystkie suknie będą w jednej atrakcyjnej cenie - 1790zł. http://www.annaisbridal.p...romantyczna.php Szkoda, że ja mam jeszcze dużo czasu na zakup,bo cena jest ok i suknie ładne. mynia_89 - Nie Sie 19, 2012 8:24 pm Byłam ostatnio w salonie Loris, bardzo miła obsługa, suknie ładne i w przystępnych cenach, polecam
cotumka - Pon Sie 20, 2012 9:54 am kaledonia, ja mam slub 3 miesiace po Tobie i suknię juz mam
koniczynka84 - Czw Kwi 04, 2013 3:29 pm No dziewczyny... salon sukni ślubnych VENUS & LORIS zechciał wziąć udział w organizowanym przeze mnie WIECZORZE (przed-) PANIEŃSKIM 2013. Ufundują welony i podwiązki dla wszystkich Uczestniczek Imprezy 
silvija - Sob Kwi 20, 2013 11:49 pm podwiązki i welony, które dostałyśmy na nasz wieczór przed-panieński, prezentują się cudnie na zdjęciach Zdecydowanie byłyśmy rozpoznawalne na ulicy i w klubie może niekoniecznie zdecydowałabym się na taki welon w dniu ślubu  ale pamiątka jest pierwszorzędna 
afrodyta19877 - Nie Kwi 21, 2013 4:30 am Moja siostra brała suknie w tym salonie. Suknia cudo. Obsługa miła i sympatyczna. A jakie są Wasze opinie? koniczynka84 - Sob Kwi 27, 2013 9:13 pm Podwiązki i welony które wykonały dla nas pracownice salonu były GENIALNE i wykonane z niesamowitą dokładnością. Zresztą nie spodziewałam się niczego innego, gdyż w tym salonie zamówiłam swoją wymarzoną suknię
[ Dodano: Czw Sty 30, 2014 8:33 am ] 
Kala12 - Pon Lut 03, 2014 10:03 pm Temat postu: CHERRY Dziewczyny mierzyłyście może suknie CHERRY albo PRINCESSE w Loris? Albo oglądałyście? Podoba się? Jakieś pozytywy? negatywy? bambolea - Pon Lut 24, 2014 9:31 pm Byłam w tym salonie z ogromną nadzieją, że znajdę tutaj tą jedyną. Niestety okazało się, że ten salon był chyba największą porażką. Panie w ogóle nie umiały zaproponować mi sukni pasującej do mojej figury, mimo moich wskazówek. Mówiłam, że nie mogę mieć księżniczki, ponieważ jestem szeroka w biodrach i taka mnie tylko pogrubia. Mówiłam, że nie podoba mi się jak jest za dużo dekoracji. Natomiast panie na siłę próbowały wcisnąć mi suknię typu princessa z milionem blink blinków i brokatem, m.in. wspomnianą wyżej cherry z zapewnieniem, że na pewno mi w niej będzie pięknie. No cóż, gdybym ją wzięła, mój narzeczony szedł by z dwa metry obok mnie. Ale przynajmniej się uśmiałyśmy razem z siostrą
nikaart - Sro Wrz 24, 2014 10:37 pm salon Loris został przeniesiony na PIOTRKOWSKĄ 287 PRZY CZERWONEJ |
