Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Mężatki - Gdzie trzymacie swoje suknie ślubne?

Agatka_P - Wto Kwi 04, 2006 12:57 pm
Temat postu: Gdzie trzymacie swoje suknie ślubne?
Jak przechwujecie swoje suknie ślubne na wieszaku koło reszty ciuszków czy może w takich pudłach jak pokazują na starych filmach, a może macie jakieś inne miejsce?
Mika - Wto Kwi 04, 2006 1:03 pm

Moja wisi na wieszaku w szafie jak na razie nie mam lepszego dla niej miejsca
Pusiak - Wto Kwi 04, 2006 1:20 pm

Moja na razie wisi w pokrowcu na strychu, obok welony i bukiet :)
Linka - Wto Kwi 04, 2006 2:03 pm

Moja suknia i welon wisi w pokrowcu, w szafie. Obok garnituru P. W tej samej z której co dzień wyjmuję swoje ubranka. Buty są u rodziców, bukiet też. Ale muszę wszystko znowu skompletować u siebie :)
strawberrytea - Wto Kwi 04, 2006 5:02 pm

no niestety wisi w szafie i nie bardzo mnie to cieszy :( Miałam nadzieję że uda mi sie sprzedać ale nie wiem jak to będzie bo po piewrsze mam tylko 160 cm wzrostu a po drugie suknia ma rękawki - trudno było ją dostac a to jednoczesnie oznacza że dziewczyny szukają bez rekawków. Zreszta, widac to nawet po tych które wklejacie że wszystkie kupujecie raczej bez rękawków. takze wisi wisi i nie wiem co z nia dalej :( Szkoda żebyt tak sobie tam niszczała.
kryszka - Wto Kwi 04, 2006 5:38 pm

W kanapie jako tako ułożona. :lol:
Kasiawka - Wto Kwi 04, 2006 5:40 pm

w komisie :D
Dotka - Sro Kwi 05, 2006 9:07 am

Moja suknia wisi w pokrowcu na poddaszu u moich rodziców, do tego jeszcze welony. Bukiet stoi w salonie u rodziców. Buty tylko są u mnie bo po ślubie kilka razy w nich chodziłam 8)
Kot - Sro Kwi 05, 2006 9:41 am

Suknia wisi w szafie w sypialni i dobrze jej tam 8) buty są w normalnym urzytkowaniu 8) welony, diadem i cała biżuteria ślbuna w odpowiednich szufladach również w szafie. Bukietu się już dawno pozbyłam :niepewny:
gosiaczek - Sro Kwi 05, 2006 2:03 pm

W folii u taty w garażu.
Żaneta - Sro Kwi 05, 2006 9:46 pm

Moja wisi w pokrowcu na drzwiach od naszego pokoju,buty noszę,a pozostale dodatki mają swoje miejsce w szufladzie.
Alma_ - Sro Kwi 05, 2006 10:22 pm

?aneta napisał/a:
Moja wisi w pokrowcu na drzwiach od naszego pokoju

Od półtora roku? :shock:

Kot - Czw Kwi 06, 2006 9:51 am

?aneta napisał/a:
Moja wisi w pokrowcu na drzwiach od naszego pokoju,buty noszę,a pozostale dodatki mają swoje miejsce w szufladzie.


?aneta a mnie się wydawało, że ty sprzedałaś swoją suknię. Miałaś ją wysyłać paczką chyba na Pomorze :niepewny:

strawberrytea - Czw Kwi 06, 2006 10:59 am

gosiaczek napisał/a:
W folii u taty w garażu.
Gosiaczku, czytałam gdzies że nie powinno się trzymac sukni w folii (kurcze, też musze swoją wyjąć wreszcie) bo żółknie - najlepiej w papierze lub w takim pokrowcu, który sie dostaje z salonu (tzn ja dostałam, nie wiem jak jest w innych salonach)
kryszka - Czw Kwi 06, 2006 4:11 pm

Mi krawcowa powiedziała, żeby trzymać w powłoczce bieliźnianej. W folii najgorzej - raz że żółknie, dwa, że może zawilgotnieć.
Żaneta - Czw Kwi 06, 2006 6:29 pm

Ano,ano od poltora roku i to,że mialam wyslać paczkę to mialam,ale okazalo się,że panna się rozmyślila,zerwala zaręczyny czy cuś nie wiem. Tak więc wisi,myślalam,żeby ją przerobić na wesele na które wybieramy się z mężem 21 lipca,ale chyba nie warto.

Jeżeli chodzi o trzymanie sukni w folii to faktycznie nie warto,bo zżólknie i naprawdę lepiej wrzucić ją do powłoczki bieliźnianej.

Kot - Pią Kwi 07, 2006 8:32 am

?aneta napisał/a:
Ano,ano od poltora roku i to,że mialam wyslać paczkę to mialam,ale okazalo się,że panna się rozmyślila,zerwala zaręczyny czy cuś nie wiem.


O kurcze! Co za pech :kwasny:

misia-misia - Pon Wrz 04, 2006 9:17 am

A ja dla odmiany napiszę że swoją suknię przechowuję tak jak w starych filmach czyli w kartonowym pudle.
Czemu tak?Bo nie ma miejsca w szafie-to po pierwsze, po drugie - jest po praniu wygnieciona więc po co ja w szafie rozwieszać skoro i tak będzie niebawem prasowana. :hyhy:

Misiamo - Pon Wrz 04, 2006 10:14 am

Moja leży w szafie, w dużym kartonowym pudle, owinięta w prześcieradło.
I jeszcze nie wiem co z nią zrobić.

mischelle22 - Wto Paź 17, 2006 10:26 pm

Ja nie mam tego problemu ponieważ wypożyczałam suknię :)
miza4 - Wto Paź 17, 2006 10:42 pm

moja wisi w pokrowcu z salonu, na boku szafy za drzwiami. wsadzilam również do pokrowca wszystko: etolke, podwiazke, welon. butów nienawidze i nigdy wiecej nie zaloze! wycierpialam sie w nich bardzo. wiec na razie nie chce na nie patrzec , leza na dnie szafy i szukaja opiekuna.
Alma_ - Wto Paź 17, 2006 10:50 pm

Miza, to nie najlepsza reklama :lol:
miza4 - Wto Paź 17, 2006 11:30 pm

:głupek:
juz o 23 oddalam je pierwszym chetnym, a na zmiane mialm ciapki :) . kupilam te robione na szydelku. goraco polecam :) ))

Agas - Pią Paź 20, 2006 9:30 am

moja suknia w części wisi na wieszaku w szafie ( gorset, bolerko, welon) a z dołem nie wiem co zrobie. :|
motylica - Sro Gru 13, 2006 11:47 am

> swoją suknię wraz z dodatkami wywiozłam do mamy, u nas w trakcie remontu jest za mało miejsca - a jakby nie było suknia jest tu póki co zbędna :wink:

po zakończonym remoncie najprawdopodobniej zawiśnie u mnie w szafie lub... ją sprzedam.

Gabro - Pon Lip 02, 2007 1:27 pm

Moja leży na szafie, bo w szafie nie mamy niestety na nią miejsca.
Agunia - Pon Lip 02, 2007 9:35 pm

A moja jest w moim starym domku,czyli u mamy,ale bede chciala ja sprzedac,tylko jakos ciezko mi sie za to zabrac:)
Agas - Wto Lip 03, 2007 8:17 am

wiecie co, okazuje się że chyba wszystkie suknie ślubne kończą swój "żywot" w szafach. :-(
a tak bylo cudownie ją założyć...

Gabro - Wto Lip 03, 2007 9:13 am

Ja moją suknię założę jeszcze raz :) Czeka nas bowiem jeszcze sesja w plenerze :) Póki co, czekamy na poprawę pogody :)
lmyszka - Pią Sie 24, 2007 8:55 am

moja leżakuje w szafie i czeka na pranie :) ale jakos nie mogę się za to zabrać :razz:
magda26 - Pią Sie 24, 2007 1:05 pm

a moja wyprana i pachnąca trafiła do szafy mojej babci :) u nas w pokoiku jest ciasno i ciężko by było zmieścić tu jeszcze suknie, a babcia mieszka dwa domki dalej i ma dużo więcej miejsca, zresztą odkąd tylko pamiętam babcia zawsze miała dodatkowy pokoik gdzie zarówno my jak i moja ciocia mogliśmy coś przechować, kochana babcia :)
mietka - Sob Wrz 01, 2007 12:30 pm

moja chwilowo przeprowadzila sie do pralni :) szkoda, ze nie moze zostac tam na dluzej bo nie wiem co z nia zrobic... chyba trzeba bedzie sprzedac, bo w szafie sie juz nic nie zmiesci ;/
Oli - Sob Wrz 01, 2007 12:36 pm

Nasze stroje mama przysłała do nas i obecnie wiszą opakowane na drzwiach naszej małej garderoby :smile:
ancia19 - Sob Wrz 01, 2007 1:17 pm

moja na razie jest u rodziców. I nie wiem co z nią zrobić... Czy sprzedać? Czy zostawić?? Szkoda mi się z nią rozstawać :(
kamisia - Wto Wrz 11, 2007 11:55 pm

Moja podziela los większości wisząc w szafie obok garniaka męża, może kiedyś odważę się ją sprzedać.....jest śliczna....taka skromna i urokliwa zarazem!
gosc - Sro Wrz 19, 2007 9:53 am

moja piękna suknia leży zapakowana w skrzyni wersalki, wraz ze wszystkimi dodatkami. A garniak Crissa wisi w szafie.
Teraz czekamy na plener fotograficzny a później wszystko pójdzie do profesjonalnego prania.
A co będzie później - zobaczymy, choć na razie nie uśmiecha mi się rozstawać z moją piękną suknią.

mietka - Sro Wrz 19, 2007 4:55 pm

moja wlasnie dzisiaj trafila na allegro :) ciekawe czy znajdzie nowa wlascicielke...
podrozniczka - Wto Paź 23, 2007 1:30 am

A ja moja suknie musialam zostawic u rodzicow bo transportowac jej nie bede. Mam za to u siebie w szafie swoje slubne buty.
kochecka - Sro Paź 24, 2007 8:58 pm

moja suknia wisi w szafie :)
=MiLi= - Pon Paź 29, 2007 7:31 pm

Moja również w szafie mi tylko miejsce zajmuje... :roll:
monesssa - Sob Lis 03, 2007 1:50 am

a moja suknia i buty leżą u teściowej w garderobie, bo 5 dni po ślubie wylatywaliśmy do Dublina i nie było czasu się nią zająć... A welony zostały u mamy, bo do ślubu w końcu zdecydowałam się na diadem... mam sobie z welonów może porobi siatki na okna przeciw komarom:D wcale mi nie żal mojej kiecki choć piękna, ale w połowie wesela mi gorset poszedł na pół(był zapinany na kspres i się rozszedł i byłam zszyta) więc jej nie sprzedam raczej:/
efina - Sob Lis 03, 2007 7:40 pm

Moja suknia slubna narazie lezy w pokrowcu ale nawet jeszcze nie zostala zawieziona do pralni bo nie mamy na to w ogole czasu..a po praniu pewnie bedzie wisiala w szafie na strychu:)napewno nie bedzie sprzedana:)gorset sie wykorzysta na pewno:)
słonko - Sro Cze 04, 2008 4:41 pm

Ta kwestia to dla mnie twardy orzech do zgryzienia, bo u mnie w domu nie ma odrobiny miejsca, gdzie mogłabym ją upchnąć. Chyba że w piwnicy, ale takie rozwiązanie nie budzi mojego zaufania :?
asia84 - Nie Sie 31, 2008 6:37 pm

Moja wisi w pokrowcu w szafie.
Martysia - Nie Sie 31, 2008 7:09 pm

na razie w domu u Rodziców, ale chciałabym ją sprzedać. muszę zacząć działać:)
klarysa - Sob Wrz 06, 2008 12:12 am

w przedpokoju na jakiejś rurze pod sufitem 8) zupełnie nie mam na nią miejsca. no ale zanim ją sprzedam to wypadałoby ja uprać a to już wielkie zadanie. za wielkie ;)
fiona83 - Pon Wrz 22, 2008 12:18 pm

W szafie sobie wisi na wieczną pamiątkę :)
Niusia80 - Pon Wrz 22, 2008 3:30 pm

Moja dzięki Bogu błyskawicznie sprzedała się na allegro, więc mam ją już z głowy. Choć muszę przyznać, że jak ją pakowałam to łezka mi się zakręciła :(
Kati - Pon Wrz 22, 2008 3:53 pm

W walizce :-? było parę chętnych ale do transakcji nie doszło :roll:
słonko - Pon Wrz 22, 2008 8:02 pm

W walizce w piwnicy.
juta79 - Sro Paź 22, 2008 1:51 pm

W szafie, nawet nie wisi tylko lezy zwinieta :oops: Nie mam zamiaru jej sprzedawac, zostanie dla potomnosci :mrgreen:
MalaJu - Sro Paź 22, 2008 1:57 pm

od wczoraj zawinietą w łozku. tak jak czesc z forumek nie zamierzam jej sprzedawac, a wrecz nie moge - jej stan nie pasuje do allegrowego: "IDEALNY" :wink:
izunia_82 - Sob Gru 06, 2008 1:56 pm

Moją sprzedałam zaraz po ślubie do salonu w którym była kupowana, ale to uzgodniłam jeszcze przed jej kupnem.
Audiolka - Pon Gru 08, 2008 10:27 pm

Ja jak 31 sierpnia zdjęłam suknie i rzuciłam ja w kąt(z powiedzeniem,@#$%^&,że jej więcej nie dotknę )
Nie zniszczyłam jej wcale-tylko jest brudna.Teraz wisi-czeka na odświeżenia-ale jakoś nie pilno mi do niej jak kilka miesięcy temu :)

ava - Wto Lut 09, 2010 4:46 pm

Moja wisi w firmowym pokrowcu w szafie na strychu u moich Rodziców :smile:
Dorotka847 - Wto Lut 09, 2010 6:39 pm

Moja wisiała jakiś czas w szafie ale zrobiło się nam mało miejsca i więc przeniosłam ją do jednej z szafek :roll: i nawet jak będę musiała ją jeszcze bardziej zwinąć nie mam zamiaru jej sprzedać :lol:
Agguniaa - Wto Lut 09, 2010 7:59 pm

ava napisał/a:
Moja wisi w firmowym pokrowcu w szafie na strychu u moich Rodziców :smile:


U mnie identycznie...

Yoanna - Sro Mar 31, 2010 8:03 pm

Agguniaa napisał/a:
ava napisał/a:
Moja wisi w firmowym pokrowcu w szafie na strychu u moich Rodziców :smile:


U mnie identycznie...


I u mnie też :mrgreen:

smerfetk@ - Sro Kwi 14, 2010 11:42 pm

Moja takze ułozona w pudle w szafie.. i nikt nie namowi mnie do sprzedania.. :roll: może jestem sentymentalna..
doni_iza - Czw Kwi 15, 2010 10:53 am

Moja leży sobie w skrzyni łóżka gościnnego, jest rozłożona i nic/nikt jej nie gniecie :) . Tez nie planuję jej sprzedać :) .
wioleta1979 - Czw Maj 27, 2010 5:19 pm

Dziewczyny ja chciałabym zachować swoją suknie ślubną po wsze czasy w związku z tym szukam odpowiedniego pudła do przechowania. Może podpowiecie gdzie takie pudło kupić bo Ikea odpada i na allegro też same jakiś małe.
skalimonka - Sro Sie 18, 2010 8:28 pm

Moja cały czas wisi sobie w pokrowcu na drzwiach od sypialni... :wink:
tulipan87 - Wto Paź 19, 2010 4:06 pm

Moja wisi na strychu zapakowana w pokrowiec :( Z jakim żalem ja ją tam wyniosłam.... :(
mietka - Wto Paź 19, 2010 6:34 pm

a ja się właśnie zaczęłam zastanawiać gdzie jest moja.....
kakonka - Wto Paź 19, 2010 7:02 pm

moja w szafie :)
Suelen - Wto Paź 19, 2010 7:28 pm

Moja leży złożona w szafie u teściów, ale teraz zastanawiam się czy nie oddać jej za darmo komuś.
Stokrotka812 - Wto Paź 19, 2010 10:14 pm

wioleta1979 napisał/a:
Może podpowiecie gdzie takie pudło kupić bo Ikea odpada

A ja właśnie kupiłam dziś w ikei czarne pudło z materiału do przechowywania ubrań i jest ekstra. Akurat na suknię, halkę, welon i etolę :) Zapina się na suwak i jest dość duże więc suknia weszła złożona na pół.

Amira - Sro Paź 20, 2010 1:36 pm

skalimonka napisał/a:
Moja cały czas wisi sobie w pokrowcu na drzwiach od sypialni... :wink:


podpisuje sie pod tym :D moja zajmuje dokladnie to samo miejsce :-) chociaz mysle juz gdzie by ją upchnąć... :roll:

Elaes_87 - Wto Wrz 06, 2011 7:13 pm

moja leży w pokrowcu w szafie razem z welonem. Chyba zostawie sobie na pamiatke
gohnia - Wto Wrz 06, 2011 7:32 pm

płasko rozłożona, w pokrowcu na dnie kanapy :razz:
promyczek_mm - Sro Wrz 07, 2011 8:07 am

moja się wala po garażu u rodziców- bez pokrowca- on mi się przydał na inne bardziej praktyczne ubrania :smile:
wiolancia - Pią Wrz 16, 2011 2:47 pm

a moja leży zapakowana w pokrowiec w łóżku(wyprana tylko trochę wygnieciona).
marciami - Pią Wrz 16, 2011 3:17 pm

moja została u rodziców w pokrowcu :D
malinka1984 - Pią Wrz 16, 2011 3:58 pm

Moja sprzedałam wiec pewnie gdzies wisi w szafie we Włocławku.
Miguela - Sro Wrz 21, 2011 6:07 pm

moja jest w szafie ale w pudle :) ale jak macie dużo miejsca to najlepiej w powłoczce bieliźnianej. Ja zawoziłam taką powłoczkę do salonu bo prosiły mnie o to Panie,a przechowywały ją dla mnie prawie rok :smile: . Po przymiarkach była czyszczona i dzień przed ślubem oddano mi w mojej powłoczce :) :)
Paolina - Nie Paź 12, 2014 7:54 pm

Leży sobie w firmowym pokrowcu w sofie - w pojemniku na pościel.
karolina84 - Nie Paź 12, 2014 8:17 pm

wisi w szafie w sypialni i chyba tak zostanie :)
Catylyn89 - Nie Paź 12, 2014 11:20 pm

Wisi w szafie :P
M4rcysi4 - Pon Paź 13, 2014 10:39 am

Leży w pojemniku pod łóżkiem :] Choć nie wiem po co... rozumiem jakby kiedyś była jakaś akcja przebierana, ale i tak się w nią nie zmieszczę :smile:
ithanielle - Pon Paź 13, 2014 11:14 am

M4rcysi4 napisał/a:
Leży w pojemniku pod łóżkiem :] Choć nie wiem po co... rozumiem jakby kiedyś była jakaś akcja przebierana, ale i tak się w nią nie zmieszczę :smile:


Moja też leży pod łóżkiem, i na razie tam zostanie :)
Muszę znaleźć dla niej jakiś kawałek przestrzeni w naszym nowym domu, ale to za kilka miesięcy :)

Juska - Pią Paź 17, 2014 8:38 pm

Ten temat mi przypomniał, że muszę odebrać swoją suknię z Nadii :) ))))))
Miała być sprzedana, ale dziewczyna się nie zdecydowała - a ja ciągle nie mam czasu jechać i odebrać :)

Dorotka_ - Pon Mar 30, 2015 9:26 pm

jest w szafie w pokrowcu :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group