Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Archiwum - A ja sobie teraz........... cz. 7

Brinka - Sro Maj 11, 2011 12:12 am
Temat postu: A ja sobie teraz........... cz. 7
Sporo popracowałam dzisiaj jestem z siebie bardzo dumna bo ostatnio coś mi nie szło, a teraz zmykam już spać.

odchudzam wątek
Pusiak

Malena - Sro Maj 11, 2011 8:08 am

piję Coldrex i wściekam się, ze boli gardło tak, że nic nie mogę prawie przełknąć, a tu 3 dni pracy do 20 lub 22 się zapowiadają... :evil:
Pusiak - Sro Maj 11, 2011 8:24 am

wstawałam w nocy co godzinę do małej, a rano stwierdziłam, że ma 38 stopni gorączki... więc chyba mam przymusowy urlop do końca tygodnia....
caixa - Sro Maj 11, 2011 9:26 am

A ja dziś od rana pracuję/ gotuję/ piorę/ sprzątam/ organizuję czas dziecku i jeszcze jednym okiem zerkam na forum. Normalnie kobieta mutant :lol:
Pusiak - Sro Maj 11, 2011 10:32 am

caixa napisał/a:
Normalnie kobieta mutant


eee, tam :) Po prostu kobieta pracująca :)

Magdzik - Sro Maj 11, 2011 10:41 am

A ja piję kawkę i podganiam pracę licencjacką, a później może jakiś spacer z kuzynką :P
Yoanna - Sro Maj 11, 2011 11:26 am

Magdzik napisał/a:
A ja piję kawkę

i zmieniam okłady małemu bo dostał gorączki po wczorajszym szczepieniu :evil: a tak się cieszyłam, że tym razem bezobjawowo ją przeszedł po dzisiejszej nocy....

Malwina_łódź - Sro Maj 11, 2011 11:42 am

Piszę pracę magisterską...
żeby mi się chciało tak, jak mi się nie chce, to już bym się broniła ;)

paulinkaaMU - Sro Maj 11, 2011 12:19 pm

snuję się po domu, nie poszłam dzisiaj do pracy przez to wczorajsze usunięcie zęba :kwasny: kurcze, myślałam, że szybciej dojdę do siebie :roll:
Pusiak - Sro Maj 11, 2011 12:31 pm

A ja siedzę w domu i w nerwach czekam czy Julka dostanie wysypki, czy nie.... Wolałabym nie, bo jednak szkarlatyna to nie przelewki. Na razie na ponad 38 stopni i trudno ją zbić.
kochecka - Sro Maj 11, 2011 1:06 pm

przysypiam przed komputerem, pracuję i w międzyczasie planuję weekend :)
justinaa - Sro Maj 11, 2011 2:14 pm

jadę do pracy podrzucić zwolnienie, a potem kino i ploty z przyjaciółką
caixa - Sro Maj 11, 2011 2:21 pm

Pusiak napisał/a:
Po prostu kobieta pracująca :)

Albo pracująca kura domowa :D

Magdzik - Sro Maj 11, 2011 2:33 pm

A ja słucham sobie muzyki, wycieram kurze i niedługo zmykam do pracy :wink:
juta79 - Sro Maj 11, 2011 2:47 pm

siedzę i zastanawiam się czy jechać do rodziców na noc czy nie :wink: No i chyba pojadę bo co będę tak sama siedzieć :roll:
Pusiak - Sro Maj 11, 2011 2:51 pm

Ja się wybieram w piątek do rodziców :)
ava - Sro Maj 11, 2011 3:17 pm

Jem jabłko i czekam na 16.00 :)

Pusiak napisał/a:
A ja siedzę w domu i w nerwach czekam czy Julka dostanie wysypki, czy nie.... Wolałabym nie, bo jednak szkarlatyna to nie przelewki. Na razie na ponad 38 stopni i trudno ją zbić.
Oj, brzmi nieciekawie, trzymam kciuki za zdrową Julkę :)
podrozniczka - Sro Maj 11, 2011 3:44 pm

Ja rowniez czekam na 16 zeby wyjsc z pracy. Dzis przychodzi kolezanka z kolega Beniamina wiec bedzie wesolo.
MalaJu - Sro Maj 11, 2011 4:00 pm

załatwiam moim najlepszym uczniom dzień zabaw - dla młodszych poszukiwanie skarbów w zoo (nie, niestety nie w klatce z lwem;P ), a dla starszych park linowy w Arturówku. Za wszystko płaci oczywiście UE ;)
Hatifnatka - Sro Maj 11, 2011 4:46 pm

popijam wodę mineralną, forumuję i czekam aż Mąż wróci z zakupów.
magdasid - Sro Maj 11, 2011 4:56 pm

Zalegam na kanapie. Z racji odzyskanej mobilności NARESZCIE wysprzątałam mieszkanie od góry do dołu, tak jak ja to robię, a nie mój kochany małżonek :) Czekam na męża, a potem skręcamy łóżeczko i czeka na mnie jeszcze stos prasowania rzeczy młodej.
niesia2708 - Sro Maj 11, 2011 9:06 pm

Wykąpana zaległam przed kompem żeby chwilę odpocząć :razz: Zaraz łóżko :cool:
Brinka - Sro Maj 11, 2011 9:31 pm

Szukam garniturowych, luźnych inspiracji ;)
paulinkaaMU - Sro Maj 11, 2011 9:53 pm

Przeglądam forum i zaraz się kładę - jutro już muszę iść do pracy, obym czuła się lepiej niż dzisiaj :roll:
Karola5 - Sro Maj 11, 2011 10:45 pm

Brinka, podeślesz coś?:)

Forumuję, a małżonek trony ogląda.

ava - Czw Maj 12, 2011 7:53 am

Zaczynam pracę popijajac herbatę :)
Słyszałam, że w Łodzi ma dziś być nawet 27 stopni, jestem ciekawa czy tak rzeczywiście bedzie, wyjątkowo mam nadzieję że nie, bo w samo południe jadę z pracy na oględziny :razz:

Elwirka1 - Czw Maj 12, 2011 8:39 am

Wypiłam kawkę i czas się ogarnąć i zaplanować dzień :)
Malwina_łódź - Czw Maj 12, 2011 8:57 am

Dla odmiany piszę pracę magisterską :(
kasia_m85 - Czw Maj 12, 2011 9:18 am

ava napisał/a:
jestem ciekawa czy tak rzeczywiście bedzie,

Bardzo możliwe,bo już po 8 było bardzo ciepło.

Audiolka - Czw Maj 12, 2011 9:21 am

...............kaca mam :/
magdasid - Czw Maj 12, 2011 10:13 am

Audiolka napisał/a:
kaca mam
Głupio to zabrzmi, ale...jak ja Ci zazdroszczę!!!(kac to z rozpaczy po wczorajszym meczu???) A w temacie-czekam na dziewczynę szwagra, która wpada na kawkę, i ma dostarczyć jakieś słodkości do tej kawki. I oglądam dd tvn, gdzie mówią o znieczuleniu bólu porodowego gazem rozweselającym. :smile:
juta79 - Czw Maj 12, 2011 10:24 am

Oj Audiolka ja też Ci tego kaca zazdroszczę, ale jeszcze jakiś rok i..... będę miała kaca po jednym kieliszku wina :smile:
Siedzę u rodziców i polepszam piękno :D

martusiaaaaaa - Czw Maj 12, 2011 1:11 pm

A ja sobie siedzę przed komputerem, czytam forum i ogłoszenia o prace... ale niestety bryndza i nyndza :(
poison_moon - Czw Maj 12, 2011 2:01 pm

Szykuje się do wyprawy na radogoszcz na usg bioder małej Zgagi
chudzielec7 - Czw Maj 12, 2011 2:47 pm

Jak już mówicie o piciu to przyznam się, że też z checią napiłabym się piwka ;) Szczególnie jak mąż przy mnie czasem wypije :D Wracając do tematu oglądam Allo, Allo w tv i patrzę co ciekawego na forum
yennefer - Czw Maj 12, 2011 2:54 pm

Chwila dla forum przy kawie ;)
Pusiak - Czw Maj 12, 2011 2:56 pm

Chwila na Forum i zabieram się za naleśniki :)
Kociadło - Czw Maj 12, 2011 3:04 pm

robię wszystko żeby tylko nie robić nic :) ale zgłodniałam więć chyba będzie się trza zwlec zacząc robić pizze ehhh
malinka1984 - Czw Maj 12, 2011 4:15 pm

szykuje się właśnie na pisanie zaliczenia z rachunkowości...jeszce tylko 5 zajęć+egz.ustny i pisemny i będę samodzielnym księgowym bilansistą :)
Yoanna - Czw Maj 12, 2011 4:23 pm

poison_moon, to będziesz blok obok mnie;)

czekam na M. i jedziemy na zakupy ;)

caixa - Czw Maj 12, 2011 4:29 pm

Szaleję z zakupami w internecie dla małej :smile: :smile: :smile: i czekam na męża, żebyśmy poszli na rodzinny spacer :) .
niesia2708 - Czw Maj 12, 2011 6:26 pm

Dzisiaj dla odmiany wolniejsze popołudnie więc się obijam :lol: :lol:
ola88 - Czw Maj 12, 2011 6:32 pm

Wróciłam od lekarza, gardło strasznie zawalone, dostałam zwolnienie na jutro i nie wiem czy skorzystać czy nie... bo to okres próbny... ale chyba zdrowie ważniejsze
kakonka - Czw Maj 12, 2011 6:44 pm

popijam kawę i za chwilkę przebiorę stare książki a jutro zawiozę je do biblioteki :) o dziwo przyjmą z chęcią:)
chudzielec7 - Czw Maj 12, 2011 8:00 pm

ola88 napisał/a:
zdrowie ważniejsze
święte słowa :) Jak się nie wykurujesz to rozłożysz się jeszcze bardziej i wtedy dopiero będzie draka... Sama miałam kiedyś taki problem czy brać zwolnienie czy nie. Pracodawca zrozumiał i nic nie mówił, będzie dobrze :-)
justinaa - Czw Maj 12, 2011 8:05 pm

wróciłam z ponad godzinnego spaceru z psem i o dziwo jestem po nim pełna energii, więc sprzątam balkon :P
kakonka - Czw Maj 12, 2011 9:51 pm

uprzątnęłam to co miałam, a później zaległam przed TV i jakież było moje zdziwienie kiedy w faktach ujrzałam moją mamuśkę :P
misiao1983 - Czw Maj 12, 2011 10:26 pm

kakonka napisał/a:
jakież było moje zdziwienie kiedy w faktach ujrzałam moją mamuśkę :P
a z jakiej to okazji?
paulinkaaMU - Czw Maj 12, 2011 10:26 pm


Malena - Czw Maj 12, 2011 11:18 pm

misiao1983 napisał/a:
kakonka napisał/a:
jakież było moje zdziwienie kiedy w faktach ujrzałam moją mamuśkę
a z jakiej to okazji?


tez jestem ciekawa, czadowo:)

wrocilismy z tancow, pakujemy się, by jutro szybko jechac po pracy do Łodzi:)

muzastrazaka - Czw Maj 12, 2011 11:19 pm


kakonka - Czw Maj 12, 2011 11:53 pm

misiao1983, Malena, chłopiec z jej przedszkola wezwał pomoc dla przyciśniętego płytą kolegi.

obejrzeliśmy grę o tron a teraz spać :D

kinix21 - Pią Maj 13, 2011 1:14 am

idę spać, ostatnio mam takiego lenia, że nawet mi się pisać na forum nie chce :/ może to przesilenie wiosenne :roll:
caixa - Pią Maj 13, 2011 7:38 am

Ale pogoda. Obudzić się nie mogłam. :roll:
Ambrozja - Pią Maj 13, 2011 7:47 am

caixa napisał/a:
Obudzić się nie mogłam. :roll:


To tak jak ja... Miałam dzisiaj wstać o 5 i spakować się na weekendowy wyjazd, ale do 5.50 co 5 min włączałam drzemkę :wink:

Elwirka1 - Pią Maj 13, 2011 9:19 am

jem śniadanko, oglądam DDTVN i przeglądam forum
podrozniczka - Pią Maj 13, 2011 9:43 am

Odwiozlam mlodego do zlobka, teraz platki i kawa a potem zabieram sie za dalsze sprzatanie.
justinaa - Pią Maj 13, 2011 11:38 am

caixa napisał/a:
Obudzić się nie mogłam.


to dokładnie jak ja :) w związku z powyższym właśnie jem śniadanie :P
ale zaraz szykuje mi się szybki kurs do Kanzasu, bo mój mąż pojechał do pracy bez prawka, dowodu rejestracyjnego etc, a że dzisiaj piątek, 13-go, jadę mu te dokumenty dowieźć

magdasid - Pią Maj 13, 2011 11:40 am

Godzinę temu obudził mnie listonosz z przesyłką, a teraz jem śniadanie :)
ola88 - Pią Maj 13, 2011 12:26 pm

Dopiero co wstałam, jednak do pracy nie poszłam, rano było jeszcze gorzej :(
Piję herbatę i garść leków, nawet śniadania nie chce mi się jeść, więc dalej idę spać

agulka1989 - Pią Maj 13, 2011 2:08 pm

Nadrabiam forumowe zaległości i zastanawiam się kiedy będę miała z powrotem swojego laptopa...
ava - Pią Maj 13, 2011 3:31 pm

Niedługo wychodze z pracy i zaczynam weekend, ale że będzie raczej męczący, to wcale się z tego nie cieszę :roll:
Pepsi - Pią Maj 13, 2011 3:39 pm

próbuje uśpić dziecko, któremu jakoś się nie widzi drzemka :zly:
Yoanna - Pią Maj 13, 2011 4:55 pm

Pepsi, też wojowałam z małym...więc najpierw zmęczyłam go zabawami, dałam cyca i odleciał :D
caixa - Pią Maj 13, 2011 4:57 pm

Cytat:
próbuje uśpić dziecko, któremu jakoś się nie widzi drzemka :zly:

Wcale jej się nie dziwię. :)
Czekam na męża (jak zawsze o tej porze) :lol:

paulinkaaMU - Pią Maj 13, 2011 5:46 pm

zaraz wychodzę na pociąg do domu :) przede mną błogie 3,5 godz. z PKP :roll: i z 3 tomem Larssona :smile:
yennefer - Pią Maj 13, 2011 6:27 pm

Próbuję się zabrać za pracę...
niesia2708 - Pią Maj 13, 2011 6:56 pm

Pozmywałam, ciasto się piecze a ja nadrabiam zaległości na forum :)
klarysa - Pią Maj 13, 2011 7:20 pm

Ciasto to ja bym zjadła ;)
niesia2708 - Pią Maj 13, 2011 7:26 pm

klarysa, zapraszam :) Piekłam:

z przepisu Chochelek :)

klarysa - Pią Maj 13, 2011 7:43 pm

niesia, ile ja bym dała za kawałek... ;) Aż sprawdziłam , co ma w kuchni, ale ani proszku do pieczenia, ani masła, więc chyba żadne ciasto mi dziś nie wyjdzie :(
magdasid - Pią Maj 13, 2011 7:49 pm

Rozstawiam deskę, będę prasować kolejne 2oszt ubranek młodej (jedno pranie,wczoraj uprasowałam 5 prań.łatwo policzyć ile to było sztuk :? ) i oglądam mecz.
Marcka - Pią Maj 13, 2011 8:24 pm

popijam piwko po ciezkim dniu i ogladam CSI czekajac na ukochanych Piratow z Karaibów :)
Pepsi - Pią Maj 13, 2011 8:34 pm

caixa napisał/a:
Cytat:
próbuje uśpić dziecko, któremu jakoś się nie widzi drzemka :zly:

Wcale jej się nie dziwię. :)

nie usnęła. padła dopiero o 20 :razz:

Meerkat - Pią Maj 13, 2011 9:07 pm

Nadrabiam forumowe zaległości i bawię się z Brzuchem :) Ponoć pod koniec ciąży powinien być coraz mniej ruchliwy, a mój jest coraz bardziej :smile: Mój mąż jest zazdrosny :wink:
Dziś mam zamiar się lenić, a jutro muszę w końcu spakować torbę do szpitala :roll:

Audiolka - Pią Maj 13, 2011 9:19 pm

Machnęłam notkę, pije i irytuję się działaniami pewnego matoła :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
ola88 - Pią Maj 13, 2011 10:16 pm

Znalazłam takie cudo
http://www.youtube.com/watch?v=6WYFTApS2P0
ja nie wiem jak rodzice mogą na to pozwalać dzieciom, jak to oglądałam to prawie się popłakałam

Meerkat - Pią Maj 13, 2011 10:30 pm

ola88 napisał/a:
Znalazłam takie cudo
szok :o

a w temacie: oglądam w necie blizny po cesarkach :wink:

yennefer - Pią Maj 13, 2011 10:45 pm

ola88 napisał/a:
Znalazłam takie cudo

Może to normalne w ich kraju... Na przykład w Japonii jest Festiwal Żelaznego Penisa :lol: , kiedy wszystko ma kształty falliczne łącznie z lizakami dla dzieci itp. (jakkolwiek dla nas to brzmi śmiesznie czy niesmacznie). Dla Japończyków to tradycja, święto płodności, ot co.

Audiolka - Pią Maj 13, 2011 11:12 pm

chce mieszkać w Japonii :razz:
M4rcysi4 - Pią Maj 13, 2011 11:25 pm

Ola bez jaj.... nie dotrwałam nawet do połowy filmu. Płakać się chce myśląc o głupocie dorosłych.

... oglądam Shutter, kończę powoli buszowanie w necie i idę spać ;)

mietka - Sob Maj 14, 2011 8:28 am

Meerkat napisał/a:
oglądam w necie blizny po cesarkach :wink:


:D :D masz sobie wybrać z katalogu?

kakonka - Sob Maj 14, 2011 8:42 am

na 9:30 mamy być u Bursiaka :/ panowie naprawili jedno, popsuli drugie :/ i pewnie jak to u nich bywa 3 godziny z głowy- jak nie więcej :/

czekam na kawę...

Meerkat - Sob Maj 14, 2011 9:56 am

mietka napisał/a:
masz sobie wybrać z katalogu?
no niektóre chętnie bym zamówiła... :wink:

A w temacie - zabieramy się za śniadanko :D

Yoanna - Sob Maj 14, 2011 11:21 am

Piękna pogoda, kawka wypita :D
Czekam aż Hubcio się obudzi, nakarmię go i sruu na długi spacer :D

magdasid - Sob Maj 14, 2011 11:21 am

Piję kawkę, odpoczywam, niedługo wstawiam kolejną porcję prania.
ppola - Sob Maj 14, 2011 11:25 am

magdasid napisał/a:
niedługo wstawiam kolejną porcję prania.
u mnie sie pierze i jeszcze 2 lub 3 mam w planach :)
a poza tym totalnie zawaliło mi zatoki, klima mnie kiedys zabije :/

Brinka - Sob Maj 14, 2011 11:50 am

Posprzątałam po wczorajszej imprezce, pralka pierze, a ja chyba pójdę zapolować na jakieś mięsko obiadowe.
juta79 - Sob Maj 14, 2011 12:47 pm

wróciliśmy z zakupów, umyłam głowę i się szykujemy do mamy na urodziny :smile:
u mnie pralka nie pierze bo we wtorek wywaliła się w trakcie wirowania i póki się jej jakoś nie zabezpieczy ja jej używać nie będę :roll:

malinka1984 - Sob Maj 14, 2011 2:08 pm

za mną 2 prania, cały dom wysprzątany,"wojna" kwiatkowa zakończona, musiałam przearanżować pokój bo stanie w nim drapak dla nowego lokatora...znaczy się lokatorki która za 11 dni będzie z nami( kotka Priya), obiad się gotuje...a ja padam
ava - Sob Maj 14, 2011 3:01 pm

Niespodziewanie wróciłam do domu kilka godzin wcześniej niż było w planach (z czego się ogromnie cieszę :smile: ), zjadłam obiad i chyba wezmę się za prasowanie naszych ubrań na jutrzejszą komunię :) W końcu chrzestny z żoną muszą się jakoś prezentować :wink:

magdasid napisał/a:
niedługo wstawiam kolejną porcję prania.

ppola napisał/a:
u mnie sie pierze i jeszcze 2 lub 3 mam w planach

Brinka napisał/a:
pralka pierze

malinka1984 napisał/a:
za mną 2 prania

Czyżby dziś był jakiś światowy dzień pralki czy coś w tym stylu? Bo mój Mąż (wspólnie z pralką oczywiście :D ) właśnie pierze drugi raz, a planuje jeszcze trzeci :lol:

ola88 - Sob Maj 14, 2011 3:13 pm

Po Waszych wpisach właśnie sobie uświadomiłam że włożyłam ręczniki do pralki, ale jej nie uruchomiłam.
poison_moon - Sob Maj 14, 2011 3:26 pm

Ja też się nie będę wyłamywać - pranie już sie suszy w ogrodzie, a ja wyrywam chwasty, sadzę magnolie, azalie i rododendrony, a w przerwach karmię młodą :)
Brinka - Sob Maj 14, 2011 5:10 pm

Wróciliśmy z rowerków (pierwszy próbny wypad, co by dupki przyzwyczaić), upiekłam czekoladowo-wiśniowe muffiny z chochelek i przeglądam katalog z rzeczami do przedszkola - ile fajnych zabawek jest teraz dla dzieci.
Debussy - Sob Maj 14, 2011 6:59 pm

Brinka napisał/a:
Wróciliśmy z rowerków

My też. Zrobiliśmy 40 km. :)

mietka - Sob Maj 14, 2011 7:17 pm

niedlugo zaczne sie szykowac na romantyczny wieczor :smile: :smile:
ppola - Sob Maj 14, 2011 7:27 pm

mietka, umarłam ze smiechu :rotfl: :rotfl: :rotfl:
w temacie równiez szykuję się na romantyczny wieczór :rotfl: :rotfl:

yennefer - Sob Maj 14, 2011 7:43 pm

Ok, ja "piorę" talerze.
justine81 - Sob Maj 14, 2011 7:47 pm

Wróciliśmy z zakupów i zastanawiam się czy opłaca się jeszcze sprzątać czy już może jest za późno :smile:
caixa - Sob Maj 14, 2011 7:56 pm

ppola, dla mietki romantyczny wieczór to min. w wersji x4 ;P
W temacie piję Desperadosa... :smile:

mietka - Sob Maj 14, 2011 8:03 pm

ppola, naprawdę będziemy chodzić po muzeach, czy spokojnie mogę założyć szpilki?

:smile: :smile: :smile:

romantyczne wieczory x2 nudzą mnie śmiertelnie :D

ola88 - Sob Maj 14, 2011 9:08 pm

no pięknie w czwartek byłam po antybiotyk w aptece, a tam kolejka że hej... ospa panuje... no ok, ja byłam po antybiotyk więc grzecznie sobie stoję w kolejce... A dzisiaj ja mam ospę :( Pani w aptece powiedziała - Sezon.
agulka1989 - Sob Maj 14, 2011 9:13 pm

wróciliśmy z Opoczna od mojej chrzestnej :)
Meerkat - Sob Maj 14, 2011 9:17 pm

Ja zgodnie z forumowym trendem również dziś zrobiłam pranie, wprawdzie tylko jedno, ale też się liczy :smile:

Spędziliśmy dziś grillowy dzień u moich rodziców na świeżym powietrzu 8)

Nadrabiam forumowe zaległości z kubkiem soku buraczkowego :roll:

szaraczarownica - Sob Maj 14, 2011 9:36 pm

ola88 napisał/a:
A dzisiaj ja mam ospę

No ale to nie jest wina tych chorych z apteki, bo okres wylęgania ospy wynosi co najmniej 10 dni.
No chyba, że źle zrozumiałam Twoją wypowiedź, bo odniosłam wrażenie, ze to było takie "stałam po antybiotyk i zaraziłam się ospą przy okazji".

ola88 - Sob Maj 14, 2011 10:26 pm

szaraczarownica napisał/a:
No ale to nie jest wina tych chorych z apteki, bo okres wylęgania ospy wynosi co najmniej 10 dni.
Tak, wiem :) tylko że przez moje przeziębienia które trwają już jakiś dłuższy czas, często jestem w aptece i tylko słyszę że już sezon ospowy i zawsze ktoś z ospą mi się trafi, no plus do tego chrześnica miała...
kinix21 - Sob Maj 14, 2011 10:29 pm

ola88, a to nie jest efekt opieki nad tymi dziećmi z ospą?
w temacie: wróciłam z pracy, alkoholizuję się gingersem, A. pożarł się z rodzicami i pije z kumplem, a babcia kumpeli trafiła do szpitala ze stanem przedzawałowym. eh...

ola88 - Sob Maj 14, 2011 10:44 pm

kinix21 napisał/a:
a to nie jest efekt opieki nad tymi dziećmi z ospą?
Możliwe że też, chociaż hmmm ja praktycznie z nimi nie przebywałam, bardziej Darek, no ale trudno teraz to się nie odwróci. Chociaż to wystarczy chwila, więc nawet taka wizyta w aptece może spowodować chorobę. Ważne że minie i będę miała pewność że np. w ciąży mieć tego nie będę, tylko boję się jak pracodawca na to zareaguje, bo już w piątek nie byłam. Ale dobrze że umowa na 3 miesiące, to może aż tak na to nie zwrócą uwagę.
justinaa - Nie Maj 15, 2011 12:20 am

wróciliśmy właśnie z podwójnej imprezy urodzinowej z Pabianic, pora spać, jutro znów impreza, spóźnione imieniny teścia
magdasid - Nie Maj 15, 2011 8:43 am

ola88 napisał/a:
A dzisiaj ja mam ospę
no na pewno nie od stania w aptece. A mówiły dziewczyny, żebyś się nie zajmowała tymi zaospowanymi dziećmi :)
W temacie-piję kawę.

ola88 - Nie Maj 15, 2011 9:39 am


Debussy - Nie Maj 15, 2011 10:28 am

Wypiłam dwie kawy (co za pogoda!!) i zaraz spadamy do reala na zakupy, bo lodówka świeci pustkami :roll:
niesia2708 - Nie Maj 15, 2011 10:36 am

Zjadłam dopiero śniadanie i oglądam DDTVN. Mąż z rana podszykował obiad więc teraz mam wolne 8)
kakonka - Nie Maj 15, 2011 10:54 am

niesia2708 napisał/a:
Zjadłam dopiero śniadanie


i popijam kawusię :D oglądając Chirurgów :)

magdasid - Nie Maj 15, 2011 10:57 am

Pioręęęęęę :smile: a raczej-pralka pierze, a ja czekam, aż skończy 8)
caixa - Nie Maj 15, 2011 11:01 am

A ja gotuję botwinkę. Dziecko z mężem śpią więc mam chwilę wytchnienia :) .
Dosia_Zosia - Nie Maj 15, 2011 11:07 am

mietka napisał/a:
naprawdę będziemy chodzić po muzeach

na to trochę czasu trzeba było mieć bo do niektórych kolejki były mega długie np.do pałacu Poznańskiego albo do "Dętki"na placu Wolności

malinka1984 - Nie Maj 15, 2011 11:13 am

Leżę pod kołderką i buszuje w internecie, mąż szlifuje gładzie na klatce schodowej wiec cisza i spokój :)
niesia2708 - Nie Maj 15, 2011 12:20 pm

Usiłuję obejrzeć film na VOD, ale ciężko mi to idzie :twisted: :twisted:
ppola - Nie Maj 15, 2011 12:22 pm

Dosia_Zosia napisał/a:
albo do "Dętki"na placu Wolności
w dętce rozdawali wejściówki, jak ktos nie był między 17 a 18 to mógł generalnie się w nos pocałować, :? a w temacie pierwszy dzien pracy po urlopie... i niech bede miała tylu klientów co przez ostatnie 2,5h i bedę bardzo szczęśliwa.
paulii - Nie Maj 15, 2011 1:44 pm


Miguela - Nie Maj 15, 2011 2:06 pm

a ja właśnie kończe robienie obiadu i czekam na męża aż wróci z pracy :)
555 - Nie Maj 15, 2011 2:49 pm

wstawiłam obiad do piekarnika i czekam :smile:
Brinka - Nie Maj 15, 2011 3:32 pm

U nas nie ma dziś obiadu, bunt. Kontynuuję pranie, nawet prasowanie było, ale po 2,5 godzinie zrezygnowałam. Może jeszcze wieczorem się zmobilizuję.
W temacie szukam wypożyczalni namiotów plenerowych.

niesia2708 - Nie Maj 15, 2011 5:49 pm

Niedawno się obudziłam :roll: Gdzieś ciężki mam weekend- chyba w końcu zbliża się @ więc od wczoraj ryczę o byle co :cry: A dzisiaj to już przeszłam samą siebie :roll: :roll:
Malena - Nie Maj 15, 2011 8:53 pm

ola88 napisał/a:
kinix21 napisał/a:
a to nie jest efekt opieki nad tymi dziećmi z ospą?
Możliwe że też, chociaż hmmm ja praktycznie z nimi nie przebywałam, bardziej Darek,


ja widziałam na zdjeciu jak sie przytulasz do chorej malutkiej, wiec raczej to jest źrodlo i nie ma sie co dziwic, ze zachorowalas... Wracaj szybko do zdrowia!

popijam białe winko, ogladam x factor, relaksuje sie przed jutrzejszym ciezkim dniem w pracy.

juta79 - Nie Maj 15, 2011 8:59 pm

Właśnie wróciliśmy z wczorajszych urodzin mojej mamy :smile:
Trochę się przeciągnęły :razz:

podrozniczka - Pon Maj 16, 2011 9:08 am

Dotarlam do pracy. Jestem tak padnieta po weekendzie ze mam nadzieje odpoczac w pracy :D
Malwina_łódź - Pon Maj 16, 2011 9:16 am

Sprzątam ;)
ppola - Pon Maj 16, 2011 9:25 am

chciałam napic się kawy ale nie mam mleka - iść do sklepu oczywiście mi się nie chce. To moze poogladam sobie DD TVN ;)
Ambrozja - Pon Maj 16, 2011 12:14 pm

Jem drugie śniadanie :)
kochecka - Pon Maj 16, 2011 2:14 pm

wróciłam z Warszawy i zabieram się za papierkową robotę :)
Malena - Pon Maj 16, 2011 2:38 pm

skończyłam trening z obciążeniem na nogi i z ciężarkami na ręce, zaraz prysznic, szybkie zrobienie sie na bóstwo i lecę do pracy.
Bian - Pon Maj 16, 2011 7:46 pm

wróciliśmy z dwutygodniowego urlopu na Podlasiu, który jak zwykle minął za szybko :( teraz kolacja i prysznic.
paulinkaaMU - Pon Maj 16, 2011 8:44 pm

po intensywnym weekendzie w domu i ciężkim dniu w pracy wreszcie mogę zalegnąć na kanapie z laptopem i nadrobić zaległości forumowe :D
Pusiak - Pon Maj 16, 2011 8:52 pm

Dziś po intensywnym dniu w pracy i po pracy odpoczywam w domku
agulka1989 - Pon Maj 16, 2011 8:54 pm

wzięliśmy się za malowanie naszego pokoju :)
Audiolka - Pon Maj 16, 2011 9:00 pm

pije :cool:
kochecka - Pon Maj 16, 2011 9:02 pm

skończylismy impregnowac huśtawkę i czekamy na pizzę :)
ppola - Pon Maj 16, 2011 11:21 pm

resetuje się 8)
paulinkaaMU - Pon Maj 16, 2011 11:27 pm

uzupełniam dzienniczek i
ppola napisał/a:
resetuje się 8)

z udziałem wysoko% Grants & coca cola & lime :smile:

niesia2708 - Wto Maj 17, 2011 6:04 am

Zaraz szykuje się do pracy, zajrzałam tu tylko na chwilę zobaczyć co u Was bo niestety wczoraj nie miałam czasu gdyż całe popołudnie spędziłam w szpitalu z babcią z powodu wysokiego ciśnienia :roll: :roll: Oby te 8 h pracy minęło szybko :)
caixa - Wto Maj 17, 2011 7:27 am

A ja dziś sobie pospałam. Poprawka. Dziecko dało mi pospać. DO 6:45 :smile: A teraz jak co rano pyszna kawa :-)
malinka1984 - Wto Maj 17, 2011 8:25 am

Popijam zieloną herbatkę i zajadam kanapeczki w pracy.
kochecka - Wto Maj 17, 2011 8:42 am

dotarłam do pracy i popijam gorącą herbatę :)
elka85 - Wto Maj 17, 2011 8:50 am

caixa napisał/a:
A ja dziś sobie pospałam. Poprawka. Dziecko dało mi pospać. DO 6:45 :smile:


A mnie jak ostatnio codzień Antosiek obudził o 4:45 :smile: Postanowił mnie wykończyć obrażając się na spanie i jest na bardzo dobrej drodze bo ledwie żyję od jakiś dwóch tygodni :?

caixa - Wto Maj 17, 2011 8:57 am

elka85, ja też ostatnio miałam pobudki o 4:30 :? Trzymaj się
Debussy - Wto Maj 17, 2011 10:00 am

Piję kawę i znowu czekam na szanownego pana kuriera (niby fajnie i szybko się robi zakupy na allegro, ale potem to oczekiwanie i przymus bycia w domu... :roll: :wink: )
ppola - Wto Maj 17, 2011 10:09 am

ja tez kawowa :) pranie sie pierze i czas porobic cos konstruktywnego przed praca :cool:
paulinkaaMU - Wto Maj 17, 2011 10:14 am

czekam, aż panowie skończą nam naprawiać tv, żebyśmy mogli wreszcie spokojnie zjeść śniadanie :roll:
a w międzyczasie jem już truskawki - pierwsze w tym roku:smile:

Malena - Wto Maj 17, 2011 11:23 am

agulka1989 napisał/a:
wzięliśmy się za malowanie naszego pokoju


oo, fajowo, a na jaki kolorek?

zjadłam grejpfruta, pomalowałam paznokcie na miętową zieleń i powoli szykuję się na podróż do Łodzi - dziś jedziemy z ludźmi z pracy na koncert Shakiry!!!

Magdzik - Wto Maj 17, 2011 11:43 am

A ja dochodzę do siebie po podróży i tych wszystkich odwiedzinach w rodzinie narzeczonego :razz: Chyba jeszcze kilka dni będę odsypiać :smile:
agulka1989 - Wto Maj 17, 2011 11:50 am

Malena napisał/a:
agulka1989 napisał/a:
wzięliśmy się za malowanie naszego pokoju


oo, fajowo, a na jaki kolorek?

magnolia, duluxa (kolor sprawdzony bo na zadupiu tak kuchnię umalowaliśmy)

chciałam trochę bardziej zaszaleć ale niestety mieszkając z moim tatą musimy liczyć się z jego "wizją" ;/
Jak Boga kocham, że marzę o nawet jednym cholernym pokoju ale żebyśmy mogli sobie o wszystkim sami decydować...
A tu jak nie PT, z którymi musieliśmy wszystko ustalać to teraz mój tata zaczyna świrować... ;/

w temacie- czekam aż mi wyschną włosy bo muszę iść po zakupy.
Kiepski dziś mam dzień... :(

Yoanna - Wto Maj 17, 2011 12:04 pm

Upiekłam jabłecznik i nic mi się już nie chce ;p
Malwina_łódź - Wto Maj 17, 2011 12:29 pm

Leżę i odpoczywam :)
justinaa - Wto Maj 17, 2011 12:32 pm

Malena napisał/a:
jedziemy z ludźmi z pracy na koncert Shakiry


fajnie, koniecznie zdaj relację :)

Malwina_łódź napisał/a:
Leżę i odpoczywam


i bardzo prawidłowo! ja mam taki plan na jutro :)

agulka1989 napisał/a:
Kiepski dziś mam dzień...


ja miałam wczoraj, gdyby nie fakt, że jestem w ciąży, zaczęłabym się martwić o swoje zdrowie psychiczne :)

Magdzik - Wto Maj 17, 2011 2:08 pm

Mam fioła namawiam narzeczonego na zakup świnki morskiej :D
magdasid - Wto Maj 17, 2011 2:11 pm

Malwina_łódź napisał/a:
Leżę i odpoczywam :)

to tak jak ja :) ale powoli trzeba się zbierać z kanapy, bo mam wizytę u gina :)

Bian - Wto Maj 17, 2011 7:20 pm

jem kolację i dyskutuję z mężem o pierwszym dniu w pracy po urlopie
niesia2708 - Wto Maj 17, 2011 7:53 pm

Posprzątałam w szafce i torebce i przeglądam forum :razz:
agulka1989 napisał/a:
Kiepski dziś mam dzień...

justinaa napisał/a:
ja miałam wczoraj,

Mój też dzisiaj trochę lepszy niż wczoraj... w pracy było nawet sympatycznie bo Prezes miał imieniny :razz: :razz:

paulinkaaMU - Wto Maj 17, 2011 8:25 pm

ja niestety mam ciężki dzień, podobnie jak wczoraj :roll: i jeszcze musiałam wziąć trochę makulatury do poczytania w domu :evil:
ale zaraz zrobię sobie drinka, to może wreszcie się odprężę :D

Malena - Sro Maj 18, 2011 11:42 am

justinaa napisał/a:
Malena napisał/a:
jedziemy z ludźmi z pracy na koncert Shakiry


fajnie, koniecznie zdaj relację


wyglądała super, ciało extra, dużo tańczyła - a taniec brzucha ona potrafi:):) Miała też fajną energię, dużo się śmiała, świetni tancerze. Ale mogła darować sobie playback, tudzież półplayback...Powiem Wam, że jak na to, jakie zaplecze można dzis zabrac na koncerty, nie postarała się - mogła np "She Wolf" tańczyc w klatce itp, używać akcesoriów, a nie tylko złotej spódniczki do tańca brzucha. Gdybym za ten koncert płaciła, to bym chyba żałowała. Jednak niektórym artystom wydaje sie, że w tej Polsce tylko machnie się tyłkiem i tłum bedzie zadowolony, a jednak w tych czasach oczekiwania dotyczące trasy koncertowej są nieco większe.

A juz nieźle nas zdziwiła, gdy zaśpiewała cover "Nothing else matters" Metalliki, nie wiem, po co i dlaczego, ale jej to nie wyszło, wyjęczała nieźle.

Podsumowując - fajnie zobaczyć na zywo, ale mogło byc lepiej.

W temacie - popijam wodę i próbuję pracować, ale nie moge się skupić - wrócilismy z koncertu o 3 nad ranem i nie wyspałam sie..

ppola - Sro Maj 18, 2011 11:58 am

Ogladam tv bo mam duzo rzeczy do zrobienia a absolutnie mi sie nie chce
Bian - Sro Maj 18, 2011 12:03 pm

siedzę w pracy i

ppola napisał/a:
absolutnie mi sie nie chce

Brinka - Sro Maj 18, 2011 12:05 pm

Czytam podręcznik wskaźników, aby nie usnąć zajrzałam tutaj ;)
Debussy - Sro Maj 18, 2011 12:07 pm

Jem owoce zwane kumkwatem :wink:
I kompletnie nic mi się nie chce - na 15 do pracy.

juta79 - Sro Maj 18, 2011 12:10 pm

wychodzę na spotkanie z koleżanką w herbaciarni :)
justinaa - Sro Maj 18, 2011 1:55 pm

Malena napisał/a:
Ale mogła darować sobie playback, tudzież półplayback..


ooo no raczej!
to jest przegięcie moim zdaniem! ludzie raczej zdają sobie sprawę, że na żywo piosenka nigdy nie brzmi jak na płycie, i wcale tego nie oczekują, ech
Malena napisał/a:
fajnie zobaczyć na zywo, ale mogło byc lepiej


czyli nie ma czego żałować :)

Debussy napisał/a:
Jem owoce zwane kumkwatem


a to chyba grecki przysmak? :)

ja jem mieszanką studencką i spisuję co musimy dzisiaj dokupić w Słoniu

Marcka - Sro Maj 18, 2011 2:03 pm

zjadłam obiadek i szykuje się na uczelnię :kwasny:
niesia2708 - Sro Maj 18, 2011 5:16 pm

Przeglądam forum i czekam na męża z obiadem bo nie lubię jeść sama :razz: :razz:
ava - Sro Maj 18, 2011 6:00 pm

Wróciłam z pracy i czekam aż Mąż podgrzeje mi obiad :razz:
Pusiak - Sro Maj 18, 2011 6:13 pm

justinaa napisał/a:
czyli nie ma czego żałować


Ja tam płaciłam i nie żałuję :) Faktem jest, że pewnie można było zrobić większe show, i można było nie robić półplaybacków, ale ja nie żałuję wydanych pieniędzy, i uważam że było warto :) Wyszłam rozbawiona, pozytywnie naładowana i wybujana :) Martusi też się podobało :)

mimeczka - Sro Maj 18, 2011 6:17 pm

Pusiak napisał/a:
Ja tam płaciłam i nie żałuję
Dokładnie, super zabawa, a program koncertu jest taki sam dla wszystkich krajów, więc było wiadomo czego się spodziewać. No i pozytywnie zaskoczyła mnie organizacja, bo miałam pewne obawy:)
Pepsi - Sro Maj 18, 2011 8:31 pm

mam mega lenia, więc siedzę i się obijam :oops:
klarysa - Sro Maj 18, 2011 9:30 pm

Zajadam się moja pierwszą w życiu samodzielnie upieczoną babką piaskową :) Tak, tak, nudzi mi się i na stare lata zaczęłam piec ;)
Yoanna - Sro Maj 18, 2011 9:46 pm

klarysa, a jednak upiekłaś :)

Oglądam YCD.

szaraczarownica - Sro Maj 18, 2011 9:48 pm

Cytat:
Oglądam YCD.

Ja też.
I zaraz sięgam po piwo. Niestety chwilowo patrzeć na nie nie mogę, ale jak mus, to mus :wink:
Ale mam dobry humor, bo chyba (tfu tfu, odpukać w niemalowane) mi przeszło. Jeszcze tylko czuję zmaltretowaną nerkę, ale to już nie to, co było wcześniej :)

niesia2708 - Sro Maj 18, 2011 9:52 pm

szaraczarownica napisał/a:
I zaraz sięgam po piwo.

I potem po schodach pobiegaj :)

Meerkat - Sro Maj 18, 2011 10:02 pm

A ja rozkoszuję się powrotem do domku po 2,5 dnia w szpitalu. Na pewno położę się wcześniej do łóżka, żeby odespać co się da :wink:
Brinka - Sro Maj 18, 2011 10:13 pm

Odpoczywam po 30km na rowerku. Testowałam trasę z domu do pracy i do domu. Jestem pozytywnie zaskoczona swoją kondycją fizyczną.
Marcka - Sro Maj 18, 2011 10:23 pm

szykuję kąpiel i zerwam jednym okiem na YCD :)
justinaa - Sro Maj 18, 2011 11:37 pm

Pusiak napisał/a:
Martusi też się podobało


no ładnie :)

niesia2708 - Czw Maj 19, 2011 6:19 am

Zaraz wychodzę do pracy a potem kierunek Piotrków, fryzjer i lekarz :razz:
magdasid - Czw Maj 19, 2011 8:48 am

Dopijam kawę i powoli szykuję się na porodówkę. A tak mi się nieeee chce. Małej wcale się nie spieszy na świat.
Malwina_łódź - Czw Maj 19, 2011 8:50 am

Piszę dalej pracę magisterską...
Chcę jak najwięcej napisać przed pojawieniem się Misia na świecie ;)

kochecka - Czw Maj 19, 2011 10:26 am

czekam na przedstawiciela firmy i walczę z sennością :)
ppola - Czw Maj 19, 2011 10:47 am

Po noc spanej na raty - chyba przeżywałam że się zestarzałam :] jestetm totalnie nieprzytomna, ale pije kawę i próbuję dojść do siebie...
Yoanna - Czw Maj 19, 2011 11:55 am

Wróciłam z Misiem od pediatry ;]
Marcka - Czw Maj 19, 2011 12:01 pm

kończe przepisywać grupowe notatki z wykładów -> sesja się zbliża wielkimi krokami :twisted:
Pusiak - Czw Maj 19, 2011 12:38 pm

Relaks chwilowy przy Forum, zaraz wracam do pracy :)
kochecka - Czw Maj 19, 2011 1:04 pm

wróciłam z zakupów i jestem padnięta, gorąco :smile:
Meerkat - Czw Maj 19, 2011 1:42 pm

Wypiłam kawkę Inkę i zaraz idę siekać szpinak na lasagne. Trochę mi się nie chce :roll:
Pusiak - Czw Maj 19, 2011 1:48 pm

A ja dziś znów nic nie muszę :) Mąż do wieczora w pracy, a ja mogę leżeć brzuchem do góry - prania tylko zrobię i powieszę :)
Magdzik - Czw Maj 19, 2011 2:41 pm

Grzebię od samego rana przy licencjacie :mpr
yennefer - Czw Maj 19, 2011 2:49 pm

Poobiednie forumowanie :cool:
ava - Czw Maj 19, 2011 3:04 pm

Zrobiłam sobie przerwę w pracy, jem jabłko i forumuję :)

Marcka napisał/a:
sesja się zbliża wielkimi krokami
Powodzenia :) Cieszę się, że to już dawno za mną :D
Audiolka - Czw Maj 19, 2011 5:30 pm

Machnęłam notkę, ugotowałam obiad i zaraz usnę na siedząco :roll:
Bian - Czw Maj 19, 2011 6:10 pm

wróciłam do domu, odkurzyłam i padłam :P
Pusiak - Czw Maj 19, 2011 8:03 pm

Poprzytulaliśmy się z mężem, a teraz on poszedł pograc w ramach relaksu urodzinowego, a ja sobie siedzę przy lapku :)
Audiolka - Czw Maj 19, 2011 8:47 pm

właśnie wstałam i chyba zaraz pójdę spać (tak dla urozmaicenia)
paulinkaaMU - Czw Maj 19, 2011 9:55 pm

Obejrzałam Trinny&Susannah (fajne metamorfozy, choć sam program jest już tak przewidywalny, że czuję się, jakbym oglądała powtórkę :roll: ), a teraz w oczekiwaniu na "Szpilki.." robię na szybko lodową z vinegret i tym, co znajdę w lodówce + zimne, różowe Beauvillon i będzie romantic evening z T. 8)
Marcka - Czw Maj 19, 2011 10:08 pm

wróciłam zmęczona całym dniem i szukuję sobię relaksacyjna kąpiel :)
caixa - Czw Maj 19, 2011 10:48 pm

Wróciliśmy z kina. Fajnie czasem oderwać się od rzeczywistości :) .
kakonka - Czw Maj 19, 2011 10:56 pm

czekam, żeby dopaść się do drugiego kompa :P a na razie mąż mój instaluje tam Wiedźmina 2 ... o zgrozo :/
ava - Pią Maj 20, 2011 7:55 am

Dotarałam do pracy :)
malinka1984 - Pią Maj 20, 2011 8:28 am
Temat postu: ...
jem w pracy kanapeczki
Malwina_łódź - Pią Maj 20, 2011 8:51 am

Skończyłam ścielić łóżko i odkurzać, a za chwilę przystępuję do pisania dalszej części pracy magisterskiej. :roll:
Już mam jej dość... :(

kinix21 - Pią Maj 20, 2011 8:57 am

zjadlam "siandanie" i szykuje się do labo na badania, bo jest podejrzenie kamicy nerkowej :/
Meerkat - Pią Maj 20, 2011 9:00 am

Wstałam, zjadłam, dopijam herbatkę i zaraz się za coś biorę - albo za segregację prania, albo za DDTVN, albo za zakupy. A no i pazurki może dziś w końcu sobie umaluję 8)
Magdzik - Pią Maj 20, 2011 9:24 am

Wcinam serek waniliowy i leniuchuję :twisted:
ppola - Pią Maj 20, 2011 10:12 am

piję kawę i próbuje się obudzić ostatnio ile bym nie spała i tak jestem nieprzytomna :/
kakonka - Pią Maj 20, 2011 10:14 am

dzisiaj mam wolne więc... czas na zakupy :D
Meerkat - Pią Maj 20, 2011 11:16 am

Wstawiłam zmywanie, pozdejmowałam pranie ze sznurków i wstawiłam kolejne, poukładałam foliówki i reklamówki, wyprułam popsute ekspresy z poszewek na pościel i zaraz zmykam na zakupy i może też machnę sobie jakąś kawkę, czy deserek :roll:
martusiaaaaaa - Pią Maj 20, 2011 12:30 pm

Odpoczywam troszkę i zbieram się żeby ogarnąć mieszkanko.... ale tak mi się nie chce...
malinka1984 - Pią Maj 20, 2011 1:28 pm

zajadam loda z polewą czekoladową z Mc Donalda :smile:
PaulinaS - Pią Maj 20, 2011 1:55 pm

Tworzę obiad... :razz:
Magdzik - Pią Maj 20, 2011 1:59 pm

A ja tworzę i poprawiam licencjat, a w międzyczasie umilam sobie dzionek kawką :wink:
Audiolka - Pią Maj 20, 2011 6:38 pm

Wstałam właśnie :) i muszę się zabrać za
Magdzik napisał/a:
licencjat
a tak mi się chce..najchętniej to bym się jakiejś rozpuście poddała czy coś :razz:
kinix21 - Pią Maj 20, 2011 8:11 pm

zarezerwowałam wakacje w biurze podróży i kupiłam pierwsze w życiu soczewki kontaktowe :smile:
ola88 - Pią Maj 20, 2011 9:25 pm

Stoję w oknie i oglądam ulewę i burzę :smile:
kochecka - Pią Maj 20, 2011 9:28 pm

zjadłam kolację i zaraz kąpiel :)
Marcka - Pią Maj 20, 2011 9:32 pm

oglądam CSI i pipijam zimne piwko w ten upalny wieczór ;)
ava - Sob Maj 21, 2011 10:02 am

Zjadłam śniadanie, kończę przeglądać forum i chyba jak w każdą sobotę tradycyjnie wezmę się za sprzątanie i obiad :)
niesia2708 - Sob Maj 21, 2011 10:51 am

Wróciliśmy z zakupów,powiesiłam pranie, zjedliśmy śniadanie i zaraz idę na działkę korzystać ze słonka :) :)
ava napisał/a:
chyba jak w każdą sobotę tradycyjnie wezmę się za sprzątanie
......ale dopiero późnym popołudniem :-) :-)
podrozniczka - Sob Maj 21, 2011 11:31 am

Polozylam mlodego a teraz jem sniadanie, popijam kawe i czytam gazete w ogrodzie. Jest mi dobrze 8)
Bian - Sob Maj 21, 2011 11:40 am

zrobiłam masło czosnkowe, idę rozwiesić pranie i czekam aż M. wstanie, a potem goł na wieś :)
ppola - Sob Maj 21, 2011 11:44 am

Mąż mi wyjechał przed 6 ale za to ja sie wreszcie wyspałam ;) Zbieram się do zrobienia młodej kapustki :)
Marcka - Sob Maj 21, 2011 12:07 pm

zakończyłam masową produkcję szaszłyków :)
< mimo iż uważam, że jednak burza nadejrze, to grill w planach pozostaje > :)

Yoanna - Sob Maj 21, 2011 2:45 pm

Cytat:
burza nadejrze, to grill w planach pozostaje > :)
_________________
u nas też :D
Debussy - Sob Maj 21, 2011 10:47 pm

Wróciliśmy z koncertu Comy :)
Ambrozja - Nie Maj 22, 2011 6:43 am

Tak jak wczoraj obudziłam się po 6... co jest ze mną nie tak, że nie umiem w weekend pospać?
chudzielec7 - Nie Maj 22, 2011 7:47 am

Ambrozja napisał/a:
co jest ze mną nie tak, że nie umiem w weekend pospać?
też tak miałam jak pracowałam, w tygodniu ciężko było wstać jak dzwonił budzik a jak chciałam odespać cały tydzień w weekend to budziłam się przed 6 i koniec spania. Z tego co wiem to większość osób tak ma :razz:
W temacie oglądam tv i przeglądam forum bo dawno nie byłam :D

Magdzik - Nie Maj 22, 2011 10:11 am

Niedzielne poranne lenistwo przed kompem, a później trzeba zarobić obiadek i może potem wyskoczymy z miśkiem na mecz :D
niesia2708 - Nie Maj 22, 2011 10:28 am

Mój mąż jak zwykle w niedzielę rano wybył :razz: Więc ja wstawiłam obiad i relaksuje się przed kompem :)
Debussy - Nie Maj 22, 2011 10:43 am

Zrobiłam porządek w szafie :smile:
PaulinaS - Nie Maj 22, 2011 11:09 am

Siedzę przed kompem i czekam, aż się ziemniaczki ugotują, a później wybywamy do D. na wieś :smile:
kakonka - Nie Maj 22, 2011 11:15 am

niesia2708 napisał/a:
relaksuje się przed kompem :)


popijam kawkę i chyba zaraz skoczę się opalać :D

ppola - Nie Maj 22, 2011 11:20 am

w pracy jestem ...fajnie nie?
kinix21 - Nie Maj 22, 2011 11:27 am

ppola, spoko, spoko. ja też idę :)
ava - Nie Maj 22, 2011 11:33 am

Wysiedziałam się przy kompie, to teraz pora podszykować obiad :)
klara76 - Nie Maj 22, 2011 11:40 am

wykąpałam sie, wysuszyłam głowę i ... w sumie znowu powinnam wziąć kąpiel :evil:
Brinka - Nie Maj 22, 2011 12:09 pm

Sprawdzam jak dojechać do Nowych Załubic i stresuję się, że nie trafię.
Przeglądam forum, zerkam po necie i kombinuję co zjeść na samotny obiad.

paulii - Nie Maj 22, 2011 1:04 pm

Wróciłam z aqua -aerobiku i robimy winietki, podjadając truskawki ;)
paulinkaaMU - Nie Maj 22, 2011 1:09 pm

Pierwszy raz od piątku zasiadłam do komputera, taki to miałam intensywny weekend - wczoraj spędzony głównie na powietrzu, uwielabim spacerować po Wrocławiu, jak już jest tak ciepło :)
Dzisiaj większość dnia spędzam sama, bo T. wybył do szkoły, za chwilę kawa i relaks na balkonie z książką :)

misia-misia - Nie Maj 22, 2011 2:19 pm

relaksuję się z laptopem na balkonie :)
jeszcze trochę i muszę zacząć coś szykować bo goście przychodzą - druga część parapetówy

ava - Nie Maj 22, 2011 2:29 pm

Odpoczywam po obiedzie, niedługo wybieramy się na spacer, szkoda nie skorzystać z takiej pogody (choć już dziś u nas padało).
ewa.krzys - Nie Maj 22, 2011 2:36 pm

A ja siedzę na wydziale WZ i czekam aż mój ukochany przyszły Informatyk skończy swoje zajęcia.
ola88 - Nie Maj 22, 2011 5:39 pm

Myślę nad studiami... aż głowa pęka, nie wiem co wybrać. Studia wyższe już mam, a jednak dla swojej satysfakcji, fajnie by było coś jeszcze skończyć :)
Bian - Nie Maj 22, 2011 5:59 pm

wróciliśmy z weekendu u moich rodziców :) w końcu miałam okazję się solidnie poopalać :)
agulka1989 - Nie Maj 22, 2011 6:01 pm

Odwiozłam tatę na imprezkę a przy okazji odebrałam laptopa z serwisu :)
PaulinaS - Nie Maj 22, 2011 6:04 pm

Wróciliśmy od dziadków D. :) A teraz się zastanawiamy co by tu stworzyć na kolację :D
Miguela - Nie Maj 22, 2011 7:30 pm

wróciliśmy od rodziców, a teraz relaks (ja przed kompem, a mąż TV)
Mika - Nie Maj 22, 2011 7:50 pm

Odpoczywam po superowym weekendzie nad jeziorem w Poznaniu :D
ppola - Nie Maj 22, 2011 8:18 pm

ogladam X factor - raczej z przyzwyczajenia ;) i jakos sie nie moge ogarnąć :/
Yoanna - Nie Maj 22, 2011 8:24 pm

Szukam czapki do chrztu dla Hubcia.. mam czas do środy ;] juz mi brakuje pomysłów gdzie szukać ;/
ava - Nie Maj 22, 2011 8:45 pm

ppola napisał/a:
ogladam X factor - raczej z przyzwyczajenia
Ja też, nie ma to jak castingi :)
kakonka - Nie Maj 22, 2011 9:02 pm

wróciliśmy ze spaceru :)
justinaa - Nie Maj 22, 2011 9:37 pm

wróciliśmy z kina i rzutem na taśmę oglądamy X-Factor
niesia2708 - Pon Maj 23, 2011 6:07 am

Zjadłam śniadanie i szykuję się do pracy..... byle do piątku :smile: :smile:
słonko - Pon Maj 23, 2011 7:52 am

Kończę śniadanie, zbieram siebie, potem dziecko i dziś pierwszy dzień adaptacji w żłobku...
ava - Pon Maj 23, 2011 8:00 am

Dotarłam do pracy i jestem zdziwona, ze w Łodzi jest dosyć pochmurno i wcale nie tak ciepło, u mnie o 6.00 było piękne słońce, wyszłam z domu w krótkim rękawku, a tutaj ludzie chodzą w kurtkach :o

słonko napisał/a:
dziś pierwszy dzień adaptacji w żłobku...
No to zyczę powodzenia :)
Magdzik - Pon Maj 23, 2011 8:51 am

A ja dopiero zwlokłam się z łóżeczka i tak sobie siedzę i myślę o wyjeździe mojego narzeczonego :(
caixa - Pon Maj 23, 2011 8:58 am

Yoanna, byłaś w sklepie z ubrankami do chrztu przy Galerii Łódzkiej? Na Piłsudskiego jest,
Czekam na mamę :) .

suzarek - Pon Maj 23, 2011 9:01 am

Yoanna napisał/a:
Szukam czapki do chrztu dla Hubcia.. mam czas do środy ;] juz mi brakuje pomysłów gdzie szukać ;/

Mnie się udało znaleźć w h&m ;)
a w temacie - biorę się ostro do pracy

yennefer - Pon Maj 23, 2011 11:00 am

Zbieram się do sklepu meblowego. Dobrze, że po nocnej burzy nie ma najmniejszego śladu.
ola88 - Pon Maj 23, 2011 11:05 am

yennefer napisał/a:
Dobrze, że po nocnej burzy nie ma najmniejszego śladu.
W Łodzi była burza? No to ładnie miałam twardy sen :D

Piję kawę, relaksuję się, a zaraz zabieram się za naukę potrzebną do pracy :)

Malwina_łódź - Pon Maj 23, 2011 11:11 am

wróciłam od lekarza, pojadłam truskawki i odpoczywam.
Yoanna - Pon Maj 23, 2011 11:22 am

caixa, znalazłam ten sklep w necie ;) jak jutro będę miała auto to podjadę ;)
o ile wcześniej nie kupię w
suzarek napisał/a:
h&m
suzarek, a nie wiesz czy były białe lub błękitne kapelusiki/ kaszkiety?
Miguela - Pon Maj 23, 2011 11:37 am

po malutku :) szykuję się do pracy
Meerkat - Pon Maj 23, 2011 12:00 pm

w pełni rozpoczęłam sezon truskawkowy :wink: Oby Małe nie miało żadnej alergii na ten boski owoc, bo nie wiem, jak ja przeżyję cały czerwiec bez chociaż kilku truskawek... No i mam nadzieję, że się wcześniej nie urodzi i że zdążę jeszcze przez te 2 tygodnie się najeść tych truskawek :razz: Ale ze mnie egoistyczna matka :wink:
yennefer - Pon Maj 23, 2011 2:15 pm

ola88 napisał/a:
W Łodzi była burza? No to ładnie miałam twardy sen

Nie w Łodzi, na Pomorzu :D
A ja się teraz delektuje naprawionym laptopem, którego wielkość mnie poraża w porównaniu do ostatnio użytkowanego netbooka :o

Pepsi - Pon Maj 23, 2011 2:21 pm

Meerkat napisał/a:
w pełni rozpoczęłam sezon truskawkowy :wink: Oby Małe nie miało żadnej alergii na ten boski owoc, bo nie wiem, jak ja przeżyję cały czerwiec bez chociaż kilku truskawek... No i mam nadzieję, że się wcześniej nie urodzi i że zdążę jeszcze przez te 2 tygodnie się najeść tych truskawek :razz: Ale ze mnie egoistyczna matka :wink:

Meerkat a w ogóle słodkie już są?
też w końcówce ciąży miałam truskawkowe szaleństwo. Kwaśne były skubańce, ale jakoś nie mogłam się oprzeć :razz:

Malwina_łódź - Pon Maj 23, 2011 2:29 pm

Słodkie są truskawki. Przed snem zjadłam całą miskę ;)

A w temacie: właśnie wstałam po 2 godzinnej drzemce i biorę się za szykowanie obiadu ;)
Dzisiaj pampuchy na słodko ;)

malinka1984 - Pon Maj 23, 2011 2:33 pm

a ja juz nie mogę wytrzymać w pracy a przede mną kurs księgowości od 16:40-19...chyba umrę
Meerkat - Pon Maj 23, 2011 3:06 pm

Pepsi napisał/a:
Meerkat a w ogóle słodkie już są

mnie się wydaje, że słodkie :) Mój mąż też tak mówił, czyli coś w tym musi być ;) Ale te polskie, bo greckie, czy jakieś to wyglądają cudownie, ale w smaku są okropne :)

A w temacie - lenię się :) Ale chyba zaraz zasiądę do prasowania, bo szkoda mi mojego małżonka, który wziął na klatę prasowanie, ale coś mu trochę słabo idzie :razz:

Elwirka1 - Pon Maj 23, 2011 3:27 pm

wróciłam z pracy i zabieram się za naukę :(
Malena - Pon Maj 23, 2011 3:32 pm

podjadam platki z błonnikiem, pracuję cieszę się słońcem i wiatrem wpadającymi przez okno:)
caixa - Pon Maj 23, 2011 6:01 pm

Yoanna, to w tym sklepie, o którym piszę masz duży wybór i białych i niebieskich. Tam jest wszystko. I szatki, świece pięknie zdobione, zaproszenia, pamiątki, buciki...
W temacie: zjadłam obiad i chyba się położę spać. :roll:

Bian - Pon Maj 23, 2011 6:11 pm

wróciłam z pracy, wstawiłam pranie i zastanawiam się co by tu dalej...
Pusiak - Pon Maj 23, 2011 6:42 pm

Odpoczywam :)
Marcka - Pon Maj 23, 2011 7:09 pm

gotuję obiad na jutro, bo nie ma mnie cały dzień w domku ;)
suzarek - Pon Maj 23, 2011 7:14 pm

Yoanna napisał/a:
suzarek, a nie wiesz czy były białe lub błękitne kapelusiki/ kaszkiety?

Ja właśnie kupiłam kaszkiet niebieski w krateczkę - o taki:
Generalnie sporo mieli takich różnych cudeniek

misia-misia - Pon Maj 23, 2011 7:45 pm

wróciłam z solarium i jestem rozleniwiona :)
kinix21 - Pon Maj 23, 2011 9:12 pm

wróciłam z basenu, na który wyciągneła mnie przyjaciółka :)
paulinkaaMU - Pon Maj 23, 2011 9:45 pm

objedzona naleśnikami zaległam na kanapie z laptopem..nadrabiam zaległości :wink:
paulii - Pon Maj 23, 2011 9:58 pm

odpoczywam po ciężkim i długim dniu.....
kasia_m85 - Wto Maj 24, 2011 12:15 pm

Piję kawę po beznadziejnie rozpoczętym dniu
Magdzik - Wto Maj 24, 2011 12:57 pm

Buszuję po internecie i zastanawiam się od czego zacząć dzień. Czy od nauki, czy od sprzątania, czy od pisania pracy licencjackiej :roll:
Pepsi - Wto Maj 24, 2011 2:08 pm

Przeglądam ofertę Plusa, bo coś mi się zdaje że pożegnam się z Orange :twisted:
juta79 - Wto Maj 24, 2011 2:48 pm

biorę się za obiad :lol:
Malwina_łódź - Wto Maj 24, 2011 2:52 pm

wróciłam z uczelni, załatwiłam co miałam do załatwienia, po drodze zrobiłam zakupy a teraz chwilę odpoczywam i zajadam się truskawkami ;)
Meerkat - Wto Maj 24, 2011 3:24 pm

Prasuję, robię obiadek i wcinam ciastka :wink:
kinix21 - Wto Maj 24, 2011 3:25 pm

jadę do ikei zrealizowac bon urodzinowy :wink:
podrozniczka - Wto Maj 24, 2011 3:42 pm

Ide zrobic kawe i troche sie uspokoic. Wlasnie poklocilam sie z szefowa.
malinka1984 - Wto Maj 24, 2011 4:19 pm

siedzę jeszcze w pracy mimo że jest po 16:00 bo czekam na mojego K. ma dziś obsuwę więc jeszcze z 15 min, potem skocze na zakupy, a potem do teściowej jedziemy
paulii - Wto Maj 24, 2011 8:25 pm

Zjadłam kolację i teraz z K. będziemy oglądać tv i odpoczywać po dłuuuugim dniu...
ppola - Wto Maj 24, 2011 10:34 pm

wywiało mnie z mietkowego tarasu i ogladam Kube W.
justinaa - Wto Maj 24, 2011 10:38 pm

wróciliśmy z Gęsiego Puchu i oglądamy Kubę
misiao1983 - Wto Maj 24, 2011 10:44 pm

Pakujemy się powolutku, bo pojutrze urloop :)
M4rcysi4 - Wto Maj 24, 2011 10:50 pm

Snuję plany, patrzę w przyszłość :wink:
paulinkaaMU - Sro Maj 25, 2011 12:08 am

piję kakao i idę spać :)
niesia2708 - Sro Maj 25, 2011 5:52 am

Zjadłam śniadanie i szykuję się do pracy :wink:
kinix21 - Sro Maj 25, 2011 9:11 am

wstałam o tej barbarzyńskiej porze i jadę w poszukiwaniu staników, bo byłam u brafiterki i zamiast 85B mam nosić 75... F :D
chudzielec7 - Sro Maj 25, 2011 9:34 am

kinix21 napisał/a:
zamiast 85B mam nosić 75... F
to trochę niezły rozrzut między rozmiarami :D ale masz przynajmniej czym się pochwalić :-)
Bian - Sro Maj 25, 2011 11:16 am

siedzę w pracy i nie mogę się zmobilizować do czegoś konstruktywnego...
magdasid - Sro Maj 25, 2011 11:21 am

Nadganiam zaległości we wszystkim co ma związek z netem-poczta, forum, gg, wiadomości , blogi :)
ava - Sro Maj 25, 2011 12:15 pm

Kończę drugie śniadanie i zabieram się za pisanie kolejnego projektu decyzji :)
kochecka - Sro Maj 25, 2011 12:28 pm

siedzę w pracy i marznę :) i zapomniałam zabrać sobie drugiego śniadania więc na dodatek głodna jestem :kwasny:
Audiolka - Sro Maj 25, 2011 12:54 pm

własnie rozpoczęłam długi week (do wtorku) jestem teraz u mamusi na obiadku, później po młodego do przedszkola i na mecz wieczorem :razz:
martula_87 - Sro Maj 25, 2011 5:01 pm

Wróciłam od fryzjerki :smile:
Malena - Sro Maj 25, 2011 9:31 pm

zapaliłam świeczki waniliowe, wyjęłam desperadosy i czekam na Ł, czas na relaks po ciężkim dniu pracy.
Yoanna - Sro Maj 25, 2011 9:57 pm

Malena napisał/a:
desperadosy
też przed sobą mam;) jestem po ostanim dzis karmieniu i zastanawiam się czy otworzyć ;D
agulka1989 - Sro Maj 25, 2011 9:58 pm

szukam sukienki na poprawiny i gguję z kakonką :)
Yoanna - Sro Maj 25, 2011 10:58 pm

Byliśmy dziś na sesji zdjęciowej z okazji zbliżającego się chrztu Hubercika..i mąż ma dziś urodziny więc małe świętowanie :D
agulka1989 - Sro Maj 25, 2011 11:13 pm

Yoanna, czyżby u Górskich? :)

w temacie- nadal gguję z kakonką i wkurzam się na laptopa, któremu ewidentnie zrypało się wejście od zasilacza i co chwilę mi się przełącza na baterię ;/

Yoanna - Sro Maj 25, 2011 11:22 pm

Cytat:
Yoanna, czyżby u Górskich? :)
tak:D właśnie dostałam fotkę z sesji i... popłakałam się ze śmiechu :D
agulka1989 - Sro Maj 25, 2011 11:23 pm

Yoanna napisał/a:
Cytat:
Yoanna, czyżby u Górskich? :)
tak:D właśnie dostałam fotkę z sesji i... popłakałam się ze śmiechu :D


poooookaż :)
Proszę :)

Yoanna - Sro Maj 25, 2011 11:30 pm

agulka1989, wrzuciłam fotke do Galerii Forumiątek http://www.forum.wesele-l...p=504577#504577
agulka1989 - Sro Maj 25, 2011 11:34 pm

Yoanna, tam nie wolno komentować więc napiszę tutaj- zarąbiste zdjęcie!!!
A Hubercik jest po prostu cudny! :)
Skąd wytrzasnęliście taki strój? :smile:

Yoanna - Sro Maj 25, 2011 11:40 pm

hehe dzięki :!:
agulka1989 napisał/a:
Skąd wytrzasnęliście taki strój? :smile:
to pomysł Górskich- ich kreatywność nie ma końca. Zawsze nas czymś zaskoczą hehe :razz:
paulinkaaMU - Sro Maj 25, 2011 11:47 pm

jem przesłodkiego Pawełka z nadzieniem toffi, popijam gorące kakao i śledzę oferty pracy, nawet wysłałam jakieś CV..
niesia2708 - Czw Maj 26, 2011 5:59 am

Szukam odpowiedniej grafiki na wysłanie mms-a mamie :) i zaraz szykuje się do pracy ;)
Hosiole - Czw Maj 26, 2011 8:40 am

Dopakowuję walizkę :wink:
Yoanna - Czw Maj 26, 2011 8:42 am

Z okazji Dnia Mamy Hubcio pozwolił mi się wyspać do 7 :D
caixa - Czw Maj 26, 2011 10:35 am

Sprzątam gruntownie dom (szafy, zakamarki, prania, prasowania, trzepania). No cóż w końcu niedługo inspekcja :wink:
MalaJu - Czw Maj 26, 2011 11:17 am

caixa napisał/a:
szafy, zakamarki,
sprzątaj, sprzątaj, TAM akurat na bank zajrzymy :smile:
kasia_m85 - Czw Maj 26, 2011 11:24 am

I sprawdzimy czy wszystko dokładnie wyprane i wyprasowane :)
Patrycja11 - Czw Maj 26, 2011 8:33 pm

Uśpiłam Gabrynia i piję z małżem piwkoooooo z soczkiem :D
paulinkaaMU - Czw Maj 26, 2011 9:48 pm

T. wybył do pracy, a ja mam chwilę dla siebie :) piję zimny likierek czekoladowy i wykańczam imieninowe ciasto :wink:
ppola - Czw Maj 26, 2011 11:12 pm

paulinkaaMU napisał/a:
imieninowe ciasto
a ja się dziś wykpiłam :D a w temacie właśnie moje włosy wróciły z sesji motyllowej ;)
paulinkaaMU - Czw Maj 26, 2011 11:52 pm

ppola, miałam na myśli, że dojadam, to co zostało, z tego, co zakupiłam w cukierni 8) do pracy zaniosłam cukierki :wink:
podrozniczka - Pią Maj 27, 2011 10:00 am

Dzieki mietce zabralam sie do pracy :smile: ale musze zrobic przerwe zeby zrobic kawe.
Karola5 - Pią Maj 27, 2011 11:30 am

ppola, jak to włosy wróciły z sesji??? czekamy na zdjęcia :smile:
A ja dzięki Obamie czekam do godz 13 i lecę do domu, bo pół Warszawy zamykają i zwolnili nas wcześniej z pracy :smile:

Bian - Pią Maj 27, 2011 12:23 pm


Yoanna - Pią Maj 27, 2011 1:15 pm

Robię jajecznicę, potem kawa i ciacho ;p
Pusiak - Pią Maj 27, 2011 2:55 pm

Skonczyłam prace na dziś, powoli sie ogarniam i zbieram do domku :)
Debussy - Pią Maj 27, 2011 2:58 pm

Poleżałam, a teraz czas się zbierać do pracy. :wink:
kakonka - Pią Maj 27, 2011 3:04 pm

obiad się gotuje, pranie suszy a ja sprzątam ... i czekam na rodzinkę z Gorzowa :)
agulka1989 - Pią Maj 27, 2011 3:16 pm

posprzątałam, powiesiłam pranie, zrobiłam porządek w lodówce i doprawiłam mięsko do gyrosa :)
Teraz chwilka przerwy :)

ava - Pią Maj 27, 2011 3:18 pm


kinix21 - Pią Maj 27, 2011 3:29 pm

właśnie wróciłam z ogólnego remontu: french pedicure, p.shine i depilacja brwi :wink:
Emi - Pią Maj 27, 2011 4:39 pm

Wróciłam z pracy i robię obiad. Jak to dobrze, że to piątek :-)
niesia2708 - Pią Maj 27, 2011 6:33 pm

Emi napisał/a:
Jak to dobrze, że to piątek :-)

I jeszcze na dodatek nie mam nic konkretnego do robienia więc się obijam :P :P

ppola - Pią Maj 27, 2011 8:00 pm

jestem nie do życia :( od rana boli mnie głowa, przez cały dzień jest mi "tak se" :( coś bym zjadła, coś bym się napiła, coś bym ze sobą zrobiła i nie mam pojęcia co... ehhh - dzień na bleee
lmyszka - Pią Maj 27, 2011 8:19 pm

pije wino ... sama. Mąż na antybiotyku, nikt z przyjaciół nie pamięta o urodzinach więc sama świętuje
mietka - Pią Maj 27, 2011 8:29 pm

lmyszka, ja chętnie Twoje zdrowie wypiję :) Co też niniejszym czynię!! Sto lat :)

no nic. kończę drinka i biorę się za prasowanie....

paulinkaaMU - Pią Maj 27, 2011 9:56 pm

lmyszka, wszystkiego naj :) ! Właśnie wznoszę toast Za Twoje zdrowie desperadosem :D
A ja po ciężkim dniu w pracy, a potem wizycie u dentysty relaksuję się z pifkiem przed tv - oglądam na C+ Listy do Julii, komedia romatyczna, heh, czemu już wiem, jak się skończy, choć to jeszcze nie połowa 8)

paulii - Pią Maj 27, 2011 10:04 pm

Pomalowałam pazury na czerwono i napawam się weekendem

[ Dodano: Pią Maj 27, 2011 10:04 pm ]
Imyszka sto lat, sto lat 8)

justinaa - Sob Maj 28, 2011 9:03 am

paulinkaaMU napisał/a:
heh, czemu już wiem, jak się skończy, choć to jeszcze nie połowa


a może jednak Cię koniec zaskoczył?:)

ja wstałam, ale chyba zaraz znów się położę, kompletnie się dzisiaj nie wyspałam

Pusiak - Sob Maj 28, 2011 9:16 am

wstałam ubrałam dziecko, wyprawiłam męża po zakupy, a teraz zbieram się do tego, żeby ogarnąć chałupę....
niesia2708 - Sob Maj 28, 2011 10:37 am

Zjadłam dopiero śniadanie :razz: Na szczęście obiad ugotowany więc nic konkretnego do robienia nie mam.... sprzątać nie zamierzam bo jedziemy dzisiaj do moich rodziców i nie zamierzam się znowu wkurzać,że ja posprzątałam i wracając zastaję burdel :wink: :wink:
Audiolka - Sob Maj 28, 2011 10:42 am

od godziny się zbieram na uczelnie :roll: a póxniej do Szarej, a później do caixy, a później na terytorium wroga 8)
Bian - Sob Maj 28, 2011 3:47 pm

zjedliśmy obiad, a teraz jedziemy pobiegać z psem :)
Marcka - Sob Maj 28, 2011 3:54 pm

ogarniam mieszkanko
Dosia_Zosia - Sob Maj 28, 2011 4:45 pm

Zosiulka się wyspała więc idziemy na zakupy a jak wrócimy to biorę się za sprzątanie
Pusiak - Sob Maj 28, 2011 5:37 pm

Jem obiadek, a potem do roboty :)
mietka - Sob Maj 28, 2011 6:38 pm

idę się malować i jadę pić.
klara76 - Sob Maj 28, 2011 7:13 pm

wróciłam z piaskownicy
ava - Sob Maj 28, 2011 8:25 pm

Wróciliśmy z zakupów i czekamy na mecz :smile:
Klaudynka - Sob Maj 28, 2011 8:30 pm

Pochłonęłam 1/6 arbuza i czuję się fatalnie... a taką miałam na niego ochotę... :evil:
Yoanna - Sob Maj 28, 2011 8:31 pm

Usypiam małego i czekam na koleżankę. Mąż wybył oglądać mecz :D
Marcka - Sob Maj 28, 2011 9:33 pm

w przerwie meczu lecę się wykąpać :)
BARCELONA !! !!! :D

Magdzik - Sob Maj 28, 2011 9:34 pm

klara76 napisał/a:
wróciłam z piaskownicy

Dobrze się bawiłaś? :D
A ja piję herbatkę i strasznie mi się nudzi bez chłopa mojego :głupek:

klara76 - Sob Maj 28, 2011 10:43 pm

Magdzik napisał/a:
klara76 napisał/a:
wróciłam z piaskownicy
Dobrze się bawiłaś?

w sumie nie najgorzej bo była ze mną zaprzyjaźniona mama ze swoją córeczką i "młodzież" siedziała w piaskownicy a my plotkowałyśmy na ławeczce :-)

a e w temacie - w końcu usiadłam, bo prawie cały dzień coś robiłam stojąc albo chodząc

ola_82 - Sob Maj 28, 2011 11:17 pm

ja przeglądam to forum bo zazwyczaj jak już na nie zaglądałam to tylko na wątki dla mam a teraz stwierdziłam, że czas nnajwyższy "rozejrzeć" się też po innych wątkach 8)
malinka1984 - Nie Maj 29, 2011 12:35 pm

odpoczywam, gotuje miedzy czasie warzywa na sałatkę, kicia śpi, mój K. maluje sufit na klatce schodowej...i czas płynie
ava - Nie Maj 29, 2011 1:37 pm

Zrobiłam surówkę, teraz chwila na forum i zaraz idę z Mężem na podwórko - ma mi pokazać kotki, które urodziły się u nas kilka dni temu :) Teściowie byli przekonani, że mają dwa koty płci męskiej, a tu niespodzianka :D
niesia2708 - Nie Maj 29, 2011 2:11 pm

ava napisał/a:
zaraz idę z Mężem na podwórko - ma mi pokazać kotki, które urodziły się u nas kilka dni temu

U nas cholera tak schowała w stodole,że nie możemy ich znaleźć :twisted: Mają już 3-4 tygodnie, wiemy że są bo widać że kocica karmi ale kotków nie widziałam :roll: :roll:

Bian - Nie Maj 29, 2011 6:30 pm

wróciłam właśnie z pierwszej sesji o nazwie "odświeżanie prawka" pod okiem męża :)
niesia2708 - Nie Maj 29, 2011 7:00 pm

Wróciliśmy niedawno od rodziców :smile: Mąż ma jutro wolne więc tworzę mu CV żeby podjechał w jedno miejsce :roll: :roll:
Audiolka - Nie Maj 29, 2011 8:17 pm

Ja właśnie napisałam notatkę na blogu i żałuję troszkę :evil: , że znam tak mało wulgarnych słów
Magdzik - Nie Maj 29, 2011 8:28 pm

Wróciłam niedawno z uczelni z zajęć z masażu limfatycznego i strasznie spać mi się chce. Chyba dziś wcześniej się położę spać :roll:
ppola - Nie Maj 29, 2011 10:05 pm

pakuje się :roll:
Marcka - Nie Maj 29, 2011 10:12 pm

wróciłam właśnie ze spontanicznej wycieczki rowerowej z M.
Jesteśmy padnięci ;)

Audiolka - Nie Maj 29, 2011 10:32 pm

Cytat:
pakuje się :roll:

i nikt nie chce pomóc :razz:

ppola - Nie Maj 29, 2011 10:39 pm

Audiolka napisał/a:

i nikt nie chce pomóc
nikt, nawet kolacji mi nikt nie chce zrobic :/
ale przy okazji testuje czy potrafie wysyłać maila z Kindla ;)

Yoanna - Pon Maj 30, 2011 9:44 am

Wczoraj mieliśmy chrzciny Hubcia. Lodówka pełna a ja nie wiem na co mam ochotę ;p
Malena - Pon Maj 30, 2011 11:08 am

wcinam żurawinowego corny, popijam wodą i planuję fitness po pracy x2:)
agulka1989 - Pon Maj 30, 2011 3:38 pm

W końcu zjadłam śniadanie (nie miałam czasu wcześniej, bo doprowadzałam mieszkanie do stanu używalności), chwilkę odpocznę i idę wieszać pranie :)

[ Dodano: Pon Maj 30, 2011 4:07 pm ]
jestem przerażona tym co się dzieje na moim osiedlu...
http://expressilustrowany...6f1da733b010000
wczoraj brat mi o tym mówił, ale stwierdziłam, że mu się bujna wyobraźnia załączyła po alkoholu. No i jednak mówił prawdę.

Audiolka - Pon Maj 30, 2011 4:21 pm

Agulka - wina kibola.

Odebrałam młodego z przedszkola (w zasadzie z teatru)

kakonka - Pon Maj 30, 2011 10:56 pm

oglądam Camelot :D
Audiolka - Pon Maj 30, 2011 10:59 pm

kakonka napisał/a:
oglądam Camelot


rewelacyjny jest, nie mogę się doczekać 4 serii

ja szukam kostiumu, bo w lipcu jadę nad morze. Sama 8)

paulinkaaMU - Pon Maj 30, 2011 11:32 pm

dochodzę do siebie po popołudniowo-wieczornym ataku bólu głowy :roll: w ramach relaksu leżę w łóżku z laptopem, oglądam Seks w wielkim mieście i jem truskawki :)
podrozniczka - Wto Maj 31, 2011 9:23 am

Dotarlam do pracy po dlugim weekendzie i nie wiem od czego zaczac. Pocieszam sie ze to tylko 4 - dniowy tydzien pracy :smile:
Malwina_łódź - Wto Maj 31, 2011 9:57 am

Mam wenę - piszę magisterkę. :smile:
Ambrozja - Wto Maj 31, 2011 10:28 am

Audiolka napisał/a:
kakonka napisał/a:
oglądam Camelot


rewelacyjny jest, nie mogę się doczekać 4 serii



A to jest w ogóle 2 i 3 seria? :o

paulinkaaMU - Wto Maj 31, 2011 10:35 am

jem śniadanie i szykuję się do pracy, czemu akurat w te upały mam 2 zmianę i siedzę w pracy do 20 :evil:
ppola - Wto Maj 31, 2011 11:00 am

szykuję się do "pracy" tym razem dość przyjemna odmiana od terrarium :)
kasia_m85 - Wto Maj 31, 2011 11:10 am

Zajadam czereśnie i szukam prezentów na dzień dziecka.
caixa - Wto Maj 31, 2011 11:17 am

kasia_m85, tylko wiesz nic z Zary ;) ...
Wróciłam z terrorystą ze spaceru i zaraz ją wysyłam na letnisko.

kasia_m85 - Wto Maj 31, 2011 11:34 am

caixa napisał/a:
kasia_m85, tylko wiesz nic z Zary ;) ...

Już zmądrzałam :)

kinix21 - Wto Maj 31, 2011 12:44 pm

jem truskawki na śniadanie i szykuję sie do pracy
Brinka - Wto Maj 31, 2011 7:28 pm

Siedze w poczekalni i rozplywam się z gorąca. Mam wrażenie ze weekend był tydzień temu. Tyle się dzieje.
Bian - Wto Maj 31, 2011 7:53 pm

pożegnaliśmy przyszłych nowożeńców, dostaliśmy piękne zaproszenie i za dwa miesiące balujemy :)
Pusiak - Wto Maj 31, 2011 8:09 pm

Wróciłam z Julką z placu zabaw i sklepu :) Teraz ona je kolację, a ja mam chwilkę na relaks
misia-misia - Wto Maj 31, 2011 8:24 pm

leżę i odpoczywam bo brzuch mi dziś dokucza
niesia2708 - Wto Maj 31, 2011 8:31 pm

Motywuje się do powieszenia prania.... nie mam już dzisiaj siły :roll: :roll: więc odpoczywam z Redsem wiśniowym :) :)
Magdzik - Wto Maj 31, 2011 9:03 pm

A ja czekam na smsa bo dziś dowiem się czy szykuje mi się długi wyjazd za granicę do pracy po szkole :roll:
muzastrazaka - Wto Maj 31, 2011 11:19 pm

leze pisze w mym dzienniczku i w tle lecikasyczna muzyczka :) :):):):) i mysle jak ja jutro wstane o 6 ranoo.......
malinka1984 - Sro Cze 01, 2011 8:16 am

zjadłam bułeczkę z truskawkami i szykuję się na szkolenie od 8-16 dziś i jutro w siedzibie pracy :D
kakonka - Sro Cze 01, 2011 8:40 am

piję kawusię i na 12 do pracy- dzisiaj szkolenie :/
Malwina_łódź - Sro Cze 01, 2011 10:01 am

Piję herbatę i liczę na to, że miną zawroty głowy w niedługim czasie ;)
paulinkaaMU - Sro Cze 01, 2011 10:33 am

suszę włosy, za niedługo idę do pracy :roll:
Bian - Sro Cze 01, 2011 10:56 am

siedzę w pracy, popijam jogurt malinowy i zastanawiam się co zafundować chrześnicy na dzień dziecka :susel
ola88 - Sro Cze 01, 2011 5:13 pm

Wróciłam z pracy.... padam. Teraz kawa, obiad i później nauka do pracy :roll:
Brinka - Sro Cze 01, 2011 8:12 pm

Zajrzałam na forum, wcinam siemię lniane. Myślę jak by tu zdobyć nowych klientów.
paulinkaaMU - Czw Cze 02, 2011 10:40 am

Jakże się cieszę, że jeszcze tylko dwa dni i weekend :D No i zaraz wychodzę do pracy...
poison_moon - Czw Cze 02, 2011 10:45 am

Zastanawiam sie w jaki sposób uczcimy naszą dzisiejszą rocznice ślubu :)
Pusiak - Czw Cze 02, 2011 10:53 am

poison_moon, wszystkiego naj :)
juta79 - Czw Cze 02, 2011 11:22 am

kuruję się bo dopadło mnie przeziębienie :(
Ambrozja - Czw Cze 02, 2011 12:13 pm

poison_moon, wszystkiego najlepszego :)

juta79, trzymam kciuki, żeby kurowanie przyniosło jak najszybciej efekty.

poison_moon - Czw Cze 02, 2011 12:44 pm

Dzięki dziewczyny :-)

Dziecie śpi u mnie na rękach, a ja kombinuje jak się spod niej uwolnić i jej nie obudzić :-)

Pusiak - Czw Cze 02, 2011 3:11 pm

Skończyłam na dzis robotę.... padam na pysk generalnie, mózg mi nie pracuje, przeciążona jestem ostatnio - ciągle w biegu, ciągle nie mam czasu na nic, a zwłaszcza na odpoczynek.... ale za dwa tygodnie urlop..... może jakoś dociągnę
Marcka - Czw Cze 02, 2011 4:57 pm

wróciłam do domu, szykuję obiad i dalej biorę się za naukę - jutro egzamin wrr sesja się zaczęła :evil:
Kociadło - Czw Cze 02, 2011 5:03 pm

wstawiłąm kurczaki do piekarnika i czekam aż wpadnie ekipa wnosząco-pałaszująca
Bian - Czw Cze 02, 2011 6:37 pm

pozmywałam, a teraz czytam o nowej akcji społecznej "Wychowuję, nie tresuję" i patrzę jak pies się bawi kulą-smakulą :)
paulii - Czw Cze 02, 2011 6:43 pm

Pusiak napisał/a:
Skończyłam na dzis robotę.... padam na pysk generalnie, mózg mi nie pracuje, przeciążona jestem ostatnio - ciągle w biegu, ciągle nie mam czasu na nic, a zwłaszcza na odpoczynek.... ale za dwa tygodnie urlop..... może jakoś dociągnę


Pusiak to masz tak jak ja:)

podrozniczka - Czw Cze 02, 2011 8:07 pm

Pije Rioje, czytam i tak troche konwersuje z taka jedna :D
niesia2708 - Czw Cze 02, 2011 9:35 pm

Odpoczywam i wcinam zmiksowane truskawki :)
agulka1989 - Czw Cze 02, 2011 9:38 pm

niesia2708 napisał/a:
wcinam zmiksowane truskawki :)

ja dziś wcinam truskawki od rana... zmiksowane, nie zmiksowane, z makaronem, z cukrem i śmietaną... prawie pod każdą postacią...
nawet ciasto miałam zrobić ale jakoś mi się nie chce...


w temacie- ggadam z bratową i staram się uspokoić...

Brinka - Czw Cze 02, 2011 11:13 pm

Odpoczywam po tańcu. Znowu wcinam siemię.
kakonka - Czw Cze 02, 2011 11:36 pm

piję sok pomarańczowy :)
agulka1989 - Czw Cze 02, 2011 11:39 pm

Cytat:

piję sok pomarańczowy :)

Kłamczysz :razz:


w temacie- ggadam z taaaką jedną :) i wcinam kolejną porcję truskawek z cukrem i śmietaną :)

Meerkat - Pią Cze 03, 2011 8:55 am

A ja na razie wcinam śniadanie, ale pewnie za jakąś godzinę rozpocznę moją codzienną truskawkową ucztę 8)
Poza tym popijam herbatkę i oglądam DD TVN.

Mam bogate plany "upiększające" na dziś - wybieram się na wyrównanie brwi i muszę sobie podkręcić włosy. Paznokci niestety podobno nie mogę zrobić przed porodem :( A to wszystko dlatego, że mam na jutro termin porodu i nie chciałabym, żeby się synek Mamusi przestraszył... Choć i tak pewnie się popłacze, jak mnie zobaczy :wink: (mam nadzieję)

Malena - Pią Cze 03, 2011 9:57 am

wcinam tortille z czekoladą i zaraz siadam do czytania "Zamku z piasku, który runął"
Meerkat - Pią Cze 03, 2011 10:02 am

Malena napisał/a:
zaraz siadam do czytania "Zamku z piasku, który runął"

a ja jestem w trakcie "Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet" :wink:

agulka1989 - Pią Cze 03, 2011 10:24 am

Słucham sąsiadki, która kolejny dzień z rzędu pruje papę na swoje dzieci i zastanawiam się czy nie powinnam tego gdzieś zgłosić...
paulinkaaMU - Pią Cze 03, 2011 10:39 am

zjadłam śniadanie, zarezerwowałam bilety na Kac Vegas 2, na wieczór :)

Dziewczyny, zazdorszczę wam, że macie jeszcze Larssona do przeczytania...ja już po 3 tomie - odzuwałam wielki głód - chciałoby się jeszcze go czytać i czytać, a tu koniec..

Bian - Pią Cze 03, 2011 11:33 am

wróciłam z poczty i Rossmanna, a teraz znów siedzę przed kompem w pracy
Yoanna - Pią Cze 03, 2011 12:33 pm

Od środy wypoczywam z Hubciem u rodziców w Kaniej :D i jakoś nie mam na razie ochoty wracać do domu :cool:
Magdzik - Pią Cze 03, 2011 12:42 pm

A ja zrobiłam dziadkowi masaż klasyczny całej ręki i pleców i zaraz zabieram się za pisanie pracy licencjackiej, a później nauka mnie czeka do certyfikatu na masażystkę :roll: :smile:
Malwina_łódź - Pią Cze 03, 2011 12:50 pm

Oooo jak dziadek miał fajnie - zazdroszczę :)
Przy tych moich obolałych dłoniach też by mi się przydał masaż. :-)

Piszę dalej magisterkę. Z każdym dniem jestem coraz bliżej końca.
Przed chwilą przygotowałam mięso na krokiety i wyszła mi go cała patelnia :smile:

Yoanna - Pią Cze 03, 2011 1:08 pm

idę się zaraz opalać :razz:
Audiolka - Pią Cze 03, 2011 1:08 pm

Wyprałam, ugotowałam, nic sie nie uczyłam 8) i ogarniam bloga ;)

[ Dodano: Pią Cze 03, 2011 1:08 pm ]
Cytat:
idę się zaraz opalać :razz:

przywiozę piwo i idziemy razem ;)

martula_87 - Pią Cze 03, 2011 1:23 pm

Rozkoszuje się wolnym dniem.Od rana załatwianie dokumentów a teraz błogie lenistwo.
Pusiak - Pią Cze 03, 2011 1:43 pm

Z góry się ciesze na w miare wolne popołudnie :)
Meerkat - Pią Cze 03, 2011 2:12 pm

Malwina_łódź, trzymam za Ciebie kciuki i Ci kibicuję, bo mnie się nie uda skończyć doktoratu przed porodem :(
W temacie: wcinam truskawki 8)

kochecka - Pią Cze 03, 2011 2:39 pm

wróciłam z Wieruszowa i jestem padnięta a do tego właśnie zdenerwował mnie mąż :zly:
niesia2708 - Pią Cze 03, 2011 4:39 pm

Wróciłam z pracy i gotuję sobie kalafiora na obiad :razz:
agulka1989 - Pią Cze 03, 2011 8:30 pm

Oglądam top trendy i coś bym zjadła, ale zastanawiam się na co mam ochotę :)
podrozniczka - Pią Cze 03, 2011 9:31 pm

Pakuje sie. Lece na weekend do Mediolanu odwiedzic kolezanke. Sama bez chlopakow :smile:
szaraczarownica - Pią Cze 03, 2011 9:36 pm

Zamknęłam (telefonicznie) kartę do izzy konta i próbuję przetłumaczyć mężowi, że raczej nie uda mu się zamknąć karty do ekonta w centrum finansowym, ale się uparł i mi nie wierzy. Za moich czasów (jak to głupio brzmi :wink: ) się nie dało.
kinix21 - Pią Cze 03, 2011 10:12 pm

agulka1989, może truskawki? 8)
w temacie, czytam książkę, snuję się, buszuję po necie, czyli robię wszystko byle by nie sprzątać :D

agulka1989 - Pią Cze 03, 2011 10:19 pm

kinix21 napisał/a:
agulka1989, może truskawki? 8)

hehe truskawki były, ale nie tego mi się chciało :razz:
okazało się, że miałam ochotę na... sałatkę z makaronu ryżowego,ogórków małosolnych, jajek, parówek (za którymi raczej nie przepadam) i szczypiorku :)
Mała rzecz a cieszy :)


a w temacie- pożeram wspomnianą wyżej sałatkę i nadal oglądam top trendy :)

Yoanna - Sob Cze 04, 2011 9:51 am

Audiolka napisał/a:
Cytat:
idę się zaraz opalać :razz:

przywiozę piwo i idziemy razem ;)
dziś kontynuuję ;) więc zapraszam 8)

agulka1989 napisał/a:
top trendy
też oglądałam i nie doczekałam się występu Krajewskiego i Piasecznego ;/
justinaa - Sob Cze 04, 2011 9:54 am

podrozniczka napisał/a:
Lece na weekend do Mediolanu


wow, zabrzmiało światowo :) i od razu skojarzyło mi się kultowe "Jesteśmy w Mediolanie" z Tap Madl ;P

agulka1989 napisał/a:
Oglądam top trendy


ja też wczoraj oglądałam chwilę, Brodka była świetna, szkoda, że nie byłam na jej łódzkim koncercie, no ale co poradzę, że nie przepadam za Dekompresją

a my się zaraz zbieramy na grilla do Teściów, mam nadzieję, że Hanek nie postanowi się dzisiaj pchać na świat, bo nie chciałabym wylądować na porodówce w Turku :D

Bian - Sob Cze 04, 2011 10:14 am

posprzątałam, umyłam głowę, zrobiłam sobie frencha i czekam aż M. wróci zaraz z pracy. Potem małe pakowanie, szybka wizyta w zoologicznym i jedziemy

justinaa napisał/a:
na grilla
na wieś.
paulinkaaMU - Sob Cze 04, 2011 10:20 am

T. wybył do szkoły, a ja zbieram się na małe zakupy. Przede mną pranie, sprzątanie, a wieczorem impreza firmowa :wink:
Audiolka - Sob Cze 04, 2011 11:04 am

Yoanna napisał/a:
dziś kontynuuję więc zapraszam
dzis mam kaca i nienawidzę alkoholu 8) ale pamiętam, że Hubi ma mi dac buziaka :)
mietka - Sob Cze 04, 2011 11:25 am

justinaa napisał/a:
nie chciałabym wylądować na porodówce w Turku :D


no Ty, to Ty, ale dziecku to na zawsze wyląduje w papierach :D

Malena - Sob Cze 04, 2011 12:13 pm

Siedzę z farbą u fryzjera, jak miło, że ma net:):) i czekam co mi tam na głowie wyczaruje:)
Bella - Sob Cze 04, 2011 12:35 pm

rozkoszuję się pierwszym wolnym weekendem od iks czasu... :smile:
ava - Sob Cze 04, 2011 2:44 pm

Malena, czyżby próbna fryzura? :)

A w temacie zjadłam obiad i zastanawiam się co by tu zrobić pożytecznego :roll:

Marcka - Sob Cze 04, 2011 3:21 pm

zakończyłam obiad i dalej biorę się za pranie, sprzątanie jak co sobota :-?
malinka1984 - Sob Cze 04, 2011 6:54 pm

odpoczywam po zakupach...uf jak gorąco
kinix21 - Sob Cze 04, 2011 11:20 pm

padam po robocie, nie udało mi się usiąść przez bite 7 godzin i jeszcze musiałam zostać po godzinach :roll: postanowiłam się znieczulić drinkami w buteleczkach :cool:
kasia_m85 - Nie Cze 05, 2011 9:25 am

Wstałam po imprezie rocznicowej (pierwszej z kilku) i piję kawkę. No i z racji dzisiejszej pierwszej rocznicy mieliśmy jechać kupić sobie prezenty,ale mój mąż się chyba szybko nie zregeneruje :)
kakonka - Nie Cze 05, 2011 9:29 am

kasia_m85, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu :)


delektuję się kawą :)

Meerkat - Nie Cze 05, 2011 10:48 am

Właśnie szykujemy śniadanko :smile: Korzystamy z ostatnich bezdzietnych poranków :wink:
agulka1989 - Nie Cze 05, 2011 11:37 am

kasia_m85, najlepsze życzenia z okazji rocznicy :)
Rok temu o tej porze dmuchałam balony i szykowałam bramkę na Wasz ślub :)

A w temacie- niedawno się zwlekliśmy z łóżek, Zbysiulec robi śniadanko a ja nadrabiam zaległości na forum :)

justinaa - Nie Cze 05, 2011 11:39 am

Kasia, to już? :)
no to wszystkiego naj!

mąż wybył do Kanzasu i wrócił po 10 minutach, bo ze wg na maraton, do Kanzasu z Łodzi najlepiej można dojechać przez ... Pabianice :D

niesia2708 - Nie Cze 05, 2011 11:45 am

kasia_m85, najserdeczniejsze życzenia :) :)

A w temacie- jestem u rodziców :smile: Mąż wrócił już do domu a ja wracam dopiero jutro jak odbiorę auto od elektryka :) :) Zaraz jadę z mamą zareklamować czajnik :wink:

Audiolka - Nie Cze 05, 2011 12:35 pm

kasia najlepsze życzenia :)
Yoanna - Nie Cze 05, 2011 1:27 pm

kasia_m85, już minął rok :o :!: Ale zleciało.. Serdecznie gratuluję :D
Agguniaa - Nie Cze 05, 2011 1:36 pm

Wróciłam z zajęć.... uffff jak gorącooo
Bian - Nie Cze 05, 2011 5:03 pm

kasia_m85, wszystko najlepszego z okazji rocznicy. Rok minął błyskawicznie :)

a my właśnie wróciliśmy z Piotrkowa i padliśmy

paulinkaaMU - Nie Cze 05, 2011 5:21 pm

kasia_m85 ja również dołączam się do życzeń rocznicowych :)

T. pojechał do domu na 2 dni, a ja czekam, aż mi podeschną włosy i patrzę na naszych siatkarzy, którzy pewnie znów przegrają z Brazylią :roll: no i za niedługo mają wpaść znajomi :wink:

Dosia_Zosia - Nie Cze 05, 2011 5:23 pm

kasia_m85, serdeczne życzenia z okazji rocznicy ślubu :)
justinaa - Nie Cze 05, 2011 7:57 pm

mietka napisał/a:
no Ty, to Ty, ale dziecku to na zawsze wyląduje w papierach :D


ale ja właśnie dlatego nie chciałam tam trafić :P snobka ze mnie, wiem :)

szaraczarownica - Nie Cze 05, 2011 8:00 pm

justinaa napisał/a:
snobka ze mnie, wiem

To możesz sobie podać rękę z moją mamą :wink:
Ja zamiast Kalisza mam Toruń. I cieszę się z tego niezmiernie :)

Kasia, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. Ale zleciało :)

mietka - Nie Cze 05, 2011 8:06 pm

justinaa napisał/a:
snobka ze mnie, wiem :)


co Ty nie powiesz... ja się do tej pory śmieję z motylicy, że tak Hanie 'załatwiła" :)
no i z własnymi nr rejestracyjnymi nie mogę się oswoić :D :D

justinaa - Nie Cze 05, 2011 8:10 pm

uff to nie jest ze mną tak "źle" :)
ola88 - Nie Cze 05, 2011 8:54 pm

Kasiu wszystkiego najlepszego :) jak ten czas szybko mija. A my wróciliśmy z weekendu od Rodziców :) a teraz na szybko nadrabiam zaległości forumowe i oglądam Ranczo i zmieniam na Top Trendy
kasia_m85 - Nie Cze 05, 2011 9:10 pm

kakonka, agulka1989, justinaa, niesia2708, Audi, Yoanna ,Bian, PaulinkaaMU, Dosia_Zosia, Szara, ola88 DZIĘKUJEMY :*
Marcka - Nie Cze 05, 2011 9:30 pm

bo obżarciu grillem pojechaliśmy na rowerki i teraz odpoczywając oglądamy X factor :)
kakonka - Nie Cze 05, 2011 9:57 pm

szybki prysznic i powoli zbieramy się do spania, jutro rano ruszamy do Warszawy...
Karola5 - Nie Cze 05, 2011 10:49 pm

Nadrabiam zaległości, zdycham po dzisiejszych spacerach po lesie, no i zastanawiam się jak tu zorganizować wakacje w krótkim czasie :/
Meerkat - Pon Cze 06, 2011 9:51 am

Zjadłam śniadanko, podjadam truskawki (być może ostatnie w tym sezonie...) i zaraz szykuję się do szpitala :?
justinaa - Pon Cze 06, 2011 10:24 am

jem śniadanie, robię prasówkę i się zastanawiam czy nasi "forumowi" strażacy też są obecnie na Pomorskiej
magdasid - Pon Cze 06, 2011 11:40 am

Dopijam herbatę, i biorę się za prasowanie.justinaa, a co się dzieje na Pomorskiej??
ewa.krzys - Pon Cze 06, 2011 11:46 am

magdasid, http://wiadomosci.wp.pl/g...ia,galeria.html
agulka1989 - Pon Cze 06, 2011 11:52 am

magdasid, http://expressilustrowany...6f1da3f61000000

w temacie- czekam aż wyschnie mi głowa i idę na zakupy.

Pepsi - Pon Cze 06, 2011 2:43 pm

Wróciłam z małą od dermatologa i chyba odzyskam wiarę w naszą służbę zdrowia ;P
paulii - Pon Cze 06, 2011 4:45 pm

padam na twarz po pracy i objadam się czereśniami :razz:
agulka1989 - Pon Cze 06, 2011 6:08 pm

Skończyłam robić fotoksiążki dla rodziców :)
Teraz nic tylko składać zamówienie :)

Malena - Pon Cze 06, 2011 6:15 pm

kasia_m85 napisał/a:
z racji dzisiejszej pierwszej rocznicy


Kasiu, spóźnione życzenia rocznicowe ode mnie też:) wszystkiego co najlepsze i dużo szczęścia! Matko, byłam na Twoim ślubie, a to już rok minął, ale czas pędzi..:):)

a jakież to imprezy, że świętujecie kilka razy?

zjadłam indyjski makaron, słucham burzy i czekam na ł, a potem wspólny wypad na siłownię.

niesia2708 - Pon Cze 06, 2011 6:43 pm

Zabieram się za oglądanie "Przepisu na życie" na VOD.... dzisiaj o dziwo mi działa a wczoraj głupia spędziłam pół dnia żeby coś z tym zrobić i obejrzeć :twisted: :twisted:
Agguniaa - Pon Cze 06, 2011 7:53 pm

Powoli zbieram się z pracy do domu..
Audiolka - Pon Cze 06, 2011 8:16 pm

Ja ide pojeździć na rowerze.

Wiecie co, przysięgłabym, że dziś słońce tylko na mnie świeciło. :roll: chyba nikt sie tak nie spocił - szczegółów oszczędze :P

kakonka - Pon Cze 06, 2011 8:54 pm

przeglądam forum i idę spać :)
misiao1983 - Pon Cze 06, 2011 9:38 pm

Doleciałam do Londynu i już tęsknię.
paulinkaaMU - Pon Cze 06, 2011 9:41 pm

włączyłam szybkie pranie i idę się prysznicować :wink:
Brinka - Pon Cze 06, 2011 10:53 pm

Obejrzałam oferty na wynajęcie toitoi-ki, zajrzałam tutaj i idę spać.
niesia2708 - Wto Cze 07, 2011 5:47 am

Szykuje się do pracy. Na szczęście dobra mama pożycza mi znowu auto bo moje niestety nadal u elektryka :roll:
Pusiak - Wto Cze 07, 2011 9:07 am

Wreszcie trochę spokojniej w pracy :)
Malwina_łódź - Wto Cze 07, 2011 9:11 am

Myję okna :smile:
Pusiak - Wto Cze 07, 2011 9:13 am

Malwina_łódź, co :?: Wypłaszasz :?:
paulinkaaMU - Wto Cze 07, 2011 9:20 am

prasuję się i lecę do pracy
Malwina_łódź - Wto Cze 07, 2011 9:28 am

Pusiak napisał/a:
Malwina_łódź, co :?: Wypłaszasz :?:


Tak, ale czuję się przy tym jak wyrodna matka :-)

Bian - Wto Cze 07, 2011 9:53 am

siedzę w pracy i bardzo, ale to bardzo mi się nie chce...
Malwina_łódź - Wto Cze 07, 2011 9:57 am

Bian 4 u ;)

http://demotywatory.pl/30...udy-jak-cholera

Teraz wycieram kurze i układam książki ;)

Bian - Wto Cze 07, 2011 9:59 am

Malwina_łódź, boskie :D dokładnie tak się czuję :D

widzę, że próbujesz wykurzyć malucha razem z tym kurzem z półek :P

kochecka - Wto Cze 07, 2011 10:31 am

Bian napisał/a:
siedzę w pracy i bardzo, ale to bardzo mi się nie chce...

to tak jak ja

Dosia_Zosia - Wto Cze 07, 2011 4:08 pm

patrzę na ulewę za oknem
promyczek_mm - Wto Cze 07, 2011 4:18 pm

Dosia_Zosia napisał/a:
patrzę na ulewę za oknem



ja też... w domu zostało otwarte okno :?

Bian - Wto Cze 07, 2011 4:50 pm

Dosia_Zosia napisał/a:
patrzę na ulewę za oknem


w centrum już sucho i oby tak przez ok. pół godziny zostało, bo zaraz wybywam do domu :)

tulipan87 - Wto Cze 07, 2011 5:12 pm

Jem jabłko czekając aż pedicure mi wyschnie...
Ogólnie to nie mam dziś pomysłu na siebie :?

kakonka - Wto Cze 07, 2011 6:12 pm

nasłuchuję burzy popijając kawkę :)
Pusiak - Wto Cze 07, 2011 6:32 pm

Nasze pranie wyglądało gorzej niż po wyjęciu z pralki :) Na szczęście do domu nic się nie nalało, ale ja zmokłam przeskakując z samochodu do przedszkola, a w drodze powrotnej zlitowała się nade mną jakaś inna mama i przeniosła mi dziecko do samochodu, bo inaczej musiałoby brodzić w kałuży - ja i tak już miałam mokre nogi :)
agulka1989 - Wto Cze 07, 2011 7:37 pm

Wróciłam z zajęć, po drodze zahaczyłam o solarium i zdaje się, że popsuł mi się samochód :evil:
paulinkaaMU - Wto Cze 07, 2011 7:51 pm

wróciłam z pracy i na szybko jem tosta, potem zrobię jakąś lekką sałatkę + kurczak na kolację z T. :wink: po całym dniu w klimatyzacji, doznałam szoku, jak wyszłam na zewnątrz :roll:

p.s. Wiecie, że dziś jeste Międzynarodowy Dzien Seksu 8) heh, czego to nie wymyślą... :wink:

słonko - Wto Cze 07, 2011 10:54 pm

Wróciłam z kolacji z mężem :smile:
ppola - Sro Cze 08, 2011 8:54 am

w nocy wróciłam z Turcji :) a teraz leże nadrabiam zaległości i zastanawiam się co zjeść :)
Marcka - Sro Cze 08, 2011 9:14 am

robię śniadanko i powoli zbieram się do wyjścia na uczelnie - a po drodze odbiór butów ślubnych :D
Malwina_łódź - Sro Cze 08, 2011 10:33 am

Zjadam musli z jogurtem na drugie śniadanko i zaraz biorę się za sprzątanie kuchni. Wypłaszania Misia ciąg dalszy :)
kochecka - Sro Cze 08, 2011 11:47 am

wiszę na infolinii i czekam na połączenie :evil:
Malwina_łódź - Sro Cze 08, 2011 3:02 pm

Skończyłam sprzątać, wzięłam prysznic i szykuję obiad... :smile:
Dosia_Zosia - Sro Cze 08, 2011 5:16 pm

Wróciłam z zakupów i piję cappuccino o smaku czekoladowym.
Cuda się dzieją na dworze - lipy w czerwcu kwitną :o

kakonka - Sro Cze 08, 2011 5:24 pm

piję kawę :) muffiny się pieką a ja buszuję po allegro :)
ppola - Sro Cze 08, 2011 5:46 pm

rozpuszczam się i gotuję obiadokolację :)
Hatifnatka - Sro Cze 08, 2011 5:50 pm

nakarmiłam małego Głoda, teraz Mąż go przewija, a ja popijam wodę z cytryną i przeglądam forum :)
Bian - Sro Cze 08, 2011 5:51 pm

wróciłam do domu, jem marchewkę i oglądam Animal Planet
chudzielec7 - Sro Cze 08, 2011 6:09 pm

odpoczywam po ciężkim dniu oglądając tv i czytając co nowego słychać na forum :D
Marcka - Sro Cze 08, 2011 6:33 pm

wróciłam do domku i zbieram się dalej za naukę do jutrzejszego egzaminu :-?
paulinkaaMU - Sro Cze 08, 2011 6:57 pm

wróciłam z pracy i od razu pod prysznic, czuję się jak nowonarodzona :smile: i wcinam serek ziarnisty z warzywami :)
ppola - Sro Cze 08, 2011 7:27 pm

pożarłam kalafiora a teraz popijam kompocik z rabarbaru :)
niesia2708 - Sro Cze 08, 2011 8:06 pm

Zabieram się za wydanie pensji na rachunki :twisted: Miałam wstawić pranie, ale wyszło mi że mam za mało rzeczy i szkoda włączać pralkę :wink: :wink:

Aaaa i ponieważ to wątek ogólny i dużo osób tu zagląda więc taka mała informacja, a raczej sugestia:
Jadąc z Łodzi na południe radzę omijać Piotrków a dokładniej Przygłów. Zwłaszcza w piątki po południu.... w zeszły piątek korek był ok 7-8 km :roll: :roll:

ola88 - Sro Cze 08, 2011 8:10 pm

niesia2708 napisał/a:
Zabieram się za wydanie pensji na rachunki
z mojej pensji już zostały grosze...rachunki...

Wróciłam z zakupów, przeglądam forum a zaraz kąpiel.

Audiolka - Sro Cze 08, 2011 9:03 pm

Ambrozja napisał/a:

A to jest w ogóle 2 i 3 seria?

oczywiście :)

ja sie wyprałam

malinka1984 - Sro Cze 08, 2011 9:34 pm

Upiekłam kotleciki na jutro na obiad, potem był rowerek, kolacyjka,zabawa z kotem...małe "tiru riru" z K. :lol: a teraz buszuje po forum i szykuję się do spania.
Pusiak - Sro Cze 08, 2011 9:35 pm

Wróciliśmy z kina, a teraz wypłaszam dziecko spać :)
paulinkaaMU - Sro Cze 08, 2011 11:50 pm

Oglądam Seks w wielkim mieście i piję desperadosa w wersji large :D
ppola - Czw Cze 09, 2011 12:11 am

zbieram się do snu :)
kakonka - Czw Cze 09, 2011 6:41 am

do pracy się zbieram... i dochodzę do wniosku, że jestem za dobra :P

wzięłam dzisiaj dwa zastępstwa koleżeńskie.

ava - Czw Cze 09, 2011 8:00 am

Dotarłam do pracy, na szczęście zdążyłam przed deszczem :wink:
Ambrozja - Czw Cze 09, 2011 8:02 am

Audiolka napisał/a:
Ambrozja napisał/a:

A to jest w ogóle 2 i 3 seria?

oczywiście :)



Audi, ale masz refleks :smile:

ppola - Czw Cze 09, 2011 10:31 am

wcinam arbuza i baaardzo powoli zbieram się do pracy :)
Malwina_łódź - Czw Cze 09, 2011 10:32 am

szykuję się na KTG :)
asia7 - Czw Cze 09, 2011 2:11 pm

resztkami woli bronię się przed zaśnięciem w pracy :roll:
ola88 - Czw Cze 09, 2011 9:36 pm


kakonka - Czw Cze 09, 2011 9:42 pm


paulinkaaMU - Czw Cze 09, 2011 9:43 pm


ola88 - Czw Cze 09, 2011 9:48 pm


paulinkaaMU - Czw Cze 09, 2011 9:50 pm


niesia2708 - Pią Cze 10, 2011 6:07 am

Powinnam szykować się do pracy, ale mi się nie chce :roll: :roll: Dobrze że dzisiaj już piątek :wink: :wink:
Bian - Pią Cze 10, 2011 6:54 am

Szykujemy się, bo po 8 goł to Warsaw na Sonisphere Festival :twisted: W końcu zobaczę Iron Maiden na żywo :twisted:
ppola - Pią Cze 10, 2011 8:33 am

Bian, zazdraszczam bo koncerty Ironów zawsze robią na mnie wrażenie, no i Motorhead - ich bym chciała zobaczyć na żywo :) niestety w tym roku musieliśmy odpuścić Sonisphere :roll:
a w temacie w stałam rano nie wiem po co ale zeby to wykorzystać wstawiłam pranie.

kakonka - Pią Cze 10, 2011 10:09 am

dopiero co się obudziłam :) robię porządek w papierach :)
malinka1984 - Pią Cze 10, 2011 10:47 am

za 154 min spotkanie, i jeszcze 5 h i koniec pracy
Yoanna - Pią Cze 10, 2011 3:29 pm

Szukam transportu do Giżycka (na Olsztyn w każdym bądź razie) - nie wybiera się ktoś ;p ?
Pusiak - Pią Cze 10, 2011 3:29 pm

Bian napisał/a:
Szykujemy się, bo po 8 goł to Warsaw na Sonisphere Festival :twisted: W końcu zobaczę Iron Maiden na żywo :twisted:


Mój mąz też się wybierał, ale poległ na anginę i niestety.....

W temacie - pakuję się i jadę z Julką do rodziców na weekend.

Hatifnatka - Pią Cze 10, 2011 7:25 pm

Dzieć padł z nadmiaru wrażeń (odwiedziny mojej najlepszej przyjaciółki i jej narzeczonego), Mąż robi kolację, a ja zerkam co słychać na forum :)
niesia2708 - Pią Cze 10, 2011 7:40 pm

Testuję nowy internet :) :)
ppola - Pią Cze 10, 2011 8:49 pm

jeszcze 10 minut w pracy i do domu a raczej do teściów z tortem i szampanem :)
Yoanna - Pią Cze 10, 2011 8:58 pm

ppola, zgapiłam się!! wszystkiego najlepszego z okazji 2 rocznicy ślubu [smilie=winko.gif]
paulinkaaMU - Pią Cze 10, 2011 9:28 pm

ppola, ja też gratuluje :) ! A ja oglądam Opole, objadłam się tostami i przymierzam się do zrobienia manicure&pedicure :D no i wreszcie weeeeekend :smile:
Audiolka - Pią Cze 10, 2011 10:01 pm

Polka :) no to na gorący seks zasłużyliście :razz:
ja sie popłakałam ze śmiechu przez TWA 8)

magdasid - Pią Cze 10, 2011 10:08 pm

Cytat:
ja sie popłakałam ze śmiechu przez TWA
wpis na blogu Mietki??? 8)

ppola-serdeczne gratulacje :D

Dosia_Zosia - Pią Cze 10, 2011 10:19 pm

ppola, gratulacje z okazji bawełnianej rocznicy :)
a w temacie - idę się kąpać

mietka - Pią Cze 10, 2011 10:23 pm

magdasid napisał/a:
wpis na blogu Mietki??? 8)


między innymi :)

najlepsza i tak była rozmowa jak się okazało, że Ewa jest w ciąży :D

ppola - Pią Cze 10, 2011 10:53 pm

Dzięki dziewczyny :)
Bian - Sob Cze 11, 2011 9:08 am

ppola napisał/a:
Bian, zazdraszczam bo koncerty Ironów zawsze robią na mnie wrażenie, no i Motorhead - ich bym chciała zobaczyć na żywo :) niestety w tym roku musieliśmy odpuścić Sonisphere


ppola, szkoda, bo było rewelacyjnie :) Ironsi wymietli, a i dziadek Lemmy nie był gorszy (dobrze zakonserwowany jest).

Pusiak, pozdrów męża, nie dość, że angina, to jeszcze z taką konsekwencją nooo...


a w temacie: wstałam nieprzytomna i zaraz jedziemy po psa do hotelu, a potem kierunek Piotrków

magdasid - Sob Cze 11, 2011 11:23 am

Posprzątałam, jem śniadanie i odliczam godziny do przyjazdu moich rodziców :) Już się nie mogę doczekać 15 :D
ppola - Sob Cze 11, 2011 11:43 am

w pracy jestem i odliczam godziny do wyjścia - jeszcze tylko 9 :cool:
Magdzik - Sob Cze 11, 2011 2:17 pm

A ja padam na pysk przed notatkami z masażu. Jutro dyplom :?
kakonka - Sob Cze 11, 2011 3:08 pm

jem czereśnie :)
agulka1989 - Sob Cze 11, 2011 3:12 pm

szykuję się na spotkanie forumowe :)
Zuza12345 - Sob Cze 11, 2011 3:24 pm

siedze w pracy choć od 23 min nie powinno mnie juz tu być.. wrrr [smilie=awantura.gif]
kasia_m85 - Sob Cze 11, 2011 3:41 pm

Naszykowałam wszystko na kolejną imprezkę z cyklu rocznica ślubu.
No i dzisiaj chyba nastąpi ta chwila że zabije mojego męża :evil:

ava - Sob Cze 11, 2011 3:50 pm

Zjadłam obiad i nadrabiam małe zaległości na forum :) A potem sprzątanie łazienki i mycie podłóg :]
Agguniaa - Sob Cze 11, 2011 4:31 pm

Wyprałam, posprzątałam... a teraz muszę się zabrać za tworzenie dokumentów do stażu...
magdasid - Sob Cze 11, 2011 7:39 pm

kasia_m85 napisał/a:
No i dzisiaj chyba nastąpi ta chwila że zabije mojego męża
To tak w ramach prezentu rocznicowego?? 8)
A w temacie-młoda wykąpana, nakarmiona i śpi, a całą resztę (moi rodzice plus mąż) wyrzuciłam na spacer z teściami i ODPOCZYWAM.

agulka1989 - Sob Cze 11, 2011 10:10 pm

wróciłam ze spotkania forumowego :)
slubzcharakterem - Sob Cze 11, 2011 10:14 pm

Dzisiaj doliczyłem się 14-stu "bramek" w drodze jednej Młodej Pary! W dodatku większość z nich była ciekawie i dowcipnie przygotowana. Nadal jestem w szoku :)
kakonka - Sob Cze 11, 2011 10:21 pm

wypełniam dokumenty za koleżanki... :/
Audiolka - Sob Cze 11, 2011 11:20 pm

zaraz się "zwymiotuję"...prawem karnym :evil:
niesia2708 - Nie Cze 12, 2011 9:15 am

Leżę jeszcze w łóżku :) :)
agulka1989 - Nie Cze 12, 2011 12:12 pm

Wróciłam od megi i jadę do mamy na grilla :)
lmyszka - Nie Cze 12, 2011 12:24 pm

od rana na pełnym gazie, dzis robimy 2 urodzinki młodego bo wypadają we wtorek :)
paulii - Nie Cze 12, 2011 4:44 pm

Wróciliśmy z dni morza. Byłam pierwszy raz i jestem zachwycona. Cieszę się z mojego nowego miejsca zamieszkania ;)
klara76 - Nie Cze 12, 2011 5:07 pm

szykujemy sie na rowerki, Młoda podskakuje z radości
ppola - Nie Cze 12, 2011 5:14 pm

próbuje sie obudzić....
ava - Nie Cze 12, 2011 5:52 pm

Wkurzam się na Męża :twisted:
magdasid - Nie Cze 12, 2011 7:41 pm

ava napisał/a:
Wkurzam się na Męża :twisted:
to jest nas dwie.
Mój ogląda właśnie wyścigi F1 i chyba jest głuchy, bo tv bębni jak oszalały, a on nie reaguje na prośby o ściszenie.

Yoanna - Nie Cze 12, 2011 7:49 pm

Wróciliśmy z Jeziorska, wykąpaliśmy się a teraz relaksujemy :D
Pepsi - Nie Cze 12, 2011 8:18 pm

magdasid napisał/a:
ava napisał/a:
Wkurzam się na Męża :twisted:
to jest nas dwie.


trzy :twisted:

klara76 - Nie Cze 12, 2011 8:30 pm

wróciliśmy z rowerków
ola88 - Pon Cze 13, 2011 12:05 am

Oglądam na Discovery o polskich kibolach... :D Ciekawe jak z zagranicy postrzegają polskich kibiców.
Debussy - Pon Cze 13, 2011 8:24 am

ola88 napisał/a:
Ciekawe jak z zagranicy postrzegają polskich kibiców.

a jak mają postrzegać?

w temacie: dopijam kawę i idę zrobić zakupy w Biedronce i na Wodnym Ryneczku (fajnie mieć coś takiego pod nosem) :)

misia-misia - Pon Cze 13, 2011 8:25 am

szykuję się do pracy
Malwina_łódź - Pon Cze 13, 2011 8:30 am

Zjadłam śniadanko, a zaraz zabieram się za sprzątanie :smile:
niesia2708 - Pon Cze 13, 2011 8:31 pm

Wróciłam z działki..... miałam gotować obiad na jutro, ale mama powiedziała że mi da :smile: :smile: Więc się obijam 8) 8)
misiao1983 - Pon Cze 13, 2011 10:13 pm

Wcinam arbuza i czytam sobie o ciąży :D
kakonka - Pon Cze 13, 2011 10:27 pm

misiao1983 napisał/a:
czytam sobie o ciąży :D


:D :D

pijemy wino musujące :) mąż sprzedał kolejną maszynę w tym miesiącu :)

Malena - Wto Cze 14, 2011 12:21 am

wróciłam z pracy - impreza Playboya, na której żadnych playboyów nie było..do tego bylam w nowych butach i tak spuchły mi stopy, że własnie mocze je w zimnej wodzie i czekam, aż przejdzie, oglądając Top Gear.
MałaMi - Wto Cze 14, 2011 1:50 am

Czytam oferty pracy i pracy nie ma -_-
poison_moon - Wto Cze 14, 2011 10:20 am

Potomka śpi, a ja uczę się do jutrzejszego egzaminu (ostatniego mam nadzieję w moim studenckim, dłuuuugim życiu). 8)
Malwina_łódź - Wto Cze 14, 2011 12:42 pm

Mykam na wizytę do lekarza.

A w ogóle, to mam dzisiaj dzień na "nie" :roll:

malinka1984 - Wto Cze 14, 2011 1:22 pm

Mam dziś, jutro wolne a w czwartek egzamin ustny z rachunkowości, zakuwam do egzaminu...a tak mi ciężko idzie że ho ho. Trzymajcie kciuki w czwartek o 14.00 chwila prawdy!Jak wszystko będzie ok to będę po nim specjalistą ds. księgowości - księgowym bilansistą :D
Audiolka - Wto Cze 14, 2011 2:40 pm

Malwina_łódź napisał/a:
A w ogóle, to mam dzisiaj dzień na "nie"

rodzić tez nie?

Ja się wykluczyłam z życia publicznego (Sesja :roll: )

Pusiak - Wto Cze 14, 2011 2:56 pm

Trzęsę się jak barani ogon przed wizyta u dentysty....
Hatifnatka - Wto Cze 14, 2011 3:37 pm

Pusiak, trzymam kciuki za wizytę u dentysty - będzie dobrze! :) (ze mnie też taka panikara).
a w temacie - piję wodę z cytryną, słucham Trójki i przeglądam forum.

Brinka - Wto Cze 14, 2011 3:40 pm

po dłuższej przerwie przeglądam forum bo nie chce mi się już dzisiaj pracować.
Zaraz spadam, moze uratuję pranie przed burzą.

Dosia_Zosia - Wto Cze 14, 2011 4:08 pm

jadę do Reala na zakupy :)
Malwina_łódź - Wto Cze 14, 2011 4:09 pm

Szykuję się do szpitala :roll:
Ambrozja - Wto Cze 14, 2011 4:14 pm

Jadę do dziadka na spóźnione, wczorajsze imieniny.
ppola - Wto Cze 14, 2011 4:22 pm

leżakuję :roll:
justinaa - Wto Cze 14, 2011 4:31 pm

wróciłam do domu!
przepraszam WRÓCIŁYŚMY
:)

Marcka - Wto Cze 14, 2011 4:34 pm

justinaa gratulacje!! :)
a w temacie, właśnie robię sobie przerwę w pisaniu mgr :-?

ppola - Wto Cze 14, 2011 4:36 pm

witajcie dziewczyny :)
szaraczarownica - Wto Cze 14, 2011 8:13 pm

ppola napisał/a:
leżakuję

Leżakuj i nie marudź :razz:

justinaa napisał/a:
wróciłam do domu!

Super :)

niesia2708 - Wto Cze 14, 2011 8:17 pm

malinka1984 napisał/a:
Jak wszystko będzie ok to będę po nim specjalistą ds. księgowości - księgowym bilansistą

Mam od lutego ten sam tytuł :smile:
A w temacie - obijam się przy forum i próbuję dodzwonić do Plusa.... :wink: :wink:

Yoanna - Wto Cze 14, 2011 8:23 pm

ppola napisał/a:
leżakuję :roll:
a czemu taka niezadowolona?
Cytat:
wróciłam do domu!
przepraszam WRÓCIŁYŚMY
:)
____________
baaardzo się cieszymy :D

Zjadłam kolację, młode usypia i czekam na tel od mechanika o której mogę odebrać auto...

MalaJu - Sro Cze 15, 2011 9:08 am

ponownie zaczynam poszukiwania Nutramigenu 1. mówili, że bedzie pod koniec maja?? Świetnie, bo mamy połowę czerwca i nadal nie ma. Ale spoko, mam jeszcze 5 puszek. Wystarczy zanim znowu dorwę nową dostawę.

W sumie to chyba jakiś żart... :roll: :twisted:

podrozniczka - Sro Cze 15, 2011 9:18 am

Dotarlam do pracy i chyba musze zaczac od kawy. Dobrze ze juz sroda. Milego dnia forumki!
agulka1989 - Sro Cze 15, 2011 9:37 am

MalaJu, zapytam u mnie :)


W temacie- próbuję zwlec się z łóżka ale taaaak mi się nie chce.

Bian - Sro Cze 15, 2011 10:53 am

MalaJu, M. jest właśnie w Careffourze na Kolumny, ma wejść do tamtejszej apteki i zapytać. Poproszę też mamę, żeby zapytała w aptece w Piotrkowie, może udałoby się przywieźć jakby było.

A w temacie: siedzę w pracy i...

agulka1989 napisał/a:
taaaak mi się nie chce

szaraczarownica - Sro Cze 15, 2011 7:37 pm

MalaJu napisał/a:
ponownie zaczynam poszukiwania Nutramigenu 1.

U nas w aptece widziałam dzisiaj spory zapas. Podesłać namiary na google maps? :wink:

Magdzik - Sro Cze 15, 2011 8:43 pm

Dokończyłam 3 rozdział w pracy licencjackiej, zerknęłam w ankiety i zrobiłam kilka wykresów a teraz czas poleniuchować :D
Dosia_Zosia - Sro Cze 15, 2011 9:28 pm

Wróciłam niedawno z Manufaktury i przeglądam forum :)
paulinkaaMU - Sro Cze 15, 2011 9:51 pm

piję pifko i jem truskawki :D
agulka1989 - Sro Cze 15, 2011 10:10 pm

wróciłam z wieczornego biegania, chwilkę odsapnę i idę się kąpać :)
malinka1984 - Sro Cze 15, 2011 10:16 pm

zakuwam do jutrzejszego egzaminu, o 14 zaczynamy....trzymajcie MOCNO kciuki
Pepsi - Sro Cze 15, 2011 10:16 pm

idę spać. dobranoc wszystkim
Yoanna - Sro Cze 15, 2011 10:31 pm

Przegapiłam początek zaćmienia ;]
hapcia82 - Sro Cze 15, 2011 11:50 pm

a ja chciałam pokazać wam moją wiązankę i troszkę się pochwalić i mam jakieś problemy z forum...
Dosia_Zosia - Czw Cze 16, 2011 12:21 am

Pepsi napisał/a:
idę spać. dobranoc wszystkim

ja tak samo, już czas najwyższy

Marcka - Czw Cze 16, 2011 9:41 am

zjadłam śniadanko i zbieram się do roboty :-?
Pusiak - Czw Cze 16, 2011 9:45 am

CIeszę sie ostatnim dniem w pracy przed urlopem :) Dzisiaj luz totalny :)
ppola - Czw Cze 16, 2011 9:54 am

Pusiak, fajnie Ci :)
Ja oglądam DD TVN i jem 2 śniadanie.

Bian - Czw Cze 16, 2011 11:53 am

siedzę w pracy i nie wiem w co ręce włożyć...
Malena - Czw Cze 16, 2011 12:10 pm

zjadłam grejpfruta, siedzę w pracy i odliczam godziny do urlopu i sobotniego panieńskiego kumpeli:):):)
kinix21 - Czw Cze 16, 2011 2:25 pm

podjadam fasolkę, ogałacam powoli pokój, bo od soboty remont i zastanawiam się jak wyplenić z kota złodziejstwo :roll:
Pepsi - Czw Cze 16, 2011 2:35 pm

kinix21 napisał/a:
kota złodziejstwo :roll:

hehe u nas rudzielec schował sobie 100zł pod podkładkę z jedzeniem :mrgreen:

agulka1989 - Czw Cze 16, 2011 2:55 pm

wróciłam od fryzjera i zaraz wychodzę na ostatnie zajęcia :)
kochecka - Czw Cze 16, 2011 3:32 pm

wróciłam z Warszawy i odliczam minuty do wyjścia z pracy :)
agulka1989 - Czw Cze 16, 2011 6:00 pm

właśnie zaczęłam wakacje [smilie=banana.gif]
ppola - Czw Cze 16, 2011 6:03 pm

agulka1989, suuper :)
Ja oglądam Harego Pottera :oops: i czekam na męża z obiadem ;)

ava - Czw Cze 16, 2011 6:38 pm

Jem delicje i lenię się przy komputerze :)
malinka1984 - Czw Cze 16, 2011 7:00 pm

Odpoczywam i relaksuje się, od dziś mam można powiedzieć "wakacje" od nauki, zdałam egz. na samodzielnego księgowego i od dziś jestem dyplomowanym księgowym bilansistą!! YUPI :smile:
Audiolka - Czw Cze 16, 2011 7:28 pm

Młody śpi, ja mam obrzydzenie do nauki, machnęłam notatkę na blogu.
misiao1983 - Czw Cze 16, 2011 7:52 pm

Audiolka napisał/a:
machnęłam notatkę na blogu.
audiolka a czemu teraz podczytywać nie można....no bo podczytywalam a teraz 4 Litery :D
Audiolka - Czw Cze 16, 2011 8:21 pm

a bo mam nowego bloga...na hasło 8)
Marcka - Czw Cze 16, 2011 9:07 pm

lenię się i przeglądam forum ;)
motylica - Czw Cze 16, 2011 9:26 pm

odwiedziłam forum :smile: zapracowana jestem ostatnio ...
mietka - Czw Cze 16, 2011 9:44 pm

oglądam stare zdjęcia z imprez :)



między innymi to :D

Audiolka - Czw Cze 16, 2011 9:49 pm

2 po lewo moja ;)
mietka - Czw Cze 16, 2011 9:52 pm

1 sister, moja 3 :)
misiao1983 - Czw Cze 16, 2011 9:54 pm

Fajne zdjęcie, macie pomysły :)
mietka - Czw Cze 16, 2011 9:58 pm

misiao1983, oj pomysłów mamy od groma i zazwyczaj ze 2 aparaty z czego jeden z profesjonalnym zakończeniem (znaczy się motylica)
ppola - Czw Cze 16, 2011 9:58 pm

jednej brakuje :) a ja nadal leżakuję ;)
mietka - Czw Cze 16, 2011 9:59 pm

a ja się zbieram do zmycia czerwonego lakieru i pomalowaniu paznokci na pomarańcz
szaraczarownica - Czw Cze 16, 2011 10:00 pm

ppola napisał/a:
jednej brakuje

Mojej 8)
Wyszłam chwilę wcześniej.

Audiolka - Czw Cze 16, 2011 10:05 pm

mietka napisał/a:
profesjonalnym zakończeniem

przeczytałam z profesjonalnym zboczeńcem....ide spac

malinka1984 - Czw Cze 16, 2011 10:12 pm

Ja też szykuję się do snu. Dobranoc wszystkim
paulinkaaMU - Czw Cze 16, 2011 10:13 pm

świetna fotka dziewczyny :)

a ja znów podjadam truskawki i oglądam Pokojówkę na Manhattanie

podrozniczka - Czw Cze 16, 2011 11:10 pm

mietkapoznalam po dacie ze to Twoja obraczka.
Pozegnalam gosci z babskiego wieczoru i musze wziac sie za prezentacje na jutrzejsze zebranie.

ava - Pią Cze 17, 2011 8:07 am

Dotarłam do pracy, robiąc po drodze małe zakupy... Dobrze, że dziś piątek...
kochecka - Pią Cze 17, 2011 8:24 am

wczoraj nadwyrężyłam kręgosłup więc siedzę w pracy w bólu i odliczam już czas do wyjścia...oj dzisiaj będzie dłuuuugi dzień :roll:
Bian - Pią Cze 17, 2011 9:08 am

ava napisał/a:
Dobrze, że dziś piątek...


Też się cieszę :P

Siedzę w pracy i bardzo, ale to bardzo bym chciała, żeby była już 17:00 :P

Agguniaa - Pią Cze 17, 2011 2:53 pm

wróciłam do domu:)
Rozpoczynam wakacje:)

anuszkaa - Pią Cze 17, 2011 3:05 pm

próbuje usadzić gości przy stołach... ciężka sprawa :brick:
Hatifnatka - Pią Cze 17, 2011 3:35 pm

bawiłam się z synkiem, który właśnie przysypia. Mąż robi obiad, a ja zerkam na forum :)
Marcka - Pią Cze 17, 2011 4:56 pm

piję kawę, przeglądam forum i zbieram się dalej za naukę :-?
magdasid - Pią Cze 17, 2011 5:13 pm

Siedzę, oglądam teleexpress, i czekam, żeby zmyć farbę z włosów :)
Magdzik - Pią Cze 17, 2011 7:04 pm

Byłam z mamą i z psinkami na spacerku ;)
justinaa - Pią Cze 17, 2011 7:10 pm

mąż zasnął usypiając Hanię :) na szczęście ona też zasnęła, więc korzystam z okazji i surfuję :)
caixa - Pią Cze 17, 2011 8:29 pm

justinaa, korzystaj korzystaj... Mój próbuje naszą uśpić ale to już nie jest takie proste jak kiedyś :roll:
kasia_m85 - Pią Cze 17, 2011 9:14 pm

Wróciłam do domu (Audi widziałam Cię) i idę pod prysznic.
Audiolka - Pią Cze 17, 2011 9:28 pm

kasia_m85 napisał/a:
Audi widziałam Cię

jechałam rowerem :) w bluzie Widzewskiej :cool: ??

kasia_m85 - Pią Cze 17, 2011 9:36 pm

Stałaś i rozmawiałaś z kimś (rower miałaś a na bluzę nie zwróciłam uwagi) :)
Audiolka - Pią Cze 17, 2011 9:47 pm

a tak , z koleżanką :) albo wcześniej z kolegą, zależy o której godzinie to było :) No ale przynajmniej publicznie zostało ogłoszone, że z ludźmi rozmawiam :razz:
a w temacie, notkę piszę

Dosia_Zosia - Pią Cze 17, 2011 10:43 pm

idę się wykąpać a potem jakaś kolacyjka :)
paulinkaaMU - Pią Cze 17, 2011 11:32 pm

pakuję nas na krótki weekend w domu i idę zaraz spać, bo niestety wcześnie rano wyjeżdżamy (tj. koło 7, ale dla mnie taka godzina w sobotę to środek nocy, bo dla mojego organizmu sobota = odsypianie tygodnia :wink: )
agulka1989 - Sob Cze 18, 2011 12:11 am

wróciłam z wieczornego biegania, czekam na wolną łazienkę i zaraz idę spać :)
kinix21 - Sob Cze 18, 2011 8:16 am

wstałam o tej barbarzyńskiej porze :-? czekam na A. i jedziemy do Leroya po zakupy, a potem skrobanie ścian nas czeka :?
klara76 - Sob Cze 18, 2011 9:31 am

właśnie wstałam , mogłam dłużej pospać bo Młoda u mojej mamy do niedzieli; reszta w "jestem zła"
podrozniczka - Sob Cze 18, 2011 10:02 am

Wczoraj padlam juz po 22-ej a dzis mlody spal do 8. :smile: Juz nie pamietam kiedy tak sie wyspalam. Teraz bawie sie z mlodym a potem biore sie za szykowanie na impreze. Powinno to byc pool party ale jest teraz 15 stopni i pada deszcz wiec chyba w basenie nie posiedze :(
ppola - Sob Cze 18, 2011 11:35 am

Po ostatnich wczesnych i bardzo wczesnych pobudkach dziś pospało mi się dłuuugo, ale i tak nie byłam w stanie się obudzić :cool: A teraz oglądam powtórke DD TVN ;P
niesia2708 - Sob Cze 18, 2011 11:37 am

Trochę dzisiaj zaspałam i miałam problemy z obrobieniem się ze wszystkim, ale już jest ok :) Chłopaki śniadanie dostali, obiad się gotuje, łazienka zalana płynami....Zdążyłam nawet zjeść śniadanie :)
Brinka - Sob Cze 18, 2011 11:48 am

Marynuję mięsko, będzie duży obiad bo dużo gości ;)
ava - Sob Cze 18, 2011 12:36 pm

Byłam na szybkich zakupach z Mamą, teraz podszykowałam obiad. Mąż dziś w pracy (odrabiają wolny piątek po Bożym Ciele), więc mam spokój :razz:
Audiolka - Sob Cze 18, 2011 12:55 pm

Ja wróciłam z zakupów , teraz robię nic, a później jadę na 11 piętro :cool:
Yoanna - Sob Cze 18, 2011 1:30 pm

Powinnam szykować rzeczy na wyjazd (czyt ostatnie pranie, prasowanie) ale...obijam się. Nic mi się dziś nie chce :-)
Verenica - Sob Cze 18, 2011 2:04 pm

Przeglądam forum bezczelnie obżerając się soczystymi czereśniami :P
ola88 - Sob Cze 18, 2011 2:13 pm

A ja dziś maraton ze sprzątaniem, praniem, prasowaniem. Jeszcze obiad przyrządzić i przyszykować się na wieczór :smile:
niesia2708 - Sob Cze 18, 2011 4:18 pm

Idę do ogródka przesadzać ogórki :) :)
Magdzik - Sob Cze 18, 2011 4:31 pm

Wróciłam ze spacerku z koleżanką i piję piweczko :lol:
Marcka - Sob Cze 18, 2011 7:29 pm

wróciłam z załatwiania spraw kościelnych i odpoczywam w domku ;)
agulka1989 - Sob Cze 18, 2011 7:31 pm

Wróciłam ze ślubu kolegi i teraz czeka mnie tylko relaks :)
kakonka - Sob Cze 18, 2011 8:45 pm

maluję paznokcie na niebiesko :)
Yoanna - Sob Cze 18, 2011 8:48 pm

agulka1989 napisał/a:
Wróciłam ze ślubu
koleżanki, wykąpałam, nakarmiłam i uśpiłam dziecko i mam czas dla siebie...
kasia_m85 - Sob Cze 18, 2011 9:20 pm

kakonka napisał/a:
maluję paznokcie na niebiesko

A ja na pomarańczowo (w końcu znalazłam identyczny odcień jak moja marynarka z Zary :) )Ale ja w ogóle na punkcie lakierów mam świra :wink:

Magdzik - Sob Cze 18, 2011 9:23 pm

A ja właśnie odkryłam że mój kuzyn jest polecony na naszym forum zamówbarmana. Nawet nie wiedziałam że tutaj jest podana jego stronka :D :D :D
magdasid - Sob Cze 18, 2011 9:38 pm

Cytat:

agulka1989 napisał/a:
Wróciłam ze ślubu
koleżanki, wykąpałam, nakarmiłam i uśpiłam dziecko i mam czas dla siebie...

i ja też :)

kakonka - Nie Cze 19, 2011 8:43 am

spać nie mogę :) sprzątam w domku i zaraz za malowanie się biorę :)
niesia2708 - Nie Cze 19, 2011 11:02 am

Obiadek się gotuje a ja odpoczywam przed kompem :) :) :) Później przyjeżdża moja mama i idziemy na jagody i poziomki :lol: :lol: :lol:
Bian - Nie Cze 19, 2011 12:51 pm

Pożegnałam przyjaciółki i przeglądam co słychać na forum, jednym okiem zerkając na TLC
ava - Nie Cze 19, 2011 2:32 pm

Zaraz idę umyć włosy,potem chyba pojedziemy do moich Rodziców :)

niesia2708 napisał/a:
idziemy na jagody
To mój koszmar z dzieciństwa :razz:
malinka1984 - Nie Cze 19, 2011 3:26 pm

odpoczywam po sytym obiadku :) i przeglądam forum
podrozniczka - Nie Cze 19, 2011 5:27 pm

Pije trzecia kawe i dogorywam po wczorajszej imprezie. W pewnym wieku nie powinno sie juz pic :?
niesia2708 - Nie Cze 19, 2011 6:13 pm

ava napisał/a:
To mój koszmar z dzieciństwa

Ale my tak tylko rekreacyjnie - do brzuszka :razz: :razz: :razz:

Dosia_Zosia - Pon Cze 20, 2011 12:33 am

czas iść spać, dobranoc wszystkim :)
ewex - Pon Cze 20, 2011 7:04 am

Wstałam, piję kawkę i patrzę jak moja córcia robi poranną rozpierduchę w szafkach :roll:
ava - Pon Cze 20, 2011 7:56 am

Jestem w pracy i piję herbatę, żeby się rozgrzać... brrrr co za pogoda :roll:
malinka1984 - Pon Cze 20, 2011 8:40 am

wstałam i próbuje się ogarnąć, pogoda do bani
Magdzik - Pon Cze 20, 2011 8:49 am

Wrzuciłam fryzurę do wątku o rozpuszczonych włosach i buszuję po forum przy kawce
podrozniczka - Pon Cze 20, 2011 9:15 am

Dotarlam do pracy i probuje ulozyc plan dnia. Musze przetrwac do konca tygodnia a potem juz 2 tygodnie wolnego.
Bian - Pon Cze 20, 2011 10:04 am

Siedzę w pracy i, delikatnie mówiąc, denerwuję się na szefa...
malinka1984 - Pon Cze 20, 2011 5:33 pm

Byłam u fryzjera, potem obiadek rocznicowy z moim K. , potem jeszcze małe zakupy a teraz odpoczynek :)
niesia2708 - Pon Cze 20, 2011 6:09 pm

Wkurzam się na Plusa :twisted: :twisted:
paulinkaaMU - Pon Cze 20, 2011 7:07 pm

wcinam czereśnie i przeglądam forum po weekendowej przerwie :)
kakonka - Pon Cze 20, 2011 7:31 pm

wróciłam od lekarza :) z bardzo ekspresowej wizyty :)
ppola - Pon Cze 20, 2011 7:35 pm

kakonka, jeśli akie usmiechy to chyba miła wizyta byla? :cool:
a ja obżeram się czereśniami i zmieniam boki żeby odlezyn nie dostać ;P

kakonka - Pon Cze 20, 2011 7:51 pm

ppola napisał/a:
kakonka, jeśli akie usmiechy to chyba miła wizyta byla? :cool:


zdecydowanie tak :)

idę dokończyć malowanie pokoju :D

Marcka - Pon Cze 20, 2011 7:55 pm

oderwałam się od fascynujących notatek na ostatni egzamin... usypiam :?
niesia2708 - Pon Cze 20, 2011 8:11 pm

Idę się kąpać i spać.... za mną emocjonujący dzień w pracy na nowym stanowisku w zastępstwie za koleżankę :roll: Dobrze że jeszcze tylko 2 dni i 4- dniowy weekend :) :) :)
poison_moon - Wto Cze 21, 2011 11:16 am

Właśnie dotarł do mnie przeciek, że niedługo będdę miała pierwszych imieninowych gości, więc karmię młodą i spadamy na jakieś zakupy.
Dosia_Zosia - Wto Cze 21, 2011 5:16 pm

piję cappuccino i walczę z przeziębieniem :-?
evelinka - Wto Cze 21, 2011 5:54 pm

Zjadłam wybuchowego loda (PYSZNOŚCI :smile: ) i szykuję się na kolację.
Brinka - Wto Cze 21, 2011 8:23 pm

Wypiłam redsa i przeglądam forum, a za dłuższą chwilkę wybieram się na prasowanie.
kakonka - Wto Cze 21, 2011 8:58 pm

zrobiłam sałatkę i przygotowałam mięsko na jutrzejsze zakończenie roku szkolnego z moimi "pracowymi" koleżankami :)

a teraz czas na remontu ciąg dalszy :)

Malena - Wto Cze 21, 2011 9:06 pm

cwiczę intensywnie - dziś zumba i 6tka weidera, a potem miły wieczór z Ł:)
Bian - Wto Cze 21, 2011 9:12 pm

wróciliśmy z P-kowa z nowym telefonem dla mnie :)
Debussy - Wto Cze 21, 2011 9:28 pm

Naszykowałam się do snu, mobilizuję męża do tego samego i trzeba spać. Jutro ciężki dzień. Zakończenie roku szkolnego :wink:
kochecka - Wto Cze 21, 2011 9:56 pm

walczę z PMSem :evil: nie pamiętam kiedy ostatnio czułam się tak źle :zalamany: niech już będzie weekend :)
paulinkaaMU - Wto Cze 21, 2011 10:37 pm

piję desperadosa, jem pyszne lody waniliowo - czekoladowe i już się nie mogę doczekać jutrzejszego wyjścia z pracy - jedziemy do naszych przyjaciół na grilla i czwartkowy relaks 8)
mała9364 - Wto Cze 21, 2011 10:53 pm

jem przepyszne lody Grycana cafe latte
magdasid - Sro Cze 22, 2011 9:13 am

Piję kawę i zastanawiam się, co robić. Położyć się spać, póki Młoda śpi, bo dzięki niej od 4 jestem na nogach, czy uprasować te dwa stosy ubrań, które leżą i powodują u mnie wyrzuty sumienia.
agulka1989 - Sro Cze 22, 2011 9:15 am

Czekam na przyszłą bratową i jedziemy do ptaka... tak dla odmiany :wink:
ppola - Sro Cze 22, 2011 9:34 am

magdasid, kładź sie :)
a w temacie ogladam TV i zastanawiam sie co dalej robic ;)

Magdzik - Sro Cze 22, 2011 9:49 am

Piję kawę i zamiast zebrać się do nauki buszuję po forum :x
kasia_m85 - Sro Cze 22, 2011 10:03 am

Posprzątałam,powoli zbieram się do fryzjera,a potem babski wieczór. I wszystko byłoby fajnie gdybym nie czuła się jakby przejechał po mnie pociąg.
justinaa - Sro Cze 22, 2011 10:22 am

magdasid napisał/a:
czy uprasować te dwa stosy ubrań, które leżą i powodują u mnie wyrzuty sumienia


ja właśnie chyba zaraz się za to zabiorę a potem spacer :smile:

Magdzik - Sro Cze 22, 2011 12:16 pm

A u mnie opalanko i nauka na słoneczku, takie 2 w 1 :smile: zrobiłam sobie chwilę przerwy :wink:
Hatifnatka - Sro Cze 22, 2011 5:30 pm

ogarnęliśmy mieszkanko, przygotowałam jedzonko i czekamy na znajomych :)
martusiaaaaaa - Sro Cze 22, 2011 6:00 pm

Siedze sobie relaksuje się na foteliku i opycham sie truskaweczkami ;d
Marcka - Sro Cze 22, 2011 6:39 pm

odpoczywam po męczącym dniu egzaminacyjnym i buszuję po forum 8)
mała9364 - Sro Cze 22, 2011 7:19 pm

Robaczek sprzedany teściom.Czekam na męża i jedziemy na zakupy.
Później wieczór we dwoje :hug

kinix21 - Sro Cze 22, 2011 8:28 pm

padam na ryło po szlifowaniu ścian, ale pewnie nie tak jak A. :razz:
niesia2708 - Sro Cze 22, 2011 9:08 pm

Przede mną 4 dni wolnego więc relaksuje się przed kompem :razz: :razz:
agulka1989 - Sro Cze 22, 2011 9:10 pm

czekam na Zbysiulca, który już powinien być w domu ale będzie za jakąś godzinę bo są korki...
szaraczarownica - Sro Cze 22, 2011 9:14 pm

agulka1989 napisał/a:
bo są korki...

Zapytam z ciekawości z racji godziny: gdzie o tej porze są korki?

agulka1989 - Sro Cze 22, 2011 9:19 pm

szaraczarownica napisał/a:
gdzie o tej porze są korki?

po drodze z Sierpca do Łodzi :razz:
nie pytaj mnie gdzie konkretnie, bo dowiedziałam się tylko tyle, że po drodze są jakieś remonty i przez nie są korki :)

justinaa - Sro Cze 22, 2011 9:24 pm

Hanutka wreszcie została pokonana i usnęła, a ja głupia zamiast spać razem z nią, wstawiłam zmywarkę, rozwiesiłam pranie (które czekało na to 2 godziny :P ), naszykowałam ciuchy ciążowe dla mojej sis, zamroziłam mleko i myślę nad ogarnięciem szafy, ale chyba sobie jednak daruję :)
szaraczarownica - Sro Cze 22, 2011 9:46 pm

Cytat:
nie pytaj mnie gdzie konkretnie

A nie, myślałam, że gdzieś w Łodzi i mnie to zdziwiło :) Już sobie wyobrażałam te wracające do domów tłumy świętujących uczniów i się dziwiłam, że tak wcześnie :smile:

A my przed chwilą oglądaliśmy z balkonu akcję gaszenia palących się śmietnika i drzewa. Na pierwszy rzut oka całkiem niezły początek sporego pożaru, bo kilka metrów dalej są drewniane zabudowania, ale panowie strażacy byli szybsi :wink:

agulka1989 - Sro Cze 22, 2011 9:47 pm

szaraczarownica napisał/a:
sobie wyobrażałam te wracające do domów tłumy świętujących uczniów i się dziwiłam, że tak wcześnie :smile:

:smile: :smile: :smile:

ola88 - Czw Cze 23, 2011 12:53 am

Piję piwko i oglądam burzę przez okno ;)
Magdzik - Czw Cze 23, 2011 8:27 am

Wstałam i jak wypiję kawkę to zmykam dalej do łóżka z notatkami, bo czeka mnie cały dzień nauki z metodologii badań :?
MalaJu - Czw Cze 23, 2011 9:20 am

Magdzik napisał/a:
Wstałam i jak wypiję kawkę to zmykam
szykować chatę i obiad na nalot 4 os. rodziny znajomych :) Dziś szef kuchni poleca - hamburgery :D Dzieciaki będą zachwycone :D
kochecka - Czw Cze 23, 2011 10:30 am

szykujemy się na wielkie grillowanie :D
ppola - Czw Cze 23, 2011 10:35 am

podszykowałam miecho i ryby na obiad, resztą się zajmą pozostali zainteresowani ;) a teraz ogladam TV i wcinam ananasa :)
justinaa - Czw Cze 23, 2011 1:27 pm

zrobiłam przegląda szafy, nie jest źle, miło zmieścić się ponownie w ciuchy sprzed ciąży, chociaż jeansy muszą jeszcze poczekać na całkowity powrót do formy :)
marciami - Czw Cze 23, 2011 1:29 pm

Ja się wkurzam na niesłowność niektórych ludzi :/ grrrr
ppola - Czw Cze 23, 2011 1:37 pm

pochwaliłam się ananasem - no to mnie uczulił :( a w temacie słucham jak się obiad robi :)
Bian - Czw Cze 23, 2011 2:21 pm

justinaa napisał/a:
miło zmieścić się ponownie w ciuchy sprzed ciąży


Justinaa jesteś niesamowita :)

A w temacie: wyszłam z wanny i czekam na obiadek :)

Hatifnatka - Czw Cze 23, 2011 3:12 pm

synek śpi, Mąż zmywa naczynia, a ja mam chwilkę relaksu z herbatką i forum :wink:
agulka1989 - Czw Cze 23, 2011 5:45 pm

szykuję się na wesele... i właśnie straciłam dwie pary rajstop jakie miałam i nie mam co założyć... ;/
Audiolka - Czw Cze 23, 2011 5:50 pm

U Agulka, a tu Boże Ciało i sklepy pozamykane :?

Ja za chwile spadam na grilla do kumpla.

agulka1989 - Czw Cze 23, 2011 5:52 pm

Audiolka napisał/a:
U Agulka, a tu Boże Ciało i sklepy pozamykane :?

na tym polega właśnie mój problem :(

malinka1984 - Czw Cze 23, 2011 6:16 pm

leniuchuję i ogladam jednym okiem Betowena II
Dosia_Zosia - Czw Cze 23, 2011 8:07 pm

idę się wykąpać i odpocząć, Zosiulka dała mi dziś trochę w kość ale całe szczęście już usnęła :)
kochecka - Czw Cze 23, 2011 9:29 pm

skończyliśmy nareszcie grillować i padnięci odpoczywamy przed tv :)
ava - Czw Cze 23, 2011 9:44 pm

Miałam iść zmyć make-up, ale zasiedziałam się przy komputerze :oops:
Malena - Czw Cze 23, 2011 9:58 pm

skończylismy cwiczyc pierwszy taniec i zaleglismy na kanapie...
niesia2708 - Pią Cze 24, 2011 8:13 am

Jestem w Piotrkowie i zaraz wybieram się do miasta pozałatwiać kilka spraw :wink:
Magdzik - Pią Cze 24, 2011 8:45 am

Od rana siedzę z nosem w notatkach. Zrobiłam sobie chwilę przerwy. Dziś o 16:30 chwila prawdy ostatni egzamin ustny i zostanie tylko obrona :roll: Boję się :(
Debussy - Pią Cze 24, 2011 10:22 am

Wypiłam kawę, wypada zebrać się po zakupy przeróżne :wink:
Bian - Pią Cze 24, 2011 10:38 am

siedzę w pracy :evil:
magdasid - Pią Cze 24, 2011 10:54 am

Usiłuję uśpić największą marudę na świecie :evil:
kakonka - Pią Cze 24, 2011 11:03 am

Debussy napisał/a:
Wypiłam
herbatkę :)

Debussy napisał/a:
wypada zebrać się po zakupy przeróżne :wink:


więc się zbieramy :D

justinaa - Pią Cze 24, 2011 11:39 am

magdasid napisał/a:
Usiłuję uśpić największą marudę na świecie :evil:


moja właśnie poległa :)

poison_moon - Pią Cze 24, 2011 11:49 am

justinaa napisał/a:
magdasid napisał/a:
Usiłuję uśpić największą marudę na świecie :evil:


moja właśnie poległa :)


Moja poległa na 10 minut, a teraz rozrabia jak szalona. W życiu nie napiszę tej magisterki...

magdasid - Pią Cze 24, 2011 11:52 am

Cytat:
moja właśnie poległa :)

moja, odpukać tfu tfu, też.

Malena - Pią Cze 24, 2011 1:18 pm

skończyłam tańczyć zumbę, chwila przerwy i zaraz zabieram się za dalszą część treningu:)
Jest nieźle - 2 kg mniej w tydzień po samych cwiczeniach i zdrowej diecie, jestem happy:):)

niesia2708 - Pią Cze 24, 2011 2:04 pm

Deszcz wygonił mnie z opalania więc buszuję po necie :roll:
agulka1989 - Pią Cze 24, 2011 2:07 pm

obudziłam się po weselu, skrobnęłam relację w wątku Casa de fiori i zaraz spadam się szykować na poprawinowego grilla :)
kakonka - Pią Cze 24, 2011 4:00 pm

lenimy się cały dzień :)
Bian - Pią Cze 24, 2011 4:03 pm

wróciłam wcześniej z pracy i wcinam naleśniki :)
Malena - Pią Cze 24, 2011 4:10 pm

o wsunelabym nalesnika, niestety dieta dieta:):)

pomalowalam paznokcie, a zaraz szykuje sie do wyjscia - na lekcje tanca i jedziemy do Łodzi, takze wybywam z netu, milego weekendu dziewczyny!

podrozniczka - Pią Cze 24, 2011 9:17 pm

Bardzo sie ciesze ze jestem kobieta bo dzieki temu moge robic kilka rzeczy naraz. I tak np w tej chwili siedze na kanapie, przegladam forum i pije czerwone polwytrawne.
ava - Pią Cze 24, 2011 9:42 pm

Skończyłam czytać książkę, chyba zaraz obejrzymy jakiś film...
martula_87 - Pią Cze 24, 2011 9:51 pm

Padłam po całym dniu zwiedzania Krakowa.Jutro cz.2 naszej wycieczki. :smile:
Dosia_Zosia - Pią Cze 24, 2011 9:55 pm

martula_87 napisał/a:
Padłam po całym dniu zwiedzania Krakowa.

oj, chętnie bym się przyłączyła bo uwielbiam Kraków i choć byłam tam już kilka razy to znów bym się wybrała :)
a w temacie, przeglądam forum ale pomału zbieram się do kąpieli

ppola - Pią Cze 24, 2011 10:03 pm

mam takiego lenia ze ani nie chce mi się nic oglądać, ani czytać ani nawet iść spać :cool:
Magdzik - Sob Cze 25, 2011 9:22 am

Leniuchuję sobie dziś :lol:
Debussy - Sob Cze 25, 2011 9:40 am

Wstaliśmy, piję kawę i czas będzie na szykowanie na wesele. Ślub o 19. oby do tej pory przestało padać. A najlepiej żeby wcale nie zaczynało :roll:
kakonka - Sob Cze 25, 2011 10:22 am

śniadanie zjedzone :) więć zbieramy się na rynek :) nektarynek mi się chce :D
Bian - Sob Cze 25, 2011 10:35 am

kakonka napisał/a:
śniadanie zjedzone


przed chwilą :)

Chwila lenistwa i zbieramy się do P-kowa.

ava - Sob Cze 25, 2011 11:30 am

Bian napisał/a:
kakonka napisał/a:
śniadanie zjedzone


przed chwilą :)

U mnie też :) Obudziłam się o 10.30 :oops:

A za chwilę muszę jechać do sklepu - Mąż już ugotował rosół, a tu się okazuje, że nie ma makaronu :]

niesia2708 - Sob Cze 25, 2011 1:53 pm

Gdybam co zjeść na obiad....ale znowu na nic nie mam ochoty :roll: :roll:
Dosia_Zosia - Sob Cze 25, 2011 3:20 pm

Posprzątałam, Zosiulka śpi a ja odpoczywam :D
caixa - Sob Cze 25, 2011 7:59 pm

podrozniczka, rozbroiłaś mnie :smile: ... Nadrabiam zaległości forumowe, piję drinka i czekam na bakłażany, które dochodzą w piekarniku :wink:
O dziecku nie wspominam...mąż siedzi i próbuje zneutralizować :roll:

ola88 - Sob Cze 25, 2011 9:59 pm

Oglądam tv, przeglądam sukienki, piję drinka i czekamy na przyjaciół i albo imprezka domowa, lub wyjście na miasto :) :smile:
Bian - Nie Cze 26, 2011 8:58 am

wróciłam ze spaceru z psem i idę zrobić jakieś śniadanie :)
kasia_m85 - Nie Cze 26, 2011 9:17 am

Pakuję się.
Magdzik - Nie Cze 26, 2011 9:31 am

Gram w gry na nk :smile:
niesia2708 - Nie Cze 26, 2011 9:32 am

Jeszcze leniuchuję w łóżku :) :)
kakonka - Nie Cze 26, 2011 10:31 am

mąż robi śniadanie a ja przeglądam forum :)
niesia2708 - Nie Cze 26, 2011 3:58 pm

Chwilę odpoczęłam i idę robić kompot z czereśni :) Zerwaliśmy 4 wiadra - dobrze,że jedno mamie oddałam :)
mietka - Nie Cze 26, 2011 4:57 pm

wróciłam od ppolci, mąż jednak nie zamordował dzieci, chociaż odgrażał się, że zaraz tak się stanie...
podrozniczka - Nie Cze 26, 2011 5:59 pm

Szykujemy sie na slub i wesele :D
Magdzik - Nie Cze 26, 2011 6:07 pm

Wróciłyśmy z mamą z odwiedzinek u siorki. A potem jeszcze zrobiłyśmy sobie spacerek z psami :P
malinka1984 - Nie Cze 26, 2011 6:24 pm

właśnie wstaliśmy, nie ma to jak poobiednia drzemka, a jeszcze lepiej jak drzemka jest po wizycie w lesie na jagodach :)
Yoanna - Nie Cze 26, 2011 6:56 pm

Wróciliśmy z Mazur :D ogarniam bałagan po tygodniowej nieobecności :cool:
Audiolka - Nie Cze 26, 2011 8:31 pm

Machnęłam notkę i zabieram się za "Grę o tron" boska książka :cool:
kochecka - Nie Cze 26, 2011 8:32 pm

zajadam brzoskwinie UFO i zastanawiam się nad jakimś remontem w sypialni :smile:
poison_moon - Nie Cze 26, 2011 11:37 pm

Dziecko śpi, mąż chrapie na kanapie, ja ogarniam dom, kończę zaprzyjaźniać się z Exelem (wrrr) i padam na twarz.
niesia2708 - Pon Cze 27, 2011 6:07 am

Szykuje się do pracy :roll: :roll: A po pracy lekarz :roll:
ppola - Pon Cze 27, 2011 8:26 am

Jem śniadanie :)
malinka1984 - Pon Cze 27, 2011 8:59 am
Temat postu: nie chce mi się
Pierwszy dzień w pracy po tygodniowym urlopie ...jak mi się nie chce.
Bian - Pon Cze 27, 2011 9:36 am

wróciłam z badań, zjadłam śniadanie i leniuchuję, bo wzięłam dzień z urlopu :P
martula_87 - Pon Cze 27, 2011 10:53 am

Wstawiłam pranie, jedno już rozwieszone i gruntownie posprzątałam łazienkę.
Teraz chwila relaksu przed pracą.

Magdzik - Pon Cze 27, 2011 11:57 am

martula_87 napisał/a:
Wstawiłam pranie

Ja też :P Teraz chwila na forum i zabieram się za doprowadzenie mieszkania do porządku [smilie=podloga.gif] [smilie=pranie.gif] [smilie=naczynia.gif] :mrgreen:

Bian - Pon Cze 27, 2011 1:16 pm

ogarniam mieszkanie rodziców i spadamy na krótkie odwiedziny do siostry, a potem kierunek Łódź
Yoanna - Pon Cze 27, 2011 1:18 pm

Magdzik napisał/a:
martula_87 napisał/a:
Wstawiłam pranie

Ja też :P
juz drugie a zaraz włączam trzecie ;)
Hubcio obudził się, więc sprzątanie chatki odstawiam na później :wink:

podrozniczka - Pon Cze 27, 2011 1:56 pm

Rozpoczelam pakowanie :kwasny:
ava - Pon Cze 27, 2011 2:55 pm

Wyjątkowo wróciłam do domu nie o 18.00, tylko przed 14.00 :smile: Zrobiłam obiad i czekam aż Mąż wróci z pracy :)
ppola - Pon Cze 27, 2011 4:17 pm

Wietrzę mieszkanie - właśnie przypaliłam ryż... :mur:
Malena - Pon Cze 27, 2011 4:57 pm

zjadłam bagietkę czosnkową i powoli zbieram się do zakończenia ostatniego dnia pracy przed ślubem:)
Hatifnatka - Pon Cze 27, 2011 5:35 pm

wróciliśmy z wizyty u gina, Mąż podgrzewa obiad, a ja zerkam co słychać na forum :)
klara76 - Pon Cze 27, 2011 5:55 pm

czekam aż mąż skończy robic obiad "utylizacyjny"
agulka1989 - Pon Cze 27, 2011 9:09 pm

Rozpakowałam torbę i niedługo zmykam na piwko :)
W skrócie- Pozdrawiam Was wszystkie z Białego Boru :)
Dojechałam, ofiar w ludziach ani rzeczach nie było :)

mietka - Pon Cze 27, 2011 9:20 pm

agulka1989 napisał/a:
Pozdrawiam Was wszystkie z Białego Boru


dzięki :)

a ja właśnie wróciłam z lasu. biegaliśmy....

tym, które mnie znają od razu mówię "nie, nie gonił mnie z nożem" postanowiłam wyciągnąć go z domu, może jemu bieganie pomoże na brzuch, a mnie na głowę...

kasia_m85 - Pon Cze 27, 2011 9:46 pm

agulka1989 napisał/a:
Pozdrawiam Was wszystkie z Białego Boru

A ja z Gdańska :)

paulinkaaMU - Pon Cze 27, 2011 11:35 pm

a ja odgruzowuję forum po weselnym weekendzie - sezon rozpoczęty, kolejne wesele za 3 tygodnie :wink:
czekam, aż T. sie wyprysznicuje i pooglądamy zdjęcia z wesela :)

Dosia_Zosia - Pon Cze 27, 2011 11:41 pm

piję herbatę z sokiem malinowym i pomału zbieram się do spania
niesia2708 - Wto Cze 28, 2011 5:56 am

Zjadłam śniadanie i szykuje się do pracy. Miłego dnia Wam życzę :-) :-)
malinka1984 - Wto Cze 28, 2011 7:44 am

a ja już w pracy, poranna herbatka, poranny przeglad prasy, forum, itp.itd no i czas się ogarnąc...już wtorek
ppola - Wto Cze 28, 2011 10:28 am

Wróciłam z oddania hektolitrow krwi - znaczy się 4 probówek ;) po drodze bardzo zdrowy McTost i teraz ogladam Cejrowskiego :)
mietka - Wto Cze 28, 2011 10:38 am

siedzę w pracy i myślę o czym jeszcze mogłam zapomnieć :)


no i w końcu umówiłam się do notariusza... 2 lata mi to zajęło :D

ewa.krzys - Wto Cze 28, 2011 11:39 am

Siedzę w pracy, potem nabywam nowe umiejętności - koszenie trawy i kładzenie kostki brukowej. Będę miała bogate CV ... :cool:
kochecka - Wto Cze 28, 2011 1:21 pm

wróciłam ze Strykowa i najchętniej poszłabym od razu spać, ale jestem w pracy... :-?
Malena - Wto Cze 28, 2011 1:23 pm

zaraz zmajstruję obiad, a potem zabieram się za cwiczenia:)
kakonka - Wto Cze 28, 2011 1:59 pm

jestem u mamy :) odpoczywam po obiedzie :)
agulka1989 - Wto Cze 28, 2011 2:44 pm

Zjadłam obiad i zaraz wybieram się "do miasta" :)
niesia2708 - Wto Cze 28, 2011 5:18 pm

Jedno pranie zebrane, drugie się pierze a ja jem obiado-kolacje i jadę na herbatkę do Pawła kuzynki :)
Magdzik - Wto Cze 28, 2011 7:03 pm

A ja dziś cały dzionek sprzątałam i ugotowałam obiadek a za godzinkę idę z koleżanką na spacerek :)
justinaa - Wto Cze 28, 2011 10:22 pm

próbuję uśpić małego "aniołka" który przespał cały dzień, żeby teraz szaleć
paulinkaaMU - Wto Cze 28, 2011 11:47 pm

piję whiskacza z colą i relaksuję się w towarzystwie T. :D
Marcka - Sro Cze 29, 2011 8:13 am

w końcu dorwałam się do kompa ;) piję herbatkę i przeglądam forum
mała9364 - Sro Cze 29, 2011 9:32 am

siedze na forum i w duszy modlę się żeby robak trochę pospał [smilie=g035.gif]
kakonka - Sro Cze 29, 2011 9:33 am

zbieram się do fryzjera :)
niesia2708 - Sro Cze 29, 2011 9:51 am

Trochę się obrobiłam w pracy i jem śniadanie :)
PaulinaS - Sro Cze 29, 2011 10:18 am

kakonka napisał/a:
zbieram się do fryzjera :)


I ja też :) Czas na jakąś małą przemianę i ostatnie cięcie przed ślubem :razz:

kakonka - Sro Cze 29, 2011 11:00 am

wróciłam :)

wstawiłam makaron :) pomidorówki mi się chciało :)

caixa - Sro Cze 29, 2011 2:20 pm

Jeżdżę , załatwiam sprawy, jedną ręką pracuję a drugą piorę... Potrzeba mi jeszcze jakiś 3 :wink: A teraz szybki rzut oka na forum i dalej do roboty :-)
Kociadło - Sro Cze 29, 2011 2:33 pm

szukam firmy od mebli do łazienki co by mieć jakieś pole manerwu w piątek, patrze na Tofika jak śpi i gada przez sen, szukuje się psychicznie na przyjście wujka i na robienie obiadu
Hatifnatka - Sro Cze 29, 2011 2:33 pm

synek śpi, więc mam czas dla siebie. myślę nad jakimś obiadem :)
kinix21 - Sro Cze 29, 2011 3:21 pm

wyniosłam na śmietnik stare panele (10 kursów wte i wewte, masakra :/ ), posprzątałam pył od szlifowania, teraz A. maluje sufit, a ja wcinam jagody z jogurtem :)
Meerkat - Sro Cze 29, 2011 5:29 pm

Jak dawno mnie w tym wątku nie było... :roll:
A ja teraz wcinam zupę (wielowarzywna - mam nadzieję, że 3 brukselki i 4 zielone fasolki nie zamordują mojego pierworodnego :? ), dzieć jeszcze śpi, ale jestem w gotowości :wink:

ppola - Sro Cze 29, 2011 5:57 pm

u mnie leje i dobrze bo jak leje to mnie głowa mniej boli ;)
Bian - Sro Cze 29, 2011 6:04 pm

wróciłam do domu i ociekam wodą...
Malena - Sro Cze 29, 2011 6:12 pm

skonczylam cwiczenia, wcinam swiezo pokrojonego ananasa i czekam az Ł wroci ze sklepu, zeby zmajstrować jakąś pyszną kolację.
poison_moon - Sro Cze 29, 2011 8:01 pm

Wróciłam z teofilowa, susze przemoczone ubrania i wcinam czereśnie :)
Yoanna - Sro Cze 29, 2011 9:06 pm

Wróciliśmy z Sieradza. Teraz piję Karmi malinowe, by uczcić dzisiejszy zakup :D
kochecka - Sro Cze 29, 2011 10:05 pm

gotuje jagody i szykuje się powoli do snu :smile:
M4rcysi4 - Sro Cze 29, 2011 10:11 pm

Oglądam mecz Polska-Brazylia
ola88 - Sro Cze 29, 2011 10:20 pm

M4rcysi4 napisał/a:
Oglądam mecz Polska-Brazylia
na jakim kanale?

A ja czekałam z piwem na męża, nie dość że się stęskniłam, to lot opóźnili i jak miał się w domu pojawić przed 23, tak będzie nad ranem :(

kasia_m85 - Sro Cze 29, 2011 10:49 pm

Wróciłam z Sopotu (bardzo mi się podoba to szkolenie :) ) i zbieram się do spania.
Dosia_Zosia - Czw Cze 30, 2011 1:02 am

idę spać :)
M4rcysi4 - Czw Cze 30, 2011 1:22 am

Olcia wybacz, że nie zauważyłam pytania. Mecz był na polsacie sport :wink:

Ja też ide spać :mrgreen:

ppola - Czw Cze 30, 2011 8:16 am

dostaję szału na moim bardzo spokojnym osiedlu od kilku dni jest bardzo głośno, kosiarki, ciężarówki, dźwigi, wywrotki a jak to wszystko przejedzie to "młodzież" bawiąca się alarmami samochodowymi :? w związku z tym próbuję się ogarnąć mimo bólu głowy....
Magdzik - Czw Cze 30, 2011 9:41 am

Wypiję kawkę i biorę się za porządki, żeby później sobie nimi nie zawracać głowy bo A jest już w Polsce i jutro rano po niego jadę :smile:
kakonka - Czw Cze 30, 2011 10:03 am

piję wodę i próbuję ogarnąć wszechobecny bałagan, bo jutro jedziemy nad morze i wypadałoby się spakować :D
Dosia_Zosia - Czw Cze 30, 2011 7:20 pm

Wróciłam z zakupów-dla wszystkich zainteresowanych wiadomość, od jutra w Lidlu na Dąbrowskiego 17/21 wyprzedaż wszystko 30% taniej bo sklep zamyka się od poniedziałku z powodu modernizacji.
ola88 - Czw Cze 30, 2011 8:50 pm

Wróciłam od lekarza i jestem ciut szczęśliwsza :smile:
Bian - Czw Cze 30, 2011 8:58 pm

ola88, a wiesz, że teraz takie radosne powroty od lekarza są podejrzane? :P

A w temacie: oglądam TLC i się lenię :)

malinka1984 - Czw Cze 30, 2011 9:00 pm

Popijam sobie drinka i się relaksuje
kakonka - Czw Cze 30, 2011 9:14 pm

Bian napisał/a:
ola88, a wiesz, że teraz takie radosne powroty od lekarza są podejrzane? :P


:) chyba od mojego ostatniego :)


pakuję się ... nie lubię tego :/ najchętniej zabrałabym pod pachę całą szafę i łazienkę :)

niesia2708 - Czw Cze 30, 2011 9:59 pm

Wróciłam od koleżanki i jej słodkiej córeczki i idę :bath :bath a potem spać..... jak dobrze że już jutro piątek :wink: :wink:
ola88 - Czw Cze 30, 2011 10:02 pm

Bian napisał/a:
ola88, a wiesz, że teraz takie radosne powroty od lekarza są podejrzane?
u mnie jeszcze nie teraz :) no ale udało się w końcu mieć wizytę u endokrynologa i kolejne badania mnie czekają, wiecie może czy na Piotrkowskiej 17 również badania krwi robią w sobotę?
paulinkaaMU - Czw Cze 30, 2011 10:10 pm

czekam, aż T. wróci z pracy i pędzimy na późną kolację, na Rynek, uczcić moją kolejną umowę - już na czas nieokreślony, no i małą podwyżkę :smile:
ola88 - Czw Cze 30, 2011 10:21 pm

paulinkaaMU, a ja teraz smakuję holenderski ser przywieziony przez męża :) i cieszę się że już mąż w domku :smile:
Magdzik - Pią Lip 01, 2011 7:51 am

Zaraz muszę się ogarnąć i skoczyć do sklepu po chleb. Jeszcze ziemniaczki trzeba obrać, żeby tylko później szybciutko wstawić jak swojego Pana przywiozę :smile:
ava - Pią Lip 01, 2011 7:55 am

Jestem w pracy, rozgrzewam się herbatą... U mnie rano było całkiem ciepło, więc wyszłam z domu w sandałkach i sweterku :]
Kociadło - Pią Lip 01, 2011 9:47 am

rycze, przeczytałam artykuł o porzucaniu psów na wakacje na lodz.naszemiasto i po prostu ryczę. Ludzie są okrutni. :cry: :cry: :cry:
PaulinaS - Pią Lip 01, 2011 11:43 am

Kociadło napisał/a:
rycze, przeczytałam artykuł o porzucaniu psów na wakacje na lodz.naszemiasto i po prostu ryczę. Ludzie są okrutni. :cry: :cry: :cry:


Kociadło, ja też czytałam w dzisiejszym Expressie i też mi się łza w oku zakręciła :cry:

A w temacie: zaraz biorę się za obiad...

madzia85 - Pią Lip 01, 2011 11:58 am

a ja siedzę sobie w pracy i nudzę się bo jakoś nie ma nic do zrobienia;)
agulka1989 - Pią Lip 01, 2011 12:44 pm

Wróciłam do Łodzi :(
chudzielec7 - Pią Lip 01, 2011 12:46 pm

Odpoczywam po wysprzątaniu całego mieszkania :D Wieczorem mamy gości z okazji Naszej 1 Rocznicy Ślubu :smile: :smile: :smile: Dopiero w niedzielę mija ale musimy dzisiaj bo w weekend mąż pracuje niestety :-? Jak ten czas szybko leci, roczek minął jak jeden dzień :D
Yoanna - Pią Lip 01, 2011 3:26 pm

chudzielec7, gratuluję :!:
klara76 - Pią Lip 01, 2011 7:12 pm

skończyłam ciasto dla mojej mamy i teraz zastanawiam się czy się uda i będzie gościom smakować :(
tulipan87 - Pią Lip 01, 2011 7:29 pm

Ugotowałam budyń na krem do ciasta, a teraz wcinam prażynki.
Czeka mnie dziś samotny wieczór :(
ava napisał/a:
U mnie rano było całkiem ciepło, więc wyszłam z domu w sandałkach i sweterku

Ja dołożyłam jeszcze do tego rybaczki :? Droga powrotna z pracy była okropna :?

Hatifnatka - Pią Lip 01, 2011 7:39 pm

Mąż wybył do pracy, a ja jem jogurt i szukam jakiegoś filmu na wieczór :)
niesia2708 - Pią Lip 01, 2011 7:50 pm

Wcinam wafelki i przeglądam forum :)
ava - Pią Lip 01, 2011 7:56 pm

Leniuchuję przed komputerem :)

tulipan87 napisał/a:
ava napisał/a:
U mnie rano było całkiem ciepło, więc wyszłam z domu w sandałkach i sweterku

Ja dołożyłam jeszcze do tego rybaczki :? Droga powrotna z pracy była okropna :?
Oj to współczuję, ja zmarzłam okropnie :]
paulinkaaMU - Pią Lip 01, 2011 8:58 pm

szykuję się na imprezę 8)
M4rcysi4 - Pią Lip 01, 2011 11:02 pm

Oglądam/słucham koncertu na TVP 1
kasia_m85 - Pią Lip 01, 2011 11:14 pm

Wróciłam do Łodzi.
ppola - Pią Lip 01, 2011 11:19 pm

pije meliskę i słucham koncertu na TVP1
M4rcysi4 - Pią Lip 01, 2011 11:30 pm

ppola świetny koncert prawda?
ppola - Pią Lip 01, 2011 11:37 pm

bardzo fajny, chociaż momentami mnie nużyło ale Dolores O'Riodan zachwyciła mnie szczerze :) a koncert ogladam dzieki mietce bo mi kazała na Bułecke wlączyć :cool:
M4rcysi4 - Pią Lip 01, 2011 11:42 pm

Bułecka :ok: Ogólnie jestem w lekkim szoku, że udało się zorganizować coś takiego. Tyle fantastycznej muzyki, że nie potrafię wyłączyć TV :razz: Oby więcej takich i najlepiej w Bełchatowie :lol:

Gość z klarnetem mnie powala.

mietka - Sob Lip 02, 2011 12:19 am

ppola napisał/a:
mi kazała na Bułecke wlączyć :cool:


ach ten Bułecka....

ja też nadal oglądam. pierwszy raz oglądam koncert w polskiej tv z własnej nieprzymuszonej woli. no i Botti.....

kochecka - Sob Lip 02, 2011 9:42 am

Maksio śpi i ja też chciałam się zdrzemnąć ale standardowo po 5 minutach obudził mnie telefon :zly: więc zabieram się za mycie podłóg
Marcka - Sob Lip 02, 2011 10:22 am

sączę herbatkę i powoli zbieram się na próbną fryzurkę i makijaż przedślubny :D
ava - Sob Lip 02, 2011 1:10 pm

Czekam aż Mąż poda mi obiad :D
Yoanna - Sob Lip 02, 2011 2:35 pm

Wróciłam od fryzjera, zaraz pomaluję pazury i zrobię makijaż...Dziś bawimy się na weselu kuzyna :D
becky232 - Sob Lip 02, 2011 2:57 pm

Forumuję ,a mąż maluje sypialnię - kawowa pralinka i wanilia. Mniam.
Meerkat - Sob Lip 02, 2011 5:44 pm

A ja dziś w zasadzie cały dzień karmię albo próbuję uśpić mojego Ssaka... :smile:
Hatifnatka - Sob Lip 02, 2011 7:03 pm

rozwiesiłam pranie, wstawiłam kolejne, a teraz słucham płyty Basi Stępniak-Wilk i popijam kawę z mlekiem :)
malinka1984 - Nie Lip 03, 2011 1:57 pm

K. śpi, kotka śpi a ja przygotowuję obiadek w między czasie siedzę na necie.
PaulinaS - Nie Lip 03, 2011 3:27 pm

Wróciliśmy z nowym członkiem rodziny do domku - zaadoptowaliśmy 3,5 miesięcznego szczeniaczka Merca :D
niesia2708 - Nie Lip 03, 2011 4:30 pm

Wróciliśmy niedawno od babci i leniuchuję :D :D
kasia_m85 - Nie Lip 03, 2011 4:36 pm

niesia2708 napisał/a:
leniuchuję

Ja też,cały dzień :)

Yoanna - Nie Lip 03, 2011 9:35 pm

PaulinaS, pokaż psinkę ;)
PaulinaS - Pon Lip 04, 2011 12:14 am

Yoanna napisał/a:
PaulinaS, pokaż psinkę ;)


Wstawię jutro fotkę do albumu :)

A w temacie: idziemy spać :)

klarysa - Pon Lip 04, 2011 3:12 am

Siedzę sobie i piję kawę :(
niesia2708 - Pon Lip 04, 2011 6:16 am

klarysa, o tej porze kawka??

Ja właśnie zjadłam śniadanie i zaraz szykuję się do pracy. Gdzieś śpiący czas mam ostatnio i wcale nie chce mi się wstawać :roll: :roll:

malinka1984 - Pon Lip 04, 2011 7:30 am

Ja mam tak samo zaspana już przed kompem w pracy...chce do łóżeczka, do domku....
chudzielec7 - Pon Lip 04, 2011 8:10 am

Zjadłam śniadanie i wypiłam herbatkę z cytryną :D Ale chyba muszę zrobić sobie kawkę z mlekiem bo zaraz usnę przez tą pogodę :razz:
ppola - Pon Lip 04, 2011 9:08 am

jem śniadanie i oglądam Ojca Mateusza :cool:
kariczeq - Pon Lip 04, 2011 9:23 am

jem śniadanko, popijam herbatką słucham radia na komputerze
caixa - Pon Lip 04, 2011 9:52 am

Czekam aż mąż z dzieckiem obudzą się z porannej drzemki :-) i jeśli mała nie będzie mieć gorączki idziemy na spacer.
justinaa - Pon Lip 04, 2011 11:25 am

Hanka śpi, teściowa robi obiad (od rana zdążyła już uprasować koszule mojego męża :) ) zaraz kawka i drożdżowiec, jednym słowem żyć, nie umierać :P
Marcka - Pon Lip 04, 2011 1:34 pm

piję kawkę i przeglądam forum, zaraz zabieram się za końcówkę praca mgr :?
Yoanna - Pon Lip 04, 2011 3:16 pm

Pożegnałam Hosiole i Stasia, przeglądam forum i pilnuję siedzącego w łóżeczku Hubcia.
paulinkaaMU - Pon Lip 04, 2011 4:09 pm

zjadłam obiad, idę umówić się do fryzjera na wesele przyjaciółki :wink:
niesia2708 - Pon Lip 04, 2011 5:50 pm

Wcinam ciastka i przeglądam forum :)
Bian - Pon Lip 04, 2011 6:26 pm

niesia2708 napisał/a:
Wcinam ciastka


a ja czereśnie :)

Yoanna - Pon Lip 04, 2011 8:59 pm

Wreszcie Hubercik usnął :!: :!: :!: męczył się ponad godzinę i płakał :-? bo mu trzeci ząbek wychodzi
ewa.krzys - Wto Lip 05, 2011 8:50 am


kakonka - Wto Lip 05, 2011 1:10 pm

siedzimy w McDonaldzie w Pucku- mąż musi pozałatwiać przez internet troszkę służbowych spraw - ja korzystam :) a w Chłapowie nie mamy zasięgu :/
agulka1989 - Wto Lip 05, 2011 1:19 pm

A ja dla odmiany pozdrawiam Was wszystkie z Białego Boru :)
ppola - Wto Lip 05, 2011 1:28 pm

agulka1989, znowu? :) a ja kombinuję co na obiad - na razie tylko wirtualnie :)
caixa - Wto Lip 05, 2011 1:49 pm

kakonka, zazdroszczę... Ja też chcę na wakacje...buuuu... :(
W temacie pracuję. :roll:

kasia_m85 - Wto Lip 05, 2011 1:54 pm

Szykuję materiały do pracy...
Magdzik - Wto Lip 05, 2011 5:23 pm

Posprzątane, pomyte, teraz chwila relaksu i czeka prasowanie :twisted:
agulka1989 - Wto Lip 05, 2011 5:25 pm

ppola napisał/a:
agulka1989, znowu? :)

Ano znowu :)
W łodzi nie miałam nic takiego do roboty, Zbysiulec ma dopiero przyszły tydzień wolny i wtedy będziemy biegać i załatwiać ostatnie pierdółki.
A żebym sama w Łodzi nie siedziała to po przymiarce wsiadłam w auto z jednym z muzyków z naszego zespołu i przyjechaliśmy tutaj :)
I jest taaaaaaak cudnie :)

kinix21 - Wto Lip 05, 2011 6:31 pm

relaksuję się :) miałam ochotę na drina, więc zrobiłam sobie Żubrówkę z kolą, a że od rana chodziło za mną coś octowego, to opędzlowałam jeszcze całe pudełeczko koreczków śledziowych w oleju- normalnie zrobiła się z tego popita i zagrycha :D
Pusiak - Wto Lip 05, 2011 6:34 pm

Zjadłam obiad, posprzątałam troszkę w kuchni, rozpakowałam resztki rzeczy z wyjazdu, wstawiłam pranie, i chwilę odzipnę, bo mnie kurczy.....
niesia2708 - Wto Lip 05, 2011 7:00 pm

Jestem w Piotrkowie i wydałam kupę kasy na auto :roll: :roll: Niestety kończył się i przegląd i OC :twisted: :twisted: Zjem gofry i jadę do domu okrężną drogą bo niestety od Piotrkowa do Przygłowa jest ok 8 km korek :roll: :roll:
paulinkaaMU - Wto Lip 05, 2011 8:57 pm

moja popołudniowa drzemka przerodziła się w 3 godzinny sen :roll: i teraz ciekawe, o której pójdę spać...
Audiolka - Wto Lip 05, 2011 9:39 pm

Cytat:

moja popołudniowa drzemka przerodziła się w 3 godzinny sen i teraz ciekawe, o której pójdę spać...

ja jak wracałam z pracy ok 14, spałam do 17, jadłam i szłam dalej spać do rana..no ale sen to mój ulubiony sport ;)
no ok, na s mam jeszcze jeden :)
słucham Perfectu, machnęłam 5notek (co mam dziś w sobie polot) i słucham mamy moje, która marudzi...zjedz coś, zjedz coś...normalnie dzięki nie wiem, ze są wakacje(zawsze mi tak marudziła, jak byłam młodsza i nie miałam czasu jeść, bo miałam wiele innych zajęć)

Magdzik - Sro Lip 06, 2011 8:02 am

Buszuję po internecie i czekam jak A skończy kłaść drugi raz gładź, bo może pojedziemy dziś kupić żyrandol i pooglądać obrączki :hurra: :hurra: :hurra:
Audiolka - Sro Lip 06, 2011 8:19 am


ewa.krzys - Sro Lip 06, 2011 10:12 am


mala_mk - Sro Lip 06, 2011 12:00 pm

Siedzę w pracy, zajadam migdały walcząc ze zgagą i próbuję nie zasnąć przy biurku
Dosia_Zosia - Sro Lip 06, 2011 2:11 pm

Przeglądam forum,jak Zosia zje obiad biorę się za sprzątanie
kochecka - Sro Lip 06, 2011 6:12 pm

kończę pracę i marzę o obiado-kolacji :smile:
justinaa - Sro Lip 06, 2011 6:49 pm

wróciłyśmy ze spaceru, kto by pomyślał, że tak się wypogodzi
Dosia_Zosia - Sro Lip 06, 2011 9:53 pm

justinaa napisał/a:
wróciłyśmy ze spaceru,
Ja też wyszłam dziś na spacer z Zosiulką, miałam iść tylko na rynek ale jeszcze skręciłyśmy na plac zabaw i siedziałyśmy tam prawie 2 godziny, Zosia się wyhasała że wieczorem padła i usnęła na wersalce.
A ja idę się wykąpać.

ola88 - Sro Lip 06, 2011 10:17 pm

Oglądam siatkówkę
paulinkaaMU - Sro Lip 06, 2011 10:49 pm

myslę nad naszą listą prezentów :roll:
Marcka - Czw Lip 07, 2011 9:51 am

jem śniadanko i myślę o tym, że nieubłaganie czeka mnie za chwilę sprzątanie :?
Magdzik - Czw Lip 07, 2011 10:04 am

Buszuję po internecie, zaraz będę szukać obrączek. Wczoraj szukaliśmy w Zduńskiej Woli i nic mnie nie urzekło :( a na dodatek ceny też nie małe :(
malinka1984 - Czw Lip 07, 2011 10:09 am

próbuję coś robić żeby się nie narobić w pracy :)
ppola - Czw Lip 07, 2011 10:16 am

ogladam "Alicję w Krainie Czarów" :)
Bian - Czw Lip 07, 2011 10:27 am

malinka1984 napisał/a:
próbuję coś robić żeby się nie narobić w pracy


to tak jak ja :P aż chyba wyjdę do sklepu po jakiś smakołyk :P

kinix21 - Czw Lip 07, 2011 11:11 am

szykuję się do pracy i to na 2 godziny więcej niż normalnie, a jestem tak zrypana, że tępo gapie się w ekran :/
Pusiak - Czw Lip 07, 2011 11:49 am

A ja siedze i odpczywam sobie - a jutro urlopik, bo do lekarza i na badanie sie wybieram :)
kochecka - Czw Lip 07, 2011 3:04 pm

wróciłam z Piotrkowa i za chwilę wyruszam na zakupy :)
Kociadło - Czw Lip 07, 2011 3:14 pm

szukam nowej kuwety dla Tofika- takief zadaszonej:):))
magda26 - Czw Lip 07, 2011 3:14 pm

Siedzę i nudzę się w pracy...pierwszy raz odkąd wróciłam. Ale dzięki temu mam chwilę na forum :)
Hatifnatka - Czw Lip 07, 2011 3:23 pm

piję kawę z mlekiem i czekam na koleżankę :)
ppola - Czw Lip 07, 2011 4:26 pm

odpoczywam po wyprawie na miasto ;)
chudzielec7 - Czw Lip 07, 2011 4:30 pm

Również odpoczywam po wyprawie na miasto :D Razem ze szwagierką przeszłyśmy całą Piotrkowską od Centralu do placu Wolności i potem do Manukatury :razz:
niesia2708 - Czw Lip 07, 2011 6:44 pm

Idę na działkę pomóc w ocieplaniu :wink: :wink:
kinix21 - Czw Lip 07, 2011 9:54 pm

Kociadło, czytałam w kocim poradniku, bodajże "Kot doskonały", źe takie kuwety nie zawsze sie sprawdzają, bo albo kot odczuwa strach przed wchodzeniem tam, albo ma po prostu za mało miejsca na moszczenie się, rozkopywanie żwirku, zakopywanie po toalecie itd. podobno najlepsze sa te zwykłe odkryte, bez udziwnień
kakonka - Czw Lip 07, 2011 10:18 pm

źle się czuję :/ idę spać na reszcie w naszym łóżeczku (wreszcie mogę się rozkładać :D ) :) z wczasów wróciłam bardziej zmęczona niż byłam przed nimi :/
paulinkaaMU - Czw Lip 07, 2011 11:23 pm

oglądam Seks w wielkim mieście :D
agulka1989 - Pią Lip 08, 2011 1:44 am

wróciłam z pożegnalnego ogniska... za jakieś 10 godzin wracam do Łodzi i jest mi cholernie przykro, bo tu jest naprawdę cudnie :(
Yoanna - Pią Lip 08, 2011 8:06 am

Jedziemy nad Jeziorsko ;)
Ambrozja - Pią Lip 08, 2011 8:21 am

kinix21 napisał/a:
Kociadło, czytałam w kocim poradniku, bodajże "Kot doskonały", źe takie kuwety nie zawsze sie sprawdzają, bo albo kot odczuwa strach przed wchodzeniem tam, albo ma po prostu za mało miejsca na moszczenie się, rozkopywanie żwirku, zakopywanie po toalecie itd. podobno najlepsze sa te zwykłe odkryte, bez udziwnień


Kwestia przyzwyczajenia. Moja kotka miała odkrytą kuwetę, teraz ma zadaszoną i wydaje mi się, że taka jest lepsza. Przynajmniej w spokoju załatwia co trzeba i nic i nikt jej nie przeszkadza, nawet jak ktoś przechodzi itp.

A w temacie: siedzę w pracy, źle się czuję i marzę o weekendzie....

mała9364 - Pią Lip 08, 2011 8:36 am

Wróciliśmy z pobierania krwi.Juniorek spisał się na medal.Teraz odsypia a ja buszuję po forum i jem śniadanko
kakonka - Pią Lip 08, 2011 9:11 am

pożegnaliśmy teściów, teraz herbatka i spadamy na zakupy bo w lodówce mamy tylko światło :P
Kociadło - Pią Lip 08, 2011 9:40 am

Ambrozja napisał/a:
kinix21 napisał/a:
Kociadło, czytałam w kocim poradniku, bodajże "Kot doskonały", źe takie kuwety nie zawsze sie sprawdzają, bo albo kot odczuwa strach przed wchodzeniem tam, albo ma po prostu za mało miejsca na moszczenie się, rozkopywanie żwirku, zakopywanie po toalecie itd. podobno najlepsze sa te zwykłe odkryte, bez udziwnień


Kwestia przyzwyczajenia. Moja kotka miała odkrytą kuwetę, teraz ma zadaszoną i wydaje mi się, że taka jest lepsza. Przynajmniej w spokoju załatwia co trzeba i nic i nikt jej nie przeszkadza, nawet jak ktoś przechodzi itp.

A w temacie: siedzę w pracy, źle się czuję i marzę o weekendzie....


Tofik uwielbia pudła, reklamówki, skrzynki więć myslę że nie będzie problemu.
:)
a w temecia czekam do 10 - sprawdzam stan konta, jak się nie powiekszył to jadę op...... facetów za brak przelwu ze zwrotem zaliczek. Ponoć w poniedziałek poszedł przelew- chyba jedzie przez Afrykę, ale czekam do 10tej

Magdzik - Pią Lip 08, 2011 1:18 pm

Myję podłogi i nie ma końca. Wczoraj A dotarł gładź i umyłam już 2 razy podłogi i dalej wychodzi białe :twisted:
malinka1984 - Pią Lip 08, 2011 1:31 pm

Magdzik napisał/a:
dalej wychodzi białe
no i tak może byc przez następnych 3-5 myć miałam tak samo, sposób na to też jest, jak umyjesz ze 2 razy już to do 3 mycia dodaję octu trochę i jest dużooo lepiej ( oczywiscie rękawiczki na rękach) do mycia
Agnieszka19 - Pią Lip 08, 2011 1:34 pm

Powtarzam notatki do egzaminu ... Dobrze że dzisiaj kończe sesje, bo mam już dość ślęczenia po nocach nad notatkami...
Marcka - Pią Lip 08, 2011 1:47 pm

zbieram się do stomatologa brr... oby było tylko rutynowo kontrolnie ;)
M4rcysi4 - Pią Lip 08, 2011 2:55 pm

... smakuję próbki czekolady, które dostaliśmy wraz z dostawą mlecznej czekolady do naszej fontanny :D W moim mniemaniu są to baaardzo dobre czekolady.
kochecka - Pią Lip 08, 2011 3:39 pm

wróciłam z myjki i odliczam czas do wyjścia z pracy :smile: popołudnie i wieczór mam tylko dla siebie - dziecię u dziadków a mąż w pracy :smile:
malinka1984 - Pią Lip 08, 2011 3:41 pm

jeszcze 19 min i wychodze z pracy i myślę nad tym że pewnie jak wyjdę z pracy będzie lać, już grzmi i jest ciemno, a ja dziś klapeczki, rybaczki i krótki rękawek :)
MalaJu - Pią Lip 08, 2011 5:51 pm

przeżywam fakt, że właśnie podpisałam polisę i zaczynam odkładać na dostatnie życie w stylu niemieckiego emeryta :) :smile:
justinaa - Pią Lip 08, 2011 6:20 pm

MalaJu napisał/a:
na dostatnie życie w stylu niemieckiego emeryta :) :smile:


a to bardzo przyjemnie :D moi znajomi Niemcy w wieku 65+ co roku jeżdżą na safari do Afryki :P

a ja właśnie pożegnałam teściową po tygodniowym pobycie u nas w domku i liczę na to, że Hania pośpi jeszcze co najmniej godzinę

niesia2708 - Pią Lip 08, 2011 6:29 pm

Przeglądam przepisy w poszukiwaniu inspiracji na jutrzejsze ciasto :)
paulinkaaMU - Pią Lip 08, 2011 6:40 pm

wypiłam dużego desperadosa, bo by uczcić weekend :smile: T. drzemie, a ja przeglądam forum, no i nie mogę się już doczekać jutrzejszego wieczoru panieńskiego przyjaciółki :smile:
kochecka - Pią Lip 08, 2011 7:35 pm

jem arbuza i delektuje sie ciszą i spokojem :smile:
klara76 - Pią Lip 08, 2011 8:58 pm

słucham jak moje dziecko kaszle i popadam w czarną rozpacz
agulka1989 - Pią Lip 08, 2011 9:16 pm

Wróciłam do Łodzi :(
słonko - Pią Lip 08, 2011 10:15 pm

Oglądam Game of Thrones.
mietka - Pią Lip 08, 2011 10:16 pm

mój mąż chyba zamieszkał w garażu, to ja idę na górę poczytać :P
Hatifnatka - Pią Lip 08, 2011 11:40 pm

Synek chyba wreszcie usnął, więc mam chwilkę dla siebie. piję herbatę i zerkam, co słychać na forum :)
paulinkaaMU - Pią Lip 08, 2011 11:54 pm

skończyłam sprzątać łazienkę, jeszcze pedicure i mogę iść spać :) A miałam się dzisiaj wcześniej położyć, bo jutro przede mną długa noc :roll: Wszystko przez siatkarzy, którzy wydłużyli mecz aż do tie-breaku, mają szczęście, że wygrali 8)
ewex - Sob Lip 09, 2011 12:51 am

Nadrabiam forumowe zaległości i zupełnie nie zauważyłam, że już tak późno :roll:
Magdzik - Sob Lip 09, 2011 8:22 am

Czekam jak A skończy malować sufit i jedziemy w poszukiwaniu obrączek. Jeszcze zaraz zabieram się za stertę prasowania ;)
niesia2708 - Sob Lip 09, 2011 8:22 am

Zrobiłam chłopakom śniadanie i zaraz muszę powiesić pranie i wstawić kolejne :lol: Plus do tego upiec ciasta i jechać do wulkanizacji :wink: :wink:
Elwirka1 - Sob Lip 09, 2011 8:32 am

wypiłam pyszną kawę i biorę się za doprowadzenie mieszkania do stanu używalności :)
Marcka - Sob Lip 09, 2011 9:26 am

zjadłam śniadanko i idę wstawic pranie... czyli sobota pod znakiem sprzątania :-?
paulinkaaMU - Sob Lip 09, 2011 10:04 am

lecę na nasz mały targ po warzywa i pieczywko, upał piekielny, chyba będzie dzisiaj z 30 st. :wink:
ppola - Sob Lip 09, 2011 10:06 am

obudziłam się po drzemce :) i zastanawiam sie co dalej :)
chudzielec7 - Sob Lip 09, 2011 10:38 am

Odpoczywam po wysprzątaniu całego mieszkania :D Bo Zuzia zbuntowała się i zaczęła strasznie kopać :razz:
malinka1984 - Sob Lip 09, 2011 11:37 am

opalam się :)
Bian - Sob Lip 09, 2011 12:33 pm

Wróciliśmy z biblioteki, zjadłam twarożek i chyba pójdę z książką na balkon :)
Hosiole - Sob Lip 09, 2011 12:33 pm

Mój mały terrorysta w końcu zasnął :smile:
Mąż sprząta piwnicę, a ja delektuje się kawą i zaraz zabieram za pakowanie całej rodzinki na działkę :smile:

kinix21 - Sob Lip 09, 2011 12:47 pm

szykuję sie do pracy, a tak bym pojechała nad jakąś wodę :(
Pusiak - Sob Lip 09, 2011 12:54 pm

Zrobiliśmy zakupki, zjedliśmy śniadanko, pokłóciliśmy się, a teraz mąż gotuje obiadek na dziś i jutro, a ja siedzę i zbieram się do wybebeszania szafki komputerowej (a nie chce mi się straszliwie) oraz czekam aż mi przejdzie wkurw na męża
podrozniczka - Sob Lip 09, 2011 1:15 pm

Wrocilismy z urlopu i energia mnie roznosi. Zbieramy sie na zlobkowego grilla.
Magdzik - Sob Lip 09, 2011 2:10 pm

Zaszczepiłam psy. Przy okazji mnie wywaliły i mnie piecze kolano i dłonie :twisted: :dog
niesia2708 - Sob Lip 09, 2011 2:38 pm

Pusiak napisał/a:
pokłóciliśmy się

U mnie to też na topie :wink: :wink:

justinaa - Sob Lip 09, 2011 5:33 pm

Pusiak napisał/a:
pokłóciliśmy się


a my też mieliśmy dzisiaj "ostrą" wymianę zdań m.in. na temat ubierania dziecka w taki upał
a poza tym miała przyjść do nas, w zasadzie do Hani :) koleżanka, ale że coś jej wypadło oglądam bardzo na czasie ;) "Cztery Gwiazdki"

kochecka - Sob Lip 09, 2011 6:18 pm

wróciłam ze szkolenia i rozkoszuje się kolejnym popołudniem ciszy i spokoju :smile:
Dosia_Zosia - Sob Lip 09, 2011 6:37 pm

a ja wróciłam z Zosią ze wsi, gdzie byliśmy u mojej rodziny
ppola - Sob Lip 09, 2011 9:53 pm

a ja byłam na żużlu :) Orzeł Łódź wygrał :) a teraz siatkówka of course :D
klara76 - Nie Lip 10, 2011 9:58 am

wstałam -moje dziecko obudziło sie przed 15 minutami:smile:
niesia2708 - Nie Lip 10, 2011 7:11 pm

Od godzinki buszuję po necie. Dzisiaj słodkie nieróbstwo bo byliśmy u mojej mamy :) :) :)
słonko - Nie Lip 10, 2011 7:19 pm

Nadrobiłam zaległości w Game of thrones - 9 odcinek uuuu. Zaraz załączam 10.
klara76 - Nie Lip 10, 2011 7:27 pm

słonko napisał/a:
Nadrobiłam zaległości w Game of thrones - 9 odcinek uuuu. Zaraz załączam 10.

ja sobie odpuściłam oglądanie chyba w połowie, książka mnie urzekła ale film nie

caixa - Nie Lip 10, 2011 7:36 pm

Przeczytałam wątek Casa de Fiori i jestem zbulwersowana dzisiejszym podejściem do klienta. :o :o
martula_87 - Nie Lip 10, 2011 8:04 pm

Obejrzeliśmy film z naszego wesela :smile:
ppola - Nie Lip 10, 2011 8:09 pm

szukam fajnych książek :cool:
kakonka - Nie Lip 10, 2011 8:37 pm

jem pistacje :D
slubzcharakterem - Nie Lip 10, 2011 9:10 pm

Oglądam Vabank II na TVN - świetny film, super stylizacje!
Yoanna - Nie Lip 10, 2011 9:18 pm

Wróciliśmy z 3dniowego pobytu nad Jeziorskiem, wykąpaliśmy się, uśpiłam dziecia i piję czerwone wino..tak mi błogo!!
paulinkaaMU - Pon Lip 11, 2011 10:31 am

po imprezowym weekendzie próbuję się zmobilizować do pracy :roll: narazie śniadanie i kawka, zaraz prasowanie i wychodzę..
Bian - Pon Lip 11, 2011 11:11 am

siedzę w pracy i delikatnie mówiąc nerwy mnie ponoszą...
ppola - Pon Lip 11, 2011 11:57 am

próbuję się zebrać do wyjścia do sklepu :)
klara76 - Pon Lip 11, 2011 1:17 pm

wróciłam z Młodą od pediatry - przed nami tydzień w domu
poison_moon - Pon Lip 11, 2011 1:34 pm

Próbuję się ogarnąć po tygodniowym pobycie na Mazurach i zapanować nad młodą, która chyba odzwyczaiła się od domu, a na pewno od spania w nocy we własnym łóżeczku i chyba od spania w ogóle... W związku z tym padam na twarz
Pusiak - Pon Lip 11, 2011 1:50 pm

Wychodzę z szoku :) Jak już całkiem wyjdę to więcej napiszę :)
justinaa - Pon Lip 11, 2011 2:02 pm

Pusiak napisał/a:
Wychodzę z szoku :) Jak już całkiem wyjdę to więcej napiszę :)


no to czekamy czekamy :)

a ja się korzystam z okazji, że Hania śpi i zaczynam poszukiwania lokalu na chrzciny

podrozniczka - Pon Lip 11, 2011 2:14 pm

Siedze w pracy i mysle o plazy. :roll:
Yoanna - Pon Lip 11, 2011 2:27 pm

Pusiak, długo jeszcze :D ?
Malena - Pon Lip 11, 2011 4:20 pm

Pusiak, czekamy!

odpoczywamprzed kompem, ogladam TLC, ogarniam menu i usadzanie gosci, czyli logistyka, ech...

Hatifnatka - Pon Lip 11, 2011 4:51 pm

odpoczywam po intensywnym towarzysko weekendzie (synek dziś cały dzień odsypia :smile: ). piję zieloną herbatę i coś mnie też senność łapie :lol:
kakonka - Pon Lip 11, 2011 5:22 pm

odpoczywam... czytając forum.
niesia2708 - Pon Lip 11, 2011 5:26 pm

Pusiak napisał/a:
Wychodzę z szoku :) Jak już całkiem wyjdę to więcej napiszę :)

Wygrałaś w Totka czy bliźniaki będą?? :mrgreen: :mrgreen:

Marcka - Pon Lip 11, 2011 5:47 pm

niesia2708 napisał/a:
Pusiak napisał/a:
Wychodzę z szoku Jak już całkiem wyjdę to więcej napiszę

Wygrałaś w Totka czy bliźniaki będą??


Pewnie coś jest na rzeczy ... ;)

a w temacie: powoli zbieram się za sprzątanie po robotnkach, choc patrzac na pogode to mi sie strasznie nie chce....

Agnieszka19 - Pon Lip 11, 2011 6:05 pm

Pusiak i co??? Bo my tu umieramy :P z ciekawości oczywiście :P
ewa.krzys - Pon Lip 11, 2011 6:07 pm

Pusiak, jak to Moderator, lubi trzymać innych w napięciu i chyba trochę się nad nami znęca :P

Zdycham, przeglądam forum. Za chwilę chyba włączę sobie simsy :cool: :mrgreen:

juta79 - Pon Lip 11, 2011 6:57 pm

leże, siedzę, oglądam telewizje, ogólnie obijam się :smile:
ewa.krzys napisał/a:
Za chwilę chyba włączę sobie simsy :cool: :mrgreen:

no chyba tez powinnam sobie pograć bo niedługo już nie znajdę na taką rozrywkę czasu :wink:

Dosia_Zosia - Pon Lip 11, 2011 9:45 pm

idę się wykąpać
Pusiak napisał/a:
Wychodzę z szoku :) Jak już całkiem wyjdę to więcej napiszę :)

Czyżby jednak chłopiec?

paulii - Pon Lip 11, 2011 9:59 pm

Dogorywam. Pierwszy dzień pracy po urlopie :( (((((((((
suzarek - Pon Lip 11, 2011 11:40 pm

Dosia_Zosia napisał/a:
Czyżby jednak chłopiec?

O tym samym pomyślałam ;)
A w temacie - wybieram zdjęcia do wydrukowania, mam już ponad 500szt :?

malinka1984 - Wto Lip 12, 2011 7:44 am

Rozgrzewam palce na klawiaturze w pracy, ale wolałabym wylegiwać się pod kołderką w domku
podrozniczka - Wto Lip 12, 2011 9:20 am

Ide zrobic kawe bo nie zaczne pracowac. Fatalnie sie dzisiaj czuje.
Pusiak - Wto Lip 12, 2011 9:31 am

Napisze jak odbędę dzisiaj jedną ważna rozmowę - w kazdym razie nie totolotek i żadnych zmian co do liczby tudzież płci Elfika :)
evelinka - Wto Lip 12, 2011 9:31 am

A ja czekam, aż mi ciasto na chleb urośnie :smile:
paulinkaaMU - Wto Lip 12, 2011 9:56 am


poison_moon - Wto Lip 12, 2011 10:13 am

Karmię dziecie i uciekam poszerzać swoje lękowo - bólowe horyzonty :)
kochecka - Wto Lip 12, 2011 10:34 am

skanuję, skanuję i końca nie widać :)
Magdzik - Wto Lip 12, 2011 10:36 am

Jem kurki z jajeczkiem :razz: i gram w gry na nk :razz:
magdasid - Wto Lip 12, 2011 11:05 am

Cytat:

skanuję, skanuję
kochecka, , ale mi przypomniałaś!!
ewa.krzys - Wto Lip 12, 2011 11:42 am

Pusiak, zmiana pracy? :)

Zdycham, ale dla odmiany tym razem w pracy :(

ppola - Wto Lip 12, 2011 1:26 pm

jem pomidorówke z papierka - nie mogłam się oprzeć ;)
Malena - Wto Lip 12, 2011 1:27 pm

zastanawiam sie, czy jechac do Zary po pomaranczowe szpilki na wesele...
Marcka - Wto Lip 12, 2011 1:31 pm

zbieram sie powoli do przygotowywania obiadu
magdasid - Wto Lip 12, 2011 1:34 pm

Cytat:
zbieram sie powoli do
wizyty u mojej ginekolog.Pierwszej po porodzie.
malinka1984 - Wto Lip 12, 2011 1:43 pm

Czekam z utęsknieniem na 16, juz nie mogę wysiedzieć w pracy...
Pusiak - Wto Lip 12, 2011 2:12 pm

Zasypiam.... mam dziś ciężki dzień, dobrze, że w domu niewiele do roboty :)
Audiolka - Wto Lip 12, 2011 3:21 pm

Wróciłam z pracy (po drodze szoping) wyprałam się i chyba pójdę spać. Wieczorem jadę do motylsona na AKTywne spędzanie czasu
Hosiole - Wto Lip 12, 2011 4:01 pm

Audiolka napisał/a:
Wieczorem jadę do motylsona na AKTywne spędzanie czasu

Pozazdrościć!
A ja położyłam dziecia spać i biorę się za prasowanie..

Magdzik - Wto Lip 12, 2011 4:29 pm

Ogarnęłam dom, umyłam okno w sypialni po remoncie, wyprałam tapicerkę w aucie i chwila relaksu teraz :lol:
Hatifnatka - Wto Lip 12, 2011 5:27 pm

wróciliśmy z długiego spaceru z synkiem i naszym psem. :)
Dosia_Zosia - Sro Lip 13, 2011 12:21 am

Piję zieloną herbatę i pomału zbieram się do spanka .
kinix21 - Sro Lip 13, 2011 1:07 am

jestem okropna- wleciało mi do pokoju jakieś wielkie paskudztwo (ćma?) i zamiast samemu je zabić, to obudziłam smacznie śpiącego kota i wysłałam na polowanie :razz: oczywiście zakończone sukcesem :lol:
klara76 - Sro Lip 13, 2011 8:35 am

wstałam i próbuję ogarnąć dziecko i mieszkanie
Audiolka - Sro Lip 13, 2011 10:43 am

zachwycam się zdjęciem od motylsona 8) 8) 8) 8) ( i obiad gotuje )
ppola - Sro Lip 13, 2011 10:48 am

Smarkam, kicham i gardło mnie boli i jak na prawdziwego mężczyznę przystało w związku z tymi objawami leżę - mam nadzieję że do soboty wyzdrowieję ;)
Malena - Sro Lip 13, 2011 10:54 am

ppola, zycze zdrowka!!

ogladam jak gotuje Buddy Valastro, zjadlam platki i zaraz zbieram sie do cwiczen.

mietka - Sro Lip 13, 2011 11:09 am

ppola, ale jak to??? wczoraj wieczorem byłaś całkiem zdrowa :o
kakonka - Sro Lip 13, 2011 11:12 am

ppola, zdrowiej :)

odpoczywam, i zbieram się powoli na zmianę miejscówki- ogród :)

magdasid - Sro Lip 13, 2011 11:17 am

Audiolka napisał/a:
zachwycam się zdjęciem od motylsona
się pochwal, a nie tylko atmosferę podkręcasz.
W temacie:forumuję i powoli szykujemy się na szczepienia.

słonko - Sro Lip 13, 2011 11:47 am

Stresuję się, bo dziecię w nowym żłobku pierwszy dzień :roll: Za chwilę idę ją odebrać...
Yoanna - Sro Lip 13, 2011 12:00 pm

Audiolka, jest czym :D
Audiolka - Sro Lip 13, 2011 12:10 pm


Hatifnatka - Sro Lip 13, 2011 12:50 pm

Audiolka, wow! :D super! pędzę na bloga po więcej :smile:

a w temacie - bawię się z synkiem na kanapie i forumuję :)

Audiolka - Sro Lip 13, 2011 1:08 pm

Hatifnatka napisał/a:
Audiolka, wow! :D super! pędzę na bloga po więcej :smile:

ale to jeszcze nie teraz :) jak mi więcej motyl przyśle :)

Hatifnatka - Sro Lip 13, 2011 1:16 pm

w takim razie poczekam :)
Audiolka - Sro Lip 13, 2011 1:19 pm

aś wyrozumiała 8) 8)

konczę sie zachwycać sobą i idę do ogródka poprzeszkadzać mamie

Hatifnatka - Sro Lip 13, 2011 1:21 pm

prawda? :cool:

a w temacie: wreszcie jem śniadanie :lol:

julietta - Sro Lip 13, 2011 1:23 pm

piję soczek marchwiowy i ustalam listę zakupów, a wszystko to... w godzinach pracy :)
Malena - Sro Lip 13, 2011 1:32 pm

zdjecie boskie!
M4rcysi4 - Sro Lip 13, 2011 1:50 pm

Skończyłam się opalać, zaraz obiad, a później jadę po mamę ;)
mała9364 - Sro Lip 13, 2011 2:03 pm

Wiktorek leży na macie :smile: a mam buszuje po forum i ogląda Miodowe Lata
mietka - Sro Lip 13, 2011 2:13 pm

tworzę suplement do dyplomu..
Malwina_łódź - Sro Lip 13, 2011 2:14 pm

Głowa mi pęka...
Magdzik - Sro Lip 13, 2011 2:17 pm

Audiolka, super foteczka. Jestem pod wrażeniem :o
A ja sprzątam, obiad ugotowałam aż wreszcie czas na przerwę przy kawce ;)

ewa.krzys - Sro Lip 13, 2011 2:19 pm

Audiolka, niezła d*pa z Ciebie :mrgreen:
M_and_M - Sro Lip 13, 2011 3:09 pm

robie sobie manicure :) a powinnam obiad pichcic. a potem lece na ploty :)
Marcka - Sro Lip 13, 2011 3:24 pm

odpoczywam po sprzątaniu ;)
kochecka - Sro Lip 13, 2011 3:42 pm

powoli zbieram się do domu :)
justinaa - Sro Lip 13, 2011 5:31 pm

Audi, ale na tym blogu z hasłem? :P
Audiolka - Sro Lip 13, 2011 7:22 pm

no przecież mam nowy (też z hasłem 8) )

po wielkiej wojnie którą stoczyłam ze sobą, pojechałam na Widzew kupić karnet 8)

Yoanna - Sro Lip 13, 2011 7:29 pm

M_and_M napisał/a:
robie sobie manicure :)
też powinnam... może ktoś chętny do pomocy ;p ?

Mąż kąpie się z synkiem a ja buszuje po necie :D

Dosia_Zosia - Sro Lip 13, 2011 7:35 pm

Wróciłam z zakupów w Galerii :)
magdasid - Sro Lip 13, 2011 7:52 pm

Audiolka napisał/a:
pojechałam na Widzew kupić karnet
Audiiiiii, a wybierasz się w październiku na mecz na Łazienkowską???? 8)
Audiolka - Sro Lip 13, 2011 8:02 pm

Nie, gości nie wpuszczają łachy(nigdzie, do żadnego klubu)..za to na derby się wybieram :twisted:
magdasid - Sro Lip 13, 2011 8:08 pm

Phi. A już myślałam, że się po przeciwnych stronach spotkamy,bo ja się specjalnie do Wawy na ten mecz wybieram :twisted: Lecę na legialive sprawdzić jak to z tymi gośćmi jest.
Brinka - Czw Lip 14, 2011 12:08 am

Zamawiam toi toi-ki na imprezę ;)
mała9364 - Czw Lip 14, 2011 10:54 am

Posprzątałam połowę domku.Odpoczywam przy kawce i forum.A później biorę się za druga połowę
ppola - Czw Lip 14, 2011 10:56 am

Ogladam BrzydUlę i zastanawiam się co sobie zaserwować na śniadanie :)
Dzięki dziewczyny za życzenia zdrowia :) dziś już zdecydowanie lepiej :)

ewa.krzys - Czw Lip 14, 2011 11:00 am

Męczę się w pracy. Chciałabym, żeby była już 15 :roll: A później jadę do PM znów do pomocy, 50 tys. sztuk pekinki do zasiania jest ...
paulinkaaMU - Czw Lip 14, 2011 11:05 am

oceniam, czy brać parasolkę czy nie, no i chyba muszę wziąć, bo pomimo jednej burzy w nocy, a drugiej nad ranem, zanosi się na kolejną ulewę :roll:
i cieszę się, że dziś już "mały piątek", a jutro ten prawdziwy, i weeeeekend :smile:

kochecka - Czw Lip 14, 2011 11:17 am

ewa.krzys napisał/a:
Męczę się w pracy. Chciałabym, żeby była już
16

dzisiaj wena na cokolwiek mnie opuściła :roll:

podrozniczka - Czw Lip 14, 2011 11:28 am

A ja dzis zabieram 15 japonskich studentow do Oxfordu. Czasem moja praca jest bardzo fascynujaca.
kinix21 - Czw Lip 14, 2011 11:34 am

od dwóch tygodniu zbieram się do biblioteki i chyba dziś wreszcie się tam przejdę :roll: myślałam o wyskoczeniu na otwarty basen, ale standardowo w moje wolne musi być kijowa pogoda :/ za to jak siedze w pracy- 30 stopni i słońce :-?
kakonka - Czw Lip 14, 2011 1:53 pm

oglądam Dekoratornie :) i zastanawiam się co tym razem nasi patologiczni sąsiedzi palą (ostatnio były to desko którymi panowie z PGKiM zabili im okna i drzwi )
klara76 - Czw Lip 14, 2011 1:59 pm

wkurzam się na pogodę - akurat teraz musiało się zachmurzyć? może za półtorej godziny się poprawi bo idę z Młodą do lekarza
ppola - Czw Lip 14, 2011 2:03 pm

klara76 napisał/a:
wkurzam się na pogodę - akurat teraz musiało się zachmurzyć?

u mnie już leje i burza jest, a miałam do Rossmana iść, chyba mam jakieś spowolnione ruchy:/

Magdzik - Czw Lip 14, 2011 2:03 pm

Byłam z mamuśką na zakupach i kupiłam zaproszenia na ślub ;) Kolejny kroczek do przodu. Jakie miłe uczucie jak się planuje swój własny ślub :) :smile:
klara76 - Czw Lip 14, 2011 3:10 pm

ppola napisał/a:
klara76 napisał/a:
wkurzam się na pogodę - akurat teraz musiało się zachmurzyć?

u mnie już leje i burza jest, a miałam do Rossmana iść, chyba mam jakieś spowolnione ruchy:/

już po deszczu, super :smile:

mała9364 - Czw Lip 14, 2011 4:43 pm

Jem pysznego arbuza :smile:
ppola - Czw Lip 14, 2011 4:45 pm

próbuję się dobudzić...
Bian - Czw Lip 14, 2011 4:46 pm

Zbieram się do domku :)
Marcka - Czw Lip 14, 2011 5:08 pm

odpoczywam po sprzątanku i czekam aż mi się ugotuje obiadek ;)
Malena - Czw Lip 14, 2011 5:25 pm

Zumbuję:)
ewa.krzys - Czw Lip 14, 2011 7:17 pm

Umyłam auta, więc forumuję przegryzając domowe knopersy. Nie lubię być sama w tak dużym domu, a Krzyś wróci dopiero za 2 godzinki :(
ava - Czw Lip 14, 2011 8:25 pm

Wyprasowałam sobie koszulę na jutro, no i obejrzałam w tv pogodę, nie chciałabym jutro być tak zaskoczona jak dziś rano :razz:
A teraz mam zamiar zgrać z aparatu zdjęcia z naszego ostatniego weekendu we Wrocławiu :)

kinix21 - Czw Lip 14, 2011 8:29 pm

szykuję się na imprezkę :D nosi mnie :smile:
martusiaaaaaa - Czw Lip 14, 2011 8:37 pm

Jem jabłuszko, oglądam TV i odpoczywam po tym dusznym dniu ;/
kochecka - Czw Lip 14, 2011 9:26 pm

mała9364 napisał/a:
Jem pysznego arbuza :smile:

zjechałam dzisiaj wszelkie supermarkety w poszukiwaniu arbuza i ani jednej sztuki nie było :twisted: a tak mieliśmy dzisiaj na niego ochotę :) jutro chyba z rana pojadę :-)

a w temacie nasłuchuję kolejnej burzy z rzędu i leniuchuję :)

ola88 - Czw Lip 14, 2011 9:31 pm

Świętujemy urodzinki męża i
kochecka napisał/a:
nasłuchuję kolejnej burzy z rzędu

paulinkaaMU - Czw Lip 14, 2011 10:30 pm

T. drzemie, po kilku pifkach wypitych podczas dzisiejszego meczu Śląska :wink: a ja sączę powoli pifko i forumuję :) Towarzyszy mi deszcz :)
jutro już w piątek, a w weekend balujemy na weselu przyjaciół :smile: juz się nie mogę doczekać :smile:

Pusiak - Czw Lip 14, 2011 10:33 pm

A ja klnę na swoją dziurawą głowę....
Brinka - Pią Lip 15, 2011 7:00 am

A ja czekam na męża i szukam fryzjerki ślubnej w Warszawie.
Yoanna - Pią Lip 15, 2011 8:17 am

Brinka, a co? ślub znów bierzesz :D ?

Mąż mnie obudził po 7, kazał sprawdzić coś na necie..i tak już mnie wciągnęło i szperam ;p

malinka1984 - Pią Lip 15, 2011 8:33 am

a ja zjadłam właśnie śniadanko, wypiam herbatkę i rozgrzewam paluszki na klawiaturze w pracy, dobrze że juz piątek
podrozniczka - Pią Lip 15, 2011 9:50 am

Pije kawe w pracy i czytam gazete. Uwielbiam piatki.
MalaJu - Pią Lip 15, 2011 9:58 am

widzę oczami wyobraźni dom, ktory będziemy budować za dziesięć lat. ot, takie zajęcie na pochmurny dzień. Poza tym, zbieram sie, by zacząć gotować lasagne ze szpinakiem i serem pleśniowym. No i żeby w końcu przebrać się z piżamy... :smile:
ewa.krzys - Pią Lip 15, 2011 10:28 am

podrozniczka napisał/a:
Uwielbiam piatki

U mnie w pracy niestety się tak nie da, nienawidzę piątków! :evil:

Magdzik - Pią Lip 15, 2011 10:37 am

Tak myślę, żeby zabrać się i naskrobać trochę w licencjacie :roll: ale mi się na bardzo chce :evil:
paulinkaaMU - Pią Lip 15, 2011 10:37 am

podrozniczka napisał/a:
Uwielbiam piatki.

i ja :smile: z tej okazji, piję przed wyjściem do pracy pyszną kawę z wielką górą bitej śmietany :smile:

kakonka - Pią Lip 15, 2011 12:48 pm

czekam na siostrę i cieszę się z możliwości zrobienia prania i sprawdzenia co na forum. dopiero co nam prąd włączyli- nie mieliśmy od wczoraj od 22.
Malena - Pią Lip 15, 2011 12:55 pm

pozmywalam, zrobilam pranie, a teraz pakuje sie przed jazda do Lodzi i szykuje kiecki i dodatki na sobotnie wesele kumpeli i niedzielne poprawiny.
Malwina_łódź - Pią Lip 15, 2011 12:59 pm

MalaJu napisał/a:
zbieram sie, by zacząć gotować lasagne ze szpinakiem i serem pleśniowym.


Jakbyś zrobiła za dużo to ja chętnie dojem resztę :smile:

A w temacie, Myszorek śpi, ja pochłaniam lekkostrawny obiad i w międzyczasie sprzątam i robię pranie ;)

kinix21 - Pią Lip 15, 2011 1:20 pm

zrobiłam tort z owocami, zajadam urodzinową czekolade i szykuję się na Falę, żeby zobaczyć cóż to cudy (jakoś do tej pory nie miałam okazji). fajnie jest :smile:
ppola - Pią Lip 15, 2011 1:26 pm

kakonka, śniłaś mi się dzisiaj :cool:
a ja wróciłam z "miasta" i wydałam kupe kasy na kosmetyki - jutro idę na wesele i muszę sama się umalować i uczesać - coś czuję ze będzie to "mission imposible" :smile:

malinka1984 - Pią Lip 15, 2011 1:35 pm

Odliczam godziny i minuty do końca pracy więc jeszcze 2:25 min :)
ewa.krzys - Pią Lip 15, 2011 2:01 pm

malinka1984 napisał/a:
Odliczam godziny i minuty do końca pracy

równa godzina :smile:

Yoanna - Pią Lip 15, 2011 9:43 pm

Siedzę u rodziców, piję Reddsa i jest mi doooobrze :D
Brinka - Pią Lip 15, 2011 10:06 pm

Yoanna napisał/a:
Brinka, a co? ślub znów bierzesz ?

Tak prawie.
Dziś zamawiam księgę ślubną i tablice ;)
Fryzjerka nadal poszukiwana.

kakonka - Sob Lip 16, 2011 12:27 am

ppola, a to numer :)

próbuje usnąć...

mała9364 - Sob Lip 16, 2011 6:13 am

kochecka napisał/a:
mała9364 napisał/a:
Jem pysznego arbuza :smile:

zjechałam dzisiaj wszelkie supermarkety w poszukiwaniu arbuza i ani jednej sztuki nie było :twisted: a tak mieliśmy dzisiaj na niego ochotę :) jutro chyba z rana pojadę :-)

a w temacie nasłuchuję kolejnej burzy z rzędu i leniuchuję :)


A szukałaś w Biedronce.Ja tam kupuje non stop.Są pyszne :dribble:

kochecka - Sob Lip 16, 2011 7:26 am

nigdzie nie było :) ani jednej sztuki :)

robie przelewy a za chwilę wyruszamy na zakupy :)

Dosia_Zosia - Sob Lip 16, 2011 9:57 am

Piję kawę,potem biorę się za sprzątanie i gotowanie obiadu.
justinaa - Sob Lip 16, 2011 10:27 am

oglądam "Twój na zawsze" i płaczę, tłumaczę sobie, że to nadal te hormony
:)

Brinka - Sob Lip 16, 2011 10:49 am

Domykam organizację wesela, pakuję się i jadę do Łodzi, a od jutra urlop ;) ))
ppola - Sob Lip 16, 2011 10:58 am

zaczynam robić się na bóstwo przed dzisiejszym weselem , jako ze mam to zrobic sama to juz czuję że będzie to mission imposible :smile:
motylica - Sob Lip 16, 2011 11:13 am

ppola dawaj foto z efektem "before" i "after" :D
malinka1984 - Sob Lip 16, 2011 11:56 am

sprzątanie zrobione, 2 prania- zrobione, teraz zajadam kalafior i przeglądam neta, dziś idziemy na Harrego Potera do Bałtyku, bardzo ciekawa jestem ostatniej części sagi
klara76 - Sob Lip 16, 2011 12:23 pm

pokłóciłam się z mężem
Hatifnatka - Sob Lip 16, 2011 1:06 pm

nakarmiłam małego Głoda, teraz piję herbatę, a jak Mąż skończy zmywać, idziemy wszyscy na długi spacer :)
agulka1989 - Sob Lip 16, 2011 1:33 pm

Wróciłam od megi :)
Bosko jest :)

ppola - Sob Lip 16, 2011 2:13 pm

motylica, zapomnij o "before" chyba że chcesz żeby wszyscy uciekli z forum :smile: a w temacie odpoczywam po obiedzie i zbieram siły na dalsze działania :)
mietka - Sob Lip 16, 2011 3:21 pm

skończyłam gadać z Audi, motylicą i kasiąM, które jadą na ślub do agulki :) ja niestety nie zdążę bo dopiero dojechałam do domu. no nic, wbiję się na wesele bo mam bliżej :)
kinix21 - Sob Lip 16, 2011 3:38 pm

wróciłam z Arturówka, gdzie byłam z A. na spacerze i mam świetny nastrój :smile:
Magdzik - Sob Lip 16, 2011 4:34 pm

A ja skrobnęłam ciut pracy licencjackiej i zmykam na spacerek z kumpelą, a wieczorem może jakiś mały grill :lol:
ewa.krzys - Sob Lip 16, 2011 4:44 pm

Umyłam okna, ogarnęłam mieszkanie, upiekłam ciasto ze śliwkami i chyba muszę zacząć prostować włosy, bo się na imieniny nie wyrobimy.
ppola - Sob Lip 16, 2011 4:49 pm

mietka, jak chcesz zaliczyć jakiś ślub to zapraszam na 19 blisko masz i mnie możesz w gratisie zobaczyć :lol:
a w temacie - nie spodziewalam się ze tak trudno jest się zrobic na bóstwo - paznokcie mnie pokonały :lol:

kasia_m85 - Sob Lip 16, 2011 5:38 pm

ppola napisał/a:
paznokcie mnie pokonały

na przyszłość służę pomocą :)

Wróciłam ze ślubu, zbieram się do Ikea

kakonka - Sob Lip 16, 2011 6:49 pm

wróciłam ze ślubu Agulki i robię sobie obiadokolację :D
ava - Sob Lip 16, 2011 6:51 pm

Zjadłam obiadokolację, przeglądam forum,a potem chyba jedziemy do moich Rodziców :)
Hatifnatka - Sob Lip 16, 2011 6:54 pm

wróciliśmy z mega długiego spaceru, ledwie żywi, Pulpecik natomiast cały spacer przespał i teraz się obudził, pełen energii :lol: szukamy jakiegoś filmu na wieczór :)
mietka - Sob Lip 16, 2011 7:27 pm

ppola, Maciek mnie straszył, że zadzwoni po mnie, żebym po Was przyjechała na wesele
justinaa - Sob Lip 16, 2011 8:04 pm

zaczęłam oglądać "Amerykańskie Ciacho" i już rozumiem, czemu ten film jest dozwolony od 18 lat :)
Bian - Sob Lip 16, 2011 8:15 pm

zjadłam kolację i zamierzam się polenić :P
kochecka - Sob Lip 16, 2011 9:07 pm

wcinam arbuza i szukam jakiejś szafy do pokoju Maksa :)
podrozniczka - Nie Lip 17, 2011 1:59 pm

Szukam przepisu na ciasto z wisniami i pije kawke. Maz wybyl grac w tenisa a mlody spi- zyc nie umierac.
Marcka - Nie Lip 17, 2011 2:52 pm

wzięłam długą kąpiel, wygoniłam M zprzed komputera aby nadrobic zaległości na forum ;)
malinka1984 - Nie Lip 17, 2011 6:52 pm

zrobiłam sałatkę warzywną, teraz siedzę na ogródku z lapkiem na kolanach i doglądam jak kicia wspina się po drzewku
kakonka - Nie Lip 17, 2011 6:58 pm

nasłuchuję jak mój mąż wojuje z salonem :) ale będzie pięknie :D
Kociadło - Nie Lip 17, 2011 7:25 pm

wróciliśmy z Fali i popijami colę z lodem i cytrynką
Audiolka - Nie Lip 17, 2011 7:27 pm

Właśnie na 100% ustaliłam, że jadę w czwartek w nocy do Gdańska 8) sama 8) (dlaczego nie jest już czwartek???)
Yoanna - Nie Lip 17, 2011 9:22 pm

A ja wróciłam dziś od rodziców :D był grill i piwko w dobrym towarzystwie..a do tego dzisiejsza pogoda zarumieniła moje ciało :D
malinka1984 - Nie Lip 17, 2011 9:34 pm

Yoanna napisał/a:
.a do tego dzisiejsza pogoda zarumieniła moje ciało
no to ja też się pod tym podpisuje a nawet dodam że nie tylko zarumieniła ale i przypiekła :) mnie i mojego K.a tak wracając do tematu buszuje po necie, już po kąpieli, a K. ogląda Seksmisję
podrozniczka - Nie Lip 17, 2011 10:47 pm

Ogladamy "Australie" i popijamy pina colade. :smile:
ppola - Nie Lip 17, 2011 10:55 pm

jak się nie boję owadów to właśnie się śmiertelnie przestraszyłam - zaatakował mnie 7 cm konik polny. Maż na szcęście przybył mi na ratunek, konik juz sobie radośnie bryka po skwerku przed blokiem :)
kinix21 - Nie Lip 17, 2011 11:11 pm

ppola, przed chwila miałam dokładnie to samo! tyle, że wskoczył mi na dekolt w ciemnej kuchni :? spojrzałam w dół, bo coś mnie zasmyrało i jak nie zaczęłam wrzeszczeć. wyglądał jak mała jaszczurka! mój niestety przegrał w walce, bo w ciężkim szoku złapałam na deskę do krojenia :/
paulinkaaMU - Nie Lip 17, 2011 11:17 pm

dochodzę do siebie po weselu przyjaciół :smile: było super, szkoda tylko, że już jutro trzeba iść do pracy :(
podrozniczka - Pon Lip 18, 2011 1:28 pm

Probuje sie obudzic bo mam mnostwo pracy a juz od tygodnia chodze strasznie spiaca i zmeczona. Jeszcze 3.5 godziny do wyjscia z pracy.
Yoanna - Pon Lip 18, 2011 1:51 pm

Czekam aż młody obudzi się, nakarmię go i musimy wyjść;/
Pusiak - Pon Lip 18, 2011 2:32 pm

Zbieram sie do posprzątania biurka, bo jutro wraca dziewczyna która zastępuje i musze sie przenieść na inne miejsce pracy :) A po pracy zakupy i obiadek, a potem błogie lenistwo przerywane praniem :)
kochecka - Pon Lip 18, 2011 2:36 pm

chandrę mam i tak się zastanawiam co by tu dzisiaj upichcić na obiadokolację :)
ewa.krzys - Pon Lip 18, 2011 2:38 pm

Zbieram się powoli do domu i od razu idę spać. Stanowczo zły dzień ...
Yoanna - Pon Lip 18, 2011 5:07 pm

Zjadłam obiad i chyba czas na kawę..w lodówce kuszą dwa przepyszne ciasta mamy (pierwsze z delicjami i nadzieniem z "Kubusia" a drugie z kremem budyniowo-chałwowym i budyniowo-czekoladowym). Help :!: niech mi ktoś pomoże, bo zjem wszystko..a nie powinnam :-)
Audiolka - Pon Lip 18, 2011 5:30 pm

kinix21 napisał/a:
ppola, przed chwila miałam dokładnie to samo! tyle, że wskoczył mi na dekolt w ciemnej kuchni :? spojrzałam w dół, bo coś mnie zasmyrało i jak nie zaczęłam wrzeszczeć. wyglądał jak mała jaszczurka! mój niestety przegrał w walce, bo w ciężkim szoku złapałam na deskę do krojenia :/

Nie wiem czy na Twoje szczęście czy konika, że nie po tasaka *tasak czy jak się to tam pisze). Ja bym podejrzewam miała stan depresyjno zawałowy.

A ja teraz skończyłam robić póxny obiad *wcześniej byłam na stacji PKP po bilet do Gdańska i w FANATYKU po wlepki :razz: tez konieczne w obcym mieście ;)

ewa.krzys - Pon Lip 18, 2011 5:47 pm

Yoanna, chętnie zabiorę Ci spory kawał ciasta ;)
Pusiak - Pon Lip 18, 2011 6:45 pm

Zrobiłam przelew do Salve, teraz odpoczywam po obiedzie, zaraz idę wieszać pranie :)
Kociadło - Pon Lip 18, 2011 7:35 pm

patrzę na te białe chmury pyłu w pokoju i przedpokoju i wyć mi się chce, jak ja nienawidze remontów. nastawiam sie psychicznie na ogarnięcie mieszkania po opadnięciu tej chmury ehhhh
kinix21 - Pon Lip 18, 2011 8:59 pm

Audi, nie mozesz jechać w poniedziałek, to byśmy razem pociągowały? :smile:
w temacie: oglądam Top Gear i gguję (ściągnęłam od Agulki :D ) z kumpelą

Hosiole - Pon Lip 18, 2011 10:17 pm

Szkrab śpi, a ja piję piwko z małżem we Władysławowie. :smile:
caixa - Pon Lip 18, 2011 10:18 pm

Hosiole, nie lubię cię ;P ...
Siedzę i pracuję ale chyba pójdę już spać

Hosiole - Pon Lip 18, 2011 10:43 pm

caixa, mam nadzieję, że u nas obejdzie się bez "dzieciowych choróbsk" :wink:
Na pocieszenie powiem Ci, że od rana lało... :wink:

ppola - Pon Lip 18, 2011 10:59 pm

jem kolację :smile: mam nadzieję że obędzie się bez atrakcji bo po obiedzie dostałam uczulenia :cool:
paulinkaaMU - Wto Lip 19, 2011 12:02 am

czekam, aż T. zwolni łazienkę, kończę whiskacza z colą i oglądam zdjęcia z wesela przyjaciół :)
kakonka - Wto Lip 19, 2011 9:59 am

zjadłam śniadanie i czekam na koleżanki :) dwie ciężarówki i jedną starającą się :D
kochecka - Wto Lip 19, 2011 10:18 am

tłumaczę mężowi przez skypa przepis na tiramisu, zajadam twarożek i mam przerwę w pracy :)
ppola - Wto Lip 19, 2011 10:40 am

kakonka, niezły nalot Cię czeka, ja przez moment ogarniałam baaardzo zaległe pracowe sprawy i czekam na BrzydUlę :cool:
marciami - Wto Lip 19, 2011 10:58 am

nadrabiam zaległości na forum, bo przez dłuuugi czas się opuściłam. Popijam herbatę i myślę co by tu konstruktywnego porobić.
klarysa - Wto Lip 19, 2011 11:30 am

Siedzę na balkonie z widokiem na góry, dziecko śpi, chwila prawdziwych wakacji :)
podrozniczka - Wto Lip 19, 2011 11:49 am

Ja znowu zasypiam w pracy a tu koniec roku finansowego i mam pracy od groma!
Podjadam migdaly.

Zuza12345 - Wto Lip 19, 2011 11:50 am

gram w CRM :)
poison_moon - Wto Lip 19, 2011 12:00 pm

Umyłam dwa okna tarasowe, karmie dziecię i zaraz ruszam do mycia kolejnych. Jak ja to lubię!! 8)
chudzielec7 - Wto Lip 19, 2011 12:04 pm

Piję kawe rozpuszczalną z mlekiem i odpoczywam :razz: Rano byłam na badaniu obciążenia glukozą, normalnie nic przyjemnego do tego 3 razy kłucie :? Nigdy więcej...
Hatifnatka - Wto Lip 19, 2011 1:54 pm

chudzielec7 napisał/a:
Rano byłam na badaniu obciążenia glukozą, normalnie nic przyjemnego do tego 3 razy kłucie :? Nigdy więcej...


noo, jeszcze chociaż raz (kiedyś), jeśli planujecie więcej niż jedno dziecko :wink: :smile:
a tak serio, to też niezbyt miło to wspominam.

a w temacie - obiad zrobiony, pranie się pierze, Pulpecik śpi, a ja piję rooibosa cynamonowego i forumuję :)

Dosia_Zosia - Wto Lip 19, 2011 2:22 pm

Odpoczywam po obiedzie, coś się pogoda poprawiła więc chyba wyjdę z Zosią na spacer i zrobię zakupy.
kakonka - Wto Lip 19, 2011 3:35 pm

pożegnałam moje tandemy :) i biorę się za rozkłady na nowy rok ...
Audiolka - Wto Lip 19, 2011 3:45 pm

Cytat:
Audi, nie możesz jechać w poniedziałek, to byśmy razem pociągowały? :smile:

Nie możesz jechać ze mną w piątek? (zobaczysz jaka jest trasa, czy bezpieczna i w ogóle czy się długo jedzie 8) )
W poniedziałek wracam

A w temacie, wróciłam z pracy, wyprałam się i chyba zaraz pójdę spać.

Yoanna - Wto Lip 19, 2011 5:10 pm

Idę smażyć wątróbkę ;]
ppola - Wto Lip 19, 2011 5:39 pm

Yoanna, mogę wpaść? chodzi za mną od dłuzszego czasu a dla siebie samej nie chce mi sie smażyć :-? a w temacie próbuje obudzić się z drzemki i zabieram sie za tortille wegetariańskie 8)
mietka - Wto Lip 19, 2011 5:48 pm

ppola, jak coś to daj znać
usmażę Ci :)

Agguniaa - Wto Lip 19, 2011 5:49 pm

Siedzę w pracy
ewa.krzys - Wto Lip 19, 2011 6:05 pm

Lenię się :smile: a PM pracuje :P
Audiolka - Wto Lip 19, 2011 6:09 pm

Yoanna napisał/a:
Idę smażyć wątróbkę ;]

Bardzo mi przykro :razz: nienawidzę ;P

właśnie zostałam brutalnie obudzona przez moją mamę...słuchała Białego Misia :roll:

ewa.krzys - Wto Lip 19, 2011 6:12 pm

Audiolka, mama chciała zapoznać Cię trochę z kulturą, a Ty się burzysz :P
martula_87 - Wto Lip 19, 2011 7:00 pm

Wróciłam z krótkiej przejażdżki rowerowej.
Bian - Wto Lip 19, 2011 7:07 pm

martula_87 napisał/a:
Wróciłam


...ze długiego spaceru z psem i kumpelą :)

ava - Wto Lip 19, 2011 7:23 pm

Wróciłam z pracy, zjadłam obiadokolację, jeszcze chwilę poprzeglądam forum i idę robić obiad na jutro...
mietka - Wto Lip 19, 2011 8:21 pm

idę prasować, wrócę za tydzień....
kakonka - Wto Lip 19, 2011 8:21 pm

obudziłam się i pewnie zaraz znów pójdę spać :)
ewa.krzys - Wto Lip 19, 2011 8:26 pm

PM naprawia drukarkę, a ja dopasam drażetkami kawowymi :)
kinix21 - Wto Lip 19, 2011 9:03 pm

Audiolka napisał/a:

Nie możesz jechać ze mną w piątek? (zobaczysz jaka jest trasa, czy bezpieczna i w ogóle czy się długo jedzie 8) )

ty mnie tu nie czaruj, bo wiem ile się jedzie :razz: niestety aż do niedzieli pracuje, więc dopiero w pn mogę wreszcie wybyć. tak się zastanawiam czy nie zakupić jakiegoś gazu pieprzowego, co by nikt mnie nie molestował :twisted:
w temacie: zrobiłam formata i instaluję parę programów, choć sama nie wiem po co, bo pewnie zaraz znów się coś zepsuje :evil:

justinaa - Wto Lip 19, 2011 9:29 pm

oglądam "Pierwszy Krzyk" ale zaraz zbieram się spać
kochecka - Wto Lip 19, 2011 9:49 pm

zbieram się do kąpieli i z przerażeniem obserwuję nadchodzącą burzę :kwasny:
mietka - Wto Lip 19, 2011 10:06 pm

kochecka napisał/a:
zbieram się do kąpieli i z przerażeniem obserwuję nadchodzącą burzę


a będziesz się kąpać w jakimś odkrytym akwenie? :)

kochecka - Wto Lip 19, 2011 10:36 pm

Cytat:
a będziesz się kąpać w jakimś odkrytym akwenie? :)

na szczęście nie :) :)

Dosia_Zosia - Wto Lip 19, 2011 10:49 pm

rozglądam się za butami na wesele kuzyna :)
ppola - Wto Lip 19, 2011 11:04 pm

wkurzam się bo deszcz i burza rozłączają mi dekoder i mi mruga :/ mąż mi zabrał Kindla i co ja biedny żuczek mam teraz robić :roll:
misia-misia - Wto Lip 19, 2011 11:10 pm

justinaa napisał/a:
oglądam "Pierwszy Krzyk" ale zaraz zbieram się spać


ten serial? Gdzie oglądasz?

Malena - Wto Lip 19, 2011 11:45 pm

Wrocilismy z lekcji tanca, popijam biale wloskie wino i ogladam "Kto mnie zabil? na TLC.
kakonka - Sro Lip 20, 2011 9:28 am

szukam prezentu na 3. urodziny chrześniaka K.
ewa.krzys - Sro Lip 20, 2011 9:31 am

A ja się zastanawiam, dlaczego nie działa mi suwaczek :roll:
Debussy - Sro Lip 20, 2011 12:10 pm

Jem zupkę zrobioną z maślaczków znalezionych jeszcze na Mazurach i nastawiam się na prasowanie ciuchów z dwóch prań i jeszcze co najmniej trzy prania przed nami... :roll:
Yoanna - Sro Lip 20, 2011 1:27 pm

ppola napisał/a:
Yoanna, mogę wpaść?
dawaj, jeszcze zostało ;)

Przemeblowałam duży pokój, umyłam okna, wywiesiłam 2 prania i wysłałam teściówkę z Hubciem na spacer...mam chwilkę dla siebie..
Albo i nie, bo muszę jeszcze umyć podłogi...

Magdzik - Sro Lip 20, 2011 2:00 pm

Wyprałam kocyk i dywanik z bagażnika w aucie, a teraz prasuję i wycieram kurze na przemian :P
ewa.krzys - Sro Lip 20, 2011 2:02 pm

Zastanawiam się nad prezentem dla mamy na imieniny i nie mam zbyt wielu pomysłów. Może zrobić jej bombonierę? Tylko nie mam żadnych foremek na cukierki ... No i PM też ma imieniny :cool:
Pusiak - Sro Lip 20, 2011 2:10 pm

Odpoczywam - skończyłam prać pieluszki, wstawiłam ciuszki, poskładałam poprzednie prania, zaraz zmywanie i ogarnę kuchnię, potem po męża do pracy i do Castoramy po farby i inne remontowe pierdoły, a potem pewnie oczyścimy trochę pokój małej i może poprasuję te uprane pieluszki :)
ewa.krzys - Sro Lip 20, 2011 2:12 pm

Pusiak, a Ty to nie miałaś odpoczywać? Takie wrażenia miałam :wink:
Pusiak - Sro Lip 20, 2011 2:24 pm

No odpoczywam - jakbym nie odpoczywała, to dziś wynosiłabym graty (w sensie zawartości szafek) z pokoju małej, a tak to tylko segregacja mnie czeka :) a reszta to przecież normalka :)
ewa.krzys - Sro Lip 20, 2011 2:27 pm

Pusiak, uważaj, żeby Marta Ci jednak tym razem nie uciekła z brzucha przy kopaniu ;)

W temacie: czekam na koniec pracy, a to jeszcze 30 minut (!). Potem szybki obiad i gdy PM wróci z pogrzebu ma mnie znów zabrać do siebie, czyli robota w ciągu dalszym :)

Zaczynam reklamę: kto kupi 600 szt. kalafiorków? :smile:

ppola - Sro Lip 20, 2011 3:46 pm

Słucham jak się burze przewalają nad miastem... i są blisko, za blisko....
magdasid - Sro Lip 20, 2011 3:59 pm

...patrzę przez okno. I nic nie widzę, bo taka ulewa jest.
Dosia_Zosia - Sro Lip 20, 2011 4:04 pm

Na Dąbrowie już przechodzi pomału ale lało okropnie, wiatr kołował drzewami na wszystkie strony.A Zosia śpi w najlepsze, burza jej nie obudziła :-)
Kociadło - Sro Lip 20, 2011 4:10 pm

ale było superrr- tak wiem jestem nienarmalna - ale to było takie piękne - dawno tylu błyskawic nie widziałam w ciągu 15 minut.
czekam na wujka - robię obiad i zacznę szukac Tofika bo tak się przestaszył burzy że się gdzieś ukrył.

magdasid - Sro Lip 20, 2011 4:13 pm

Kociadło napisał/a:
ale było superrr- tak wiem jestem nienarmalna
no to jest nas dwie wariatki :smile: . Uwielbiam burzę.
Malena - Sro Lip 20, 2011 4:17 pm

zrobilam ciasto czekoladowe - pierwszy raz w zyciu i improwizowane, jest bardzo dobre, ale sie L zdziwi, bo chyba nigdy ciasta nie zrobilam jeszcze:)
Bian - Sro Lip 20, 2011 6:25 pm

robię obiado-kolację :)

w centrum konkretnie lało, na 2. piętrze kamienicy woda tak lała się po oknach, że nas w firmie zalało :twisted:

Marcka - Sro Lip 20, 2011 6:36 pm

magdasid napisał/a:
Kociadło napisał/a:
ale było superrr- tak wiem jestem nienarmalna
no to jest nas dwie wariatki :smile: . Uwielbiam burzę.


dołączam się do klubu ;) też uwielbiam burzę ...

a w temacie: zaczynam kolejną kupkę prasowania, ostatnią na szczęście... :smile:

mietka - Sro Lip 20, 2011 7:09 pm

godzinę jechałam z Kozin na Złotno.... Łódź
między 16 a 17 była kompletnie nieprzejezdna

justinaa - Sro Lip 20, 2011 7:09 pm

misia-misia, nie serial, film o narodzinach w różnych kulturach :)
Kociadło - Sro Lip 20, 2011 7:22 pm

własnie zapisałam się na kurs prawa jazdy drżyjcie przechodnie:):):)
kakonka - Sro Lip 20, 2011 7:53 pm

oglądam 4400 :)
kochecka - Sro Lip 20, 2011 8:45 pm

uspokajam moje wystawione na próbę nerwy :zly:
paulinkaaMU - Sro Lip 20, 2011 8:51 pm

zjadłam obiadokolację i czekam na umówiony telefon z Cyfry+ w sprawie przedłużenia umowy - juz sie przygotowałam merytorycznie i nastawiłam psychicznie (albo dadzą mi taką opcję w takiej cenie, jaka chcę, albo odchodzę 8) ), a tu telefon milczy :roll:
Pusiak - Sro Lip 20, 2011 9:33 pm

mietka napisał/a:
Łódź
między 16 a 17 była kompletnie nieprzejezdna


taaa... my wracaliśmy z Castoramy i dawno nie widziałam czegoś takiego.....

kasia_m85 - Sro Lip 20, 2011 9:39 pm

Oglądam TVN24 i coś czuję,że mój mąż dzisiaj na służbie sobie nie pośpi...
Malena - Czw Lip 21, 2011 10:28 am

zrobilam liste piosenek na wesele, ogladam tlc i zbieram sie do cwiczen..
paulinkaaMU - Czw Lip 21, 2011 10:53 am

kończę śniadanie i zbieram się do pracy...a za oknem deszcz :?

Malena
, a podzieliłabyś się tą listą? Moja przyjaciółka też ma DJa i prosiła mnie o pomoc - właśnie w spisie piosenek, ale wyszło mi zaledwie 20 kilka.. :wink:

ppola - Czw Lip 21, 2011 11:18 am

oglądam frattorie w Toskanii tak mam ochotę chociaż na weekend tam pojechac :buja w oblokach:
marciami - Czw Lip 21, 2011 11:55 am

zaraz poodkurzam mieszkanie, a potem od razu jadę do księdza :D
kakonka - Czw Lip 21, 2011 11:58 am

oglądam TVN24 i czekam na mamę :D
Marcka - Czw Lip 21, 2011 12:30 pm

odchodzę od komutera i zabieram się za szykowanie obiadku ;)
kochecka - Czw Lip 21, 2011 12:31 pm

wcinam arbuza :) i zaczynam odliczać czas do urlopu, jeszcze tylko 11,5 godzin pracy :)
Audiolka - Czw Lip 21, 2011 1:57 pm

Próbuje się spakować ...mój plecak jest za mały(bo na pewno nie zabieram za dużo butów itp 8)
ppola - Czw Lip 21, 2011 3:07 pm

Audiolka napisał/a:
na pewno nie zabieram za dużo butów itp
a może sa po prostu za duże :P
Audiolka - Czw Lip 21, 2011 3:09 pm

Polka Twój immunitet niedługo wygaśnie :razz:

idę spać

Malena - Czw Lip 21, 2011 3:11 pm

paulinkaaMU napisał/a:
Malena, a podzieliłabyś się tą listą? Moja przyjaciółka też ma DJa i prosiła mnie o pomoc - właśnie w spisie piosenek, ale wyszło mi zaledwie 20 kilka..


jasne, wrzucam do dzienniczka:)

Magdzik - Czw Lip 21, 2011 7:01 pm

Opisuję wykresy z badań do pracy licencjackiej i czekam jak mój A zadzwoni, żeby go odebrać, bo po pracy pojechał pomóc w remontach szefowi.
agulka1989 - Czw Lip 21, 2011 9:19 pm

Przeglądam różne fora, bo zastanawiamy się jaką lustrzankę kupić... i za cholerę nie wiem ;/
ppola - Czw Lip 21, 2011 9:24 pm

agulka1989, bo każdy prawdziwy pasjonat powie ci że wybór jest jeden miedzy Cannonem a Nikonem :) Innej opcji nie ma :)
A ja właśnie skonczylam gadac z mamusią - dziś wielki dzień z mojego panieńskiego pokoju zrobiła sobie sypialnię ;)

agulka1989 - Czw Lip 21, 2011 9:28 pm

ppola napisał/a:
wybór jest jeden miedzy Cannonem a Nikonem

Myślałam o cannonie, nikonie lub sony... ale tego jest tyle, że już mi się wszystko merda...
Motylica- pomóż :hmmm:

ppola - Czw Lip 21, 2011 9:31 pm

agulka1989, ja ci za motylicę napiszę że ona wybrałaby Cannona, mój mąż natomiast jest "nikoniarzem" i zawsze wynikają między nimi dyskusje z tym związane ;)
misia-misia - Czw Lip 21, 2011 9:32 pm

canonierzy zawsze doradzą canona a fani nikona - wiadomo...
My już mamy upatrzoną lustrzankę 8)

MalaJu - Czw Lip 21, 2011 9:33 pm

agulka1989, ja się na aparatach nie znam, ale z zasady kupuje się sprzęt firmy, kroa akurat w danym rodzaju się specjalizuje, czyli olej Soniaka.

a ja rozwijam sie kulinarnie planując jedzenie na sobotnią imprezę.

caixa - Czw Lip 21, 2011 9:34 pm

My mamy Sony i jestem zadowolona. Ale to na pewno nie jest aż tak profesjonalne. ;) Tzn ja wychodzę z założenia, że dobry fotograf nawet telefonem zrobi zdjęcie.
Między canonem a nikonem....Wybrałabym Canona.

marciami - Czw Lip 21, 2011 9:43 pm

agulka1989, poleciłabym ci sklep profesjonalny w Pabianicach. Znam wałściciela. jest profesjonalistą, dobiera super sprzęt. Ciężko się do niego dostać, bo ciągle są klienci, którzy coś od niego chcą.

gdy mój tata szukał aparatu to właśnie głównie marki Nikon.

W temacie: odpoczywam po dniu pełnym wrażeń :D i czekam na wolną łazienkę :D

EwaM - Czw Lip 21, 2011 9:45 pm

MalaJu napisał/a:
czyli olej Soniaka.



Ja jestem nikonowcem, ale mamy soniaka i też potrafię robić nim zdjęcia. Poza tym to nie aparat się liczy ale przede wszystkim obiektywy. Do amatorskich zdjęć każda lustrzanka będzie dobra. I tak wszyscy robią zdjęcia na automacie i nie wykorzystują 1/10 możliwości aparatu.
Moim zdaniem najważniejsze, żeby obsługa była łatwa i intuicyjna (no i wszechstronny obiektyw) więc najlepiej wziąć każdy aparat w rękę i sobie pomacać, a nie oglądać tylko w internecie.

kochecka - Czw Lip 21, 2011 10:12 pm

czekam na męża i zaraz chyba zasnę :)
Dosia_Zosia - Czw Lip 21, 2011 10:34 pm

jem kolację :)
kakonka - Czw Lip 21, 2011 10:38 pm

napchałam się jagodzianką :) tak na cześć Jagódki która 8 grudnia ma pojawić się na świecie :) u mojej koleżanki :D
Audiolka - Czw Lip 21, 2011 10:41 pm

Jadę do Gdańska (najpierw do Tczewa, ale docelowo do Gdańska) :) tak wiem, będzie lało :) także butelki (adekwatne do pogody) zabieram :)
Debussy - Czw Lip 21, 2011 10:50 pm

Wypiłam Red Slim Tea, napisałam notkę i chyba czas już zmierzać ku sypialni... :wink:
niesia2708 - Czw Lip 21, 2011 11:00 pm

Próbuję ogarnąć forum po tygodniowej nieobecności i w międzyczasie szukam noclegu w Opolu na weekend :)
Pusiak - Czw Lip 21, 2011 11:22 pm

Odpoczywam po wielce pracowitym dniu, mąż też :)
paulinkaaMU - Czw Lip 21, 2011 11:34 pm

Malena napisał/a:
paulinkaaMU napisał/a:
Malena, a podzieliłabyś się tą listą? Moja przyjaciółka też ma DJa i prosiła mnie o pomoc - właśnie w spisie piosenek, ale wyszło mi zaledwie 20 kilka..


jasne, wrzucam do dzienniczka:)


super, zaraz tam zajrzę :)

jestem z siebie dumna, bo udało mi się wynegocjować bardzo dobrą ofertę przedłużenia umowy z C+ :D
a w temacie - przeglądam forum i towarzyszy mi deszcz za oknem :kwasny:

ppola - Czw Lip 21, 2011 11:36 pm

Dosia_Zosia napisał/a:
jem kolację :)
ja tez :)
Malena - Pią Lip 22, 2011 12:00 am

skonczylam cwiczenia na rece z hantelkami i zaraz zabieram sie za ogladanie w necie programu Masterchef. Uwielbiam Gordona Ramseya!
justinaa - Pią Lip 22, 2011 9:28 am

oglądam bardzo fajny, pozytywnie zakręcony film
asia7 - Pią Lip 22, 2011 10:03 am

siedzę w pracy, piję drugą kawę i modlę się żeby nie zasnąć...

jeszcze tylko 6 godzin i weekend :smile:

marciami - Pią Lip 22, 2011 10:06 am

ja po śniadaniu zabieram się za tworzenie prezentacji zdjęć na nasze wesele :) a pogoda za oknem mnie dobija:. to lipiec czy listopad? :/
Pusiak - Pią Lip 22, 2011 1:28 pm

Mentalnie przygotowuję się do sesji brzuszkowej i patrze jak mąż męczy się z malowaniem :)
kakonka - Pią Lip 22, 2011 1:37 pm

jestem u mamy :D lubię tu być :D niestety siedzę nad IPET-ami :/
Magdzik - Pią Lip 22, 2011 1:48 pm

Narzeczony działa z remontami w pokoju rodziców, a ja buszuję po necie i od czasu do czasu idę mu przytrzymać stelaż ;)
ardillaroja - Pią Lip 22, 2011 3:03 pm

Malena napisał/a:
Uwielbiam Gordona Ramseya!


też go uwielbiam, obejrzałam wszystkie serie Hell's Kitchen!

a ja sobie siedzę i układam kartkówki z hiszpańskiego dla moich letnich grup :p

podrozniczka - Pią Lip 22, 2011 10:00 pm

Obudzilam sie po dlugiej drzemce i chyba pojde spac :smile:
A jutro maz zabiera mnie do kina :D

Pusiak - Pią Lip 22, 2011 10:02 pm

Odpoczywam po sesji i pizzy zaraz chyba pójdę spać tylko muszę najpierw zmyć makijaż :)
ava - Pią Lip 22, 2011 10:03 pm

Czekam aż Mąż zwolni łazienkę, potem prysznic i spać :wink:
misiao1983 - Pią Lip 22, 2011 11:38 pm

Pakuję się, bo za parę godzin wyjeżdżamy do Kornwalii :) oby tylko nie padało :P
mietka - Sob Lip 23, 2011 9:09 am

podrozniczka napisał/a:
Obudzilam sie po dlugiej drzemce i chyba pojde spac :smile:


wiesz jak ja reaguję na takie wpisy? :smile: :smile: :smile:

a ja wstałam, ogarnęłam kuchnię i dałam dzieciakom śniadanie, hella znowu poszła spać, a Franio uczy się gotować z cbeebies :)

Audiolka - Sob Lip 23, 2011 9:11 am

wstałam (po 31 godzinach niespania ...spałam na stojąco) i nie wiem jak się nazywam. Ten Gdański klimat 8)
wiecie...wódka o 5 rano w pociągu stawia na nogi 8)

jade na plaże (ale to za 3 godziny jak dojdę do siebie) :razz:

ava - Sob Lip 23, 2011 9:15 am

Kończę śniadanie, potem mam zamiar posprzątać, a następnie lecę na siłownię :) Obiad zrobi Mąż :razz:
ewa.krzys - Sob Lip 23, 2011 9:27 am

Gniję w łóżku, potem muszę odebrać zdjęcia i zrobić prezent dla PM, dziś świętujemy jego imieniny :) ale najpierw trza ogórki powkładać do słoików ... :roll:
kasia_m85 - Sob Lip 23, 2011 9:53 am

Wstałam ale jakaś niewyspana jestem (ostatnio permanentnie śpię po 9 godzin i ciągle chce mi się spać). Muszę wyruszyć na jakieś zakupy jedzeniowe...
ava - Sob Lip 23, 2011 9:57 am

kasia_m85 napisał/a:
Wstałam ale jakaś niewyspana jestem (ostatnio permanentnie śpię po 9 godzin i ciągle chce mi się spać)
Kasiu nie wypisuj tu takich rzeczy, bo Mietka cały czas czuwa :D :D :D
misia-misia - Sob Lip 23, 2011 9:58 am

kasia_m85 napisał/a:
jakaś niewyspana jestem (ostatnio permanentnie śpię po 9 godzin i ciągle chce mi się spać)


też tak miała jak test robiłam :cool:

Pusiak - Sob Lip 23, 2011 10:19 am

Czekam na męża aż wróci z zakupów i robimy śniadanko :) Ooo, własnie wrócił :)
ppola - Sob Lip 23, 2011 10:20 am

jem pyszne śniadanie i popijam czekolada o smaku pistacjowym :) totalna rozpusta ale w taki 'piekny" dzien cos się czlowiekowi należy :)
Marcka - Sob Lip 23, 2011 10:29 am

ledwo M mnie wyciągnął z łózka i jakoś tak zbieram się w sobie do sprzątania, ale jak by mi się chciało tak jak mi się nie chce... ;)
asia7 - Sob Lip 23, 2011 10:48 am

leżę w łóżku z lapkiem i zamierzam tak dzisiaj cały dzień :!: a co ;) :!:
kochecka - Sob Lip 23, 2011 11:01 am

improwizuję w kuchni :) zobaczymy co z tego wyjdzie :D
podrozniczka - Sob Lip 23, 2011 11:31 am

ava napisał/a:
kasia_m85 napisał/a:
Wstałam ale jakaś niewyspana jestem (ostatnio permanentnie śpię po 9 godzin i ciągle chce mi się spać)
Kasiu nie wypisuj tu takich rzeczy, bo Mietka cały czas czuwa :D :D :D


Amen. Ja juz wiem ze musze sie pilnowac

Wrocilismy ze spaceru ze swiezymi buleczkami. Mlody zaraz pojdzie spac a my zjemy sniadanie. I dzis nie czuje sie spiaca :wink:

kakonka - Sob Lip 23, 2011 11:47 am

oglądam TVN24 i jestem przerażona tym co dzieje się na świecie :/
Pusiak - Sob Lip 23, 2011 11:48 am

Przeczekuję kolejne skurcze przepowiadające i zbieram się do prasowania dziecięcych ciuszków i uprania naszych - mąż szykuje się do malowania pokoju dziewczyn :)
paulinkaaMU - Sob Lip 23, 2011 12:52 pm

dochodzę do siebie po wczorajszym pracowym pifku...a dzisiaj wieczorem znów impreza - tym razem pracowa T. 8)
Pusiak - Sob Lip 23, 2011 1:28 pm

Robienie jakichkolwiek porządków w tym bajzlu jest frustrujące..... Pranie wstawione, drugie czeka w kolejce, jeśli wyschnie do jutra to ok, zrobimy trzecie :) Teraz idę zmywać, a potem prasowanie i spróbuję ogarnąć trochę stół, bo męczy mnie jedzenie na stojąco tudzież z talerzem na kolanach.....
poison_moon - Sob Lip 23, 2011 1:47 pm

Wielki gar leczo pyrka sobie na gazie, a ja karmię Basiulca i zastanawiam się czy młoda nie zmarznie na dzisiejszym ognisku.
Pusiak - Sob Lip 23, 2011 2:15 pm

Jak ją ubierzesz ciepło, to nie zmarznie :) Kurczę narobiłyście mi ostatnio apetytu na leczo, muszę zrobić :)
chudzielec7 - Sob Lip 23, 2011 2:26 pm

Odpoczywam po obiedzie bo się strasznie objadłam :razz: Co do waszej rozmowy na temat leczo, to za mną również ostatnio chodzii :P Może po remoncie mieszkania się doczekam :D
juta79 - Sob Lip 23, 2011 2:52 pm

Zrobiliśmy przemeblowanie, mąż złożył łóżeczko, dwa prania zrobione i czas na chwile odpoczynku i nacieszenie się miłym widokiem :smile:
justinaa - Sob Lip 23, 2011 3:39 pm

Pusiak napisał/a:
Odpoczywam po sesji


rozumiem, że można liczyć na efekty w odpowiednim wątku :)

caixa - Sob Lip 23, 2011 3:57 pm

podrozniczka napisał/a:
I dzis nie czuje sie spiaca


Ach te zmiany nastrojów w ciąży :wink: :lol: :lol: :lol:

Przez mietkę wyłapuję wszystkich co piszą, że są śpiący. :razz:
Szykuję się :-)

tulipan87 - Sob Lip 23, 2011 4:21 pm

Wstałam właśnie po popołudniowej drzemce i myślę co by tu przekąsić :)
mietka - Sob Lip 23, 2011 4:22 pm

caixa napisał/a:
Szykuję się :-)


ja usiłuję osiągnąć efekt zbliżony do wyretuszowanych zdjęć motylicy :/

mission impossible.... nadal mam zmarszczki :D
muszę ją poprosić, żeby wzięła ze sobą photoshopa i mnie "obrobiła" przed wejściem :D :D

motylica - Sob Lip 23, 2011 4:26 pm

mietka napisał/a:
muszę ją poprosić, żeby wzięła ze sobą photoshopa i mnie "obrobiła" przed wejściem :D :D



:smile: :smile: :smile: :smile:


ja trawię obiadek, ładuję baterie, pakuję torbę ze sprzętem na wieczór i musze siebie tez oagranąć...

martula_87 - Sob Lip 23, 2011 5:39 pm

Przygotowaliśmy poczęstunek i czekamy na znajomych :smile:
ava - Sob Lip 23, 2011 6:02 pm

Wróciłam od siostry, wypiję cappuccino i powoli trzeba szykować się na imieniny do Mamy :)
malinka1984 - Sob Lip 23, 2011 6:03 pm

wstawiłam ciasto do piekarnika i relaksuje się na podwóreczku z laptopem na kolanach :)
Pusiak - Sob Lip 23, 2011 7:08 pm

justinaa napisał/a:
rozumiem, że można liczyć na efekty w odpowiednim wątku


Jasne, ale dopiero w połowie pierwszego tygodnia sierpnia :)

Bian - Sob Lip 23, 2011 8:00 pm

wróciłam ze ślubu kolegi z pracy :) muszę przyznać, że pogoda sprawiła Młodej Parze świetną niespodziankę swoją poprawą :)

W planie: kawka dla M., a dla mnie sorbet malinowy z bitą śmietaną :D

misia-misia - Sob Lip 23, 2011 9:34 pm

wróciłam ze spotkania 8)
ola88 - Sob Lip 23, 2011 9:45 pm

Wróciłam od rodziców, nadrabiam zaległości i kawa i piwo :)
kasia_m85 - Sob Lip 23, 2011 10:04 pm

Pogrzebałam w necie i idę spać.
mietka - Sob Lip 23, 2011 10:07 pm

kasia_m85 napisał/a:
idę spać.


coś wcześnie...... :D :D

kinix21 - Sob Lip 23, 2011 10:12 pm

wróciłam z pracy, jem obiad i szukam kwatery w toruniu :)
justinaa - Sob Lip 23, 2011 10:31 pm

mietka ;P
ppola - Sob Lip 23, 2011 10:56 pm

justinaa, mietka poluje :)
A ja własnie zjadłam kolacje i ogladam ekstremalne metamorfozy :)

podrozniczka - Sob Lip 23, 2011 11:10 pm

ppola napisał/a:
justinaa, mietka poluje :)


Widze ze nie jest sama. Ma juz towarzystwo :smile:

Wrocilam z randki z mezem i pije herbate. Musze mu zapakowac prezenty bo jutro ma urodziny.

agulka1989 - Nie Lip 24, 2011 2:19 am

Wróciliśmy od "kakonków" :)
Idziemy spać, bo Zbysiulec coś zaniemógł ;P

Audiolka - Nie Lip 24, 2011 9:42 am

Wstałam po dość intensywnym sobotnim wieczorze i nocy, teraz jedziemy do Sopotu
martula_87 - Nie Lip 24, 2011 9:47 am

Posprzątałam po gościach :smile: A teraz patrze jak mój mąż dochodzi do siebie :smile:
kakonka - Nie Lip 24, 2011 9:58 am

martula_87 napisał/a:
patrze jak mój mąż dochodzi do siebie :smile:


całe szczęście nie patrzę :) ale słyszę :P

oglądam Dzień Dobry Wakacje :) i jem zimne nóżki...

Elwirka1 - Nie Lip 24, 2011 10:27 am

kakonka napisał/a:
oglądam Dzień Dobry Wakacje

i czekam na gości :)

agulka1989 - Nie Lip 24, 2011 1:21 pm

kakonka napisał/a:
martula_87 napisał/a:
patrze jak mój mąż dochodzi do siebie :smile:


całe szczęście nie patrzę :) ale słyszę :P


Mój wygląda nieco inaczej niż zwykle ;P ale nie jest aż tak źle jak myślałam :wink:

A w temacie- obudziliśmy się kilka minut temu... a mieliśmy jechać do ptaka na zakupy :-?

caixa - Nie Lip 24, 2011 1:54 pm

ppola napisał/a:
justinaa, mietka poluje


Obawiam się, że nie odpuści dopóki nie upoluje ofiary. Także dziewczyny błagam niech któraś się przyzna :lol: .
Lenimy się w trójkę czyli chodzimy w piżamach, oglądamy tv i podjadamy.

Hatifnatka - Nie Lip 24, 2011 2:12 pm

po wczorajszym fantastycznym wieczorze i równie udanej, co szalonej nocy :oops: :lol: (Mąż zabrał mnie na kolację, a z synkiem została moja mama. poza tym kocham moje dziecko za ładne przesypianie nocek 8) ) wracam do rzeczywistości, czyli robię obiad i zerkam, co na forum :D
kasia_m85 - Nie Lip 24, 2011 2:32 pm

caixa napisał/a:
Obawiam się, że nie odpuści dopóki nie upoluje ofiary

To na pewno :)

Dosia_Zosia - Nie Lip 24, 2011 3:58 pm

mąż śpi,Zosiulka też a ja piję cappuccino i zajadam się pysznym sernikiem od moich rodziców :)
Pusiak - Nie Lip 24, 2011 5:51 pm

Zabrałam się za sortowanie i segregację bajzlu :) OMG....
Karola5 - Nie Lip 24, 2011 6:27 pm

Pusiak napisał/a:
Zabrałam się za sortowanie i segregację bajzlu :) OMG....

Jejku, sprzedaj przepis na motywację!!.. ja mam bajzel, ale nie mogę się zabrać za porządki... a jeszcze pranie czeka..

mietka - Nie Lip 24, 2011 6:27 pm

Karola5 napisał/a:
sprzedaj przepis na motywację!!


drugie dziecko.

kariczeq - Nie Lip 24, 2011 6:39 pm

wcinam lody z bakaliami :D
misia-misia - Nie Lip 24, 2011 6:58 pm

usypiam... druga kawa nie pomaga
Karola5 - Nie Lip 24, 2011 7:15 pm

mietka napisał/a:
Karola5 napisał/a:
sprzedaj przepis na motywację!!

drugie dziecko.

To ja może spróbuję najpierw pierwsze... ;P

Pusiak - Nie Lip 24, 2011 8:10 pm

Karola5, u mnie konkretnie remont związany z dzieckiem, bo gdybyśmy nie ruszali szaf i nie trzeba by było tego wyciągnąć na światło dzienne, to nie ruszyłabym tego palcem, także remont w zasadzie powinien wystarczyć :)
Przejrzałam karty gwarancyjne, instrukcje obsługi i różne gazety i już z 5 kg makulatury poooooszłoooooo :)

Kociadło - Nie Lip 24, 2011 9:23 pm

biegam co chwila do kuchni po coś do wszamania- ciągle jestem głodna:(. K na babingtonie, Tofik korzysta póki może i wyleguje się na połowie łóżka K.
ide robić sobie budyń - muszę się czymś zapchać

Malena - Nie Lip 24, 2011 9:27 pm

caixa napisał/a:
Obawiam się, że nie odpuści dopóki nie upoluje ofiary.


to pewne! strach sie bac:):)

Wrocilismy do Warszawy, ogladamy gwiezdne wojny.

Brinka - Nie Lip 24, 2011 10:26 pm

Przeczytałam co robiłyście w minionym tygodniu. Puszczę kolejne pranie, rozwieszę i pójdę spać.
A może by tak nie nastawiać zegarka na jutro?

kinix21 - Nie Lip 24, 2011 10:37 pm

pakuję się na wyjazd, czekam aż pranie się zrobi i podjadam lila stars
paulinkaaMU - Nie Lip 24, 2011 11:36 pm

Cytat:
A może by tak nie nastawiać zegarka na jutro?

Brinka, ja co prawda nie po urlopie, ale po błogim, bardzo przyjemnym weekendzie i niestety mój budzik zadzwoni jutro o 6.30...a może by go tak nie nastawiać..ehhhh

malinka1984 - Pon Lip 25, 2011 7:41 am

zasypiam na krzesle w pracy przed komputerem, nikt i nic mnie nie zmusi do efektywnej pracy w taka pogodę
ewa.krzys - Pon Lip 25, 2011 7:57 am

Siedzę w pracy, wspominam weekend :)

PS. Przeżyłam kolację :smile: PM chyba jednak jeszcze nie chciał mnie otruć, ale podkreślam CHYBA i JESZCZE ;)

ppola - Pon Lip 25, 2011 8:49 am

poluję na allegro :cool: no i nerwowo przygotowuje się na wieczorną wizytę u lekarza i mniej nerwowo na imieniny ;)
kakonka - Pon Lip 25, 2011 8:52 am

ppola napisał/a:
nerwowo przygotowuje się na wieczorną wizytę u lekarza


ja na przedpołudniową i jestem strasznie głodna...

a jak na złość jeszcze drukarka odmówiła posłuszeństwa a muszę wydrukować rozkłady i zawieść do pracy ...

ppola nie nerwowo :D trzymaj się cieplutko :)

Misiak87 - Pon Lip 25, 2011 8:54 am

ewa.krzys napisał/a:
Przeżyłam kolację :smile:

Bardzo się cieszę. :smile:

Piję gorącą herbatkę w pracy.

podrozniczka - Pon Lip 25, 2011 9:28 am

Dotarlam do pracy, przejrzalam informacje ze swiata i jak zwykle zaczne od kawy. Dlaczego te weekendy sa takie krotkie?
Pusiak - Pon Lip 25, 2011 9:59 am

Siedzę w pracy i stołek mnie gryzie w tyłek, bo przeciez w domu tyle pracy - syndrom wicia gniazda mi się włączył :)
ppola - Pon Lip 25, 2011 10:29 am

przegrałam aukcję :> i nici z nowych ciuchów :evil: czekam na BrzydUlę - na poprawę humoru :)
kariczeq - Pon Lip 25, 2011 11:17 am

zabieram się za suszenie włosów, później jadę na angielski i do domu...
Bian - Pon Lip 25, 2011 11:23 am

siedzę w pracy i staram się nie zasnąć z nudów... z jednej strony fajnie, a z drugiej czas się ślimaczy...
Malena - Pon Lip 25, 2011 11:33 am

To byl tragiczny weekend, duzo sie dzialo - Norwegia, Amy, echa wydarzen w Rosji i Chinach...dzieje sie, nie powiem...wiec aktualnie czytam artykuly o Norwegii, manifest tego%$@#@ zamachowca oraz artykul o elitarnym posmiertnym klubie 27 - cos w nim jest, ale przejsc do historii w ten sposob...czyli dzien refleksyjny.
Magdzik - Pon Lip 25, 2011 12:51 pm

Właśnie mój własny kocur mi całe ręce podrapał do krwi. Łobuz jeden :lol: Tak mnie ścisnął, że nie mogłam go odczepić :D
ewa.krzys - Pon Lip 25, 2011 12:56 pm

Magdzik, kotek Cię kocha :P

Jem kaszkę truskawkową :P I udaję, że pracuję :cool: po pracy - misja fryzjer.

kakonka - Pon Lip 25, 2011 1:27 pm

wróciłam od lekarza :) i pogoda jest taka, że chyba zaraz pójdę spać.
Bian - Pon Lip 25, 2011 1:45 pm

kakonka napisał/a:
pogoda jest taka, że chyba zaraz pójdę spać


kakonka, zazdroszczę :P też bym chętnie zaległa na jakąś drzemkę :)

a ja zaraz sobie robię krótką przerwę na obiadek w pracy :)

Magdzik - Pon Lip 25, 2011 7:03 pm

Narzeczony remontuje teściówce pokój i chciał żeby załączyć mu muzyczkę i teraz popijam piwko i taką mam ochotę na dyskotekę się przejechać, że to jest nieporozumienie [smilie=4.gif] [smilie=4.gif] [smilie=4.gif] [smilie=4.gif] [smilie=4.gif] [smilie=4.gif] [smilie=4.gif] [smilie=4.gif] [smilie=4.gif] [smilie=banana.gif] [smilie=banana.gif] [smilie=banana.gif] [smilie=banana.gif] [smilie=banana.gif] [smilie=banana.gif] [smilie=banana.gif]
agulka1989 - Pon Lip 25, 2011 7:11 pm

Wróciłam od dziadka ze szpitala, jem kolację a później nie wiem co...
mietka - Pon Lip 25, 2011 7:21 pm

czekam aż się skończy dobranocka i idę czytać Frankowi "księgę dżungli"
Marcka - Pon Lip 25, 2011 7:36 pm

skończyłam wieszac ostatnie pranie i modlę się aby dzis już nie padało
kinix21 - Pon Lip 25, 2011 7:47 pm

wróciłam z plaży i drinkuję ze znajomymi :) pozdrowienia z gdynii :D
kariczeq - Pon Lip 25, 2011 8:07 pm

buszuję po szafie celem remanentu co potrzebne a co nie, szkoda brać cały bajzel do nowego mieszkania...
ola88 - Pon Lip 25, 2011 10:10 pm

Wyszłam z kąpieli, piję drinka i zastanawiam się czemu od kilku dni ciągle, ciągle chce mi się spać... może brałyście Euthyrox ? Lekarz twierdził że po tym powinnam nie być senna, a ja mam wręcz na odwrót...
marciami - Pon Lip 25, 2011 10:18 pm

zbieram się spać. pobolewa mnie jajnik prawy :/ i ogólnie czuję się jakoś dziwnie. Dobrej nocy! :) Oby jutro był dobry dzień dla naukowca :D (wybaczcie, mój ulubiony tekst z ulubionej kreskówki "Laboratorium Dextera" :D )
Brinka - Pon Lip 25, 2011 10:26 pm

ola88, bo powinnaś być bardziej żywa po nim ;)
Układam grafik przedślubnego tygodnia ;) Chcę żeby już była niedziela po południu i żeby wszystko pięknie się udało.

mała9364 - Pon Lip 25, 2011 10:26 pm

ola88 napisał/a:
może brałyście Euthyrox ? Lekarz twierdził że po tym powinnam nie być senna, a ja mam wręcz na odwrót...


Ja brałam.Ale nie czułam się po nim senna.Może to inny powód :smile: ?

ola88 - Pon Lip 25, 2011 10:31 pm

Możliwe że muszę poczekać na dalsze działanie, bo dopiero drugi tydzień biorę, więc lada dzień i będę brykać :D :smile:
mała9364 napisał/a:
Może to inny powód ?
został odłożony na dalszy plan :razz:

Oglądam szkło i kończę drinka.

mietka - Pon Lip 25, 2011 10:41 pm

czekam.................. :)
Pusiak - Pon Lip 25, 2011 10:48 pm

Skończyłam na dzisiaj porządkowanie poremontowe :) Jak na dostępny czas to jestem z siebie zadowolona :)
paulinkaaMU - Pon Lip 25, 2011 10:59 pm

wpisuję do Excela listę gości i uzupełniam ostateczną listę prezentów ślubnych, zaczynam się chyba stresować... :roll:
Audiolka - Pon Lip 25, 2011 11:04 pm

Oglądam fotki z Gdańska :cool:
ppola - Pon Lip 25, 2011 11:11 pm

Pije Bobo Fruta - na surowe owoce się obraziłam :cool:
ewa.krzys - Wto Lip 26, 2011 9:08 am

Siedzę w pracy i rozmyślam. Wczoraj zginęło dwóch facetów (w tym jeden bardzo młody), bo spawali zbiornik z paliwem. Ostatnio u mnie w firmie facet zajął się ogniem, w ciężkim stanie w Siemianowicach przebywa. Niedawno była msza w 18ste urodziny dziewczynki,którą parę miesięcy temu zgniótł samochód ...
Elwirka1 - Wto Lip 26, 2011 9:12 am

piję kawkę i odliczam godziny do USG :)
podrozniczka - Wto Lip 26, 2011 9:26 am

mietka napisał/a:
czekam.................. :)


I co doczekalas sie?

U mnie norma: dotarlam do pracy, przejrzalam wiadomosci ze swiata i ide robic kawe.

ppola - Wto Lip 26, 2011 9:36 am

podrozniczka napisał/a:

mietka napisał/a:
czekam..................


I co doczekalas sie?
doczekała ;) zekala aż sie ujawnie i bedzie mogła iść spać :smile:
a w temacie piję soczek, ale już zaczyna mnie wszystko smyrać :/ i ogladam Ojca Mateusza :cool:

ewa.krzys - Wto Lip 26, 2011 9:51 am

Nogi mi puchną .... :(
chudzielec7 - Wto Lip 26, 2011 10:23 am

ewa.krzys na pocieszenie powiem, że nie tylko Tobie :razz: Parę dni miałam spokoju a tu znowu zaczynają puchnąć, jakaś masakra po prostu :x
Yoanna - Wto Lip 26, 2011 10:27 am

ppola napisał/a:
zekala aż sie ujawni
od razu poleciałam do innego wątku :D no i ten piękny nowy suwaczek ;*

A ja wypoczywam w Kaniej Górze u rodziców :D

Bian - Wto Lip 26, 2011 10:41 am

siedzę w pracy i staram się nie zasnąć, chociaż jest to dzisiaj dla mnie wielkie wyzwanie...
Malwina_łódź - Wto Lip 26, 2011 10:43 am

Zjadłam śniadanie, a teraz piję kawkę :smile:
ewa.krzys - Wto Lip 26, 2011 10:47 am

chudzielec7 napisał/a:
na pocieszenie powiem, że nie tylko Tobie

No dobra, dobra, ale ja w ciąży nie jestem :P

tulipan87 - Wto Lip 26, 2011 10:55 am

Malwina_łódź napisał/a:
a teraz piję kawkę

Ja tak samo. I nastawiam się psychicznie na popołudnie...

kakonka - Wto Lip 26, 2011 11:18 am

Elwirka1, czekamy na wiadomość :)

przeglądam forum i piję herbatkę :)

podrozniczka - Wto Lip 26, 2011 2:21 pm

Tak mi sie juz strasznie chce wyjsc z pracy.
Malena - Wto Lip 26, 2011 2:29 pm

Brinka napisał/a:
Układam grafik przedślubnego tygodnia Chcę żeby już była niedziela po południu i żeby wszystko pięknie się udało.


czyzby przebranzowienie na organizacje slubow??

ogladam TLC i zbieram sie do cwiczen, nie chce mi sie, chyba przez to cisnienie, ale ze wyglad brzucha po wiederze mobilizuje, to w koncu sie rusze...
dzis odbior sukni slubnej:):):):) i poszukiwania stanika do niej, he he, pani w sklepie sie zdziwi, jak z kiecka wparuję:)

ppola - Wto Lip 26, 2011 2:50 pm

jestem nieprzytomna, ale ze mam koparkę pod oknem i chyba z pięć wywrotek to drzemka jest dość ekstremalna...
ewa.krzys - Wto Lip 26, 2011 2:52 pm

W końcu koniec pracy 8) dziś imieniny mamusi :)
mietka - Wto Lip 26, 2011 5:14 pm

ppola, wpadaj do nas, sypialnia wolna do 23 i koparek nie ma
podrozniczka - Sro Lip 27, 2011 9:13 am

Dotarlam do pracy i ciagle sie smieje.

Dzis rano troche zaspalam wiec wszystko musialam robic w pospiechu. Efekt tego jest taki ze przyszlam do pracy w crocsach :jumpingmrgreen:

Elwirka1 - Sro Lip 27, 2011 9:14 am

podrozniczka napisał/a:
przyszlam do pracy w crocsac
:smile:

piję kawkę i zastanawiam się za co się zabrać :) dzisiaj czeka mnie miłe popołudnie wśród psiapsiółek :smile:

kakonka - Sro Lip 27, 2011 11:18 am

zjadłam śniadanie a teraz piję herbatkę i nic mi się nie chce... ta pogoda mnie dobija :(
ppola - Sro Lip 27, 2011 11:22 am

jem mus owocowy i standardowo oglądam BrzydUlę :)
mietka - Sro Lip 27, 2011 11:33 am

podrozniczka napisał/a:
przyszlam do pracy w crocsach

efekt haribo??

M4rcysi4 - Sro Lip 27, 2011 11:33 am

Jem śniadanie :lol: Jakoś wcześniej mi się nie chciało. A potem musze zadzwonić w kilka miejsc.
Yoanna - Sro Lip 27, 2011 11:33 am

Młode śpi juz z godzinkę- więc zostało mi ok 30min "wolności" ;p
czekam na brata i wypijemy sobie kawkę.
Ta pogoda nastraja mnie na wylegiwanie się w wielkim fotelu z książka...tylko Hubercik nie pozwala mamusi na relaks..no chyba że aktywny, bo skubany chce chodzić i muszę z nim zapitalać po pokojach ;]

podrozniczka - Sro Lip 27, 2011 11:44 am

mietka napisał/a:
podrozniczka napisał/a:
przyszlam do pracy w crocsach

efekt haribo??


Co to jest?

Misiak87 - Sro Lip 27, 2011 12:01 pm

Siedzę w pracy i próbuję opanować mdłości, mam tak już drugi dzień i mam tego powyżej uszu... i jeszcze ta pogoda...
ava - Sro Lip 27, 2011 12:03 pm

Jem drugie śniadanie i z niechęcią spoglądam na pogodę za oknem. Oczywiście u mnie dziś rano było wyraźnie cieplej niż w Łodzi, więc wybrałam się do pracy w samym sweterku :roll:

podrozniczka, niezła jesteś :smile: Moja Mama kiedyś wybrała się w gości w domowych kapciach :D :D :D Zorientowała się dopiero w samochodzie w połowie drogi 8)

[ Dodano: Sro Lip 27, 2011 12:06 pm ]
Misiak87 napisał/a:
próbuję opanować mdłości, mam tak już drugi dzień
:hyhy: :hyhy: :hyhy:
marciami - Sro Lip 27, 2011 12:18 pm

Misiak87, 8)

podrozniczka, mój wujek keidyś pojechał do pracy i wrócił w połowie drogi bo zapomniał z domu ząbków :smile:

a w temacie, ja sobie poleżałam do 10, zjadłam śniadanko, obejrzałam Brzydulę, teraz przeglądam internet i się wkurzam na pogodę, bo jest fatalna. a lato za chwilę odejdzie w zapomnienie :/

juta79 - Sro Lip 27, 2011 12:23 pm

Obejrzałam Brzydulę, byłam na drobnych zakupach a teraz czekam na koleżankę :smile:
Bian - Sro Lip 27, 2011 12:36 pm

Misiak87, teraz będziesz na liście podejrzanych :P

A w temacie: siedzę w pracy i popijam herbatę z cytryną, bo coś kicham od wczoraj.

Malena - Sro Lip 27, 2011 12:39 pm

Bian napisał/a:
Misiak87, teraz będziesz na liście podejrzanych

dokładnie!!!

ogladam tlc, wcinam jogurt wisniowy i mysle, ze warto by dzis posprzatac, ale nieeeee chceee mi sieeeeee! Chyba najpierw pocwicze:)

mietka - Sro Lip 27, 2011 12:46 pm

podróżniczka - efekt haribo - ciążowe rozmiękczenie mózgu.
Ambrozja - Sro Lip 27, 2011 12:46 pm

Wydaje mi się, że jestem w pracy już z 10 godzin, a tu dopiero 13 :roll:
ppola - Sro Lip 27, 2011 1:00 pm

Zimno mi strasznie...
Magdzik - Sro Lip 27, 2011 1:07 pm

A ja mam takiego lenia, że nic mi się nie chce. Jak pada deszcz, to jakaś markotna jestem :evil:
poison_moon - Sro Lip 27, 2011 1:25 pm

Mam straszną ochotę na tarte ze śliwkami, ale w domu nie mam żadnych składników... a ta listopadowa pogoda nie zachęca do wyprawy do nowosolnej po zakupy... więc w zamian wcinam biszkopty :D
podrozniczka - Sro Lip 27, 2011 2:00 pm

mietka napisał/a:
podróżniczka - efekt haribo - ciążowe rozmiękczenie mózgu.


Zapomnialam ze mialam sie pilnowac i uwazac co wypisuje na forum bo mysliwy czuwa.

A w temacie jem lunch :D

Hatifnatka - Sro Lip 27, 2011 2:21 pm

rozwiesiłam pranie, nakarmiłam małego Głodomorka, który właśnie zasypia, więc mam chwilę dla siebie :) popijam kawę, co by też nie zasnąć przy tej deszczowej pogodzie i słucham nowej płyty Kombajnu do zbierania kur po wioskach ("Lewa strona literki M").
kakonka - Sro Lip 27, 2011 2:55 pm

marznę ;/ siedzę pod kocem :)
Audiolka - Sro Lip 27, 2011 3:30 pm

po zajebistej przygodzie samochodowej dotarłam do domu :roll:
ola88 - Sro Lip 27, 2011 3:36 pm

Po wielkich namowach założyłam ponownie fb. Odliczam minuty do 16 :smile: Dzisiaj luźny dzień w pracy :smile:
Misiak87 - Sro Lip 27, 2011 4:34 pm

Bian napisał/a:
Misiak87, teraz będziesz na liście podejrzanych :P

Hehe, wszystkim podejrzeniom mówię zdecydowane "raczej nie". :smile:
Trochę mi już przeszło.
W temacie: wróciłam z pracy, szykuję się do odkurzania a później wieczór z książką. :)

misiao1983 - Sro Lip 27, 2011 8:29 pm

Przeglądam oferty mieszkań na Widzewie :P
ava - Sro Lip 27, 2011 9:20 pm

Audiolka, co się stało? :roll:
niesia2708 - Sro Lip 27, 2011 9:50 pm

Delektuje się powrotem kompa :smile: :smile: Wreszcie mogę zaglądać na forum :)
kakonka - Sro Lip 27, 2011 10:02 pm

oglądam Szkło Kontaktowe.
paulinkaaMU - Czw Lip 28, 2011 12:32 am

suszę włosy i chyba pora spać, bo kto za mnie wstanie rano...brrrr :evil:
Karola5 - Czw Lip 28, 2011 12:50 pm

Misiak87 napisał/a:
Hehe, wszystkim podejrzeniom mówię zdecydowane "raczej nie". :smile:

Misiak, 'raczej' to będzie dziś padać.. lepiej się przyznaj od razu, bo Mietka nie da ci spokoju :smile:

Marcka - Czw Lip 28, 2011 12:55 pm

piję herbatkę i nadrabiam zaległości forumowe ;)
Audiolka - Czw Lip 28, 2011 1:44 pm

Cytat:
Audiolka, co się stało? :roll:

w skrócie:
Najpierw koło mi się przebiło, przyjechał kumpel, żeby mi pomóc zmienić i zatrzasnął kluczyki w swoim aucie. Jak już śrubokrętem wyłamał klamkę i zmienił mi koło to się okazało, że drugie moje (zapas) też jest dziurawe. Także zostawiłam grata na parkingu i mnie kumpel zawiózł do domu .

Właśnie się idę zamknąć do szafy, żeby przełamać swój strach przed klaustrofobią.

Malwina_łódź - Czw Lip 28, 2011 1:54 pm

Audi tylko Tobie się takie rzeczy przydarzają. ;D

Przyciągasz nieszczęścia jak magnez :smile: :smile: :smile:

W temacie: czytam o skazie białkowej :roll:

ppola - Czw Lip 28, 2011 2:24 pm

Malwina_łódź napisał/a:
magnez
magnes ;P
Ja własnie wróciłam z obiadu od babci męża mego - zaprosiła mnie na kluski parowe :smile: :smile: :smile:
a teraz czas na drzemkę :)

kariczeq - Czw Lip 28, 2011 2:31 pm

biorę się za mycie statków, obrać ziemniaki do obiadu i szykuje się na wizytę do lekarza, kolejną dziś...
Malena - Czw Lip 28, 2011 2:57 pm

kariczeq napisał/a:
mycie statków

zawsze mnie rozbawia ten zwrot:):)

wypilam mrozoną kawę, leniuchuję:)

ava - Czw Lip 28, 2011 3:43 pm

Wróciłam do domu 4 godziny wcześniej niż zazwyczaj :smile: W związku z tym obiad już się robi w piekarniku, co prawda przy okazji 2 razy oparzyłam się w rękę, ale cóż to przy jakże rzadkiej możliwości powitania Męża ciepłym obiadkiem :D

Malena napisał/a:
kariczeq napisał/a:
mycie statków

zawsze mnie rozbawia ten zwrot:):)
A ja szczerze mówiąc pierwszy raz go "słyszę" :o
caixa - Czw Lip 28, 2011 4:09 pm

kariczeq napisał/a:
mycie statków


czyli czego? :?

Yoanna, może daj szansę Hubciowi, żeby najpierw nauczył się raczkować :wink:

A w temacie mam strrrrasznie zabiegany dzień i w dodatku nic nie jadłam (pomijając jednego cukierka z czekolady :wink: ale przecież to takie nic :smile: ).

Agnieszka19 - Czw Lip 28, 2011 4:16 pm

caixa napisał/a:
kariczeq napisał/a:
mycie statków


czyli czego? :?



Czyli naczyń :smile:

Audiolka - Czw Lip 28, 2011 4:21 pm

Cytat:
Yoanna, może daj szansę Hubciowi, żeby najpierw nauczył się raczkować :wink:

Tylko nie wszystkie dzieci chcą raczkować.

Magdzik - Czw Lip 28, 2011 8:08 pm

Umyłam samochód i piję drinka serwowanego przez narzeczonego :lol: Tylko trochę coś mocny chyba jest, gorzej jak fajtnę po nim :oops:
motylica - Czw Lip 28, 2011 8:11 pm

odpaliłam właśnie polsat i zasiadłam wygodnie na kanapie 8)
Audiolka - Czw Lip 28, 2011 8:28 pm

z winem zapewne :cool:
motylica - Czw Lip 28, 2011 8:41 pm

Cytat:
z winem zapewne :cool:


a nie, bo karmi :smile:

mietka - Czw Lip 28, 2011 8:45 pm

motylica napisał/a:
karmi :smile:


chora jesteś????

martwię się...


spakowałam bachorki i piję wino, oczywiście oglądam "czarownicę" muszę się koniecznie nauczyć tak ruszać nosem!

motylica - Czw Lip 28, 2011 8:54 pm

Cytat:
chora jesteś????

martwię się...


nieeee... wina nie mam po prostu :wink: i nie miał mi kto przywieźć :-?

Yoanna - Czw Lip 28, 2011 9:19 pm

Audiolka napisał/a:
Cytat:
Yoanna, może daj szansę Hubciowi, żeby najpierw nauczył się raczkować :wink:

Tylko nie wszystkie dzieci chcą raczkować.
otóż to ;] ja nawet wolałabym, żeby zaczął od raczkowania..

Wypiłam z mężem piwko i chętnie dołączyłabym do niego do łóżka ale...młody się rozbudził ;]

Audiolka - Czw Lip 28, 2011 9:30 pm

Jak tu alkoholowo się zrobiło...no to co, ja się wyłamywać nie będę naturalnie 8) zabieram bratową, Harnasia i idziemy na taras [smilie=icon_pidu.gif]
kasia_m85 - Czw Lip 28, 2011 9:35 pm

Idę spać (może przeczytam jeszcze z 3 strony książki zanim zasnę)
Malena - Czw Lip 28, 2011 9:46 pm

kasia_m85, co tak wczesnie?

wrocilismy z garazu, gdzie cwiczylismy taniec, pijemy sok a ja szykuje sie do cwiczen:)

Hatifnatka - Czw Lip 28, 2011 9:46 pm

słucham Suzanne Vegi i odpoczywam po intensywnym dniu. Dzieć mi padł, wymęczony nadmiarem wrażeń (byli u nas znajomi z 1,5 roczną córeczką. Teo nie mógł oderwać od niej oczu... czy raczej od jej czerwonej sukienki :D ale nie czepiajmy się szczegółów ;-) a tak w ogóle był zachwycony mój synuś, że taka sympatyczna młoda dama go odwiedziła. uśmiechał się do niej szeroko :smile: ), więc się relaksuję z zieloną herbatą w kubku. :)
malinka1984 - Czw Lip 28, 2011 10:08 pm

Kończę siedzenie na necie, prysznic i do łóżeczka, dziś sama z koteczką bo K. baluje z chłopakami z pracy w Łodzi w Mexicanie, oj będzie jutro MEGA kac :)
mietka - Czw Lip 28, 2011 10:11 pm

zmieniłam avatar i idę spać :D :D
malinka1984 - Czw Lip 28, 2011 10:16 pm

mietka napisał/a:
zmieniłam avatar
bardzo dobry avatar..."Nasza czarownico"
Audiolka - Czw Lip 28, 2011 11:20 pm

Cytat:
Idę spać (może przeczytam jeszcze z 3 strony książki zanim zasnę)

książki pt" Ciąża z zaskoczenia" :razz:

paulinkaaMU - Czw Lip 28, 2011 11:47 pm

oglądam Sex and the city, OMG, mogliby nakręcić coś nowego, bo znam już wszystkie odcinki na pamięć 8)

kończę drinka i idę się prysznicować, może uda mi się trochę wcześniej połozyć :roll:

niesia2708 - Pią Lip 29, 2011 6:09 am

Szykuję się do pracy......jak dobrze że dzisiaj piątek 8) 8)
Debussy - Pią Lip 29, 2011 8:06 am

Dobudzam się kawą i robię listę zakupów :wink:
misia-misia - Pią Lip 29, 2011 8:08 am

jem grzanki z serem, oglądam Kryminalnych a tu zaraz do pracy...
malinka1984 - Pią Lip 29, 2011 8:25 am

Właśnie dotarłam do pracy, dziś troszkę później bo musiałam zgarnąć mojego K. od teściowej i zawieść go do pracy, bidulek takiego ma KACA po wczorajszym wypadzie z szefem że ledwo patrzy na oczy a nie mówiłam nie mieszaj :)
magdasid - Pią Lip 29, 2011 9:33 am

Piję kawę, słucham jak moje dziecko gada z miśkami z karuzeli i się do nich śmieje, i kłócę się smsowo z tym idiotą, moim mężem.
Magdzik - Pią Lip 29, 2011 9:38 am

mietka, uroczy avatar :ura1 :ura1 :ura1 :ura1
Wypisałam zaproszenia na ślub i szukam PKSu, bo dziś jedziemy na Szczecin :P

Ambrozja - Pią Lip 29, 2011 9:45 am

magdasid napisał/a:
kłócę się smsowo z tym idiotą, moim mężem.


Magda, nie obraź się ale padłam :smile: :smile: :smile:

A ja staram się zebrać myśli i skupić się na pracy, ale coś mi nie wychodzi... jakby mi się przydał urlop

MalaJu - Pią Lip 29, 2011 9:47 am

.. szukam niani... :?
magdasid - Pią Lip 29, 2011 9:58 am

MalaJu, znowu??
kakonka - Pią Lip 29, 2011 9:59 am

próbuje zjeść śniadanie :)

mietka fajny avatar aczkolwiek ciężko się przyzwyczaić :)

magdasid - Pią Lip 29, 2011 10:02 am

Ambrozja, nic nie poradzę na to, że mój mąż to idiota,i inaczej się z nim kłócić nie da, jak piśmiennie, bo w cztery oczy to człowiekowi do słowa nie da dojść.
mietka - Pią Lip 29, 2011 11:38 am

magdasid napisał/a:
inaczej się z nim kłócić nie da, jak piśmiennie,


to ja z moim sie nie mogę na piśmie.... ma tak koszmarną dysortografię, czy inną dysfunkcję mózgu, że nie da się czytać tego co pisze no i od razu zaczynam się śmiać...

[ Dodano: Pią Lip 29, 2011 11:39 am ]
kakonka napisał/a:
mietka fajny avatar aczkolwiek ciężko się przyzwyczaić :)


jakby nie było super moce posiadam :) ale do Elastyny wrócę :)

ewa.krzys - Pią Lip 29, 2011 12:10 pm

mietka, nie umiem się przestawić teraz na Twój avatar, normalnie Cię "nie poznaję" :P
MalaJu - Pią Lip 29, 2011 12:46 pm

magdasid, znowu, bo poprzednia podupadla na zdrowiu. Jednak nie przez moje dziecko, bo nawet nie zaczęła pracy :smile: zwyczajnie zrobiła badania i wyszło, że musi przejść dwie operacje.
Malena - Pią Lip 29, 2011 12:56 pm

magdasid napisał/a:
mój mąż to idiota,i inaczej się z nim kłócić nie da, jak piśmiennie, bo w cztery oczy to człowiekowi do słowa nie da dojść.


he he, mam to samo z moim przyszlym:) choc ostatnio powolo zaczynamy umiec sie klocic w 4 oczy - no ale 8 lat razem, to juz by wypadalo umiec wyjasnic wszystko "na zywo" :) :):)

naszykowalam hula hop i hantelki, a po cwiczeniach czeka mnie wielkie sprzatanie w szafie, czego nienawidze, ale czas powyrzucac to i owo i posegregowac..

Malwina_łódź - Pią Lip 29, 2011 4:50 pm

ppola napisał/a:
Malwina_łódź napisał/a:
magnez
magnes ;P
Ja własnie wróciłam z obiadu od babci męża mego - zaprosiła mnie na kluski parowe :smile: :smile: :smile:
a teraz czas na drzemkę :)


Spokojnie ppola ;)
Miesiąc nieprzespanych nocy i też nie będziesz się zastanawiała, jak co napisać :smile:

Wróciliśmy z Maksem z całodniowej wycieczki samochodowej:
byliśmy po PESEL (którego mu jeszcze nie nadali), u pediatry, w odwiedzinach u rodziny i na zakupach sukienki dla teściowej :smile:

Kociadło - Pią Lip 29, 2011 5:17 pm

kończy mi się umowa w orangu i dumam jaki telefon chce miec, jak na razie dumanie zatrzymało się na samsung diva s5150 i nokia x3-02 ehhh
kakonka - Pią Lip 29, 2011 6:52 pm

zmarzłam na dworze, więc zjawiłam się w domu :D i czas na mandarynki :D
ava - Pią Lip 29, 2011 7:00 pm

Zbieram się na siłownię... Choć wcale mi się nie chce...
Audiolka - Pią Lip 29, 2011 8:04 pm

Malwina_łódź napisał/a:
Wróciliśmy z Maksem z całodniowej wycieczki samochodowej:

przeczytałam, że wróciliście z Meksyku :roll:

motylica - Pią Lip 29, 2011 8:16 pm

pochłonęłam kolację i zasiadam do zdjęć :) ... muszę jeszcze tylko ubić jedna muchę, bo działa mi na nerwy :x
ppola - Pią Lip 29, 2011 8:33 pm

wchłonęłam budyń ale jeszcze coś bym zjadła...
caixa - Pią Lip 29, 2011 8:40 pm

Padam... a przede mną jeszcze tyle pracy... A w domu bajzel jak u Kasim :wink: . Kasia może zrzucimy się na sprzątaczkę? W hurcie może będzie taniej :smile:
malinka1984 - Pią Lip 29, 2011 8:42 pm

Męczę oczy przed kompem, myślę co by tu zjeść, może sałatka z mocarellą i pomidorkami malinowymi ...taaak więc idę szykować kolację
Debussy - Pią Lip 29, 2011 9:06 pm

Wróciliśmy z koncertu Wyszkoni i z nowym zakupem.
Misiak87 - Pią Lip 29, 2011 9:10 pm

Wcinam patisony mniam mniam mniam. :smile: Chyba ze sto lat ich nie jadłam.
mietka - Pią Lip 29, 2011 9:35 pm

caixa napisał/a:
może zrzucimy się na sprzątaczkę?


dorzucę się, bo mam niezły bałagan po tym pakowaniu

a ja zasiadłam po spakowaniu kolejnych tysiąca rzeczy.

kasia_m85 - Pią Lip 29, 2011 9:55 pm

caixa napisał/a:
Kasia może zrzucimy się na sprzątaczkę?

Bardzo chętnie, baaaaaaaaardzo.

Magdzik - Pią Lip 29, 2011 10:26 pm

Gram i czekam aż A. skończy kłaść gładź. Byśmy siedzieli teraz w autobusie ale wszystkie przepełnione i musimy rano jechać pociągiem :evil:
ppola - Pią Lip 29, 2011 10:32 pm

przeszukuję szafki w celu znalezienia czegoś na co mam ochotę ;) i zastanawiam się o której mój biedny mąż będzie w Zakopanym ( żeby quest był trudniejszy jedzie przez Rzeszów)
justinaa - Pią Lip 29, 2011 10:55 pm

kurcze mietka nie zdążyłam zobaczyć tego nowego avatara :/

OT maluję paznokcie :)

MalaJu - Pią Lip 29, 2011 11:04 pm

chodzi za mną od miesiąca. Wszystko przez skandynawską/angielską pogodę...
http://www.nordicnibbler....fiskesuppe.html

W związku z tym, usmażyłam dzis kotlety rybne i wlasnie zjadłam dwa. Nie wie, naprawdę, nie wiem, jak się wbiję w sukienkę na wesele za miesiąc. :twisted:

paulinkaaMU - Sob Lip 30, 2011 1:09 am

wróciłam z babskiego spotkania i biorę się za ekspresowe pakowanie, bo z samego rana jedziemy do domu :wink:
malinka1984 - Sob Lip 30, 2011 9:01 am

Zakupy zrobione, pranie jedno zrobione, drugie wstawione i już się pierze, śniadanko zjedzone, mieszkanie posprzątane, podłogi umyte a teraz na odpoczynek małe fiki miki :) uwielbiam soboty :D
mietka - Sob Lip 30, 2011 9:17 am

wyprasowałam kolejne rzeczy, już ostatnie do spakowania, zaraz jadę po babcię, żeby posiedziała z bachorkami jak będę pakować. no i czekam na męża.....
caixa - Sob Lip 30, 2011 9:23 am

a ja zaczynam prasowanie :) zagapiłam się i nie podrzuciłam mietce w tygodniu :wink:
Miguela - Sob Lip 30, 2011 9:46 am

maż jeszcze śpi :roll: , a ja pije kawkę
niesia2708 - Sob Lip 30, 2011 10:01 am

Zastanawiam się co jeszcze dzisiaj muszę zrobić :roll: :roll: Łazienka posprzątana, obiad gotuje teściowa, w domu odkurzone :razz: Miałam się wyspać, ale jak mąż 3 razy wszedł się o coś spytać to się poddałam i wstałam :twisted: :twisted:
magdasid - Sob Lip 30, 2011 11:35 am

Leżę :D uwielbiam weekendy, mąż ma wolne i ja nic nie muszę,bo wszystko się robi rękami męża 8)
podrozniczka - Sob Lip 30, 2011 12:10 pm

Wyruszam na zakupy. Musze kupic mnostwo prezentow przed podroza do Polski :D
Marcka - Sob Lip 30, 2011 12:49 pm

kończę przesiadywanie przy kompie i idę wziąc się za sprzątanie, a tak mi się nie chce ...
Mietka dobrze że zmienilaś avatar na wczesniejszy bo nie mogłam się przyzywyczaic ;)

ppola - Sob Lip 30, 2011 2:05 pm

mama robi obiad, ciocia stwierdziła że się nudzi i zaczęła sprzątać a ja ...
mietka napisał/a:
czekam na męża.....
który jedzie z mężem mietki, podobno już sa pod Kielcami
Bian - Sob Lip 30, 2011 2:08 pm

Wróciłam od fryzjera, zjadłam obiad i czas na dalsze przygotowania do wesela. Zastanawiam się tylko jak na nim wytrwam, skoro ostatnio zasypiam po 21, a tańczyć też mi za bardzo nie wolno...
marciami - Sob Lip 30, 2011 2:22 pm

nabiłam z mamą kurczaka na butelkę i wracam do montowania filmiku :D jakiś senny dziś dzień.
ppola - Sob Lip 30, 2011 2:22 pm

Bian, dasz radę :) ja wytrzymałam do 3 siedząc i chodząc jedynie, bo o tańcu to ja chyba na dłuższy czas mogę zapomnieć :)
mietka - Sob Lip 30, 2011 2:30 pm

Cytat:
bo o tańcu to ja chyba na dłuższy czas mogę zapomnieć :)


Maciek chyba mocno niepocieszony, że nie potańczycie.... ;)

ola88 - Sob Lip 30, 2011 5:21 pm

Zaczęłam weekend... :smile: Nigdy więcej nadgodzin :(

[ Dodano: Sob Lip 30, 2011 5:26 pm ]
A teraz uderzam w weekendową drzemkę :)

mietka - Sob Lip 30, 2011 5:43 pm

odetchnęłam z ulgą...... dojechali... za kilka godzin wsiadamy w samochód i kolejne 350 km :) coś czuję, że tym razem już ja będę prowadzić...
malinka1984 - Sob Lip 30, 2011 7:28 pm

wróciliśmy od teściowej, zjadłam kolacyjkę a teraz relaks :)
ewa.krzys - Sob Lip 30, 2011 8:17 pm

mietka, bezproblemowej drogi Wam życzę, starczy Wam ekscesów jak na jedną podróż :P

Krzyś i brat wynoszą meble, a ja ogarniam szafki. Od poniedziałku malowanie.

Marcka - Sob Lip 30, 2011 8:42 pm

czekam na M i na zapowiadający się wspólny, romantyczny wieczorek ;)
uwielbiam :razz:

marciami - Sob Lip 30, 2011 11:21 pm

siedzę i się zamartwiam, bo Jakub miał o 19 jechać autobusem do rodziców na noc i na jutrzejsze do południa i od godziny 18 nie dał znaku życia :(
paulinkaaMU - Nie Lip 31, 2011 1:28 am

zbieram się do spania po bardzo przyjemnej sobocie w domku :)
Debussy - Nie Lip 31, 2011 8:57 am

Piję kawę i kolejny dzień nastawiam psychicznie na pakowanie, wczoraj się nie udało zmobilizować :wink:
niesia2708 - Nie Lip 31, 2011 7:11 pm

Wróciliśmy jakiś czas temu z poprawin i odpoczywamy :)
Jutro znowu trzeba rano wstać :evil:

ava - Nie Lip 31, 2011 8:05 pm

Wróciliśmy z grilla od brata i bratowej S.

niesia2708 napisał/a:
Wróciliśmy jakiś czas temu z poprawin
Tak wcześnie? :razz:
motylica - Nie Lip 31, 2011 8:16 pm

wino z mężem piję :)
kasia_m85 - Nie Lip 31, 2011 8:40 pm

motylica napisał/a:
wino z mężem piję :)

Ja też :)

Magdzik - Nie Lip 31, 2011 9:50 pm

Wróciliśmy z Pyrzyc i teraz po kąpieli pijemy bosmana i zaraz idziemy odespać podróż ;)
paulinkaaMU - Pon Sie 01, 2011 12:01 am

wróciłam z intensywnego weekendu w domu, T. został - z racji dłuższego urlopu, ja mój mam dopiero za tydzień, więc musiałam dotrzeć sama do Wrocławia - PKP - no i nie było się bez opóźnienia :evil: , a więc w efekcie taksówki z dworca :evil: Na szczęście już jestem w mieszkanku, ogarniam fb, pocztę i forum, a towarzyszy mi zimniutki desperados 8)
Magdzik - Pon Sie 01, 2011 10:38 am

Wróciłam z mamą z ryneczku. Kupiłyśmy malinki i będziemy dziś robić z narzeczonym malinówkę i inne trunki na nasz ślub [smilie=icon_pidu.gif] [smilie=icon_pidu.gif] [smilie=icon_pidu.gif] [smilie=icon_pidu.gif]
Bian - Pon Sie 01, 2011 11:32 am

wróciliśmy z weekendu weselnego, próbuję nie zasnąć na siedząco :P
Malena - Pon Sie 01, 2011 11:41 am

wypilam kawe (od 3 dni chce mi sie spac, ta pogoda mnie dobija..) i powoli zbieram sie do sklepu, bo w lodowce pustki.
ppola - Pon Sie 01, 2011 12:16 pm

Chyba przestane spać, bo co usnę to budzą mnie coraz gorsze informacje. Zaczynam się zastanawiać czy na prawdę limit mojego szczęścia nie został wyczerpany :-?
malinka1984 - Pon Sie 01, 2011 2:02 pm

właśnie wrociłam z przerwy w pracy toszkę się przeciągneło ale zdarzyłam być u kosmetyczki, odebrać Avon z COK i nawet zmieściłam się w 55 min :) :wink:
kakonka - Pon Sie 01, 2011 2:20 pm

odebrałam wyniki badań i próbuje umówić się na wizytę w celu ich omówienia :/
podrozniczka - Pon Sie 01, 2011 8:49 pm

Popijam Mateusa i ogladam "I didnt know I was pregnant".
Pusiak - Pon Sie 01, 2011 8:57 pm

Wróciłam od gina. Ech, a już miałam nadzieję, że tym razem obędzie się bez czekania... Ale zdaje się, że nic z tego :(
paulinkaaMU - Pon Sie 01, 2011 9:03 pm

Malena napisał/a:
wypilam kawe (od 3 dni chce mi sie spac, ta pogoda mnie dobija..)


Malena, mam dokładnie to samo, z tym, że nawet kawa średnio mnie ostatnio pobudza :roll: na szczęście idzie zmiana pogody, będzie lepiej :)

Popijam desperadosa i myślę, co by tu jeszcze zjeść... 8)

kochecka - Pon Sie 01, 2011 9:09 pm

odpoczywam i czekam na męża :)
Pusiak - Pon Sie 01, 2011 9:13 pm

Czekam na męża i dziecko :)
ppola - Pon Sie 01, 2011 9:28 pm

nie mogę sobie znaleźć miejsca i smaku, obejrzałam Ekstremalne metamorfozy i latam po kanałach w nadzieii że znajdę coś fajnego ;)
Kociadło - Pon Sie 01, 2011 9:33 pm

mąż ślęczy nad kompem i pracuje, a ja nie wiem gdzie powiesić nogi żeby mnie nie bolały tak się dziś nabiegałam.
Bian - Wto Sie 02, 2011 9:44 am

wstawiłam pranie i czekam aż M. wróci z pracy i zakupów, bo lodówka świeci pustkami
ppola - Wto Sie 02, 2011 9:53 am

Bian napisał/a:
czekam aż M. wróci z pracy i zakupów, bo lodówka świeci pustkami

mój to niedawno dopiero do pracy pojechał :lol: a w temacie kolejny dzień kiedy nie mogę sie odnaleźć :roll:

kakonka - Wto Sie 02, 2011 10:07 am

pranie wstawione i zabieram się za sprzątanie :/ głowa mi pęka :(
Bian - Wto Sie 02, 2011 10:27 am

ppola napisał/a:
mój to niedawno dopiero do pracy pojechał


ppola mój zaczyna pracę o 4:30 :twisted: :twisted:

kakonka napisał/a:
zabieram się za sprzątanie :/ głowa mi pęka


Kakonka odpoczywaj! Poczekaj z tym sprzątaniem.


Zaczynam się niecierpliwić, bo burczy mi już w brzuchu :P

Kati - Wto Sie 02, 2011 10:28 am

Robię kawkę... wróciłam z rowerowego spaceru z Misiem, który teraz wykończony zaległ prze tv ;)
Magdzik - Wto Sie 02, 2011 10:36 am

Wróciłam z apteki i wstawiłam pranie ciuszków roboczych narzeczonego i tak się zastanawiam czy nie skubnąć trochę pracy licencjackiej ;)
paulinkaaMU - Wto Sie 02, 2011 10:44 am

kawka wypita, czas zbierać się do pracy... :wink:
Malena - Wto Sie 02, 2011 11:20 am

zjadłam jogurt karmelowy i zerkam na listę spraw to do w tym tygodniu.
kakonka - Wto Sie 02, 2011 11:40 am

Bian, nie byłam w stanie sprzątać, padłam spać :)

oglądam "Ale Czad"

gebka - Wto Sie 02, 2011 1:24 pm

dziecko padło czas na kawę :)
Kati - Wto Sie 02, 2011 1:59 pm

gebka napisał/a:
dziecko padło czas na kawę :)


a mój nie chce :evil:

ewa.krzys - Wto Sie 02, 2011 2:06 pm

Jeszcze godzina i do fryzjera, czekają mnie 3 godziny bezczynnego siedzenia :P
Malena - Wto Sie 02, 2011 2:10 pm

Kati napisał/a:
a mój nie chce


paść czy kawy? :D :smile:

idę ćwiczyć..

Marcka - Wto Sie 02, 2011 2:40 pm

kończę obiadek i czekam na M. :) <jego ostatni dzień w pracy :) przed urlopem>
agulka1989 - Wto Sie 02, 2011 2:54 pm

Posprzątałam pokój... zajęło mi to prawie półtorej godziny co oznacza, że był niezły sajgon...
Chwilkę odpocznę i zajmę się łazienką :)

Magdzik - Wto Sie 02, 2011 3:40 pm

Nadrobiłam trochę zaległości w pisaniu pracy licencjackiej i niedługo zmykam prychcić obiadek :P
ppola - Wto Sie 02, 2011 4:23 pm

Obudziłam sie ale nadal jestem nieprzytomna :cool:
Kati - Wto Sie 02, 2011 4:52 pm

Malena napisał/a:
Kati napisał/a:
a mój nie chce


paść
rzecz jasna ;)
padł teraz... nosz szkoda.... :evil: :twisted:

Marcka - Wto Sie 02, 2011 5:38 pm

wróciliśmy z kościoła,a ja zajadam loda i zaraz się biorę za czytanie książki ;)
niesia2708 - Wto Sie 02, 2011 7:24 pm

A ja jak zwykle robię wszystko na raz- pilnuję pizzy, pieca, wgrywam Windowsa do kompa siostry.....
Magdzik - Wto Sie 02, 2011 7:38 pm

Wypróbowałam nowe żelazko. Wreszcie nic mi nie przypala, nie leje się woda i nie leci kamień :razz: Stary rupieć padł już :lol: Teraz zrobiłam sobie przerwę w prasowaniu na forum :wink:
Pusiak - Wto Sie 02, 2011 7:45 pm

Odpoczywam - miałam dziś ciężki dzień :) Rozpakowywałam dziecko i męża, robiłam i wieszałam prania, byłam z dzieckiem na spacerze i placu zabaw, zmywałam :)
poison_moon - Wto Sie 02, 2011 8:10 pm

Skosiłam jakiś milion hektarów trawnika i padłam, a teraz marze żeby Basiak padł i pozwolił mamusi zalec na kanapie przed 7 sezonem House'a.
mietka - Wto Sie 02, 2011 8:35 pm

dzisiaj bachorki były z nami na ognisku i szlag trafił cały rytm dnia. teraz siedzę i czekam aż Franio zaśnie.
justinaa - Wto Sie 02, 2011 10:25 pm

oglądam "Łowców promocji" na TLC i zastanawiam się, jak to funkcjonuje i po co ludziom np. 100 opakowań płatków śniadaniowych ;P
paulinkaaMU - Wto Sie 02, 2011 10:32 pm

justinaa, widziałam ostatnio reklamę i z ciekawości też chciałam obejrzeć, bo zapowiedź była intrygująca 8)
Krzątam się po mieszkaniu w oczekiwaniu na Sex and the city :)

kakonka - Wto Sie 02, 2011 10:46 pm

justinaa, a widziałaś ile ta ostatnia miała ketchupu ??

oglądam "Kobiety które niosły śmierć"

Karola5 - Wto Sie 02, 2011 11:32 pm

Ketchup to pikuś! ile ona miała majonezu! smakowy niesmakowy... myślę, że one tym po cichu handlują :P
Elma - Sro Sie 03, 2011 12:07 am

Właśnie wyszła ode mnie przyjaciółka. Zjeździłam pół Łodzi za piersią z kurczaka bo ani w Carrefourze ani w Tesco nie było, a godz. była 20.30, więc przez miasto jak samolotem do Reala... Potem zrobiłyśmy kebab, surówkę, frytki i sos czosnkowy. Ale się najadłam :pya Aha i jedno piwko było. Pozmywałam i chyba zaraz jakaś książka na sen:):)
Audiolka - Sro Sie 03, 2011 10:29 am

Ogarniam się powoli i jadę do Ju z Wojciechem.*na obiad, bo po swoim to co najwyżej kawę mogę pić :mrgreen:
Marcka - Sro Sie 03, 2011 10:32 am

wcinam śniadanko i zastanawiam się od czego zacząc sprzątanie w domu
marciami - Sro Sie 03, 2011 10:34 am

ja się zaraz zbieram do ogarnięcia kuchni, a później poprawki w mojej prezentacji na wesele. A potem może jakaś kąpiel słoneczna, bo wreszcie wyszło słońce! :)

Marcka, śniło mi się, ze byłam na Twoim ślubie :D

Magdzik - Sro Sie 03, 2011 10:36 am

Gram na kompie,a zaraz idę odpicować auto na sprzedaż, które sprowadziliśmy ;)
paulinkaaMU - Sro Sie 03, 2011 10:49 am

lecę do pracy, a po drodze wstąpię do Pekao zasięgnąć inf. o kredycie hipotecznym :)
Marcka - Sro Sie 03, 2011 11:01 am

marciami zapraszam :smile: zresztą mnie też się śnił mój ślub ale to raczej z tych koszmarów :?
a w temacie: podjęłam męską decyzję, biorę się za mycie okien eh ;) trzeba wykorzystac pogodę.

poison_moon - Sro Sie 03, 2011 11:12 am

Dziecie bawi się na kocyku, ja zrobiłam sobie manicure i już nie mogę się doczekać popołudnia, bo Basia zostaje z tatusiem, a ja mam wychodne:-) Wyrodna matka ze mnie :smile:
kakonka - Sro Sie 03, 2011 11:18 am

mam plan- spacer. Ciekawe czy wypali :P
ewa.krzys - Sro Sie 03, 2011 11:21 am

kakonka napisał/a:
mam plan

Nie zabić nikogo w pracy i przetrzymać do 15. Potem akcja opalanie :)

Misiak87 - Sro Sie 03, 2011 12:21 pm

Siedzę w pracy i piję inkę z mlekiem a raczej mleko z inką. :) Czekam do 16-tej, bo po pracy śmigamy do naszego architekta. :)
Bian - Sro Sie 03, 2011 12:25 pm

uporałam się z łazienką, czas na krótką przerwę i porcję winogron :)
Malena - Sro Sie 03, 2011 12:27 pm

justinaa napisał/a:
oglądam "Łowców promocji" na TLC i zastanawiam się, jak to funkcjonuje i po co ludziom np. 100 opakowań płatków śniadaniowych


tez ogladalam i szczerze, to podziwiam, że im się tak chce. W USA jest inna kultura, maja w domach spiżarnie i zapasy spożywcze uzupełniają tylko bieżące, masło, mleko, mięso itp, a płątki, sosy, słoiki, szampony itp mają w zapasie. Mają kupony, które nie dość, że daja takie znizki duze, to jeszcze sie kumulują ze zniżkami w sklepie i rezultat jest taki, że mając kupon mozesz zarobic np $1 na produkcie i suma sumarum bylam w szoku, jak za zakupy warte $650 babeczka zapłaciła $6.50 :? :o To jest dopiero oszczędność, mój Ł by się cieszył z takiej żony:):)

zaraz zabieram się za pranie, a potem wybór zdjęc do pokazu slajdów.

ppola - Sro Sie 03, 2011 1:40 pm

Wróciłam z zakupów i spaceru, powiesiłam pranie, wstawiłam mięcho na rosół i padłam - chyba zaczynam się cieszyć że mam termin na zimę :P
kochecka - Sro Sie 03, 2011 1:45 pm

ppola napisał/a:
rosół

wieki czasu nie jadłam :) postanowione: jutro na obiad będzie rosół :)

siedzę w pracy a ponieważ zaczyna rozkładać mnie przeziębienie to muszę udawać, że mi się chce tu siedzieć :-)

ava - Sro Sie 03, 2011 3:28 pm

Powoli kończę pracę i zastanawiam się od kiedy wziąć urlop, planowałam od 18 sierpnia, ale Mąż coś zaczął marudzić o 16 - tym :roll:
Pusiak - Sro Sie 03, 2011 3:41 pm

Zbieram się do podszykowania obiadu.... Julka mnie wymęczyła na spacerze i placu zabaw i wcale nie mam ochoty się ruszać, a trzeba będzie, bo mąż po południu idzie do piwnicy wyjąć resztę dziecięcych rzeczy....
Kociadło - Sro Sie 03, 2011 3:50 pm

zabrałam Tofikowi boćka bo go zgwałcił, ciutkę spaliłam indyka, czekam na wujka, zrobię mu herbatkę i podam obiad i mykam na kurs.
klara76 - Sro Sie 03, 2011 4:05 pm

wróciłam niedawno z Młodą ze szpitala i próbuję "ogarnąć" forum
kochecka - Sro Sie 03, 2011 9:17 pm

klara76 napisał/a:
wróciłam niedawno z Młodą ze szpitala

klara76 co sie stało?

siedzę z zatkanym nosem przed komputerem i w międzyczasie robię sałatkę :)

ola88 - Sro Sie 03, 2011 9:46 pm

Oglądam meczyk
justinaa - Sro Sie 03, 2011 10:00 pm

Malena napisał/a:
że mając kupon mozesz zarobic np $1 na produkcie i suma sumarum bylam w szoku, jak za zakupy warte $650 babeczka zapłaciła $6.50


noo ja też, ale mimo wszystko nie rozumiem, JAK to działa? jak sklep na tym zarabia? zresztą w ogóle tak samo nie rozumiem, jak to działa, że w USA osoba prywatna może ogłosić bankructwo ... hmm dziwny ten kraj
:)

OT oglądam jakąś komedyjkę z (jeszcze szczupłą :P ) Jessicą Simpson

szaraczarownica - Sro Sie 03, 2011 10:10 pm

Zaległam przed kompem po sprzątaniu po powrocie z wakcji, ale chyba zaraz pójdę spać, bo czuję te 750 km "własnoręcznie" przejechane :-?
Chociaż i tak jestem w szoku, że nie padłam od razu, jak w zeszłym roku. Nie ma to jak przesiadka do większego samochodu :smile:

Hatifnatka - Sro Sie 03, 2011 11:45 pm

rozwiesiłam jedno pranie, wstawiłam kolejne... Dzieć śpi, a ja zerkam na forum i walczę z bólem głowy, oby tabletka pomogła...
ava - Czw Sie 04, 2011 8:22 am

Oczywiście jestem w pracy, przeglądam wiadomości w necie... Właśnie przeczytałam http://wiadomosci.onet.pl...-wiadomosc.html to straszne, jaki dramat musi przeżywać ta rodzina...
Magdzik - Czw Sie 04, 2011 8:48 am

Grzebię w swojej pracy licencjackiej. Zmykam zrobić kawkę. Posiedzę trochę na necie i potem dalej będę pisać :roll:
klara76 - Czw Sie 04, 2011 8:53 am

kochecka napisał/a:
klara76 napisał/a:
wróciłam niedawno z Młodą ze szpitala
klara76 co sie stało?

żeby nie robić off'a napiszę w "chorych dzieciach"

Bian - Czw Sie 04, 2011 8:58 am

zjadłam śniadanie i zabieram się za porządki, bo dziś wieczorem zjawią się goście :)
niesia2708 - Czw Sie 04, 2011 9:33 am

Siedzę w pracy i się nudzę bo nie działa nam program księgowy :D :D
ewa.krzys - Czw Sie 04, 2011 9:38 am

"Pracuję" i marudzę, bo strasznie boli mnie kręgosłup - niewygodny fotel z kiepskim oparciem + skutki wczorajszej roboty.
kariczeq - Czw Sie 04, 2011 9:38 am

piję kawkę, zjem jakieś śniadanko i lecę na pocztę po list polecony, (guła ze mnie, bo wczoraj mnie listonosz mijał po drodze i zamiast się spytać czy coś jest to teraz muszę kilometry robić eh, jak się nie ma w głowie to się ma w nogach.... :smile: :zabawa:
ppola - Czw Sie 04, 2011 10:01 am

ogladam Kuchenne rewolucje i chyba cos przekąszę w związku z tym 8)
marciami - Czw Sie 04, 2011 10:09 am

ja za chwilę jadę z mamą do Sulejowa dowieźć siostrę na obóz taneczny. A potem zostaniemy tam trochę nad jeziorkiem się polenić :smile:
niesia2708 - Czw Sie 04, 2011 10:18 am

marciami, witam zatem w moich okolicach. Niestety możecie napotkać baaardzo duży korek w Przygłowie....no i w Pilicy sinice :twisted: :twisted:
Pusiak - Czw Sie 04, 2011 2:29 pm

Robię przez net ostatnie zakupy dla dziecięcia :) Potem jeszcze tylko pierdoły dokupić kosmetyczne i jestem GOTOWA - od wtorku zaczynam akcję "wypłaszanie"
ppola - Czw Sie 04, 2011 2:58 pm

Podgryzam marchewki, gadam z Audi i przeglądam allegro gdyby nie strach to chyba zaczęłabym już zakupy :D :D
Kociadło - Czw Sie 04, 2011 3:05 pm

patrzę a raczej czuje jak coraz bardzie puchnie mi powieka, próbuje pouczyć się na kurs, podglądam jak robi się obiadek i czekam na wujka.
Bian - Czw Sie 04, 2011 3:10 pm

ppola napisał/a:
przeglądam allegro gdyby nie strach to chyba zaczęłabym już zakupy


Skąd ja to znam :D

A a temacie: zjadłam arbuza, a że wysprzątałam całą chałupę, to czas na odpoczynek :)

Marcka - Czw Sie 04, 2011 3:17 pm

przygotowuje obiadek i chyba się przejdę na spacer, taka ładna pogoda ;D
Pusiak - Czw Sie 04, 2011 3:19 pm

Usiłuję się zebrać do jakiejś konstruktywnej roboty - trzeba by umyć łóżeczko, bramkę, stelaż do wózka i fotelik, alo pozmywać i ogarnąć kuchnię, a mnie sie taaaak nieeeeee chceeeee
ppola - Czw Sie 04, 2011 3:22 pm

Bian, jeszcze mąż mnie powstrzymuje bo jak Celina w body w moro jeszcze jakoś będzie wyglądała tak Rysiek w różowej sukience kiepsko :smile:
A w temacie chyba się zdrzemnę :cool:

marciami - Czw Sie 04, 2011 3:49 pm

niesia2708, korki tragiczne:/ w jedną stronę stałyśmy 2 razy po 20 min, a z powrotem na szczęście raz 20 min. ale w tym słońcu to było ciężko :D
niesia2708 - Czw Sie 04, 2011 4:10 pm

marciami, to nie było tragiczne :) Tragicznie jest w piątek po południu kiedy korek zaczyna się w Piotrkowie a kończy w Przygłowie :)

OT- klikam do Was z Naszego domku :) :) Mąż pojechał z tatą oglądać piec a ja pilnuję elektryka :) Mam już żarówki w przełączniki w domu :) :)

kakonka - Czw Sie 04, 2011 4:31 pm

jem fasolkę :)
Pusiak - Czw Sie 04, 2011 4:44 pm

Ogarnęłam kuchnię, obdarłam spacerówkę i gondolkę z czego tylko mogłam i piorę... (znaczy pralka pierze, ja tylko na zmianę wkładam i wyciągam oraz pilnuję, żeby dobry płyn wlać - najpierw mocny detergent, a potem delikatny dziecięcy :) ) i jeszcze to samo mnie czeka z huśtawką...... No ale przynajmniej coś zrobiłam :)
Aha, i czekam na męża :)

Malena - Czw Sie 04, 2011 5:29 pm

Wrocilam od ginki i z apteki, obkupiona na wakacje - tabletki anty, plyn micelarny, krem La Roche Possay i podklad Vichy. Mogę jechać i nie straszyc ludzi twarzą:):)

ogladam tlc, jem brukselkę, czekam na Ł.

Bian - Czw Sie 04, 2011 8:51 pm

pożegnałam miłych gości, wcinam sałatkę i pewnie zaraz zalegnę w łóżku :)
podrozniczka - Czw Sie 04, 2011 8:55 pm

Zrobilam sobie kawe bo musze sie zaczac pakowac a ruszyc mi sie nie chce.
ppola - Czw Sie 04, 2011 8:59 pm

padłam na pyszczek a nawet brzuszek i jakos tak mi źle...
agulka1989 - Czw Sie 04, 2011 9:23 pm

Siedzimy z moim tatą i muzykiem od nas z zespołu i pijemy cytrynóweczkę :)
Wasze zdrówko! :)

szaraczarownica - Czw Sie 04, 2011 9:50 pm

Machnęłam notkę na blogu i zaraz idę spać, bo jeszcze nie odespałam drogi.
kakonka - Czw Sie 04, 2011 10:17 pm

obejrzałam "Czystą krew" i czuję niedosyt... a kolejny odcinek za tydzień :/
ppola - Czw Sie 04, 2011 10:31 pm

Poznaje nowe smaki deserków owocowych ;) tym razem banan z winogronami i dzika różą :cool: i ogladam szef jak szpieg :cool:
Hatifnatka - Czw Sie 04, 2011 10:34 pm

położyłam dziecko spać, jem jogurt i buszuję na allegro :)
Kati - Pią Sie 05, 2011 8:33 am

Obudziłam się z bólem głowy, a z jeszcze większym bólem stwierdziłam brak ibupromu. Chyba idzie zmiana pogody :(
Magdzik - Pią Sie 05, 2011 9:09 am

Próbuję dodzwonić się do przychodni. Ciągle zajęte :evil: A mój A wziął dziś specjalnie wolne, żeby do lekarza iść.
Elwirka1 - Pią Sie 05, 2011 9:13 am

Wypiłam kawkę, zjadłam pierwsze śniadanko i czas się ogarnąć :)
Bian - Pią Sie 05, 2011 9:30 am

Elwirka1 napisał/a:
zjadłam


...sałatkę, umyłam głowę, czas na odkurzanie i czekam na kumpele :)

paulinkaaMU - Pią Sie 05, 2011 9:36 am

Bian napisał/a:
umyłam głowę
, czekam, aż trochę włosy podeschną, żebym mogła je potraktować suszarką.
Czekam, aż T. wróci od dentysty i jedziemy zamówić moje buty ślubne :smile: a potem ostatnie 8 godzin w pracy przed urlopem :smile: :smile: :smile:

ppola - Pią Sie 05, 2011 10:35 am

jem mleko z płatkami i oglądam fragmenty koncertów z wczorajszego woodstockowego dnia - do czerwca się szykowałam, potem miałam nadzieje ale jak zawsze życie i Maleństwo ma inne plany
caixa - Pią Sie 05, 2011 10:54 am

Zwlokłam się z łóżka i chyba zjem
ppola napisał/a:
mleko z płatkami


Coś mi się źle wczoraj w brzuchu sushi ułożyło... :wink:

Malena - Pią Sie 05, 2011 2:43 pm

skończyłam trening, pakuję się do Łodzi, a potem spadam na solarium.
Pusiak - Pią Sie 05, 2011 3:10 pm

Zrobiłam sobie i dziecku naleśniki, zaraz się zwijamy po męża i na zakupy :)
kochecka - Pią Sie 05, 2011 3:29 pm

odliczam czas do wyjścia z pracy :smile: nareszcie weekend :smile:
ppola - Pią Sie 05, 2011 4:19 pm

wróciłam z leżakowania na podwórku teściów:)
marciami - Pią Sie 05, 2011 5:20 pm

ja dziś wróciłam z wizyty u kuzynki i mojej chrześnicy :) Byłam też w kwiaciarni w sprawie bukietu, a teraz zbieram się z rodzicami posiedzieć u babci na działeczce :) ojj leniuchuję ostatnio, aż mi wstyd :oops:
kakonka - Pią Sie 05, 2011 5:24 pm

ppola napisał/a:
wróciłam z


Manu i padłam...

Bian - Pią Sie 05, 2011 6:06 pm

pożegnałam niedawno kolejnych gości i padłam... w dodatku od kilku dni cierpię na krwotoki z nosa :(
ava - Pią Sie 05, 2011 6:10 pm

Wróciłam z pracy, podgrzałam sobie zupę, a teraz czekam aż ostygnie na talerzu ;P
Marcka - Pią Sie 05, 2011 6:25 pm

wróciłam z maratonu przed-ślubnego i leże i odpoczywam
malinka1984 - Pią Sie 05, 2011 6:49 pm

Siedzę w ogródku warzywnym z lapkiem na kolanach doglądając jak hasa nasza kotka
ppola - Pią Sie 05, 2011 7:04 pm

obudziłam się, oglądam Fakty i jestem zaszokowana wiadomościami.... :?
motylica - Pią Sie 05, 2011 7:11 pm

caixa napisał/a:


Coś mi się źle wczoraj w brzuchu sushi ułożyło... :wink:



eee a u mnie wszystko ok :-) może za mało winem popiłaś? :mrgreen:

w temacie: połozyłam szkraba i biorę się do roboty...

caixa - Pią Sie 05, 2011 10:15 pm

Jem pyszną lasagne ze szpinakiem i 4 serami. :smile:
justinaa - Pią Sie 05, 2011 10:25 pm

oj caixa o tej porze? to albo dużo wina wypij albo jutro też będą płatki owsiane na śniadanie
:D
w poważnie to SMACZNEGO! ja właśnie przepis czytam :)

a poza tym czytam też o śmierci Andrzeja Leppera...

MalaJu - Pią Sie 05, 2011 10:51 pm

caixa, cieszę się, że smakowało :)
ja się objadlam ravioli z nadzieniem z łososia, sera feta i koperku z sosem śmietanowo-koperkowo-natkowym. A na "deser" ser koryciński ;)

justinaa - Pią Sie 05, 2011 10:53 pm

MalaJu napisał/a:
ravioli z nadzieniem z łososia, sera feta i koperku z sosem śmietanowo-koperkowo-natkowym


a przepis gdzie?
:)

MalaJu - Pią Sie 05, 2011 10:54 pm

justinaa, będzie tylko zdjęcie muszę pstryknąć.. resztkom :smile:
ardillaroja - Sob Sie 06, 2011 1:15 pm

czyszczę buty, bo za 3 godziny na ślub baardzo dobrej koleżanki! :)
marciami - Sob Sie 06, 2011 2:39 pm

zaktualizowałam sprawy weselno-ślubne w dzienniczku :D a teraz lecę na obiad :D
kakonka - Sob Sie 06, 2011 2:50 pm

wróciliśmy z zakupów :) udało nam się kupić laminator za 5 złotych :) i szykujemy się na przybycie Agulków :D
ava - Sob Sie 06, 2011 2:53 pm

Chyba wezmę się za prasowanie Mężowych koszul :roll:
malinka1984 - Sob Sie 06, 2011 3:07 pm

właśnie wróciliśmy z Łodzi, za oknem burzowo, K. śpi, kot marudzi a ja odpoczywam :)
ppola - Sob Sie 06, 2011 3:14 pm

wróciłam z obiadu od teściowej, powinnam zacząć się ogarniać bo na ślub idziemy wieczorem ale jestem nieprzytomna....
agulka1989 - Sob Sie 06, 2011 3:29 pm

mamy chwilkę oddechu i zaraz zabieramy się za zrobienie czegoś do żarełka coby do Kakonków na pusto nie jechać :)
niesia2708 - Sob Sie 06, 2011 5:00 pm

Zrobiłam przelew, przejrzałam forum i zaraz idę :bath :bath - później mąż obiecał mnie gdzieś zabrać z okazji rocznic 8) 8)
kasia_m85 - Sob Sie 06, 2011 5:15 pm

Szykuję się na kolacyjkę ze znajomymi.
marciami - Sob Sie 06, 2011 5:57 pm

zabieram się za robienie gofrów z bitą śmietaną :D :smile:
ava - Sob Sie 06, 2011 6:00 pm

kasia_m85 napisał/a:
Szykuję się na
grilla do rodziców :)
niesia2708 - Sob Sie 06, 2011 6:45 pm

marciami napisał/a:
zabieram się za robienie gofrów z bitą śmietaną

Oj ja wczoraj robiłam pampuchy z bitą śmietaną i wk.... się bardzo bo miałam 2 śmietany i obie się zważyły i koniec końców jechałam na biegu po "Śnieżkę" :twisted:

Hatifnatka - Sob Sie 06, 2011 6:53 pm

wróciliśmy z ponad trzygodzinnego spaceru do parku, wybieramy film na wieczór i zaraz dzwonimy po pizzę :smile:
Misiak87 - Sob Sie 06, 2011 7:10 pm

Wróciliśmy z działki, ledwo wtargałam się na wyrko taka jestem zmęczona... ;) Poodpoczywam trochę i idę zrobić ciasto. :)
Bian - Sob Sie 06, 2011 7:20 pm

Hatifnatka napisał/a:
pizzę


... przed chwilą zjedliśmy :) oczywiście mafioso dagrassowe :) teraz zalegam na łóżku.

lmyszka - Sob Sie 06, 2011 8:49 pm

wróciliśmy z Uniejowa :)
Szkoda że Wiktor usnął o 18 w aucie i ni jak nie dał sie obudzić na kąpiel, więc tylko go przebraliśmy i wrzuciliśmy do łózka. Już nie chodzi o to że brudny :P ale o której on jutro wstanie :o

ppola - Sob Sie 06, 2011 8:51 pm

wróciliśmy ze ślubu :) moje dziecko lubi się pokazywać bo znowu wylazło :P a teraz wchłaniam kolację :)
motylica - Sob Sie 06, 2011 9:39 pm

padam na twarz... spakowałam całą familię i... za 7h wyruszamy w pordróż :D do mietków :wink:
Magdzik - Sob Sie 06, 2011 11:52 pm

Wyprałam u rodziców wykładzinę, a narzeczony skręca komody kupione dziś w Ikei ;)
niesia2708 - Nie Sie 07, 2011 10:23 am

ppola napisał/a:
moje dziecko lubi się pokazywać bo znowu wylazło

poka!!!! :) :) :) :)

My właśnie wróciliśmy z grzybów.... których nie ma :razz: :razz:

malinka1984 - Nie Sie 07, 2011 11:03 am

wyleguję się na słoneczku na podwóreczku, niedzielny relax
Misiak87 - Nie Sie 07, 2011 7:44 pm

Zjadłam czekoladę truskawkową i oglądam na Allegro akcesoria ogrodowe. :)
kasia_m85 - Nie Sie 07, 2011 8:05 pm

Wcinam maliny z bitą śmietaną i oglądam ligę + extra
klara76 - Nie Sie 07, 2011 8:11 pm

właśnie przelałam zadatek za noclegi w Rowach
Kati - Nie Sie 07, 2011 8:50 pm

Martwię się szybą... :(
Pusiak - Nie Sie 07, 2011 9:15 pm

Zdycham.... po wczorajszym sprzątaniu myślałam że urodzę w nocy, dzisiejszy grill tylko mnie dobił i chyba znów nie będę w nocy spała... :(
kochecka - Nie Sie 07, 2011 9:36 pm

Robię porządki na komputerze bo zapanował tu co najmniej nieład :-)
ppola - Nie Sie 07, 2011 9:41 pm

niedawno sie obudziłam, położyłam się z wielkim bólem głowy, chyba sie robię meteopatką na stare lata :evil:
kakonka - Nie Sie 07, 2011 9:56 pm

wróciliśmy od znajomych :) i umawiam się z innymi na jutro :)
ppola - Nie Sie 07, 2011 11:16 pm

niesia2708 napisał/a:
poka!!!!

specjalnie dla Ciebie w galerii brzuszków, nie jest imponujący ale ja nigdy takiego nie miałam więc jestem pod wrażeniem ;P a w temacie zbieram się do spania :)

kakonka - Nie Sie 07, 2011 11:28 pm

ppola, super :)

chyba też zbieram się spać... dzisiaj zły dzień był- fatalnie sie czułam :/

MalaJu - Nie Sie 07, 2011 11:49 pm

ppola, trzeba było pokazać sie z drugiego "profilu" 8)

a w temacie - wdycham zapach tarty cytrynowej :wink:

Magdzik - Pon Sie 08, 2011 8:46 am

niesia2708 napisał/a:
My właśnie wróciliśmy z grzybów.... których nie ma :razz: :razz:

:D moja mamuśka codziennie wraca z pełnym wiadrem i torbą ;) Dużo kurek jest. Ja wczoraj nazbierałam wiaderko podgrzybków :P Dzisiaj też chyba się przejdę :wink:
A w temacie zajadam się otrębami :razz:

ewa.krzys - Pon Sie 08, 2011 8:52 am

niesia2708 napisał/a:
My właśnie wróciliśmy z grzybów.... których nie ma

Zgadzam się z Magdzik, są :) i to sporo. Uzbieraliśmy w naszym lesie koszyk i później mieliśmy pyszną kolację :)

W temacie - pracuję ... Ciężko po weekendzie wstać o 6.

ppola - Pon Sie 08, 2011 9:39 am

MalaJu, drugi profil zarezerwowała motylica ;) a w temacie jem śniadanie i zastanawiam się gdzie się ewakuować bo mój mąż dostał antybiotyk i Pani Doktor stwierdziła że lepiej żebym nie przebywała w jego towarzystwie
klara76 - Pon Sie 08, 2011 9:49 am

zjadłyśmy z Młodą śniadanie
kakonka - Pon Sie 08, 2011 10:11 am

maluję paznokcie :)
szaraczarownica - Pon Sie 08, 2011 11:28 am

Siedzę sama w domu. Rodzice wyjechali na wakacje, męża dzisiaj odstawiłam na pociąg do Warszawy, bo wyjechał służbowo na kilka dni, a dziadek ma przyjść na obiad dopiero koło 13-14. Jest mi błogo - mam ciszę i spokój. Humor psuje mi trochę to, że jestem chora, ale nie można mieć wszystkiego :wink:
Dzisiaj mogę stanowczo stwierdzić, że kocham mojego męża za ten jego prezent na rocznicę: święty spokój. Nic lepszego nie mogłam dostać :smile:

ppola - Pon Sie 08, 2011 11:33 am

szara, no to najlepszego :smile: :smile: :smile:
MalaJu - Pon Sie 08, 2011 11:40 am


Yoanna - Pon Sie 08, 2011 11:55 am

Młody drzemie więc powinnam zjeść wreszcie śniadanie, umyć włosy i ogarnąć mieszkanie..ale tak dobrze mi się siedzi przy kompie...
Kati - Pon Sie 08, 2011 12:00 pm

Piję kawę i siedzę przy necie
Bian - Pon Sie 08, 2011 12:06 pm

siedzę w pracy po urlopie i chyba mnie nuda dobije...
marciami - Pon Sie 08, 2011 1:08 pm

ja zjadłam, ogarnęłam mieszkanie a teraz zbieram się na załatwienie kilku spraw "na mieście". Humor jeszcze trochę do kitu, no ale, jakoś trzeba żyć dalej. miłego dnia życzę! :)
ppola - Pon Sie 08, 2011 1:13 pm

Odważyłam się na założenie wątku pisklakowi :smile: i zbieram się do sklepu bo mąż zażyczył sobie masełko czosnkowe :cool:
ewa.krzys - Pon Sie 08, 2011 1:21 pm

ppola, ja leniwa jestem, więc to masełko to bym mu po prostu sama zrobiła :P

Planujemy wyjazd do Pragi Czeskiej. Nie wiecie, gdzie warto przenocować?

ppola - Pon Sie 08, 2011 1:24 pm

ewa.krzys, ja nigdy nie kupuję gotowego ale z niczego mu nie zrobię
Karola5 - Pon Sie 08, 2011 3:21 pm

ewa.krzys, ja polecam ten hotel
merlin

justinaa - Pon Sie 08, 2011 3:35 pm

oglądam "Ciąże z zaskoczenia" i się szokuję :)
Malena - Pon Sie 08, 2011 3:35 pm

skonczylam listę gości do planu stołów, a teraz zabieram się za pokaz slajdów.
Bian - Pon Sie 08, 2011 3:49 pm

nadal jestem w pracy i walczę z ogromną sennością i bólem głowy szósty dzień z rzędu...
klara76 - Pon Sie 08, 2011 4:19 pm

wróciłam z Młodą od stomatologa
Misiak87 - Pon Sie 08, 2011 5:33 pm

Wróciliśmy ze spaceru, a teraz mąż gra a ja oglądam "Przyjaciół". :)
ola88 - Pon Sie 08, 2011 6:03 pm

Jestem dziś radosna :smile: zjedliśmy obiadek i jedziemy na kawę do siostry
MalaJu - Pon Sie 08, 2011 6:26 pm

Pożegnaliśmy przyszła nianię Uli. Pani bardzo sympatyczna i ma doskonałe referencje - urodziła i wychowała SIÓDEMKĘ dzieci. :cool:
ppola - Pon Sie 08, 2011 6:41 pm

MalaJu napisał/a:
urodziła i wychowała SIÓDEMKĘ dzieci.
o jaa konkret :cool:
a w temacie obudziłam się, zjadłam i zastanawiam się co dalej bo mnie głowa pobolewa :/

niesia2708 - Pon Sie 08, 2011 7:36 pm

MalaJu, to rzeczywiście niezłe referencje :smile: :smile:
Ja właśnie pożegnałam rówieśniczkę Uli- Oliwkę :) :) :)

podrozniczka - Pon Sie 08, 2011 8:37 pm

Dorwalam sie do neta pierwszy raz od piatku i na dluzej niz 5 minut. Przeczytalam wszystkie maile a teraz nadrabiam zaleglosci forumowe.
Poza tym napawam sie cisza i spokojem po jestem na urlopie w Polsce, dziadki zajmuja sie mlodym i do wczoraj jeszcze byla ladna pogoda.

Dosia_Zosia - Pon Sie 08, 2011 8:43 pm

Wróciliśmy z Kinderplanety w Manufakturze, mieliśmy wszyscy super zabawę :) Dawno się tak nie uśmiałam :)
Hatifnatka - Pon Sie 08, 2011 9:25 pm

odpoczywam po wizycie u dentysty (a to dopiero początek leczenia niestety :( ), piję wodę mineralną i zerkam co na forum :)
ewa.krzys - Wto Sie 09, 2011 7:30 am

Karola5, dziękuję :) ale zmieniły nam się trochę plany wycieczkowe i Narzeczony inaczej zaplanował - nocujemy w Szklarskiej Porębie :)

Znów praca, trochę nudne się to robi :P

ppola - Wto Sie 09, 2011 9:45 am

jem śniadanie i zastanawiam się dlaczego mój mąż jest mniej żywy niż wczoraj, chyba faktycznie się rozchorował :-?
kakonka - Wto Sie 09, 2011 9:56 am

rozwiesiłam pranie i zaraz zmykam do mamy :) na leniwe kluchy :) ot taka mała zachcianka :)
Pusiak - Wto Sie 09, 2011 10:27 am

Zasypiam w każdej pozycji i męczą mnie mdłości.... oraz generalnie cierpię na przeróżne dolegliwości ze strony układu pokarmowego.... jak to ma teraz trwać do końca ciąży to ja protestuję..... (no chyba, że dziś urodzę, a przynajmniej zacznę)
mietka - Wto Sie 09, 2011 11:06 am

czekam aż motylica zrzuci zdjęcia i pogonię notkę.
marciami - Wto Sie 09, 2011 2:56 pm

ja zjadłam obiad, teraz robię sobie godzinne SPA dla stóp i potem do fryzjera.
PaulinaS - Wto Sie 09, 2011 3:04 pm

Robię obiad, później małe zakupy i z psiakiem do weterynarza na szczepienie.
Bian - Wto Sie 09, 2011 3:30 pm

jeszcze pół godziny w pracy i wybywam na kontrolę do gina
Misiak87 - Wto Sie 09, 2011 8:16 pm

Pożegnaliśmy przyjaciół którzy wpadli zaprosić nas na wesele, a teraz zaległam przed kompem i szukam fajnej oferty na kurs językowy.
PaulinaS - Wto Sie 09, 2011 8:21 pm

Wróciliśmy. Przeglądam forum i sprawdzam repertuar na piątek w Cinema City.
Dosia_Zosia - Wto Sie 09, 2011 8:35 pm

Wróciłam z rajzów, zlazłam się że hej. Szłam na pieszo od Reala na Piłsudskiego do Manufaktury - 5,5km :)
Pusiak - Wto Sie 09, 2011 8:37 pm

Liczę odstępy między skurczami, na razie luzik, co 20-25 minut :)
Yoanna - Wto Sie 09, 2011 8:54 pm

Pusiak, no nie gadaj...przepowiadające czy to JUŻ :?:
Pusiak - Wto Sie 09, 2011 8:56 pm

A cholera je tam wie :) Jak się zrobią częstsze i nie przejdą, to znaczy, że to już :) Ale ja tam nie wierzę - za dużo szczęścia na raz :)
Yoanna - Wto Sie 09, 2011 8:58 pm

heheh to trzymam kciuki za...NATURĘ :wink: ona wie najlepiej :razz:
malinka1984 - Wto Sie 09, 2011 8:58 pm

Pusiak no wiesz co ...teraz to będziemy tu jak na szpilkach czy to to już, czy jeszcze ...
Pusiak - Wto Sie 09, 2011 9:01 pm

Nie, no bo ja to pełen relaks mam :) Jeśli nie będzie zmian, to pewnie Wam napiszę, że idę spać, albo że jadę do szpitala jak się nasilą :)
malinka1984 - Wto Sie 09, 2011 9:03 pm

No tak doświadczona mama, ale wiesz jak piszesz że skurcze to nam się tu czerwona lamka zapala, to trzymamy kciuki żeby się "rozbujało"albo jeszcze maleństwo niech poczeka .
lmyszka - Wto Sie 09, 2011 9:38 pm

Pusiak napisał/a:
Nie, no bo ja to pełen relaks mam :) Jeśli nie będzie zmian, to pewnie Wam napiszę, że idę spać, albo że jadę do szpitala jak się nasilą :)


myślę że w ciągu doby urodzisz :)
Koniecznie napisz !! :)
masz mój numer :)

Kati - Wto Sie 09, 2011 9:47 pm

Pusiak dawaj :)
justinaa - Wto Sie 09, 2011 9:51 pm

oglądam TLC i przeszukuję net w poszukiwaniu jakiejś inspiracji, ugotowałbym/ upiekła coś dobrego, ale nie bardzo wiem co
:P

Kati - Wto Sie 09, 2011 9:52 pm

oglądam film biograficzny o The Notorious B.I.G.
MalaJu - Wto Sie 09, 2011 10:17 pm

justinaa, ja właśnie piekę scones z zurawiną i gorzką czekoladą ;) dla męża na sniadanie - nieźle :smile: się zdziwi...
justinaa - Wto Sie 09, 2011 10:22 pm

MalaJu no nieźle! :)
ja bym się może skusiła na Twoją tartę cytrynową, ale nie wiem, jak Hanka zareaguje na cytrynę ....

MalaJu - Wto Sie 09, 2011 10:24 pm

justinaa, no niestety, w niej jest aż cała szklanka soku plus skórka z trzech cytryn. Ale możesz spróbować - najwyzej więcej dla męża zostanie ;)
Malena - Wto Sie 09, 2011 10:54 pm

justinaa napisał/a:
oglądam TLC


a tam "Kobiety, ktore niosly smierc", Ł robi nam potwierdzenia hoteli i lotow na honeymoon:)

ppola - Sro Sie 10, 2011 12:01 am

Wróciłam z babskiego wieczoru :cool: podżeram cukierki i zastanawiam się obejrzeć coś czy poczytać?
niesia2708 - Sro Sie 10, 2011 6:09 am

Szykuję się do pracy.....
ewa.krzys - Sro Sie 10, 2011 7:36 am

Pracuję, choć humory w pracy strasznie podłe ... :(
Bian - Sro Sie 10, 2011 9:00 am

Jem śniadanie... w domu :) Od dzisiaj jestem na przymusowym odpoczynku.
malinka1984 - Sro Sie 10, 2011 9:06 am

Bian no to relaksuj się ile możesz bedzie to z pozytkiem dla Ciebie i maleństwa, a co do tematu to ...próbuje ogarnąc się w pracy :)
Malena - Sro Sie 10, 2011 9:43 am

Bian, odpoczywaj Kochana, nalezy Ci się, dbaj o Was:):)

szykuję się do najbardziej zwariowanego dnia przed ślubem - czyli pakowanie przed wyprawą do Łodzi, jak czegoś zapomnę, to tego nie będzie na slubie i w podrozy, wiec latam z listą:)

ppola - Sro Sie 10, 2011 9:48 am

Bian, no taki nasz urok, ale wiesz nie ma tego złego... ja sie zbieram do zrobienia śniadania...
kakonka - Sro Sie 10, 2011 9:51 am

Malena napisał/a:
Bian, odpoczywaj Kochana, nalezy Ci się, dbaj o Was:):)


:D

muszę dokończyć IPET...

Kati - Sro Sie 10, 2011 10:54 am

Zastanawiam się qwa dlaczego całe lato pada i jest ~20 stopni.... i dlaczego qwa nie zmieni się to nawet wtedy kiedy JA mam urlop? :evil:
Pusiak - Sro Sie 10, 2011 11:08 am

Kati, tu mam dla Ciebie odpowiedź :)



ewentualnie:


Elwirka1 - Sro Sie 10, 2011 11:14 am

prasuję :(
Magdzik - Sro Sie 10, 2011 11:28 am

Zmykam zaraz do banku i do przychodni zapisać na jutro tatę i narzeczonego :roll:
Dosia_Zosia - Sro Sie 10, 2011 11:32 am

Kati, właśnie w radio powiedzieli że dobra pogoda wraca od poniedziałku.
Miałam iść z Zosią na Górniak ale pogoda niepewna więc siedzimy w domu, odkurzyłam a teraz gotuję obiad.

marciami - Sro Sie 10, 2011 11:46 am

siedzę i myślę.
Czy Wam też tak czas szybko leci? Ja wstaję rano i nim się obejrzę już idę spać. Jeden weekend się kończy a już za chwilę następny się zaczyna. Jakieś wariactwo...

Pusiak - Sro Sie 10, 2011 12:12 pm

Odpoczywam po ogarnięciu dużego i małego pokoju, za chwilkę czas na kuchnię, łazienkę i zrobienie prania - cóż, trzeba wykorzystać fakt, że dziecię wybyło z ciotką na zabawy :)
A potem posiedzę przy komputerze pewnie, bo chciałabym pewne sprawy załatwić :)

Kati - Sro Sie 10, 2011 1:05 pm

Dosia_Zosia napisał/a:
Kati, właśnie w radio powiedzieli że dobra pogoda wraca od poniedziałku.
obiecanki cacanki a głupiemu radość :evil:
agulka1989 - Sro Sie 10, 2011 1:10 pm

odebrałam zwrot podatku i zastanawiam się co robić ciekawego przez resztę dnia skoro pogoda jest taka do du*y ;/
ppola - Sro Sie 10, 2011 1:16 pm

agulka1989 napisał/a:
skoro pogoda jest taka do du*y
u mnie właśnie słońce wyszło :) a ja jem wczorajszy obiad w ramach drugiego śniadania a mój mąż przeżywa szok patrząc na ceny wózków :smile:
caixa - Sro Sie 10, 2011 2:14 pm

ppola napisał/a:
a mój mąż przeżywa szok patrząc na ceny wózków :smile:


A to dopiero początek :wink: Ja to mam ciągle wrażenie, że Pampersy drożeją :lol: I za każdym razem jak wkładam je do koszyka to mi jakoś tak ciężko :wink:

Mam chwilę przerwy więc zajadam rybkę z chlebkiem.

Magdzik - Sro Sie 10, 2011 3:31 pm

Zaraz zmykam pozmywać i ugotować zupę.
kochecka - Sro Sie 10, 2011 3:38 pm

Magdzik napisał/a:
Zaraz zmykam
do domu :smile:
niesia2708 - Sro Sie 10, 2011 4:16 pm

Robię przelewy i czekam na męża :)
Bian - Sro Sie 10, 2011 5:30 pm

Czekam na właścicielkę mieszkania żeby przedłużyć umowę na wynajem i pogadać o malowaniu :)
ava - Sro Sie 10, 2011 6:11 pm

Bian napisał/a:
Czekam na
obiad, Mąż kończy gotować :wink:
Misiak87 - Sro Sie 10, 2011 8:14 pm

Właśnie kupiłam projekt domu. :smile: Ruszamy...
Marcka - Sro Sie 10, 2011 8:26 pm

wcinam ciasto i myślę aby się położyc odpocząc ... ;)
Hatifnatka - Sro Sie 10, 2011 9:25 pm

piję wodę mineralną, przeglądam forum i nastawiam się psychicznie na jutrzejszą wizytę u chirurga szczękowego i usunięcie kolejnej ósemki... to już będzie trzecia :roll:
malinka1984 - Sro Sie 10, 2011 9:28 pm

Misiak87 napisał/a:
Właśnie kupiłam projekt domu.
GRATULACJE a tak do tematu to przeglądam forum i allegro.
justinaa - Sro Sie 10, 2011 10:55 pm

z ja znów oglądam TLC ;P ale przeraża mnie to, co widzę
Dosia_Zosia - Czw Sie 11, 2011 7:41 am

jem śniadanie :) potem biorę się za gotowanie obiadu, dziś wcześniej żeby się wyrobić na forumowe spotkanie :)
kochecka - Czw Sie 11, 2011 8:50 am

dotarłam do pracy i przed chwilą otrzymałam bardzo dobrą wiadomość więc szczerzę się do komputera :)
magdasid - Czw Sie 11, 2011 11:11 am

Kończę pić kawę, forumuję, patrzę na wszechobecny bałagan, i myślę, jak mi się nie chce nic robić. No ale jak już się zmobilizuję do wstania z kanapy, to reszta już górki.
promyczek_mm - Czw Sie 11, 2011 11:26 am

magdasid napisał/a:
No ale jak już się zmobilizuję do wstania z kanapy, to reszta już górki.


he he dobry tekst :) ja sobie tak mówię codziennie jak dzwoni budzik :smile:

malinka1984 - Czw Sie 11, 2011 11:48 am

a ja próbuję się opanowac bo zaraz mi dym uszami pójdzie, bo przekazuję wiedzę nowej osobie która mnie nie słucha i robi takie podstawowe byki że zaraz wyjdę z siebie i stanę obok, ale jeszcze 12 min. i lunch time- przy obiadku się odstresuje.
ewa.krzys - Czw Sie 11, 2011 12:09 pm

Cieszę się, że jutro już piątek i urlop :)
marciami - Czw Sie 11, 2011 12:12 pm

pospałam, zjadłam śniadanie, zrobiłam tacie sałatkę do pracy, ogarnęłam pokój i walczę z głupimi myślami w głowie :(
motylica - Czw Sie 11, 2011 12:12 pm

siedzę i bluźnię na pogodę..
ewa.krzys - Czw Sie 11, 2011 12:14 pm

marciami, tylko spokojnie, no stress :przytul:
marciami - Czw Sie 11, 2011 12:20 pm

motylica, to chyba każdy :/ lato w tym roku do bani. Może i lepiej, że nigdzie nie wyjeżdżałam.

ewa.krzys, ślub mnie aż tak nie stresuje. Moje myśli krążą nieustannie wokół wyprowadzki... :/

Marcka - Czw Sie 11, 2011 12:59 pm

ja też bluźnię na pogodę i siedzę w ciepłych dresach w domu zajadając winogrono i na nic nie mam ochoty...
wiolancia - Czw Sie 11, 2011 2:10 pm

No ja też siedzę w domku,mimo,że moja psina co chwilę przychodzi i "prosi"by z nią pograć w piłkę.Ale mnie się wcale nie chce wychodzić na dwór.Siedzę więc i :chatownik: ,a na rozgrzewkę wypiłam kieliszeczek likieru orzechowo-czekoladowego!
Yoanna - Czw Sie 11, 2011 2:53 pm

Wróciłam ze spotkania forumowego, Hubcio usnął a ja wcinam obiadek ;)
magdasid - Czw Sie 11, 2011 3:03 pm

Zrobiłam drugą kawę, wykreślam z listy, co już wzięte, i odbieram miliardy miliardów telefonów od stęsknionych przyjaciół i krewnych i znajomych królika, którzy już się doczekać mego przybycia nie mogą :smile: Nie wiedzą, co czynią, biedactwa 8) Jeszcze będą mieli mnie dosyć.
Yoanna, i jak było? Ile Was było? W odpowiednim wątku proszę o zdjęcia i relację :D

kakonka - Czw Sie 11, 2011 3:06 pm

posprzątałam, zrobiłam sałatkę i czekam na mamę i ciotkę, które miały być godzinę temu :P
Yoanna - Czw Sie 11, 2011 3:07 pm

magdasid napisał/a:
Yoanna, i jak było? Ile Was było? W odpowiednim wątku proszę o zdjęcia i relację :D
a z osiem jak dobrze liczę :wink: mini relację napisałam a foto robiła justinaa i Hosiole- trzeba się będzie do nich uśmiechnąć :wink:
klara76 - Czw Sie 11, 2011 3:08 pm

rozwiesiłam pranie, jeszcze tylko jedno, no może dwa, i mozemy się pakować nad morze
magdasid - Czw Sie 11, 2011 3:14 pm

Uśmiecham się wirtualnie do Hosiole i justinyy :D Zdjęcia pliiiiiiiiiiiiiiis.
justinaa - Czw Sie 11, 2011 3:15 pm

wróciłam ze spotkania z dziewczynami + z moją mamą później, zajadam się ciastem, Hanulek śpi, a mąż ma dzisiaj "wychodne" więc może coś poczytam? :)
juta79 - Czw Sie 11, 2011 4:05 pm

Cytat:
siedzę i bluźnię na pogodę..

Ja też bo chce wyjść z dzieckiem na pierwszy spacer :evil:

ppola - Czw Sie 11, 2011 4:26 pm

obudziłam się, pora coś przekąsić :)
niem - Czw Sie 11, 2011 4:31 pm

nie wiem jak ubrać się w taką pogodę?
agulka1989 - Czw Sie 11, 2011 4:32 pm

zbieram się do dziadka... kiepsko z nim :(
Hatifnatka - Czw Sie 11, 2011 4:49 pm

zjadłam obiad i szykuję się powoli do chirurga szczękowego. :|
ola88 - Czw Sie 11, 2011 4:55 pm

Wróciłam z pracy, piję kawę i czekam na męża
agulka1989, :glaszcze:

Bian - Czw Sie 11, 2011 7:50 pm

wcinam chrupki orzechowe :)
kakonka - Czw Sie 11, 2011 7:55 pm

odwiozłam mamę i ciocię zahaczając o sklep - pasztetu z pieczarkami mi się chciało, a w zasadzie świadomości, że jest w lodówce w razie co :P
niesia2708 - Czw Sie 11, 2011 8:30 pm

Skończyłam obierać śliwki... o ja głupia- mogły sobie rosnąć na drzewie a mi się zachciało ich zrywać :mur: :mur:
Dosia_Zosia - Czw Sie 11, 2011 8:51 pm

jem jogurt z musli :)
ppola - Czw Sie 11, 2011 8:52 pm

podjadam krem z jabłek i suszonych śliwek - Gerbera :cool: oglądam Ojca Mateusza i przeglądam Allegro
agulka1989 - Czw Sie 11, 2011 8:55 pm

Wróciłam od dziadziusia i zastanawiam się co ze sobą zrobić żeby za dużo nie myśleć...
kochecka - Czw Sie 11, 2011 9:03 pm

oglądam TLC i zerkam na Forum :)
Magdzik - Czw Sie 11, 2011 9:33 pm

Odpoczywam po dniu spędzonym na lataniu po szpitalu i przychodni :roll:
Meerkat - Pią Sie 12, 2011 12:17 am

A ja sobie teraz siedzę na kanapie z nogą w gipsie, jem ciastka i dopijam herbatkę :roll:
Hatifnatka - Pią Sie 12, 2011 4:47 pm

buszuję w sieci, popijam ostrożnie zieloną herbatę i staram się nie myśleć o bólu szczęki po wczorajszej ekstrakcji dolnej ósemki. ale cieszę się, że to już za mną :)
ava - Pią Sie 12, 2011 6:24 pm

Lenię się przed komputerem, piję herbatę i rozkoszuję się myślą, że właśnie zaczęłam urlop i w pracy pojawię się dopiero 1 września :smile:
ppola - Pią Sie 12, 2011 6:30 pm

wróciłam z mini spotkania forumowego ;) a teraz muszę odchorowac jazde autem ;)
ola88 - Pią Sie 12, 2011 6:57 pm

wróciłam z pracy, cieszę się weekendem :smile: piję kawę i pakuję się na weekend :)
Pusiak - Pią Sie 12, 2011 7:03 pm

Zastanawiam się kiedy moje dziecko wróci do domu, bo jakby nie patrzeć, to od jakiejś 13.30 jej nie ma - albo jest u koleżanki albo na placu zabaw :)

A korzystając z faktu, że nikt mi nie przeszkadza, bo mąż też na dworze ogarnęłam chałupę, odkurzanie i mycie podłóg zostawiam Maćkowi na jutro :) Ale - pozywałam, zdjęłam pranie, powiesiłam pranie, posprzątałam częściowo dziecka zabawki, przetarłam blaty w kuchni, teraz jeszcze poskładam pranie, a potem gondolka i jak tej upartej zołzy to nie ruszy, to jutro idę do Łagiewnik i z powrotem :)

kasia_m85 - Pią Sie 12, 2011 7:22 pm

Mąż pojechał alarmowo do pracy (wykolejony pociąg) a ja wróciłam z Ikea i oglądam Tvn24
szaraczarownica - Pią Sie 12, 2011 7:24 pm

Pusiak napisał/a:
jutro idę do Łagiewnik i z powrotem

Pusiak, w jedną stronę to jest (najkrótszą trasą wg. wujka gugla) 250km. Nie wiem jak Ty dasz radę :razz: Ja bym nie dała, a w ciąży nie jestem :smile:

Magdzik - Pią Sie 12, 2011 7:37 pm

Pomyłam większość okien. Zrobiłam kilka prań i zaraz zabieram się za prasowanie ;)
juta79 - Pią Sie 12, 2011 7:39 pm

Dziecię wykąpane i najedzone śpi a ja zastanawiam się co zrobić z wolnym czasem :wink: Może trochę poprasuje.
kakonka - Pią Sie 12, 2011 8:05 pm

wróciłam od lekarza :) i z mini spotkania z forumkami :) a teraz piję wodę z cytryną :D
kochecka - Pią Sie 12, 2011 9:44 pm

zrobiłam dwa prania, trzecie się jeszcze pierze, ogarnęłam pokoje, zrobiłam torta a teraz wreszcie mam chwilę na relaks.A za chwilę :bath
agulka1989 - Pią Sie 12, 2011 9:54 pm

Wróciłam do domku po małym rajdzie po łodzi... najpierw spotkanie z forumkami, później zakupy w manu, później firma,w której Zbyś pracuje, później musieliśmy odebrać po PT po spotkaniu % i na chwilkę musieliśmy do nich wpaść :)
kakonka - Pią Sie 12, 2011 10:01 pm

agulka1989 napisał/a:
na chwilkę musieliśmy do nich wpaść :)


jednak rosołek skusił :P

czekam, aż zaczniemy oglądać film a szanowny Pan mąż okupuje Canal+ sport :/

ppola - Pią Sie 12, 2011 10:12 pm

agulka ta Twoja teściowa to ma dar przekonywania ;P
u mnie Pan mąż ogląda Wejście Smoka :smile: a ja wcinam popcorn i czytam o ciekawych połaczeniach imion i nazwisk ;)

agulka1989 - Pią Sie 12, 2011 10:14 pm

kakonka napisał/a:
jednak rosołek skusił :P

rosołek był w tygodniu ;P
ppola napisał/a:
Twoja teściowa to ma dar przekonywania :P

eeeeee tam teściowa... mąż :wink:

Dosia_Zosia - Pią Sie 12, 2011 10:18 pm

kasia_m85 napisał/a:
Mąż pojechał alarmowo do pracy (wykolejony pociąg)

Chodzi o ten koło Bab? Mówili w radio,że 4 osoby zginęły a 20 jest rannych. A pomyśleć,że ja nie raz tamtędy jeździłam jeszcze jak mieszkałam na Śląsku.

malinka1984 - Pią Sie 12, 2011 10:39 pm

a ja szykuje się do spania, właśnie skończyłam oglądać najnowszy film z Cameron Diaz "Bad teacher", w polskich kinach znane jako " Zła kobieta" :) Boskie tłumaczenie jak zwykle, K. oczywiście się naburmuszył że zmęczony i śpi w drugim pokoju
niem - Pią Sie 12, 2011 10:59 pm

ppola napisał/a:
czytam o ciekawych połaczeniach imion i nazwisk ;)

podzielisz się linkiem/tytułem?

paulinkaaMU - Sob Sie 13, 2011 1:34 am

po prawie tygodniowej nieobecności - nadrabiam zaległości forumowe :wink:
niewiarygodne, że dziś mija już tydzień urlopu - jeszcze weekend i trzeba wrócić do pracy :(

Bian - Sob Sie 13, 2011 8:51 am

wróciłam z długiego spaceru z psem, czas na śniadanie :)
kakonka - Sob Sie 13, 2011 9:42 am

Bian napisał/a:
czas na śniadanie :)


i kakao :)

juta79 - Sob Sie 13, 2011 10:13 am

kakonka napisał/a:
Bian napisał/a:
czas na śniadanie :)


i kakao :)


i kawkę

gebka - Sob Sie 13, 2011 10:16 am

wysprzątałam mieszkanie czas na druga kawe :)
Hatifnatka - Sob Sie 13, 2011 10:26 am

popijam sok pomarańczowy i patrzę jak mój Synek 'gada' ze zwierzaczkami z karuzelki ;) i zastanawiam się, jakim cudem minęły już trzy miesiące odkąd mój Pulpecik jest na świecie... i jak mogliśmy żyć bez niego? jest moim kochanym Słoneczkiem [smilie=serduszka.gif]
Yoanna - Sob Sie 13, 2011 12:06 pm

Pakuje nas- za 1,5h wyjeżdżamy nad Jeziorsko ;)
ava - Sob Sie 13, 2011 12:31 pm

Wróciliśmy z zakupów, wymyśliliśmy sobie, że jutro zrobimy grilla :smile:
Magdzik - Sob Sie 13, 2011 12:46 pm

Od rana wielkie sprzątane. Pranie ubrań, kanapy, wykładziny, ciąg dalszy mycia okien :P Będzie święto w naszej parafii i odpust :wink:
agulka1989 - Sob Sie 13, 2011 1:08 pm

Robię bramkę na ślub Maleny i opierniczam Zbysiulca, że schował gdzieś boćka :evil:
malinka1984 - Sob Sie 13, 2011 1:21 pm

Zakupy zrobione, dwa prania zrobione, prawie wszystko posprzątane, jeszcze tylko łazienka która wygląda jak po przejściu tornado, potem szykowanie obiadku i sjesta :)
ava - Sob Sie 13, 2011 1:29 pm

Magdzik napisał/a:
Będzie święto w naszej parafii i odpust
W mojej tak samo, ale aż takich porządków nie robię :razz:
kakonka - Sob Sie 13, 2011 1:58 pm

głowa mi pęka nie jestem w stanie zwlec się z łóżka... :(
niem - Sob Sie 13, 2011 2:30 pm

Magdzik, ava moze to odpusta 16stego na Rocha?

szykuje sie teraz na ślub byłej sąsiadki, jestem zaskoczona, ze dostałam zaproszenie, ale w takim razie pojde:)

ps. rano wychodze na balkon, patrze (widok na Koscioł) a tam Para Młoda już stoi, zagladam do domu zobaczyć która godzina, a tam było około 8:50, chwilkę po 9 weszli do Kościoła
tak wczesnego ślubu to chyba nie widziałam
podejrzewam, zz z chrzcinami, bo do Panny Młodej podbiegał często mały chłopczyk

Pusiak - Sob Sie 13, 2011 3:36 pm

szaraczarownica, miałam na myśli Nasze łódzkie Łagiewniki :) Czyli Arturówek :)
szaraczarownica - Sob Sie 13, 2011 3:42 pm

Pusiak napisał/a:
szaraczarownica, miałam na myśli Nasze łódzkie Łagiewniki :) Czyli Arturówek :)

Ależ ja to dobrze wiem :twisted:
To co? Idziesz, czy rodzisz?

Pusiak - Sob Sie 13, 2011 3:44 pm

CHyba niestety idę :)
ava - Sob Sie 13, 2011 4:08 pm

Czekam na siostrę i idziemy trochę poćwiczyć :)

niem napisał/a:
Magdzik, ava moze to odpusta 16stego na Rocha?
U mnie tak :)
Hatifnatka - Sob Sie 13, 2011 5:24 pm

szykujemy się i zaraz wybywamy do przyjaciół :)
poison_moon - Sob Sie 13, 2011 6:48 pm

Kolejna porcja leczo na zime dochodzi w garze, 7 kilo brzoskwiń gotuje się na dżem, a później jeszcze muszę upiec rogaliki na jutrzejszą wizytę u teściów, a później chyba padnę na twarz :smile:
Bian - Sob Sie 13, 2011 6:50 pm

a ja niedawno wstałam, sprawdzam co się dzieje na świecie i nadal leniuchuję :)
niem - Sob Sie 13, 2011 8:05 pm

ava napisał/a:


niem napisał/a:
Magdzik, ava moze to odpusta 16stego na Rocha?
U mnie tak :)


Widawa?:)

ps. wróciłam ze ślubu szkoda, że padało, życzenia w przedsionku Kościołz i nic nie rzucili młodej parze, ryżu, monet..

zanim weszłam na wspomniany ślub, na który dostałam zaproszenie, z Kościoła wychodziła inna Para Młoda - inna moja koleżanka - byłam zaskoczona:) z tego samego bloku, to się porobiło;) śliczną miała suknię:)

ava - Sob Sie 13, 2011 8:28 pm

Wróciliśmy od moich Dziadków, Mąż ogląda kabaret, a ja zaraz biorę się za sałatkę na jutrzejszego grilla :)

niem napisał/a:
ava napisał/a:


niem napisał/a:
Magdzik, ava moze to odpusta 16stego na Rocha?
U mnie tak :)


Widawa?:)
Tym razem u mnie nie :razz:
Dosia_Zosia - Sob Sie 13, 2011 8:31 pm

niem, chodzi o ślub Maleny?
kochecka - Sob Sie 13, 2011 8:31 pm

wróciłam z małej imprezki i jestem padnięta :)
niesia2708 - Sob Sie 13, 2011 8:58 pm

poison_moon napisał/a:
Kolejna porcja leczo na zime dochodzi w garze, 7 kilo brzoskwiń gotuje się na dżem, a później jeszcze muszę upiec rogaliki na jutrzejszą wizytę u teściów, a później chyba padnę na twarz

Ja właśnie padłam..to był okropny dzień..... od rana leczo,śliwki, działka.... wszystkiego po trochu...

Dosia_Zosia napisał/a:
kasia_m85 napisał/a:
Mąż pojechał alarmowo do pracy (wykolejony pociąg)

Chodzi o ten koło Bab? Mówili w radio,że 4 osoby zginęły a 20 jest rannych. A pomyśleć,że ja nie raz tamtędy jeździłam jeszcze jak mieszkałam na Śląsku.

Mój szwagier też niestety był na tej akcji.... przypadła mu okropna rola... przeszukiwanie przewróconych wagonów......

klara76 - Sob Sie 13, 2011 10:22 pm

skończyłam prasować, jak ja tego nie lubię, wrrrrrr
magdasid - Sob Sie 13, 2011 10:47 pm

Właśnie wróciłam do domu po 5 godzinnej nieobecności, piję wino i cieszę się, że Martulinka Babci nie zamęczyła, wręcz przeciwnie-była aniołem. Chyba kocham moje dziecko 8)
niem - Sob Sie 13, 2011 11:42 pm

Dosia_Zosia napisał/a:
niem, chodzi o ślub Maleny?

nie, byłam na innym ślubie w tej samej porze
dzisiaj jakiś wysyp ślubów - mieszkam koło Kościoła i dziś były o 9 rano, 16:30, 17:15 i 20stej - ten ostatni nawet z Msza, ciekawe czy pozniej jeszcze wesele? czy nie, bo to róznie bywa, ale jesli tak to życzenia skończyli pewnie koło 21:30 dojazd do sali.. hmm.. późno

Pusiak - Nie Sie 14, 2011 12:38 am

Padam na twarz, ale wszystko mam już gotowe :) Oby to skłoniło dziecię moje do wyjścia :)
Elma - Nie Sie 14, 2011 1:02 am

Pomalowałam paznokcie, czekam aż wyschną a Mój K śpi już smacznie. Jejku, jak on słodko wygląda jak tak leży bezwładnie na kanapie :razz:
mietka - Nie Sie 14, 2011 8:09 am

wróciłam z wakacji... stęskniłam się :)
Magdzik - Nie Sie 14, 2011 8:22 am


klara76 - Nie Sie 14, 2011 10:02 am

zaczynam pakowanie na urlop
niesia2708 - Nie Sie 14, 2011 10:12 am

mietka, no nie mów :) Wolisz forum od urlopu?? :D :D
W temacie- obijam się od rana :) Na obiad jadę do mamy więc nie muszę nic robić :) :) :)

kochecka - Nie Sie 14, 2011 11:45 am

Maksio śpi, obiad naszykowany a w piekarniku serowa malinka :) a ja delektuję się ciepłym (nareszcie) porankiem i myślą, że jutro nie trzeba iść do pracy :smile:
Pusiak - Nie Sie 14, 2011 11:47 am

Źle się czuję i mam megawk...a....
niem - Nie Sie 14, 2011 12:41 pm


Bian - Nie Sie 14, 2011 1:11 pm

wróciłam ze spaceru i lodów z przyjaciółkami, zjadłam rosół i ściągam bajki dla chrześnicy
wiolancia - Nie Sie 14, 2011 4:42 pm

Siedzę w pracy... :dobani:
Pusiak - Nie Sie 14, 2011 6:15 pm

Snuję sie po mieszkaniu i nie wiem co ze sobą zrobić....
mietka - Nie Sie 14, 2011 6:59 pm

Pusiak napisał/a:
Snuję sie po mieszkaniu i nie wiem co ze sobą zrobić....


to może idź sobie urodzić dziecko? :)

Pusiak - Nie Sie 14, 2011 7:05 pm

mietka, a masz jakiś sposób - NIEZAWODNY - żeby iść i urodzić?? Bo mnie sie już pomysły skończyły, szczerze mówiąc :)
szaraczarownica - Nie Sie 14, 2011 7:45 pm

Pusiak napisał/a:
mietka, a masz jakiś sposób - NIEZAWODNY - żeby iść i urodzić?? Bo mnie sie już pomysły skończyły, szczerze mówiąc :)

mietka ma: umówić się na cesarkę :razz: :smile:

mietka - Nie Sie 14, 2011 7:53 pm

szaraczarownica napisał/a:
umówić się na cesarkę :razz: :smile:


100% skuteczność, polecam :smile: :smile:

Pepsi - Nie Sie 14, 2011 8:12 pm


malinka1984 - Nie Sie 14, 2011 8:13 pm

odpoczywam...wróciliśmy od teściowej...miał być relaks a przywieźliśmy szafę z domu rodzinnego mojego K.bo już się w jednej nie mieścimy, więc było składanie szafy, przekładanie ciuchów, przy okazji prasowanie, nie ma jak sobie zorganizować czas niedzielny, teraz padłam, szperam po necie i zaraz będę oglądać "Pieniądze to nie wszystko" chyba już setny raz ale go uwielbiam
lmyszka - Nie Sie 14, 2011 8:18 pm

wróciliśmy z kina z Naznaczonego - ściema
MalaJu - Nie Sie 14, 2011 8:23 pm

Pusiak, u mnie pomogło rozwiązywanie sudoku - w kilka godzin zaczęła się akcja, EwieM polecałam, rozwiązywała, smichy chichy, ze nie działa, a urodziła w 24h ;)
Pepsi - Nie Sie 14, 2011 8:23 pm

lmyszka napisał/a:
wróciliśmy z kina z Naznaczonego - ściema

po przeczytaniu opinii na temat tego filmu oczekiwałam na super straszny horror. Cały film czekałam aż się wystraszę i jakoś się nie doczekałam.

Kociadło - Nie Sie 14, 2011 8:30 pm

ległam - nie mogę watać po 9 h kładzenia gładzi i szlifowania, przegiełam.
lmyszka - Nie Sie 14, 2011 8:30 pm

Pepsi ja z tych strachliwych i bałam się ale nuda była. A jak już wszedł ten ojciec w "zaświaty" to wiedziałam że nic dobrego juz z tego nie będzie
Szkoda raz w roku człowiek pójdzie do kina i taka ściema :)
Ale teraz pije dobre winko :)

kariczeq - Nie Sie 14, 2011 8:43 pm

czekam jak mąż usmaży naleśniki i słucham muzyki :)
marciami - Nie Sie 14, 2011 8:43 pm

przywitałam już rodzinę z Holandii a za chwilę jadę na dworzec po mojego przyszłego męża :)
agulka1989 - Nie Sie 14, 2011 9:10 pm

wróciliśmy z pleneru :)
kasia_m85 - Nie Sie 14, 2011 9:12 pm

Wykąpałam się i idę spać.
Pusiak - Nie Sie 14, 2011 10:03 pm

MalaJu, rozwiązywałam dzisiaj nawet, zobaczymy co to da :P
motylica - Nie Sie 14, 2011 11:17 pm

mietka napisał/a:
szaraczarownica napisał/a:
umówić się na cesarkę :razz: :smile:


100% skuteczność, polecam :smile: :smile:


ha! to jest właśnie niezawodny sposób :D


w temacie: wróciłam również z "przykrótkich" wakacji, kończę desperadosa a od jutra robię akcję "dni morza" czyli pranie wszystkiego co się da.

Pusiak - Nie Sie 14, 2011 11:37 pm

Rozwiązuję sudoku - na cesarkę nie mam szans :)
Magdzik - Pon Sie 15, 2011 8:20 am

Wczoraj byłam na zlocie motocyklistów i na pokazie. Bardzo fajnie, podobało mi się ;) I trochę na festyn wyskoczyliśmy, a teraz piję poranną kawkę i tak myślę, że dzisiaj też chyba o festyn zahaczymy :D
niesia2708 - Pon Sie 15, 2011 9:41 am

Leżę jeszcze w łóżku :) Uwielbiam takie weekendy :) :) I jeszcze milszy jest fakt,że jestem u mamy a ja uwielbiam tu być :smile: :smile:
Bian - Pon Sie 15, 2011 9:45 am

niesia2708 napisał/a:
Leżę jeszcze w łóżku


...robię przegląd zdjęć i szykuję kompa do przeinstalowania systemu.

magdasid - Pon Sie 15, 2011 10:00 am

Jem pleśniaka,dzieło mojej Mamy,mniam :) Dopijam kawę i czekam na Dziadków, tj.rodziców Taty, którzy przyjeżdżają z wizytą :D Spotka ich niespodzianka, bo nie wiedzą, że jestem w Warszawie, a jeszcze nie widzieli młodej :smile:
kasia_m85 - Pon Sie 15, 2011 10:17 am

Wstałam ale jakoś energii brak
Pusiak - Pon Sie 15, 2011 10:29 am

Wstałam po kilku godzinach snu - do czwartej rano przewracałam się z boku na bok - czekam aż mąż zrobi mi śniadanko, a babcia przyjedzie po Julkę, i próbuję nie zwracać uwagi na ból brzucha....
kakonka - Pon Sie 15, 2011 10:48 am

obudziłam się, ale ciągle zalegam w łóżku i czekam na śniadanie :)
motylica - Pon Sie 15, 2011 11:16 am

wcinam jeszcze ciepły placek ze śliwkami i czekam aż się skończy pierwsza partia prania...
kochecka - Pon Sie 15, 2011 11:21 am

Maksio poszedł drzemać, mąż to samo tyle, że przed telewizorem a ja się nudzę i wymyślam gdzie by się tu wybrać w przyszły weekend :)
malinka1984 - Pon Sie 15, 2011 11:37 am

siedzę na podwóreczku z lapkiem na kolanach i przeglądam allegro, forum i takie tam, mąż czyta książkę, a kot buszuje po ogrodzie
Hatifnatka - Pon Sie 15, 2011 12:14 pm

wysprzątaliśmy mieszkanko i czekamy na rodzinkę z Wawy :)
mietka - Pon Sie 15, 2011 12:33 pm

patrze jak moje dzieciaki jedza obiadek :)
poison_moon - Pon Sie 15, 2011 12:39 pm

Zabieram się do pieczenia tarty z jeżynami i zastanawiam się co zrobić z pozostałymi 2 kg.
szaraczarownica - Pon Sie 15, 2011 1:21 pm

A ja sobie siedzę i się martwię.
Rodzice już od tygodnia na wakacjach (jeszcze 2,5 tygodnia), mąż dzisiaj wyjechał na dwa tygodnie, najpierw do Monachium (właśnie czeka na lotnisku), a ja zostałam z 3 mieszkaniami na głowie i chorym dziadkiem. Na dodatek sama jestem chora już od 1,5 tygodnia i jeszcze na dokładkę dostałam dzisiaj okres, więc się zwijam z bólu. W ramach bonusu mam "wypadniętą" plombę, więc jutro muszę nawiedzić moją dentystkę, oraz przepalony przewód od świateł mijania, zatem czeka mnie zapewne wymiana całego reflektora - też muszę jutro pojechać to ustalić. Ale to nic, ja już silna baba jestem po wszystkich życiowych przejściach.
Martwię się, bo ja strasznie boję się latać samolotem, nie lubię zatem również jak latają moi bliscy. A mój mąż w ciągu 2 tygodni zaliczy 6 przelotów. Eh, chciałabym żeby już był 27 sierpnia :-?

ola88 - Pon Sie 15, 2011 2:43 pm

Wróciłam z weekendu od rodziców :smile:
Pusiak - Pon Sie 15, 2011 3:12 pm

Wróciliśmy ze spaceru, mąż robi obiad, a ja się zbieram do pracy domowej :)
ava - Pon Sie 15, 2011 5:47 pm

Musze spakować nas na jutrzejszy wyjazd, ale taaak mi się nie chce...
niesia2708 - Pon Sie 15, 2011 6:08 pm

ola88 napisał/a:
Wróciłam z weekendu od rodziców
i z festynu.... nie mam na nic siły bo okropnie się dzisiaj czuję- ciśnienie 80/55 to nie jest to co lubię, chociaż po wypiciu 2 l Coli podniosło się do 100/70.... ale i tak czuje się fatalnie. A jeszcze od jutra zastępuję koleżankę.....
niem - Pon Sie 15, 2011 6:29 pm

akwarium od podstaw wyczyszczone:) uff..
ppola - Pon Sie 15, 2011 6:30 pm

wróciłam z bardzo krótkiego wywczasu ( 3 dni ;) ) i mimo ze odpoczywałam to teraz jestem maskarycznie padnięta ;)
mietka - Pon Sie 15, 2011 6:53 pm

oglądam lalki w necie i strasznie mi się jedna spodobała dla Helli. ma już jedną z tej serii i chciałam jej dokupić wersję dla starszych dziewczynek. niestety kosztuje 260 zł :wink:

ale ładna jest....

malinka1984 - Pon Sie 15, 2011 7:28 pm

Miętka śliczna lala ale cena też niczego sobie a wracając do tematu wstawiłam fasolkę i odmrażam łososia, muszę naszykować obiadek na jutro do pracy.
ola88 - Pon Sie 15, 2011 7:38 pm

wróciłam od siostry :) i oglądam wiadomości :) no i muszę zająć się mężem, co by nie szukał młodszej :wink:
wiolancia - Pon Sie 15, 2011 8:09 pm

właśnie wróciłam z pracy....uffff nareszcie odrobina ciszy i świętego spokoju!!!
kochecka - Pon Sie 15, 2011 8:17 pm

wróciliśmy od rodziców, zalegliśmy przed tv i licytujemy się kto dzisiaj robi kolację :)
lmyszka - Pon Sie 15, 2011 8:18 pm

wróciliśmy z Lunaparku z młodym :)
Karola5 - Pon Sie 15, 2011 10:11 pm

Wróciłam z udanego łikendu - ożeniliśmy szwagra i obejrzeliśmy pokazy fajerwerków w Szczecinie (REWELKA)... i jeszcze spiłam męża po raz pierwszy :D
ardillaroja - Pon Sie 15, 2011 10:16 pm

siedzę, oglądam tv, szperam w internecie i dochodzę do wniosku, że w tygodniu kiedy trzeba pracować jest ładna pogoda, weekend (zwłaszcza długi) klapa!
paulinkaaMU - Pon Sie 15, 2011 10:26 pm

wróciliśmy po urlopie do Wrocławia, chyba bardziej zmęczeni niż byliśmy przed... :roll: ale za to mnóstwo rzeczy załatwiliśmy i zaprosiliśmy prawie wszystkich gości :wink: szkoda, że już jutro trzeba iść do pracy... :(
justinaa - Pon Sie 15, 2011 10:29 pm

magdasid napisał/a:
Jem pleśniaka,dzieło mojej Mamy,


ja zajadałam się pleśniakiem przez ostatnie 3 dni :P z tym, że w wykonaniu teściowej i inaczej zwany, mianowicie - skubaniec :)

malinka1984 - Wto Sie 16, 2011 7:52 am

Próbuje się odnaleźć w pracy, dobrze że już wtorek.
Bian - Wto Sie 16, 2011 9:07 am

wróciłam ze spaceru z psem i wcinam sałatkę na śniadanie
Magdzik - Wto Sie 16, 2011 9:23 am

A u mnie kawka, trzeba zaraz coś przekąsić i niedługo wypadało by się ogarnąć na odpust i na mszę na cmentarzu :roll:
Misiak87 - Wto Sie 16, 2011 11:37 am

Cytat:
Próbuje się odnaleźć w pracy, dobrze że już wtorek.

A ja żyję w przeświadczeniu że dziś poniedziałek. :roll:
Idę sobie zrobić inkę.

asia7 - Wto Sie 16, 2011 11:55 am

Misiak87 napisał/a:
Cytat:
Próbuje się odnaleźć w pracy, dobrze że już wtorek.

A ja żyję w przeświadczeniu że dziś poniedziałek.


to tak jak ja :)

żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce...

lmyszka - Wto Sie 16, 2011 1:34 pm

wróciłam z nowo otwartego rossmanna :) dostałam kilka prezentów po dokonaniu zakupów i jest mi bardzo miło bo sporo tego :)
Dodatkowo zrobił sie tam zlot rodzinny i teściowa kupiła młodemu w H&M bluze i dwie koszulki na długi rękaw :)

malinka1984 - Wto Sie 16, 2011 2:53 pm

Umieram w pracy, wszystko mnie boli, mam uderzenia zimna i goraca, chce do domku..... :cry:
kochecka - Wto Sie 16, 2011 2:56 pm

wróciłam z Łodzi i odliczam czas do wyjścia z pracy :)
marciami - Wto Sie 16, 2011 3:08 pm

ja byłam u fryzjera. Dziś jeszcze załatwić muszę kilka spraw. A teraz czekam na makaronik, bo zrobiłam sos spaghetti :)
Marcka - Wto Sie 16, 2011 3:53 pm

zjadłam obiad u teściów ;) i czekam za mężem aby pojechac odebrac film i zdjęcia z wesela :D
Dosia_Zosia - Wto Sie 16, 2011 7:43 pm

wróciliśmy z Manufaktury :)
niesia2708 - Wto Sie 16, 2011 8:05 pm

Wróciłam z Piotrkowa. Zmieniłam lekarza rodzinnego na przemiłą Panią doktor i przy okazji przychodnie na inną..... Oczywiście musiałam wracać do domu dookoła bo miałam do wyboru albo 6 km korek albo 7 km dodatkowej drogi....
kochecka - Wto Sie 16, 2011 8:41 pm

pomalowałam impregnatem stelaż od zjeżdżalni i huśtawki, posprzątałam, zjadłam kolacyjkę i odpoczywam :)
mietka - Wto Sie 16, 2011 10:40 pm

pożegnałam gości i czekam na gości, tym razem w garażu.......
caixa - Sro Sie 17, 2011 9:00 am

Cytat:
pożegnałam gości i czekam na gości, tym razem w garażu.......

Czyli mietk wróciła z wakacji :wink: .
Wypiłam kawę i idę umyć podłogę na balkonie. 8) A później lawinowo spraw do załatwienia od groma.

malinka1984 - Sro Sie 17, 2011 9:25 am

A ja właśnie przeszukuje forum pracuj.pl i inne w poszukiwaniu innej pracy, czas na zmiany...jak by ktoś poszukiwał kogoś z doswiadczeniem księgowym, II st. ksiegowości, znajomość SAP, środki trwałe itd. to proszę o info ( to taka mała prywata)
Pepsi - Sro Sie 17, 2011 10:24 am

caixa napisał/a:
idę umyć podłogę na balkonie.

czyżby balkonowe rewolucje dobiegły końca :lol:

marciami - Sro Sie 17, 2011 11:32 am

ogarniam się po porannej dawce stresu i kolejnym problemie do rozwiązania. Musimy dziś jeszcze załatwić kilka spraw więc powoli zbieram na to siły...
podrozniczka - Sro Sie 17, 2011 1:16 pm

No to jestem z powrotem w UK i w pracy. Po dwoch godzin siedzenia w moim "inboxie" zostaly mi juz 154 listy do przeczytania :zly: . Uwielbiam pierszy dzien pracy po urlopie.
agulka1989 - Sro Sie 17, 2011 1:20 pm

jadę do ikei :)
kochecka - Sro Sie 17, 2011 1:39 pm

wymyślam sobie jakieś zajęcia bo dzisiaj w pracy nuuuda :)
ppola - Sro Sie 17, 2011 1:52 pm

Wróciłam z "miasta" ;) odebrałam wygraną książkę, kupiłam balerinki i dowiedziałam się że poprzednie mogę reklamować nawet bez paragonu :smile: generalnie całkiem niezły dzień :) mam nadzieję że się nie spierdzieli :P
Bian - Sro Sie 17, 2011 1:57 pm

Wróciłam z długiego spaceru z psem, jem tosta i zastanawiam się co dalej zrobić, żeby się dzisiaj normalnie spakować
szaraczarownica - Sro Sie 17, 2011 3:19 pm

mietka napisał/a:
czekam na gości, tym razem w garażu

Trzeba było może jednak rzeczywiscie w tym garażu siedzieć. Zeżarły mnie wczoraj komary. Żywcem. A piszę tylko dlatego, że zaczęłam straszyć jako duch :smile:

malinka1984 - Sro Sie 17, 2011 3:45 pm

Próbuje nie paść na twarz, ogarnęłam się w pracy, ale jak przegladam kalendarz na nabliższe parę dni to tylko: spotkania, szkolenia, wizyty u lekarza jeszcze, chyba się rozdwoje.
Pusiak - Sro Sie 17, 2011 4:41 pm

Mąż smaży naleśniki, a ja czekam aż skończy żeby pomóc mu je nadziać serem :)
ppola - Sro Sie 17, 2011 5:17 pm

obudziłam się z okropnym bólem głowy do tego sąsiad walczy z wiertarką :/
caixa - Sro Sie 17, 2011 5:18 pm

Pepsi, prawie teraz tylko balkonowe party zostało :wink:
Usiadłam na chwilę ale zaraz znów uciekam.

mietka - Sro Sie 17, 2011 5:51 pm

ppola napisał/a:
sąsiad walczy z wiertarką


miejmy nadzieję, że wiertarka go pokona :smile:

mąż zabrał młodsze i gdzieś przepadł, ja rozwiązuję "zadania dla maluchów" ze starszym

malinka1984 - Sro Sie 17, 2011 7:13 pm

Przeglądam pytania przykładowe na rozmowę kwalifikacyjną i przygotowuje się do rozmowy po angielsku, a K. zakłada panele u rodziców.
caixa - Sro Sie 17, 2011 8:12 pm

Próbuję uśpić mojego Taliba Terrorystę :twisted: :twisted: Po wakacjach jest jakaś masakra. Wczoraj padła o 23. Dziś nie dam się nabrać :evil:
Magdzik - Sro Sie 17, 2011 8:25 pm

Popijam sobie drinka z narzeczonym. Leczymy się po wczorajszym odpuście :smile:
Bian - Sro Sie 17, 2011 9:05 pm

na zakończenie intensywnego dnia maluję paznokcie :)
kinix21 - Sro Sie 17, 2011 9:11 pm

Bian napisał/a:
maluję paznokcie :)

na pomarańczowo :)

ppola - Sro Sie 17, 2011 9:17 pm

a ja czekam z obiadem na mojego męża...
Debussy - Sro Sie 17, 2011 9:50 pm

Wróciliśmy z basenu i jest pewien postęp. Już prawie umiem płynąć krytą żabką :razz:
szaraczarownica - Sro Sie 17, 2011 9:56 pm

Śledzę status lotu LH2504 na stronie Lufthansy, bo mąż właśnie leci z Monachium do Manchesteru.
ola88 - Sro Sie 17, 2011 10:17 pm

szaraczarownica, też tak miałam, tylko że później już wcale nie zaglądałam na stronę lotów co by się nie denerwować, jak mężowi przesunęli lot o ok. 7h z Amsterdamu do Warszawy

oglądam mecz

justinaa - Sro Sie 17, 2011 10:18 pm

Debussy napisał/a:
Już prawie umiem płynąć krytą żabką


mój ulubiony styl :)

szaraczarownica - Sro Sie 17, 2011 10:22 pm

Ola, mój po odprawie mi przysyła smsa, żebym się nie denerwowała w razie opóźnienia.
Poza tym, jak pisałam ostatnio, ja strasznie nie lubię jak ktoś z bliskich leci i dodatkowo nie lubię Lufthansy :-?

Karola5 - Sro Sie 17, 2011 10:40 pm

szaraczarownica, a ja lubię Lufthansę więc się nie martw o małżonka :)
szaraczarownica - Sro Sie 17, 2011 11:36 pm

Karola5 napisał/a:
szaraczarownica, a ja lubię Lufthansę więc się nie martw o małżonka :)

Karola, wierzę Ci na słowo :)
A ja machnęłam notkę na blogu na temat "dlaczego nie lubię Lufthansy" i chyba pójdę poczytać. Z chęcią bym poszła spać, ale czekam na smsa od męża: pierwszy mam obiecany po przylocie, a drugi po zameldowaniu w hotelu, czyli niestety pewnie ok. 1 w nocy.

[ Dodano: Sro Sie 17, 2011 11:54 pm ]
Doleciał. Ufffff....
Jeszcze 4 razy :roll:

malinka1984 - Czw Sie 18, 2011 5:29 am

Godzina 5:30 a ja zamiast smacznie spać do 6 przeglądam ostatnie notki na rozmowę kwalifikacyjną, dziś o 11:00 - zobaczymy, zobaczymy....
niesia2708 - Czw Sie 18, 2011 6:09 am

malinka1984, powodzenia!!!!!
magdasid - Czw Sie 18, 2011 6:13 am

malinka1984, owocnej rozmowy.
A w temacie-nakarmiłam dziecko i powinnam iść spać, ale jakoś mi nie wychodzi.

Bian - Czw Sie 18, 2011 8:11 am

malinka1984, powodzenia!

A ja jem śniadanie po spacerze z psem i kolejny dzień z rzędu cierpię na średnio przyjemny ból głowy i krwotoki z nosa :/

paulinkaaMU - Czw Sie 18, 2011 9:14 am


ppola - Czw Sie 18, 2011 10:18 am


kakonka - Czw Sie 18, 2011 10:26 am

mąż obudził mnie podając śniadanko :) a po śniadaniu zbieram się do Zgierza :D
Karola5 - Czw Sie 18, 2011 11:04 am


szaraczarownica - Czw Sie 18, 2011 11:13 am

ppola napisał/a:
Dzisiaj obudziła mnie wspaniała wiadomość

:hurra:

podrozniczka - Czw Sie 18, 2011 11:20 am

ppolcia super wiesci!

A ja od rana swietuje a teraz ide zrobic sobie kawke!

ppola - Czw Sie 18, 2011 11:22 am

Karola5, dokładnie to kontynuacja nie mam jeszcze uzasadnienia ale i tak bardzo się cieszę :)
szara, thx :)
A w temacie oglądam BrzydUlę i gadam na Skypie ;)

malinka1984 - Czw Sie 18, 2011 12:40 pm

A ja własnie mam poobiednią siestę w pracy, już po rozmowie kwalifikacyjne, maja 2 tyg na odp. potem druga rozmowa finalna i decyzja no zobaczymy czy pierwszą selekcję przejdę.
Misiak87 - Czw Sie 18, 2011 9:59 pm

Wcinam jogurt z musli i zawijam się spać. :-)
Pusiak - Pią Sie 19, 2011 7:42 am

Siedzę od 5 rano i nie śpię i właśnie się zastanawiam, że może by sobie jeszcze pokimać teraz :P
niesia2708 - Pią Sie 19, 2011 8:20 am

Siedzę w pracy i cieszę się,że dzisiaj jest piątek :smile: :smile:
Bian - Pią Sie 19, 2011 9:31 am

zjadłam śniadanie i odpoczywam, a że jestem u teściów to mogę z czystym sumieniem się lenić :P a i słucham jak mąż jęczy na kacu :/ pozdrowienia z zielonego Podlasia :)
paulinkaaMU - Pią Sie 19, 2011 9:38 am

wróciłam z ryneczku z warzywami i biorę się za śniadanie :)
ja też się cieszę, że już piątek :smile:

kariczeq - Pią Sie 19, 2011 11:43 am

zaczynam jeść śniadanie, a później biorę się za prasowanie
ewa.krzys - Pią Sie 19, 2011 11:45 am

Szykuję się do fryzjera i dochodzę do wniosku, że nie mam jakich butów założyć na wesele, szybko mi się przypomniało :P
podrozniczka - Pią Sie 19, 2011 1:42 pm

Jem i szukam w necie ubran na chrzciny. Nic ciekawego nie ma bo wszedzie juz sa zimowe oferty.
kakonka - Pią Sie 19, 2011 1:49 pm

kończę wymyślać ćwiczenia usprawniające dla moich uczniów :/
ppola - Pią Sie 19, 2011 2:08 pm

wściekam się na babeczki które nie wyszly a raczej wyszły bo są w różnych miejscach tylko nie w papilotkach :/ i szykuję się do lekarza - bez posiewu bo laboratorium nie zdążyło w dwa tygodnie zrobić :evil:
kochecka - Pią Sie 19, 2011 2:14 pm

patrzę na nadchodzącą wichurę i skanuję tarczki :roll:
MalaJu - Pią Sie 19, 2011 2:18 pm

leżę na kanapie u teściowej i odpoczywam po lepieniu jak i późniejszym pożarciu tony ruskich pierogów ;)
mała9364 - Pią Sie 19, 2011 3:26 pm

Robaczek usnął. :smile: Przeglądam stronę www.wiocha.pl.
Masakra jakie zdjęcia ludzie umieszczają

Magdzik - Pią Sie 19, 2011 3:29 pm

Pozmywałam, pomyłam podłogi i relaks na forum :D
Misiak87 - Pią Sie 19, 2011 4:51 pm

Wróciłam z pracy, chwila odpoczynku i biorę się za wieeeelkie pranie.
juta79 - Pią Sie 19, 2011 4:53 pm

Gotuję sobie obiad i przysypiam :)
Bian - Pią Sie 19, 2011 5:31 pm

wróciłam z zakupów, poprawiłam sobie humor nowymi butami i kupiliśmy prezenty dla dzieciaków, zjedliśmy obiad i zaraz zbieramy się na małą wizytę towarzyską :)
Hatifnatka - Pią Sie 19, 2011 6:37 pm

wróciłam od dentysty, Mąż wybył do pracy, synek śpi. mam chwilkę dla siebie, więc zerkam co na forum ;)
Pusiak - Pią Sie 19, 2011 7:12 pm

Wróciłam z miasta, zjedliśmy obiad, a teraz siedzę i odpoczywam oraz godzę się z myślą, że przed porodem nie nareperuję dziecku zęba.....
magdasid - Pią Sie 19, 2011 7:17 pm

ppola, a tak ostatnio myślałam, jak ta sprawa się rozwinęła :)
Gratuluję :D

justinaa - Pią Sie 19, 2011 9:06 pm

zabieram się za tłumaczenie tekstu, którego nawet po polsku nie do końca rozumiem :D
Debussy - Pią Sie 19, 2011 9:25 pm

Wróciliśmy z biegania po Parku Źródliska ;)
martula_87 - Pią Sie 19, 2011 11:01 pm

Debussy napisał/a:
Wróciliśmy

Z urlopu.

Pusiak - Pią Sie 19, 2011 11:33 pm

Wykąpałam się, przestał lepić i od razu mi lepiej :) Ciekawe jak będzie z zasypianiem bo się przekimałam z godzinkę wieczorem :)
Debussy - Sob Sie 20, 2011 9:15 am

Szykujemy się na basen :)
kasia_m85 - Sob Sie 20, 2011 9:38 am

ppola napisał/a:
babeczki które nie wyszly

Pyszne są :)

martula_87 - Sob Sie 20, 2011 9:41 am

Właśne wkroczyła ekipa wymieniająca nam drzwi zewnętrzne słucham tego hałasu i zastanawiam się jak duży bałagan będę musiała sprzątac :?
podrozniczka - Sob Sie 20, 2011 11:04 am

Sprzatam i szykuje sie do wieczornego swietowania.
kakonka - Sob Sie 20, 2011 2:26 pm

powoli, bardzo powoli szykuję się na wesele.
Marcka - Sob Sie 20, 2011 2:49 pm

wrócilismy od mamy i nadrabiam forumowe zaległości ;)
Dosia_Zosia - Sob Sie 20, 2011 2:55 pm

kakonka napisał/a:
powoli, bardzo powoli szykuję się

żeby się wziąć za sprzątanie :roll:

szaraczarownica - Sob Sie 20, 2011 3:11 pm

Rozmawiam z mężem na fb :)
ola88 - Sob Sie 20, 2011 3:15 pm

Szykuje obiad i
kakonka napisał/a:
szykuję się na
grilla do znajomych :)
ava - Sob Sie 20, 2011 4:08 pm

Ogarnęłam mieszkanie po powrocie z Mazur i zaczynam nadrabianie zaległości na forum :)
Misiak87 - Sob Sie 20, 2011 5:40 pm

Ojojoj, co to się ze mną porobiło, z bloku naprzeciwko wychodziła para młoda przy akompaniamencie orkiestry a ja się wzruszyłam. ;) Ehhh. ;)
Idę prasować.

asia7 - Sob Sie 20, 2011 6:27 pm

właśnie wróciłam z obstawy motocyklowej ślubu w naszym klubie moto :) było świetnie, szczególnie przejazd Pietryną :smile:
Debussy - Sob Sie 20, 2011 7:02 pm

A ja wróciłam ze ślubu koleżanki z podstawówki, zrobiłam na kolację szpinak i teraz chwila odsapnięcia :)
ppola - Sob Sie 20, 2011 8:09 pm

a ja wróciłam z Portu :) odwiedziłam stare śmieci, połaziłam i nic nie kupiłam :smile:
Debussy - Sob Sie 20, 2011 9:27 pm

Wróciliśym z biegania, cieszę się że mobilizacja nadal jest :wink:
poison_moon - Nie Sie 21, 2011 10:06 am

Rozpoczynam pakowanie, niedługo ruszamy na dwa dni do mojej babci nad Jeziorsko
mietka - Nie Sie 21, 2011 10:38 am

zrobiłam zakupy, wyjęłam jedno pranie, wstawiłam drugie, ogarnęłam chałupkę i na chwilę zaległam zanim się motylice zlecą :)
kochecka - Nie Sie 21, 2011 10:42 am

wyprasowałam stertę prania, ogarnęłam kuchnię, obiad się gotuje a ja mam ochotę na jakieś kruche ciasto z owocami :smile: tylko najlepiej jakby je ktoś za mnie zrobił :D
niesia2708 - Nie Sie 21, 2011 10:50 am

Obijam się :) Mąż pojechał do sklepu po składniki na obiad :)
malinka1984 - Nie Sie 21, 2011 11:06 am

a ja przygotowuje się do środowej rozmowy kwalifikacyjnej - wyzwanie przede mną bo po angielsku ze szkotem....i ten ich akcent...mam nadzieję będzie ok
kakonka - Nie Sie 21, 2011 11:23 am

obudziliśmy się po weselu znajomych... jest mi niedobrze :/
ava - Nie Sie 21, 2011 11:36 am

Jem śniadanie :)
podrozniczka - Nie Sie 21, 2011 12:56 pm

Wraz z ogromnym kacem szykuje sie do wyjscia na grilla i plywanie. Moze sie nie utopie.
Brinka - Nie Sie 21, 2011 3:29 pm

Spoglądam na stertę prasowania próbując oszacować ile mi to zajmie.
Hatifnatka - Nie Sie 21, 2011 4:31 pm

byliśmy na długim spacerze w parku i na lodach :) a teraz karmienie synka i czas pomyśleć o obiedzie :smile:
Meerkat - Nie Sie 21, 2011 8:16 pm

A ja jak zwykle karmię :) byliśmy cały dzień na działeczce u moich rodziców, wi ec jesteśmy odurzeni powietrzem :smile:
zaraz kąpiemy Szkodnika i kładziemy spać :)

juta79 - Nie Sie 21, 2011 8:21 pm

Meerkat napisał/a:
A ja jak zwykle karmię :)

Ja już skończyłam i uśpiłam skrzata. Teraz czekam na męża który wraca z ryb, tylko ciekawe w jakim stanie :wink:

niesia2708 - Nie Sie 21, 2011 8:24 pm

Wróciliśmy z oddawania list gołębi i z pizzy 8) 8)
justinaa - Nie Sie 21, 2011 9:11 pm

oglądam strasznie głupi film
ppola - Nie Sie 21, 2011 9:42 pm

ogladam Testosteron i pożeram popcorn :lol:
ava - Nie Sie 21, 2011 10:06 pm

ppola napisał/a:
ogladam Testosteron
ja też, choć właściwie to ogląda Mąż, ja tylko zerkam :wink:
kakonka - Nie Sie 21, 2011 10:42 pm

cały dzień łaziłam a w zasadzie leżałam w pidżamie... mam katar i czuję się fatalnie, zbieram się spać
szaraczarownica - Nie Sie 21, 2011 10:46 pm

A ja obejrzałam Testosteron i jak się skończył nie przełączyłam. W związku z czym właśnie oglądam Usta Usta - odcinek którego nie widziałam - wypadek Julii. I wszystko ok, to przecież tylko film, ale jak ją pokazali podłączoną do respiratora... to chyba jednak za dużo jak dla mnie po naszych przejściach z babcią :-?
MalaJu - Pon Sie 22, 2011 4:02 am

Rozkoszuję się domem, popijam melisę i czekam, aż rozbudzona Ula postanowi na nowo zasnąć.
To ostatnie chwile moich wakacji...:?

Malwina_łódź - Pon Sie 22, 2011 4:08 am

Czekam aż mój Maksyś uśnie po jedzeniu, ale się nie zapowiada :smile:
Magdzik - Pon Sie 22, 2011 9:04 am

Skrobnęłam jaki mam problem w wątku TO KTO SIĘ OBRAZIŁ I ZA CO i zmykam zrobić sobie kawkę, bo jestem nie do życia. Jeszcze przyszła @ i mnie boli brzuch :(
podrozniczka - Pon Sie 22, 2011 9:16 am

Jak dobrze wrocic do pracy po weekendzie. Moze wreszcie odpoczne :smile:

Ide zrobic kawe.

malinka1984 - Pon Sie 22, 2011 11:27 am

Przyszłam o 10:30 z przychodni do pracy, badania od 7:30, masakra, myslałam że jajko zniosę w poczekalni. Jutro wyniki, a co do tematu próbuję się ogarnąć w pracy
Dosia_Zosia - Pon Sie 22, 2011 12:01 pm

Namoczyłam pranie a teraz gotuję obiad. Po obiedzie wybiorę się z Zosią na spacer, dziś taka piękna pogoda więc koniecznie trzeba z niej skorzystać. :)
Debussy - Pon Sie 22, 2011 12:20 pm

Wróciłam z Almy, piję kawę i przeglądam net :)
ppola - Pon Sie 22, 2011 12:24 pm

mimo pięknej pogody jestem dzisiaj nieprzytomna, najchętniej przespałabym cały dzień
kochecka - Pon Sie 22, 2011 12:33 pm

siedzę w pracy, zajadam brzoskwinie i planuję sobie pracę na cały tydzień
justinaa - Pon Sie 22, 2011 2:06 pm

chciałam iść na spacer z Hanulą, ale usnęła :) więc chyba nie będę jej budzić
juta79 - Pon Sie 22, 2011 2:35 pm

A ja właśnie wróciłam ze spacerku i czekam jak Wojtas się obudzi i będzie jeść a ja sobie poleżę :smile:
Dosia_Zosia - Pon Sie 22, 2011 2:47 pm

justinaa napisał/a:
chciałam iść na spacer z Hanulą, ale usnęła :) więc chyba nie będę jej budzić

o,to tak samo jak Zosia :D

Bian - Pon Sie 22, 2011 6:46 pm

Odpoczywam u teściów, weekend chyba mi zaszkodził i muszę teraz leżeć :/
kakonka - Pon Sie 22, 2011 6:59 pm

Bian, uu :( trzymaj się i odpoczywaj :)

odkąd wróciłam od lekarza na zmiana oglądam Dr Housa :) i śpię...

justinaa - Pon Sie 22, 2011 8:02 pm

Hanulka śpi a ja piję koktajl bananowy
malinka1984 - Pon Sie 22, 2011 8:23 pm

Padam, małż dźwiga meble u rodziców, wielkie remonty a ja na Ibupromie dogorywam, głowa mi pęka :( (
paulinkaaMU - Pon Sie 22, 2011 9:04 pm

wróciłam z solarium i intensywnie poszukuję przytulnego pokoju w Karpaczu na najbliższy weekend, ale powoli tracę nadzieję :roll: a wczoraj wieczorem tak się cieszyliśmy, jak spontanicznie wpadliśmy na to, żeby spędzić weekend w górach (po miesiącu spędzonym na załatwianiu ślubnych formalności i zapraszaniu gości...)
ava - Pon Sie 22, 2011 9:15 pm

Wróciłam z siłowni, przeglądam forum, ale chyba zaraz pójdę spać... Jestem padnięta...
anooleczka - Wto Sie 23, 2011 1:36 pm

Zastanawiam się co zrobić z 5 litrami aronii i 2kg malin :p
Ambrozja - Wto Sie 23, 2011 2:16 pm

anooleczka, naleweczkę!!! :D
kariczeq - Wto Sie 23, 2011 2:28 pm

wróciłam z miasta i idę zaraz spać
Kociadło - Wto Sie 23, 2011 4:21 pm

poprzestawiałam meble w dużym pokoju. Wiem że K. się to ustawienie nie będzie podobać, ale wiem też że jak mu powiem że ma w takim razie powyciągać wszystkie rzeczy babci, ustawić po swojemu, powkładać wszystkie rzeczy babci to palcem nie kiwnie i tak już zostanie:)
Dosia_Zosia - Wto Sie 23, 2011 4:54 pm

Wróciłam ze spaceru z Zosią a teraz sprawdzam na Allegro ceny perfum na prośbę siostry.
paulinkaaMU - Wto Sie 23, 2011 6:42 pm

wróciłam od stomatologa i zastanawiam się, kiedy znieczulenie przestanie działać, bo nie umiem się napić ze zdrętwiałą połową buzi, o jedzeniu nie wspominając :roll:
Ambrozja - Wto Sie 23, 2011 8:03 pm

Ufarbowałam się na kasztanowo :)
malinka1984 - Wto Sie 23, 2011 8:07 pm

Przygotowuję się do rozmowy o pracę II etap- ostatni jutro 13- trzymajcie kciuki.
niesia2708 - Wto Sie 23, 2011 8:23 pm

malinka1984, powodzenia jutro!!!
W temacie- trochę posprzątałam w szufladach i przeglądam forum :)

Pepsi - Wto Sie 23, 2011 8:24 pm

urządzam polowanie na komary :smile:
malinka1984 - Wto Sie 23, 2011 8:29 pm

Pepsi napisał/a:
urządzam polowanie na komary
to ja dziś razem z kotką miałyśmy z rana polowanie na MEGA pasikonika, w życiu nie widziałam takiego GIGANTA i do tego nie wiem jakim cudem znalazł się on u Nas w korytarzu, a jak go rzuciłam z balkonu żeby kicia nie zrobiła sobie z niego zabawki to frunął jak ptak, byłam w szoku.

[ Dodano: Wto Sie 23, 2011 8:30 pm ]
Pasikonik gigant

ppola - Wto Sie 23, 2011 8:31 pm

rozkminiam allegro i sie złoszczę że mnie przelicytowują ;P
malinka1984 - Wto Sie 23, 2011 8:36 pm

ppola napisał/a:
rozkminiam allegro i sie złoszczę że mnie przelicytowują
ustaw sobie snajpera :) na ostatnie sekundy http://www.snajper.net/

[ Dodano: Wto Sie 23, 2011 8:44 pm ]
Nie ma jak Reeds, chrupki orzechowe i business english :)

niem - Wto Sie 23, 2011 9:39 pm

zajadam ptasie mleczko i umawiam sie na jutro z koleżanką
anooleczka - Sro Sie 24, 2011 7:42 am

Z 2kg malin zrobilam dzem, z 1kg aronii zrobilam dzem, a co z reszta aronii.. chyba zrobie naleweczke jak proponujecie :p
malinka1984, trzymam kciuki.
W temacie- czytam nowinki z forum zaraz biore sie do pracy :)

Bian - Sro Sie 24, 2011 10:26 am

Zjadłam śniadanie...

anooleczka napisał/a:
czytam nowinki z forum


i plotkuję na fb z koleżanką z pracy.

MalaJu - Sro Sie 24, 2011 10:42 am

uspiłam glizdę małą, zjadłam jogurt, szukam przepisu na fajną tartę z kurkami i serem owczym (zdobycze bieszczadzkie nie będą czekały wiecznie przecież) i zaczynam wybierać lektorów na rozmowy kwalifikacyjne.
ppola - Sro Sie 24, 2011 11:13 am

MalaJu napisał/a:
uspiłam glizdę małą
przeczytałam - upiłam ;P A ode mnie własnie wyszła babcia mojego męża a ja zastanawiam sie co na obiad :)
ewa.krzys - Sro Sie 24, 2011 2:02 pm

Zaczyna się burza, pada i zastanawiam się, jak wrócę do domu ...
malinka1984 - Sro Sie 24, 2011 3:02 pm

Wróciłam o 14 z II rozmowy, jestem nad wyraz zadowolona, było rzeczowo, konkretnie i nie za długo, zobaczymy jak rezultat, a teraz ogarniam pracę, dziś odsiaduję do 17:30 :( w pracy
ava - Sro Sie 24, 2011 4:10 pm

Zjadłam obiad i lenię się...
ppola - Sro Sie 24, 2011 4:28 pm

obudziłam się :cool: chyba czas sie wziąć za obiad ;)
poison_moon - Sro Sie 24, 2011 5:35 pm

Piekę pizze, czekam na męża i próbuję spacyfikować Barbarę.
Dosia_Zosia - Sro Sie 24, 2011 5:59 pm

Wróciłam z zakupów w Tesco i jem jogurt naturalny z musli :)
Audiolka - Sro Sie 24, 2011 6:10 pm

Czekam na jutro z niecierpliwiąc, bo o tej godzinie będę "zabijała" ludzi z pistoletu na farby :twisted:
paintball :razz:

kakonka - Sro Sie 24, 2011 6:45 pm

wróciłam od koleżanki, a teraz naszło mnie na sprzątanie :)
anooleczka - Sro Sie 24, 2011 7:48 pm

Zrobilam dzem z aronii po raz 2. Skonczylam biegac, a teraz biore sie za nadrabianie nowinek na forum a pozniej za sprzatanie.
paulinkaaMU - Sro Sie 24, 2011 8:01 pm

piję desperadosa i obmyślam nasz weekendowy plan działania - w Karpaczu :smile:
niesia2708 - Sro Sie 24, 2011 8:06 pm

Szukam przepisu na zrobienie coś z dyni :) :)
agulka1989 - Sro Sie 24, 2011 8:10 pm

niesia2708...





8)

niesia2708 - Sro Sie 24, 2011 8:13 pm

agulka1989, dziękuję za pomysł, ale myślałam o czymś do jedzenia 8) 8)
ppola - Sro Sie 24, 2011 8:24 pm

wcinam McFlury z MMsami :smile:
mietka - Sro Sie 24, 2011 9:30 pm

niesia2708, ja robię lazanię z dynią i szałwią. pycha
malinka1984 - Sro Sie 24, 2011 10:43 pm

ja się rozbudziłam bo od 21.10 już spałam a tu telefon jak by w środku nocy dzwoni...odbieram a to dzwoni Richard z którym miałam dziś rozmowę o pracę i pyta się czy bym mogła potwierdzić mu mój adres mailowy, wymiękłam...podałam mu go, a on "are you slept now..." a ja Yes :-) ok that sweet dream sorry for late call and bye" no a ja teraz spać nie mogę, bo myślę czy dostanę robotę czy nie:P
kakonka - Sro Sie 24, 2011 10:46 pm

płacze ze śmiechu :)
przechodząc przez balkon wystraszyłam męża będącego w innym pokoju :) jego mina- bezcenna :)

anooleczka - Czw Sie 25, 2011 7:29 am

malinka1984, trzymam kciuki
kakonka, hehhee

W temacie: Zjadlam szprotki, ktore chodzily za mne ze 2 tygodnie :D

MalaJu - Czw Sie 25, 2011 10:07 am

niesia2708 napisał/a:
Szukam przepisu na zrobienie coś z dyni :) :)
mam to samo ;)
ava - Czw Sie 25, 2011 10:28 am

Kończę śniadanie i oglądam "Dwóch i pół" :) Uwielbiam ten serial, ale bez Charliego Sheen'a to już nie będzie to samo.
Pepsi - Czw Sie 25, 2011 10:30 am

szukam tatuażu :smile:
artisticzoom - Czw Sie 25, 2011 10:33 am

wypełniam deklarację Vat
motylica - Czw Sie 25, 2011 10:41 am

szukam pomysłu na zajęcie dwóch marudnych dzieci w to przepiękne przedpołudnie :evil:
ppola - Czw Sie 25, 2011 10:48 am

to że od dwóch miesięcy robią mi pod domem kanalizację - już się przyzwyczaiłam, to że budują dom na przeciwko i bez przerwy przyjeżdzają ciężkie sprzęty - też ale dzisiaj jako dodatkową atrakcję mam wymianę słupów wysokiego napięcia pod oknami, chyba nie muszę pisać że głowa mi pęka od tego hałasu :/
kochecka - Czw Sie 25, 2011 11:37 am

wróciłam z małej wycieczki urzędowo - zakupowej i popijam herbatę malinową :)
Bian - Czw Sie 25, 2011 12:28 pm

siedzę w samochodzie w drodze z Białegostoku do Łodzi :P
kakonka - Czw Sie 25, 2011 12:58 pm

przyjechałam do mamy i zorientowałam się, że nie mam obrączki... i tak dziwnie bez niej :/ więc nie wiem czy nie wrócę do Aleksa po nią :)
Debussy - Czw Sie 25, 2011 1:05 pm

jem spóźnione śniadanie i nastrajam na sprzątanie łazienki i kuchni :-)
=MiLi= - Czw Sie 25, 2011 1:12 pm

Zbieram się do zrobienia obiadu....
ava - Czw Sie 25, 2011 2:01 pm

Debussy napisał/a:
nastrajam na sprzątanie łazienki
Ja właśnie skończyłam :)
Kati - Czw Sie 25, 2011 2:14 pm

U mnie łazienkę sprząta mąż :D

a ja właśnie wysyłam zaliczkę za wczasy :) przyszłoroczne :wstyd: [smilie=4.gif] :shrk

Ambrozja - Czw Sie 25, 2011 2:46 pm

A ja zostałam odesłana z pracy do domu, zaczęłam widzieć jakieś plamy, kręciło mi się w głowie i było mi słabo. Ehhh :(
caixa - Czw Sie 25, 2011 2:52 pm

Cytat:
U mnie łazienkę sprząta mąż :D


U mnie też :wink:
W temacie wpadłam na forum na chwilę ale zaraz wypadam. Dziś ciąg dalszy ciężkiej pracy... Byle do soboty.

Debussy - Czw Sie 25, 2011 3:09 pm

Kati napisał/a:
U mnie łazienkę sprząta mąż :D


A u mnie WC :smile:
I myje podłogi mopem, a ja odkurzam najpierw :lol:

A w temacie, gotuję fasolkę i zmywam paznokcie :razz:

mała9364 - Czw Sie 25, 2011 4:06 pm

Robaczek na kolanach i podgląda co mama robi :smile:
ava - Czw Sie 25, 2011 5:26 pm

Wcinam biszkopty i wybieram do wywołania fotki ze ślubu i wesela... naszego :wstyd:
niesia2708 - Czw Sie 25, 2011 6:17 pm

ava, jesteś jeszcze lepsza ode mnie :) Ja po roku wywołałam :)
Bian - Czw Sie 25, 2011 6:21 pm

wróciliśmy do domu, chwila na forum i zieloną herbatę, a potem odgrzewam późny obiad
ava - Czw Sie 25, 2011 7:13 pm

niesia2708, zmobilizowała mnie do tego zbliżająca się 2 rocznica ślubu i te fotki to będzie właśnie nasz wspólny prezent z jej okazji, bo finansowo wyjdzie nas to co najmniej 200 zł :roll:
szaraczarownica - Czw Sie 25, 2011 7:24 pm

Cytat:
A ja zostałam odesłana z pracy do domu, zaczęłam widzieć jakieś plamy, kręciło mi się w głowie i było mi słabo.

Zaczęłam się teraz martwić o Ciebie :-?

A ja właśnie wróciłam ze spotkania ze znajomym, którego ostatnio widziałam na swoim ślubie :)

Brinka - Czw Sie 25, 2011 8:08 pm

wróciłam od fryzjera, raczę się czerwonym winem i delektuję wolna chatą ;)
anooleczka - Czw Sie 25, 2011 8:21 pm

Zrobilam leczo dla calego wojska :p , a teraz wrocilam z biegania, nadrabiam zaleglosci na forum i zaraz biore sie za zrobienie soczku z aronii.
paulinkaaMU - Czw Sie 25, 2011 8:29 pm

wróciłam padnięta, ale za to miło spędziłam popołudnie - na plotkach z przyjaciółką w asyście wielkiej, pysznej mrożonej kawy :)
a w temacie przeglądam forum i robię pekińską z warzywami i vinegret :)

Hatifnatka - Czw Sie 25, 2011 9:12 pm

Dzieć mi padł z nadmiaru wrażeń (po południu odwiedziła nas koleżanka z córeczką), więc na spokojnie popijam herbatę i zerkam, co na forum :)
Bian - Czw Sie 25, 2011 9:20 pm

Spakowałam M. na szkolenie i siebie na wyjazd do rodziców, wykąpałam się i zaraz padnę...
kakonka - Czw Sie 25, 2011 9:27 pm

spadam pod prysznic :)
męczący dzień dzisiaj :) ale jakże przyjemny :D

misiao1983 - Pią Sie 26, 2011 12:28 am

kakonka napisał/a:
męczący dzień dzisiaj :)
u mnie też. A jutro teściowe przylatują.
anooleczka - Pią Sie 26, 2011 7:16 am

Jem jogurt naturalny z powidlami sliwkowymi i az sie boje wziac za robote :(
chudzielec7 - Pią Sie 26, 2011 9:47 am

Wcinam wafelki kakaowe na pocieszenie i poprawę humoru :( :( :(
ppola - Pią Sie 26, 2011 11:07 am

a ja jem mleko z płatkami i oglądam BrzydUlę i zastanawiam się co dalej z dzisiejszym dniem
ewa.krzys - Pią Sie 26, 2011 11:09 am

Jestem w pracy i poszukuję noclegu w Radomiu na weekend, niestety wszystko pozajmowane ...
kakonka - Pią Sie 26, 2011 11:43 am

próbuje zmotywować się do ogarnięcia domku i przygotowania sałatki na wieczór...
ava - Pią Sie 26, 2011 12:41 pm

Gotuję obiad :)
kochecka - Pią Sie 26, 2011 12:43 pm

prażę się w pracy :)
Bian - Pią Sie 26, 2011 2:56 pm

przeglądam forum siedząc na krótkich wakacjach u rodziców :P za oknem taki upał, że po spacerze z psem padliśmy oboje...
anooleczka - Pią Sie 26, 2011 4:22 pm

Koncze robic sok i szykuje sie na spotkanko z Wami :)
Dosia_Zosia - Pią Sie 26, 2011 5:13 pm

Zapakowałam prezent na jutrzejsze wesele, jeszcze muszę zapakować nasze rzeczy bo zostajemy na poprawinach.
paulinkaaMU - Pią Sie 26, 2011 5:29 pm

poopalałam się na balkonie - z książką i lodowatym desperadosem 8)
Teraz pora na obiad (bo słońce już mi się schowało :razz: ), a za godzinkę fryzjer. Ehhh czuję, że mam weekend :smile:

agulka1989 - Pią Sie 26, 2011 8:43 pm

Wróciłam ze spotkania forumowego :)
A teraz będzie wino i film :) z mężem of kors 8)

malinka1984 - Pią Sie 26, 2011 8:56 pm

odpoczywam, przeglądam forum i ogólnie męczę oczy
podrozniczka - Pią Sie 26, 2011 9:23 pm

Zasiadlam i popijam kawe. Musze jeszcze sporo dzis zrobic a sil brak.
Kati - Pią Sie 26, 2011 9:53 pm

Cytat:

Zasiadlam i popijam kawe.
woow :) dobra pora na kawę :)


a ja wreszcie dostałam się na forum i forumuję

no i poczytuję cro.pl

Brinka - Pią Sie 26, 2011 10:08 pm

położyłam sobie zieloną maseczkę na twarz i straszę
ppola - Pią Sie 26, 2011 10:51 pm

Przegladam forum, oglądam Kac Vegas (nigdy nie oglądałam) i odpoczywam sobie :)
Hatifnatka - Pią Sie 26, 2011 10:53 pm

piję colę, przeglądam forum i jednocześnie myślę nad kreacją na wesele kuzynki :wink:
ava - Pią Sie 26, 2011 11:12 pm

ppola napisał/a:
oglądam Kac Vegas (nigdy nie oglądałam)
A my z Mężem oglądaliśmy to po raz pierwszy dopiero 2 dni temu, a teraz właśnie skończyliśmy oglądać drugą część :D
Brinka - Pią Sie 26, 2011 11:18 pm

pomalowałam paznokcie u stóp czekam aż wyschną i polecę z drugą warstwą, no i winko popijam ;)
Dosia_Zosia - Sob Sie 27, 2011 7:45 am

Jem śniadanko a potem jadę się malować i uczesać do megi :D
misia-misia - Sob Sie 27, 2011 8:14 am

kończę odcinek "Odwróconych" i wychodzę do pracy. Śniadanko mężowi naszykowałam i do roboty...
klara76 - Sob Sie 27, 2011 8:17 am

próbuje ogarnąć forum po powrocie z urlpou
ppola - Sob Sie 27, 2011 9:47 am

czekam na mamę :smile: :smile:
mietka - Sob Sie 27, 2011 10:01 am

helena padła po zjedzeniu dwóch naleśników, ja odkurzyłam, pozmywałam, włączyłam pranie i chcąc nie chcąc oglądam bajkę z Frankiem
niem - Sob Sie 27, 2011 10:13 am

zajadam malinki
martula_87 - Sob Sie 27, 2011 11:40 am

Zrobiłam zakupy, wstawiłam pranie,ukręciłam krem do ciasta na niedzielną wizytę rodzinną, a teraz czas na przygotowanie wieczornej imprezki :smile:
Bian - Sob Sie 27, 2011 11:47 am

Jako, że mąż na szkoleniu, to ja się lenię u rodziców. Przeglądnęłam forum i chyba czas na małe lody :)
kochecka - Sob Sie 27, 2011 12:00 pm

niem napisał/a:
zajadam malinki
pracuję i próbuję wymyślić nam jakieś zajęcie na popołudnie/wieczór ale jak myślę o temp jaka panuje na zewnątrz to odechciewa mi się wszystkiego :)
chudzielec7 - Sob Sie 27, 2011 12:45 pm

Odpoczywam po wysprzątaniu całego mieszkanka :razz: Pozostaje tylko zmyć podłogi przed przyjściem gości na wieczorną kolację :P
kinix21 - Sob Sie 27, 2011 1:13 pm

szykuję się do pracy, a tak mi się nie chce :roll: jeszcze ta pogoda- rozpływam się :/
Pusiak - Sob Sie 27, 2011 2:09 pm

Nadrabiam zaległości forumowe i czekam aż dziecko się obudzi, żeby je zatkać butlą :)
poison_moon - Sob Sie 27, 2011 2:46 pm

Sprzedaję Baśkę babci i szykuję się na randkę z mężem :smile:
niesia2708 - Sob Sie 27, 2011 4:35 pm

Leżę :)
Byliśmy do południa na

Wróciłam nieżywa :( Do tego mam gorączkę, boli mnie gardło i chrypię :x :x

malinka1984 - Sob Sie 27, 2011 5:37 pm

Hm...posprzątałam, zrobiłam dwa prania, pot mi po plecach cieknie, jeszcze została łazienka i zastanawiam się czy iść na panieński koleżanki spłukana jestem a tak z pustymi rękami..a jak będzie jakiś wypad to już w ogóle, niby ma być domówka ale kto wie...szkoda że nie ma jeszcze wypłaty...
Debussy - Sob Sie 27, 2011 5:54 pm

Wróciliśmy z meczu Budowlanych :smile:
Bian - Sob Sie 27, 2011 8:02 pm

wróciłam ze spaceru z psem, czas na kolację :)
szaraczarownica - Sob Sie 27, 2011 8:40 pm

Czekam na męża, który powinien wylądować na Okęciu ponad 30 minut temu, ale jeszcze leci, bo ma 1,5 godziny opóźnienia. I korzystając z okazji zrobiłam sobie krzywdę. Chciałam mu dogodzić, więc robię leczo. I w trakcie mieszania to wrzące leczo "pufnęło" prosto na moją rękę. Efekt: mam poparzone 3 palce prawej ręki. Na szczęście od zewnątrz :-?
klara76 - Sob Sie 27, 2011 8:44 pm

wróciłam z rodzinką z grilla u znajomych
Hatifnatka - Sob Sie 27, 2011 8:45 pm

obejrzeliśmy film, teraz Mąż wykąpał Małego, a ja zerkam na forum... ale zaraz uciekam pod prysznic... uff, jak gorąco! :x
podrozniczka - Sob Sie 27, 2011 8:57 pm

Popijam Mateusa i zaraz ide sprzatac sypialnie dla gosci bo jutro przyjezdza moja bratowa :smile: :smile: :smile:
ava - Sob Sie 27, 2011 8:59 pm

Wróciłam w końcu do domu - w końcu, bo wyszłam o 9.50 ;P

szaraczarownica napisał/a:
zrobiłam sobie krzywdę
Chyba ostatnio jakieś fatum na forum, strach się bać :)
justinaa - Sob Sie 27, 2011 9:28 pm

ava napisał/a:
Chyba ostatnio jakieś fatum na forum


to samo chciałam napisać
a ja zaraz mam zamiar zrobić ciasto :D popijając karmi

kakonka - Sob Sie 27, 2011 9:33 pm

pochłonęłam zupkę od teściowej :) a teraz na TLC wstydliwe choroby oglądam...
kinix21 - Sob Sie 27, 2011 10:35 pm


misia-misia - Nie Sie 28, 2011 6:10 am

od 4.30 nie śpię:
najpierw szperałam na allegro
teraz oglądam 07 zgłoś się

niesia2708 - Nie Sie 28, 2011 7:28 am

misia-misia napisał/a:
od 4.30
...męczę się znowu z gorączką :( :(
misia-misia - Nie Sie 28, 2011 7:52 am

niesia2708 napisał/a:
misia-misia napisał/a:
od 4.30
...męczę się znowu z gorączką :( :(


a ja od bólu gardła

niesia2708 - Nie Sie 28, 2011 8:47 am

misia-misia, mnie gardło aż tak nie boli.... tylko trochę kaszlę od gardła.... no i ta gorączka :( Wczoraj prawie 39 :( :(

A w temacie- leżę w łóżku, mąż z siostrą kupili mi leki więc się zaaplikowałam i odpoczywam a cała rodzinka wybyła :razz: :razz:

Bian - Nie Sie 28, 2011 8:58 am

misia-misia, niesia2708 zdrówka Wam życzę :)

A ja zjadłam śniadanie i zamierzam podrasować się trochę, bo niedługo wybywam na małe spotkanko.

Ambrozja - Nie Sie 28, 2011 9:03 am

misia-misia napisał/a:
od 4.30 nie śpię


To zupełnie tak jak ja... Nie śpię i myślę, myślę, myślę

juta79 - Nie Sie 28, 2011 9:17 am

misia-misia, niesia2708 powrotu do zdrowia życzę :)
póki cisza i spokój w domu to powinnam się jeszcze zdrzemnąć ale jestem tak podniecona dzisiejszym wypadem za miasto z rodzinną że nie mogę spać i kombinuję jak dziedzię na tą pogodę ubrać żeby mi się nie zgrzało i nie zmarzło :)

niesia2708 - Nie Sie 28, 2011 10:18 am

Wzięłam prysznic nie wiem już który raz w ciągu ostatnich 24 h, obcięłam grzywkę i wróciłam do łóżka. Zaraz zabieram się za 1 tom Sagi o Ludziach Lodu.
misia-misia - Nie Sie 28, 2011 10:25 am

leżę pod kołdrą i staram się wypocić to dziadostwo. Mąż zaraz pójdzie mi po Apap...
ava - Nie Sie 28, 2011 11:04 am


klara76 - Nie Sie 28, 2011 11:22 am

skończyłam z Młodą układać Figuraki

kochecka - Nie Sie 28, 2011 11:27 am

piekę ciasteczka cynamonowe i czekam na dziecko :)
Misiak87 - Nie Sie 28, 2011 11:35 am

Jestem u rodziców i weekenduję sobie. :)
Hatifnatka - Nie Sie 28, 2011 2:24 pm

wróciliśmy z rodzinnego wypadu za miasto. było super zielono i nawet nie zjadły nas komary :smile: a teraz zjedliśmy obiad i czas na siestę ;)
kakonka - Nie Sie 28, 2011 3:13 pm

zajadam się ogórkami kiszonymi :) wyszły mi cudowne :D
Bian - Nie Sie 28, 2011 6:17 pm

Próbuję zająć psa, żeby się szalał, bo mama ma kolejnych gości, a ten się rozbujał jak na złość :P
Klaudynka - Nie Sie 28, 2011 8:09 pm

Forumuję i zarazem nasłuchuję mojego kopiącego szkraba :)
marciami - Nie Sie 28, 2011 10:16 pm

ja się szykuję spać i nastawiam na trudny dzień jutro...

Po południu rodzice wracają do Pabianic. To nasza pierwsza taka rozłąka. Zobaczymy się za około 3 tygodnie. Dam radę? Chyba nie mam wyjścia...

dobrej nocy dziewczyny :*

Dosia_Zosia - Nie Sie 28, 2011 10:19 pm

Wróciliśmy z wesela i poprawin, jestem padnięta, myję się i zmykam do łóżka.
Hatifnatka - Nie Sie 28, 2011 10:28 pm

zaraz położę spać Syneczka, zrobię sobie herbatę i pogadam z kuzynką na skypie. póki co jem jogurt :)
niem - Nie Sie 28, 2011 10:46 pm

wertuję allegro w poszukiwaniu sukienki mini, takiej na codzień, nie wiem sama czego właściwie chcę, może warto byłoby utworzyć wątek o polowaniach na allegro
mietka - Nie Sie 28, 2011 11:44 pm

idę spać.... nie mam siły. wyprasowałam WSZYSTKO co było do wyprasowania, a przez weekend zrobiłam 6 prań....
ppola - Nie Sie 28, 2011 11:48 pm

A ja własnie wróciłam od mietki której kibicowałam w pracowaniu a mój mąż rozebrał D samochód na części pierwsze :lol:
anooleczka - Pon Sie 29, 2011 7:35 am

jem sniadanko i nadrabiam zaleglosci na forum
malinka1984 - Pon Sie 29, 2011 8:05 am

Popijam herbatkę, próbuję się ogarnąć w pracy, dziwne uczucie jak się juz jest na okresie wypowiedzenia...mega leń :P
kakonka - Pon Sie 29, 2011 9:25 am

czytam forum :) i za chwilkę zbieram się do pracy, poinformować o ciąży :P
Debussy - Pon Sie 29, 2011 10:04 am

Wypiłam kawę, rozbudziłam się nieco,ale chyba zrobię sobie drugą. Kawa z ekspressu dużo bardziej mi smakuje, niż typowa "zalewajka". :cool:
Bian - Pon Sie 29, 2011 10:45 am

zbieram się do biblioteki po nową porcję książek :)
kochecka - Pon Sie 29, 2011 12:07 pm

wróciłam z poczty i zajadam ciasto ze śliwkami :smile:
ppola - Pon Sie 29, 2011 12:08 pm

kochecka napisał/a:
wróciłam z poczty i zajadam ciasto ze śliwkami
no to ja zjadlam ciasto ze śliwkami i wybieram sie na pocztę :smile:
Kati - Pon Sie 29, 2011 12:46 pm

Miś śpi a ja forumuję/surfuję po necie/leniuchuję wykorzystując ostatnie chwile wakacji :roll: :(
ava - Pon Sie 29, 2011 12:54 pm

Zrobiłam obiad, pościerałam kurze, teraz leniuchuję :)
niesia2708 - Pon Sie 29, 2011 1:01 pm

Leżę w łóżku na L4 :twisted: :twisted:
ppola - Pon Sie 29, 2011 1:13 pm

Wróciłam z miasta w Lidlu zapłaciłam za maszynę do pieczenia chleba ( mąż ma odebrać bo dla mnie za ciężka) :smile: przymierzaliśmy się do zakupu jakieś 3 lata :smile:
anooleczka - Pon Sie 29, 2011 1:15 pm

Kurcze jak czytam co piszecie, to mnie az boli... :(
Ja caly czas pracuje a Wy w domku siedzicie :(
Nie moge sie doczekac urlopu :( ---> podrozy poslubnej

W temacie- Siedze i zaraz wyjde z siebie :evil:

Kati - Pon Sie 29, 2011 1:20 pm

Ale jak ty pójdziesz na urlop to my niestety do pracy :cool:
Bian - Pon Sie 29, 2011 1:28 pm

Wróciłam z biblioteki i również

kochecka napisał/a:
zajadam ciasto ze śliwkami
:smile:
Magdzik - Pon Sie 29, 2011 1:31 pm

Próbuję znaleźć temat o biżuterii ślubnej. Pomożecie? Nie wiem gdzie to jest, czy tylko w dzienniczkach każdy wstawia?
Kati - Pon Sie 29, 2011 2:02 pm

oglądam w necie hotele na Węgrzech i Słowacji
niem - Pon Sie 29, 2011 4:56 pm

wybieram sie na pocztę
Bian - Pon Sie 29, 2011 5:31 pm

wróciłam z baaaardzo długiego spaceru i padłam... czas na herbatę i odpoczynek :)
ppola - Pon Sie 29, 2011 5:44 pm

od 7 do 17 pod moim blokiem trwał festiwal hałasów budowlanych, przez co głowa mi pęka :evil: , drzemać póki co nie ma sensu bo zaraz głodny mąż przyjedzie z pracy :roll: chyba sobie po prostu poleżę :-?
mietka - Pon Sie 29, 2011 5:48 pm

trzeba było posiedzieć u nas z helenką jak byłam w pracy :) na pewno było ciszej, a ona sporo śpi, to byście się zgrały
marciami - Pon Sie 29, 2011 7:29 pm

pożegnałam rodziców... zrobiliśmy spore zakupy z Jakubem, teraz odpoczywam, podglądam telewizję i próbuję się zrelaksować.
Ambrozja - Pon Sie 29, 2011 7:58 pm

Wróciłam z Krakowa :)
malinka1984 - Pon Sie 29, 2011 8:04 pm

piekę schabowe na jutro do pracy i buszuję po necie
ewa.krzys - Pon Sie 29, 2011 8:31 pm

Forumuję pilnując chłopa, żeby się uczył :)
kakonka - Pon Sie 29, 2011 9:27 pm

po zwariowanym dniu wróciłam do domku :)
rozmowa z dyrekcją przebiegła zdecydowanie lepiej niż sobie wyobrazić mogłam :)

ppola - Pon Sie 29, 2011 9:31 pm

moczę stópki a za chwilę potraktuję je peelingami i innymi dobrodziejstwami 8)
kariczeq - Pon Sie 29, 2011 9:36 pm

wrzuciłam fotkę do Galerii brzuszków, zaraz biorę się za wypisywanie wypowiedzenia internetu
justinaa - Pon Sie 29, 2011 9:37 pm

ppola napisał/a:
Wróciłam z miasta w Lidlu


a ja też dzisiaj byłam w Lidlu w Kanzasie :D

Misiak87 - Pon Sie 29, 2011 10:04 pm

Wróciliśmy ledwo żywi z działki, zjedliśmy obiad autorstwa mojego męża :razz: a teraz trochę buszowania w internecie i zaraz spać bo jutro do pracy. :roll: A ja cierpię na syndrom pourlopowego lenistwa. :roll:
K ma jeszcze wolne, szczęściarz! :evil:

podrozniczka - Pon Sie 29, 2011 11:24 pm

Odpoczywam wreszcie w domku po dlugim i bardzo intensywnym weekendzie. Szkoda ze jutro trzeba isc do pracy.
paulinkaaMU - Pon Sie 29, 2011 11:58 pm

zajadam grillowanego oscypka i oglądam siostry Radwańskie na US Open
Dosia_Zosia - Wto Sie 30, 2011 1:40 am

idę spać, dobranoc :)
misia-misia - Wto Sie 30, 2011 3:17 am

a ja już nie śpię tylko dogorywam...
Ambrozja - Wto Sie 30, 2011 8:17 am

Zjadłam śniadanie, zaparzyłam melisę i zabieram się za pracę
Debussy - Wto Sie 30, 2011 8:37 am

Wypiłam kawę i stresuję się przed dzisiejszą Radą Ped. (o 10:00) :wink:
kochecka - Wto Sie 30, 2011 9:14 am

szef wyjechał na wakacje, firma na mojej głowie, za godzinę muszę wyjść na pogrzeb i jak na złość piętrzą się teraz pilne sprawy :zly: wiedziałam, że tak będzie :roll:
kakonka - Wto Sie 30, 2011 9:15 am

Debussy, ja mam jutro o 10 ale u mnie totalny luz :D

zjadłam śniadanie i nie wiem co ze sobą począć ostatniego dnia wakacji...

niesia2708 - Wto Sie 30, 2011 10:45 am

misia-misia napisał/a:
a ja już nie śpię tylko dogorywam...

Misia współczuję.....byłaś u lekarza??
Ja myślałam że zejdę wczoraj wieczorem, ale na szczęści dzisiaj już trochę lepiej :-) :-)
A w temacie- nadal leżę w łóżku i kaszlę :kwasny: :kwasny:

ppola - Wto Sie 30, 2011 11:03 am

Jem krem z jabłek i suszonych śliwek i tradycyjnie oglądam BrzydUlę ;) a potem również tradycyjnie idę na pocztę :-?
Pepsi - Wto Sie 30, 2011 11:06 am

dopadłam się do szafki. nie mogę tam wchodzić 8)
niesia2708 - Wto Sie 30, 2011 11:11 am

ppola napisał/a:
a potem również tradycyjnie idę na pocztę

ppola, zmieniłaś pracę :wink: :wink:

ppola - Wto Sie 30, 2011 11:17 am

niesia2708, mój mąż chyba korespondencyjnie składa samochód - wczoraj na przykład przytargałam hak :cool:
MalaJu - Wto Sie 30, 2011 12:10 pm

siedzę na rozmowie kwalifikacyjnej. Jeśli dziś piątek, to szukam rusycysty :smile:
tulipan87 - Wto Sie 30, 2011 12:13 pm

Jem drożdżówkę na śniadanie i zastanawiam się kto wymyślił tabletki podjęzykowe dla kobiet w ciąży...Taka tabletka + mdłości to nie jest dobre połączenie :?
niem - Wto Sie 30, 2011 12:13 pm

MalaJu, dziś jest wtorek:>
ewa.krzys - Wto Sie 30, 2011 12:20 pm

Zaczynam poważnie rozmyślać nad prezentem urodzinowym dla PM 8)
juta79 - Wto Sie 30, 2011 12:20 pm

niem napisał/a:
MalaJu, dziś jest wtorek:>

MalaJu nie słuchaj, piątek dzisiaj :smile:

Skrzacik śpi i ja też idę się zdrzemnąć :)

[ Dodano: Wto Sie 30, 2011 12:40 pm ]
już sobie pospałam :roll:

MalaJu - Wto Sie 30, 2011 1:28 pm

no to widzicie, tak się konczy zbyt długie przebywanie na wakacjach....

swoją drogą, nieźle jestem zakręcona, że pisze piątek myśląc o wtorku. I nie, to jeszcze nie jest ciążowy efekt haribo ;P

Magdzik - Wto Sie 30, 2011 1:57 pm

Robię zakichane wykresy do licencjatu :-? Już mam dosyć :evil:
anooleczka - Wto Sie 30, 2011 2:01 pm

Okropnie sie nudze, ale jeszcze godzinka i do domu :)
kakonka - Wto Sie 30, 2011 2:03 pm

sprzątam w kuchni :D
Debussy - Wto Sie 30, 2011 2:46 pm

Wróciłam z Rady, kolejny stres - dostałam wychowawstwo klasy, nie dość , że pierwszy rok będę pracować w szkole, to od razu jako wychowawca... Muszę podejść do tego na luzie, a narazie nie umiem :wink:

W temacie.. zastanawiam się do zjeść, bo z tego stresu jeszcze nic nie zjadłam dzisaj...

Magdzik - Wto Sie 30, 2011 2:48 pm

Debussy napisał/a:
dostałam wychowawstwo klasy,

Gratulki :wink:

kakonka - Wto Sie 30, 2011 2:50 pm

Debussy napisał/a:
Wróciłam z Rady, kolejny stres - dostałam wychowawstwo klasy


gratuluję i nie :P wiem jak to jest z wychowawstwem :) ale będzie dobrze :D zależy też jakie masz dzieciaki :)

oglądam nowy katalog IKEA i napaliłam się na fioletową narzutę na łóżko :D

anooleczka - Wto Sie 30, 2011 2:50 pm

Debussy, gratulacje, jaka to szkola??

W temacie- szykuje sie do wyjscia z pracy :smile:

Kati - Wto Sie 30, 2011 2:52 pm

Debussy napisał/a:
dostałam wychowawstwo klasy, nie dość , że pierwszy rok będę pracować w szkole, to od razu jako wychowawca...
Hmm ja też dostałam, mam mega stres i bardzo nie chcę... a pracuję 10 rok...
Magdzik napisał/a:
Debussy napisał/a:
dostałam wychowawstwo klasy,

Gratulki :wink:


u nas każdy się broni jak może
za 120 zł miesięcznie robota trudna, niewdzięczna, mnóstwo papierów i szargania się z uczniami i rodzicami :/

Debussy - Wto Sie 30, 2011 3:05 pm

Cytat:
Debussy, gratulacje, jaka to szkola??

I klasa kucharska, szkoła zawodowa, niesłysząca. Boję się jak cholera, no ale przecież muszę jakoś wyluzować, bo inaczej zwariuję :wink:

[ Dodano: Wto Sie 30, 2011 3:09 pm ]
Kati napisał/a:
za 120 zł miesięcznie robota trudna,

U nas ma być 200 zł, ale może dlatego, że to szkolnictwo specjalne.

Yoanna - Wto Sie 30, 2011 3:51 pm

Debussy napisał/a:
I klasa kucharska, szkoła zawodowa, niesłysząca.
gratuluję i podziwiam ;)

A w temacie..piję sobie kawę i zastanawiam się co zrobić z dzieckiem przez najbliższe 2 tyg;]? ja idę do pracy juz od 1.09 a Hubcia będę mogła tam zabierać dopiero od połowy września ;/

Dosia_Zosia - Wto Sie 30, 2011 4:17 pm

Zosia śpi a ja przeglądam KWC na wizażu, czytam opnie o peelingach,żeby kupić jakiś dobry ale raczej już znalazłam coś dla siebie :)
mietka - Wto Sie 30, 2011 7:13 pm

suszę pomidory :)
Bian - Wto Sie 30, 2011 7:17 pm

wróciłam do Łodzi i nadrabiam z mężem pięć dni spędzonych osobno, jak zwykle mamy za dużo dziwnych pomysłów
Magdzik - Wto Sie 30, 2011 7:19 pm

Piję drinka i wciągnęłam się w forum :hyhy:
klara76 - Wto Sie 30, 2011 7:27 pm

wróciłam z Manufaktury - nic sobie nie kupiłam :-?
Hatifnatka - Wto Sie 30, 2011 7:52 pm

włączyłam pranie, zrobiłam sobie imbirowo-cytrynowy peeling (mmm... jak mi teraz skóra ślicznie pachnie! :) ), uśpiłam synka i mam czas na odpoczynek.
niem - Wto Sie 30, 2011 8:21 pm

gadam na GG z koleżanką
myślę poza tym, ze to forum uzależnia
nadal martwię sie o brak pracy, a tu widzę, że same nauczycielki na forum

risonia - Wto Sie 30, 2011 8:31 pm

A ja zrobiłam pożądek w szafie i sprzedaje wszystkie za małe kiecki :wink: Nie ma co się oszukiwać , nie schudne :razz:
justinaa - Wto Sie 30, 2011 9:49 pm

risonia napisał/a:
i sprzedaje wszystkie za małe kiecki :wink: Nie ma co się oszukiwać , nie schudne :razz:


e tam, ja często trzymam za małe rzeczy tak dla zachęty :P
Hanulka śpi, więc oglądam TLC :P

mietka - Wto Sie 30, 2011 9:59 pm

justinaa napisał/a:
oglądam TLC


nie Ty jedna ;)
zastanawiamy się właśnie jak zrobić takie zakupy... :P

justinaa - Wto Sie 30, 2011 10:05 pm

mietka napisał/a:
zastanawiamy się właśnie jak zrobić takie zakupy... :P


możesz pogadać z moją mamą, która dzisiaj w Tesco wyciągnęła jakiś wydrukowany z netu kupon :smile:

wiolancia - Sro Sie 31, 2011 4:34 am

Siedzę w pracy na nocnym dyżurze i marzę o urlopie,który będę mieć od soboty :hurra:
anooleczka - Sro Sie 31, 2011 7:30 am

justinaa napisał/a:
możesz pogadać z moją mamą, która dzisiaj w Tesco wyciągnęła jakiś wydrukowany z netu kupon :smile:

Ja tez takich uzywam :p
U nas nie da rady zrobic takich zakupow :p

W temacie- zjadam ostatki, ktore zostaly w lodowce (w piatek wyjezdzamy) i nadrabiam zaleglosci :D

ppola - Sro Sie 31, 2011 9:39 am

usypiam na siedząco dzisiaj do festiwalu hałasów doszedł remont dachu, nawet jak pozamykam okna to i tak wszystko słychać. I oglądam TLC o najstarszych matkach... 72 lata i chęć posiadania dziecka......
marciami - Sro Sie 31, 2011 11:14 am

piorę :D tzn. moja pralka pierze :D ja przeglądam internet w poszukiwaniu pracy i zaraz biorę się za obiad.
Bian - Sro Sie 31, 2011 11:15 am

ppola napisał/a:
oglądam TLC o najstarszych matkach...


Też oglądałam :P

ppola napisał/a:
do festiwalu hałasów doszedł remont dachu


U nas bezpośrednio po drugiej strony ściany ktoś wierci... cały czas mam wrażenie, że wiertło przejdzie na naszą stronę :P

A w temacie: jem późne śniadanie i maliny :)

kakonka - Sro Sie 31, 2011 4:53 pm

wróciłam z Rady Pedagogicznej :)

i wcinam obiad zrobiony przez męża :D

ppola - Sro Sie 31, 2011 4:59 pm

jem swój obiad i czekam na męża z jego ;)
( minus posiadania w domu roslinozercy ;P )

niem - Sro Sie 31, 2011 6:54 pm

zabieram się za obejrzenie polecanego przez Was na kilku wątkach filmu - Ślubne wojny
poison_moon - Sro Sie 31, 2011 7:34 pm

Przekopałam kawałek ogródka na przyszłoroczny warzywnik, który mi się wymarzył, wypieliłam wrzosowisko, a teraz napiłabym się ginu z tonikiem - ale niestety marzenia ściętej głowy.... :smile:
niesia2708 - Sro Sie 31, 2011 8:32 pm

Czekam na koleżankę na gg i przeglądam meble w necie :)
anooleczka - Sro Sie 31, 2011 9:09 pm

ppola napisał/a:
minus posiadania w domu roslinozercy ;P

Pola ja mam miesozerce- zero warzyw, owocow.
Zawsze robie 2 obiady :D

kakonka - Sro Sie 31, 2011 10:28 pm

obudziłam się i pewnie zaraz znów polegnę :)

po długim nic nierobieniu ... przyszedł czas na aktywny powrót do pracy :)

klara76 - Czw Wrz 01, 2011 6:57 am

szykujemy się na pierwszy dzien w przedszkolu
Debussy - Czw Wrz 01, 2011 7:17 am

Piję kawę, o 9.00 rozpoczęcie roku szkolnego.. aa!! ale mam stresa :smile:
klara76 - Czw Wrz 01, 2011 7:18 am

Debussy napisał/a:
ale mam stresa

też mam stresa przed tym pierwszym dniem Hani w przedszkolu

malinka1984 - Czw Wrz 01, 2011 7:22 am

właśnie dotarłam do pracy, piję herbatkę i jem bułeczke ze śliwką
ewa.krzys - Czw Wrz 01, 2011 8:05 am

Wymyślam, co przygotować siostrze na kolację - dzieciak wraca dziś z Albanii, normalnie się stęskniłam za małolatą :smile:
Bian - Czw Wrz 01, 2011 8:28 am

wróciłam z długiego spaceru z psem i piję zieloną herbatę, planując wielki remanent mieszkania przed mini remontem :)
Magdzik - Czw Wrz 01, 2011 9:15 am

Bian napisał/a:
piję zieloną herbatę

Ja też właśnie ją piję, a później muszę zabrać się za dokończenie pracy licencjackiej, żeby skończyć już to i mieć spokój :evil:

MalaJu - Czw Wrz 01, 2011 9:17 am

śmieję się z siebie, że wymysliłam cos takiego...
http://malinowa-kuchnia.b...ie-muffiny.html

:D :smile:

Magdzik - Czw Wrz 01, 2011 9:19 am

MalaJu, dobre :D A jakie kształtne siusiaki Ci wyszły :x_rot :x_rot :x_rot :x_rot :x_rot :x_rot :x_rot :x_rot :x_rot :x_rot
MalaJu - Czw Wrz 01, 2011 9:20 am

Magdzik, ciągle chodziłam do męża zerkać na szczegóły :D :smile:
marciami - Czw Wrz 01, 2011 9:30 am

piję kawkę poranną i sprawdzam pogodę na następny weekend, bo musimy przełożyć Karpacz...
ewa.krzys - Czw Wrz 01, 2011 9:32 am

Przeglądam przepisy MalaJu, siusiaki jak autentyczne :smile:

Chcę już weekend!

Magdzik - Czw Wrz 01, 2011 9:33 am

ewa.krzys napisał/a:
siusiaki jak autentyczne :smile:
ewa.krzys napisał/a:
Chcę już weekend!

Aż tak działają smakołyki MalaJu, :D :D :D

ppola - Czw Wrz 01, 2011 11:03 am

MalaJu, jak malowane :P a ja jem śniadanko - bo dzisiaj mi sie troche pospało :oops: z przerwami bo z przerwami ale musiałam wykorzystać tę ciszę :wink:
niesia2708 - Czw Wrz 01, 2011 11:22 am

Wróciłam od lekarza i z apteki z nową dawką leków :roll: :roll: Zjadłam śniadanie, wstawiłam pranie i chyba zabiorę się za obiad :wink:
kasia_m85 - Czw Wrz 01, 2011 11:40 am

MalaJu napisał/a:
ciągle chodziłam do męża zerkać na szczegóły

:smile:

anooleczka - Czw Wrz 01, 2011 12:11 pm

Wrocilam z piekarni a teraz zamierzam do konca nas przygotowac w podroz :D
Nie moge sie juz doczekac, choc troszke sie denerwuje :smile:

Magdzik - Czw Wrz 01, 2011 12:14 pm

Użeram się z zakończeniem w pracy licencjackiej i idzie mi jak krew z nosa :brick:
juta79 - Czw Wrz 01, 2011 12:46 pm

wróciłam ze Skrzatem od lekarza i ze spaceru. Wykorzystuję chwile ciszy i szykuje sobie śniadanie :)
niem - Czw Wrz 01, 2011 1:45 pm

idę robić sałatkę
poison_moon - Czw Wrz 01, 2011 2:12 pm

Wróciłam ze spaceru po starych śmieciach czyli teofilowie :D i nie mogę się doczekać popołudnia, bo sprzedaję dziecię babci i zmykam do fryzjera :smile:
ava - Czw Wrz 01, 2011 3:16 pm

Powoli kończę pierwszy dzień w pracy po 19-dniowej labie... Na szczęście już wszystko w miarę ogarnęłam, jeszcze tylko jutro i znowu będę mogła się wyspać 8)

MalaJu napisał/a:
ciągle chodziłam do męża zerkać na szczegóły :D :smile:
To w takim razie Twój mąż ma tam nieźle kolorową fryzurkę :D :D :D
Audiolka - Czw Wrz 01, 2011 3:57 pm

Odebrałam młodego z przedszkola, wstawiam się do pralki i wieczorem na wieczór panieński jadę...szkoda tylko, że autem :roll:
Bian - Czw Wrz 01, 2011 4:02 pm

wróciłam z firmy i zakupów, z jeden strony jestem zła, a z drugiej nie mam już siły się wkurzać...
Hatifnatka - Czw Wrz 01, 2011 5:00 pm

wróciliśmy z długiego spaceru z synkiem i psem, a teraz ja odpoczywam, a Mąż konstruuje obiad :smile:
wiolancia - Czw Wrz 01, 2011 5:03 pm

..do 19:00 jestem w pracy,ale już od soboty URLOP [smilie=4.gif]
ppola - Czw Wrz 01, 2011 5:16 pm

zabieram sie za leczo pod pierzynka serową ale jakos tak mi opornie wszystko dziś idzie
tulipan87 - Czw Wrz 01, 2011 6:11 pm

Właśnie pożegnałam koleżankę, która wpadła na kawkę, teraz ogarniam mieszkanie a potem może pomyślę o koncepcji na kolację.
mietka - Czw Wrz 01, 2011 6:21 pm

zastanawiam się czym jutro ugościć 6 kobiet, a na przygotowanie wszystkiego będę miała jakieś 1,5 godziny....
misia-misia - Czw Wrz 01, 2011 6:38 pm

leżę i odpoczywam i czekam na męża
Dosia_Zosia - Czw Wrz 01, 2011 6:46 pm

Wróciliśmy z Reala, oporządziłam ćwiartki z kurczaka a teraz napiję się herbaty i zjem jogurt :)
szaraczarownica - Czw Wrz 01, 2011 6:49 pm

Za chwilę
Audiolka napisał/a:
na wieczór panieński jadę.

i sobie popiję, bo Audi jedzie samochodem :smile:
Właśnie na nią czekam :lol:

justinaa - Czw Wrz 01, 2011 9:24 pm

piję Bavarię i oglądam tym razem Club TV :P i Butik Vintage
podrozniczka - Czw Wrz 01, 2011 9:55 pm

Popijam miete i probuje czytac. Od wczoraj walcze z problemami zoladkowymi i wkurzam sie bo musialam odwolac bardzo mile spotkanie dzisiaj.
Bian - Pią Wrz 02, 2011 9:24 am

zjadłam śniadanie, popijam zieloną herbatę, oglądam Tabu na National Geographic o lalkach imitujących żywe dzieci...
misia-misia - Pią Wrz 02, 2011 9:39 am

Bian napisał/a:
zjadłam śniadanie,


i oglądam sagę "zmierzch"

kochecka - Pią Wrz 02, 2011 9:40 am

podrozniczka napisał/a:
Od wczoraj walcze z problemami zoladkowymi
:wink: :) :)

dotarłam niedawno do pracy, wykonuję telefon za telefonem i cieszę się, że to już piątek :)

kakonka - Pią Wrz 02, 2011 10:04 am

wybieram się do pracy :)
juta79 - Pią Wrz 02, 2011 10:44 am

pakujemy się do teściów na weekend, pokazać prababciom Wojtusia :smile:
Magdzik - Pią Wrz 02, 2011 10:45 am

Opracowuję pytania do obrony :roll:
MalaJu - Pią Wrz 02, 2011 10:49 am

zbieram głos po imprezie. Zbieram, bo gdzieś przepadł a tu takie atrakcje jak spowiedź czy ciąg dalszy rekrutacji :smile:
All-me - Pią Wrz 02, 2011 10:54 am

....jem śniadanko...a za godzinkę będę szykować się do pracki :razz:
Kociadło - Pią Wrz 02, 2011 11:26 am

poległam w wyrku:(, od rana jest mi tak niedobrze że już nie daje rady:(, a tyle mam roboty zaplanowanej na dziś ze się załamałam.
niesia2708 - Pią Wrz 02, 2011 11:26 am

Zjadłam śniadanie, wzięłam leki i zaraz idę gotować obiad bo dzisiaj mąż w domu. MalaJu, dzięki za przepis z dynią :) Idę ją urwać i eksperymentować ;) ;)

[ Dodano: Pią Wrz 02, 2011 11:27 am ]
Kociadło, zatrułaś się czy jakiś bardziej przyjemny powód nudności :wink: :wink:

Kociadło - Pią Wrz 02, 2011 11:36 am

no oby zatrucie, ale ja rano jadłam tylko chałkę z masłem:(
idę zrobić sobie miętę oby pomogło

MalaJu - Pią Wrz 02, 2011 11:59 am

niesia, Kociadło jak Kociadło, ale pamiętaj, że Kochecka w staraczkach i też cierpi żołądkowo :cool: :smile:
ppola - Pią Wrz 02, 2011 12:03 pm

chyba dzis jakiś dzień rewolucji żołądkowych bo jeszcze dwie moje znajome wiszą nad kibelkiem :-)
A w temacie powinnam sie ruszyć ale jakoś nie mogę

marciami - Pią Wrz 02, 2011 12:13 pm

ja się zwlekłam wreszcie spod koca, bo od 3 godzin walczyłam z przeraźliwym bólem spowodowanym @... :(
Marcka - Pią Wrz 02, 2011 12:17 pm

a ja zmuszam się aby kontynuowac sprzątanie i rozpakowanie z wakacji... mmm za szybko się skończyły ;)
kochecka - Pią Wrz 02, 2011 12:30 pm

MalaJu napisał/a:
że Kochecka w staraczkach i też cierpi żołądkowo :cool: :smile:

ja żołądkowo? :smile: nic mi o tym nie wiadomo :smile:
MalaJu chyba o podróżniczkę Ci chodziło :smile: :smile:

MalaJu - Pią Wrz 02, 2011 12:50 pm

Kochecka, ok, myslalam ze cytat to rownież przytaknięcie, ze u Ciebie tak samo ;) :smile:
wiolancia - Pią Wrz 02, 2011 1:34 pm

...wróciłam od fryzjerki i czekam na obiad
wisieneczka85 - Pią Wrz 02, 2011 1:35 pm

powoli pakuje nas nad morze zaplanowaliśmy tygodniowy wypad do naszej chatki w Białogórze, nasze zasłużone wakacje wreszcie:)
niesia2708 - Pią Wrz 02, 2011 1:44 pm

MalaJu, za mało w przepisie tej dyni :) Muszę pomyśleć co z resztą zrobić :) Może placki :wink:

ppola napisał/a:
chyba dzis jakiś dzień rewolucji żołądkowych bo jeszcze dwie moje znajome wiszą nad kibelkiem

Uffff, mnie na szczęście to omija. Ale boli mnie głowa z powodu @@ :twisted:

podrozniczka - Pią Wrz 02, 2011 2:00 pm

Podgonilam prace po wczorajszej nieobecnosci i zastanawiam sie czy cos zjesc ale boje sie ze to moze zle sie skonczyc.
malinka1984 - Pią Wrz 02, 2011 2:05 pm

siedze i umieram w pracy, boli mnie gardło, cos mnie łamie w kosciach a tu jeszcze 2 h pracy, a jutro wesele przyjaciółki wiec muszę być w formie
ewa.krzys - Pią Wrz 02, 2011 2:07 pm

Jeszcze godzinka i do domu :smile: a jutro towarzyszę mojemu Ukochanemu przy zdawaniu egzaminu z metod probabilistyki i statystyki, oby zdał ...
ppola - Pią Wrz 02, 2011 2:17 pm

robię ciasto bez pieczenia bo ostanio co upieke to mi nie wychodzi - nawet sprawdzone i robione setki razy przepisy :evil:
słonko - Pią Wrz 02, 2011 2:22 pm

Od 4 godzin pakuję, pakuję, pakuję... :roll: Przeprowadzka to koszmar :? Teraz mam przerwę na miskę.
mimeczka - Pią Wrz 02, 2011 3:19 pm

odliczam czas do wylotu na wakacje :smile:
kakonka - Pią Wrz 02, 2011 3:33 pm

zabieram się za zrobienie placów ziemniaczanych :D
niem - Pią Wrz 02, 2011 3:35 pm

zjadłam obiad, teraz czeka mnie sprzątanie szaf
ppola - Pią Wrz 02, 2011 3:36 pm

kakonka, ja wiem że to nie prawomyslnie 8) ale ja polecam te po przyprawieniu (cebulka, majeranek, pieprz i sól) są bardzo dobre i maja podstawową zaletę, nie trzeba ich trzeć.
A w temacie czyszczę stół :P

kasia_m85 - Pią Wrz 02, 2011 3:40 pm

Odliczam minuty do wyjścia z pracy, zostało mi ich jeszcze 80 :-?
kakonka - Pią Wrz 02, 2011 3:42 pm

ppola, zapamiętam :) nie chce mi się wyskoczyć do sklepu :P

a dzisiaj robię tylko dla siebie, także dużo nie potrzebuję :D

męża spodziewam się dopiero jutro popołudniu :)

no to robię :D

niem - Pią Wrz 02, 2011 3:43 pm

Kati napisał/a:
Debussy napisał/a:
dostałam wychowawstwo klasy, nie dość , że pierwszy rok będę pracować w szkole, to od razu jako wychowawca...
Hmm ja też dostałam, mam mega stres i bardzo nie chcę... a pracuję 10 rok...


a jakich przedmiotów uczycie?

Debussy - Pią Wrz 02, 2011 4:23 pm

niem napisał/a:
a jakich przedmiotów uczycie?

Ja będę uczyć dodatkowego polskiego i języka migowego.

A w temacie: piję kawę i czekam na męża, rozpoczniemy razem oficjalnie weekend :smile:

MalaJu - Pią Wrz 02, 2011 4:26 pm

niesiu, to daj potem przepis na te placki ;) Wypróbuję i wrzucę na bloga. Z dedykacją of kors ;)
ppola - ciąża to czas magii i wszystko jest możliwe. Zakalec, przypalenie i wszelkie inne katastrofy w kuchni :smile: ja nagminnie wszystko przesalałam

podrozniczka - Pią Wrz 02, 2011 4:39 pm

Jeszcze 23 minuty i rozpoczynam weekend. A weekend pod haslem "zakup stroju dla mnie na chrzciny". Mega stres bo chrzciny juz w nastepny weekend.

Ju musze zajrzec na tego Twojego nowego bloga jak juz odzyskam chec do jedzenia.

ppola - Pią Wrz 02, 2011 4:54 pm

Ju, mi w kuchni ostatnio wychodzą jedynie kanapki i herbata a i to nie zawsze, przesalam, przypalam, źle doprawiam - po wczorajszym extra ostrym leczo zastanawiam się czy gotowanie przeze mnie ma w ogóle jakiś sens :/
A w temacie czekam na męzczyznę pewnego co to po ten wyczyszczony stół a przy okazji i po mnie ma przyjechać ;)

Yoanna - Pią Wrz 02, 2011 7:14 pm

Odpoczęłam po pracy, pobawiłam się z synem i teraz czekam na gości ;) WEEKEND :D
Hatifnatka - Pią Wrz 02, 2011 8:31 pm

odpoczywam po niezwykle miłej wizycie - moja przyjaciółka (w 18 tyg. ciąży :D ) z narzeczonym nas odwiedzili. i wracają niestety jutro do Niemiec :(
Synek z przejęciem 'opowiada' o wizycie - guga i macha rączkami :smile: a ja zerkam co na forum słychać.

martula_87 - Pią Wrz 02, 2011 9:02 pm

Wrócilismy z Mexicany a teraz ja buszuje po forum i allegro a mąż ogląda mecz :smile:
marciami - Pią Wrz 02, 2011 9:05 pm

zajadam kolację i oglądam "Madagaskar" :D Mąż odpoczywa po tygodniu pracy :)
kakonka - Pią Wrz 02, 2011 9:11 pm

wróciłam od teściowej, a że podłączamy się do kanalizacji mamy rozkopane podwórka i zsunęłam się do dołu na szczęście nic się nie stało...

relaksuję się z maseczką na twarzy :)

kinix21 - Pią Wrz 02, 2011 10:36 pm


paulinkaaMU - Pią Wrz 02, 2011 11:21 pm

kinix21, :przytul:

a ja skończyłam moje miesięczne podsumowanie przed ślubem, pora na zmywanie, prysznic, jesli starczy sił, to jeszcze w planach był manicure :wink:

Dosia_Zosia - Pią Wrz 02, 2011 11:28 pm

kinix21, trzymaj się :glaszcze:
a w temacie-piję zieloną herbatę,potem kąpiel i pora spać

wiolancia - Sob Wrz 03, 2011 4:34 am

za 2 godziny i 25 minut zaczynam URLOP! :smile:
niesia2708 - Sob Wrz 03, 2011 8:36 am

Obudziłam się przez muchę :twisted: :twisted: Zaraz wstaję i jadę sprzątać na poddaszu bo w środę robią nam wylewki :roll:
caixa - Sob Wrz 03, 2011 8:51 am

Żyję... O dziwo bo wczoraj miałam pewność, że wypluję żołądek.
Zastanawiam się co robić dziś z dzieckiem. Najchętniej bym poszła spać. Gorzej z tym drugim ludzikiem. Chyba nie ma już na to ochoty. :D

ewa.krzys - Sob Wrz 03, 2011 9:03 am

Siedzę na wydziale Matematyki i Informatyki UŁ i czekam na PM, mój dziekanat niestety zamknięty ... Potem zakupy, chyba w końcu kupię okulary na wszelki wypadek, bo soczewki nie zawsze mi się sprawdzają
mietka - Sob Wrz 03, 2011 9:05 am

caixa napisał/a:
Zastanawiam się co robić dziś z dzieckiem


to samo x2 ;)

caixa napisał/a:
Najchętniej bym poszła spać.



ech... zaraz kładę Helenkę na drzemkę "pośniadaniową" , Frankowi włączę bajkę i mam 1,5 godz na spanie. Tylko kto zrobi obiad?

poison_moon - Sob Wrz 03, 2011 9:37 am

Zabieram się za przerobienie 20 kg pomidorów prosto ze Zjazdowej i 12 kg brzoskwiń ale
caixa napisał/a:
Najchętniej bym poszła spać

tulipan87 - Sob Wrz 03, 2011 10:02 am

Zjadłam mini śniadanie, posprzątałam i zaraz biorę się za sernik na zimno.
Znając moje zdolności kulinarne coś pójdzie nie tak :roll:

kakonka - Sob Wrz 03, 2011 10:17 am

tworzę plany nie plany i wiele innych mniej i bardziej potrzebnych rzeczy :P
popijając pepsi :)

Bian - Sob Wrz 03, 2011 10:33 am

wstawiłam pranie i tworzę coś na śniadanie, oczywiście ze stałym towarzyszem, czyli bólem głowy :/
agulka1989 - Sob Wrz 03, 2011 10:38 am

kakonka napisał/a:
popijając pepsi

Jacuzzi Fifiemu robisz ;P

Staram się ogarnąć po wczorajszym "oglądaniu filmu z wesela". Byłoby mi łatwiej gdyby nie ilość % przyjęta podczas wyżej wymienionej czynności :wink:
A dziś panieński mojej siostry i zdecydowanie nie mam na niego siły.

martula_87 - Sob Wrz 03, 2011 11:22 am

Pranie powieszone. Obejrzałam najnowszy odcinek Przepisu na życie. A teraz czas na sobotnie lenistwo :smile:
Yoanna - Sob Wrz 03, 2011 12:16 pm

Młode rozwrzeszczane wreszcie usnęło..to chyba zasłużyłam wreszcie na śniadanie ;p i dużą białą kawę :D
ppola - Sob Wrz 03, 2011 12:23 pm

Zrobiłam koleżance krótki przewodnik po Brnie, jak ja się stęskniłam za tym miastem :-) no i zastanawiam się o której godzinie wróci mój mąż, bo ostatnio mam wrażenie że w domu tylko nocuje :evil:
Hatifnatka - Sob Wrz 03, 2011 12:27 pm

czekam aż mój Mąż odeśpi ciężką nockę w pracy, a potem zabieramy Młodego na dłuuugi spacer :)
Bian - Sob Wrz 03, 2011 1:37 pm

staram się znaleźć pozytywne aspekty całodziennej nieobecności M. i w związku z tym przemeblowałam częściowy duży pokój, teraz czas na krótki odpoczynek przy herbacie :)
kariczeq - Sob Wrz 03, 2011 1:48 pm

czekam jak mąż usmaży naleśniki, później szykujemy się do Łodzi do Manu po zakupy do mieszkanka :)
kakonka - Sob Wrz 03, 2011 2:31 pm

K. wrócił do domku... a teraz szybko obiadek i na zakupy
Marcka - Sob Wrz 03, 2011 2:47 pm

czekam aż skończy się pranie aby powiesic kolejną partię, a póki co
kakonka napisał/a:
popijając pepsi
leniuchuję ;D
Audiolka - Sob Wrz 03, 2011 3:07 pm

Byłam z młodym na pikniku Widzewskim, a później w szpitalu. Noga złamana.
Bian - Sob Wrz 03, 2011 3:11 pm

Audi, ale Twoja czy Wojtka? Wnioskuję, że Młody poszalał...

A w temacie: wróciłam ze spaceru z psem i małych zakupów, bo mnie wzięło na sernik na zimno :P

malinka1984 - Sob Wrz 03, 2011 3:41 pm

wzięłam długą kąpiel,potem balsamowanko, teraz malowanie paznokci- jednak idziemy z K. na wesele :)
Audiolka - Sob Wrz 03, 2011 3:45 pm

Bian :) młody...na dmuchanej zjeżdżalni(jeśli nie wcześniej)
temidaaa - Sob Wrz 03, 2011 4:15 pm

Audiolka, o rany :? Noga w gipsie? Biedny Wojtuś :(
misia-misia - Sob Wrz 03, 2011 4:58 pm

Audiolka, no to Wojtek ma niezły początek roku szkolnego
niesia2708 - Sob Wrz 03, 2011 5:32 pm

Audiolka, współczuję :(

Ja wreszcie ogarnęłam wszystko co miałam ogarnąć i czekam aż mi się nagrzeje wosk do depilacji :-? I zaraz otwieram Karmi :) Mąż wybył i myślę,że przed 20 nie wróci :wink:

Kociadło - Sob Wrz 03, 2011 5:48 pm

posprzątałam na błysk, chwila odsapnięcia i zabieram się za smażenie paluszków serowych
Audiolka - Sob Wrz 03, 2011 7:00 pm

Tak t, w gipsie. Od stopy za kolano. Także dość dużo do malowania :) I ja też się śmiałam z tego początku roku - w końcu nie chce mu się rano wstawać :)

Ja wstałam właśnie.

kochecka - Sob Wrz 03, 2011 8:39 pm

tort się chłodzi, mięso marynuje, młodzież śpi a ja w końcu odpoczywam :)
justinaa - Sob Wrz 03, 2011 8:46 pm

oglądam Mam Talent i przekonuję się o tym, że już mnie te programy znudziły i nie mogę z mojej mamy, która właśnie przysłała mi smsa "chyba zaopiekuję się Murzynkiem"
:smile:

kasia_m85 - Sob Wrz 03, 2011 8:56 pm

justinaa napisał/a:
oglądam Mam Talent

A ja Voice of Poland i nawet mi się podoba formuła.

podrozniczka - Sob Wrz 03, 2011 9:29 pm

Wrocilam z zakupow "chrzcinowych" (niestety ciagle nie mam stroju), posprzatalam, poloozylam mlodego i po prostu padlam.
klara76 - Sob Wrz 03, 2011 9:38 pm

przeglądam allegro w poszukiwaniu torebki
caixa - Sob Wrz 03, 2011 10:06 pm

kasia_m85, mi też :) . A my wróciliśmy ze ślubu znajomych i odpoczywamy po baardzo ciężkim miesiącu.
Hatifnatka - Sob Wrz 03, 2011 10:07 pm

obejrzeliśmy z Mężem dwa filmy, zaraz położymy synka spać i będziemy mieć czas dla siebie :wink:
mala_mk - Sob Wrz 03, 2011 11:01 pm

kasia_m85 napisał/a:
A ja Voice of Poland i nawet mi się podoba formuła.

Mi również. Fajne jury i tempo całego programu. Zobaczymy jak będzie dalej, ale na razie zapowiada się naprawdę ciekawie.
P.S. Przepraszam, że tu, ale wątek o takich programach został zamknięty.
A w temacie - oglądam z mężem tenis, ale już powoli padam.

niem - Sob Wrz 03, 2011 11:55 pm

mala_mk napisał/a:
kasia_m85 napisał/a:
A ja Voice of Poland i nawet mi się podoba formuła.

Mi również. Fajne jury i tempo całego programu. Zobaczymy jak będzie dalej, ale na razie zapowiada się naprawdę ciekawie.
P.S. Przepraszam, że tu, ale wątek o takich programach został zamknięty.
ja także sę pod tym podpisuję, ubawił mnie ten program:) ciekawa formuła, zobaczymy, jak będą wyglądały kolejne odcinki, a największy szok - Gabriel Fleszar.. po tylu latach zgłosił się do programu, o kurcze
All-me - Sob Wrz 03, 2011 11:56 pm

...ja teraz wcinam cukierki i zaraz idę spać :)
niesia2708 - Nie Wrz 04, 2011 8:17 am

Zjadłam śniadanie i idę do męża obserwować przylatujące gołębie :razz: :razz:
Miguela - Nie Wrz 04, 2011 7:12 pm

dopiero wróciliśmy do domku :) zaraz pod prysznic, a potem mamy w planach obejrzenie filmu :)
marciami - Nie Wrz 04, 2011 7:47 pm

ja dziś się lenię :D byliśmy do południa kupić chemię niemiecką na tzw. giełdzie, kupiłam sobie kurtkę taką do chodzenia w góry i na jesienne spacery :) Teraz byliśmy an spacerze, plotkowaliśmy z ciotką. W międzyczasie mąż się uczy do egzaminu. Dla mnie leniwa niedziela :D
Malena - Nie Wrz 04, 2011 10:07 pm

wrocilismy po 3 tygodniach do Warszawy, juz jako maz i zona:):):) zmeczeni i szczesliwi zabieramy sie do wypicia pierwszego z naszych 50 win:):) like it:)
Debussy - Nie Wrz 04, 2011 10:33 pm

A my wrociliśmy z 50- cio kilometrowej wycieczki rowerowej. :)
mietka - Pon Wrz 05, 2011 7:48 am

dopijam kawę i jadę porozwozić dzieci do placówek. dzisiaj obiecałam mamie, że jej pomogę posprzątać mój dawny pokój, który jest chwilowo "składem cateringowym" :) mam nadzieję, że moje hybrydy to wytrzymają...
malinka1984 - Pon Wrz 05, 2011 7:51 am

Próbuję się ogarnac w pracy, herbatka zapażona, komputer juz się rozgrzewa a ja z chęcią wróciłabym do łózka boli mnie gardło, katar leci ciurkiem...jak się wkurzę pójde od środy na L4 bo teraz te dwa dni muszę być w pracy...ehhh
kakonka - Pon Wrz 05, 2011 8:17 am

zbieram się do pracy :)
Bian - Pon Wrz 05, 2011 8:34 am

szybka herbata i muszę z rana odkurzyć, bo tato przyjeżdża zobaczyć co dokładnie w trakcie remontu trzeba będzie zrobić
Misiak87 - Pon Wrz 05, 2011 10:15 am

Wkurzam się, bo szukam czegoś do firmy, obdzwoniłam wszystkie chyba możliwe firmy Polsce handlujące czymś w tym stylu, okazuje się że ma to tylko jedna firma i sprowadzi najwcześniej za tydzień... a potrzebne jest na teraz-już... :-?
podrozniczka - Pon Wrz 05, 2011 10:15 am

mietka napisał/a:
dopijam kawę i jadę porozwozić dzieci do placówek. dzisiaj obiecałam mamie, że jej pomogę posprzątać mój dawny pokój, który jest chwilowo "składem cateringowym" :) mam nadzieję, że moje hybrydy to wytrzymają...


Wpadnij do moich rodzicow na kawe :wink:

[ Dodano: Pon Wrz 05, 2011 10:17 am ]
A w temacie szykuje sie na dzisiejsze 3 zebrania :?

kochecka - Pon Wrz 05, 2011 11:10 am

zrobiłam kilka raportów, wystawiłam kilka faktur a teraz wyruszam na wycieczkę po urzędach :)
Marcka - Pon Wrz 05, 2011 11:35 am

skończyłam oglądac DD TVN i zbieram się do gotowania zupki na obiad dla męża przed pracą ;)
ppola - Pon Wrz 05, 2011 11:40 am

Obudziłam się bardzo rano, ale stwierdziłam że jestem nie wyspana więc po jakiś 2 godzinach kręcenia usnęłam i się obudziłam 15 min temu :oops: nie pamiętam kiedy ostatnio o tej godzinie wstałam - a teraz sniadanie i chyba przejdę się na "miasto" ;)
martula_87 - Pon Wrz 05, 2011 11:40 am

A ja szaleję na allegro na licytacjach :smile: i powoli szykuję się do pracy :cool:
ewa.krzys - Pon Wrz 05, 2011 11:47 am

Pracuję, wymyślam przepisy i już wiem, że w sobotę piekę tort czekoladowo-malinowy :smile:
kinix21 - Pon Wrz 05, 2011 12:27 pm

właśnie wróciłam z wczorajszego spotkania z kumpelą. jak mnie suszy :/
niem - Pon Wrz 05, 2011 1:05 pm

przeglądam oferty pracy, wysłam.. wysyłam.. :eek:
marciami - Pon Wrz 05, 2011 1:18 pm

zrobiłam przerwę w pracach domowych i myślę... jutro mam rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko pracownika obsługi biura. Ale kurczę. ten pracodawca niestety ma w internecie kilka niezbyt przychylnych opinii i się zestresowałam :/
chudzielec7 - Pon Wrz 05, 2011 1:43 pm

marciami Nie stresuj się na zapas :razz: W internecie nie zawsze piszą prawdę o ludziach. Jutro jak pójdziesz na rozmowę kwalifikacyjną to się przekonasz jaki jest naprawdę. POWODZENIA!!!
W temacie: pije kawę i zastanawiam się czego dowiem się na jutrzejszej wizycie u lekarza bo mam jakieś przeczucia, że Zuzia będzie nie długo chciała wyjść :P

Misiak87 - Pon Wrz 05, 2011 2:18 pm

W poszukiwaniu wyżej wymienionej rzeczy próbuję się dodzwonić do Niemiec, ale stale zajęte. :roll: Ktoś się rozgadał, albo źle odłożył słuchawkę. :roll:
Bian - Pon Wrz 05, 2011 2:29 pm

marciami, a ja z kolei z własnego doświadczenia radzę Ci podejść sceptycznie do tego pracodawcy. Ja zdecydowałam się na pracę u osoby, o której znalazłam w sieci dwa wpisy (negatywne), a poza tym miałam wrażenie, że to firma widmo. Wpis w KRSie i tyle. Sama praca wydawała mi się o tyle fajna, że ją podjęłam. Niestety okazało się, że trafiłam na osobę, która od 1,5 roku spóźnia się z wypłatami (z miesiąca na miesiąc coraz bardziej), a teraz jak jestem na zwolnieniu to w ogóle nie chce mi wypłacić kasy jeszcze nawet za okres, w którym pracowałam. Także zapewne skończy się to w PIPie. Także ja bym jednak radziła mieć na uwadze te opinie i być czujną na tej rozmowie. Ostrożności nigdy nie za wiele.

A w temacie: czytam konkrety w sprawie składania skarg :/

kochecka - Pon Wrz 05, 2011 2:30 pm

ewa.krzys napisał/a:
tort czekoladowo-malinowy

to ja od razu przepis na priva poproszę bo to połączenie wydaje mi się bardzo smaczne :D

wróciłam z wycieczki po urzędach i padam na twarz :)

marciami - Pon Wrz 05, 2011 4:06 pm

Bian, podzielam Twoje zdanie. Musze do tego podejść sceptycznie. Właśnie są o nim opinie na temat braku wypłat i różne inne...na szczęście za udział w rozmowie płacić nie muszę ;) to niby jest jakiś autoryzowany punkt sprzedaży telewizji n, ale ani strony nie mają, ani nic... takie widmo.

a w temacie, czekam z obiadem na męża, przeglądam internet i szukam pracy, szukam, szukam, wysyłam masę CV...

Debussy - Pon Wrz 05, 2011 4:11 pm

Zrobiłam zupę pomidorową i czekam na męża :)
paulinkaaMU - Pon Wrz 05, 2011 5:28 pm

Malena napisał/a:
wrocilismy po 3 tygodniach do Warszawy, juz jako maz i zona:):):) zmeczeni i szczesliwi zabieramy sie do wypicia pierwszego z naszych 50 win:):) like it:)


Malena, witamy ponownie na forum :) Czekam z niecierpliwością na obszerną relację z Waszego honeymonn :smile:

A ja przeglądam forum, T. drzemie po obiedzie, za oknem burza (wreszcie, bo było juz tak duszno, że nie dało się oddychać :roll: ) i za chwilę zbieramy się na zakupy :)

niem - Pon Wrz 05, 2011 5:50 pm

marciami napisał/a:
przeglądam internet i szukam pracy, szukam, szukam, wysyłam masę CV...
to tak, jak ja, oby nam sie w końcu udało!
mietka - Pon Wrz 05, 2011 6:43 pm

zbieram się do napisania notek. już mi się 3 zebrały...
niesia2708 - Pon Wrz 05, 2011 8:53 pm

Leżę już w łóżku i odpoczywam po beznadziejnym dniu :roll: :roll:
misia-misia - Pon Wrz 05, 2011 9:04 pm

niesia2708 napisał/a:
Leżę już w łóżku


oglądamy Housa i podziwiamy jak mały stwór bombarduje mi brzuch :lol:

Dosia_Zosia - Pon Wrz 05, 2011 11:04 pm

Przeglądam stronę Apartu, niektóre ciuszki mają śliczne :)
ppola - Pon Wrz 05, 2011 11:08 pm

Dosia_Zosia, na stronie Apartu są ciuchy?
justinaa - Pon Wrz 05, 2011 11:16 pm

a ja oglądam "Wiem, co jem", tym razem o pieczywie
Dosia_Zosia - Pon Wrz 05, 2011 11:28 pm

ppola, mam na myśli ten Apart http://www.apart-fashion.de/ApartDe
niem - Pon Wrz 05, 2011 11:30 pm

ppola napisał/a:
Dosia_Zosia, na stronie Apartu są ciuchy?
znana i droga marka ubrań http://www.apartstyle.com/
Dosia_Zosia - Pon Wrz 05, 2011 11:35 pm

A to jeszcze jakiś inny, mi chodziło o ten niemiecki Apart.
Pomału zbieram się do spanka.

niem - Pon Wrz 05, 2011 11:36 pm

Dosia_Zosia napisał/a:
ten Apart http://www.apart-fashion.de/ApartDe
to ja myślałam o innym, hehe, ile tych Apartów;)
niesia2708 - Wto Wrz 06, 2011 6:08 am


ppola - Wto Wrz 06, 2011 7:37 am

Miałam bardzo "fajną " noc około 1 odłozyłam książkę i po kilku przewalankach usnęłam, ale po 3 mój szanowny mąż zgłodniał i tym samym mnie obudził :evil: , jeszcze próbowałam usnąć ale o 4:20 dałam za wygraną i zaczęłam czytać książkę - do teraz :evil:
mietka - Wto Wrz 06, 2011 7:49 am

jadę porozwozić bachorki i chyba pójdę do fryzjera
Pepsi - Wto Wrz 06, 2011 9:03 am

zawiozłam mała do "Ziarnka" i przydałaby mi się tam mietka żeby mi powiedziała "Proszę się nie martwić oni je po południu oddają...." ;P
Dosia_Zosia - Wto Wrz 06, 2011 9:21 am

Jem śniadanie i jestem pozytywnie zaskoczona pogodą, mówili że ma padać a tu proszę - świeci słońce :) Jak się Zosia obudzi idziemy na zakupy do Lidla.
kariczeq - Wto Wrz 06, 2011 9:29 am

zjadłam śniadanko, przeglądam forum i zaraz szykuje się do koleżanki
malinka1984 - Wto Wrz 06, 2011 10:30 am

siedzę w domu przed kompem, pocę się strasznie i ogólnie fatalnie się czuję- mega wirus mnie dopadł do poniedziałku domku
martula_87 - Wto Wrz 06, 2011 10:32 am

Zjadłam śniadanie po porannej bieganinie.
ewa.krzys - Wto Wrz 06, 2011 10:44 am

Zastanawiam się, czy mój pracodawca odda mi jakieś pieniądze za okulary ...
Bian - Wto Wrz 06, 2011 11:18 am

czekam aż M. po mnie podjedzie i wybieramy się...

Dosia_Zosia napisał/a:
na zakupy do Lidla.


Skusił nas tydzień meksykański :P

marciami - Wto Wrz 06, 2011 11:35 am

wróciłam z rozmowy...Bian miałaś rację. Zaczął koleś mi słodzić itd. i stwierdził, ze jedyne co mogą mi zaoferować to pracę w dziale handlowym do obsługi klienta. Czyli zwykłe akwizytorstwo. Dodam, że w ogłoszeniu nie było mowy o tym czego to oni nie wymagają na stanowisko do pracy w dziale administracyjnym. ehh..a jeszcze dziś dostałam dwie odmowne odpowiedzi :( jestem załamana, ja nie wiem jak to będzie :(
niem - Wto Wrz 06, 2011 11:44 am

marciami, u mnie podobnie, nie sądziłam, ze będzie tak trudno i źle, na praktyki to z pocałowaniem rączki przyjmują, a jak już chce pracę - czyli zajęcie płatne to nie ma już miejsc :( (
podrozniczka - Wto Wrz 06, 2011 1:44 pm

Czekam az sie ten dzien skonczy. Od samego rana wszystko idzie nie tak a do tego chyba lapie mnie jakies chorobsko. Chce mi sie wyc albo chociaz schowac sie pod koldra.
Ide szykowac sobie jedzonko.

Pusiak - Wto Wrz 06, 2011 2:05 pm

Czekam aż się dzieć obudzi, żeby nakarmić, ubrac i zwinąć się na spacer :) Mąż kończy obiadek szykować, żeby na po powrocie ze spacerku zostało już tylko ugotowanie ziemniaczków i podgrzanie reszty :)
MalaJu - Wto Wrz 06, 2011 2:14 pm

ppola, obyś nie musiała się męczyć do samego końca.... Pamiętasz, co ja miałam?? piąta rano, TVN24 "dzień dobry państwu, Jarek Kuźniar, witam we wtorek". A ja wciąż próbowałam zasnąć....

a w temacie - wpadłam w wir układania planu. Mam już 80% moich zajęć potwierdzonych. Wiekszość uczniów bez zmian, sporo nowych, część odzyskanych po nieudolnych lektorkach, w efekcie czego, juz dwa dni mam takie, ze siedze do 20:20 w robocie. Skończy się gotowanie-blogowanie :D :wink:

Dosia_Zosia - Wto Wrz 06, 2011 3:11 pm

Oporządziłam porcje rosołowe, zamoczyłam pranie, zebrałam suche, teraz odpoczynek :)
Debussy - Wto Wrz 06, 2011 3:38 pm

Wróciłam do domu po 7 lekcjach, jestem padnięta... i dopiero zdałam sobie sprawę, że nic nie jadłam dzisiaj... Stres i emocje chyba zagłuszyły mi apetyt :razz:
kasia_m85 - Wto Wrz 06, 2011 3:44 pm

mietka napisał/a:
chyba pójdę do fryzjera

Ja idę jutro :smile:

agulka1989 - Wto Wrz 06, 2011 3:54 pm

Wróciłam z https://www.groupon.pl/of...ika-lodz/271723 :)
Caaaaaaaaaaała pachnę czekoladą :)

Malena - Wto Wrz 06, 2011 3:59 pm

agulka1989, ale zazdroszcze:):) kupilysmy taki zabieg kumpeli na panienski, mam nadzieje, ze jej sie spodoba, to musi byc boskie:):)

w temacie - wrocilam z pracy, popijam desperadosa i segreguje zdjecia z podrozy.

agulka1989 - Wto Wrz 06, 2011 4:04 pm

Malena napisał/a:
mam nadzieje, ze jej sie spodoba, to musi byc boskie:):)

Ojjj tak! Jest boskie! :)

Kumpela na pewno będzie zadowolona :)

[ Dodano: Wto Wrz 06, 2011 4:05 pm ]
Malena napisał/a:
segreguje zdjecia z podrozy.

Pokaż nam coś koniecznie :)

mietka - Wto Wrz 06, 2011 4:37 pm

Pusiak, weź no ogarnij te suwaczki, bo mi się forum rozjeżdża :P


kasia_m85 napisał/a:
Ja idę jutro :smile:


a u mnie efekt jest taki, że Helenka mnie ledwo poznała, a Franek mi kazał zrobić kitkę.........

ola88 - Wto Wrz 06, 2011 5:28 pm

Wróciłam z pracy, mimo że dzisiaj atmosfera w pracy była nijaka, to jeszcze mój dobry humor nie znika :)

Piorę, szykuję obiad i nastrajam się na wieczorny mecz.
Może tym razem uda się wygrać z Niemcami 8)

Malena - Wto Wrz 06, 2011 5:45 pm

agulka1989 napisał/a:
Malena napisał/a:
segreguje zdjecia z podrozy.

Pokaż nam coś koniecznie


wrzuce tu pare fotek w watku o podrozach, jak znajde chwile, poki co wrzucam na fb, bo tam to krocej sie robi.

kasia_m85 - Wto Wrz 06, 2011 5:51 pm

Miatka pokaż :!:
Miguela - Wto Wrz 06, 2011 7:02 pm

przeglądam forum i pije herbatkę :)
ppola - Wto Wrz 06, 2011 7:13 pm

w ramach oblewania prawka kuzynki ide na ciepłą szarlotkę ;)
Agguniaa - Wto Wrz 06, 2011 7:14 pm

Siedzę w pracy... i przeglądam Internet...
paulinkaaMU - Wto Wrz 06, 2011 7:23 pm

T. pojechał grać w piłkę, a ja miałam sobie zrobić manicure, ale póki co siedzę na forum :razz:
Pusiak - Wto Wrz 06, 2011 7:25 pm

mietka napisał/a:
Pusiak, weź no ogarnij te suwaczki, bo mi się forum rozjeżdża


Mnie nie :) Ale wierze na słowo i ogarnę :)

niesia2708 - Wto Wrz 06, 2011 8:11 pm

Wykąpana czekam na męża,który układa styropian na poddaszu :P

mietka napisał/a:
a u mnie efekt jest taki, że Helenka mnie ledwo poznała, a Franek mi kazał zrobić kitkę.........

pokaż :razz: :razz:

MalaJu - Wto Wrz 06, 2011 8:12 pm

udaję, że się nie wkurzam na bezmyslnych i **** ludzi .... :twisted:
mietka - Wto Wrz 06, 2011 8:23 pm

Pusiak napisał/a:
wierze na słowo i ogarnę


teraz jest super :) dzięki :)

szaraczarownica - Wto Wrz 06, 2011 8:25 pm

MalaJu napisał/a:
się nie wkurzam

Taaaa, jasne :wink:

W temacie: rozmawiam z Julią (no dobra, rozmawiałam, bo gdzieś sobie poszła przed chwilą) i jem kisiel z mlekiem :)

Mąż pojechał opijać wczorajsze narodziny córeczki znajomego z pracy :)

justinaa - Wto Wrz 06, 2011 9:38 pm

MalaJu napisał/a:
Skończy się gotowanie-blogowanie


jakoś Ci nie wierzę, Ty jesteś kobieta terminator :D

a ja oglądam mecz i czekam aż mietka wrzuci zdjęcie nowej fryzury :D

MalaJu - Wto Wrz 06, 2011 9:39 pm

justinaa, oj tak, dziś to jestem terminator. Wyrzuciłam półtorej osoby z pracy (jedną całą, a drugiej obcięłam godziny jako ostatnią szansę) ... mąż stwierdził, że jestem sexy.... no nie wiem... :twisted:
mietka - Wto Wrz 06, 2011 9:44 pm

justinaa, zobaczysz w sobote :)
justinaa - Wto Wrz 06, 2011 9:51 pm

mietka napisał/a:
justinaa, zobaczysz w sobote


aa no tak, ok :)

Ju, faceci ewidentnie ubią takie "ostre laski" :smile:

podrozniczka - Wto Wrz 06, 2011 9:58 pm

justinaa napisał/a:
czekam aż mietka wrzuci zdjęcie nowej fryzury :D


ja rowniez i robie liste rzeczy ktore musz jutro spakowac.

Meerkat - Sro Wrz 07, 2011 9:56 am

justinaa, fajny avatar :)
A my jak zwykle się karmimy :smile:

mietka - Sro Wrz 07, 2011 10:04 am

wypisuję indeksy.....

na upartego mogłabym być matką tych studentek... no i w związku z tym mam "peselowego" doła

Pusiak - Sro Wrz 07, 2011 12:38 pm

Ogarnęłam chałupkę nieco, zaraz lecę wstawić pranie, a potem będę czekać, aż dziecię się obudzi :)
kochecka - Sro Wrz 07, 2011 12:54 pm

zrobiłam sobie przerwę i popijam herbatę malinową bo mi zimno. Jesień idzie chyba :kwasny:
Hatifnatka - Sro Wrz 07, 2011 12:58 pm

robię przelewy, podjadam kawowy serniczek i zerkam, co na forum :)
Bian - Sro Wrz 07, 2011 1:11 pm

kochecka napisał/a:
Jesień idzie chyba


Jak patrzę za okno to też mam takie odczucia.

A w temacie: zjadłam kanapkę i rzucam okiem co na forum, no i trochę ziewam :P

Dosia_Zosia - Sro Wrz 07, 2011 2:50 pm

Przeglądam Allegro w poszukiwaniu zegarka dla mamy, przy okazji upatrzyłam sobie superowski dla siebie :)
tulipan87 - Sro Wrz 07, 2011 4:25 pm

Właśnie wstałam z poobiedniej drzemki i nabrałam ochoty na chipsy. No to jem :)

Dosia_Zosia napisał/a:
Przeglądam Allegro

Też powinnam - czas się rozejrzeć za spodniami ciążowymi, bo mam wrażenie, że ostatnie chwile spędzam w takich normalnych. Ale jakoś nie mam siły...

Bian - Sro Wrz 07, 2011 4:46 pm

zrobiłam obiad, w połowie zjadłam, ale tak się zapchałam, że odstawiłam resztę na później :P czas na mały odpoczynek :)
niesia2708 - Sro Wrz 07, 2011 5:15 pm

Czekam aż ugotuje mi się kalafior na obiad i zabieram się za krojenie papryki na leczo ;)
marciami - Sro Wrz 07, 2011 5:49 pm

próbuję zebrać się za coś pożytecznego, bo od rana dziś zalatany dzień i tak dużo się dzieje...
agulka1989 - Sro Wrz 07, 2011 5:53 pm

ufarbowałam włosy i zabieram się za manicure :)
justinaa - Sro Wrz 07, 2011 6:43 pm

Meerkat napisał/a:
justinaa, fajny avatar :)

dzięki :P
a ja właśnie słucham, jak Hanka gada z tatą, pewnie mu opowiada o filmie, który widziała w kinie :D

Debussy - Sro Wrz 07, 2011 7:05 pm

Planuję zrobić odstresowującą kąpiel :smile:
Meerkat - Sro Wrz 07, 2011 7:18 pm

Mąż jeszcze wietrzy naszego Borsuka, a ja wykorzystuję wolne chwile na zaległy doktorat :( ale pewnie zaraz już wrócą :smile:
Pusiak - Sro Wrz 07, 2011 7:47 pm

niesia2708 napisał/a:
kalafior na obiad


Też bym zjadła :( Buuuu

podrozniczka - Sro Wrz 07, 2011 9:02 pm

Zabieram sie za pakowanie :kwasny: Trzymajcie kciuki!
Kati - Sro Wrz 07, 2011 9:04 pm

zjadłam kolację, wypiłam herbatę, a teraz wpisuję listę do dziennika :-?
Pusiak - Sro Wrz 07, 2011 9:29 pm

Zjadłam kolację, a za niedługo zabieram się za laktator :)
Kati - Sro Wrz 07, 2011 9:30 pm

Pusiak napisał/a:
za niedługo zabieram się za laktator :)
:cool: :razz:
justinaa - Sro Wrz 07, 2011 9:35 pm

oglądam Tap Madl, bardzo fajną zrobili czołówkę
kakonka - Sro Wrz 07, 2011 11:18 pm

wyszorowałam 30 kilo ogórków część z nich z teściową zapakowałyśmy do słoików a teraz padam ...
marciami - Czw Wrz 08, 2011 8:53 am

dzień dobry! I co tam porabiacie? Ja oglądam DDTVN, zjadam śniadanie i zaraz się zabieram za jakąś robotę. A w południe do miasta :)
kakonka - Czw Wrz 08, 2011 8:56 am

szykuję się do pracy...
Bian - Czw Wrz 08, 2011 9:23 am

ogarnęłam mieszkanie, zjadłam śniadanie, teraz chwila na wieści ze świata
poison_moon - Czw Wrz 08, 2011 9:39 am

Czekam az Baśka się obudzi i ruszamy odebrać zdjęcia i na teofilów
Magdzik - Czw Wrz 08, 2011 9:49 am

Zmykam niedługo na pocztę wpłacić 400zł za obronę :evil: A dziś w nocy jedziemy na weekend w rodzinne strony narzeczonego. Kierunek Pyrzyce :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra:
kochecka - Czw Wrz 08, 2011 10:11 am

wróciłam z Konstantynowa i robię prasówkę :) a za chwilę muszę znowu wycieczkę po urzędach zrobić
martula_87 - Czw Wrz 08, 2011 10:45 am

Wstałam z łożka, wstawiłam pranie i muszę ogarnąc mieszkanie.
Bian - Czw Wrz 08, 2011 11:08 am

z racji tego, że "rośniemy" postanowiłam przejrzeć szafy i szuflady z ubraniami :P
ewa.krzys - Czw Wrz 08, 2011 11:44 am

Knuję i obmyślałam złowieszcze plany dla PM :P
tulipan87 - Czw Wrz 08, 2011 11:47 am

ewa.krzys, tylko pamiętaj, że będzie Ci jeszcze potrzebny :)
Ładny suwaczek.

A ja piję zielonę herbatę( pierwszy raz od 3 miesięcy :? ) i oglądam Brzudulę.

ewa.krzys - Czw Wrz 08, 2011 11:50 am

tulipan87, dziękuję :) i w sumie racja, może mi się jeszcze przyda, a spadku nie dostanę na razie ... Poczekam jeszcze w takim razie :P

Polecam zieloną herbatę z grejfrutem. Ja piję czarną z kawałkami cytryny :)

risonia - Czw Wrz 08, 2011 12:19 pm

Zrobiłam ciasto bananowe :wink:
mała9364 - Czw Wrz 08, 2011 1:36 pm

Robaczek śpi.A w temacie zrobiłam obiadki dla juniorka na cały tydzień :smile: więc mam już z tym spokój i pomału szykuję się do rodziców(zobaczyć jak tatko się czuję)
Hatifnatka - Czw Wrz 08, 2011 1:50 pm

wróciłam od dentysty i skręcam się z głodu... a coś zjeść mogę dopiero za dwie godziny :roll:
Ambrozja - Czw Wrz 08, 2011 2:20 pm

ewa.krzys, równiutko rok Wam do ślubu został :)

A ja siedzę w pracy i myślę jakby to obciąć włosy. Po pracy fryzjer :)

marciami - Czw Wrz 08, 2011 2:23 pm

wróciłam z miasta, wstawiłam obiad a teraz zabieram się za wrzucenie kilku zdjęć od fotografa :)
kariczeq - Czw Wrz 08, 2011 3:23 pm

do małej drzemce (jakiś *** obudził mnie domofonem) biorę się za szykowanie obiadu i czekam na męża jak wróci z pracy
kakonka - Czw Wrz 08, 2011 3:28 pm

bawię się ciastoliną z chrześniakiem męża :)
ava - Czw Wrz 08, 2011 3:54 pm

Za 6 minut kończę pracę, a tu właśnie zaczęło lać :twisted:
ppola - Czw Wrz 08, 2011 4:38 pm

wróciłam z zakupów i się dowiedziałam ze zmarła nasza sąsiadka :( :( przesympatyczna kobieta :( :(
magdasid - Czw Wrz 08, 2011 5:00 pm

Ambrozja, zadanie na jutro-wymyślić fryzurę dla mnie.
A w temacie-uśpiłam poszczepiennego potwora i odpoczywam oglądając teleexpress.

ewa.krzys - Czw Wrz 08, 2011 5:45 pm

Zbieram się do napisania podsumowania i chłopa znów pilnuje z nauką - dziś bazy danych :)

[ Dodano: Czw Wrz 08, 2011 5:46 pm ]
Ambrozja, no właśnie, i co wymyślilaś? :)

Agnieszka19 - Czw Wrz 08, 2011 5:54 pm

Ja relaksuję się przy kawce i powoli wkurzam sie na męża który miał iśc tylko na chwile na piwo z kolegami a nie ma go już 5 h :evil:
Dosia_Zosia - Czw Wrz 08, 2011 6:26 pm

Wróciłam z Tesco i piję herbatę.
Meerkat - Czw Wrz 08, 2011 6:33 pm

A my się cieszymy z dzisiejszych osiągnięć naszego Synka, jak zwykle się karmimy i powoli będziemy się przygotowywać do kąpieli
Malena - Czw Wrz 08, 2011 6:47 pm

wrocilam z pracy i zakupow z nowymi jeansami, otwieram wino i czekam, az maz przywiezie pizze:) a potem seans filmowy i mecz w pilkarzyki:):)
agulka1989 - Czw Wrz 08, 2011 6:55 pm

obudziłam się niedawno... nienawidzę takiej pogody ;/
ppola - Czw Wrz 08, 2011 7:40 pm

słucham jak mi teściowa po mieszkaniu szaleje i jestem lekko przerażona odgłosami :?
niesia2708 - Czw Wrz 08, 2011 7:59 pm

Czekam aż zagrzeje się wosk do depilacji nóg :razz: W międzyczasie "maluje" dom na zewnątrz i udaję,że nie widzę wzroku męża, który się złości bo kaszle bardziej niż w poniedziałek :zalamany:
kochecka - Czw Wrz 08, 2011 8:17 pm

zaległam przed tv i nareszcie odpoczywam :)
Hatifnatka - Czw Wrz 08, 2011 8:46 pm

buszowałam po allegro, ale jakieś problemy są z połączeniem. a teraz buszuję w szafce :razz:
ppola - Czw Wrz 08, 2011 8:48 pm

oglądam Ojca Mateusza 8)
ewa.krzys - Czw Wrz 08, 2011 8:58 pm

Leżę pod kocykiem, On się uczy, pijemy niezastygniętą galaretkę :P
marciami - Czw Wrz 08, 2011 9:24 pm

siedze na necie, podczytuję i piszę na forum a mąż gra na play station :D
ola88 - Czw Wrz 08, 2011 9:43 pm

Nafaszerowałam się specyfikami i idę spać. Nie, nie nie, nie mogę być chora na urlop! A gardło boli :(
kakonka - Czw Wrz 08, 2011 9:46 pm

skończyłam sprzątać po wkładaniu ogórków do słoików... i idę się zrelaksować :)
ppola - Czw Wrz 08, 2011 9:54 pm

wmawiam męzowi że chce mu się pić i koniecznie musi iść do kuchni ( znaczy się mi się chce pić a nie chce mi się iść)
Bian - Pią Wrz 09, 2011 9:39 am

postanowiłam zainwestować w psa i szukam nowych zabawek, chyba zdecyduję się na kong :)
ewa.krzys - Pią Wrz 09, 2011 10:06 am

Wczoraj napisałam sobie podsumowanie i dochodzę do wniosku, że w sumie mam dużo załatwione jak na rok przed ślubem :P
Dziś ostatni dzień pracy, kocham piątki :smile:

marciami - Pią Wrz 09, 2011 10:22 am

ehh...a ja się zebrałam na odwagę i zadzwoniłam do dyrektora szkoły w mojej miejscowości, ale niestety usłyszałam magiczne "nie, dziękujemy, nie mamy miejsc" :( czarno widzę to moje podjęcie pracy.
risonia - Pią Wrz 09, 2011 11:34 am

Naszykowałam obiad i wyszykowałam małą na spacer z babcią . Mam chwilę dla siebie :smile:
Malena - Pią Wrz 09, 2011 11:39 am

Ogladam "Uslane różami", czasem miło wrócić do takich filmów:):)
martula_87 - Pią Wrz 09, 2011 11:43 am

Wstałam z łożka ogarnęłam się, umalowałam co by ludzi na ulicy nie wystraszyc a teraz tworzę listę zakupów a później do marketu.
kochecka - Pią Wrz 09, 2011 12:19 pm

wróciłam ze Starostwa i biorę się za porządki w komputerze :)
Misiak87 - Pią Wrz 09, 2011 12:29 pm

Bian napisał/a:
chyba zdecyduję się na kong :)

Moja Lusia bardzo lubi swojego, ale po dłuższej zabawie denerwuje się, że już nic więcej nie wypada, i nie może tego przeboleć. ;)

Miałam pracowity poranek w pracy, więc teraz chwilkę odpoczywam i jem jogurt. :)

malinka1984 - Pią Wrz 09, 2011 12:39 pm

Zabieram się za zmywanie po obiadku- ja nie wiem jest nas dwójka a zmywania jak przy 4 osobach pełen zlewozmywak. W nowym mieszkanku pierwsze co zostanie kupione to...zmywarka :)
promyczek_mm - Pią Wrz 09, 2011 1:51 pm

malinka1984 napisał/a:
ja nie wiem jest nas dwójka a zmywania jak przy 4 osobach pełen zlewozmywak.


he he u nas tak samo :)

w temacie: jakimś cudem przeżyłam 3 awantury w pracy w których brała udział połowa pracowników i ledwo odpoczęłam a wywołałam kolejną zadymę na innym forum, na którym się udzielam- aż wypieków na twarzy dostałam :smile:

ewa.krzys - Pią Wrz 09, 2011 1:55 pm

promyczek_mm, osz Ty łobuzie :P

Jeszcze godzinka i do domu 8) muszę jechać do bratowej malin nazrywać do tortu.

promyczek_mm - Pią Wrz 09, 2011 2:22 pm

ewa.krzys napisał/a:
promyczek_mm, osz Ty łobuzie :P


:mrgreen:

Malwina_łódź - Pią Wrz 09, 2011 2:53 pm

Mój Synuś "ogląda" Mini Mini a ja w tym czasie zjadam w biegu obiad. ;)
marciami - Pią Wrz 09, 2011 3:14 pm

Cytat:

Zabieram się za zmywanie po obiadku- ja nie wiem jest nas dwójka a zmywania jak przy 4 osobach pełen zlewozmywak. W nowym mieszkanku pierwsze co zostanie kupione to...zmywarka


znam ten ból :D czekamy na zmywarkę :D

Ambrozja - Pią Wrz 09, 2011 3:37 pm

magdasid napisał/a:
Ambrozja, zadanie na jutro-wymyślić fryzurę dla mnie.


Ehh, chyba nie poradzę sobie z tym zadaniem, bo ja w końcu obcięłam tylko grzywkę o cały 1 cm :smile: Istne szaleństwo na głowie :smile:

ppola - Pią Wrz 09, 2011 3:52 pm

Miałam jechać do Manu ale pobolewa mnie pęcherz i póki co sobie daruję, bo boję się go jeszcze bardziej zaziębić :? W związku z tym "latam" po kanałach i szukam czegoś ciekawego
marciami - Pią Wrz 09, 2011 4:14 pm

skończyłam szlifowanie naszej ramy od łóżka, czekam na męża = idę wstawić obiad.
malinka1984 - Pią Wrz 09, 2011 4:57 pm

zjedliśmy sałatkę brokułową z pieczonymi bułeczkami a teraz siedzę z kotką na ogródku niech się dotleni
paulinkaaMU - Pią Wrz 09, 2011 6:57 pm

Za chwilę spotkanie w Poradni Rodzinnej :roll: (na szczęście tylko jedno 8) ), a potem, o 21.30 idziemy na spektakl pirotechniczny Groupe F w ramach Europejskiego Kongresu Kultury, już nie możemy się doczekać, bo oboje z T. uwielbiamy sztuczne ognie, a spektakl ma trwać 50 min. :smile:
justinaa - Pią Wrz 09, 2011 9:47 pm

Malwina_łódź napisał/a:
"ogląda" Mini Mini


moja Hania "lubi" TVN24 :P

a w temacie maluję paznokcie i oglądam programy dokumentalne o 11 września

marciami - Pią Wrz 09, 2011 10:41 pm

ja sie zastanawiam jak się pozbyć muszek owocówek, które chyba zaplanowały w moim domu przeprowadzić apokalipsę na człowiekach :/
mietka - Pią Wrz 09, 2011 10:54 pm

marciami napisał/a:
jak się pozbyć muszek owocówek


jak coś wymyślisz to daj znać, bo mi wino wypijają z kieliszka.....

niesia2708 - Pią Wrz 09, 2011 11:46 pm

Właśnie kończymy przerabiać 100 kg pomidorów na przecier.....ach ta moja szalona mama :smile: :smile:

A owocówki muchozolem potraktować :lol: :lol:

mietka - Sob Wrz 10, 2011 9:12 am

niesia2708 napisał/a:
A owocówki muchozolem potraktować :lol: :lol:


w winie??????


niesia2708, ja mam genialne urządzenie do robienia przecieru. Za 30 zł z allegro. REWELACJA. w niecałą godzinę na 4 ręce z polcią zrobiłyśmy 10 kg. Ona cięła i kręciła, a reszta się sama robiła.

ava - Sob Wrz 10, 2011 9:42 am

Kończę śniadanie, zaraz jadę do Rodziców :)

mietka napisał/a:
w niecałą godzinę na 4 ręce z polcią zrobiłyśmy 10 kg. Ona cięła i kręciła, a reszta się sama robiła.
Rozumiem, że Ty tylko nadzorowałaś? 8)
caixa - Sob Wrz 10, 2011 9:44 am

mietka napisał/a:
Ona cięła i kręciła, a reszta się sama robiła.


No i wyszło szydło. Pola cięła, kroiła a mietka co? Wino piła...Że niby owocówki goniła... I jedź człowieku do niej w gości. ;P

W temacie... Lenię się... :smile: :smile: :smile:

podrozniczka - Sob Wrz 10, 2011 9:59 am

Pije kawe, czekam na meza i przygotowuje sie psychicznie na ostatni dzien przygotowan do chrztu. Wczoraj ktos mi uswiadomil, ze organizacje wlasnego slubu potraktowalam zupelnie niepowaznie :wink: to teraz musze sie bardziej przylozyc do organizacji chrztu.
klara76 - Sob Wrz 10, 2011 10:01 am

zjadłam rodzinne śniadanie i powoli szykuje się na zakupy
mietka - Sob Wrz 10, 2011 10:11 am

oj tam oj tam, musze sprostować... ja kręciłam :)


caixa napisał/a:
I jedź człowieku do niej w gości. ;P



podrozniczka, miała farta i nic nie musiała wczoraj robić. Niech no się tylko do tych chrzcin przyłoży, bo wstyd na całą Europę będzie :smile: :smile: :smile:

ppola - Sob Wrz 10, 2011 10:54 am

No mietka kręciła, ja ciełam i dostałam opierdziel że pokroiłam wszystko i nic na kanapki nie zostało :P
A w temacie jem sniadanie i użalam się nad moim mężem :smile:

martula_87 - Sob Wrz 10, 2011 11:25 am

Wstawiłam pranie a teraz maluje pazurki bo wieczorem impreza urodzinowa babci :smile:
Bian - Sob Wrz 10, 2011 12:09 pm

przeglądam dziecięce ciuszki na szafa.pl i póki co mocno się staram, żeby czegoś nie kupić :P
kakonka - Sob Wrz 10, 2011 12:15 pm

powoli sprzątam i gotuję :) mąż w Mysłowicach czyli mam spokój :P
Brinka - Sob Wrz 10, 2011 12:34 pm

Czekam, aż maliny puszczą sok.
Agnieszka19 - Sob Wrz 10, 2011 1:02 pm

Naszło mnie dzisiaj na jabłecznik, więc własnie wstawiłam go do piekarnika i ślinka mi cieknie na samą myśli o jego smaku :cool:
klara76 - Sob Wrz 10, 2011 1:08 pm

Brinka napisał/a:
Czekam, aż maliny puszczą sok.

mój sok juz przelany; wyszedł pyszny
a w temacie - wróciłam z zkupów

mala_mk - Sob Wrz 10, 2011 1:23 pm

Wróciłam z Piotra i Pawła, ugotowałam leczo, a teraz zasiadłam z herbatą malinową i szykuję się do oglądania meczu.
paulinkaaMU - Sob Wrz 10, 2011 1:40 pm

mieszkanie posprzątane, sałatki na wieczór kawalerski T. pokrojone (na przekąskę między paintballem a wyjściem chłopaków w miasto), za chwilę biorę się za zrobienie się na bóstwo, na swój wieczór panieński :smile: :smile: :smile:
Brinka - Sob Wrz 10, 2011 5:38 pm

Mój sok własnie się przelał i zakręcił w buteleczki. Teraz zostały powidła.
I w reklamówce czeka 6 kg gruszek ;)
Pierwszy raz w życiu wzięło mnie na robienie przetworów.

caixa - Sob Wrz 10, 2011 5:54 pm

Wróciłam z forumowego szafingu :smile: zjadłam obiad i czekam na moją przyjaciółkę coby wypić razem jakieś Martini (mąż udaje się na walkę).
misia-misia - Sob Wrz 10, 2011 6:10 pm

ja też wróciłam z szafingu i własnie jem obiad :)
klarysa - Sob Wrz 10, 2011 6:29 pm

Oglądam mecz, zamiast odsypiać bezsenne ostatnio noce. Chata pusta, a ja i tak spać nie mogę. "Insomnia" pieśnią przewodnią mego życia ;)
kasia_m85 - Sob Wrz 10, 2011 6:33 pm

Odwiozłam męża na kawalerski i czeka mnie nudny wieczór (zapewne obejrzę Voice of Poland i poczytam zakupioną dzisiaj książkę).
malinka1984 - Sob Wrz 10, 2011 6:46 pm

Zjadłam sałatkę brokułową, przeglądam forum i jednym okiem oglądam mecz siatkówki mężczyzn Polska-Niemcy
Yoanna - Sob Wrz 10, 2011 6:49 pm

Byliśmy dziś u pediatry na Bazarowej. Mały ma od wczoraj gorączkę39-40 stopni ;/ czopki nie pomagają..
agulka1989 - Sob Wrz 10, 2011 6:59 pm

zbieram się na ślub siostrzyczki :)
caixa - Sob Wrz 10, 2011 8:03 pm

Yoanna, może trzydniówka?
kochecka - Sob Wrz 10, 2011 8:10 pm

siedzę sama w domu i nie wiem co ze sobą zrobić :)
Bian - Sob Wrz 10, 2011 8:35 pm

Zrobiłam kolację, czekam na męża i zerkam jednym okiem na Kino Polska, bo grają właśnie "U Pana Boga w ogródku", a ja mam niekończący się sentyment do klimatów podlaskich :)
Yoanna - Sob Wrz 10, 2011 9:04 pm

caixa napisał/a:
Yoanna, może trzydniówka?
albo trzydniówka albo zęby...ja jednak obstawiam wirusa;/
suzarek - Sob Wrz 10, 2011 9:50 pm

A ja wam opowiem jak dziś pan policjant przestraszył mi męża - ok. godziny 14:30 wyruszyłam na szafing forumowy i po szybkim załatwieniu sprawy udałam się na jeszcze szybsze zakupy do Reala. W tym czasie mój mąż został z Krzysiakiem w domu. No i właśnie po około godzinie od mojego wyjścia z domu ktoś dzwoni do drzwi, mąż otwiera a tam policjant...pod moim mężem ugięły się nogi i mówi drżącym głosem - tylko niech Pan mi nie mówi, że coś się stało mojej żonie ...(no autem pojechałam). Policjant się na szczęście tylko uśmiechnął i szybko wytłumaczył w jakiej sprawie przychodzi. Ufff... A jak wchodziłam na klatkę to minęłam tego miłego Pana Policjanta w drzwiach ;)
MalaJu - Sob Wrz 10, 2011 10:26 pm

suzarek, już to widzę oczami wyobraźni. Pozdrowienia dla męża :)
a ja sobie teraz.... siedzę z nogami na biurku i czekam, aż szarlotka dla jutrzejszych gości będzie gotowa :)

malinka1984 - Sob Wrz 10, 2011 11:42 pm
Temat postu: :)
Oglądam walkę Adamka na necie :)na niemieckim kanale internetowym
ppola - Sob Wrz 10, 2011 11:46 pm

malinka1984, ja "oglądam" na RTL ( Nka kanał 109 ;P ) niestety też po niemiecku, bo jako że nie oglądam to nawet posłuchać sie nie da.... i gram w Zumę :P
kinix21 - Nie Wrz 11, 2011 1:13 am

oglądam Czystą Krew na moim lapciątku :)
podrozniczka - Nie Wrz 11, 2011 7:59 am

Obrobilam mlodego, teraz kawa i powoli biore sie za siebie. Wyglada na to ze pogoda nam dopisala na chrzciny. Trzymajcie kciuki zeby tak pozostalo przynajmniej do 13tej.
caixa - Nie Wrz 11, 2011 8:26 am

podrozniczka, powodzenia :wink:
kochecka - Nie Wrz 11, 2011 8:27 am

podrozniczka pogoda na chrzciny naprawdę Wam się trafiła :) dzisiaj ma być bardzo ciepło :) powodzenia!

a ja farbuję włosy i wykorzystuję leniwy niedzielny poranek dla siebie :) i za chwilę śniadanko w altance :)

Emi - Nie Wrz 11, 2011 9:02 am

Wypiłam kawę, zjadłam śniadanie. Teraz próbuję się zwlec z krzesła i się ubrać ale jakoś mi to nie wychodzi :smile:
wisieneczka85 - Nie Wrz 11, 2011 9:18 am

teraz przeglądam forum bo mnie tydzień nie było a później muszę rozpakować torby, uwielbiam to robić
kakonka - Nie Wrz 11, 2011 9:24 am

idę wyczarować jakiś torcik :) a co będziemy dmuchać - świeczkę :P
Bian - Nie Wrz 11, 2011 9:53 am

kakonka napisał/a:
a co będziemy dmuchać - świeczkę


Kakonka wszystkiego najlepszego z okazji 1. rocznicy :smile:


A ja wróciłam z długiego spaceru z psem, zjadłam śniadanie i zaraz zmykam na małe zakupy, korzystając z faktu, że M. gwiżdże jakiś turniej na ŁKSie.

ppola - Nie Wrz 11, 2011 9:59 am

Bian, kakonka, najlepszego, jak najwięcej takich rocznic no dobra może nie wszystkie jako mamy oczekujące :smile:
a w temacie jem śniadanie i oglądam DDTVN :)

kakonka - Nie Wrz 11, 2011 10:38 am

Bian, dziękuję i wzajemnie :) kiedy to minęło :D
ppola no właśnie może nie koniecznie w oczekiwaniu na... te rocznice :D

:*

wyciągam męża na spacer :D oporny ten chłop :P

chudzielec7 - Nie Wrz 11, 2011 10:54 am

podrozniczka Powodzenia na chrzcinach, miłej zabawy :razz: Pogodę macie naprawdę śliczną
kakonka Gratulacje :P Oby tak dalej a nawet lepiej wasza miłość wyglądała i rozwijała się :razz:

Brinka - Nie Wrz 11, 2011 11:56 am

Bian, kakonka, gratulacje z okazji pierwszej rocznicy ;)
No ja też nie wiem kiedy to minęło ;)
Pogoda taka piękna jak rok temu.
podrozniczka, będzie dobrze, pogoda świetna więc wystarczy, że zachowasz "powagę" i będzie git.
W temacie - mobilizuję się do pracy już, drugą godzinę ;)

niesia2708 - Nie Wrz 11, 2011 12:09 pm

Wypiłam właśnie mleko z masłem i miodem i obijam się przed forum :lol: Obiad na szczęście robi się sam :)
kariczeq - Nie Wrz 11, 2011 1:20 pm

gotuję obiad, a później pewnie będę leniuchować na kanapie :D
niem - Nie Wrz 11, 2011 1:43 pm

kinix21, co w koncu z Twoim laptopem? uznali gwarancje, czy naprawilas na własna reke?

a w temacie - ogladam Szpilki na Giewoncie:)

misia-misia - Nie Wrz 11, 2011 5:29 pm

wróciliśmy z piwka w Max Ice w Manufakturze i zjedliśmy obiad.

A w Manu widzieliśmy :
aktora Mariusza Jakusa (Fala zbrodni, Symetria) na zakupach z rodziną
Thierry Verger - przedstawiać nie trzeba! też przechadzał się po Manu
Przemysław Krawczyk – właściciel firmy eventowej i okazjonalny konferansjer, znany z 9 odcinka Ugotowani na tvn

niesia2708 - Nie Wrz 11, 2011 6:25 pm

Obijania się ciąg dalszy :) Szukam przepisu na wykorzystanie mięsa i oglądam Ugotowanych :)
marciami - Nie Wrz 11, 2011 7:08 pm

wstawiłam pranie, rozpakowałam nas i siedzę i odpoczywam :D Intensywny weekend :D ale było super :)
kochecka - Nie Wrz 11, 2011 8:16 pm

Wróciliśmy z Jarmarku Sieradzkiego, wzbogaceni o 5 dużych balonów, dziecię zasnęło po dniu pełnym wrażeń a my zalegliśmy przed tv/komputerem i robimy nic :D
ppola - Nie Wrz 11, 2011 8:44 pm

Padam na pyszczek... za dużo wrażeń na jeden dzień ;)
Meerkat - Nie Wrz 11, 2011 8:49 pm

Oblegam Chustoforum i youtube:) Jutro będą ćwiczenia praktyczne na lalce-bobasie, bo dzisiaj poduszka nóżek i główki nie miała :wink:
A, no i jak zawsze - karmię :roll:

Bian - Nie Wrz 11, 2011 9:40 pm

wróciliśmy z teatru :smile:
justinaa - Nie Wrz 11, 2011 9:46 pm

Meerkat, ja też bazowałam na youtubie, ale może wreszcie uda mi się dotrzeć na spotkanie Klubu Kangura :)

w temacie - oglądam MBTM i pochłaniam Fantazję

mala_mk - Nie Wrz 11, 2011 10:01 pm

skończyłam oglądać mój ulubiony serial "Czas honoru" i szykuję się powoli do spania
niem - Nie Wrz 11, 2011 10:23 pm

mala_mk napisał/a:
skończyłam oglądać mój ulubiony serial "Czas honoru" i szykuję się powoli do spania
to tak, jak ja, trzeba czekac cały tydzień, bo akcja rozwinęła się na sam koniec!
malinka1984 - Pon Wrz 12, 2011 7:53 am

Próbuję rozgrzac kompa w pracy bo po mojej tygodniowej nieobecnosci strasznie przymula, poinstalowali jakieś dodatkowe oprogramowania ehh...trzeba by zrobić herbtkę i sprawdzić kalendarz spotkań.
Meerkat - Pon Wrz 12, 2011 10:09 am

justinaa napisał/a:
może wreszcie uda mi się dotrzeć na spotkanie Klubu Kangura

ja się pewnie też wybiorę, ale nieprędko, bo musimy się zająć organizacją chrzcin, jak tylko odzyskam nogę :roll:

Zresztą klarysa mi mówiła, że tam i tak nie uczą wiązać, bo od tego są płatne warsztaty :?

Misiak87 - Pon Wrz 12, 2011 10:31 am

Siedzę w pracy i rozgrzewam się przy herbatce, bo zimno tu.
ewa.krzys - Pon Wrz 12, 2011 2:32 pm

Powolutku zbieram się do domu, muszę umyć auto chyba jednak :P przeglądam ceny działek i jestem przerażona ...
Misiak87 - Pon Wrz 12, 2011 2:51 pm

ewa.krzys, przy szukaniu działek najlepiej codziennie (lub kilka razy dziennie) sprawdzać najnowsze oferty, bo czasem zdarza się perełka w fajnej cenie i trzeba szybko zareagować. :)

W temacie: jeszcze godzinka pracy i jedziemy na naszą działeczkę. :)

ewa.krzys - Pon Wrz 12, 2011 2:56 pm

Misiak87, szukamy, szukamy, ale w sumie nawet nie wiemy, gdzie chcemy ją mieć :P Jutro jestem umówiona z panią, od której mam zamiar wyciągnąć parę informacji na w/w temat.

Wracam do domu 8)

Bian - Pon Wrz 12, 2011 3:04 pm

Znalazłam dla siebie prawie 40 "psich" książek, teraz szukam sponsora :smile:
ppola - Pon Wrz 12, 2011 3:07 pm

Powinnam iść na zakupy ale jakoś mam problemy żeby się zebrać....
tulipan87 - Pon Wrz 12, 2011 3:08 pm

Pilnuję śpiącej (chwilowo :? ) siostrzenicy i modlę się, żeby ta mała bestia nie obudziła się przez najbliższe 2 godziny :roll:
marciami - Pon Wrz 12, 2011 4:25 pm

oglądam "Rozmowy w toku", bardzo ciekawy odcinek.
ewa.krzys - Pon Wrz 12, 2011 6:52 pm

marciami napisał/a:
bardzo ciekawy odcinek
O taaak, bardzo ciekawy. Zastanawia mnie czasem skąd ludzie biorą takie pomysły ... :roll:

Czekam na Ukochanego swego i będziemy oglądać "Króla lwa" :smile:

Elwirka1 - Pon Wrz 12, 2011 7:33 pm

oglądam, co wyprawiają nasi siatkarze :wink:
ava - Pon Wrz 12, 2011 7:43 pm

Zajadam winogrona i serfuję po necie
paulinkaaMU - Pon Wrz 12, 2011 8:32 pm

wróciłam z pracy i odgrzewam sobie obiad i w międzyczasie zrzucam zdjęcia z sobotniego panieńskiego :smile:
misia-misia - Pon Wrz 12, 2011 8:33 pm

kilka minut temu wróciłam z pracy... dopiero
kochecka - Pon Wrz 12, 2011 8:45 pm

skończyłam wreszcie sprzątać więc odpoczywam :)
justinaa - Pon Wrz 12, 2011 8:46 pm

Meerkat napisał/a:
Zresztą klarysa mi mówiła, że tam i tak nie uczą wiązać, bo od tego są płatne warsztaty :?


ach so ... no to niefajnie :-/

a w temacie, dzieć śpi, więc piję Bavarię i zastanawiam się nad prezentem dla mojej koleżanki na 30te urodziny

ppola - Pon Wrz 12, 2011 8:48 pm

irytuję się na mojego męża :evil: :evil:
Hatifnatka - Pon Wrz 12, 2011 8:50 pm

wykąpałam się, zrobiłam dwa prania, Dzieć przysypia, więc mam chwilę dla siebie. zaraz biorę się za czytanie świeżo nabytego tomu sagi G. Martina, który dziś do mnie pocztą przyjechał ('Nawałnica mieczy. stal i śnieg') :D
risonia - Pon Wrz 12, 2011 8:54 pm

zajadam zrobione przez siebie babeczki ze szpinakiem i ogldamTLC
ppola - Pon Wrz 12, 2011 9:53 pm

Robie tort :cool:
paulinkaaMU - Pon Wrz 12, 2011 9:56 pm

hit - nie umiem włączyć telewizora :twisted:
motylica - Pon Wrz 12, 2011 10:05 pm

podjadłam i zaraz się zwlekam do sypialni...
kakonka - Pon Wrz 12, 2011 10:17 pm

motylica napisał/a:
podjadłam


i siedzę w sypialni z laptopem na kolanach :D

agulka1989 - Pon Wrz 12, 2011 10:19 pm

Dla odmiany wrzucam zdjęcia na fb... obiecałam sobie, że już wystarczy ale nie mogę się powstrzymać... Odłączcie mi neta, prooooooszę! ;P
ppola - Pon Wrz 12, 2011 11:06 pm

odeszłam od kuchni, połowa rzeczy na jutro zrobiona :) a męża zmusiłam do zrobienia mi kolacji bo już nie mam siły ;P
paulinkaaMU - Pon Wrz 12, 2011 11:16 pm

piję pifko z T., wspominamy nasze - panieński i kawalerski :D
kinix21 - Wto Wrz 13, 2011 12:06 am

niem, samsung stwierdzil, że mogą mi naprawić za moje- 1000zł, więc stwierdziłam, żeby pocałowali się w nos i zrobiłam to prywatnie za ok.350zł.
w temacie: oglądam kolejne odcinki Czystej i podjadam popcorn :)

MalaJu - Wto Wrz 13, 2011 1:11 am

Siedzę po nocy i pracuję, bo jak choć trochę tego nie ogarnę, to nie zasnę :twisted:
Malena - Wto Wrz 13, 2011 8:04 am

pomalowalam paznokcie, czytam plan dzisiejszego tematu i niedlugo szybkie szykowanie i lece do pracy. Dzis ciezki dzien, niech sie konczy szybko!
Ambrozja - Wto Wrz 13, 2011 8:08 am

Dzisiaj 13, a na dodatek drogę przebiegł mi czarny kot. No to czekam na mojego pecha :smile:
ewa.krzys - Wto Wrz 13, 2011 9:54 am

Przeglądam zaproszenia, podobno mamy dziś nad projektem posiedzieć :)
Bian - Wto Wrz 13, 2011 10:00 am

Jem śniadanie po spacerze z psem. Mieliśmy wczoraj traumatyczną noc, bo Idefix zaczął się dusić. Okazało się, że zjadł rzepa na wieczornym spacerze :(
agulka1989 - Wto Wrz 13, 2011 10:02 am

niedawno się obudziłam... z meeeeeeega bólem gardła i zapchanym nosem... ;/
Agnieszka19 - Wto Wrz 13, 2011 10:41 am

Piję herbatkę a za chwilę uciekam do fryzjera :smile:
ppola - Wto Wrz 13, 2011 10:51 am

jem śniadanko i zaraz zbieram się do dokończenia tortu dla męża mego jedynego :smile:
MalaJu - Wto Wrz 13, 2011 10:52 am

ppola napisał/a:
dokończenia tortu dla męża mego jedynego :smile:
szczęściarz :)
ja siedzę i wypisuję karty informacyjne dla dzieci... które potem i tak zgubią :twisted:

martula_87 - Wto Wrz 13, 2011 11:15 am

Ogarnełam mieszkanie i czekam na koleżnkę :smile:
Bian - Wto Wrz 13, 2011 11:18 am

Sprzątam nasz mini balkon :P
Misiak87 - Wto Wrz 13, 2011 11:34 am

Piję inkę w pracy, a po pracy do endokrynologa. :roll:
kochecka - Wto Wrz 13, 2011 12:23 pm

zapomniałam zabrać sobie 2. śniadania do pracy więc udaję, że nie słyszę burczenia w brzuchu :-)
ewa.krzys - Wto Wrz 13, 2011 12:30 pm

kochecka, witaj w klubie. Na domiar złego przeglądam blogi kulinarne ...
Karola5 - Wto Wrz 13, 2011 1:50 pm

Siedzę w domku :) Jem śniadanko i wstawiam prania :)
Hatifnatka - Wto Wrz 13, 2011 2:12 pm

wróciłam od dentysty i z zakupów. słucham Trójki i zerkam, co na forum :)
Marcka - Wto Wrz 13, 2011 2:20 pm

wcinam winogrono, przygotowuje powoli obiad i staram się nie myślec ze czas wziąc się za naukę do poprawki :-?
Kociadło - Wto Wrz 13, 2011 2:21 pm

męcze się z moim żołądkiem, oboje mamy siebie dość i czekam na dzielnicowego
ppola - Wto Wrz 13, 2011 2:29 pm

Piekę ciasto ze śliwkami i wkurzam się bo nie mogę ubić smietany, właśnie od niej odeszłam żeby się namysliła i zaczęła współpracować ;)
kakonka - Wto Wrz 13, 2011 2:32 pm

jem jabłko :) i czytam co na forum
Bian - Wto Wrz 13, 2011 2:42 pm

jem lody malinowe domowej produkcji mojego męża :smile:
chudzielec7 - Wto Wrz 13, 2011 3:39 pm

Kociadło napisał/a:
czekam na dzielnicowego
A co to się stało, że czekasz na dzielnicowego :razz:
Słucham eski, wcinam cukierki i czekam na powrót męża z pracy :razz:

Kociadło - Wto Wrz 13, 2011 3:43 pm

a musimy zrobić z jedną sąsiadką porządek raz a dobrze bo ona chyba myśli że jest Bogiem ehhh, niektórych ludzi naprawdę trzeba izolować od otoczenia.
ava - Wto Wrz 13, 2011 4:37 pm

Odliczam minuty do 17.00...
promyczek_mm - Wto Wrz 13, 2011 4:46 pm

ava napisał/a:
Odliczam minuty do 17.00...


ja też :D

agulka1989 - Wto Wrz 13, 2011 5:25 pm

Zachciało mi się sprzątania i wyrzucając śmieci tak się pieprznęłam o drzwiczki od szafki, że częściowo zerwałam sobie paznokcia u nogi ;/
ppola - Wto Wrz 13, 2011 6:09 pm

padam na ryjek czekając na gości mojego męża
mietka - Wto Wrz 13, 2011 7:05 pm

upadłam
bez życia
blady trup

juta79 - Wto Wrz 13, 2011 7:11 pm

justinaa napisał/a:
więc piję Bavarię

a gdzie można kupić to piwo? bo widzialam że ma 0,0% a lech bezalkoholowy który ja popijam 0,5%.

a w temacie: Mąż walczy z kolką syna a ja ze swoimi nerwami :cry:

Karola5 - Wto Wrz 13, 2011 7:22 pm

juta79, znajomych maleństwu na kolki pomogły dobre bakterie dla dzieci (chyba takie które się podaje przy lekach) może warto spróbować..
ja leżę, zatoki nadal mnie bolą :/

Malwina_łódź - Wto Wrz 13, 2011 7:30 pm

Juta, mnie położna na kolki dla Małego poleciła Delicol i Dicoflor 30 w tabletkach.
Dicoflor mu w miarę pomagał natomiast Delicol nie. Jednak moja lekarka też mówiła, że Delicol (10 kropli dziennie) pomaga większości maluchów.

Mój teraz dostaje Biogaię (5 kropli dziennie) z racji na antybiotyk, który brał. Jest cholernie droga, ale dobra.

A w temacie: mam doła...

juta79 - Wto Wrz 13, 2011 7:31 pm

Karola5, Malwina podawaliśmy już espumisan, infacol a dzisiaj zamówiłam przez internet sab simplex więc wypróbujemy jeszcze to, ale dziękuje za podpowiedź bo będziemy próbować wszystkiego :(
=MiLi= - Wto Wrz 13, 2011 7:45 pm

agulka1989 napisał/a:
Zachciało mi się sprzątania i wyrzucając śmieci tak się pieprznęłam o drzwiczki od szafki, że częściowo zerwałam sobie paznokcia u nogi ;/


Auć! Bidula...

Czekam na Męża, martwię się, bo ma wyłączone telefony i nie mogę się do Niego dodzwonić.... telefon kolegi, z którym był też nie odpowiada...

Misiak87 - Wto Wrz 13, 2011 7:59 pm

Wróciłam od cudownego lekarza. :smile:
Czekam aż nam się ugotuje kukurydza i zbieram się do rozwieszania prania. ;)

ava - Wto Wrz 13, 2011 7:59 pm

Czekam aż Mąż zwolni łazienkę...
justinaa - Wto Wrz 13, 2011 8:43 pm

juta79 Bavarię można kupić w dużych sklepach, na pewno jest w Realu na Alei Jana Pawła II i w Tesco na Bałutach

jem

strasznie wciągają :-/

klarysa - Wto Wrz 13, 2011 9:11 pm

Powoli dochodzę do siebie. Jakaś mega ale szybka grypa jelitowa powoli odpuszcza, przeszła ze mnie na męża (tylko on biedny w pracy). Mam nadzieję, że jutro już będzie ok.
Pepsi - Wto Wrz 13, 2011 9:17 pm

Malwina_łódź napisał/a:


mam doła...

Malwina_łódź :przytul:

a w temacie: mam dość dzisiejszego dnia. idę na film

caixa - Wto Wrz 13, 2011 9:22 pm

Pepsi, kiedy mam wpaść ? :smile:
Jem, piję i czekam na "Przepis na życie". Dziś mam baaardzo dobry humor. :smile:

kochecka - Wto Wrz 13, 2011 9:33 pm

caixa napisał/a:
Jem, piję i
oglądam 3. odcinek "Przepisu na życie"
Zuza12345 - Wto Wrz 13, 2011 9:42 pm

na pocieszenie po męczącym i ciężkim dniu z opuchniętym dziąsłem(jakieś zapalenie się zrobiło) i rozterkami na temat wyboru sukni ślubnej ...jem pizze na bardzo dobrym i miękkim cieście i siedzie na forum...
mietka - Wto Wrz 13, 2011 9:51 pm

przepis na życie + absolutny grzech dietetyczny - tosty z mozarellą i suszonymi pomidorami
kakonka - Wto Wrz 13, 2011 10:02 pm

mietka napisał/a:
przepis na życie

i herbata z cytryną :)

niem - Wto Wrz 13, 2011 10:02 pm

herbatka, kumpela na gg, w głośnikach Ania
gosza - Wto Wrz 13, 2011 10:03 pm

siedzę w łóżeczku i wcinam czekoladowego ludzika :)
agulka1989 - Wto Wrz 13, 2011 10:12 pm

mietka napisał/a:
przepis na życie

+ zielona herbata :)

suzarek - Sro Wrz 14, 2011 12:01 am

Robię prezentacje na konferencję - jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę :roll:
ppola - Sro Wrz 14, 2011 12:06 am

przeżyłam urodziny męża i idę spać....
malinka1984 - Sro Wrz 14, 2011 7:48 am

Próbuje sie obudzić w pracy, coraz gorzej idzie mi wstawanie...jeszcze w sumie 34 robocze dni w pracy i zmiana pracodawcy :) Zobaczymy jak to będzie
lmyszka - Sro Wrz 14, 2011 8:47 am

nałożyłam farbę na włosy, zobaczymy co mi wyjdzie :)
marciami - Sro Wrz 14, 2011 8:54 am

mietka napisał/a:
przepis na życie


kurde, zapomniałam wczoraj zupełnie :/ powiecie co ciekawego się działo?

w temacie- jem śniadanie i zbieram siły na wielkie sprzątanie.

Bian - Sro Wrz 14, 2011 9:21 am

zjadłam śniadanie i zaległam na chwilę przed tv, planuję co by tu dziś robić...
chudzielec7 - Sro Wrz 14, 2011 9:29 am

Patrzę co ciekawego słychać na forum :razz: Przy okazji ogladam tv. Ale nie długo muszę pójśc po chlebek i parę drobiazgów. No i oczywiście nowy biustonosz bo obecny od jakiegoś czasu jest za mały i kiepsko się w nim czuje :razz:
kochecka - Sro Wrz 14, 2011 9:41 am

Cytat:
nałożyłam farbę na włosy, zobaczymy co mi wyjdzie :)

ja wczoraj z ciepłego brązu, farbą o kolorze (teoretycznie) ciemny blond otrzymałam mahoń :twisted:

marciami napisał/a:
zapomniałam wczoraj zupełnie :/ powiecie co ciekawego się działo?

polecam tvn player :)

a w temacie czekam aż mechanik odda mi auto bo muszę jechać do Urzędu Miasta

ewa.krzys - Sro Wrz 14, 2011 9:42 am

I znowu praca ... A jutro podobno w delegację, ale okaże się dopiero przed 15, nieważne, że trzeba tak to przygotować dokumenty do przetargu :roll:
lmyszka - Sro Wrz 14, 2011 9:56 am

kochecka napisał/a:
Cytat:
nałożyłam farbę na włosy, zobaczymy co mi wyjdzie :)

ja wczoraj z ciepłego brązu, farbą o kolorze (teoretycznie) ciemny blond otrzymałam mahoń :twisted:


ja nałożyłam kasztan, oj ciemny jest :| no cóż trzeba się opatrzyć :) i chyba trochę nierówno :twisted:

podrozniczka - Sro Wrz 14, 2011 10:11 am

mietka napisał/a:
przepis na życie + absolutny grzech dietetyczny - tosty z mozarellą i suszonymi pomidorami


Dodaj do tego avocado - uwielbiam ten zestaw!

Dotarlam do UK i dotarlam do pracy czyli powrot do rzeczywistosci.

wisieneczka85 - Sro Wrz 14, 2011 12:18 pm

zaczynam robić dżem śliwkowy w wypiekaczu do chleba zobaczymy co z tego wyjdzie, zastanawia mnie w przepisie na ten dżem cała kostka masła którą mam dodać :roll: nie wiem czy z niej zrezygnować czy robić według przepisu?
Marcka - Sro Wrz 14, 2011 4:17 pm

zjadłam obiadek, chwilkę odpocznę i biorę się dalej za naukę wrrr...
niesia2708 - Sro Wrz 14, 2011 8:05 pm

mietka napisał/a:
suszonymi pomidorami

mietka, jak się suszy pomidory?? Bo gdzieś ostatnio mi wpadło w oko,że suszyłaś :)
A w temacie- czekam aż kolacja się zrobi :wink:

paulinkaaMU - Sro Wrz 14, 2011 8:39 pm

gotuję jajka do lekkiej sałatki z tuńczykiem na późną obiadokolację i nastawiam się psychicznie na jutrzejszy - ostatni dzień w mojej obecnej pracy, z jednej strony cieszę się ze zmiany, a z drugiej - trochę mi smutno :(
Pepsi - Sro Wrz 14, 2011 8:42 pm

idę pozmywać. szkoda, że nie wszystko da się wepchnąć do zmywarki :roll:
caixa - Sro Wrz 14, 2011 10:01 pm

Pepsi, ja zawsze próbuję :smile:
Oglądam TAP MADL... piję REDDS ...

Bian - Sro Wrz 14, 2011 10:02 pm

Piję Bavarię bezalkoholową :) cudowny wynalazek :) i leżę w łóżku, zerkając jednym okiem jak mąż skacze po kanałach :P
justinaa - Sro Wrz 14, 2011 10:04 pm

caixa napisał/a:
Oglądam TAP MADL... piję

Bavarię bo to
Bian napisał/a:
cudowny wynalazek

:D

Kociadło - Sro Wrz 14, 2011 10:44 pm

własnie wróciłam od sąsiadów do których poszłam "na sekundę" - a wyszłam o 20:00:):), a mój mąż przez ten czas grał i nawet przez chwilę nie pomyślał o mnie i nie martwił si że sekunda trwa już prawie 3 h :( kreci mi sie w głowie na dodatek od najlepszej nawelki jaką piłam w życiu:):)
kakonka - Sro Wrz 14, 2011 10:44 pm

Bian napisał/a:
leżę w łóżku


i oglądam Czystą Krew :D

MalaJu - Sro Wrz 14, 2011 11:05 pm

układam listy dzieci i zastanawiam się nad obłędem niektórych rodziców, którzy pozbawiają dzieci dzieciństwa. I to własne dzieci. I to umyślnie! :twisted:
agulka1989 - Sro Wrz 14, 2011 11:07 pm

kicham, smarkam, kaszlę... jednym słowem- choruję ;/
kinix21 - Czw Wrz 15, 2011 12:35 am

kakonka napisał/a:

oglądam Czystą Krew :D

podjadając popcorn :)

agulka1989 - Czw Wrz 15, 2011 12:36 am

skończyłam oglądać "Nagłą śmierć", zrobię jeszcze małe rozeznanie czy jest coś wartego obejrzenia i jak nie to idę spać bo czuję się coraz gorzej.
ppola - Czw Wrz 15, 2011 12:39 am

Właśnie się zorientowałam że bez sensu oglądam jakiś program gdzie robią porządek z zębami jakiejś kobiety, to chyba oznacza że dawno powinnam spać :smile: poza tym dziecko mnie podkopuje więc to na pewno czas do łóżka ;)
Bian - Czw Wrz 15, 2011 9:07 am

zjadłam śniadanie, popijam herbatę i planuję kolejny dzień :)
marciami - Czw Wrz 15, 2011 9:09 am

wstałam i myślę co by zjeść na śniadanie...Przede mną drugi dzień sprzątania, szorowania, mycia. Już mnie wszystko boli :P
ewa.krzys - Czw Wrz 15, 2011 9:16 am

Bian napisał/a:
popijam herbatę
i pracuję, ale taaaak mi się nie chce ...
Miguela - Czw Wrz 15, 2011 10:33 am

piję kawkę i patrze na zegarek ... jakoś czas mi szybko leci, a jeszcze tyle do zrobienia przed pracą :twisted:
Karola5 - Czw Wrz 15, 2011 11:23 am

A ja się poddenerwowałam. Jestem na zwolnieniu tydzień, z czego w poniedziałek byłam w pracy. Wczoraj już dzwonili z pytaniami i dziś kolejne. Fakt że zapomniałam zrobić jednej rzeczy w poniedziałkowej nieprzytomności, ale kurcze mogliby sobie poradzić sami.. :/
caixa - Czw Wrz 15, 2011 11:29 am

Czekam aż brzdąc się obudzi i jadę "na chałupki" :lol: :lol: :lol:
ewa.krzys - Czw Wrz 15, 2011 11:37 am

caixa, fajny avatar :)

Wkurzam się na ludzi z pracy :evil:

caixa - Czw Wrz 15, 2011 11:50 am

ewa.krzys, dziękuję. Myślę, że to cała ja :D .
mietka - Czw Wrz 15, 2011 11:53 am

caixa, rudzielcu :)
ava - Czw Wrz 15, 2011 11:59 am

Jem drugie śniadanie i przegladam forum
marciami - Czw Wrz 15, 2011 12:15 pm

zrobiłam sobie przerwę w odgruzowywaniu kuchni :D
kakonka - Czw Wrz 15, 2011 1:06 pm

jem słonecznika i czytam forum :D
malinka1984 - Czw Wrz 15, 2011 1:12 pm

Siesta w pracy, zjadłam sajgonki z ryzem i surówką i chyba pęknę, teraz przydało by się leżakowanie a tu jeszcze nie całe 3h pracy :(
ewa.krzys - Czw Wrz 15, 2011 1:21 pm

malinka1984 napisał/a:
przydało by się leżakowanie a tu jeszcze nie całe
2 godziny :)
Właśnie postanowiłam, że chyba zmajstruję sałatkę z tortellini :)

Magdzik - Czw Wrz 15, 2011 1:21 pm

Zrobiłam sobie paznokietki odżywką i tak myślę co by tu przekąsić ;)
kochecka - Czw Wrz 15, 2011 2:34 pm

wróciłam ze wsi zabitej dechami i odpoczywam chwilowo :)
ppola - Czw Wrz 15, 2011 2:49 pm

wyciągnęłam ciuchy z szafy rozłozyłam na łóżku i podłodze i na tym skończyłam, nie chce mi się dalej :cool:
Magdzik - Czw Wrz 15, 2011 3:34 pm

Byłam w kwiaciarni dogadać się na temat bukietu i u fryzjerki zapisać się :P
tulipan87 - Czw Wrz 15, 2011 5:29 pm

Ufarbowałam sobie włosy, a teraz pożeram żółtą paprykę.
klara76 - Czw Wrz 15, 2011 6:49 pm

wróciłam z fitness
Hatifnatka - Czw Wrz 15, 2011 7:40 pm

zrobiłam dwa prania, pozmywałam, ugotowałam obiad na jutro, nakarmiłam małego Głoda i padłam :lol: przeglądam allegro, które ktoś zdecydowanie powinien mi odciąć :smile:
niem - Czw Wrz 15, 2011 7:42 pm

Hatifnatka napisał/a:
przeglądam allegro, które ktoś zdecydowanie powinien mi odciąć
mnie także uzależnia, o 21 kończy się aukcja z upatrzoną przeze mnie sukienką :lol:
=MiLi= - Czw Wrz 15, 2011 7:58 pm

Bian napisał/a:
Piję Bavarię bezalkoholową :)


Dobre to?;> Bo Lecha bezalkoholowego się nie da pić, świństwo :? Mam nadzieję, że ta Bavaria lepsza...?

Zaraz porwę Nelkę do kąpieli i będę musiała zrobić Jej krzywdę - umyć głowę...

justinaa - Czw Wrz 15, 2011 8:29 pm

=MiLi= napisał/a:
Mam nadzieję, że ta Bavaria lepsza...?


bardzo smaczna, chociaż smakuje bardziej jak oranżada niż piwo :D bo jest smakowa, albo jabłkowa, albo brzoskwiniowa

a ja oglądam rodzinka.pl + Na Wspólnej

anula86 - Czw Wrz 15, 2011 8:48 pm

ja oglądałam na wspólnej a zaraz będę wracała do nauki..:(
paulinkaaMU - Czw Wrz 15, 2011 9:13 pm

ostatni dzień w pracy za mną, były łzy oczywiście :( no cóż, pora zamknąć pewien etap w życiu. Na pożegnanie popijam winko i czekam na T., żeby mnie przytulił...oj, nie myślałam, że będzie mi tak ciężko :(
anula86 - Czw Wrz 15, 2011 9:18 pm

jakto ostatni dzien?:(
niesia2708 - Czw Wrz 15, 2011 9:19 pm

Wróciłam jakiś czas temu z Piotrkowa, z nową diagnozą od laryngologa- bakteryjne zapalenie krtani :( :( Wykąpałam się i teraz przeglądam forum
gosza - Czw Wrz 15, 2011 9:20 pm

wcinam Mlekołaki :)
Bian - Czw Wrz 15, 2011 9:23 pm

Piję Bavarię po raz kolejny :P Justinaa jabłkowa faktycznia smakowała jak orenżada, nieco mniej słodka :) ale znalazłam też taką zwykłą "piwną" w sześciopaku, jak dla mnie super, mam wrażenie jakbym piła normalnego browarka :) Mili spróbuj tej Bavarii, ja Lecha nie próbowałam, bo mnie wrażenia smakowe innych odstraszyły.
=MiLi= - Czw Wrz 15, 2011 9:33 pm

A można Bavarię kupić w normalnych sklepach, marketach? Musze się rozejrzeć jak będę jutro na zakupach :D Dzięki Dziewczyny :D
Bian - Czw Wrz 15, 2011 9:46 pm

Ja kupiłam w Carrefourze, pewnie w większości marketów znajdziesz :)

A w temacie: oglądamy Czarną Żmiję :)

podrozniczka - Czw Wrz 15, 2011 9:46 pm

Czytam, pije mateusa i zajadam michaszki.
paulinkaaMU - Czw Wrz 15, 2011 9:53 pm

anula86 napisał/a:
jakto ostatni dzien?:(


anula86, ostatni - bo zmieniam pracę i skończył mi się okres wypowiedzenia, przede mną jeszcze 6 dni urlopu i nowa praca. Wiem, sama się zwolniłam, ale do ludzi człowiek się przywiązuje w końcu pracowałam tam prawie 2 lata, a zespół miałam naprawdę fajny..

kakonka - Czw Wrz 15, 2011 10:01 pm

siedzę w łóżku, popijam herbatkę z miodem i cytrynką :) i oglądam Gossip Girl - chyba jestem za głupia na ten serial :P
agulka1989 - Czw Wrz 15, 2011 10:08 pm

wkurzam się, bo mimo, że wzięłam leki to zamiast coraz lepiej to czuję się coraz gorzej :(
I dopadło mnie to czego najbardziej nie lubię, czyli nie czuję nic- ani smaków ani zapachów... zero ;/

justinaa - Czw Wrz 15, 2011 10:30 pm

Bian napisał/a:
ale znalazłam też taką zwykłą "piwną" w sześciopaku


a to nie wiedziałam, muszę męża uczulić, że jest też zwykła

OT
właśnie obejrzałam "Kuchenne rewolucje"

Magdzik - Pią Wrz 16, 2011 9:40 am

Siedzę opatulona w kocu i zastanawiam się jak dzisiaj ufarbować włosy. Czy całe przyciemnić i na to pasemka, czy bez przyciemniania sam balejaż. Mam włosy ciemny blond. Dziś przyjedzie do mnie znajoma fryzjerka. Jak myślicie, co lepiej do ślubu?
risonia - Pią Wrz 16, 2011 9:57 am

robie pranie
Bian - Pią Wrz 16, 2011 10:01 am

Oglądam program o rodzicielstwie więzi i tzw. komunikacji wydalania... szczerze mówiąc już raz mnie na wymioty wzięło...

Magdzik napisał/a:
co lepiej do ślubu?


Magdzik wg mnie zrób taki kolor, który Ci się bardziej podoba, w którym się będziesz lepiej czuła :)

ewa.krzys - Pią Wrz 16, 2011 10:20 am

Bian, ostatnio w "Rozmowach w toku" był temat o ekologicznym życiu i m. in. o wychowaniu dzieci w eko.
Bian napisał/a:
szczerze mówiąc już raz mnie na wymioty wzięło
Dokładnie. Głupie pomysły ludzie mają, naprawdę ...

Nadal pracuję, jeszcze 5 godzin, a potem do kumpeli w końcu na kawę :)

martula_87 - Pią Wrz 16, 2011 10:51 am

Wstawiłam pranie, a zaraz musze wyjśc na zakupy a mam strasznego lenia.
poison_moon - Pią Wrz 16, 2011 11:04 am

Wymyślam co zrobić na obiad, czekam aż Baś się obudzi i zmykamy na zakupy.
marciami - Pią Wrz 16, 2011 11:21 am

wróciłam z miasta i teraz myślę co by tu zjeść :D
Ambrozja - Pią Wrz 16, 2011 11:57 am

Pracuję i jeszcze 6 godzin pracy przede mną, jakoś mnie to nie nastraja optymistycznie, bo źle się czuję i chciałabym już do domu pod kocyk :(
marciami - Pią Wrz 16, 2011 12:53 pm

zjadłam obiad, pozamykałam okna, kurcze nadal mi zimno :/
kochecka - Pią Wrz 16, 2011 2:03 pm

wróciłam z Wieruszowa i taaaak mi się nic nie chce robić :smile:
malinka1984 - Pią Wrz 16, 2011 2:25 pm

Zajadam w pracy LU go! i popijam zielona herbatkę z cytryną i odliczam godziny do wyjscia z pracy.
Audiolka - Pią Wrz 16, 2011 2:40 pm

Zbieram się na mecz Widzewa :cool:
marciami - Pią Wrz 16, 2011 3:15 pm

a ja znalazłam sposób na ogrzanie się - prasowanie :D teraz mi ciepło :D
kariczeq - Pią Wrz 16, 2011 4:27 pm

wróciłam z zakupów, zjadłam zupkę i czekam na męża jak wróci z pracy
klarysa - Pią Wrz 16, 2011 6:22 pm

Szykuję się na wyjście z koleżankami! Sto lat tego nie było ;)
ppola - Pią Wrz 16, 2011 6:25 pm

A ja bym coś ze sobą zrobiła ale póki co nie mam pomysłu, bo nic mi nie pasuje :roll:
malinka1984 - Pią Wrz 16, 2011 6:37 pm

a my właśnie opijaliśmy magisterkę mojej siostry 11 letnim winkiem bułgarskim, teraz przeglądam forum i myślę co by tu zjeść na kolacje
ppola - Pią Wrz 16, 2011 6:41 pm

malinka1984, mój brat też dzisiaj się bronił i obronił na piątkę :smile:
mietka - Pią Wrz 16, 2011 6:45 pm

ppola napisał/a:
A ja bym coś ze sobą zrobiła


jak coś to wpadaj, mam masę prasowania i przydałoby mi się towarzystwo.

malinka1984 - Pią Wrz 16, 2011 6:47 pm

ppola napisał/a:
mój brat też dzisiaj się bronił i obronił na piątkę
Gratulacje moja siotsra tez na 5 więc zdolne mamy rodzeństwo :smile:
niesia2708 - Pią Wrz 16, 2011 6:57 pm

Posprzątałam w domu i odpoczywam przed forum :razz:
Malena - Pią Wrz 16, 2011 7:43 pm

wrocilismy z mezem z pracy i zakupow i oficjalnie rozpoczynamy pierwszy od 3 miesiecy wolny weekend w domu - kapiel, winko, sery, bake rollsy i Woody Allen:):)
ava - Pią Wrz 16, 2011 8:29 pm

Przeglądam forum, a w międzyczasie szukam jakiegoś fajnego przepisu na sałatkę
podrozniczka - Pią Wrz 16, 2011 9:40 pm

Pozegnalam kolezanki, jak zwykle popijam Mateusa i ogladam "I didnt know I was pregnant"- fascynujace.
justinaa - Pią Wrz 16, 2011 9:46 pm

podrozniczka napisał/a:
"I didnt know I was pregnant"- fascynujace.


oj tak, ja właśnie oglądam "Moje wielkie cygańskie wesele" te gigantyczne suknie ślubne i ... komunijne, to dopiero facynujące!

ewa.krzys - Pią Wrz 16, 2011 9:59 pm

Właśnie tata przywiózł mi moje nowe okularki i próbuję się do nich przyzwyczaić, bo mam dużo mocniejsze szkła :roll: tylko jak odbierał to nie dostał nawet żadnej karteczki/informacji o mocy szkieł itd, więc jutro muszę sama jeszcze tam pójść.
mietka - Pią Wrz 16, 2011 10:08 pm

justinaa napisał/a:
oglądam "Moje wielkie cygańskie wesele"


i wiecie co... my tu g. wiemy o organizacji wesela i sukniach ślubnych :smile: :smile:

kochecka - Pią Wrz 16, 2011 10:09 pm

robię torta - lalkę Barbie - reeeety w co ja się wpakowałam :o :smile:
podrozniczka - Pią Wrz 16, 2011 10:29 pm

mietka widze ze co tydzien bedziesz mi wytykac brak wiedzy w kwesti organizacji slubu i wyboru sukni :smile:
mietka - Pią Wrz 16, 2011 10:35 pm

podrozniczka napisał/a:
co tydzien bedziesz mi wytykac brak wiedzy w kwesti organizacji slubu i wyboru sukni


w przyszłym roku pierdykniesz sobie odnowienie przysięgi na 5 lecie, założysz tiulową różową sukienkę i może przestanę :D

[ Dodano: Pią Wrz 16, 2011 10:36 pm ]
aaaaa i jeszcze kareta z konikami, obowiązkowo!

Yoanna - Pią Wrz 16, 2011 10:41 pm

dogorywam przy małym drinku po całym tygodniu...bardzo męczącym zresztą ;]
podrozniczka - Pią Wrz 16, 2011 10:43 pm

mietka o moich planach na przyszly rok powiedzialam Ci w tajemnicy. :lol:

A ja mam dylemat: isc sie kapac czy dolac sobie Mateusa? Hmmm

mietka - Pią Wrz 16, 2011 10:46 pm

Cytat:

mietka o moich planach na przyszly rok powiedzialam Ci w tajemnicy.


kochana, przecież mam takie same na ten sam dzień...

[ Dodano: Pią Wrz 16, 2011 10:47 pm ]
nie wiem tylko którą wybrać.....



Malena - Pią Wrz 16, 2011 10:57 pm

mietka, to chyba oczywiste, ze rozowa!!!!! Wu-o-wu!!!!

skonczylismy ogladac film "Midnight in Paris" - boski!!! dopijam wino - też boskie:)

podrozniczka - Pią Wrz 16, 2011 10:57 pm

No jak dla Ciebie to tylko rozowa. Przeciez to Twoj ulubiony kolor.
ppola - Pią Wrz 16, 2011 11:50 pm

mietka tylko róż i loki na głowie :smile: :smile:
A ja piję zachwalana Bavarię podobno pszeniczną, do smaku piwa to jej daleko ojj daleko ;P

klarysa - Pią Wrz 16, 2011 11:51 pm

Cytat:
nie wiem tylko którą wybrać.....

mietka, bierz obie, po północy się przebierzesz, jak to się kiedyś na wsiach robiło ;)

Wróciłam z babskiego wieczoru, szkoda że nie może tak być częściej...

kochecka - Sob Wrz 17, 2011 6:52 am

nie mogę spać :? więc jem śniadanie i chyba zaraz na ryneczek się wybiorę :)
mietka - Sob Wrz 17, 2011 8:28 am

klarysa napisał/a:
szkoda że nie może tak być częściej...


no co Ty :) odpowiednia tresura mężów i zostają co dwa tygodnie a my malujemy paznokcie :D

ava - Sob Wrz 17, 2011 8:57 am

kochecka napisał/a:
jem śniadanie
i czekam na Męża, potem krótka wizyta w mieście

A tak w ogóle to nie wyspałam się, bo całą noc śniło mi się, że mój Mąż zdradził mnie z 57-letnią znajomą ze swojej firmy (nawet nie wiem czy taka tam naprawdę pracuje) i powiedziałam mu że z nami koniec ;P

martula_87 - Sob Wrz 17, 2011 9:15 am

Staram się pozbierac mysli i jakoś doprowadzic się do porządku po bardzo ciężkej emocjonalnie nocy. :(
Bian - Sob Wrz 17, 2011 10:20 am

ppola napisał/a:
Bavarię podobno pszeniczną


O czyli jest jeszcze kolejny rodzaj :P ppola chyba ta najzwyklejsza będzie najbardziej zbliżona smakiem do browarka. Zawsze to jakiś substytut, bo chwilowo mam dość słodkich wynalazków :)

A w temacie: podżeram ciastka do herbaty po godzinnym spacerze z psem :)

misiao1983 - Sob Wrz 17, 2011 10:26 am

ava napisał/a:
A tak w ogóle to nie wyspałam się, bo całą noc śniło mi się, że mój Mąż zdradził mnie z 57-letnią znajomą ze swojej firmy (nawet nie wiem czy taka tam naprawdę pracuje) i powiedziałam mu że z nami koniec
haha ava to lepiej teraz dowiedz się czy taka tam pracuje :P
kasia_m85 - Sob Wrz 17, 2011 10:54 am

Maluję paznokcie, niedługo zbieram się do fryzjera i do Megi (żeby mi się jeszcze chciało iść na to wesele).
Marcka - Sob Wrz 17, 2011 11:22 am

wróciłam od lekarza, po drodze zakupy a teraz chwilowo odpoczywam by rzucic się w wir sprzątania ...
Magdzik - Sob Wrz 17, 2011 11:29 am

kasia_m85 napisał/a:
niedługo zbieram się do fryzjera

Ja wczoraj podcięłam i farbowałam włosy na jasny brąz i blond pasemka.
A teraz wcinam pycha kanapeczki :)

kinix21 - Sob Wrz 17, 2011 11:49 am

jem śniadanie i
kasia_m85 napisał/a:
niedługo zbieram się do fryzjera.

bo czeka mnie dziś weselicho :)

klarysa - Sob Wrz 17, 2011 12:43 pm

mietka napisał/a:
klarysa napisał/a:
szkoda że nie może tak być częściej...


no co Ty :) odpowiednia tresura mężów i zostają co dwa tygodnie a my malujemy paznokcie :D


Ja tam lubię z mężem wychodzić, w końcu na imprezie w klubie się poznaliśmy ;) Tylko czy babcia będzie chciała do nas ciągle przyjeżdżać... Poza tym wczorajsze spotkanie było z okazji wpadnięcia do Polski mojej najulubieńszej, która w Ameryce trochę posiedzi :(

Piję kawę i odliczam czas do meczu. POLSKA!!! POLSKA!!!

Misiak87 - Sob Wrz 17, 2011 1:37 pm

Zrobiłam tort na panieński, teraz czas trochę podgarnąć domek. :)
Malena - Sob Wrz 17, 2011 1:45 pm

Misiak87 napisał/a:
Zrobiłam tort na panieński,


o, pochwal sie jaki?:)

My dzis chyba musielismy odespac tydzien pracy - wstalismy po 12....skonczylam ogladac relację z konferencji Polsat Cafe i teraz krotki maraton Ugotowani + Top Model, polaczony ze sprzatniem.

Misiak87 - Sob Wrz 17, 2011 1:48 pm

Malena napisał/a:
o, pochwal sie jaki?:)

Po panieńskim wrzucę zdjęcie. :smile: Piękny to on nie jest, ale ma swój urok, no i mam nadzieję, że Młodej się spodoba. :)

Marcka - Sob Wrz 17, 2011 4:00 pm

oglądam mecz siatkówki w między czasie prasując
wiolancia - Sob Wrz 17, 2011 9:43 pm

Oglądam VOICE OF POLAND!
justinaa - Sob Wrz 17, 2011 10:02 pm

jakiś czas temu wróciliśmy od przyjaciół, dzieć śpi, a my zaraz zabieramy się za oglądanie "Piratów z Karaibów", szkoda, że nie mam Bavarii :D i szkoda że nie wiedziałam, że jest tyle rodzajów!
=MiLi= - Sob Wrz 17, 2011 10:08 pm

wiolancia napisał/a:
Oglądam VOICE OF POLAND!


Właśnie skończyłam oglądać :)

juta79 - Sob Wrz 17, 2011 10:40 pm

mój dzieć też nareszcie śpi więc sączę bavarię(rzeczywiście bardzo dobra) i zaraz też zmykam spać :lol:
ava - Sob Wrz 17, 2011 11:16 pm

Miałam już iść spać, ale mam mega wk...a na męża (mała litera nieprzypadkowa :twisted: )
mala_mk - Sob Wrz 17, 2011 11:19 pm

ava napisał/a:
Miałam już iść spać, ale mam mega wk...a na męża

Ano widzisz... ja przed chwilą pokłóciłam się ze swoim, aż poszłam specjalnie do łazienki, żeby móc głośno trzasnąć drzwiami :evil:
A miałam się parę minut wcześniej położyć spać...

podrozniczka - Sob Wrz 17, 2011 11:23 pm

Wrocilismy z Londynu od znajomych, teraz czas na kapiel i idziemy spac.
misiao1983 - Sob Wrz 17, 2011 11:33 pm

Wróciliśmy z czeskiej restauracji i idziemy spać :P
anula86 - Nie Wrz 18, 2011 12:05 am

a ja w przerwie od nauki buszuję po forum:)
Misiak87 - Nie Wrz 18, 2011 8:57 am

Piję herbatę i czekam aż mąż się obudzi, chyba muszę wziąć sprawy w swoje ręce. :twisted: Może po śniadaniu go wyciągnę na spacer do lasu.:)
Debussy - Nie Wrz 18, 2011 9:12 am

Zaraz idę robić kanapki na naszą kolejną wycieczkę rowerową :smile:
Dzisiaj Koluszki - Rochna - Tworzyjanki - Łódź :) Pewnie z 50 km pęknie :D

malinka1984 - Nie Wrz 18, 2011 9:44 am

Debussy napisał/a:
Dzisiaj Koluszki - Rochna - Tworzyjanki - Łódź
Debussy to odwiedzisz moje miasto :) , a my właśnie po śniadanku szykujemy się do Skierniewic na Święto owoców i warzyw.
Meerkat - Nie Wrz 18, 2011 9:53 am

Debussy, zazdroszczę tych wycieczek... Mam nadzieję, że w przyszłe lato uda nam się jakoś powrócić do jazdy na naszych rowerkach, chociaż Bartuś będzie jeszcze bardzo mały i nie wiem, czy to takie zdrowe dla niego... Ale pomysle o tym za rok :)
A w temacie: forumuję, a Okruszek przysypia u mnie na ręku :)

Miguela - Nie Wrz 18, 2011 10:32 am

a ja standardowo piję kawkę, potem robię obiad a na 16 do rodziców i weekend zleci :(
klarysa - Nie Wrz 18, 2011 10:42 am

podrozniczka napisał/a:
Wrocilismy z Londynu od znajomych

Oj jakbym chciała tak sobie wyskoczyć na chwilę do Londynu...

Planuję dzień przy kawce, na pewno jedziemy do Łowicza zobaczyć Roberta Makłowicza na żywo :)

Magdzik - Nie Wrz 18, 2011 11:05 am

Kombinujemy z mamą jak ułożyć gości do spania po ślubie. Zaraz trzeba znieść z góry łóżko :lol:
kakonka - Nie Wrz 18, 2011 11:21 am

leżę jeszcze w łóżku, pogoda nie nastraja do wstania :P
Emi - Nie Wrz 18, 2011 11:23 am

Czekam aż mąż przyniesie ze sklepu mleko i kawę. Kawy mi się chce!
ava - Nie Wrz 18, 2011 11:25 am

Wcinam tosty, potem chyba powoli zacznę brać się za obiad

misiao1983 napisał/a:
ava napisał/a:
A tak w ogóle to nie wyspałam się, bo całą noc śniło mi się, że mój Mąż zdradził mnie z 57-letnią znajomą ze swojej firmy (nawet nie wiem czy taka tam naprawdę pracuje) i powiedziałam mu że z nami koniec
haha ava to lepiej teraz dowiedz się czy taka tam pracuje :P
On twierdzi, że są tam jakieś babki "w dojrzałym wieku", ale w dowód im nie zaglądał :razz:
Ambrozja - Nie Wrz 18, 2011 12:54 pm

mala_mk napisał/a:
ava napisał/a:
Miałam już iść spać, ale mam mega wk...a na męża

Ano widzisz... ja przed chwilą pokłóciłam się ze swoim, aż poszłam specjalnie do łazienki, żeby móc głośno trzasnąć drzwiami :evil:
A miałam się parę minut wcześniej położyć spać...


Ooo to wczoraj jakiś sądny dzień był, ja też miałam ochotę zabijać :twisted:

kinix21 - Nie Wrz 18, 2011 12:57 pm

ogarniam się po weselu i szykuję do pracy, a tak mi się nie chce :roll:
Dosia_Zosia - Nie Wrz 18, 2011 2:29 pm

Piję cappuccino a później idziemy w odwiedziny do rodziców.
Bian - Nie Wrz 18, 2011 2:36 pm

podgrzewam zupę, zaraz obiad, a potem kontynuacja dnia z książką
kasia_m85 - Nie Wrz 18, 2011 2:38 pm

Wróciłam od Megi i powoli szykuję się na poprawiny
ava - Nie Wrz 18, 2011 2:43 pm

Leniuchuję po obiedzie

Dosia_Zosia napisał/a:
cappuccino
Też sobie zrobiłam, ale chyba poczekam aż ostygnie i zrobię mrożone z lodami, tak na przekór pogodzie 8)
marciami - Nie Wrz 18, 2011 3:25 pm

Ambrozja napisał/a:
mala_mk napisał/a:
ava napisał/a:
Miałam już iść spać, ale mam mega wk...a na męża

Ano widzisz... ja przed chwilą pokłóciłam się ze swoim, aż poszłam specjalnie do łazienki, żeby móc głośno trzasnąć drzwiami
A miałam się parę minut wcześniej położyć spać...


Ooo to wczoraj jakiś sądny dzień był, ja też miałam ochotę zabijać


to i ja dołączę...

w temacie, mąż wiesza lustro, ja się powinnam zając umyciem łazienki.

mala_mk - Nie Wrz 18, 2011 3:30 pm

hehe, to bojowo było u nas widzę :)
U mnie już ok, jak zawsze parę minut burzy i trzaskania drzwiami, a później już spokojnie :)
A w temacie wróciliśmy z pikniku przedszkolaków u moich siostrzeńców i ekscytujemy się meczem siatki.

Misiak87 - Nie Wrz 18, 2011 5:16 pm

Wróciliśmy z obiadu od rodzinki K, teraz mąż wziął się do pracy a mi na fb e-kino.tv poleca jakiś nowy film, więc zasiadam do oglądania.
ppola - Nie Wrz 18, 2011 5:35 pm

wrócilismy z pikniku na Lublinku, niestety spóźniliśmy się na pokaz Żelaznych :roll: ale w ramach rekompensaty połazilismy po Porcie :wink:
malinka1984 - Nie Wrz 18, 2011 5:49 pm

Przyjechaliśmy ze Skierniewic ze święta owoców i warzyw, zrobiłam obiadek a teraz odpoczynek, K. już przysypia a ja przeglądam forum i też pewnie przytnę komara.
Kociadło - Nie Wrz 18, 2011 6:04 pm

walcze z idacą w moim kierunku chorobą ( zmarzłam na tej działce tak że hej)
i powoli nastawiam się na robienie sernika z rosą bo mąż ma zachciankę na niego.

niesia2708 - Nie Wrz 18, 2011 6:06 pm

Mąż ogląda siatkówkę a ja się obijam i myślę co by tu jutro na obiad zrobić :roll: :roll:
ewa.krzys - Nie Wrz 18, 2011 6:19 pm

K. nabił mi guza, więc siedzę z nożem przy czole, a on za karę robi pizzę :P
Yoanna - Nie Wrz 18, 2011 7:49 pm

Zaległam wreszcie przed kompem z Desperadosem ;p
mietka - Nie Wrz 18, 2011 7:59 pm

jadę z mężem jedynym (jak do tej pory) po wino i jakieś filmy..
Miguela - Nie Wrz 18, 2011 8:04 pm

a ja z Redd's :razz:
ppola - Nie Wrz 18, 2011 8:11 pm

obudziłam się z drzemki, myślałam że przejdzie mi ból głowy a jest jeszcze gorzej :evil: mąż się poddał i poszedł spać też z bólem głowy. Chyba za dużo świeżego powietrza mieliśmy dziś :roll: No i zerkam na Taniec z gwiazdami...
kakonka - Nie Wrz 18, 2011 8:19 pm

ppola napisał/a:
obudziłam się z drzemki


ja cały dzień dzisiaj drzemałam po troszku :D dzisiaj miałam pidżamowy dzień :D

teraz zjadłam gotowaną marchewkę i piję herbatkę z cytrynką i miodem :D

Debussy - Nie Wrz 18, 2011 9:25 pm

Wróciliśmy z Tesco bo padła maszynka do strzyżenia włosów, a grzywka męża już została obcięta :wink:

No i na wycieczce było fajnie, 57 km zrobione :smile:

justinaa - Nie Wrz 18, 2011 9:29 pm

Meerkat, my tam już mamy upatrzony fotelik rowerowy :D i nie mogę się doczekać przyszłej wiosny :)
a w temacie wróciliśmy od teściów, dzieć śpi, a ja zajadam się nachos i zaraz zapodajemy film

ola88 - Nie Wrz 18, 2011 9:31 pm

Zmęczeni (23h jazdy autobusem), ale bardzo szczęśliwi wróciliśmy z Paryża :smile:
kochecka - Nie Wrz 18, 2011 9:38 pm

siedzę ledwo żywa przed komputerem i sprawdzam pocztę :)
marciami - Nie Wrz 18, 2011 9:41 pm

ppola napisał/a:
spóźniliśmy się na pokaz Żelaznych

na podglądanie Żelaznych zapraszam do mnie, mam do nich niedaleko :P

Malena - Nie Wrz 18, 2011 9:44 pm

ola88 napisał/a:
Zmęczeni (23h jazdy autobusem), ale bardzo szczęśliwi wróciliśmy z Paryża

o, super, jak dlugo byliscie i jakie wrazenia?
Kurcze, troche spedziliscie w autobusie,,ja bym umarla chyba, jednak samolot to jest to.

Wrocilismy z wylegiwania się na kocyku w parku i z kolacji z "Lolka", oglądamy Must Be The Music, popijamy winko i piwko.

ppola - Nie Wrz 18, 2011 9:44 pm

marciami, dzięki ale w sumie to się cieszę że nie zdążyliśmy bo w pamięci mam nadal poprzedni ich występ który widziałam na "żywo" niestety zakończony tragicznie :(
A żeby nie było - jem pomidorówke i nadal podglądam Taniec z gwiazdami

agulka1989 - Nie Wrz 18, 2011 10:25 pm

Mąż mój kochany umalował mi paznokcie 8) więc czekam aż wyschną i idę się kąpać :)
kakonka - Nie Wrz 18, 2011 10:29 pm

agulka1989 napisał/a:
Mąż mój kochany umalował mi paznokcie


ooo jakiż kochany ten mój ulubiony cudzy mąż :D

czekam, aż mi pazurki wyschną i idę zrobić sobie mleko z miodem :)

agulka1989 - Nie Wrz 18, 2011 10:36 pm

kakonka napisał/a:
agulka1989 napisał/a:
Mąż mój kochany umalował mi paznokcie


ooo jakiż kochany ten mój ulubiony cudzy mąż :D



Nooo... bardzo kochany :) umalowałam sobie sama ale stwierdził, że mu się nie podoba i on mi umaluje... no i umalował :) Na różowo plus chabrowe końcówki 8) I powiedział, że cały tydzień mam tak śmigać i jak wróci w piątek to umaluje mi inaczej :smile:



A w temacie- pazury wyschły więc idę się wyprać :]

podrozniczka - Nie Wrz 18, 2011 10:39 pm

Ponownie wrocilismy od znajomych i popijajac winko ogladamy moj ulubiony serial - poczatek drugiej serii.
ppola - Nie Wrz 18, 2011 10:41 pm

agulka1989, normalnie Ci zazdroszczę ;P mój jakby mi umalował to bym miała całe palce w jakimś niezidentyfikowanym kolorze :lol: :lol:
malinka1984 - Pon Wrz 19, 2011 7:35 am

agulka1989 napisał/a:
Mąż mój kochany umalował mi paznokcie
gratuluję męża, mój na sam zapach lakieru nie daj Boże zmywacza ucieka w popłochach, a tak tematycznie, rozgrzewam kompa w pracy, poijam herbatkęi próbuję nie zasnąć.
Debussy - Pon Wrz 19, 2011 8:20 am

Szykuję się do pracy po kiepsko przespanej nocy... :roll:
Po powrocie chyba od razu walnę się znowu do wyrka...

ewa.krzys - Pon Wrz 19, 2011 8:22 am

I znów praca ...
Magdzik - Pon Wrz 19, 2011 8:39 am

Debussy napisał/a:
po kiepsko przespanej nocy... :roll:

Ja prawie całą noc nie spałam :evil: Czekam na mamę bo wybieramy się na targ ;)

Bian - Pon Wrz 19, 2011 9:05 am

malinka1984 napisał/a:
mój na sam zapach lakieru nie daj Boże zmywacza ucieka w popłochach


U mnie jest podobnie, kiedyś uciekał jak najdalej, a teraz można powiedzieć, że znosi to cierpliwie w całkiem bliskiej odległości :D

A w temacie: kończę śniadanie i idę się podszykować, bo czekam na smsa od Pepsi :P

Misiak87 - Pon Wrz 19, 2011 10:59 am


ewa.krzys - Pon Wrz 19, 2011 11:13 am


poison_moon - Pon Wrz 19, 2011 11:29 am

Dzieć śpi, a ja próbuje pojąć o co chodzi w regresji logistycznej, i ni hu hu... :evil:
Marcka - Pon Wrz 19, 2011 11:29 am

myślę co zrobic na obiad dla mężulka i zbieram się za naukę :-?
ewa.krzys - Pon Wrz 19, 2011 11:36 am

Podliczam koszty produkcji zaproszeń i pewnie jutro zrobimy zamówienie :smile: nie mogę się doczekać :smile:
ava - Pon Wrz 19, 2011 11:41 am

Jestem w pracy, próbuję rozgrzać się herbatą, zimno tu jakoś, chyba coś mnie bierze :roll:
juta79 - Pon Wrz 19, 2011 12:08 pm

dziecko zasnęło mi samo w łóżeczku a nie na moich rękach wiec cuda się zdarzają :razz: Teraz oglądam spokojnie Brzydule i piję herbatkę na laktacje :lol:
Pepsi - Pon Wrz 19, 2011 12:12 pm

Bian napisał/a:


A w temacie: kończę śniadanie i idę się podszykować, bo czekam na smsa od Pepsi :P


oooo rany Bian :oops: przepraszam Cię, że tak wyszło, ale siła wyższa. nadrobimy w czwartek, ewentualnie w piątek po południu jeśli wolisz :lol:

Magdzik - Pon Wrz 19, 2011 12:13 pm

Szykuję pościel dla gości na weekend i niedługo zabieram się za pranie krzeseł itp bajery :?
Ambrozja - Pon Wrz 19, 2011 1:07 pm


Elwirka1 - Pon Wrz 19, 2011 1:44 pm

powinnam posprzątać, ale tak mi się nie chce :doubt:
podrozniczka - Pon Wrz 19, 2011 2:12 pm

Jem lunch i mam b. dobry humor bo moja kolezanka z pracy o 2 nad ranem urodzila coreczke. Mamusia jest bardzo drobna (jest Chinka) a urodzila prawie 4 kilowa dziewczynke. Nie wiem gdzie ona to dziecko zmiescila. :smile:
niem - Pon Wrz 19, 2011 2:17 pm

poison_moon napisał/a:
a ja próbuje pojąć o co chodzi w regresji logistycznej, i ni hu hu...
dasz radę, jeśli ja jakoś dałam:)
a w temacie.. szukam nadal pracy:/

kakonka - Pon Wrz 19, 2011 2:21 pm

uzupełniam dokumenty dzieciaków... a zaraz po tym zamierzam iść spać.
ppola - Pon Wrz 19, 2011 3:58 pm

wróciłam z wyprawy po mieście i zabieram się za obiad bo mój mąż jak nigdy ma w planach wyjść z pracy o 16:00 :smile: :smile:
Bian - Pon Wrz 19, 2011 4:26 pm

Usiadłam na łóżku po siedmiu godzinach asystowania przy odświeżaniu balkonu :P Treaz herbatka i odpoczynek.

Pepsi napisał/a:
nadrobimy w czwartek, ewentualnie w piątek po południu jeśli wolisz


Piszę się na piątek, wysłałam wiadomość na pw :)

risonia - Pon Wrz 19, 2011 4:36 pm

robiłam generalne porządki i teraz odpoczywam i patrze jak mąż bawi się z Basią:)
niesia2708 - Pon Wrz 19, 2011 5:17 pm

Drukuję materiały z prawa i jestem przerażona ich ilością...czekam aż pani przyjedzie po koty i idę malować podłogi gruntem :?
poison_moon - Pon Wrz 19, 2011 6:29 pm

Mąż z Baśką wybyli na zakupy, a ja nadal walczę...
Bian - Pon Wrz 19, 2011 6:43 pm

zrobiłam remanent w kolejnych szafkach, miło patrzeć jak się robi więcej miejsca w domu :P
caixa - Pon Wrz 19, 2011 6:48 pm

Bian, już niedługo ;) .

Ciężki dzień za mną. :( Mam ochotę wejść do wanny, której nie mam i wymoczyć swoje zwłoki.

gosza - Pon Wrz 19, 2011 6:56 pm

idę rozwiesić pranie :)
mietka - Pon Wrz 19, 2011 6:57 pm

caixa napisał/a:
Mam ochotę wejść do wanny, której nie mam i wymoczyć swoje zwłoki.


ja właśnie wyszłam. mnie pomogło. jak coś to zapraszam :) wino też mam

caixa - Pon Wrz 19, 2011 6:58 pm

mietka napisał/a:
jak coś to zapraszam :) wino też mam


A ululasz mnie do snu? :smile:

mietka - Pon Wrz 19, 2011 7:03 pm

caixa napisał/a:
A ululasz mnie do snu? :smile:


no pewnie :) na kanapie, jak wiesz, śpi się całkiem przyjemnie :P

ola88 - Pon Wrz 19, 2011 7:27 pm

Malena napisał/a:
o, super, jak dlugo byliscie i jakie wrazenia?
jadąc, myślałam że to tylko wieża i tyle, a jednak to magicznie miasto, bardzo urokliwe, a nocą bardzo romantyczne :) taka trochę zaległa podróż poślubna, bardzo polecam :) Byliśmy 8 dni - Miasto Marzeń z Rainbow Tours
Miguela - Pon Wrz 19, 2011 7:29 pm

pije herbatkę z nalewką z bursztynów ... niestety zachorowało mi się :(
niesia2708 - Pon Wrz 19, 2011 8:00 pm

Czekam aż mąż się wykąpie i przy okazji oglądam nowy odcinek Przepisu na życie :razz:
Bian - Pon Wrz 19, 2011 8:12 pm

Leżę w łóżku i jem winogrona :)
Marcka - Pon Wrz 19, 2011 8:48 pm

Bian napisał/a:
Leżę w łóżku i jem

jabłuszko ;D

MalaJu - Pon Wrz 19, 2011 8:51 pm

padam po całym dniu jakiegos armagedonu. Olewam to - idę spać, wyłączam telefon, jutro przeczytam ten zylion smsów :twisted:
kochecka - Pon Wrz 19, 2011 8:53 pm

mam chandrę i jestem bez powodu zła na wszystko i wszystkich więc na pocieszenie jem Milkę :twisted:
kakonka - Pon Wrz 19, 2011 8:59 pm

Marcka napisał/a:
Bian napisał/a:
Leżę w łóżku i jem

jabłuszko ;D


:)

caixa - Pon Wrz 19, 2011 8:59 pm

MalaJu napisał/a:
padam po całym dniu jakiegos armagedonu. Olewam to - idę spać

Ja też :?

Debussy - Pon Wrz 19, 2011 9:14 pm

wkurzam się bo mi coś forum szwankuje :twisted:
wiolancia - Pon Wrz 19, 2011 9:38 pm

Oglądam The Gates na Fox Life..
Kati - Pon Wrz 19, 2011 9:39 pm

A ja Sok z Żuka ;)
niem - Pon Wrz 19, 2011 10:17 pm

ja chciałam pooglądać TLC,a tam śnieg, u Was tez nie odbiera?
ppola - Pon Wrz 19, 2011 10:20 pm

u mnie odbiera bez zarzutu, a w temacie ide spac głowa mnie boli :/
anula86 - Wto Wrz 20, 2011 2:25 am

właśnie skończyłam na dziś naukę...bo już mi się wszystko taśtało,.reszta nauki rano po śniadaniu...
Magdzik - Wto Wrz 20, 2011 8:35 am

Chwila z internetem i czeka na mnie sterta ubrań do prasowania i porządki generalne przez 3 dni :wink:
malinka1984 - Wto Wrz 20, 2011 8:37 am

Poranna herbatka malinowa już była i bułeczka ze śliweczka, teraz kanapeczki, herbatka zielona i czas się zabrać ostro do pracy.
kakonka - Wto Wrz 20, 2011 8:38 am

jadę do pracy :) coś czuję, że nie uniknę choróbska :/
ewa.krzys - Wto Wrz 20, 2011 9:15 am

kakonka napisał/a:
coś czuję, że nie uniknę choróbska
Dokładnie ... K. ma mi gripex dostarczyć do pracy.

Nienawidzę rano wstawać, o 6 powinno się normalnie spać! :evil:

Bian - Wto Wrz 20, 2011 9:30 am

Zjadłam śniadanie i popijam herbatę w towarzystwie TLC :-)
podrozniczka - Wto Wrz 20, 2011 10:18 am

Pracuje ciezko od 8 a teraz przerwa na kawe. Studenci sa juz z powrotem wiec mam pelne rece roboty. Jakos tak ciemno za oknem wiec chetnie wskoczylabym pod kolderke i poszla spac.
kochecka - Wto Wrz 20, 2011 11:46 am

Pracuję :) ale chyba muszę wyskoczyć do sklepu po coś do jedzenia bo znowu zapomniałam zabrać prowiantu :kwasny:
marciami - Wto Wrz 20, 2011 11:59 am

ja się zajmuję mężem bo mi się pochorował, zaraz idę zająć się domem i delektuję się ostatnim wolnym dniem, w sumie ostatnim dniem moich ostatnich wakacji- jutro pierwszy dzień pracy :?
Pepsi - Wto Wrz 20, 2011 12:25 pm

kurcze wszyscy chorzy :roll: ja się właśnie wykurowałam 8)
a w temacie idę się uczyć do obrony, a tak mi się nie chce 8)

malinka1984 - Wto Wrz 20, 2011 1:43 pm

Zjadłam kanapkę z sharmą z Marhaby - mniam a terz znów do pracki czas się zabrać.
kariczeq - Wto Wrz 20, 2011 1:48 pm

zjadłam wczesny obiad, zaraz idę zmywać i dalej gotuję zupkę
kakonka - Wto Wrz 20, 2011 2:21 pm

wróciłam z pracy, leżę w łóżku a na 17 jadę do mojej przyjaciółki :D nastawiłam sobie budzik w razie jak bym usnęła :) bo niestety padł mi akumulator i muszę jechać MPK
;/co oznacza, że mogę mieć poślizg :P

Malena - Wto Wrz 20, 2011 2:32 pm

marciami napisał/a:
delektuję się ostatnim wolnym dniem, w sumie ostatnim dniem moich ostatnich wakacji- jutro pierwszy dzień pracy

Marta, a gdzie bedziesz pracowac? Zdrowia dla męża!

Oglądam How I met your mother i zaraz zabieram się za prasowanie.

justinaa - Wto Wrz 20, 2011 2:50 pm

jestem w szoku bo Hanka śpi już prawie 2 godziny, ostatnio zdarzyło się jej to w ciągu dnia jakiś m-c temu!

więc podczytuję forum i książkę w wolnej chwili

ppola - Wto Wrz 20, 2011 2:53 pm

Znowu boli mnie głowa :/ chyba się przejdę przewietrzyć może lepiej mi się zrobi...
Bian - Wto Wrz 20, 2011 3:01 pm

ppola napisał/a:
chyba się przejdę przewietrzyć może lepiej mi się zrobi...


Mi dzisiaj pomógł spacer na Czerwony Rynek po małe zakupy żywieniowe, świeże powietrze robi swoje :)

A w temacie: zjedliśmy obiad, chwila na odpoczynek i idę machnąć włosy szamponetką dla odświeżenia koloru :)

Miguela - Wto Wrz 20, 2011 5:23 pm

a ja idę się położyć...jestem chora i jest coraz gorzej :evil: :evil:
Magdzik - Wto Wrz 20, 2011 5:54 pm

Posprzątałam podwórko. Tzn sprzątnęłam po pupilach, powyrywałam chwasty, przegrabiłam trawkę i padam na twarz :lol:
malinka1984 - Wto Wrz 20, 2011 7:19 pm

Piekę naleśniki, w parowarze buchają kalafior i brokułki do sałatki na kolację :)
Misiak87 - Wto Wrz 20, 2011 7:23 pm

Pozmywałam naczynia i teraz czas na mini relaks, choć niewyprasowane rzeczy patrzą na mnie już od kilku dni i chyba czas coś z tym zrobić.
Hatifnatka - Wto Wrz 20, 2011 7:47 pm

Dzieć mi padł zmęczony wrażeniami (odwiedzili nas znajomi z dziećmi :) ), Mąż wybył do pracy, więc mam czas dla siebie. piję zieloną herbatę i słucham Milesa Davisa.
risonia - Wto Wrz 20, 2011 7:52 pm

Zmagam się z katarem dziecka :cry:
ppola - Wto Wrz 20, 2011 7:53 pm

Jem Irysy bo dziewczyny mi jakieś bzdury o dietach gadają, i obniżył mi się poziom cukru we krwi ;P
mietka - Wto Wrz 20, 2011 9:26 pm

ppola napisał/a:
Jem Irysy


kwiatki??? :P

Marcka - Wto Wrz 20, 2011 10:12 pm

oglądam "Przepis na życie" i przygotowuje upragnioną kąpiel ;)
Malena - Wto Wrz 20, 2011 11:16 pm

Skonczylismy ogladac "Memento", szykujemy sie spac.
anula86 - Sro Wrz 21, 2011 12:33 am

standardowo przerwa w nauce..zaraz jeszcze raz sobie przeczytam notatki i ide spac, bo już padam...:/
Hatifnatka - Sro Wrz 21, 2011 12:44 am

oglądam fotki, które przysłał mi nasz fotograf (robiliśmy u niego sesję rodzinną)... i mam problem z wyborem, bo wszystkie mi się podobają :smile:
klara76 - Sro Wrz 21, 2011 6:17 am

jeszcze chwilę temu szykowałam się do pracy, ale zostaję w domu bo Młoda ma wiatrówkę
kakonka - Sro Wrz 21, 2011 7:53 am

szykuję się do pracy a tak mi się nie chce...
kochecka - Sro Wrz 21, 2011 8:02 am

dotarłam do pracy i siedzę zestresowana jak na szpilkach :kwasny: za godzinę jadę do przedszkola na rozmowę z p.dyrektor - okaże się czy znajdzie się miejsce dla Maksia :roll:
ewa.krzys - Sro Wrz 21, 2011 8:15 am

Jak zwykle o tej godzinie siedzę w pracy :P i się wściekam, bo koleś oblał prawie cały rok z baz danych no i mojego Ukochanego czeka warunek, czyli znowu wydatek ...
ava - Sro Wrz 21, 2011 8:19 am

ewa.krzys napisał/a:
Jak zwykle o tej godzinie siedzę w pracy
:) :) :)
caixa - Sro Wrz 21, 2011 8:58 am

Zmartwychwstałam. Ja i cała moja rodzina w liczbie 3. :)
Magdzik - Sro Wrz 21, 2011 9:30 am

Zjem i zabieram się za prasowanie i wielkie sprzątanie :)
kochecka - Sro Wrz 21, 2011 9:41 am

jestem tak szczęśliwa i zarazem tak się stresuję, że nie wiem za co się zabrać :smile:
ewa.krzys - Sro Wrz 21, 2011 10:56 am

kochecka, Maks dostał się do przedszkola? :)
kochecka - Sro Wrz 21, 2011 11:12 am

ewa.krzys napisał/a:
kochecka, Maks dostał się do przedszkola? :)

tak :smile: :smile: :smile: właśnie wróciłam z przedszkola - podpisałam umowę i opłaciłam :smile: a po pracy wycieczka po wyprawkę :D

mietka - Sro Wrz 21, 2011 11:15 am

kochecka, gratuluje :)
Marcka - Sro Wrz 21, 2011 11:18 am

kochecka, gratulacje!! ;)
w temacie: piję herbatkę i zabieram się zaraz za naukę eh ;/

ewa.krzys - Sro Wrz 21, 2011 11:48 am

kochecka, no to gratuluję :)

Powinnam iść na zakupy kupić spodnie, ale nie mam z kim ...

malinka1984 - Sro Wrz 21, 2011 2:22 pm

Własnie skończyłam rozmawiać z koleżanką która przyszła nas odwiedzić w pracy, jest w 8 miesiącu ciazy więc napatrzyłam się, naprzytulałam do jej brzyszka no i jak to ona mówi przekazała mi dobre fluidy - oby tym razem :) , a tak w temacie teraz hm...pracować trzeba ale weny brak
Bian - Sro Wrz 21, 2011 2:48 pm

wróciłam ze spaceru, piękna pogoda dzisiaj :)
Debussy - Sro Wrz 21, 2011 2:57 pm

Wróciłam ze szkolenia BHP :smile:
kochecka - Sro Wrz 21, 2011 3:17 pm

z niecierpliwością wyczekuję 16. Dzisiaj nie mam weny do pracy, jutro pewnie będzie jeszcze gorzej :)
Hosiole - Sro Wrz 21, 2011 3:23 pm

Piję kawkę na balkonie i czekam aż Bąbel się obudzi.
kariczeq - Sro Wrz 21, 2011 4:23 pm

wróciłam z firankowych zakupów, odpocznę trochę, zabieram się za zmywanie i wstawię pranie w końcu.. uf
ppola - Sro Wrz 21, 2011 4:26 pm

jem brukselkę i trzęsę dupką przed wizyta u lekarza :-?
caixa - Sro Wrz 21, 2011 5:21 pm

ppola, nie ma takiej potrzeby. :wink: Wszystko będzie dobrze.

Wróciłam z Portu. Muszę ogarnąć temat mieszkania. :roll:

Miguela - Sro Wrz 21, 2011 5:45 pm

piję herbatkę z cytrynką
klara76 - Sro Wrz 21, 2011 6:23 pm

pokłóciłam się z mężem
poison_moon - Sro Wrz 21, 2011 6:24 pm

Próbuje nie zamordować męża i córki, stresuje się jak cholera i jeszcze na dodatek jestem głodna
Agu24 - Sro Wrz 21, 2011 6:25 pm

Jestem chora:( Siedzę z gorączką, bólem gardła i katarem, a zaledwie miesiąc temu miałam anginę.
kakonka - Sro Wrz 21, 2011 6:26 pm

caixa napisał/a:
ppola, nie ma takiej potrzeby. :wink: Wszystko będzie dobrze.


otóż to :D

pożegnałam gości i zamierzam się przespać :)

kasia_m85 - Sro Wrz 21, 2011 6:35 pm

Dojechałam do Gdańska,od jutra szkolenie.
tulipan87 - Sro Wrz 21, 2011 6:43 pm

Czekam na męża i przygotowuję aparat do oddania do naprawy.
Bian - Sro Wrz 21, 2011 7:16 pm

złoszczę się na wszystko dookoła... zwaliłabym to wszystko na hormony, ale trochę mi jednak głupio :twisted:
niesia2708 - Sro Wrz 21, 2011 8:51 pm

Czekając na Top Model oglądam W11 :)
agulka1989 - Sro Wrz 21, 2011 9:06 pm

niesia2708 napisał/a:
Czekając na Top Model oglądam W11

i zajadam m&m-sy, na które miałam piekielną ochotę już od wczoraj :)

Magdzik - Sro Wrz 21, 2011 9:17 pm

Wytarłam trochę kurzu żeby jutro mieć ciut mniej roboty, bo zjadą się goście. A teraz rozmyślamy z narzeczonym jak szybko czas zleciał. Dopiero padła decyzja o ślubie i już te pół roku zleciało i w piątek będziemy małżeństwem :wed13 i będziemy mogli założyć obrączki :)
paulinkaaMU - Sro Wrz 21, 2011 10:35 pm

odgruzowuję forum po kilkudniowej nieobecności...
podrozniczka - Sro Wrz 21, 2011 11:34 pm

Ide spac pa!
anula86 - Sro Wrz 21, 2011 11:35 pm

będę powtarzała materiał z psychologi, potem zrobię mały sprawdzianik sobie i pójdę spać..bo to już niestety jutro mam poprawę egzaminu z psychologi:( oby mi się udało to zaliczyć. Trzymajcie kciuki.
kochecka - Czw Wrz 22, 2011 8:43 am

zawiozłam dziecię moje do przedszkola i nadal jestem w szoku :)

zabieram się więc za przeglądanie poczty :)

Ambrozja - Czw Wrz 22, 2011 9:00 am

Marznę w pracy, boli mnie gardło i chce mi się spać. A przede mną jeszcze 7 godzin :(
Bian - Czw Wrz 22, 2011 9:02 am

anula86 napisał/a:
mam poprawę egzaminu z psychologi:( oby mi się udało to zaliczyć


Anula powodzenia, będzie dobrze!

A w temacie: zjadłam serek z jagodami na śniadanie, popijam herbatę przy DD TVN i szukam zdjęcia, które chcę wysłać na konkurs.

klara76 - Czw Wrz 22, 2011 9:03 am

jem śniadanie
malinka1984 - Czw Wrz 22, 2011 9:08 am

Dzwonię po operatorach żeby mi skonfigurowali usługę mms, bo telefon mam z play bo przenoszę numer w...grudniu a abonament mam w T-mobile nadal, i w T-mobilu nie maja takiej konfiguracji a w Play mam wysłać sms-a, rany ile zachodu.
ewa.krzys - Czw Wrz 22, 2011 9:35 am

No i znów praca. Dziś audit zewnętrzny.
Marcka - Czw Wrz 22, 2011 9:43 am

bo burzliwiej rejestracji na zajęcia idę sobie zrobic spokojnie śniadanko i włączę DD TVN... a potem dalej powtórka do egzaminu eh ;/
asia7 - Czw Wrz 22, 2011 10:16 am

leżę w domku pod kocem z lapkiem (trzeba pracować) bo coś mnie bierze od wczoraj... w takich przypadkach widać właśnie plusy pracy w firmie PM :D
a jutro mam egzamin teoretyczny na prawko A i za chiny nie chce mi się na niego uczyć (na B miałam jakoś większą motywację). Mam nadzieję, że choróbsko mnie nie rozłoży bo jak zdam teorię to w nast tyg praktyczny i przed nim dodatkowe jazdy (a pogoda na moto niezbyt :-? )

anula86 - Czw Wrz 22, 2011 11:18 am

włsaśnie wróciłam z egzaminu..teraz trzeba czekac na wyniki...
Elwirka1 - Czw Wrz 22, 2011 11:31 am

oglądam DDTVN i buszuje po forum
MalaJu - Czw Wrz 22, 2011 12:07 pm

szykuję zajęcia na następny tydzień, żeby wreszcie mieć weekend i udaję, że nie mam kataru...
podrozniczka - Czw Wrz 22, 2011 12:33 pm

kochecka napisał/a:
zawiozłam dziecię moje do przedszkola i nadal jestem w szoku :)


Jak tam Maks? Chetnie poszedl?

Ja wychodze z pracy, druga czesc dnia pracy juz z domku :-)

M4rcysi4 - Czw Wrz 22, 2011 12:40 pm

Idę odkurzać, prasować, pakować się, później kupić krem do twarzy i jeszcze poukładać i powkładać stare zdjęcia do nowych albumów. Zapowiada się ciekawie :wink:
kochecka - Czw Wrz 22, 2011 12:44 pm

podrozniczka napisał/a:
Jak tam Maks? Chetnie poszedl?

bardzo chętnie :) od rana już przebierał nóżkami bo nie mógł się doczekać. Jak wszedł do sali to od razu pobiegł się bawić a mi przelotem tylko rzucił "ceś mama" :smile:

dzwoniłam chwilę temu i Pani powiedziała mi, że Maksio jest bardzo zadowolony i ładnie się bawi :) więcej szczegółów poznam po 15 :)

a mi dzisiaj czas leci jak krew z nosa, mam wrażenie, że wczoraj o tej porze co najmniej 14 już była :D więc przymuszam się do pracy :P

malinka1984 - Czw Wrz 22, 2011 12:56 pm

Zjadłam właśnie obiadek- kluski śląskie z sosem i papryką faszerowaną, a teraz popijam herbatkę czerwoną i odpoczywam, najadłam się strasznie.
PS. Nie chce mi się pracować

tulipan87 - Czw Wrz 22, 2011 2:08 pm

Piję zieloną herbatę i udaję, że nie mam nic do roboty...
ewa.krzys - Czw Wrz 22, 2011 2:10 pm

Jeszcze godzina, jakoś straciłam humor na dziś i
tulipan87 napisał/a:
nie mam nic do roboty

Elwirka1 - Czw Wrz 22, 2011 2:34 pm

trochę sprzątam, czas zrobić trochę miejsca dla nowego lokatora :)
kakonka - Czw Wrz 22, 2011 2:37 pm

wróciłam z pracy i zaległam w łóżku oglądając Plotkarkę :P
ppola - Czw Wrz 22, 2011 2:48 pm

posprzątałam łazienkę i skończyła się moja wena na dziś ;)
ewa.krzys - Czw Wrz 22, 2011 2:57 pm

Kończę pracę (w końcu!) i mam zamiar kupić jakieś spodnie, choć pewnie tak dużych rozmiarów nie produkują :P
kariczeq - Czw Wrz 22, 2011 3:01 pm

obijam się przed komputerem, koresponduję z koleżankami z pracy poprzez pocztę firmową, zaczynam się psychicznie przygotowywać do gotowania obiadu, nic mi się nie chce dzisiaj, leń masakryczny
Magdzik - Czw Wrz 22, 2011 4:00 pm

Od samego rana sprzątam i pomagam mamie w szykowaniu jedzonka na ślub i czekam jak rodzinka narzeczonego zajedzie do nas. A na 18tą na kręcenie wałków :?
klara76 - Czw Wrz 22, 2011 4:08 pm

zaraz wychodzę na fitness
Miguela - Czw Wrz 22, 2011 4:55 pm

siedzę przed kompem. Powinnam ogarnąć mieszkanko, ale mam lenia.
Malena - Czw Wrz 22, 2011 5:05 pm

Skonczylam pisać scenariusz, siedzę w szlafroku, po kocem i z gorącą białą herbatą i nadal mi zimno, a to dopiero wrzesień...
niesia2708 - Czw Wrz 22, 2011 6:59 pm

Wróciłam jakiś czas temu z działki,pozmywałam a teraz odpoczywam przed kompem. Na szczęście jutro dzień wolny :razz: :razz:
marciami - Czw Wrz 22, 2011 7:52 pm

ja wczoraj i dzisiaj sprzatałam mieszkanie na przyjazd gości, dziś przyjada rodzice z siostrą i dziadkami a jutro wujek i babcia :D :smile: jeszcze muszę im dziś pościel naszykować i wsio ;) zaraz się wezmę za pomarańczkę :D
Bian - Czw Wrz 22, 2011 8:17 pm

wróciłam z dwóch spotkań, zjadłam kolację i padam na pyszczek, idę pościelić i paść z winogronem :)
Pepsi - Czw Wrz 22, 2011 8:24 pm

Bian napisał/a:
wróciłam z

Łodzi....z tytułem magistra :smile: :smile:

kochecka - Czw Wrz 22, 2011 8:28 pm

Pepsi gratuluję :D

ogarnęłam chałupkę, naszykowałam rzeczy na jutro i odpoczywam nareszcie :)

ppola - Czw Wrz 22, 2011 8:32 pm

Pepsi, gratulacje :) :) :)
Misiak87 - Czw Wrz 22, 2011 8:34 pm

Pepsi, gratuluję! :)

Niewątpliwy plus mieszkania w centrum- wróciłam właśnie z Polo ze świeżymi, cieplutkimi bułeczkami i właśnie je wcinam.

mimeczka - Czw Wrz 22, 2011 8:35 pm

Pepsi gratulacje dla Pani Magister:)
wiolancia - Czw Wrz 22, 2011 8:42 pm

Gratulacje Pepsi!!!
malinka1984 - Czw Wrz 22, 2011 8:45 pm

Pepsi gratulacje to klan P. będzie świętował w weekend :P
justinaa - Czw Wrz 22, 2011 9:19 pm

Pepsi gratulacje!
malinka1984 - Czw Wrz 22, 2011 9:21 pm

Czekam na kuchenne rewolucję i przeglądam forum.
Debussy - Czw Wrz 22, 2011 9:22 pm

Kładę się do wyrka, popatrzę na "Kuchenne rewolucje" i w komara :razz:
Dobranoc wszystkim :spi:

Bian - Czw Wrz 22, 2011 9:35 pm

Pepsi super, wielkie gratulacje :)

Leżę i oglądam Czarną Żmiję.

Hatifnatka - Czw Wrz 22, 2011 9:48 pm

Pepsi, gratulacje!!! :)

padam na twarz po męczącym dniu. próbuję się odstresować, piję colę i przeglądam forum, ale zaraz chyba pójdę spaaać :spi:

justinaa - Czw Wrz 22, 2011 9:50 pm

oglądam "Kuchenne rewolucje", ale muszę jeszcze zrobić ciasto na tartę i umyć podłogę, bo jutro przychodzą do mnie goście :) tzn. do Hanki :P
klarysa - Czw Wrz 22, 2011 9:52 pm

A co tam... jem ;)
ppola - Czw Wrz 22, 2011 9:56 pm

klarysa napisał/a:
A co tam... jem
ja też ale chyba przesadziłam z ilością :roll: zaprę się, dam radę i zjem :cool:
paulinkaaMU - Czw Wrz 22, 2011 10:10 pm

Pepsi, gratuluję :) !

T. pojechał do pracy, a ja nie wiem od czego zacząć - małe pranie ręczne, zmywanie, czy może prysznic i pedicure...a najchętniej sięgnęłabym po książkę, bo zostało mi 60 stron Zaćmienia i konam z ciekawości :razz:

podrozniczka - Czw Wrz 22, 2011 10:16 pm

Tradycyjnie w czwartek o tej porze ogladam I didnt know I was pregnant i czekam jak mlodemu spadnie goraczka :(
Marcka - Czw Wrz 22, 2011 10:43 pm

idę się kąpac i czekam z kolacyjką na męża ;)
poison_moon - Pią Wrz 23, 2011 7:59 am

Za 3 godziny mam egzamin od którego piekielnie dużo zależy więc obecnie mam stan przedzawałowy...
ewa.krzys - Pią Wrz 23, 2011 7:59 am

Pepsi, gratulacje! :) Udany wyjazd do Łodzi miałaś :wink:

Pracując rozmyślalam nad czcionką do zaproszeń :P

Ambrozja - Pią Wrz 23, 2011 8:10 am

poison_moon, trzymam kciuki :)

A ja jem w pracy śniadanie i nie mogę uwierzyć, że to już piątek :)

ava - Pią Wrz 23, 2011 8:13 am

Pepsi, gratulacje dla Pani Magister :smile:

poison_moon, powodzenia, daj znać jak Ci poszło :)

A ja jestem w pracy i zbieram się psychicznie do wykonania pewnego służbowego telefonu :twisted:

Pepsi - Pią Wrz 23, 2011 8:33 am

poison_moon powodzenia :)
kakonka - Pią Wrz 23, 2011 8:39 am

Pepsi, gratuluję :)

poison_moon trzymam kciuki :D

dzisiaj mam wolne :D wiec zalegam jeszcze w wyrku ale jestem w dniu dziesiejszym nastawiona na sprzątanie :)

Bian - Pią Wrz 23, 2011 8:50 am

poison_moon, powodzenia :!:

A ja właśnie pochłonęłam śniadanie z żulerskim psem u boku i popijam herbatę, oglądając DD TVN.

podrozniczka - Pią Wrz 23, 2011 9:27 am

Powoli dociera do mnie fakt ze jest piatek ale dzis mam tyle roboty ze nie wiem o ktorej udalo mi sie wyjsc z pracy.

Moj plan na wieczor: film + krakersy+brie+winogrona + wino mmmmmmmm juz nie moge sie doczekac.

asia7 - Pią Wrz 23, 2011 10:27 am

O 8 zdałam teorię na A i zapisałam się na praktyczny, niestety wyznaczyli mi termin dopiero na 5.10... mam nadzieję, że zdam za pierwszym razem i że pogoda będzie w miarę ok, bo jak okaże się, że nie wyrobię się przed zimą to będę zła (szczególnie, że teoria ważna jest tylko 6 m-cy a od 2012 ma się zmienić)...
a poza tym nadal boli mnie gardło :/ - chyba wieczorkiem skorzystam z "leczenia" grzanym piwkiem

kariczeq - Pią Wrz 23, 2011 11:20 am

Pepsi, asia7, gratulacje będę trzymać kciuki za pogodę, wróciłam z drobnych zakupów popijam kawkę, wcinam błonnik i zaraz biorę się za sprzątanie, bo jutro szykuję imprezkę
chudzielec7 - Pią Wrz 23, 2011 11:22 am

Pepsi Mega GRATULACJE magistra :P :P :P
poison_moon POWODZENIA!!! 3mamy mocno kciuki z Zuzią :razz:

poison_moon - Pią Wrz 23, 2011 2:12 pm

Dzięki dziewczyny. Wyniki będą nie wiadomo kiedy, nie wiadomo gdzie więc lekki stan przedzawałowy nadal mnie trzyma.

A w temacie pożegnałam teściową, która opiekowała się Baśką w czasie mojego egzaminu i zabieram się baaaaardzo pooooooowoli za sprzątanie.

agulka1989 - Pią Wrz 23, 2011 2:15 pm

zjadłam obiad i
poison_moon napisał/a:
zabieram się baaaaardzo pooooooowoli za sprzątanie.

niesia2708 - Pią Wrz 23, 2011 2:51 pm

poison_moon napisał/a:
zabieram się baaaaardzo pooooooowoli za

krojenie składników na leczo 8)

Karola5 - Pią Wrz 23, 2011 3:16 pm

Cierpię na brak ciśnienia. Chcę do domu!
malinka1984 - Pią Wrz 23, 2011 3:20 pm

odliczam minuty, sekundy do wyjscia z pracy a tu jeszcze 40 min :(
ava - Pią Wrz 23, 2011 3:31 pm

malinka1984 napisał/a:
odliczam minuty, sekundy do wyjscia z pracy a tu jeszcze
29 minut...
kariczeq - Pią Wrz 23, 2011 3:38 pm

przygotowałam półprodukty do obiadu, wcześniej posprzątałam łazienkę (jeszcze kuchnia mi została, ale to już jutro) odpoczywam i czekam na męża
Debussy - Pią Wrz 23, 2011 3:55 pm

Współczuję tym, którzy zasuwają po 8 h dziennie... :x (w tym mojemu mężowi, który za to zazdrości mi, że pracuję połowę tego co on). No, ale co poradzić.. taka branża.

A w temacie: piję zieloną herbatkę i czekam na męża 8)

asia7 - Pią Wrz 23, 2011 4:00 pm

ava napisał/a:
malinka1984 napisał/a:
odliczam minuty, sekundy do wyjscia z pracy a tu jeszcze
29 minut...


i już weekend :D

szkoda tylko, że jutro i w niedz mam szkolenia od 8-17 (i tak co drugi weekend aż do marca...) :/

niesia2708 - Pią Wrz 23, 2011 4:41 pm

Czekam aż ugotują się ziemniaki na obiad, jemy obiad i idę na działkę malować gruntem :)
Bian - Pią Wrz 23, 2011 5:11 pm

wróciłam z mini spotkania z Pepsi i Risonią, zjadłam sałatkę i zaległam :)
tulipan87 - Pią Wrz 23, 2011 6:00 pm

Posprzątałam mieszkanie i się czuję jakbym co najmniej na Mount Everest weszła :roll:
Teraz pożeram deser czekoladowy.

klara76 - Pią Wrz 23, 2011 6:04 pm

umyłam podłogę w całym mieszkaniu i sprzątnęłam łazienkę
chudzielec7 - Pią Wrz 23, 2011 6:38 pm


Miguela - Pią Wrz 23, 2011 7:13 pm

wróciliśmy niedawno ze spacerku :) zaraz myju myju i do łóżeczka. Jutro do pracy, niestety :roll:
mietka - Pią Wrz 23, 2011 7:15 pm

Miguela napisał/a:
myju myju



"myju myju, żeby czystym być na ryju" tak moje dzieci sobie w wannie śpiewają :D

a mnie głowa pęka na pół i spać mi się chce chociaż do południa wypiłam 3 kawy i tyle samo po południu......

malinka1984 - Pią Wrz 23, 2011 7:38 pm

mietka napisał/a:
"myju myju, żeby czystym być na ryju" tak moje dzieci sobie w wannie śpiewają
padłam :smile:
a ja jak powiedział mój małżonek tylko jem i jem...buzia mi się nie zamyka, więc od przyjścia z pracy czyli tak grubo po 17 zjadłam już sałatkę z pomidorów i papryczki z mozarellą, przed chwilą zjadłam smażone grzybki kanie, a teraz popijam herbatkę z miodkiem i cytrynką i będę zajadać ptasie mleczko czekoladowe a co mi tam na wadze 54,5 kg przy wzroście 170 więc mogę choć jedyne co mi rośnie to brzuch i nad tym ubolewam

ppola - Pią Wrz 23, 2011 7:38 pm

Zbieram się do wymarzonej kąpieli w wannie ( mając prysznic jest to nie lada rarytas) szkoda tylko ze muszę iść dwie ulice dalej ;P a mój mąż idzie spiewać piosenki turystyczne ;P
ola88 - Pią Wrz 23, 2011 7:39 pm

Wróciliśmy z Portu z "rakowej uczty" a teraz rozpoczynamy ostatni spokojny weekend
podrozniczka - Pią Wrz 23, 2011 8:35 pm

MOje plany na wieczor wziely w leb. Zamiast tego latam co chwila na gore dogladac mlodego ktory kaszle, rzezi, ma goraczke i rozwolnienie. Martwie sie bo nie chce jesc i jest taka bida. :(
justinaa - Pią Wrz 23, 2011 8:50 pm

pożegnałam gości, uśpiłam dziecia i wkurzam się, że nie ma nic w TV

podróżniczka, mam nadzieję, że to nie poważnego ...

lmyszka - Pią Wrz 23, 2011 9:02 pm

odpoczywamy z mężem przy piwku po pierwszym etapie przemeblowania :) jutro przyjeżdża narożnik czyli dalszy ciąg rozrywki :)
mietka - Pią Wrz 23, 2011 9:18 pm

oglądam Chirurgów. pierwszy odcinek nowej serii :)

i głowa mnie boli

podrozniczka - Pią Wrz 23, 2011 9:23 pm

mietka napisał/a:
oglądam Chirurgów. pierwszy odcinek nowej serii :)


ktorej serii?

Staram sie czytac ale nie moge sie skupic.

słonko - Pią Wrz 23, 2011 9:46 pm

podrozniczka napisał/a:
ktorej serii?


9-tej :) Średnio mi się podobał.
W temacie - założyłam nowego bloga i idę na parę godzin do kuchni - sałatka z gyrosem, leczo, może ciasto ze śliwkami i fasolka na boczku.

mietka - Pią Wrz 23, 2011 9:51 pm

podrozniczka, 8 serii

a mnie się podobał. oczywiście popłakałam się, ale i tak byłam dzielna bo dopiero po przeszło godzinie (odcinek był podwójny)

Karola5 - Pią Wrz 23, 2011 10:07 pm

Ja dopiero niedawno sięgnęłam po Chirurgów, ale jak ktoś nie widział, to polecam 'The killing'. Jak dla mnie REWELACJA!
A ja się powinnam spakować, bo jadę jutro rano do Łodzi, ale mi się nie chce. Muszę sobie wymyślić strój na jutro, niedzielę i sobotni wypad ze znajomymi i przytaszczyć to na plecach do/z pociągu. No i najwięcej waży kosmetyczka.. Brr...

Misiak87 - Pią Wrz 23, 2011 10:15 pm

Zastanawiam się czy iść już spać, czy włączyć sobie jeszcze jakiś film. Rozterki weekendowe. :smile:
ppola - Pią Wrz 23, 2011 10:18 pm

Piję meliskę i oglądam Transformers 2 :smile:
mała9364 - Pią Wrz 23, 2011 10:32 pm

kariczeq napisał/a:
i zaraz biorę się za sprzątanie, bo jutro szykuję imprezkę


Na której nas niestety nie będzie :cry: .Ale co się odwlecze to nie uciecze :smile: .Buziaczki

justinaa - Pią Wrz 23, 2011 10:41 pm

oglądam "Zawody 24h" o SPA, ciekawe ....
słonko - Pią Wrz 23, 2011 11:29 pm

mietka napisał/a:
podrozniczka, 8 serii


Ups, racja. Paluch mi się zemsknął na klawiaturze :razz:

W temacie - przerwa w kuchni, oglądam Modern Family.

malinka1984 - Sob Wrz 24, 2011 8:11 am

Wróciliśmy z ryneczku, K. pojechał do Łodzi, bo mają wizytę z kotem teściowej u weta a ja próbuję ogarnąć chatkę, pranie już włączone teraz trzeba się zebrać w sobie i zakasać rękawy żeby nie sprzątać do obiadu.
Bian - Sob Wrz 24, 2011 8:52 am

wyprasowałam M. ciuchy sędziowskie i szykuję się na spędzenie dnia u rodziców :)
lmyszka - Sob Wrz 24, 2011 9:28 am

ciąg dalszy meblowania :)
Debussy - Sob Wrz 24, 2011 10:07 am

Dobudzam się kawą, potem sprzątanie, obiadek i idziemy do Manufaktury.
Cel -> może kupię sobie w końcu jakąś spódnicę, a najlepiej dwie :wink:

caixa - Sob Wrz 24, 2011 10:12 am

A ja sobie latam w koszulce męża po mieszkaniu próbuję ogarnąć bałagan a w między czasie jem własnoręcznie upieczony chlebek i popijam kawę.
ava - Sob Wrz 24, 2011 12:52 pm

Ogarnęłam mieszkanie, podszykowałam obiad, a teraz kiedy usiadłam na chwilę, żeby odsapnąć, słyszę że jak na złość pralka skończyła swoją robotę :wink: Więc idę rozwiesić pranie, bo w planach mam jeszcze jedno :roll:
Marcka - Sob Wrz 24, 2011 2:19 pm

ava napisał/a:
idę rozwiesić pranie

a poza tym konkretnie sprzątam mieszkanie a w trakcie gotuje się obiadek ;)

wiolancia - Sob Wrz 24, 2011 2:53 pm

ja właśnie skończyłam sprzątać i teraz sobie siedzę na forum z kubkiem herbatki
kinix21 - Sob Wrz 24, 2011 2:59 pm

zjadłam obiad, slucham muzyki i staram się ogarnąć, bo kumpela zaprosiła mnie na drinkowanie i ploteczki :) ma mi dać wreszcie fotki z moich zeszłych urodzin i nie wiem jak zareaguję, bo na nich jestem z Adamem :/
Yoanna - Sob Wrz 24, 2011 3:11 pm

Pomalowałam paznokcie, pije kawę i zaraz biorę się za makijaż... za godzinę jedziemy na wesele :D
Dosia_Zosia - Sob Wrz 24, 2011 3:42 pm

Upiekłam ciasto, wyrosło ale ciekawe czy będzie zakalec czy nie(znając moje zdolności może być). Później jadę do Carrefoura po tort :-)

[ Dodano: Sob Wrz 24, 2011 6:50 pm ]
no niestety wyszedł zakalec ale przynajmniej dobry w smaku :)

Bian - Sob Wrz 24, 2011 6:59 pm

siedzę z kubkiem herbaty i słucham Dżemu...
ava - Sob Wrz 24, 2011 7:25 pm

Mąż właśnie wybył na męską imprezę, a ja zastanawiam się czy jechać do Rodziców czy zostać w domu...
Misiak87 - Sob Wrz 24, 2011 7:45 pm

ava napisał/a:
Mąż właśnie wybył na męską imprezę

a ja siedzę w domu bo źle się czuję, jakieś choróbsko mnie chyba łapie, więc gorąca herbatka, koc i się wygrzewam.

szaraczarownica - Sob Wrz 24, 2011 7:50 pm

Pracuję - dzisiaj nad własnym operatem i piję amaretto, a zaraz przerzucę się na brandy.
Zaleta pracy w domu. Po odrobinie alkoholu lepiej mi się pracuje, ale mało który pracodawca by na to pozwolił :wink:

gosza - Sob Wrz 24, 2011 9:33 pm

Piekę babkę ziemniaczana na jutro :D
justinaa - Sob Wrz 24, 2011 10:27 pm

podjęliśmy próbę zabrania Hanki na imprezę, trzydziestkę mojej koleżanki, ale już wróciliśmy, bo jednak Mała nie mogła zasnąć, za głośno było (a nie był to żaden klub ;P )
ewa.krzys - Sob Wrz 24, 2011 10:49 pm

Zrobiłam ketchup, w końcu porządnie ogarnęłam mieszkanie i czekam aż PM się zdecyduje, czy jutro pojedziemy do Bednar czy nie :)
ava - Sob Wrz 24, 2011 11:40 pm

Wróciłam od Rodziców i od razu sprawdziłam czy przypadkiem nie wygrałam 35 milionów, no ale niestety nie udało się, więc zamiast spędzić noc na rozmyślaniu co zrobić z taką forsą chyba po prostu pójdę spać :D
ewa.krzys - Sob Wrz 24, 2011 11:47 pm

Rozmyślałam o tej wygranej, o której ava może zapomnieć :P trafiliśmy aż ... 1 cyfrę! ;P

Chyba powoli zbieram się do spania ...

ava - Sob Wrz 24, 2011 11:51 pm

ewa.krzys napisał/a:
trafiliśmy aż ... 1 cyfrę!
My też :razz:
mała9364 - Nie Wrz 25, 2011 12:09 am

ava napisał/a:
czy przypadkiem nie wygrałam 35 milionów


Mąż zostawił kupon w aucie :? Więc czekamy do 8 ej rano jak zejdzie i zobaczymy :? :wink:

lmyszka - Nie Wrz 25, 2011 8:23 am

kolejna kumulacja tym razem 50 mln zł :)
malinka1984 - Nie Wrz 25, 2011 8:31 am

a ja właśnie wyprawiłam teściową i mojego K. bo pojechał ją odwieść do Łodzi, wczorajszy dzień była z Nami żeby nie przebywać w pustym domu bez kota, ale dziś już od rana stwierdziła że chce jechać do domu...ehh wiem że jej będzie ciężko, a ja oglądam dzień dobry TVN i przeglądam forum.
Audiolka - Nie Wrz 25, 2011 8:54 am

Bian napisał/a:
wyprasowałam M. ciuchy sędziowskie i szykuję się na spędzenie dnia u rodziców

Ale on jdziś na Widzew Jaga nie sędziuje co? ;) Bo to było by lekko niesprawiedliwe :razz:

Korzystając z tego, że jest niedziela i można się wyspac wstałam o 6, zaraz muszę obiad zrobić, a później na mecz jadę (oczywiście po tym co ostatnio prezentują gwiazdy, remis biorę w ciemno :roll: )

Bian - Nie Wrz 25, 2011 9:10 am

lmyszka napisał/a:
tym razem 50 mln zł :)


No kurcze, zagram tym razem, a co mi szkodzi :D

Audiolka napisał/a:
Ale on jdziś na Widzew Jaga nie sędziuje co? ;) Bo to było by lekko niesprawiedliwe :razz:


Hahaha nie :D On akurat gwizdajłą od siatkówki jest :)

Audiolka napisał/a:
po tym co ostatnio prezentują gwiazdy, remis biorę w ciemno


Audi po ostatnim popisie Jagi w meczu pucharowym to ja też remis poproszę :P

A w temacie: zjadłam śniadanie i się opierniczam, wczoraj mnie tak kość ogonowa napierniczała, że mąż mi kazał odpoczywać :)

Audiolka - Nie Wrz 25, 2011 9:23 am

Bian napisał/a:
Audi po ostatnim popisie Jagi w meczu pucharowym to ja też remis poproszę

Ja sie wczoraj popłakałam ze śmiechu jak przeczytałam co im Michniewicz na treningu zrobił.

a w temacie
Staram się nie zwracać uwagi na lodówkę :wink:

Emi - Nie Wrz 25, 2011 10:11 am

Odpoczywam i zaraz zbieramy się na działeczkę. Po wczorajszy maratonie zakupowym ledwo żyję i dziś postanowiłam tylko leżeć :-)
kakonka - Nie Wrz 25, 2011 10:57 am

mąż zabrał się za robienie śniadania a później mam czas dla siebie :D on jedzie na mecz :D
risonia - Nie Wrz 25, 2011 11:14 am

Zjadłam śniadanie szykuje obiad i myśle o które dzisiaj mąż z pracy wróci. Mam zamar jechać na zakupy .
niesia2708 - Nie Wrz 25, 2011 11:23 am

Pozmywałam po śniadaniu i czekam aż zagotuje się leczo żebym mogła je włożyć w słoiki....
słonko - Nie Wrz 25, 2011 11:56 am

Ufff, skończyła pisać z mamą jej wykład na specjalizację z pielęgniarstwa, wyekspedjowałam ją na ten wykład, dziecko chyba usnęło, więc mam chwilę dla siebie. Wreszcie się ogarnę, złożę łóżko :oops: i porobię nic :razz:
lmyszka - Nie Wrz 25, 2011 4:13 pm

wróciłam z młodym z dworu z siata kasztanów :)
Bian - Nie Wrz 25, 2011 4:19 pm

Mąż pojechał na mecz siatkarek ŁKS-u, a ja idę zrobić sobie coś do jedzenia i oglądam mecz Polek na ME.
wiolancia - Nie Wrz 25, 2011 4:41 pm

...a ja sobie jestem w pracy...
Pepsi - Nie Wrz 25, 2011 4:51 pm

Wróciliśmy ze spaceru. jest tak ciepło, że grzechem było siedzenie w domu :lol:
klara76 - Nie Wrz 25, 2011 5:44 pm

Pepsi napisał/a:
Wróciliśmy ze spaceru. jest tak ciepło, że grzechem było siedzenie w domu :lol:

boże jak wam zazdroszczę, ja z tą moją małą "wiatrówką" muszę siedzieć w domu :(

a w temacia - odpoczywam po późnym obiedzie

Misiak87 - Nie Wrz 25, 2011 6:16 pm

Jem wafelki kokosowe i zastanawiam się jaki by tu sobie film obejrzeć. :)
niesia2708 - Nie Wrz 25, 2011 7:35 pm

Spakowałam męża na wyjazd i przeglądam forum :wink:
Audiolka - Nie Wrz 25, 2011 7:47 pm

kakonka napisał/a:
on jedzie na mecz

tak sobie o Tobie pomyślałam i o "Merlinie"...pomyślałam jak już było 4:2 dla Widzewa :wink:
Wróciłam do domu bo bardzo fajnym meczu (Gdy strzela Budka w Łodzi leje się wódka).

kakonka - Nie Wrz 25, 2011 9:56 pm

Audiolka, ja pomyślałam jak wrócił :P zadowolony i zasiadł... może nie do wódki ale do whisky :P

wróciliśmy od znajomych i padam... szybki prysznic i spać :)

klarysa - Nie Wrz 25, 2011 9:59 pm

Wróciłam z Dożynek Prezydenckich w Spale. Tydzień temu Jarmark Żywności w Łowiczu. Ale mamy teraz atrakcje w życiu ;)
ppola - Nie Wrz 25, 2011 9:59 pm

zajadam sjagonki ;) i popijam meliskę
Dosia_Zosia - Nie Wrz 25, 2011 10:37 pm

Zmykam do kąpieli :)
malinka1984 - Pon Wrz 26, 2011 7:47 am

Jak to w poniedziałek rozgrzewka przed pracą...o 10 spotkanie z menadżerem i relacja z mojego projektu, bleee jak mi się nie chce, ale jeszcze tylko 5 tygodni :)
lmyszka - Pon Wrz 26, 2011 8:03 am

zjadłam pączka i wypiłam kawę :)
ewa.krzys - Pon Wrz 26, 2011 8:38 am

Po ostatnim wolnym weekendzie siedzę w pracy :)
Bian - Pon Wrz 26, 2011 9:10 am

Pożarłam kanapkę, teraz zielona herbata i chwila z DD TVN.
podrozniczka - Pon Wrz 26, 2011 9:16 am

Czekam jak kolezanka z pracy rowniez dotrze i spotkamy sie w kuchni przy robieniu kawy.
Jestem nieprzytomna bo potworny katar nie dal mi spac.

kariczeq - Pon Wrz 26, 2011 9:36 am

piję herbatę z miodem i cytryną, umówiłam się na niespodziewaną wizytę do lekarza (jakieś chorubsko mnie łapie :( ) pranie robi się samo, a ja się zastanawiam nad śniadaniem
klara76 - Pon Wrz 26, 2011 9:38 am

zjadłyśmy z Młodą śniadanie
malinka1984 - Pon Wrz 26, 2011 12:51 pm

własnie popijam Piccolo w pracy, bo kolega przyniusł z okazji tego że już w kwietniu zostanie tatusiem. :)
kariczeq - Pon Wrz 26, 2011 12:56 pm

legnę na chwilę w łóżku, a później szykuję się do lekarza
ewa.krzys - Pon Wrz 26, 2011 12:58 pm

Znalazłam ciekawe przepisy, więc po pracy będę cudować w kuchni 8)
=MiLi= - Pon Wrz 26, 2011 12:59 pm

Gotuję rosół i nadrabiam zaległości przy komputerze :)
ppola - Pon Wrz 26, 2011 1:02 pm

po wczorajszych atrakcjach z moim szanownym brzuchem dzisiaj wszelkie aktywności przeplatam leżeniem ;P no i ogladam Dr Housa - pierwsza seria, odcinek znam na pamięć ale i tak ogladam z zainteresowaniem : :smile: :smile:
Kociadło - Pon Wrz 26, 2011 2:12 pm

kupiłam dynie i idę ją pomaltretować na 3 sposoby:)
MalaJu - Pon Wrz 26, 2011 2:28 pm

pracuję :) Tzn czekam, aż towarzystwo odrobi pracę domową.... Którą mieli na dziś przynieść. Jedna wszystko, co dobre szybko się kończy, więc over do 19:30
słonko - Pon Wrz 26, 2011 2:36 pm

Oglądam Despreratki - odcinek 1 sezonu 8.
Malena - Pon Wrz 26, 2011 3:56 pm

Kociadło napisał/a:
kupiłam dynie i idę ją pomaltretować na 3 sposoby:)

oo, a jakie to sposoby??

wróciłam z pracy, oglądam Comedy Central i jem pomidorówkę od mamy:) pycha:)

Bian - Pon Wrz 26, 2011 4:04 pm

Wróciłam ze spaceru z psem, zjadłam kanapkę, popijam herbatę i oglądam z M. "Stawkę większą niż życie" :P
kakonka - Pon Wrz 26, 2011 4:28 pm

siedzę wymyślając kolejne ćwiczenia i widzę, że mój "kolega" z pracy perfidnie wszystko ode mnie przepisuje :/ ależ jego uczeń będzie miał zindywidualizowany plan...

mam dosyć :/

kochecka - Pon Wrz 26, 2011 4:37 pm

siedzę z "różyczką" w domu od rana i powoli dostaję świra :kwasny: dobrze, że babcia przyjechała z odsieczą :) chociaż chwila wytchnienia :)
kariczeq - Pon Wrz 26, 2011 5:15 pm

wróciłam od lekarza, nabrałam lekarstw, wbiłam się w piżamę i piję mleko z miodem, nic nie robię już dziś :(
Kociadło - Pon Wrz 26, 2011 5:37 pm

Malena napisał/a:
Kociadło napisał/a:
kupiłam dynie i idę ją pomaltretować na 3 sposoby:)

oo, a jakie to sposoby??

nic specjalnego to to dziś nie będzie ( za bardzo miałam ochotę już ją zjeść)
racuszki z dyni
krem z dyni i ciasto dyniowe mnimi
a w temacie
ciasto sie piecze, ja pochłaniam racuchy, czekam na K. i nareszcie mogę poleżeć:)

kakonka - Pon Wrz 26, 2011 5:45 pm

skończyłam :)

a teraz siedzę jak na szpilkach i czekam na wieści od mojej przyjaciółki bo właśnie jest na pierwszym ciążowym USG :)

Bian - Pon Wrz 26, 2011 6:06 pm

zrobiłam ciasto na placuszki i walczę z dotkliwym bólem głowy :evil:
agulka1989 - Pon Wrz 26, 2011 6:09 pm

Obudziłam się po kolejnej drzemce, cholernie boli mnie głowa więc pewnie za chwilę znowu pójdę spać :(
ava - Pon Wrz 26, 2011 6:20 pm

Malena napisał/a:
wróciłam z pracy
, zjadłam obiadokolację, teraz krótki relaks
malinka1984 - Pon Wrz 26, 2011 6:53 pm

mnie też coś boli głowa i myślę co by tu przekąsić
Dosia_Zosia - Pon Wrz 26, 2011 8:10 pm

Przeglądam repertuar Cinema City i jestem w szoku - 21 :o pokazów w dniu premiery 1920 Bitwa warszawska i tak przez cały tydzień i prócz tego nic innego nie grają :o
Marcka - Pon Wrz 26, 2011 8:10 pm

popijam kakao i przeglądam forum ;)
niesia2708 - Pon Wrz 26, 2011 8:26 pm

Przeglądam forum, zrobiłam przelew i staram się nie myśleć o tym że dzisiaj śpię sama :roll: :roll:
suzarek - Pon Wrz 26, 2011 8:55 pm

zaraz bedę oglądać:
słonko napisał/a:
Despreratki - odcinek 1 sezonu 8

ppola - Pon Wrz 26, 2011 8:57 pm

Słucham RMF Classic i czytam sobie :)
klara76 - Pon Wrz 26, 2011 9:02 pm

nalałam sobie piwko do szklanki, zaraz wyłączę telewizor i wezmę książkę do czytania
ola88 - Pon Wrz 26, 2011 9:42 pm

Wróciłam nareszcie do domku, uf. A teraz herbatka i już nic mi dzisiaj nie pozostaje jak iść spać.
wiolancia - Pon Wrz 26, 2011 10:50 pm

...siedzę w pracy....żeby już była 7:00!!!
paulinkaaMU - Pon Wrz 26, 2011 11:17 pm

piję desperadoska i oglądam Vanilla Sky :)
pierwszy dzień w nowej pracy za mną, uffff :)

mietka - Pon Wrz 26, 2011 11:29 pm

skończyłam prasowanie na dziś i oglądam top gear..
ewa.krzys - Wto Wrz 27, 2011 8:17 am

Siedzę w pracy i marudzę chłopu swemu, bo wczoraj rozwalił (moim zdaniem mocno) stopę, ale nie chce mnie słuchać i sam jedzie do Łodzi do szkoły "przecież nic mi nie będzie" :evil:
Bian - Wto Wrz 27, 2011 8:30 am

paulinkaaMU napisał/a:
pierwszy dzień w nowej pracy za mną


I jak wrażenia?

A ja wróciłam ze spaceru z psem, popijam zieloną herbatę i oglądam Animal Planet :)

Magdzik - Wto Wrz 27, 2011 9:01 am

Ostatni goście właśnie odjechali, a ja mam chwilę dla siebie :)
ewa.krzys - Wto Wrz 27, 2011 9:14 am

Magdzik, w końcu :) czekamy na Waszą relację w odpowiednim wątku :)
Malwina_łódź - Wto Wrz 27, 2011 9:17 am

Położyłam Maksa do łóżeczka, nadrobiłam zaległości w jego wątku i zaraz będę robiła ciasto orzechowe.
podrozniczka - Wto Wrz 27, 2011 9:23 am

Dotarlam do pracy i czuje ze juz moge wracac do domu. Mam straszny katar, gardlo mnie boli i zasypiam na stojaco. Wczora po poludniu siedzac w pracy myslalam ze chyba juz przechodze menopauze bo mi bylo strasznie goraco a dzis dochodze do wniosku ze pewnie mialam goraczke.
ewa.krzys - Wto Wrz 27, 2011 10:06 am

Wybieram liczby do Totka, bo dziś wygrywam 50 milionów ;P
Malena - Wto Wrz 27, 2011 10:28 am

ogladam wywiad w DD TVN z Salmą Hayek i Antonio Banderasem, ale ona cudna jest:):):)
i chyba zjem sniadanie.

malinka1984 - Wto Wrz 27, 2011 12:54 pm

Pusciłam Totka jeden zakład a teraz zajadam loda z MC Donalda z polewą czekoladową :) w pracy rzecz jasna
kariczeq - Wto Wrz 27, 2011 2:18 pm

pożeram winogrona, słucham RMF Muzyka Klasyczna (a niech Groszek się uczy sztuki wyższej :P ), zaraz idę wywiesić pranie na balkon i wracam pod koc czytać książkę
Frezja1980 - Wto Wrz 27, 2011 2:24 pm

ewa.krzys napisał/a:
Wybieram liczby do Totka, bo dziś wygrywam 50 milionów ;P

powodzenia :smile: :wink:

słonko - Wto Wrz 27, 2011 2:55 pm

Zdycham :(
fuente - Wto Wrz 27, 2011 3:05 pm

a ja właśnie umyłam podłogę i znów włączyłam forum wesele- lodz to już chyba uzależnienie ;)
niesia2708 - Wto Wrz 27, 2011 4:15 pm

Wstawiłam kalafiora i czekam aż się ugotuje i zmykam na działkę wyładować złość na szanownych domowników :twisted: :twisted:
szaraczarownica - Wto Wrz 27, 2011 4:19 pm

Myję niemiłosiernie zakurzone szyby w samochodzie 8) Nie żeby sama, jeszcze nie zgłupiałam. Almeryszcz sobie pod chmurką stoi i się sam odmacza w ulewie :wink:
A ja ze spokojem kontempluję ten widok :smile:

agulka1989 - Wto Wrz 27, 2011 4:30 pm

Nasłuchuję grzmotów... I wiem, że lada chwila luuuunie... a ja mam pranie na balkonie, które powiesiłam tam jakieś pół godziny temu ;/

edit: no i pooooszło...


ppola - Wto Wrz 27, 2011 5:09 pm

poszłam sobie radośnie na zakupy, no i burza mnie złapała po drodze
agulka1989 napisał/a:
a ja mam pranie na balkonie, które powiesiłam tam jakieś pół godziny temu
jak przestało padać to już się przestałam śpieszyć do domu :roll: a teraz zastanawiam się czy zdjąć to pranie czy zostawić z nadzieją że jeszcze przeschnie :cool:
szaraczarownica - Wto Wrz 27, 2011 5:14 pm

Agulka, szczerze mówiąc te zdjęcia wyglądają jakbyś fotografowała śnieżycę :smile:
agulka1989 - Wto Wrz 27, 2011 5:18 pm

szaraczarownica napisał/a:
te zdjęcia wyglądają jakbyś fotografowała śnieżycę

dokładnie tak wyglądało to na żywo... dlatego za aparat złapałam :) normalnie przez chwilę myślałam, że może śnieg z deszczem pada, ale to chyba za wcześnie na takie "atrakcje" :-?

[ Dodano: Wto Wrz 27, 2011 5:20 pm ]
ppola napisał/a:
zastanawiam się czy zdjąć to pranie czy zostawić z nadzieją że jeszcze przeschnie

ja swoje powiesiłam jeszcze raz i mam nadzieję, że wyschnie :)

niesia2708 - Wto Wrz 27, 2011 6:30 pm

Zabieram się za zrobienie zadania z rachunkowości :razz:
ava - Wto Wrz 27, 2011 6:38 pm

Wróciłam do domu i obsługuję chorego Męża...

ppola napisał/a:
burza mnie złapała po drodze
Mnie też, oczywiście nie miałam parasolki :twisted: Na szczęście nie było tak źle, schowałam się gdzieś na dworcu, no ale kiedy podjechał mój autobus nie było zmiłuj, trzeba było przez to przejść :razz:
Bian - Wto Wrz 27, 2011 7:06 pm

Wróciłam do domu i

kariczeq napisał/a:
pożeram winogrona

Malena - Wto Wrz 27, 2011 7:10 pm

smażę placki ziemniaczane:)
ava - Wto Wrz 27, 2011 7:11 pm

Bian, dobra,dobra, lepiej pisz co tam się dowiedziałaś :razz:
kakonka - Wto Wrz 27, 2011 7:26 pm

ratowałam łazienkę- uszczelka w bojlerze puściła i nam zalało. Czekam aż mąż się z tym rozprawi, żeby dokończyć sprzątanie :/
malinka1984 - Wto Wrz 27, 2011 7:36 pm

zrobiłam zapiekankę makaronową z kurczakiem, zjadłam kolację, teraz czekam na soczek, mężuś robi z pomarańczy :) i przeglądam forum
Debussy - Wto Wrz 27, 2011 7:40 pm

Piję pyszną herbatkę, o taką:



i zbieram się za podszycie nogawek nowych spodni... czemu wszystkie spodnie są na mnie za długie o kilka ładnych cm? :?

Bian - Wto Wrz 27, 2011 7:48 pm

ava napisał/a:
Bian, dobra,dobra, lepiej pisz co tam się dowiedziałaś :razz:


Ava relacja w odpowiednim wątku :)


Oglądam 'Polskie drogi i popijam herbatę.

juta79 - Wto Wrz 27, 2011 7:48 pm

a ja piję koper włoski i czekam jak chluba rodziny się obudzi żeby ją wykąpać, nakarmić i znów położyć spać :)
ola88 - Wto Wrz 27, 2011 8:29 pm

Debussy napisał/a:
czemu wszystkie spodnie są na mnie za długie o kilka ładnych cm?
mam to samo :) ale... udało mi się kupić bez skracania pierwsze w życiu spodnie - w Zarze :)

oglądam Galileo

Marcka - Wto Wrz 27, 2011 8:58 pm

głowa mnie boli ;/ ale się nie poddaję idę wziąc kąpiel i czekam na "Przepis na życie"
justinaa - Wto Wrz 27, 2011 9:07 pm

dzieć śpi, a ja mam przed sobą mycie podłogi, prasowanie, wyparzanie butelek, gotowanie buraczków, prysznic i "Przepis na życie" aaaa i muszę zacząć robić pewne bardzo fascynujące tłumaczenie
tja

klara76 - Wto Wrz 27, 2011 9:13 pm

20 min temu wróciłam z fitness
podrozniczka - Wto Wrz 27, 2011 10:17 pm

Dogorywam wiec ide pod prysznic a potem do wyrka.
klarysa - Wto Wrz 27, 2011 10:19 pm

Ło matko! Jakie liczby! Chyba będzie kolejna kumulacja, no chyba, że ktoś na chybił jednak trafił ;)
ola88 - Wto Wrz 27, 2011 10:21 pm

klarysa napisał/a:
Ło matko! Jakie liczby!
no właśnie :(
Misiak87 - Wto Wrz 27, 2011 10:22 pm

agulka1989, tak lało w Łodzi? :O U nas tylko kilka kropelek spadło i ze dwa razy zagrzmiało. ;)

W temacie: szykuję się spać.

niem - Wto Wrz 27, 2011 10:27 pm

Misiak87 napisał/a:
agulka1989, tak lało w Łodzi? :O U nas tylko kilka kropelek spadło i ze dwa razy zagrzmiało.
w której części Łodzi tak lało?

ps. ktoś - coś w lotto?:>

Dosia_Zosia - Wto Wrz 27, 2011 10:41 pm

Misiak87 napisał/a:
agulka1989, tak lało w Łodzi?

na Dąbrowie lało ale krótko, najpierw zaczęło grzmieć a potem lunęło ni stąd ni z owąd ale jak nagle zaczęło padać tak nagle przestało i wyszło słońce
w temacie - piję herbatę a później idę się kąpać

[ Dodano: Wto Wrz 27, 2011 10:43 pm ]
niem napisał/a:
ps. ktoś - coś w lotto?:>

ja nie grałam ale wielu dało się skusić,w In medio na rynku Manufaktury to taka kolejka była, aż ludzie na zewnątrz stali :o

misiao1983 - Wto Wrz 27, 2011 10:50 pm

Wcinam i zaraz idę spać.
Dosia_Zosia - Wto Wrz 27, 2011 10:57 pm

klarysa napisał/a:
Chyba będzie kolejna kumulacja, no chyba, że ktoś na chybił jednak trafił

2 osoby trafiły,już napisali na Onecie,że wygrały po około 28 mln :)

Magdzik - Sro Wrz 28, 2011 7:33 am

Heh to u Was takie burze i tak lało,a u mnie piękny słoneczny dzień był. W krótkich spodenkach śmigałam :)
A w temacie zrobiłam mężowi kanapki do pracy i przysiadłam na trochę do komputera :P

agulka1989 - Sro Wrz 28, 2011 7:54 am

Misiak87 napisał/a:
tak lało w Łodzi?

Noooo... Nie wiem czy w całej Łodzi ale u mnie tak :)
niem napisał/a:
w której części Łodzi tak lało?

Na olechowie.


A w temacie- się obudziłam :)

paulinkaaMU - Sro Wrz 28, 2011 8:15 am

a we Wrocku nie spadła nawet kropla deszczu :wink:

Kończę śniadanie i zbieram się do pracy - dziś ostatni dzień, od jutra wolne i już tylko przygotowania do ślubu :smile:

ewa.krzys - Sro Wrz 28, 2011 8:47 am

Trafiliśmy znowu aż jedną liczbę ;P więc jednak wróciłam dziś do pracy ;P
kochecka - Sro Wrz 28, 2011 9:02 am

dzwonię po przychodniach w poszukiwaniu endokrynologa i pracuję zarazem :)
Bian - Sro Wrz 28, 2011 9:14 am

zjadłam naleśnika, popijam zieloną herbatę i oglądam TLC :)
klara76 - Sro Wrz 28, 2011 10:09 am

trochę późno, ale zjadłyśmy z Młodą śniadanie
słonko - Sro Wrz 28, 2011 11:08 am

Klara, to i tak jesteś do przodu, bo ja córę już nakarmiłam, ale sobie dopiero będę szykować.
A potem lecę do żłobka podpisać umowę i o ile Nika się ode mnie nie zaraziła, to w poniedziałek: witaj nowy żłobku!

kariczeq - Sro Wrz 28, 2011 11:30 am

obejrzałam "Na wspólnej", a teraz biorę się za prasowanie
niem - Sro Wrz 28, 2011 11:34 am

kochecka napisał/a:
dzwonię po przychodniach w poszukiwaniu endokrynologa i pracuję zarazem
Przychodnia: Łódź, ul. Łanowa 83 Telefon: (0-42) 652-72-33 gabinet endokrynologiczny
malinka1984 - Sro Wrz 28, 2011 11:38 am

Czekam z utęsknieniem na 12, bo to lunch time i czeka na mnie zapiekanka makaronowa - juz mi slinka leci.
Elwirka1 - Sro Wrz 28, 2011 11:45 am

czekam na kuriera :)
kochecka - Sro Wrz 28, 2011 12:29 pm

niem napisał/a:
kochecka napisał/a:
dzwonię po przychodniach w poszukiwaniu endokrynologa i pracuję zarazem
Przychodnia: Łódź, ul. Łanowa 83 Telefon: (0-42) 652-72-33 gabinet endokrynologiczny

dzięki ale ja w Zduńskiej Woli poszukuję :)

chyba zaraz wybiorę się do sklepu po coś słodkiego bo musze sobie humor poprawić :-?

ppola - Sro Wrz 28, 2011 12:35 pm

kochecka napisał/a:
chyba zaraz wybiorę się do sklepu po coś słodkiego
wczoraj zjadłam pyszne pączki i tak mi smakowały że chyba dzisiaj tez po nie pójde ;P A pozatym mój najcudowniejszy mąż poinformował mnie właśnie że ma wolne, ale ma tyle spraw że jak będzie w domu na 18 to będzie to duży sukces :evil:
Magdzik - Sro Wrz 28, 2011 12:52 pm

Ubrania się piorą, pozmywane, chwila przerwy i dalej będę ogarniać chatę :-?
Bian - Sro Wrz 28, 2011 1:02 pm

jem bułkę ze szczypiorkiem i oglądam Policję dla Zwierząt
kochecka - Sro Wrz 28, 2011 1:03 pm

ppola napisał/a:
kochecka napisał/a:
chyba zaraz wybiorę się do sklepu po coś słodkiego
wczoraj zjadłam pyszne pączki

no to mnie przekonałaś :smile: i właśnie konsumuję pysznego pączka :)

Misiak87 - Sro Wrz 28, 2011 1:44 pm

Dzwoniłam do męża czy przypadkiem nie wygraliśmy milionów, ale jednak nie. ;) Więc siedzę w pracy i narobiłyście mi ochoty na coś słodkiego łobuzy. :D Więc zaraz poszukam jakichś wafelków w swoich zasobach. :smile:
Marcka - Sro Wrz 28, 2011 1:47 pm

wieszam pranie i przygotowuję obiadek na popołudnie ;)
z niecierpliwością czekam na 17 gdy jadę na usg :D

MalaJu - Sro Wrz 28, 2011 1:52 pm

koncertowo się wściekam na formalności oraz na ludzi. :twisted:
chudzielec7 - Sro Wrz 28, 2011 1:53 pm

Po godzinnej drzemce wcinam zupkę pomidorową :razz: Przy okazji przęglądam forum :P
Marcka napisał/a:
z niecierpliwością czekam na 17 gdy jadę na usg

My natomiast czekamy na wiadomości po badaniu :P

słonko - Sro Wrz 28, 2011 1:53 pm

Wróciłam ze żłobka i spaceru z Małą, teraz czekam aż ona zaśnie, żebym i ja mogła pójść w kimono i się trochę wypocić :roll:
Bian - Sro Wrz 28, 2011 1:55 pm

Marcka napisał/a:
z niecierpliwością czekam na 17 gdy jadę na usg :D


Czekamy na wieści oczywiście!

niem napisał/a:
ktoś - coś w lotto?:>


Mój M. wygrał w totka całą "3" :D

A w temacie: wysyłam zgłoszenie na warsztaty dla kobiet w ciąży i śmieję się z gadającego do siebie M., montującego sobie kompa :D

ewa.krzys - Sro Wrz 28, 2011 2:00 pm

Marcka, czekamy na wieści :)

Jeszcze godzinka i wracam do domu obejrzeć nowy odcinek House'a :) I muszę kupić zimowy płyn do spryskiwaczy.

asia7 - Sro Wrz 28, 2011 2:15 pm

ewa.krzys napisał/a:

Jeszcze godzinka i wracam do domu obejrzeć nowy odcinek House'a :) I muszę kupić zimowy płyn do spryskiwaczy.


Oglądałam wczoraj i czuję się rozczarowana... start 8-ego sezonu jakoś mnie nie zachwycił...

Kociadło - Sro Wrz 28, 2011 4:03 pm

po wysłuchaniu klku dzisiejszych tekstów babci ( Tofik nie gwałć bociana jeden erotoman w tym domu wystarczy ( to o moim K ),; Co ten pilot oszalał, tak wysoko leci, głupi mysli że do nieba się dostanie. eeee nie to chyba jakieś ćwiczenia są kto wyżej ale gdzie ten pomieracz co mierzy jak wysoko lecą ?,; Rudzielcu spałeś z nimi ty zdrajco, babcia cię nie kocha nie da ci nic już więcej,,, parę chwil potem. Masz kochanie jedz babcia kocha Tofika nie to co tej łajzy, masz szyneczkę od babci.) i idę do piwnicy posprzątać.
Magdzik - Sro Wrz 28, 2011 5:19 pm

Przycięłam komara i czekam aż mąż wróci z pracy.
Audiolka - Sro Wrz 28, 2011 6:31 pm

A ja sie własnie ciesze z kolejnego zwycięstwa Widzewa :cool:
mietka - Sro Wrz 28, 2011 6:58 pm

wróciłam od ppoli i... czekam na ppolę :D
malinka1984 - Sro Wrz 28, 2011 7:51 pm

Kociadło napisał/a:
Tofik nie gwałć bociana jeden erotoman w tym domu wystarczy
:smile: no popłakałam się ze śmiechu, a w temacie popijam soczek wyciśnięty z pomarańczy i grejpfruta i przeglądam forum.
Zuza12345 - Sro Wrz 28, 2011 8:21 pm

Audiolka napisał/a:
A ja sie własnie ciesze z kolejnego zwycięstwa Widzewa :cool:

a dziś grali?? czy mówisz o niedzielnym meczu?

a w temacie: popijam meliskę i przeglądam w międzyczasie forum czekając aż mi się troche dr house podładuje na zalakuj

słonko - Sro Wrz 28, 2011 8:29 pm

Robię porządki na kompie - wyjściowo było 5 dysków tematycznych, ale mój małż tak tego pilnował, że na każdym jest wszystko i w rezultacie nie wiadomo gdzie czego szukać :kwasny:
mala_mk - Sro Wrz 28, 2011 8:32 pm

Zuza12345 napisał/a:
a dziś grali??

dziś - Puchar Polski (1/16) z OKS Olsztyn

ola88 - Sro Wrz 28, 2011 9:51 pm

Oglądam Top Model, piję herbatkę i czekam na męża
Ambrozja - Sro Wrz 28, 2011 9:57 pm

Ufarbowałam obcięte wczoraj włosy i jedyn okiem oglądam top model a drugim śpię :smile:
kakonka - Sro Wrz 28, 2011 9:57 pm

ola88 napisał/a:
Oglądam Top Model, piję herbatkę


oo wiedziałam, że czegoś brakuje :) mąż robi mi herbatkę :)

szaraczarownica - Sro Wrz 28, 2011 9:58 pm

Ambrozja napisał/a:
Ufarbowałam obcięte wczoraj włosy

Pokaż :twisted:

Audiolka - Sro Wrz 28, 2011 10:34 pm

Zuza12345 napisał/a:
a dziś grali?? czy mówisz o niedzielnym meczu?


mala_mk napisał/a:
dziś - Puchar Polski (1/16) z OKS Olsztyn

dokladnie tak :)
Piotrek "sie rozstrzelał" Grzelczak bramkę puknął.

Ja myślę, siedzę i myślę.

podrozniczka - Sro Wrz 28, 2011 11:28 pm

Skonczylam prasowac i ide spac.
Magdzik - Czw Wrz 29, 2011 7:52 am

Jadę zaraz do Sieradza złożyć na uczelni pracę licencjacką :)
Bian - Czw Wrz 29, 2011 7:59 am

Jem śniadanie po spacerze z psem.
malinka1984 - Czw Wrz 29, 2011 8:01 am

Popijam herbatkę malinową i zajadam bułkę ze śliwka
kochecka - Czw Wrz 29, 2011 8:10 am

dotarłam do pracy i
malinka1984 napisał/a:
Popijam herbatkę malinową

Debussy - Czw Wrz 29, 2011 8:30 am

Dobudzam się kawą z ekspressu :smile:
ewa.krzys - Czw Wrz 29, 2011 8:33 am

Mamy "oponowe" w pracy 8)
risonia - Czw Wrz 29, 2011 9:00 am

Dziecko śpi a ja robie obiad , jak mąż wróci z pracy jedziemy dwa auta obejrzeć
kariczeq - Czw Wrz 29, 2011 9:38 am

jem śniadanie, zaraz legnę przed tv
Marcka - Czw Wrz 29, 2011 10:38 am

zjadłam sniadanko i zastanawiam się co by tu zrobic dzisiejszego dnia ...
Audiolka - Czw Wrz 29, 2011 10:47 am

Wróciłam od lekarza i idę pisać testament. Kto chce moja zajebsitość w spadku(możemy przetarg zrobić)?
Malena - Czw Wrz 29, 2011 10:49 am

niedawno wstałam, zjadłam granolę z mlekiem i powoli będę szykować sie do pracy.
Bian - Czw Wrz 29, 2011 10:50 am

Jadę zawieźć zwolnienie i na małe spotkanie z koleżanką z pracy, która też jest w ciąży :)
słonko - Czw Wrz 29, 2011 10:51 am

Powtórka z rozrywki: czekam na drzemkę dziecka, żeby samej też zlec i dogorywać.
ewa.krzys - Czw Wrz 29, 2011 10:57 am

Czytam wiadomości łódzkie: http://leczyca.naszemiast...ee3ff7ab9,1,3,3

:smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile:

klara76 - Czw Wrz 29, 2011 11:25 am

pozmywałam, a zaraz idę umyć włosy
niem - Czw Wrz 29, 2011 11:30 am

a ja idę do sklepu po chleb tostowy, mam ochote na tosty
Malwina_łódź - Czw Wrz 29, 2011 11:44 am

Uśpiłam Maksa i wsuwam ciasto orzechowo - czekoladowe low carb :)
mała9364 - Czw Wrz 29, 2011 12:04 pm

Uśpiłam robaczka i nadrabiam zaległości na forum
Hatifnatka - Czw Wrz 29, 2011 12:18 pm

Synek śpi, a ja przeglądam forum i jem jogurt. ale niedługo wybieramy się na spacer :)
Magdzik - Czw Wrz 29, 2011 12:22 pm

Wróciłam z Sieradza, który jak zwykle rozkopali :evil: i piję kawkę :wink:
Elwirka1 - Czw Wrz 29, 2011 12:22 pm

nadal czekam na kuriera... :wink:
ppola - Czw Wrz 29, 2011 12:25 pm

wróciłam od krwiopijców a po drodze kupilam kilka zupełnie niepraktycznych ciuszków dla Marysi :smile:
MalaJu - Czw Wrz 29, 2011 1:26 pm

wstałam po drzemce, piję szybką kawę (ktora kawą jest tylko z nazwy) i lecę do dzieci. Rety, jak fajnie, że juz czwartek :)
niem - Czw Wrz 29, 2011 1:29 pm

i już zjadłam tosty :)
teraz zastanawiam się co zrobić na obiad w skład musi wchodzić papryka - może po prostu leczo

kariczeq - Czw Wrz 29, 2011 1:31 pm

w końcu założyłam Groszkowi pokoik, a w międzyczasie oglądam nasze wesele :D na wspominki mnie wzięło :P
podrozniczka - Czw Wrz 29, 2011 1:59 pm

Probuje jesc lunch i wkurzam sie bo faza " nie czuje smaku tego co jem" normalnie trwa u mnie pare godzin a przy tym przeziebieniu juz drugi dzien :zly: A do tego doszedl bol glowy. Nawet 28 stopni za oknem nie jest w stanie mnie rozweselic.
ewa.krzys - Czw Wrz 29, 2011 2:27 pm

Piszę od nowa ofertę, którą przygotowywałam przez 3 godziny i jej #$#%# nie zapisałam, a prąd nam mrygnął, więc d******** :evil: ale za głupotę trzeba płacić
klara76 - Czw Wrz 29, 2011 2:32 pm

jem tosta
niem - Czw Wrz 29, 2011 4:19 pm

klara76 napisał/a:
jem tosta
tostowy dzień
ja czekam na info od mojego P, wczoraj zgubił/skradzionu mu telefon

Bian - Czw Wrz 29, 2011 5:11 pm

wróciłam z miasta i ze spaceru do zoologicznego z psem, popijam colę z sokiem cytrynowym i leżę plackiem.
ppola - Czw Wrz 29, 2011 5:21 pm

jem obiad :]
malinka1984 - Czw Wrz 29, 2011 6:29 pm

Przygotowuje chlebek ala bruschetta na kolację :)
ola88 - Czw Wrz 29, 2011 6:55 pm

Zjadłam obiad.

Wie ktoś może na którym kanale będzie dziś mecz siatkarek?

Bian - Czw Wrz 29, 2011 7:15 pm

ola88 telegazeta Polsatu pokazuje, że na Polsacie Sport będzie live z tego meczu.

W temacie: idę się ogarnąć do łazienki i może chwilę poleżę w wannie :)

Dosia_Zosia - Czw Wrz 29, 2011 7:16 pm

Wróciliśmy niedawno z parku Źródliska, piękna pogoda dziś była, spędziliśmy we trójkę bardzo miłe popołudnie :)
poison_moon - Czw Wrz 29, 2011 7:54 pm

Wróciłam z Ikei i cieszę się z zakupów, moje dziecie zresztą też :-P
Magdzik - Czw Wrz 29, 2011 7:56 pm

Piję piwko ze spritem i zaraz idę się myć i wskakuję do męża pod kołderkę :hyhy:
Brinka - Czw Wrz 29, 2011 8:26 pm

Wróciłam z sexy dance, popijam winko i czekam aż mąż wróci z treningu.
Pranie samo się pierze, może samo się też rozwiesi.
Udaję, że nie widzę sterty prania w pokoju.
Cieszę się, że jutro pracuje z domku.

mietka - Czw Wrz 29, 2011 8:36 pm

pasteryzuję słoiki z przecierem i susze pomidory..
podrozniczka - Czw Wrz 29, 2011 8:57 pm

Mlody spi a ja pije herbate i niestety musze troche popracowac. Jak ja kocham poczatek roku akademickiego :twisted:
szaraczarownica - Czw Wrz 29, 2011 9:37 pm

Właśnie sprawdzałam swoje obecne koszty połączeń na stronie T-mobile'a i po podpisaniu aneksu do umowy za 37-minutową rozmowę z Ambrozją zapłaciłam zawrotną sumę 43 gr. Takie kwoty to ja mogę płacić :smile:
suzarek - Czw Wrz 29, 2011 9:45 pm

szaraczarownica napisał/a:
za 37-minutową rozmowę z Ambrozją zapłaciłam zawrotną sumę 43 gr

przepłaciłaś :wink:
A w temacie to oglądam Kuchenne Rewolucje i czekam aż mąż skończy coś tam programować i napijemy się piwka :D

szaraczarownica - Czw Wrz 29, 2011 9:49 pm

Cytat:
przepłaciłaś

Tak, wiem, Ambrozja ma mnie za darmo, ale w abonamentach firmowych za darmo nic nie ma :wink:

Malena - Czw Wrz 29, 2011 10:39 pm

skończyłam pisać scenariusze, chwila odpoczynku i czas spać, bo rano znów kolejny temat, a po południu jedziemy do kuzynki jedyne 500km:)
ppola - Czw Wrz 29, 2011 11:46 pm

szaraczarownica napisał/a:
w abonamentach firmowych za darmo nic nie ma
playowski firmowy ma w Playu i na stacjonarne za free :P
A w temacie wróciliśmy z sympatycznego spotkania ze starym znajomym i jego nową partnerką :)

Ambrozja - Pią Wrz 30, 2011 12:22 am

szaraczarownica napisał/a:
Ambrozja ma mnie za darmo


:smile: :smile: :smile:

A ja wypiłam dzisiaj kawę i nie mogę przez to zasnąć, snuję się po mieszkaniu i chce mi się tosta, ale nie mam chleba, jak się okazuje :evil:

malinka1984 - Pią Wrz 30, 2011 7:17 am

Popijam herbatkę rozgrzewajacą, przegladam forum i myslę jak przerzyć zamkniecie miesiaca w pracy, w sumie swojej pracy nie mam, ale pomagam dziewczynie z innego działu i roboty mam że hej...no ale w sumie dobrze szybko mi zleci te 8h.
lmyszka - Pią Wrz 30, 2011 7:40 am

wrzuciłam do pralki młodego pluszaki i teraz patrzę : rączka, nóżka .... ;)
ava - Pią Wrz 30, 2011 7:53 am

Zaczynam pracę popijając herbatę i wcinając herbatniki :)
Jak dobrze, że już piątek :smile:

kakonka - Pią Wrz 30, 2011 8:09 am

piję kawkę i zaraz jadę do Medicover :/ a tak mi się nie chce, tym bardziej, że wizytę udało mi się umówić dopiero na 18, więc dzisiaj będę tam gościem dwukrotnie :P
ewa.krzys - Pią Wrz 30, 2011 8:10 am

ava napisał/a:
Zaczynam pracę popijając herbat
Dokładnie, a poza tym
ava napisał/a:
dobrze, że już piątek :smile:

No i planuję wieczorek filmowy z wyżerką dla Mężczyzny :)

Bian - Pią Wrz 30, 2011 8:38 am

Piję herbatę i czekam na kuriera :)
mala_mk - Pią Wrz 30, 2011 9:06 am

Spakowałam nas, jem śniadanie i zaraz wyruszamy na weekend do Poznania, gdzie dziś będziemy bawić się na weselu.
Magdzik - Pią Wrz 30, 2011 9:08 am

Buszuję w internecie i śmiać mi się chce bo odkąd wstawiłam zdjęcia ślubne na nk, to mój były wchodzi na mój profil codziennie po 2 razy dziennie :lol: Wcześnie się obudził :smile:
ppola - Pią Wrz 30, 2011 10:10 am

Jem sniadanie i zastanawiam się czym przyjąć gości których mój mąż zaprosił na wieczór :evil:
ewa.krzys - Pią Wrz 30, 2011 10:20 am

ppola, mogę coś podpowiedzieć, jeśli chcesz :) bo sama akurat szykuję na dziś przystawki :)
kariczeq - Pią Wrz 30, 2011 11:17 am

jem śniadanie, zaraz idę na zakupy (w końcu wyjdę z domu), a później biorę się za sprzątanie mieszkania, jutro znowu mamy gości
Bian - Pią Wrz 30, 2011 11:28 am

odkurzyłam, doprowadziłam do porządku łazienkę i padłam :P
szaraczarownica - Pią Wrz 30, 2011 11:40 am

lmyszka napisał/a:
wrzuciłam do pralki młodego pluszaki

Utopiłaś miśki! Jak mogłaś?! :smile:

lmyszka - Pią Wrz 30, 2011 11:53 am

szaraczarownica napisał/a:
lmyszka napisał/a:
wrzuciłam do pralki młodego pluszaki

Utopiłaś miśki! Jak mogłaś?! :smile:


nie dość że utopiłam to jeszcze potem powiesiłam, nie miały żadnych szans :smile:

ewa.krzys - Pią Wrz 30, 2011 11:56 am

lmyszka, morderczyni miśków ;P

Szykuję wieczorne menu i napis na zaproszenia, przy okazji z niecierpliwością czekając na 15 i początek weekendu :)

ppola - Pią Wrz 30, 2011 12:01 pm

ewa.krzys, dzięki za pomoc, mój mąż stwierdził że mam tylko ciasto jakies zrobic :P mi pasuje :lol:
A w temacie zastanawiam się nad drzemką :cool:

klara76 - Pią Wrz 30, 2011 12:08 pm

kroję składniki do leczo
ewa.krzys - Pią Wrz 30, 2011 12:13 pm

ppola, prześpij się za mnie :P

Menu ustalone, teraz się zastanawiam, kiedy ja to zdążę zrobić :P

Bian - Pią Wrz 30, 2011 12:28 pm

Dziewczyny zarejestrowałam się właśnie w konkursie fotograficznym, do dzisiaj mogą głosować internauci. Później fotografie oceniane są przez jury. Jeśli podoba Wam się zgłoszone przez mnie zdjęcie to bardzo prosimy z modelem Idefixem o głosy :)

http://contest.fotoksiazk...to/10135/page/1

ewa.krzys - Pią Wrz 30, 2011 12:29 pm

Bian, już masz głosy :) Choć byłam pewna, że Idefix to kot ... :oops:
Bian - Pią Wrz 30, 2011 12:36 pm

ewa.krzys napisał/a:
byłam pewna, że Idefix to kot ... :oops:


Hahaha a czemu? :D


A w temacie: szykuję się na jakieś zakupy, bo pusto w lodówce.

Magdzik - Pią Wrz 30, 2011 12:38 pm

Bian, oddałam głos :P
Sprzątam i czeka na mnie sterta zmywania i prasowania cała masa :?

ewa.krzys - Pią Wrz 30, 2011 12:43 pm

Bian, tak mi się ubzdurało :P sama nie wiem, czemu :)

Prowadzę negocjacje z upartymi "człowiekami" ...

agulka1989 - Pią Wrz 30, 2011 12:53 pm

miałam jechać do mamy z płytą a później do Hellen pomóc jej "pokroić" film z wesela i d**a blada bo nie mam kluczy i dopóki Zbyszek nie wróci (a przy dobrych wiatrach będzie ok 18-19) to jestem uziemiona ;/
suzarek - Pią Wrz 30, 2011 1:09 pm

ewa.krzys napisał/a:
Choć byłam pewna, że Idefix to kot ...

Ja też :?

kariczeq - Pią Wrz 30, 2011 1:28 pm

Bian, głos oddany, ale fajny piesek :)

ja wróciłam z zakupów (pierwsze wyjście z domu od poniedziałku), a zaraz czeka mnie sprzątanie i zmywanie talerzy na jutro

niem - Pią Wrz 30, 2011 1:32 pm

Bian, masz i mój głos
byłam na poczcie, ide zjesc tosty znów :P
dziś dzień Chłopaka?

kariczeq - Pią Wrz 30, 2011 1:33 pm

niem napisał/a:
dziś dzień Chłopaka?


coś w ten deseń niby ;P

ppola - Pią Wrz 30, 2011 1:37 pm

niem napisał/a:
dziś dzień Chłopaka
ufff jak dobrze że mój mąż to już mężczyzna :lol:
Hatifnatka - Pią Wrz 30, 2011 1:48 pm

Bian, oddałam głos na Twojego uroczego psiaka :)

a w temacie: wkurzam się na PT i aż mi para uszami bucha :evil:

kochecka - Pią Wrz 30, 2011 1:48 pm

Bian zagłosowałam :) Ja byłam przekonana, że Twój piesek jest mały i biały :) skojarzyłam oczywiście z Idefixem z "Asterixa i Obelixa" :)

zrobiłam co miałam na dziś do zrobienia i na dobrą sprawę mogłabym iść do domu. Jeszcze 1,5 godziny i jadę po Psotnika :)

ewa.krzys - Pią Wrz 30, 2011 1:58 pm

ppola napisał/a:
jak dobrze że mój mąż to już mężczyzna
Dokładnie (choć nie Mąż :P ) 8)

kochecka, jak tam Maks po tygodniu w przedszkolu? :)

Już tylko godzinka :smile:

caixa - Pią Wrz 30, 2011 2:23 pm

ppola napisał/a:
ufff jak dobrze że mój mąż to już mężczyzna :lol:

Taką informacją uraczyłam męża jak do mnie zadzwonił z pytaniem czy wiem co dziś za dzień. :lol:

Po zwariowanym dniu mam chwilę na forum.

niem - Pią Wrz 30, 2011 2:39 pm

klara76 napisał/a:
kroję składniki do leczo
leczo ze świeżych warzyw jest najsmaczniejsze, u mnie dziś leczo dzień 2
chociaż leczo jest laczo nierówne, może podasz swój przepis?
zjadłam znów tosty, zaraz pęknę
a o dzień Chłopaka tak tylko zapytałam, bo mi sie gdzies na fb rzuciło w oczy, ja to nigdy nie pamiętam, że coś takiego jest i kiedy, a później są zażalenia.. ;P

Elwirka1 - Pią Wrz 30, 2011 2:42 pm

mam wózek i czekam teraz na męża, co by mi go wyjął z pudła i złożył :) i próbuję zapanować nad moimi futrami, łatwo nie jest :)
niem - Pią Wrz 30, 2011 2:44 pm

Elwirka1 napisał/a:
i próbuję zapanować nad moimi futrami
ciekawie to zabrzmiało 8)
ewa.krzys - Pią Wrz 30, 2011 2:54 pm

Wracam do domu szykować wyżerkę :smile: ale ja lubię weekendy :smile: i do tego wolny poniedziałek 8)
kochecka - Pią Wrz 30, 2011 2:56 pm

ewa.krzys napisał/a:
kochecka, jak tam Maks po tygodniu w przedszkolu? :)

Maksio był chory i dzisiaj jest dopiero trzeci raz w przedszkolu (od pon do czw chorował). Ale chyba ok. Przynajmniej było ok rano jak mąż go zaprowadzał :)

Wychodzę wcześniej z pracy bo już nie mogę wysiedzieć :D

Malena - Pią Wrz 30, 2011 3:09 pm

wróciłam z konferencji kosmetycznej, ledwo przebijając się przez miasto, zaraz wsunę burger kinga:)
tulipan87 - Pią Wrz 30, 2011 3:34 pm

Bian, ja też zagłosowałam :)
Właśnie pożarłam chyba z pół kg surowej kapusty kiszonej(którą normalnie gardzę), a teraz nie mogę się ruszyć :?

szaraczarownica - Pią Wrz 30, 2011 3:40 pm

Czy tylko ja wiedziałam jak wygląda pies Bian pomimo tego, że nigdy nie widziałam go na żywo? :smile:
Malena - Pią Wrz 30, 2011 3:41 pm

Bian, zagłosowałam, fajny model:)
juta79 - Pią Wrz 30, 2011 3:46 pm

tulipan87 napisał/a:
Bian, ja też zagłosowałam :)

ja też, ładna psina:)
szykuję się na wyjście do pizzy hut ze znajomymi, tylko jako matka karmiąca chyba niewiele tam zjem :?

Bian - Pią Wrz 30, 2011 3:55 pm

Dzięki dziewczyny :smile:

kochecka napisał/a:
skojarzyłam oczywiście z Idefixem z "Asterixa i Obelixa" :)


Hiehie no właśnie jak ktoś kojarzy z oryginalnym Idefixem to ma niezły ubaw jak widzi takiego wilka :D

A w temacie: wróciliśmy z zakupów, pożarłam kanapkę z paprykarzem i padłam na łóżku ze szklanką soku :)

ppola - Pią Wrz 30, 2011 4:05 pm

popijam kawę, szykuję obiad i zastanawiam się co jeszcze dzisiaj wymyśli mój mąż :twisted:
mietka - Pią Wrz 30, 2011 4:06 pm

ostatni pomysł najbardziej mi się podoba :D
kinix21 - Pią Wrz 30, 2011 7:03 pm

Bian, Idefix pnie się w górę! :D
konfiguruję mamie tel i zajadam banany :)

Pepsi - Pią Wrz 30, 2011 8:28 pm

Bian głos oddany :)

a w temacie: idę pobyczyć się przed tv bo jakaś padnięta jestem :roll:

kakonka - Pią Wrz 30, 2011 8:30 pm

Pepsi napisał/a:
Bian głos oddany :)


mój też :D

wróciłam od lekarza :D i jem czekoladę :D

agulka1989 - Pią Wrz 30, 2011 8:59 pm

kakonka napisał/a:
Pepsi napisał/a:
Bian głos oddany :)


mój też :D


i mój też :)


kakonka i jak tam? :)


A w temacie- Zbyś dopiero wrócił więc zamierzam się nim nacieszyć :)

Audiolka - Pią Wrz 30, 2011 9:27 pm

Padłam ze śmiechu po losowaniu PP (Legia Widzew i trzy dni wcześniej w lidze...Legia Widzew) :cool:
lmyszka - Pią Wrz 30, 2011 9:35 pm

ŁKS wygrał lalala .... :razz:
asia7 - Pią Wrz 30, 2011 9:37 pm

wróciłam z ostatnich jazd na moto przed egzaminem (masakra z tymi pierdołami o których trzeba pamiętać podczas jego zdawania), wypiłam ciechana miodowego i wreszcie mam pierwszy wolny weekend od miesiąca :D
ola88 - Pią Wrz 30, 2011 9:40 pm

wróciłam z pracy i pracowego piwka z koleżanką :) teraz kąpiel i piwko z mężem :) no i nareszcie mamy weekend :smile: :smile: :smile:
justinaa - Pią Wrz 30, 2011 9:49 pm

Bian też oddałam swój głos :)
mimeczka - Pią Wrz 30, 2011 10:09 pm

Bian ja zagłosowałam raz z pracy i raz z domu, a co, w końcu psiak przesłodki:)
kasia_m85 - Pią Wrz 30, 2011 10:21 pm

lmyszka napisał/a:
ŁKS wygrał lalala

Rzadko spotykane zjawisko :)

Mąż na służbie (i aktualnie z racji tego że nie odbiera tel,a po Brzezińskiej od pół godziny jeździ non stop straż itp to zapewne jest przy jakimś mega pożarze albo wypadku),więc już telefonu się dzisiaj chyba nie doczekam, zbieram się spać.

mała9364 - Pią Wrz 30, 2011 10:23 pm

Wróciłam od rodziców.Kocham takie wypady :smile: Odpoczęłam a robaczek cały dzień spędził na dworku i padł a teraz nadrabiam zaległości na forum
paulinkaaMU - Pią Wrz 30, 2011 11:18 pm

Przejrzałam jeszcze forum i idę spać - ehhh nie wierzę w to, co pokazuje suwaczek 8)
niem - Pią Wrz 30, 2011 11:37 pm

wróciłam z oblewania magisterki mojej kumpeli:)
Audiolka - Sob Paź 01, 2011 12:10 am

kasia_m85 napisał/a:
Rzadko spotykane zjawisko

8) 8) 8) 8)
kasia_m85 napisał/a:
a po Brzezińskiej od pół godziny jeździ non stop straż itp to zapewne jest przy jakimś mega pożarze albo wypadku),więc już telefonu się dzisiaj chyba nie doczekam, zbieram się spać.

W Nowosolnej konkretny pożar .

niem - Sob Paź 01, 2011 12:13 am

Audiolka napisał/a:

W Nowosolnej konkretny pożar .

pożar

Bian - Sob Paź 01, 2011 8:30 am

czekam aż M. wróci ze spaceru z psem i szykuję śniadanie :)
kakonka - Sob Paź 01, 2011 8:35 am

Bian napisał/a:
szykuję śniadanie :)


uwielbiam takie piękne dni :D

mietka - Sob Paź 01, 2011 9:41 am

skończyłam z żurawiną i zapasteryzowałam słoiczki.

wstawiłam zupę i położyłam Lusię na po śniadaniową drzemkę, a Franio się bawi klockami
sielanka

podrozniczka - Sob Paź 01, 2011 11:34 am

Zjadlam sniadanie i musze wyjsc na zakupy. Musze kupic 3 prezenty urodzinowe :D
lmyszka - Sob Paź 01, 2011 11:58 am

zaraz zjemy obiad i ruszamy do parku poszaleć w liściach :)
kochecka - Sob Paź 01, 2011 12:15 pm

lmyszka napisał/a:
zaraz zjemy obiad i ruszamy do parku poszaleć w liściach :)

my tak samo :)

kariczeq - Sob Paź 01, 2011 12:34 pm

natłukłam kotletów, zrobiłam surówkę, pozmywałam, zaraz idę się myć i prasować obrus, później już smażenie, gotowanie i goście ;)
Magdzik - Sob Paź 01, 2011 12:40 pm

Adam wymienia klocki hamulcowe, a ja zaraz zabieram się za prasowanie :?
caixa - Sob Paź 01, 2011 1:18 pm

Wyprałam wózek i czekam aż wyschnie bo dziś idziemy na ślub. W między czasie sprzątam, nakarmiłam głoda ryżem z jabłkami i cynamonem (wg przepisu ppoli i inspiracji mietki :wink: ) i planuję zakupy na kolację, na którą wpadną... goście to chyba nieodpowiednie słowo :D . Toż to już prawie jak rodzina ;P ... Aaaa i zapomniałabym jak usiadłam przed komputerem to nakupowałam Kai ubranek :roll:
niem - Sob Paź 01, 2011 1:24 pm

odkurzyłam, umyłam okno, idę rozwiesić pranie i obrać ziemniaki
Hatifnatka - Sob Paź 01, 2011 1:40 pm

nakarmiłam małego Głoda i idziemy całą rodzinką na długi spacer :)
mietka - Sob Paź 01, 2011 1:48 pm

caixa napisał/a:
Toż to już prawie jak rodzina


przynajmniej sprzątać nie musisz i obrusów krochmalić :D


mój ryż właśnie dochodzi w piekarniku, mąż wrócił, dzieci się obudziły, koniec sielanki..

kakonka - Sob Paź 01, 2011 1:56 pm

wróciliśmy od mojej mamy :) mąż ogląda mecz :/

ja czekam aż mi się pranie skończy coby je wywiesić i idę na taras pozrywać winogrona :)

mietka - Sob Paź 01, 2011 2:13 pm

kakonka napisał/a:
coby je wywiesić


ooo dzięki. zapomniałam....

idę wieszać zatem

Marcka - Sob Paź 01, 2011 2:15 pm

goszczę się w ten piękny dzień w Łodzi u mamy ;D zaraz zabieramy się za przygotowanie obiadku ... mmm uwielbiam taką sielankę ;)
kinix21 - Sob Paź 01, 2011 2:50 pm

farbuję włosy, ciekawe co wyjdzie tym razem ;P
ava - Sob Paź 01, 2011 3:06 pm

Wróciłam z miasta, zaczęłam robić obiad, ale oczywiście po 15 minutach skończył się gaz w butli :twisted: Więc teraz lenię się, wcinam maliny i czekam aż Mąż przywiezie nową butlę.
ola88 - Sob Paź 01, 2011 3:55 pm

szykuję się na koncert Dżemu :)
juta79 - Sob Paź 01, 2011 3:56 pm

szykuję się na wyjście do pizzy hut ze znajomymi 8)
Debussy - Sob Paź 01, 2011 4:09 pm

Mąż pojechał na mecz rugby, a ja odpoczywam po dzisiejszym grzybobraniu :wink:
niesia2708 - Sob Paź 01, 2011 4:18 pm

Debussy, jakie efekty grzybobrania??
Ja niedawno wróciłam z zajęć i czekam aż ugotuje się kalafior i lecę na działkę malować :lol:

Debussy - Sob Paź 01, 2011 4:32 pm

niesia2708 napisał/a:
Debussy, jakie efekty grzybobrania??

No generalnie las suchy jak pieprz.... ale że byliśmy w trzy osoby, przez 4 godziny to nazbierała się reklamówka:



Po obraniu też pewnie trochę odejdzie, może robaczywe. W każdym razie postanowienie jest, że następnym razem jedziemy pod warunkiem, że popada deszczyk. :wink:

malinka1984 - Sob Paź 01, 2011 4:58 pm

Padam...od rana na nogach, najpierw zakupy, potem fryzjer, potem sprzątanie 3 grobów w Łodzi na Dołach, potem cmentarz Mania, potem wizyta u Klaudynki po odbiór kamizelki, potem Pierrogeria z Grupona, potem jeszcze zakupy, sprzątanie, dwa prania no i mamy 17 i padam na twarz.
lmyszka - Sob Paź 01, 2011 5:00 pm

wrócilismy z parku, Boże dzieci sa niezmordowane :roll:
podrozniczka - Sob Paź 01, 2011 5:21 pm

Wrocilam z zakupow i kupilam wszystko co mialam na liscie :smile: Jest to nieprwdopodobne bo normalnie przy 30 stopniach upalu nie jestem w stanie sie skupic. Syn spi a ja popijam tinga w ogrodzie i przy okazji sie opalam.
Bian - Sob Paź 01, 2011 5:47 pm

wróciłam z szybkiego wypadu do Empiku z nową książką :)
słonko - Sob Paź 01, 2011 7:53 pm

Oczekuję niecierpliwie na muffiny z marchewką i wiórkami kokosowymi, które właśnie się pieką :tuptup: :
http://www.dwiechochelki....%20i%20muffinki

niem - Sob Paź 01, 2011 7:55 pm

idę zrobić sobie kolacje i zasiadam do The Voice of Poland
agulka1989 - Sob Paź 01, 2011 8:04 pm

Wróciliśmy do domu po całym dniu... najpierw byliśmy w botaniku, później w lunaparku, później na szybkich zakupach i później u Zbysiulcowego taty na urodzinach.
A teraz czas na wino i "mam talent" :)

kakonka - Sob Paź 01, 2011 8:21 pm

pożegnałam siostrę męża i odpoczywam robiąc sobie manicure i pedicure :D
justinaa - Sob Paź 01, 2011 9:14 pm

byłam dzisiaj u fryzjera, u spowiedzi :D u chrzestnej, jednym słowem, przygotowania do chrzcin trwają, a teraz oglądam The Voice of Poland
mała9364 - Sob Paź 01, 2011 10:39 pm

Dzieć śpi a ja z mężem bawimy się XBOXEM 360 Kinect.Super zabawa :smile:
Debussy - Nie Paź 02, 2011 9:38 am

Wstaliśmy i suszymy dalej grzybki (finalnie po obraniu - został kilogram). Ale zapaaach.. wariuję od niego :smile:
słonko - Nie Paź 02, 2011 9:47 am

Nika po drugim śniadaniu, ja przed pierwszym, potem na działeczkę. Szkoda tylko, że wczorajsza pogoda się spierniczyła :kwasny:
Bian - Nie Paź 02, 2011 10:12 am

robię naleśniki :)
niesia2708 - Nie Paź 02, 2011 10:16 am

Uffnęłam sobie z rana a teraz idę zjeść śniadanie zrobione przez męża :)
kakonka - Nie Paź 02, 2011 10:18 am

piję miętę :D coś mi leży na żołądku :/
malinka1984 - Nie Paź 02, 2011 10:18 am

Hm..zastanawiam się co ze sobą zrobić w tak pochmurny dżdżysty dzień.
Debussy - Nie Paź 02, 2011 10:31 am

malinka1984 napisał/a:
zastanawiam się co ze sobą zrobić w tak pochmurny dżdżysty dzień.

No miało być przecież słonecznie i ok. 20 stopni... gdzie ta pogoda? :-?
My już na rower gotowi i co? :twisted:

mietka - Nie Paź 02, 2011 11:23 am

szykuję się na starcie z teściową...........
Pepsi - Nie Paź 02, 2011 11:38 am

mietka napisał/a:
szykuję się na starcie z teściową...........

czyżby pieska kupiła ;P

kariczeq - Nie Paź 02, 2011 11:40 am

odpoczywam po wczorajszym obiedzie i szykuję się psychicznie do obierania ziemniaków
poison_moon - Nie Paź 02, 2011 11:56 am

Mąż zabrał Baśkę na zakupy i do dziadków, żebym mogła się w spokoju pouczyć, ale chyba najpierw odkurzę i umyję podłogi. A najchętniej ukryłabym się pod kołdrą :smile:
Bian - Nie Paź 02, 2011 11:59 am

kariczeq napisał/a:
szykuję się psychicznie do obierania ziemniaków


też mnie to dzisiaj czeka :P

A w temacie: poczytałam wątek wyprawkowy i rozbolała mnie głowa :twisted: chyba ogarnę mieszkanie w ramach złapania oddechu :P

Ambrozja - Nie Paź 02, 2011 12:30 pm

Gotuję leczo i szukam tematu o nouveau lashes, wydawało mi się, że gdzieś był, ale teraz znaleźć nie mogę :roll:
szaraczarownica - Nie Paź 02, 2011 1:03 pm

Cytat:
Gotuję leczo

Będę za 2 godziny.... no, powiedzmy 2,5, bo pogoda kiepska i muszę zatankować, bo może bym i dojechała, ale raczej na oparach :smile:

podrozniczka - Nie Paź 02, 2011 1:38 pm

Czekam az mi wyschna paznokcie u rak i nog i biore sie za pakowanie prezentow. Przed nami dwie imprezy urodzinowe. U nas nadal super pogoda wiec chce sie zyc. :smile: :smile: :smile:
niesia2708 - Nie Paź 02, 2011 3:00 pm

Jak to zwykle ze mną bywa przy niedzieli znalazłam sobie dodatkowe zajęcia, więc dopiero przed chwilą usiadłam :) Ciasto już się upiekło a gruszki się prażą :cool:
kasia_m85 - Nie Paź 02, 2011 3:35 pm

Wróciłam z Ptaka i z Portu (na szczęście z łupami).
Ambrozja - Nie Paź 02, 2011 3:42 pm

szaraczarownica napisał/a:
Cytat:
Gotuję leczo

Będę za 2 godziny.... no, powiedzmy 2,5


Super, bo nagotowałam jak dla pułku wojska :smile:

malinka1984 - Nie Paź 02, 2011 4:22 pm

Właśnie wróciliśmy z alpinarium i arboretum z Rogowa, cudnie jest tam,jesienne słoneczko nawet się pokazało, a teraz zgrywam zdjęcia bo trzeba uwiecznić złotą polską jesień.
ola88 - Nie Paź 02, 2011 5:01 pm

Wróciliśmy z parku, a teraz obiadek i dalsza część leniwej niedzieli
ava - Nie Paź 02, 2011 6:25 pm

Popijam herbatę i przeglądam demotywatory, no i forum oczywiście

słonko napisał/a:
Szkoda tylko, że wczorajsza pogoda się spierniczyła

malinka1984 napisał/a:
co ze sobą zrobić w tak pochmurny dżdżysty dzień.

szaraczarownica napisał/a:
pogoda kiepska

:o :o :o

Debussy napisał/a:
. gdzie ta pogoda?
U mnie !! !! Serio, dziś było tak samo ładnie jak wczoraj :)
Bian - Nie Paź 02, 2011 6:27 pm

ava w Łodzi rano było tak sobie, ale potem była super pogoda, także dziewczyny się zmartwiły na zapas :)

A w temacie: zrobiłam sos czosnkowy, czekam aż M. wróci z psem i zerkam na TLC.

ava - Nie Paź 02, 2011 6:31 pm

Bian, no chyba, że tak, bo już myślałam, że mieszkam w jakiejś innej strefie klimatycznej :D
Debussy - Nie Paź 02, 2011 6:51 pm

Wróciliśmy z rowerku, na szczęście się przepogodziło :)
ola88 - Nie Paź 02, 2011 7:35 pm

Oglądam projekty domów i zaraz kąpiel i herbatka :)
kochecka - Nie Paź 02, 2011 8:33 pm

podrozniczka napisał/a:
U nas nadal super pogoda wiec chce sie zyc. :smile: :smile: :smile:

podrozniczka zatrzymaj tę pogodę jeszcze na co najmniej 1,5 tygodnia :smile:

u mnie relaks przed tv :)

Debussy - Nie Paź 02, 2011 9:38 pm

Zmieniłam sobie avatar, piję melisę z pomarańczą i nastrajam na kolejny tydzień pracy... :wink:
ewa.krzys - Nie Paź 02, 2011 11:09 pm

Debussy, fajny avatar, ale ciężko się przestawić :)

Wróciłam ze szkoły, przeglądam forum i idę spać zaraz, na szczęście jutro wolne :)

malinka1984 - Pon Paź 03, 2011 8:07 am

Popijam herbatkę i przymierzam się do zjedzenia śniadanka ale boli mnie dziąsło, jakieś zapalenie czy coś i tak jedną stroną jeść śniadanko to średnio.
Debussy - Pon Paź 03, 2011 8:16 am

Szykuję się do pracy, dzisiaj tylko cztery lekcje :)
Bian - Pon Paź 03, 2011 8:38 am

Jem śniadanie, podszykuję się i jadę do firmy podpisać kilka papierów.
kakonka - Pon Paź 03, 2011 8:39 am

jadę do pracy :) a na 11 do fryzjera :D
kariczeq - Pon Paź 03, 2011 8:50 am

wyprawiłam męża (wyjechał na szkolenie do Szwecji :( ), zjadłam śniadanie, wstawiłam pranie, przeglądam forum, a później się polenię w łóżku
kochecka - Pon Paź 03, 2011 10:13 am

porozwoziłam faktury a teraz czas zrobić odprawę on-line :smile: i rozmyślam o moim smutasku :( dzisiaj był mały płaczący dramacik w przedszkolu :roll:
niem - Pon Paź 03, 2011 12:19 pm

kochecka napisał/a:
i rozmyślam o moim smutasku dzisiaj był mały płaczący dramacik w przedszkolu
ojj.. :(
w temacie: wciąż wysyłam aplikacje w sprawie pracy.. ech..

Hatifnatka - Pon Paź 03, 2011 12:24 pm

jem śniadanie :smile: i niedługo wybieram się na zakupy.
słonko - Pon Paź 03, 2011 1:21 pm

Wróciłam z Niką ze żłobka - pierwszy dzień, adaptacja, było ok. Teraz czekam aż zaśnie.
Bian - Pon Paź 03, 2011 1:22 pm

wróciłam z firmy i małych zakupów (m.in. dla Smerfika), odkurzyłam i padłam :P szklanka soku dla regeneracji sił :)
kariczeq - Pon Paź 03, 2011 1:24 pm

wyszłam z wanny, zaraz podszykuję obiad, zbieram się do lekarza i na fitness
ppola - Pon Paź 03, 2011 1:39 pm

zjadłam drugie sniadanie i chyba pójde na spacer bo taka piękna pogoda :)
Malwina_łódź - Pon Paź 03, 2011 1:43 pm

Wróciłam od pediatry, ze spaceru i zakupów, dałam Maksysiowi jabłuszko - jak zwykle był zachwycony, teraz położyłam go do łóżeczka i zabieram się za gotowanie grzybowej :smile:
Misiak87 - Pon Paź 03, 2011 1:50 pm

Wróciłam od klienta z Łodzi, zjadłam 2 śniadanie i siedzę w pracy, a taka piękna pogoda... :-? Może po pracy męża wyciągnę do lasu.:)
kariczeq - Pon Paź 03, 2011 2:09 pm

Misiak87, musimy się kiedyś wybrać na spacer, bo chyba blisko siebie teraz mieszkamy ;)
Debussy - Pon Paź 03, 2011 2:17 pm

Wróciłam z pracy, piję kawkę i gotuję sobie kalafiora :)
podrozniczka - Pon Paź 03, 2011 2:42 pm

Moj lunch byl dzisiaj wyjatkowo nudny wiec nadal czuje glod. Chyba pojde kupic sobie moche na poprawe humoru.
kochecka - Pon Paź 03, 2011 3:01 pm

podrozniczka napisał/a:
moche

nie wiem dlaczego ale przeczytałam muchę :smile:

robię listę zakupów i z tego powodu szukam od razu nr tel firmy kurierskiej :smile:

lmyszka - Pon Paź 03, 2011 3:08 pm

zrobiłam porządek w butach, letnie wrzuciłam w pudło i teraz myslę jak pokazać to mężowi aby znalazł im miejsce na pawlaczu, bo ja naprawdę nie mam butów a tu wskazuje na cos zupełnie innego :smile:
Malwina_łódź - Pon Paź 03, 2011 3:11 pm


Magdzik - Pon Paź 03, 2011 3:13 pm

Buszuję na forum i mam chęć zrobić sobie drinka :-)
Misiak87 - Pon Paź 03, 2011 6:45 pm

kariczeq, jestem za! Mam do Krogulca rzut beretem. :)

W temacie- robię późny obiad i jestem coraz bardziej głodna od zapachów.

kariczeq - Pon Paź 03, 2011 7:03 pm

wróciłam z miasta, zjadłam kolację (może nie powinnam, bo po dzisiejszym wejściu na wagę się załamałam) oglądam "Fakty" i zaraz idę na kanapę odpocząć

Misiak87 musimy się zatem umówić dopóki pogoda ładna ;)

klara76 - Pon Paź 03, 2011 7:05 pm

czekam na pizzę
ppola - Pon Paź 03, 2011 7:06 pm

kariczeq napisał/a:
(może nie powinnam, bo po dzisiejszym wejściu na wagę się załamałam
nie martw sie urodzisz to ;) ja tak sie pocieszam bo już na plusie jestem prawie tyle co niektóre na koniec ciąży :/
a w temacie ogladam Fakty i chyba męża po Cole wyśle ;P

kariczeq - Pon Paź 03, 2011 7:11 pm

ppola, Pani doktor nie mogła uwierzyć, że w tak krótkim czasie mogłam tyle przybrać, już powinnam teoretycznie nie tyć do końca a to dopiero połowa i koniec ze słodyczami ;(
niesia2708 - Pon Paź 03, 2011 7:59 pm

Odpoczywam przed kompem :) :)
Magdzik - Pon Paź 03, 2011 8:04 pm

Piję drinka z colą i zaraz zmykam do męża pod kołderkę pooglądać TV :smile:
Hatifnatka - Pon Paź 03, 2011 8:22 pm

wróciłam od gina i słucham Suzanne Vegi. chyba pora na jakąś kolację.
słonko - Pon Paź 03, 2011 8:27 pm

wstawiam rzeczy po Nikusi na szafkę :)
malinka1984 - Pon Paź 03, 2011 9:29 pm

kiziam Priyulkę i poczytuję forum, zaraz idę do łóżeczka, Ps. to Nasza maskotka do kiziania

[ Dodano: Pon Paź 03, 2011 9:30 pm ]
Priya

kinix21 - Pon Paź 03, 2011 10:10 pm

malinka1984, cudna! jaka rasa?
w temacie: podjadam mandarynki i bawię się s kotem :)

justinaa - Pon Paź 03, 2011 10:14 pm

oglądam program o Chasydach
malinka1984 - Wto Paź 04, 2011 7:26 am

kinix21 napisał/a:
malinka1984, cudna! jaka rasa?
Newa Masqarade, a co do tematu to znów w pracy, myślę jak rozplanować dzień, może dziś skoczę w czasie przerwy załatwić papierologię w nowej firmie, a tak wogóle to nic mi się nie chce.
ewa.krzys - Wto Paź 04, 2011 7:57 am

Wróciłam do pracy po (aż) jednym dniu wolnym, jestem niewyspana i zastanawiam się na jaki kolor pomalować mój i siostry pokój i przedpokój. Pomysłów - zero.
ava - Wto Paź 04, 2011 8:58 am

Dotarłam do pracy

ewa.krzys napisał/a:
zastanawiam się na jaki kolor pomalować mój i siostry pokój i przedpokój. Pomysłów - zero.
Najlepiej taki, który będzie współgrał z kolorem mebli i dodatków :razz:
kariczeq - Wto Paź 04, 2011 8:59 am

zjadłam śniadanie, przejrzałam forum, zaraz zacznę pić mała kawkę i powoli trzeba się szykować na forumowe spotkanie :)
lmyszka - Wto Paź 04, 2011 9:03 am

zaprowadziłam dziecia do żłobka, wypiłam kawę, zrobiłam obiad, umyłam głowe ... :) na 12 do lekarza
Bian - Wto Paź 04, 2011 9:06 am

Zjadłam śniadanie, idę umyć głowę i pomalować paznokcie.

Nasz Idefix obchodzi dzisiaj 2. urodziny :smile:

ewa.krzys - Wto Paź 04, 2011 9:10 am

ava napisał/a:
Najlepiej taki, który będzie współgrał z kolorem mebli i dodatków
Dowcipna :P

Bian, dla Idefixa -

kochecka - Wto Paź 04, 2011 9:50 am

siedzę w pracy i zastanawiam się co mam dzisiaj robić. Nie mam "materiałów" do pracy i czeka mnie straszna nuuda :-)
mała9364 - Wto Paź 04, 2011 10:03 am

Staram się jeść śniadanie i szykować nas na forumowe spotkanie ale synuś jest ruchliwy,ż graniczy to z cudem.Nie zdziwcie się dziewczyny jak przyjdę w piżamie :D
juta79 - Wto Paź 04, 2011 11:12 am

Staram sie wyszykować na forumowe spotkanie mam nadzieje że mi się uda :?
Malwina_łódź - Wto Paź 04, 2011 11:16 am

juta79 napisał/a:
Staram sie wyszykować na forumowe spotkanie mam nadzieje że mi się uda :?


Amen :smile:

Magdzik - Wto Paź 04, 2011 11:46 am

Robię porządek ze zdjęciami ślubnymi ;)
tulipan87 - Wto Paź 04, 2011 11:52 am

Zrobiłam mega porządki w szafach (żegnając sezon letni i robiąc odrobinę miejsca na zakupy dla Maleństwa), wydałam sama sobie szlaban na zakupy ciuchowe a teraz walczę z bólem kręgosłupa :?
Malwina_łódź - Wto Paź 04, 2011 12:01 pm

Ja się wyszykowałam, ale moje dziecko śpi i nie zamierza wstawać.
Nawet wiercenie u sąsiadów mu nie przeszkadza :roll:

Misiak87 - Wto Paź 04, 2011 3:07 pm

Siedzę w pracy- jeszcze godzinka. :)
=MiLi= - Wto Paź 04, 2011 3:19 pm

Walczę z ogromnym bólem głowy :x
Marcka - Wto Paź 04, 2011 3:45 pm

wypijam kakao i leniuchuję ;)
ppola - Wto Paź 04, 2011 5:23 pm

wróciłam od EwyM z ogromną torbą giftów, zjedliśmy obiad i ... padłam :)
agulka1989 - Wto Paź 04, 2011 6:20 pm

Wróciłam z manu :)
Debussy - Wto Paź 04, 2011 6:55 pm

Zabieram się bardzo niechętnie do pisania IPETów... :wink:
Bian - Wto Paź 04, 2011 7:00 pm

agulka1989 napisał/a:
Wróciłam z manu :)


Aga trochę Ci zeszło :D

A ja po powrocie z manu pojechałam z M. i psem poszaleć na trawce pod firmą, a teraz planuję kolację i zerkam na Polskie drogi.

agulka1989 - Wto Paź 04, 2011 7:06 pm

Bian napisał/a:
trochę Ci zeszło

chwilkę :wink:

kakonka - Wto Paź 04, 2011 7:48 pm

Debussy napisał/a:
Zabieram się bardzo niechętnie do pisania IPETów... :wink:


ja mam już to za sobą :)

jem jabłko :D

niesia2708 - Wto Paź 04, 2011 7:56 pm

Zastanawiam się czy coś chcę z Empik-u oprócz jednej książki :) I staram się nie wkurzać, ale dzisiaj mam skutecznie podniesione ciśnienie :twisted: :twisted:
Magdzik - Wto Paź 04, 2011 8:22 pm

Ja już po kąpieli. Gram na nk i forumuję. Zaraz zmykam do łoża :D
podrozniczka - Wto Paź 04, 2011 9:13 pm

Wlasnie wycisnelam sok z dwoch cytryn i wypilam jednym duszkiem. Chcialo mi sie takiego swiezego soczku od dwoch dni. Teraz juz mi dobrze :smile:
Niestety musze troche popracowac.

justinaa - Wto Paź 04, 2011 9:36 pm

"Przepis na życie" oglądam
:)

fuente - Wto Paź 04, 2011 9:37 pm

justinaa napisał/a:
"Przepis na życie" oglądam
:)


Ja też ja też... a przy okazji przegląda forum :)

juta79 - Wto Paź 04, 2011 9:40 pm

fuente napisał/a:
justinaa napisał/a:
"Przepis na życie" oglądam
:)


Ja też ja też...


i ja :smile:

malinka1984 - Wto Paź 04, 2011 9:45 pm

i ja idę oglądać ...
mała9364 - Wto Paź 04, 2011 9:49 pm

malinka1984 napisał/a:
i ja idę oglądać ...


Przypomniałyście mi :smile: .To ja też lecę

poison_moon - Wto Paź 04, 2011 10:10 pm

justinaa napisał/a:
"Przepis na życie" oglądam


zamiast się uczyć analizy kowariancji... :D

Dosia_Zosia - Wto Paź 04, 2011 10:26 pm

Czytam o remoncie dworca na Chojnach, trochę się muszą chłopaki sprężyć...
niem - Wto Paź 04, 2011 10:30 pm

poison_moon napisał/a:
analizy kowariancji...
już nie pierwszy raz widzę u Ciebie matematyczne tematy :>

przeglądam forum i zaraz idę spać, coraz więcej "na głowie"..

malinka1984 - Sro Paź 05, 2011 7:21 am

Witam w środowy poranek, troszkę zachmurzony ale co tam, "sroda minie tydzień zginie" więc pby do 16, idę zaparzyć sobie herbatkę, potem biorę się za przygotowanie prezentacji bo o 11:00 mam spotkanie z menadżerem, jeszcze nie całe 4 tyg. w pracy a męczą mnie strasznie.
ewa.krzys - Sro Paź 05, 2011 7:54 am

A u mnie cieplutko - 16 stopni, aż byłam zdziwiona rano :) Teraz siedzę w pracy, a potem czeka mnie marchew ...
poison_moon - Sro Paź 05, 2011 8:08 am

niem napisał/a:
matematyczne tematy

Statystyczne niestety :evil:

A w temacie czekam na teściową i w związku z tym ogarniam kąty :wink:

Magdzik - Sro Paź 05, 2011 9:10 am

Odgrzałam sobie zupkę serowo cebulową :)
Marcka - Sro Paź 05, 2011 9:52 am

obudził mnie ptak dziobający w piankę montażową wokół nowych okien o 7 i się wściekłam, ale na szczęście po paru próbach odgonienia sam odleciał ;) teraz wstałam ponownie z bólem barku ehh śniadanko i na zajęcia ;)
tulipan87 - Sro Paź 05, 2011 10:37 am

Wcinam kanapkę z paprykarzem i oglądam DDTVN.
ewa.krzys - Sro Paź 05, 2011 10:41 am

tulipan87, podziel się! ;P

Jak zwykle kombinuję.

Bian - Sro Paź 05, 2011 10:42 am

Poczytałam "M jak mama", a teraz oglądam Ciążę z zaskoczenia, czyli klimaty ciążowo-dzieciaczkowe :) A jak się skończy program to z ciepłą herbatką ląduję pod kocem i po raz milion któryś obejrzę "Wichrowe Wzgórza" :mmm:
ppola - Sro Paź 05, 2011 10:44 am

tulipan87 napisał/a:
oglądam DDTVN.
zbieram się do zjedzenia czegoś i znowu bolą mnie plecy a miałam dzisiaj podziałać trochę :/ A co pomarudzę sobie ;P
kariczeq - Sro Paź 05, 2011 11:19 am

zaraz lecę do fryzjera, do roboty zawieźć zwolnienie i wracam do pustego domku ;(
Malwina_łódź - Sro Paź 05, 2011 11:22 am

Wróciłam z Synkiem z USG jamy brzusznej i wcinam grzybową z łazankami :smile:
kochecka - Sro Paź 05, 2011 11:40 am

rozgrzałam się gorącą herbatą i odliczam czas do urlopu :smile: jeszcze tylko 4 godzinki :]
ava - Sro Paź 05, 2011 11:45 am

Jem drugie śniadanie, a za chwilę wracam do pracy, robota czeka :roll:
Misiak87 - Sro Paź 05, 2011 12:18 pm

Przerwa w pracy na Inkę karmelową i ciastka. :) Dobrze że już trochę spokojniej bo od rana był niezły młyn.
MalaJu - Sro Paź 05, 2011 12:34 pm

Jestem w trakcie pierwszej tury rozmów kwalifikacyjnych. Póki co, kiepsko... :roll:
niem - Sro Paź 05, 2011 1:12 pm

poison_moon napisał/a:
Statystyczne niestety
wiem, pisałam z regresji pracę magisterską, dużo nowych rzeczy, ale miałam wspaniałego, pomocnego promotora

a ja wróciłam z miasta - porozwoziłam aplikacje o pracę, ale nie mam zbyt wiele nadziei, że coś z tego będzie..
zjadłam babkę i czekam na siostrę:)

Malena - Sro Paź 05, 2011 1:27 pm

rozkoszuję się wolnym dniem, zaraz zapuszczę jakiś filmik:):) chyba z gatunku thrillerowatych:)
ewa.krzys - Sro Paź 05, 2011 1:42 pm

Poszukuję ciekawego przepisu na udka z kurczaka :)
mała9364 - Sro Paź 05, 2011 2:49 pm

Robaczek nakarmiony padł.Więc chwila dla mnie.Jem grochówkę zrobioną przez teściową :dreaming: i oglądam "Trudne sprawy" :smile:
kochecka - Sro Paź 05, 2011 3:10 pm

mała9364 napisał/a:
grochówkę zrobioną przez teściową

moja też dzisiaj grochówkę serwuje :)

zbieram się po Maksia i tym samym zaczynam urlop :smile:

Magdzik - Sro Paź 05, 2011 3:28 pm

ewa.krzys napisał/a:
Poszukuję ciekawego przepisu na

sos grzybowy :P

[ Dodano: Sro Paź 05, 2011 3:29 pm ]
I wyprasowałam obrusy, jeszcze tylko trochę ubrań zostało do wyprasowania :-?

Kociadło - Sro Paź 05, 2011 3:45 pm

szykuje się na spotkanie wspólnoty mieszkańców, oj będzie gorąco.
Klaudynka - Sro Paź 05, 2011 7:00 pm

Zrobiłam dzisiaj masę rzeczy i zasłużenie odpoczywam :)

Myślę również nad drastyczną zmianą fryzury. Ciekawe czy się w końcu odważę :smile:

kariczeq - Sro Paź 05, 2011 7:35 pm

Klaudynka, byłam dziś u fryzjera, więc powodzenia :) , zjadłam kolację, oglądam "Dwóch i pół" później coś jeszcze pewnie obejrzę i idę spać, jutro mąż wraca ze szkolenia :D
Misiak87 - Sro Paź 05, 2011 7:53 pm

Odkurzyłam, pomyłam podłogi i teraz chwila na relaks z miętką. :)
Debussy - Sro Paź 05, 2011 8:05 pm

Obudziłam się po Fervexie, jem orzechy włoskie :)
Mam nadzieję, że to zwykłe przeziębienie, które szybko minie i obejdzie się bez L4. :wink:

kochecka - Sro Paź 05, 2011 8:32 pm

pakujemy się i właśnie przyjechała pizza :)
niesia2708 - Sro Paź 05, 2011 8:50 pm

Klaudynka napisał/a:
Zrobiłam dzisiaj masę rzeczy i zasłużenie odpoczywam

i przerabiam przy okazji materiał na sobotnie zajęcia ;)

ava - Sro Paź 05, 2011 8:53 pm

Wykąpałam się, teraz przeglądam forum i zerkam na tv
Debussy - Sro Paź 05, 2011 8:58 pm

Idę do wanny, nafaszeruję się witaminami i lekami i do wyra, wstanę dopiero jutro rano o 10. 8)

Dobranoc :smile:

Kociadło - Sro Paź 05, 2011 9:03 pm

wróciłam ze spotaknia, boli mnie przez nie głowa jestem zdenerwowana, pije kasztelana i próbuje się uspokoić.
paulinkaaMU - Sro Paź 05, 2011 9:09 pm

Próbuję się odnaleźć po parudniowej nieobecności w sieci - odgruzowuję forum, skrzynki mailowe i próbuję się oswoić z nowym nazwiskiem, które z mężem (hehe, znowu nowe słowo 8) ) zmieniliśmy wczoraj na fb :D
asia7 - Sro Paź 05, 2011 9:32 pm

piję winko i zaczynam oglądać tałp madel
malinka1984 - Sro Paź 05, 2011 9:34 pm

asia7 napisał/a:
zaczynam oglądać tałp madel
to ja też zmykam obejrzeć co Tym razem wymyślą za sesję
Malena - Sro Paź 05, 2011 9:42 pm

skonczylismy ogladac kung-fu pandę, robię grzanki z masłem czosnkowym i wybieramy film do obejrzenia:)
justinaa - Sro Paź 05, 2011 10:03 pm

oglądam Top Model, i znów się człowiek nasłucha ckliwych opowieści
poison_moon - Sro Paź 05, 2011 10:27 pm

justinaa napisał/a:
oglądam Top Model


i jestem przerażona poziomem inteligencji tych dziewczyn...

justinaa - Sro Paź 05, 2011 10:48 pm

fakt, też o tym pomyślałam
kinix21 - Sro Paź 05, 2011 10:51 pm

spuchła mi warga :/ nie wiem od czego, bo raczej na nic nie jestem uczulona :? wzięłam tabl. odczulającą i staram się nie myśleć jak będe jutro wyglądać jeśli nie przejdzie :-?
=MiLi= - Sro Paź 05, 2011 10:56 pm

Wyszłam z wanny i planuję się w niedługim czasie położyć ;)
ewa.krzys - Czw Paź 06, 2011 8:58 am

Siedzę w pracy i popijam herbatkę :)
malinka1984 - Czw Paź 06, 2011 9:15 am

Ja siedzę w pracy, wypiłam herbatkę, zjadłam sniadanko i myslę co by tu dzis porobić :)
Malwina_łódź - Czw Paź 06, 2011 9:27 am

Wróciłam ze szczepienia z Maksem...
poison_moon - Czw Paź 06, 2011 9:35 am

Umieram na zawał :smile:
Debussy - Czw Paź 06, 2011 9:36 am

Zwlekłam się z łóżka... chyba jednak całkiem przeziębienie nie minęło... :roll:
kariczeq - Czw Paź 06, 2011 9:46 am

zjadłam śniadanie, powinnam iść na jakieś zakupy, ale straaaaaaaasznie mi się nie chce
=MiLi= - Czw Paź 06, 2011 9:49 am

Zbieram się do sprzątania, na pierwszy ogień - klatka prosiaków ;)
Bian - Czw Paź 06, 2011 10:30 am

łóżko z małego pokoju zostało wyniesione, więc poszalałam z odkurzaczem, idę do kompletu pozmywać podłogę
kochecka - Czw Paź 06, 2011 12:13 pm

pomalowałam grzejnik, dopakowałam resztę bagażu, jem wczesny obiad i czekamy na tatę, żeby na Lublinek się udać :smile:
ppola - Czw Paź 06, 2011 12:17 pm

a ja piję kawkę - wreszcie mogę :smile: :smile: :smile: i zastanawiam się czy zacząć coś konstruktywnego robić czy może jednak nie :P
mietka - Czw Paź 06, 2011 12:23 pm

wypisuję indeksy......
słonko - Czw Paź 06, 2011 12:28 pm

wróciłam ze żłobka, gdzie Nika dziś pierwszy raz na drzemkę została i chyba nawet śpi :smile:
Hatifnatka - Czw Paź 06, 2011 12:48 pm

jem śniadanie :lol: i przeglądam forum, bo Dzieć śpi. a niedługo czas brać się za jakiś obiad.
malinka1984 - Czw Paź 06, 2011 1:58 pm

własnie wróciłam z przerwy w pracy, byłam zaniesc dokumenty do mojej nowej pracy a teraz...hm przegladam forum i jakoś ciężko mi się zabrać do konstruktywnej pracy, byle do 16:30
mała9364 - Czw Paź 06, 2011 2:32 pm

Wróciliśmy ze spacerku,robak usnął po obiadku.A ja przeglądam forum i jem sałatkę z tuńczykiem coś mnie tak naszło :smile:
Magdzik - Czw Paź 06, 2011 3:17 pm

A ja byłam na grzybach, potem [smilie=naczynia.gif] [smilie=podloga.gif] [smilie=pranie.gif] i jeszcze mam parę rzeczy do zrobienia :)
owocowka - Czw Paź 06, 2011 3:34 pm

a ja teraz jem obiadek ;) a później na "randkę" z Narzeczonym ;)
Misiak87 - Czw Paź 06, 2011 3:53 pm

Kończę pracę i przygotowuję materiały na korepetycje dla mojej uczennicy.:)
niesia2708 - Czw Paź 06, 2011 6:42 pm

Usiłuję się zabrać za skończenie zadania, ale taaaaak mi się nie chce :razz: :razz:
kariczeq - Czw Paź 06, 2011 6:45 pm

mąż wrócił, skończyliśmy jeść obiado-kolację i pewnie będziemy czyścić akwarium rybkom
Debussy - Czw Paź 06, 2011 6:51 pm

Zrobiłam sobie herbatę z Amolem, ale kiepsko się czuję. Jutro na szczęście tylko dwe lekcje, a jak nie przejdzie to w poniedziałek idę do lekarza... Co ja się będę mordować... :roll:
misiao1983 - Czw Paź 06, 2011 6:51 pm

Zaraz wyjeżdżamy na lotnisko po siostrzyczkę i szwagra :D
klara76 - Czw Paź 06, 2011 7:03 pm

wróciłam z fitness i nie mam siły ruszyć ani ręką ani nogą
niem - Czw Paź 06, 2011 7:09 pm

kariczeq napisał/a:
pewnie będziemy czyścić akwarium rybkom
ja się u siebie też musze zabrać za to:>

aktualnie siedze sobie na fb i dostaje zaproszenia pseudo-wyborcze

wisieneczka85 - Czw Paź 06, 2011 7:09 pm

czekam na męża i pije herbatkę :)
lmyszka - Czw Paź 06, 2011 7:11 pm

Dumam nad faktem sprzedanego łóżeczka po młodym i tym że jutro chciał nie chciał trzeba go przełożyć do jego nowej kanapy
ewa.krzys - Czw Paź 06, 2011 8:17 pm

Wróciliśmy z roboty, zjedliśmy kolację i teraz ja siedzę z herbatką i forumuję, a Mój Przyszły popsuł lutownicę, więc próbuje ją reanimować.
malinka1984 - Czw Paź 06, 2011 8:27 pm

Ja ogladam na Wspólnej, w przerwach rozmawiam z koleżanką na Facebooku i przegladam jeszcze forum, potem kąpiel i do łóżeczka oglądać Kuchenne rewolucje.
szaraczarownica - Czw Paź 06, 2011 8:30 pm

A ja piję brandy i tak jakoś smutno mi się zrobiło i pomyślałam sobie, że strasznie bym chciała posmucić się nad procentami z Ambrozją. Chyba dojrzałam do skorzystania z usług PKP :wink:
paulinkaaMU - Czw Paź 06, 2011 8:44 pm

jem mozzarellkę z pomidorkiem i nastawiam się psychicznie na rozpoczęcie poszukiwań mieszkania...
szaraczarownica - Czw Paź 06, 2011 8:49 pm

paulinkaa, Ty to sobie lepiej całą stopkę zmień. Bo i dzienniczek niekatualny i suwaczek fajnie wygląda jak odlicza czas "od" :wink:
paulinkaaMU - Czw Paź 06, 2011 9:06 pm

Dzięki szaraczarownica :* ja jeszcze jestem tak zakręcona, że nawet nie zwracam uwagi na swój suwaczek, który biedny nie miał już czego odliczać 8)
Yoanna - Czw Paź 06, 2011 9:14 pm

Hubcio chory, mnie boli gardło... love żłobek ;/
podrozniczka - Czw Paź 06, 2011 9:18 pm

szaraczarownica napisał/a:
A ja piję brandy i tak jakoś smutno mi się zrobiło i pomyślałam sobie, że strasznie bym chciała posmucić się nad procentami z Ambrozją.


Szara chetnie dolacze. :roll:

szaraczarownica - Czw Paź 06, 2011 9:20 pm

Cytat:
Szara chetnie dolacze.

To co, wpadasz na Śląsk w najbliższym czasie? Z chęcią Cię przygarniemy :)

podrozniczka - Czw Paź 06, 2011 9:22 pm

Moze byc dzis wieczorem?
szaraczarownica - Czw Paź 06, 2011 9:25 pm

Nie ma przebacz, dzisiaj nic z tego, bo ja najwcześniej dojadę jutro na 9 :smile:
podrozniczka - Czw Paź 06, 2011 9:29 pm

Mam nadzieje ze jutro o 9 juz bede miala lepszy humor :?

A w temacie - znowu pracuje :kwasny:

poison_moon - Czw Paź 06, 2011 9:56 pm

Zastanawiam się jak jutro w godzinę ogarnę pakowanie naszej trójki na weekendowy wyjazd, ale dziś już nie ruszę nawet palcem... upiłam się, a raczej zostalam upita przez własną mamę :smile:
gosza - Czw Paź 06, 2011 10:14 pm

Piekę ciasteczka na imieninki ukochanego :)
Debussy - Pią Paź 07, 2011 8:53 am

Umyłam włosy, piję kawę i na 11. do pracy (dobrze, że tylko na dwie godziny) :)
Bian - Pią Paź 07, 2011 8:58 am

Dojadam jogurt jeżynowo-waniliowy, czeka na mnie już zielona herbata i próbuję się oswoić z prognozą pogody: http://www.tvnmeteo.pl/po...lodz,22283.html
kariczeq - Pią Paź 07, 2011 9:09 am

Bian, ojoj jaka pogoda (jesień pełną gębą :( ), ja już po śniadanku, muszę się zebrać na zakupy do rossmanna, później ogarnę chałupkę i do lekarza na usg :D
malinka1984 - Pią Paź 07, 2011 9:13 am

Ja w pracym już po zielonej herbatce i śniadanku, mam nadzieję nie usnę na siedząco bo pogoda nie sprzyja a do tego zapał piatkowy nie bardzo do pracy.
Debussy - Pią Paź 07, 2011 9:17 am

Właśnie spojrzałam na termometr, 10 stopni tylko (niezła zmiana z dnia na dzień...), to co? Już wskakujemy w jesienne płaszcze i kurtki? :?
kariczeq - Pią Paź 07, 2011 9:26 am

Debussy, ja niestety już tak :( , zwłaszcza po ostatnim przeziębieniu, idę zrobić kawkę z mlekiem
Bian - Pią Paź 07, 2011 9:38 am

Debussy napisał/a:
wskakujemy w jesienne płaszcze i kurtki? :?


Debussy ja dzisiaj przed ósmą wyszłam z psem. Zarzuciłam na koszulkę z krótkim rękawem lekki płaszczyk, bo padało i szczerze mówiąc zmarzłam, więc dzisiaj wyjmuję jesienne ciuchy i buty. Chyba to już ten czas.

Zjadłam kanapkę ze szczypiorkiem i biorę się za prasowanie.

ewa.krzys - Pią Paź 07, 2011 9:40 am

Dziewczyny, ja po 6 wychodziłam do pracy i bardzo "inteligentnie" zarzuciłam na siebie tylko lekką kurtkę, a mam tylko krótki rękawek. Jest cholernie zimno, nawet w pracy marznę. Nie spodziewałam się, że z dnia na dzień tak się pogoda zmieni.

W temacie: szukam przepisów, dziś szykuję "nową" kolację dla K. :) i chyba już wybrałam kolory farb do swojego pokoju :)

kariczeq - Pią Paź 07, 2011 9:41 am

ewa.krzys napisał/a:
chyba już wybrałam kolory farb do swojego pokoju :)
pochwalisz się wyborem?
ewa.krzys - Pią Paź 07, 2011 9:45 am

Do mojego pokoju: dwie ściany w kolorze , jedna ściana . I na tym ciemniejszym kolorze będzie szablon:

A do przedpokoju:
:smile:

kariczeq - Pią Paź 07, 2011 9:47 am

ewa.krzys, super, szablon też fajny, ja miałam szablon na starym mieszkaniu teraz nam się nie chciało bawić, ale kolory fajne (a jaki kolor szablonu, ten jaśniejszy z 1 ściany czy inny?)
słonko - Pią Paź 07, 2011 9:50 am

Zostawiłam potomstwo w liczbie jeden w żłobku, wstawiłam pranie i biorę się za sprzątanie, bo kłębki psiej sierści i wypełnienia poduszki, którą ostatnio zjadł fruwają w całym mieszkaniu :roll:
ewa.krzys - Pią Paź 07, 2011 10:05 am

kariczeq, tak, dokładnie, w tym jaśniejszym kolorze :) co prawda ja i tak się z tego domu wyprowadzam za jakiś czas, ale siostra powinna być zadowolona :)
Magdzik - Pią Paź 07, 2011 11:38 am

ewa.krzys, U mojej mamy są podobne kolorki w salonie tylko troszkę jaśniejsze. Ładnie to wygląda :)
A w temacie piję kawę i zaraz biorę się do roboty :P Obowiązki wzywają ;)

mała9364 - Pią Paź 07, 2011 11:52 am

Wróciłam z urzędu pracy i jem śniadanko :smile:
lmyszka - Pią Paź 07, 2011 11:58 am

jadę do księgarni odebrać książkę :)
ava - Pią Paź 07, 2011 11:59 am

Jestem w pracy, zjadłam drugie śniadanie, jeszcze chwila przerwy i dalej biorę się za robotę.

W temacie pogodowym - ja byłam przezorna, sprawdziłam wczoraj pogodę na dziś, więc wyciągnełam jesienne botki i cieplejszy sweter, w pracy jest nawet w miarę ciepło (o dziwo, bo grzejniki jeszcze nie grzeją), więc jest ok :)

ewa.krzys, bardzo ładne kolory, lubię taką tonację :wink:

niem - Pią Paź 07, 2011 12:09 pm

herbatka zaparzona.. zasiadam do książki:)
ewa.krzys - Pią Paź 07, 2011 12:26 pm

A dziękuję, mnie też się (jeszcze) podobają :) Po malowaniu postaram się wrzucić gdzieś Wam zdjęcie.

Piję kolejną herbatę. Przypomniałam sobie, że na balkonie czeka na mnie wór marchewki, więc muszę kupić jabłka i będzie soczek do kolacji :)

kariczeq - Pią Paź 07, 2011 1:06 pm

prasowanie skończone, pranie wstawione, zaraz obiorę marchewkę i schrupię, kąpiel i do lekarza :)

[ Dodano: Pią Paź 07, 2011 1:07 pm ]
ewa.krzys, chętnie bym się do soku dołączyła ;)

Bian - Pią Paź 07, 2011 1:26 pm

kariczeq napisał/a:
prasowanie skończone


i drugie pranie również :) teraz czas powiesić. W między czasie zaliczyłam spacer z psem, bo szła jego "koleżanka" i żal było nie skorzystać z okazji do wybiegania zwierza :D

=MiLi= - Pią Paź 07, 2011 1:27 pm

ewa.krzys, bardzo ładne kolory :) My mamy w pokoju podobny zestaw ;)

Próbuję się zebrać do robienia kopytek na obiad...

Audiolka - Pią Paź 07, 2011 1:28 pm

Sałatkę zrobiłam, zaraz filety usmażę (dziś się realizuję jako kaczka domowa). A i napisałam notatkę na blogu (o 6 rano), tyle, że mają jakiś poślizg i jej nie ma nigdzie. A jutro idę do szkoły i nawet zeszytu nie mam, długopisu tez nie.
kariczeq - Pią Paź 07, 2011 1:30 pm

Audiolka, prawdziwa uczennica z Ciebie ;P
ppola - Pią Paź 07, 2011 1:31 pm

Zbieram się żeby poszukać butów na jutrzejsze wesele :twisted: jak nie znajdę to mam już inna koncepcje ubioru :roll:
Audiolka - Pią Paź 07, 2011 1:34 pm

kariczeq napisał/a:
Audiolka, prawdziwa uczennica z Ciebie ;P

No nie, pedagog przyszły :mrgreen: Mam nadzieję, że będę wyrozumiała dla moich podopiecznych :]
:twisted: nie, nie będę

ewa.krzys - Pią Paź 07, 2011 1:43 pm

kariczeq, zapraszam do siebie w takim razie ;)

Audiolka, szybko leć po długopis, bo jak to tak? :P

Godzinka i do domu :smile:

Audiolka - Pią Paź 07, 2011 1:46 pm

ewa.krzys napisał/a:
Audiolka, szybko leć po długopis, bo jak to tak?

Jak zwykle, pożyczę od kogoś i zgubię :wink:

malinka1984 - Pią Paź 07, 2011 2:29 pm

a ja właśnie zrobiłam zamówienie przez neta w kwiatach polskich na witaminki i rozpisuje listę zakupów po pracy i ani myślę pracować już do 16 :) a co piątek jest :smile:
Magdzik - Pią Paź 07, 2011 3:39 pm

Zmiotłam piach na tarasie, odkurzyłam schody, pozmywałam, a teraz przerwa na kawkę i muszę dokończyć prasowanie, którego na szczęście końcówka mi została, a potem biorę się za obiadek :)
Misiak87 - Pią Paź 07, 2011 4:01 pm

Wystawiam ostatnie w tym tygodniu faktury i zaraz spadam do domku.:)
agulka1989 - Pią Paź 07, 2011 4:03 pm

Pouzupełniałam odpowiednie wątki ślubno-weselne i czekam na Zbysiulca, który pojechał odwieźć kolegę na pociąg.
Bian - Pią Paź 07, 2011 6:14 pm

wykąpałam się, czekam aż M. wróci z psem i robimy sobie spokojny, miły wieczór przy świecach :)
lmyszka - Pią Paź 07, 2011 6:30 pm

mąż składa młodego łóżeczko i powiem wam szczerze że myślałam że nie będzie z tym problemu a tu Wiktor:
- tatuś ciego robisz??
- składam łóżeczko
- ale ciemu psujeś Pitolka łóziećko?
- bo trzeba je oddać dzidziusiowi .
- ale to jest moje łózićko !!

No i tak wyglądał dialog, w końcu oddał ale nie było lekko :)
Zobaczymy jak pójdzie spać w nowym łóżku

paulinkaaMU - Pią Paź 07, 2011 7:08 pm

jem obiad, a właściwie obiadkolację i straaaasznie się cieszę, że już mam weekend - pierwszy wspólny spokojny weekend, który spędzimy z Mężem w naszym mieszkanku od nie pamiętam kiedy :smile:
mietka - Pią Paź 07, 2011 8:12 pm

usiadłam.
5 z 6 dni pracy mam za sobą.... jeszcze tylko jutro :) potem wolna niedziela i od początku :)

caixa - Pią Paź 07, 2011 8:27 pm

mietka napisał/a:
potem wolna niedziela i od początku :)

I tak aż do emerytury :smile: :smile: :smile:
Pocieszyłam? ;P
Czekam na gości. Miało być pół biznesowe spotkanie, będzie jakaś większa imprezka chyba :lol: No nie taka duża bo Kaja śpi za ścianą :lol:

kinix21 - Pią Paź 07, 2011 8:34 pm

idę oblewać z psiapsiółą jej obroniony licencjat :)
słonko - Pią Paź 07, 2011 8:59 pm

Robię konfiturę z dyni i jabłek :razz:
Marcka - Pią Paź 07, 2011 10:20 pm

jestem głodna i rzuciłam się na pomarańcze ;) przeglądam forum i wiernie czekam z kolacją na męża ... ale szczerze już bym poszła spac eh ;)
podrozniczka - Pią Paź 07, 2011 10:24 pm

Po koszmarnych bardzo pracowitych dwoch tygodniach w pracy postanowilam sie dzis zrelaksowac. Zrobilam sobie kapiel z olejkami, swiecami, winkiem i gazetka. Teraz juz leze i czytam sobie. Rewelacyjny piatkowy wieczor. A pomyslec ze pare lat temu najlepszy piatek to imprezowy piatek. Ach to juz chyba starosc. :roll:
ppola - Pią Paź 07, 2011 10:36 pm

Wróciłam z różnych wojaży, zmieniłam koncepcję ubioru na jutrzejsze wesele - z braku butów, i zastanawiam się kiedy mojemu dziecku znudzi sie kopanie mnie w pecherz :cool:
kochecka - Sob Paź 08, 2011 12:25 am

ppola napisał/a:
Wróciłam z różnych wojaży

i jestem padnieta a jutro zaczynamy zakupy na calego :D

ewa.krzys - Sob Paź 08, 2011 8:37 am

Siedzę na wydziale, chociaż siedzę to za dużo powiedziane, bo z leksza usypiam :P
kasia_m85 - Sob Paź 08, 2011 9:35 am

Pomalowałam paznokcie,zaraz zbieram się do fryzjera i do Megi
ava - Sob Paź 08, 2011 9:51 am

Kończę śniadanie, potem biorę się za prasowanie ubrań na wesele i poprawiny :roll:

ppola napisał/a:
zmieniłam koncepcję ubioru na jutrzejsze wesele
No ja dopiero wczoraj wieczorem zdecydowałam ostatecznie w co się ubrać :D
Bian - Sob Paź 08, 2011 10:03 am

Wyszykowałam M. na wyjazd na mecz i klapnęłam. Z uwagi na pogodę planuję dzisiaj obijać się z książką pod kocem :)
ppola - Sob Paź 08, 2011 10:17 am

Jem sniadanie i próbuje zmusic sie do wyjscia po kwiaty - póki co bardzo mi trudno ;)
Misiak87 - Sob Paź 08, 2011 12:04 pm

Bian napisał/a:
Z uwagi na pogodę planuję dzisiaj obijać się z książką pod kocem :)

To tak jak ja. :) Siedzę pod kocem i wyczołgam się tylko na obiad. :)

ppola - Sob Paź 08, 2011 12:11 pm

Szczęsciary ;) my mamy dzisiaj zaproszenia na 4 śluby i jedno wesele, z racji braku czasu obskoczymy połowę - w związku z tym zbieram sie do prasowania :)
kariczeq - Sob Paź 08, 2011 12:18 pm

ja czekam jak mąż przykręci żyrandol i zbieram się do teściów na weekend (mąż zaprosił kolegów na wieczór, więc nie będę przeszkadzać, a przy okazji oznajmię dobrą nowinę ;D )
Hatifnatka - Sob Paź 08, 2011 1:36 pm

patrzę jak mój Synek 'rozmawia' z Panem Gryzakiem ulubionym i jednocześnie próbuje go sobie włożyć do buzi :smile: czekam na Męża i zastanawiam się, co na siebie włożyć na wieczór u przyjaciół ;)
Emi - Sob Paź 08, 2011 1:46 pm

Wróciłam z USG, odpoczywam i próbuję nie patrzeć na bałagan jaki panuje u mnie w domu.
Debussy - Sob Paź 08, 2011 1:48 pm

Kupiliśmy na Bałuckim 30 kg buraków i właśnie je gotujemy, a potem zetrzemy i zawekujemy :smile:
Marcka - Sob Paź 08, 2011 2:26 pm

zmuszam się do sprzątania, bo w taką pogodę mam tylko ochotę
Misiak87 napisał/a:
obijać się z książką pod kocem

Kati - Sob Paź 08, 2011 2:28 pm

rozkładam zamówienie z Avonu do torebek... mały śpi, mąż zarabia... wszystko na miejscu :twisted:
Bian - Sob Paź 08, 2011 3:17 pm

Idealnie trafiłam z psem w popołudniowy spacer, bo się właśnie konkretnie rozpadało. Ehh... trzeba się zacząć przyzwyczajać. Czas na barszczyk i siatkówkę w tv.
Misiak87 - Sob Paź 08, 2011 3:41 pm

Poleżeliśmy trochę po obiadku a teraz włączyłam sobie "Szkołę uczuć".
niesia2708 - Sob Paź 08, 2011 5:06 pm

Wróciłam z zajęć i zjadam obiadek...w perspektywie zrobienie ciasta i pokrojenie warzyw na sałatkę :-)
asia7 - Sob Paź 08, 2011 5:55 pm

wróciłam ze szkolenia, przeglądam forum i zaraz zbieram się do manu na nocne zakupy
Ambrozja - Sob Paź 08, 2011 7:07 pm

szaraczarownica napisał/a:
A ja piję brandy i tak jakoś smutno mi się zrobiło i pomyślałam sobie, że strasznie bym chciała posmucić się nad procentami z Ambrozją. Chyba dojrzałam do skorzystania z usług PKP :wink:


Nooo, a jest się nad czym smucić... Pamiętaj, te 3 litry jacka czekają, jakoś przeżyję późniejszą awanturę :smile: :smile:

paulinkaaMU - Sob Paź 08, 2011 7:19 pm

spędzam miło sobotę z mężem :D mieszkanie już posprzątne, pijemy winko, sałatka się robi, w lodówce sernik na zimno :)
ewa.krzys - Sob Paź 08, 2011 7:28 pm

Wyleguję się pod kocykiem, bo się przeziębiłam, tzn. zaraziłam od Teściowej, a PM bawi się lampami. Szkoda, że jutro znów trzeba jechać do szkoły ...
justinaa - Sob Paź 08, 2011 8:04 pm

oglądam "Mam talent" i zastanawiam się, kiedy dzisiaj Hania się obudzi ...aaa poza tym zaraz będę robić pomidory, które się suszą od jakiegoś czasu
malinka1984 - Sob Paź 08, 2011 8:04 pm

justinaa napisał/a:
oglądam "Mam talent"
ja też i przeglądam forum oraz planuję jutrzejszą trasę do Zduńskiej Woli...zastanawiając się czy jechać przez Pabianice czy na Konstantynów i Szadek...hm..
podrozniczka - Sob Paź 08, 2011 9:00 pm

kochecka napisał/a:
a jutro zaczynamy zakupy na calego :D


Pochwal sie co kupilas :smile:

A my wrocilismy wreszcie do domu po zakupach, spacerach i wizycie u tesciowej.
Objadam sie mokrymi orzechami wloskimi.

kochecka - Sob Paź 08, 2011 9:33 pm

wrocilismy z zakupow i chyba zaraz zasne przed komputerem :)
mała9364 - Sob Paź 08, 2011 10:43 pm

Robak nareszcie padł :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: .I ja mogę już iść spać :smile: .Mąż dzisiaj robi sobie maraton komputerowy więc on ma dzisiaj dyżur nad juniorkiem,który od 2 dni nie przesypia nocek :o
Brinka - Sob Paź 08, 2011 10:47 pm

Przeglądam forum, w tle leci "Auto widmo" i strasznie mnie nudzi.
słonko - Sob Paź 08, 2011 11:15 pm

Wróciliśmy z kina - Drive - mocne akcje trzeba przyznać.
klara76 - Nie Paź 09, 2011 8:35 am

od rana kłócę się z mężem :(
Dosia_Zosia - Nie Paź 09, 2011 10:19 am

szykuję się do kościoła a później idę na wybory
Misiak87 - Nie Paź 09, 2011 10:49 am

Zobaczyłam jutrzejszą prognozę pogody i zaraz idę szukać kozaków. :/
mala_mk - Nie Paź 09, 2011 10:54 am

Wróciłam z wyborów, a zaraz zabieram się za szykowanie obiadu, na którym gościmy dziś moją rodzinkę (rodzice, siostra ze szwagrem i dziećmi). Bardzo to lubię :)
paulinkaaMU - Nie Paź 09, 2011 11:56 am

piję herbatkę, przeglądam fb, zaraz zalegnę z ostatnią częścią Zmierzchu na kanapie :D Mąż dzisiaj prawie cały dzień na uczelni, więc jak to ujął "mam dzień dla siebie" 8)
ppola - Nie Paź 09, 2011 12:00 pm

leniuchuję, po przeżyciu wczorajszego wesela należy mi się :) Mąż jeszcze śpi :smile:
Bian - Nie Paź 09, 2011 12:09 pm

Przenieśliśmy komputer, wszystkie szafki i ich zawartość do dużego pokoju, bo jutro start remontu w mniejszym. Co za tym idzie padłam z herbatą na łóżku :)
=MiLi= - Nie Paź 09, 2011 1:01 pm

Szykujemy się do moich Dziadków a później na wybory ;)
kochecka - Nie Paź 09, 2011 6:31 pm

odpoczywam bo nogi juz mi dzisiaj odmawiaja posluszenstwa :)
niesia2708 - Nie Paź 09, 2011 6:34 pm

Wróciliśmy jakiś czas temu od moich rodziców i odpoczywamy...
malinka1984 - Nie Paź 09, 2011 7:42 pm

Wróciliśmy właśnie od znajomych ze Zduńskiej Woli, mam zakwasy już od noszenia maleńkiej Martynki, ale to są miłe zakwasy, cudna jest dziewczynka i taka kruszynka.
alienek - Nie Paź 09, 2011 8:09 pm
Temat postu: co by tu napisać
żona bawi małego a ja siedzę sobie i nic nie robię , na tapczanie leży leń.....
:smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile:

kariczeq - Nie Paź 09, 2011 8:21 pm

alienek, a Ty zamiast Jej pomóc to forum przeglądasz :P
alienek - Nie Paź 09, 2011 8:25 pm

oj tam oj tam coś pomagam, już nie bądź taka okrutna he he 8)
8)

gorszy od tego jest tylko fakt, że mamy syna alkoholika masakra :razz:

[ Dodano: Nie Paź 09, 2011 8:55 pm ]
POMOCY szukam dobrego lekarza moja żona każe dziecku szukać zębów HELP :!: jeśli ktoś zobaczy zęby to niech je tu podeśle :D :D :D :D

malinka1984 - Nie Paź 09, 2011 9:48 pm

Idziemy się ogrzewać jak powiedział mąż :P
Hatifnatka - Nie Paź 09, 2011 10:09 pm

odpoczywam po bardzo przyjemnym i intensywnym weekendzie (wczoraj impreza u znajomych, dziś wizyta rodzinki z Wawy). przeglądam forum i piję zieloną herbatę :)
ewa.krzys - Pon Paź 10, 2011 7:25 am

Marznę w pracy popijając herbatkę :)
misia-misia - Pon Paź 10, 2011 7:36 am

ja zaraz wybywam do pracy
malinka1984 - Pon Paź 10, 2011 7:59 am

Poczytuję forum od rana, czekam tez na ekipe herbatkową w pracy i zastanawiam się jak się zabrac się do mega raportu który jak zwykle jest na juz na teraz, natychmiast!!
Bian - Pon Paź 10, 2011 8:41 am

wróciłam ze spaceru z psem, zjadłam śniadanie, teraz chwila przed tv z herbatą, a z kąta łypie na mnie sterta rzeczy do prasowania
kariczeq - Pon Paź 10, 2011 9:13 am

po śniadanku, przeglądam forum, a za chwilę siadam pod kocem z książką i kubolem kakao :D
alienek - Pon Paź 10, 2011 11:18 am

a ja sobie siedzę w swoim sklepie i jem śniadanko :) zapraszam do wypożyczalni strojów karnawałowych dla dzieci i dorosłych z Zgierzu nie za bardzo wiem jak jest z reklamą na forum tak więc adresu pełnego nie podaje jak coś to mail lub pw to podam pełny adres :) 8) 8)
mała9364 - Pon Paź 10, 2011 11:39 am

Robak śpi :smile: .Chyba też się położę :) .Chyba czas włączyć ogrzewanie :?
justinaa - Pon Paź 10, 2011 12:15 pm

mała9364 napisał/a:
Chyba czas włączyć ogrzewanie :?

dokładnie u mnie mają jutro włączyć
a poza tym czekam na uczennicę, ale jeszcze w międzyczasie chcę odkurzyć, skończyć robić pomidory i wyprostować włosy

Kociadło - Pon Paź 10, 2011 1:54 pm

poległam - coś mnie dopadło i zdycham pod kołdra:(:( tylko mi tego brakowało:(
poison_moon - Pon Paź 10, 2011 2:00 pm

Posprzątałam, gotuję pomidorową i próbuje zapanować nad małą akrobatką
juta79 - Pon Paź 10, 2011 2:04 pm

staram się uśpić dziecię ale skubaniutki coś nie chce spać :smile:
ppola - Pon Paź 10, 2011 2:04 pm

próbuje sie zebrać na zakupy... nie chce mi się okrutnie i już mi zimno na samą myśl o tym :]
Misiak87 - Pon Paź 10, 2011 2:08 pm

Siedzę w pracy i jem gorące gołąbki.:) Coś mnie korzonki bolą, więc po pracy wskakuję do wyrka się wygrzewać.:)
malinka1984 - Pon Paź 10, 2011 2:36 pm

Padam na twarz, o 14 skończyłam mega raport, robiłam go od 9, zjadłam placuszki i popijam zieloną herbatkę i już czuję że @ nadchodzi wielkimi krokami...>:(
kariczeq - Pon Paź 10, 2011 2:43 pm

ppola napisał/a:
próbuje sie zebrać na zakupy... nie chce mi się okrutnie i już mi zimno na samą myśl o tym :]
oj ja też tak dziś mam, zdrzemnęłam się trochę, wypiję kawki i powoli szykuję się na fitness, zakupy zrobię jak będę wracać
=MiLi= - Pon Paź 10, 2011 3:31 pm

Zbieramy się z Nelą i jedziemy do S. do pracy a potem na USG połówkowe :D
rusałeczka:) - Pon Paź 10, 2011 3:35 pm

powoli sie pakuje, czas wracać do męża, do UK :smile: :D koniec urlopu, 10 dni minęło jak nie wiem co.
kariczeq - Pon Paź 10, 2011 3:36 pm

=MiLi=, powodzenia, czekamy na relację ;) i gratulacje dla Nelki za śliczne ząbki
Malwina_łódź - Pon Paź 10, 2011 3:50 pm

Złapał mnie półtorej godziny temu potworny nerwoból. Ledwo oddychałam i się ruszałam... teraz jest trochę lepiej, bo nafaszerowałam się Ibupromem...
Malena - Pon Paź 10, 2011 4:59 pm

wróciłam z pracy, wskoczyłam w szlafrok i pod kocyk, wcinam gorący rosół - jesień na dobre...podglądam TVN24 baaardzo zadowolona z miejsca Palikota:)
ppola - Pon Paź 10, 2011 5:28 pm

a u mnie dzikie harce w kaloryferach jest szansa że dzisiaj w nocy będzie mi ciepło :smile:
szaraczarownica - Pon Paź 10, 2011 5:30 pm

justinaa napisał/a:
u mnie mają jutro włączyć

ppola napisał/a:
a u mnie dzikie harce w kaloryferach jest szansa że dzisiaj w nocy będzie mi ciepło

U nas grzeją od połowy zeszłego tygodnia, a u rodziców od początku października :razz:

alienek - Pon Paź 10, 2011 5:31 pm

a ja kilka minut temu napisałem żonie wiersza i za 30 minut zwijam się do domku ;D
kariczeq - Pon Paź 10, 2011 5:47 pm

alienek, no to ta Twoja żonka ma dobrze z Tobą ;P

ja czekam na męża,żeby odgrzać obiad, później pewnie jakiś program w TV się obejrzy i kolejny dzień zleci

alienek - Pon Paź 10, 2011 5:51 pm

wiesz ideałem nie jestem, więc trzeba by się jej zapytać czy ma ze mną dobrze he he ;] :secretsmile: :dribble:
niesia2708 - Pon Paź 10, 2011 6:02 pm

Zjadłam obiadokolację, zabieram się za zrobienie przelewów i za zadanie na zajęcia :wink:
Bian - Pon Paź 10, 2011 6:33 pm

Wróciliśmy z castoramy, m.in. z farbą do pokoju, w którym stanie łóżeczko Małej :)



Pakuję siebie i psa na dwa dni u rodziców.

malinka1984 - Pon Paź 10, 2011 6:54 pm

Zjedliśmy pizzę (mrożonka) a teraz planujemy wieczór filmowy z chipsami, soczkiem wyciśniętym z grapefruita i pomarańczy i z sosem pomidorowym z bazylią, więc wieczór mega KALORYCZNY :) raz nie zawsze dwa razy nie często :P
Marcka - Pon Paź 10, 2011 7:05 pm

wróciłam z uczelni do domku, zjadłam obiadek i marze aby zalegnąc na łóżku z gorącą herbatką brrr jak zimno i do tego pada
Kociadło - Pon Paź 10, 2011 8:01 pm

zrobiłam pulpeciki i ide chyba zaraz spac bo już mnie goraczka znowu łapie:(
ppola - Pon Paź 10, 2011 8:55 pm

Wrócilismy z Manu po drodze dzwonilam do mbanku czy działa wpłatomat dowiedziałam sie że oczywiście działa - nie działał, gdyby nie to że nie chcę zaszkodzic dziewczynie to zadzwoniłabym z reklamacją :evil:
ola88 - Pon Paź 10, 2011 9:12 pm

Dawno mnie tu nie było, więc nadrabiam na szybko zaległości forumowe, ale raczej za szybko nie ogarnę,chodzę naszpikowana różnymi specyfikami bo
Kociadło napisał/a:
coś mnie dopadło
i też uciekam dalej pod kołdrę :(
dodatkowo ledwo mi się zaczął pierwszy zjazd a już w niedzielę zaliczenie... jeszcze ogarnąć 13 zjazdów w semestrze ;]

agulka1989 - Pon Paź 10, 2011 9:37 pm

Wcinam "Konstancjowego" szaszłyka i zastanawiam się co zrobić z dalszą częścią "wieczoru", bo biorąc pod uwagę, że obudziłam się po 13 to za szybko nie zasnę...
gosza - Pon Paź 10, 2011 9:38 pm

składam ikeową lampkę i chyba zaraz coś mnie strzeli... M wyrzucił instrukcje :)
Debussy - Pon Paź 10, 2011 10:04 pm

Chyba kładę się spać, jutro 7 lekcji... :o
podrozniczka - Pon Paź 10, 2011 10:07 pm

Po dlugim i pracowitym dniu usiadlam wreszcie z herbata i kawalkiem ciasta.
Miguela - Pon Paź 10, 2011 10:37 pm

wróciłam z pracy i spijam herbatkę :)
ewa.krzys - Wto Paź 11, 2011 7:35 am

agulka1989 napisał/a:
obudziłam się po 13
Też bym tak chciała ...

Popijam poranną herbatkę w pracy i zastanawiam się nad ekspresowym obiadem.

malinka1984 - Wto Paź 11, 2011 7:46 am

Ja zastanawiam się w pracy jak dyplomatycznie powiedzieć że nie mam ochoty być znów wykorzystywana jako że NIBY nie mam swojej pracy, a MAM ale oczywiscie jak się dało palec to teraz rękę by chcieli. Mam dość!
Idę zrobić sobie herbatkę.

Bian - Wto Paź 11, 2011 10:28 am

wróciłam z testu z glukozą, zjadłam śniadanie i czas na chwilę na forum
ewa.krzys - Wto Paź 11, 2011 10:34 am

Bian, i jak wyniki?

Dzwoni do mnie facet, że on tą ofertę, co miał mi wczoraj przysłać na transport to dziś ją dopiero wyśle. No tak, szybki jest, szkoda tylko, że transport jest dziś. Uwielbiam takich ludzi :roll:

Bian - Wto Paź 11, 2011 11:11 am

ewa.krzys napisał/a:
Bian, i jak wyniki?


Mogłyby być lepsze, przynajmniej wg norm, które znalazłam. Na czczo 86 mg%, ale po 50g glukozy i godzinie czekania 147 mg% (norma jest do 140 mg%). Za tydzień mam kontrolę, zobaczymy co powie gin. Nie zdziwię się jeśli to efekt wcinania słodyczy przez ostatnie dwa miesiące, szczególnie, że nigdy tyle słodkiego nie jadłam.

ewa.krzys - Wto Paź 11, 2011 11:19 am

Bian, będzie dobrze, trzymam za Was kciuki :przytul:
Miguela - Wto Paź 11, 2011 12:00 pm

szykuje się powoli do pracy :(
malinka1984 - Wto Paź 11, 2011 1:27 pm

Byłam na przerwie, kupiłam Nospę a teraz robię wszystko żeby nic nie robić :P
justinaa - Wto Paź 11, 2011 1:39 pm

Bian, ja miałam jakoś podobnie i dramatu nie było, chociaż musiałam mieć powtórzone badanie, aa i ważne, żeby nie jeść nic słodkiego najlepiej ze dwa dni przed badaniem :)
Haniutka śpi, puściłam jej

bo namiętnie słuchałam w ciąży i chyba rzeczywiście zadziałało, jak kołysanka ;P
a zaraz idę kończyć porządki w szafie, zdecydowanie nadeszła już pora schować letnie ciuszki i poszukać rękawiczek :P

Yoanna - Wto Paź 11, 2011 3:28 pm

justinaa napisał/a:
Haniutka śpi, puściłam jej
a mój usnął przy http://www.youtube.com/wa...Q&feature=share Selah Sue - This World (bardziej znana z reklamy ;p )

Jak dobrze, że mam dziś wolne..ta pogoda jest dobijająca ;/

justinaa - Wto Paź 11, 2011 3:31 pm

fajny chilloucik :)
Hatifnatka - Wto Paź 11, 2011 3:41 pm

a ja sobie teraz... choruję :x Mąż przywlókł z pracy jakieś zarazki i nas rozłożyło... na szczęście Malutki trzyma się dzielnie póki co :roll: jem kanapki z czosnkiem i piję herbatę z miodem i cytryną. oby pomogło.
kariczeq - Wto Paź 11, 2011 3:57 pm

piję zieloną herbatę i powoli szykuję się do Łodzi, choć w taką pogodę bym nie wychodziła, ale chcę się z grupą z pracy spotkać ;)
Magdzik - Wto Paź 11, 2011 4:03 pm

kariczeq napisał/a:
piję zieloną herbatę
a ja malinową bo mi zimno :evil: i nic mi się nie chce
ppola - Wto Paź 11, 2011 4:08 pm

Bian napisał/a:
wróciłam z testu z glukozą,
wyników nie mam jeszcze, potem trochę połaziłam aż wreszcie wróciłam do domu ale jakas taka słabiutka jestem, chyba się zdrzemnę :roll:
Yoanna - Wto Paź 11, 2011 4:21 pm

justinaa napisał/a:
fajny chilloucik :)
oł jee ;p

Nadrobiłam zaległości w dzienniczku Hubercika i chyba mam ochotę na
kariczeq napisał/a:
zieloną herbatę
Zjadłam dziś tyle słodkiego, że już więcej nie zmieszczę (chyba..) ;p to przez opóźniający się okres :twisted:
Magdzik - Wto Paź 11, 2011 4:22 pm

Yoanna napisał/a:
Zjadłam dziś tyle słodkiego, że już więcej nie zmieszczę (chyba..) ;p to przez opóźniający się okres :twisted:

No no każdy pretekst jest dobry :smile: :smile: :smile:

Yoanna - Wto Paź 11, 2011 4:34 pm

Magdzik, hehe csiii :wink:
caixa - Wto Paź 11, 2011 4:45 pm

Yoanna napisał/a:
to przez opóźniający się okres :twisted:


U mnie to samo... :twisted:

Przeczytałam o kanapkach z czosnkiem i herbatce z miodem i pozazdrościłam. Idę sobie też zrobić. :-)

malinka1984 - Wto Paź 11, 2011 6:56 pm

Pozmywałam, przygotowałam nóżki kurczaka do piecyka teraz przeglądam forum i idę zaraz w kimę, głowa mnie boli i ogólnie wymięta jestem.
kakonka - Wto Paź 11, 2011 7:11 pm

lenię się czytając forum :)
paulinkaaMU - Wto Paź 11, 2011 11:23 pm

wróciłam z wypadu na drinka z dawno niewidzianą koleżanką, ehhh ale się nagadałyśmy :smile: szkoda, że jutro trzeba iść do pracy, bo już zaczęłam łapać fajny, imprezowy humor 8)

a zaraz prysznic i czeka już na mnie 3 część sagi o wampirach do obejrzenia :smile:

Hatifnatka - Wto Paź 11, 2011 11:34 pm

wstawiłam pranie, wypłukałam gardło wodą z wodą utlenioną, a teraz piję Febrisan...
malinka1984 - Sro Paź 12, 2011 7:20 am

Dotarłam do pracy i zastanawiam się co się w moim organiźmie dzieje bo nie ogarniam. Cezkam aż przyjdzie kolezanka to wypije sobie poranna herbatkę w dobrym towarzystwie bo samemu to tak nie smakuje.
ewa.krzys - Sro Paź 12, 2011 7:57 am

Yoanna napisał/a:
to przez opóźniający się okres
dokładnie, też tak mam właśnie ...

Siedzę w pracy - znowu. W domu czeka mnie sterta prasowania :evil:

ava - Sro Paź 12, 2011 8:24 am

Piję herbatę, przeglądam wiadomości w necie i cieszę, że w końcu włączyli nam w pracy ogrzewanie :smile:
kochecka - Sro Paź 12, 2011 8:30 am

dotarłam do pracy po urlopie i robię 10 rzeczy na raz :roll: uwielbiam powroty do rzeczywistości po urlopie :kwasny:
kakonka - Sro Paź 12, 2011 8:31 am

jem śniadanie- zapiekanki :D , teściu dorzucił do pieca, cobyśmy miały ciepło w domku i leniuchuję w łóżeczku :)
malinka1984 - Sro Paź 12, 2011 8:44 am

kakonka napisał/a:
leniuchuję w łóżeczku
też bym tak chciała
ppola - Sro Paź 12, 2011 8:49 am

zjadłam śniadanie i czekam na mietkę potem wyruszamy na podbój Kanzas ;P jak przyjedzie :cool:
Misiak87 - Sro Paź 12, 2011 10:10 am

Robię małą segregację w pracy, popijając inkę. :)
Bian - Sro Paź 12, 2011 10:38 am

zjadłam śniadanie po porannych badaniach, chwila na forum i padam z ksiażką
Magdzik - Sro Paź 12, 2011 10:38 am

Jadę niedługo powpłacać rachunki i do księdza dowiedzieć się co i jak z moim zostaniem chrzestną :lol:
Malena - Sro Paź 12, 2011 11:36 am

Oglądam Pannę Marple, jem sałatkę i lenię się:)
Hatifnatka - Sro Paź 12, 2011 11:47 am

boli mnie gardło, jem krówki i przysypiam.
kariczeq - Sro Paź 12, 2011 12:06 pm

idę obrać marchewkę do schrupania, zaraz siądę pod kocykiem do wczorajszego odcinka "Przepisu na życie" i może pójdę w końcu po zakupy (choć pogoda z oknem mogłaby się ustabilizować, raz słońce, raz deszcz) :/
ava - Sro Paź 12, 2011 12:19 pm

Zrobiłam sobie przerwę na drugie śniadanie, no i trochę zasiedziałam się na forum, ale teraz wracam do pracy :wink:
kakonka - Sro Paź 12, 2011 12:43 pm

oglądam Chirurgów :) i oczywiście lenię się, jakoś tak dziwnie bez wyjścia do pracy.
podrozniczka - Sro Paź 12, 2011 1:24 pm

Koncze prace na dzis i zbieram sie na wizyte do szpitala :?
Yoanna - Sro Paź 12, 2011 3:46 pm

podrozniczka, to pozytywnych wieści ;)
gosza - Sro Paź 12, 2011 7:42 pm

piekę w-z'kę dla znajoej z pracy :)
malinka1984 - Sro Paź 12, 2011 8:10 pm

Wzięłam gorącą relaksującą kąpiel, zaraz kładę się do łóżka, pooglądam TV i pewnie będę lulać za niedługo.
Magdzik - Sro Paź 12, 2011 8:15 pm

Piję desperadosa ale humor zepsuty przez naszych księży raczej mi się prędko nie poprawi :( :( :(
agulka1989 - Sro Paź 12, 2011 8:18 pm

Magdzik, co się stało?
Magdzik - Sro Paź 12, 2011 8:19 pm

agulka1989 napisał/a:
co się stało?

Zobacz wątek chrzest :(

Brinka - Sro Paź 12, 2011 8:51 pm

pomalowałam paznokcie, przeglądam forum i piję pyszną zieloną herbatkę z pigwą ;) Może poczytam jakąś książkę.
justinaa - Sro Paź 12, 2011 9:01 pm

Brinka napisał/a:
i piję pyszną zieloną herbatkę z

kwiatem opuncji i odwlekam moment pójścia spać, bo Mąż na konferencji w górach, a ja nie lubię sama spać (Hani póki co nie liczę :P )

agulka1989 - Sro Paź 12, 2011 9:08 pm

W oczekiwaniu na tap madl
Brinka napisał/a:
piję pyszną zieloną herbatkę z
justinaa napisał/a:
kwiatem opuncji
:)
Misiak87 - Sro Paź 12, 2011 9:31 pm

Oho, dzięki Wam jestem bogatsza o nowe doświadczenie, dowiedziałam się jak wygląda opuncja. ;)

Ja zbieram się spać; co ciekawe o ile zazwyczaj nie mogę zerwać się z łóżka (nawet siłą, niezależnie od tego o której kładę się spać) tak od kilku dni ok 4 nad ranem jestem już wyspana, oczy jak 5 zł itd. To irytujące, zwłaszcza w weekend, gdy mogłabym sobie spokojnie pospać. :evil: Winę zrzucam na pełnię. :-?

kochecka - Sro Paź 12, 2011 9:39 pm

leżakuję bo jestem strasznie padnięta po urlopie :smile: przydałby się kolejny, żeby odpocząć po tym pierwszym :)
podrozniczka - Sro Paź 12, 2011 10:00 pm

Yoanna napisał/a:
podrozniczka, to pozytywnych wieści ;)


Byly pozytywne wiesci :)

Siedze, pije herbate i zastanawiam sie czy chce mi sie sprzatac sypialnie.

Malena - Sro Paź 12, 2011 10:14 pm

Wysłałam tony Cv, odmóżdżam się przy tap madlu.
Malwina_łódź - Czw Paź 13, 2011 12:37 am

Czekam aż moje dziecko uśnie, bo godzinę temu uznał, że sen jest przereklamowany :roll:
Sabina.K - Czw Paź 13, 2011 2:25 am

piję mleko, może sen mnie złapie :)
malinka1984 - Czw Paź 13, 2011 7:30 am

Zasiadłam w pracy, przegladam forum i prubuję nie zasnąc na siedzaco, spać mi się chce strasznie, a wczoraj o 20:30 już lulałam.
ewa.krzys - Czw Paź 13, 2011 8:23 am

Znów marznę w pracy :P i mam ochotę na coś słodkiego ...
Malwina_łódź - Czw Paź 13, 2011 8:37 am

Moje dziecko poszło wczoraj ponownie spać o 2 w nocy, natomiast dzisiaj o 7 już się kotłował i musiałam wstać. Czekam aż pójdzie spać, bo jest śpiący jak Mops...
Misiak87 - Czw Paź 13, 2011 9:07 am

Piję herbatę i nastawiam się psychicznie na pozostałe 7 godzin pracy, i na pracę po pracy. :)
kakonka - Czw Paź 13, 2011 9:14 am

rozmawiam z przyjaciółką która jest w szpitalu- wczoraj miała taką samą sytuację jaką ja w piątek.
Marcka - Czw Paź 13, 2011 9:36 am

wstałam, przygotowuję śniadanko i zbieram się na uczelnie ;)
Bian - Czw Paź 13, 2011 10:38 am

wróciłam do Łodzi, walki z remontem cd.
kochecka - Czw Paź 13, 2011 1:40 pm

zasiadłam wreszcie przy biurku :) odbieram/wysyłam maile i rozplanowuję dzisiejszy dzień :)
kariczeq - Czw Paź 13, 2011 1:43 pm

wróciłam z zakupów, wstawiłam pranie, zjadłam marchewkę i banana, piję zieloną herbatę z maliną :)
Magdzik - Czw Paź 13, 2011 1:44 pm

Rozwiesiłam pranie. Buu zimno ;)
ewa.krzys - Czw Paź 13, 2011 1:58 pm

Wracam do domu, bo czeka mnie wizyta w Skarbówce :evil:
juta79 - Czw Paź 13, 2011 4:08 pm

bujam jedną ręką dziecię z nadzieją że zaśnie a drugą przeglądam forum i czekam na godz 17:00 na "przyjaciół"
Kociadło - Czw Paź 13, 2011 5:26 pm

włąśnie ległam na wyro - oj jak mnie nogi bolą :( a za chwilę musze znowu pobiegać.
niesia2708 - Czw Paź 13, 2011 6:51 pm

Powinnam posprzątać w szufladzie z dokumentami, ale taaaak mi się nie chce :wink: :wink: więc przeglądam co na forum :)
kariczeq - Czw Paź 13, 2011 6:53 pm

wróciliśmy od lekarza i czekamy na Panią z ubezpieczenia, zobaczymy co nam zaproponuje,a później lenistwo przy książce i tv
agulka1989 - Czw Paź 13, 2011 6:55 pm

Staram się ogarnąć maila, bo prawie miesiąc nie sprawdzałam poczty... w skrócie- masakra :roll:
kakonka - Czw Paź 13, 2011 6:56 pm

pożegnałam mamę a teraz czytam forum i odpoczywam :)
ppola - Czw Paź 13, 2011 7:02 pm

Maż walczy z połączeniami internetowymi i multimedią - nie wiem na jak długo pozostanę on line, poza tym dziecko mi wariuje a ja kombinuje co dalej z tym pięknym dniem zrobić :)
Brinka - Czw Paź 13, 2011 7:21 pm

Wróciłam padnięta z sexy dance, a zaraz zbieram się na towarzyski - czwartki są mega taneczne.
niesia2708 - Czw Paź 13, 2011 7:30 pm

Usiłuję sobie przypomnieć login do fotosika :twisted: :twisted: :twisted:
Bian - Czw Paź 13, 2011 7:39 pm

zrobiłam porządki z płytach i padłam na kanapę, czas na herbatę z sokiem z czarnych porzeczek, bo mnie niewielka gorączka męczy :evil:
Misiak87 - Czw Paź 13, 2011 9:02 pm

Skończyłam robić gołąbki i wreszcie usiadłam, popijam sok pomarańczowy.
malinka1984 - Czw Paź 13, 2011 9:04 pm

właśnie skończyłam wypełniać wniosek wizowy do USA on-line- tylko 65 min mi to zajęło - wrr do tego jeszcze wizyta w konsulacie, mega sprawdzanko - odciski 10 -u palców itd. rozmówka z konsulem i daj boże w końcu otrzymam wizę trzeba podkreślić nie imigracyjną do Stanów- wylatuję już za dwa tygodnie 31.10 :P
szaraczarownica - Czw Paź 13, 2011 9:12 pm

Malinka, spoko. Wiza to nie jest jakieś bóg wie co. Jak mówisz chociaż minimalnie po angielsku, nie masz jakiejś bliższej lub dalszej rodziny, któa przebywa w stanach nielegalnie i sama nie jesteś karana, to jakoś nie widzę powodu dlaczego miałabyś jej nie dostać :wink:
Tylko nie przewoź żadnej żywności. Szczególnie konserw z osła :smile:

niesia2708 - Czw Paź 13, 2011 9:14 pm

Zrobiłam porządki w szufladach, uszykowałam dokumenty dla kierownika budowy,jeszcze tylko muszę się spakować i mogę iść się kąpać i lulu :razz: :razz:
malinka1984 - Czw Paź 13, 2011 9:20 pm

szaraczarownica napisał/a:
Szczególnie konserw z osł
tak konserwa z osła to moje marzenie kulinarne - uśmiałam się do łez :smile:
szaraczarownica - Czw Paź 13, 2011 9:26 pm

malinka1984 napisał/a:
uśmiałam się do łez

Śmiej się śmiej, ze 30 osób też miało ubaw, ale jeden lecący chłopak nie :razz:
Ogólnie cała sytuacja wygladała tak, że dopiero w samolocie dowiedział się, że nie wolno przewozić żywności. A on wiózł dwie walizki: małą z ubraniami i dużą wypełnioną po brzegi konserwami. No i może by przymknęli oko i puścili go z całością na JFK, ale wpadli na pomysł żeby spytać z czego to konserwy. A on już sie tak zestresował, że jedyne co mu wpadło do głowy to "donkey". Celnicy tacy zdziwieni pytają czy wszystkie. Na co chłopak już w panice, ze nie i stwierdził, ze te drugie to z "chicken" (co mu już życzliwi zdążyli podpowiedzieć). Więc całego "donkeya", czyli pół zawartości walizki, celnicy skonfiskowali :smile:

malinka1984 - Czw Paź 13, 2011 9:40 pm

o nieźle, ale stres robi swoje, nie chciałabym być w jego skórze, wystarczyło mi jak w Mombaju w Indiach rozpakowano dziewczynie walizkę gdzie miała biedna na wierzchu pięknie poukładane stringi a oni najpierw mina "o zgrozo co to" potem żeby to jakoś uprzątnęła, spaliła się biedna ze wstydu, no ale coś tam im nie pasowało...

[ Dodano: Czw Paź 13, 2011 9:42 pm ]
a jak w temacie idę spać .. :) Dobranoc wszystkim

Malena - Czw Paź 13, 2011 9:54 pm

Brinka napisał/a:
sexy dance

chodzilam troche, fajna zabawa:):):)

wpalaszowalismy 2 babeczki od Lola cupcakes, zjedlismy cheetosy serowe i pijemy winko przy filmie - czyli 2 miesiecznia w pelni:):):)

paulinkaaMU - Czw Paź 13, 2011 10:11 pm

agulka1989 napisał/a:
Staram się ogarnąć maila, bo prawie miesiąc nie sprawdzałam poczty... w skrócie- masakra


jejku, ja sprawdzam codziennie :wink: ale to już chyba taki nawyk :)

a w temacie sączę winko i zbieram się za prasowanie mojej sukni ślubnej na jutrzejszy plener, potem jeszcze prysznic, paznokcie i spać :)

ola88 - Czw Paź 13, 2011 10:16 pm

Chwila na forum, ale bardzo krótka że nawet nie mam kiedy przejrzeć wszystkich wątków (co wchodzę na forum to mam przekroczoną liczbę postów nieprzeczytanych :D ) i uciekam do nauki, drugi zjazd będzie w weekend i już zaliczenie :/ dobrze że jutro piątek, bliżej weekendu , odpoczynek od pracy
ewa.krzys - Pią Paź 14, 2011 7:51 am

Zamarzam ... chętnie poszłabym spać :)
misia-misia - Pią Paź 14, 2011 8:06 am

próbuję się obudzić...
zasnełam dopiero po 3 nad ranem... W zeszły czwartek było to samo.
Studenci obok co czwartek , zawsze o 22 zaczynają imprezę.
W zeszłym tyg 2 razy była policja. W tą noc stwierdziłam, że skoro sąsiadom to nie przeszkadza - te hałasy i walące się szafki - to ja się raz wtyg moge też nie wyspać :twisted:

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Maja też nie spała i z powodu moich nerwów spinał się brzuch :(

Malwina_łódź - Pią Paź 14, 2011 8:43 am

Uwielbiam takich sąsiadów...
Moi wiercą i walą namiętnie od maja. Ostatnio zaczynają po 20 jak Maks idzie spać :roll:

A w temacie: nakarmiłam i przebrałam Maksa, teraz leży i się bawi, a ja pałaszuję śniadanie :)

podrozniczka - Pią Paź 14, 2011 9:30 am

Dotarlam do pracy, poczytalam wiadomosci ze swiata i ide zrobic kawe.
Dzis jest smutny piatek bo to ostatni dzien pracy mojej kochanej szefowej (niestety nie tej bezposredniej ktorej nie toleruje :zly: ). Super babka i bedzie mi je brakowac. Jedyna mila rzecz dzis to ze po poludniu mamy pozegnalna impreze.

Bian - Pią Paź 14, 2011 9:48 am

zjadłam śniadanie, teraz chwila na forum i czas umyć okna po pierwszej części remontu
malinka1984 - Pią Paź 14, 2011 9:54 am

Próbuję nadrobić czas i zakończyć pisanie projektu, nie ma jak się lenić cały tydzień a na ostatnią chiwlę wyprówać zyły...byle do 16. :)
ewa.krzys - Pią Paź 14, 2011 1:26 pm

Przeglądam suknie ślubne, ale chyba jestem wybredna ;P Oby do 15 ...
Bian - Pią Paź 14, 2011 3:30 pm

odkurzyłam i pomyłam podłogi, próbuję doprowadzić mieszkanie chociaż w części do ładnego stanu :P
misiao1983 - Pią Paź 14, 2011 3:49 pm

Zaraz idziemy oglądać kolejne mieszkanie (przez 2 dni już obejrzeliśmy 11 mieszkań na Widzewie !).
lmyszka - Pią Paź 14, 2011 3:50 pm

piję kawę i zaraz idę po dziecko moje jedyne do żłobka
ava - Pią Paź 14, 2011 3:52 pm

misiao1983, niezłe tempo macie :wink:

Zbieram się do wyjścia z pracy :smile:

kakonka - Pią Paź 14, 2011 3:55 pm

czekam na K. i jedziemy do szpitala.
Magdzik - Pią Paź 14, 2011 3:58 pm

Narobiliśmy się na działce dziadka przy drzewie i chociaż się trochę wyżyłam i wyładowałam swą złość :evil:
Debussy - Pią Paź 14, 2011 5:06 pm

Słucham nowej płyty COMY :cool:
caixa - Pią Paź 14, 2011 5:15 pm

A ja, natchniona wątkiem kulinarnym, gotuję. Chyba wezmę dziecko na spacer może jakąś butelkę wina dokupię na kolację. :wink:
niem - Pią Paź 14, 2011 5:23 pm

Debussy napisał/a:
Słucham nowej płyty COMY
słyszałam już parę utworków:)

a ja zjadłam już tabliczkę czekolady i ide po herbatę, bo mi mega słodko

ava - Pią Paź 14, 2011 8:29 pm

Wysprzątałam mieszkanie, tylko mycie podłóg zostawiłam na jutro.
Teraz odpoczywam, zaraz włączę sobie "Gotowe na wszystko" :smile:

kakonka - Pią Paź 14, 2011 8:39 pm

czekam na 21:30 na program w którym brał udział mój znajomy :D
Ambrozja - Pią Paź 14, 2011 8:54 pm

Czekam aż wybije 22, jadę po kuzynkę i jedziemy potańczyć :smile:
justinaa - Pią Paź 14, 2011 9:02 pm

kakonka napisał/a:
czekam na 21:30 na program w którym brał udział mój znajomy :D

czyżby na TLC? ;P
a ja niby oglądam King Konga, ale w zasadzie przeglądam forum i czekam na męża, który jest póki co gdzieś w okolicach Częstochowy

lmyszka - Pią Paź 14, 2011 9:12 pm

zamówiłam Wiktorkowie kombinezon na zimę :)
piję drinka .... :)

kakonka - Pią Paź 14, 2011 9:14 pm

justinaa napisał/a:
kakonka napisał/a:
czekam na 21:30 na program w którym brał udział mój znajomy :D

czyżby na TLC? ;P


a tak :D

ja usadowiłam się z laptopem na kolanach obok oglądającego męcz męża i załapałam się na masaż stóp :D

Hatifnatka - Pią Paź 14, 2011 9:18 pm

szukam inspiracji na ubranko na chrzest dla Okruszka (moja mama finansuje :mrgreen: ) i szukam jakiegoś filmu na wieczór, bo Mąż do pracy wybył. :)
paulinkaaMU - Pią Paź 14, 2011 9:55 pm

oglądam Nie mów pannie młodej na TLC i rozgrzewam się pod kocem gorącą herbatą :)
podrozniczka - Pią Paź 14, 2011 9:59 pm

A ja mam dylemat bo nie wiem czy:

1. polozyc sie wczesniej spac
czy
2. otworzyc butelke wina
czy
3. wziac sie za nauke
czy
4. poukladac w kuchni

Moze pomozecie mi podjac decyzje?

ppola - Pią Paź 14, 2011 9:59 pm

mąż mój chleb upiekł i nie pozwolił mi go jesc dopóki nie przestygnie - a on tak pachnie że ślinię się jak pies Pavlowa :smile: i gram w bąbelki ;P
lmyszka - Pią Paź 14, 2011 10:04 pm

podrozniczka napisał/a:

2. otworzyc butelke wina


jestem za :)

mała9364 - Pią Paź 14, 2011 10:10 pm

lmyszka napisał/a:
podrozniczka napisał/a:

2. otworzyc butelke wina


jestem za :)


Przyłączam się

malinka1984 - Pią Paź 14, 2011 10:10 pm

Buszuje po necie i przeglądam co można gdzie kupić w Chicago :) Rozmarzyłam się nad zakupami świątecznymi już.
niem - Pią Paź 14, 2011 10:11 pm

lmyszka napisał/a:
podrozniczka napisał/a:

2. otworzyc butelke wina



jestem za
popieram
Marcka - Pią Paź 14, 2011 10:54 pm

niem napisał/a:
lmyszka napisał/a:
podrozniczka napisał/a:

2. otworzyc butelke wina



jestem za
popieram

ja również ;)
a w temacie: wzięłam kąpiel i nadrabiam zaległości na forum czekając na męża ;)

podrozniczka - Pią Paź 14, 2011 10:58 pm

Dzieki za glosy. Butelka juz otwarta a ja szukam inspiracji prezentowych.
Ech cos jestem w swiatecznym nastroju.

Bian - Sob Paź 15, 2011 9:00 am

podrozniczka napisał/a:
szukam inspiracji prezentowych


Też mi się już włączyło zbieranie pomysłów, bo pewnie zanim się człowiek obejrzy już będzie grudzień.

A w temacie: zjadłam grzanki, a teraz sobie klapnę z herbatką poczytać co się dzieje na świecie.

Debussy - Sob Paź 15, 2011 9:54 am

paulinkaaMU napisał/a:
oglądam Nie mów pannie młodej na TLC

a ja przepraszam za to co napiszę, ale nie wiem kto w miarę mądry mógłby chcieć się zgłosić do takeigo programu :roll: Straszne kretyństwo....

Dla niezorientowanych:

"“Nie mów pannie młodej” to polska wersja brytyjskiego formatu “Don't tell the bride”. W każdym odcinku poznamy nową młodą parą, która otrzyma 40 tys. zł na zorganizowanie ślubu i wesela. - Haczyk polegać będzie na tym, że wszelkie decyzje będzie mógł podejmować pan młody, panna młoda nie będzie mogła o niczym wiedzieć - opisywał na konferencji Paul Welling, SVP head of channels w Discovery Networks CEEMEA. Przyszła mężatka zobaczy męża ponownie w dniu przygotowanego przez niego ślubu."

Kurde kasa to nie wszystko! A jedna wspaniała narzeczona płakała, że nie taką sukienkę jej wybrał jak chciała, że odcinana pod biustem a przecież takiej nie chciała! No straszne po prostu, żenua. To po cholerę się tam pchała? :twisted:


A w temacie: odsłuchuję nadal płytę Comy i piję kawę :)

caixa - Sob Paź 15, 2011 10:51 am

Bian napisał/a:
Też mi się już włączyło zbieranie pomysłów, bo pewnie zanim się człowiek obejrzy już będzie grudzień.


Mi też ale ja poszłam jeszcze dalej bo już planuję przyszłoroczne wakacje :smile:
Piję zimną kawę :roll: i zaraz zabieram się za masowe czystki w domu.

kakonka - Sob Paź 15, 2011 10:53 am

od 2 godzin wyganiam K. na zakupy :P bezskutecznie.

ja jeszcze w wyrku, ale powoli mnie to męczy więc dzisiaj jedziemy na kolację ze znajomymi do "Czarnego Stawu" :D

ppola - Sob Paź 15, 2011 11:27 am

Próbuje sie zabrać za odkurzanie ale absolutnie nie chce mi się ruszyć ;)
kakonka napisał/a:
dzisiaj jedziemy na kolację ze znajomymi do "Czarnego Stawu"
ale Wam zazdroszczę ja mojego męża męczę od dłuuuugiego czasu żebyśmy tam pojechali na kolacje i jakos tak mu nie po drodze :/
Marcka - Sob Paź 15, 2011 1:21 pm

wrócilismy od lekarza i z zakupów, aktualnie robię obiadek i opiekuję się przeziębionym mężem ;)
kakonka - Sob Paź 15, 2011 1:40 pm

Marcka, ty sie nie opiekuj tylko z dala od niego.

zastanawiam się czy jestem na siłach iśc na spotkanie forumowe :)

ppola - Sob Paź 15, 2011 1:44 pm

kakonka napisał/a:
zastanawiam się czy jestem na siłach iśc na spotkanie forumowe
ja nie jestem, :( ta pogoda mnie dobija, nie mam siły na nic - spie na stojąco...
juta79 - Sob Paź 15, 2011 2:24 pm

choruję :cry:
lmyszka - Sob Paź 15, 2011 2:30 pm

upiekłam jabłecznika, zaraz będę robiła sernik na zimno z bitą śmietaną i muffinki na jutrzejsze imieniny Wiktorka :)
Miguela - Sob Paź 15, 2011 2:56 pm

siedzę na allegro, ale sama nie wiem czego szukam :razz: poprostu nudy :-?
Klaudynka - Sob Paź 15, 2011 3:38 pm

ppola napisał/a:
spie na stojąco...
mi się strasznie słabo dziś w sklepie zrobiło :zalamany: rzeczywiście ta pogoda jest fatalna...
kakonka - Sob Paź 15, 2011 4:03 pm

szykuję się na kolację, ze znajomymi :D
podrozniczka - Sob Paź 15, 2011 4:28 pm

Probuje podgonic prace domowe ale jeszcze sporo roboty przede mna. Maz dzis zajal sie mlodym rano wiec ja skorzystalam i obudzilam sie o 11-tej :smile: :smile: :smile: :smile:
Hatifnatka - Sob Paź 15, 2011 8:37 pm

obejrzeliśmy dwa filmy, zjedliśmy pizzę... teraz Mąż będzie kąpał Okruszka, a ja zerkam na forum. ot, leniwa sobota :smile:
mietka - Sob Paź 15, 2011 8:40 pm

Hatifnatka napisał/a:
ot, leniwa niedziela




aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!! jak to niedziela???? a co się stało z sobotą??

Yoanna - Sob Paź 15, 2011 8:44 pm

Gram w SIMSy na FB, oglądam Mam Talent i buszuję po necie.
Miałam ochotę na Desperadosa ale tak samej to mi głupio pić ;p

ppola - Sob Paź 15, 2011 8:44 pm

mietka, tak sie zapracowalas ze nie zauważyłas ze Ci minęła :P
Ogladam VofP i zastanawiam sie co bym zjadła :cool:

[ Dodano: Sob Paź 15, 2011 8:55 pm ]
Wygrała pizza :cool:

Hatifnatka - Sob Paź 15, 2011 8:56 pm

oj tam, mietka, czepiasz się :razz:
monic_pawlak - Sob Paź 15, 2011 9:19 pm

zmieniłam pościel , teraz szykuje kolacje a później relax w wannie z dużą ilosciá migdałowego płynu do kąpieli :)
malinka1984 - Sob Paź 15, 2011 9:48 pm

Wróciliśmy z Bałtyku, byliśmy na "Baby są jakieś inne", skończyłam oglądać Mam talent, a teraz nadrabiam zaległości na forum.
podrozniczka - Sob Paź 15, 2011 9:54 pm

Ogladamy z mezem X Factor i popijamy nalewke z aronii.
mietka - Sob Paź 15, 2011 9:54 pm

martwię się kometą
podrozniczka - Sob Paź 15, 2011 10:00 pm

mietka napisał/a:
martwię się kometą


Padlam :smile:

justinaa - Sob Paź 15, 2011 10:04 pm

Yoanna napisał/a:
Gram w SIMSy na FB

a można???
:D

ppola - Sob Paź 15, 2011 10:04 pm

mietka, do lata masz czas cos wymyslisz :P
zeżarlam pizze i ogladam ekstremalne metamorfozy :)

mala_mk - Sob Paź 15, 2011 10:17 pm

mietka napisał/a:
martwię się kometą

ppola napisał/a:
mietka, do lata masz czas cos wymyslisz :P

mietka, nie ma co czekac do lata! Szykuj Frania, zobacz to:
"...będzie bliskie przejście komety Elenin w październiku co skutkować będzie możliwością obserwacji ciała niebieskiego nawet gołym okiem. Na stronie NASA można również przeczytać, że kometa będzie najbliżej Ziemi 16 października o 21:08 (czasu amerykańskiego)."

malinka1984 - Sob Paź 15, 2011 11:12 pm

Kąpiel i lulu :) Dobranoc wszystkim, mój K. już chrapie w łóżeczku, kicia też śpi tylko ja jeszcze przed kompem.
Dosia_Zosia - Sob Paź 15, 2011 11:42 pm

Czytam relację z zamknięcia dworca Fabrycznego.
Debussy - Nie Paź 16, 2011 12:08 am

Dosia_Zosia napisał/a:
Czytam relację z zamknięcia dworca Fabrycznego.

A my włąśnie stamtąd wróciliśmy i idziemy spać :)

Misiak87 - Nie Paź 16, 2011 2:32 am

Debussy napisał/a:
Słucham nowej płyty COMY :cool:

Też muszę, jestem bardzo ciekawa bo po ostatniej płycie solowej Roguckiego niełatwo będzie mnie zadowolić, jestem po prostu w niej zakochana. Nie wiem czego się spodziewać- podobnych utworów, czy czegoś zupełnie innego.

W temacie- wróciłam z panieńskiego. :smile: Ale nie śpieszy mi się do snu, mąż czeka na telefon od znajomych żeby po nich wyjechać (są na weselu), więc namawia mnie na oglądanie "Przyjaciół"... No i chyba ulegnę.:)

niesia2708 - Nie Paź 16, 2011 9:45 am

Leniuchuję jeszcze w łóżku :)
poison_moon - Nie Paź 16, 2011 10:23 am

Jadę do Ptaka, ale coś czuję, że jak zwykle będę tego żałować...
kochecka - Nie Paź 16, 2011 11:09 am

lmyszka napisał/a:
upiekłam jabłecznika, zaraz będę robiła sernik na zimno z bitą śmietaną i muffinki na jutrzejsze imieniny Wiktorka

chyba zaraz coś upiekę :D i najlepszego dla Wiktorka :D

Debussy - Nie Paź 16, 2011 11:16 am

Misiak87 napisał/a:
Też muszę, jestem bardzo ciekawa bo po ostatniej płycie solowej Roguckiego niełatwo będzie mnie zadowolić, jestem po prostu w niej zakochana


Solowy Rogucki to jednak zupełne inne granie, takie brytyjskie. A tutaj po prostu Coma. Muzycznie jest nawet ciekawie, fajnie słychać bas który przewija się przez całą płytę, w ogóle fajnie nagrana ta płyta, świetnie słychać każdy instrument.
A teksty? Kwestia gustu, osłuchania, czy nie wiem czego.
Niektóre ciekawe, ironiczne "Gwiazdozbiory" nabijające się z programów typu "Mam talent". Jest też utwór o Łodzi "Deszczowa piosenka" ("Dokąd płynie miasto moich snów ?"). Trzeba po prostu posłuchać :P


A dzisiaj o 15:15 na TVP 2 będzie "Szansa na sukces" właśnie z Comą :)

A w temacie: właśnie wypiłam kawę i leniwię się budzę...

justinaa - Nie Paź 16, 2011 3:09 pm

poison_moon napisał/a:
Jadę do Ptaka, ale coś czuję, że jak zwykle będę tego żałować...


też tak przeważnie mam :) więc jeżdżę raz na hmmm trzy lata? :)

w temacie zaraz dinner will be served :) potem jakiś spacer z Hanulą a o 18 obowiązkowa niedzielna pozycja - "Ugotowani"

kinix21 - Nie Paź 16, 2011 3:52 pm

wybieram się do Jazzgi na Kiermasz Kobiecy, trochę późno, ale mam nadzieję, że jeszcze załapię się na stoisko Kotyliona
niem - Nie Paź 16, 2011 4:23 pm

Debussy napisał/a:
A dzisiaj o 15:15 na TVP 2 będzie "Szansa na sukces" właśnie z Comą
własnie ogladałam:)
Dosia_Zosia - Nie Paź 16, 2011 4:24 pm

Wróciłam ze spaceru na dworzec Łódź-Chojny,ogólnie wrażenia pozytywne, postarali się. Ostatnie porządkowe prace trwają, w środku pachnie czystością.
Misiak87 - Nie Paź 16, 2011 4:51 pm

Wróciliśmy z mężem z jesiennego spacerku, i zastanawiam się co by tu porobić. Leniwa niedziela.:)
gosza - Nie Paź 16, 2011 5:52 pm

Piekę przepysznie pachnącą szarlotkę :)
szaraczarownica - Nie Paź 16, 2011 6:17 pm

Robię porządki na starych płytach CD, żeby to co ważne zgrać na DVD i zmniejszyć rozmiar "płytoteki", a to co nieważne wywalić w ch......
No i trafiłam na miłosne maile od mojego ex. Dobrze, że Jacek sie kąpie, bo pewnie miałby niezły ubaw patrząc na moją zdegustowaną minę :smile:

EDIT: Trafiłam też na mail od wykładowcy z wynikami kolokwium na 1 semestrze. Czytam czytam, nagle: Ewelina W.... i ja już w myślach automatycznie W....-R.... i nagle olśnienie, że wcale nie :lol:
Ech, stare dobre czasy 8)

paulinkaaMU - Nie Paź 16, 2011 7:28 pm

T. przygotowuje grzane wino z pomarańczą, a ja leżę kichająca i smarkająca w łóżku :roll: Za to weekend mieliśmy boski :smile:
niesia2708 - Nie Paź 16, 2011 7:42 pm

Wykąpałam się i zaraz idę do łóżka ;) Dobrze że jeszcze dzisiaj jest mąż bo zimno mi spać samej :razz: :razz: :razz:
malinka1984 - Nie Paź 16, 2011 7:50 pm

Po odwiedzinkach mojego chrześniaka ogarnęliśmy chatkę, zjadłam kolację teraz się biorę za prasowanko ubrań na jutro do pracy.
Frezja1980 - Nie Paź 16, 2011 8:36 pm

lmyszka napisał/a:
zaraz będę robiła sernik na zimno z bitą śmietaną

narobiłaś mi ochoty :dreaming: sernika niestety dziś już nie zrobię ale idę ubić śmietanę :smile:

alienek - Nie Paź 16, 2011 8:37 pm

siedzę i nic nie robię
szaraczarownica - Nie Paź 16, 2011 8:50 pm

alienek napisał/a:
nic nie robię

Nie nie nie. Nie siedzisz i nic nie robisz, tylko siedzisz i robisz nic :razz:
Pierwsze jest zwykłym lenistwem, drugie skupieniem na wykonywaniu bardzo ważnej rzeczy :smile:

justinaa - Nie Paź 16, 2011 9:04 pm

szara super to rozróżnienie
a u nas plany się jednak zmieniły, byli u nas znajomi, więc jednym okiem oglądaliśmy ich film z wesela

alienek - Nie Paź 16, 2011 9:21 pm

szaraczarownica napisał/a:
alienek napisał/a:
nic nie robię

Nie nie nie. Nie siedzisz i nic nie robisz, tylko siedzisz i robisz nic :razz:
Pierwsze jest zwykłym lenistwem, drugie skupieniem na wykonywaniu bardzo ważnej rzeczy :smile:



powiem ci, że sam lepiej bym tego nie napisał ;]

Debussy - Nie Paź 16, 2011 10:09 pm

Kładziemy się do wyrka. Dobranoc :smile:
malinka1984 - Nie Paź 16, 2011 10:31 pm

Czas iść do łóżeczka, pobudka 5:40, ale tak się rozmarzyłam o KichenAid robociku że nie mogę się od neta oderwać. W Polsce kosztuje 2000 zł, a USA 300USD :)
justinaa - Nie Paź 16, 2011 10:43 pm

jem szarlotkę, piję herbatkę, troszkę oglądam "Układ Warszawski" i kombinuję
:P

mała9364 - Nie Paź 16, 2011 10:46 pm

Robaczek usnął a my pijemy piwko i oglądamy ''Piraci z Karaibów na nieznanych wodach"
Brinka - Nie Paź 16, 2011 11:40 pm

Czekam, aż iphone skończy się synchronizować. Czy to zawsze musi tak długo trwać?
niesia2708 - Pon Paź 17, 2011 6:15 am

Odwiozłam męża do pracy i zaraz zbieram się do swojej z nadzieją,że w końcu zaczęli nam grzać :twisted: :twisted:
ewa.krzys - Pon Paź 17, 2011 7:42 am

niesia2708 napisał/a:
zbieram się do swojej z nadzieją,że w końcu zaczęli nam grzać
Ja też szłam z tą nadzieją, o ja naiwna! Jestem w trakcie marznięcia ;P
malinka1984 - Pon Paź 17, 2011 7:43 am

Rozgrzewam się herbatka z dzikiej róży z maliną w pracy, na dworze zimno strasznie, niby tylko 0 stopni, ale jakos się jeszcze nie przyzwyczaiłam do zimna. Brr. Życzę miłego dzionka wszystkim
Bian - Pon Paź 17, 2011 9:13 am

ogarniam mieszkanie przed remontem w dużym pokoju, z którym dzisiaj startujemy, znów czeka mnie i psa wygnanie u rodziców
Malwina_łódź - Pon Paź 17, 2011 10:20 am

Maksyś usnął, ja nadrabiam zaległości forumowe :smile:
ewa.krzys - Pon Paź 17, 2011 10:20 am

Po pracy idę się zapisać do fryzjera, chyba się przefarbuje :P
kariczeq - Pon Paź 17, 2011 10:28 am

mąż już mi ciśnienie podniósł od rana na szukaniu jego papierów z delegacji, bez nich trochę byśmy byli w plecy z kasą, ale na szczęście się znalazły,

idę zrobić jakieś śniadanie, jak to dobrze, że mąż testuje smartfona, mogę chociaż neta mieć normalnie, a nie czekać do czwartku bez :P

Audiolka - Pon Paź 17, 2011 10:54 am

Ja powoli się na derby zbieram (before derby, derby i after derby - ale tego ostatniego to raczej nikt nie będzie pamiętał).
Malwina_łódź - Pon Paź 17, 2011 11:00 am

Audiolka, kibicuj też za mnie :smile:
My Maksa może w następne wakacje zabierzemy. Może na Jagielonię albo Ruch ;)

Audiolka - Pon Paź 17, 2011 12:03 pm

Będę, będę i to bardzo głośno :)
Wojtek był pierwszy raz w kwietniu w tym roku. Wiosną to tylko Ruch, bo Jaga na wyjeździe będzie.

Obiad gotuję - czyli zupę czerwoną - pomidorową :cool:

tulipan87 - Pon Paź 17, 2011 12:18 pm

Jem pączka i piję gorącą herbatkę :)

I delektuję się dostępem do internetu, który po kilkudniowej przerwie został mi zwrócony przez pewnego miłego pana :smile:

ewa.krzys - Pon Paź 17, 2011 12:29 pm

tulipan87 napisał/a:
Jem pączka
podziel się :smile:
kariczeq - Pon Paź 17, 2011 12:40 pm

ewa.krzys napisał/a:
tulipan87 napisał/a:
Jem pączka
podziel się :smile:


właśnie, a nie tak sama jesz :P smaku mi narobiłaś

tulipan87 - Pon Paź 17, 2011 12:56 pm

kariczeq napisał/a:
ewa.krzys napisał/a:
tulipan87 napisał/a:
Jem pączka
podziel się


właśnie, a nie tak sama jesz

Wcale nie sama :) Bo Ktoś mnie tam smyra, więc chyba nie tylko mi smakuje :smile:

kariczeq - Pon Paź 17, 2011 1:03 pm

tulipan87, mea culpa :P

piję kawkę, bo ledwo na oczy patrzę, niby tu miałam mieć wysokie ciśnienie,a prawie śpię na siedząco eh, uroki ciąży ;P

ppola - Pon Paź 17, 2011 1:38 pm

oglądam wózki i mam taki mętlik że za chwilę szału dostanę :zdegustowany: chyba pójdę po coś słodkiego - może pączka 8)
anooleczka - Pon Paź 17, 2011 2:02 pm

A ja zwyczajnie sie nudze w pracy :(
Juz nie mam sily.... to za dlugo trwa, nie mam co robic...

Magdzik - Pon Paź 17, 2011 2:13 pm

Umyłam na dole podłogi, włączyłam pralkę i chwila leniuchowania, a potem dalej sprzątanko :P
Przyszła bateria z allegro już :jupi:

ewa.krzys - Pon Paź 17, 2011 2:27 pm

No nie bądźcie takie, podzielcie się pączkami :greedy:
kasia_m85 - Pon Paź 17, 2011 2:38 pm

Wróciłam do domu z 3 dniowym zwolnieniem.
ewa.krzys - Pon Paź 17, 2011 2:58 pm

Jedziemy do Łodzi z Teściową do ortopedy ...
ava - Pon Paź 17, 2011 3:08 pm

Kończe herbatę i zastanawiam się, co tu jeszcze można dziś zrobić w pracy

ewa.krzys napisał/a:
do ortopedy ...
Ostatnio u nas to temat na czasie, teść leży w szpitalu na oddziale ortopedii, a Mąż nadal męczy się ze skręconą noga i możliwe, że skończy się tak, że jak jego tata zwolni łóżko, to On na nie wskoczy :roll:
kochecka - Pon Paź 17, 2011 3:20 pm

zbieram się powoli po Maksia
ewa.krzys - Pon Paź 17, 2011 4:44 pm

ava, szczerze współczuję ... Moja Teściowa 7 miesięcy temu zwichnęła/złamała nogę tak niefortunnie, że do tej pory nie jest w stanie normalnie chodzić :roll:
Misiak87 - Pon Paź 17, 2011 5:45 pm

W drodze do domu zahaczyłam o Polo, aptekę, bibliotekę..i zaraz zasiadam do książki a mąż robi obiad. :)
suzarek - Pon Paź 17, 2011 6:32 pm

Układam pytania na kolokwium dla moich studentów ;)
niesia2708 - Pon Paź 17, 2011 6:35 pm

suzarek, co wykładasz?? :)

W temacie- szukam materiałów na kurs i złoszczę się, bo chyba przeziębiłam sobie pęcherz :( :(

suzarek - Pon Paź 17, 2011 6:49 pm

niesia2708 napisał/a:
co wykładasz

Wykładam to za dużo powiedziane, po prostu prowadzę laboratoria ze studentami ;)

mietka - Pon Paź 17, 2011 7:16 pm

anooleczka, a już myslalam ze Ty tez o pączku napiszesz.... nad Tobą same ciężarne.... :) zima idzie... zimą się fajne dzieci robi i rodzi :D
Bian - Pon Paź 17, 2011 8:23 pm

ewa.krzys napisał/a:
do ortopedy ...


idę jutro :P raz - na moją kość ogonową, a dwa - zacina mi się noga w biodrze i to jest już mocno niepokojące.

A w temacie: patrzę co nowego na forum, chyba niedługo padnę do wyrka.

Klaudynka - Pon Paź 17, 2011 8:34 pm

Po dzisiejszym dniu mam dość = masa spraw do załatwienia, omówienia, sporo maili do wysłania = zasłużony relaks do góry brzuchem w dosłownym tego słowa znaczeniu :wink:

A usilnie mnie do tego namawia mały szkrab który nieprzerwanie raczy mnie swoimi kopniakami :smile:

niesia2708 - Pon Paź 17, 2011 8:46 pm

Zrobiłam mamie zakupy przez allegro, zjadłam kolację, obejrzałam nowy Przepis a teraz idę się kąpać i do łóżka :razz: :razz:
mietka - Pon Paź 17, 2011 9:03 pm

prasuję...

jeden osioł wymyślił takie małe sztruksowe sukieneczki z falbanek, a drugi osioł kupił i teraz prasuje......

malinka1984 - Pon Paź 17, 2011 9:11 pm

mietka napisał/a:
jeden osioł wymyślił takie małe sztruksowe sukieneczki z falbanek, a drugi osioł kupił i teraz prasuje......
:smile: a ja właśnie skończyłam updetować dane na BZWBK i szykuję sie do łóżka bo coś mnie głowa boli.
kochecka - Pon Paź 17, 2011 9:17 pm

mietka napisał/a:
prasuję...

ja właśnie skończyłam, wykąpałam się i odpoczywam :)

ppola - Pon Paź 17, 2011 9:24 pm

zastanawiam sie o której wróci mój mąż :roll: wracajac z pracy dostał elefon że cos sie zepsuło :(
mała9364 - Pon Paź 17, 2011 9:52 pm

Pije nalewkę z mięty i buszuję na forum jednocześnie zerkając na film "Terminal"
ola88 - Pon Paź 17, 2011 9:55 pm

Sprawdzam co się dzieje na forum i zaraz idę spać.
gosza - Pon Paź 17, 2011 10:00 pm

leżę i nie robię nic :smile:
kakonka - Pon Paź 17, 2011 10:03 pm

piję herbatkę żurawinową, Mały mnie podkopuje i rozmawiamy z mężem o remontach, które jeszcze przed nami. Próbuję przeforsować "swoje" kolory w przedpokoju :P
ppola - Pon Paź 17, 2011 10:09 pm

Mała
kakonka napisał/a:
mnie podkopuje
popijam herbatkę i cieszę się że mąż powrócil, szkoda tylko że jeszcze duchem go nie ma i ciągle jeszcze załatwia pracowe sprawy :roll:
podrozniczka - Pon Paź 17, 2011 10:24 pm

Siedze i czekam jak mi bol glowy przejdzie. Umieram po prostu.
mietka - Pon Paź 17, 2011 10:31 pm

planuje wakacje :smile: :smile: :smile: :smile:
justinaa - Pon Paź 17, 2011 10:46 pm

kochecka napisał/a:
mietka napisał/a:
prasuję...

ja właśnie skończyłam


i oglądam "Człowieka w ogniu", jakimś trafem jeszcze tego filmu nie widziałam, a pałam miłością do Denzela
:D

kinix21 - Wto Paź 18, 2011 12:29 am

przeglądam forumowe przepisy i łykam ślinę :dreaming:
anooleczka - Wto Paź 18, 2011 7:08 am

mietka napisał/a:
nad Tobą same ciężarne.... :) zima idzie... zimą się fajne dzieci robi i rodzi :D

Oby tak bylo :D

W temacie- zasiadam do sniadania... a pozniej zobaczymy, czy znow bede sie nudzic, czy moze zrobie cos konstruktywnego :)

malinka1984 - Wto Paź 18, 2011 7:33 am

Zasiadłam przed kompem w pracy, ziewam strasznie, może poranna herbatka mnie obudzi i bułeczka słodka :) a od rana już zrobiłam zakupy na rynku po ciemku ale zawsze :-)
ewa.krzys - Wto Paź 18, 2011 8:16 am

Kto wymyślił poranne wstawanie? Przecież o 6 to jeszcze ciemno jest :roll:

W temacie: próbuję nie usnąć w pracy ...

Bian - Wto Paź 18, 2011 8:56 am

Chwila na forum, zmykam umyć głowę i coś obejrzeć :)
ava - Wto Paź 18, 2011 8:59 am

Jestem w pracy i rozgrzewam się herbatą, po drodze kupiłam w aptece coś na odporność, bo Mąż ma megaprzeziębienie, a już czuję, że też zaczyna mnie łapać :roll:

ewa.krzys napisał/a:
Przecież o 6 to jeszcze ciemno jest
Wiem, bo o tej porze wsiadam w autobus :twisted:
podrozniczka - Wto Paź 18, 2011 9:29 am

mietka napisał/a:
planuje wakacje :smile: :smile: :smile: :smile:


I co wyplanowalas?

Dotarlam do pracy, przejrzalam maile i ide zrobic kawe.

kakonka - Wto Paź 18, 2011 9:42 am

zjadłam śniadanie i powolutku zabieram się za ułożenie rzeczy w szafie...
anooleczka - Wto Paź 18, 2011 9:56 am

Ja wybieram kosmetyki, bo sie pokonczyly...
kariczeq - Wto Paź 18, 2011 9:57 am

właśnie jem klawiaturą śniadanie ;P tzn. klawiatura je razem ze mną, a później może się na miasto wybiorę zobaczyć jak wygląda, bo dawno z domu nie wychodziłam
ppola - Wto Paź 18, 2011 10:33 am

kariczeq, śiniłaś mi się i to w naszym ulubionym miejscu pracy :smile:
A ja właśnie zjadłam śniadanie i oglądam DDTVN, dzisiaj mam misję żeby poprasować ale to się zobaczy ;)

kariczeq - Wto Paź 18, 2011 10:46 am

ppola, no to musiał być koszmar jakiś :P hehehe
zaraz uciekam do "Centrum", tak to jest jak się człek wyprowadzi na koniec miasta ;P

Bian - Wto Paź 18, 2011 10:57 am

Oglądam na VOD licealne ciąże i przed chwilą się popłakałam, bo jedna z dziewczyn oddała synka do adopcji. Chyba w ramach pocieszenia Młoda zaczęła mnie kopać.
alienek - Wto Paź 18, 2011 11:15 am

a ja sobie oglądałem na youtube jakże zajefajny zespół Eris is my homegirl na testowanym od wczoraj smart fonie huawei w play jak na razie nie polecam tego telefonu
ppola - Wto Paź 18, 2011 11:35 am

alienek napisał/a:
jakże zajefajny zespół Eris is my homegirl
żartujesz czy piszesz serio, bo przy całej mojej sympatii do zespołów trashowych i innych uważanych za niemozliwe do słuchania - patrz Slayer, Kreator itp oni mi się zupełnie nie podobają, popisywanie się growlingiem, ( w sumie lepiej jak tak "śpiewa" niż normalnie bo fałszuje niemiłosiernie) do tego to granie :roll: No nie pasi mi :roll:
Hatifnatka - Wto Paź 18, 2011 11:45 am

rozgrzewam się herbatą z cytryną, synek drzemie opatulony kocykiem... jesień na całego :)
caixa - Wto Paź 18, 2011 3:47 pm

Wróciłam do domu a tu taka miła niespodzianka- dziecko śpi :-) więęęęc... mam chwilę dla siebie :smile:
...chwila się skończyła. Idę powysyłać maile. :wink:

kariczeq - Wto Paź 18, 2011 3:52 pm

alienek, my go używamy do gier, a karta służy nam zastępczo za internet do kompa

wróciłam z miasta, ugotowałam obiad, czekam jak się skończy pranie i na męża, a teraz popijam herbatę wiśniową

kinix21 - Wto Paź 18, 2011 3:56 pm

alienek napisał/a:
testowanym od wczoraj smart fonie huawei w play jak na razie nie polecam tego telefonu


widzę, że nie tylko ja mam takie odczucia. jak dali mi ankietę do wypełnienia z oceną od 1 do 5, to zastanawiałam się czy można dać 0 :zly:
w temacie: jem obiad

ava - Wto Paź 18, 2011 4:02 pm

Odliczam czas do 17.00 :roll:

ppola napisał/a:
kariczeq, śiniłaś mi się i to w naszym ulubionym miejscu pracy
w pierwszej chwili przeczytałam "śliniłaś mi się" :D
kariczeq - Wto Paź 18, 2011 4:08 pm

ava, szczerze powiem, że ja też :D
Magdzik - Wto Paź 18, 2011 4:19 pm

Rozgrzeję się kawką i zaraz zmykam wyprać lubemu te nieszczęsne buty :]
Bian - Wto Paź 18, 2011 4:25 pm

Wróciłam od lekarza, pierwsza dzisiejsza wizyta za mną. Niestety wyniki nie są takie jakie powinny być, więc od dziś leki. Teraz małe co nieco na ząb i herbata, a potem do Łodzi i kolejny lekarz.
Malwina_łódź - Wto Paź 18, 2011 5:09 pm

Zakładam bloga :smile:
niesia2708 - Wto Paź 18, 2011 5:30 pm

Wykonałam parę telefonów i zaraz zabieram się za naukę 8)
mietka - Wto Paź 18, 2011 6:38 pm

ppola napisał/a:
dzisiaj mam misję żeby poprasować ale to się zobaczy


no to mam nadzieję, że Ci się udało, bo jutro się chłopaki na top model umówili :D


podrozniczka napisał/a:
I co wyplanowalas?


będzie ciepło, pięknie i kamieniście :D

podrozniczka - Wto Paź 18, 2011 6:44 pm

mietka napisał/a:


podrozniczka napisał/a:
I co wyplanowalas?


będzie ciepło, pięknie i kamieniście :D


Great Canion? :smile:

Zjadlam obiad i odpoczywam z herbata.

mietka - Wto Paź 18, 2011 7:18 pm

podrozniczka napisał/a:
Great Canion? :smile:


bingo!
będziemy z dzieciakami się ganiać po dnie

caixa - Wto Paź 18, 2011 7:36 pm

albo skakać jak wiewiórki :smile:

Próbuję uśpić dziecko i czekam na "Przepis na życie" w między czasie plotkuję i renderuję...czyli dzień jak co dzień.

ola88 - Wto Paź 18, 2011 7:52 pm

Oglądam wiadomości i powoli, bardzo powoli zabieram się za naukę

A właśnie jeśli macie ochotę to zagłosujcie na moją chrześnicę i siostrzeńca - w Bobo na Foto
Siostrzeniec:

http://belchatow.naszemia...d,t,tm,zid.html

Chrześnica:

http://belchatow.naszemia...d,t,tm,zid.html

Będzie mi bardzo miło jak trochę głosików dostaną :)

ewa.krzys - Wto Paź 18, 2011 7:57 pm

ola88, mówisz i masz :) ładne dzieciaczki :)

Chyba pójdę się wykąpać, ale mam taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakiego lenia, że pewnie dopiero za godzinę wstanę z fotela ;P

mietka - Wto Paź 18, 2011 8:01 pm

a ja się zastanawiam, czy nie powinnam robić w notkach przypisów, albo wytłuszczać miejsca, w których robię sobie jaja....

[ Dodano: Wto Paź 18, 2011 8:04 pm ]
ola88, śliczne dzieciaki :) a Twoja chrześnica jest przepiękna!!

Debussy - Wto Paź 18, 2011 8:05 pm

mietka, coś Ty, olej to....

a w temacie: zjadłam kolację i chyba pomału będę zmierzać ku sypialni. :wink:

malinka1984 - Wto Paź 18, 2011 8:27 pm

Debussy napisał/a:
chyba pomału będę zmierzać ku sypialni
dokładnie tak jak ja...:)
mala_mk - Wto Paź 18, 2011 8:34 pm

mietka, a dopiero co pisałam w temacie "blogi", że dziś jest mało kontrowersyjnie, to i oszołomów będzie mniej. Ale chyba się nie przejmujesz półmózgami ?
ola88, cudne maluchy, głosy oddane :)

w temacie: zajadam się winogronem, przeglądam forum i jednym okiem zerkam na tv

Magdzik - Wto Paź 18, 2011 8:57 pm

Jem kolację i buszuję po internecie. Niedawno kuzynka ode mnie poszła. Obaliłyśmy całe winko [smilie=icon_pidu.gif]
ola88, głosy oddane :wink:

Hatifnatka - Wto Paź 18, 2011 9:02 pm

forumuję i popijam zieloną herbatę z opuncją.
justinaa - Wto Paź 18, 2011 10:00 pm

Cytat:
forumuję i popijam zieloną herbatę z opuncją

to tak jak ja
ola88, ja też oddałam głosy
Malwina_Łódź, mam nadzieję, że podasz nam adres :P
mietka, Kochana, może Ty powinnaś jakieś hasło na tego bloga założyć, albo lepiej wytoczyć onetowi proces, że Cię na "pierwszą" stronę wrzucają, a komentarze Cię stresują i mogą powodować uszczerbek na zdrowiu
:D

ppola - Wto Paź 18, 2011 10:08 pm

Dostaję @#$%% próbując wybrać wózek idealny :evil:
MalaJu - Wto Paź 18, 2011 11:39 pm

justinaa, lepiej niech prosi o część zysków z wyświetleń :wink:
ppola, powodzenia a i tak zawsze będzie "coś". Nasz np mógłby mieć przekładaną rączkę i bardziej zabudowaną spacerówkę. :smile:

Malena - Sro Paź 19, 2011 12:13 am

Ola, zaglosowalam, piekne dzieciaki!!!!

w temacie - po obejrzeniu dobrego thrillera popijam herbatę cynamonową i powoli zbieram się spać.

ewa.krzys - Sro Paź 19, 2011 8:24 am

Czekam, aż K. dojedzie do Łodzi i powoli zbieram się do śniadanka, ale najpierw trzeba wodę wstawić, a to taaaaaki wysiłek :P

EDIT: Trzymajcie kciuki za mojego Informatyka (!), dziś ma komisa :) ładnie proszę oczywiście :wink:

ppola - Sro Paź 19, 2011 10:24 am

ewa.krzys, trzymam :)
a ja tradycyjnie śniadanko i DDTVN
a do tego klikam mężowi memu i jego kolegom grę na FB

kariczeq - Sro Paź 19, 2011 11:15 am

ola88 głosy oddane, zjadłam śniadanie i zbieram się baaaaaaaaardzo powoli za sprzątanie mieszkania, w sobotę kolejna impreza, ale już ostatnia w tym roku
Hatifnatka - Sro Paź 19, 2011 11:20 am

jem chlebek z żurawiną i pasztetem (mniamm :razz: ), forumuję i patrzę jak mój synek się bawi :)
ava - Sro Paź 19, 2011 11:53 am

Zrobiłam sobie przerwę, zjadłam kanapkę, jeszcze chwilę poprzeglądam neta, a potem wracam do pracy..

kariczeq, Wy to chyba bardzo towarzyscy jesteście? :wink:

Magdzik - Sro Paź 19, 2011 11:55 am

Przeczytałam mietki wpis, bo taka sensacja :D i muszę przyznać, że ludzie nie mają poczucia humoru. A wpisy o geju są nie na miejscu i żałosne. Jak tak w ogóle można powiedzieć na małego niczemu nie winnego chłopca? :(
Debussy - Sro Paź 19, 2011 1:29 pm

Magdzik napisał/a:
Jak tak w ogóle można powiedzieć na małego niczemu nie winnego chłopca?

Oj można i to o wiele gorszych rzeczy, to tzw. onetowcy, oni są zdolni do wszystkiego :smile:

A w temacie: jem rosół i zaraz zbieram się do biblioteki, czas wziąć dalsze sprawy w me ręce :twisted:

Marcka - Sro Paź 19, 2011 1:34 pm

wyprawiłam męża do pracy i zbieram się do leniuchowania w ten obrzydliwy dzień - na szczęście dziś mam wolne od zajęc uff ;)
mała9364 - Sro Paź 19, 2011 4:14 pm

Siedzę i szukam fryzurki(czas na małą zmianę)
Bian - Sro Paź 19, 2011 7:11 pm

Pierwszy raz od rana włączyłam komputer :twisted: chwila na forum i padam do wyrka, ostatni dzień remontu mnie wykończył.
niesia2708 - Sro Paź 19, 2011 7:44 pm

Miałam się uczyć, ale jakoś mi nie idzie :( Mam podły dzień, chociaż dzień to mało powiedziane....cały tydzień jest do d.....
lmyszka - Sro Paź 19, 2011 7:47 pm

niesia2708 napisał/a:
Miałam się uczyć, ale jakoś mi nie idzie :( Mam podły dzień, chociaż dzień to mało powiedziane....cały tydzień jest do d.....


ja też jutro mam pierwszy egzamin w pracy

kariczeq - Sro Paź 19, 2011 7:53 pm

ava, tak to jest jak nie wszystkim jeden termin pasuje i robię dopóki jeszcze jestem na chodzie, po później to nic nie wiadomo

lmyszka, już egzamin, to się spieszą ;)

Kati - Sro Paź 19, 2011 10:09 pm

mietka napisał/a:
będzie ciepło, pięknie i kamieniście :D
Chorwacja?
malinka1984 - Czw Paź 20, 2011 7:30 am

Dotarłam do pracy, zaraz poranna herbatka, szybkie sniadanko bo od 9 prowadzę szkolenie, ostatnie w tej firmie..ehh jeszcze tylko 5 dni roboczych i zmiana.
ewa.krzys - Czw Paź 20, 2011 7:43 am

Wracam do żywych pijąc herbatkę i pisząc kolejną ofertę, a popołudniu umowa ... Nie mam siły.
ava - Czw Paź 20, 2011 7:50 am

malinka1984 napisał/a:
Dotarłam do pracy
po drodze robiąc małe zakupy, teraz czas na herbatę :)
Magdzik - Czw Paź 20, 2011 9:16 am

Złożyłam siostrze urodzinowe życzenia i zastanawiam się czy dzisiaj jechać do fotografa zrobić zdjęcia i złożyć w Gminie papiery na nowy dowód, czy zrobić to jutro :roll:
niem - Czw Paź 20, 2011 10:51 am

Magdzik napisał/a:
Złożyłam siostrze urodzinowe życzenia i zastanawiam się czy dzisiaj jechać do fotografa zrobić zdjęcia i złożyć w Gminie papiery na nowy dowód, czy zrobić to jutro
a to nie jest tak, ze w miesiac po slubie nowy dowod masz za darmo,a pozniej juz musisz placic?
Ambrozja - Czw Paź 20, 2011 10:52 am

niem, w tej chwili w ogóle się nie płaci za wyrobienie dowodu.
ppola - Czw Paź 20, 2011 10:54 am

niem napisał/a:
miesiac po slubie nowy dowod masz za darmo,a pozniej juz musisz placic?
nigdy w życiu,
tradycyjnie śniadanie i DDTVN ;P

Bian - Czw Paź 20, 2011 11:08 am

Jadę tramwajem :P do domu, w którym nie ma prądu. Ale za to nowe światło na klatce robią :)
Hatifnatka - Czw Paź 20, 2011 11:14 am

czekam aż się mój dzieć obudzi z drzemki. a potem przekazuję go Mężowi i mykam do fryzjera :smile:
kochecka - Czw Paź 20, 2011 11:27 am

pracuję ale jestem tak zmęczona, że ledwo na oczy patrzę. Przydałoby się coś na osłodzenie tej senności :smile:
Magdzik - Czw Paź 20, 2011 11:37 am

Nie wiem chyba darmo jest dowód. Byłam teraz u fotografa ale jak pech to pech dopiero za godzinę dziś otwiera. I będę musiała jeszcze raz jechać zrobić zdjęcia i do Gminy złożyć papiery na dowód. :evil:
suzarek - Czw Paź 20, 2011 11:40 am

Magdzik napisał/a:
chyba darmo jest dowód

Tak, teraz za wymianę dowodu nic się nie płaci.

ewa.krzys - Czw Paź 20, 2011 12:08 pm

suzarek napisał/a:
teraz za wymianę dowodu nic się nie płaci
Dobrze wiedzieć :)

Jem jabłuszko w chwili odpoczynku.

kochecka - Czw Paź 20, 2011 12:23 pm

podnoszę sobie poziom cukru we krwi :smile:
MalaJu - Czw Paź 20, 2011 12:24 pm

a ja się rozgrzewam żurkiem i kupuję sprzęt grający do przedszkola :smile:
ppola - Czw Paź 20, 2011 12:25 pm

biorę się za prasowanie - ostatnio udało mi się uprasować mężowe cztery koszulki :smile: a potem idę na obiad proszony - jestem w szoku bo zaprosił mnie wujek mojego męża :o :o
anooleczka - Czw Paź 20, 2011 12:28 pm

Jem sledzika i pije herbatke :)
kariczeq - Czw Paź 20, 2011 1:17 pm

wstałam z drzemki, piję zieloną herbatę z grejpfrutem, jem draże (choć nie powinnam ;P ) zaraz biorę się za odkurzanie, bo tak to już kolejny dzień odkładam
kakonka - Czw Paź 20, 2011 1:19 pm

szykuję się do lekarza i na spotkanie z mamą :D
Magdzik - Czw Paź 20, 2011 2:00 pm

Już w domku rozgrzewam się gorącym kubkiem. Złożyłam papiery na dowód i teraz miesiąc aż trzeba czekać. A do prawka ile zdjęć trzeba? Też jest tylko miesiąc na wymianę? Bo mi już mija miesiąc :oops: Ale itak teraz nie będę jeździć bo w listopadzie mąż jedzie samochodem do Niemiec :roll: Ponad 80zł jest za prawko tak?

[ Dodano: Czw Paź 20, 2011 2:03 pm ]
Dowiedziałam się dziś, że wczoraj wieczorem niedaleko mnie kobieta rozjechała chłopaka i zmarł :( Już drugi wypadek w czasie tygodnia u nas na wiosce. W tamtym nikt nie zginął ale facet miał ponad 2 we krwi i kierował. podczas wyprzedzania walnął w samochód którym jechała kobieta :evil: Nie brakuje kretynów :roll:

poison_moon - Czw Paź 20, 2011 2:23 pm

Wróciłam od dentysty i próbuję nie walić głową w ścianę z bólu...
ava - Czw Paź 20, 2011 3:04 pm

Usypiam w pracy...

ppola napisał/a:
a potem idę na obiad proszony - jestem w szoku bo zaprosił mnie wujek mojego męża
Czyli wcale tak dużo nie przytyłaś, skoro ludzie na Twój widok nadal stwierdzają, że trzeba Cię dokarmić :D :D :D
Misiak87 - Czw Paź 20, 2011 3:11 pm

Magdzik napisał/a:
Bo mi już mija miesiąc :oops:

A mi za miesiąc minie półtora roku. ;) Nadal mam panieńskie prawo jazdy (a inne nazwisko niż moje obecne nie przeszkodziło policjantom wlepić mi mandatu... :evil: ). Mietka i kilka innych forumek też jeżdżą z prawem jazdy z panieńskim nazwiskiem. Ja nie mam potrzeby póki co go wymieniać... no i ten koszt- ponad 80 zł podobno. Jeszcze poczekam aż zmienię miejsce zameldowania, wtedy sobie wymienię. :smile:
Na dowód ja czekałam tydzień, ale może to zależy od regionu...

W temacie- jeszcze godzinka w pracy a potem babskie spotkanie, ale coś mnie głowa boli. :-?

Frezja1980 - Czw Paź 20, 2011 5:20 pm

Misiak87 napisał/a:
Mietka i kilka innych forumek też jeżdżą z prawem jazdy z panieńskim nazwiskiem

:smile:
Misiak87 napisał/a:
Jeszcze poczekam aż zmienię miejsce zameldowania, wtedy sobie wymienię. :smile:

chyba wezmę przykład :razz:

ewa.krzys - Czw Paź 20, 2011 5:47 pm

A ja wymienię dopiero w 2013 r. bo do wtedy mam prawko ważne ;P

W temacie: Oglądam "Nie mów pannie młodej".

niesia2708 - Czw Paź 20, 2011 6:28 pm

Zrobiłam rajd po sklepach z drzwiami, zjadłam obiadokolację, herbatka truskawkowo-waniliowa się parzy a ja się zabieram za naukę :wink:
kariczeq - Czw Paź 20, 2011 6:38 pm

czekam na męża, bo pojechał po pracy do rodziców po kiełbaskę :dribble: a jak wróci będzie smażył naleśniki na kolację
Bian - Czw Paź 20, 2011 6:44 pm

zrobiłam przegląd w kolejnych szafkach, wyszło ze mnie zmęczenie z ostatnich dni, więc pewnie zaraz padnę
tulipan87 - Czw Paź 20, 2011 6:55 pm

Jem mandarynki i zerkam jak pewna rezolutna 2-latka grasuje mi po mieszkaniu.
I śmieję się z tego co wyczynia mi w brzychu moje małe Stworzonko :)

Brinka - Czw Paź 20, 2011 8:06 pm

szykuje się na tańce i nie rozumiem o co chodzi tym ludziom z mietkowego bloga, ja jak zawsze uśmiechałam się do monitora ;)
agulka1989 - Czw Paź 20, 2011 8:15 pm

Wróciłam od dziadka a teraz planuję robić nic :)
szaraczarownica - Czw Paź 20, 2011 8:46 pm

Agulka, pracowity wieczór, co? :wink: :smile:
agulka1989 - Czw Paź 20, 2011 8:55 pm

szara baaaaardzo 8)
suzarek - Czw Paź 20, 2011 9:05 pm

Magdzik napisał/a:
Też jest tylko miesiąc na wymianę? Bo mi już mija miesiąc :oops:

Mnie już mija rok :oops: Z danymi w obecnym dowodzie osobistym zgadza mi się tylko PESEL.
Zaraz się zabieram za robienie naszyjnika dla teściowej na imieniny ;)

kakonka - Czw Paź 20, 2011 9:07 pm

suzarek napisał/a:
Magdzik napisał/a:
Też jest tylko miesiąc na wymianę? Bo mi już mija miesiąc :oops:

Mnie już mija rok :oops: Z danymi w obecnym dowodzie osobistym zgadza mi się tylko PESEL

a mi jeszcze adres no i imiona :) poczekam jeszcze z wymianą :D

wróciłam od mamy, szybki prysznic i do wyrka :D

suzarek - Czw Paź 20, 2011 9:16 pm

kakonka napisał/a:
no i imiona

No mi też :wink:
a w temacie - Idę się wreszcie realizować artystycznie :wink:

malinka1984 - Czw Paź 20, 2011 9:18 pm

Jednym okiem oglądam dr. Housa, troszkę przegladam forum, ale kot mi łazi po laptopie co troszkę i domaga się zainteresowania, mąż na wyjściu z kumplami z pracy w Łodzi więc same z Priyunką buszujemy, zaraz idę do wyrka bo jutro rano do Wawy do konsulatu.
ola88 - Czw Paź 20, 2011 9:21 pm

Piję winko i próbuję rozpocząć projekt na zajęcia, ale coś opornie mi to idzie :wink:
mietka - Czw Paź 20, 2011 9:26 pm

oglądamy z ppolcią o. mateusza :) no i w końcu piję wino, ale to już tylko ja ;P
Marcka - Czw Paź 20, 2011 9:48 pm

wróciłam do domku i popijam colę o której marzyłam cały dzień ;D odpoczywam i czekam na przyjazd męża z pracy ;)
justinaa - Czw Paź 20, 2011 10:05 pm

oglądam "Kuchenne rewolucje" a poza tym zaliczyłam dzisiaj wizytę m.in w H&M i jestem w szoku, że jest tak totalny powrót lat 60! i w fasonach i kolorach/ deseniach i tkaninach, szkoda, że nie mam ubrań po babci i mamie, byłoby jak znalazł :P
podrozniczka - Czw Paź 20, 2011 10:57 pm

Umylam podloge w kuchi oraz spakowalam i odlozylam 3 tysiace "sandalow i klapow". Tak tak wszystkie moje :o
Brinka - Czw Paź 20, 2011 11:08 pm

Ponieważ odwołali nam lekcję tańca, pochowałam wszystkie letnie ciuszki i wyciągnęłam zimowe. Nawet rękawiczki się znalazły. Schowałam 4 reklamówki butów do łóżka - również wszystkie moje. Nie mam szans żeby trzymać buty w pudełkach - za mało miejsca.
malinka1984 - Pią Paź 21, 2011 7:17 am

Szykuję się do Wa-wki, 8:38 pociąg, po południu spotkanie z kolegami z pracy, trzeba opić moje zakończenie pracy w Infy :)
anooleczka - Pią Paź 21, 2011 7:23 am

Jem śniadanko.... jajeczka... nie mam tylko zadnego warzywka :(
kakonka - Pią Paź 21, 2011 8:58 am

anooleczka napisał/a:
Jem śniadanko....


mąż zrobił :) i oglądam Chirurgów :)

Ambrozja - Pią Paź 21, 2011 10:20 am

suzarek napisał/a:
Magdzik napisał/a:
Też jest tylko miesiąc na wymianę? Bo mi już mija miesiąc :oops:

Mnie już mija rok :oops:


Mnie ponad 2 lata :wink:

Pracuję i się wściekam :evil:

Magdzik - Pią Paź 21, 2011 11:11 am

Heh dziewczyny to ja pikuś jestem przy Was z wymianą prawka ;P
W takim razie jak mąż wróci z Niemiec dopiero razem wymienimy, bo on też musi ze względu na zmianę zameldowania :)

A w temacie zaraz się biorę za jakąś pożyteczną robotę w domu, dam odpocząć lapkowi :-)

kariczeq - Pią Paź 21, 2011 12:21 pm

Magdzik napisał/a:

A w temacie zaraz się biorę za jakąś pożyteczną robotę w domu, dam odpocząć lapkowi :-)


a ja stacjonarnemu i mojemu kręgosłupowi, bo już się buntuje i chyba Filip też ;P

ewa.krzys - Pią Paź 21, 2011 1:36 pm

Właśnie zakończyłam aukcję i pierwszy raz pogratulowano mi przegranej (nie ma to jak niszczyć konkurencję :roll: ), więc należy mi się chwila odpoczynku. Po pracy w końcu biorę się za zaproszenia, no i muszę wrzucić dziewczynom zdjęcie truskawecznika :wink:
Bian - Pią Paź 21, 2011 4:15 pm

zjadłam obiad, teraz herbata z cytryną i chwila przed tv
ppola - Pią Paź 21, 2011 4:22 pm

Mam dzis spadek formy :( jakoś sie nie mogę odnaleźć - chyba poczekam na męża z decyzją o obiedzie, a poki co mam tryb zombi ogladając tv
Bian - Pią Paź 21, 2011 4:49 pm

ppola napisał/a:
Mam dzis spadek formy


ppola witaj w klubie. Wstałam dzisiaj przed 8, a po 11 jak padłam to przespałam 1,5 godziny. Jakiś taki dzień dziwny.

Oglądam Ostry dyżur.

asia7 - Pią Paź 21, 2011 5:19 pm

Magdzik napisał/a:
Heh dziewczyny to ja pikuś jestem przy Was z wymianą prawka ;P
W takim razie jak mąż wróci z Niemiec dopiero razem wymienimy, bo on też musi ze względu na zmianę zameldowania :)

A w temacie zaraz się biorę za jakąś pożyteczną robotę w domu, dam odpocząć lapkowi :-)


ehh mnie trochę właśnie przeraża wymiana wszystkich dokumentów, bo o ile z dowodem rozstanę się chętnie (okropne zdjęcie a do tego złamany) to prawko właśnie będę odbierać nowe za ok 2 tygodnie (dodatkowa kategoria), więc 85zł pójdzie się bujać i średnio mi się widzi za ok 9 m-cy znowu za to płacić

niesia2708 - Pią Paź 21, 2011 5:19 pm

Zjadłam obiad- 3 dzień z rzędu kalafior :smile: :smile: Odpoczywam po ciężkim tygodniu przed kompem i czekam na męża :wink:
ewa.krzys - Pią Paź 21, 2011 5:35 pm

Wstawiłam obiecany truskawecznik i zaczynam robić zaproszenie, ciekawe czy umiem obsługiwać photoshopa ;P
Magdzik - Pią Paź 21, 2011 5:57 pm

asia7 napisał/a:
to prawko właśnie będę odbierać nowe za ok 2 tygodnie (dodatkowa kategoria), więc 85zł pójdzie się bujać i średnio mi się widzi za ok 9 m-cy znowu za to płacić

Moje prawko też dużo nie ma bo 2 lata :roll:

ava - Pią Paź 21, 2011 6:46 pm

Wróciłam do domu, zjadłam obiad, a teraz podjadam ptasie mleczko i przeglądam forum :)
kakonka - Pią Paź 21, 2011 7:11 pm

zbieram się do lekarza.
Hatifnatka - Pią Paź 21, 2011 7:12 pm

jakaś śpiąca jestem, przeglądam forum i piję herbatę.
lmyszka - Pią Paź 21, 2011 7:45 pm

piję winko :)
dzieć się kąpie :)
jest błogo oby szybko usnął :)

caixa - Pią Paź 21, 2011 7:49 pm

Dopiero usiadłam, żeby się zrelaksować. Dziś ciężki dzień za mną. Mąż poszedł odstawić auto to może upoluje jakieś wino po drodze, żebym miała co popijać...prasując :roll: .
Meerkat - Pią Paź 21, 2011 7:58 pm

Jem kolację, a mąż próbuje okiełznać naszego Borsuka, który ostatnio nie potrzebuje zbyt wiele snu do szczęśliwego egzystowania... Także dłuuugi wieczór przed nami :roll:

caixa napisał/a:
jakieś wino po drodze, żebym miała co popijać

też bym się napiła albo chociaż poszła spać...

Pepsi - Pią Paź 21, 2011 8:11 pm

czekam na pizze i idę obejrzeć Vampire Diaries :smile:
agulka1989 - Pią Paź 21, 2011 8:25 pm

Czekam na Zbysiulca, który już dawno powinien być w domu...
Marcka - Pią Paź 21, 2011 10:34 pm

przygotowuję romantyczną kolację i czekam na ukochanego ;) uwielbiam robic takie małe niespodzianki :D
ppola - Pią Paź 21, 2011 10:42 pm

skończyłam prasować bo już nie mam siły a nie dlatego że rzeczy sie skończyły :/
ide sie połozyć chyba,

podrozniczka - Sob Paź 22, 2011 9:33 am

Pije kawe bo jestem nieprzytomna. Mlody chyba zapomnial ze weekend sie rozpoczal bo obudzil sie o 6.30 :o
kakonka - Sob Paź 22, 2011 9:47 am

siedzę z turbanem na głowie :) i czekam aż K. poda śniadanie :)
ewa.krzys - Sob Paź 22, 2011 10:08 am

Wczoraj odrobinę zmieniłam kolor włosów 8) w końcu pierwszy weekend wolny, szkoda tylko, że K. musiał jechać na zajęcia ...
kariczeq - Sob Paź 22, 2011 10:26 am

skończyłam prasowanie
podrozniczka napisał/a:
Pije kawe bo jestem nieprzytomna.
witaj w klubie :)

A zaraz czeka mnie dłuższe posiedzenie w kuchni ;P

ppola - Sob Paź 22, 2011 10:32 am

Właśnie zjadłam sniadanie i szykuje się na wywczas do mamusi :smile: na cały tydzień jadę :smile: :smile:
Magdzik - Sob Paź 22, 2011 10:35 am

Posprzątałam samochód, bo dziś jedziemy na chrzciny, a teraz chwila z kompem, a mąż pastuje auto :)
paulinkaaMU - Sob Paź 22, 2011 10:40 am

leżę w łóżku z laptopem, oglądam DD tvn i nie mam siły wstać, chociaż za oknem błękitne niebo i sońce :roll:
Marcka - Sob Paź 22, 2011 10:41 am

wstawiłam pranie, obiad się gotuje a ja obmyślam plan sprzątania eh ;)
Debussy - Sob Paź 22, 2011 12:17 pm

Wróciliśmy z grzybów i nie znaleźliśmy ani jednej marnej sztuki... :twisted:
:smile:

kariczeq - Sob Paź 22, 2011 12:28 pm

zrobiłam sałatkę gyros, biorę się za przygotowanie składników do kotletów i lecę na ostatnie zakupy, a później może znajdę chwilę dla siebie w wannie i znowu coś do roboty w kuchni, eh czego się nie robi dla gości :)
kochecka - Sob Paź 22, 2011 12:50 pm

sprzątam :) i herbatę malinową popijam
asia7 - Sob Paź 22, 2011 5:06 pm

wróciłam z kursy i ogarnęłam do końca mieszkanie bo znajomi przychodzą ok 19. P. pojechał do serwerowni i przepadł a musimy jeszcze do sklepu jechać po alkohol jakiś...
paulinkaaMU - Sob Paź 22, 2011 5:10 pm

oglądam (znowu :razz: ) Księżyc w nowiu i w międzyczasie robię
kariczeq napisał/a:
sałatkę gyros

klara76 - Sob Paź 22, 2011 5:29 pm

nastrajam się do zrobienia sernika na zimno
niesia2708 - Sob Paź 22, 2011 5:53 pm

Wróciłam z zajęć, zjadłam, pozmywałam i teraz odpoczywam :wink:
kochecka - Sob Paź 22, 2011 6:20 pm

pikę ciacho i czekam na męża, który wybył na ślub kolegi
lmyszka - Sob Paź 22, 2011 6:29 pm


Frezja1980 - Sob Paź 22, 2011 6:54 pm


kinix21 - Sob Paź 22, 2011 6:56 pm

szykuję się na urodziny koleżanki :)
Bian - Sob Paź 22, 2011 7:24 pm

znów przeglądam neta w poszukiwaniu prezentów i przy okazji natchnęło mnie na jakieś ręczne robótki :P
malinka1984 - Sob Paź 22, 2011 7:31 pm

Idę zrobić sobie kolacyjką.
Bian - Sob Paź 22, 2011 7:35 pm

malinka1984 wysłałam Ci pw :p

A w temacie: z poszukiwań filcu przerzuciłam się na poszukiwanie spodni :P

mietka - Sob Paź 22, 2011 8:01 pm

Misiak87 napisał/a:
Mietka i kilka innych forumek też jeżdżą z prawem jazdy z panieńskim nazwiskiem
:P

ładnie to tak donosić? :smile: :smile: raptem od 4 lat mam nowe nazwisko, a panieńskie miałam 30... Jeszcze nie czas :)


A we mnie dzisiaj rano wjechała córka naszej studentki... Tyłem. W przód mi pirzgnęła tyłem swoim własnym. Bo cofała i nie spojrzała.... I to jak we mnie walnęła... Aż mnie kolano boli bo się uderzyłam.
Ale niech mi ktoś powie coś złego na beemki :D Ja mam pęknięty kierunkowskaz, ona w oplu pół bagażnika straciła, bo ma w nim zderzak...

kasia_m85 - Sob Paź 22, 2011 8:12 pm

Wróciłam z targów.
Dosia_Zosia - Sob Paź 22, 2011 10:48 pm

Bian napisał/a:
przeglądam neta w poszukiwaniu prezentów

a właściwie prezentu dla Zosi bo urodziny ma już za 3 tygodnie

Malwina_łódź - Sob Paź 22, 2011 10:51 pm

doszłam do wniosku, że muszę przestać czytać forum, bo często mi się ciśnienie podnosi :smile:
kakonka - Sob Paź 22, 2011 11:03 pm

i ja poszukuję prezentów gwiazdkowych... nie mam pomysłu kompletnie :/
MalaJu - Sob Paź 22, 2011 11:11 pm

popełniam ogromny błąd i oglądam "Ps Kocham Cię" spędzając samotny wieczór w domu. I do tego w ciąży... te hormony mnie wykończą... :smile:
paulinkaaMU - Nie Paź 23, 2011 12:37 am

MalaJu, ja też popełniłam ten błąd - oglądałam, piłam wino i wyłam :roll:
justinaa - Nie Paź 23, 2011 12:42 am

wróciłam jakiś czas temu z baby shower mojej znajomej, ale pora iść spać
dobranoc!
:)

PS. hmmm, chociaż właśnie zaczął się "Ring 2" ...

Hatifnatka - Nie Paź 23, 2011 2:36 am

wróciliśmy z przyjęcia weselnego :smile: wreszcie trochę się pobawiliśmy :) a teraz pożegnaliśmy koleżankę, która dzielnie opiekowała się naszym synkiem (jesteśmy w szoku, że tak ładnie dał się jej położyć spać :D ) i pijemy herbatkę.
risonia - Nie Paź 23, 2011 7:53 am

a ja już nie śpie :) mąż w pracy mała raozrabie w łóżeczku , po poludniu jedziemy na imieniny do teściowej
edit:poprawione błędy ort.

Bian - Nie Paź 23, 2011 10:15 am

Mąż poszedł gwizdać jakiś mecz juniorski, a ja robię nic, czyli siedzę z lapkiem i rzucam jednym okiem na 'Allo, Allo' :) bo pranie się robi samo :P
Debussy - Nie Paź 23, 2011 10:30 am

Mąż ogląda finał rugby, a ja maluję paznokcie i zacznę się pomału szykować, bo dzisiaj idziemy na obiad do moich rodziców :smile:
kariczeq - Nie Paź 23, 2011 10:31 am

jem śniadanie (m.in. sałatkę od małej pycha :smile: ) , a za parę minut zbieramy się z małżem do Łodzi, na giełdę zoologiczną i do Galerii zobaczymy co tam ciekawego na tym "Będę mamą" pokażą i powiedzą
paulinkaaMU - Nie Paź 23, 2011 11:21 am

piję herbatę z sokiem malinowym i oglądam Kobietę na krańcu świata (kulisy)
malinka1984 - Nie Paź 23, 2011 12:33 pm

Pranie się pierze w ten weekend to już trzecie, ubranka z wczorajszych prań już prawie wyprasowane, teraz szykuję obiadek dziś papryka faszerowana.
kakonka - Nie Paź 23, 2011 12:37 pm

podszykowałam obiad i zaraz wyciągam męża na zakupy do empiku, potrzebuje kilku książek :D
niesia2708 - Nie Paź 23, 2011 1:08 pm

Skrzydełka na kolację się podgotowywują a ja przeglądam forum :)
ppola - Nie Paź 23, 2011 1:13 pm

a ja jestem u mamusi i jest fantastycznie, za niedługo wybieram się w odwiedziny do mojej chrześnicy :) Szkoda tylko że mąż dziś musiał pracować i nie jest z nami :(
klara76 - Nie Paź 23, 2011 1:39 pm

czekam na mamę, babcie i teściową - mają przyjść do nas na obiad
ola88 - Nie Paź 23, 2011 2:19 pm

Wróciłam z zajęć na obiadek i kawkę i zaraz znów na zajęcia :roll:
paulinkaaMU - Nie Paź 23, 2011 2:53 pm

robię obiad i jednym okiem zerkam na derby Manchesteru, póki co Man. United 0:1 Man. City :evil:
Debussy - Nie Paź 23, 2011 5:19 pm

Oglądamy mecz Widzewa z Legią :wink:
mala_mk - Nie Paź 23, 2011 5:34 pm

Jemy lody i
Debussy napisał/a:
Oglądamy mecz Widzewa z Legią

misia-misia - Nie Paź 23, 2011 5:50 pm

pijemy kawusię i oglądamy "El Internado"
Bian - Nie Paź 23, 2011 6:09 pm

Jedziemy na koncert do filharmonii :)
Hatifnatka - Nie Paź 23, 2011 6:53 pm

obejrzeliśmy film, teraz Mąż robi pizzę, a ja wybieram kolejny film na wieczór :)
kinix21 - Nie Paź 23, 2011 7:14 pm

dopiero się obudziłam, mam taki senny dzień :( wstałam o 14, o 17 znów się połozyłam, teraz trochę neta, prysznic i znów spaaać
kochecka - Nie Paź 23, 2011 8:03 pm

teoretycznie odpoczywam i jestem wściekła do granic możliwości :zly:
mietka - Nie Paź 23, 2011 8:07 pm

pracuję... :wink: :wink:
Yoanna - Nie Paź 23, 2011 8:52 pm


justinaa - Nie Paź 23, 2011 9:42 pm

Yoanna, oczywiście :)
wiolancia - Pon Paź 24, 2011 5:47 am

siedzę w pracy do 7:00...
malinka1984 - Pon Paź 24, 2011 7:28 am

Ja właśnie dotarłam do pracy, nadszedł czas na ogarniecie wszystkikego, posprzatanie półeczek, szuflad, uzbierało się tego przez 4,5 roku. Ostatnie 4 dni w pracy...ehh
ewa.krzys - Pon Paź 24, 2011 8:42 am

Nie ma to jak powrót do pracy po wolnym weekendzie :P chyba marznę, czas na śniadanko :)
Bian - Pon Paź 24, 2011 9:01 am

Jem śniadanie, popijam herbatę waniliową i rzucam jednym okiem na DD TVN. Powinnam zaraz wybyć na Górniak, ale taaaak mi się nie chce :P
podrozniczka - Pon Paź 24, 2011 9:18 am

Dlaczego juz jest poniedzialek???? Z powodu odwolanego wesela mielismy z mezem bardzo leniwy weekend. Weekend sie skonczyl a ja ciagle rozleniwiona jestem.
Ide zrobic kawke.

kochecka - Pon Paź 24, 2011 9:45 am

podrozniczka napisał/a:
Dlaczego juz jest poniedzialek????

podłączam się pod pytanie :roll: siedzę w pracy (znowu wściekła) i taaak mi się chce pracować....... :evil:

kariczeq - Pon Paź 24, 2011 10:24 am

jem śniadanie, ledwo patrzę na oczy (źle spałam) i się zastanawiam co tu porobić, pewnie nic.... ciekawego
Bian - Pon Paź 24, 2011 10:50 am

zrobiłam zakupy, dotargałam je do domu i padłam :P gdyby nie te torby to chyba by mnie zwiało :P przez najbliższe pół godziny zamierzam się lenić z wielkim kubkiem herbaty :)
kakonka - Pon Paź 24, 2011 11:16 am

Bian napisał/a:
przez najbliższe pół godziny zamierzam się lenić z wielkim kubkiem herbaty :)


a później muszę wrzucić na allegro spodnie ciążowe- za krótkie dla mnie a szkoda :(

Malwina_łódź - Pon Paź 24, 2011 11:48 am


MalaJu - Pon Paź 24, 2011 11:53 am

rozpoczęłam kolejny "udany" tydzień. 3 lektorki na zwolnieniu lekarskim, mega gonitwa i.. spalony nówka-czajnik. Idę po następny. Pora się zrelaksować. Tylko najpierw niech chata się wywietrzy, bo spaliłam ten czajnik na węgiel.
Hatifnatka - Pon Paź 24, 2011 12:01 pm


tulipan87 - Pon Paź 24, 2011 12:04 pm

kakonka napisał/a:
spodnie ciążowe- za krótkie dla mnie a szkoda

Dla mnie wszystkie są za dlugie :)

Oglądam Magdę M. choć powinnam się już szykować do lekarza. Ale tak mi się dziś nie chce wychodzić z domu :?

Magdzik - Pon Paź 24, 2011 1:50 pm

Próbowałam się pouczyć na obronę ale mi się oczy zamykają i zrobiłam sobie kawę. I czekam jak mąż wróci z pracy bo potrzebny mi jest samochód żeby jechać z mamą zrobić porządek na grobach :P
malinka1984 - Pon Paź 24, 2011 2:20 pm

Piję zieloną herbatę, zajadam słodka bułkę i napawam się czasem nic nie robienia :) w pracy
Bian - Pon Paź 24, 2011 2:44 pm

wróciłam ze spaceru z psem, wcinam winogrona i oglądam Licealne ciąże :P
ewa.krzys - Pon Paź 24, 2011 2:48 pm

Bian napisał/a:
oglądam Licealne ciąże
mam taki zamiar po powrocie do domu :) ale najpierw wizyta w Skarbówce ...
paulinkaaMU - Pon Paź 24, 2011 6:23 pm

zjadłam obiad, chwilę jeszcze odpocznę, a potem wieczór z komentarzem do dyrektywy VAT i słownikiem :roll:
Marcka - Pon Paź 24, 2011 10:02 pm

wróciłam do domu i padam na twarz... na szczęście jutro się wyśpię ;D
gosza - Pon Paź 24, 2011 10:38 pm

a ja idę się zrelaksować w wannie :)
paulinkaaMU - Pon Paź 24, 2011 11:29 pm

gosza napisał/a:
a ja idę się zrelaksować

w łóżku :wink: dobranoc

Emi - Wto Paź 25, 2011 10:14 am

Siedzę w domu na zwolnieniu :( i już mam dosyć. Nosi mnie i nie wiem co z sobą zrobić.
kakonka - Wto Paź 25, 2011 10:57 am

Emi napisał/a:
Siedzę w domu na zwolnieniu :( i już mam dosyć. Nosi mnie i nie wiem co z sobą zrobić.


znam to :/

Malwina_łódź - Wto Paź 25, 2011 11:08 am

kakonka, delektuj się tym :smile:
Ja teraz po czasie bardzo miło wspominam 8 dni na OCP :smile:
Błogie lenistwo, książka i dowolna ilość snu :smile:

Ja gotuję obiad :smile:

Bian - Wto Paź 25, 2011 11:12 am

Emi napisał/a:
Siedzę w domu na zwolnieniu :( i już mam dosyć. Nosi mnie i nie wiem co z sobą zrobić.


Też tak czasami mam. Ale staram się szukać sobie zajęć. Najpierw miałam okres intensywnych spotkań z ludźmi, częściej bywałam w rodzinnej miejscowości. Kilka tygodni temu zaczęłam ćwiczyć więcej z psem, bo brzuch rośnie, a pies nadal tak samo szalony :P A ostatnio mnie natchnęło na prace ręczne m.in. metodą quillingu i ozdoby z filcu. Dokładając do tego codziennie zajęcia typu sprzątanie, gotowanie to dzień mija. No i oczywiście nadrabiam zaległości książkowe :smile:

A w temacie: Właśnie złożyłam zamówienie na materiały papierniczo-filcowe :) Idę zrobić w końcu porządek z butami, bo jeszcze letnie na wierzchu leżą.

kakonka - Wto Paź 25, 2011 11:33 am

Bian napisał/a:
ozdoby z filcu


ja robię broszki :)

oglądam "Zaklinacza dzieci"...

juta79 - Wto Paź 25, 2011 12:16 pm

staram się podjąć ostateczne decyzje co do: koloru szafek w kuchni, ścian, płytek, blatu i koloru w pokojach i strasznie stresuje się tym że dziś trzeba bedzie już zakupić materiały i klamka zapadnie :(
kariczeq - Wto Paź 25, 2011 12:59 pm

poszli panowie od założenia internetu, więc mam nowy i śmiga ;D , będę się na zakupy zbierać, a co do siedzenia na zwolnieniu też już mam dość :/
anooleczka - Wto Paź 25, 2011 1:16 pm

Jem drugie sniadanie w postaci tataru :D
poison_moon - Wto Paź 25, 2011 1:17 pm

Czekam na koleżankę i jej miesięcznego synka i ruszamy na spacer :)
kochecka - Wto Paź 25, 2011 2:23 pm

pracuję na wysokich obrotach i właśnie sobie zdałam sprawę, że już taka przyjemna godzinka się zrobiła :smile: jeszcze tylko godzinka :smile:
klara76 - Wto Paź 25, 2011 2:27 pm

miałam robić zdjęcia ciuszków Hanki do sprzedania ale Młoda postanowiła, że dzisiaj nie będzie popołudniowej drzemki więc nici z tego
Malwina_łódź - Wto Paź 25, 2011 3:29 pm

Wróciłam z krótkiego spaceru z Maksem, żeby się w ogóle przewietrzył.
Teraz napił się i śpi.
A ja? Ja muszę zawiesić zasłonki w pokoju i zabrać się do dalszych porządków. Wymyśliłam, że popiorę dzisiaj firanki i umyję okna. No to mam... skaczę po taboretach i wieszam :smile:

agulka1989 - Wto Paź 25, 2011 5:15 pm

Ogarnęłam zdjęcia ślubne i wkurzam się, bo nie potrafię wybrać 50 do fotoksiążki... Po meeega selekcji wybranych mam ponad 120 i nie wiem już co robić ;/
kakonka - Wto Paź 25, 2011 6:56 pm

wróciłam od mamy :) teraz relaks przed tv i muszę w domku troszkę ogarnąć ...
mietka - Wto Paź 25, 2011 7:18 pm

Malwina_łódź napisał/a:
bardzo miło wspominam 8 dni na OCP :smile:
Błogie lenistwo, książka i dowolna ilość snu :smile:


a myślałam, że ze mną jest coś nie tak, że z rozrzewnieniem wspominam moje wypady do CZMP SPA

Bian - Wto Paź 25, 2011 7:45 pm

Siedzę u M. w firmie i czekam aż upora się z dostawą. W międzyczasie korzystam z drukarki :P
Magdzik - Wto Paź 25, 2011 8:22 pm

Przesyłam pomocnego maila, którego dostałam od znajomej. Wysłałam też chyba do naszej agulki i kakonki :P
agulka1989 - Wto Paź 25, 2011 8:46 pm

Magdzik napisał/a:
Wysłałam też chyba do naszej agulki

Do mnie na pewno. Dziwi mnie tylko, że wierzysz w takie głupoty i rozsyłasz to do innych ludzi... :roll:

Magdzik - Wto Paź 25, 2011 8:50 pm

agulka1989 napisał/a:
Dziwi mnie tylko, że wierzysz w takie głupoty i rozsyłasz to do innych ludzi... :roll:

Koleżanka mi przesłała i puściłam dalej. Przepraszam jeśli Cię to wkurzyło. Mi nie szkodzi przesłać dalej, nic mnie to nie zbawi :roll:

agulka1989 - Wto Paź 25, 2011 8:56 pm

Magdzik, ale to są BZDURY. Naprawdę uwierzyłaś, że jak prześlesz tę wiadomość do innych to jakiś koleś dostanie 32 centy? A może w to, że "jeśli wyślesz te wiadomość do 11 osób, na Twoim profilu pojawi się fajny znaczek". No proszę Cię...


a w temacie- zjadłam obiadokolację i czekam na "Przepis na życie" :)

Magdzik - Wto Paź 25, 2011 9:01 pm

Akurat znaczek mam gdzieś. Wierzę nie wierzę ręka mi nie uschnie jak wyślę. Nie chcesz nie wysyłaj nikt Cię nie zmusza, usuń wiadomość i po sprawie :roll:
paulinkaaMU - Wto Paź 25, 2011 9:09 pm

oglądam mecz Barcelony z Granada i piję herbatę z sokiem malinowym, wygrzewając się pod kocem
podrozniczka - Wto Paź 25, 2011 9:11 pm

agulka poprawie Ci humor. Moj synek bawil sie moim laptopem i trafilas do mnie na liste ignorowanych :smile: Musialas mu czyms podpasc :D . SKorzystalam ze mlody poszedl spac i usunelam CIe z tej listy :D
A w temacie zrobilam sobie herbate i zaraz biore sie za nauke.

agulka1989 - Wto Paź 25, 2011 9:18 pm

podrozniczka, udało Ci się :mrgreen: Swoją drogą... ciekawe czym mu podpadłam :wink:
justinaa - Wto Paź 25, 2011 10:31 pm

kakonka napisał/a:
ja robię broszki :)


a miałam Cię na ostatnim spotkaniu podpytać, gdzie to cudo zakupiłaś :) )

suzarek - Sro Paź 26, 2011 12:06 am

kakonka napisał/a:
ja robię broszki
kakonka a pokażesz jakieś swoje dzieła?
w temacie - podjadam przed snem

malinka1984 - Sro Paź 26, 2011 7:21 am

Dotarłam do pracy, czekam na ekipę sniadaniową i przegladam forum.
wiolancia - Sro Paź 26, 2011 8:49 am

Jem śniadanko...
Bian - Sro Paź 26, 2011 9:38 am

suzarek napisał/a:
kakonka a pokażesz jakieś swoje dzieła?


Kakonka pokaż koniecznie!

A w temacie: wróciłam ze spaceru z psem w mało sympatycznych okolicznościach przyrody, wcinam śniadanie i piję gorącą herbatę z cytryną przy DD TVN.

Malwina_łódź - Sro Paź 26, 2011 10:16 am

mietka napisał/a:
Malwina_łódź napisał/a:
bardzo miło wspominam 8 dni na OCP :smile:
Błogie lenistwo, książka i dowolna ilość snu :smile:


a myślałam, że ze mną jest coś nie tak, że z rozrzewnieniem wspominam moje wypady do CZMP SPA


Jak widać, ja też wspominam ICZMP bardzo dobrze. :lol:

A w temacie - Maks śpi i zaraz chyba zlegnę ja też. Co za psia pogoda.

kariczeq - Sro Paź 26, 2011 10:27 am

wcinam śniadanko, miałam jechać na miasto, ale jak patrzę na pogodę za oknem to mi się skutecznie odechciewa :-? , więc może dziś czas na książkę, bo ostatnio ją zaniedbuję
ppola - Sro Paź 26, 2011 10:30 am

a na Mazowszu słońce, żadnej chmurki i nawet wiatr nie taki silny :)
A ja wlasnie po sniadaniu na chwilke do kompa usiadłam, bo tutaj mam tak niewygodnie że aż mi sie nie chce z niego korzystać :cool:

Magdzik - Sro Paź 26, 2011 10:33 am

Piję czekoladkę :)
anooleczka - Sro Paź 26, 2011 10:36 am

Przeliczam planowany wynik finansowy :p
ewa.krzys - Sro Paź 26, 2011 10:40 am

Oglądam sukienki ślubne, tzn. ciężko pracuję :P
kakonka - Sro Paź 26, 2011 11:46 am

justinaa napisał/a:
kakonka napisał/a:
ja robię broszki :)


a miałam Cię na ostatnim spotkaniu podpytać, gdzie to cudo zakupiłaś :) )


to nie było moim dziełem :) ale to była moja inspiracja :) tą zakupiłam w Coyoco :)
pokaże na pewno i moje dzieła ale muszę zabrać się za nowe, bo mi się rozeszły wszystkie :)

niedawno się obudziłam teraz czas na poczytanie forum i nie wiem co :P

Malena - Sro Paź 26, 2011 12:15 pm

Bian napisał/a:
suzarek napisał/a:
kakonka a pokażesz jakieś swoje dzieła?


Kakonka pokaż koniecznie!

ja tez chcę zobaczyc!

w temacie - jem bagietkę z miodem rozmarynowym, popijam karmelową herbatą, oglądam Pannę Marple i rozwiązuję krzyżowkę - poranek idealny:)

kochecka - Sro Paź 26, 2011 12:19 pm

Malena napisał/a:
jem bagietkę z miodem rozmarynowym

aż mi się ssanie załączyło jak to przeczytałam :smile: wstawiam więc wodę na herbatę malinową i szykuję spóźnione drugie śniadanie :D

Elwirka1 - Sro Paź 26, 2011 12:27 pm

ogarnęłam mieszkanko i czekam na położną :)
agulka1989 - Sro Paź 26, 2011 12:33 pm

Wróciłam ze spaceru z psem. Co za paskudna pogoda... :(

Wstawiłam wodę na herbatę i idę zrobić jakieś śniadanie.

anooleczka - Sro Paź 26, 2011 12:36 pm

Malena napisał/a:
poranek idealny:)

eh.. pozny ten poranek... przydalby mi sie taki

W temacie- jem drugie sniadanko

ewa.krzys - Sro Paź 26, 2011 12:44 pm

anooleczka napisał/a:
jem drugie sniadanko
i zastanawiam się nad założeniem własnego bloga kulinarnego.
MalaJu - Sro Paź 26, 2011 12:49 pm

ewa.krzys, zakładaj, tylko pamiętaj, że potem będą Cię ścigali o nowe wpisy ;P :smile:
ewa.krzys - Sro Paź 26, 2011 12:50 pm

MalaJu, masz kogoś konkretnego na myśli? ;P
justinaa - Sro Paź 26, 2011 2:25 pm

ewa.krzys napisał/a:
zastanawiam się nad założeniem własnego bloga kulinarnego.

nie zastanawiaj się tylko zakładaj i dawaj linka :P

Ambrozja - Sro Paź 26, 2011 2:28 pm

Jem cukier :smile:
kakonka - Sro Paź 26, 2011 3:20 pm

Ambrozja napisał/a:
Jem


frytki i oglądam "ciąże z zaskoczenia" :)

caixa - Sro Paź 26, 2011 3:25 pm

Wróciłam od EwyM (miałam okazję poprzytulać Matyldę :wink: ), mała śpi a ja zrobię sobie drugą kawę i biorę się do pracy. :roll:
juta79 - Sro Paź 26, 2011 3:48 pm

wróciłam ze spaceru i szykuję się na starcie nr2 do Castoramy bo wczoraj nie było nic z tego co sobie wybrałam :roll:
Magdzik - Sro Paź 26, 2011 4:25 pm

Zrobiłam sobie przerwę w nauce do obrony. Nawet mi dzisiaj nieźle idzie nauka :P
kakonka - Sro Paź 26, 2011 4:27 pm

Mąż pojechał na wymianę opon a ja laminuję ważne dokumenty i bardzo stare zdjęcia :)
Yoanna - Sro Paź 26, 2011 6:01 pm

Paskudnie boli mnie głowa..aż niedobrze mi..
Dobrze, że mama dziś u nas nocuje to zajmuje się teraz młodym.

gosza - Sro Paź 26, 2011 6:35 pm

strzeliłam sobie hot-doga :smile:
Bian - Sro Paź 26, 2011 7:14 pm

wcinam budyń czekoladowy :) i idę poczytać "Tata rządzi, czyli 63 zasady szczęśliwego ojca". Wprawdzie kupiłam dla męża, ale mnie wciągnęła :)
paulinkaaMU - Sro Paź 26, 2011 7:40 pm

wreszcie jam obiad, a właściwie obiadokolację :roll: i zastanawiam się, co najpierw przeczytać (odebrałam z Empiku 2 książki Emily Giffin :D )
Malena - Sro Paź 26, 2011 7:47 pm

anooleczka napisał/a:
pozny ten poranek... przydalby mi sie taki


anooleczka, wiesz, w zeszlym tygodniu pracowalam po min 10h dziennie, wiec mi sie akurat wyrowna, w tym tygodniu laba.

w temacie - skonczylam sprzatac i wkladac slubne zdjecia do ramek, zaraz siadamy z mężem do filmu:)

caixa - Sro Paź 26, 2011 7:53 pm

Yoanna napisał/a:
Paskudnie boli mnie głowa..aż niedobrze mi..


Współczuję. Przy dziecku to najgorszy możliwy zestaw. :-?

Jem kolację i czekam na "Tap Modl" w między czasie pracuję (właściwie to komputer odwala za mnie całą robotę :lol: )

mietka - Sro Paź 26, 2011 8:22 pm

caixa napisał/a:
właściwie to komputer odwala za mnie całą robotę


to zupełnie jak aparat motylicy :D

A ja piję wino i czekam na męża bo gdzieś przepadł.

Hatifnatka - Sro Paź 26, 2011 8:43 pm

piję herbatę z cytryną i patrzę jak mój syn usiłuje zjeść swoją gumową mychę :D
kakonka - Sro Paź 26, 2011 8:55 pm

piję kawę i czytam forum :)
podrozniczka - Sro Paź 26, 2011 9:19 pm

Popijam czarna porzeczke i walcze z dolem :(
Musze sie wziac za nauke.

klara76 - Sro Paź 26, 2011 9:24 pm

zaraz zalegnę z książką i piwem
justinaa - Sro Paź 26, 2011 9:25 pm

czekam na "Tap Madl" oglądając rodzinkę.pl, a poza tym robię sałatkę na jutro
niesia2708 - Sro Paź 26, 2011 9:27 pm

paulinkaaMU napisał/a:
odebrałam z Empiku 2 książki Emily Giffin

Jakie??
I w ogóle jak zdrówko?Byłaś u lekarza??
W temacie- siedzę pod kocykiem i czekam na Top Model. Miałam dzisiaj zwariowany dzień :wink:

paulinkaaMU - Sro Paź 26, 2011 9:39 pm

niesia2708 napisał/a:
Jakie??


Coś pożyczonego i Sto dni po ślubie

niesia2708 napisał/a:
I w ogóle jak zdrówko?Byłaś u lekarza??


Niesiu2708, byłam w poniedziałek, dostałam antybiotyk, no i czuję się lepiej, nie mam już temperatury :)

niesia2708 - Sro Paź 26, 2011 9:44 pm

paulinkaaMU, do coś pożyczonego jest jeszcze coś niebieskiego :) Obie mi się podobały. Sto dni po ślubie mniej :)
W temacie oglądam Top Model

Hatifnatka - Sro Paź 26, 2011 10:34 pm

z książek Emily Giffin podobała mi się jeszcze 'Dziecioodporna' :) a w temacie: wreszcie uśpiłam małego wyjca i mam chwilkę dla siebie...
Brinka - Sro Paź 26, 2011 10:37 pm

synchronizuję iphona - po dwóch tygodniach głupich akcji ze zdjęciem sim locka odzyskałam swój telefon ;)
mietka - Sro Paź 26, 2011 10:59 pm

idę na górę :)
klara76 - Sro Paź 26, 2011 11:16 pm

idę do wanny
paulinkaaMU - Sro Paź 26, 2011 11:20 pm

idę pod prysznic
ewa.krzys - Czw Paź 27, 2011 7:35 am

Siedzę w pracy, później czeka mnie mały wypad do Kutna po samochód służbowy.
malinka1984 - Czw Paź 27, 2011 8:22 am


Malwina_łódź - Czw Paź 27, 2011 9:19 am

Jem śniadanie, budzę stwora i na usg z nim jadę. :roll:
Bian - Czw Paź 27, 2011 9:36 am

Ściągnęłam pranie z balkonu, oglądam program o nieletnich matkach na Polsat Cafe. A w kubku herbata malinowa i chwila na lenistwo :P
Debussy - Czw Paź 27, 2011 9:44 am

Standardowo piję kawę na rozpoczęcie dnia :)
ewa.krzys - Czw Paź 27, 2011 10:11 am

Czytamy z koleżanką zabobony dotyczące ślubu, wesela i chrztu, zaraz padnę :smile: :smile:
kariczeq - Czw Paź 27, 2011 10:19 am

zjadłam śniadanie, zaraz się biorę za mycie naczyń z wczorajszej kolacji :/ (mąż miał pozmywać), a później lecę na miasto
Hosiole - Czw Paź 27, 2011 11:05 am

Umieram w pracy po wczorajszej imprezie firmowej... :(
ppola - Czw Paź 27, 2011 11:09 am

zjadłam sniadanie chwila przed kompem i spadam na inną lokację bo mi tu nie wygodnie ;)
kakonka - Czw Paź 27, 2011 11:12 am

piję herbatkę żurawinową i składam reklamację- rachunek za telefon-450 zł a na bilingu jakieś głupoty.
MalaJu - Czw Paź 27, 2011 11:26 am

zbieram siły na najdłuższy dzień tygodnia. Potem już w zasadzie weekend ;)
klara76 - Czw Paź 27, 2011 11:29 am

szykuje się z Młodą do lekarza
słonko - Czw Paź 27, 2011 12:08 pm

klara76 napisał/a:
szykuje się z Młodą do lekarza

ja właśnie wróciłam i niestety Weronice zeszło na oskrzela. Włączamy antybiotyk :zly:

kochecka - Czw Paź 27, 2011 12:11 pm

umieram w pracy :kwasny: ja już chcę do dooomuu
Malwina_łódź - Czw Paź 27, 2011 12:25 pm

Moje dziecko od 4 dni ćwiczy moją cierpliwość :twisted:
tulipan87 - Czw Paź 27, 2011 12:45 pm

Właśnie skończyłam malować dynie dla mamy, a teraz piję kawę i wkurzam się na Allegro, bo zmienili widok strony i wcale mi się on nie podoba :evil:
ewa.krzys - Czw Paź 27, 2011 12:48 pm

Po pracy idę do fryzjera, potem szybki obiad i muszę napisać jakąś durną pracę do szkoły :roll:
kariczeq - Czw Paź 27, 2011 1:53 pm

tulipan87, mnie też to dzisiaj zaskoczyło, nie powiem że na plus :/
Bian - Czw Paź 27, 2011 1:54 pm

wróciłam z długiego spaceru, wcinam śledzia z cebulką (dodam, że 5 minut temu zjadłam rogala z jabłkiem) i zamierzam się polenić, bo z rana odkurzyłam, umyłam i wypastowałam podłogi :smile:
kakonka - Czw Paź 27, 2011 1:55 pm

kariczeq napisał/a:
tulipan87, mnie też to dzisiaj zaskoczyło, nie powiem że na plus :/


ja już się przyzwyczaiłam :)

dziecko mnie podkopuje a ja wcinam sałatkę :D

Hatifnatka - Czw Paź 27, 2011 1:57 pm

wkurzam się na allegro za zmianę widoku stron aukcji :evil: a moje dziecko się bawi :)
klara76 - Czw Paź 27, 2011 2:02 pm

wróciłyśmy z Hanką od lekarze
Debussy - Czw Paź 27, 2011 3:17 pm

Wróciłam z pracy i jem zupkę, która przywiozłam właśnie z pracy :smile:
niem - Czw Paź 27, 2011 3:33 pm

tulipan87 napisał/a:
wkurzam się na Allegro, bo zmienili widok strony i wcale mi się on nie podoba
mi też się bardzo nie podoba.. myślałam, ze będzie można wybrać czy chce się starą czy nową wersję wyświetlania, ale tak było tylko w okresie od 13.10 do dzisiaj.. :/
Kociadło - Czw Paź 27, 2011 4:20 pm

powyjmowałam wszystko z obu tapczanów, nasz przeniosłam ( przeciągnełam) do babci , babci wystawiłam do dużego pokoju, pomalowałam u babci scianę, posprzątałam jej, przeniosłam meble z przedpokoju i posprzątałam i jestem gotowa na przyjazd wujka który zabiera babci tapczan i na panów od nowego łóżka. I to wszystko bez męża. Ale kręgosłup niestety mnie nap.... i nie mam się gdzie położyć a teraz z chęcią właśnie to bym zrobiła ehhh.
chudzielec7 - Czw Paź 27, 2011 4:29 pm

Nakarmiłam Zuzię i powoli usypia :razz: A ja wcinam wafle ryżowe i serek danio waniliowy :razz: Ciągle jestem głodna i niestety nie mogę nic na to poradzić
Bian - Czw Paź 27, 2011 5:46 pm

zapisałam Idefixa na szkolenie (no i nas też oczywiście), idę po kolejną herbatkę :)
paulinkaaMU - Czw Paź 27, 2011 6:28 pm

piję popołudniową kawę i zagryzam przesłodką eklerką z bitą śmietaną :D
Marcka - Czw Paź 27, 2011 6:51 pm

wcinam kwaśne mandarynki :D i przeglądam forum ;)
klara76 - Czw Paź 27, 2011 7:15 pm

czekam aż przestanie boleć mnie ząb żeby móc robić cokolwiek innego
suzarek - Czw Paź 27, 2011 8:37 pm

Licytuję na allegro ubranka dla Krzysia
justinaa - Czw Paź 27, 2011 9:40 pm

z ciekawości weszłam na allegro :) rzeczywiście ciężko się przestawić a poza tym walczę z potrzebą zjedzenie czegoś słodkiego
niesia2708 - Czw Paź 27, 2011 9:54 pm

Wyleguje się już w łóżku i cieszę się na nadchodzący weekend :) TYlko 8 h pracy i 4 dni wolne :smile: :smile: W nocy wraca siostra w jutro wieczorem mąż :smile:
kinix21 - Czw Paź 27, 2011 11:16 pm

justinaa napisał/a:
walczę z potrzebą zjedzenie czegoś słodkiego

weź nic nie mów, jestem 4 dzień na diecie :?
w temacie: oglądam Gotowe na wszystko

kakonka - Czw Paź 27, 2011 11:20 pm

oglądam "ciążę z zaskoczenia"
Malena - Czw Paź 27, 2011 11:44 pm

uruchomiłam ramkę cyfrową i mam mega frajdę:) bo zamiast jednego moge w niej oglądać 100 zdjęc, czad:)
MalaJu - Pią Paź 28, 2011 12:19 am

siedzę i myślę nad kruchością zycia i szczęścia (kto bywa na 28dni.pl ten rozumie...) :cry:
anooleczka - Pią Paź 28, 2011 7:24 am

MalaJu, :(

Zjadlam sniadanie i przegladam poczte

ewa.krzys - Pią Paź 28, 2011 8:04 am

Cieszę się, że dziś już piątek, jeszcze 7 godzin i wolne :smile: szkoda tylko, że do szkoły trzeba jechać.
malinka1984 - Pią Paź 28, 2011 8:16 am

Dziś wolne, właśnie wstałam, włączyłam pranie firanek, myślę co by tu zjeść na śniadanie bo halny w lodówce hula, ale pewnie się coś znajdzie, biorę się później za mycie okien. Słoneczna pogoda się zapowiada trzeba wykorzystać ten czas i przy okazji zostawić mężowi czysty dom, żeby po tych 3 tyg. mojej nieobecności nie doznać szoku, a co do okien to już mało co przez nie widać więc przyda im się mycie.
Debussy - Pią Paź 28, 2011 8:52 am

No i znowu zaczynam dzień kawą, na 11 do pracy i tylko dwie lekcje :)
A potem 4 dni wolnego :smile:

Bian - Pią Paź 28, 2011 10:12 am

malinka1984 napisał/a:
halny w lodówce hula


u mnie też :P dlatego robię właśnie listę zakupów.

malinka1984 - Pią Paź 28, 2011 1:12 pm

Ja ciągle sprzątam już od 5 h....okna umyte, firany, zasłony wyprane i wyprasowane wiszą już na oknach, dwa pokoje posprzątane, teraz kuchnia i łazienka ale już lżejsze prace...padam już
Malwina_łódź - Pią Paź 28, 2011 1:46 pm

Wróciliśmy ze spaceru. Bylibyśmy dłużej ale szczekające szczury szumne zwane psami obudziły mi dziecko... :evil: Kto to w ogóle słyszał, żeby psa poniżej 20 kg nazywać psem. Jeju jak ja nie lubię małych wrednych psów :smile:
Bian - Pią Paź 28, 2011 2:14 pm

zakupy i spacer z psem zaliczone, idę zamoczyć M. koszulkę sędziowską
ewa.krzys - Pią Paź 28, 2011 2:40 pm

Zbieram się powoli do domku 8)
agulka1989 - Pią Paź 28, 2011 3:09 pm

Zrobiłam chwilę przerwy w sprzątaniu... W niedzielę przychodzą teściowie i musi być wysprzątane na błysk.
kochecka - Pią Paź 28, 2011 3:15 pm

powoli się zbieram do domu
Michasia - Pią Paź 28, 2011 3:22 pm

kochecka napisał/a:
powoli się zbieram do domu


Ja też, weekend czeka :D

justinaa - Pią Paź 28, 2011 3:25 pm

Hanulka śpi, a poza tym czekam na koleżankę
Bian - Pią Paź 28, 2011 5:54 pm

wstawiłam babeczki do piekarnika, przeglądam też szafkę i zaraz zwariuję od tych wszystkich ślicznych rzeczy :P
niesia2708 - Pią Paź 28, 2011 6:55 pm

Przeglądam forum z herbatką malinowo-cytrynową i zaraz idę polegiwać obok męża :)
asia7 - Pią Paź 28, 2011 7:09 pm

wróciłam z Portu obżarta sushi i popijam reddsa żurawinowego :cool:
malinka1984 - Pią Paź 28, 2011 8:16 pm

Nie ogarniam, wylot już w poniedziałek a ja nie mam kiedy nawet pomyśleć co spakować...wszystko na wariackich papierach...teraz właśnie czas na wypisanie listy zakupów na jutro i listy co spakować, przeraża mnie brak czasu na to wszystko.
Audiolka - Pią Paź 28, 2011 8:25 pm

Oglądam "Symetrie"
ewa.krzys - Pią Paź 28, 2011 8:26 pm

K. wstawia nasze meble salonowe do garażu na przechowanie, a ja biorę się za pisanie pracy na jutro, ale jakoś ciężko mi się zebrać ...
agulka1989 - Pią Paź 28, 2011 8:29 pm

Audi, gdzie? :)

A w temacie- Zbysiulec pojechał odstawić służbowe auto więc czekam na niego. Mam nadzieję, że jak wróci to napijemy się wina i może obejrzymy jakiś film :)

caixa - Pią Paź 28, 2011 8:37 pm

Piję wino :cool:
ppola - Pią Paź 28, 2011 8:40 pm

jem jabłuszka :) i zastanawiam sie ile wytrzymam przed kompem :cool:
podrozniczka - Pią Paź 28, 2011 8:59 pm

Chwila przerwy na forum i biore sie dalej za pisanie. Splodzilam 400 slow a musze 1500. Gorzej ze nie wiem czy to co pisze ma w ogole jakis sens.
malinka1984 - Pią Paź 28, 2011 9:26 pm

Rozkminiam sluzbowego lapka i ogarniam firmow poczte i juz widze ze nie ma polskich znaków.
klarysa - Pią Paź 28, 2011 9:30 pm

Myślę o super imprezie w gronie kupy znajomych, która mnie właśnie omija :(
justinaa - Pią Paź 28, 2011 9:37 pm

caixa napisał/a:
Piję wino :cool:


jak ja Ci zazdroszczę
:D

malinka1984 - Pią Paź 28, 2011 9:40 pm

Ide pod prysznic, czas w koncu odpoczac. Dobranoc wszystkim
Audiolka - Pią Paź 28, 2011 10:08 pm

agulka1989 napisał/a:
Audi, gdzie?

Jak gdzie? :cool: w sensie czy jest w tv? jak tak, to nie, na komputerze.

kinix21 - Pią Paź 28, 2011 10:08 pm

gguję z kilkoma osobami, jak ja lubie takie zamieszanie :P
ps czy któraś z was wie o której w niedziele w porcie będzie ta impreza z Gokiem Wanem?

agulka1989 - Pią Paź 28, 2011 10:15 pm

Audiolka napisał/a:
w sensie czy jest w tv?

Nooo :)

A w temacie- sączymy winko i oglądamy "nie mów pannie młodej" :)

justinaa - Pią Paź 28, 2011 10:16 pm

agulka1989 napisał/a:
sączymy winko i oglądamy "nie mów pannie młodej"

tylko bez tego winka, of course

Audiolka - Pią Paź 28, 2011 10:42 pm

Skończyłam oglądać film i machnęłam notkę
paulinkaaMU - Pią Paź 28, 2011 11:50 pm

wysączyłam trońkę martini i czekam, aż T. zwolni prysznic :wink:
Debussy - Sob Paź 29, 2011 9:47 am

Piję kawę i zaraz jedziemy na cmentarz posprzątać nieco, a potem obiad u moich rodziców.
kakonka - Sob Paź 29, 2011 10:01 am

piję herbatkę i oglądam DD tvn :) zaraz na zakupy, pewnie tłumy będą...
Bian - Sob Paź 29, 2011 10:08 am

"Wyprasowałam męża" na kolejny sędziowski wyjazd, więc teraz...

kakonka napisał/a:
piję herbatkę


zieloną z ananasem, wcinam babeczkę cytrynową i oglądam TVN 24.

podrozniczka - Sob Paź 29, 2011 10:53 am

Spie na stojaco- poszlam spac o czwartej rano a mlody obudzil mnie juz o siodmej. Przed nami 2 bardzo mile imprezy towarzyskie a ja wygladam jak zombie.
Macie jakies zlote srodki ktore moge uzyc zebym nie wyglada ze spalam niecale 3 godziny?

klarysa - Sob Paź 29, 2011 11:12 am

kinix21 napisał/a:
ps czy któraś z was wie o której w niedziele w porcie będzie ta impreza z Gokiem Wanem?

12-18 http://www.gokwanwporciel...porcie_lodz.php

Magdzik - Sob Paź 29, 2011 11:48 am

Umalowałam się i niedługo jadę z rodzicami na pogrzeb jakiegoś wujka :roll:
Audiolka - Sob Paź 29, 2011 12:29 pm

Ja się ogarnęłam i na mecz jadę.
Malwina_łódź - Sob Paź 29, 2011 12:49 pm

Wróciłam z basenu ;)
Zuza12345 - Sob Paź 29, 2011 12:54 pm

jestem w pracy.. i mam bardzo skomplikowana sprawe.. i za szybko mowie i inni za mna nie nadazaja.. lubie to :)
gosza - Sob Paź 29, 2011 1:04 pm

zbieram się od 3 h do sprzątania :) dobra idę już zaraz, jak kawkę wypiję :)
Misiak87 - Sob Paź 29, 2011 2:28 pm

gosza napisał/a:
zbieram się od 3 h do sprzątania :)

U nas na szczęście już posprzątane wszystko na błysk, pościel się wietrzy, mąż gra w grę a ja chyba sobie obejrzę jakiś film.:)

Bian - Sob Paź 29, 2011 3:30 pm

wróciłam ze spaceru z psem, robię sobie obiad i oglądam na tvp2 "Asterix i Wikingowie" :)
kinix21 - Sob Paź 29, 2011 4:17 pm

klarysa, :*
dopiero sie obudziłam :/ nie wiem czemu mnie tak zmuliło, pogoda czy jak? :roll:

kakonka - Sob Paź 29, 2011 4:20 pm

Zbieramy się na spotkanie z Agulkami i Kociadłami :P
agulka1989 - Sob Paź 29, 2011 4:23 pm

Zbieramy się na spotkanie z Kociadłami i Kakonkami :)
Kociadło - Sob Paź 29, 2011 4:56 pm

krys gra a ja próbuje ogarnac wszystko na spotkanko:) nie ma to jak pomoc męża:)
caixa - Sob Paź 29, 2011 4:58 pm

Znów piję wino w nagrodę za odgruzowanie mieszkania :wink: Ale zaraz idziemy na imprezkę. Więc będzie jeszcze więcej wina :smile:
klara76 - Sob Paź 29, 2011 5:01 pm

zjadłam obiad
malinka1984 - Sob Paź 29, 2011 6:45 pm

Wróciliśmy z pierwszych urodzin chrześniaka, włączyłam chyba już ostatnie pranie przed wylotem i próbuje zacząć się pakować...ale tylko próbuje.
Hatifnatka - Sob Paź 29, 2011 8:24 pm

obejrzeliśmy z Mężem dwa filmy, a teraz on tworzy pizzę na kolację, a ja słucham jak mój synek guga i zerkam, co na forum :)
justinaa - Sob Paź 29, 2011 8:26 pm

oglądam jednym okiem the Voice of Poland, ale poza to jakoś nie mam humoru, co dziwne w moim przypadku, a co jeszcze dziwniejsze, nie mam ochoty z nikim gadać - ja, gaduła jakich mało
malinka1984 - Sob Paź 29, 2011 8:27 pm

justinaa napisał/a:
ja, gaduła jakich mało
też tak czasami mam, ale nie martw się nie trwa to u "gaduł" długo Justinaa
ola88 - Sob Paź 29, 2011 8:35 pm

Wróciłam z zajęć, oglądam - Mam Talent, piję winko i cieszę się że jutro miałam mieć zajęcia na 8 a tu tak miło dopiero na 14 :) w końcu się wyśpię :)
malinka1984 - Sob Paź 29, 2011 8:59 pm

Pakowanie trwa, Priya widać też by chciała polecieć do Stanów
kasia_m85 - Sob Paź 29, 2011 9:03 pm

justinaa napisał/a:
poza to jakoś nie mam humoru, co dziwne w moim przypadku

To fakt :)
justinaa napisał/a:
oglądam jednym okiem the Voice of Poland

Ja też.

klarysa - Sob Paź 29, 2011 9:18 pm

Piję drugiego Desperadosa :) Nie wiem, gdzie to napisać, czy w smutnych czy szczęśliwych... skończyłam karmić piersią! :)
justinaa - Sob Paź 29, 2011 9:48 pm

klarysa, ze wg na to
klarysa napisał/a:
Piję drugiego Desperadosa :)

uważam, że to dobre wieści :D
malinka1984 napisał/a:
ale nie martw się nie trwa to u "gaduł" długo Justinaa

zgadza się, już mi przeszło
:D

malinka1984 - Sob Paź 29, 2011 9:51 pm

Zmęczyłam się prasowaniem i wzięło mnie na jedzonko...bigos mojej mamy o 22 chyba mnie Bozia opuściła ale mam jakoś smaczka
justinaa - Sob Paź 29, 2011 9:52 pm

aaa klarysa, w zasadzie, to do wątku Zuzi, bo go strasznie zaniedbujesz!
:)

klarysa - Sob Paź 29, 2011 10:26 pm

No dobra, odświeżę, bo dużo się dzieje, oj dużo :) Nawet mama w dobrym humorze (i nie, to nie tylko piwko przemawia ;) )
malinka1984 - Sob Paź 29, 2011 11:07 pm

Skończyłam prasować i pakować ubrania, jutro kosmetyki, obuwie i reszta majdanu. Właśnie usłyszałam że w USA zima, śnieg zaskoczył wszystkich a ja się na zimę nie szykowałam, raczej na nasze obecne klimaty czyli jesiennie bardziej, ehh. Idę wziąć relaksującą kąpiel i w końcu lulu. Dobranoc wszystkim
Bian - Sob Paź 29, 2011 11:18 pm

czekam aż M. wróci z Garwolina i bawię się w quilling
gosza - Nie Paź 30, 2011 9:48 am

Nawrzeszczałam na Narzeczonego, bo ma muchy w nosie :)
kakonka - Nie Paź 30, 2011 10:10 am

wrzucam zdjęcia na kompa :) i czekam aż K. naszykuje śniadanie.
ppola - Nie Paź 30, 2011 10:51 am

Zastanawiam sie o której przyjedzie mój mąż nie widzielismy sie ponad tydzień :)
Kociadło - Nie Paź 30, 2011 11:02 am

pozmywałam, pojechałam z babcią i tatą na cmentarz i teraz będe sie wylegiwać:)
malinka1984 - Nie Paź 30, 2011 12:36 pm

Wróciliśmy z cmentarzy,zjedliśmy flaczki roboty mojej mamy a teraz zabieram się za przyrządzanie drugiego dania, potem pakowania cd... kiedy ja to skończę
klara76 - Nie Paź 30, 2011 1:20 pm

wróciliśmy ze spacerku
risonia - Nie Paź 30, 2011 1:33 pm

Zrobiłam obiad i czekam aż M wróci z pracy , potem do teściów a wcześniej jakiś spacer.
malinka1984 - Nie Paź 30, 2011 3:31 pm

Burza, wyładowanie, gradobicie, nerwy mi puszczają ciągle nie spakowana, jakaś masakra, zamiast z mężem się ładnie pożegnać to my dziś cały dzień awantury o byle co, mam dość.
niesia2708 - Nie Paź 30, 2011 4:46 pm

Siedzę nadal w piżamie w łóżku :) Jak ja uwielbiam takie niedziele :smile: :smile:
szaraczarownica - Nie Paź 30, 2011 4:56 pm

Pracuję i to intensywnie, bo muszę to skończyć mniej więcej do 20.
Mieliśmy pracowity weekend, ale dzisiaj skończyliśmy obchody 1 listopada i we wtorek nie będziemy musieli się ruszać z domu. Chyba bym szału dostała. Już dzisiaj i wczoraj niedzielni kierowcy nieustannie wyprowadzali mnie z równowagi :-?
Za to bardzo mi poprawił dzisiaj humor policjant na Dołach, który mnie zgarnął z ulicy, wskazał miejsce parkingowe i jeszcze pomagał w nie wjechać. I to wszystko z radosnym uśmiechem. Takie kontakty z policją to ja uwielbiam :)

klarysa - Nie Paź 30, 2011 5:18 pm

Zastanawiam się, gdzie pójść wieczorem z mężem - randkę mamy :)
kochecka - Nie Paź 30, 2011 9:20 pm

wróciliśmy do domu po wyczerpującym dniu spędzonym na spotkaniach rodzinnych :)
Debussy - Nie Paź 30, 2011 9:24 pm

Wypiłam multiwitaminę, skończyłam grać w Mahjonga, czekam aż mąż wyjdzie z łazienki i idziemy do sypialni :smile:
Magdzik - Nie Paź 30, 2011 10:11 pm

Debussy napisał/a:
czekam aż mąż wyjdzie z łazienki i idziemy do sypialni :smile:

Fiu fiu :nonono: :smile:
A ja wypiłam rumianek i ogarniam forum :)

kakonka - Nie Paź 30, 2011 10:14 pm

wykąpana i pachnąca idę do wyrka z ... laptopem :)
malinka1984 - Pon Paź 31, 2011 5:54 am

Spakowana, czekam na poranne bułeczki i za godzinkę do Wawki na lotnisko. Do usłyszenia już w USA.
Dosia_Zosia - Pon Paź 31, 2011 9:50 am

szaraczarownica napisał/a:
ale dzisiaj skończyliśmy obchody 1 listopada i we wtorek nie będziemy musieli się ruszać z domu.

my byliśmy wczoraj na Kurczakach a dziś po południu jedziemy na Zarzew też właśnie dlatego żeby się nie pchać w te najgorsze tłumy jutro, no i można sobie za darmo podjechać marketowymi autobusami a jutro już nie będzie takiej możliwości.
W temacie - wzięłam się za gotowanie obiadu.

mietka - Pon Paź 31, 2011 10:32 am

masa dyniowa stygnie i zaraz zrobi się z niej tartę. a teraz czas na zupę dyniową z chili.
No i czekamy na koleżanki, ja na swoje a moje dzieci na swoje :)
Dzisiaj dyniowa imprezka :)

niesia2708 - Pon Paź 31, 2011 11:07 am

Leżę jeszcze w łóżku :) Taaak mi dobrze u mamusi :smile: :smile: :smile:
poison_moon - Pon Paź 31, 2011 11:25 am

Szykuje się na pogrzeb
risonia - Pon Paź 31, 2011 11:30 am

Zrobiłam obiad rodzice u siostry a ja czekam na męża i już dzisiaj rozpoczynamy odwiedzanie grobów
Marcka - Pon Paź 31, 2011 11:35 am

robię małe porzadki, słucham Adele i szykuję obiad dla męża ;)
Bian - Pon Paź 31, 2011 12:12 pm

risonia napisał/a:
czekam na męża i już dzisiaj rozpoczynamy odwiedzanie grobów


Mogę się pod tym podpisać, oczywiście z tą różnicą, że czekam na swojego męża :D a póki co popijam herbatkę.

szaraczarownica - Pon Paź 31, 2011 8:58 pm

A ja się własnie wkurzam na męża. Najpierw mi kazał sprawdzić pracę na zaliczenie studiów podyplomowych, a teraz ma do mnie pretensje, że zgłosiłam swoje uwagi. To chciał żebym sprawdziła, czy żebym tylko wyraziła zachwyt nad super pracą? Jak to drugie, to źle trafił, bo praca jest z zarządzania jakością, na czym się kompletnie nie znam :evil:
Yoanna - Pon Paź 31, 2011 9:13 pm

wcinam herbatniki, piję czerwone wino i GGam z przyjaciółką :D
justinaa - Pon Paź 31, 2011 9:23 pm

a ja sobie oglądam "Ugotowanych"
niesia2708 - Pon Paź 31, 2011 9:27 pm

Wykąpana, przeglądam allegro i chyba zaraz zabieram się za czytanie książki :)
kakonka - Pon Paź 31, 2011 10:21 pm

justinaa napisał/a:
"Ugotowanych"


skończyłam oglądać i zaczynam Chirurgów :)

Yoanna - Pon Paź 31, 2011 10:28 pm

idę przytulić się do męża, dobranoc ;)
podrozniczka - Pon Paź 31, 2011 10:49 pm

Ide powiesic pranie, zmienic posciel i wreszcie sie wykapac i spac.
paulinkaaMU - Pon Paź 31, 2011 11:02 pm

spędzam miły wieczór z mężem, leniuchujemy, drinkujemy i słuchamy muzyki :D jest błogo... 8)
kariczeq - Pon Paź 31, 2011 11:06 pm

szaraczarownica, to możesz męża do mnie podesłać :P kończyłam ZJ, skończyłam oglądać HDw3D, za chwilę Mentalista i spać
Marcka - Pon Paź 31, 2011 11:29 pm

kariczeq napisał/a:
skończyłam oglądać HDw3D

przyjechał mąż więc szybka kolacja <dla niego> i spac ;)

gosza - Wto Lis 01, 2011 9:33 am

smażę naleśniki :)
Misiak87 - Wto Lis 01, 2011 10:54 am

Zrobiłam sobie inkę z mlekiem, jeszcze jakieś ciastka by się przydały. :) Czekam aż mąż wróci i przed 14 wybywam na cmentarz, a wieczorem idziemy na groby żołnierzy.
ppola - Wto Lis 01, 2011 11:46 am

A ja zjechalam wreszcie do domu, przed chwila mi właczyli net i póki co mam relaks - z przerwami na wieszanie prań, a potem oczywiście na cmentarz ale to wieczorem jak sie ściemni bo nie mam wyjściowego ubrania :evil:
Debussy - Wto Lis 01, 2011 1:21 pm

Wróciliśmy z Dołów, teraz obiadek, a potem jeszcze Zarzew i Olechów.
kariczeq - Wto Lis 01, 2011 4:21 pm

wróciliśmy z ostatniego cmentarza w dniu dzisiejszym, a było ich 3, zjem sobie kisielek i trochę odpoczynku przed tv i książką, jakaś nieprzytomna dzisiaj jestem
paulinkaaMU - Wto Lis 01, 2011 4:41 pm

My w naszych rodzinnych stronach (a więc i na cmenatarzach) byliśmy w weekend, więc dziś odpoczywamy. Do południa był spacer w słońcu, a teraz winko i ciacho 8) Dziś mija równo nasza pierwsza miesięcznica :smile:
Bian - Wto Lis 01, 2011 6:34 pm

Wróciliśmy do Łodzi, teraz kolacja i herbatka, czyli spokojny wieczór.
motylica - Wto Lis 01, 2011 6:39 pm

zalegam powoli na kanapie... zasłużenie :-)
niesia2708 - Wto Lis 01, 2011 6:48 pm

Czekam na wyniki aukcji allegro i czytam książkę :)
agulka1989 - Wto Lis 01, 2011 6:49 pm

Wróciliśmy do domu po całodniowym maratonie cmentarzowym... Teraz już tylko relaks :)
suzarek - Wto Lis 01, 2011 8:59 pm

szaraczarownica napisał/a:
To chciał żebym sprawdziła, czy żebym tylko wyraziła zachwyt nad super pracą?
A to nie wiesz, że męża trzeba chwalić, wspierać itp bo krytykę to jakoś tak źle znoszą te istoty :wink:

Też kiedyś poprawiłam mężowi jakąś pracę - więcej mnie już nie poprosił. Zresztą szefowi też wycięłam taki nr z prezentacją na konferencję ;)
A w temacie - czekam aż mi mąż zrobi kolację :wink:

justinaa - Wto Lis 01, 2011 10:32 pm

oglądam Kubę, ale w sumie to już bym poszła spać, może go nagram
:)

malinka1984 - Sro Lis 02, 2011 4:13 am

Nadrabiam zaległości w mailach, na facebooku i na forum. Witam Was z Decatur w stanie Ilinois :) mamy godzinę 22:14 czasu Chicagowskiego i padam na twarz. Zmiana czasu mnie dobija.
anooleczka - Sro Lis 02, 2011 7:56 am

malinka1984 napisał/a:
Nadrabiam zaległości w mailach, na facebooku i na forum.

...i pisze pismo do administracji :D

Malinka jak podroz?? Ja wspominam bardzo zle :(
Jak pogoda??

Bian - Sro Lis 02, 2011 8:21 am

Wróciłam ze spaceru z psem i jem śniadanie, zamierzam dzisiaj leniuchować, bo kiepsko się czuję :-?
ppola - Sro Lis 02, 2011 8:32 am

Jeszcze w łóżku ale zbieram sie bo duzo wrazen przede mna :)
poison_moon - Sro Lis 02, 2011 9:09 am

Opracowuje plan objazdu różnych sklepów :)
kariczeq - Sro Lis 02, 2011 9:12 am

zjadłam śniadanie, mam zamiar w niedługim czasie wybyć na zakupy, a później jak mnie wena dopadnie to może i posprzątam, ale na pewno wstawię pranie i poprasuje ostatnie co już wyschło i czeka na zdjęcie :/
ewa.krzys - Sro Lis 02, 2011 10:01 am

Nadrabiam zaległości z forum i już nie mogę się doczekać weekendu ;P
kakonka - Sro Lis 02, 2011 10:26 am

dopiero się obudziłam a właściwie to Młody mnie obudził- kopiąc jak opętany :P

mąż robi mi śniadanie a ja próbuję ogarnąć organizacyjnie wszystkie badania i wizyty lekarskie, które czekają mnie w najbliższym czasie.

Dosia_Zosia - Sro Lis 02, 2011 11:10 am

Wróciłyśmy ze spaceru(i przy okazji zakupów),teraz biorę się za gotowanie obiadu.
Magdzik - Sro Lis 02, 2011 11:11 am

Robimy z mężem listę rzeczy do zabrania i do kupienia na wyjazd za granicę. A zaraz muszę się pouczyć bo jutro obrona :?
I jestem w szoku bo dopiero jestem na początku ciąży, a już mi cycuszki wylewają się górą ze stanika :o Ciekawe o ile rozmiarów urosną :smile: już się boję jakie wielkie mogą być na koniec ciąży :D Dobrze, że wyjściowo miałam małe :wink:

malinka1984 - Sro Lis 02, 2011 11:46 am

Poranne rozeznanie w sieci (wstałam o 5) teraz 6 rano, więc poranna toaleta, śniadanko i do pracy. Podróź długa i męcząca dość LOT nie jest dobry na długie dystanse no i odprawa w Chicago 3 h żółwie tempo to malo w sumie po 19 h na nogach dotarlismy do hotelu ale co tam.
juta79 - Sro Lis 02, 2011 12:40 pm

Wychodzimy na szczepienie i trochę się boję :roll:
kariczeq - Sro Lis 02, 2011 12:41 pm

wróciłam z zakupów (miały być 3 rzeczy, a wróciłam z 4 torbami :/ ), pranie się robi, ja zjadłam serek a teraz piję herbatkę rossmannowego rooibosa [smilie=e058.gif]
Marcka - Sro Lis 02, 2011 1:41 pm

wypuściłam męża do pracy po obiadku a ja zbieram się do mega sterty prasowania ehh
Ambrozja - Sro Lis 02, 2011 2:10 pm


ewa.krzys - Sro Lis 02, 2011 2:40 pm


Ambrozja - Sro Lis 02, 2011 3:21 pm


kochecka - Sro Lis 02, 2011 3:23 pm

wychodzę z pracy :)
Hatifnatka - Sro Lis 02, 2011 3:25 pm

relaksuję się po stresującym przedpołudniu. na szczęście udało mi się wszystko załatwić pozytywnie :smile:
ppola - Sro Lis 02, 2011 3:27 pm

czekam na teścia - obiecał mi że zawiezie mnie do lekarza ;)
Bian - Sro Lis 02, 2011 3:31 pm

uszykowałam się i jedziemy do Ikei :)
tulipan87 - Sro Lis 02, 2011 4:56 pm

Siadłam w fotelu z lapkiem na kolanach i kubkiem mleka w ręku.

W międzyczasie wkurzam się na siostrzenicę, która chodzi po domu z jakąś wściekle wrzeszczącą lalką :?

Yoanna - Sro Lis 02, 2011 6:06 pm

Czekam na dziecko...
caixa - Sro Lis 02, 2011 8:07 pm

Yoanna napisał/a:
Czekam na dziecko...


No wiesz taki smarkacz a już się spóźnia ;P

agulka1989 - Sro Lis 02, 2011 9:32 pm

Oglądam tap madl :)
podrozniczka - Sro Lis 02, 2011 9:48 pm

Ogladam "Przyjaciol", rozmawiam z Mieczyslawa i probuje znalezc numer telefonu ktory zapisalam na skrawku papieru, ktory to skrawek gdzies zapodzialam. Kocham siebie za to.
ppola - Sro Lis 02, 2011 9:49 pm

agulka1989 napisał/a:
Oglądam tap madl :)
ja tez i pije melisę z gruszką - powoli schodzą ze mnie popołudniowe atrakcje :roll:
paulinkaaMU - Sro Lis 02, 2011 9:58 pm

oglądam mecz LM i ogarniam forum i maila, czeka mnie jeszcze zmywanie, ale jakoś nie mogę się zebrać :roll:
mietka - Sro Lis 02, 2011 10:03 pm

podrozniczka napisał/a:
rozmawiam z Mieczyslawa


no no

a ja planuję wakacje : ) znowu i nadal

ewa.krzys - Czw Lis 03, 2011 7:39 am

mietka i co wyplanowałaś? :)

Siedzę w pracy z herbatą, boli mnie żołądek, a dziś jeszcze świętujemy imieniny koleżanki z działu.

mała9364 - Czw Lis 03, 2011 9:06 am

Po prawie 3 godzinach dzieć padł A ja jem śniadanie,oglądam tvn
Debussy - Czw Lis 03, 2011 9:31 am

mietka napisał/a:
a ja planuję wakacje : )

Ja też, ale to raczej tak na zasadzie "fajnie by było tu wyjechać...", narazie jestem na etapie Cypru, ale co będzie w wakacje... ? - to się okaże tak naprawdę :)

W temacie: umyłam włosy i za dwie godzinki do pracy.

kariczeq - Czw Lis 03, 2011 9:53 am

zjadłam śniadanie i zaraz wybieram się do wanny na błogie lenistwo z pianą :dreaming:
ppola - Czw Lis 03, 2011 10:25 am

Zjadłam śniadanie i zastanawiam się jak rozplanowac resztę dnia żeby sie nie zmęczyć zanadto ;)
poison_moon - Czw Lis 03, 2011 10:45 am

Wróciłam z zakupów jedzeniowych i jestem przerażona ile zostawiam ostatnio w realu pieniędzy... :roll: Chwila odpoczynku i biorę się za opracowania statystyczne moich badań, bleeeee
risonia - Czw Lis 03, 2011 11:06 am

Ja również planuje wakacje :) chyba w polskich górach :wink:
Emi - Czw Lis 03, 2011 11:50 am

Umyłam wszystkie okna i padam. Zaraz muszę wstawić obiad a potem na zakupy z teściową :-)
Kociadło - Czw Lis 03, 2011 12:51 pm

wcinam bagietke czosnkową i staram sie nie myśleć na ile sposobów uduszę babcię ehhh
agulka1989 - Czw Lis 03, 2011 12:53 pm

Kociadło, zostaw babcię :razz: toż to taka miła starsza pani :)

W temacie-zjadłam obiad i zaraz zabieram się za sprzątanie.

Malena - Czw Lis 03, 2011 12:55 pm

Piszę scenariusz, a potem zabieram się za pakowanie i planowanie urodzin Ł:)
kakonka - Czw Lis 03, 2011 12:55 pm

agulka1989 napisał/a:
Kociadło, zostaw babcię :razz: toż to taka miła starsza pani :)


:P

był u mnie chrześniak K. - salon wygląda jak pobojowisko :/ a stół lepi się od ciastek :/
sprzątam ...

MalaJu - Czw Lis 03, 2011 12:55 pm

Szykuję się do pracy. Dziś czwartkowy maraton. Oby do 20:30 a potem to już w zasadzie weekend, w końcu w piątki mam tylko 5 lekcji :smile:
ppola - Czw Lis 03, 2011 1:00 pm

próbowałam doprowadzić łazienke do uzywalności po wczorajszym problemie z rurami - nie spodziewałam się że zajmie mi to tyle czasu i energii, więc teraz leżę :roll:
Dosia_Zosia - Czw Lis 03, 2011 2:21 pm

Emi napisał/a:
Umyłam wszystkie okna

też bym się musiała wziąć bo pogoda sprzyja :)
odpoczywam po obiedzie a Zosia robi mega bałagan :roll:

anooleczka - Czw Lis 03, 2011 2:23 pm


klarysa - Czw Lis 03, 2011 2:27 pm

Debussy napisał/a:
mietka napisał/a:
a ja planuję wakacje : )

Ja też, ale to raczej tak na zasadzie "fajnie by było tu wyjechać..."


Dokładnie. Znalazłam nawet fajne miejsce, a właściwie widziałam w Rodzinka.pl, ale "od 351 zł" za noc na Mazurach średnio mi się uśmiecha :roll:

risonia - Czw Lis 03, 2011 2:28 pm

Zrobiłam listę zakupów i za chwilę jadę do tesco na zakupy tylko czekam aż Basia się obudzi :)
Kociadło - Czw Lis 03, 2011 2:30 pm

Aga, kakonka - ona tyllko tak miło wygląda:(
a w temacie- robie bunt, nie robie obiadu a ide za to do groty solnej:)

Marcka - Czw Lis 03, 2011 2:32 pm

siedze w bibliotece i się wściekam, że wszystkie książki potrzebne do napisania mgr są tylko na miejscu lub wcale ich nie ma wrrr...
asia7 - Czw Lis 03, 2011 3:19 pm

Marcka napisał/a:
siedze w bibliotece i się wściekam, że wszystkie książki potrzebne do napisania mgr są tylko na miejscu lub wcale ich nie ma wrrr...


dlatego najlepszym przyjacielem wypraw do biblioteki aparat z dobrą baterią (albo kilkoma na zmianę :p )

Bian - Czw Lis 03, 2011 4:00 pm

Szykuję się i jedziemy z Idefixem na pierwszą lekcję :P
kariczeq - Czw Lis 03, 2011 4:06 pm

wróciłam z wojaży do babci :D i znajomej i w końcu biorę się za obiad
Bella - Czw Lis 03, 2011 4:11 pm

podczytuję forum :) bo po tak długiej nieobecności nawet nie liczę że nadrobię zaległości :(
malinka1984 - Czw Lis 03, 2011 4:29 pm

Nadrabiam znów zaległości, mam 15 min przerwy w pracy o 12 lunch time ( of course Chicago time), dziś zabłysnęłam troszkę w pracy więc idzie ku lepszemu.
kakonka - Czw Lis 03, 2011 4:30 pm

Bella, jest co czytać :)

piję kawusię i oglądam Rozmowy w Toku

niesia2708 - Czw Lis 03, 2011 5:20 pm

Obejrzałam wczorajsze Top Model :)
Kociadło napisał/a:
staram sie nie myśleć na ile sposobów uduszę babcię ehhh

Uduś też naszą.....w nocy chciała umierać a jak wróciłam z pracy to na podwórku robiła porządki :mur: :mur:

poison_moon - Czw Lis 03, 2011 6:16 pm

Czekam na 18:30 wrzucam Baśke do prania, oddaje tatusiowi i ruszam na podbój manu :smile:
paulinkaaMU - Czw Lis 03, 2011 6:34 pm

klarysa napisał/a:
a właściwie widziałam w Rodzinka.pl,


chyba wiem, o jakim miejscu mówisz, bo przypadkiem widziałam ten odcinek, miejsce cudne, rzeczywiście..

Cytat:
ale "od 351 zł" za noc na Mazurach średnio mi się uśmiecha


...ale cena rzeczywiście "serialowa" :wink:

niesia2708 napisał/a:
Uduś też naszą.....w nocy chciała umierać a jak wróciłam z pracy to na podwórku robiła porządki


niesia2708, padłam :wink: !

a w temacie - piję popołudniową kawę i oglądam To skomplikowane

ava - Czw Lis 03, 2011 6:42 pm

W końcu wróciłam do domu, zjadłam obiad i nie mam już na nic siły...
agulka1989 - Czw Lis 03, 2011 6:45 pm

rozjaśniłam włosy, póki co tylko połowę ale za jakiś czas pójdę dalej :)
Bian - Czw Lis 03, 2011 7:22 pm

Jem kolację, wróciliśmy niedawno z pierwszej psiej lekcji i jesteśmy zachwyceni, szczególnie faktem, że nasz pieso jest taki chętny do pracy :)
Hatifnatka - Czw Lis 03, 2011 7:32 pm

padam... po pełnym wrażeń dniu. właśnie wyszli od nas znajomi z baaardzo żywą dwulatką :smile:
ppola - Czw Lis 03, 2011 7:33 pm

jem obiadokolację i oglądam Social Network :)
kakonka - Czw Lis 03, 2011 7:53 pm

wróciliśmy z zakupów, a teraz kąpiel :)
mietka - Czw Lis 03, 2011 8:02 pm

upadłam na kanapę.. .w końcu..
klara76 - Czw Lis 03, 2011 9:30 pm

wykąpałam się i siedzę w szlafroku przed komputerem
paulinkaaMU - Czw Lis 03, 2011 9:47 pm

T. wybył do pracy, a ja sączę winko i oglądam Kuchenne rewolucje :)
podrozniczka - Czw Lis 03, 2011 9:48 pm

Wrocilam z wywiadowki ze zlobka, obrobilam mlodego i polozylam spac, poutykalam po domu, zrobilam jesc i wlasnie zasiadam do mojego baaaaaaaaaaaaardzo poznego obiadu. Acha i jeszcze winko czeka.
Marcka - Czw Lis 03, 2011 9:52 pm

piję sok z czarnych porzeczek i przeglądam forum jednym okiem patrząc na tv ;)
ola88 - Czw Lis 03, 2011 10:10 pm

Wojuję z projektami na studia
anooleczka - Pią Lis 04, 2011 7:07 am

Pije herbatke i zabieram sie za sniadanie :)
Misiak87 - Pią Lis 04, 2011 8:03 am

Nie dotarłam do pracy- dopadł mnie jakiś wirus.:( A więc herbatka z miodem i cytrynką i pod kołdrę.:)
MalaJu - Pią Lis 04, 2011 8:07 am

dopijam kawę, pakuję manatki i spadam do przedszkola. Ale fajnie, że znowu piątek :)
ewa.krzys - Pią Lis 04, 2011 8:09 am

Siedzę w pracy, przeglądam drukarki na allegro (nam się nasza popsuła, a do zaproszeń się przyda) i się cieszę, że dziś już piątek choć czuję się chusteczkowo.
Bian - Pią Lis 04, 2011 8:57 am

Zjadłam śniadanie i piję herbatę, zerkając na forum. I zastanawiam się jak przetrwam próbę pt. "ignoruj psa kiedy szczeka i cię zaczepia".
lmyszka - Pią Lis 04, 2011 8:58 am

nastawiam sie psychicznie na pierwszy dzień pracy po szkoleniu, dzis na popołudnie, kicha :(
ppola - Pią Lis 04, 2011 9:35 am

lmyszka, trzymam kciuki :)
A ja jem śniadanie w towarzystwie DDTVN ;)

Debussy - Pią Lis 04, 2011 9:38 am

Piję Fervex, coś mnie kurna bierze.. mam nadzieję, że uda mi się wyleczyć własnymi sposobami.
Dobrze, że dzisiaj mam tylko dwie lekcje. :)

lmyszka - Pią Lis 04, 2011 10:10 am

ppola nie dziękuje :)
idziemy na linie na 11 dni i potem dalej szkolenia. dziwnie się czuję :roll:

kariczeq - Pią Lis 04, 2011 10:14 am

lmyszka, będzie dobrze trzymam kciuki :)

w temacie zjadłam śniadanie i oglądam zaległe "Kuchenne rewolucje" jednym okiem

Hatifnatka - Pią Lis 04, 2011 11:21 am

synek drzemie, a ja piję herbatę z cytryną i forumuję. ale niedługo zamierzam ciut poszaleć w kuchni. jutro impreza urodzinowa :smile:
kochecka - Pią Lis 04, 2011 12:35 pm

wróciłam ze Strykowa i chwilkę odpoczywam a za moment znowu w trasę :roll:
juta79 - Pią Lis 04, 2011 1:04 pm

szukam na allegro karuzeli dla Wojtka
ppola - Pią Lis 04, 2011 1:13 pm

próbuję się zmusić do działania a dokładniej do wyjścia po zakupy i mimo pięknej pogody, absolutnie mi się nie chce
kakonka - Pią Lis 04, 2011 1:23 pm

wróciłam z glukozy :P i zakupów, więc leżę w wyrku i odpoczywam :)
agulka1989 - Pią Lis 04, 2011 1:40 pm

Poodkurzałam i zaraz zbieram się po zakupy. A taaaaaaaaaaak mi się nie chce :-?
tulipan87 - Pią Lis 04, 2011 1:55 pm

agulka1989 napisał/a:
zaraz zbieram się po zakupy

Ja właśnie wróciłam. Też mi się nie chciało, ale musiałam. Mandarynki się skończyły :lol:
Teraz popołudniowa kawka :)

podrozniczka - Pią Lis 04, 2011 1:56 pm

Zjadlam lunch i odliczam godziny do wyjscia bo dzis czeka mnie mily wieczor: damskie pogaduchy, film The Blind Side, winko i baklava. Zyc nie umierac :smile: :smile: :smile:
Dosia_Zosia - Pią Lis 04, 2011 2:03 pm

agulka1989 napisał/a:
zaraz zbieram się po zakupy

ja już byłam przed południem razem z Zosia, piękna pogoda dziś więc spacerek bardzo przyjemny
a tymczasem odpoczywam po obiedzie, później zbiorę pranie i może umyję okno w pokoju Zosi

kinix21 - Pią Lis 04, 2011 2:48 pm

niedawno wstałam. od rana tak mnie głowa boli, że nie zwlekłam się na uczelnię :/ a jeszcze dziś mnie czeka opijanie urodzin przyjaciółki, nie wiem jak ja to przezyje :( swoją drogą, mieszkanie też się samo nie posprząta ( a mogłoby :cool: )
Bian - Pią Lis 04, 2011 2:52 pm

Wróciłam z zakupów ubrankowych i bardzo długiego spaceru z piesem. Jako, że Pasażerka odmówiła współpracy to w końcu usiadłam i odpoczywam :)
kariczeq - Pią Lis 04, 2011 3:00 pm

pograłam trochę w "Angry birds" na kompie, a teraz powoli szykuję się do lekarza
kakonka - Pią Lis 04, 2011 5:09 pm

obudziłam się ide wszamać coś, bo dzisiaj na głodzie jestem...
Audiolka - Pią Lis 04, 2011 5:18 pm

kochecka napisał/a:
wróciłam ze Strykowa

mła tez

Misiak87 - Pią Lis 04, 2011 5:37 pm

Wstawiłam pulpety do piekarnika i wracam do wyrka chorować dalej.:/ Przynajmniej sobie w spokoju pooglądam realizacje naszego projektu wśród internautów na Muratorze.:)
wiolancia - Pią Lis 04, 2011 6:26 pm

Właśnie wróciłam z pracy,jem kolację i podczytuję forum....
kariczeq - Pią Lis 04, 2011 6:33 pm

wróciłam od lekarza, a zaraz zasiadamy do przywiezionej pizzy (bo się leniuchowi nie chciało gotować obiadu ;p )
niesia2708 - Pią Lis 04, 2011 6:54 pm

Czekam aż lodówka się rozmrozi i zabieram się za sprzątanie.....
misia-misia - Pią Lis 04, 2011 9:33 pm

wróciliśmy od lekarza, zjedliśmy kolację i czas na odpoczynek
ewa.krzys - Pią Lis 04, 2011 10:22 pm

kariczeq, mi też się nie chciało robić pizzy, a zostałam zmuszona :P przejrzę forum i idę spać zaraz, senna jestem bardzo.
gosza - Pią Lis 04, 2011 10:27 pm

lenie się przed tv :) po bardzo aktywnym dniu :) lubie takie :)
paulinkaaMU - Pią Lis 04, 2011 10:33 pm

Obejrzałam ciekawy film o młodej królowej Wiktorii, a teraz czekam na Efekt motyla - T. w pracy, a ja mam filmowy wieczór...z desperadosem 8)
ppola - Pią Lis 04, 2011 10:34 pm

jako że dzis forumowy dzień pizzy to u nas też mąż walczy pierwszy raz ;P aż sie boje do kuchni wejść :smile:
lmyszka - Pią Lis 04, 2011 10:51 pm

wróciłam z pracy
ewa.krzys - Pią Lis 04, 2011 11:00 pm

lmyszka, i jak pierwszy dzień minął?
Siostra włączyła jednak "Straszny film" i jednym okiem oglądam.

ppola - Pią Lis 04, 2011 11:10 pm

lmyszka, no i jak?
żeby nie było - ogladam efekt motyla ;)

kakonka - Sob Lis 05, 2011 12:29 am

wróciliśmy z kina :)
misia-misia - Sob Lis 05, 2011 7:08 am

szykuję się do pracy
Debussy - Sob Lis 05, 2011 9:18 am

Piję kawę i chyba zbierzemy się do Ptaka.. może w końcu kupię jakieś kozaki na zimę?
Hatifnatka - Sob Lis 05, 2011 9:30 am

piję herbatę i zaraz zabieram się za sprzątanie.
Bian - Sob Lis 05, 2011 9:38 am

Hatifnatka napisał/a:
piję herbatę


i szykuję M. na wyjazd meczowy.

kakonka - Sob Lis 05, 2011 9:41 am

powoli zbieramy się na zakupy, ale najpierw śniadanie :D
lmyszka - Sob Lis 05, 2011 9:49 am

nie było najgorzej jak na pierwszy dzień :)
pojechałam po procedurach ale co tam :)

kariczeq - Sob Lis 05, 2011 9:59 am

lmyszka, będzie dobrze ;)

a w temacie jem śniadanie i się zastanawiam czy leniuchować czy się w końcu wziąć za sprzątanie mieszkania (mąż pojechał na zajęcia do Krakowa i siedzę sama)

Dosia_Zosia - Sob Lis 05, 2011 1:21 pm

Przeglądam forum a potem biorę się za odkurzanie i sprzątanie w łazience. Jak mąż wróci z pracy, jadę do Tesco rozejrzeć się za prezentem dla Zosi i spodniami dla siebie.
kariczeq - Sob Lis 05, 2011 1:47 pm

ogarnęłam kuchnię i toaletę, teraz przerwa na małą kawkę, a później drobna przepierka i prasowanie
ewa.krzys - Sob Lis 05, 2011 1:48 pm

Zrobiłam obiad, posprzątałam, teraz chwila odpoczynku i biorę się za naukę.
paulinkaaMU - Sob Lis 05, 2011 1:57 pm

ogarniam kuchnię i jednym okiem zerkam na Ugotowanych :)
ava - Sob Lis 05, 2011 3:11 pm

Wróciliśmy z
Debussy napisał/a:
Ptaka
, teraz chyba pasowałoby trochę ogarnąć mieszkanie...

Debussy napisał/a:
może w końcu kupię jakieś kozaki na zimę?
Może Ci się uda/udało, z tego co widziałam był dosyć duży wybór, choć mimo że też czeka mnie taki zakup nie rozglądałam się za bardzo - upatrzyłam już sobie jedne w Bełchatowie, trochę odstrasza mnie cena, ale dziś wieczorem mam zamiar po nie jechać :wink:
Marcka - Sob Lis 05, 2011 3:41 pm

zjadłam obiadek, teraz trochę odpoczynku i dalsza częśc sprzątania eh
lmyszka - Sob Lis 05, 2011 4:32 pm

szykuję się na firmową imprezę :)
jak to mówi mój kolega : " zawyje Brodka" 8)

Misiak87 - Sob Lis 05, 2011 5:03 pm

lmyszka napisał/a:
" zawyje Brodka" 8)

Moja znajoma też się dziś wybiera na Brodkę, pewnie to ta sama firma. ;)

W temacie- zjadłam sobie Bajecznego i zastanawiam się co by tu porobić.:)

Debussy - Sob Lis 05, 2011 5:09 pm

Zakupy w Ptaku udane, ja kupiłam kozaki i kurtkę na zimę, mąż też kurtkę i dwa swetry.

A teraz odpoczywamy i zaraz oglądamy mecz. :)

Bian - Sob Lis 05, 2011 7:34 pm

Przed chwilą wyjęłam z piekarnika babeczki z konfiturą jagodową, przeglądam forum i popijam herbatę z cytryną.
słonko - Sob Lis 05, 2011 8:02 pm

czekam na mam talent jednym okiem, drugim forum, a trzecim haft
kochecka - Sob Lis 05, 2011 8:15 pm

zrobiłam przemeblowanie w Maksa pokoju i sypialni, ogarnęłam bałagan, poskromiłam Psotnika a teraz czas na relaks :)
ppola - Sob Lis 05, 2011 8:20 pm

oglądam Voice of Poland i zaczynam dochodzić do siebie po kiepskim dniu :roll:
mietka - Sob Lis 05, 2011 8:23 pm

ppola napisał/a:
oglądam Voice of Poland


ja też, ale chyba tylko dlatego nam się udało, że mężowie wyszli i nie protestują :)

justinaa - Sob Lis 05, 2011 8:30 pm

ppola napisał/a:
oglądam Voice of Poland

me too
ale zaraz muszę parę rzeczy wyprasować

kinix21 - Sob Lis 05, 2011 9:10 pm

szukam kwatery w Pradze na sylwestra i zastanawiam się jak "tani studencki nocleg" ma sie do 200zł za noc/os z koniecznością wykupienia minimum 3 noclegów :roll:
kariczeq - Sob Lis 05, 2011 9:37 pm

wróciłam ze spotkania klasowego, a zaraz zasiadam nad książką z dobrą herbatką, a jak na razie oglądam jednym okiem "Szef jak szpieg"
ewa.krzys - Sob Lis 05, 2011 10:25 pm

Obejrzeliśmy "jestem bogiem", ogarnę pościel i zaraz idę spać, szkoda, że jutro K. musi jechać do szkoły...
Brinka - Nie Lis 06, 2011 1:23 am

Obejrzałam 3 odcinki Lie to me, a teraz wybieram się spać.
Debussy - Nie Lis 06, 2011 8:31 am

Piję Theraflu i zaraz wracam do łóżeczka.
kariczeq - Nie Lis 06, 2011 9:45 am

jem śniadanie, a później zbieram się do teściów na obiad
Misiak87 - Nie Lis 06, 2011 10:22 am

Choruję dalej, mam zamiar się dziś wychorować do końca i już jutro wrócić do pracy. Jeszcze leżę w łózkku, ale zaraz się wezmę za zrobienie czegoś smacznego.
ava - Nie Lis 06, 2011 12:50 pm

Czekam aż wyschnie mi lakier na paznokciach, potem jedziemy do B-wa na mini zakupy, a potem do Rodziców na obiad :)
Kociadło - Nie Lis 06, 2011 3:05 pm

wróciliśmy z Fali i będziemy teraz siedzieć nad książkami i nauka, nauka nauka:(
wisieneczka85 - Nie Lis 06, 2011 4:24 pm

teraz odpoczywam po późniejszym obiadku
Bian - Nie Lis 06, 2011 5:43 pm

Czekam na gości :)
risonia - Nie Lis 06, 2011 5:52 pm

Wróciłam od teściów i tak się wściekłam na moich rodziców , że aż się popłakałam:(
ppola - Nie Lis 06, 2011 7:34 pm

Własnie sie obudziłam ;)
i przeglądam listę wyprawkową stworzoną przez Bian - dzięki Ci wielkie za to że ci się chciało zrobic :smile:

Debussy - Nie Lis 06, 2011 7:39 pm

Ostrzygłam męża, a teraz robię sobie zieloną herbatkę:


Dosia_Zosia - Nie Lis 06, 2011 7:52 pm

Debussy, właśnie piję taką samą herbatę :)
Hatifnatka - Nie Lis 06, 2011 8:10 pm

Mąż wybył do pracy, położyłam synka spać i patrzę, co na forum :) a potem zamierzam czytać 'ucztę dla wron' Martina ;)
podrozniczka - Nie Lis 06, 2011 9:28 pm

Zastanawiam sie dlaczego nie wygralam w totolotka i w zwiazku z tym jutro musze isc do pracy.
Bian - Nie Lis 06, 2011 9:42 pm

ppola jeśli chociaż część Ci się przyda to super :) przewertowałam nasze forum i kilka innych, więc mam nadzieję, że lista jest w miarę kompletna.

A w temacie: pożegnaliśmy gości, dopijam herbatę i idę spać :)

mietka - Nie Lis 06, 2011 10:14 pm

niedawno wróciłam ze Spornej i mam wszystkiego po kokardę. zamierzam się upić
justinaa - Nie Lis 06, 2011 10:26 pm

uuuu a co się stało??
anooleczka - Nie Lis 06, 2011 10:29 pm

mietka napisał/a:
niedawno wróciłam ze Spornej i mam wszystkiego po kokardę. zamierzam się upić

Co sie dzieje?

W temacie- Ogladam finał must be the MUSIC

mietka - Nie Lis 06, 2011 10:33 pm

Franek ma obrzęk stawu biodrowego, a Helenka niejako przy okazji wymiotuje
anooleczka - Nie Lis 06, 2011 10:36 pm

mietka, trzymaj sie kochaną. Na pewno wszystko będzie dobrze :przytul:
justinaa - Nie Lis 06, 2011 10:38 pm

mietka, fatalnie, dużo zdrówka dla bachorków!
Emi - Pon Lis 07, 2011 8:12 am

Zjadłam śniadanko, zaprowadziłam małego do żłobka i za godzinkę wybieram się na USG
kariczeq - Pon Lis 07, 2011 9:15 am

zjadłam śniadanie i szykuję się (w końcu) do dentysty
poison_moon - Pon Lis 07, 2011 9:21 am

Jemy z Baśką śniadanie a później jedziemy do kilku ulubionych lumpeksów, do leroya i do reala :)
Bian - Pon Lis 07, 2011 9:22 am

mietka zdrówka dla dzieciaków!

W temacie: podgryzam paluszki i oglądam Ciążę z zaskoczenia.

kakonka - Pon Lis 07, 2011 9:32 am

mietka zdrówka dla maluszków!


jem mandarynki i szukam rolet do salonu :)

Malwina_łódź - Pon Lis 07, 2011 9:50 am


Marcka - Pon Lis 07, 2011 10:20 am


ppola - Pon Lis 07, 2011 10:21 am

Zjadłam własnie śniadanie z DDTVN ;) po drodze zaczęłam ogarniać mieszkanie po weekendzie :)
i bardzo się cieszę że moja pantera śnieżna wróciła do siebie, bo wczoraj mało ruchliwa była ;)

agulka1989 - Pon Lis 07, 2011 3:16 pm

Staram się ogarnąć fb po tym jak ktoś mi się na niego włamał ;/
Nie dość, że "lubię" jakieś pornograficzne strony to jeszcze kilkoro znajomych dostało jakieś ch*mskie wiadomości ;/ Ja pierd**e ;/

kariczeq - Pon Lis 07, 2011 4:15 pm

wróciłam z Łodzi, zjadłam coś na szybko, a zaraz szykuję się na fitness
wisieneczka85 - Pon Lis 07, 2011 4:28 pm

skróciłam sobie spodnie ciążowe i zajadam zapiekanki:)
tulipan87 - Pon Lis 07, 2011 4:36 pm

Właśnie pożegnałam koleżankę, teraz piję herbatkę i próbuję wypełnić wniosek o dodatkowe pieniążki z pracy na święta.
mietka - Pon Lis 07, 2011 6:20 pm

patrzę jak się bawią moje dzieci i w sumie nawet mnie to bawi, bo wyjątkowo się nie kłócą :)
i umówiłam się z polcią wieczorem. ja potrzebuję towarzystwa do prasowania, mój mąż do podłączania tv, jak dobrze mieć sąsiadów.... :)

[ Dodano: Pon Lis 07, 2011 6:21 pm ]
o właśnie zauważyłam z jakim opóźnieniem poszedł mój post. dzieci od dawna się już nie bawią, jedno już wręcz śpi :D

ava - Pon Lis 07, 2011 7:33 pm

Leniuchuję przed komputerem i wyjątkowo czekam na M jak miłość :razz:
juta79 - Pon Lis 07, 2011 7:59 pm

A ja otwieram sobie piwko bezalkoholowe i czekam na Wspólną a później
ava napisał/a:
na M jak miłość :razz:
Słyszałam że ceremonie pogrzebową ma prowadzić Ojciec Mateusz :razz:
ava - Pon Lis 07, 2011 8:01 pm

juta79 napisał/a:
Słyszałam że ceremonie pogrzebową ma prowadzić Ojciec Mateusz
Dobre 8)
justinaa - Pon Lis 07, 2011 8:21 pm


Malwina_łódź - Pon Lis 07, 2011 8:46 pm


Dosia_Zosia - Pon Lis 07, 2011 9:01 pm

jem pizzę :)
justinaa - Pon Lis 07, 2011 9:20 pm


Yoanna - Pon Lis 07, 2011 9:29 pm

ava napisał/a:
i wyjątkowo czekam na M jak miłość :razz:
i ja obejrzałam.. to była najbardziej beznadziejna śmierć filmowa ever !
Debussy - Pon Lis 07, 2011 9:36 pm

Oglądam "Doktor G" na TLC i piję Theraflu :)
ppola - Pon Lis 07, 2011 10:13 pm

Wróciłam od mietki ;) herbatą opiłam nowy zakup i zostałam poratowana swetrem bo Marysia przestaje mi się mieścić ;P
A teraz oglądam Kobiety na krańcu świata na BBC

ola88 - Pon Lis 07, 2011 10:26 pm

Piję grzańca... i mam nastrój do du.... :cry:
MalaJu - Pon Lis 07, 2011 10:27 pm

Yoanna napisał/a:
to była najbardziej beznadziejna śmierć filmowa ever !
normalnie nagroda Darwina scenarzystom.

a w temacie - kupiłam właśnie bilety na piątek do kina na "Listy do M." w cenie 11zł od osoby. Nie ma to jak jubileusz Cinema City :) :)

ppola - Pon Lis 07, 2011 10:37 pm

MalaJu, też kupiłam ale na sobotę do Silvera - też za 11zł - z mamą idę :)
justinaa - Pon Lis 07, 2011 10:39 pm

MalaJu napisał/a:
"Listy do M."

a ja liczę, że to puszczą next week w ramach Multibaby :)

kakonka - Pon Lis 07, 2011 10:43 pm

MalaJu napisał/a:


a w temacie - kupiłam właśnie bilety na piątek do kina na "Listy do M." w cenie 11zł od osoby.


a teraz czekam aż mój mąż mi nóżki wymasuje :)

agulka1989 - Pon Lis 07, 2011 10:57 pm

zrobiłam wstępny projekt fotoksiążki dla rodziców :)
anooleczka - Wto Lis 08, 2011 7:21 am

MalaJu napisał/a:
kupiłam właśnie bilety na piątek do kina

Ja rowniez, na Dom snów... idziemy cala rodzinka, choc ona o tym nic nie wie :smile:

ewa.krzys - Wto Lis 08, 2011 7:33 am

Podbiłam oko Narzeczonemu, a teraz zamarzam w pracy - popsuł się piec :evil:
Bian - Wto Lis 08, 2011 8:39 am

MalaJu napisał/a:
"Listy do M."


U mnie bunt w domu, że to kolejna głupawa komedia romantyczna... eh, chyba będę musiała poczekać aż będzie szerzej dostępny.

ewa.krzys napisał/a:
Podbiłam oko Narzeczonemu


ewa.krzys, ale specjalnie?? :D

W temacie: jem tosty i walczę ze sobą, żeby się nie podzielić z psem :P

lmyszka - Wto Lis 08, 2011 8:49 am

jestem w pracy :razz:
ava - Wto Lis 08, 2011 8:57 am

lmyszka napisał/a:
jestem w pracy
, popijam herbatę, słucham "Dzień dobry bardzo" w radiu Zet, czyli po prostu powoli się rozkręcam
kakonka - Wto Lis 08, 2011 9:04 am

Miałam jeszcze spać :/ ale skoro już się obudziłam to poleżę jeszcze w łóżku i sprzątnę troszkę w sypialni bo w czwartek ma przyjechać wyrko :D
ewa.krzys - Wto Lis 08, 2011 9:23 am

Bian, według niego specjalnie :P

Siedzę w szaliku zimowym w pracy i jem śniadanko.

mietka - Wto Lis 08, 2011 9:42 am

posprzątałam 2/3 domu. Hella poszła spać, a Franio ogląda 10 raz Auta2.
no i czekam na caixę ze śniadaniem

ppola - Wto Lis 08, 2011 10:22 am

Bian, u mnie też był bunt - mój mąż stwierdził że musiałabym mu baaaaaardzo dużo zapłacić żeby ze mną poszedł - ale ze mama przyjeżdza na weekend to nie zbankrutuję :)
A ja właśnie skończyłam śniadanie i muszę sie zabrać za prasowanie bo mąż biedny nie ma w czym chodzić ;)

Dosia_Zosia - Wto Lis 08, 2011 10:27 am

MalaJu napisał/a:
"Listy do M."

Na Filmwebie piszą,że jest to polska wersja filmu "To właśnie miłość",widziałam zwiastun i jakoś mnie nie powalił
w temacie - umyłam okno w łazience, teraz przeglądam róźne strony i zjadłam jabłko a potem biorę się za obiad.

MalaJu - Wto Lis 08, 2011 10:57 am

Dosia_Zosia, widzisz, tyle że ja uwielbiam "Love Actually", więc tym bardziej chcę zobaczyć polską wersję.
poison_moon - Wto Lis 08, 2011 11:21 am

MalaJu napisał/a:
uwielbiam "Love Actually"

Ja też! To u mnie obowiązkowa pozycja tuż przed świętami, każdego roku... :D

W temacie: robię to co lubię najbardziej, czyli myję okna :D

kariczeq - Wto Lis 08, 2011 11:37 am

zjadłam śniadanie, muszę zrobić rekonesans co mam kupić, bo w lodówce to niedługo oprócz jajek będą same pingwiny ;P no i iść po te zakupy,
MalaJu - Wto Lis 08, 2011 11:40 am

leżę i zbieram siły na cały dzień, ale chyba nie zbiorę. Przez wczorajsze nerwy i nocne wiercenie się boli mnie brzuch. A dziś USG genetyczne, jakbym miała mało stresów.
No to leżę sobie, "podziwiam" własne dzieło dziennikarskie w sieci (pomogłam pisać artykuł o tym,jak to czasem niefajnie przechodzic przez rozwód rodziców), idę zaraz spać, a potem.... a potem jakoś dociągnę do 20.

caixa - Wto Lis 08, 2011 11:42 am

mietka napisał/a:
no i czekam na caixę ze śniadaniem


Już jestem po śniadaniu i ciężko pracuję w naprawdę trudnych warunkach :lol:

Klaudynka - Wto Lis 08, 2011 11:56 am

Mój umysł odmawia mi posłuszeństwa po wczorajszym dniu... mam nadzieję że uda mi się zrealizować pewien projekt jeszcze przed porodem... :o
ppola - Wto Lis 08, 2011 12:07 pm

Prasuję ;)
podrozniczka - Wto Lis 08, 2011 12:07 pm

Skonczylam sprzatac dom o 1.30 w nocy i teraz zasypiam w pracy. Glupia jestem wiem ale postanowilam wykorzystac nastroj na sprzatanie bo nigdy nie wiadomo kiedy mnie znowu natchnie :smile:

Ju zapodaj linka please

kakonka - Wto Lis 08, 2011 12:25 pm

układam ubrania w szafie :/ babeczki się pieką a ziemniaki gotują, a pranie się pierze, czy nie może wszystko samo się robić ??
ewa.krzys - Wto Lis 08, 2011 1:29 pm

Gadałyśmy z dziewczynami na temat ciast, więc sobie wkręciłam, że muszę zrobić "shreka".
kariczeq - Wto Lis 08, 2011 2:15 pm

ewa.krzys, ja się do murzynka już chyba 3 tydzień zbieram, choć wszystkie produkty w lodówce :/

w temacie już po zakupach pranie się robi, coś podjadłam, żeby Filipek nie był głodny i powinnam się wziąć za robienie obiadu, a taaaaaaaaaaaaaaaaaaak bardzo mi się nie chce

ewa.krzys - Wto Lis 08, 2011 2:15 pm

kariczeq, przynieś mi te produkty to Ci upiekę :wink:
Jeszcze niecała godzinka i do domu - nareszcie!

kariczeq - Wto Lis 08, 2011 2:20 pm

ewa.krzys, jak gdzieś blisko to czemu nie ;) , ale żarty żartami mam lenia żeby się do tego zebrać, ale jak upiekę to zrobię fotkę, żeby się pochwalić moim pierwszym wypiekiem w piekarniku :D , bo wcześniej to tylko w kombiwarze piekłam
ewa.krzys - Wto Lis 08, 2011 2:26 pm

kariczeq, daleko do mnie nie masz ;P ja mam zawsze lenia, ale Chłop mnie mobilizuje, bo on głodny cały czas chodzi.
kakonka - Wto Lis 08, 2011 6:38 pm

czekam aż mi wyschną pazury u nóg i muszę rozwiesić pranie
Bian - Wto Lis 08, 2011 7:40 pm

pożegnałam miłego gościa i jem kolację :)
podrozniczka - Wto Lis 08, 2011 8:57 pm

Pije herbate z lisci malin, podczytuje "Jezyk dwulatka" no i wpadlam na forum zobaczyc co sie dzieje.
kochecka - Wto Lis 08, 2011 9:02 pm

zdycham na katar :kwasny: i zerkam jednym okiem na TLC
zosia89 - Wto Lis 08, 2011 10:22 pm

patrzę na ulubiony serial
Hatifnatka - Wto Lis 08, 2011 10:24 pm

miałam jeszcze poczytać, ale nie mam siły... idę spać, po męczącym dniu.
Malena - Wto Lis 08, 2011 11:45 pm

popijam porto i zaraz będę grać w xboxa w kręgle:)
ewa.krzys - Sro Lis 09, 2011 7:50 am

Wczoraj zrobiłam "zakupy" w Krzyśkowej chłodni, więc dziś będą gołąbki z kapusty włoskiej. W pracy nadal pieca nie naprawili i zamarzam :roll: dobrze, że po pracy czeka mnie relaks - idę na pasemka :cool:
kariczeq - Sro Lis 09, 2011 9:55 am

skończyłam śniadanie, a teraz może zasiądę i obejrzę jakiś film lub coś poczytam :)
ppola - Sro Lis 09, 2011 10:36 am

poczytałam, teraz jem sniadanie potem prysznic a potem się namyślę czy robić co mi się chce czy co musze zrobić ;P
Hosiole - Sro Lis 09, 2011 10:41 am

wkurzam się w pracy bo poczta mi nie działa...ale plusem jest to,że w związku z powyższym przeglądam forum :P
Marcka - Sro Lis 09, 2011 11:14 am

zbieram się za prasowanie i powolne przygotowanie obiadu ;)
Kociadło - Sro Lis 09, 2011 11:19 am

czekam na administracje bo chyba z sąsiadem stao się coś złego, obym się myliła.
Bian - Sro Lis 09, 2011 11:25 am

Zrobiłam listę zakupów i czekam aż M. wyjdzie z pracy, żeby jechać na zakupy. W międzyczasie podczytuję dzieciowo.pl, bardzo mi się podoba styl pisania autorki/autorek :)
kochecka - Sro Lis 09, 2011 11:35 am

smarkam, pracuję i czekam na dostawę jedzonka :)
kakonka - Sro Lis 09, 2011 11:42 am

wzięłam prysznic, a teraz czekam aż mi się oliwka ładnie wchłonie :) i zbieram się na zakupy i do lekarza :)
MalaJu - Sro Lis 09, 2011 12:03 pm

robię wypłaty, odbieram telefony, myslę, jakby tu nikogo nie zabić i zabieram się do szykowania zajęć. Czyli dzień jak co dzień :D
A tak swoją drga, to znowu dzwoniła do mnie firma z bielizną w asortymencie i chciała mi wcisnąć "prezent" na zasadzie Świata Ksiązki (dziś coś za pół darmo a jutro obowiązek kupowania gaci zamiast książek) i jak przemiłej pani powiedziałam, że dziękuję, to bardzo chciała usłyszeć dlaczego. Czemu ludzie lubia, jak im się psuje dzień?????? :wink: Więc nie powiedziałam. Szkoda mi jej było.

ewa.krzys - Sro Lis 09, 2011 12:05 pm

MalaJu, trzeba było jej konkretnie odpowiedzieć :twisted:

Zastanawiam się, jakim cudem pracuję w tej firmie :evil:

MalaJu - Sro Lis 09, 2011 12:07 pm

ewa.krzys, tylko ze mi jest szkoda tych szaraczków, którzy jakoś żyć muszą i życie zmusza ich do brania takiej gówn... roboty. A zasady funkcjonowania firmy są od niej niezalezne i to, że ja na nią naskoczę, niczego nie zmieni, a tylko ją sfrustruje.
Bian - Sro Lis 09, 2011 12:14 pm

MalaJu napisał/a:
ja na nią naskoczę, niczego nie zmieni, a tylko ją sfrustruje


Ano, to fakt. Chyba niewielu osobom sprawia frajdę nagabywanie ludzi przez telefon, a jakoś zarabiać trzeba. Moja koleżanka wczoraj odebrała telefon z taką samą propozycją (sezon się zaczął na takie akcje) i po pięciominutowej grzecznej rozmowie odmówiła. Ona nic na tym nie straciła, a przynajmniej pani po drugiej stronie też "zaliczyła" kolejny telefon.

a w temacie: wkurzam się na zgagę i idę się ubrać.

anooleczka - Sro Lis 09, 2011 1:04 pm

Wrocilam z pogrzebu kolezanki taty i dowiedzialam sie ze kolezanka z pracy zmarla :(
kariczeq - Sro Lis 09, 2011 1:32 pm

anooleczka, bardzo mi przykro

obejrzałam film, a teraz idę do wanny, później może jakieś drobne zakupy

kinix21 - Sro Lis 09, 2011 3:27 pm

zjadłam obiad i czytam ślubny dzienniczek Audiolki, niezły wariat z ciebie ;P
Hatifnatka - Sro Lis 09, 2011 3:29 pm

obiad się gotuje, a ja wściekam się na nieuczciwego sprzedawcę z allegro i zerkam, co na forum.
kakonka - Sro Lis 09, 2011 3:50 pm

anooleczka, przykro mi :(

w temacie: gotuję obiad i czekam jak mąż wróci- pojechał po pieska :)

kariczeq - Sro Lis 09, 2011 3:57 pm

trzymajcie kciuki właśnie wstawiłam ciasto do piekarnika, może coś w tv obejrzę

kakonka super :)

wisieneczka85 - Sro Lis 09, 2011 4:17 pm

wstałam z drzemki:)
Bian - Sro Lis 09, 2011 4:18 pm

kakonka napisał/a:
pojechał po pieska


Kakonka pochwal się!! Cóż to za piesek?

W temacie: jem kanapkę i zbieram się mentalnie na czyszczenie łazienki. Męczy mnie dzisiaj mega zgaga :/

gosza - Sro Lis 09, 2011 6:20 pm

gotuję bigos i pomidoróweczkę :P
ava - Sro Lis 09, 2011 6:35 pm

Wróciłam z pracy, zjadłam
gosza napisał/a:
bigos
ugotowany po raz pierwszy przez mojego Męża, teraz piję herbatę i robię nic :razz:
wisieneczka85 - Sro Lis 09, 2011 6:42 pm

Cytat:
kakonka
właśnie pochwal się
Malena - Sro Lis 09, 2011 6:43 pm

kakonka napisał/a:
czekam jak mąż wróci- pojechał po pieska

czyzby kolejny czlonek rodziny?

anooleczka, przykro mi....

skonczylam mega wielkie sprzątanie, chwila odpoczynku a potem fitness

ewa.krzys - Sro Lis 09, 2011 7:08 pm

Wróciłam od fryzjera i właśnie nabijam się z Krzyśka, bo biedny ma mega kaca po wczorajszym spotkaniu z sąsiadem ;P
ppola - Sro Lis 09, 2011 7:32 pm

Własnie wróciliśmy z zakupów, jeszcze tylko pościel muszę wyprasować - patrz wypróbować nowy zakup, a potem jedziemy do sąsiadów na Tap Madel :smile: (wypróbować ich nowy zakup) :smile:
klarysa - Sro Lis 09, 2011 9:17 pm

Mam straszną ochotę na papierosa ;)
justinaa - Sro Lis 09, 2011 9:19 pm

czekając na Tap Madl oglądam "Panią Gadżet" i szukam jakiś ciekawych stronek z ćwiczeniami z angielskiego dla dzieciaków, a Bian dobrze, że mi przypomniałaś, że muszę mężowi zrobić listę zakupów :/
Brinka - Sro Lis 09, 2011 10:35 pm

czytam co robicie zamiast się pakować i czekam aż pranie się skończy prać
kakonka - Sro Lis 09, 2011 10:51 pm

Malena napisał/a:
kakonka napisał/a:
czekam jak mąż wróci- pojechał po pieska

czyzby kolejny czlonek rodziny?


dziewczyny, jakieś 3 tygodnie temu zdechła nam suka- piesek na podwórku i K. był w schronisku po psa, niestety ten w którym się zakochaliśmy nie toleruje innych psów i dzieci, także niestety :(

układam puzzle :)

Audiolka - Sro Lis 09, 2011 10:54 pm

Wróciłam właśnie z pracy i muszę się doczołgać do łóżka, bo jutro rano ...do pracy.
anooleczka - Czw Lis 10, 2011 7:21 am

kakonka, szkoda :(

Jem sniadanko i robie liste zakupow.

misia-misia - Czw Lis 10, 2011 7:30 am

szykuję się do pracy ... tak mi się nie chce bo dzisiaj w perspektywie mam 10h... więc wyjdę po 20.00
anooleczka - Czw Lis 10, 2011 7:34 am

misia-misia, mialas sie oszczedzac :evil:
misia-misia - Czw Lis 10, 2011 7:41 am

no niestety taka praca ... czasem 10h w pracy a czasem pół dnia seriale oglądam :lol: Na szczęście w piątek tylko na godzinkę idę to się znowu wybyczę 8)
paulinkaaMU - Czw Lis 10, 2011 8:11 am

jem śniadanie i w międyczasie się pakuję, bo dziś prosto po pracy jedziemy do naszych przyjaciół za miasto, także za 9 godzin zaczynam długi weekend :smile:
ppola - Czw Lis 10, 2011 8:24 am

Jem sniadanie ;)
no i moje dziecko przyzwyczja mnie do braku snu - dała mi usnąć o 2 a obudziła się o 6:30 :-) Już się boję co będzie jak się urodzi :-?

misia-misia - Czw Lis 10, 2011 8:36 am

ppola napisał/a:
moje dziecko przyzwyczja mnie do braku snu - dała mi usnąć o 2 a obudziła się o 6:30


ja to już od dawna nie wiem co to normalny sen :lol:
wstaję do toalety średnio 6 razy ale to jest jeszcze nic... mam tak płytki sen że byle "pierdnięcie" i ja już siedzę... Mieszkamy na 4 piętrze a mnie obudziło ciche zamykanie drzwi na klatce schodowej...
Dzięki Bogu że dziecię łaskawe i nie kopie zbyt natarczywie...

ppola - Czw Lis 10, 2011 8:44 am

misia-misia napisał/a:
wstaję do toalety średnio 6 razy ale to jest jeszcze nic... mam tak płytki sen że byle "pierdnięcie" i ja już siedzę...
aaa to też mam, budzę się przy przekręcaniu z boku na bok :) ale tym razem nie udało się usnąć :-)
misia-misia - Czw Lis 10, 2011 8:46 am

ppola, zamiast się wyspać póki jeszcze można, to się nie da...
motylica - Czw Lis 10, 2011 8:47 am

pije poranny kubeł zielonej herbaty, oglądam DDTVN i zbieram się do roboty.
ewa.krzys - Czw Lis 10, 2011 8:56 am

misia-misia napisał/a:
wstaję do toalety średnio 6 razy
ja też, tyle, że w ciąży nie jestem ;P

W końcu wydali nam grzejniki i się grzeję. Jak dobrze, że za 6 godzin kończę pracę i będę mieć wolny choć jeden dzień :smile: szkoda, że weekend spędzę w szkole.

Debussy - Czw Lis 10, 2011 9:03 am

Standardowo kawa z mlekiem i zieeewanie :smile:
kariczeq - Czw Lis 10, 2011 9:16 am

obudziła mnie kolejna kłótnia sąsiadów (a już myślałam, że mam ten problem z głowy), jakieś śniadanko trzeba zjeść i jechać na spotkanie z dziewczynami ;)
Bian - Czw Lis 10, 2011 9:41 am

kakonka napisał/a:
ten w którym się zakochaliśmy nie toleruje innych psów i dzieci, także niestety :(


Uuu szkoda. Kakonka jeśli Was to nie zniechęciło, to przejrzyj sobie dział Adopcje na stronie Fundacji Niechciane i Zapomniane z Łodzi. Tam zazwyczaj psy są w domach tymczasowych, więc są codziennie socjalizowane. Może Wam wpadnie w oko jakiś piesek :)

A w temacie: uciekam poszukiwać dalej obroży uzdowej dla mojego "ciągnika" :P nie sądziłam, że jest to towar, który tak trudno kupić :/

kakonka - Czw Lis 10, 2011 11:11 am

Bian, dzięki :D

czekam na śniadanie i zaraz zbieram się do mojej przyjaciółki :D

Malena - Czw Lis 10, 2011 11:22 am

kakonka, szkoda.

wstałam, jem sniadanko, a potem sprzątanie i wieczorem do pracy. A potem dlugi weekend z przyjaciólmi:)

MalaJu - Czw Lis 10, 2011 11:47 am

ppola, misia-misia, u mnie już się zaczyna bezsenność. inaczej niż poprzednio teraz budze się w środku nocy i nie moge znowu zasnąć. A rano wiadomo - do roboty.... i dziś też do 20. :roll:
Emi - Czw Lis 10, 2011 12:23 pm

Piekę szarlotkę :-) Zupka brokułowa dla misia się gotuje, zmywarka pracuje i wreszcie chwila relaksu. A za 3 godzinki znów maraton zakupowy z teściową :smile:
Debussy - Czw Lis 10, 2011 2:57 pm

Wróciłam z pracy, zaparzam pokrzywę :smile:
agulka1989 - Czw Lis 10, 2011 3:07 pm

siedzę u taty w pracy i taaaaaak mi się nudzi... jeszcze ze dwie godzinki luzu a później się zacznie szaleństwo :)
Debussy - Czw Lis 10, 2011 4:03 pm

Właśnie wyłączyłam "Rozmowy w toku", co za żenujący program...
ewa.krzys - Czw Lis 10, 2011 4:47 pm

Debussy, a jaki dziś temat główny? Kiedyś były ciekawsze i bardziej inteligentne, dziś, to tak jak piszesz, żenada.

Piekę tort dla taty 8)

Klaudynka - Czw Lis 10, 2011 5:03 pm

Czekam na mężusia z obiadem i po raz n-ty oglądam nasze wstępne zdjęcia :smile:
Misiak87 - Czw Lis 10, 2011 5:09 pm

Klaudynka napisał/a:
Czekam na mężusia z obiadem

i miałam iść do biblioteki, ale nie zdążyłam, do 16 dzisiaj. :/

A poza tym to uśmiecham się sama do siebie. :smile: Taki mam radosny czas.:)

ola88 - Czw Lis 10, 2011 5:47 pm

Ufff nareszcie weekend i to ciut wydłużony, więc korzystam z weekendu i w dodatku pierwszy raz bez zjazdu :smile:
tulipan87 - Czw Lis 10, 2011 5:57 pm

Wróciłam z imienin kuzynki. A teraz piję herbatkę i jem mandarynki.

Misiak87 napisał/a:
A poza tym to uśmiecham się sama do siebie. Taki mam radosny czas.:)

Misiak87, chcesz nam coś powiedzieć? :lol:

kochecka - Czw Lis 10, 2011 6:07 pm

ppola napisał/a:
Już się boję co będzie jak się urodzi

u mnie niestety okazało się, że Maksio po urodzeniu miał te same godziny aktywności co jeszcze w brzuszku :]
tulipan87 napisał/a:

Misiak87 napisał/a:
A poza tym to uśmiecham się sama do siebie. Taki mam radosny czas.:)

Misiak87, chcesz nam coś powiedzieć? :lol:

dokładnie to samo chciałam zapytać :smile:

a ja czekam aż w końcu mąż wróci z apteki z nową porcją prochów dla mnie i dla dziecia :roll:

caixa - Czw Lis 10, 2011 6:45 pm

kochecka, co z małym?
Piekę chlebek i kurczaczka i już nie mogę się doczekać kiedy będą bo jestem strasznie głodna.

Misiak87 - Czw Lis 10, 2011 7:05 pm

tulipan87, kochecka, hmmm...nie wiem. :razz: A z tym moim uśmiechem to idę do dobrych wieści.:)

A w temacie-siedzę w swetrze męża, pod kołdrą- strasznie mnie dziś wywiało. ;)

Debussy - Czw Lis 10, 2011 7:08 pm

ewa.krzys napisał/a:
Debussy, a jaki dziś temat główny?

Kłótnie pomiędzy parami na temat antykoncepcji...

w temacie: szykuję się do wanny.

niesia2708 - Czw Lis 10, 2011 7:19 pm

Próbuję nadrobić zaległości na forum po prawie 3 dniach :evil:
ppola - Czw Lis 10, 2011 7:32 pm

po powrocie ze spotkania usnęłam na 3 godziny :lol: właśnie sie obudziłam i próbuję do siebie dojść :cool:
ava - Czw Lis 10, 2011 7:32 pm

Chyba wezmę się za sprzątanie... Nie chce mi się okrutnie, ale wolę zrobić to dzisiaj, żeby jutro mieć spokój :roll:
Bian - Czw Lis 10, 2011 7:44 pm

Wstawiłam muffinki do piekarnika i idę się położyć. Kolejne zajęcia ze szkolenia piesa były mega intensywne i przy okazji dowiedzieliśmy się, że nasz pies ma wiele ze szpica wilczego (nie tylko wygląd, ale i charakter), a to m.in. zawyrokował jeden z najlepszych behawiorystów w Polsce :)
Hatifnatka - Czw Lis 10, 2011 10:11 pm

objadłam się na kolację pyszną pizzą, teraz Mąż zmywa, a ja się relaksuję :)
justinaa - Czw Lis 10, 2011 11:40 pm

caixa napisał/a:
Piekę chlebek i kurczaczka

ja mam ostatnio chyba jakieś problemy ze wzrokiem, bo przeczytałam "piekę chlebek z kurczaka" i myślę sobie, co to za cudo :D
a poza tym idę powoli spać po bardzo aktywnym dniu

gosza - Pią Lis 11, 2011 12:08 am

grzeszę z czekoladą :smile: o tej porze już tylko w boczki się odłoży :(
Malena - Pią Lis 11, 2011 12:10 am

wrocilam z pokazu mody, popijam winko i niedlugo czas spac
Bian - Pią Lis 11, 2011 2:00 am

Goście położeni, czas spać :)
misia-misia - Pią Lis 11, 2011 8:47 am

szykuję się do pracy :(
kakonka - Pią Lis 11, 2011 9:10 am

leżę jeszcze w łóżku :)
kochecka - Pią Lis 11, 2011 10:48 am

obijam się
ava - Pią Lis 11, 2011 12:16 pm

Obudziłam się pół godziny temu :oops: Jem śniadanie
tulipan87 - Pią Lis 11, 2011 4:53 pm

Właśnie ogarnęłam kuchnię, zrobiłam sos czosnkowy do frytek a teraz oglądam co dzieje się na ulicach Warszawy...i ręce mi opadają :roll:
Marcka - Pią Lis 11, 2011 5:06 pm

zjadłam obiadek i idę się troche poobijac ;D
wiolancia - Pią Lis 11, 2011 6:30 pm

Wróciłam od moich rodziców z Warty, przeglądam forum i podjadam ciasto biszkoptowe z jabłkami.
juta79 - Pią Lis 11, 2011 6:38 pm

po małej awanturze udało mi się uśpić dziecko wiec mam chwile dla siebie i aż sama nie wiem co mam z tą chwilą zrobić, może poprasuje :lol:
Misiak87 - Pią Lis 11, 2011 6:41 pm

Chyba zaraz zbieram się do łóżka, jakiś filmik jeszcze i spać. Głowa mnie boli a sąsiad akurat coś wierci, ahhhh te bloki... jeszcze trochę, jeszcze trochę... :-)
niesia2708 - Pią Lis 11, 2011 6:51 pm

Obejrzałam nowy odcinek Przepisu na życie i zabieram się za przeglądanie katalogów z meblami :)
lmyszka - Pią Lis 11, 2011 6:58 pm

moje dziecko dostało od dziadków harmonijkę, fajnie było zanim załapał jak się gra, aktualnie modlę się aby zapluł ją i przestała działać :twisted:
risonia - Pią Lis 11, 2011 7:15 pm

Goście świętują a ja uśpiłam niunie i oglądam dowody zbrodni , modląc się aby głośnie śpiewy jej nie obudziły
juta79 - Pią Lis 11, 2011 7:41 pm

Robię zakupy na allegro i tak zakupiłam już dla Wojtusia karuzelę, sweterek i komplet śpioszki+kaftanik i pędzę dalej na zakupy :smile:
aaaaaaaaaaaa niech mi ktoś kartę zabierze

Dosia_Zosia - Pią Lis 11, 2011 9:39 pm

Odpoczywam :) prawie cały dzień sprzątałam bo jutro mam gości w związku z Zosi urodzinami.
Yoanna - Pią Lis 11, 2011 10:03 pm

Goście poszli, posprzątałam, umyłam się i mam wreszcie chwile spokoju dla siebie ;)
ppola - Pią Lis 11, 2011 10:41 pm

Wróciłam z kina z Listy do M - baaardzo mi się podobało :)
niesia2708 - Sob Lis 12, 2011 8:39 am

ppola napisał/a:
Wróciłam z kina z Listy do M - baaardzo mi się podobało :)

Ja wybieram się z mamą w czwartek w ramach KINO KOBIET w HELIOS :)

A w temacie-zabieram się za śniadanko a potem jedziemy zamówić drzwi :)

caixa - Sob Lis 12, 2011 8:44 am

Wstałam po 10 godzinach snu :smile: i jadę do pracy :smile: a później... kierunek STOLICA. :-)
Hatifnatka - Sob Lis 12, 2011 9:09 am

jem śniadanie, a potem sprzątanie mnie czeka... ale najpierw kawka :razz:
poison_moon - Sob Lis 12, 2011 9:13 am

caixa napisał/a:
Wstałam po 10 godzinach snu :smile:

:twisted:

Do pierwszej malowaliśmy pokój Baśki, ale właścicielka chyba nie czuje żadnej wdzięczności, bo o 1.30 się obudziła i uznała że jest rano... do 4 próbowałam ją uśpić, a o 8 oczywiście wstała... W temacie: padam na twarz i marzę, żeby był już wieczór

Malwina_łódź - Sob Lis 12, 2011 3:09 pm

Piekę ciasto jogurtowo - czekoladowe :smile:
ava - Sob Lis 12, 2011 3:10 pm

Zjadłam obiad, teraz w planach zmiana pościeli i umycie podłóg, a wieczorem impreza imieninowa u szwagra :)
kakonka - Sob Lis 12, 2011 4:10 pm

przemeblowaliśmy w salonie :) a za 2 godzinki mamy gości :)
Marcka - Sob Lis 12, 2011 4:36 pm

zjadłam obiad, skończyło się robic ciasto cynamonowo- miodowe i w całym domu unosi się cudowny korzenny azromat ;) mmm...
Kociadło - Sob Lis 12, 2011 5:17 pm

wróciłam z Fali, wybawiłam się z K. i jego kolegami i małym Fifkiem:). Zaległam w wyrku i będę odpoczywać z herbatką i romyslać po co mój K. założył facebooka Tofikowi :o
niesia2708 - Sob Lis 12, 2011 5:20 pm

Kociadło napisał/a:
romyslać po co mój K. założył facebooka Tofikowi :o

:D :D :D :D

Ja obijam się przed kompem... mam dzisiaj zły dzień :zalamany: ciągle mi zimno, nie mam siły :kwasny:

kakonka - Sob Lis 12, 2011 5:26 pm

niesia2708 napisał/a:
mam dzisiaj zły dzień


z byle powodu ryczę :/

piję herbatkę z sokiem malinowym i czekam na przyjaciół :)

ppola - Sob Lis 12, 2011 5:32 pm

kakonka, bywa :)
ja mam dziś dzień pod tytułem - wszystkich pogryzę jak nie zostawia mnie w spokoju ;P

agulka1989 - Sob Lis 12, 2011 5:38 pm

Czekamy na moją siostrę i jej męża :)
lmyszka - Sob Lis 12, 2011 7:01 pm

pije Leszka :) zaraz dzieć idzie spać :D
Emi - Sob Lis 12, 2011 7:40 pm

odpoczywam i czekam aż Adaś wróci z kąpieli
podrozniczka - Sob Lis 12, 2011 7:47 pm

Mlody oglada ulubiona bajke "In the Night Garden" a ja pije kawe i rozmyslam nad strojem na jutrzejsza impreze.
kochecka - Sob Lis 12, 2011 8:50 pm

dziecię śpi, mąż wybył a ja zerkam na Wyznania zakupoholiczki i zastanawiam się co wrzucić na ząb :)
Dosia_Zosia - Sob Lis 12, 2011 8:58 pm

jestem kompletnie wypompowana więc kładę się spać
Misiak87 - Sob Lis 12, 2011 9:17 pm

Padam po intensywnym dniu (najpierw do południa praca na działce -ledwo przeżyliśmy:P- a potem wycieczka do Leroy Merlin i Manu). Cieszę się bo uzgodniliśmy z mężem jak ma mniej więcej wyglądać kiedyś nasza łazienka, dobrze mieć podobny gust.:) Chyba w ramach relaksu obejrzę jakiś film.
kakonka - Nie Lis 13, 2011 12:18 am

znajomi pojechali, a ja idę spać :D
Bian - Nie Lis 13, 2011 10:00 am

Wyprawiliśmy gości w podróż, odpoczywamy, a ja nadrabiam forum.
ppola - Nie Lis 13, 2011 10:21 am

Po kolejnej fatalnej nocy jem sniadanie :roll:
Hatifnatka - Nie Lis 13, 2011 10:22 am

jem śniadanie i patrzę jak synek się bawi :)
niesia2708 - Nie Lis 13, 2011 10:23 am

Powinnam się zabrać za naukę, ale taaaak mi się nie chce :roll: :roll:
anooleczka - Nie Lis 13, 2011 10:32 am

Obudziłam się i idę robić kruche ciasto z pożyczkami- nasze ulubione.
agnieszka82 - Nie Lis 13, 2011 11:26 am

a ja niestety musze iść z synkiem do lekarza ...
mala_mk - Nie Lis 13, 2011 12:39 pm

anooleczka napisał/a:
kruche ciasto z pożyczkami

ale to zależy od wysokości pożyczki z czym to ciasto jest? :wink:

w temacie: próbuję obejrzeć coś w tv, ale ból głowy i załzawione oczy od kataru lekko mi w tym przeszkadzają

Audiolka - Nie Lis 13, 2011 2:36 pm

anooleczka napisał/a:
idę robić kruche ciasto z pożyczkami

To już na ciasto trzeba pożyczkę brać? :wink:

Malena - Nie Lis 13, 2011 2:49 pm

Wrócilismy z knajpowego śniadania, pozegnalismy gości po długim weekendzie i zaraz bierzemy się za wcinanie tiramisu przy asyście porto:)
ava - Nie Lis 13, 2011 3:08 pm

Zjedliśmy obiad, powoli szykujemy się do moich Rodziców
motylica - Nie Lis 13, 2011 3:29 pm

no to rozpoczęłam oficjalnie weekend! chwila na kanapie dobrze mi zrobi :wink:
Marcka - Nie Lis 13, 2011 3:35 pm

zjadłam obiad i powoli szykuję się na randkę z mężem ;)
gosza - Nie Lis 13, 2011 4:39 pm

popijam sobie czerwoną herbatę :)
Emi - Nie Lis 13, 2011 6:02 pm

Walczę z okropnie wysokim ciśnieniem i gorączką :(
MalaJu - Nie Lis 13, 2011 8:31 pm

Emi, współczuję....

a ja odpoczywam po projektowaniu łazienki, a teraz ostatecznie wybieram glazurę i terakotę :)

Audiolka - Nie Lis 13, 2011 8:39 pm

MalaJu napisał/a:
a ja odpoczywam po projektowaniu łazienki, a teraz ostatecznie wybieram glazurę i terakotę

po remoncie trzeba zrobić parapetówkę łazienki 8)

justinaa - Nie Lis 13, 2011 8:47 pm

motylica napisał/a:
no to rozpoczęłam oficjalnie weekend!

oj no to nie za długi ten Twój weekend

ja oglądam Ugotowanych i chyba zaraz idę spać do dniu wypełnionym wizytami

mietka - Nie Lis 13, 2011 8:48 pm

wrocilam z wawy i zaległam na kanapie z winem :)
motylica - Nie Lis 13, 2011 8:53 pm

justinaa napisał/a:

oj no to nie za długi ten Twój weekend


ano tak wyszło pracowicie ale w miłym towarzystwie :smile:

mietka napisał/a:
zaległam na kanapie z winem :)


ot to właśnie czynię 8)

kakonka - Nie Lis 13, 2011 8:55 pm

męża wzięło na składanie łóżka :P a ja zaległam w salonie z kubkiem herbatki z sokiem malinowym :) wybierając przy okazji drzwi i tapetę do przedpokoju :)
Debussy - Nie Lis 13, 2011 10:15 pm

Obejrzeliśmy fajny film na iplex.pl i chyba czas spać...
Koniec weekendu :(

malinka1984 - Pon Lis 14, 2011 5:45 am

Kładę się spać, bo już prawie 23 :) a Wam mówię dzień dobry :)
lmyszka - Pon Lis 14, 2011 7:55 am

spać mi sie chceeeeeee !!
ava - Pon Lis 14, 2011 8:18 am

Zaczynam kolejny dzień w pracy i żałuję, że następny długi weekend dopiero za 6 tygodni :roll:
wiolancia - Pon Lis 14, 2011 8:42 am

Wróciłam z pracy i zaraz kładę się spać!
motylica - Pon Lis 14, 2011 9:03 am

dopijam herbatę i lecę do lekarza.
poison_moon - Pon Lis 14, 2011 9:12 am

Robię mam nadzieję ostatnie poprawki malarskie w pokoju Baśki, a jak jeszcze kiedyś mi przyjdzie do głowy oklejenie połowy ścian taśmą ochronną to niech mnie ktoś mocno kopnie w cztery litery :evil:
Bian - Pon Lis 14, 2011 9:32 am

Jadę do zoologicznego wymienić nietrafiony zupełnie zakup. Mam nadzieję, że będą mieli to co potrzebuję.
kakonka - Pon Lis 14, 2011 9:47 am

siedzę pod pierzynką popijając herbatkę z sokiem malinowym :) oglądając DDTVN
Hosiole - Pon Lis 14, 2011 10:02 am

kakonka napisał/a:
siedzę pod pierzynką popijając herbatkę z sokiem malinowym oglądając DDTVN

zazdraszczam ;P
Kaszlę przed monitorem, w międzyczasie popijając zielona herbatę i zastanawiając się nad grafikiem dyżurów opieki nad znów chorym Stasiem...

ewa.krzys - Pon Lis 14, 2011 10:07 am

Hosiole napisał/a:
kakonka napisał/a:
siedzę pod pierzynką popijając herbatkę z sokiem malinowym oglądając DDTVN

zazdraszczam ;P
O tak 8)

Nie wiem, czemu, ale znowu marznę
Hosiole napisał/a:
popijając zielona herbatę

Czas zacząć rozglądać się za nową pracą ...

Hatifnatka - Pon Lis 14, 2011 10:21 am

piję herbatę i zaraz chyba obejrzę jakiś film. :)
Bian - Pon Lis 14, 2011 11:00 am

Wróciłam do domu, odkurzyłam, czas na herbatę porzeczkową i chwilę z tv.
kariczeq - Pon Lis 14, 2011 11:01 am

zjadłam śniadanie, ogarnęłam w miarę forum i czas na zakupy
ppola - Pon Lis 14, 2011 11:58 am

Drzemałam, ale obudzili mnie panowie z wodociągów - co za sprytny człowiek wymyślił główny licznik wody w prywatnej piwnicy :evil:
kakonka - Pon Lis 14, 2011 12:37 pm

ppola napisał/a:
co za sprytny człowiek wymyślił główny licznik wody w prywatnej piwnicy :evil:


no genialnie :P

oglądam "słodki biznes" i czekam na koniec prania coby je rozwiesić :) a później zamierzam złożyć szafkę nocną :P coby mój małżonek jak wróci z pracy mógł się zająć tylko przedpokojem :)

chudzielec7 - Pon Lis 14, 2011 12:54 pm

Korzystam z tego, że Zuzia śpi i przeglądam forum bo nie zaglądałam jakiś czas :razz: Przy okazji oglądam tv
MalaJu - Pon Lis 14, 2011 1:00 pm

skończyłam piec ciasteczka i lece do pracy...
słonko - Pon Lis 14, 2011 1:03 pm

Wróciłam z Niką od lekarza, nakarmiłam, położyłam spać, a jak uśnie wracam do przychodni, bo nie wzięłam notesu z NIPami do zwolnienia lekarskiego :/
Hosiole - Pon Lis 14, 2011 1:15 pm

słonko napisał/a:
jak uśnie wracam do przychodni, bo nie wzięłam notesu z NIPami do zwolnienia lekarskiego

Zostawisz ją samą w domu?
A w temacie... zbieram się z pracy do domu, do mojego małego chorowitka...

słonko - Pon Lis 14, 2011 2:36 pm

Hosiole napisał/a:
Zostawisz ją samą w domu?

No pewnie!!! Przecież to już duża dziewczyna :twisted:
A tak poważnie, to pewnie, że nie. Została z nią moja siostra, ale musiałam poczekać aż zaśnie, bo poza moją mamą i mężem oczywiście nikt nie chce podjąć wyzwania i zostać z nią jak zasypia :razz:

kariczeq - Pon Lis 14, 2011 2:43 pm

wróciłam z zakupów, ugotowałam obiad i robię sałatkę jarzynową, chyba sobie legnę na kanapie z książką
poison_moon - Pon Lis 14, 2011 3:05 pm

Dzieć śpi, a ja wreszcie odpoczywam :D
Bian - Pon Lis 14, 2011 4:08 pm

robię gyros i ogarniam mieszkanie
ppola - Pon Lis 14, 2011 5:03 pm

uciekł mi dzień :o
Hosiole - Pon Lis 14, 2011 5:21 pm

słonko napisał/a:
Hosiole napisał/a:
Zostawisz ją samą w domu?

No pewnie!!! Przecież to już duża dziewczyna :twisted:
A tak poważnie, to pewnie, że nie. Została z nią moja siostra, ale musiałam poczekać aż zaśnie, bo poza moją mamą i mężem oczywiście nikt nie chce podjąć wyzwania i zostać z nią jak zasypia

Uff :wink:
Wiesz zapytałam całkiem poważnie, bo ostatnio przeżyłam szok będąc u fryzjera...usłyszałam przypadkiem rozmowę dwóch dziewczyn i otóż jedna z nich opowiadała, jak to w weekend gdy (półroczne) dziecko tylko usnęło wybrała się z partnerem do kina!!!! :o
A w temacie, czekam z obiadem na męża.

lmyszka - Pon Lis 14, 2011 5:33 pm

pracuje :( a jak mi sie nie chce :twisted:
ewa.krzys - Pon Lis 14, 2011 5:59 pm

Przeglądam oferty pracy i grzeję się pod kocykiem :)
agulka1989 - Pon Lis 14, 2011 6:52 pm

Niedawno wróciłam od gina i robię drugi projekt fotoksiążek dla rodziców.
Kociadło - Pon Lis 14, 2011 7:14 pm

leże, Tofik mruczy mi na ramieniu, i nie wiem jak to zrobić żeby nie iść do groty a żeby wyszło że to przez K. nie poszliśmy :?
asia7 - Pon Lis 14, 2011 7:20 pm

siedzę pod kocem przed kompem i zastanawiam się czemu od kilku dni czuję się jakby mnie czołg przejechał, chyba z okazji listopada czas znowu zakupić sobie zestaw witamin...
Misiak87 - Pon Lis 14, 2011 9:00 pm

Skończyłam połowę prania ręcznego (na drugą połowę zabrakło mi sznurków w łazience), a teraz idę zrobić nam kolację i zasiadam do książki- zrobiłam dziś w bibliotece niezły zapas, mam do przeczytania siedem pozycji (za to mężowi wypożyczyłam jedną- nie ma to jak sprawiedliwość;)).
podrozniczka - Pon Lis 14, 2011 9:02 pm

Zajadam m&m'sy z maslem orzechowym i kupuje prezenty gwiazdkowe:-)
niesia2708 - Pon Lis 14, 2011 9:11 pm

Wróciłam z domku po malowaniu ścian gruntem, zjadłam kolację i zaraz idę się myć i spać :wink:
mimeczka - Pon Lis 14, 2011 9:20 pm

wybieram żelazko z generatorem pary i nie wiem na co powinnam zwrócić uwagę:(
Malena - Pon Lis 14, 2011 9:36 pm

popijam półsłodkie pożeczkowe winko,a mąż zapuszcza film:)
ewa.krzys - Pon Lis 14, 2011 9:39 pm

Oglądałam "moje wielkie cygańskie wesele" i nadal jestem w szoku :P biją mi hormony ...
justinaa - Pon Lis 14, 2011 9:57 pm

Hosiole, ale jak to, samo to dziecko zostawili????????????? :o
ja zasypiam, zbieram się spać, dobranoc!

malinka1984 - Pon Lis 14, 2011 9:58 pm

Odliczam do wyjscia z pracy jeszcze 2h. Dziś jestem bardzo zadowlona z siebie, w końcu się wyspałam, wszystko kumam i jakoś tak mi lżej, bo w piatek po pracy mogłam wyć bo nic mi nie szło.
agulka1989 - Pon Lis 14, 2011 10:43 pm

Zaczynam po raz 1685 oglądać "Uprowadzenie Agaty"... i już wiem, że znowu będę ryczała :oops:
Malena - Wto Lis 15, 2011 11:42 am

Hosiole napisał/a:
usłyszałam przypadkiem rozmowę dwóch dziewczyn i otóż jedna z nich opowiadała, jak to w weekend gdy (półroczne) dziecko tylko usnęło wybrała się z partnerem do kina!!!!

no way!!!! :o

asia7 - Wto Lis 15, 2011 12:01 pm

Malena napisał/a:
Hosiole napisał/a:
usłyszałam przypadkiem rozmowę dwóch dziewczyn i otóż jedna z nich opowiadała, jak to w weekend gdy (półroczne) dziecko tylko usnęło wybrała się z partnerem do kina!!!!

no way!!!! :o


eee no chyba nikt nie jest na tyle bezmyślny?? może z jakąś babcią zostawili tylko tak zabrzmiało jakby samo zostało...

a ja sobie teraz siedzę w domu w pracy i zbieram się mentalnie do zmycia naczyń

Bian - Wto Lis 15, 2011 1:05 pm

asia7 napisał/a:
chyba nikt nie jest na tyle bezmyślny?


Czytając i słysząc co ludzie potrafią wymyślić, to w sumie wszystko jest możliwe :/

W temacie: zbieramy się i jedziemy do Piotrkowa na obiad u rodziców, wizytę w bibliotece i u lekarza :)

Malena - Wto Lis 15, 2011 1:13 pm

szykuję się do pracy, dziś lajcik na 15 i 3 godzinki, a potem wieczór z mężem i tańcem w xboxa:)
ppola - Wto Lis 15, 2011 1:21 pm

Leżę :cool: a wcześniej pobieranie krwi, shopping, cięzki powrót do domu, pranie i kilka innych ciekawych rzeczy - w sumie to już jestem zmęczona dzisiejszym dniem a jeszcze musze ogarnąć chałupke i jakiś obiad zmajstrować :roll:
ewa.krzys - Wto Lis 15, 2011 1:29 pm

Stwierdzam, że chyba przyplącze się do mnie jakieś choróbsko :evil: mam stanowczo zły humor.
Po pracy idę z siostrą połazić po sklepach, może trochę ochłonę, no i jadę do K.

gosia - Wto Lis 15, 2011 1:55 pm

Ostatni raz na tym forum byłam 4 lata temu.
Moge się do Was dziewczyny przyłączyc? ;)

kariczeq - Wto Lis 15, 2011 2:07 pm

gosia, witamy

ja też po pobraniu krwi (2 razy, dziś była glukoza), małe zakupy, drzemka, wstawiłam pranie, ogarniam forum, a na 17 idziemy do szkoły rodzenia ;D

kakonka - Wto Lis 15, 2011 2:09 pm

"załatałam" kilka dziur w ścianie :P i się zmęczyłam a teraz zaległam przed tv z kawką w ręku :)
gosia - Wto Lis 15, 2011 2:27 pm

ja te siedze z kawka w reku, jeszcze godzinka i zmykam po synka do przedszkola.
Asiek - Wto Lis 15, 2011 3:58 pm

Nowa odsłona tematu tutaj :) : http://www.forum.wesele-l...p=554876#554876

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group