Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Luźne rozmowy - Różnica wieku

larion_79 - Nie Paź 15, 2006 9:38 pm
Temat postu: Różnica wieku
Witam wszystkich:)
jestem na tym forum poraz pierwszy:)ponieważ nie wiedziałam, że takie fajne forum istnieje:)Chciałabym Was prosić o opinie na temat różnicy wieku między partnerami. Między mną a moim narzeczonym jest 6 lat różnicy ja mam 27 a on 21 :wink: Czy ma to jakieś znaczenie?Spotykamy się od 2 lat i wpsaniale się dogadujemy i planujemy się pobrać:)
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów:*

FifthAvenue - Nie Paź 15, 2006 9:50 pm

Najważniejsze jest uczucie - wiadomo. Wszystko zalezy od tego jak 2 ludzi sie ze sobą dogaduje, jak się wzajemnie uzupełniają. Wiek nie gra takiej strasznie wielkiej roli.
Ja nie potrafię sobie za bardzo wyobrazić związku z facetem o 6 lat młodszym. Uwazam, że OGÓLNIE zbyt duże róznice wieku nie są zbytnio wskazane, ale to przeciez tylko czyste teoretyzowanie. Mnie nigdy zupełnie nie ciągnęło w strone młodszych, a nie byłoby trudno, bo mam brata modszego 5 lat. Zawsze znałam wielu jeo kolegów, ale nigdy nawet nie czułam zadnego zainteresowania żadnym z nich, ani ogólnie żadnym młodszym (przynajmneij o tyle lat) facetem.
Jednak jeżeli Wam jest dobrze razem, nie ma chyba powodu do żadnych obaw.

imbrulka - Nie Paź 15, 2006 9:57 pm

Najważniejsze, że Wam jest dobrze Larion :D Nic innego się nie liczy, a szczególnie wiek. My jesteśmy żywym przykładem. Mam 29 lat a mój mąż 25. I jest cudownie :D
Pozdrawiam Was!

larion_79 - Pon Paź 16, 2006 1:22 pm

Dzięki za wypowiedzi i za wsparcie:)naprawdę wierzcie, że jest nam cudownie:)mimo, że często ja jako starsza i bardziej doświadczona muszę podejmować niektóre decyzje:)
Pozdrawiam też serdecznie:*

mischelle22 - Pon Paź 16, 2006 2:10 pm

Wydaje mi się, że jesteś niepewna swojej decyzji co do ślubu i sama nie bardzo akceptujesz tą różnicę wieku jaka jest między Wami - dlatego zapytałaś czy to ma jakieś znaczenie.
Ja zapytam się tylko o jedno a Ty sama sobie udzielisz odpwiedzi na zadane przez Ciebie pytanie:
A TY UWA?ASZ ?E WASZA RÓ?NICA WIEKU MA JAKIE? ZNACZENIE? :) - bo w kwestii miłości opinie innych się nie liczą ;)

larion_79 - Pon Paź 16, 2006 4:40 pm

Nie ma to dla mnie znaczenia żadnego co ludzie o tym sądzą...z tym, że w mojej małej mieścinie nie przestastali jeszcze tego komentować mimo, że jesteśmy już ze sobą prawie 2,5 roku i uwierz mi mischelle22, że nie jest to miłe kiedy jesteś na językach wszystkich ludzi z okolicy... :kwasny:
dzarusia - Pon Paź 16, 2006 5:21 pm

Ja powiem tylko jedno ... "miłość nie zna granic " ;) Ja się tego trzyma i ciągle będę w to wierzyć :wink:
mischelle22 - Pon Paź 16, 2006 10:26 pm

larion_79 napisał/a:
... i uwierz mi mischelle22, że nie jest to miłe kiedy jesteś na językach wszystkich ludzi z okolicy... :kwasny:



Wierzę, ale Wy wcale nie powinniście przejmować się ludźmi skoro się kochacie - nie napisałaś czy mieszkacie razem, bo jeżeli nie to po ślubie pewnie zmienicie okolicę ;)
Powodzenia życzę.[/scroll]

Agas - Wto Paź 17, 2006 10:13 am

Zgadzam sie z wypowiedziami forumowiczów. Larion nie przejmuj sie opiniami innych ludzi , czasami ludzie zazdroszczą innym że sie komuś świetnie układa, wiedzie dobrze czy poprostu ktos jest szczęśliwy i próbuje ułożyć życie wg własnych planów . najwazniejsze jest to że sie oboje kochacie, chcecie być ze sobą i planujecie założyć rodzinę.
także głowa do góry i niczym sie nie przejmujcie. popieram Was :| :|
mój najpiękniejszy dzień 29.07.2006

larion_79 - Wto Paź 17, 2006 12:55 pm
Temat postu: dziękuje za miłe słowa:)
Hej!Dziękuje wszystkim za słowa wsparcie:)Oczywiście, że mieszkamy razem:)z tym, że ja jestem teraz sama przez 2 lata a mój narzeczony przyjeżdża 2 razy w m-cu :zalamany: bo jest w szkole pożarniczej skoszarowany.... :kwasny: no i kiedyś byśmy chcieli strażacki mundurowy ślub :] Pozdrawiam:*
FifthAvenue - Wto Paź 17, 2006 3:17 pm

"strazacki mundurowy ślub" - brzmi fajnie. Juz mi się podoba :-D Chciałabym zobaczyć zdjęcia !
W takim razie trzymam kciuki, żeby szybko do niego doszło :-)

larion_79 - Wto Paź 17, 2006 3:52 pm
Temat postu: data już jest:)
Data ślubu choć odległa, ale już jest:) 16.08.2008 :)zaraz jak mój misiek skończy te szkołe pożarniczą:)a oficjalne zaręczyny planujemy na Boże Narodzenie:)dam niedługo post o ślubie mundurowym...:)szkoda tylko, że już bedzie po szkole i może być problem z kompanią honorową tym bardziej, że sierpień to okres urlopowy i na szkole zostaje ich niewielu(ja w sierpniu mam zawsze urlop,ponieważ jestem nauczycielką i dlatego tylko ten miesiąc wchodzi w grę- w innym pan dyr.nie da mi więcej niż 1 dnia wolnego) :kwasny: ...ale może koledzy z jednostki do której będzie przydzielony coś pomyślą :mrgreen: Pozdro.Jak macie jakieś pomysły to piszcie :mrgreen:
żenia - Wto Lis 14, 2006 9:10 pm

Witam:) Widzę, że ślubujemy tego samego dnia. Wiesz, co do różnicy wieku to może ja podniosę Cię na duchu - mój brat od 2,5 roku jest szcześliwym mężem i ma cudowną 15 miesięczną córeczkę. Pomiędzy nim a jego żoną jest 7 lat różnicy, mój brat jest młodszy. Na początku było ciężko, szczególnie, że nasza rodzina nie bardzo była przekonana do tak sporej róznicy wieku, ale teraz z perspektywy czasu wiem, że z żadną inną kobietą mój brat nie byłby tak szczęśliwy jak ze swoją żoną, a ja mam najlepszą bratowę pod słońcem. Tworzą idealną parę, bardzo się kochają. Pomiędzy mną a moim narzeczony jest 6 lat różnicy - dla odmiany to teraz ja jestem młodszą stroną:)
Pozdrawiam

Kropek - Pią Lis 17, 2006 7:49 am

Czesc,

moj Narzeczony jest ode mnie 3 lata mlodszy, nikt nie widzi w tym problemu ;-)
Nie daj sie zwariowac- wiek nie ma znaczenia, o ile sie kochacie i rozumiecie...

A faceci "starsi" - nawet trzydziestoparoletni, potrafia byc jak przedszkolaki... Kazdy egzemplarz ma swoja wlasna charakterystyke :mrgreen:

Milego dnia, Dziewczyny!

narzeczona - Sob Lis 18, 2006 11:17 pm

Mój narzeczony jest ode mnie starszy o prawie 12 lat a wierzcie mi, że często odnoszę wrażenie, że to jednak ja jestem starsza. Naprawdę pesel nie rzutuje ani na dojrzałość, ani na uczucia. Zyczę Wam powodzenia i wierzę, że się uda.
Nikulec - Pią Lis 24, 2006 2:12 am

U mnie w rodzinie zaczyna wytwarzać się taka mała tradycja: moja babcia ma męża o pół roku młodszego, moja mama to samo i ja też :)
=MiLi= - Wto Lut 20, 2007 7:40 am

U nas też tylko 2 lata różnicy :) ja 21 a S 23 :)

za to moi rodzice mieli Mama 22 Tata 20 :) mój Tata jest dwa lata młodszy od Mamy

a co do różnicy wieku dla mnie żaden problem to nie jest taka różnica, która daje o sobie bardzo znać.. gdyby była większa to już może trochę razić np dziewczyna 20 lat a facet koło 40stki... chociaż i to zjawisko jest coraz powszechniejsze :)

Ela_i_Adam - Wto Lut 20, 2007 8:40 am

Moj Adaś jest ode mnie ponad rok modszy i nigdy ani mnie ani jemu to nie przeszkadzało :)najwyżej czasem nazywam go dal żartu młodym :lol:
dominiqsz - Pon Mar 19, 2007 1:46 pm

Między nami jest jedynie 2 miesięczna różnica, mój D. jest odemnie młodszy, ale to ja sie czasem zachowuje jak dzieciak :) Różnica wieku teraz nie ma znaczenie wazne ze sie kochamy, choć powiem szczerze że jednak niektórzy mężczyxni dojrzewaja poźniej niż kobiety i nie wyobrażam sobie w tym momencie związku z takim na przykład 18- latkiem.
Ale powtarzam niektórzy mężczyźni :)

Maja_Kris - Sro Mar 21, 2007 2:29 pm

hehe moja siostra ma 35 lat a jej facet jest mlodszy ode mnie ma 22 lata!!!! sa ze soba ponad 2 lata i swiata poza soba nie widza!!! sa po prostu przeszczesliwi!
dominiqsz - Czw Mar 22, 2007 9:41 am

To wszystko zależy od człowieka, jeden może nigdy nie dorosnąc, a drugi być zawsze dojrzały :)
soseczka - Czw Mar 22, 2007 5:05 pm

dominiqsz napisał/a:
To wszystko zależy od człowieka, jeden może nigdy nie dorosnąc, a drugi być zawsze dojrzały :)

mądrze powiedziane.zgadzam sie z tym w 100%

agniesia22 - Nie Sie 24, 2008 11:50 pm

dominiqsz napisał/a:
To wszystko zależy od człowieka, jeden może nigdy nie dorosnąc, a drugi być zawsze dojrzały :)


Całkowicie popieram wypowiedź koleżanki.
Między nami jest róźnica 5 lat ale to nie ma znaczenia dogadujemy się świetnie jak z nikim wcześniej.

Malwina_łódź - Pon Sie 25, 2008 7:46 am

Między nami jest różnica 3 lat. Dogadujemy się bardzo dobrze.
Asiek - Pon Sie 25, 2008 8:53 am

Przypominam, że temat o różnicy wieku między partnerami jest tutaj : http://forum.wesele-lodz....585fde81#181412
Ten temat dotyczy jedynie sytuacji gdy mężczyzna jest młodszy.

mietka - Pon Sie 25, 2008 9:35 am

moj maz jest ode mnie mlodszy 7,5 roku. nie wydaje mi sie, zeby to mialo jakiekolwiek znaczenie.. czasem wydaje mi sie nawet, ze jest jakis blad w jego metryce, bo on zachowuje sie, jakby byl ode mnie starszy.
poza tym jest jeszcze jedna zaleta takiego zwiazku... dlugo bede sie czula mloda :)

Asiek - Pon Sie 25, 2008 3:01 pm

mietka napisał/a:

poza tym jest jeszcze jedna zaleta takiego zwiazku... dlugo bede sie czula mloda :)

Hm, pozwolę nie zgodzić się z opinią, że młodszy partner wpływa na "odmłodzenie" drugiej połowy. :lol: Można mieć 25 lat z mentalnością i wyglądem starego piernika, a można mieć lat 40 i być młodym duchem i ciałem. :)
Myślę, że wiek partnerów nie ma znaczenia póki im to odpowiada, a to, że ktoś tam gada to zawsze ludzie gadają jak chcą : "ta ma młodszego, ta ma starszego, ta ma rudego a ta garbatego" :roll:

mietka - Pon Sie 25, 2008 6:03 pm

moze nie najlepiej to ujelam :) ja sie czuje bardzo mlodo :) co wiecej - postanowilam sie nie starzec. odlozylam to na blizej nieokreslona przyszlosc :)
Martita - Pon Sie 25, 2008 6:12 pm

Mój narzeczony jest 7 lat młodszy... No cóż, rodzina zaakceptowała. (babcia wie i to juz wystarczy :razz: ) Nam jest ze sobą dobrze. Nie jest ta różnica odczuwalna. Ja nie wyglądam na 27, on wygląda na więcej niż ma i generalnie ktoś kto nie wie ile mamy lat nawet nie pomyśli, że to aż 7 lat i to jeszcze w tą stronę :]
Audiolka - Pią Lut 19, 2010 7:31 pm

Ja miałam kiedyś chłopaka młodszego o 5 lat. Po pierwsze nie wyglądał, po kolejne nie zachowywał się , a po następne był bardzo dojrzały jak na swój wiek.
Moja sistra cioteczna ma 36 lat, jej facet 26, jest im ze sobą bardzo dobrze, doczekali się dzidziusia, tworzą bardzo szczęśliwą rodzinę.
Między moja babcią i dziadkiem był rok różnicy.

diamond - Pon Kwi 19, 2010 10:12 pm

ja mam 21 a on ma 25, więc 4 lata różnicy, zawsze chciałam mieć starszego od siebie-teraz narzeczonego i idealnie pasuje mi ta różnica :*
Hosiole - Czw Kwi 22, 2010 1:20 pm

K. jest młodszy ode mnie o 2 lata, ja 27 on 25.
kazia - Nie Maj 16, 2010 7:31 pm

U nas różnica 2 lat
Magdzik - Sob Cze 18, 2011 5:13 pm

Ja kiedyś spotykałam się krótko z chłopakiem o rok młodszym od siebie. Nie wiedziałam na początku że jest młodszy, myślałam że w moim wieku. Natomiast mąż mojej siorki jest też o rok młodszy od niej :P
Verenica - Pią Cze 24, 2011 10:56 am

Mój P. również jest ode mnie młodszy o 2 lata. Ja już trzydziecha (31) a on jeszcze dwudziestolatek (29).

Moja przyjaciółka chodziła dość długo z chłopakiem o trzy lata młodszym. Sęk w tym, że ona miała wtedy 18 a on 15 - o czym ją poinformował jakieś pół roku później. Śmiałam się, że prokurator jej grozi :razz:

Suelen - Pią Cze 24, 2011 2:28 pm

Mój mąż także jest młodszy, co prawda tylko (albo aż) o 13 miesięcy. On chyba nigdy nie miałam z tym problemu, to ja czasem myślałam czy z czymś nie za wcześnie, bo on mógłby jeszcze poczekać chwilę.
Wizaz.waw.pl - Sro Lip 04, 2012 3:34 pm

Nie przejmuj się tym co ludzie mówią. Jeżeli Wam jest dobrze to miej wszystko inne gdzieś:) W końcu jesteście dorośli. Życzę wszystkiego najlepszego!

Usunęłam reklamę z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group