|
Forum Weselne miasta Łodzi Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim |
|
Mężatki - Tylko dla mężatek.
Asiek - Pią Maj 21, 2004 8:22 pm Temat postu: Tylko dla mężatek. Pytanie tylko do mężatek (sorrki, panny, odpowiecie w swoim czasie - po ślubie ).
Kochane mężatki, czy schudłyście przed samym ślubem?
Jeśli tak, to dlaczego? Dieta? Stres?
Ja schudłam kilka kilogramów (byłam lżejsza tak ok. 4-5 kg od mojej standardowej wagi). Nie odchudzałam się.
W ostatnim tygodniu przed ślubem jakoś nie miałam czasu i ochoty na jedzenie.
dagmara - Pią Maj 21, 2004 8:58 pm
Ja też schudłam i myślę że każda panna młoda zrzuca parę kilo przed ślubem nie zależnie od tego czy chce czy nie.
gosia - Pią Maj 21, 2004 11:37 pm
Oj tak schudłam
Nerwy to najlepszy sposób na odchudzanie, ale za to po weselu, nadrobiłam stracone 3 kilogramy
laurena - Nie Maj 23, 2004 1:00 am
Ja nie schudlam ale tez nie za badzo mialam z czego. Wazylam okolo 50 kg przy wzroscie 170 cm i mialam sukienke szyta na niecale 60 cm w pasie
Asiek - Nie Maj 23, 2004 5:28 pm
laurena napisał/a: | Wazylam okolo 50 kg przy wzroscie 170 cm i mialam sukienke szyta na niecale 60 cm w pasie |
Ja byłam w lekkim szoku jak dzień przed ślubem "wskoczyłam" na wagę i okazało się, że ważę 51 kg (wzrost 172 cm).
To był mój "rekord" - nigdy nie ważyłam tak mało przy tym wzroście. Nie ucieszyło mnie to bynajmniej.
Kati - Nie Maj 23, 2004 8:30 pm
Mnie to nie grozi
Kati - spasiony grubas
Asiek - Nie Maj 23, 2004 8:37 pm
Kati napisał/a: | Kati - spasiony grubas |
Taaaa.....
Tak powstaje legenda.
Kati - Nie Maj 23, 2004 8:37 pm
Nina - Pon Maj 24, 2004 8:52 pm
Nie wiem co jest przyczyna ale tak jakos w ostatnim tygodniu chyba mi ubyl jakis kilogram, ale spoko spoko po slubie nadrobilam z nawiazką
Kiwax - Pią Cze 18, 2004 3:29 pm
Heh, brzmi optymistycznie. Tylko, zeby zacząć chudnąc wcześniej a nie tuż przed slubem
I mówicie, że to przez stres......... A od jakiego momentu zaczęłyście się tak na serio stresować?? Bo po mnie narazie spływa to jak po kaczace i apetycik też mam świetny
Magdzia - Pią Cze 18, 2004 4:35 pm
W dzien slubu. :smut:
Pepa - Pon Lip 19, 2004 12:34 pm
Straciłam chyba ze 2 kilo na jakieś 2 tygodnie przed ślubem i musiałam zwężać halkę i spódnicę.
A dlaczego schudłam? No to się chyba rozumie samo przez się
Tafi - Pią Lip 30, 2004 4:35 pm
Schudlam ale tylko troszke to chyba wlasnie przez stres
Specjalnie jesc przed slubem mi sie nie chcialo
just_Kate - Pią Lip 30, 2004 10:33 pm
Ja za to bardzo chciałam, ale nic z tego nie wyszło. Ale ze mną to jest tak, że im więcej się stresuję, tym więcej jem.
pipi - Pon Sie 02, 2004 10:20 am
Ja to nie wiem, nie zwracam uwagi na takie rzeczy.
Poza tym waga zmienia się w cyklu dniowym: rano jest się lżejszym niż wieczorem
oraz w cyklu miesięcznym
Pewnie o tym wiecie więcej ode mnie
Kiwax - Sro Sie 25, 2004 5:49 pm
Jakieś 2 miesiące przed ślubem szalałam w tym temacie. Fakt, przytyłam od ubiegłego roku znacznie i źle się z tym czuję. Ale później, bliżej ślubu stwierdziłam, że w sumie po co mam się katować i głodzić. I jadłam normalnie tylko, że ciut mniej. Może nie schudłam jakoś drastycznie ale czułam się lepiej i o to przecież chodziło. A jesli chodzi o stres w dniu slubu - to chyba nie znam tego uczucia. Jakaś inna jestem czy jak??
Kasia21 - Pon Sie 30, 2004 6:11 pm
Ja nie schudłam bo nie miałam już z czego zrzucić.Musiałam zato przytyć pare kilo bo koleżanka w salonie powiedziała, że komunijnych sukien to ona nie ma w salonie
cukiereczek:) - Pią Wrz 03, 2004 12:15 pm
niestety nie choc probowalam co odmienilo skutek...przytylam ok 6 cm a tali:( stres czy co???
Sisi - Pią Wrz 03, 2004 12:19 pm
Nie odchudzałam się, a jeśli schudłam, to niewiele. Myślę, że wyglądam w sam raz, na weselu wujek męża powiedział mi, że jestem za chuda.
marla - Wto Wrz 07, 2004 2:16 pm
hello,
ja przed ślubem schudłam tylko tyci tyci.
Myslałam że wiecej zrzuce. Ale nie odchudzałam sie.
Zresztą ja po sobie nie widziałam zebym schudła, tylko rodzina mi mowiła ze mnie troche ubyło.
TRak normanie to nie jestem tłuścioch ważę 60 kg przy wzorscie 170cm.
Pozdro.
marlena
marchefka - Sro Wrz 29, 2004 8:49 pm
Nie mam pojecia, ile wazylam przed slubem, a ile w dniu slubu, tak samo, jak nie mam pojecia, ile waze teraz, bo waga w naszej lazience pokazuje rozne liczby zaleznie od humoru Przestalam sie wazyc dawno temu i nie powiem, zeby mi tego jakos strasznie brakowalo
Stresowac sie nie mialam czym - no bo w sumie slub to przyjemnosc, a nie problem )))
Nie zauwazylam, zebym przestala sie miescic w kiecke 9wiec drastycznie nie przytylam) i nie zauwazylam, zeby kiecka zlatywala mi z tylka (czyli nie schudlam przesadnie). A z jedzeniem rzeczywiscie nie bylo najlepiej, bo nie mielismy czasu na jedzenie w te ostatnie 3 dni naszego narzeczenstwa
Za to w przypadku mojej bratowej moge powiedziec, ze ona bardzo schudla (na oko z 10 kg albo i wiecej), bo przed slubem stosowala drakonska diete - zdaje sie, ze doprowadzila sie w ten sposob do poczatkow anemii. Jak dla mnie jest to lekkie nieporozumienie, ale to kwestia wyboru kazdej dziewczyny.
marchefka
Agata - Czw Paź 07, 2004 1:24 pm
Mimo, że liczyłam, że na ślub schudnę to tak się nie stało. przez ostatni rok trochę mi się przytyło i zamierzałam wykorzystać jakąś delikatną dietkę. Tylko jeśli ja jestem w stresie to nie chudnę a tyję Znam już siebie i wiem jak reaguję. Więc schudnąć mi się nie udało. Ale za to po trzech tygodniach od ślubu już mam trzy kilo mniej Czyli co się odwlecze to nie uciecze
becia - Czw Paź 07, 2004 3:08 pm
ja w ostanim tygodniu schudłam, nie wiem ile bo się nie ważyłam, ale sukienke odbierałam tydzień przed weselm i byla dobra a wdzien ślubu była za luźna(nawet znacznie) i agrafkami mnie spinano
Akacja - Sro Paź 20, 2004 1:21 am
wydawalo mi sie ze nie schudlam, ale faktycznie jak mi kilka osob powiedzialo, ze chyba schudlam to zauwazylam, ze ciuszki tak jakos luzne sa hmm szkoda, ze tak malo wiecej by sie przydalo, za to pewnie teraz nadrobie niestety. Nie stosowalam zadnej diety i nie zauwazylam by cos sie zmienilo w moim odzywianiu.
Żaneta - Nie Lip 31, 2005 11:28 pm
schudlam ze stresu. Nie moglam nic jesc i nie mialam ochoty
Dotka - Czw Sie 18, 2005 8:24 pm
Ogólnie nie odchudzałam się i jadłam jak zawsze tylko 2 dni przed samym ślubem i w sam dzień ślubu nie miałam ochoty na jedzenie bo byłam zalatana i może wtedy schudłam lekko ale już od nastepnego dnia znów zaczełam normalnie jeść.
Pusiak - Sro Wrz 21, 2005 10:24 am
A ja się strasznie pilnowałam żeby nie schudnąć bardziej bo już i tak miałam luz w talii, a zrywać hafty i zwężać dzień przed ślubem to nie byłby dobry pomysł.... ale jak rano w sobotę weszłam na wagę to miałam jeszce z kilo mniej Na szczęście nie było tego widać po sukience
Żaneta - Sro Wrz 21, 2005 10:29 am
Pusiak napisał/a: | ale jak rano w sobotę weszłam na wagę to miałam jeszce z kilo mniej Na szczęście nie było tego widać po sukience |
To mialaś szczęście,bo ja jak zalożylam w dzień ślubu spódnicę to się okazalo,że jest za luźna i byla panika! Na szczęście coicia zrobila mi zaszewki i jakoś bylo dobrze! Po sukience nie bylo tego widać!
Kot - Czw Paź 27, 2005 3:41 pm
bajeczka - Czw Paź 27, 2005 8:51 pm
U mnie pewno tez tak bedzie
kryszka - Pią Paź 28, 2005 2:30 pm
Kot napisał/a: | nie suchudłam
apetyt miałam cały czas i to olbrzymi
w dniu ślubu już uczesana i po makijażu ciągle tylko kombinowałam jakby się tu jeszcze posilić hihi :30: |
Podpisuję się pod każdym zdaniem. I ta chęć zjedzenia czegoś też była, ale powstrzymywał mnie makijaż. :30:
Kot - Pią Paź 28, 2005 2:48 pm
szczako - Czw Paź 05, 2006 10:49 am
schudłam w przeciągu kilku ostatnich dni przed ślubem. 2 kg. i wiem, że to przez stres.
ale już odrobiłam straty. wystarczy trochę alkoholu i po bólu
adriannaaa - Czw Paź 05, 2006 11:08 am
ja schudłam przed śłubem - troszeczkę - głownei ze stresu - narzeczonyw szpitalu, samam musiałam załatwiac wszystkei sprawy, nie wiedziałam czy śłub isę odbedzie, do tego - dla siebie samej nei chciało mi się gotowac.. no i poszło kilka kilogramów - dzień przed ślubem panie doszywały mi jeszcze poduszki w gorsecie, bo zaczął mi spadać... ale.. po ślubie dosc szybko nadrobiałam owe stracone kilogramy:(
imbrulka - Czw Paź 05, 2006 11:32 am
Schudłam 4 kg przed ślubem i na razie mi się taki stan utrzymuje
Edi - Czw Paź 05, 2006 6:00 pm
Ja nic nie schudłam przed ślubem, przeciwnie - obżerałam się strasznie, ale tyle tego dobrego że mi chociaż sukienka nie spadała.
bajeczka - Czw Paź 05, 2006 8:42 pm
imbrulka napisał/a: | Schudłam 4 kg przed ślubem i na razie mi się taki stan utrzymuje |
Ja tez 4 - ale szybko odrobiłam
senra - Nie Paź 08, 2006 5:15 pm
Ja też schudłam - nie wiem ile ale widzę po spodniach. Potem dodatkowo w podróży poślubnej na greckiej diecie i teraz wyglądam nieźle
megi - Nie Paź 08, 2006 5:21 pm
ja schudłam 10 kg specjalnie do slubu a potem sama waga ze stresu leciala, ale chodzilam na silownie mialam diete i masowanko!!
Madzialena - Pon Paź 09, 2006 4:26 pm
Waga ani drgnęła....
Tak sobie myślę czasem, że...
Może się zacięła?...
Alma_ - Pon Paź 09, 2006 4:36 pm
Madzialena, to tak jak moja ostatnio... Złośliwość przedmiotów martwych, czy co?
mischelle22 - Pon Paź 09, 2006 9:11 pm
Ja przytyłam.
Byłam w 5 miesiącu ciąży i raczej na schudnięcie nie miałam szans
Agatka_P - Pon Paź 09, 2006 10:12 pm
Mischelko to miałaś piękną figure jak na 5 miesiąc ciąży przynajmniej na fotkach ślubnych
mischelle22 - Pon Paź 09, 2006 10:19 pm
A dziękuję. U mnie prawie do 6-7 miesiąca nie było widać że jestem w ciąży.
Bo wszystko poszło w bioderka i pupę a brzusio był malutki.
madzia8181 - Pon Kwi 23, 2007 12:36 pm
nic nie schudlam nie denerwowalam sie i mialam normalny apeteyt jak zawsze jak miare na suknie zdjeli mi w pazdzierniuku, tak w kwietniu nic nie trzeba bylo poprawiać
Agunia - Sob Cze 09, 2007 12:17 am
Schudlam bardzo,choc bron boze nie chcialam sie odcudzac,jakos tak podswiadomie,na pewno przez stres,bo jadlam normalnie a przed samym slubem to wrecznadnormalnie,np.po 2 paczki codziennie bo suknia z kazda przymiarka bardziej ze mnie spadala Maz sie zarzeka,ze teraz przy nim w koncu przytyje
motylica - Sob Cze 09, 2007 9:15 am
ja schudłam minimalnie z powodu stresu ale niezwiązanego ze ślubem lecz z pracą niestety.
a ponieważ nigdy nie ważyłam więcej niż 53 kg to zjechałam maxymalnie do jkaiś 49/50. nie było w tym nic fajnego bo nawet miałam omdlenia i nne objawy... do tego stopnia że byłam w szpitlau na 4 dni przed własnym ślubem
teraz sobie tyję bo mam prawo jestem w ciąży. ale i tak póki co połowa za mna a mi weszły 3 kg - czylli jakoś w normie...
maratha - Pon Cze 25, 2007 12:57 pm Temat postu: i owszem W dniu ślubu byłam najszczuplejsza w swojej "karierze". Marzę, by powrócić do tamtej wagi. Szczerze mówiąc nie odchudzałam się za specjalnie. 2 razy w tygodniu chodziłam na aerobik, ale bez żadnej drakońskiej diety czy wyżeczeń schudłam 6 kilo. To chyba jednak stres powoduje taki spadek wagi.
Gabro - Pią Cze 29, 2007 1:33 pm
Moja waga się nie zmieniła
lmyszka - Czw Sie 23, 2007 9:41 pm
a moja waga ... hmmm .... na jakiś miesiac przed ślubem schudłam około 2 kg ale jak na złość im bliżej ślubu waga poszła w górę i to nie o te 2 kg tylko z 4
magda26 - Pią Sie 24, 2007 1:23 pm
A moja nic się nie zmieniła a szkoda, myślałam, że stres zje mi chociaż 2 kg, a tu nic. Jak poszłam na pierwszą przymiarkę to panie w salonie były zdziwione, że nic nie trzeba poprawiać. Ani w jedną ani w drugą stronę. Cieszę się, że chociaż udało mi się nie przybrać na wadze, nie byłoby to wskazane w moim przypadku
gosc - Wto Lis 06, 2007 10:12 pm
ja chyba trochę wysmuklaŁam - na wadze nie straciŁam i dobrze bo ważę w sam raz
Agha - Pią Sie 29, 2008 1:55 pm
ja ani nie schudłam ani nie utyłam. Stres mi się objawił jedynie w okresie - przesunął mi się o 2 tygodnie
podrozniczka - Sob Sie 30, 2008 11:47 pm
Ja schudlam 3 kg przed cywilnym, po slubie przybralam 5kg! ale tydzien przed koscielnym schudlam 2kg wiec wyszlo na 0.
Maja_Kris - Sro Paź 01, 2008 9:32 am
ja schudlam z 3 kilo! zalamana z tego powodu bylam pierwszy raz w zyciu! bo kiecka precila mi sie dokolola bioder a miala przylegac wrecz obcislo...
ale za to ja teraz sie wysmienicie czuje prosze tyle diet, cwiczen a tu wystarczylo wziasc slub i po wszystkim
Ela_i_Adam - Sro Paź 01, 2008 11:26 am
ja też przed ślubem schudłam ale chyba z pozytywnych emocji natłoku spraw i braku czasu i głowy do jedzenia tak że suknię musiały mi panie zwężać na przymiarce na której odbierałam suknie na szczęście miałam sznurowany gorset więc można go było dopasować
Niestety po ślubie bardzo szybko wyrównałam a nawet nadrobiłam kilka kg
Ale teraz już się tym nie martwie bo jest mnie dwoje
klarysa - Sob Paź 04, 2008 12:03 am
nic nie schudłam a nawet chyba przytyłam, bo w suknię ledwo się zmieściłam. ale ja w stresie dużo jem, to mnie uspokaja i pociesza
izunia_82 - Sob Gru 06, 2008 1:58 pm
Wcale nie schudłam, a wręcz odwrotnie, przytyło mi się parę kilogramów i trzeba było doszywać materiał od spodu na plecach bo mi wystawał kawałek skóry .
justinaa - Sob Gru 13, 2008 5:17 pm
ja schudłam ok. 3 kg, więc w sukni mialam "luzik", ale to chyba nie tylko ze względu na stres związany ze ślubem, tylko to, że generalnie zmieniłam swoje nawyki żywieniowe i po pewnym czasie zaczęło przynosić to rezultaty
Emi - Pią Sty 02, 2009 10:55 pm
Ja niestety nic nie schudłam Jakoś nie mogłam wytrwać w diecie, a poza tym w dniu ślubu byłam w 2 miesiącu ciąży I na jedzenie już tak nie uważałam
dominiqsz - Sro Sty 07, 2009 5:03 pm
Ja schudłam przed ślubem 4 kg, dzięki odpowiedniemu odżywianiu i poniekąd stresowi przedślubnemu, ale coż z tego gdy teraz w ciąży regularnie dokładam sobie kolejnych kilogramów
ava - Pią Paź 09, 2009 3:44 pm
Jakoś szczególnie nie schudłam, przez rok poprzedzający ślub moja waga oscylowała w granicach 51-53 kg, w dniu ślubu odbyło się ważenie waga wskazała 50,3 kg
truskawka_ja - Pią Paź 09, 2009 4:37 pm
Przed slubem schudlam 5kg ktore juz niestety zdarzylam odrobic z nawiazka
ppola - Pią Paź 09, 2009 7:12 pm
JA schudłam po ślubie i nie moge wrocic do normy, chyba mąż mnie tak wykańcza
Misiak87 - Wto Cze 29, 2010 9:48 am
Raczej ślub w mojej wadze nic nie zmienił, raczej wyprowadzka od rodziców. Schudłam przez to ponad pół roku jakieś 4 kg. Życie na własną rękę, nowe obowiązki i nowa odpowiedzialność, stres przedślubny- no i tak wyszło. Było 55, jest 51 kg. Ale jakoś nie przywiązuję do tego wagi.
skalimonka - Wto Cze 29, 2010 12:57 pm
Mnie dzieki podróży i chorobie przed ślubem oraz przetańczonej całej nocy i polskiej żywności poleciały 3 kg w 2 tygodnie. Suknia pasowała idealnie, byłam związana mocniej niż na przymiarkach
randomgirl - Pon Sie 09, 2010 12:14 pm
Ja schudłam, bo musiałam do sukienki, która została zamówiona o jeden rozmiar za mała. I nie wynikało to ze stresu, tylko z mojego poświęcenia. Na wagę nie wchodziłam w okolicach ślubu, więc nie wiem ile mi spadło, ale w obwodzie w biodrach straciłam ok 5-6 cm co zawdzięczam ćwiczeniom na NewLegMagic... efektem ubocznym było zaś całkowite pozbycie się cellulitu W talii też chyba troszkę zleciałam, ale tutaj w centymetrach nie potrafię podać
misiao1983 - Pią Sie 13, 2010 10:26 am
Nie schudłam i nie przytyłam, jak narazie mam to szczęście że od kilku lat moja waga trzyma się dobrze na jednym poziomie. Ale cały czas się śmieję, że skoro już po ślubie to teraz mogę się roztyć
Bursztynka84 - Sob Sie 21, 2010 7:08 pm
Ja przytyłam, ale to dlatego że jestem w ciąży
Brinka - Pon Sie 30, 2010 2:48 pm
Ja schudłam jak podjęliśmy decyzję o ślubie i zaczęło się to całe bieganie, jakeś 3 kg.
Do ślubu próbowałam schudnąć ale moja waga wahała się od 64 do 69 kg, najczęściej ważyłam między 66 a 67.
Nie wiem ile ważyłam w dniu ślubu ale po obfitych wakacjach ważę 66 więc jestem całkiem zadowolona, oby tylko tak zostało.
madzik_86 - Pią Wrz 10, 2010 10:41 pm
ja przed ślubem schudłam dość znacznie, do ostatniej przymiarki w czwartek przed ślubem zjechało mi kilka cm w pasie, a od czwartku do soboty kolejne 4 cm niby ok, ale kiecka na mnie wisiała i nie było już jak związać żeby było ciaśniej..dobrze, że mam czym oddychać to chociaż na zderzakach się trzymała chudłam dość systematycznie już miesiąc przed ślubem, choć się nie odchudzałam specjalnie..ja po prostu jak mam co robić to nie mam czasu jeść a tu przed ślubem sesja, pisanie pracy no i sam ślub
p.s.
ja podaję zawsze w cm ile schudłam bo się nie ważę moje piersi tyle ważą, że mam zakłamany obraz hehe
Karola5 - Sob Wrz 11, 2010 1:23 pm
A ja w sumie bez zmian. Mężuś dbał, żebym nie schudła przed i pilnował żebym jadła, żeby miał komu powiedzieć tak bo ja chudzielec jestem..
tulipan87 - Wto Paź 19, 2010 3:57 pm
Misję odchudzanie podjęłam na kilka miesięcy przed ślubem. Zakończyła się z wynikiem -15kg, potem starałam się już tylko ten efekt utrzymać. Nie stosowałam już później żadnych specjalnych diet. Przed samym ślubem schudłam ok. 3 kg, co niestety odbiło się na sukni...zjeżdżała w dół ( mimo ramiączek)przez co była za długa
kakonka - Nie Mar 06, 2011 11:02 am
ava napisał/a: | Jakoś szczególnie nie schudłam, przez rok poprzedzający ślub moja waga oscylowała w granicach 51-53 kg, w dniu ślubu odbyło się ważenie waga wskazała 50,3 kg |
dokładnie tak jak u mnie nawet waga w dniu ślubu była identyczna jak Twoja
teraz wróciłam do 52
Magdzik - Pon Sty 09, 2012 11:50 am
Ja ponad pół roku przed ślubem byłam na diecie Dukana i schudłam 20kg, ale nie byłam na diecie ze względu na ślub tylko tak po prostu dla siebie. Jak zaczęłam dietę, to jeszcze nie było w planach nawet ślubu cywilnego
PaulinaS - Pią Wrz 07, 2012 3:36 pm
Ja się nie odchudzałam, ale schudłam i to sporo, bo 6 kg. I to przez miesiąc. Póki co ta waga się utrzymuje i w sumie dobrze mi z tym
justine81 - Pią Wrz 07, 2012 3:52 pm
Ja na Dukanie schudłam 10kg przed ślubem ale było to rozłożone w czasie, przed samym ślubem chyba waga nie zmieniła się jakoś szczególnie.
A potem zaszłam w ciążę i wiadomo
Magdzik - Pią Wrz 07, 2012 4:12 pm
justine81 napisał/a: | A potem zaszłam w ciążę i wiadomo | coś o tym wiem
M4rcysi4 - Wto Wrz 11, 2012 2:06 am
Moja waga malała na ok. miesiąc przed. Nie odchudzałam się. Stres mnie tak męczył, że spadała nie tylko waga, ale i włosy Nie pamiętam kiedy ważyłam tyle ile teraz. Schudłam 4 kg, co odczułam na garderobie wszystko teraz na mnie wisi lub po prostu spada Zobaczymy co będzie za miesiąc
amazonka - Czw Paź 11, 2012 4:12 pm
Niestety schudłam i to bardzo. Ponieważ miałam suknię szytą na miarę od podstaw, to się w końcu krawcowa śmiała przez łzy, jak musiała wszystko popruć i zwężać na miesiąc przed ślubem. A i tak suknia ze nie spadała... I dlatego się sobie nie podobam na ślubnych zdjęciach. No ale 46 kg przy 168 cm wzrostu wygląda fatalnie... Wszystko przez brak czasu na jedzenie i bardzo intensywną pracę.
ana88 - Wto Wrz 24, 2013 2:33 pm
Ja też schudłam przez stres przedślubny ale to akurat zaliczam na plus bo dzięki temu miałam idealną figurę W grudniu kiedy zamawiałam swoją suknię pasował na mnie rozmiar 38, czyli ważyłam około 56 kg przy 170 cm wzrostu. W czerwcu kiedy przyjechała moja sukienka i stawiłam się na przymiarkę pani krawcowa trochę się zmartwiła bo okazało się że suknie trzeba zwęzić o cały rozmiar Przez pół roku schudłam jakieś 7-8 kg. Po ślubie wagę nadrobiłam
M4rcysi4 - Wto Wrz 24, 2013 5:57 pm
Ja wróciłam do swojej wagi + 1kg
Skyler - Czw Cze 26, 2014 11:44 pm
Ja schudłam prawie 7 kg i waga nie rusza mi od czasu ślubu z miejsca. Głównie to stres chociaż ja się nie czułam zestresowana, ale moja podświadomość chyba tak.
Sisska - Czw Cze 26, 2014 11:54 pm
Ja schudlam 1,5kg w tydzien. Niewiele, ale jednak na sukience bylo to widac w talii. Nie stresowalam sie, po prostu nie odczuwalam w ogole glodu i prawie nic nie jadlam. Na dlugi weekend bozo-cialowy pojechalismy nad morze, a tam objadalismy sie lodami, fastfoodami i innymi rzeczami. Waga szybko wrocila
ZoltyTulipan - Sob Cze 28, 2014 8:10 pm
Ja na 7 miesięcy przed ślubem zaczęłam diete i schudłam z 62 kg do 57-58 kg A potem były wakacje i zima i przytyło mi się to 65 Całe szczęście od marca znowu uczęszczam na siłownie i ponownie zawitało u mnie 59
patrycjans27 - Wto Lip 15, 2014 10:15 am
Też schudłam 5 kilo przy wadze 66kg. Mniej cukru do herbatek, mniej słodyczy i więcej ruchu
tygrysek7773 - Wto Lip 15, 2014 9:34 pm
Ja przed ślubem jakoś się specjalnie nie odchudzałam, bo miałam prawidłową wagę, ale...chcąc nie chcąc zleciało do 49 kg...i mam niedowagę i już tak stoi. A trzeba to poprawić, bo chcemy rodzinkę powiększać.
Paolina - Sob Sie 09, 2014 10:34 pm
Nie odchudzałam się przed ślubem, ale schudłam z powodu stresu... Na szczęście tuż przed samym ślubem aż tak bardzo nie schudłam i odebrana tydzień wcześniej suknia nie wisiała na mnie.
Catylyn89 - Sob Sie 23, 2014 11:40 pm
ja się nie odchudzałam przed ślubem, tak jak ważyłam 48 kg, tak ważę teraz, aczkolwiek w dniu ślubu ważyłam 46 kg (?). Nie wiem czemu
Sisska - Sob Sie 23, 2014 11:42 pm
Catylyn89, mniej sie nie dalo?
Catylyn89 - Sob Sie 23, 2014 11:50 pm
Sisska, no właśnie nie wiem skąd ta liczba mi wyskoczyła na wadze, ale może to przez to, że w czwartek biegaliśmy od rana na czczo, a obiad (który nie był jakiś kaloryczny) zjedliśmy koło 18:00.
To samo w piątek, a w sobotę to dziabnęłam tylko parę kęsów śniadania...
tygrysek7773 - Nie Sie 24, 2014 2:36 pm
Jejuśku ile Ty masz wzrostu
Catylyn89 - Nie Sie 24, 2014 4:20 pm
tygrysek7773, 165 cm niziutka jestem
ZoltyTulipan - Nie Sie 24, 2014 4:50 pm
Catylyn89 napisał/a: | tygrysek7773, 165 cm niziutka jestem |
Chciałaś powiedzieć chudziutka chyba Ja ma całe 3 cm więcej i 10 kg więcej
tygrysek7773 - Nie Sie 24, 2014 6:11 pm
Też mam 165, ale ważę 50kg i wszyscy mi mówią, że wyglądam chudo, więc Ty musisz być totalna szczuplizna
Catylyn89 - Nie Sie 24, 2014 8:11 pm
tygrysek7773, ZoltyTulipan, aj tam tłuszczyk z sadełka dalej mi się wylewa
lovinlizard - Nie Sie 24, 2014 9:48 pm
Catylyn89 napisał/a: | tygrysek7773, ZoltyTulipan, aj tam tłuszczyk z sadełka dalej mi się wylewa | haha gdzie widziałam Cię chwilę ale tak 1/3 mnie
herbatnik - Sro Gru 02, 2015 2:43 pm
Ja miałam przed ślubem plan, żeby przytyć Kupiłam używaną suknię,której nie chciałam ruszać u krawcowej,bo była dobra, tylko w pasie miała trochę luzu. Przymierzałam ją co miesiąc i nic się nie zmieniało,więc kiedy wakacje się zaczęły powiększyłam posiłki i czekałam na rezultaty. Niestety, udało się przybrać tylko 0,6 kg ale za to w mięśniach, więc luz w pasie dalej był, ale przynajmniej nie wyglądałam już tak chuchrowato, jak zawsze. Ostatecznie ścisnęłam trochę pas wstążką i było ok. Myślę, że teraz, w 3 miesiącu ciąży,pasowałaby idealnie
ithanielle - Sro Gru 02, 2015 2:52 pm
herbatnik, ja już w trzecim miesiącu nie wcisnęłabym się w moją suknię
Przed ślubem ważyłam 56 kg przy wzroście 173 cm. Teraz mam już 70 kg
kapatka - Sro Gru 02, 2015 2:56 pm
Ja trochę schudłam przed ślubem, co sobie uświadomiłam...w dniu ślubu. Po prostu jak włożyłam suknię to okazało się, że jest ciut luźniejsza gdzieniegdzie. Na szczęście nie na tyle, żeby to było widoczne.
Pewnie spowodowane to było zabieganiem w tych ostatnich dniach bo żadne odchudzanie przy mojej wadze po głowie mi nie chodzi.
lipka89 - Sro Gru 09, 2015 3:20 pm
Ja też sporo schudłam przed ślubem, ale suknia była idealnie dopasowana
madzialena12 - Pon Sty 04, 2016 8:15 pm
Ja nie schudłam, a wręcz troszkę przytyłam, bo byłam w 6 miesiącu ciąży:)ale wystawał jedynie tylko mały brzuszek.
joshjosky - Pon Maj 23, 2016 10:37 pm
Starałam się coś tam zrzucić
usunięty podpis z reklamą. Dorotka_
Gomigo - Czw Sie 11, 2016 10:37 pm
Oczywiście, a pani na przymiarkach sukni ślubnej płakała, bo musiała rozmiar sukni 36 przerabiać na 34 i bała się że nie zrobi rozmiaru 32, bo takiej formy nie było dla tego modelu. Krawcowej pytała się pani sporo czy aby na pewno zmierzyła mnie dobrze, bo rzadko się zdarza tak mały rozmiar, a suknia wyszła bosko.
|
|