Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Mężowie - A może ponarzekamy na teściowe :o)

Don_Kichot - Pią Lip 09, 2004 1:36 am
Temat postu: A może ponarzekamy na teściowe :o)
Więc - jak w temacie - nawrzucajmy im tutaj. Tu nam nic nie grozi, Panowie :mrgreen:
Madlen_ - Sro Lip 14, 2004 10:30 am

i cisza :lol: :lol:
krzys - Pon Wrz 06, 2004 2:25 pm

najgorzej jak ktos ma wporzadku tesciową :mrgreen:
monicleo - Sro Wrz 08, 2004 3:25 pm
Temat postu: Re: A może ponarzekamy na teściowe :o)
Don_Kichot napisał/a:
Więc - jak w temacie - nawrzucajmy im tutaj. Tu nam nic nie grozi, Panowie :mrgreen:

A Panie??
;)

shima - Sro Wrz 08, 2004 3:46 pm

A cóż można złego powiedzieć na takie aniołki? :roll:
Asiek - Sro Wrz 08, 2004 3:49 pm
Temat postu: Re: A może ponarzekamy na teściowe :o)
monicleo napisał/a:
Don_Kichot napisał/a:
Więc - jak w temacie - nawrzucajmy im tutaj. Tu nam nic nie grozi, Panowie :mrgreen:

A Panie??
;)

Dziewczyny, co Wy tu w ogóle robicie?! 8) :lol:
To jest dział dla facetów!
Zmykać babki do działu "mężatki" - tam aż roi się od tematów o teściach.

Asiek porządkowa 8)

krzys - Sro Wrz 08, 2004 3:51 pm

sami nie dalibysmy rady hehe :mrgreen:
dzieki :lol: :lol:

PIT - Czw Lut 10, 2005 5:56 pm

galionka napisał/a:
i cisza :lol: :lol:


Nie mam głupich nic nie powiem

Bartosz - Sob Lut 19, 2005 10:16 pm

Moja tesciowa bedzie strasznnaaa
opium - Sob Lut 19, 2005 11:33 pm

Chyba się boją Panowie, że teściowe siedzą w necie na forum i podczytują... :lol:

Poza tym, przecież kobiałki też będą miały teściowe, więc czemu z wypowiedzi wynika że to ma być męski temat?

ice - Pon Lut 21, 2005 11:39 pm

Nie tyle co boja co moze wszyscy maja tak cudowna tesciowa jak ja .... moze nikt nie uwierzy ale nawet jak bym chcial to nie moge sobie ponarzekac .... aniol a nie kobieta :)

[ Dodano: Sob Maj 21, 2005 12:29 am ]
Aja nadal nie moge zlego slowa o tesciach powiedziec :)

Zmienilo sie cos u Was ?

Don_Kichot - Pon Paź 31, 2005 10:07 pm

ice napisał/a:
.... aniol a nie kobieta :)


Dobre !
Każda teściowa gdy przebywa w niebie to anioł :wink:

Oli - Wto Lis 01, 2005 8:41 am

Ponarzekac na tescow jeszcze nie moge bo oficjalnie to jeszcze ich nie mam ,ale tak nieoficjalnie to z przyszlym tesciem mam baardzo dobre uklady i swietnie mi sie z nim dogaduje..a co do przyszlej tesciowej-hmm...mila,sympatyczna-ale na odleglosc :lol:
Kasiawka - Sro Lis 02, 2005 7:47 am

ja mam teściowa super, mam z nią świetny kontakt, bardzo ją lubię

a z teściem też jest dobrze, ale on mniej jest w domu i jeszcze mniej mówi niż teściowa :wink:

kryszka - Sro Lis 02, 2005 11:42 am

Mężatki - sio z tego wątku! :wink: To jest wątek dla mężów. 8) :lol:
Żaneta - Sro Lis 02, 2005 11:58 am

Noi nas wyganiają................... :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato: :cryingtomato:
Pusiak - Pon Lis 07, 2005 3:40 pm

I slusznie, w końcu ?anetko sama założyłas dla Nas identyczny wątek :)
Żaneta - Pon Lis 07, 2005 5:36 pm

Zalożylam jak nas wygonili!
Tam możemy sobie do woli gadać na teściowe!

JacekSz - Sro Sie 13, 2008 8:03 am

Ja jak na razie dwa lata po ślubie i na teściową nie narzekam. A może później dopiero się zacznie?
narcyz - Wto Wrz 09, 2008 3:24 pm

oj tu sie nie wypowiem:)
maz tez czyta forum ;)

ma3ekldz - Sob Sty 17, 2009 2:44 pm

jak to kiedyś mówi: Teściowo ty stary rowerze...
polczan - Nie Kwi 05, 2009 8:26 am

Moja teściowa jest moim najlepszym przyjacielem :) ...

zaraz po Psie

justinaa - Nie Kwi 05, 2009 8:27 pm

ja w sumie za bardzo nie mogę narzekać na Teściową :)
nie wtrąca się do naszego życia, nie poucza etc

jedyne, co do niej mam, to to, że za bardzo rozpieściła swoich panów (męża i dwóch synów) i przez to mój Mąż zapomina czasem, jak się włącza pralkę, gdzie jest w domu umywalka etc

ewcia29 - Sro Maj 20, 2009 10:35 am

Z teściową nie miałam problemu a wręcz bardziej nieraz lubiałam spędzać czas z teściową niż z swoją mamą!! Aż do momętu gdy mój narzeczony jej oznajmił że bierzemy ślub.... i się zaczeły problemy!!! he he
naz - Pią Lip 17, 2009 11:04 am

Haha, ja albo jestem głupi i mam szczęście albo naprawde mam wyjątkową teściową ;)
Może to dlatego, że ona sama młodo wyszła za mąż, podobnie jak my, z żona i jest naprawdę spoko.

Nie mogę złego słowa na nią powiedzieć :D No ale czas pokaże ;>

jjworld - Pon Lip 27, 2009 8:52 am

z teściową to jest tak w tym kawale:

- Moja teściowa to prawdziwy skarb.
- tak?
- tak, najlepiej ją trzymać dwa metry pod ziemią!

:)

PS
Moja teściowa jest OK

Kati - Pon Lip 27, 2009 3:34 pm

jjworld napisał/a:
z teściową to jest tak w tym kawale:

- Moja teściowa to prawdziwy skarb.
- tak?
- tak, najlepiej ją trzymać dwa metry pod ziemią!
zdecydowanie!

jjworld napisał/a:
Moja teściowa jest OK
moja nie ;/
Pusiak - Pon Lip 27, 2009 7:01 pm

Kati, zapisz sie do KOT-a :)
Kati - Pon Lip 27, 2009 9:00 pm

Pusiak napisał/a:
zapisz sie do KOT-a :)
coś mnie ominęło?
Pusiak - Wto Lip 28, 2009 8:24 am

Troszkę, ale widze, że juz nadrobiłas :)
Magdzik - Sro Cze 22, 2011 9:02 am

Mój narzeczony jak na razie nie narzeka na teściów. Czasem wiadomo coś mu nie po nosie ale bez jakichś większych problemów :D :D :D
Morfii - Pon Lut 20, 2012 2:23 pm

Ja na razie na teściową też nie mogę nic powiedzieć ;) fakt że jest trochę krzykliwa i marudna... ale tak to bywa OK :)
t-om-ek - Pią Wrz 21, 2012 8:16 am

Ja mam fajną teściową, czasami tylko mnie wnerwia, bo jest natrętna ale i tak zawsze mogłem mieć gorzej :)


edit:
usunęłam podpis niezgodny z Regulaminem
kryszka

fotofilmik - Pią Sty 18, 2013 7:33 pm

moja też jest ok:)
pawel87 - Wto Sty 28, 2014 3:24 am

Moja jest bardzo fajna ;)
Norbert719 - Sro Sie 06, 2014 3:05 pm

Teściowa to specyficzny rodzaj bytu :D

Pozdrawiam
Norbert

edit: usunięty podpis niezgodny z regulaminem

gandalf8 - Pią Maj 15, 2015 7:20 am

Teściowa to byt bardziej metafizyczny niż fizyczny. :D
Sycylijka - Sob Maj 16, 2015 8:00 am
Temat postu: szok
justinaa napisał/a:
za bardzo rozpieściła swoich panów (męża i dwóch synów) i przez to mój Mąż zapomina czasem, jak się włącza pralkę, gdzie jest w domu umywalka etc


Skądś to znam... ma 4 synów i dla każdego robi inny obiad :eek: jeden chce mielone, 2gi już nie zje bo mu cebula śmierdzi, trzeci tylko pierś z kurczaka, a najmłodszy wali tekst że nie jest głodny i chce ciasto kokosowe.. a ta biegnie w podskokach i usługuje leniom.
A jak któryś rozciął sobie palca, to mało nie płakałam ze śmiechu :rotfl: zachowywała się jakby conajmniej rękę mu urwało i pojechała z nim DO SZPITALA :rotfl: SZOK ! przez nią wzyscy są tam rozpuszczeni jak dziadowski bicz :kwasny: całe szczęście, że mój J. tak nie świruje i nie zgrywa ofiary :lol:

MoniaPonia - Wto Cze 23, 2015 12:45 pm

Ja szanuję swoją teściową, bo mogłabym mieć gorszą :) Ważne by się nie wtrącała za bardzo i synalka nie rozpieszczała po ślubie :twisted:
Ajlar - Wto Lip 12, 2016 7:32 pm

Brak mi slow na moja tesciowa.
Muszka88 - Sro Gru 14, 2016 11:57 pm

Ja tam bardzo lubię swoją teściową :) traktuje mnie jak córkę i jak coś przeskrobię to nigdy nie miałam od niej ochrzanu hihih :smile:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group