|
Forum Weselne miasta Łodzi Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim |
|
Luźne rozmowy - Jak daleko mieszkacie od swoich lubych??
Agatka_P - Wto Kwi 18, 2006 8:43 pm Temat postu: Jak daleko mieszkacie od swoich lubych?? Jak daleko mieszkacie albo mieszkałyście od swoich narzeczonych, mężów??
kryszka - Wto Kwi 18, 2006 9:00 pm
2 końce Łodzi. Dlatego w końcu powiedziałam DO??.
Sylwiątko - Wto Kwi 18, 2006 9:00 pm
My mieszkamy w odległości ok. 13km. Na szczęście dysponujemy samochodami to droga trwa ok 15 minutek. a jakby autobusem to ja bym musiała najpierw pół godziny maszerować do krańcówki a później pół godzinki środkami komunikacji miejskiej Dobrze że człowiek wynalazł konie mechaniczne
misia-misia - Wto Kwi 18, 2006 9:30 pm
mniej więcej 142 km
Alma_ - Wto Kwi 18, 2006 9:31 pm
Wcześniej było 15 km (Widzew - Bałuty).
Od paru lat mieszkamy razem i jest pięknie
misia-misia - Wto Kwi 18, 2006 10:29 pm
Zazdroszczę wam...
Lucky - Wto Kwi 18, 2006 11:18 pm
A nas dzieli właściwie ściana i jedno piętro
Mieszakamy w tym samym bloku
misia-misia - Wto Kwi 18, 2006 11:22 pm
anik napisał/a: | A nas dzieli właściwie ściana i jedno piętro
|
Fajnie
Was dzieli ściana i jedno piętro a nas 142 km i 2h10min jazdy Polskim Expressem
szczako - Sro Kwi 19, 2006 9:55 am
nas dzielily (i dziela) bardzo rozne odleglosci ...
10 km
806 km
753 km
nic
456 km
Pusiak - Sro Kwi 19, 2006 11:27 am
Do ślubu dzieliło Nas 120 km - czyli półtorej godzinki jazdy samochodem, lub, nieco więcej, pociągiem
Linka - Sro Kwi 19, 2006 1:39 pm
rzut beretem Widzew - Dąbrowa. jakieś 15 min szybkim spacerkiem. W niedzielne popołudnia spotykaliśmy się w połowie drogi.
Olusia - Sro Kwi 19, 2006 2:45 pm
A ja mieszkam dwa przystanki od mojego T., to będzie jakieś 25 minut piechotą, a autobusem, czy tramwajem z 15.
Zosiek - Sro Kwi 19, 2006 6:31 pm
Moja Paskuda mieszka jakieś 2-3 km ode mnie, piechotą jakieś 10-15 min samochodem chwileczkę
sylwia - Sro Kwi 19, 2006 10:32 pm
mieszkamy jeden blok od siebie czyli 3 minuty i jestem u lubego lub on u mnie , obecnie do lipca dzieli nas 517 km, ale widzimy się dość często.
Żaneta - Czw Kwi 20, 2006 7:15 pm
Ja mieszkalam na Polesiu,a mąż na Baluty jakieś 30 minut drogi.
senra - Pią Kwi 21, 2006 7:10 pm
Ja na Dąbrowie on na Radogoszczy... 40min jazdy tramwajem
suzanka - Pią Kwi 21, 2006 7:25 pm
Parę kroków...214 km
Edi - Pią Kwi 21, 2006 8:17 pm
Nas dzieli około 3 km czyli około 30 minut piechotą lub 10 minut rowerkiem
efina - Nie Kwi 23, 2006 12:23 pm
Mnie i mojego M. dzieli zaledwie 1 ulica Mamy do siebie (spacerkiem)3minuty drogi
fiona83 - Wto Kwi 25, 2006 8:27 am
Autobusem - 20 minut drogi
Magda2 - Wto Kwi 25, 2006 3:55 pm
1300 km, a od osmiu lat razem
miza4 - Wto Kwi 25, 2006 4:05 pm
A ja mam do mojego M. okolo 2 km, w lini prostej , na skroty spacerkiem 15 minutek. A po slubie przeprowadzamy sie z teofilowa na retkinie. od rodzicow okolo 20 minut autobusem. troche za blisko
adriannaaa - Wto Kwi 25, 2006 4:49 pm
Teraz meiszkamy razem, ale rok temu ja mieszkałam w Poznaniu, On w Łodzi - 251 km;)
dorota20w - Czw Maj 18, 2006 11:17 pm
teraz mieszkamy ( domy naszych rodziców) 10 minut drogi od siebie piechotką, ale za dwa miesiące już razem
jpuasz - Czw Maj 18, 2006 11:45 pm
Ehhh no u nas troszkę ponad 200 Ale za rok wszystko się zmieni, bo on sie przenosi do Łodzi
W sumie myślałam, że jesteśmy jedną z niewielu par, które dzieli taka odległość, a tu proszę - okazuje sie że wręcz przeciwnie
Pozdrawiam
Paulina
hanusia - Wto Maj 23, 2006 10:44 am
teraz mieszkamy razem, ale w zeszłym roku ja byłam w Warszawie a on we Wrocku
Kamyk - Sro Maj 24, 2006 2:41 pm
Razem
FifthAvenue - Sro Maj 24, 2006 3:18 pm
My juz razem.
Wczesniej to roznie bylo, glownie zalezalo od tego w ktorej czesci Lodzi pracowalam - taka praca, kilka dni w jednym miejscu kilka w drugim, no to sobie wybieralam gdzie bylo blizej
Megusia - Sro Maj 24, 2006 5:21 pm
Przez ostatnie 4 miesiace - 1100km, juz za tydzien znowu razem
Kamyk - Czw Maj 25, 2006 8:30 am
Megusia napisał/a: | Przez ostatnie 4 miesiace - 1100km, juz za tydzien znowu razem |
No to nieźle!
Megusia - Czw Maj 25, 2006 7:34 pm
Kamyk napisał/a: | Megusia napisał/a: | Przez ostatnie 4 miesiace - 1100km, juz za tydzien znowu razem |
No to nieźle! |
Faktycznie sporo, ale musze przyznac, ze rozstanie sprawilo, ze bardziej doceniamy nasz zwiazek. No i 4 miesiace, to nie tak dlugo, a mniej wiecej co 6 tygodni sie widywalismy
emilkaa - Czw Maj 25, 2006 7:40 pm
My mieszkamy jakies 40 minut drogi tramwajem i autobusem to jest baaaaaaaardzo daleko jak czlowiek tak teskni jak ja
Szpilka - Pon Gru 18, 2006 8:52 pm
"jedyne" 1600 km.. ale za dwa miesiace się to skończy
lmyszka - Pon Gru 18, 2006 8:53 pm
a my mamy siebie na miejscu
a wcześniej jakies 5 min drogi na pieszo
mischelle22 - Pon Gru 18, 2006 9:01 pm
My od trzech lat razem - wcześniej 10 minut na pieszo.
misimisia - Wto Gru 19, 2006 8:29 am
Ja Andrespol mój M Ksawerów w sumie jakieś 30 km Od roku mieszkamy razem
Agnieszka19 - Wto Gru 19, 2006 3:45 pm
My od pół roku razem. Wcześniej on -Dąbrowa ja - retkinia. Jakieś 35 min tramwajem
żenia - Wto Gru 19, 2006 6:53 pm
My mamy związek na odległość. Ja mieszkam w Łodzi, a K. w Kołobrzegu więc dzieli nas pół Polski PKS-em jade ok.9 godzin
Pozdrawiam
mls - Wto Gru 19, 2006 8:17 pm
K. jak by wybił okno w przedpokoju to by miał widok na moje podwórko
gambi - Wto Gru 19, 2006 8:31 pm
Nas dzielilo 480 km. 6 godzin jazdy autem, ale teraz juz nie dzieli nas zadna odleglosc.
Jedyny problem, ze to ja sie przenioslam o te 480 km dalej od Lodzi
mo (d) nisia - Wto Cze 19, 2007 7:23 pm
1100 km .... jedna granica ... 18 godzin zbyt wolnym autobusem ...
gosc - Wto Cze 19, 2007 7:29 pm
no w tej chwili mieszkam z Crissem w jednym mieszkaniu ale wcześniej mieszkaliśmy w 2 krańcach miasta, ŁączyŁa nas linia tramwajowa nr 14 (On na Retkini a ja na Dąbrowie )
cosola - Wto Cze 19, 2007 7:42 pm
Jakieś 1500 km, samolotem tylko 2 godzinki
kochecka - Wto Cze 19, 2007 7:46 pm
w polsce ja z sieradza a moj Mis ze Zdunskiej Woli czyli jakies 15 km,45 min autobusem a teraz mieszkamy razem
=MiLi= - Sro Cze 20, 2007 12:59 pm
Teraz mieszkamy razem, ale wcześniej ja mieszkałam na Starych Bałutach a On na Chojnach.. czyli hmm nie znam się na odległościach, ale pewnie ok 10 km?
kiciucha - Sro Cze 20, 2007 1:16 pm
Ja na Retkini, a mój M pod Zgierzem....samochodem jakies 20 min.....
Maverick - Sro Cze 20, 2007 2:27 pm
Olechów-Janów Daleko nie mamy
dominiqsz - Sro Cze 20, 2007 2:44 pm
Ja mieszkam w Andrzejowie, a mój narzeczony w Aleksandrowie Łódzkim, a więc ponad 30 km, autobusem jade półtorej godziny a somochodem około 40 minut
magda26 - Pon Cze 25, 2007 2:00 pm
Ja też mieszkam w Andrzejowie moj Miś mieszkał w Bolesławcu - jakieś 360 km,ale od marca dzieli ze mną pokoik i jest o niebo lepiej
Maverick - Wto Cze 26, 2007 11:15 am
magda26 napisał/a: | Ja też mieszkam w Andrzejowie |
O proszę Kolejna Andrzejowianka!!
pscoolka - Czw Cze 28, 2007 10:59 pm
a my jak na razie mieszkamy 250km od siebie i widzimy sie na weekendy
ale mam nadzieje ze niedlugo sie to zmieni:)
sistermonn - Nie Lip 29, 2007 8:44 pm
Obecnie: JA - RAdogoszcz, PM - Widzew. 20 minut samochodem lub ok 50 MPK \
A za jakieś 2 miesiące - Razem. Na Zawsze
gebka - Pon Lip 30, 2007 8:17 am
my od wczoraj razem
tweety - Sro Sie 01, 2007 8:48 pm
My mamy to szczescie, ze mieszkamy razem
Zamilka - Pon Sie 13, 2007 9:34 pm
Jakieś 22 km ale za rok to sie zmieni
słonko - Wto Sie 14, 2007 2:23 pm
bardzo, bardzo daleko, ale już tylko 20 dni
=MiLi= - Wto Sie 14, 2007 10:02 pm
My na szczęście mieszkamy już razem
Koalinha - Wto Sie 14, 2007 11:22 pm Temat postu: Trochę daleko... Nie zamierzam Was przebijać, ale... troszkę ponad 3000 km. Portugalia (Braga) - Łódź. Teraz spędzamy ze sobą ponad 2 miesiące moich wakcji (więc w tej chwili dzieli nas tylko metr!)
Później on przyjedzie w okolicach 1 listopada, potem ja pojadę na Boże Narodzenie... i tak już żyjemy od pewnego czasu. Ale niedługo ukochany przeniesie się do Łodzi. A potem nie wypuszczę go z rąk
Amm-k - Czw Sie 30, 2007 9:49 pm
Mój narzeczony mieszka w tym samym mieście, jakieś 4 km ode mnie
agunia84 - Pon Wrz 03, 2007 6:11 pm
Moj misiek mieszka ode mnie 5 kim
Wandeczka - Wto Paź 02, 2007 12:31 pm
A moje kochanie pochodzi ze ?winoujścia a obecnie przebywa w Liverpool'u
monesssa - Sob Lis 03, 2007 1:19 am
a my mieliśmy Łódź- Poznan; Łódź- Kłodawa; Łódź- Dublin...
a teraz jeteśmy Dublin- Dublin i tak jest najlepiej
SYLWECZKA - Sob Lis 03, 2007 7:44 pm
U nas to jest tak :
ja -> Łódź-Widzew
Rafcio -> Łódź-Retkinia
czyli około 10 km
widujemy się codziennie i nie możemy sie doczekać kiedy zamieszkamy razem
MałaMi1 - Nie Lis 04, 2007 12:12 am
mieszkamy razem- w akademiku od samego początku jak się poznaliśmy dzieliło nas zaledwie kilka pokoików
Canaves - Nie Lis 04, 2007 7:07 pm
My oboje Łódź - Dąbrowa Jakieś 5 minut jazdy samochodem.. Nie ma problemu żeby sie widywać codziennie, chyba ze plan zajęć na to nie pozwala..
Oboje już nie możemy się doczekać kiedy zamieszkamy razem
Ale to już niedługooo o..
Dosia_Zosia - Wto Lis 27, 2007 11:46 am
My mieszkamy bardzo blisko siebie, jakieś 100-150 metrów, to są równoległe do siebie ulice. Widujemy się codziennie.
słonko - Wto Lis 27, 2007 12:50 pm
Hmmm, powinnam chyba uaktualnić swoje informacje - mieszkamy już razem w Dublinie
wiedzmapat - Czw Lut 21, 2008 2:08 pm
Ja mieszkałam na Widzewie, a Mój Ukochany na Janowie, więc autobusem niecałe 15 minut, samochodem około 10 a na pieszo bo czasem chodziliśmy sobie na takie spacerki to około 30 minut, ale teraz mieszkamy razem i jest wspaniale.....
Niebieskooka - Czw Lut 28, 2008 11:04 pm
a nas dzieli 180km..a jakby tego było mało to ja studiuje zaocznie a mój miś dziennie..:/ nijak się ma do związku...ale dajemy rade już od 3 latek:)
Martita - Sob Mar 01, 2008 7:31 am
A mnie i mojego B. dzieli 16 km..tyle, że ja mieszkam na Widzewie a on w Zgierzu.
ava - Sob Mar 01, 2008 9:55 pm
Mój S. mieszka w sąsiedniej miejscowości, ok. 3-4 kilometry ode mnie- więc na poczatku naszej znajomosci, kiedy nie miał prawa jazdy, pedałował do mnie rowerkiem
elka85 - Sro Mar 19, 2008 3:03 pm
A my mieszkamy na sąsiednich ulicach i mamy do siebie jakieś 4 minutki spacerkiem:)
Dalija - Sro Mar 19, 2008 3:14 pm
My niestety mamy kawał do siebie....ja mieszkam na Chojnach a Moj T w Zgierzu...takze w ciagu dnia przejechac samochodem koszmar...a z powodu robot w Łodzi jechac komunikacja miejska to nawet brak słow...ale juz sie przyzwyczailam zreszta po slubie zamieszkam u Niego wiec nie mialam wyjscia:)
MalaJu - Czw Mar 20, 2008 2:52 pm
a nas najpierw dzieliło 700 km, ale po dwóch miesiacach znajomości, mój Kochany przeniosl sie do Łodzi i teraz mamy do siebie jakies 10 minut pieszo
nerri - Sob Mar 22, 2008 1:34 pm Temat postu: :)) Nas dzieliło ok. 200-250 km.Ja byłam z Gliwic,P. z Piotrkowa:)) Ale od prawie trzech lat mieszkamy razem w Łodzi
evelinka - Pią Maj 02, 2008 1:26 pm
My mamy do siebie niecałe 20 km
Kociadło - Czw Maj 22, 2008 10:55 pm
Ja - centrum K. - teofilów
Klaudynka - Czw Maj 22, 2008 11:00 pm
Mój Skarb-Łódź, ja-Kopenhaga
truskawka_ja - Pią Maj 23, 2008 8:39 am
Jeśli chodzi o kraj pochodzenia to dzieli nas jakieś 3500km. Ja - Polska, on - Maroko. Dobrze, że spotkaliśmy się w Szwajcarii...
rafania - Pią Maj 23, 2008 5:58 pm
No my niestety mamy do siebie 142 km samochodem- 2 godzinki, autobusy z przesiadkami- ponad 3 godziny jazdy:( ale już tylko rok...
Suelen - Sob Maj 24, 2008 10:26 pm
a my mieszkamy na równoległych ulicach do siebie, czyli jakieś ok 4 minutki na nogach, a mój leń do mnie jeździ autem
Trismegista - Pon Cze 09, 2008 9:51 pm
mieszkamy razem
ale oryginalnie moj D jest z Kutna, a ja z Wroclawia
Audiolka - Sro Cze 11, 2008 11:13 pm
My na początku naszej znajomości(2 lata i dwa miesiące temu)mieszkaliśmy osobno-przez miesiąc
Okazało sie ze 20 km to za dużo i S zawsze u mnie spał ale mieszkał u siebie
Mniej więcej po pół roku od bycia razem zamieszkał u mnie)(o czy świadczyło przywiezienie komputera )
j się do niego przeprowadziłam 18 listopada 2007 a Wojtek sie urodził 22 -potem tydzień mieszkałam w szpitalu
niesia2708 - Pią Cze 13, 2008 9:46 pm
Nas na ogół dzieli ok.30 km,ale w roku akademickim jeszcze więcej ok.80.Przez rok na pewno musimy się jeszcze tak przemęczyć a potem może coś się uda wykombinować...
ewelinka1977 - Pon Cze 16, 2008 8:51 am
ja mieszkam ok 120 km - ale niebawem już zawsze razem ))
agniesia22 - Sro Sie 27, 2008 11:33 pm
Do siebie mamy jakieś 10km, nie jest daleko ale męczy nas ciągłe jeżdzenie do domu tak napradę tylko na noc aby każdy móg się przespac u siebie.
Debussy - Sro Wrz 24, 2008 4:19 pm
U nas to też pewnie około 10 km. Ja mieszkam w centrum, przy Teatrze Wielkim, a mój na Chojnach
ppola - Sro Wrz 24, 2008 4:29 pm
Według dowodów - 120 km a w rzeczywistosci juz nic ))
Annajasnabez - Sro Lis 19, 2008 1:56 pm
a mnie dzieli 400 km około białystok łódz ale i tak jest cudownie naprawde
słonko - Sro Lis 19, 2008 1:57 pm
My znów baaardzo daleko - ja w Łodzi, Krzyś w Dublinie. Ale już tylko kilka miesięcy.
kwadrans_po - Pon Sty 19, 2009 6:40 pm
Nas dzielą 2 minutki spacerku [jeden blok]
kasia_m85 - Pon Sty 19, 2009 6:47 pm
My 80 km od siebie, chociaż na codzień mój chłopak jest w Warszawie to 140 km...Ale już tylko 4 miesiące...
kakonka - Wto Sty 20, 2009 7:37 pm
ja jestem ze Zgierza a moj K. z Aleksandrowa Łódzkiego to jakies 15 kilometrow ale już niedługo ....
yennefer - Sro Sty 21, 2009 7:39 pm
Do sierpnia 2008 r. - 6km, od sierpnia do sierpnia 2009 r. - ok. 450
Majka - Wto Lut 10, 2009 10:36 am
Nas dzieli odległość 60km (chociaż często więcej, bo mój ukochany ma sporo delegacji) .. niby blisko, a czasami tak daleko.
Na szczęście jest internet z GG i skype (oraz kamerkami ) oraz DARMOWE minuty do konkretnego numeru ... sporo gadamy
marcia331 - Sro Lut 11, 2009 10:54 pm
a nas dzieli ok 55km. Odleglosc Łódź - Tomaszow. Na szczescie juz niedlugo
Weira - Pią Lut 20, 2009 1:51 pm
150 km Ja Łódź, on Częstochowa
rajeczka - Wto Lut 24, 2009 2:50 pm
nas dzieli 50 km ale tylko w weekendy..na szczescie mieszkamy od 2 lat razem
anula86 - Sro Lut 25, 2009 5:06 pm
430 km:( Ja Łódź a on Szczecin:(
megi82 - Pon Mar 09, 2009 3:34 pm
My "grzeszymy" - mieszkamy razem
misia-misia - Wto Mar 24, 2009 10:27 pm
Weira napisał/a: | 150 km Ja Łódź, on Częstochowa |
u nas było dokładnie odwrotnie
szaraczarownica - Wto Mar 24, 2009 10:29 pm
Na razie 12 kilometrów, ale już niedługo tylko kilka centymetrów
madzialenka - Sro Mar 25, 2009 10:09 am
na początku 20 km on okolice Łasku ja Pabianice a od 2 lat pare centymetrów a nieraz i mniej
joannakarolina - Sro Lip 22, 2009 12:26 am
Nas dzieli około 15 km, ja Łódź (retkinia), a mój K. Aleksandrów Łódzki
Misiak87 - Sro Lip 22, 2009 9:51 am
7 km, ale w obrębie jednego miasta.
Agguniaa - Sro Lip 22, 2009 7:41 pm
Dzieliło nas 25 km:) a obecnie centymetry:D albo tez nie<hura>
martka - Sro Lip 22, 2009 8:00 pm
Od prawie roku mamy siebie na wyciągnięcie ręki a wcześniej dzieliły nas moze ze 2 km. Żyć, nie umierać
emi2210 - Wto Sie 18, 2009 7:54 pm
ok. 40 km niby nie tak wiele
Basia_2585 - Pon Sie 31, 2009 9:49 pm
My mieliśmy dziwną sytuacje, bo choć blisko to jednak daleko, gdyż praca (obecnie) męża nie szła w parze z moją szkołą.... i był czas że tak nam siebie brakowało... bo ile można spotykać się w biegu... teraz doceniamy każdą wspólnie spędzoną chwilę
....ale warto było przejść te bariery by teraz docenić to co mamy i tworzymy
poziomka_ii - Czw Paź 08, 2009 9:14 pm
My mieszkamy dokładnie na przeciwległych krańcach miasta... Okropnie daleko...
Sylsia84 - Czw Paź 08, 2009 10:45 pm
U nas było 35 km Ja Łódź On Łask ale teraz co najwyżej kilka metrów, kiedy każde z nas jest w innym pokoju
madzik_86 - Czw Paź 08, 2009 11:05 pm
jakieś 9 km..ja Zdrowie on Chojny..samochodem szybko, mpk gorzej ale już niedługo
Bella - Pią Paź 09, 2009 8:09 am
To samo miasto, ale autem dokładnie 11,2km... nie mówię już o mpk bo to jest wyprawa 2h z przesiadkami
już czekam z utęsknieniem na moment gdy będzie
Sylsia84 napisał/a: | co najwyżej kilka metrów, kiedy każde z nas jest w innym pokoju |
Butterfly84 - Czw Paź 15, 2009 1:46 pm
Mój narzeczony jest z Włocławka (mam do niego dokładnie 120 km) i póki co tam mieszka i studiuje, ale już niedługo się to zmieni i przeprowadzi się do mnie.
_karolka_ - Pią Paź 16, 2009 10:09 pm
Eh jak na razie to i tak nie dużo niecałe 10 km. Samochodem około 15 minut jak są korki a autobusem bez przesiadek góra 30 minut jeśli naprawdę jedzie wolno
anuszkaa - Pią Lis 27, 2009 11:59 am
megi82 napisał/a: | My "grzeszymy" - mieszkamy razem |
to tak jak my
ola88 - Pią Lis 27, 2009 12:12 pm
anuszkaa napisał/a: | to tak jak my | i również my
tulipan87 - Pon Lis 30, 2009 6:48 pm
Póki co dzieli nas 15 km, ale już nie długo...jeszcze tylko 299 dni...
Magdzik - Nie Wrz 19, 2010 8:27 pm
My mieszkaliśmy 400km od siebie i w związku z tym,że spory kawałek drogi to mój A przeprowadził się do mnie
joasia.s - Czw Wrz 23, 2010 7:30 pm
jakieś 10 km, autko 10 min i już jesteśmy razem
kamilla1984 - Pią Wrz 24, 2010 3:01 pm
jakies 10 min spacerkiem ale to chodzenie jest straszne
klopotek84 - Nie Wrz 26, 2010 12:07 am
Najbliżej jak się da - razem i jest super! Chociaż muszę przyznać, że te nasze randko-spotkania jak mieszkaliśmy oddzielnie miały swój urok;)
kaniaa - Pon Wrz 27, 2010 12:44 pm
Około 10 km w obrębie Łodzi, mpk jakieś 25-35 minut, obecnie szukamy własnego gniazdka
sloneczkoo - Pon Wrz 27, 2010 2:03 pm
Prawie godzina jazdy tramwajem (od "prawie" jednej krańcówki do drugiej):P dwa końce łodzi ja Teofilów, a on Chojny
Michasia - Sro Paź 20, 2010 1:48 pm
Mój były mieszka teraz w Irlandii a ja w Polsce:)
PaulinaS - Sro Paź 20, 2010 2:25 pm
Jakieś 14 km... 10 minut autem
aNusia^^ - Pon Lis 22, 2010 4:16 pm
Mnie i mojego Toma na początki dzieliło jakieś 27 km.
On - Bełchatów
Ja - Piotrków Tryb.
A teraz, czyli po zaręczynach (czyli 21.02.2010) dzieli nas kilka centymetrów a czasem i mniej jak to któraś pisała
[ Dodano: Pon Lis 22, 2010 4:17 pm ]
klopotek84 napisał/a: | Najbliżej jak się da - razem i jest super! Chociaż muszę przyznać, że te nasze randko-spotkania jak mieszkaliśmy oddzielnie miały swój urok;) |
Ja myślę tak samo
sachmet - Wto Lis 23, 2010 10:46 am
Nas dzieliła odległość Stróża- Łódź, ul. Pabianicka więc ok25 km
Ale teraz grzeszymy
aNusia^^ - Wto Lis 23, 2010 1:53 pm
sachmet napisał/a: |
Ale teraz grzeszymy |
Łooo to my przed zaręczynami mieszkaliśmy już razem to my dopiero grzeszymy
sachmet - Wto Lis 23, 2010 2:48 pm
aNusia^^ napisał/a: | to my dopiero grzeszymy |
My też przed zaręczynami, a dodam, że zamieszkaliśmy razem na wariata po miesiącu znajomości
aNusia^^ - Wto Lis 23, 2010 2:49 pm
sachmet napisał/a: | aNusia^^ napisał/a: | to my dopiero grzeszymy |
My też przed zaręczynami, a dodam, że zamieszkaliśmy razem na wariata po miesiącu znajomości |
My żeby tak bardzo nie grzeszyć i żeby nas nie obgadywali to po pół roku
citizenfish - Wto Gru 28, 2010 1:42 pm
180 km
marciami - Pią Sty 28, 2011 8:46 pm
około 340 km.... 7 godzin jazdy pociągiem- 5 godzin autem ...:(
ewa.krzys - Sro Mar 09, 2011 12:21 pm
5,5 km wsiadam w auto i jestem
M4rcysi4 - Pon Mar 14, 2011 12:35 am
ok 1,5km
Magdzik - Pon Mar 14, 2011 10:47 am
M4rcysi4 napisał/a: | ok 1,5km | Ale fajnie macie. Rzut beretem w każdej chwili możecie się odwiedzić
M4rcysi4 - Pon Mar 14, 2011 11:45 am
Magdzik napisał/a: | Ale fajnie macie. Rzut beretem w każdej chwili możecie się odwiedzić |
Bełchatów jest kilkakrotnie mniejszy od Łodzi. Oboje stąd jesteśmy i do tego tak blisko się trafiło. Ale żeby było śmiesznie znaleźliśmy się w internecie
|
|