Kasiawka - Czw Wrz 08, 2005 12:49 pm Temat postu: Rajstopy, pończochy na pas, samonośne, ... A czy któraś z Was wie gdzie można dostac białe cienkie rajstopy?? szoko - Czw Wrz 08, 2005 3:37 pm a próbowałaś w butiku ślubnym Sławy? kryszka - Czw Wrz 08, 2005 5:58 pm Temat postu: Rajstopy Na bazarku? W sklepach z bielizną? Ale jednak bardziej bym polecała rajstopki w naturalnym odcieniu. Wszystko w bieli nie wygląda moim zdaniem dobrze. Kot - Czw Wrz 08, 2005 9:45 pm Też mam takie odczucie jak Kryszka nogi w białych rajstopach nie wyglądają zbyt ciekawie, ja wybrałam takie naturalnie, niemal nie widoczne :30: Kasiawka - Pią Wrz 09, 2005 7:51 am Ok, własnie wczoraj przemyślałam sobie wszystko i też już nie chce w bieli  najbardziej by mi odpowiadałay takiego jak mówi Kot takie naturalne.
Mysle wiec że z takimi nie będe miała problemu Długo sie zastanawiałm nad pończochami, ale chyba jednak nie zdecyduje się na nie bo bałabym się, ze strzeli mi pas i pończochy spadną, a ja nie lubie takiego ryzyka... 
Kati - Pią Wrz 09, 2005 8:02 am Nie wiem o jaki kolor chodzi... takie naturalne czyli - ? ecru, beż, opalone hmm  Ja miałam perłowe ecru i wyglądały na nodze fantastycznie. Idealnie skomponowały się z suknią i butami
Kot - Pią Wrz 09, 2005 8:12 am
Ja miałam dokładnie takie same obawy jeśli chodzi o pas do pończoch i też chciałam rajstopy alee koleżanki przekonały mnie do pończoch samonośnych - to trochę wygodniejsze rozwiązanie Ja kupowałam w Gattcie w GŁ
Mika - Pią Wrz 09, 2005 8:28 am
Ja ostatnio jak byłam na weselu założyłam pas i pończochy nic się nie stało przez całą noc, jak się dobrze zapnie to nie ma raczej prawa nic się stać. Co do samonośnych to ja bym się nigdy na nie nie zdecydowała, moja koleżanka miała i kilka razy zsuneła się jej pończocha, najfajniej było pod kościołem jak jej świadkowa nurkowała pod spódnicą Kasiawka - Pią Wrz 09, 2005 8:41 am
No ja mysle coś własnie o perłowych ecru, ewentualnie sa takie firmy chyba Gatta kolory Sabia czy jakoś tak. W niedziele jedziemy do Tuszyna mam nadzieję że kupie tam takie. Może pooglądam jeszcze te paski do pończoch. Chociaz nigdy tego nie noisłam i mam jakąś odgórną blokadę do ich założenia... Kot - Pią Wrz 09, 2005 9:34 am Ja noszę czasem takie pończochy samonośne na codzień i jeszcze nigdy mi się odpukać nic takiego nie stało znaczy nie zsunęły się. A dziewczyny przekonały mnie że wygodniej mi w nich będzie podczas wesela np skorzystać z toalety :30: Mika - Pią Wrz 09, 2005 9:41 am Przy mojej sukni i tak będę miała problemy przy korzystaniu z toalety, więc pas to już i tak będzie pestka 
Żaneta - Pią Wrz 09, 2005 9:44 am Ja też obawialam się zalożyć pończoch samonośnych,pas nie wchodzil w grę bo czulabym dyskomfort ponieważ tego nigdy nie nosilam i w końcu zdecydowalam się na rajstopy! Bylo wygodnie i wiedzialam,że nic mi nie spadnie! Kot - Pią Wrz 09, 2005 9:46 am U mnie oprócz dobrych jak dotychczas doświadczeń z pończochami samonośnymi i wygodzie związanej z ich noszeniem zaważył jeszcze 1 argument - prośby mojego narzeczonego 
Mika - Pią Wrz 09, 2005 9:50 am
Ja mam takie same odczucia w stosunku do pasa miałam już kilka razy i czułam się super poza tym mój narzeczony uwielbiam jak mam pas i pończochy i również ze względu na niego kupiłam bieliznę wraz z pasem. Poza tym uważam, że seksownie to razem wygląda
Kasiawka - Pią Wrz 09, 2005 9:50 am
no właśnie mój R. tez najchętniej widziałby mnie w pończochach , a czego się nie robi dla ukochanego  zobaczymy co znajde choćby w Tuszynie
Mika - Pią Wrz 09, 2005 9:53 am Dla ukochanego robi się dużo, ale pamiętaj KasiuK, że masz czuć wygodę w tym dniu również jeśli się zdecydujesz na pończochy to zdecydowanie polecam Ci pas pończochy samonośne miałam z raz na nogach i czułam jakby zaraz miałyby mi zlecieć z nogi 
Kot - Pią Wrz 09, 2005 9:59 am Kasiu a może kup i pas do pończoch i takie samonośne i sobie wypróbujesz na spokojnie. A wydatek i tak się opłaci bo znająć facetów to nie raz będziesz miała okazję włożyć to aby zrobić przyjemność R. :30: Kasiawka - Pon Wrz 12, 2005 9:18 am Kupiłam sobie wczoraj rajstopy oraz pończochy samonośne, szczerze mówiąc te drugie nie dają mi poczucia komfortu, więc chyba z nich zrezygnuje. Ale kupie pas do pończoch i zobaczymy. Chociaz jak znam siebie pójde w arjtuzach, tylkow tych może mi być bardzo gorąco pod tym cąłym "namiotem" sukienkowym 
Linka - Pon Wrz 12, 2005 6:28 pm Pończochy i pas miałam na sobie po raz pierwszy na własnym ślubie i chociaż się obawiałam czy będą wygodne muszę przyznać, że sprawdziły się w 100 %. Na początku się odpinały (jeszcze w domu), ale jak mama mi je zapięła w końcu to rano po całonocnym tańcowaniu miałam problem, żeby je odpiąć . Myślę, że jeszcze nie raz włożę pas i pończoszki. A i samopoczucie fajne, czułam się jakoś tak kobieco i sexownie. (Niektórzy nawet mieli okazję zobaczyć ten mój pasek i podwiązkę, co z resztą uwieczniła spostrzegawcza kamera :smilegirl: jak w tańcu nieco za wysoko uniosłam suknię )
Kasiawka - Pon Wrz 19, 2005 9:01 am Wczoarj bylismy w Kościele na niedzielnej mszy i jeśli będzie taka pogoda to NA PEWNO założę rajtuzy bo inaczej będę dygotała nogami i cała sie trzęsła. Na dworze było w miareę ciepło ( jak dla mnie) a w Kościele, najchętniej bym sie nakryła kocem. Najwyżej na sali mogę dokonać małej zmiany pod spódnićą z pomocą niezastapionej mamy bądź siostry. 
kryszka - Pon Wrz 19, 2005 11:03 am Kasiu - u mnie było jeszcze zimniej i naprawdę w nogi mi wcale nie było zimno. Przy tylu warstwach sukni nie ma prawa się dostać nawet lekki podmuch wiatru.
Ale ja w ogóle nie pałam zachwytem do połączenia rajstop i sukni z gorsetem od czasu, gdy widziałam jak Młodej przy każdym schyleniu gorset podchodził do góry a spódnica w dół i było widać wysoko podciągnięte majtasy rajstop. A że zbieranie pieniążków trochę trwało to i taki widok też.
Kasiawka - Pon Wrz 19, 2005 11:12 am
się uśmiałam, no to dość mocny argument
pipi - Wto Wrz 20, 2005 2:54 pm Kasiu polecam Ci pas i pończoszki naprawdę super sprawa - założyłam pierwszy raz na ślub i teraz w cieplejsze dni to tylko pończochy na pasku noszę - rajstopy to tylko grube 
Kot - Wto Paź 04, 2005 4:00 pm Ja przez ostatnie 2 tygonie chodziłam sobie w pończochach samonośnych tak dla sprawdzenia. I muszę przyznać, że niemam już żadnych wachań na ślub założę na pewno właśnie samonośne :30: Pusiak - Czw Paź 06, 2005 9:10 pm No u mnie nie za bardzo sie sprawdził pas... trochę mi to wszystko zjeżdżało...  Ale to pewnie kwestia tego, że mi panie w sklepie źle rozmiar dobrały 
Mika - Pią Paź 07, 2005 6:43 am U mnie pas się rewelacyjnie sprawdził , choć trudno było go zapiąć jak miałam już na sobie suknię
Kot - Pią Paź 07, 2005 9:45 am kupiłam wczoraj pończoszki samonośne ale były tylko w bieli i ecru wzięłam ecru żeby najpierw wypróbować - są ok znaczy nie spadają ale wolałabym bardziej niewidoczne takie jak mgiełka przezroczyste nie wiem gdzie takich szukać
gambi - Nie Paź 09, 2005 10:01 am Bardzo cieżko kupić ostatnio ponczochy do pasa. wszędzie sprzedają samonośne, a tych do paska brak. gdyby ktoś szukał udało mi się znaleźć w sklepie na Więckowskiego, niedaleko za Piotrkowska, oraz w jednym ze sklepików na Górniaku. Kasiawka - Sro Paź 19, 2005 12:39 pm No niestety ze względu na przeziębioenie poszłam w rajstopach szczako - Wto Sty 31, 2006 1:38 pm szczerze powiedziawszy, to nie rozumiem radosci kobiet z wynalezienia rajstop. ja unikam ich jak moge. sa niewygodne, ograniczaja ruchy ... nie dla mnie. od dawna nosze ponczochy zarowno samonosne, jak i na pas i nie mam z nimi zadnego problemu. do slubu zdecyduje sie pewnie na samonosne, bo do calonocnych tancow potrzebny jest dobry pas, a takie najlepsze sa przy gorsecie, a poniewaz nie bede miala ramiaczek, gorset odpada, bo sie nie bedzie trzymal. nula22 - Wto Mar 14, 2006 1:57 pm ja też uważam że rajstopy krępują ruchy nie nosiłam nigdy pończoch na pasku, ale samonośne jak najbardziej. uważam jednak, że należy się przyzwyczaić wcześniej, jeżeli ktoś nie nosił wcześniej to może się czuć dziwnie, jednak po dłuższym stosowaniu ja czuję sie bardzo dobrze w takowych
znalzłam jednak rajstopki, które mogą zdać egazmin zwłaszcza jak panny młode mają sztuczne paznokcie to są takie z dziurką, ale chyba żeby było wygodnie to tylko w opcji bez majteczek więc chyba się na ślub nie nadają jednak. echhh
a chciałam zapytac gładkie czy moga być tak zwane kabaretki 
Alma_ - Wto Mar 14, 2006 2:06 pm
Kabaretki mi jakoś na ślub nie pasują. Nie licują z powagą sytuacji, że tak powiem
No, ale kto co lubi
szczako - Wto Mar 14, 2006 2:09 pm
wiem o jakich rajstopach piszesz. nosze takie czasami. to sa jakby ponczochy na pas w jednym kawalku. wygodne, zdaja egzamin. a jezeli chodzi o to czy rajstopy/ponczochy 'zwykle' czy kabaretki ... nie widze przeciwskazan do jakichkolwiek opcji. to zalezy od Ciebie. osobiscie wydaje mi sie, ze zdecyduje sie na 'zwykle'. kabaretki i tak nie bedzie spod kiecki widac
Dotka - Wto Mar 14, 2006 2:14 pm Ja miałam pończochy z paskiem. Bardzo seksownie to wygląda. Ja przyzwyczajona jestem do noszenia pończoch ale samonośnych. suzanka - Wto Cze 27, 2006 5:42 pm propozycje dla Pań zdecydowanych na pończochy: 
hanusia - Sro Cze 28, 2006 6:23 pm no ja sie chyba zdecyduje na pas do ponczoch bo jakos mi sie bardziej to podoba a jeszcze do tego zawsze wieksza pewnosc ze mi sie to nie zsunie w czasie tanca  ale by byla gafa, ale moze nkt by nie zauwazyl
misia-misia - Pią Lip 21, 2006 8:33 pm Ja bez wahania wybiorę rajstopy. Też za nimi tak do końca nie przepadam...no ale trzeba.Martwi mnie tylko ten upał. Jak będzie tak gorąco to w rajstopach się ugotuję. Samonośne nie wchodzą w grę z wiadomych dla mnie przyczyn... A kolor?Jak najbardziej naturalny. dymocha - Sob Lip 22, 2006 10:24 am Wg mnie rajtuzy jakoś nie pasują do całości stroju panny młodej. Bardzo podobają mi się pończochy, tylko byłam jakoś przekonana, że muszą być białe Ale takie w naturalnym kolorze będą chyba lepsze i wydają mi się bardziej eleganckie
misia-misia - Sob Lip 22, 2006 11:03 am No mnie też chyba bardziej pasują do ślubu pończochy. No ale z pewnych względów musze mieć rajstopy. Ale chyba to nie jest jakaś wielka zbrodnia mieć rajstopy... A czy będziecie mieć zapasową parę...gdyby nie daj Boże jakieś oczko poszło? Mika - Sob Lip 22, 2006 11:56 am Ja miałam wprawdzie pończochy, ale miałam zapasową parę. dymocha - Sob Lip 22, 2006 5:33 pm Pewnie, że rajtuzki to nie zbrodnia! W końcu musi nam być wygodnie i musimy się dobrze czuć w tym co założymy A druga para jest chyba konieczna żeby w razie czego się nie denerwować jak się podrą 
Alma_ - Nie Lip 23, 2006 10:18 pm
To może pończochy na pasku? misia-misia - Pon Lip 24, 2006 8:37 am Też nie... Alma_ - Pon Lip 24, 2006 9:37 am To zostają Ci jeszcze takie, o jakich pisała powyżej nula22
misia-misia - Pon Lip 24, 2006 9:39 am
Ja zostaję przy rajstopach Dotka - Pon Lip 24, 2006 11:37 am Każda wybiera co wygodniejsze. Ja miałam białe pończochy na pasku (bałam się samonośnych tego dnia że spadną ) a drugie w zapasie. Moja koleżanka wybrała rajstopy białe i też była zadowolona (poprostu nie przepada za pończochami). Nie ma tutaj czegoś takiego co bardziej pasuje do slubu....wybierasz to co wygodne i odpowiednie dla ciebie
hanusia - Pon Lip 24, 2006 5:29 pm ja tez miałam pończochy na pasku, i to pierwszy raz w życiu, ale nie było to jakieś niewydne a fajnie i seksownie wygląda, także polecam 
szczako - Pon Lip 24, 2006 8:12 pm już zakupione. pończochy samonośne. zanim się zdecydujecie na pończochy na pas, zastanówcie się, czy zapięcia nie będą spod sukni "przebijać". Misiamo - Pon Lip 24, 2006 9:12 pm Ja mam pończochy do paska, ale przez te upały zaczynam zastanawiać się, czy nie kupić podkolanówek Byłoby chłodniej.
imbrulka - Pon Lip 24, 2006 9:24 pm Ja wybralam ponczochy samonosne. Do paska nie nosilam, a w samonosnych bede czula sie swobodnie i wygodnie
Dotka - Wto Lip 25, 2006 9:47 am
Ja nie miałam takiego problemu. Suknia ślubna nie była obcisła do ciała więc nie miało prawa coś przebijać. W takich pończochach chodziłam też w sukienkach wyjścowych krótkich (nie balowych, ślubnej) i też nic nie przebijało. Lubię też samonośki ale w dniu ślubu bałam się, że mimo że są przyklejone do nogi to tego dnia opadną, odkleją się. 
kryszka - Wto Lip 25, 2006 9:55 am
Tylko nie to. Podkolanówki są strasznie nieeleganckie i jednak istnieje ryzyko, że ktoś je dojrzy.
Alma_ - Wto Lip 25, 2006 10:08 am
No właśnie - też tego nie lubię bardzo 
A propos - nie wiecie, gdzie można kupić taki zupełnie gładki pas do pończoch? ?adnych koronek, haftów, itp. Co do podkolanówek - też odradzam! adriannaaa - Wto Lip 25, 2006 10:14 am Alma, jakiedyś kupiłam taki całkiem gładki w OROBLU w galerii - pas co prawda czarny, ale moze w inny kolorach też by mieli - a pas polskiej firmy sanpelegrino - bardzo fajny, mam go juz 2 rok, i nic się z nim ne dzieje. Ja właśnie zastanawiam się - pas, czy samonośki...ale obawim się, że przy mojej kiecce pas moze przebijać... Ale może jeszcze przymierzę te co mam, i sprawdzę:) mimo wszystko pas seksowniejszy jest:) Madzialena - Czw Lip 27, 2006 9:35 am Ja już kupiłam gorset z zapięciami do pończoch. Niestety samonośne pończochy jak dotąd powodowały u mnie puchnięcie nóg i to bez względu na rozmiar. Nie odklejały się, ani nie było sytuacji, w których obawiałam się, że spadną, ale zwykle miałam ochotę zdjąć je jak najszybciej. Zatem samonośne odpadły, a teraz chyba spróbuję pochodzić w takich na pas, żeby sprawdzić, czy nie będzie niespodzianek. Mam nadzieję, że nie będzie zbyt zimno i wystąpię w pończochach. Nigdy dotąd nie nosiłam takiej bielizny i mam straszną ochotę spróbować. Bombasik - Pią Sie 25, 2006 12:41 pm Ja tez nigdy nie nosiłam pończoch na pasie, ale na ślub jakoś bałam się samonośnych założyć, właśnie ze względu na to nieszczęsne nurkowanie świadkowej pod suknią Wolałabym tego uniknąć raczej. A rajstop w ogóle nie brałam pod uwagę, nie cierpię ich, zsuwają się w kroku i w ogóle jakoś mi nie wygodnie. Móje pończochy wraz z pasem do nich i resztą bielizny (druga para pończoch na zapas stanik, stringi, podwiązka) kupiłam w sklepie na ul. Więckowskiego pomiędzy Piotrkowską a salonem pani Barbary Dresler. I wcale nie zapłaciłam tak drogo - 180 zł za wszystko.
Anisthea - Pią Sie 25, 2006 1:58 pm doświadczenie z gorsetami, pasami do pończoch i samymi pończochami mam spore... nie pamiętam, żeby kiedykolwiek noszenie rajstop sprawiało mi przyjemność, więc zazwyczaj w zimę chodziłam zmarźnięta... do czasu, kiedy wpadłam na cudowny pomysł i kupiłam sobie pierwsze pończochy samonośne... później nadeszła pora na gorsety z paskami do podpinania pończoch i przyznać muszę, że jak dla mnie to rozwiązanie jest rewelacyjne... podobne odczucia mam do oddzielnych pasów do pończoch. na ślubie chyba tez wystąpię w pończochach podpiętych do koronkowego pasa... w razie odpięcia: poproszę o pomoc druhnę lub mamę
Nikulec - Wto Lis 28, 2006 2:37 am Ja jestem pewna, że założę pończochy na pasie Dla mnie to jest niesamowicie seksowne, a mój narzeczony na 100% odkryje co będę miała na sobie również pod sukienką
Edi - Wto Lis 28, 2006 11:28 am Ja miałam pierwszego i drugiego dnia pończochy samonośne, nic się nie ściągało - polecam. Co do pasa do pończoch to jak dla mnie za dużo z tym ceregieli a poza tym nie lubie mieć na sobiwe nic zbędnego. szczako - Wto Lis 28, 2006 11:37 am miałam pończochy samonośne. na weselu spisały się na medal. natomiast, jak założyłam je na sesję zdjęciową ... zsuwały się co krok. temperatura robi swoje. zwróćcie na to uwagę i jeżeli bierzecie ślub w niskich temperaturach, weźcie pod uwagę rajstopy, albo pończochy na pas.
Kropek - Wto Lis 28, 2006 9:20 pm Stanowczo glosuje na ponczochy samonosne! Nie przewiduje sukni slubnej obcislek na tyle, by bylo widac granize ponczoch. A moje doswiadczenia z rajstopami sa zawsze takie same- mam problem z kupnem rajstop w moim rozmiarze (bo jestem niska) i zwykle rajstopy koncza sie pod pachami- jak przedszkolakowi... Samonosne rulez!
lmyszka - Wto Gru 12, 2006 10:49 pm a ja zdecydowanie opowiadam się po tronie pończoch na pas takie to seksowne i sama świadomość że je mam będzie ekscytująca jak dla mnie bomba pomysł
madzia8181 - Sro Sty 10, 2007 12:33 pm 
moze biala kabaterka? 
a moze jakis wzorek? 
a moza jakas kokadreczka? 
wklejajcie jak znajdziecie cos fajnego 
[ Dodano: Sro Sty 10, 2007 12:34 pm ] 
lmyszka - Pią Sty 26, 2007 3:39 pm
mnie się te podobaja
madzia8181 - Pią Sty 26, 2007 3:44 pm ostatnio zaczelam sie zastanawiac czy chce biale ponczochy...a nie wlasnie bezowe/opalone... nie nosze bialych rajtuz ani ponczoch a slub wydaje mi sie jedyna usprawiedliwiona sytuacja gdzie mozna je zalozyc ale moze nie powiennam sie zmuszac i lepiej kupic opalone leciutko? hmmm lmyszka - Pią Sty 26, 2007 3:48 pm też się nad tym zastanawiałam ale czy będzie to pasowac do całości? bo jakos tak się utarło że zawsze sa białe
ancia19 - Pią Sty 26, 2007 11:56 pm ja będę miała opalone, bo suknia będzie ecru, a ja mam ciemną karnację. Białe wyglądały by - delikatnie mówiąc - idiotycznie madzia8181 - Nie Sty 28, 2007 10:57 am nie no, do sukni ecru oczywiscie ze nie białe pończoszki tylko ecru lub wlasnie cieliste... ja sadzilam ze białe bede miałą -suknie też mam białą ale ostatnio zaczęłam sie zatanawiać czy nie lepiej bym sie czula właśnie w lekko opalonych a nie białych...
Szpilka - Czw Lut 01, 2007 10:04 pm ja mysle o stroszke opalonych, czyli takie akby ich wcale nie było. W białych chyba zamist o slubie myslalabym tylko o tym jak sie zle w nich czuje Agnies - Sro Lut 21, 2007 3:57 pm Temat postu: Białe czy inne Ja będę miała białą sukienkę i też sie zastanawiam nad kolorem ale sądzę ze jednak zdecyduje się na biel ale taka delikatna. Mam tylko jeden problem bo nie wiem na co się zdecydować pończochy samonośne czy rajstopy wiem ze jesli rajstopy to prawdopodobnie kabaretki. Koleżanka móiła mi że jeśli dobierze się odpowiedni rozmiar to pończochy samonośne dobrze sie trzymają. MOze macie jakieś doświadczenia na ten temat??
Pozdrawiam 
Ela_i_Adam - Sro Lut 21, 2007 9:53 pm ja tez się zastanawiam czy wybrac białe czy cieliste pończochy samonosne z białą koronką? suknie mam bielusieńką. co do pończoch samonośnych to ja mam bardzo dobre doświadczenia czesto nosze je wiosna i latem na wieczór. bardzo dobrze się trzymaja polecam nie ma problemu z zapięciem tak jak w pasie pozdrawiam
nieszka - Czw Mar 01, 2007 9:15 pm bez obaw ponczochy samonosne maja pasek silikonowy, ktory je trzyma w miejscu, tak wiec smialo mozna miec ponczochy i gwarantuje ze nie spadna dominiqsz - Wto Mar 06, 2007 5:51 pm mam ślub w sierpniu, a najlepeij czuje się w rajstopach, tylko najbardziej obawiam się tego że sie zwyczajnie ugotuje 
nieszka - Sro Mar 07, 2007 10:37 am jezeli kupisz rajstopy z cienkiej lycry to nie bedzie tak zle, ze strechu beda na pewno bradziej przewiewne lmyszka - Sro Mar 07, 2007 11:02 am kurde im bliżej dnia ślubu tym więcej watplwości sie pojawia co do doadtków
teraz znowu nie wiem jakie rajstopy mam sobie wybrać, czy zwykłe białe czy może kabaretki ( ale czy będą pasować ) a może z jakąś koronką Aaaaaaaaaa
nieszka - Sro Mar 07, 2007 1:32 pm ja juz wiem ze gladkie ponczochy i kolor tylko pozostaje do rozstrzygniecia bialy czy bez, bo jak pomysle o bialych to wydaje mi sie ze moje nogi będą grubo wygladac a poza tym jest lato wiec kolor bezowy bedzie ladniej wygladal lmyszka - Sro Mar 07, 2007 2:14 pm a ja poprostu kupie 2 - 3 pary i wtedy będę myslec a zawsze warto miec jakies na zmiane
Dunia - Sro Kwi 25, 2007 8:31 pm Ostatnio jestem na etapie wypróbowywania różnych pończoszek i na podstawie własnych doświadczeń mogę powiedzieć, że pończochy samonośne są różne. Np firmy Marilyn pierwszego dnia tak mnie uciskały, że wręcz zatrzymywały krążenie, a drugiego dnia zjeżdżały mi z nóg (a nie miałam możliwości poprawić ich w zacisznym miejscu, więc publicznie musiałam je podciągać- oczywiście przez spódnicę ) Ale z drugiej strony pończoszki firmy Calzedonia są super- trzymają się i jak zrobiła się dziurka, to oczko nie poleciało
Ale na ślub- jeśli tylko nie będzie widać pasów przez sukienkę, to wybiorę podpinane- tak dla pewności. Nadia1982 - Czw Maj 03, 2007 10:49 am Temat postu: :) Dziewczynki mam nietypowe pytanko:) Jesli suknia jest w kolorze jasny ekrii a raczej taka smietanka........to jakie wtedy ponczoszki ...chodzi o kolor........czy czysta biel czy sa moze inne odcienie bieli.Mi trudno buty dopasowac kolorystycznie a co dopiero jesli suknia , ponczochy i buty beda w tymn samym kolorze ale odcienie inne:( Poradzcie.A moze ktoras z was miala ekri jasny:)Napewno:) Ela_i_Adam - Czw Maj 03, 2007 11:04 am moja siostra miała suknie w kolorze jasnego ecrui i dostała pończochy w niemal identycznym odcieniu niestety nie powiem ci gdzie ale popytaj w salonach wiem ze mają, bo białe nie bedą pasowały
lmyszka - Czw Maj 03, 2007 11:06 am a nie lepiej w takie sytuacji założyć pończoszki koloru skóry czyli jakieś naturalne?? wydaje mi się że może to lepiej wyglądać, bo białe to napewno nie pasuja
gosc - Czw Maj 03, 2007 11:51 am ja mam biaŁą suknię i będę miaŁa biaŁe pończocy samonośne (bardzo je lubię bo dobrze się noszą i nie jest tak gorąco), zresztą już je dostaŁam jako jeden z gratisów do sukni ale na pewno kupię jeszcze kilka par, tak dla pewności
kochecka - Czw Maj 03, 2007 7:32 pm Temat postu: Re: :)
ja będę miała ten sam problem bo suknia jest śmietankowa właśnie.jeszcze nie rozglądałam się za bielizną ale myślę że biała odpada.a najlepiej kupię jakieś pończoszki w kilku odcieniach i wezmę je na przymiarkę, wtedy się okaże co najlepiej pasuje
moni-2 - Pią Maj 04, 2007 3:15 pm ja zalozylam ponczochy samonosne -a poniewaz nie naleza one do mojej codziennej blielizny dlatego tez dokupilam sobie piekny koronkowy bialy pas- nic nie zjezdzalo i bawilam sie super!!
pipi - Pią Maj 11, 2007 4:35 pm Czy nie przesadzacie troszkę z tym kolorem pończoch? 
Przecież jak się kupi białe cienkie pończochy 15 den, to skóra zmienia ich kolor tak, że nie są już takie białe - to raz, a dodatkowo kolor pończoch przy długiej sukni naprawdę podziwia się bardzo krótko i sporadycznie .
Gabro - Pon Maj 21, 2007 11:59 am Ja też nie wiem, jaki kolor wybrać: tradycyjny biały, czy cielisty?:( Jakiej firmy pończochy (do paska) polecacie? nieszka - Pią Maj 25, 2007 11:42 am poniewaz juz prawie lato ja jestem za beżowym czy też cielistym kolorze sobie tez takie kupilam Marliny sa dosc dobra marka, np. na Zielonej miedzy Piotrkowska a Zachodnia Gabro - Czw Maj 31, 2007 10:11 am Wczoraj byłam w Manufakturze w sklepie Marylin - mają białe pończochy do paska, ale zupełnie bez żadnych koronek, całkiem gładkie. W Gatcie natomiast beżowe pończochy okazały się brązowymi
Nieszko czy te pończochy, które kupiłaś są ciemne, tzn. kolor "opalony"? I czy wybierając cieliste pończochy wybrałaś też pasek w odpowiednim kolorze, czy zostałaś przy białym? nieszka - Czw Maj 31, 2007 11:40 am te ktore kupilam sa jasno bezowe, wygladaja jak "opalona noga na lato" i sa samonosne wykonczone koronka Aniadamowicz - Czw Maj 31, 2007 2:31 pm Ja na własnym slubie miałam pończochy w kolorze ecri, bardzo bardzo jasnym..... suknie tez była ecri i wszystko ze sobą współgrało. W białych rajstopach czułabym się jak dziewczynka idąca do pierwszej komunii..;) nikogo nie obrażając. Ale co moge dodać...... i tak na rajstopy/ pończochy czy wybierzecie białe cze ecri nikt nie zwróci uwagi... to taki szczegół detal którego praktycznie nie widać gdy się ma długą suknie. Gabro - Pon Lip 02, 2007 1:12 pm W dniu slubu miałam ostatecznie białe pończochy do paska. Widać je na wszystkich zdjęciach przed kościołem, bo było mokro i musiałam unosić lekko suknię Bardzo ładnie z nią współgrały
Dosia_Zosia - Sob Gru 15, 2007 11:06 pm Mnie się bardzo podobają pończochy samonośnie z Leg Avenue, takie z kokardką u góry. Mają takie na Allegro. 
a te mają przy kokardce maluteńki dzwoneczek: 
EwaM - Sro Gru 19, 2007 2:23 pm Te wklejone wyglądają na okropnie grube
Ja jestem za białymi pończochami, tylko ten jeden raz w życiu dorosła kobieta ma okazję założyć białe pończochy. Poza tym tak ładnie wyglądają na stopie przy białej sukni. Beżowe są pospolite i każdy takie nosi. gosiaczek1 - Wto Sty 01, 2008 5:54 pm Ja tez myślałam o pasie do pończoszek no oczywiście białych
Emi - Czw Sty 03, 2008 6:10 pm Ja nie znoszę pończoch samonośnych!!! Po prostu źle się w nich czuję. Chyba zdecyduję się na pas do pończoch i białe, cienkie pończochy. owieczka_foto - Czw Sty 03, 2008 6:43 pm
Dla odmiany, ja nie wyobrażam sobie siebie bez pończoch samonośnych. Styl biurowy w pracy wymusza zakryte nóżki, a w pończochach dużo wygodniej niż w rajstopach, kiedy jest cieplutko. Pozdrawiam Petitka - Sro Sty 23, 2008 9:00 pm Ja w ogole nie umiem nosic ponczoch samonosnych - jest mi niewygodnie, sciagaja mi sie i caly czas mam wrazenie, ze mi spadna. Pasa do ponczoch nigdy nie mialam, wiec pewnie zdecyduje sie na cieliste rajstopy
Hatifnatka - Sro Sty 23, 2008 10:58 pm a ja uwielbiam samonośne pończoszki no i mój P. także na ślub włożę kremowe, choć muszę przyznać, że te z Leg Avenue też robią na mnie duże wrażenie
klarysa - Sob Sty 26, 2008 7:30 pm ja bede miec biale cieniutkie samonosne ponczochy. nie lubie pasa do ponczoch, jest mi w nim niewygodnie, o zakladaniu juz nie spomne. a co do koloru - to zalezy od sukni. moja bedzie bieluska, wiec nogi tez chce miec w bialym odcieniu (no bo 15 den to bialych nog mi nie zrobia!) w razie watpliwosci radze kupic kilka par (rozne kolory i grubosci) i przymierzac z suknia. ja tak robie przy okazji kazdej zakupionej sukienki czy spodniczki fiona83 - Nie Lut 24, 2008 9:57 am Będę miała rajstopy. Nawet nie chodzi już o długość sukienki, tylko o moje widzimisię i wygodnictwo
tofee - Nie Lut 24, 2008 6:41 pm Noszę tylko pończochy samonośne, więc i na ślub chcę takie. Ale nie wiem jaki kolor do sukni koloru bardzo jasnego ecri. Białe odpadają, a kremowe, to jakoś tak "brudno" wyglądają ... Czy cielisty kolor źle wygląda??? jpuasz - Pon Lut 25, 2008 1:32 am ja zdecydowanie wybrałabym ecru - cieliste chyba nie będą pasowały... 
MalaJu - Sob Lip 26, 2008 12:41 am któraś z dziewczyn szukała namiarów na podobne pończochy. jako ze nie pamietam, ktora wklejam tu: 
firma Leg Avenue. cięzko dostać ją w Polsce niestety, bo mają super wzory. gosc - Sob Lip 26, 2008 2:38 pm WŁaśnie sprawdziŁam i sporo produktów tej firmy jest dostępnych na Allegro a ceny nawet nie mocno szokujące izunia_82 - Wto Lip 29, 2008 3:53 pm Sajonara6 masz rację, też znalazłam. Podaję link dla zainteresowanych http://allegro.pl/search.php?string=Leg+Avenue szept - Wto Lip 29, 2008 11:26 pm Super ta strona,Izunia
I jaki wybór koszulek w niskich cenach. Ja będę miała pończochy samonośne,gładkie(bo suknia z koronki,a co za dużo,to nie zdrowo)mam nadzieję,że się sprawdzą. Wydaje mi się,że w pasie do pończoch byłoby mi zbyt gorąco. Emi - Pią Sie 08, 2008 12:49 pm Ja kupiłam sobie jakiś czas temu pończochy samonośne do wypróbowania. Myślałam, że jednak uda mi się do nich przekonać. Niestety źle się w nich czułam i dlatego w dniu ślubu zdecydowałam się założyć rajstopy. Co do koloru, to jeszcze nie wiem. w zasadzie to jest mi to bez różnicy, tzn albo biały albo cielisty. Niebieskooka - Pon Sie 11, 2008 8:15 pm ja na ślub na pewno będę miała pończochy...myślę, że białe bo nóg pod suknia i tak widać nie będzie a biała koronka od pończoch będzie idealnie pasowała do biąłej bielizny
Emi - Wto Sie 12, 2008 7:49 pm No i sprawa koloru się rozwiązała Mój narzeczony stwierdził, że bardzo mu się podobają białe rajstopy a cielistych nie cierpi. No i problem z głowy
anna1984 - Wto Sie 12, 2008 8:49 pm Ja będę miała białe pończochy samonośne. Zresztą już kupiłam. Moim skromnym zdaniem cieliste zupełnie nie pasują do białej sukni. Dla mnie pończochy samonośne są bardzo wygodne, bo czasem noszę
Pamcia - Czw Sie 14, 2008 1:32 pm ja mialam ponczochy samonosne w kolorze ecru, poniewaz wszystko mialam w tym kolorku, nie chcialam bialych ponczoch i wszystko idealnie pasowalo... kupilam je w galerii w sklepie Gatta
asia84 - Czw Sie 14, 2008 1:59 pm Ja miałam białe pończochy firmy Gatta, do białej sukni; gładkie, ozdobione koronką. Było mi bardzo wygodnie
karolina - Pią Sie 15, 2008 1:03 pm Ja kupiłam białe, lekko opalizujące rajstopy bo jakoś obawiam się pończoch
agunia84 - Pią Sie 15, 2008 3:08 pm JA na 100 będę mieć pończoch samonośne koloru ecru. podrozniczka - Sro Sie 27, 2008 2:28 pm Ja nie znosze ponczoch i rajstop wiec zdecydowalam sie na dluuuuuuuugie podkolanowki. Jak ubieralam sie do slubu bylo mi strasznie goraco (nerwy chyba) ze stwierdzilam ze nie chce nawet tych podkolanowek. Mama musiala mi wytlumaczyc ze zetre sobie stopy do krwi w tancu. To mnie przekonalo suzarek - Sro Sie 27, 2008 8:39 pm Ja miałam białe pończochy samonośne z Gatty i były super wygodne, nic się nie zsuwało i generalnie polecam. Gumisia - Sro Sie 27, 2008 10:35 pm Ja zakupilam sobie i ponczochy samonosne i ponczochy do pasa, pasek oczywiscie tez:) Raczej bede miala pasek i normane ponczochy gdyz strasznie zle mi sie nosi samonosne. Beda w kolorze bieli, wszystko zakupione w komplecie. fiona83 - Sro Sie 27, 2008 11:04 pm Miałam rajtki i było mi baaaaardzo dobrze. Nie musiałam się martwic o nic ! I nawet ich nie zaciągnęłam przez całą noc
Tajgete - Czw Sie 28, 2008 10:38 am Ja postanowiłam, że będę miała pasek i pończochy, a dodatkowo rajstopy w zapasie
Zwykle rajstopy mam na raz, więc przezorny zawsze ubezpieczony... MalaJu - Nie Paź 05, 2008 11:58 pm jako ze jestem juz PO, moge sie wypowiedziec. ponczochy sa bardzo sexy itd, ale jak tylko je zalozylam, zalowalam, ze nie mialam rajtuz. jako czlowiek nie przyzwyczajony do tego typu konstrukcji, wciaz mialam wrazenie, ze mi spadaja... w zwiazku z tym PRZYSZYLAM je do pasa! i tak przez cala noc wiedzialam, że nie mialy prawa sie zsunąc. Niemniej jednak, nastepnym razem wybralabym rajstopy. sistermonn - Pon Paź 06, 2008 7:26 am Sprytnie to wykombinowałaś Ju
Ja będę miała pończochy i pas i na wszelki wypadek, jakbym się źle czuła pończochy samonośne. Często je noszę więc nie będzie problemu
Ela_i_Adam - Pon Paź 06, 2008 8:55 pm ja miałam pończochy samonośne (też często je noszę) i nie było zadnych problemów oprócz tego że po weselu zamiast białych miałam czarne od kurzu
julietta - Pon Paź 06, 2008 9:29 pm Miałam pończochy samonośne, ale "zabezpieczone" pasem - w sumie to po prostu bardzo chciałam mieć pas do pończoch, te doskonale by się same trzymały. Nic mi nie przeszkadzało, choć pierwszy raz miałam na sobie taką konstrukcję. 
Sylwiam - Wto Paź 07, 2008 2:41 pm Pracuję w firmie produkującej bieliznę i rajstopy, dlatego mam w tym temacie niemałe doświadczenie. Dobrze dobrane pończochy samonośne nie mają prawa się zsuwać. Przy zakupie zwróćcie uwagę, czy rozmiar jest odpowiedni do Waszej figury. Poza tym bezpieczniejsze są pończochy z szerszą 7-8cm koronką, ponieważ wtedy najczęściej wyposażone są w dwa 1cm szerokości pasy silikonu (pończochy z wąską 3cm koronką mają najczęściej 1 pas silikonu). Pasy do pończoch i pończochy do paska (chociaż BARDZO SEXY) na ślub polecam tylko osobom, które przyzwyczajone są do ich noszenia. Pozdrawiam marcia331 - Sro Lut 04, 2009 6:53 pm A ja kupilam sobie dzisiaj ponczochy samonosne koloru ecri Mialam problem z dobraniem odpowiedniego odcienia bo wszystkie ecri wydawaly mi sie za ciemne. Ale w koncu znalazlam takie bardzo delikatne. Poniewaz nigdy wczesniej ponczoch nie nosilam troche sie obawialam. Dlatego tez postanowilam kupic je zdecydowanie wczesniej i wyprobowac jak sie spisuja. Przymierzylam i jak narazie wszystko oki:)
Przy kolejnych zakupach sprezentuje sobie jeszcze pas do ponczoch i tez wyprobuje taka opcje ( bo naprawde seksownie to wyglada i chyba daje takie fajniejsze samopoczucie ). Na pewno nie chcialabym rajstop na slub! evelinka - Sro Lut 04, 2009 7:21 pm Ja mam już kupione 3 pary rajstop w kolorze ecru. Uznałam, że nie chcę pończoch, bo w takim dniu głupio bym się czuła. Miałam już pare razy pończochy i nie zsuwały mi się, ale nie przypadły mi do gustu na tyle, żebym chciała je mieć na ślubie i weselu. ppola - Sro Lut 04, 2009 7:30 pm A ja bardzo lubie pończochy , jest mi w nich wygodnie i ... przewiewnie Nie wyobrazam sobie miec na weselu rajstop bo bym sie w nich ugotowała Do tej pory nosilam tylko samonosne ale mój Mistrz wpadł na pomysł zebym do slubu miała samonosne na paskach zobaczymy co sie da zrobic w tej kwestii
Martuś i Jaruś - Czw Lut 05, 2009 8:14 am Ślub to specyficzna uroczystość każdy chce wyglądać i czuć się wyjątkowo a pończochy są dopełnieniem tego stroju, pas natomiast sexy dodatek, który fajnie było by mieć:) joannakarolina - Czw Lut 05, 2009 10:57 pm Ja będę miała pończochy, już kilka razy miałam okazje je nosić, zawsze było mi bardzo wygodnie i nie zdarzyło się, żeby mi spadały. Sylwiam ma rację, że lepiej kupić z tą szerszą koronką, wtedy ma się pewność, że ich "nie zgubimy"  . Jakoś nie wyobrażam sobie siebie w rajstopach, ciągle bym o nich myślała i bała się, że mi zaraz spadną. No a poza tym jeśli czerwiec będzie ładny to w rajstopach może mi być trochę za ciepło
Martuś i Jaruś - Pią Lut 06, 2009 8:10 am Gdzieś czytałam że gołe nogi to raczej nie powninny być ... Dorotka847 - Pią Lut 06, 2009 1:20 pm Ja miałam pończochy i pasek było mi bardzo wygodnie ale to chyba zasługa właśnie paska. Bez problemu wytrzymałam w nich cała noc i teraz na większe "gale" będę nosic tylko pończochy. Pierwszy raz miałam pończochy na sobie więc w zapasie były rajstopy. Markasiak - Nie Lut 08, 2009 10:38 am Ja miłam pończochy z pasem. Super wygodne. Polecam serdecznie. Moja przyjaciółka teraz idzie w takich zakolanówkach. No nie dokładnie tych co na zdjęciu ale tego typu. Już je wypróbowałyśmy na Sylwestra. Bajka. Mój mąż powiedział, że są bardziej kuszące niż pończochy
Te na zdjęciu sa brzydsze niż te które my kupiłyśmy. Oj co ja tam będę opowiadała... pokażę lepiej. Jak tylko się obfotografiję to wstawię.
Trismegista - Nie Lut 08, 2009 12:54 pm super sa te zakolanowki
gdzie je mozna kupic
EwaM - Nie Lut 08, 2009 1:14 pm Ja miałam pończochy samonośne. Nie miałam problemów. Rajstop w życiu bym na ślub nie założyła, bo nie czułabym się w nich komfortowo. Miałabym wrażenie, że obciskają mnie nierówno w pasie i bardzo się odznaczają. Również na poprawiny założyłam pończochy chociaż miała krótką sukienkę. Nie wiem dlaczego piszecie, że cieliste pończochy nie pasują do białej sukni. Cieniutkie pończochy (10-15 denier) są praktycznie niewidoczne, pod warunkiem dobrze dobranego koloru i oczywiście dobrej jakości samej pończochy. A skoro czegoś nie widać, to jak może nie pasować? Osobiście wolę białe do białej sukni ślubnej, ale założenie cielistych nie wydaje mi się faux pas. Markasiak - Nie Lut 08, 2009 2:35 pm
Ja swoje czarne na sylwestra dostałam w prezencie przy kupowaniu sukienki na imprezę i za przyprowadzenie koleżanki w salonie Vivien Vigo na Wólczańskiej. Moja przyjaciółka zamówiła tam białe na ślub i miały być po targach w sprzedaży więc może już są.
Martuś i Jaruś - Pon Lut 09, 2009 8:27 am Bardzo fajne ze zakolanówki, ale ja jakoś bym się obawiała je założyć pod suknie, osobiście wolę pończochy bo są dłuższe
Markasiak - Pon Lut 09, 2009 8:59 am Ja miałam na sobie to i to. I jedne i drugie są wygodne. Długie na ślub a krótkie na Sylwestra. I jedne i drugie są wygodne. Zakolanówki na imprezie bardzo się podobały. Chyba połowa znajomych pytała skąd je mam Myslę, że te zakolanówki są zawsze jakąś alterntywą dla pończoch. Nie są jeszcze tak opatrzone i pewnie stąd takie nimi zainteresowanie. Mnie się podobają bardzo czarne. Mają grubszą wstążkę i mozna ja wiązać z przodu. I są jeszcze takie rajstopy z wstążką. Maja takie dziurki do przewleczenia wstążek i te można dopasowac do sukienki. Tak jak obiecałam jak się obfotografuję to je wstawię
Niebieskooka - Sro Lut 11, 2009 7:10 pm ja wystąpię w pończoszkach
rajeczka - Czw Lut 12, 2009 8:36 pm oj tak zachwalacie te ponczoszki wiec i ja sie pewnie zdecyduje musze wyprobwac jeszcze przy jakies najblizszej okazji
caixa - Pią Lut 13, 2009 9:35 am Fajne te zakolanówki.. Ciekawe czy występują w innych kolorach.. Bo ja nie bede chciala bialych... Jakies delikatne cieliste... Hm wiec moze lepiej samonosne... Tajgete - Pią Lut 13, 2009 9:52 am Ja już zdecydowałam - będą rajstopki. Pończoch prawie nie używam, więc poświęce bycie seksownym na rzecz wygody i poczucia pewności
caixa - Pią Lut 13, 2009 10:32 am
Zwlaszcza, ze slub za tydzien
Ambrozja - Sob Lut 14, 2009 6:18 pm Ja zdecydowałam się na białe pończochy samonośne. Nawet już takowe kupiłam bo mi w sklepie bardzo ładne wpadły w oko
Martuś i Jaruś - Wto Lut 17, 2009 8:59 am Taj wygoda i pewność to jedno ale przy okazji pupka Ci nie zmarznie, bo sądzę że będziesz miała piękną zimę w dniu ślubu
olusia1985 - Czw Mar 12, 2009 10:58 am A orientujecie się może dziewczynki jak będą się zachowywały pończochy u osoby tęgiej, która jak wiadomo nie ma za szczupłych nóg. Może tu trzeba kupić pas w takiej sytuacji?? Bo straszliwie nie chce rajtuz a nie wiem czy są takie duże rozmiary pończoch lub pasa. Zupełnie się na tym nie znam a niechciałabym, żeby mi coś spadło w trakcie zabawy czy w kościele. Martuś i Jaruś - Czw Mar 12, 2009 1:19 pm Moim zdaniem nic ci nie spadnie, wręcz przeciwnie będzie trzymało ci sie na nodze. Mi kiedyś spadały pończochy bo miałam za chude nogi ale to były dawne czasy .... a co do rozmiaru ponczoch to nie wiem, wydaje mi się że jest jeden rozmiar ... ale spróbuj pończochy tak jak rajtuzy sa bardzo eleastyczne, co do pasa to są rózne rozmiary ale chyba cię to nie urządza bo rozmiar pończoch i tak jest jeden. radze wypróbować i już
doni_iza - Czw Mar 12, 2009 2:13 pm
a mi się wydaję, że tez jest rozmiarówka jak w rajstopach, im większy numerek tym są dłuższe i mają większy obwód w udzie. agunia84 - Czw Mar 12, 2009 2:47 pm Ja jestem w kropce, nie wiem jaki rozmiar pończoch kupić. Na co dzień noszę rajstopy 4 (wzrost 176 cm), ale czy takie pończoch będą na mnie dobre (chodzi mi żeby nie były za szerokie, bo jestem bardzo chuda)
doni_iza - Pią Mar 13, 2009 3:45 pm Aga myślę, że najlepiej będzie jak się dopytasz sprzedawczyni w sklepie, powinna Ci doradzić jakie wybrać. caixa - Pią Mar 13, 2009 11:36 pm Aga ja mam 1,75 i rajstopy samonośne kupuję 3 (właśnie ze względu na uda) . Tylko takie z szeroką gumą. Ale jak napisała Iza można sprzedawczyni zapytać. kancia5 - Pią Kwi 03, 2009 3:32 pm A ja na pewno będę miała pończoch samonośne, możliwe że z paskiem. Dla mnie jednak problemem jest ich kolor. Bo do białej sukienki jakoś mi cieliste nie pasują, a zresztą jak już ktoś wyżej napisał, w tym można chodzić na co dziń. A białe mi się nie podobają. Za to jak długo tańczę w kabaretkach to mnie stopy bolą - może przez to, że te sznureczki się wżynają. Więc chyba kupię jakieś białe pończoszki, ale takie strasznie cienkie - jakieś 10 den. Wtedy ta biel nie będzie tak razić. Tissaia - Sob Kwi 04, 2009 1:20 am W kabaretkach niejedno wesele przetańczyłam, ale buty muszą być superwygodne, bo warstwa osłonna w postaci lycry w kabaretkach nie występuje. Jestem praktycznie zdecydowana na pończochy samonośne lub podkolanówki. Pasy mnie wkurzają, bo zawsze mam fobię, że wszystko się odepnie, dlatego preferuję je tylko w alkowie
doni_iza - Pon Kwi 06, 2009 10:27 am Ja już zakupiłam sobie dwie pary samonośnych pończoch gatta z szeroka koronką.
Tissaia - Sro Kwi 15, 2009 12:08 am Kupiłam sobie próbnie samonośne białe 20 den, ale chyba poszukam cieńszych, bo jednak ta biel jest zbyt intensywna jak dla mnie. W razie czego mam jeszcze cieliste w odwodzie :) Pepsi - Sro Kwi 15, 2009 6:22 pm Mam 1 parę rajstop i tony pończoch. Chodzę tylko w samonośnych więc dla mnie wybór był oczywisty. Poza tym pończochy są dużo wygodniejsze bardziej komfortowe. jak dla mnie oczywiście madzialenka - Sro Kwi 22, 2009 11:44 pm ja już się zdecydowałam pończochy na pas w kolorze ciała skalimonka - Pon Kwi 27, 2009 12:27 am Powiedzcie ile orientacyjnie kosztuja ponczochy samonosne, takie wlasnie z dosc szeroka koronka? Jest to duzy wydatek? nigdy nie nosilam...
doni_iza - Pon Kwi 27, 2009 8:55 am
Ja za parę w gattcie płaciłam koło 20 zł. skalimonka - Pon Kwi 27, 2009 9:15 am Ojej, dziekuje nie wiem dlaczego wydawalo mi sie, ze sa drozsze...
Sylwiam - Wto Sie 04, 2009 11:52 am A ja byłam dwa tygodnie temu na weselu, na którym panna młoda w ogóle nie miała pończoch czy rajstop i moim zdaniem wyglądała OK. Długie, zgrabne, opalone nogi obroniły się bez żadnych dodatków (poza podwiązką oczywiście). Dodam, że na stopach miała modne sandały, które szerokimi pasami oplatają stopę i zapinają się na kostce. Ja zakupiłam buty z odkrytym palcem i też się zastanawiam, czy mam do nich zakładać pończochy. ava - Nie Sie 23, 2009 4:40 pm Kupiłam pończochy samonośne, ale będę miała do nich także pas, wydaje mi się, że takie zestawienie się sprawdzi Za pończochy zapłaciłam 15 zł, za pas 45 zł. Pas jest od kompletu (do biustonosza i majtek), pończochy sa trochę ciemniejsze, ale ujdą, niestety ciężko mi było znaleźć pończochy w kolorze jasnego ecru
Tissaia - Pon Wrz 07, 2009 5:56 pm Ja dorwałam takie w Gatcie - właśnie ecru. Ale nie przejmuj się. Jeśli są bardzo cienkie, to nie ma to znaczenia, czy są bardziej białe, bardziej cieliste czy bardziej ecru. Na weselu miałam 8 den białe, na zdjęciach 8 den ecru. Różnicy praktycznie nie było widać. Basia.83 - Sro Wrz 23, 2009 7:24 pm Ja też kupiłam w Gattcie i faktycznie jak cienkie to nie widać Marchewunia - Pią Lip 16, 2010 8:58 am a ile den mają te najcieńsze pończochy? resta82 - Sob Lip 17, 2010 7:15 pm najcieńsze jakie znalazłam 8den
marciami - Wto Sty 18, 2011 5:56 pm a sa pończochy bezszwowe? chodzi mi o to, zeby nie miały tego szwu na palcach, zeby można było do butów z odkrytymi palcami je włożyć. Malena - Wto Sty 18, 2011 6:06 pm marciami, sa oczywiscie. Choc raczej do odkrytych palców wcale nie zaklada się rajstop. Bian - Wto Sty 18, 2011 7:17 pm
Popieram, nie wygląda to dobrze, nawet w przypadku bezszwowych pończoch
marciami - Wto Sty 18, 2011 7:31 pm hmmm... no to mam problem chciałabym buty w formie sandałek, ale mój K. marzy o tych ponczochach
mietka - Wto Sty 18, 2011 7:44 pm
raczej nie będzie mu wygodnie pod spodniami... szczególnie w sierpniu
marciami - Wto Sty 18, 2011 8:15 pm
matko niemal spadłam z krzesła
PaniPola - Sro Sty 19, 2011 12:22 pm
to moze kabaretki- pończochy, pasuja do odkrytych butow i zakrytych. Bedzie wilk syty i owca cala..:-)))) ( Pończochy i sandalki) powodzenia Malena - Sro Sty 19, 2011 12:25 pm
ostatecznie pod długą suknię do butów peep toe mozna załozyć te najcieńsze, ale do tych sandałkowatych to już absolutnie nie...
sachmet - Sro Sty 19, 2011 1:06 pm Mnie skręca jak widzę piękne pantofelki z odkrytym paluszkiem i.... mega grube rajty
Całkowicie się zgadzam. marciami - Sro Sty 19, 2011 6:00 pm a ja tam nie wiem nie widzę w tym nic niestosownego czy goście będą mi oglądać nogi ? Mój Kuba a i owszem, a na jego satysfakcji to akurat zależy bardziej niż na gościach nie wiem zresztą, jeszcze się zobaczy
Frezja1980 - Sro Sty 19, 2011 11:30 pm
a może cos takiego? http://allegro.pl/rajstop...1403288738.html marciami - Czw Sty 20, 2011 12:02 pm hmmm...trochę głupio to wygląda jak mi zdejmą buty to trochę klapa marudzę co?
anooleczka - Wto Lut 22, 2011 8:00 pm Ja tez nie mam problemu. Zakupie najciensze ponczochy samonosne- takie nosze. Uwazam, ze slub to na tyle elegancka uroczystosc, ze powiino sie zalozyc ponczochy czy rajstopy. I zgadzam sie z dziewczynami- do butow z odkrytymi palcami a tym bardziej sandalow stopy powinny byc gole. Zastanawiam sie tylko czy musza byc biale?? Wiem, ze duzo PM ma biale, ja bym wolala cieliste. paulinkaaMU - Wto Lut 22, 2011 8:46 pm
mi białe rajstopy, podobnie jak rękawiczki i białe buciki zapinane na kostce kojarzą się bardziej z komunią niż ślubem Także zdecydowanie cieliste - wyglądają po prostu naturalnie
anuszkaa - Sro Lut 23, 2011 9:17 am ja tez zaloze cieliste ponczochy
Hellen - Sro Lut 23, 2011 2:37 pm Ja będę pewnie albo bez rajstop, albo w bardzo cieniutkich ale cielistych. Nie podobają mi się białe. wamaba - Sro Lut 23, 2011 11:29 pm Ja pewnie też zdecyduję się na cielisty rajstopy albo pończochy, bo jakoś tak nie wyobrażam sobie gołych nóg. M_and_M - Sob Lut 26, 2011 11:45 am czy ponczochy samonośne nie odparzają Wam ud? mnie sie tak raz zdarzylo i nie wiem, jaka decyzje podejmowac
Agnieszka19 - Sob Lut 26, 2011 12:00 pm No właśnie ja do tej pory zawsze zakładałam samonośne pończochy, ale ostatnio jak byłam na weselu w grudniu to właśnie mi się zsuwały... Tzn odklejał się silikon wykręcał się jakby i wszystko się obsuwało...
Nie wiem z czego to wynika ale teraz właśnie boję się znowu zaryzykować i chyba założę jedna rajstopy w maju na wesele... ava - Sob Lut 26, 2011 1:46 pm
Potem wielokrotnie miałam na sobie pończochy (ale nigdy zimą), także tę parę ze studniówki i takiego problemu nie miałam, więc może ta moja spiskowa teoria ma sens?
Agnieszka19 - Sob Lut 26, 2011 2:15 pm No widzisz to może faktycznie temperatura ma znaczenie
czkawka - Wto Mar 01, 2011 12:46 pm Z tymi samonosnymi pończochami to fakt, zsuwają sie.. Musicie pamiętać o tym ze na weselach tańce są bardzo zywiołowe nie jak na studniówce: podskaiwania, kankany, "szarpańce weselne" itp.
anuszkaa - Wto Mar 01, 2011 1:11 pm
no nie wiem. ja w ogole rajstop nie nosze, tylko wlasnie ponczochy samonosne i jeszcze nigdy mi sie nie zsunely
Karola5 - Wto Mar 01, 2011 6:10 pm A mnie się zsuwają zawsze bo mam bardzo szczupłe nogi
więc zakładam tylko po to by zaraz zdjąć
Agnieszka19 - Wto Mar 01, 2011 6:14 pm
Mnie do tego ostatniego feralnego wesela tez nigdy się nie zsuwały... Ale troche boję się zaryzykować znowu... anuszkaa - Wto Mar 01, 2011 7:10 pm
no to moze kupujesz za duzy rozmiar
Karola5 - Sro Mar 02, 2011 9:51 pm
Hm... mam 170cm wzrostu więc "3" to minimum, chyba że chcę mieć podkolanówki 
Joanka - Sro Mar 02, 2011 10:17 pm
dobre, dobre bravo Karola5
ja bym nie zakładała samonośnych na wesele - ale akurat z powodu zbyt obfitych ud... jakoś tak się rolują. Także ja wybieram rajstopy - jakis piękny cielisty kolor. Suelen - Sro Mar 02, 2011 10:36 pm A Ja udzielę rady na własnym przykładzie
Wybrałam pończochy samonośne, piękne z koronką typ jakiś bezooczkowy, sporo kosztowały. Na ślub się odstroiłam, założyłam, leżały super. Ślub minął, aż w połowie wesela czuję, że mnie nogi pieką, ale dałam radę. Gdy się już rozebrałam po weselu, nogi miałam, czerwone, spuchnięte, w bąblach. Nie obył sie bez lekarza, okazało sie, że silikon na pasku miał jakiś składnik uczulający
Jeśli, któraś jest alergikiem lepiej niech wypróbuje je troszkę wcześniej. Joanka - Sro Mar 02, 2011 11:41 pm O matko Suelen, jakie przeżycia. Gratulacje za wytrwałość w takim razie! NO właśnie, najlepiej wcześniej wypróbować. Tak jeszcze myślę o tych pończochach dla siebie - są takie sexowne wypróbuję chyba pas w takim razie. Może będzie ok, na trochę obfitszych udach co Wy na to? Ale doświadczenia w pasach w ogóle nie mam...
Karola5 - Czw Mar 03, 2011 8:23 am To ja może dodam choć nie z wesela.. wybrałam się do pracy w pończochach i wszystko było w miarę oki do momentu powrotu z pracy. Szliśmy z kolegą kawałek do autobusu gdy się zaczęły zsuwać. Mina kolegi bezcenna gdy kazałam mu na chwilkę się zatrzymać i nie patrzeć jak podciągam pończochy ..i to kilka razy bo niestety nic to nie dało i ciągle czułam jak zjeżdżają.. więc maszerowałam przez rondo ONZ trzymając przez sukienkę na wysokości ud te cholerne pończochy żeby nie pałętały mi się przy kostkach, aż dotarłam do najbliższej toalety i je zdjęłam...
Emmi - Pią Mar 11, 2011 11:18 pm Wszystko przy pończochach samonośnych zależy od rozmiaru,jakości i jak to bywa nie każdemu muszą odpowiadać. Jeśli nie nosicie ich na co dzień to najlepiej wypróbujcie przez jakiś czas przed ślubem jakie i w jakim rozmiarze pasują. A może być i tak że np. wcale, bo jak ktoś pisał wyżej występuje reakcja alergiczna na pasek z silikonu. To tak jak z farbą do włosów...zanim użyjemy robimy zawsze test skórny. Ja noszę samonośki bardzo często i powiem wam że nigdy nie miałam z nimi najmniejszego problemu. Uwielbiam je...są bardzo sexi
555 - Sob Mar 12, 2011 12:00 am ja te z nigdy nie miałam problemu z pończochami samonośnymi..
a żeby się nie zsunęły to dodatkowo można założyć pas do pończoch.. swego czasu nosiłam pończochy do paska, takie tradycyjne, ale jednak gumki do których się przypina pończochy w pasie pracują i takie pończochy dość często się rolują w kostkach, właśnie z powodu tego, że gumki w pasie mogą się trochę wyciągnąć, a takie pończochy są mniej elastyczne niż samonośne.. natomiast okropnie mi się nie podoba gumka od rajstop odznaczająca się w pasie, często nawet na bardzo szczupłych dziewczynach.. masakra.. Agnieszka19 - Sob Mar 12, 2011 5:34 pm
Właśnie ja tez tego nie znoszę, dlatego do tej pory zawsze nosiłam pończochy, ale po ostatnim razie trochę sie cykam.... 555 - Sob Mar 12, 2011 7:03 pm Agnieszka19, to może asekuracyjnie dołącz pas do pończoch..? Agnieszka19 - Sob Mar 12, 2011 11:21 pm No może tak zrobie... Sama nie wiem... A może kupie jakieś nowe i wezmę w zapasie rajstopy..
Piniu - Sro Cze 22, 2011 8:54 pm my bierzemy kilka par z rodzaju, w razie czego jak się któraś nie będzie sprawdzać to szybka zmiana
asiaj2001 - Wto Cze 28, 2011 11:28 am a dziewczyny które są już po tym wielkim dniu, co miały pończochy samonośne czy na pasie - wypowiedzcie się! Co doradzacie? Co zdało rezultat? Ja osobiście zastanawiam się nad samonośkami a w razie podarcia może zwykłe rajstopy? Jakiej firmy kupowałyscie? anuszkaa - Wto Cze 28, 2011 11:46 am ja mialam cieliste samonosne pończochy. Sprawdziły sie rewelacyjnie. nic sie nie sciągało. Ale moze to dlatego, ze nie bylo upalu Hellen - Wto Cze 28, 2011 1:30 pm A ja nigdy nie nosiłam pończoch i przed ślubem sobie zakupiłam z gatty w rozmiarze 2 tak jak zawsze kupuję rajstopy. W domu ubrałam i okazało się, ze są zdecydowanie za długie bo wykończenie z silikonem sięga mi aż pod pośladki i do pachwin. Zniżyłam trochę i pochodziłam w domu i uznałam, że mnie drażni ten silikon w samonośnych na tyle, że wole zwykłe cieniutkie rajstopy. Na tym również się skończyło, że miałam cieliste rajstopy z gatty grubość 8. anuszkaa - Wto Cze 28, 2011 1:44 pm
ja tez gatta o grubosci 8, tylko ze ponczochy - jak wyzej napisalam M4rcysi4 - Wto Cze 28, 2011 4:02 pm Ja miałam pończochy samonośne na swoim balu gimnazjalnym (torche czasu temu  ) czułam się w nich bardzo dobrze i nie zsunęły mi się ani o centymetr.
wiolancia - Wto Cze 28, 2011 8:06 pm Ja na swoim ślubie miałam zwykłe samonośki,zakupione za "całe" 10zł.w Ptaku,cieniutkie,bezpalcowe.Wytrzymały całe wesele bez jednego oczka,nawet jak biegałam boso (bo zabrali mi buty) i tańczyłam kankana.Nic mi się nie zsuwało.Jak dla mnie -super wygodne. Frezja1980 - Sro Cze 29, 2011 12:00 am ja miałam samonośne firmy Calzedonia 20 DEN Autoreggente, wytrwały do końca wesela bez poprawiania
martula_87 - Sro Cze 29, 2011 8:36 am Ja miałam pończochy firmy gatta i wytrzymały całą noc bez poprawiania. Co nie zmiania fatku że nie lubię ani rajstop ani ponczoch. M_and_M - Sro Cze 29, 2011 10:36 am a ja cieniutkie (8 lub 6, nie pamietam) rajstopy Gatty. widze, że jestem tu wyjatkiem, bo miałam białe
monic_pawlak - Wto Lis 01, 2011 8:17 pm ja jeszcze nie miałam , ale najprawdopodobniej będę bez rajstop / pończoch , bo uwielbiam buty z odkrytym palcem , jeśli jednak stwierdzę , ze nie wypada na gole nogi to wtedy zdecydowanie pończochy ( raczej bez pasa) Dosia_Zosia - Wto Lis 01, 2011 9:11 pm Ja miałam takie 
to są pończochy Leg Avenue, kupiłam je w sklepie internetowym. Niby one są samonośne ale nie mają pasków silikonowych i jedna trochę mi zaczęła zjeżdżać ale później(już na sali)ją poprawiłam i nie zjeżdżała. aguuuunia44 - Nie Lis 06, 2011 2:40 pm ja początkowo miałam samonośne pończochy firmy gatta w kolorze off white. a później (po rozerwaniu białych tańczeniem bez butów) pożyczone również gatta, ale cieliste
pokrzywcia - Wto Lip 24, 2012 2:43 pm Odświeżam wątek Jaki kolor pasa powinien być do cielistych pończoch? Mogą być białe majty i biały pas?
alladyna - Sob Sty 26, 2013 7:17 pm Czy któraś z Was miała nylony na ślubie i weselu? Ja się zastanawiam nad taką opcją (bo jest najbardziej elegancka), ale nie wiem, jak to się sprawdza w tańcu. W końcu nylony są nieelastyczne... Wizaz.waw.pl - Pią Lut 15, 2013 7:56 pm Temat postu: Re: Rajstopy, pończochy na pas, samonośne, ...
Raczej w każdej hurtowi z bielizną. Ale pewnie też w zwykłym sklepie bieliźniarskim można kupić białe pończochy czy rajstopy. W specjalnych sklepach ślubnych i cena pewnie będzie znacznie wyższa. Rusałka_Maja - Wto Lut 19, 2013 11:26 pm
Padłam
Kurcze widzę, że większość z was miała jakieś pończochy czy rajtki, a ja planowałam nic na nogi nie zakładać... i teraz to już zgłupiałam
ZoltyTulipan - Sro Lut 20, 2013 9:07 am Ja planuje ponczochy na ślub i wesele ale w kolorze cielistym Przede wszystkim dlatego, że moje stopy nienawidzą nowych butów i pewnie gdyby nie założyła nic po godzinie wesela nie mogłabym już chodzić, bo moje stopy miałaby pęcherze na całej powierzchni
Może zakupie białe na noc poślubną
Dorotka_ - Sro Lut 20, 2013 9:21 am ja chcę pończochy, bo może być gorąco, a nie mam ochoty się poobcierać
Karolain - Sro Lut 20, 2013 9:34 am Ja miałam pończochy samonośne w kolorze śmietany (moje nogi też nie lubią nowych butów) dodatkowo miałam pas dla komfortu psychicznego. Ogólnie było mi bardzo wygodnie, nic się nie zasuwało, natomiast na plener założyłam pończochy bez tych pasków silikonowych trzymane tylko przez pas i normalnie myślałam że zwariuje, strasznie mi się to zsuwało, pod koniec zdjęć to prawie przy kolanach je miałam, nic nie pomagało podciąganie przy pasie, strasznie się umęczyłam i cieszę się, że nie założyłam ich na wesele M4rcysi4 - Sro Lut 20, 2013 5:39 pm Ja nic na nogach nie miałam bo: - po prostu tak wolę, - wiedziałam, że będzie mi za ciepło, - nie przepadam za rajstopami/pończochami do butów z odkrytymi palcami. Co do ostatniego punktu będę to musiała jednak nagiąć, bo za tydzień mamy wesele, jest zima i już nie będę miała długiej wielowarstwowej sukni
Żuczek007 - Sro Lut 20, 2013 9:18 pm Hmm wszystko zależy od butów i od tego, czy będą wygodne: - albo bez niczego - pończochy samonośne w cielistym kolorze - w białych bym się czuła chyba komunijnie
MadMar - Czw Lut 21, 2013 11:57 am ja miałam pończochy samonośne w kolorze ... sama nie wiem jaki to był kolor- taki beżowy, cielisty? w każdym razie nie były białe
M4rcysi4 - Czw Lut 21, 2013 12:04 pm
Też tak czuję 
Ja właśnie niedawno na wspomniane wesele kupiłam sobie cieliste pończochy bezpalcowe. Jak założyłam swoje bezpalcowe buty to na prawdę praktycznie nie widać, że mam pończochy. Także jeżeli, któraś dziewczyna ma zagwostkę, czy wypada założyć rajstopy/pończochy do bezpalcowych butów pod długą suknię ślubną to polecam tylko, że wersję bezpalcową rajstop/pończoch. Bezpalcowa w sensie nie taka  ,a taka  . Tych pierwszych nie testowałam więc nie wiem jak to się ma w praktyce.
Iris - Czw Lut 21, 2013 1:31 pm Ja raczej zdecyduję się na cieliste rajtki albo pończochy samonośne, co do pończoch pewnie byłoby mi chłodniej, ale z drugiej strony nie chadzam na co dzień w pończochach, więc boję się, że jako, że nie jestem do nich za bardzo przyzwyczajona, będę się mało komfortowo czuła, no ale trzeba będzie się nad tym wyborem zastanowić już niedługo
Rusałka_Maja - Czw Lut 21, 2013 1:47 pm Iris niekomfortowo w samonośkach? no coś Ty są o niebo lepsze od rajciochów
Jest jeszcze trochę czasu więc możesz sobie takowe nabyć choćby w ramach niespodziewajki dla narzeczonego ![[smilie=14_new.gif]](images/smiles/14_new.gif "[smilie=14_new.gif]") i pochodzić zobaczyć czy Ci odpowiadają
M4rcysi4 - Czw Lut 21, 2013 2:45 pm Dla mnie główną zaletą pończoch, która zdecydowanie przemawia na ich korzyść w porównaniu z rajstopami to fakt, że nie wbijają się w pasie, nie rolują i w związku z tym nie odznaczają się brzydko na talii. Co nie zmienia faktu, że gdy chcę aby było mi na prawdę ciepło to zakładam rajstopki. Także wszystko wg użytkowania
Rusałka_Maja - Czw Lut 21, 2013 2:55 pm No tak.. zimą to zakładam setki i w ogóle nie marudzę
ale poza tym unikam rajstop, zsuwają mi się z nóg i trzeb je podciągać w kroku, tak jak piszesz m4rcysi4 odznaczają się pod bluzką. Iris - Czw Lut 21, 2013 4:51 pm No właśnie mam pończochy, byłam w nich raz na weselu i ściągały mi się niemiłosiernie ehh... i dlatego tak się zniechęciłam, ale to może kwestia nieodpowiednio dobranego rozmiaru
ZoltyTulipan - Czw Lut 21, 2013 6:40 pm Iris zawsze jeszcze można założyć pas do pończoch Nawet samonośnych Na pewno będzie dodatkowym zabezpieczeniem
Ja się osobiście nie spotkałam z rozmiarówką pończoch jeżeli chodzi o obwód, zdarzyło mi się za to kupić za krótkie
Żuczek007 - Czw Lut 21, 2013 7:12 pm Mi się nigdy nie zsuwały pończochy - w większości przez ten silikonowy paseczek. Ale, że mam kawał uda, to się miały na czym trzymać
M4rcysi4 - Czw Lut 21, 2013 7:39 pm Ja kawału uda nie mam i też mi się nigdy nie zsunęły Może to kwestia rozmiaru w sensie, że były za krótkie, a Ty chciałaś je wyżej podciągnąć. Ja na wzrost 170cm (powiedzmy, że długość nogi standardowa ) kupuję 3 lub 3/4.
Iris - Czw Lut 21, 2013 8:21 pm
Dokładnie tak było...czyli po prostu rozmiar nie taki, a pani w sklepie zarzekała się, że te będą idealne... Czyli muszę następnym razem kupić 3, a nie 2 i zobaczyć jak te będą leżały
Złośnica - Pon Kwi 01, 2013 10:09 pm
Byłbym wdzięczna gdybys napisała, gdzie dostałaś te pończochy bez palców? Ja osobiście polecam pończochy 8 Calzedonia kolor Autoreggente. Ja ma 2. Super się trzymają i co fajne nie lecą tak oczka. M4rcysi4 - Pon Kwi 01, 2013 10:24 pm "Niestety" kupiłam je u siebie w mieście
MadMar - Pon Kwi 01, 2013 11:29 pm Złośnica, w większości sklepów z większym wyborem pończoch są takie 'bezpalcowe'. Ja kupowałam ślubne akurat w Najnie, ale przy okazji różnych wyjść noszę właśnie takie pończochy, które kupuję w zwykłym bieliźnianym sklepie. Także myślę, że dostaniesz bez problemu
kaledonia - Sro Lip 17, 2013 12:22 pm Ja kupiłam cienkie pończochy w kolorze cielistym w Marilyn. To chyba jeden z niewielu producentów, który produkuje pończochy w każdym rozmiarze- z Gatty największe 3/4. Na co dzień nie noszę ani rajstop ani pończoch,a te trzymały się w stanie nienaruszonym całą noc
emi87 - Sro Sty 08, 2014 7:34 pm Ja kupiłam 2w1 rajstopo-pończochy mam nadzieję że się sprawdzą
Skyler - Sro Sty 08, 2014 10:26 pm Ja zdecyduję się prawdopodobnie na cieliste pończochy, gdyż rozmiar 3 lub 4 to ja będę miała do pasa, a przy mojej sukience to wyglądałoby jak Faszyn from raszyn. Ostatecznie muszę jeszcze przyjrzeć się dokładnie ślubnej kolekcji Gatta. Mają tam bardzo ładne rajstopy z Satyny. Ceny w sklepach są dużo wyższe niż w hurtowni gdzie się zaopatruje, ale 30 zł to już jest ok. Mogę ostatecznie polecić pończochy z firmy BC Donna bądź też OMSA Terry - Pon Sty 13, 2014 10:43 pm
Dostałam takie kabaretki od koleżanki. Bardzo wygodna sprawa. Świetnie się nadają do bardzo krótkich spódniczek. Myślę, że na wesele też będa odpowiednie, bo nie będą się tak odznaczały pod suknią. hono23 - Wto Sty 14, 2014 11:33 am ponczochy samonośne są super, problem w tym że jesli jest cieplo, suknia długa to można się troszkę spocić i wtedy już nie chcą tak dobrze trzymać. rajstopy.. ble - osobiście nie cierpię. Ale dobrym rozwiązaniem jest pas do pończoch. Wtedy polecam zwykłe (samonośnę jednak uciskają, robią się ślady itd). zakladasz i zapominasz że masz (a jaka fajna reakcja męża jak już trzeba zdjąć )
Catylyn89 - Sro Sty 15, 2014 11:17 am Dostałam ponczochy samonosne od mojej siostry i chyba bede zmuszona kupic pas, bo jak się zapoce, to one mi po prostu zlecą
Poza tym dostałam wytyczne, że muszą być białe, bo taka jest tradycja (oh! uwielbiam te tradycje)
Dorotka_ - Wto Sty 21, 2014 12:45 pm ja polecam pasy do pończoch gorsenii, do tego zwykle ponczoch,y bez silikonu, najlepiej jedwabne wygodna rzecz, trwała, a Wasi Panowie zwariują
ithanielle - Sro Sty 22, 2014 10:36 am Ja jestem wierna pończochom firmy Marilyn
Od ładnych paru lat szerokim łukiem omijam rajstopy w sezonie letnim - mam za to całą masę pończoch samonośnych i takich bez silikonowego paska - do pasa. Do ślubu na pewno też wybiorę ich pończochy - nie wiem tylko czy białe, czy cieliste (do białych nie jestem przekonana)
Karollka - Sro Sty 22, 2014 2:56 pm
Ty wiesz jak bardzo Cię lubię 
ithanielle - Sro Sty 22, 2014 2:57 pm
Wieeeeeem, dogadamy się
Juska - Sro Sty 22, 2014 8:18 pm
ja mam podobną obawę, zatem wybór dla mnie jest prosty nie chcąc cierpieć, będą rajstopy
karolina_002 - Sob Sie 02, 2014 9:03 pm
tylko nie wiem kto je lubi bardziej - ja czy mój narzeczony
ithanielle - Nie Sie 03, 2014 10:15 pm
O to to!
Catylyn89 - Wto Sie 05, 2014 11:36 pm Ja zwykle używam rajstop w sprayu, bo wygodniejsze, ale na ślub zaufam Gattcie
|
