Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Zaproszenia - Potwierdzenia

pipi - Czw Maj 06, 2004 4:21 pm
Temat postu: Potwierdzenia
Większość z nas na pewno chce żeby goście weselni potwierdzili nam swoje przybycie.
Oczywiście ważne jest to, gdy organizujemy wesele w lokalu gdzie płaci się od osoby - niekoniecznie tej obecnej, ale zadeklarowanej np. tydzień przed ślubem.

Otóż gdy robiłam zaproszenie (projekt) i chciałam tam umieścić stosowny tekst, to moje kochanie stanowczo zabroniło i powiedziało "że to się każdemu powie trakcie dawania zaproszenia".
Tak powstały zaproszenia, w których nie było nawet tajemniczo wyglądającego R.S.V.P.

I tu przejdę do meritum. Nie róbcie tego błędu i umieszczajcie na swoich zaproszeniach informację, że chcecie potwierdzenie przybycia. Mówienie każdemu z osobna jest strasznie uciążliwe często się nawet o tym zapomina i może się kończyć na tym, że sami będziemy dzwonić i się dopytywać.

marchefka - Czw Maj 06, 2004 11:52 pm

My napisalismy o tym, zeby potwierdzac, ale uczynilo to zaledwie kilka osob. Wniosek stad taki, ze czy sie to napisze, czy nie, to i tak do konca nie wiadomo, ile osob sie zjawi. I to jest straszne, bo masa kasy idzie w bloto.
marchefka

just_Kate - Pią Maj 07, 2004 12:11 am

Macie rację dziewczyny, my też płacimy za 45 osób, niezależnie ile na wesele dojedzie... Stwierdziliśmy, że osoby, o których wiemy, że mogą nie przyjechać z różnych powodów, będziemy jednak prosić o potwierdzenie.
Poza tym chcemy zaproszenia rozdać na tyle wcześnie, żebyśmy mogli jeszcze kogoś ewentualnie zaprosić, ale nie na tyle wcześnie, że goście o weselu zapomną w ogóle...

Byłam kiedyś świadkiem tego, jak młodzi zaprosili na wesele gości podczas ślubu (!), ale to byli młodzi ludzie i tak naprawdę to chyba tylko na to czekali :D

kryszka - Pią Maj 07, 2004 12:29 pm

Na zaproszeniu to może niekoniecznie dobrze jest umieszczać ten tekst, bo przynajmniej mi psułoby to ogólny wygląd. Ja planuję dodatkową karteczkę z prośbą o potwierdzenie, na której będzie także mapka dojazdu z kościoła do sali. :)

Ale prawdę powiedziawszy wątpię żeby wszyscy sami zadzwonili. Pewnie i tak to my będziemy musieli ich obdzwonić. :roll:

niuniab - Sob Maj 08, 2004 4:15 pm

My, w zaproszeniach nie pisalismy nic o potwierdzeniu, dowiemy się w restauracji do kiedy najpóźniej musimy podać dokładną liczbę gości i będziemy po prostu obdzwaniać po rodzinie
Asiek - Sob Maj 08, 2004 4:21 pm

Ja miałam nieduże wesele (40 osób), więc nie było problemu z potwierdzeniem przybycia.
Wiele osób od razu przy wręczaniu zaproszeń (lub jeszcze przed :) ) mówiła, że na pewno będą. Tak naprawdę z zaproszonych osób nie był obecny tylko mój kuzyn (pływa na statkach), ale to wiedziałam już dwa miesiące przed ślubem.

dagmara - Sob Maj 08, 2004 4:45 pm

U mnie pieczę sprawowały babcie i niby z ciekawości podpytwały wszstkich czy się wybierają czy nie.
stefka - Sob Maj 08, 2004 6:57 pm

no tak z tym zawsze jest mały problem ale tak zgadzam się z Wami, że nie ma chyba znaczenia czy się umieści taki "napis" na zaproszeniu czy nie. To wszystko zależy od człowieka (patrz: gości) czy zechcą potwierdzić czy nie.
Kot - Czw Maj 05, 2005 1:40 pm

a na naszym zaproszeniu jest prośba o potwierdzenie obecności do dnia 1 października :D moje kochanie tez tego nie chciało ale w końcu ustąpiło zobaczymy jaki będzie efekt
joanna_25 - Pią Maj 06, 2005 8:52 am

Ja to mam dopiero nie za ciekawie :( Dowiedziałam się że w mojej sali trzeba co najmniej na miesiąc wcześniej podać listę gości!A potem już nie można zmieniać.To muszę napisać w zaproszeniu: Proszę o potwierdzenie przybycia najpóźniej 1,5 miesiąca przed ślubem" :?
Czuję że lipa wyjdzie z tym wszystkim. :(

kryszka napisał/a:
Ja planuję dodatkową karteczkę z prośbą o potwierdzenie, na której będzie także mapka dojazdu z kościoła do sali. :)

:

Kryszka mam pytanie odnośnie tej mapki.Wkleiłaś taką zwykłą,czy może zamówiłaś zaproszenia z mapką?Mi też by się przydało coś takiego.

gosiaczek - Pią Maj 06, 2005 10:23 am

Ponieważ nie za bardzo podobało nam się umieszczanie numerów telefonu w zaproszeniu, zadzwonimy jeszcze do wszystkich tuż przed ślubem. Listę gości musimy podać dopiero we wtorek przed sobotą.
fjona - Pią Maj 06, 2005 2:31 pm

bardzo podoba mi się pomysł Dagmary, żeby to ktoś z rodziny - najlepiej babcie - dopytały się o to kto ma zamiar się pojawić a kto nie! u mnie niby każdy od razu się deklarował. tym bardziej, że wszyscy od dawna już wiedzieli o ślubie, ale jednak teraz czasem dochodzą mnie głosy, że komus tam coś wypadło i nie wie jeszcze czy będzie więc na 2 tygodnie przed (jeszcze przed zadeklarowaniem się w restauracji) mam zamiar do wszyskich zadzwonić albo poprosić żeby rodzice podzwonili.
kryszka - Pią Maj 06, 2005 5:53 pm

joanna_25 napisał/a:
Kryszka mam pytanie odnośnie tej mapki.Wkleiłaś taką zwykłą,czy może zamówiłaś zaproszenia z mapką?Mi też by się przydało coś takiego.


Suma sumarum potwierdzeń nie mieliśmy. A że zaproszenia robiłam sama to i potwierdzenie oczywiście też miało być robione własnoręcznie. Zaproszenia były w kwadracie 13,5 x 13,5 cm, a potwierdzenia miały być luźną wkładką do zaproszenia o wymiarze 13,5 x 7 cm. Tak wygląda projekt:



(Mapka przerysowana w Corelu z folderu Boryny :wink: )


Generalnie doszliśmy do wniosku, że i tak goście albo zapomną że mieli potwierdzić albo im się nie będzie chciało, i że liczymy na plotki rodzinne w tej kwestii i na własne telefony z pytaniem. No i przewidywania się spełniły w 100%, bo sam z siebie nikt nie zadzwonił, chociaż oczywiście przy wręczaniu zaproszeń wyraźnie powiedzieliśmy że prosimy o potwierdzenie do tego i tego dnia. :roll:

A goście i tak trafili bez mapki. :30:

joanna_25 - Sob Maj 07, 2005 12:02 pm

Kryszka fajnie to zrobiłaś.Chyba ściągnę od Ciebie ten pomysł :wink:
Chyba zrobię list z prośbą o potwierdzenie.Na pewno wiele osób nie zadzwoni ale jeśli by zadzwoniło choć kilka to i tak mi odpadnie trochę roboty :)
Ale nie wiem co z tą mapką.Nadal mam dylemat czy można dać gościom mapkę i zostawić im dojazd we własnym zakresie,czy załatwić po prostu jakiś autobus?
Z kościoła do sali nie jest daleko no ale wiekszość rodziny jest z poza Łodzi.Co radzicie?

kryszka - Nie Maj 08, 2005 9:12 pm

joanna_25 napisał/a:
Ale nie wiem co z tą mapką.Nadal mam dylemat czy można dać gościom mapkę i zostawić im dojazd we własnym zakresie,czy załatwić po prostu jakiś autobus?
Z kościoła do sali nie jest daleko no ale wiekszość rodziny jest z poza Łodzi.Co radzicie?

Ja miałam salę poza Łodzią, na dodatek z Łagiewnik dojazd wcale nie jest taki prosty. I wszyscy goście sobie jakoś poradzili - pytali się wzajemnie pod kościołem albo po prostu jechali jakimiś tam grupkami. A osoby bez samochodu zabrały się z innymi.

Joanno - musisz przekalkulować po prostu czy aby na pewno goście spoza Łodzi nie zabiorą się z innymi na salę. Nawet nie z gośćmi weselnymi, ale gośćmi ślubnymi, których znają i dysponują wolnym miejscem w samochodzie. A jak wyjdzie że jednak spora grupa zostanie bez transportu to zamów dla nich może busa, niekoniecznie autobus. Wcale to tak drogo nie wychodzi.

Kot - Wto Paź 04, 2005 3:42 pm

U nas na zaproszeniach była adnotacja o naszej prośbie o potwierdzeniu przybycia do dnia 1 października czyli na 2 tygodnie przed ślubem, tym bardziej że opłatę za salę mamy uregulować na 10 dni przed weselem. Efekt był następujący na naszą prośbę odpowiedziało może z 10 osób na 60 zaproszonych. Do reszty trzeba było dzwonić i pytać :wink:
gambi - Wto Paź 04, 2005 11:04 pm

My również mieliśmy prośbę o potwierdzenie przybycia w treści zaproszenia. moje największe zdziwienie wywołał fakt, że potwierdziła tylko rodzina dalsza, z poza Łodzi. Natomiast nikt z Łodzi nie zadzwonił, a póżniej tłumaczono się tym, że gdybym miał/a nie przyjść to zadzwoniłbym... :wink:
Dobrze, że juz raczej znamy listę gości :D

Pusiak - Czw Paź 06, 2005 5:30 pm

Kot napisał/a:
Efekt był następujący na naszą prośbę odpowiedziało może z 10 osób na 60 zaproszonych. Do reszty trzeba było dzwonić i pytać :wink:


Coś podobnego jak u Nas, też odmeldowali sie nieliczni, pozostali nawet nie uznali za stosowne sie wytłumaczyć, a kilka osób nie przyszło w ogóle... i do tej pory nie raczyli się wytłumaczyć.... nawet życzeń nie przysłali :dead:

anna_b - Sro Mar 15, 2006 4:58 pm

Ja na własnych zaproszeniach, a może na dodatkowych kartonikach jak u Kryszki :lol: , też umieszczę adnotację o potwierdzeniu przybycia. W przypadku, gdy ktoś nie da znaku do dnia określonego w zaproszeniu, sama będę dzwonić :twisted: i pytać o przybycie. Ewentualnie w dzwonieniu wyręczą mnie rodzice i przyszła teściówka :mrgreen:
Bo zamiast płacić za tzw. martwe dusze (a czasami taki koszt jest niemały :smut: ), to wolę wydać pieniążki na coś innego...

pallas - Wto Mar 21, 2006 10:06 pm

A ja robiłam takie zaproszenia - na samiuśim dole była prośba o potwierdzenie przybycia , a na ostatniej stronie - sam tył znalazł sie wydruk mapki z dojazdem (zaznaczone miejsce wesela) Aha, nawet było tam info. o zapewnieniu noclegu......
efina - Czw Mar 23, 2006 4:37 pm
Temat postu: to jest przeciez wazne!!
Wydaje mi sie,ze potwierdzenie o przybyciu zaproszonej osoby jest bardzo wazne,bo jakos nie wyobrazam sobie zaprosic np.90 osob z czego 20 nie przyjedzie i nie potwierdzi tego..To sa przeciez nasze pieniazki i wydaje mi sie ze zaproszone osobki to rozumieja i nie zrobia nam takiej "przykrej niespodzianki"..A z ta dodatkowa karteczka przy zaproszeniu z prosba o potwierdzenie przybycia-to jest bardzo dobry pomysl!!!
Klaudia22 - Czw Mar 23, 2006 4:42 pm

Ja rownież uważam ze potwierdzenie przybycia to bardzo dobry pomysł bo przeciez za osoby trzeba zapłacic a gdy ktos nie przyjdzie to mozna odpowiednio wczesniej zaprosić inne osoby :)
pallas - Czw Mar 23, 2006 6:09 pm
Temat postu: Re: to jest przeciez wazne!!
efina napisał/a:
Wydaje mi sie,ze potwierdzenie o przybyciu zaproszonej osoby jest bardzo wazne,bo jakos nie wyobrazam sobie zaprosic np.90 osob z czego 20 nie przyjedzie i nie potwierdzi tego..To sa przeciez nasze pieniazki i wydaje mi sie ze zaproszone osobki to rozumieja i nie zrobia nam takiej "przykrej niespodzianki"..A z ta dodatkowa karteczka przy zaproszeniu z prosba o potwierdzenie przybycia-to jest bardzo dobry pomysl!!!


Dokładnie tak - ja słyszałam oststnio ze ze 100 gości 50 odmówiło!!!! No i jakby nie zawiadomili, to dopiero byłaby klapa kasowa!!

Alma_ - Czw Lis 16, 2006 12:56 am

Na naszych zaproszeniach będzie prośba o potwierdzenie przybycia do określonej daty, podamy też nasze numery telefonów i adresy e-mail. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, to chyba normalna praktyka zaproszeniowa.

Napisałabym RSVP, ale nie bardzo umiem w to wpleść informacji o dacie potwierdzenia i kontaktach (nie podoba mi się, że zdanie miałoby być w połowie po polsku a w połowie po francusku), a samo RSVP to trochę mało. Pomijając fakt, że mogłoby nie zostać zrozumiane ;)

adriannaaa - Czw Lis 16, 2006 1:26 pm

no mogło;) nie każdy wie co to znaczy:)))))


btw my mieliśmy podane na zaprozseniach numery telefonów - mój i Łukasza, oraz datę, do której prosimy o potwierdzenie pzzybycia. Zadzwoniły może 3 osoby.. reszta albo się pojawiła, albo nie... Poza tym, część zaproszeń potwierdzano przy rozdawaniu - ależ tak, wyszscy przyjdziemy na 100%, po czym połowa rodziny się nie pojawiała..
jakoś nie wierzę w to potwierdzanie, młodzi może i jeszcze się do tego stosują,a le starszepokolenie naszych ciotek i babć uważa to za nowomodę i dziwactwo...

Edi - Czw Lis 16, 2006 6:07 pm

adriannaaa napisał/a:
jakoś nie wierzę w to potwierdzanie, młodzi może i jeszcze się do tego stosują,a le starszepokolenie naszych ciotek i babć uważa to za nowomodę i dziwactwo...


Zgadzam sie, u nas ze 140 osób zadzwoniło może z 5 osób (nikt z mojej strony).
A jak sama dzwoniłam do nich i pytałam czemu nie potwierdzili to odpowiadali, że to oczywiste że przyjdą (dla mnie nie) i robili takie wymówki jakby te potwierdzenia to było jakieś szaleństwo z mojej strony.

Denerwuje mnie taka postawa strasznie. Sama zawsze dzwoniłam i potwierdzałam. Teraz jak będziemy mieli jakieś wesele u tych "niepotwierdzających" to odpłace im sie pięknym za nadobne.

imbrulka - Czw Lis 16, 2006 8:03 pm

Do nas niestety też nikt nie zadzwonił. Była spora grupa gości, która zaraz przy wręczeniu im zaproszeń powiedziała, że oczywiście i na 100% będą. Reszta brzydko mówiąc "olała" sprawę... :roll:
Chyba niezbyt popularne jest to potwierdzanie, ale jak ułatwiające życie parze młodej...

szczako - Pią Lis 17, 2006 11:42 am

my do zaproszeń dołączyliśmy karteczkę z numerem telefonu i mail'em.
w sumie sporo osób potwierdziło z własnej woli, do reszty pisałam, bądź dzwoniłam.
w efekcie nie było tak, że spodziewaliśmy się kogoś, kto się w ostatniej chwili nie pojawił.

adriannaaa - Pią Lis 17, 2006 11:58 am

no własnie szczako,a u nas najbarzdiej wkurzajace było to, że my przed słubem pytalismy czy przyjdą, do tego łukasz rodzice dzień przed śłubem rozmawiali z ową "na 200% mająca przyjść" rodzinką, i nikt nie raczył poinformować, ze jednak z ich strony bedą neiobecni:( notabenę powszechną rpaktyka było, ze ciotki Łukasza nie dzwoniły do nas..tylko do moich teściów.... :roll: co juz w ogóle było dla meni neipojęte :roll:
Nikulec - Pon Lis 27, 2006 8:49 pm

dagmara napisał/a:
U mnie pieczę sprawowały babcie i niby z ciekawości podpytwały wszstkich czy się wybierają czy nie.

Rewelacyjny pomysł :D

lmyszka - Sro Gru 20, 2006 7:24 pm

u mnie dzięki mojej kochanej cioci - plotkarze ;) już większość gości wie co i kedy i juz zanim dam zaproszenia będę wiedziała kto będzie a kto nie :)

to jest zgrana rodzinka ;)

mischelle22 - Czw Gru 21, 2006 4:01 pm

My na zaproszeniach dopisaliśmy, że prosimy o potwierdzenie przybycia a oprócz tego dzwoniłam do tych "niepwenych" 2 tygodnie przed ślubem i pytałam czy będą.
Apple - Czw Mar 08, 2007 10:08 am
Temat postu: zaproszenie-potwierdzenie przybycia
Nie wiem czy było takie pytanie, ale jaki termin potwierdzenia przybycia na wesele dajecie gościom? Na miesiąc przed weselem maja się określić, czy może na 2 miesiące czy wystarczy na tydzień przed ?? ?
lmyszka - Czw Mar 08, 2007 10:10 am

wydaje mi sie że to jest indywidualna kwestia każdej osoby :)
ja np wolę aby mi potwierdzili wcześniej gdyz jeśli więcej osób odpadnie będę mogła "doprosić" kogoś aby nie płacić za puste miejsca na sali :)

nieszka - Czw Mar 08, 2007 2:24 pm

jezeli chcesz w to miejsce poprosic inne osoby to od 2 do 1, 5 miesiaca przed musza potwierdzic przybycie
Aniadamowicz - Pią Mar 09, 2007 1:47 pm
Temat postu: zaproszenia
Zgadzam się do 1,5 miesiąca przed weselem należy potwierdzić swoją obecność. Ja właśnie czekam na potwierdzenia. Juz wiem że będą osoby które z różnych przyczyn muszą odmówić, ale daje im czas na określenie się. W ich miejsce zaproszę inne osoby którym tez muszę dać czas na decyzję.
Uważam jednak że to nie ja powinnam dzownić i dopytywać się , miło byłoby gdyby osoby same zadzwoniły i potwierdziły lub odmówiły przybycia.
Niektóre koperty z zaproszeniami nie dotarły do adresata (taką mamy Poczte Polską) i gdyby nie moja dociekliwość to okazałoby się ze czekam na próżno, bo osoba nawet nie wie że została zaproszona skoro nie otrzymała zaproszenia.
Fajnie byłoby gdyby zwyczajnie goście dzwonili że otrzymali zaproszenie, że nie zginęło gdzieś w drodze.

emilkaa - Pią Mar 09, 2007 3:22 pm
Temat postu: Re: zaproszenia
z tym oddzwanianiem gosci to jest baaaaardzo zle.. przynamniej u mnie wyszlo fatalnie... tak naprawde na jakies 100 proszonych osob odpowiedzialo nam... moze z 10... do inncyh jak bysmy nie zadzwonili sami to bysmy nie wiedzieli...

oczywiscie inna sprawa ze czesc od razu sie zdeklarowala ze na pewno bedzie, a czesc od razu odmowila... mimo to w okresie 3 miesiecy od proszenia do wesela wiele moze sie zmienic... dlatego jednak oczekiwalismy telefonu od wszystkich.. a tu masz babo placek... :zly:

asia84 - Pią Mar 09, 2007 3:58 pm

ja uważam, że goście sami powinni powiadamiać o tym czy będą czy też nie. to znacznie ułatwia młodym przygotowania. a w niektórych przypadkach może narazić na niepotrzebne dodatkowe koszty np kiedy robią wesele w restauracji, w której trzeba określić ilość gości i za tyle osób się płaci.
Apple - Pią Mar 09, 2007 5:08 pm

Zgadzam się, że goście proszeni na wesele powinni zadzwonić i oznajmić o swojej decyzji-im wcześniej tym lepiej dla młodych. Najbardziej dziwaczna jest sytuacja kiedy to właśnie młodzi muszą wydzwaniać i się dopytywać czy dana osoba zechce przyjść na ich wesele czy nie. Także do wszystkich zaproszonych osób: ODDZWANIAJCIE, kiedy jesteście o to proszeni :razz:
Spontana - Sob Mar 10, 2007 12:10 pm

Każda z nas chciałaby, żeby potwierdzano swoja obecność. Tylko jak sutecznie zachęcić do tego gości ? :?
Mam nadzieję, że ja nie będę musiała dopytywać się o przybycie każdego z osobna :)

kryszka - Sob Mar 10, 2007 12:56 pm

Powtórzony wątek - przeczytaj proszę wyżej napisane posty.
sauvignon_blanc - Pon Mar 19, 2007 10:11 pm

Ja też uważam, że goście powinni potwierdzać swoją obecność. Przecież wesele to bardzo droga impreza.
Tak prawdę powiedziawszy to ja się bardzo obawiam jak to wyjdzie z naszym weselem. Moja część rodziny jest prawie pewna, ale rodzina J. już nie bardzo. Z wieloma osobami nie widział się od kilku lat. Matko już się boję :(

debiecm - Pon Lip 11, 2011 2:37 pm

Zawsze jest tak ze czesc osob nie dzwoni a czesc odmawia 3 dni przed weselem (albo nie pojawia sie na weselu)
ola_82 - Pią Lip 22, 2011 1:09 pm

nam ludzie raczej mówią czy przyjdą czy nie, większa część już potwierdziła na 100 % że będą ale niestety sporo też odmówiło:( na pewno lepsze to niż mieliby w ogóle nie poinformować, że nie przyjdą ale przykre to jest jak ok. 30 osób odmawia przyjścia:(
w każdym razie my na zaproszeniach umieściliśmy informację, że należy dać odpowiedź do końca lipca a do tych co nam jej nie dadzą będę po prostu dzwonić 2 tygodnie przed ślubem.

Kasia13 - Pią Wrz 16, 2011 6:17 pm

Uważam, że takie oddzwanianie celem potwierdzenia przyjścia to kwestia kultury osobistej.
Poważna osoba nie stosuje takich dziwnych uników i wymówek. Jedni nie oddzwonili bo to oczywiste ,że przyjdą a inni nie oddzwonili bo to oczywiste ,że nie przyjdą . I domyśl się teraz człowieku który jest który.
Przed weselem mojej siostry musieliśmy dzwonić do prawie wszystkich. A najlepsze jest to , że na 7 dni przed uroczystością kilka osób odpowiedziało:"Musimy się jeszcze zastanowić" Cóż... :(

Pit_20 - Pią Gru 02, 2011 5:12 pm

tzw. RSVP bardzo przydatna forma, goście odsyłają jeśli decydują się przyjść
Paolina - Wto Mar 05, 2013 7:46 pm

Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak można nie potwierdzić swojej obecności (lub braku) na weselu. Zwłaszcza, gdy zostaliśmy o to poproszeni pisemnie (tekst na zaproszeniu) lub słownie przez parę młodą.
Moja koleżanka i jej (już) mąż poprosili o potwierdzenie przybycia na 3 tygodnie przed ślubem. 2 tygodnie przed weselem spora część gości nadal się nie zdeklarowała. Koleżanka zaczęła dzwonić po ludziach. Od ciotecznej siostry :!: usłyszała, że przesadza i stresuje ją, no bo jak to, ona (siostra) na 2 tygodnie wcześniej ma już wiedzieć czy będzie czy nie? :? Bez komentarza.

tygrysek7773 - Wto Mar 05, 2013 8:58 pm

Ja na zaproszeniach podałam datę potwierdzenia i nasze numery- niech potwierdzą ustnie albo telefonicznie. Jeśli nie zadzwonią w tym czasie ja do nich zadzwonię wtedy gdy będę miała podać na sali ostateczną liczbę gości i NIE OBCHODZI mnie czy są pewni czy nie- mają odpowiedzieć jasno. Nie będę ryzykować utraty pieniędzy ciężko zarobionych przez moich rodziców.
Paolina - Czw Mar 07, 2013 10:44 pm

My też umieścimy na zaproszeniach prośbę o potwierdzenie. Goście mojego narzeczonego będą musieli określić się już na 2 miesiące przed. Ze względu na to, że wszyscy przyjeżdżają z zagranicy a my załatwiamy dla nich nocleg, transport itd. Pozostali mają czas na podjęcie decyzji do 2 tygodni przed ślubem. Niezdecydowanych będziemy dręczyć telefonicznie :]
Ifigenia - Pon Paź 21, 2013 9:09 pm

Paolina, szok to co napisałaś... :o skąd się tacy ludzie biorą, nie do wiary...

My będziemy mieć informację, że poprosimy o potwierdzenie 1,5 miesiąca wcześniej.

Sisska - Nie Paź 27, 2013 7:17 pm

Ifigenia, dziewczyny, mozecie napisac, czemu na az 1,5 mc wczesniej ustalacie date potwierdzenia przybycia? ja sobie ustalilam 2 tyg przed, ale zaczynam sie zastanawiac czy jednak nie dodac 1 tyg... ostateczna licze osob na sali podajemy na 3 dni przed weselem. wszyscy gosci sa z woj lodzkiego i praktycznie wiedza, ze bedzie wesele i moga sie spodziewac zaproszenia.
Ifigenia - Nie Paź 27, 2013 7:35 pm

Sisska, u nas właśnie prawie nikt nie wie o weselu to raz, a dwa to część osób spoza Łodzi.
Ostateczną liczbę gości musimy podać tydzień przed, ale wolimy wiedzieć wcześniej - te osoby, które planują być i tak nam pewnie przy wręczaniu zaproszeń potwierdzą.
Poza tym jak doświadczenie innych pokazuje, nie każdy bierze sobie do serca, by zadzwonić, więc wolę mieć więcej czasu, bo potwierdzić.
Miesiąc na zaproszeniach będzie na pewno czy więcej zobaczymy - mamy czas ;)

Torradora - Nie Paź 27, 2013 7:39 pm

Sisska, lepiej mieć więcej czasu na dzwonienie ;) U mnie większość ludzi znała datę ślubu. Przy wręczaniu zaproszeń potwierdzali, że przyjdą. Gdy minął termin przybycia sama dzwoniłam dowiadywać się i okazało się, że wiele osób jednak nie będzie.
Weź pod uwagę, że wszystkich nie obdzwonisz jednego dnia. Niestety niektóre osoby były złe, że pozwoliłam sobie do nich zadzwonić bo przecież "to jest oczywiste", cóż ....
Z całego serca nie życzę Ci takiej sytuacji :-)

Sisska - Nie Paź 27, 2013 7:41 pm

Torradora, wiadomo, ze wszystkich jednego dnia sie nie obdzwoni, z tym, ze "moich" gosci bedzie cos ok 30 osob :P za to 2 razy tyle z drugiej strony ;)
rodzina dosc tradycyjna i licze sie z tym, ze malo kto sam zadzwoni :D

chyba jednak zmienie na te 3 tyg :P

Torradora - Nie Paź 27, 2013 7:48 pm

Sisska, to jest różnica :) "z mojej strony" 37 numerów telefonów :) od A. zadzwonili wszyscy :roll:
skrzat - Pon Gru 02, 2013 8:25 pm

My również mamy "klina" do kiedy dać Gościom czas na potwierdzenie przybycia :( w prawdzie sala oczekuje od nas określenia ilości osób dopiero w poniedziałek przed weselną sobotą, ale ponieważ ok 80 spośród 100 osób będzie przyjezdnych spoza Łodzi rezerwujemy nocleg w hotelu i obawiam się, że to zdeterminuje wszystko :( planujemy przy zapraszaniu uprzedzać Gości o tym fakcie i prosić o wstępną deklarację - liczymy na zrozumienie, ale czy to wypali...?
Karolain - Wto Gru 03, 2013 12:30 pm

Nasi goście mieli potwierdzić przybycie bądź zrezygnować na miesiąc przed weselem ale jak to z ludźmi bywa większość nie zadzwoniła. Na trzy tyg. przed przyjęciem zaczęliśmy dzwonić do tych niepewnych (no może trochę nie ładnie ale w końcu to nasze pieniądze!!!). No i całe szczęście bo odmówiło prawie 30 osób. :evil:
Terry - Wto Gru 03, 2013 12:33 pm

Nie ładnie, to jest jak ktoś ci nie powie, że nie przyjedzie, a nie jak pytasz czy to zrobi. 2 osoby, to mała strata, ale 30 osób to już duża suma.
Wanna-Be Bride - Wto Gru 03, 2013 3:11 pm

Terry napisał/a:
Nie ładnie, to jest jak ktoś ci nie powie, że nie przyjedzie, a nie jak pytasz czy to zrobi. 2 osoby, to mała strata, ale 30 osób to już duża suma.

Dokładnie. Skoro prosiliście o potwierdzenie, każdy powinien sam do was zadzwonić. Tutaj nie chodzi o jakąś małą liczbę, bo 30 to jednak spora liczba osób (a co za tym idzie sporo pieniędzy) i na pewno każdy na waszym miejscu też by tak zrobił. :-)

Torradora - Wto Gru 03, 2013 5:27 pm

My dzwoniliśmy do gości bo oni nie raczyli :? A na wesele i tak nie przyszło 14 osób...
Juska - Wto Gru 03, 2013 6:13 pm

My dajemy gościom czas na miesiąc przed weselem, czyli do połowy maja, bo sami musimy ostateczną liczbę gości przekazać na salę na początku czerwca. Liczymy się z koniecznością dzwonienia do maruderów :)
Skyler - Sro Gru 11, 2013 3:30 pm

My gościom dajemy czas do 3 maja, sami tez w razie czego będziemy mieć więcej czasu na prawdopodobne dzwonienie do tych którzy nie odpowiedzą.
Julia_ja - Czw Gru 12, 2013 1:04 am

Rozumiem osoby, ktore proszą o potwierdzenie na długo przed data wesela. Moja przyjaciółka bierze ślub w Iławie i tam też organizuje wesele. Jesli bedzie miała 100 osob, to ma wiele rzeczy gratis. Zaprasza troche ponad 100 osob, ale wiadomo z gory, ze ktos nie przyjdzie. Wtedy ma mozliwosc zaprosić kogos jeszcze na 3 miesiące przed ślubem, niz opłacać puste talerzyki. Ja nie mam takiej sytuacji, wiec jak dla mnie moga zadzwonic tydzien przed weselem :)
Patii. - Pią Sty 10, 2014 12:14 pm

My daliśmy potwierdzenia do 30 kwietnia, bo wiadomo, że i tak w terminie mało kto zadzwoni. A to zapomną, a to stwierdzą, że po co... Wtedy my będziemy obdzwaniać. Na sali mamy podać ostateczną listę gości w poniedziałek przed weselem, więc w trzy tygodnie można spokojnie obdzwonić kogo trzeba.
lovinlizard - Pon Mar 24, 2014 4:59 pm

ja podalam do 1 maja ślub 15 czerwca
domyślam się że odpowiedź od niektórych otrzymam pewnie i 10 maja wiec liczyłam z zapasem
nie zamawiam winietek w ciemno zamówię jak się osoba potwierdzi tak samo plan stołów
i będę miała więcej czasu na walkę kto koło kogo ma siedzieć bo wiem że chyba będzie z tym cięzko

dodatkowo na początku jak zamówiliśmy pierwszą część zaproszeń na przyjęciu miało być mało osób i chciałam mieć czas żeby ewentualnie kogoś doprosić jak nie potwierdzi mi się minimalna liczba 40 jaką mam na umowie.

poza tym chyba ktoś już te 1,5 miesiące wcześniej wie czy się będzie wybierał czy nie,w przypadku ciężarnych które zapraszałam uprzedziłam że mogą mi dać odpowiedź nawet 13 czerwca bo ciężko przewidzieć jak się kobieta w zaawansowanej ciąży będzie czuła 7 miesiąc może być ok ale 8 nie koniecznie.

Catylyn89 - Pon Mar 24, 2014 8:33 pm

U nas jest do 15 czerwca, bo musimy na początku lipca podać finalną ilość pokoi, z których goście będą korzystać :)
ithanielle - Wto Mar 25, 2014 8:27 am

My wymagamy potwierdzeń do 22 sierpnia.
Sisska - Wto Mar 25, 2014 11:09 am

my mamy 18 maja (3 tyg przed), ale to tylko nasz "wymysl", bo ostateczna liczbe gosci mozemy podac nawet na 3 dni przed weselem.
Terry - Sro Mar 26, 2014 11:04 am

Ponieważ mamy dużo liczbę gości zamieściliśmy do 1 lipca (ślub 16.08). Mamy wesele na OSP, więc niby mozna nawet na ostatnią chwilę coś zorganizować, ale nie mam zamiaru tydzień przed weselem jeszcze wydzwaniać do gości, gdy jest ich wstępnie 140 osób.
Selene - Sro Mar 26, 2014 11:10 am

Wesele 21.06 prosimy o potwierdzanie do końca maja, czyli 3 tygodnie przed.
koniczynka84 - Sro Mar 26, 2014 2:01 pm

My podawaliśmy miesiąc przed, żeby w razie "dopraszania" nie wyglądało to niefajnie. Np. kiedyś dostaliśmy zaproszenie na tydzień przed ślubem, co moim zdaniem już było skrajnym przegięciem
MissCool - Sro Mar 26, 2014 8:37 pm

my daliśmy czas na potwierdzenie do 2.07.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group