Asiek - Czw Sty 22, 2004 9:15 pm Temat postu: Studio czy plener? Niniejszym otwieram dyskusję na temat : "Jakie zdjęcia ślubne wolicie (lub bardziej Wam się podobają) : studyjne czy plenerowe?". Co zdecydowało (zdecyduje) o Waszym wyborze? Plusy i minusy obu wariantów. gosia - Czw Sty 22, 2004 9:23 pm My wybralismy zdjęcia studyjne, nie wybralismy plenerowych poniewaz balismy sie żeby nie padał deszcz jak na złość 
kryszka - Czw Sty 22, 2004 9:39 pm Podobają mi się i takie i takie jeśli są tylko fajnie zrobione, tj. względnie naturalne i bez zbędnych dekoracji. My będziemy mieli i plener i studio. Studio - bo to taka tradycja, fajnie się ogląda takie zdjęcia naszych dziadków i rodziców. Ale nie będą to na pewno zdjęcia na kolorowych tłach, z kolumienkami, łóżkiem itp. Plener - bo to coś innego, co prawda teraz to już standard. A gdzie będą robione zdjęcia to się okaże; pewnie tego dnia w zależności od pogody. gosia - Czw Sty 22, 2004 9:49 pm no własnie kryszko dobrze by było jak byś miała ładna pogode bo wiadomo na upał nie ma co liczyć, ale żeby swieciło słonko 
moja siostra cioteczna brała slub w zeszłym roku 18 pazdziernika 2003 to miała sloneczna pogode tyle że było zimno 8 stopni , ale dzieki sloneczku to kazdy zapomniała o zimnym powietrzu na zewnatrz i było super
Asiek - Pią Sty 23, 2004 7:26 pm Lubię zarówno plenerowe jak i studyjne, pod warunkiem, że są zrobione profesjonalnie. Nie wiem, dlaczego tak często utożsamia się zdjęcia studyjne ze sztucznością, brakiem spontaniczności, "manekinowatym" wyglądem, zaś plener z brakiem powagi, amatorskim trochę spojrzeniem, wymuszoną swobodą i ...brakiem ostrości zdjęć. Jeśli takie mam wrażenie oglądając zdjęcia, to znaczy, że fotograf się nie sprawdził. OK, zdarzają się też przypadki (rzadko!) modeli spiętych i zestresowanych do bólu. Wtedy nawet super fotograf nie uratuje ogólnego wrażenia sztuczności... olenka - Nie Sty 25, 2004 1:08 pm My wybraliśmy studyje w dniu slubu. Nie mam pojecia jakie bedziemy miec pozy (nie mylic pozycje:)). boje sie natomiast jednego ze wyjde okropnie. Jestem strasznie niefotogeniczna i tylko kiedy nie wiem ze jestem w obiektywie jako tako wychodze na zdieciach. Zobaczymy jak to bedzie! A plener tez bedzuiemy miec tyle tylko, że po. dokładnie nie wiem kiedy jak bedzie ładna pogogoda. mamy zprzyjżnionego fotoreportera z naszej gazety, który nam te zdiecia zrobi:) gosia - Nie Sty 25, 2004 1:28 pm Olenko w tym pieknym dniu napewno będziesz błyszczeć i pieknie wyjdziesz na zdjęciach to jest taki dzień gdzie kazda dziewczyna wygląda pięknie i fotogenicznie
Kardo - Sro Lut 11, 2004 5:08 pm My zdecydowalismy sie i na plener i na studio. Zastanawiam sie tylko czy to bezpieczne robic plener przed slubem, boje sie ze sie wygniote albo pobrudze, ale slub mamy dopiero na 18, bo polowa gosci bedzie z innego miasta, wiec musza miec czas dojechac. A robienie zdjec np tydzien po slubie jakos mnie nie przekonuje, to juz nie bedzie to samo. Co o tym myslicie? Asiek - Sro Lut 11, 2004 5:12 pm Zgadzam się z Tobą, Kardo w kwestii robienia zdjęć np. tydzień po ślubie. Przyznam się, że nawet mi to nie przyszło na myśl. 
My robiliśmy nasze zdjęcia (studyjne, plenerowych nie mamy) zaraz po ślubie, ponieważ pierwszy raz tego dnia zobaczyliśmy się dopiero w kościele. olenka - Sro Lut 11, 2004 5:56 pm No to co pleneru nie robic? Juz sama nie wiem :verysadgirl: my mamy slub na 19, wiec zakończy sie to ok. 21 (życzenia, dotarcie na sale) Goscie usiada gdzies do pierwszego posułku o 21.15 i zaraz po posiłku i tancu musielibysmy gnac na zdiecia do fotografa i wrócilibysmy na oczepiny:) Musimy wiec miec zdiecia przed.... trudno tak musi byc pipi - Czw Lut 12, 2004 1:37 pm
A jak wychodzisz na czarno białych, to z reguły dodaje trochę fotogeniczności. Jak nie wiesz to koniecznie spróbuj, jeszcze przed ślubem. Ja osobiście wolę plener, wygląda bardziej naturalnie niż podkładane malowane tła lub cyfrowo podkładane zdjęcia innych romantycznych miejsc. Jednak moja mama uparła się, że muszą być zdjęcia w studio i to mam już zaklepane. Chcę jednak pójść na kompromis i zrobić też plener. Strasznie to wszystko czasowo źle wygląda - trzeba się wykazać wyjątkowo dobrą organizacją w ten dzień. Fryzjer makijaż, wyprowadzenie panny młodej później plener, zdjęcia w studio i kościół. Pewnie i tak pominęłam mnóstwo rzeczy, które "trzeba". Ciągle jeszcze nie mam osoby, która wykonałaby te zdjęcia. Prawda jest taka, że fotografom w studiach wychodzą znacznie lepsze zdjęcia. A jak się uda znaleźć dobrego fotografa co nie siedzi w studio to koszty są przerażające. I w ogóle trudniej znaleźć fotografa do kościoła Edyta - Czw Lut 12, 2004 7:44 pm
o nie nie! czar ktory bedzie was otaczal w dniu slubu napewno prysnie!!!! kryszka - Pią Lut 13, 2004 3:04 am
Ależ Pipi możesz przecież wybrać fotografa studyjnego który nie ma takich teł albo po prostu powiedzieć mu że chcesz zwykłe zdjęcia bez żadnych ozdobników.
A widziałaś np. stronę Pana Fotografa? Zobacz jak mogą wyglądać trochę inne zdjęcia ślubne. pipi - Pią Lut 13, 2004 11:25 am
Dzięki Kryszka już wybrałam fotografa studyjnego. Jest to wspominany na tym forum fotograf z ulicy Piotrkowskiej "FIKS", czyli bez teł i innych kiczowatych bajerów. Szkoda że nie byłam na tych stronach wcześniej  , to bym wzięła pod uwagę również Pana Fotografa, chociażby dlatego że cena jest konkurencyjna i styl podobny.
Mam nadzieję, że i tak będzie wszystko w porządku. Natomiast jestem w trakcie poszukiwań fotografa do kościoła zamiast videokamerzysty, bo filmy video średnio mi się podobają, to chciałabym, żeby te zdjęcia były specjalnie dobre. Przy okazji chciałam też wykonać parę zdjęć plenerowych, bo takie podobają mi się najbardziej. :marysia: kryszka - Sob Lut 14, 2004 12:35 am My plener i studio mamy u tego samego fotografa, więc problem z głowy. I prawdopodobnie weźmiemy go też do kościoła.
pipi - Pon Lut 16, 2004 10:33 am To faktycznie masz fajnie, że wszystko załatwione Niedawno się dowiedziałam że fotografowie proponują plener w inny dzień, bo to strasznie kieckę brudzi, ale ja chyba tak nie chcę. Co tam że się trochę pobrudzi Akla - Czw Mar 25, 2004 11:56 am A ja widziałam wiele zdjęć plenerowych "po" imprezie i uważam, że to całkiem niezły pomysł.  Po pierwsze - nie ma problemu z ewentualnym pobrudzeniem, lub zniszceniem sukni
Po drugie - jesteśmy rozluźnieni, nigdzie się nam nie spieszymy, nikt na nas nie czeka
Po trzecie - mamy tyle czasu, że spokpojnie zdążymy pojechać do tych najfajniejszych miejsc, niekiedy sporo oddalonych od siebie
Po czwarte - przynajmniej jeden fotograf (innych nie pytałam) jest skłonny obniżyć cenę, jeśli zdjęcia będą w dzień powszedni w godzinach przedpołudniowych.
Po piąte, jeśli zdecydujemy się na zdjęcia baaaardzo odważne (np. na drzewie, skok do wody, albo zdjęcia w fontannie  ) to nie martwimy się o stroje
Jedyny minus, to że nie ma już fryzury i makijażu ślubnego, ale z drugiej strony zdjęcia wtedy są bardziej naturalne
A w dniu ślubu planujemy najwyżej krótki plener w parku, baaardzo uważając na stroje, poza tym zdjęcia profesjonalne w kościele i kilka na sali. Być może zdecydujemy się na zdjęcia studyjne, ale musimy to jeszcze przemyśleć 
Asiek - Czw Mar 25, 2004 12:53 pm Akla, wymieniłaś dużo plusów, ale dla mnie jest jeden wielki minus : to nie są zdjęcia ślubne, tylko poślubne... Jaka różnica czy zrobię je 3 dni czy 3 miesiące po ślubie? Dla mnie - żadna. Można porobić zdjęcia reporterskie w ślubnych strojach, ale nie są to już te zdjęcia, jak zrobione w dzień ślubu. Akla - Pią Mar 26, 2004 2:56 pm To zależy co kto rozumie pod pojęciem ślubne Bo przed - to jeszcze nie ślubne, a po kościele, to już raczej weselne, bo ślub zazwyczaj ma miejsce w kościele 
Ja na pewno nie pozwolę gościom czekać na siebie dwie godziny w czasie obiadu, a poza tym tak jak pisałam, jest tyle miejsc, w których chcę sobie zrobić plener, że nie wiem czy w ciągu jednego dnia zjeżdżę je wszystkie
Nie chcę się martwić o sukienkę i o pogodę, o światło itp. Ale przecież każdy zrobi co zechce 
pipi - Pią Mar 26, 2004 3:09 pm Akla piszesz , że masz tyle miejsc, w których chcesz mmieć zdjęcia plenerowe. Podziel się z nami, proszę co to za miejsca. Ja np. ciągle sobie takich nie znalazłam
Akla - Pon Mar 29, 2004 12:52 pm Nie wiem, czy Wam się to przyda (czy któraś przyjedzie do Włocławka na plener )
Ale bardzo chętnie. Ponieważ ja i mój G. jesteśmy podróżnikami i lubimy odkrywać nowe miejsca, mamy kilka w okolicy, które odkryliśmy przypadkowo, a które oczarowały nas. Są to głównie mało uczęszczane zakamarki w lesie ( przez jeden z nich płynie mała rzeczka, w sumie strumyk, ale ma baaardzo czystą wodę i piaszczyste dno, a okoliczni mieszkańcy zbudowali taki mini mostek, jak tylko uda mi się go uwiecznić to natychmiast Wam wkleję... klimat niesamowity). W drodze do Łodzi (jakieś 20 km od Włocławka) troszkę na boku jest przepiękny drewniany kościółek (cały czarny) i stoi na zielonym wzgórzu (dołem płynie rzczeczka, tyle że już nie taka czysta ) ale widok rewelacyjny. Poza tym koniecznie zdjęcia w Ciechocinku (tam będzie wesele i ślub) a ile tam atrakcji, to chyba nie muszę pisać myśleliśmy też o Toruniu (rzut beretem od Ciechocinka) a przecież starówka jest tam prawie najładniejsza w Polsce...
Mamy też robić plener pod Ciechocinkiem w stadninie koni, gdzie przez prawie 5 lat wspólnie spędzaliśmy przy koniach każdy weekend (będzie co fotografować, bo okolica, konie i wspomnienia - rewelacja) No i jeszcze zdjęcia improwizowane np. Obydwoje w strojach ślubnych na starym dworcu na peryferiach z wielką walizą Jest w okolicy Ciechocinka takie olbrzymie, stare drzewo na które bez problemu da się wleźć, ruiny zamku w bobrownikach, tama na Wiśle, jeden z największych tarasów widokowych w Polsce, widok zza Wisły na Katedrę Włocławską, zajezdnia autobusowa u nas na osiedlu ...
Pomysłów mam tysiące, miejsc również, ale wiem, że nie wszędzie będę mogła zabrać profesjonalnego fotografa... Jakoś sobie będziemy musieli radzić. pipi - Pon Mar 29, 2004 2:29 pm Akla Ty to tydzień w ślubnej sukni będziesz jeździć po Polsce. Ale miejsca rewelacja 
Akla - Pon Mar 29, 2004 2:59 pm Też się tego obawiam
Ale to jest jedyna okazja, kiedy damy sobie zrobić zdjęcia... Oboje nie przepadamy za obiektywem, zresztą ze wzajemnością
Marzyły mi się zdjęcia nad morzem i w górach, ale to raczej nieosiągalne...
Natomiast rozmawialiśmy już z mieszkańcami starej rudery (baaardzo starej, drewnianej ze strzechą, a przed domkiem ławka drewniana) i pozwolili nam na sesję w ich zagrodzie i przy domu Mam nadzieję, że zrealizujemy chociaż część naszych pomysłów...
Ania - Sro Kwi 07, 2004 11:34 am Kryszko a gdzie ty będziesz robiła zdjęcia?? Kati - Sro Kwi 07, 2004 9:35 pm No właśnie Kryszko? GDZIE.... Ja też chcę mieć i plener i studio - najlepiej u jednego fotografa, a jezeli robi też reportaż to w ogóle byłoby suuuper. Tylko, że w Łodzi takiego jeszcze nie znalazłam....buuuum HELP tweety - Sro Kwi 07, 2004 10:27 pm www.pan-fotograf.com kryszka - Czw Kwi 08, 2004 12:00 am
Dzięki tweety. Właśnie tam dziewczyny mamy zamówione zdjęcia. Więcej tutaj: http://www.forum.wesele-l...topic.php?t=176
tweety - Nie Kwi 11, 2004 12:30 am powiem Ci szczerze Kryszko ze dość długo zastanawialam sie czy napisac tego posta czy nie(myslalam ze moze bedziesz zla ze sie wcinam). a tak swoja droga to ja zdjecia bede miala robione na piotrkowskiej 55.
kryszka - Nie Kwi 11, 2004 12:52 am
No co ty Tweety. Musimy sobie przecież nawzajem pomagać, a ja nie zawsze mam możliwość szybkiego odpisania.
tweety - Wto Kwi 13, 2004 4:20 pm Ok to nastepnym razem sobie glowy nie bede zaprzatac takimi watpliwosciami
woomaa - Czw Maj 27, 2004 9:18 pm Pozwolę sobie wtrącić trzy grosze - ani studio ani plener - reportaż rządzi 
Dalczego? no cóż widziałem zdjęcia setek sesji plenerowych i studyjnych szczerze mówiąc są piękne (mówie o tych naprawdę pro - nie w stylu "ciocia ma aparat i pstryknie nam sesję na polu")ale nie o to w tym chodzi (przynajmniej mnie). ?lub i wesele jest wydarzeniem w moim i mojej miłej życiu i fotki mają oddać tylko klimat tego co było a studio jest tylko okazją do zrobienia kilku zdjęć, które pokażą z całąpewnością jak w tym dniu byliśmy piękni ale nic nowego nie wniosą do imprezy więc po co je robić  
Asiek - Czw Maj 27, 2004 9:21 pm
Sam odpowiedziałeś na to pytanie.
Oprócz tego (u mnie - przede wszystkim), żeby mieć pamiątkę, dla siebie i dla innych, którym te zdjęcia podarowaliśmy. woomaa - Czw Maj 27, 2004 9:35 pm noooo, jest to jakieś wyjaśnienie Sąd je przyjmuje i rezygnuje z wydania wyroku :mlotek: A tak na poważnie - tyle będzie zwolenników studia, co zwolenników pleneru a jeszcze inni wybiorą moje rozwiązanie - poruszyłaś temat z rodzaju "o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiejnocy", tylko kultura (i fajnie na szczęście) ludzi tu piszących nie pozwala im się kłócić i przekonywać do swoich racji. A wrzuć podobny temat do usenetu - ho, ho czasem bywa ostro 
pa pa, jadę do mojego dziubka lesia - Czw Maj 27, 2004 10:20 pm A u mnie bedzie i studio i plener i reportaz
Każde z nich maja swoj urok i nie chcialabym z zadnych rezygnowac , chyba ze bedzie lało to z pleneru nici , ale i tak zostaja jeszcze zdjecia w zamku
woomaa - Pią Maj 28, 2004 1:01 am No co Ty, Lesia
będzie pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęknieeeeeeeeeeeeeeeeee na pewno
lesia - Pią Maj 28, 2004 8:41 am
Tez mam taka nadzieje , przeciez pogode zamowilam juz rok temu
woomaa - Sob Maj 29, 2004 2:07 pm jestem organistą, mam układy na górze (co prawda nie takie jak ksiądz ale zawsze to coś) postaram się załatwić słońce
Edyta - Sob Maj 29, 2004 5:24 pm
ale sie uśmiałam poczekaj poczekaj zaraz dostaniesz całą listę życzeń do spełnienia
aniam - Sro Wrz 22, 2004 5:22 pm Temat postu: Problem Mam problem. Razem z narzeczonym zdecydowalismy sie na zdjecia slubne w plenerze. Znalezlismy fotografa, ktorego zdjatka nam sie strasznie spodobaly( http://www.waszezdjeciaslubne.pl/ ). Nie tylko zdjecia nam sie podobaja, ale tez i cena. Problem polega na tym, iz bylismy u kilku fotografow studyjnych, m.in w Studio 56 i spodobaly nam sie protrety studyjne. Nie wiem co teraz zrobic? A jak pogoda nie bedzie sprzyjala sesji plenerowej? Moze zrobic kilka protretow w studio? Szczerze mowiac obawiamy sie, ze jesli zamowimy plener i kilka fotek w studio, to bedzie strasznie duzo kosztowac... Podpowiedzcie mi cos...
Asiek - Sro Wrz 22, 2004 5:25 pm Cieżko doradzić.
Poczytaj może na początek temat "Studio czy plener", tam pisaliśmy o zaletach i wadach jednego i drugiego rozwiązania. mmichalina - Sro Wrz 22, 2004 8:51 pm Aniam, ja też chce zdjecia u tego fotografa.... ale nie wiem co Ci doradzic... moze zrób sezję i chociaz ze 2 pozy w studio. kryszka - Czw Wrz 23, 2004 12:19 am A nie da się zrobić i pleneru, i sesji w studio u jednego fotografa? Ja tak mam. I zdjęcia ze studio nie są takie tradycyjne - po prostu kawałek ściany i sprzęt fotograficzny. Więc nie jest potrzebne tradycyjne studio, a raczej pomysł, bo sprzęt to na pewno mają.
A w razie niepogody zrobimy więcej zdjęć studyjnych lub umówimy się na plener na inny dzień. Porozmawiajcie z nim czy tak się nie da. Agha - Sro Kwi 23, 2008 9:49 am Plener plener plener. Ile można robić zdjęć na tle niebieskiej, czerwonej, różowej, żółtej etc ściany w następująch pozach: siedzą oboje albo stoją on siedzi ona stoi ona siedzi, on stoi klęczą, albo razem albo w kombinacji z powyższymi Zdjęcia z plenerze są bardziej naturalne, choćby ze względy na naturalne oświetlenie. Będąc u fotografa usłyszałam, że ze zdjęciami w studiu jest więcej roboty, więcej obrabiania. [ Dodano: Sro Kwi 23, 2008 9:51 am ] A tak jeszcze dodając. Nie miałyście nigdy przeogromnej chęci, będąc na wycieczce w pięknym miejscu (pałac, zamek, park etc) zrobić sobie zdjęcia w strojach z epoki bądź wieczorowych, ślubnych? Ja miałam tak kilka razy. Najczęściej jak oglądałam swoje zdjęcia np w jeansach przed cudnym pałacykiem. 
555 - Sro Kwi 23, 2008 6:34 pm zawsze chcialam miec plener w pieknym jesiennym parku.. dlatego mialam slub jesienia.. niestety, ulozylo sie, jak sie ulozylo i moglam miec zdjecia ze studio albo nic.. wybralam studio i sie ciesze - bede miala co pokazac dzieciakom :)) marta_s3 - Sro Kwi 23, 2008 7:09 pm A my będziemy mieli zdjęcia w studio. justinaa - Czw Kwi 24, 2008 9:14 pm ja jestem za plenerem, tzn. zdarzają się naprawdę ładne fotki studyjne, ale niestety to, co się przeważnie ogląda, mnie się nie podoba
jpuasz - Pią Kwi 25, 2008 10:13 am Jak dla mnie plener to zbyt duże koszty a poza tym jakoś nie jestem przekonana do fotek plenerowych... Wybralismy studio
agunia84 - Pią Kwi 25, 2008 1:48 pm Ja jestem za plenerem, ale my chyba będziemy mieć zdjęcia robione w studio. Moje kochanie jest nie ugięte pod tym względem. ava - Pią Kwi 25, 2008 7:03 pm Jakiś rok temu zastanawiałam się nad rezygnacją ze studia na rzecz pleneru, ale ostatecznie razem z S. stwierdziliśmy, że zdjęcia studyjne to jest jednak naprawdę piękna pamiątka- w końcu takich zdjęć nie robi się często, a tylko przy okazji najważniejszych wydarzeń- chrzest, komunia, ślub. Na razie więc zrezygnowaliśmy z pleneru. justinaa - Pią Kwi 25, 2008 8:09 pm no tak to też fakt, miałam super zdjęcia z komunii
ale zawsze możemy, jak będziemy mieć akurat nadmiar kaski zdecydować się nawet tydzień po ślubie na sesję w studiu, chociaż wtedy to będą zdjęcia raczej, hmm małżeńskie
Debussy - Pią Lip 04, 2008 9:30 am Wybór wydaje się być prosty - zdjęcia plenerowe. Nie podobają mi się te sztuczne tła w studio. Zresztą w Łodzi jest sporo ładnych miejsc, w których można zrobić zdjęcia plenerowe, więc problemu nie ma
Klaudynka - Pią Lip 04, 2008 10:56 am My również zdecydowaliśmy się na plener, w tygodniu po ślubie. Może jeszcze uda nam się zrobić kilka fotek w studio, ale to zobaczymy
agunia84 - Pią Lip 04, 2008 11:49 am My będziemy mieć studio. Zastanawiamy się jeszcze nad fotografem, który zrobi nam zdjęcia z mszy ślubnej i mały plener przed ślubem:) W moim kościele jest ładny stad i super by wyszły zdjęcia plenerowe w kwietniu, jak wszystkie drzewa kwitną
gorskit - Pon Lip 14, 2008 11:18 am może to wina "tradycyjnych" fotografów ale zdjęcia studyjne wcale nie muszą być nudne i statyczne. Jednak plener ma swoje uroki i mi sprawia większą radoche
Martysia - Pon Lip 14, 2008 2:26 pm oczywiście, że i studio i plener:) Agguniaa - Pon Lip 14, 2008 2:39 pm Z moim P. zdecydowaliśmy się na studio i plener:) zdjęcia studyjne nie będą na tle kolumienek, zamków, itd. zdjęcia będą robione na tłach białym, czarnym i granatowy, reszta należy do Nas a oprawa do fotografa  plener będziemy mieli podwójny
w wykonaniu fotografa będącego z Nami w czasie całej uroczystości:D również fotografem jest Nasz świadek, więc skusiliśmy się na plener w jego wykonaniu już po całej uroczystości
Martysia - Pon Lip 14, 2008 3:08 pm Agguniaa u nas też studio będzie na jednokolorowych tłach. widziałam takie fotki, są piękne i b. subtelne. te dekoracje z tyłu (kolumny itd.) to niezły kicz, na szczęście wychodzą już trochę z mody...:) Agguniaa - Pon Lip 14, 2008 3:40 pm popieram:)zdjęcia w tle kolumn, albo na krześle są identyczne dla każdej pary..a na jednolitych tłach to od Nas zależą pozy:)
[ Dodano: Pon Lip 14, 2008 3:42 pm ] Jak powiedział, Nasz fotograf takie zdjęcia to zabawa dla Młodej Pary:) ava - Pon Lip 14, 2008 6:10 pm Agguniu, a u jakiego fotografa zamówiliście studio i plener? Szczerze mówiąc nie przemawia do mnie pomysł z pozostawieniem pełnej swobody parze młodej, jeśli chodzi o "ustawianie się" do zdjęć studyjnych- osobiście zdecydowałam się na studio, m.in. dlatego, że chciałam mieć właśnie zdjęcia odpowiednio pozowane- oczywiście należy nowożeńcom zostawić jakąś swobodę, ale bez przesady. kochecka - Pon Lip 14, 2008 7:08 pm my mieliśmy tylko studio - jestem zadowolona ze zdjęć ale z perspektywy czasu żałuję że nie wzięliśmy również pleneru - bo to jest niepowtarzalna pamiątka. beacia - Wto Lip 22, 2008 7:24 pm My początkowo mieliśmy mieć i studio i plener z tym,że plener mieliśmy zapisany w dniu ślubu,bo po ślubie wyjeżdzamy. Ale szczerze mówiąc trochę bałam się ryzykować i z pleneru zrezygnowaliśmy.Wkońcu nie wiadomo jaka będzie pogoda,suknia może mi się ubrudzić, do tego człowiek się upoci tym bieganiem przed slubem, dlatego mamy tylko studio no i w kościele.Liczymy na to,że ktoś z gości porobi nam małą sesje w plenerze koło sali (bo okolica jest śliczna )
katarynka - Wto Lip 22, 2008 10:05 pm plener zawsze mozna zrobic po slubie, my sie wlasnie mobilizujemy do pleneru 4 miechy po slubie
beacia - Wto Lip 22, 2008 10:11 pm No jak dla mnie to parę miesięcy po slubie to już nie to samo,nie ma tego uroku i nie jest to wtedy plener z dnia ślubu, nie ma tych emocji co były tego dnia,nawet tych co są parę dni po ślubie...Mnie takie zdjęcia nie kojarzyły by się już tak z tą chwilą, bo za dużo czasu już by upłyneło. kasia_i_wojtek - Sro Lip 23, 2008 9:02 am Miejsce do zdjęć to kwestia gustu Pary Młodej, ale nam studio wydaje się martwe i mdłe. W plenerze zdjęcia wypadają bardziej naturalnie i są ciekawsze. Dlatego sami mieliśmy zdjęcia w plenerze
Malwina_łódź - Sro Lip 23, 2008 10:35 am Plener, w dodatku dwa trzy dni po ślubie - można poszaleć, bo jak się suknia pobrudzi to nie będzie płaczu chociaż, że zaraz na ceremonię trzeba wychodzić
agunia84 - Sro Lip 23, 2008 4:57 pm Zdjęcia plenerowe robione parę dni po ślubie mają wadę taką, że już nie uchwyci szczęścia jakie towarzyszyło nam w dniu ślubu. Malwina_łódź - Sro Lip 23, 2008 5:44 pm dlatego do pleneru mamy reportaż Cały dzień będzie nam towarzyszyć fotograf
daga - Czw Lip 24, 2008 10:06 am ja równiez jestem za plenerem. nie lubie zdjec pozowanych, uwazam, ze sa sztuczne. plener tętni zyciem hahaha:) my mamy juz zamowione zdjecia w plenerze, w dniu ślubu. wydeje mi sie ze emocje z tego dnia sa nie powtarzalne i w zadnym innym dniu nie da sie ich juz uchwycic. owieczka_foto - Sob Lip 26, 2008 1:56 pm
My mieliśmy dwa plenery. Zrezygnowaliśmy ze studia. Jeden w dniu ślubu, drugi - trzy dni po. Widać lekką różnicę, zauważają ją właściwie tylko osoby, które znają nas bardzo dobrze. Nastrój w dniu ślubu był nie do opisania:) Podobają nam się bardzo zdjęcia z obu dni i nie zamieniłabym tych sesji na studio. Nigdy nie podobały mi się zdjęcia studyjne. Niebieskooka - Wto Lip 29, 2008 8:16 pm Mi również nigdy nie podobały się zdjęcia studyjne....dlatego zdecydowaliśmy się tylko na plener plus fotoreportaż w dniu ślubu i poprawin.... Plener mamy tydzien po weselu, miejsca ustalamy z fotografem miesiąc przed...już się nie moge doczekac , uwielbiam sie fotografować
szept - Czw Lip 31, 2008 11:40 pm Dla nas najlepsze zdjęcia to te z zaskoczenia,wtedy pokazują prawdziwe emocje,dlatego wybraliśmy fotoreportaż. A plener też zrobimy,bo naturalne światło i przyroda zawsze pięknie się komponują z zakochanymi ludźmi  Natomiast nie będzie studia-nie cierpię ustawiania.
izunia_82 - Pią Sie 01, 2008 2:21 am My zdecydowaliśmy się na same zdjęcia studyjne. Nie powiem, plenerowe też są fajne, ale jak pisały dziewczyny brakuje mi w nich tych emocji z dnia ślubu. szept - Pią Sie 01, 2008 8:14 am
Ale część osób plener ma w dniu ślubu,więc i emocje ślubne są
fiona83 - Pią Sie 29, 2008 11:49 am Ostatecznie nie mieliśmy ani studia, ani pleneru
Się znaczy plener był w planach, ale niestety moje buty zaliczyły zgon a sukienka wygląda na mnie jakby 4 rozmiary za duża była. No i draperie mi wujki pourywały podczas hulanek 
agniesia22 - Pią Sie 29, 2008 11:54 am U nas będzie zdecydowanie plener. Dla mnie zdjęcia w studio są takie sztuczne, pozy niezaturalne, nie mówiąć już o tłach za fotkach. Planujemy plener dopiero w poniedziałek i tak chyba jest najlepiej, bez pośpiechu i nie musimy gości opuszczać na weselu. cosola - Pią Sie 29, 2008 1:29 pm Ja początkowo chciałam mieć tylko zdjęcia plenerowe, bo studyjne wydawały mi się nudne i derntwe, ale mój mąż nalegał więc mieliśmy i te i te. Jak się okazało miał całkowitą rację bo studyjne też wyszły cudownie, może cie ocenić same zapraszam do oglądania Uważam że dużo zależy od fotografa, nasz potrafił uchwycić to coś Nie zgadam się też że na zdjęciach robionych po ślubie nie widać emocji, nasze plenerowe były robione miesiąc po ślubie i też wyszły super
Niepowaga - Pią Sie 29, 2008 9:20 pm Jestem za zdjęciami w plenerze. Chociaż dobry fotograf w studiu może stworzyć świetną scenerie, która nie będzie zalatywać sztucznością i tandetą o która niestety łatwo. Mnie zawsze przerażały te dziwne, nienaturalne pozy które czasami widuje na zdjęciach ślubnych, do tego sztuczne tło przedstawiające ławeczkę w parku i mamy przepis na kicz. Ja z moim narzeczonym pewnie będziemy mieli zdjęcia w obu tych miejscach. Choć nie mamy pewności czy za jakiś czas nie zmienimy zdania. Ale plener musi być!
gosc - Pią Sie 29, 2008 10:52 pm
ale przecież zdjęcia w plenerze to nie reportaż, to również zdjęcia pozowane, tyle że w innym otoczeniu, z innym tŁem. Nie lubicie tŁa w atelier ale zdjęcia "z tŁem" na powietrzu jak najbardziej Moim zdaniem w atelier można sobie pozwolić na zdjęcia w przybliżeniu, z zaprezentowaniem detali a w plenerze liczy się to co jest dookoŁa więc te zdjęcia są zwykle robione z pewnej perspektywy, para mŁoda nie jest już tak bardzo blisko w centrum.
to jakie wyjdą zdjęcia w atelier zależy w gŁównej mierze od fotograga i jego pomysŁowości oraz od mŁodych. Jeśli będą sztywni jakby poŁknęli kije od szczotki to nawet najlepszy plener będzie nudny i mdŁy.
faktycznie nie ma tego szczęścia z dnia ślubu ale to nie znaczy, że mŁodzi nie wyglądają szczęśliwie i pięknie. Moim zdaniem wato a to czy wyglądam na tych zdjęciach jako szczęśliwa żona w dniu ślubu czy miesiąc po nim nie ma większego znaczenia. I tak nikt tego nie będzie w stanie ocenić. A pamiątka zostanie. Asiek - Sro Wrz 03, 2008 2:56 pm
W tych punktach zgadzam się z Sajonarą. A do tych wszystkich, którzy zarzucają sztuczność zdjęciom studyjnym : a czy w takim razie rzeczą naturalną jest bieganie w ślubnych ciuchach po parkach, starych fabrykach, ulicach, zamkach, pałacach, kamienicach, dworcach, itd.? To jest naturalny widok? Ze ludzie zamiat w "normalnych" ciuchach ubierają się w ślubne rzeczy i paradują po parku czy po Piotrkowskiej? To tak gwoli temu zarzutowi o sztuczność w studiu. ![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
Acha i rozumiem, że w plenerze nikt Was nie ustawia, nie pozujecie? Po prostu sobie chodzicie a fotograf robi foty, tak?
julietta - Sro Wrz 03, 2008 3:43 pm
Masz trochę racji, ale większa naturalność zdjęć plenerowych wynika głównie z tego, że tło jest prawdziwe. ?enujące są natomiast zdjęcia studyjne, na których w tle znajduje się jakiś pałac, zamek czy jakaś zieleń - a to dość popularne wśród fotografów. Inna sprawa to dziwne pomysły z ujęciem pana młodego malującego pannę młodą, jak młodzi oglądają swoje zdjęcia w albumie czy szczyt - pan młody "trzyma" pannę młodą na dłoni. Masakra... 
Obróbka komputerowa może czynić cuda, ale to już trochę przesada... Jeśli bym się zdecydowała na studio (a to praktycznie nierealne), to na zdjęcia na jednolitym tle. Asiek - Sro Wrz 03, 2008 5:16 pm
Przyznam, że ostatnio takie zdjęcia widziałam jakieś 7-8 lat temu. Wtedy była moda na takie "cuda". Oczywiście, pewnie i dziś niektórzy fotografowie robią takie "perełki", ale ja się z takimi nie spotkałam w ostatnich latach - ale może to ja mam szczęście i nie trafiam na takie zdjęcia.
artur_ase2000 - Sro Wrz 03, 2008 6:19 pm
i tu masz racej... mozna zrobic super zdjecia na bialym... szarym... i wbrew pozorom czerwonym tle... kwestia fotografa... u nas takie zdjecia sa czyms nie znamym... ale 2-3 lata i tla uciekna w zapomnienie i bedzie tylko gra kolorow i swiatal a nie lipnych obrazkow w tle z sali bakietowej czy gadzetow typu lawaka a w tle park
a obrobka foto to nie zmiejszanie postaci do tego by ja trzymac na rekach )
proponuje zobaczyc digart ile tam graficy potrafia zrobic ze zwyklego zdjecia... to jest sztuka... nie komercja... kwestia czasu i wejdzie to na Polski rynek
pozdrawiam
Asiek - Sro Wrz 03, 2008 9:38 pm
Jak to - takie zdjęcia z jednobarwnym tłem są czymś w Polsce nieznanym?
Nie wiem, skąd takie kiepskie zdanie o "zacofaniu" w branży fotografów w Polsce. Slub brałam ponad 5 lat temu i wtedy byłam u naprawdę wielu fotografów w Łodzi i wielu robiło wtedy zdjęcia na jednobarwnym lub cieniowanym tle, bez żadnych badziewnych gadżetów. Operowali głównie światłocieniem. Myślę, że w ciągu tych 5 lat jeszcze więcej odeszło od tej stylistyki charakterystycznej dla lat 90-tych z tandetnymi gadżetami. Jasne trafiają się zakłady fotograficzne z "tradycyjnymi" tłami, parasolkami, kolumnami i skrzypcami , ale to nie jest jakiś standard. Takie mam przynajmniej zdanie po tym co widziałam kilka lat temu, po tym co widzę przechodząc obok zakładów fotograficznych i oglądając ich prace.
artur_ase2000 - Sro Wrz 03, 2008 11:31 pm
no ok jest masa ludzi ktorzy robia zdjecia na tlach jednokolorowych... ale nie smiem tych zdjec porownywac nawet do zdjec robionych np przez kolego z Kanady... inny swiat .. tak samo jesli chodzi o film .. mozliwosci techniczne i sprzet uzywany oraz sposob krecenia filmow mowi bardzo wiele... trzeba troche pogrzebac w necie a okaze sie ze slub moze miec zupelnie inny wymiar jesli chodzi o fotografie film wystroj i oprawe ... - tyle ze jak ze wszsytkim nie kazdemu to sie spodoba )
pozdrawiam
FOTOJACEK - Czw Wrz 04, 2008 11:25 am Zaintrygowało mnie
Co kolega Artur_ase2000 miał na myśli, pisząc:
Ja widziałem sporo stron moich kolegów po drugiej stronie sadzawki ale proszę mi napisać na co konkretnie miałbym zwrócić uwagę. Ewentualnie proszę podać link do strony Pana kolegi. 
Asiek - Czw Wrz 04, 2008 11:52 am
Hm, napiszę tak - fascynację obróbką komputerową zdjęć mam jakoś za sobą, jeszcze trzy lata temu to był mój chleb powszedni (w sensie obróbki zdjęć), jeździłam na targi do Kolonii co dwa lata i tam napatrzyłam się także na cudeńka. I jakoś mam przesyt. Zwracam się znów ku tradycyjnej fotografii, tzn. bez retuszy, obróbki cyfrowej. Zresztą po tym zawsze poznaję dobrego fotografa - taki, który potrafi zrobić dobre zdjęcie i które bez obróbki jest dobre technicznie. Oczywiście, później można się "bawić" i obrobić je tak, że będzie cudo, ale mnie to już jakoś nie ekscytuje jak kilka lat temu.
I także poproszę o linki, bo chętnie zobaczę co masz na myśli. artur_ase2000 - Czw Wrz 04, 2008 12:20 pm
po 1 to nie moj kolega ... (zjadlo w w pisowni ) ... masa jest takich firm szczegolnie polecam strony z Kanady...
widziales kiedys zdjecia mlodych na bialym tle z obroka photoshopowa gdzie oplataly ich wiatry milosci (tak to sobie nazwalem .... chodzi o sztuczny czerwony wiatr do okola mlodych - otulajacy ich) 
masz racje
dobry fotograf robi zdjecie ktore nie musi byc obrabiane w photoshopie
i za takich mam Panstwo Tworkow www
ale rozmawialismy o zdjeciach na jednolitych tlach ktorych tak naprawde u nas w kraju jeszcze nie spotkalem ... na takim poziomie by mi odpowiadalo to jako osobie (z branzy - nie jestem fotografem tylko filmowcem/ zeby nie bylo) nie chce nikogo urazic swoimi opiniami ale niestety taka jest prawda ze dopiero po malu na nasz rynek wchodzi to co za wielka woda jest od kliku ladnych lat )
ps. nie znam Waszych prac wiec nie moge sie wypowiadac
a nawiazujac do tematu ... powiem jeszcze raz ... plener lub zdjecia na jednolitych tlach... wszelki kiczowate laweczki itp sa nie fajne (moja subiektywna opinia) pozdrawiam )
FOTOJACEK - Czw Wrz 04, 2008 1:07 pm
EEE Tam
Chyba jednak nie wszyscy podzielają Pani opinie. Gdzieś czytałem post, że fotograf tak fantastycznie obrobił JEDNO zdjęcie, że forumka nie miała jakichkolwiek wątpliwości co do jego kompetencji . Tak sobie myśle, że taki fachowiec to nawet nie musi chodzić na śluby bo wystarczy mu dostarczyć 500 zdjęć zrobionych przez gości i po obróbce rezultat będzie zachwycający. I w tym momencie akurat wcale nie kpię bo jest dla mnie niemal pewne, że Młodzi będą zachwyceni. Artur_ase2000 daj linka do czerwonego wiatru. Może rzeczywiście to atrakcyjnie wygląda. Asiek - Czw Wrz 04, 2008 2:23 pm
Taaa  - zwłaszcza, że zdecydowana większość gości (jeśli nie wręcz wszyscy) będą robić zdjęcia w formacie jpg. Zyczę powodzenia przy wyprowadzeniu zdjęcia w rozdzielczości np. 2800 X 2100 "na prostą". Zwłaszcza jeśli zdjęcie będzie za ciemne lub za jasne. 
Tak jak napisałam - ja straciłam jakoś serce do obróbek komputerowych, przestały mi się nawet podobać "wygładzone" programami zdjęcia. Po prostu może za bardzo patrzę na nie pod kątem technicznym - nie zachwyca mnie efekt, bo wiem, jakiego programu użyto i której funkcji. A najbardziej mnie rozbraja, jak fotografowi nie wyjdzie zdjęcie i żeby ratować sytuacje zmieni je na czarno-białe i wtedy hulaj dusza - wszystkie grzechy oświetleniowe można zrobić cacy i klient będzie szczęśliwy, że takie "artystyczne" zdjęcie dostał, nieważne, że biel jest przepalona aż miło i nie widać nic oprócz białej plamy, zamiast np. zagięć materiału na sukience. Ale to tylko moje prywatne zdanie, no i odeszliśmy od tematu
julietta - Wto Wrz 16, 2008 11:40 am Jako już doświadczona w sferze zdjęć plenerowych potwierdzam ich przewagę nad studyjnymi. Nawet przy gorszej pogodzie (niestety zimno i pochmurno było) dostarcza to niezapomnianych wrażeń. Szkoda, że jakoś w tym roku wrzesień nie sprzyja zdjęciowym eksapadom...
MałaMi1 - Pon Paź 06, 2008 11:35 pm ja stawiam na plener chociaz musze przyznac ze sesja studyjna cosoli zrobila na mnie ogromne wrazenie wiecd jedynie takie studio mogloby wchodzic w gre
EwaM - Sro Paź 08, 2008 10:50 pm Ja bardzo chciałam studio i mam. Uważam, że te zdjęcia były potrzebne i wyszły bardzo ładnie. Ale plener jest powalający i jeśli miałabym wybrać tylko jedne z nich to wolałabym plener. Są bardziej radosne i naturalne, a jednocześnie jest sporo portretów i studyjnych póz. justinaa - Nie Gru 21, 2008 11:20 am my zdecydowaliśmy się tylko na plener i chyba trochę żałuję, bo jednak patrząc na fotki ze ślubu i wesele a pleneru widać, że chociażby inaczej wyglądamy, inny makijaż, inna fryzura, mąż miał na plenerze trochę za długie włosy i mimo, że fotki mają swój klimat, to teraz zrobiłabym chociaż parę póz w studio w dniu ślubu, ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie żeby zrobić sobie fotki studyjne w pierwszą rocznicę ślubu
lucmar - Nie Gru 28, 2008 12:03 pm zdecydowanie jestem za plenerwm niz studio fastyna - Pią Sty 02, 2009 9:40 am u nas też wygrał plener
kaskazdunia - Pią Sty 02, 2009 7:33 pm my mieliśmy zdjecia w studio bo stwierdzilismy ze we wrzesniu moze byc z pogoda roznie i faktycznie nie rozpieszczala, a zdjecia wyszly bardzo ladnie, retusz niewielki nie wygladamy sztucznie i kolezanka ogladajac nasze zdjecia taz zdecydowala sie na studio bo plener tak srednio jej sie podobal marcia331 - Sob Sty 03, 2009 8:33 pm My wybralismy zdjecia w plenerze. Jestesmy umowieni z fotografem ze sesja odbedzie sie w najblizszym tygodniu po slubie. Co do dnia dogadamy sie juz w okolicach samego slubu bo ja niestety zaraz po moim slubie zaczynam sesje niestety nie fotograficzna tylko taka studencka. Wiec moze sie zdarzyc ze wypadnie mi jakis egzamin w tym tygodniu. Ale mam nadzieje ze jakos uda mi sie to wszystko pogodzic. Zdjecia w studiu wedlug mnie i mojego P. sa bardzo sztuczne i kiczowate. Stawiamy na naturalnosc i na to ze bedziemy mieli duzo czasu wiec i bedzie mozna pojechac w rozne miejsca. Mam nadzieje ze wczesno-czerwcowa pogoda nam dopisze poza tym wtedy pieknie wyglda przyroda wiec az sie prosi zeby z tego piekna skorzystac
Kociadło - Sob Sty 10, 2009 11:34 am my od początku byliśmy zdecydowani na plener i będziemy go mieć:) tylko jeszcze nie wiemy gdzie:):) ale jest jeszcze dużo czasu na myślenie w tej kwestii
Pozytywna Fotografia - Sro Sty 28, 2009 9:36 pm dziewczyny zdecydowanie plener i to w innym dniu niż ślub. Fotograf może sobie z Wami zaszaleć a Wy będziecie miały bajkowe zdjęcia, bardziej dynamiczne, naturalne. Zdecydowanie polecam! Usunęłam link z podpisu i odsyłam do zapoznania się z regulaminem forum - moderatorka Asiek caixa - Nie Lut 15, 2009 9:13 pm No u nas z racji tego, że dom rodziców jest położony w dość malowniczej okolicy zrobimy zdjęcia (mini plener) w dniu ślubu.. Oczywiście będzie reportaż z całego dnia (przygotowania, ślub i wesele). Na plener umawiamy się innego dnia. mamy zamiar te zdjęcia zrobić już na duuużym luzie... Rozwiane włosy, turlanie się po trawie itp...
rajeczka - Czw Lut 19, 2009 9:55 am my bedziemy mieli plener w dniu wesela,poniewaz zdjecia i ujecia beda wykorzystane w filmie..w studio zdjec ni ebedziemy mieli ,bo nawet nie bedzie kiedy no i sam dojazd Pauuula - Czw Lut 19, 2009 10:23 am My również planujemy mini plener w dniu ślubu
marysia - Czw Lut 19, 2009 11:04 am My zdecydowanie wolimy plener. Zdięcia są takie żywe, radosne i można zaszaleć. A w studiu zdjęcia są takie sztuczne, okropne tła i dużo mniej ujęć/póz można zrobić. Laura - Czw Lut 19, 2009 11:12 am Zdjęcia w studio już raczej wychodzą z mody. Te w plenerze są zdecydowanie bardziej naturalne ale to oczywiście rzecz gustu. My chcielibyśmy mieć zdjęcia z kościoła, troche na sali i do tego plener.  ale co z tego wyjdzie zobaczymy.
Ambrozja - Czw Lut 19, 2009 10:21 pm My też będziemy mieli plener. Wydaje mi się, że zdjęcia plenerowe są naturalniejsze no i jest więcej możliwości. Dodam, że będzie to plener w dniu ślubu. asiulek82 - Wto Lut 24, 2009 11:51 am Zdecydowaliśmy się na plener po ślubie. Myślę, że klimat studia można uzyskać w plenerze a zdjęcia są ciekawsze, oryginalniejsze. Bardzo natomiast nie lubię zdjęć studyjnych robionych na tłach i z użyciem nudnych i "objechanych" rekwizytów. Gdybyśmy się już zdecydowali na studio to na gładkim tle i bez tych "gadżetów" bester - Wto Lut 24, 2009 12:25 pm My tez zdecydowalismy sie na plener nie wyobrazam sobie zdjec w studiu.
Karolka_23 - Pon Cze 29, 2009 3:29 pm My również zdecydowaliśmy się na zdjęcia plenerowe po ślubie. Uważam, że są o wiele ciekawsze i weselsze niż te studyjne, fotograf ma większe pole manewru. Dodatkowo będziemy mieli zdjęcia reportażowe ze ślubu i wesela. kasia_m85 - Pon Cze 29, 2009 3:43 pm My też tylko plenr i reportaż.Zdjęciom ze studia mówimy nie:) nox - Pon Cze 29, 2009 9:22 pm [xxx] Osobiście sam bym się zdecydował na plener, zdjęcia w studiu są po prostu sztuczne. Na zdjęciach z własnego ślubu chciałbym oglądać młodość, naturalność, radość, miłość... Pozowane zdjęcia w studiu tego nie oddadzą w takim stopniu jak plener. edit: usunęłam część postu zawierającego ofertę. Do ogłoszeń tego typu służy wątek o fotografach-amatorach. Pusiak darling - Wto Cze 30, 2009 9:16 am My również zdecydowaliśmy się tylko na plener i to po ślubie. Nie dość, że zdjęcia studyjne są dosyć nudne, to jeszcze tak naprawdę nie ma na nie za wiele czasu w dniu ślubu. doni_iza - Czw Lip 02, 2009 9:25 am My tuz przed ślubem mieliśmy kilka ujęć w studiu ( chcieliśmy mieć "profesjonalną" pamiątkę, jak wyglądaliśmy tamtego dnia), a w czwartek po ślubie udaliśmy się na zdjęcia w plener .
Misiuniaaaa - Sob Lip 04, 2009 11:18 pm
Podpisuje się pod tym obiema łapkami. My tez chcieliśmy tylko plenerowe ( oprócz tego chcielismy miec "pozowane" fotki na weselu ). Wg nas nic nie przebije fotek plenerowych. Mój maz nie lubi wogóle byc fotografowany, ale na plenerowe dał sie namówic; studyjne by odpadały - oboje nie lubimy. lula2 - Pon Lip 06, 2009 3:58 pm my wybralismy te i te
w dzien slubu studyjne a w poniedzialek po weselu zrobimy plener
Misiak87 - Pon Lip 06, 2009 4:33 pm
Zależy kto je robi- nasz fotograf robi piękne zdjęcia studyjne. Nie są wcale nudne. A godzinka w tym szczególnym dniu na kilka póz znajdzie się na pewno. My mamy przed ślubem studio (właśnie godzinkę), a tydzień po ślubie plener (tzn zależeć to będzie od pogody). kakonka - Pon Lip 06, 2009 4:37 pm my nie chcemy miec zdjec studyjnych bo jakos ostatnio zadne nasd nie zachwycily... i tla w stylu sredniowieczne schody sa masakryczne jesli chce miec zdjecia na schodach to jade tam gdzie sa schody. osobiscie wybralismy tylko plener i reportaz
Misiak87 - Pon Lip 06, 2009 4:49 pm O Boże te sztuczne tła w studiu naprawdę są okropne!  Nie wiem kto je jeszcze stosuje, i kto się na nie godzi. Najlepsze tło moim zdaniem to tło jednolite, np w jakimś kolorze. No ale nie o tym jest wątek więc już nie pisze więcej.
France - Wto Lip 07, 2009 9:05 am dla mnie zdecydowanie plener-studio zle mi sie kojarzy instadri - Sro Lip 08, 2009 7:27 am chciałabym w plenerze zdjęcia, tylko że TĄ datą jest 23.10.2010 oby była ładna pogoda bo na studio się nie umawiam- ale troxchę się obawiam
a powiedzcie ile biorą na plener u Was? u mnie zaśpiewał 700zl+dojazd a drugi 1000+dojazd w dniu ślubu i tak chyba zostanie, bo jedziemy w podróż poślubną więc nie chciałabym zdjęć m-c po
Sorc - Sro Lip 08, 2009 8:15 am Instadri no faktycznie z plenerem może być problem, tym bardziej ze chcecie tego samego dnia. Po pierwsze bedziecie mieli na plener pewnie nie wiecej niz 2 godziny, a po drugie bedziecie troche przywiazani do miejsca, pojechac nawet kawalek dalej nie da rady bo szkoda czasu. A gdzie chcielibyście te fotki plenerowe ? Rawa ? ja za fulla czyli przygotowania, blogoslawienstwo, slub, wesele, plener place 1600zl. Sam plener wychodzil jakies 800 zl, tyle ze bralismy pod uwage plener innego dnia, w kilku miejscach. Jeżeli macie czas tylko na taki 2 godzinny plener to 1000 zl to calkiem sporo, 700 zl jeszcze chyba do przezycia. A i jest jeszcze jeden problem, miesiac po slubie może być już na prawde zimno, wtedy pozostaloby Wam znalezc jakies wnetrza albo przelozyc na wiosne
mazurowicz.com - Sro Lip 08, 2009 10:41 am Kalkulowanie godzin do ceny to troche nie ma sensu , jak na moj chlopski rozum ![;]](images/smiles/bad_smile.png ";]")
Jak pogoda nie dopisze lepiej zeby w rezerwie mial pomysl na plener gdzies "pod dachem" , co innego po slubie , nie ma tragedii jak sie troche zmoknie
fotografialodz - Sro Lip 08, 2009 12:03 pm hmn..... a dlaczego przekreslacie plener kiedy nie ma pogody , tak naprawde alternatywa wtedy moze byc innego rodzaju miejsce: kawiarnia, herbaciarnia z fajnym wystrojem, klub bilardowy , ewentualnie basen pub, i wiele wiele innych . Mozna te rzeczy polaczyc i wyjdzie na prawde ciekawy nietypowy plener, moze czasami nawet lepszy od tego standardowego na lonie natury, w standardowych oklepanych miejscach Pusiak - Sro Lip 08, 2009 12:36 pm Generalnie jeśli plener ma sie PO ślubie, to w ogóle nie widze powodu do stresu pogodą - brzydko, to przekładamy (zwykle fotografowie nie mają problemu, żeby przełozyc plener na inny dzień), jesli w dzień ślubu to może faktycznie warto by było rozważyć jakąś opcję "pod dachem", no bo pogody nie sposób przewidzieć
agunia84 - Sro Lip 08, 2009 2:00 pm
To zależy od fotografa. My mamy zdjęcia robione w studiu i nie są sztuczne, pokazują naszą młodość, naturalność i radość. Nie ma na nich żadnego kiczowatego tła, jakiś ławeczek itp., jesteśmy tylko my i nasza miłość. Sorc - Sro Lip 08, 2009 4:27 pm Jak na moj gust kalkulowanie ceny co do czasu samego pleneru jednak ma sens. W 2 godziny cykniesz 2 miejscowki i koniec, majac prawie caly dzien wybierasz gdzie chcesz fotki, godzine o ktorej je cykniesz (jakis zachod slonca na koniec). A w dzien slubu plener przypada Ci na godzine 13-15, zar leje sie z nieba (w pazdzierniku moze nie koniecznie), slonce pali suknie a Ty chodzisz i szukasz cienia Ja w ogole nie jestem zwolennikiem pleneru w ten sam dzien, przede wszystkim dlatego że jest spory stres, ktory potem może wyjść na zdjęciach, poza tym biała suknia, ktora musi pozostać biała, a jakakolwiek plamka zepsuje humor mlodej na pol dnia
A innego dnia można pojechac np. do Krakowa, albo nad morze 
mazurowicz.com - Sro Lip 08, 2009 8:07 pm Ale nie mowilismy o tym ile mozna miejsc odwiedzic w jakim czasie , o kalkulowaniu czy 500 zl za plener to odpowiednio czy 1000 zl to nie za duzo =] , w takim sensie , dla mnie kalkulowanie sensu nie ma , bo i w godzine ktos kto sie zna potrafi wiecej zrobic dobrego niz inny w 5 godzin
Sorc - Sro Lip 08, 2009 10:40 pm Dla mnie czas jaki ktos poswieca na plener wiaze sie dosyc mocno z tym ile kasy za to bierze, godzine poswiecaja fotografowie w studio. Jezeli ktos chce miec roznorodne zdjecia robione w ciekawych miejscach musi poswiecic na plener troche wiecej czasu. instadri - Czw Lip 09, 2009 10:12 am nie chciałabym przekładać pleneru na wiosnę Rawa wchodzi w grę jeżlei będzie ładna pogoda (zachów słońca marzy mi się , ale fizycznie nie damy rady) zdjecia będzie trzeba zacząć o godzinie ok. 12tej żeby z 2-3h spędzić w plenerze, ślub na godzinę ok. 16tą, 17tą. Jeżeli będzie nieładnie to pomyślałam o tym żeby pojechać do pobliskiego(?) dworku coś słyszałam że jest w Skierniewicach, Nieborowie i.... zapomniałam gdzie jeszcze, tylko dorbze żeby taki fotograf orientował się w terenie że tak powiem, bo ja rawę i pobliskie okolice znam b.słabo
no fakt jeszcze jakaś kawiarnia by mogła być, ale w rawie już basenu ani bilardu to nie ma 
na ładne studyjne musiałabym pojechać do innego miasta, to nie bardzo się wyrobię chyba mama mi marudzi że powinnam wziąść w pakiecie cam+foto bo będzie taniej, ale ci z rawy foto to porażka- tzn. widziałam dwóch
fotografialodz - Czw Lip 09, 2009 10:52 am jesli chodzi o czas to musicie zalozyc dodatkowa, zapasowa godzine , chodzi o droge powrotna z pleneru . samochody albo korki potrafia czasami splatac nam psikusa , a lepiej byloby sie nie spoznic na slub
nieborow i arkadia , sa w odlaglosci okolo 6km, piekne parki , palacyk , ruiny itp foto + video, jak ktos jest od wszystkiego jest do niczego taka moja rada
mazurowicz.com - Czw Lip 09, 2009 2:09 pm podejscie "wezme w pakiecie bo taniej" jest chyba najgorsze , tzn najgorszym argumentem
Sorc - Czw Lip 09, 2009 8:29 pm nieborow 150 zl + vat jezeli chodzi o sesje slubna wewnatrz palacu
instadri - Czw Lip 09, 2009 9:47 pm osz w mordę 150+vat uwielbiam takie niespodzianki
dobrze wezmę godzinkę w zapasie co by zdąrzyć na sakramentalne "tak"
otóż to" foto + video, jak ktos jest od wszystkiego jest do niczego" tegoargumentu mi brakowałao w rozmowie
po prostu zamówię sama fotografa, to mama nie będzie miała wyboru
pozdrawiam Was serdecznie
mazurowicz.com - Czw Lip 09, 2009 11:08 pm nie daj sie mamie =] fastyna - Nie Lip 12, 2009 10:48 am instadri, ja też jestem z Rawy a plener robimy w Warszawie, dla porządnego fotografa dojazd gdzieś dalej to żaden problem. No ale taka opcja jest do przemyślenia tylko jak się ma plener w innym dniu niż ślub a jak dla mnie tylko taka jest do przyjęcia. nie wyobrażam sobie pleneru przed ślubem. Ten dzień będzie już wystarczająco stresujący instadri - Wto Lip 14, 2009 10:32 pm dzięki mazurowicz.com :mrgreen: fastyna, otóż to umówiłam się wstępnie z fotografem z Belchatowa, w dniu ślubu bo potem odrazu wyjeżdzamy w podróż a jeszcze potem będzie już zima
ale faktycznie stresss będzie mi towarzyszył od rana, no ale tak musi zostać
także stawiam na plener
truskawka_ja - Sro Lip 15, 2009 9:55 am A my mielismy plener w dniu slubu i jestesmy bardzo zadowoleni. W dniu slubu sa takie emocje ktorych juz nie da sie powtorzyc. U nas przewazyl jeszcze fakt, ze mieszkamy za granica i po slubie zaraz wyjezdzalismy. Nie powiem - mialam stresa widzac jaka jest pogoda w tygodniu przed slubem - prawie ciagle padalo. Na szczescie w sobote byla pogoda wymarzona, popadalo chwile po tym jak skonczylismy plener a przed wyjazdem z domu do kosiola. Jak na zamowienie! A poza tym gdy moj malzonek na propozycje pleneru po slubie zapytal:kiedy my w koncu odpoczniemy, stwierdzilam ze ma racje. Poltora roku przed slubem kazdy nasz pobyt w Polsce zwiazany byl z jakimis przygotowaniami, zalatwianiem, wiec po slubie nalezy nam sie w koncu odpoczynek.
lodzia - Sro Lip 22, 2009 3:00 pm mi się bardziej podobają zdjęcia plenerowe, można iśc w kilka miejsc i dostac poźniej różnorodne zdjęcia, a w studiu fotograf raczej nie zmieni cztery razy dekoracji.. Agguniaa - Sro Lip 22, 2009 5:28 pm Zmieni dekorację fotograf w studio nawet cztery razy:)
Ale w plenerze zdjęcia są bardziej malownicze:) My zdecydowaliśmy się na studio w dniu ślubu oraz plener w tygodniu po ślubie:) misiao1983 - Czw Lip 23, 2009 6:02 pm My się decydujemy tylko na plener plus reportaż, zdjęć studyjnych nie robimy. yennefer - Czw Lip 23, 2009 8:51 pm Reportaż + mini plener w dniu ślubu (tylko dlatego, że mamy go w pakiecie) + sesja nad morzem typu trash the dress w jakiś czas po. W plenerze można zrobić zdjęcia a'la studyjne. lodzia - Pią Lip 24, 2009 11:13 am
takie są najlepsze agniesia22 - Pią Lip 24, 2009 11:20 am My od początku zdecydowaliśmy że plener i napewno nie żałujemy zainteresowanych zapraszam do obejrzenia naszych zdjęć http://picasaweb.google.c...feat=directlink mazurowicz.com - Pią Lip 24, 2009 10:13 pm [xxx] Tak czy owak , grunt zebyscie Wy byli zadowoleni ze zdjec
edit: wymoderowano ze względu na złamanie Regulaminu dla firm - pkt. 6 kryszka agniesia22 - Pią Lip 24, 2009 11:21 pm Jeśli ktoś by miał oceniać twoje zdjęcia pewnie też by znalazł coś co mu nie odpowiada. Każdy jest najlepszym znawcą w oceniuanu pracy innych. Pozatym to nie forum fotograficzne aby oceniać obróbkę zdjęć, liczy sie pomysł i efekt. Ocenianie co do obróbki zostaw dla siebie. fotografialodz - Pią Lip 24, 2009 11:23 pm tak z ciekawosci kto jest autorem zdjec jesli to nie tajemnica Audiolka - Sob Lip 25, 2009 3:41 pm Mnie się podobają czarno białe zdjęcia...a już najbardziej mnie urzekło przy aucie jak małż grzebie pod maską!!Rewelacyjne!!! mazurowicz.com - Nie Lip 26, 2009 9:40 pm Coz fakt , przepraszam , patrzac na zdjecia slubna ogolnie bardzo krytycznie , na te swoje tym bardziej. Moze lepiej nie bede sie wypowiadal bo nie ma sensu
Jak juz pisalem , najwazniejsze zebyscie Wy byli zadowoleni. OkO - Pon Lip 27, 2009 2:17 am Absolutnie nie ma za co przepraszać ) Zdjęcia robiłam ja drodzy koledzy Tak sobie czytam i czytam i rozwieję wątpliwości bo to nie tajemnica ) . Zazwyczaj nie wtrącam się do pisanych wątków a Wy tu ostro "buszujecie " ) Teraz sprawa jest już jasna a jeśli juz zdecydowałam się napisać to serdecznie pozdrawiam dziewczyny;)) Co do ilości to wiem , że daję za dużo ) ale cena obejmuje rozsądną ilość Aga pokazała Wam zdjecia wszystkie z których wybierała zasadnicze do albumu ale cóż taka ilosć stanowi pamiątkę dla pary młodej nie dla mnie ale to już kazdego z nas indywidualna sprawa
Gdzieś tu czytałam ,że 600 zdjec z reportażu to bezwzględne minimum;) a zaraz potem opinie ze 200 wystarczy . Mozemy tylko ubolewać , ze nie ma wątku dla firm gdzie można wymienić poglądy Wybaczcie wywód ale muszę wracać do pracy jeszcze raz pozdrawiam;) Ola Krencjasz
kryszka - Pon Lip 27, 2009 8:28 am Przypominam o obowiązującym na forum Regulaminie dla firm:
mazurowicz.com - Pon Lip 27, 2009 11:17 pm A dziala w ogole forum branzowe ? kryszka - Wto Lip 28, 2009 9:08 am Oj faktycznie.... kiedyś działało... zaraz zawiadomię Adminów.
Mac-erson - Pią Lip 31, 2009 11:06 am nie działa branżowe, gdyż nie było zbytniego zainteresowania ze strony firm
mazurowicz.com - Pią Lip 31, 2009 12:36 pm widac po tym forum ze malo kto sie wypowiada
Aga1986 - Sro Paź 21, 2009 4:25 pm zdecydowanie plener
Weira - Wto Lis 03, 2009 8:40 pm plener
joannakarolina - Wto Lis 03, 2009 11:02 pm My będziemy mieć zarówno studio jak i plener, za studio płacimy sami a plener będziemy mieć w prezencie slubnym od siostry Konrada
amazonka - Wto Sty 19, 2010 7:11 pm A u nas reportaż ślubno - weselny i plener w tygodniu po ślubie... Ze studia zrezygnowaliśmy na rzecz pleneru głównie ze względu na trudności z upchnięciem koni w studio
Ponieważ w dniu ślubu zrezygnowałam ze wszelkich końskich akcentów (żeby nie było jak zwykle, że ja tylko o koniach), to chociaż w plenerze chcemy sobie poszaleć. Dla mnie plener powinien przede wszystkim odzwierciedlać Młodych, jacy są i co lubią razem robić... Bo miłość na naszych zdjęciach widać zawsze, nawet jeśli jeszcze ślubne nie są
A jeśli chodzi o "fantastyczne" tła na zdjęciach ze studio - w zeszłym roku jeszcze panowały
chwileulotne - Sro Sty 27, 2010 10:57 pm amazonka, gdzie robicie plener z konmi?
Ja jezdze juz jakies 16 lat, tez mi sie marzy taka sesja w przyszlosci:) poki co na razie sama robilam zdjecia mlodym, wyszly calkiem fajne, para byla zadowolona. Niestety wielu fotografow boi sie koni
mazurowicz.com - Czw Sty 28, 2010 8:31 am Rosanów , zaraz za Zgierzem blisko hal DPD wiem ze ze jest stadnina mala ale w okol jest gdzie sie wybrac zeby zrobic zdjecia. Mam tam dzialke wiec co nieco sie orientuje
Misiak87 - Czw Sty 28, 2010 8:34 am Moja koleżanka ma w tej stadninie na Rosanowie swojego konia i w ogóle tam pracuje. Jakby ktoś chciał się coś dowiedzieć, mogę jej popytać.
fotografialodz - Czw Sty 28, 2010 2:08 pm Amazonka generalnie kazdy fotograf jak zapytacie powinien Wam zrobic zdjecia z konmi, wystarczy zadzwonic do stadniny i dogadac sie , mi jeszcze nigdy nie robili z tym problemu amazonka - Czw Sty 28, 2010 7:01 pm No więc zdjęcia z końmi - u mnie! Już powinny być, bo się stajnia buduje. Jest gdzie w teren jechać, bo lasy dookoła.  A jak nie zdążymy do września, to zrobimy ze stadem ślązaków - 3 km ode mnie, a wierzchowe w stajni, w której jeżdżę. Akurat z miejscem nie mam problemów. I z fotografem też nie, bo już mamy umowę - zobaczcie w wątku o naszych fotografach.
|
