Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Ślub konkordatowy - Parafia Świętego Jana Ewangelisty na Olechowie

she25 - Sro Lis 16, 2005 5:22 pm
Temat postu: Parafia ?więtego Jana Ewangelisty na Olechowie
hej!
mam pytanko czy ktoś miał z Was albo bedzie miał, albo był u kogoś chodzi mi o Kościół na Olechowie Jana Ewangelisty?

Kot - Sro Lis 16, 2005 10:15 pm

Parafia ?więtego Jana Ewangelisty jest obecnie moją parafią ale jestem tu dopiero miesiąc i jak dotąd żadnego ślubu tu nie widziałam :30:
Agatka_P - Czw Lis 17, 2005 9:37 am

Czy to jest ta przy krańcówce??
Alma_ - Czw Lis 17, 2005 9:53 am

Agatka_P napisał/a:
Czy to jest ta przy krańcówce??

Jeśli tak, to jest i moja parafia, ale ten kościół jest przecież dopiero w budowie...

Kot - Czw Lis 17, 2005 10:09 am

Agatka_P napisał/a:
Czy to jest ta przy krańcówce??


Nie, krańcówka autobusowa znajduje się na Janowie i tam jest PARAFIA BŁOGOSŁAWIONEGO PAPIE?A JANA XXIII.

?WI?TY JAN EWANGELISTA jest na Olechowie, na samym początku osiedla :graba:

Agatka_P - Czw Lis 17, 2005 10:13 am

A to już wiem to jest gdzieś koło zakładowej chyba
Alma_ - Czw Lis 17, 2005 10:25 am

A nie, to mój jest Jan XXIII (to jest tylko mój adres zameldowania, dlatego się nie orientuję :oops: )
Kot - Czw Lis 17, 2005 10:27 am

Tak tuż przy Zakładowej.

A skoro już mówimy o tej parafi to dziwi mnie tu to, że kancelaria parafialna jest czynna tylko godzinę dziennie, co jest powiedzmy szczerze nieco kłopotliwe. Ponadto nie ma możliwości skontaktowania się telefonicznie. Bo po prostu zrezygnowali z telefonu :roll:

she25 - Czw Lis 17, 2005 5:14 pm

Tak to jest ten kościół przy Zakładowej.
Zgadzam sie z tobą Kocie, nam było strasznie ciężko znaleźć czas tak abyśmy oboje nie pracowali w godzinach 16-17...
Ponadto Ksiadz nie był dla Nas zbyt miły kjiedy sie dowiedział, że mój Tomek nie ma bierzmowania...

emi_teufelchen - Pią Lis 18, 2005 9:21 am

Alma_ napisał/a:
A nie, to mój jest Jan XXIII (to jest tylko mój adres zameldowania, dlatego się nie orientuję :oops: )

Alma, to także moja parafia :)
Ale ślubować tu nie będę - nie wyobrażam sobie ślubu w tym budynku, który teraz funkcjonuje jako kaplica. A kościoła w ciągu 10 miesięcy nie zbudują...

Alma_ - Pią Lis 18, 2005 12:12 pm

Emi, no ja tez nie – chociaż mój ślub będzie dopiero z półtora roku – wątpię żeby kościół było juz zbudowany. Myślę o parafii Ł. (ale o tamtej nikt nic nie wie tutaj na forum – Opatrzności Bożej :( ) albo o zupełnie innym kościele.

Ale może przenieśmy tę dsykusję gdzieś indziej, bo skrzywiamy treochę wątek ;)

emi_teufelchen - Pią Lis 18, 2005 8:14 pm

she25 napisał/a:
Tak to jest ten kościół przy Zakładowej.
Zgadzam sie z tobą Kocie, nam było strasznie ciężko znaleźć czas tak abyśmy oboje nie pracowali w godzinach 16-17...
Ponadto Ksiadz nie był dla Nas zbyt miły kjiedy sie dowiedział, że mój Tomek nie ma bierzmowania...


Księża tam są chyba z zasady niemili... Ja rozmawiałam dziś z koleżanką, która brała ślub w innym kościele (a Olechów to jej parafia) i musiała wcześniej załatwiać tam wszystkie potrzebne dokumenty. Ona to się dopiero nasłuchała... że kieruje się nieodpowiednimi wartościami, że ważniejsze są dla niej względy wizualne uroczystości, niż jej duchowy wymiar... (powiedziała tylko, że razem z narzeczonym marzyli o ślubie w małym, skromnym kościele...). W rezultacie wszystkie dokumenty załatwiła, ale troche nerwów to ją kosztowało.

Alma_ napisał/a:
Emi, no ja tez nie – chociaż mój ślub będzie dopiero z półtora roku – wątpię żeby kościół było juz zbudowany. Myślę o parafii Ł. (ale o tamtej nikt nic nie wie tutaj na forum – Opatrzności Bożej :( ) albo o zupełnie innym kościele.

Ale może przenieśmy tę dsykusję gdzieś indziej, bo skrzywiamy treochę wątek ;)


Zawsze możemy założyć nowy wątek :D Ale proponuję zaczekać z tym, aż do momentu jak zaczniemy załatwiać formalności - bo mam przeczucie, że bedę miała niezłą przeprawę z proboszczem, o to że mu "duszyczka" z parafii ucieka (a razem z "duszyczką" i ze 400 zł za ślub...).

Alma_ - Pią Lis 18, 2005 8:37 pm

Emi, jeśli uciekniesz do parafii narzeczonego to nie płacisz ;)
Kot - Pią Lis 18, 2005 9:31 pm

emi_teufelchen napisał/a:

Księża tam są chyba z zasady niemili... Ja rozmawiałam dziś z koleżanką, która brała ślub w innym kościele (a Olechów to jej parafia) i musiała wcześniej załatwiać tam wszystkie potrzebne dokumenty. Ona to się dopiero nasłuchała... że kieruje się nieodpowiednimi wartościami, że ważniejsze są dla niej względy wizualne uroczystości, niż jej duchowy wymiar... (powiedziała tylko, że razem z narzeczonym marzyli o ślubie w małym, skromnym kościele...). W rezultacie wszystkie dokumenty załatwiła, ale troche nerwów to ją kosztowało.





Księża z tej parafii z zasady nie są niemili.

I wiem to z własnych doświadczeń a nie z jakiś opowieści.

Byłam w tej parafii po swoje zaświadczenie o bierzmowaniu. Rozmawiałam z księdzem Bogdanem, który właśnie był bardzo miły. Pytał delikatnie czemu ślub będzie w Przemienieniu a nie tutaj ale wszystko przebiegało zupełnie spokojnie, raczej na zasadzie przyjacielskiej pogawędki żadnych awantur czy oskarżeń.

Ponadto za to zaswiadczenie nie musiałm nic płacić co jest żadkie w dzisiejszych czasach :roll:

Ja spotkałam się już z taką argumentacją, że ktoś wybiera inną parafię bo we własnej nie ma jeszcze marmuru na podłodze. I wcale się nie dziwie, że takie postępowanie budzi niesmak, bo co tu się liczy sakrament czy piękna posadzka? 8)

Co innego jeśli wybiera się inny Kościół z pobudek emocjonalnych, np. przywiązania do jakiejś parafii czy osób z nią związanych co czasem niekonieczniea pokrywa się z rejonizacją.

emi_teufelchen - Pią Lis 18, 2005 10:57 pm

Masz rację, chyba troche źle sformułowałam to moje pierwsze zdanie. Ale to chyba jakoś tak z rozpędu. To miłe, że masz pozytywne doświadczenia. :) Może po prostu moja koleżanka trafiła na gorszy dzień Księdza. I że nie musiałaś płacić za dokumenty (ja mam kilka znajomych osób, które potrzebowały z tej parafii zaświadczenia do ślubu i musiały za nie zapłacić)
A co do księży z tej parafii, to ja raczej nie mam miłych doświadczeń, ani wspomnień - to przez kilka lat była też moja parafia i np. wizyty "po kolędzie" wcale nie były sympatyczne.

Kot - Pią Lis 18, 2005 11:08 pm

Emi ja mieszkałam tu z rodzicami przez 5 lat i nie pamiętam żadnej niesympatycznej wizyty duszpasterskiej. Fakt nie było mnie tu przez oststnie 7 lat :roll: ale mam nadzieję, że będzie dobrze :30:
jusia01 - Pon Kwi 17, 2006 9:02 am

to jest moja parafia odkąd istnieje wogole istnieje...
i NIGDY nie zdarzyło mi się że ksiądz był dla mnie nie miły i nawet nie słyszałam, szczerze to trochę się zawiodłam na księżąch bo wizyty "po kolędzie" były naprawde miłe i symptyczne :/ ale najbardziej lubiłam ks. BOgdana Jelenia ;)

santana - Pią Lut 02, 2007 11:53 am

Tak wyszlo ze mam slub w tej parafii, chociaz ani ja ani Narzeczony nie nalezymy do niej. Nie znamy jej zupelnie. Ksieza przy rezerwacji terminu wydawali nam sie jednak mili. Zauroczyl nas tez glos organistki - spiewa przepieknie :)
Ksiadz nam powiedzial ze oplata za slub wynosi "co łaska". Wiecie moze co to znaczy? Czy dodatkowo placi sie za organistke i koscielnego? Czy to juz ksiadz we wlasnym zakresie rozlicza sie z nimi? Czy ktos z Was bral tam slub?

Emilia - Wto Sie 21, 2007 1:51 pm

Brałam ślub w tej parafii. Ja i mąż mieszkamy na Olechowie od 18 lat. Księża są mili, nie ma cennika, płaci się co łaska. Wystrój kościoła i organistkę opłaca się oddzielnie. Organistka ma przepiękny głos.
lmyszka - Wto Sie 21, 2007 1:58 pm

Emilia zmieć stan cywilny na mężatka :)
santana - Sro Sie 22, 2007 7:52 am

Dzieki Emilko, ze napisalas:) A ile placiliscie organistce? I za wystroj kosciola? Dowiedzialam sie ze jest pani, ktora zajmuje sie przystrajaniem i nikt inny nie moze. A Wam tez ona robila wystroj? I ladnie to wygladalo? Ile kosztowalo?
Wczoraj jak przejezdzalam przez Olechow to zauwazylam ze robia schody przy glownym wejsciu do kosciola (bo wczesniej byl tylko nierowny beton), wczesniej kladli nowy dach wiec teraz juz caly kosciolek wyglada slicznie!:)
Pozdrawiam!:)

Emilia - Sob Sie 25, 2007 7:31 pm

Wystrój ( dywan i stojaki ze sztucznymi kwiatami wzdłuż dywanu) - 120zł , organistka - 160zł. Wystrój ok. My mieliśmy szczęście, bo oprócz wystroju ze sztucznych kwiatów mieliśmy żywe kwiaty na ołtarzu ( wcześniej w środę był ślub i pozostały kosze z kwiatami).
mysza83 - Wto Mar 17, 2009 4:51 pm

Najprawdopodobniej i my zdecydujemy się na ślub w tym kościele... Czy ktoś ślubował tam w ostatnim czasie? I czy faktycznie jest tylko jedna osoba, która ma wyłączność na strojenie kościoła??? :) To interesujące... :) I ciekawi mnie czy pani organistka nie będzie miała nic przeciwko dodatkowej oprawie... :)
santana - Wto Mar 31, 2009 11:00 am

My co prawda nie ślubowaliśmy tam w ostatnim czasie ale wydaje mi się, że od naszego ślubu niewiele się zmieniło. Mieliśmy ślub we wrześniu 2007 r.
Jeśli chodzi o wystrój to niestety jest tylko jedna pani, która ma wyłączność na wystrój kościoła - i ten wystrój nie podlega żadnej zmianie - tylko i wyłącznie sztuczne kwiaty w białych plastikowych wazonach wzdłuż kościoła, białe pokrowce na krzesła młodych, dywan przez cały kościół i jakieś sztuczne kwiatki przy ołtarzu. Nam się to nie podobało i zrezygnowaliśmy z wystroju - mieliśmy tylko dywan przez środek. Przynajmniej trochę zaoszczędziliśmy:)
Za to organistka jest bardzo elastyczna i chętna na propozycję - za 200 zł zrobiła nam przepiękną oprawę muzyczną (w cenę wliczona była również skrzypaczka). Pozdrawiam!:)

vendi - Sob Paź 31, 2009 11:34 pm

Cześć dziewczyny czy coś się zmieniło jeśli chodzi o ślub w tym kościele? Ktoś z Was tam był ostatnio na ślubie? Bardzo proszę o opinie.
agulka1989 - Sro Lis 11, 2009 11:01 pm

Wznawiam troszkę temat...
czy ktoś się orientuje w jakie dni i w jakich godzinach jest czynna kancelaria??
i ile "wypada" zapłacić w tym kościele żeby ksiądz później nie miał pretensji, że mało czy coś... No bo "co łaska" to takie dość szerokie pojęcie...
no i z jakim wyprzedzeniem powinnam zarezerwować termin w tej parafii, żeby mieć w miarę "normalną" godzinę (17,18)??

miluka - Czw Lis 12, 2009 9:01 am

Kancelaria jest czynna w środy albo od 16 albo od 17 dokładnie nie pamiętam. Co do rezerwacji terminu ślubu, my rezerwowaliśmy nie cały rok wcześniej i ślub mieliśmy o 17. Najlepiej iść i się zapytać.
agulka1989 - Czw Lis 12, 2009 12:38 pm

miluka, dziękuję za informację :)
w przyszłym tygodniu się tam przejdę i spróbuję już zarezerwować termin, może się uda :)
wtedy byłabym spokojniejsza... :)

vendi - Czw Lis 12, 2009 1:04 pm

Cześć, czy jesteście pewne, że tylko w środy jest otwarta kancelaria? agulka proszę dowiedz się przy okazji o pozostałe dni tygodnia. U nas niestety przyszła środa odpada :?
agulka1989 - Czw Maj 20, 2010 7:02 pm

A1980, kancelaria jest czynna w dni powszednie od 16 do 17.30.

Byliśmy niedawno z moim Z. zarezerwować sobie termin i godzinkę. Zaskoczyło nas to, że na lipiec 2011 były już pozajmowane terminy... No i na nasz termin też już była zapisana jedna para (na godzinę 17, więc my będziemy ślubować o 16).
Ksiądz był bardzo miły, nie zawołał od nas żadnych pieniążków za "zaklepanie" terminu.
Powiedział nam, że mamy przyjść w połowie kwietnia 2011 z potrzebnymi dokumentami i wtedy będziemy wszystko omawiać.
Spodobało mi się też to, że nie jest wymagane zaliczenie poradni przedmałżeńskiej :)
Wystarczą nauki :)

Figa - Pon Paź 10, 2011 4:02 pm

Witam,
chciałam się podzielić moimi wrażeniami z organizacji ślubu w parafii na Olechowie. Początki zapowiadały się całkiem nieźle. Księża byli bardzo mili i z niczym nie było problemów.
Niestety nie było możliwości, żebyśmy mieli jakikolwiek wpływ na dekorację kościoła. Skutkiem tego podczas naszego ślubu gości straszyły jakieś wiechcie ustawione w szpalerze, nie mówiąc już o krzesłach i klęcznikach. Poza tym ślub był potraktowany na zasadzie "odbębnić"- takie jest tam podejście księdza. Było mi bardzo przykro, ze w parafii, z którą jestem od lat związana mój najważniejszy dzień w życiu został potraktowany w ten sposób.
Generalnie, gdyby nie to, ze zaproszenia były już rozdane- zmienilibyśmy kościół.

[ Dodano: Pon Paź 10, 2011 4:03 pm ]
Natomiast organistka- mistrzostwo świata

agulka1989 - Pon Paź 10, 2011 4:37 pm

Figa napisał/a:
nie było możliwości, żebyśmy mieli jakikolwiek wpływ na dekorację kościoła

To niestety prawda.
Tzn masz wybór...
Opcje są trzy:
:arrow: sztuczna dekoracja, która jest w tym kościele już od dobrych kilku lat i nie da się ukryć, że piękna to ona nie jest. Koszt- 120zł




:arrow: żywe kwiaty (ja widziałam dekorację z lilii i czegoś tam jeszcze)- wygląda super, zapach świeżych kwiatów roznosi się po całym kościele. Niestety cena dość wysoka- 800zł.




:arrow: brak dekoracji.





My wybraliśmy właśnie tę ostatnią opcję. Nie chcieliśmy tych paskudnych sztucznych kwiatów a dekoracja z żywych była dla nas stanowczo za droga, więc woleliśmy nie mieć nic.


Sam ślub podobał nam się bardzo, ksiądz mówił pięknie i naprawdę z chęcią go słuchaliśmy.
Organistka+ skrzypaczka to duet idealny... Ciary mi przechodziły jak grały i jak organistka śpiewała :)

Jedyne do czego mogłabym się przyczepić (choć nie wkurzyło mnie to tylko raczej rozśmieszyło) to to, że ksiądz zapomniał, że do ołtarza prowadzi mnie tata czego efektem było to, że kiedy byliśmy z tatą w połowie drogi, dołączył do nas i ze zdziwioną miną zapytał "a to panią prowadzi tato?" my na to, że tak, więc ksiądz powiedział "no to idziemy" i doprowadził nas do mojego męża.

viconia - Czw Cze 07, 2012 11:11 pm

Dziewczynki,

Byłam ostatnio z narzeczonym zarezerwować termin na ślub na przyszły rok i był taki jakiś starszy ksiądz, niezbyt przyjemny, strasznie zasadniczy i w zasadzie potraktował nas na zasadzie "odbębnić wpis -zero odpowiedzi na pytania, wszystko w swoim czasie". Wyszliśmy troche zniesmaczeni... Czy wszyscy w tej parafii tacy są? Czy jest tam jakiś fajny ksiądz?... A może jakiś od nas by nam udzielił ślubu, tylko ciekawe czy jest taka możliwość....
Dziewczynki, help:)

agulka1989 - Czw Cze 07, 2012 11:30 pm

viconia, nam ślubu udzielał ksiądz Bogdan (widać go na zdjęciach, które wstawiałam wcześniej). Z tego co się orientuję to oprócz niego w parafii jest tylko proboszcz- Grzegorz (i zapewne właśnie na niego trafiliście).
Ja osobiście zdecydowanie wolę księdza Bogdana. Jest przesympatyczny, wyluzowany... W czasie naszego ślubu był ciągle uśmiechnięty a przed przysięgą sobie zaczął z nami żartować dzięki czemu do końca mszy non stop się śmialiśmy :)
Także ja ze swojej strony z czystym sumieniem mogę Ci polecić właśnie jego.

viconia - Pią Cze 08, 2012 10:20 am

O, to fajnie:) To może nie będzie źle;) Tylko żeby do przyszłego roku go nie przenieśli z tej parafii... A trafiliśmy chyba faktycznie na proboszcza. Nieduży, starszy ;)

A czy to prawda, że w tej parafii ksiądz prowadzi młodych do ołtarza? Ja chciałam, żeby przed nami szła moja chrześnica u sypała płatki róż.... A tak to ksiądz idący przed nami będzie najważniejszy...:/

agulka1989 - Pią Cze 08, 2012 10:54 am

viconia napisał/a:
żeby do przyszłego roku go nie przenieśli z tej parafii

Jest już tu dosyć długo i nie zapowiada się żeby mieli go przenosić :)

viconia napisał/a:
trafiliśmy chyba faktycznie na proboszcza. Nieduży, starszy

To na pewno proboszcz. Jest dość hmm... specyficzny.

viconia napisał/a:
czy to prawda, że w tej parafii ksiądz prowadzi młodych do ołtarza?

To zależy co ustalisz :) Mnie prowadził do ołtarza tato i ksiądz miał po nas nie wychodzić ale chyba zapomniał (albo mu proboszcz nie przekazał bo trafiliśmy na jego dyżur w kancelarii i to z nim ustalaliśmy szczegóły) i kiedy byliśmy w połowie drogi to po nas wyszedł (widać to na przedostatnim zdjęciu, które wstawiłam :) ). Ale generalnie to bardziej nas to rozbawiło niż zdenerwowało :)

Zbinio - Nie Sty 27, 2013 1:51 pm

Witam

Mam pytanko, ile zapłaciliście za swój ślub w tym kościele.
Czy była to "co łaska" czy konkretna kwota?

agulka1989 - Nie Sty 27, 2013 2:37 pm

Zbinio, ksiądz powiedział "co łaska". My daliśmy bodajże 400zł.
I oprócz tego dodatkowo za organistkę i skrzypaczkę 260zł.

moniica - Nie Lis 03, 2013 9:15 am

Za ślub jest co łaska, organistka bierze obecnie 300 zł (sama). W tej parafii wystarczą tylko nauki z liceum (nie trzeba chodzić na dodatkowe nauki oraz do poradni planowania rodziny). Przed ślubem nawet nie dostaliśmy kartek do spowiedzi bo proboszcz stwierdził że jesteśmy dorośli i wiemy co robimy :) Cała uroczystość przebiegła w miłej atmosferze, ksiądz Bogdan rozśmieszał nas przed ołtarzem :D
iduczek - Pon Cze 23, 2014 4:47 pm

Dekoracja z żywych kwiatów - 150zł - bardzo ładne, duże, białe lilie (przynajmniej w czerwcu) przy ołtarzu i kilka w przejściu bo obu stronach.

Organistka i skrzypce - 300 zł - Organistka ma głos jak dzwon i śpiewa bardzo ładnie. Skrzypce znośne. Nie wiem czy skrzypce są w standardzie, my o nie nie prosiliśmy a były.

Kwestia co łaska - u nas finalnie wyszło, że za sam ślub daliśmy 300 zł, i ksiądz co prawda kąśliwie powiedział, że 'tak taniego ślubu to u nas dawno nie było' ale finalnie nie robił ani więcej uwag ani żadnych problemów później. Z tego co wiem niepisanym standardem jest u nich 500 zł za sam ślub. Ja przez przeoczenie nie miałam wystarczającej ilości gotówki przy sobie, w tamtej chwili było mi głupio przez to, ale finalnie nie żałuję :p

Spowiedź bezstresowa. Żadnych karteczek, żadnych niezręczności ani moralizatorstwa.

Ślubu udzielał nam wikary ksiądz Bogdan. Niestety mówi niewyraźnie, niedbale i sepleni. Dodatkowo nasz ślub był z pełną mszą i kazanie było kompletnie oderwane od tematu ślubu i koszmarnie nudne, no ale trudno.
Samo udzielanie ślubu w przyjemnej atmosferze, z podpowiedziami i żartami na rozluźnienie do nas.

Ogólnie nie najgorzej. :)

Sycylijka - Wto Mar 31, 2015 2:05 pm

Ponawiam temat. Czy możecie powiedzieć coś więcej ? Zmieniło się może coś w temacie wystroju kościoła?
Powiem szczerze, że trochę się zdenerwowałam. Kancelaria czynna raptem godzinę, więc specjalnie na łeb na szyję gnaliśmy tam z Narzeczonym żeby zdążyć przed 17.00. Okazało się, że proboszcz prowadził mszę, a w kancelarii najprawdopodobniej nikogo nie było. Dzwoniliśmy od 16:45 i staliśmy pod drzwiami do 17..... nikt nam nie otworzył. Jestem zniesmaczona tą sytuacją szczerze mówiąc..

jeszcze jak teraz widzę te paskudne sztuczne kwiaty... :roll: no nie.
Zaczynam się martwić :(

AGIS - Pią Lut 03, 2017 9:01 am

Chyba ten kościół jest mało popularny wśród forumowiczów. Byliśmy w tym kościele ustalić godzinę ślubu. Ksiądz, a w zasadzie proboszcz parafii był bardzo miły, widać, że nie przykłada zbyt dużej wagi do nauk ( co mnie osobiście bardzo cieszy) Odniosłam wrażenie, że raczej nie jest to bogata parafia i chyba księdzu zależy na każdym ślubie, bo to zawsze parę groszy dla kościoła. Nie zapytał nas nawet czy to nasza parafia. Ustaliliśmy godzinę, powiedział nam jakie dokumenty i kiedy musimy dostarczyć i to wszystko.
Kancelaria w dni powszednie otwarta jest 16-17 (przy poszukiwaniach kościoła zauważyłam, że takie godziny pracy kancelarii to norma w każdym mniejszym kościele)
Z zewnątrz kościół bardzo dobrze się prezentuje, mały, biały, dookoła trawa i drzewa, w środku ładny, ale raczej skromny.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group