Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Kupno stroju ślubnego - Jak to jest z halkami??

Natalia - Sro Lis 02, 2005 8:49 pm
Temat postu: Jak to jest z halkami??
Dziewczyny - jak to jest z halkami do kupowanej sukni?
Czy jest w komplecie z suknią? Bo nie pytałam w salonach o to, a w jednym mi powiadziała pani że w cenie sukni jest halka, dla mnie to wydawało się oczywiste, więc ta informacja podsunęła mi to pytanie.

Żaneta - Sro Lis 02, 2005 9:04 pm

Można suknię kupić bez halki oczywiście!
Zależy jakie są salony!
Jeżeli np.kupujesz używaną suknię,albo z wyprzedaży to halka nie musi wchodzić w cenę!

kryszka - Sro Lis 02, 2005 9:47 pm

Trzeba się pytać, bo to różnie bywa. W jednym salonie jest w cenie, w innym (np. na rogu Piotrkowskiej i Czerwonej) trzeba kupić u nich lub gdzieś indziej sobie znaleźć.
Linka - Czw Lis 03, 2005 8:42 am

To fakt, trzeba pytać. Chociaż ja nie zapytałam początkowo i w ogóle nie przyszło mi to do głowy. Potem okazało się, że ona jest w cenie sukni, a panie w salonie były bardzo zdziwione moim pytaniem, i jak stwierdziły, jest to oczywiste bo jest to po prostu nieodłączny element stroju też dopasowywany do wzrostu panny młodej i kroju sukni (tak też myślałam dlatego nie pytałam).
Pamiętam jak przyjaciółka zaoferowała, że mi da halkę, żebym nie musiała kupować czy wypożyczać. Trochę mnie to zdziwiło. :shock: zwłaszcza że ona jest niższa i duuużo szczuplejsza. :lol: Ale może sie mylę... :how:

Natalia - Czw Lis 03, 2005 11:06 pm

A czy wiecie może ile kosztuje wypożyczenie i kupno takiej halki?
gosiaczek - Pią Lis 04, 2005 8:15 am

Mam inne pytanie. Czy halka jest naprawialna? Chodzi o to, że w mojej pekło jedno z kół i nie wiem, czy taka mozna puscić w obieg czy raczej do śmieci?
Pusiak - Pią Lis 04, 2005 9:40 am

No własnie... mam ten sam problem.... chyba się dowiem u pań które mi szyły kieckę :)
kryszka - Pią Lis 04, 2005 11:18 am

Natalia napisał/a:
A czy wiecie może ile kosztuje wypożyczenie i kupno takiej halki?

W salonie, o którym pisałam wyżej cena halki to 100 zł (przynajmniej tak było z 1,5 roku temu). Jak w innych nie pamiętam.

dagmara - Pią Lis 04, 2005 7:48 pm

Halki a raczej koła w halkach są naprawialne zazwyczaj są zaklejane taśmą klejącą albo na tak zwany wcisk( czyli bolec i dziurka)
gambi - Nie Lis 06, 2005 8:25 pm

ja pamietam, ze podawano mi rozne ceny halek w zaleznosci od salonu, ale miescily sie w granicy 100-150 zl.
ale wydaje mi sie, ze najlepsza bedzie halka pasujaca do danej sukni - chodzi ewnie o jej wielkosc i ilosc kol, bo to ona nadaje sukni ksztalt. wiec gdybym nie miala wliczonej halki w cene pewnie wolalabym wypozyczyc ja wlasnie do danego modelu sukni, niz kupowac osobno.

Żaneta - Nie Lis 06, 2005 8:36 pm

Ja za swoją halkę zaplacilam 50 PLN oczywiście za wypożyczenie! :30:
W Optimusie na Sienkiewicza!
Warto tam zajrzeć!
Pobierają jeszcze kaucje 50 PLN i oddają zaraz jek odnosi się halkę!

madzia8181 - Pią Paź 13, 2006 10:00 am

Z halkami jest róznie. do jednych sukien przy kupnie zaznaczają ze dodawana jest w formie GRATISU i jest to podkreslane. A sa salony gdzie panie są zdziwione pytaniem gdyż to oczywiste ze jak kupuje halke to jest w komplecie z suknią :)

[ Dodano: Pią Paź 13, 2006 10:01 am ]
ojej wyzej chcialam napisac ze jak kupuje suknie to halka jest poprostu w komplecie z suknia :)

Agatka_P - Pią Paź 13, 2006 10:15 am

Madziu jak chcesz poprawić swoją wypowiedź to w górnym prawym rogu istnieje taki przycisk edytuj, klikasz go i poprawiasz
madzia8181 - Pią Paź 13, 2006 10:16 am

no tak:) dziekuje za podpowiedz :)
FifthAvenue - Nie Paź 15, 2006 11:51 pm

a ja mam jeszcze inne pytanie odnośnie halki.... trochę pewnie laickie, ale kto pyta nie błądzi.... czy ZAWSZE jest halka ?
Ja tak w świetle rozwazań pogodnowych.... czerwiec, słonko (mam nadzieję..) długa suknia.. jakies rajstopy.. i jeszcze halka.....

Alma_ - Nie Paź 15, 2006 11:54 pm

5th, z tego, co zdążyłam się zorientować na przymiarce, to wbrew pozorom z halką jest Ci dużo wygodniej (i chłodniej!) niż bez, bo koło (choćby to jedno małe na dole) utrzymuję suknię z dala od nóg, nic Ci się nie plącze, nie skleja... Wydaje mi się, że halka to jednak konieczność - własnie dla wygody.
FifthAvenue - Nie Paź 15, 2006 11:56 pm

Aaaaaa... no jesli dla wygody to ok.
Próbuję sobie przypomnieć, czy kiedykolwiek wcześniej miałam na sobie halkę.. ale chyba nie miałam, więc bedzie to zupełnie nowe doświadczenie dla mnie ! :oops:

Alma_ - Pon Paź 16, 2006 12:56 am

Ja tez nie - dziwne wrażenie, kiedy suknia nie odtyka Ci nóg, ale dużo fajniej niż odwrotnie ;)
Już kombinowałam, czy by sobie nie dopasować jakiejś wąskiej halki do sukien wieczorowych :lol:

imbrulka - Pon Paź 16, 2006 10:50 am

Moja halka była wąska, bo i suknia była wąska. Tak więc dotykała nóg... nie wiem, może dlatego, że poprosiłam o powyjmowanie dwóch drutów dookoła (niecierpię tych drutów...).
Początkowo w ogóle chciałam zrezygnować z tej halki, ale przekonała mnie pani w salonie. Faktycznie zupełnie inaczej suknia się układa, nawet jeśli nie jest tzw "bezą". No i spasowałam :D

FifthAvenue - Wto Paź 17, 2006 3:23 pm

Ja już się nie mogę tej halki doczekać :-) Ciekawe czy mi się spodoba :-)
emilkaa - Wto Paź 17, 2006 6:17 pm

ja mialam szeroka na trzech kolach.. tzw francuza :D

obawialam sie ze to takei niewygodne (szczegolnie ze jedno z kol mialam akurat pod "siedzeniem") ale nie narzekam... byla to najwygodniejsza czesc garderoby jaka na sobie mialam... :hyhy: :hyhy: heh...

motylica - Czw Paź 19, 2006 8:52 am

> ja swoją suknie kupowałam w SŁAWIE i halkę tam dostaje się gratis do sukni, niczym się juz nie należy martwić. :D polecam!
M4rcysi4 - Sro Lut 29, 2012 5:19 pm

Do mojej sukni niestety halka nie jest gratis :kwasny:
aguuuunia44 - Sro Lut 29, 2012 7:16 pm

M4rcysi4 napisał/a:
Do mojej sukni niestety halka nie jest gratis :kwasny:

do mojej też niestety nie była gratis. Jej koszt wyniósł 100zł.

ewa.krzys - Czw Mar 01, 2012 7:38 am

Za swoją halkę również muszę zapłacić, choć jeszcze nie wiem ile :wink:
martula_87 - Czw Mar 01, 2012 8:06 am

motylica napisał/a:
ja swoją suknie kupowałam w SŁAWIE i halkę tam dostaje się gratis do sukni, niczym się juz nie należy martwić

Dokładnie :smile:

ava - Czw Mar 01, 2012 8:13 am

aguuuunia44 napisał/a:
do mojej też niestety nie była gratis.
Do mojej też nie. Można było wypożyczyć halkę za 50 zł + 50 zł kaucji. Jeśli ktoś chciał po ślubie zostawić sobie halkę, to po prostu nie odbierał kaucji, tak było w moim przypadku, więc wyszło na to, że kupiłam ją za 100 zł. Salon w którym kupiłam suknię to Optimus +.
Halkę wykorzystała potem moja siostra, bo salon w którym miała zamówioną suknię także nie dodawał halki gratis. W tym przypadku chodzi o salon Cymbelline.

Dorotka_ - Czw Kwi 11, 2013 10:12 am

ja własnie sobie przypomniałam, że mam halkę, która kiedyś kupiłam do sukienki na wesele. Na allegro za całe 30 zł :) jest bez koła ale bardzo mi się podoba, tak fajnie szeleści :smile: Ciekawa jestem jak będzie wyglądała z moja suknią :roll:
kfr89 - Sro Mar 15, 2017 9:33 pm

A ja mam pytanie z innej beczki, czy koło halki powinno w tańcu stykać się z obcasem czy jeszcze z nogą? Jaka jest najwygodniejsza długość halki?
Terry - Sro Mar 15, 2017 10:59 pm

Taka by wsunal sie but meza i mial minimalny luz nad nim.
kfr89 - Czw Mar 16, 2017 9:49 am

But męża? W tańcu nasze buty się nie stykają ;-p chodzi mi o naszą wygodę, bo nie wiem czy moja halka nie jest zbyt długa...
Be_Mine - Czw Mar 16, 2017 8:39 pm

kfr89, hmm chyba chodzi o to, że jak Twój mąż stanie naprzeciwko Ciebie to jego czubki butów mają się chować pod Twoją sukienkę i mieć jeszcze ciutke luzu. :P
AGIS - Pią Mar 17, 2017 8:31 am

Be_Mine, też mi się wydaję, że to o to chodziło.
Mnie znowu zastanawia jak duże ma być koło przy halce. Jak mierzyłam suknie to jedna pani dała mi halkę z takim malutkim kołem, a jak mierzyłam ją innym razem i była inna pani to dała mi z większym kołem.

materna - Czw Paź 29, 2020 9:48 am

co sklep to obyczaj więc wiesz

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group