Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Zdrowie i Uroda - Wypadanie włosów

Edi - Czw Wrz 29, 2005 8:42 pm
Temat postu: Wypadanie włosów
Pomóżcie dziewczyny. Od jakiegoś miesiąca strasznie wypadają mi włosy. Wychodzą całymi garściami po myciu gdy je czeszę i potem tez tylko troche mniej. Macie może jakieś domowe sposoby żeby je wzmocnić lub inne sprawdzone specyfiki ?? ? Jeśli tak to bede wdzięczna za wszelkie rady.
Pusiak - Pią Wrz 30, 2005 9:18 am

Polecam preparat o nazwie Revalid, do kupienia w każdej aptece (troszkę drogi tylko :( ) wzmacnia włosy i paznokcie :)
Warte polecenia są także domowe sposoby, np. kuracja rycynowa: Bierzesz olej rycynowy, żółtko i sok z cytryny, mieszasz, podgrzewasz i dokładnie wcierasz w skórę głowy (najlepiej szczteczką do zębów... przy długich włosach jest to dosyć skomplikowane.... ale wykonalne. Po wtarciu owijasz głowę ręcznikiem i siedzisz przez kilka godzin, a następnie myjesz włosy... Najlepiej robić na noc :)

A tak na marginesie mnie też przed ślubem zaczęły wychodzić garściami włosy :) A po ślubie równie nagle przestały :) Stres, stres, stres :)

rorrim - Pią Wrz 30, 2005 9:30 am

A może spróbuj gotowej odżywki - "Henna Treatment Wax" - już kiedyś pisłałam o niej na forum - do kupienia w aptekach i sklepach zielarsko-drogeryjnych.
Mnie po niej zaczęły odrastać włosy i jakby się zagęściły. 8)
Słyszałam też, że jest ona polecana przez lekarzy osobom, które straciły włosy po chemioterapii.

bajeczka - Pią Wrz 30, 2005 7:53 pm

Ja tez to miałam - przez 2 lata. Potem przestały wypadać, ale nie mam pojęcia dlaczego. :) Tym niemniej cieszę się. :mrgreen:
Edi - Pią Wrz 30, 2005 9:40 pm

Dzięki dziewczyny za wszelkie rady. Dzisiaj pierwszy raz zastosowałam kuracje rycynową proponowaną przez Pusiaka, zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeśli nie pomoże przez jakisś czas to zastosuje sposób droższy tzn.jakas gotowy produkt z apteki sprawdzony przez nasze forumowiczki Ale miejmy nadzieje że sie bez tego obejdzie. :wink:
Pusiak - Sob Paź 01, 2005 10:49 am

Tylko nie spodziewaj się poprawy za tydzień :) Taka kuracja rycynowa to musi mieć z miesiąć żeby podziałać :)
Edi - Sob Paź 01, 2005 4:51 pm

Mam jeszcze pytanko do Pusiaka: Jak często mam stosowac takie "okłady na głowę" ?? Codziennie czy może raz na tydzień?? Jeśli będe robic to za często to nie zaszkodzi moim i tak juz mizernym włosom? :) :)
I jeszcze jedno: w jakich proporcjach stosować te składniki? Jedno żółtko, sok z połówki cytryny to wiem ale ile tego oleju?

rorrim - Sob Paź 01, 2005 11:24 pm

Edi - kuracja rycynowa jest skuteczna, sama ją kiedyś stosowałam - ale pamiętaj -
rycyna przyciemnia włosy :!:

Po zaprzestaniu stosowania tej odżywki możesz mieć odrosty.

Pusiak - Nie Paź 02, 2005 9:23 am

Edi, w zasadzie można ją stosować tak często jak myjesz głowę :) A co do ilości rycyny to po prostu wyczuj ile Ci jej wchodzi na głowę razem z tym żółtkiem i cytryną... myślę, że trzeba liczyć 1/3 buteleczki :)
No i fakt, włosy Ci mogą ściemnieć :( , zwłaszcza, że jesteś jasną blondynką :)

Edi - Nie Paź 02, 2005 1:37 pm

Dzięki dziewczynki za wszystkie rady. :D Dobrze że mnie ostrzegłyście o przyciemniających właściwościach rycyny. Napisze jak mi się polepszy, ale jak niepolepszy to też. :D
kryszka - Nie Paź 02, 2005 9:00 pm

Mam ten sam problem. :roll: Wszędzie walają się moje kłaki, a po myciu to już w ogóle tragedia. :evil:

Zapisałam sobie nazwę odżywki, którą poleca rorrim oraz składniki na domowy sposób Pusiaka. Któryś sposób na pewno wypróbuję i zobaczymy jaki efekt. :)

Acha, rorrim - w jakiej cenie jest ta odżywka?

Pusiak - Nie Paź 02, 2005 9:34 pm

A ja się cieszę, że problem mam z głowy :) I od razu powiem kryszko, że włoski do kuracji rycynowej im krótsze, tym lepsze :)
rorrim - Pon Paź 03, 2005 6:46 am

Największy kubełek odżywki (niestety nie pamiętam pojemności, ale sprawdzę i napiszę) jest najbardziej opłacalny i kosztuje około 23 złotych.
Wiem, że w sumie to niemało, ale mnie on wystarcza na 4 m-ce przy częstotliwości stosowania raz w tygodniu. Z tym, że moje włosy są raczej krótkie - prawie sięgają ramion.

kryszka - Pon Paź 03, 2005 10:35 am

No to na razie zacznę od kuracji naturalnej. :)

Pusiak napisał/a:
Po wtarciu owijasz głowę ręcznikiem i siedzisz przez kilka godzin, a następnie myjesz włosy... Najlepiej robić na noc :)

Rozumiem, że na noc zostawić odżywkę na włosach, a rano umyć, tak? I tylko ręcznik, bez owijania go w folię itp.?

rorrim - Pon Paź 03, 2005 11:13 am

Rycyna jest raczej tłusta, więc najlepiej - najpierw folia, potem ręcznik. :graba:
Zresztą chodzi tu też o rozgrzanie skóry głowy, żeby składniki odżywcze jak najlepiej się wchłonęły. No i pod wpływem ciepła mikstura może trochę się rozrzedzić i zacząć wyciekać, więc folia jak najbardziej.
A i umycie głowy po odżywce też może trwać nieco dłużej - bo jest tłusta, więc jeśli spieszysz się gdzieś o poranku... :wink:
Ja trzymałam odżywkę na włosach średnio jakieś trzy godzinki w ciągu dnia, potem zmywałam dość ciepłą wodą.

Żaneta - Pon Paź 03, 2005 11:20 am

Ja też niestety mam taki problem!
Wloski wypadają mi garściami!
Jakoś nie mogę się przemóc żeby sobie taką "papkę na wloski zalożyć,ale chyba będę musiala!
Bralam przez jakiś czas Skrzypo witę,ale z moją wrodzoną sklerozą :wink: bralam co dwa dni,albo w góle nie pamiętalam przez tydzień!
Taka już jestem!

kryszka - Pon Paź 03, 2005 1:15 pm

Rorrim - dzięki za wskazówki. :graba:
Pusiak - Pon Paź 03, 2005 2:07 pm

Ponieważ rorrim w zasadzie wszystko owiedziała, to dodam od siebie, że ja miałam specjalny ręcznik do tego, tak więc folii nie używałam i też raczej robiłam sobie to na kilka godzin na dzień, bo w takim naboju niewygodnie mi sie spało :) Normalnie około 4-5 godzin trzymałam to na główce :) Bo rano w pośpiechu faktycznie są kłopoty ze zmyciem tego tłuszczu... bleee...
bajeczka - Wto Lis 08, 2005 2:36 pm

Znowu zaczynają wypadać. Czarna rozpacz :(
katia - Wto Lis 08, 2005 6:23 pm

Też kiedyś miałam ten problem, ale mi pomogły preparaty skrzypowe, a w szczególności taki jeden który trzeba było brac raz dziennie. Jak znajde opakowanie to napisze jak się nazywał
szczako - Wto Sty 17, 2006 4:30 pm

mnie wlosy wypadaja garsciami dwa razy do roku: na wiosne i jesienia. do tej pory stosowalam 'skrzyp' w kapsulkach, ale nie zauwazylam rewelacyjnej poprawy sytuacji, wiec w listopadzie wzielam sie za wlosy na ostro :)
lykalam 'revalid', o ktorym pisala Pusiak i dodatkowo mylam wlosy szamponem Vichy (nie pamietam dokladnej nazwy), podcielam koncowki i udalo sie!! sukces. przestaly wypadac i ladniej wygladaja.

Edi - Nie Sty 22, 2006 3:00 pm

A ja sobie chwalę kuracje rycynową o której pisała Pusiak. Jeszcze dwa miesiące temu włosy wypadały mi garściami a teraz nic mi nie wypada. :lol:
Poza tym bardzo dużo włosów mi odrasta i troche to śmiesznie przy gładkiej fryzurce wygląda, bo sterczy ich cała masa do góry i w ogóle ich przygładzić się nie da.
Poza tym same plusy :wink:

Lucky - Nie Sty 22, 2006 3:48 pm

Miałam ten sam problem, ale już nie mam :D

Próbowałam wszystkiego łącznie z tym co tu przeczytałam, aż w końcu poszłam do dermatologa i to byl super pomysł :D
Pani doktor dobrała mi taką kuracje ze teraz mi nic nie wylatuje, poza tym co musi oczywiście :D

Ale stosowałam rożne płukanki przez prawie pól roku :(

Pusiak - Pon Sty 23, 2006 11:25 am

Edi, cieszę sie, że mogłam pomóc :)
Dotka - Pon Lut 06, 2006 12:43 pm

Ja również mam z włosami kłopot. Obecnie (odpukać) jest w miarę ok. Ale od lat miałam z tym problem, cały czas liniałam :wink: i koleżanki zbierały ze mnie te kłaki. Nie wspomnę już ile pozostawało po mnie tego w łazience, szczególnie po umyciu włosów. Mama, tata a nawet brat zawsze na mnie wydzierali się, że wszędzie są moje włosy (w umywalce, we wannie, na podłodze, dywanie, łóżku czy fotelu). Ja starałam się je sprzątac ale nie zawsze udawało mi się to. Stosowałam naturalne odżywki z żółtka, łykałam skrzyp, witaminy, stosowałam odżywkę " Wax" (polecam), a teraz zwykłe sklepowe np. Elseve. Raz byłam z tym problemem u dermatologa to stwierdziła, że jeśli jeszcze nie mam łysego placyka na głowie to jest wszystko w porządku :mrgreen:
szczako - Wto Kwi 25, 2006 8:57 am

pisalam juz o 'revalidzie', teraz stosuje kompleksowa kuracje, czyli lykam tabletki i myje wlosy szamponem z tej serii.
polecam z reka na sercu. pomaga.

fiona83 - Wto Kwi 25, 2006 11:59 am

Stosuję szampon i odzywke Radical (na bazie skrzypu polnego)
Poza tym łykam Skrzypovitę.
A mój Misiek i tak twierdzi że jestem przewrażliwiona i jak tylko zaczynam gadać, że "Kotek ja łysieję" to on zawsze zaczyna mnie mocno calowac po glowie i mowi:
"Towarzysze, mówi wódz, macie się mocno trzymać, bo moja kobieta przez was się stresuje."
A jak ja znajde jakiegos wlosa na poduszce to Kotek mowi :
"Szeregowy - za zlamanie regulaminu jestescie dyscyplinarnie wyrzuceni do kosza"
Kocham Go za to ze znosi te moje fobie :D

anna_b - Wto Kwi 25, 2006 6:04 pm

Fiona83 gratuluję wsparcia w Twoim Panu - tak trzymać :ok:

Mój sposób na słabe włoski (niestety też na to "cierpię"), to "silica" - jedna tabletka na dzień - jest to jakaś mieszanka skrzypu polnego z pokrzywą plus witaminki i mikroelementy. Na razie działa - zazwyczaj to na wiosnę liniałam :( a w tym roku - nie :lol: :lol: :lol:

Kot - Czw Sie 10, 2006 10:24 am

Oj Fionka, Szreku jeszcze raz dowiódł, że est niesamowity :lol:

Ja dziś nabyłam Revalid (drogi :cry: ) i tego Wax'a. W ciągu ostatniego miesiąca coś bardzo niepokojącego zauważyłam, że dzieje się z moimi włosami :? Na wszelki wypadek zastosuję polecane przez was kuracje. Szampon Revalid też może dokupię, żeby zastosować kompleksowe działanie jak pisała Szczako, ale to już w przyszłym miesiącu 8)

adriannaaa - Czw Sie 10, 2006 10:47 am

hmm ja stosuje vitapil i kiedyś Waxa, a co do skrzypu, to ostatnio mój fryzjer mi powiedział, ze generalnie nikt o tym nie mówi, ale skrzyp ponoć rozwala wątrobę.. aczkolwiek za prowdziwość tego stwierdzenie nie dam się pokroić.

ps. Szreku debeściak:):):):)

fiona83 - Czw Sie 10, 2006 10:55 am

Przekażę Zielonemu komplementy (o ile sam nie przeczyta) ;)

U mnie sytuacja się poprawia - znaleźliśmy z lekarką źródło osłabienia : ANEMIA.
Odkąd biorę żelazo (ble - do żucia :/ ), vitaminke B complex i kwas foliowy - włoski wzmacniają się. Do tego Silica (większy komfort psychiczny :D ). Poza tym : codzienne mycie w nawilżającym Head & Shoulders, odżywka Gliss Kur lub Sun silk, ZERO SUSZENIA SUSZARK? i rozczesywanie na sucho. Nie jest źle.

Pusiak - Czw Sie 10, 2006 11:03 am

No mnie jakoś ostatnio włoski sie wzmocniły i nie wyłażą :) Może to jeszcze długofalowy skutek kuracji Revalidem :) Fakt, że tani to on nie jest, ale za to jaki skuteczny :)

Fiona, Szreku jest faktycznie the best :)

mischelle22 - Czw Sie 10, 2006 11:04 am

Oj dziewczynki, dziewczynki.
Zobaczycie co się dzieje 6 tygodni po porodzie kiedy hormony próbują wracać do normy.
Nazwę to łysieniem bo wypadaniem włosów napewno nie :(

Ja narazie stosuję Biostyminę(do kupienia bez recepty w aptekach) w postaci ampułek do wstrzykiwań - ale stosuję doustnie.
Przez 2 tygodnie po jednej ampułce , teraz tydzień przerwy i później tydzień stosowania.
Poleciła mi siostra cioteczna - ponoć wzmacnia odporność organizmu i działa rewelacyjnie na włosy(choć w opisie nie jest nic o tym napisane).
Jak zakończę kurację to napiszę o efektach, ale ponoć nie jednej osobie pomogło.

Pusiak - Czw Sie 10, 2006 11:35 am

mischellka, nie strasz :przestraszony:
adriannaaa - Czw Sie 10, 2006 12:16 pm

mischellka nie straszy, po jakims czasie padają włosy i paznokcie:( no i zęby..... Tak jak w ciąży włosy i paznokcie s przepiękne, tak po niej.. niestety:(
mischelle22 - Czw Sie 10, 2006 12:59 pm

Ja po domu chodzę w chustce na głowie bo Krzyś był cały w moich włosach i je zjadał :(
Już nie wspominając o poduszkach itp...
Musiałam nawet obciąć włosy ku niezadowoleniu Areczka, ale muszę przeczekać te pół roku(bo ponoć tyle trwa burza hormonów zanim wróci do normy)

adriannaaa - Czw Sie 10, 2006 1:43 pm

Mischelle - ja na twoim miejscu i to biegiem wybrałabym się do apteki po jakiś srodek hamujacy to wpyadanie - jeśli karmisz, to nie musza być tabletki, to moga być jakeiś szampony, cyz płyny do wcierania w skórę głowy, ale spraw sobie cos takeigo, mi wyleciała połowa włosów właśnie po ciaży i po przebytych narkozach.. i już nie mam i miec nie bedę takich włosów jak kiedys...
mischelle22 - Czw Sie 10, 2006 1:45 pm

własnie stosuje biostymine.
Czekam na efekty

dzarusia - Sro Sie 30, 2006 2:03 pm

Łooo ludzie ... teraz to dopiero jestem wystraszona na maxa :shock: w ciąży na razie nie jestem i w najbliższym czasie nie zamierzam ... ale kiedyś na pewno ... i jak teraz sobie myślę o włosach brrrr :shock:
katarzynka1 - Sob Lis 04, 2006 7:22 pm

Ja w ciąży na razie nie jestem a juz mi włosy lecą strasznie i nie wiem dlaczego ?? ??
Łykam jakieś witaminki ale narazie efekt zerowy - czekam, bo cierpliwym trzeba być :kwasny:

mischelle22 - Sob Lis 04, 2006 7:47 pm

To Wam mogę z czystym sumieniem polecić szampon do włosów RADIKAL do włosów zniszczonych i wypadających.Do kupienia w aptece za 8zł.
Nie spodziewałam się wielkich efektów, ale mile się zaskoczyłam.
Polecam.(włoski przestały mi tak bardzo wypadać - chociaż może i wpływ miał na to czas:pół roku po porodzie minęło i może hormony wróciły już do normy :roll: ).

dorota20w - Sob Lis 04, 2006 11:53 pm

rorrim napisał/a:
A może spróbuj gotowej odżywki - "Henna Treatment Wax" - już kiedyś pisłałam o niej na forum - do kupienia w aptekach i sklepach zielarsko-drogeryjnych.
Mnie po niej zaczęły odrastać włosy i jakby się zagęściły. 8)
Słyszałam też, że jest ona polecana przez lekarzy osobom, które straciły włosy po chemioterapii.



ja też tą poelcam :)

[ Dodano: Sob Lis 04, 2006 11:55 pm ]
fiona83 napisał/a:
Stosuję szampon i odzywke Radical (na bazie skrzypu polnego)
Poza tym łykam Skrzypovitę.
A mój Misiek i tak twierdzi że jestem przewrażliwiona i jak tylko zaczynam gadać, że "Kotek ja łysieję" to on zawsze zaczyna mnie mocno calowac po glowie i mowi:
"Towarzysze, mówi wódz, macie się mocno trzymać, bo moja kobieta przez was się stresuje."
A jak ja znajde jakiegos wlosa na poduszce to Kotek mowi :
"Szeregowy - za zlamanie regulaminu jestescie dyscyplinarnie wyrzuceni do kosza"
Kocham Go za to ze znosi te moje fobie :D



super :)

misia-misia - Pon Lis 06, 2006 10:42 am

u mnie znowu powrócił tzw okres przedzimowego wypadania włosów.
Stwierdzam jednak, że w dużo mniejszym stopniu niz kiedyś.
Zamierzam jednak całkowicie go wyeliminować (na ile się da).
Moje poczynania w tym kierunku (bardzo skuteczne) to:
- ściełam włosy, po slubie długie nie są mi tak potrzebne. Ile mogłam to ściełam, by wzmocnić włosy. Pomogło.
- używam sprawdzonej i jak dla mnie skutecznej odżywki w komplecie do szamponu (Sunsilk do włosów zniszczonych i po przejściach). Taka pielęgnacja pomaga włosom.
- omijam z daleka wielkim łukiem suszarki do włosów. Naturalny powiew powietrza i czas są zdrowsze. Włoski się odwdzięczają.
- lada dzien kupię Merz Special Dragess i będę łykała tabletki-drażetki. Jak dla mnie to najlepszy preparat jaki znam. I włosy są rewelacyjne i paznokcie również.

Dodatkowo polecam taki preparat Odżywka intensywnie wzmacniająca włosy Seboradin w ampułkach, firmy Inter-Fragrances

katia - Pon Lis 06, 2006 8:06 pm

Mnie też ostatnio włosy mocno wypadały, ale obcięcie zasadniczo poprawiło ich stan. Ponadto od 2 tygodni łykam raz dziennie zestaw 27 witamin i minerałów w 1 tabletce.
Mała_Mi - Pon Lis 06, 2006 9:02 pm

Merz Special faktycznie jest świetny! Dość drogi, ale myślę że warto.
Poleciła je mojej Mamie zaprzyjaźniona fryzjerka, i chyba tylko dzięki temu Mama ma burzę włosów :)
Sama miałam taki okres, kiedy wyczesywałam przerażające ilości włosów i płakałam mojemu W. w rękaw że zostanę łysa ;)
Pomogło podcięcie (tylko parę centymetrów), odżywki Gliss Kura i właśnie tabletkowa kuracja Merzem. Już po tygodniu zaczęło być lepiej.

gosc - Nie Lut 10, 2008 10:25 pm

A może ktoś stosuje ampułki do włosów Farmona Radical :?:
Mnie strasznie wypadają włosy. Ostatnio się to jeszcze bardziej nasiliło. Czupryna się okropnie przerzedziła. Przy każdym myciu znajduję garść włosów w wannie. Tak samo przy czesaniu, układaniu :cry: :cry:



Farmona, Radical, Kompleks odżywczy w ampułkach stymulujący wzrost włosów

Skondensowana odżywka w ampułkach do skóry głowy zawiera substancje stymulujące porost włosów. Wpływa na lepsze ukrwienie skóry głowy, poprawia metabolizm komórkowy i dotlenianie cebulek włosowych. Wzmacnia i regeneruje nawet najbardziej zniszczone włosy oraz zapobiega ich ponownemu uszkodzeniu.

Info z forum wizaż.pl

EwaM - Nie Lut 10, 2008 11:16 pm

EJ-ET, ty masz długie włosy więc twoich wypadających włosów objętościowo będzie zawsze dużo więcej niż u osób z krótkimi.
Na włosy i paznokcie zdecydowanie pomaga kuracja H-Pantotenem, ale oczywiście jak wszystko co dobre jest droga. :)
Tak czy siak polecam, tym których stać i tym którzy są zdesperowani. :razz:

klarysa - Sro Lut 13, 2008 10:52 pm

stosowalam rozne plyny i szampony ale nigdy mi nie pomogly. teraz biore cynk, moze to cos pomoze. zauwazylam tez, ze najwiecej chyba jednak wypadaja przy nieodpowiedniej diecie (np w wakacje ;) ) i w stresie. moze po prostu wiecej usmiechu na co dzien ;)
gosc - Nie Kwi 20, 2008 8:08 pm

ja obecnie stosuję szampon i odżywkę Dove - Hair Fall Control i jestem zadowolona. Wypadanie się zmniejszyŁo :)
fewka - Nie Kwi 20, 2008 8:29 pm

Ja już sie faszerowałam wszystkim...Silicą, belissą, Merz Special(najlepszy), Revalid..itd..
I nic mi tak naprawdę nie pomogło prócz Merza- drogi ale po nim faktycznie wypadanie ustało..Dobre są też domowe sposoby jak podgrzana oliwa z cytryną..- nie wiem czy faktycznie pomaga akurat na wypadanie ale na pewno dostają większego blasku i wyglądają zdrowo. Polecam tez do codziennej pielęgnacji jedwab szczególnie tym co na codzień używają suszarek tudzież innego grzejącego sprzetu...Po nim włosy sie nie łamią..

Niedawno ściełam włosy...Na pewno mi wyłażą ale przynajmniej tego nie zauważam i sie nie stresuje :)

I jak to kobieta :)
teraz oczywiście zapuszczam żeby mieć do czego welon przypiąć i od nowa zaczynam stosować Merz special żeby nie wpadać w panikę jak zauważe że cos jest nie tak...

Ja mam naprawdę świra na punkcie wypadania...

klarysa - Nie Kwi 20, 2008 8:44 pm

ja tez nienawidze swoich wypadajacyh wlosow. a jeszce bardziej nie lubia tego moi domownicy - teraz moj narzeczony. ostatnio wzielam sie za siebie i stosuje:
- szampon eva z czarna rzepa
- masecze treatment wax
- pije kropelki z pokrzywa

zobaczymy za jakis czas czy dziala. ja przynajmniej lepiej sie czuje, ze cos robie :)

Abudabi - Nie Kwi 20, 2008 10:08 pm

polecam na włosy babciny sposób - płukanki naparem z kłącza tataraku. Nie trzeba się babrać w błocie, żeby je zdobyć - można kupić gotowy susz :wink:
świetna sprawa. Potwierdzamy obie z babcią :cool:

maybe_baby - Wto Kwi 22, 2008 9:12 pm

mnie też nieźle wypadają włosy ale głównie w trakcie mycia, czasem myślę, ze może za mocno je targam podczas mycia albo wycierania i to dlatego. Teraz kupiłam szmpon przeciw wypadaniu z profesjonalnej linii kosmetycznej Capillum. Podobno sprawia, ze włosy sie nie przetłuszczają tak szybko co wpływa też na zmniejszenie wypadania.
No cóż, zobaczymy.

EwaM - Sro Kwi 23, 2008 8:39 pm

Moje włosy wypadają garściami, ale nie panikuję. Mam długie więc jest to oczywiste, że objętościowo jest ich dużo. Dopóki ich ilość na głowie się nie zmniejsza to znaczy, że to normalne.
gosc - Sro Kwi 23, 2008 8:49 pm

no u mnie niestety ilość wŁosów się zmniejszyŁa, do tego zauwaŁyŁam, że się rozdwajać zaczęŁy - nigdy nie miaŁam takich problemów :?

niedŁugo też idę ściąć - mam nadzieję, że to je trochę wzmocni

fewka mnie Pani dermatolog poleciŁa taką mieszankę - oliwa z sokiem z cytryny do moczenia paznokci - podobno pomaga.

A jedwab do wŁosów to super sprawa pod warunkiem, że wŁosy są suche, nie przetŁuszczające

Klaudynka - Nie Kwi 27, 2008 1:13 pm
Temat postu: U mnie pomógł selen
Witajcie dziewczynki :)

Ja niestety miałam ten sam problem-włosy bardzo zaczęły mi wypadać i ogólnie były w niezbyt dobrej kondycji, pomimo tego że staram się zdrowo odżywiać.

kiedy byłam 4 miesiące temu u zaufanego fryzjera, to powiedział mi On, że bardzo pomaga przyjmowanie selenu. Podeszłam do tego z początku sceptycznie ponieważ nie wierzę w te wszystkie cud suplementy, ale spróbowałam i opłaciło się :)

Po miesiącu już mi mniej wypadały i jak na razie są w o wiele lepszej kondycji. Może Wam również pomoże przyjmowanie selenu.

?yczę Wam tego i serdecznie Was pozdrawiam

Klaudia :jupi

Kociadło - Czw Maj 22, 2008 9:41 pm

:( próbuje wszytkiego i jak dotąd z marnym skutkiem straciałam już połowe włosów ( dobrze ze mam lekko krecone to tak tego nie widać) teraz pożeram silice wcieram neril i myje dermena hmmm cos drgneło ale bez rewelacji:(
evelinka - Pon Maj 26, 2008 3:31 pm

ja też mam ten problem :( na pewno trochę pomaga mi szampon z czarnej rzepy firmy joanna. Dodatkowo biorę tabletki merz spezial od niedawna. zobaczymy jaki będzie efekt
Kociadło - Czw Mar 12, 2009 10:50 am

odpukać w niemalowane odpluć i w ogóle - chyba znalazłam w końcu środek na moje wypadające włosy :D - znaczy się tabletki belissa biorę od 2 miechów - i wypadanie zmniejszyło się o ponad połowę ( boziu może nie będe jednak łysa)
magdaw84 - Czw Mar 12, 2009 4:33 pm

dziewczyny może ja pomogę:-)kiedyś wychodziły mi garściami włosy , byłam załamana.kupowałam ampułki do wcierania w skórę głowy, kupowałam tabletki, szampony i nic nie pomagało.w końcu zrobiłam badania krwi i wyszło że mam anemię,dostałam zastrzyki do mięśniowo z żelaza ,a potem na 3 miesiące tabletki .włosy przstały wypadać a wręcz przeciwnie dorastają takie śmieszne krótkie.jeśli chodzi o preparaty to najlepszy na rynku jest H -pantoten , tylko troszkę drogi 50 zł .
izunia_82 - Czw Mar 12, 2009 5:27 pm

Kociadło zgadzam się z Tobą. Ja też używam belissę i także jestem bardzo zadowolona i faktycznie widać efekty.
Suelen - Pią Mar 13, 2009 10:28 pm

tez łykam belissę i drożdże piwne dro- vit... bo już zaczynałam bardzo panikować, ale na efekt czeka się ok. 2 miesięcy, ale warto :)
Kociadło - Sob Mar 14, 2009 11:07 am

może dla bellisimków się to przyda - byłam dziś w aptece na rogu kościuszki- struga i za bellise zapłąciłam 9,99 a koło siebie 17 wrrr
resta82 - Czw Mar 19, 2009 9:57 pm

Mój fryzjer polecił mi Capivit do włosow w kapsułkach, biorę dopiero 3 dzień, pożyjemy zobaczymy :)
sylwunia_niunia - Czw Kwi 16, 2009 4:10 pm

Ja pije codziennie herbatke z pokrzywy (fuj!). Dodatkowo Skrzypovita i Capivit A+E. Widze efekty, ale dopiero po ok miesiacu-dwoch. Mniej wypadaja, zrobily sie bardziej geste. a kiedys dawno pomoglam sobie Wyciagiem ze Skrzypu Polnego z Witaminami i plynem Loxon. Powodzenia!
temidaaa - Nie Lip 12, 2009 6:58 pm

na wypadanie włosów brałam
skrzypovitę - na to nie pomogła, ale wzmocniły się pazurki
silica - włosy przestały wypadać, ale nie zaczęły odrastać
i teraz od ładnych kilku miesięcy belissa - wreszcie zaczęły odrastać i przy układaniu na szczotkę ręce mi już odpadają ;)

Audiolka - Wto Lip 14, 2009 1:53 pm

Ja też biorę silice jak temida, ale niestety rezultatu brak..jak wypadały tak wypadają :(
emi2210 - Wto Sie 18, 2009 7:05 pm

Ja brałam różne tabletki, witaminy i nic nie pomagało. Tylko załamać się, włosy wychodziły garściami, nawet podczas delikatnego głaskania czy ruchu głową gdzieś włosa było można znaleźć. Udałam się po wielu trudach do dermatologa. Przepisała mi płyn z damskim hormonem estrogenem. Po 2 tyg. wypadają ale mniej i stały się bardziej lśniące, jednak nie odrastają. Zobaczymy jak dalej będzie...
klarysa - Czw Sie 27, 2009 9:40 pm

U mnie za wypadanie włosów odpowiada niski poziom żelaza. Biorę więc tabletki przepisane przez lekarza i dorzucę jakieś suplementy. Warto też przebadać tarczycę.
Kati - Pią Sie 28, 2009 6:06 am

Mi pociążowe łysienie już mija :)

jest sto razy lepiej :-)

Emi - Pią Sie 28, 2009 8:13 am

a mi się właśnie zaczęło :( włosy lecą mi garściami
lmyszka - Pią Sie 28, 2009 8:29 am

ja się cieszyłam że mnie nie wypadają bardziej ale od jakiegoś tygodnia jest koszmar :(
Pusiak - Pią Sie 28, 2009 8:36 am

U mnie jakby lekko lepiej, ale nadal nie jest dobrze.... chyba wreszcie pójde do lekarza.
Mariola - Pią Sie 28, 2009 9:00 am

a ja mam wrażenie, że się u mnie poprawiło i już tak bardzo nie wypadają, chociaż nadal jest ich więcej niż normalnie.
Laura - Pon Sie 31, 2009 1:57 pm

Ja biorę żelazo już od dawna i rzeczywiście jest dużo lepiej. Do tego łykałam H-pantheton i myję głowę szamponem Vichy. Mam cieniutkie włoski i jak tylko co sie dzieje to widać odrazu.
misia-misia - Wto Wrz 01, 2009 8:02 am

mnie też ostatnio bardzo wypadają włosy. Mam nadzieję, że to chwilowe i że w końcu przestaną wypadać garściami :(
Audiolka - Wto Wrz 01, 2009 11:24 am

Ja mam tak samo jak misia :( nie wiem już co robić
izunia_82 - Wto Wrz 01, 2009 10:46 pm

Mi dosyć, że wypadają to jeszcze strasznie się plączą, zwłaszcza po myciu. Nie pomagają żadne szampony, odżywki, ani witaminy. Szału idzie dostać. :(
anula86 - Pią Wrz 18, 2009 9:53 pm

Mi tez wypadaly calymi garsciami,ale juz jest lepiej - biore Belissę. Minus jest taki, ze jak przestaaje ja brac toznow jest to samo..widocznie brakuje mi jakis witamin..
Ambrozja - Sro Paź 14, 2009 2:16 pm

Jakieś dwa miesiące temu zaczęły mi koszmarnie wypadać włosy. Do tego stopnia, że jak były rozpuszczone i przeczesałam je ręką to zostawała mi w dłoni garść włosów. Mam w pracy lekarkę, zapytałam co mam robić. Pani doktor kazała mi brać wit. B compositum, pić dwa razy dziennie napar z pokrzywy i myć włosy szamponem z pokrzywy. Dodatkowo biorę sobie do tego Merz Spezial Dragees. I już widzę, że jest ciut lepiej, mam nadzieję, że całkiem się niedługo unormuje sytuacja i włosy pozostaną na głowie :)
julietta - Sro Paź 14, 2009 2:45 pm

Miałam ten sam problem, męczyłam się jakieś 3 m-ce i wydawało mi się, że zaczyna już widać ubytek włosów. Żadne specyfiki nie pomagały, dopiero kuracja żelazo+kwas foliowy+vit.C odniosły skutek. Zamiast eksperymetować z różnymi suplementami diety, warto udać się do lekarza...
evelinka - Sro Paź 14, 2009 9:00 pm

julietta napisał/a:
Żadne specyfiki nie pomagały, dopiero kuracja żelazo+kwas foliowy+vit.C odniosły skutek


Coś w tym jest. Ja biorę już drugi miesiąc żelazo i kwas foliowy i widzę sporą poprawę. Biorę też belissę sun, ale to dla podtrzymania lekko brązowego koloru skóry. To połączenie daje rezultaty.

Brinka - Pią Paź 16, 2009 9:03 am

Mnie tez od jakiegoś czasu wypadają włosy, raz mniej raz więcej.
Ubytek włosów moim zdaniem jest ogromny, jeszcze dwa lata temu żeby uczesać sie w koński ogon gumkę skręcałam na raz, w tym roku już na dwa razy.
Łykałam różne tabletki (revalid, skrzypovita, vitapil) ale po ok 2 tygodniach robi mi się po nich niedobrze i stoją takie ledwo zaczęte opakowania z tabletkami...

Przeczytałam Wasze rady i postanowiłam poważnie zająć się problemem:
- zaraz lecę do apteki po rycynę i merc-special i szampon na wypadanie włosów
- na wtorek mam umówioną wizytę u dermatologa
- uzbrajam sie w cierpliwość ( z tym u mnie najtrudniej) i wierzę, że to przyniesie efekty.

Przecież nie moge pójść do ślubu łysa... :cry:

tulipan87 - Wto Lis 17, 2009 6:34 pm

U mnie wypadanie włosów zaczęło się w momencie, kiedy zaczęłam je zapuszczać. Regularnie podcinane były gęste, mocne i zdrowe. A teraz...masakra, używam szamponu Dermena, ale efekt jest mizerny. Chyba teraz czas na tabletki, w przeciwnym razie do ślubu wyłysieje zupełnie :?
Agata1234 - Sob Gru 12, 2009 10:15 am

Mnie osobiście pomogła belissa, nie dosć ze włosy przestały wypadać to jeszcze odrastać w dużych ilościach. Smiesznie to trochę wygląda bo mam całe kępki jednej długości sterczące na wszystkie strony, wygląda to tak jakbym sama je obcieła hehe. Włosy wypadały mi od zawsze.. Chwilowo przestałam stosować belissę bo podobno jak wszystkie suplementy nie można jej brać ciągle. Zaczne znów ok rok przed ślubem i póżniej już kilka miesięcy przed. narazie z efektów jestem zadowolona. Paznokcie też się wzmocniły przy okazji.
Paulina.Nowa - Sob Gru 12, 2009 12:40 pm

Witam
ja rowniez uzywałam Belisse i jestem zadowolona faktycznie efekt widoczny.

lilly78 - Pon Gru 14, 2009 2:21 pm

moje włosy lecą od około 2,5 miesiąca, jest strasznie, w ręku zostaje mi garść włosów, po czesaniu to samo, mycie też. najprawdopodobniej u mnie jest to skutek uboczny odstawienia tabletek :( od prawie miesiąca łykam kwas foliowy i ha-panenon, wcieram seboradin lotion, piję pokrzywę, włosy myję szamponem polleny evy z czarną rzepą, tydzień temu dostałam od endokrynologa receptę na alpicort e - wcierkę do włosów z estrogenem, póki co za bardzo nie pomogło, ale wcieram systematycznie.
reszka - Pon Mar 15, 2010 2:36 pm

Szampon Prolab pomaga na te okropne wypadanie... generalnie najlepiej do tego dokupić ampułki i płyn wcierany po myciu bo efekt jest lepszy no ale jak wolisz.
instadri - Sro Mar 17, 2010 7:06 am

lilly78 napisał/a:
moje włosy lecą od około 2,5 miesiąca, jest strasznie, w ręku zostaje mi garść włosów, po czesaniu to samo, mycie też. najprawdopodobniej u mnie jest to skutek uboczny odstawienia tabletek :( od prawie miesiąca łykam kwas foliowy i ha-panenon, wcieram seboradin lotion, piję pokrzywę, włosy myję szamponem polleny evy z czarną rzepą, tydzień temu dostałam od endokrynologa receptę na alpicort e - wcierkę do włosów z estrogenem, póki co za bardzo nie pomogło, ale wcieram systematycznie.


wiesz efekty juz jakieś powinnaś zauważyc... moze poproś lekarza o badanie krwi na stężenie hormonów tarczycy i pamiętaj nie stresuj sie za bardzo bo to też ma znaczenie :roll:

misia-misia - Sro Mar 17, 2010 7:24 am

jak wcześniej pisałam włosy wypadały mi garściami.
Potem znalazłam całkiem fajny preparat o nazwie ProLady Włosy, skóra i paznokcie.
Preparat w kapsułkach. Wyczytałam w necie o nim wiele dobrych opinii. Jest niedrogi i wydajny.
I co się okazało. Po 1,5 m-ca zaczęłam zauważać poprawę. A po 2-3 miesiącach brania wypadało mi przy czesaniu nie garść a 2 włosy. Więc już wiem co będę brała. 8)

Audiolka - Sob Mar 20, 2010 11:57 pm

U mnie spokój nareszcie :)
Używam szamponu hairx z oriflame (2w1) plus ścięłam włosy...były prawie do pasa, a teraz mam do szyj. Ale to chyba najbardziej pomogło, bo włosy się wzmocniły, są grubsze.

kakonka - Pon Mar 22, 2010 9:32 am

u mnie tez pomogła belissa :) Pazurki się wzmocniły i włosy też :smile: włosy regularnie podcinam i używam odżywki henna treatment wax :lol: i nie dosyć, że mniej wypadają, to jeszcze są ładne i lśniące :lol:
Brinka - Pon Mar 22, 2010 9:40 pm

Mnie merc-special nie pomógł ale ha-pantoten tak.
Biorę codziennie, od października (z miesięczną przerwą na merc-special. który się w moim przypadku nie sprawdził).
Włosy przestały tak wypadać ale nowych, odrastających jeszcze nie widzę, a bardzo na to liczę.
Zastanwiam się nad tym alpicortem bo mam go akurat w domu, może też zacznę stosować.

fryzjerka kazała mi też brać witaminę A+E, i też biorę ;)

instadri - Nie Mar 28, 2010 8:08 am

z tego co wiem w ha-pantotenie są już vit. A i E a one sa rozpuszczalne w tłuszczach więc szybko można je przedawkowac, myślę że lepiej odstawic A +E aby uniknąc hiperwitaminozy.

Ja u siebie zauwazyłam dużo nowych włosków po Seboradinie czarna rzepa lotion a z vitamin to Capivit piękne włosy teraz w szafce znalazłam Vitapil połykam go zobaczymy efekty ;)

megi - Nie Mar 28, 2010 8:33 am

a ja przeszlam juz dwa razy kuracje, bylam prwie lysa

ampułki, tonik i szampon profesjonalny revlon......zdzialal cuda nigdy nie mialam tyle wloskow co teraz do tego po narkozie bralam wax dla ludzi po chemi na odrost wloskow

a nie moge stosowac wiamin jest mi nie dobrze juz probowalam tyle razy i na nic.

po drugie zmienilam kosmetyki do wlosow na profesjonalne i farby tez i od tej pory problemow nie mam


jezeli chodzi o wypadanie naturalne to zawsze na jesien i wiosne wypadaja, takze ok 3mies po porodzie, *( najwiekszy spadek witamin , organizm zbiera sie do regeneracji)

po trzecie jak usilnie sa zapuszczane wlosy nie podcinane, zaczynaja sie platac koncowki, i nawzajem sie wyciagaja i wyrywaja, to samo z ciasnymi gumkami *(spanie w gumce)

Do tej mojej kuracji Revlon jeszcze sa plastry, to gleboka kuracja ale z plastrami dosc kosztowna,(

niesia2708 - Pon Mar 29, 2010 6:49 am

misia-misia napisał/a:
jak wcześniej pisałam włosy wypadały mi garściami.
Potem znalazłam całkiem fajny preparat o nazwie ProLady Włosy, skóra i paznokcie.
Preparat w kapsułkach. Wyczytałam w necie o nim wiele dobrych opinii. Jest niedrogi i wydajny.
I co się okazało. Po 1,5 m-ca zaczęłam zauważać poprawę. A po 2-3 miesiącach brania wypadało mi przy czesaniu nie garść a 2 włosy. Więc już wiem co będę brała. 8)

Chyba też się skuszę :) Całkiem fajny sklad. Wybrałam 2 opakowania Belissy i poprawy nie widzę- kwas foliowy i wit A. swoją drogą też do tego brałam.

[ Dodano: Wto Mar 30, 2010 11:05 am ]
Jednak kupiłam:
http://doppelherz.pl/produkty/391.html

Niestety ProLady nie znalazłam w 2 aptekach.

sylwunia_niunia - Sro Mar 31, 2010 1:29 pm

Kobitki...nie wiecie moze jak dlugo mozna przyjmowac takie suplementy jak Belissa czy Capivit Piekne Wlosy? Ja sie wlasnie zorientowalam, ze od roku lykam to ustrojstwo, wiec moze czas wielki odstawic? Tym bardziej, ze mam zamiar wspomagac moja diete preparatem Linea, wiec moze to juz za duzo szczescia naraz?

Oby tylko po ewentualnym odstawieniu nie zaczely znowu garsciami fruwac.....

Dzieki za odpowiedzi :)

Brinka - Pią Maj 07, 2010 9:43 pm

Moje włosy przestały wypadać. Jestem taka szczęśliwa, aktualnie wypada mi maksymalnie 10 włosów dziennie. W trakcie porannego rozczesywania po myciu mam 2, góra 4 włosy na szczotce - tak dobrze to jeszcze nie było.
Brałam Ha pantoten - dłuuugo bo od października do połowy kwietnia i witaminę A+E w ilości 2 rano, dwie wieczorem. Zrobiłam kilka maseczek z żółtka i rycyny, a włosy myłam szamponem z rzepy.
Widzę też kilkanaście nowych małych włosków nad czołem więc może zaczną też odrastać.

roxanna - Sob Maj 08, 2010 10:10 am

Mmysle że takie specyfiki można brac przez długi okres, jesli stosuje sie je zgodnie z zaleceniami to chyba nie można czegos takiego przedawkowac.
teraz stosuje Seboradin - intensywna kuracja w ampułkach. wcieram to świństwo codziennie w skóre głowy i we włosy, kuracja trwa dwa tygodnie, nie wiem czy to nie za krótko aby dała efekty, zobaczymy. Tabletek nakupowałam sobie mnóstwo ale jakoś zapominam je brać, naprawde mam z tym duzy problem, jakas roztargniona jestem

Suelen - Sob Maj 08, 2010 4:42 pm

Brinka, jestes dla mnie natchnieniem :)

Ja straciłam 2/3 włosów, byłam u dermatologa już, porobiła wszystkie badania jakie dostałam. Łykam Ha-pantoten classic, myję włosy w vichy dercos, wsmarowuje drugą butelkę Eplicortu E na zmianę co drugi dzień z ampułakami vice dercos.

Wcześniej łykałam witaminy A+E, a także vitapol, brałam wcierki na recptę hmm jakbym sobie przypomniała to jeszcze coś bym sobie przypomniała.

Ostatnio tracę wszelką wiarę i nadzieję :(

EwaM - Sob Maj 08, 2010 4:51 pm

Mnie teraz włosy wypadają garściami, ale to oczywiście wina karmienia piersią. Przy tym wszystkim paznokcie mam mega mocne, a włosy na nogach szaleją. :roll:

Nie wiem czy mogę łykać jakiekolwiek specyfiki dopóki karmię?

Brinka - Sob Maj 08, 2010 5:47 pm

Alpicort też kiedyś stosowałam ale u mnie nie było efektu (stosowałam go dośc krótko). Myślę, że najważniejsza sprawa to znaleźć powód, z jakiego wypadają włosy. Wtedy można dobrać odpowiednie preparaty. Jednak wiem, że najczęśćiej działamy na ślepo i jak nie ma efektów po kilku tygodniach to się poddajemy, ja tym razem sie nie poddałam, postanowiłam zawalczyc o włosy i stąd ten upór i długa kuracja.
Generalnie włosy i paznokcie potrzebują długiej kuracji żeby było widac efekty.
Życzę udanej walki z wypadaniem ;)

Suelen - Sob Maj 08, 2010 9:54 pm

u mnie w lipcu minie rok, odkąd leczę się u dermatologa. Żelazo ok, tarczyca ok, wyniki krwii i moczu ok. Ja już nie mam pojęcia :cry: ale staram się się dalej.


Co prawda przeczytałam u ciebie o jakiejś maseczce z rycyny? tego jeszcze nie stosowałam

wiosna - Nie Maj 09, 2010 11:19 am

Suelen napisał/a:
Brinka, jestes dla mnie natchnieniem :)

Ja straciłam 2/3 włosów, byłam u dermatologa już, porobiła wszystkie badania jakie dostałam. Łykam Ha-pantoten classic, myję włosy w vichy dercos, wsmarowuje drugą butelkę Eplicortu E na zmianę co drugi dzień z ampułakami vice dercos.

Wcześniej łykałam witaminy A+E, a także vitapol, brałam wcierki na recptę hmm jakbym sobie przypomniała to jeszcze coś bym sobie przypomniała.

Ostatnio tracę wszelką wiarę i nadzieję :(


O matko Suelen to Ty wyposażona w cały arsenał jesteś do walki!:)
Mozna tak stosować te wszystkie preparaty na raz?
Moze lepiej jeden a konsekwentnie przez długi czas?

szaraczarownica - Nie Maj 09, 2010 4:58 pm

Zadam może głupie pytanie, ale czy próbowałyście obciąć włosy na krótko? (pytanie do dziewczyn po ślubie oczywiście)

U mnie działa rewelacyjnie. Raz na jakiś czas muszę obciąć włosy, one wtedy robią się baaaardzo gęste i mogę je zapuścić i przez kolejne 3-4 lata nosić długie :)

Oczywiście wspomagam je. Codziennie biorę Centrum Silver, więc innymi specyfikami się nie faszeruję, jem ziarna na poprawę stanu skóry i włosów i myję głowę szamponem wspomagającym wzrost włosów Yves Rocher.

Suelen - Pon Maj 10, 2010 10:04 pm

Cytat:
Mozna tak stosować te wszystkie preparaty na raz?

nie nie na raz :) sukcesywnie brałam, a nie które na przemiennie, wszystko robię za poleceniem dermatologa.

szaraczarownica napisał/a:
Zadam może głupie pytanie, ale czy próbowałyście obciąć włosy na krótko? (pytanie do dziewczyn po ślubie oczywiście)

obcięłam jakieś 20 cm tzn, mam do uszu.

U mnie jest problem, że moje włosy się na łamią, one wypadają razem z cebulką co widać.

szaraczarownica - Pon Maj 10, 2010 10:23 pm

Cytat:
U mnie jest problem, że moje włosy się na łamią, one wypadają razem z cebulką co widać.

Moje też.

No ale skoro obcięcie nie działa (bo u mnie do uszu zdaje egzamin), to ja już nie mam pomysłów :-?

Weira - Pią Maj 14, 2010 9:26 am

Ja również mam problem z wypadającymi włosami. Przez lata, kiedy brałam antykoncepcje, problem był nie do opanowania. Od kilku miesięcy odstawiłam antykoncepcję i problem zniknął aż do teraz. Od 2 tygodni, nagle włosy zaczęły wychodzić mi garściami. Już nie wiem co mam z tym robić..

szaraczarownica napisał/a:
Zadam może głupie pytanie, ale czy próbowałyście obciąć włosy na krótko? (pytanie do dziewczyn po ślubie oczywiście)


jeśli chodzi o obcięcie włosów, to owszem pomaga, ale nie na długo.

Malena - Pią Maj 14, 2010 11:07 am

kakonka napisał/a:
używam odżywki henna treatment wax


kakonka, a gdzie kupujesz ten specyfik? Moze bym się skusiła, bo szukam dobrem odzywki/maseczki do wlosów.

Bian - Pią Maj 14, 2010 11:40 am

Weira napisał/a:
Od 2 tygodni, nagle włosy zaczęły wychodzić mi garściami. Już nie wiem co mam z tym robić...


Weira to może być reakcja na stres, ale równie dobrze czegoś może Twojemu organizmowi brakować. Ja bym się chyba udała do lekarza na Twoim miejscu, skoro tak bardzo Ci wypadają.

ewella - Pią Maj 14, 2010 2:27 pm

Miałam podobny problem, ale w moim przypadku szampon Dermena autentycznie zdziałał cuda. Gdyby nie on dzis chyba byłabym już łysa...Chociaż z tego co zdążyłam przeczytac w tym wątku nie na wszystkich podziałał.
Suelen - Pią Maj 14, 2010 7:30 pm

Ja np używałam Dermeny odżywki, szamponu i żelu, ale słabe efekty za to strasznie wysuszyła mi włosy. Vichy okazał sie lepszym zamiennikiem.
martula_87 - Nie Maj 16, 2010 9:18 am

Ja również miałam problem z wypadaniem włosów u mnie podziałał szampon Dermeny fakt bardzo wysuszał włosy ale stosowałam go 6 miesięcy i pomogło.
kazia - Wto Maj 18, 2010 6:04 am

Do ratowania zniszczonych włosów polecam wosk(do kupienia w aptece- nie pamiętam firmy) Robię z niego maseczkę 2 razy w tyg.Świetnie poprawia kondycję włosów.
szaraczarownica - Wto Maj 18, 2010 2:55 pm

Mnie wprawdzie przestały wypadać po obcięciu, ale ja mam manię posiadania naprawdę gęstych włosów. Więc dzisiaj zakupiłam to:

Zobaczymy czy pomoże. Szampon się sprawdza, więc mam nadzieję, że tą kuracją nie będę rozczarowana.

Ambrozja - Wto Maj 18, 2010 4:04 pm

Malena napisał/a:
kakonka napisał/a:
używam odżywki henna treatment wax


kakonka, a gdzie kupujesz ten specyfik? Moze bym się skusiła, bo szukam dobrem odzywki/maseczki do wlosów.


To może ja odpowiem :) Ja kupuję tą odżywkę w aptece, widziałam też ją kiedyś w sklepie zielarskim. Na moje włosy działa rewelacyjnie.

kakonka - Wto Maj 18, 2010 5:22 pm

Ambrozja napisał/a:
Malena napisał/a:
kakonka napisał/a:
używam odżywki henna treatment wax


kakonka, a gdzie kupujesz ten specyfik? Moze bym się skusiła, bo szukam dobrem odzywki/maseczki do wlosów.


To może ja odpowiem :) Ja kupuję tą odżywkę w aptece, widziałam też ją kiedyś w sklepie zielarskim. Na moje włosy działa rewelacyjnie.


ojejku, przepraszam, ale wydawało mi się, że odpisałam :)
Ja także kupuję w aptece :)

może nie jest tego dużo, ale maseczka jest bardzo wydajna :)

kazia - Wto Maj 18, 2010 7:54 pm

kakonka napisał/a:
Ja także kupuję w aptece


Dokładnie o ten wosk mi chodziło.Polecam

Suelen - Pią Maj 21, 2010 4:16 pm

dziś byłam o dermatologa, mam iść do endokrynologa :( obcięłam włosy do brody (miałam troszkę za łopatki) aż się rozpłakałam u fryzjera :( sama Pani fryzjerka powiedziała, że strasznie lecą włosy.

ale dostałam nową kurację firmy La Roche, kerium dla wypadających włosów, mam mieć szampon i spray, mam stosować przez 3 miesiące i zobaczymy.


a Ja tak dbam o siebie, Ja nawet nigdy nie paliłam :roll:

niesia2708 - Pon Maj 31, 2010 6:33 am

Ja idę dzisiaj do dermatologa bo już nie mogę patrzeć na moje włosy gdyż są wszędzie :roll: :roll: Na ubraniach, podłodze, biurku, wannie :( Stosowałam już Belissę-2 opakowania, teraz biorę już 3 opakowanie Doppel Herz Włosy i Paznokcie, brałam witaminę A, kwas foliowy i poprawy nie ma :( :(

[ Dodano: Pon Maj 31, 2010 6:11 pm ]
Wróciłam.... dostałam samą Biotynę i coś do wmasowywania w skórę. Kolejna wizyta za 3 tygodnie......

Suelen - Pon Maj 31, 2010 6:55 pm

niesia2708, trzymaj się mocno, jestem z Tobą, w końcu chyba będzie dobrze :(
temidaaa - Sro Lip 21, 2010 10:45 am

ja znów tu wracam... :( Od jakichś 3 - 4 tyg wypadają mi włosy okropnie. Lecą garściami, przy myciu, rozczesywaniu, jak tylko ich dotknę to zostają mi kołtuny na dłoniach :( Nie łamią się tylko wypadają z cebulkami. Wróciłam do merz spezial, ale 3 tyg, to za mało, żeby była poprawa. Jestem przerażona, nie suszę ich już nawet suszarką, zostawiam, żeby same schły. Wróciłam do sprawdzonego szamponu i będę czekać :( Powiedzcie mi tylko czy jeśli chcę się wybrać do lekarza z tym problemem to od razu do dermatologa czy najpierw do internisty?
niesia2708 - Sro Lip 21, 2010 10:54 am

temidaaa, do dermatologa...
Mi ostatnio dermatolog poleciła mycie głowy wywarem z chmielu, kory dębu,tataraku i chyba pokrzywy. To miało być zamiast szamponu. Ale kurcze próbowałam i nie domywa to włosów. Więc z tego robię płukankę po myciu i nakładam jeszcze spłukiwaną maseczkę, bo po wywarze włosy są jak strąki.
Mam jeszcze coś do wmasowywania..... tylko u mnie są problemy z systematycznością :roll: :roll:

temidaaa - Sro Lip 21, 2010 11:08 am

niesia2708 napisał/a:
po wywarze włosy są jak strąki.

tego się obawiam właśnie w takich płukankach i tym podobnych specyfikach, bo mam długie włosy, często noszę je rozpuszczone i nie wyobrażam sobie mieć na głowie strąków, które wyglądają jak brudne :(

niesia2708 - Sro Lip 21, 2010 11:12 am

temidaaa, ale ona od razu mi zaleciła używanie po wywarze maseczki żeby właśnie zlikwidować te strąki. Po maseczce są super.....
temidaaa napisał/a:
bo mam długie włosy, często noszę je rozpuszczone

ja mam za łopatki

temidaaa - Sro Lip 21, 2010 11:14 am

niesia2708, dzięki za informacje, wyznaczam sobie wizytę do dermatologa :)
mietka - Sro Lip 21, 2010 12:29 pm

o matko.. a ja mam odwrotny problem... w ciąży oczywiście włosy mi nie wypadały, potem tylko trochę, a od jakiegoś czasu nie wypadają wcale..... wyrosła mi jakaś dodatkowa warstwa, te co miałam stały się jakieś grube i w ogóle jakaś masakra... ułożenie tego jest niemożliwe, związuję w ciasny kok, rozczesuję bez odżywki i nic... czasem uda się kilka wyrwać i tyle...
żar się leje z nieba a ja się czuję jak w wełnianej czapce....

motylica - Sro Lip 21, 2010 12:38 pm

szampon z czarnej rzepy - potwornie śmierdzi ale przy systematycznym stosowaniu mozna ujrzec roznice... i moze jakis witaminowy suplement diety typu skrzyp polny.
tulipan87 - Sro Lip 21, 2010 3:48 pm

A u mnie dermatolog stwierdził brak witamin jako przyczynę wypadania włosów. I zalecił mi kilka specyfików( prawie wszystkie bez recepty)
do wcierania/ mycia: Piloxidil na zmianę z Kerium
do łykania: Capivit A+E, Asmag Forte i Zincas.
Stosuję to wszystko 2 tydzień i już widzę efekty.

paulinkaaMU - Czw Lip 22, 2010 8:57 am

ja właśnie muszę się wybrać do apteki, bo od jakiegoś czasu włosy zaczęły mi wychodzić garściami :roll: mycie,czesanie,a nawet każde dotknięcie powoduje, że włosy zostają mi w dłoni, a wcześniej tak nie miałam :kwasny:
temidaaa - Czw Sie 05, 2010 3:47 pm

właśnie nabyłam, już raz użyłam. Za dwa tygodnie napiszę czy daje jakiś efekt :)

Suelen - Czw Sie 05, 2010 7:16 pm

temidaaa, Ja próbowałam tego razem z serum i szamponem, niestety mnie nie pomogło. mam nadzieję, że u ciebie będzie inaczej.
temidaaa - Czw Sie 05, 2010 7:48 pm

Suelen, zobaczymy, mam nadzieję, że chociaż przestaną mi tak strasznie włosy wypadać :) Cały czas biorę merz spezial, prawie kończę 2 opakowanie. Zaczynają mi odrastać takie króciutkie włoski, ale te długie nadal wypadają :)
Zrobię najpierw tą dwutygodniową kurację, jak będzie jakiś efekt, to wybiorę jeszcze jedną :) Póki co cieszę się, że po aplikacji tego specyfiku włosy nie wyglądają jak wysmarowane smalcem :)

klarysa - Czw Sie 05, 2010 7:58 pm

Radzę najpierw sprawdzić poziom żelaza. Przy jego spadku włosy nagle wypadają garściami, a wtedy żadne kosmetyki i zioła nie pomogą. U mnie to było przyczyną problemu, a wpadł na to od razu lekarz pierwszego kontaktu (a wcześniej wydałam kupę kasy na dermatologa).
temidaaa - Czw Sie 05, 2010 8:04 pm

klarysa, a wiesz, że dzisiaj też o tym myślałam? Jak się pozbyłaś problemu? Bo z tego co wiem, to kiedyś były zastrzyki, żeby podnieść poziom żelaza, ale to było kilka lat temu :(
klarysa - Czw Sie 05, 2010 8:30 pm

Najpierw miałam badanie na wchłanianie żelaza (pobranie krwi, tabletki, pobranie krwi - wszystko w ciągu paru godzin), ale okazało się, że wszystko ok. Dostałam tabletki Ascofer na jakiś krótki okres, a potem pamiętałam o diecie. Nawet teraz w ciąży mam idealny poziom, a nie biorę żadnych suplementów :)
Suelen - Sob Sie 07, 2010 4:39 pm

ja także miała zbadany poziom żelaza, dos niski wyszedł, brałam tabletki (niestety nazwy nie pamiętam), późniejsze badanie wykazało poziom prawidłowy, ale jak było tak dalej jest.

temidaaa, ważne jest także, aby zbadać poziom hormonu tarczycy, bo z tego co pamiętam przy niedoczynności wypadają włosy.

temidaaa - Sob Sie 07, 2010 10:31 pm

Suelen napisał/a:
aby zbadać poziom hormonu tarczycy,

to miałam już badane, miałam robione tsh i wyszło ok :) Więc to nie to niestety :/

klarysa - Czw Sie 12, 2010 7:40 pm

U mnie tarczyca też była ok. Na szczęście w końcu wykryliśmy to żelazo, bo trudno jest znaleźć przyczynę wypadania włosów. Jeśli badania nic nie pokazują, to zostaje próbowanie po kolei wszystkich dostępnych preparatów do łykania i mycia głowy. Może brakować cynku, a może to być stres. Ech...
temidaaa - Czw Sie 12, 2010 8:49 pm

no to jestem po wszystkich badaniach morfologia, żelazo, magnez, hormony. Wszystko jest "wręcz książkowe" tylko, że nadal nie wiem dlaczego łysieję. Zaaplikowałam już połowę kuracji radicala i nie widzę poprawy, może minimalnie, ale nie wiem czy to nie siła sugestii :/ W pon wizyta u dermatologa :roll:
Kociadło - Czw Sie 12, 2010 9:04 pm

ja znowu mam tez proble - ehh stres pare kilo mniej i powrót do farbwania zrobiły swoje
zaczełam kuracje Anacapsem - jak na razie po miesiącu troche jest lepiej ale nzobaczymy po 3 miechach jak będzie

Michasia - Czw Paź 14, 2010 2:15 pm

Mnie wypadają od roku. Stosowała już mnóstwo odżywek, toników i tabletek i nic. Myślałam,ze to przez stres związany ze ślubem ale minęły juz 3 mce i nadal jest to samo.Może to wina zapuszczania?Nigdy takich długich nie miałam i tak szkoda jest mi je ściąć..
kakonka - Pią Lis 05, 2010 4:07 pm

no i znalazłam coś super na włosy :)

przede wszystkim je obcięłam :) i używam regularnie szamponu

rewelacja :) na poduszce nie ma włosów :) na grzebieniu kilka :)

polecam :)

dodatkowo łykam Belisse :)

Pusiak - Pią Lis 05, 2010 5:04 pm

Zobaczymy, może tez sprawdze :)
temidaaa - Pią Lis 05, 2010 7:40 pm

dobra, to teraz ja mogę wreszcie powiedzieć, że pozbyłam się problemu jakim jest wypadanie włosów :smile:
Zmieniłam szampon na Dermenę + odżywkę + żel do wcierania w skórę głowy. Zużyłam 3 opakowania szamponu i odżywki i dwa żelu. Do tego łykam cały czas merz spezial (5 opakowanie pod rząd). Zanim zacznę suszyć włosy to pryskam je na zmianę keratese do wypadających włosów w sprayu lub Radicalem do farbowanych. Jakieś pojedyncze mi jeszcze wypadają, ale to już w normie :D

słonko - Pią Lis 05, 2010 9:05 pm

Ja od miesiąca używam szamponu Vichy Dercos



i włosy przestały wypadać, choć wcześniej sypały się garściami. Teraz sporadycznie jakiś zgubię - jak każdy. Mało tego bujnie zaczęły mi wyrastać nowe. Zatem mnie pomógł ten szampon.

wisieneczka85 - Sob Lis 06, 2010 11:12 am

:? och przeżywam ten koszmar ostatnio z włosami ale jedyne wyjście to chyba je obciąć i używać czegoś przeciw wypadaniu :(
olivka_ja - Pon Lut 21, 2011 10:53 am

też miałam problem z wypadającymi włosami ale na szczęście już się z tym uporałam
nie wiem co mi ostatecznie pomogło ale stosowałam: tabletki Ha-Pantoten, szampon Phytum Actif (z Yves Rocher) i taką samą kurację i jeszcze szampon Radical

ola88 - Pon Mar 07, 2011 5:00 pm

Po ostatnich wynikach hormonalnych już wiem czemu wypadają mi włosy - za duże wyniki hormonalne tarczycy.
mammamia.85 - Czw Mar 10, 2011 10:54 am

uważajcie na badania tarczycy. jest pewna norma TSH i wynosi ona w badaniach do 4. ALE (o czym wielu lekarzy zapomina) TSH kobiet w wieku rozrodczym nie powinno przekraczać 2. Lekarze interniści o tym chyba nie wiedzą, patrzą "wszystko ok, bo w normie, nie ma strzałki w dół ani w górę" i odsyłają do domu. Jeśli macie podwyższone TSH to zróbcie jeszcze badania hormonów ft3 i ft4. Robią na Lumumbowie za 15zł
ola88 - Czw Mar 10, 2011 10:57 am

mammamia.85 napisał/a:
jest pewna norma TSH i wynosi ona w badaniach do 4
u mnie wyszło ponad 5. Teraz muszę iść do endokrynologa na dodatkowe badania.
e_linka2 - Czw Mar 10, 2011 9:12 pm

U mnie najlepiej sprawdza się seria kosmetyków Seboradin - kuracja regenerująca. Nigdy nie byłam systematyczna w braniu tabletek - więc z wypadaniem walczę jedynie tym szamponem i balsamem. Rezultaty są już w ciągu pierwszej butelki - włosy zdecydowanie mniej wypadają. Cena - całkiem niezła - ok. 17zł za 200ml.
paulinkaaMU - Czw Lip 28, 2011 11:03 pm

u mnie problem wciąż trwa, wreszcie zmobilizowałam się do działania, mam Capivit A+E, Capivit Piękne Włosy (można brać równocześnie), Zincas, a do samych włosów szampon Radical i kuracja w ampułkach Seboradin.
Przyznam szczerze, że poszłam do apteki z nastawieniem, że kupię też (zamiast Radicala) szampon Vichy Dercos, ale póki co, powstrzymała mnie cena (60zł) :kwasny: no, ale jeśli to, co kupiłam, nie przyniesie efektu, sięgnę po Vichy...
najbardziej podobała mi się rada pani farmaceutki, kiedy pytałam ją o rzeczy spisane z forum - jaka cena, co poleca, itd. Powiedziała, że poleca kuracje w ampułkach, bo są najbardziej skuteczne, do tego odpowiedni szampon i suplementy diety. A najlepszą skuteczność mają ampułki z Vichy - cena - jedyne 154zł :o
No i jeszcze w kolejnym tygodniu, jak pojadę do domu, to chyba zetnę włosy, może nie do ucha, ale tak z 20 cm...szkoda mi, ale z drugiej strony co mi po długich włosach, których niedługo chyba już w ogóle nie będę mieć :(

niesia2708 - Pią Lip 29, 2011 4:55 am

paulinkaaMU, byłam ostatnio u dermatologa bo po odstawieniu anty strasznie lecą mi włosy. Kazał mi kupić Revalid i Multisal i brać oba 3 razy dziennie. Zamiast tego pierwszego kupiłam Belissę. W sumie oba leki kosztują po ok 14-15 zł za 50 tabletek czyli na pół miesiąca kuracji. Powiedział że conajmniej po 1,5 miesiąca dopiero będzie widać efekt :twisted:
paulinkaaMU - Pon Sie 01, 2011 12:33 am

niesia2708, powiem Ci, że po cichu liczę na efekty tak za miesiąc.. minimalna poprawa na pewno doda mi wytrwałości (póki co biorę tabletki regularnie, ale zawsze brakowało mi cierpliwości i samozaparcia :roll: ), no i poprawi samopoczucie, bo naprawdę te wypadające włosy mnie dobijają :( Najchętniej ścięłabym je już teraz, ale tyle zapuszczania, no i jak ja pójdę do ślubu? Zawsze chciałam mieć fajnie upięte włosy, a do tego potrzebna jest długość...

a powiedz, co to są konkretnie za leki - i czy można je stosować z innymi suplementami?

Suelen - Pon Sie 01, 2011 9:07 am

Ja także linieje na potęgę :( przeraża mnie to i daję sobie jeszcze miesiąc czasu i jak nie to wybieram się do dermatologa
ola88 - Pon Sie 01, 2011 4:29 pm

U mnie też nadal problem istnieje. Przez zaburzenia z hormonami, strasznie lecą włosy - dobrze że wyrastają nowe bo bym była już na czubku głowy łysa :roll:
Tylko że strasznie widać te krótkie włosy.

niesia2708 - Pon Sie 01, 2011 6:44 pm

paulinkaaMU napisał/a:
a powiedz, co to są konkretnie za leki - i czy można je stosować z innymi suplementami?

Belissa i Multisal. Napisałam już wyżej tylko może źle ujęłam,że to są "leki" :razz:

paulinkaaMU - Sro Sie 24, 2011 9:27 pm

ja kończę obydwa Capivity, od jutra zaczynam brać Belissę, no i kończy mi się też szampn, zastanawiam się, czy kupić ten Vichy Dercos (w Superpharmie jest promocja - 44zł)...
Michasia - Czw Sie 25, 2011 9:07 am

A mnie przestały wypadać włosy i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu bo ten problem spędzał mi sen z powiek. Mimo iż wcześniej wypróbowałam mnóstwo specyfików, które nie pomagały to lekarstwem okazał się po prostu brak stresu!
artisticzoom - Czw Sie 25, 2011 9:23 am

Michasia! Witaj myślałam ostatnio o Tobie, a Ty sie tu zjawiłaś :) Pozdrowienia dla Was.


A w temacie, włosy strasznie mi "lecą" i faktycznie tak jak piszesz, moze mieć tu wpływ stres... bo odzywiam sie dobrze, ostatnio wyjadłam dwa opakowania Capivitu...Myje szamponem, który ma tylko naturalne składniki. A mam już tak cienkie, ze obciełam na krótko, bo żal było patrzeć na długie i cienkie...

Nie wiem co tu jeszcze zrobić, czas wybrać sie do dermatologa chyba.

paulinkaaMU - Czw Sie 25, 2011 7:34 pm

artisticzoom, u mnie podobnie, jutro umówiłam się na podcięcie włosów - ale tylko kilka cm, bo za miesiąc ślub, a chce mieć włosy upięte (już odliczam, kiedy tylko je obetnę co najmniej do ucha, bo też jest nie mogę patrzeć - jest ich tak mało :( )
Poszłam dzisiaj do Superpharmy, a tam niespodzianka - Vichy Dercos 100ml w promocji za 44zł, a 200 ml w chyba mega promocji za 46zł :D
No i były też Capivity za bodajże 6 czy 7zł, ale dopiero co wczoraj kupiłam duże opakowanie Belissy...no zobaczymy, pani farmaceutka powiedziała, że na problemy z wypadaniem włosów Vichy Dercos jest bezkonkurencyjny :]

niesia2708 - Czw Sie 25, 2011 7:46 pm

Mi niestety podcięcie włosów nic nie dało :( Wyjadłam już 2 opakownia Belissy i Multisalu (oba miałam brać 3 razy dziennie). Lekarz niby powiedział,że efekty mają być po 1,5 miesiąca więc odczekam jeszcze chwilkę.Dodatkowo kupiłam Dermena szampon i odżywka :roll: :roll:
temidaaa - Sob Sie 27, 2011 7:53 pm

niesia2708,
ja do szamponu i odżywki dokupiłam jeszcze żel Dermeny. Dodatkowo dostałam jakiś specyfik od dermatologa do przyrządzenia w aptece na receptę. Pomogło mi za pierwszym razem po ok. 6 tyg, ale teraz za drugim razem już nie bardzo, mimo że zużyłam już dwa opakowania zestawu Dermeny. Włosy nie lecą mi może aż tak koszmarnie jak rok temu, ale poprzednio też się tak zaczęło. Nie wiem czy nie skuszę się teraz na ten Vichy Dercos i oby to coś dało, bo nie zamierzam już skracać włosów....

Elaes_87 - Pon Wrz 05, 2011 9:46 am

też zmagałam się z tym problemem. U mnie problem wypadania włosów pojawił się jakieś 3 miesiące po porodzie. Słyszałam że takie " łysienie " :) jest normalne po ciązy. mi pomogła 40 dniowa kuracja ze Skrzypo Vity. także polecam
Wizaz.waw.pl - Sro Lip 04, 2012 5:13 pm

Z domowych sposobów mogę polecić maseczki z olejku rycynowego lub kokosowego. Możesz również płukać włosy w pokrzywie lub rumianku. Jeżeli nie będzie efektów udaj się do dermatologa. Może przyczyna leży gdzieś głębiej.



Usunęłam reklamę z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

ZoltyTulipan - Czw Sty 24, 2013 10:11 pm

Odświeżam temat :)
Z wypadaniem włosów walcze już od jakiegoś czasu, ale ostatnio postanowiłam z tym coś zrobić...
Niestety u mnie żadne witaminki nie pomogą raczej, bo nie mam głowy do ich brania.
Byłam na badaniach krwi ogólnie wszystko w porządku oprócz hormonu TSH który wyszedł u mnie prawie 7...
Ale po wizycie u endokrynologa i powtórnym badaniu okazało się, że wszystko ok :)

A mogę powiedzieć, że z problemem sobie już poradziłam. Zaczęłam używać całej serii Radical ;) Szampon, odżywka i ampułki :) REWELACJA :)
Szamponu używam już na co dzień, a ampułki stosowałam przez miesiąc i pewnie w marcu znowu do nich wrócę i pewnie jeszcze raz przed samym ślubem :)
Jak musiałam myć włosy co 2 dni, bo się przetłuszczały teraz spokojnie raz na 3-4 dni :) No i włosów zdecydowanie mniej wypada :) I są błyszczące :)

Więc polecam, bo akurat nie jest to drogie w porównaniu do reszty kosmetyków :)

M4rcysi4 - Pią Sty 25, 2013 10:23 am

ZoltyTulipan, a jak długie masz włosy i jak Ci się one rozczesują po tym szamponie?
Dorotka_ - Pią Sty 25, 2013 11:40 am

M4rcysi4, Żółty Tulipan ma piękny dłuuugie włosy :buja w oblokach:
ZoltyTulipan - Sob Sty 26, 2013 8:48 am

Dorotka_ dziękuje Ci bardzo ale nie przesadzajmy :P
Włosy faktycznie mam dość długie :) Mniej więcej gdzieś za łopatki :) Ale co do pięknych to bym się kłociła :P

A co do rozczesywania na pewno w moim przypadku wiele doje: szczotka Tangle teezer :)
Moje włosy są dość cienki i przez co mają skłonność do plątania się, ale ta szczotka radzi sobie ze wszystkim :) Kto się waha czy kupić bo duży wydatek też mogę polecić :)

Aaaa i co do samego szamponu, to u mnie to wygląda tak: Myje szamponem Radical, potem normalna odżywka wygładzająca włosy i odżywka Radicalu (ona ma postać jakby zawartości tych ampułek, nie przypomina konsystencją odżywek kupowanych w sklepach) :)

alladyna - Sob Sty 26, 2013 6:58 pm

Nie wiem, czy to już wcześniej padło, ale o wypadaniu włosów i w ogóle o pielęgnacji można poczytać mądre rzeczy na blogu Anwen - łatwo znaleźć przez google. Ja zaczerpnęłam stamtąd takie patenty jak laminowanie włosów żelatyną (nie u każdego się sprawdza, ale na moich włosach zadziałało fantastycznie - jeśli ktoś się zastanawia nad prostowaniem keratynowym encanto, to powinien najpierw spróbować żelatyny, bo efekt identyczny), albo maseczka z majonezu z olejkiem rycynowym i cytryną.
Na zahamowanie wypadania i wyrastanie nowych włosów są fajne specyfiki firmy Jantar, dostępne za 6-10 zł w aptekach DOZ.

kami99 - Wto Sty 29, 2013 12:53 pm

kup sobie witaminy typu vitapil czy biotebal bardzo dobre i już pierwsze efekty po miesiącu ale trzeba brać je 3 miesiące ,bo to pełna kuracja z domowych sposobów to słyszałem ,ze olej rycynowy się wciera;p

Usunęłam reklamę z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

galicjusz12 - Sob Lut 02, 2013 1:58 pm

ja juz tez probowalam duzo rzeczy i nic.. dalej wypadaja juz nie wiem co zrobic...

Usunęłam reklamę z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

Kociadło - Sob Lut 02, 2013 3:35 pm

ja zaczęłam kuracje bursztynową,
zobaczymy co z tego wyjdzie

Loczek_16 - Nie Lut 03, 2013 4:30 pm

Jantar wszyscy bardzo polecają, więc 3mam kciuki :)
Natalka86 - Pon Lut 11, 2013 12:17 pm

Mnie włosy też wypadają, ale w pewnym momencie wychodziły mi już prawie garściami, nigdy nie mam czasu, żeby wybrać się do lekarza... Niewielką różnicę zauważyłam po zmianie szamponu, kupuje teraz szampon z apteki - dermena plus, taki biało-zielony i wypadanie włosów zmniejszyło się o połowę!
slubnamloda - Sob Lut 16, 2013 12:12 am

mnie uratowała maska z VAXa, witaminy w postaci róznorodnych owoców i dobre odżywki. Organizm trzeba wzmacniac od środka i koniecznie zrobić badania

Usunęłam reklamę z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

mynia_89 - Sro Mar 06, 2013 10:43 pm

Mam problem z wypadającymi i osłabionymi włosami. Zaczęłam stosować Belissę Detox na wzmocnienie od środka i całą serię Radicalu: szampon, mgiełkę wzmacniającą i kurację w ampułkach. Mam nadzieję, że pomoże. Po umyciu włosy już wydają się ładniejsze, także jestem dobrej myśli :)
Juska - Pon Kwi 08, 2013 6:39 pm

Ja polecam Capivit Piękne Włosy. Co prawda mam gęste i mocne włosy, ale szczególnie w okresie wiosennym strasznie je gubię. Dlatego od połowy lutego zażywam regularnie capivit. Efekt jest genialny! Zdecydowanie mniej wypadających włosów, są gęstsze i ładniej się układają. Ale warunek jest jeden, trzeba wybrać przynajmniej 3-4 opakowania.
Tinny - Wto Kwi 09, 2013 10:06 am

Mnie pomogła Amla dostępna w sklepach orientalnych. Ładnie wzmacnia włosy.
grejpfrut - Pon Kwi 15, 2013 1:33 pm

Też miałam problem z wypadającymi włosami, ale od paru miesięcy biorę Skrzyp Optima i widzę dużą poprawę :)
M4rcysi4 - Pon Kwi 15, 2013 8:25 pm

Mój problem skończył się po ślubie :smile: Przed chudłam na potęgę (to akurat był plusik :P ), a wypadające włosy zbierali po mnie wszyscy dookoła- nigdy czegoś podobnego nie miałam. Wszystko wina stresu, którego na początku nie rozpoznawałam, a później się nasilił.
Także dziewczyny, jeśli przeżywacie jakiś stres to na początku zamiast łykać tabletki zaczęłabym od eliminacji stresu w jak największym stopniu. Niestety jeśli to nie stres lub jego eliminacja jest prawie niemożliwa to może faktycznie tabletki coś pomogą.
Trzymam kciuki żeby włosy się opamiętały :wink:

grejpfrut - Pon Kwi 15, 2013 9:47 pm

M4rcysi4, taaak.... życie bez stresu nie byłoby złe 8) musimy popracować nad tym!
paulinkaaMU - Wto Kwi 16, 2013 1:47 pm

U mnie finalnie pomógł szampon Vichy Dercos, no i po ślubie zaczęłam ścinać stopniowo włosy - teraz mam krótkie (chwilowo spora ich część miała długość 6mm 8) ) i zdecydowanie widzę, że się wzmocniły. Ale zgadzam się tez z M4rcysi4, że poniekąd

M4rcysi4 napisał/a:
Wszystko wina stresu, którego na początku nie rozpoznawałam, a później się nasilił.

Suzu - Wto Maj 07, 2013 8:43 pm

Mi pomaga Dromin, tylko trzeba długo brać, najlepiej kilka miesięcy.
dora11 - Pią Sty 30, 2015 8:56 am

Ja sie męczyłam swego czasu z wypadaniem włosów . Okazało sie, że było to spowodowane nie nieodpowiednią pielęgnacją ale nadczynnością tarczycy. Jest to jeden z głównych objawów. Na stronie: Usunęłam link. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Dorotka_ - możecie sobie poczytać o tym jakie sa objawy. Stosowałam bardzo wiele śródków przeciw wypadaniu włosów. A wystarczyło jedynie zrobić sobie podstawowe badania : tsh ft3 oraz ft4.
Malewski80 - Sob Sty 31, 2015 5:49 pm

Vichy ma dobrą kuracje na wypadanie włosów. Niestety jest droga.

Usunęłam reklamę z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

Aldonka - Wto Kwi 14, 2015 6:17 am

Mi włosy wypadały z nieodpowiedniej pielęgnacji. Okazało się,że są niedostatecznie odżywione.

Nie wiem czy słyszałyście o olejowaniu ale naprawdę warto ! Włosy po nim są mocniejsze,o wiele mniej się przetłuszczają. Dziewczyny na blogach tak sobie to chwaliły,że postanowiłam sama przetestować.

Warto jest zamówić sobie w sieci dużą butlę:
Usunęłam link. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Dorotka_

Sycylijka - Wto Kwi 14, 2015 1:04 pm

Malewski80, podzielam zdanie. Mnie Vichy Dercos bardzo pomógł, ale moja kieszeń niestety ucierpiała dość mocno :(

Aldonka, muszę spróbować w takim razie tych olejków :)

Suzu, to jakieś tabletki ?

herbatnik - Wto Kwi 14, 2015 7:10 pm

Kuruję się już ponad miesiąc przeciw wypadaniu włosów, więc conieco mogę powiedzieć ;)
Skłoniła mnie do tego ilość włosów, jaką gubiłam codziennie, traciłam je dosłownie garściami. Całe mieszkanie było w moich włosach, ale najbardziej martwiła mnie ilość, jaką gubię podczas porannego prysznica-cały odpływ w brodziku przykryty "kotkiem" z mojej czupryny(a myję włosy codziennie)
Rozpoczęłam więc uderzeniową kurację, na którą składały się : od wewnątrz Skrzypovita, od zewnątrz-codziennie szampon Radical, 2x w tygodniu ampułki z rzepą Joanna i 2x w tygodniu olejek łopianowy ze skrzypem Green Pharmacy.

Cóż mogę powiedzieć-jest poprawa. Nie jestem pewna, który z wyżej wymienionych specyfików jest najlepszy, ale chyba najszybciej zadziałały ampułki(najbardziej skupiam się na ocenie wypadania włosów podczas mycia, ponieważ w ciągu dnia jest w sumie podobnie). Po pierwszej ampułce już było fajnie, po umyciu głowy prawie nic nie spadło. Najgorzej oceniam olejek-miałam wrażenie, że czasem wręcz nasilał wypadanie włosów. Dosyć szybko skończyłam buteleczkę i kolejnej już nie kupiłam.
Przez dwa tygodnie działałam intensywnie, teraz ampułka raz w tygodniu i efekt się utrzymuje. Myślę, że na znaczną poprawę jeszcze poczekam, ale nie poddaję się :)

Sycylijka - Wto Kwi 14, 2015 8:21 pm

herbatnik, te ampułki dostanę w drogerii typu rossmann ?
Używasz ich przed myciem, w trakcie czy po myciu głowy? :)
Spróbuję wszystkiego żeby tylko zrobić coś z moimi wypadającymi kudełkami :(

iduczek - Sro Kwi 15, 2015 10:24 am

Warto zwrócić uwagę na temperaturę wody w trakcie mycia włosów. Gorąca woda rozpulchnia skórę, rozszerza pory i włosy łatwiej wtedy wychodzą.
herbatnik - Sro Kwi 15, 2015 1:32 pm

Nie znalazłam ampułek w Rossmanie, kupiłam je w drogerii Natura (ok 10 zł/4szt). Planowałam kupić te z Radicala ze skrzypem, ale nie mogłam ich nigdzie znaleźć.
Wszystko jest opisane w instrukcji:
ampułkę wciera się w skórę głowy 30 minut przed myciem(można też zostawić ją na noc). Trochę intensywnie pachnie, ale da się przeżyć.
Olejek natomiast nalewałam do kieliszka i podgrzewałam kilka sekund w mikrofali, potem na skórę głowy i po ok. 15 minutach normalne mycie.

Oprócz powyższych spostrzeżeń zauważyłam jedną rzecz-bardziej "bolą mnie włosy", tzn, jak używam szczotki lub przeczesuję je palcami czuję, jakbym wyrywała włosy. Wcale więcej ich nie wypada, więc to może lepsze ukrwienie cebulek daje takie odczucie.

Sycylijka - Sro Kwi 15, 2015 5:44 pm

herbatnik, muszę koniecznie spróbować, o moje włosy fruwają dosłownie wszędzie ! :(
kazek - Czw Kwi 16, 2015 3:45 pm

Przy wypadaniu włosów zawsze doradzam wizytę u lekarza.

Usunęłam reklamę z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

Gomigo - Sro Lip 22, 2015 8:42 pm

Nie wiem co to wypadanie włosów odkąd:

olejuję włosy raz na tydzień
piję codziennie rano szklankę pokrzywy ze skrzypem
biorę humavit skrzyp i pokrzywa

można pić drożdze, ja nie mogę się przemóc.

Catylyn89 - Pią Lip 24, 2015 2:12 pm

na wypadanie włosów najlepsza jest metoda OMO i olejowanie włosów. OMO czyli Odżywka-Mycie-Odżywka. Najlepiej olejować włosy na noc, rano zwilżyć włosy, nałożyć odżywkę bezpośrednio na naolejowane włosy, umyć i później nałożyć maskę...

Olejowanie włosów, dzień przed OMO, najlepiej olejować na noc. Olej nierafinowany musi być dobrany do porowatości włosa (nie każdemu kokosowy dobrze wpłynie na regenerację) i najlepiej stosować trzy różne oleje. Olej rycynowy nakładać tylko na skalp (wspomaga regenerację cebulek włosowych i zapobiega szybkiemu przetłuszczaniu), a mieszankę dwóch pozostałych (ja mam kokosowy i arganowy), nałożyć na całą długość włosa, bardziej skupiając się na końcówkach. Rozczesać, związać i iść spać :)

Ani jeden włosek mi nie uciekł z głowy, odkąd stosuję te metody :)

mapower - Sro Sie 05, 2015 7:56 am

a ja polecam naturalnie - pestki dyni i zielone warzywa
kasandra - Pią Sie 21, 2015 9:34 am

Na wypadanie włosów polecam różnego rodzaju płukanki po myciu włosów np płukanka z cytryny, octu, pokrzywy a nawet piwa. Poza tym polecam suplement diety Profolan, wspomaga porost włosów i wzmacnia je :)

Podpis nie służy reklamie. Usunęłam link. Zapraszam do lektury Regulaminu Forum. Moderatorka Dorotka_

patrycja baka - Sob Paź 17, 2015 12:51 pm

a jak to nie pomaga?
Sycylijka - Nie Paź 18, 2015 4:40 pm

Od 2 tygodni biorę Biotebal i póki co odnoszę wrażenie, że chyba trochę mniej tych włosów mi wypada :) ok 2 lat temu chodziłam na mezoterapię bezigłową i to było prawdziwe wow! włosy przestały wypadać i zaczęły mi rosnąć nowe włoski :smile: teraz niestety ze względu na finanse nie mogę sobie pozwolić na ten zabieg, więc liczę na zbawczą moc Biotebala ;)
Catylyn89 - Nie Paź 18, 2015 9:12 pm

Sycylijka, coraz więcej pozytywnych opinii słyszę na temat Biotebal... Większość w grupie kosmetycznej na fb i chyba się skuszę, mimo iż jestem zadowolona z innego kosmetyku :)
herbatnik - Czw Paź 29, 2015 10:39 am

Niestety, temat wrócił do mnie jak bumerang. Od ponad 3 tygodni stosuję szampon apteczny Dermena. Na początku było ok, a teraz wróciłam do stanu sprzed paru miesięcy-włosy wychodzą kępami, a odpływ prysznica wygląda jak włochate zwierzę :/ Zrobiłam badania krwi na hormony tarczycy, niezależnie od wyników zużyję do końca ten szampon. Jeśli się okaże, że to przez hormony to przy nim zostanę, jeśli jednak wyniki będą ok to spróbuję czegoś innego.
noir - Sro Sty 13, 2016 10:36 pm

Z aptecznych szamponów dobra jest Dermena (ale mi pomaga tylko na ok. 3 miesiące) i mój ukochany Klorane z chininą. Czasami go porzucam, szukając czegoś cudownego... a potem żałuje, tak jak teraz...
Wcierka Jantar działa, ale trzeba się regularnie wcierać. Coraz lepsze opinie zbierają ampułki z seboradinu.
Do łykania - Silica, ha-pantoten, Biotebal - raczej nie.. to sama biotyna, a rzadko kto cierpi na niedobory, żelazo też pomaga - najfajniejszy moim skromnym zdaniem, preparat w tej chwili to olimp chela-ferr pro effect, Lewitan jest popularny, no i Vitapil ma fajny skład. I pokrzywa w fixie też działa.

malgorzzaciak - Czw Sty 14, 2016 11:24 am

Hej Dziewczyny, ja od zawsze mam bardzo zaawansowana niedoczynnośc tarczycy. Hormony wyrównane od 2005 roku a wlosy i tak wychodzą garściami. Stosuję szampon dermena, olejowanie, wiążę włosy na noc, piję drożdże, łykam skrzyp i pokrzywę codziennie od 2 miesięcy. Widzę że rosną mi nowe włoski, ale niestety ilość włosów na szczotce i pod prysznicem się nie zmienila oraz ich suchość. Obawiam się, że to taka uroda. Zapuszczam włosy od zawsze,marzę o pieknych długich włosach. Nie farbuje, nie stylizuję, nie robię z nimi nic. A i tak nie rosna. No cóz, trudno :) Piszę to żeby Was uspokoić. Czasem się po prostu nie da. al ja ciagle żyję nadzieją.
noir - Nie Sty 24, 2016 8:54 pm

Nigdy nie ustawaj w walce o każdy włos! :) Sama walczę od lat. Wypadanie garściami o każdej porze roku jest u mnie normą i dłuuuugo nie miałam odwagi zapuścić włosów, ze względu na żałosny efekt.
Może rzadsze mycie pomoże? Z tego co wiem ciepła woda rozpulchnia skórę głowy i włos hmm... mniej się trzyma. Poza tym naczytałam się ostatnio artykułów mówiącym o dużej roli probiotycznych bakterii w utrzymaniu stanu równowagi skóry i włosów. Próbuję, zaprzyjaźniłam się z suchym szamponem i powiem szczerze, że obserwowanie funta kłaków na sitku raz, dwa razy w tygodniu zdecydowanie lepiej działa na psychikę niż ten sam widok co drugi dzień :smile:
No i postanowiłam przetestować Quinoral do kompletu z Klorane. Nie ma tragedii, ale warkocza grubego jak pięść też nie.

Aldonka - Pon Sty 25, 2016 8:12 am

U mnie przyczyną wypadania włosów był łupież. Pozbyłam się łupieżu i przestały wypadać włosy.
krackuz57 - Pon Sty 25, 2016 10:22 am

Mój prawdziwy koszmar od bardzo dawna.
Stosowałam kiedyś szampony z silnymi detergentami z powodu łupieżu, ale przestałam, kiedy zaczęły wypadać włosy.
Obecnie wypadają bez względu na porę roku, staram się je wzmacniać, próbowałam nawet herbatek rumiankowych i ze skrzypu, ale nie widziałam różnicy. Dopiero stosowanie jakichś odżywek i olejku ajurwedyjskiego (mam problem z pisownią tego słowa) zaczęło dawać rezultaty.
Mogę tylko dziękować niebiosom, że mam w miarę gęste i grube włosy i jeszcze nie widać prześwitów.

Melka33 - Sro Lut 17, 2016 3:22 pm

krackuz57 napisał/a:
Mój prawdziwy koszmar od bardzo dawna.
Stosowałam kiedyś szampony z silnymi detergentami z powodu łupieżu, ale przestałam, kiedy zaczęły wypadać włosy.
Obecnie wypadają bez względu na porę roku, staram się je wzmacniać, próbowałam nawet herbatek rumiankowych i ze skrzypu, ale nie widziałam różnicy. Dopiero stosowanie jakichś odżywek i olejku ajurwedyjskiego (mam problem z pisownią tego słowa) zaczęło dawać rezultaty.
Mogę tylko dziękować niebiosom, że mam w miarę gęste i grube włosy i jeszcze nie widać prześwitów.


Ja tez przyjmuje skrzyp oraz zauważyłam,że stan moich włosów znacznie się poprawił ale z z drugiej strony to nie wystarczy. Jesli codziennie niszczy się włosy suszarką oraz prostownicą to tabletki nic nie zrobią. Sama staram się włosy olejować. Kiedy nie mam na to czasu to raz na kilka dni nakładam na nie maskę... Odkryłam ostatnio bardzo fajne maski do włosów Perfect Me. Maski są w biedronce w dobrej cenie ( 1,50 bodajże....). Najlepsza to zielona. Zawiera w sobie wiele olejków oraz wzmacnia oraz nawilża włosy tak więc prezentują się o wiele lepiej. Chętnie kupiłabym sobie taką maskę w większym opakowaniu. Niestety ale nie widziałam ;/

szaorma - Czw Kwi 07, 2016 1:16 pm

Ja myję włosy specjalnym szamponem, który poleciła mi używać dermatolog. O dziwo nawet działa, choć nadal wypadają, na szczęście już nie w takich ilościach jak wcześniej.
jagna111 - Pią Maj 20, 2016 8:11 pm

skrzyp polny pomaga na wypadające włosy
darily - Wto Lip 19, 2016 11:48 am

Wcierki i olejki do wcierania skóry głowy są dobre i skuteczne. Masaże skóry głowy nawet szczotką są skuteczne bo stymulują wzrost nowych włosków. Ale z tym masażem delikatnie jeśli bardzo wychodzą włosy.
pucek - Czw Maj 04, 2017 7:44 pm

mi tez udalo sie pokonac wypadanie wlosow, ale nie bylo latwo. Dopiero po wizycie u trychologa, dostaniu odpowiednich kosmetykow i zastosowaniu sie do wszystkich zalecen specjalisty udalo mi sie zatrzymac wypadanie. Teraz bardzo sie ciesze ze udalo mi sie skorzystac z tych darmowych badan trychologicznych
agus123 - Wto Lut 23, 2021 12:29 pm

Raz utracone włosy nie wrócą same z siebie. W takiej sytuacji efekty może dać tylko przeszczep włosów. Efekty są spektakularne. Widziałam na stronie Kliniki Elite z Warszawy zdjęcia przed zabiegiem i po jego wykonaniu. Niesamowita metamorfoza. Wiem, że akurat ta klinika stosuje najnowocześniejszą metodę przeszczepów - po jednym zabiegu są efekty.
wstazka - Pon Sty 23, 2023 7:34 pm

wypadajace wlosy to ciezki orzech do zgryzienia, wiele ludzi ma z tym problem bez wzgledu na plec, ja niestety tez i mam ochote obciac sie na łyso :(
meszka - Wto Sty 24, 2023 11:23 pm

nie obcinaj sie tylko sprawdz sobie strone https://eksperciwlosow.pl/ sa super kosmetyki (na stronie jest test ktory pomaga dobrac zestaw) i odpowiednie suplementy :) warto im zaufac

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group