Kiwax - Czw Sie 26, 2004 11:11 am Temat postu: Wilno, czy ty pamiętasz mnie..............? Tak jak postanowiliśmy tak było. Byliśmy w Wilnie. Miasto jest przepiękne i naprawdę wszystkim bardzo polecam. Najgorszy jest dojazd - jesli planuje się inny srodek transportu niż własny samochód. Do wilna jechalismy UWAGA!! 21 godzin. Wyjechalismy za Zgierza pociągiem do Torunia, tam expressowa przesiadka na pociąg do Olsztyna gdzie mielismy 7 godzin do odjazdu autobusu. Ale to połączenie było w sumie tanie (88 zł od osoby). No cóż, albo komfort albo zaoszczędzona kasa. W Wilnie mieszkaliśmy w bardzo dobrym punkcie. 10 min od dworca PKP i PKS i jakieś 15 minut od Ostrej Bramy i Starówki a także Cmentarza na Rossie. pRzyjmowali nas Polacy więc problemów z komunikacją nie było. Wilno jest miastem kosciołów - tak to moge okreslić. Rózne, barokowe, renesansowe, gotyckie. No i cerkwie. Przepiękne. Naprawdę mnie urzekły. Ceny porównywalne do polskich cen. Jedynym problemem jest język litweski, który jest.......... piekielnie dziwny i trudny (tak przy pierwszym kontakcie). Oczywiście nie ma problemu, zeby się dogadać po angielsku czy rosyjsku. Polski nie wszędzie "chwyta", zazwyczaj jak ltoś usłyszy polski język odpowiada od razu po rosyjsku. Warto też pojechać do Trok - to fajne miasteczko położone jakieś 30 km od Wilna nad przepięknymi jeziorami. Na jednym z jezior jest wyspa a na niej wielki zamek, w którym obecnie mieści się muzeum. Super wrażenie. Oprócz tego można tam popływać rowerem wodny, czy innym specyfikiem  no i się kąpać
Ciekawą rzeczą jest to, że w Wilnie nie spotkaliśmy się z instytucją pt. "KANTOR". Pieniądze można wymienić w banku (przy dworcu PKP jest bank czynny non-stop  )
Podróż powrotną zaplanowalismy juz inaczej. Jechalismy liniami Eurolines do Warszawy no i później pociągiem do Łodzi. W sumie koszt przejazdu około 160 zł od osoby. Może i chaotycznie to wszystko, ale wierzcie mi - BYŁO SUPER!!!!!!!!!!!! Może niedługo zeskanuję jakieś foty to sami ocenicie
monicleo - Pią Sie 27, 2004 1:56 pm A nie próbowaliście wykupić jakiejś wycieczki? Byłam kiedyś w Druskiennikach - to miejscowość sanatoryjna, ale jest tam bardzo ładnie. Przejazd autokarem i zakwaterowanie w pensjonacie lub hotelu. Oczywiście mozna było wybrac się prawie codziennie na jakaś wycieczke po Litwie i nie tylko... Ja byłam w Wilnie i w Trokach - zameczek piekny 
Ale były tez wycieczki do innych miast, np. Grodno. Z tego co pamietam nawet niedrogo to było. W 100 % podzielam twoje zdanie co do Wilna. Napisz, czy byliście może w kosciółku barokowym na koncercie organowym - według mnie super...
Pozdrawiam i wszystkiego naj na nowej drodze życia, bo chyba jeszcze nie składałam... Kiwax - Pią Sie 27, 2004 10:46 pm Dzieki za żczyenia
Z premedytacją wybraliśmy się sami gdyż oboje nie przepadamy za zorganizowanymi wyjadami. Wolimy chodzić i zwiedzac w swoim tempie zaopatrzeni w dobry przewodnik, podpierając się wszelkimi miejscowymi ulotkami no i czasami podsłuchując przewodników wycieczek. W przyszłym roku chcemy zaatakować Kowno a później Rygę i może Tallin......... Oj, już się rozmarzyłam... Kiwax - Pią Sie 27, 2004 10:49 pm Niestety nie bylismy na koncercie chociaż wiem, że się cyklicznie odbywają w jednym z kościołów. Jakoś nie zgraliśy się godzinowo 
monicleo - Sro Wrz 01, 2004 1:22 pm
Na pewno jeszcze bedziecie mieli okazję |
