All-me - Czw Lut 09, 2012 4:58 pm Temat postu: Odbiór obrączek Słyszałam o takim przesądzie, że pan młody sam powinien odebrać obrączki... Jak było u Was  ?
szaraczarownica - Czw Lut 09, 2012 5:03 pm
Bo? Pannie młodej czułki wyrosną? Zrobi się zielona? Totalna głupota, bo zazwyczaj przy odbiorze jest ostateczne mierzenie. U nas mój mąż odbierał sam, ale tylko dlatego, że obrączki kupowaliśmy już gotowe, więc i nie było co mierzyć, a zostały oddane tylko do wygrawerowania daty. Swoją drogą dział jest zły. Skoro mowa o przesądach, to właśnie tam ten wątek powinien się znaleźć. http://www.forum.wesele-lodz.pl/viewforum.php?f=6 agulka1989 - Czw Lut 09, 2012 7:38 pm
Szaaaara ignorantko. Takie poważne pytanie a Ty tu z czułkami 
szaraczarownica - Czw Lut 09, 2012 7:45 pm
Oj no przepraszam. Już posypuję głowę popiołem i idę na kolanach do Łagiewnik  
Ambrozja - Pią Lut 10, 2012 8:17 am agulka1989, wiesz, te hormony 
nisia1988 - Nie Maj 03, 2015 6:10 pm ciekawe
ja niestety musze je odebrac sama, ale dam znac za kilka lat czy te przesady sie sprawdzaja
ZlotaLinia_com - Czw Maj 14, 2015 2:10 pm Lepiej aby się nie sprawdziły:) Zresztą znam wiele par które odbierały same i jakoś do tej pory żyją długo i szczęśliwie,więc to chyba nie ma aż tak dużego znaczenia. dorotka0603 - Czw Maj 28, 2015 8:37 pm Nie słyszałam o takim zabobonie, mimo że jestem bardzo przesądna;d haha ale myślę, że teraz to już na siłę wymyślają, ja bym się nie mogłam powstrzymać, żeby nie obejrzeć świeżo wyrobionych obrączek
Selene - Pią Maj 29, 2015 8:13 am Zabobon zupełnie mi obcy, ale ja nie przywiązywałam wagi do żadnego więc mogłam wyrzucić z pamięci. Nasze obrączki przyjechały do nas do domu Złotnik przywiózł, kazał przymierzyć i rozliczyliśmy się u nas
Sajgonka - Sob Maj 30, 2015 5:55 pm Pierwsze słyszę o tym przesądzie alekul89 - Sob Maj 30, 2015 8:33 pm Ja też jeszcze o takmi przesądzie nie słyszałam. My odebraliśmy razem i przymierzyliśmy na miejscu. |
