Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Kuchnia - Potrwa na którą czekam do świąt?

Żaneta - Wto Lis 29, 2005 8:53 am
Temat postu: Potrwa na którą czekam do świąt?
Na jakie świąteczne potrawy czekamy z utęsknieniem caly rok?
Co jecie tylko w WIGILI??

Ja uwielbiam lazamki z sosem grzybowym i jeszcze kapustę z grochem. :jezyk1:

Alma_ - Wto Lis 29, 2005 9:17 am

:arrow: karp we wszystkich postaciach
:arrow: zupa grzybowa
:arrow: łazanki z makiem i bakaliami
:arrow: kapusta z grochem
:arrow: pierogi z grzybami

Już się nie mogę doczekać :jumpingmrgreen:

Agatka_P - Wto Lis 29, 2005 9:19 am

Zupa grzybow mojej babci, i karp chociaż to już gorzej bo ja mam takie szczeście że nawet w filetach znajduje ości których nie lubie bardzo
Alma_ - Wto Lis 29, 2005 9:23 am

No i oczywiście cudowne makowce mojej babci :mrgreen:
Kot - Wto Lis 29, 2005 9:28 am

Ja mam 2 niezaprzeczalne przeboje kulinarne związane ze świętami.

Przede wszystkim i na pierwszym miejscu i w każdej ilości MAKIEŁKI. To jest dla mnie hit bezkonkurencyjnych chociażby z tego względu, że je się je tylko raz w roku :wink:


Na drugim miejscu plasuje się smażony KARP. Wprost uwielbiam ale w przeciwieństwie do makiełek pozwalam sobie na luksus zjedzenia smażonego karpia kilka razy do roku :30:

Alma_ - Wto Lis 29, 2005 9:31 am

Kot napisał/a:
Przede wszystkim i na pierwszym miejscu i w każdej ilości MAKIEŁKI. To jest dla mnie hit bezkonkurencyjnych chociażby z tego względu, że je się je tylko raz w roku :wink:

U mnie w domu moja mama jest fanem makiełek. Jak zaczyna je jeść w wigilię tak je nieprzerwanie na każdy posiłek przez całe święta. Albo chociaż na deser ;)

Kot - Wto Lis 29, 2005 9:33 am

U mnie w rodzinym domu makiełki dotrzymywały tylko do 1 dnia świąt. Potem pozostawało już po nich tylko wspomnienie... i wcale nie dlatego, że mało ich było... mają tak liczne grono wielbicieli :mrgreen:
Mika - Wto Lis 29, 2005 9:35 am

:!: karp
:!: pierogi
:!: kapusta z grochem
:!: makiełki
i wszystkie inne pyszności przygotowywane przez moją mamę :D

Kasiawka - Wto Lis 29, 2005 9:44 am

Zupa grzybowa i pierogi z kapustą i grzybami ( nie mylić z pieczarkami)- własnoręcznie wykonane.

Karp, makiełki, makowce, mogłyby nie istnieć :wink:

karmelcia - Wto Lis 29, 2005 9:49 am

KasiaK napisał/a:
Zupa grzybowa i pierogi z kapustą i grzybami ( nie mylić z pieczarkami)- własnoręcznie wykonane.


Zuopa grzybowa - mojej Mamy - przepyszna i zawsze smakuje - bo jemy ja tylko w Wigilie i pierogi z kapustka i grzybami- kupne (ale przepyszne) - bo za duzo pracy przy nich jest na taka ilosc osob co u Nas jest w Swieta.

mischelle22 - Wto Lis 29, 2005 4:10 pm

U mnie bezkonkurencyjnie na pierwszym miejscu są grzyby obtoczone w bułce tartej i usmażone.
MNIAM, MNIAM

-aż mi ślinka poleciała :lol:

Alma_ - Wto Lis 29, 2005 5:39 pm

To trochę taki paradoks - bo ja wolę wigilijne postne potrawy od świątecznych i często jem je przez całe święta - więc cóż to za post i wyrzeczenie? ;)
kryszka - Wto Lis 29, 2005 5:56 pm

Najbardziej czekam na karpia w galarecie. :hungry: Bo pozostałe potrawy i karpia inaczej przyrządzonego mogę zrobić i zjeść sobie w ciągu roku.


Alma_ napisał/a:
ja wolę wigilijne postne potrawy od świątecznych i często jem je przez całe święta

U mnie dieta bożonarodzeniowa opiera się głównie na karpiu w każdej postaci i ciastach. Jem taką mieszankę na każdy posiłek do opóźnienia zapasów. :mrgreen: :lol:

magda81 - Wto Lis 29, 2005 11:17 pm

Mysle ze karpik, makielki, zupka grzybowa-choc ogolnie za grzybkami srednio przepadam...
ale jednakze na pierwszym miejscu bedzie karp :)

ewig - Sro Lis 30, 2005 8:29 am

A ja nie znosze karpia!!! Nigdy go nie jem.A zawsze czekam na grzyby(nie pieczarki)w ciescie i wlasnorecznie robione pierogi z samymi grzybami...Mniam...
Alma_ - Sro Lis 30, 2005 8:43 am

ewig napisał/a:
i wlasnorecznie robione pierogi z samymi grzybami...Mniam...

U mnie też robi się pierogi z samymy grzybami :graba:
Kapustę mogę jeść cały rok, grzyby - tylko w wigilię ;)

Linka - Sro Lis 30, 2005 8:58 am

- Babcine pierogi z kapustą i grzybami,
- zupa grzybowa
- kompot z suszu owocowego
- no i karpik :) oczywiście, chociaż jem czasem w ciągu roku to w Wigilię jest jakiś smaczniejszy i wyjątkowy

Edi - Sro Lis 30, 2005 6:50 pm

Czekam na karpia i kompot z suszu. :lol:
Większośc innych potraw jem kilka razy w roku.

bajeczka - Sro Lis 30, 2005 8:48 pm

Wszystko co z grzybami jest :oops:
Calinka - Czw Gru 01, 2005 11:15 am

Mimo tego, ze pierogi z kapusta i grzybami robię także w ciągu roku to i tak w wigilię zawsze znikają jako pierwsze z mojego talerza. UWIELBIAM.
Może jestem jakaś dziwna ale za karpiem nie przepadam, ale śledzie i inne rybki bardzo lubie.

Filomena - Pią Gru 02, 2005 1:59 pm

Kompot z suszu i tort makowy.
Pierogi z kapustą i grzybami autorstwa Babci. Mniam. Nikt takich nie robi, oprócz niej. Panierowane kapelusze grzybowe.

W zwiazku z tym obecnie prowadzę akcję "mniej znaczy lepiej" i robię sobie miejsce w biodrach i talii na świateczne obżarstwo.

magda81 - Pią Gru 02, 2005 3:17 pm

Apropo tych wszystkich potraw wlasnie mi sie przypomnialo jak bylam "mala" :) i kupowalysmy zywego karpia..wpuszczalo sie go do wanny..pamietam ze karmilam chlebkiem..tylko najgorszy byl moment gdy karpia trzeba bylo zabic :( dlatego teraz zawsze kupuje juz niezywego :?
dagmara - Pią Gru 02, 2005 6:14 pm

Uwielbiam pierożki zwłaszcza w święta jakoś lepiej smakują....mniam
Pusiak - Sob Gru 03, 2005 11:35 am

Karp w galarecie :!: :!: :!: :!: No i pierogi z kapustą i grzybami roboty mojej mamusi :!: Tyle ze w tym roku nie zjem ich w Wigilię :(
Kati - Sob Gru 03, 2005 11:50 am

Karp smażony :)

no i jeszcze kapusta z grochem, pierogi... właściwie wszystko co wigilijne lubię, prócz ryby w galarecie :?

Powiedzcie mi - czy jesteście za czy przeciw jedzeniu mięsa w wigilię? Ja protestuję - to łamie wg mnie tradycję...

Mika - Sob Gru 03, 2005 2:26 pm

Pusiak ja też nie zjem pyszności u moich rodziców bo naszą pierwszą wigilię spędzamy u teściów moich a za rok dopiero u moich rodziców :(
Kati ja też nie wyobrażam sobie jedzenia mięsa na wigilię :roll: Mięso możemy jeść w ciągu roku a w wigilię są inne przyszności :D

bajeczka - Nie Gru 04, 2005 9:07 pm

A na sekacza nikt nie czeka? :shock:

A......... i u mnie wigilia to bezmięsny dzień. Taka tradycja :)

Alma_ - Nie Gru 04, 2005 10:27 pm

Bardziej ze względu na tradycję niż zakazy (które przecież ostatnio zostały zniesione) nie wyobrażam sobie mięsa w wigilię. Więcej - u mnie w domu aż do wieczerzy jadło się tylko chleb (suchy, bez masła) i śledzie. I ja się tego trzymam.
Kot - Nie Gru 04, 2005 10:31 pm

Ja też do kolacji tylko na śledziach.

Nie wyobrażam sobie jakoś poraw mięsnych w Wigilię :graba:

Alma_ - Nie Gru 04, 2005 10:34 pm

O, a ja myślałam, że te śledzie to tylko u mnie :graba:
kryszka - Nie Gru 04, 2005 10:34 pm

bajeczka napisał/a:
A na sekacza nikt nie czeka? :shock:

Ja nie. :) W mojej i męża rodzinie sękacz nie jest tradycyjną potrawą wigilijną. Ale bardzo go lubię i jak widzę w sklepie to kupuję. :)

magda81 - Nie Gru 04, 2005 11:05 pm

Sekacza rowniez lubie ale na wigili zadko bywa, co do miesa, to z roznych wzgledow bywalo u nas na stole, nawet przed "zalegalizowaniem" tego faktu :?
bajeczka - Pon Gru 05, 2005 9:09 pm

Alma_ napisał/a:
O, a ja myślałam, że te śledzie to tylko u mnie :graba:


To obowiązkowe na wigilię :) wersja w occie i w oleju.

Pusiak - Sro Gru 07, 2005 1:25 pm

Mika napisał/a:
Pusiak ja też nie zjem pyszności u moich rodziców bo naszą pierwszą wigilię spędzamy u teściów moich a za rok dopiero u moich rodziców :(
Kati ja też nie wyobrażam sobie jedzenia mięsa na wigilię :roll: Mięso możemy jeść w ciągu roku a w wigilię są inne przyszności :D


To tak jak u Nas...
Ja też nie wyobrażam sobie mięsa w Wigilię, natomiast jesli chodzi o jedzenie do kolacji wigilijnej to mam z tym zawsze problem, bo zwyczajowo kartofelki ze śledziem w cebulce są, a ja nie cierpię śledzi... tylko w postaci rolmopsów lubię :) Więc na ogół po prostu poszczę :)

magda81 - Sro Gru 07, 2005 9:42 pm

Jesli chodzi o sledziki, to bardzo dobre sa smazone palty z jakiejs rybki, a nastepnie zamarnowane w sloiczku, proste w zrobieniu i dobre :)
Linka - Czw Gru 08, 2005 8:32 am

Wśród tylu pyszności wigilijnych mięsa mi zupełnie nie brakuje. My spędzimy wigilię razem z moimi rodzicami i teściami. Będzie fajnie, :D bardzo sie cieszę.
katia - Pią Gru 09, 2005 12:54 am

Ja nie mogę doczekać się na potrawe wigilijną, która jest co roku w mojej rodzinie, którą moi rodzice przejęli od swoich mam, ale jeszcze nie słyszałam, aby ktoś z moich znajomych z Łodzi ją znał.
Jest to podawana na zimno zupa, własciwie chłodnik ze śledziowego mlecza, ucieranego z solą i cukrem,zalewanego woda i zaprawianego śmietaną, z kawałkami śledzia i pokrojoną w krązki cebulka w środku - a wszysko podawane z ziemniaczkami w mundurkach z masłem.
Uwielbiam tą potrawę i na pewno będę ja robić w swoim domu, obok tradycyjnej zupy grzybowej, tym bardziej że mojemu N. też ona smakuje

Alma_ - Pią Gru 09, 2005 8:07 am

Katia, ja znałam podobną zupę, ale nie jako potrawę wigilijną - nazywało się to "wodą śledziową" i pamiętam z wczesnego dzieciństwa, że babcia podawała ją właśnie na zimno z ziemniaczkami pieczonymi w mundurkach!

Ale u nas jadło się to właśnie jako rodzaj chłodnika - latem. I pamiętam, że jako niejadek wzbudzałam powszechny zachwyt pochłaniając 3 talerze tego cudeńka :mrgreen:

Jeśli masz przepis, to podaj mi proszę, bo babci już nie ma :( a chętnie przypomniałabym sobie ten smak dzieciństwa.

pipi - Pią Gru 09, 2005 12:05 pm

Oj Katia coś ściemniasz, jest to łódzka regionalna potrawa a każdy ją zwie inaczej u mnie ostatnio wołamy na to zupa śledziowa ;)
Ale nie umiem tego zrobić więc nie podam przepisu
:mrgreen: , u znajomych też takie coś jadam, więc tradycja nie ginie :wink:

Alma_ - Pią Gru 09, 2005 12:06 pm

Dziewczynki, bardzo proszę - jeśli je się tę "zupkę śledziową" u Was - to spróbujcie zdobyć przepis - nabrałam na nią strasznej ochoty :)
magda81 - Pią Gru 09, 2005 3:06 pm

Jestem także za podaniem przepisu!! :) wogole cos nabralam ochoty na sledzie :lol: ale ta zupka.. przepis szybko prosze :)
kryszka - Pią Gru 09, 2005 9:45 pm

U mnie też jest taka "zupka" śledziowa. :30: Uwielbiam!
U mnie są to po prostu śledzie w śmietanie. :) Przepisu nie podam, bo robi to tylko moja babcia. Zgaduję że: pokrojone śledzie wcześniej namoczone, duuuużo cebuli w krążkach, to zalane śmietaną rozcieńczoną wodą. I pewnie też wcześniej gdzieś jest cukier, bo to jest troszkę słodkie (ale może to wpływ śmietany).
W każdym razie stoi sobie na środku stołu w dużej miseczce i każdy sobie nabiera do małych salaterek, obok oczywiście ziemniaczki w mundurkach. :30:
I nigdy nie mówiło się na to zupa. :shock: Po prostu sledzie, tak samo jak sledzie w oliwie. :)

katia - Pią Gru 09, 2005 9:57 pm

Przepis na zupkę, którą w mojej rodzinie wujek i mój tata nazywaja "supertasem":
Mlecz uciera sie z cukrem, podobnie jak kogiel-mogiej - najlepiej robić to w glinianym naczyniu z rowkami w środku, następnie tą mieszanke rozcieńcza się zimna woda przegotowaną, dodaje się pokrojoną w drobne prążki cebulę, następnie zagęszcza się smietaną kremówką i przyprawia do smaku pieprzem i solą oraz dodaje kawałki pokrojonego śledzia.
Zupe podaje się na zimno z goracymi ziemniaczkami, ugotowanymi ze skórka, obranymi i polewanymi masłem.
Co do znajomosci tej zupy wśród moich znajomych ze studiów i jesze wczesniej z liceum - to naprawde nikt jej nie znał. Wy jestescie pierwsze , a moja mama jak jej otym powiedziałam to bardzo sie ucieszyła, że młodzi ludzie wracaj ą do tradycyjnych potraw.
Pozdrawiam Katia

Alma_ - Pią Gru 09, 2005 10:03 pm

A co to jest mlecz? :?
katia - Pią Gru 09, 2005 10:13 pm

Tak zastanawiam sie czy mam odpowiedzieć, bo nie wiem czy jadasz np,. kaszanke która zrobiona jest z krwi.
Ale ok zdradze ten sekret to męski odpowiednik ikry - może nie do końca, jakiś śledziowy narzad wewnętrzny, ale mimo to zupka gotowa jest naprawde przepyszna!
W sklepie należy poprosiś pania o śledzia z mleczem, ale czasami jest z tym problem.

Alma_ - Pią Gru 09, 2005 10:45 pm

:shock:

To może ja jednak spróbuję na sposób Kryszki :?

:lol:

Ale dziękuję za przepis :D

PS. Kaszanki też nie jadam ;)

katia - Pią Gru 09, 2005 10:55 pm

A ikrą to sią ludzie zajają i jeszcze płacą za nia grube pieniądze, a to tak naprawdę jajeczka z żeńskiego narządu ryby
Alma_ - Pią Gru 09, 2005 11:23 pm

Kawioru też nie jadam ;)
katia - Pią Gru 09, 2005 11:39 pm

Rozumiem, wiem, że to zupa jedynie dla smakoszy tego rodzaju rzeczy. Zresztą są rózne gusta i guściki.
Katia

Kot - Pią Gru 09, 2005 11:49 pm

Brzmi smakowicie :30:
pipi - Pon Gru 12, 2005 11:40 am

Almo_ - Kryszka tylko zgaduje a jak jej śledziki też są z mleczem ;) - w porządnym sklepie rybnym na pewno znajdą Ci odpowiedniego śledzia, do smaku dodaje się jeszcze kwasek cytrynowy
Alma_ - Pon Gru 12, 2005 1:00 pm

Zrobię filety śledziowe s zalewie śmietanowej - jakoś to spróbuję rozrzedzić i doprawić. Może się uda.

O tym mleczu nawet nie mogę myśleć :sick:

pipi - Pon Gru 12, 2005 2:23 pm

Almo_ no co Ty, jak nie wiedziałaś to Ci smakowało ;) przecież. Nie ma co się brzydzić - mlecz wygląda prawie jak ikra tylko jest taki jaśniutki :graba:
Alma_ - Pon Gru 12, 2005 2:34 pm

Pipi, dokładnie tak – jak nie wiedziałam, to mi smakowało. I tak mam nadzieję, że moja babcia to jednak jakoś inaczej robiła ;)

A Wy tak nie macie? Nie rezygnujecie z niektórych potraw kierując się bardziej emocjami niż smakiem?

pipi - Pon Gru 12, 2005 2:53 pm

Almo_ mam tak ale tylko i wyłącznie dotyczy to rzeczy których nigdy nie miałam w ustach - innymi słowy w moim wypadku lepiej czasem nie wiedzieć co się je.
pinia_pinia - Pon Gru 12, 2005 4:30 pm

Ja cały rok czekam na grzybową
magda81 - Pon Gru 12, 2005 6:41 pm

moja mama jak dowiedziala sie czym jest owy mlecz...hm musze przyznac ze sugestia dziala na psychike i to w bardzo duzej mierze :) ale co tam ja lubie ale tylko troszke tych "mleczowych sledzikow"
kryszka - Pon Gru 12, 2005 8:57 pm

Na nazwę "zupka" moja babcia nieźle się uśmiała, więc ciekawe jaka będzie jej reakcja na "mlecz". :lol: Jutro zadzwonię i się dowiem, to cię Alma_ poinformuję co i jak. :)


I nawet jeśli też tak to robi, to nie zmienia to moich poglądów smakowych i i tak nie mogę się już doczekać. :30:

Alma_ - Pon Gru 12, 2005 9:27 pm

Kryszka, jeśli robi tak samo, to nawet mi nie opowiadaj :roll:

Ale jeśli inaczej - to koniecznie poproszę o wskazówki ;)

strawberrytea - Pon Gru 12, 2005 9:53 pm

zupa grzybowa
smażone grzyby
Te 2 potrawy są u mnie TYLKO w Wigilię i już sie nie mogę doczekać :)

katia - Wto Gru 13, 2005 10:39 am

Jeśli chodzi o nazwę "zupka" to może rzeczywiście nie do końca poprawnie jej użyłam, bo w mojej rodzinie tej potrawy też sie tak nie nazywa, ale po podaniu przez Kryszkę tej innej wersji przepisu, zapytałam się jeszcze babci czy należy używać mlecza( bo mama uzywa)- powiedziała, że tradycyjnie wchodził on w skład przepisu, a te inne wersje tej potrawy to już poprostu dostosowanie do gustu danej osoby.
A co co wplywu pewnych kwestii na psychike- to ja od paru lat nie jem karpia na wigilie od kiedy na jedna wigilie( jak byłam mała) pływał w wannie przez kilka godzin. - a jadam przecież mięso i inne ryby też , a karpia od tamtego czasu nie!!

szczako - Wto Gru 13, 2005 10:50 am

ja nie moge sie doczekac wszystkiego, co serwuje sie u nas w Swieta. no moze poza sledziami, bo nie lubie.
kazda potrawa swiateczna ma dla mnie inny smak, niz ta sama jedzona w dzien powszedni.
ale najbardziej to chyba nie moge sie doczekac kapusty z grochem, pierogow i chrzanu.

kryszka - Wto Gru 13, 2005 10:50 am

No więc się upewniłam. Moja babcia robi bez mlecza. :D Choć faktycznie, zna i mówi, że kiedyś się tak robiło, ale teraz już tak nie robi - kupuje zwykłe matjasy. Reszta - jak pisałam. :)
Alma_ do dzieła! :30:

Alma_ - Wto Gru 13, 2005 11:01 am

Już wpisałam śledzie i zmiemniaki na listę dzisiejszych zakupów :30:

W ogóle ostatnio mam jakiś podejrzany zapał do prac kuchennych, wczoraj pierniki, dzisiaj śledzie... :roll: Co te ?więta robią z człowiekiem! ;)

magda81 - Czw Gru 15, 2005 6:06 pm

tez sie nie moge doczekac tego wszytskigeo, ale przeraza mne robienie tego wszytskiego, tym badziej ze wszytsko robione bedzie na dwa domki -dla dziadkow ktorzy mieszkaja dosc daleko, i sami sobie nie poradza, a sporo osob u nich bedzie.. czyli przygotowania pewnie zaczne od wtorku
Kiwax - Czw Gru 15, 2005 9:54 pm

Smażone grzyby, te na których była gotowana zupa grzybowa. Tylko w Wigilię takie się je. Za zupą grzybową wigilijną nie przepadam, więc na nią nie czekam. Na karpia też :twisted:
Ale za to na kapustę z grochem. I chociaż czasami teściowa robi ot tak, w trakcie roku to ta wigilijna w wykonaniu mojej mamy jest niezastapiona i jedyna.

No, w tym roku i ja musze się zabrać za wigilijne gotowanie. Bowiem po raz pierwszy to ja będę gospodynią wieczoru :D

idrisi - Wto Lis 14, 2006 1:40 pm

A ja wam powiem, ze w moim domu rodzinnym z ww mlecza robi się (nie wiem jak to napisać), hmm robi się śledzie...::) Tzn mlecz się uciera dodaje cebulkę i wszystko tak jak w przepisie na śledzie w oleju...ale to tylko mój tata jest tego amatorem...:)
dzarusia - Wto Lis 14, 2006 1:44 pm

ja oczywiscie i przede wszystkim nie moge doczekac sie karpika :dreaming:
wszyscy co mnie znaja wiedza, ze karpika moglabym jesc ciagle ( ale jakso w ciagu roku nie ma okazji) ....
kazdy wie rowniez ze duza ilosc musi byc pozostawiona dla mnie :hyhy: bo inaczej :krzeslem:

Lucky - Wto Lis 14, 2006 1:50 pm

Ja czekam na grzybową i pierogi :mrgreen:
Ale na koniec i tak zostawiam sobie dużo miejsca na sernik :roll:

Żaneta - Wto Lis 14, 2006 1:57 pm

Cytat:
Ja uwielbiam lazanki z sosem grzybowym i jeszcze kapustę z grochem.


Tak pisalam w tamtym roku i zważając na mój stan nic się nie zmienilo oprócz tego,że jeszcze na zupkę grzybową czekam.
Może w święta będę miala na coś szczególnego ochotę :roll:

imbrulka - Wto Lis 14, 2006 2:02 pm

Najbardziej czekam na karpia, nigdy nie smakuje tak jak w Wigilię.
Poza tym uwielbiam kluski z makiem, grzybową (ale tę robię na codzień), pierogi z grzybami, aaa i kompot z suszu... mniam :D

szczako - Wto Lis 14, 2006 2:03 pm

- kapusta z grochem
- fasola jaś
- pierogi
- chrzan

aż się głodna zrobiłam ...
:dribble:

adriannaaa - Wto Lis 14, 2006 2:14 pm

generalnie czekam na wsyzstkie potrawy, które przygotowywuje moja mama:)
najbardziej chyba jednak na makiełki - nasza tradycyjna, rodzinna potrawa;) nie wiem, czy jeszcze ktoś ją jada :?:
a jesli chodzi o moja teściowa to u niej chetnie zjadlabym grzyby pieczone albo sałatkę z tuńczyka, oliwek i ogórka konserwowego:) - ona stanowczo nietypowe wigilie chyab robi:)

imbrulka - Wto Lis 14, 2006 2:18 pm

Tak, tak Adrianna, u mnie też są zawsze makiełki! Napisałam kluski z makiem... Myślałam, że nikt nie będzie wiedział o co chodzi :D Jedno z ulubionych moich dań!
Alma_ - Wto Lis 14, 2006 2:25 pm

No coś Ty, jak to nie wie… ;)
U mnie jest zawsze tona makiełek i moja mama je je po świętach non-stop :lol:
Ja nie przepadam.

szczako - Wto Lis 14, 2006 2:30 pm

makiełki to typowo łódzka potrawa :)
u mnie też jest, ale jako mak z bułką/angielką i mlekiem.

imbrulka - Wto Lis 14, 2006 2:34 pm

O rany, a tu wszyscy znają makiełki... :D
U mnie też jest tona :D Ale nie ma ani bułki, ani mleka. Kluchy, mak, rodzynki, orzeszki, miód... chyba tyle.

misimisia - Wto Lis 14, 2006 2:35 pm

szczako napisał/a:
makiełki to typowo łódzka potrawa :)
u mnie też jest, ale jako mak z bułką/angielką i mlekiem.


Oj, uwielbiam to :D

Żaneta - Wto Lis 14, 2006 2:39 pm

Też znam makielki,ale aż tak bardzo nie lubię. Smaczne,ale wolę kapuchę z grochem
Kot - Wto Lis 14, 2006 2:49 pm

Ja uwielniam makiełki. Były od zawsze w mojej rodzinie. U męża nie.

A moje makiełki to właśnie przemielony wielokrotnie mak z cukrem wymieszany z rodzynkami, miodem i maleńkimi kawałkami angielki, która wcześnie została namoczona w mleku :dribble:

szczako - Wto Lis 14, 2006 2:52 pm

Kot, w mojej rodzinie dokładnie tak samo się robi makiełki :D

ja je bardzo lubię, ale największym ich fanem jest mój tata, który może sobie kilkanaście razy nawet dokładać :)

adriannaaa - Wto Lis 14, 2006 3:05 pm

AAAAA czuję się jak w domu!!! nareszcie ktoś, kto wie co to PRAWDZIWE makiełki:)) czyli bułka angielka ( u mnie to się kawiorka nazywa;P ) z makiem i bakaliami:) moja mama zwykle kupuje makowiec, i makowiec moczy w mleku,razem z angielką, dodaje rodzynek, cukru, lub miodu...

większość moich znaojomych nie słyszeli o makiełkach w takiej wersji - zwykle znają tą potrawę jako kutię- tz z makaronem, albo kluskami lanymi....

[ Dodano: Wto Lis 14, 2006 3:08 pm ]
szczako napisał/a:
\

ja je bardzo lubię, ale największym ich fanem jest mój tata, który może sobie kilkanaście razy nawet dokładać :)


szczako - u mnie w domu robiliśmy konkurs między mną, tatą siostra a bratem mamy - ktory czasami bywła na wigilii u nas - kto zje więcej:) mam amusiała robić wielką michę, a i tak prawie nic z niej nie zostawało:)

imbrulka - Wto Lis 14, 2006 3:16 pm

Ja już się pogubiłam.... co makiełkami jest a co nie :D
Najważniejsze, że czekamy na nie z utęsknieniem :D

żenia - Wto Lis 14, 2006 9:18 pm

Ja czekam z utęsknieniem na zupę grzybową z kluskami własnej roboty i karpia. Mam też nadzieję, że moi przyszli teście (teściowie?) będą mogli znowu przyjechać do mnie na Wigilię i przywiozą pyszne pierogi :)
Pozdrawiam

pinia_pinia - Wto Lis 14, 2006 9:34 pm

Czekam na:

:arrow: pierogi mojej babci
:arrow: kapustę z grochem
:arrow: zupę grzybową

MNIAM :dreaming:

Agnieszka19 - Wto Lis 14, 2006 9:38 pm

pinia_pinia napisał/a:
Czekam na:

:arrow: pierogi mojej babci
:arrow: kapustę z grochem
:arrow: zupę grzybową

MNIAM :dreaming:

Czekam dokładnie na to samo :D

mls - Wto Lis 14, 2006 9:56 pm

Kapusta z grochem
FifthAvenue - Sro Lis 15, 2006 12:49 am

A ja czekam na barszczyk i na pierogi....
i ogólnie na wszystko :-)

Alma_ - Sro Lis 15, 2006 8:42 am

W tym roku jakoś najbardziej na pierogi z grzybami mojej babci :P

Ale też: na grzybową, karpia i inne rybki, kapustę z grochem...
Mimo, że wigilia postna, to jakoś mało dietetyczna :lol:

Lucky - Sro Lis 15, 2006 9:53 am

Oj mało dietetyczna, a do tego większośc tych potraw działa jak zapychacze :? Taka ciężka czuje sie po kolacji, że trudno mi się od stołu ruszyć :oops:
Ale co tam raz w roku można sobie pozwolić :wink:

katarzynka1 - Sro Lis 15, 2006 11:55 am

Pierogi - jedyna potrawa wigilijna którą mogę jeśc bez opamiętania :hyhy:
fiona83 - Sro Lis 15, 2006 7:16 pm

Nie ma jednej potrawy !!
Ja czekam na:
:arrow: zupę grzybową z kluskami własnej roboty
:arrow: fasolkę "Jaś" z przesmażoną na masełku bułką tartą
:arrow: pierogi - of kors ;)

Najbardziej jednak - na imieninowy fionkowy dwupiętrowy tort makowo-orzechowo-czekoladowy, który robi moja babcia. I robi go tylko RAZ w roku :D

Olusia - Sro Lis 15, 2006 9:32 pm

Ja czekam na kapelusze smażone i panierowane, mniam mniam.
Magda2 - Czw Lis 16, 2006 8:18 pm

Pierogi :hungry:
dzarusia - Czw Lis 16, 2006 9:59 pm

Chyba przestan sledzic ten watek bo do swiat jeszcze troche, a mnie ciagle slinka cieknie :rotfl:
Filomena - Pią Lis 17, 2006 12:17 am

Olusia napisał/a:
Ja czekam na kapelusze smażone i panierowane, mniam mniam.


Ja też :mrgreen: .

A oprócz tego na kompot z suszu i tort makowy.

Były jeszcze pierogi Babci, ale na nie już się nie doczekam :( .

Alma_ - Pią Lis 17, 2006 12:32 am

fiona83 napisał/a:
:arrow: fasolkę "Jaś" z przesmażoną na masełku bułką tartą

Tego nie znam...

fiona83 - Pią Lis 17, 2006 7:45 am

To dobrze, że przesądna nie jesteś 8)
Podobno, im więcej zjesz fasolki, tym większy napływ gotówki w nadchodzącym roku.

Wygląda tak :


Gotujemy do miękkości i polewamy przesmażoną bułką tartą (dokładnie taką samą jak do fasolki szparagowej). No po prostu rewelecja ;P

szczako - Pią Lis 17, 2006 10:50 am

u nas jemy fasolkę, ale bez bułki.
adriannaaa - Pią Lis 17, 2006 11:02 am

fiona83 napisał/a:
To dobrze, że przesądna nie jesteś 8)
Podobno, im więcej zjesz fasolki, tym większy napływ gotówki w nadchodzącym roku.

P


idę na zakupy - w tym roku zjemy sklepowy zapas w takim razie;)))

fiona83 - Pią Lis 17, 2006 11:05 am

Coś w tym jest - mój wujek szama zawsze po 3 talerze Jasia i na stan konta nie na rzeka. Ja zjem kilka fasolek na krzyż i jedyne czego się dorabiam to dolegliwości jelitowe :lol: (i wtedy tylko Verdin :hahaha: )
dzarusia - Pią Lis 17, 2006 11:06 am

Moze sie myle ale fasolki nigdy nie jadlam :zdziwko:
sylwia - Pią Lis 17, 2006 1:07 pm

Czekam na pierogi z grzybkami, babcia robi je tylko na wigilie więc czekam juz na te pierogi :)
Ińska - Sob Lis 18, 2006 10:19 am

Czekam na karpia, którego będziemy jeść w Wigilie i potem na śniadania i kolacje podczas ?wiąt, przy dużych zapasach i po ?wietach coś zostanie na utrzymanie smaczka :D .
A druga potrawa, na którą czekam to grzybne kapelusze smażone na takim bardzo żółtym i gęstym oleju (chyba rzepakowym?).

dzarusia - Sob Lis 18, 2006 10:30 am

widze, ze nie jestem jedyna zwolenniczka karpia :mrgreen:

a propo jedzenia go przez kilka dni to jakies 2 lata temu kiedy po raz pierwszy wigilia byla u Nas w domu, jakos tak wyszlo ze babcie i my kupilismy tyle karpia, ze nie wiedzielismy co z nim robic ..... w koncu wyszlo tak ze przez kolejne dni mialam na sniadanie, obiad , kolacje karpika :mrgreen: bo tylko ja w domu go jem :mrgreen:

Ińska - Sob Lis 18, 2006 11:25 am

No to masz świetny układ karpioy w domu :mrgreen:
Ja mam konkurencje w osobie mamy, taty, babci i siostry. Więc mamy z siostrą ustaloną technike spożywania potraw wigilijnych - jemy wszystko po troszeczku i dosyć szybko a na koniec po kilka kawałków karpia, delektując się już nimi niezbyt spiesznie.

sails - Sob Lis 18, 2006 12:06 pm

:dribble: usliniłam sobie przez ten temat całą klawiaturę i tak się rozmarzyłam, że prawie czuję zapach gotowanych potraw :mrgreen: .
Ja najbardziej czekam na zupę grzybową z makaronem własnej roboty, która smakuje tak tylko w wigilję. No i pierogi oczywiście ... grzybki panierowane, fasolę jasia, kapustkę z grochem, kutię - ale ze mnie żarłok :wstyd:

agutka - Czw Gru 07, 2006 11:50 am

Cały rok czekam na pierogi z grzybami i kapustą mojej babci i na kompocik z suszonych owoców :hyhy:
madzia8181 - Czw Gru 07, 2006 12:48 pm

mmmmmmmm pierogi z kapusta i grzybami oraz rybka pieczona - karpik no i moja mama zawsze tobi rybke po grecku..mmmmm pychota :)
mesma - Nie Gru 10, 2006 9:15 pm

karp, kompot z suszu, grzybowa i pierogi :dribble:
Kati - Nie Gru 10, 2006 9:20 pm

Im bliżej świąt tym ma większy slinotok
:roll: :twisted:

Niebieska - Nie Gru 10, 2006 11:16 pm

dla mnie sledzie w occie mojej mamy i najlepszy na swiecie bigosik :ok:
agutka - Pon Gru 11, 2006 10:12 am

Niebieska napisał/a:
dla mnie sledzie w occie mojej mamy i najlepszy na swiecie bigosik :ok:


o! śledziki też, mniam!

motylica - Pon Gru 18, 2006 3:04 pm

> grzybki w cieście, pierogi i kapusta z grochem .... aaaaaaa juz mam ślinotok 8) w sobote jadę do mamy lepic pierożki. mniam.
ancia19 - Wto Gru 19, 2006 8:14 pm

jak spędzam Wigilię w Łodzi z moją rodziną to moje ulubione potrawy to:
- jajka faszerowane
- śledzie w różnych postaciach
- barszcz czerwony z pysznymi pasztecikami drożdżowymi z kapustą
- kapusta z grochem :)

W ostatnich latach jednak jeżdżę z moim Tommym do jego rodziny do Rzeszowa i tam podaje się n wigilię pyyyszne pierogi (z kapustą, z grzybami, ruskie, oraz na słodko serowo-budyniowe), barszcz u uszkami z grzybkami, dziadkowie robią pyyyysznego karpia smażonego (po prostu poezja!!!) - a wcześniej niezbyt lubiłam karpia! Zupełnie inaczej. Tam wigilia to dania bardziej obiadowe. U mnie z kolei - bardziej jemy zimne potrawy, przystawki.

karolina - Nie Lut 11, 2007 10:06 pm

kapusta z grzybkami, karp smazony i makowki- wtedy maja najlepszy smak i smakuja mi najbardziej :)
Petitka - Pon Cze 25, 2007 4:29 pm

A ja calutki rok czekam na:
- makiełki, czyli kluski-łazanki z makiem i rodzynkami
- kompot z suszu
- karpia...usmazony w ciagu roku w ogole mi nie smakuje

kaledonia - Pon Lip 09, 2007 4:55 pm

U mnie się nie jada zupy grzybowej w Wigilię ani świeta.

Ja czekam na barszczyk czerwony z uszkami i zupę z suszu :D
oraz oczywiście karpia w galarecie w wykonaniu mojej mamy :D
i kompot z suszonych owoców.

a co to są makiełki i łazanki?

magda26 - Sro Sie 08, 2007 12:35 pm

Zdecydowanie nie mogę się doczekać grzybowej i pierożków z kapustką i grzybami wg przepisu mojej babci :) pychotka!
tweety - Nie Sie 12, 2007 10:58 am

Ja zdecydowanie na karpia i zupke grzybowa mojej babci. Moj luby natomiast pierogi, duuuuuuzo pierogow :mrgreen:
słonko - Czw Lis 22, 2007 2:21 pm

Kapusta z grochem!!! :)
juta79 - Czw Lis 22, 2007 4:03 pm

Czekam z utesknieniem na:
kompot
pierogi
zupe grzybowa

No i na reszte potraw :D

fastyna - Pią Lis 23, 2007 7:18 pm

Barszczyk czerwony z uszkami :razz: :razz: :razz:
klara76 - Pią Lis 23, 2007 8:36 pm

1. grzybowa mojej babci
2. kompot
3. pierogi
4. duszone grzyby z cebulą

monika_zyga - Sob Lis 24, 2007 11:52 am

ja zawsze czekalam na grzybowa mojej babci, ale juz nie jezdzimy do niej na Wigilie wiec nie skosztuje.

najlepsze sa pierogi :jumpingmrgreen:

=MiLi= - Sob Lis 24, 2007 11:59 am

*Pierogi mojej Babci
*Barszczyk czerwony z uszkami mojej Babci (chociaż nie zawsze jest)
*Karp mojej Babci
*kapusta z grochem mojej Babci...
:D

gosc - Wto Lis 27, 2007 8:36 pm

    grzybowa z pierogami mojej mamy,
    kapusta z grochem,
    specjalne grzybki mojej mamy

Paula-S - Pią Lis 30, 2007 10:39 pm

Pierożki z grzybami i kapustką mojej mamy, mniam mniam mniammm !! ! :rotfl:
aka - Sob Gru 01, 2007 12:53 am

Karp pieczony - mój przysmak wigilijny :D
cosola - Sob Gru 01, 2007 3:33 pm

→ karp
→ pierogi z kapustą i grzybami
→ ryba po grecku
→ makiełki

anuleczkam - Sob Sty 19, 2008 2:33 pm

A ja znów czekam na śledzie w oleju i pieczonego pstrąga :)
MonikaKan - Sob Lut 02, 2008 3:28 pm

Ja na przepyszne uszka wigilijne:)
Pamcia - Wto Lut 19, 2008 2:18 pm

pierogi z kapusta i grzybami, koniecznie podsmazone na rumiane :D mmmm...
pscoolka - Sro Lut 20, 2008 10:02 am

pierogi z grzybami i kapusta i karp :peace: :super:
ech alez mi się jeść od razu zachciało....... :kwasny:

fiona83 - Pon Mar 17, 2008 1:05 pm

W tej chwili odliczam dni do konsumpcji sernika mojej babci.
I może mazurka :twisted: :lol:

Kati - Pon Mar 17, 2008 7:31 pm

A ja co do wielkanocy to uwielbiam jaja z majonezem... pieczone wędliny, białą pieczoną kiełbasę, pasztet mojej mamy. Mniam
fiona83 - Nie Cze 08, 2008 8:57 pm

A mnie się dziś strasznie zupy grzybowej zachciało.
Takiej wigilijnej :buja w oblokach:

misia-misia - Nie Cze 08, 2008 9:08 pm

Fionka za mną też chodzi.... 8)

jak zrobię to dam ci znać 8)

fiona83 - Nie Cze 08, 2008 9:12 pm

I wzorem Lejdis urządzimy Wigilię w lipcu :rotfl:
misia-misia - Nie Cze 08, 2008 9:15 pm

chociażby 8)

i tak będzie co roku 8)

szept - Sob Cze 21, 2008 9:15 am

pierogi z kapustą i grzybami ,a do tego zupa grzybowa :razz:
wg przepisu prababci ;)

truskawka_ja - Sob Cze 21, 2008 7:32 pm

kapusta z grochem zrobiona przez mame :dribble:
doni_iza - Pon Cze 23, 2008 9:12 am

pierogi z kapustą i grzybami :razz:
Audiolka - Wto Cze 24, 2008 5:23 pm

Pamcia napisał/a:
pierogi z kapusta i grzybami, koniecznie podsmazone na rumiane :D mmmm...


:haha: :haha: :haha: ja tez chce pierogi z kapustą i grzybami-zasmażane..ech...dlatego u nas na weselu będą panie kucharki robiły (taki mały przed smak)

mrowcia - Sro Lip 30, 2008 1:01 pm
Temat postu: :)
1. Smażone kapelusze grzybków w bulce tartej +fasola "jaś" +kapusta= rewelacja wigilijna
2. Pierogi z kapusta i grzybami
2.JAJKA FASZEROWANE!!!!!!:)
3. Smażony karpik mojej babci:)
4. Grzybowa, i rybka po grecku (ale na to sobie pozwalamy równiez w ciagu roku:) )


u mnie w rodzince uwielbiane są rowniez ziemniaczki ze sledziem w smietanie z cebulka i kompot z suszu ale ja akurat tych rzeczy nie zaliczam do ulubionych:/

Debussy - Pią Sie 08, 2008 8:55 am

Ja najbardziej czekam na zupę grzybową z suszonych grzybów.
Bo pierogi z kapustą jadam normalnie w czasie całego roku.

Chociaż teraz też mnie kusi zrobić sobie taką zupę, mam grzyby suszone :twisted:

Yoanna - Sro Sie 13, 2008 9:16 am

PIEROGI :razz:
uuuuwielbiam je ale ze względu na pracochłonne przygotowania tego dania jemy je ze 3-4razy w roku....a na święta są obowiązkowo ;)

anna1984 - Sro Sie 13, 2008 10:58 am

Zdecydowanie groch z kapustą i kompot z suszonych owoców... :buja w oblokach:
*Motylek* - Sro Sie 20, 2008 11:29 am

Najbardziej czekam zawsze na atmosferę świąt BN i chyba na wszystkie potrawy razem. Nie jem wprawdzie karpia, ale podoba mi się tradycyjne przygotowywanie tych 12 potraw :)
kobietka - Nie Sie 24, 2008 11:52 pm

a ja czekam na zupę rybną z grzankami:)
pyyychotka,a jeszcze odgrzewana po Pastrece, normlanie poezja

niesia2708 - Pon Wrz 29, 2008 3:28 pm

Zupa grzybowa-chociaż jem ją też w ciągu roku nigdy nie smakuje tak jak w Wigilię
izunia_82 - Sro Gru 03, 2008 7:15 pm

U mnie też standardowo grzybowa(w wykonaniu mojej babci) i paszteciki z mięsem. :)
Audiolka - Sro Gru 03, 2008 9:26 pm

Jeszcze raz napisze-pierogi z kapustą i grzybami :) Podgrzewane na patelce :)
temidaaa - Pon Lip 13, 2009 10:01 am

Audiolka napisał/a:
pierogi z kapustą i grzybami :) Podgrzewane na patelce :)


o tak tak, popieram w 100%, (na co dzień jest za dużo roboty z lepieniem, preparowaniem farszu itd)
i jeszcze makiełki, bo tego to już w ogóle poza świętami się nie robi :)

kakonka - Pon Lip 13, 2009 11:31 am

Audiolka napisał/a:
pierogi z kapustą i grzybami :) Podgrzewane na patelce :)


tez je uwielbiam.. eh te święta :) do tego śledzie w śmietanie z porem... jeszcze tylko 5 miesięcy kurcze ze te potrawy w swieta nie smakuja juz tak dobrze :)

ppola - Pon Lip 13, 2009 1:59 pm

Ja pierogi z kapusta i grzybami uwielbiam i jem i robie przez cay rok. Zupelnie nie przeszkadza mi lepienie, robienie farszu itd. Poprostu w ciagu roku robie zmniejsza ilosc :)
naz - Pią Lip 17, 2009 11:44 am

Pierogi i Zupa grzybowa! Mmmmmmmmm
darling - Wto Lip 21, 2009 11:25 am

pierogi z kapustą i grzybami oraz kapusta z grochem.
Dopóki żyła moja babcia, to na każdą wigilię był barszcz czerwony z uszkami. Mojej mamie się nie chce, ale nawet jak zrobi, to potrawa nie smakuje już jak ta babcina.

joannakarolina - Pią Sie 21, 2009 9:31 pm

Zupa grzybowa i makiełki ;)
Bella - Czw Paź 15, 2009 9:06 pm

Przez ten wczorajszy śnieg jakoś zatęskniło mi się za świętami :D uwielbiam karpia smażonego i kapustę z grochem :lol: co prawda w innych porach roku też czasem jadam te potrawy ale nigdy wówczas tak mi nie smakują jak w święta :D no i oczywiście rosopit, którego nikt wśród moich znajomych nie zna, pewnie dlatego, że nie pochodzę z Łodzi :P
ola88 - Czw Paź 15, 2009 10:15 pm

ja z utęsknieniem czekam na karpika :)
marikalta - Pon Lis 09, 2009 11:50 pm

makiełki obowiązkowo czyli domowy makaron z makiem,bakaliami i śmietanką
dobrze,że święta już niedługo:)

Weira - Wto Lis 10, 2009 1:27 pm

zupa grzybowa i pierożki z kapustą i grzybami
misiao1983 - Nie Lis 15, 2009 6:24 pm

Kluski z makiem i bakaliami - . jadam je tylko w wigilię - dlatego czekam.
paulinkaaMU - Pon Lis 16, 2009 12:37 pm

Bella napisał/a:
rosopit, którego nikt wśród moich znajomych nie zna, pewnie dlatego, że nie pochodzę z Łodzi :P


no własnie, cóż to takiego :) ?

a ja nie mogę się doczekać karpia i wody śledziowej mniam mniam :lol:

Malena - Wto Lis 17, 2009 1:37 am

Czekam na pyszne pierogi z kapustą i grzybami oraz zupę grzybową, która tylko w Swięta tak smakuje...o i tyle pysznych ciast narza, szarlotka przed kominkiem u mojej cioci gdzie zawsze jest wigilia coś niezapomnianego..
Magdzik - Pią Lip 16, 2010 11:20 am

Mi najbardziej w święta smakują pierożki i zupa grzybowa. Normalnie na obiad też lubię zjeść te potrawy ale w święta mam wielki apetyt na nie :dreaming:
kinix21 - Nie Sty 16, 2011 10:27 pm

- pierogi z kapustą i grzybami
- kapusta z grochem
- pieczarki panierowane (smażone)
mniam :)

sloneczkoo - Nie Sty 16, 2011 11:02 pm

pierogi z kapustą i grzybami :)
caixa - Wto Sty 18, 2011 5:49 pm

Bella napisał/a:
no i oczywiście rosopit,


ja jestem z Łodzi i u nas też się jada. To jest śledź w zalewie (woda śmietana, cebula, liść laurowy i kwasek cytrynowy) My to zawsze pijemy do ziemniaków... I też się tego nie mogę doczekać no i pierogów...

E-kwiaty - Nie Sie 05, 2012 5:54 pm

Tylko na Wigilię jem czerwony barszcz z uszkami mojej babci. Czekam na niego zawsze cały rok :) Wtedy objadam się nim do tego stopnia, że czasem nic innego mi już nie wchodzi :P


Usunęłam reklamę. Moderatorka Asiek

grejpfrut - Czw Wrz 13, 2012 5:09 pm

Marzę o pierogach, których niewyobrażalne ilości lepi co roku tata. I o śledziach w każdej odsłonie!

PS. A wiecie, że pewnie już za miesiąc z kawałkiem będziemy mieli pierwsze zwiastuny Świąt w supermarketach?... :roll:

cotumka - Czw Wrz 13, 2012 5:24 pm

kapusta z grochem, pierożki z kapustą i grzybami, śleeedzieee i grzybowa :smile:
mogłabym to wigilijne menu jeść codziennie, ale wtedy zupełnie straciłoby swój urok ;)

Żona Juliana - Sro Lut 27, 2013 4:43 pm

A ja napiszę tak, uwielbiamy razem ryby. Muszą być przynajmniej raz w tygodniu w jakiejkolwiek postaci. W trakcie roku jemy również karpia, ale jest coś co sprawie (oprócz samej świątecznej atmosfery), że na święta smakuje on cąłkowicie inaczej...
M4rcysi4 - Sro Lut 27, 2013 5:20 pm

Pierogi z kapustą i grzybami, a także z białym serem na słodko - choć tu na równi ze zjedzeniem nie mogę doczekać się wspólnego robienia :wink:
No i barszczyk czerwony z uszkami.
Karpika też uwielbiam tylko wkurzają mnie te ości :roll: W tym roku kupię filet :twisted:
Wymiękam na samą myśl :smile:

Selene - Sro Lut 27, 2013 5:27 pm

Ziemniaczki faszerowane mmmm.... :D
Moja mama robi je nieziemskie, wszystko inne się nie liczy :)

Dekoprint_pl - Sro Lut 27, 2013 5:41 pm

Upragniona potrawa wigilijna to zdecydowanie pierogi z kapustą i grzybami. Do tego barszczyk czerwony na zakwasie. Aromatyczny i pyszny, jak w żaden inny dzień w roku. I ryba po grecku.

Usunęłam link w podpisie. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

Juska - Sro Maj 15, 2013 10:29 am

Co roku z utęsknieniem czekam na zupę grzybową mojej mamy - jak nie ma grzybowej, to święta się nie liczą :P I na jej pyszną kapustkę z grzybami.... Mmmmmm..... 8)
Catylyn89 - Pon Lis 30, 2015 12:36 pm

Zupa grzybowa lub barszcz czerwony z uszkami... :smile:
herbatnik - Pon Lis 30, 2015 3:31 pm

Wigilia to dla mnie cudne Święto, bo uwielbiam ryby i grzyby i to, że tradycyjnie nie ma tego dnia takiego przepychu na stole, który jest dzień później. Czekam z utęsknieniem na wszystkie dania(zupa grzybowa, smażona rybka, bigos) ale jednak, najbardziej upragnioną potrawą są odsmażane pierogi :) W żaden inny dzień nie smakują mi tak jak przy choince :)
ithanielle - Pon Lis 30, 2015 4:21 pm

Też czekam na zupę grzybową, mama mnie dzisiaj rozpieściła i zaprosiła mnie na grzybową - pychota :)

Poza tym czekam na pierogi z kapustą i grzybami <3

Julia_ja - Pon Lis 30, 2015 9:33 pm

Ja najbardziej czekam oczywiście na zupę grzybową! Ale oprócz tego na racuchy z sosem grzybowym - tradycyjna potrawa z domu rodzinnego mojego Taty, jest to jedyna potrawa, którą u mnie w domu od zawsze na Wigilię przygotowywali mężczyźni :-)
Moniq25 - Sob Gru 05, 2015 2:46 pm

barszczyk czerwony i pierogi własnoręcznie robione
kamylka - Sob Gru 05, 2015 3:40 pm

barszcz z uszkami na naturalnym zakwasie, to jest zupa, którą jadam tylko na święta
Jej smak i zapach są niezapomniane

Dorotka_ - Nie Gru 06, 2015 7:27 pm

Czekam na sos grzybowy z kaszą, na pierogi z kapustą i grzybami - takie jak robi moja Mama...
herbatnik - Nie Gru 06, 2015 9:31 pm

Dorotka_, ja juz mam zapowiedziane, ze nie dostane zadnych grzybow na Swieta :( mama i babcia uwazaja, ze kobiety w ciazy nie powinny jesc grzybow bo ciezkostrawne i strach,ze sie w suszu trafi jakis niejadalny. Na nic tlumczenia, ze lekarz zezwolil. Chyba jakos po kryjomu bede zjadac, bo pierogow nie odpuszcze :)
ewa.krzys - Nie Gru 06, 2015 9:38 pm

herbatnik, niech Mąż coś Ci przemyci :wink:

A ja z utęsknieniem czekam na zupę śledziową z ziemniakami w mundurkach :dribble:

Forever - Czw Gru 10, 2015 2:17 pm

Zupa śledziowa? A jak to się robi?
ithanielle - Czw Gru 10, 2015 2:26 pm

ewa.krzys napisał/a:

A ja z utęsknieniem czekam na zupę śledziową z ziemniakami w mundurkach :dribble:


O, też na to czekam! :) Uwielbiam!

Forever, tu masz przykładowy przepis: http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,715.html

ewa.krzys - Czw Gru 10, 2015 4:08 pm

ithanielle napisał/a:
Uwielbiam!
ja również i w związku z licznymi przywilejami, mam nadzieję, że nikt mi nie będzie jej żałować 8)
Selene - Czw Gru 10, 2015 4:12 pm

A moim daniem głównym na które zawsze czekam są ziemniaki faszerowane grzybkami - przepis mojej babci, ponoć jakąś jej rodzinna tradycja. Tak czy siak - bajka :)
kfr89 - Wto Sty 31, 2017 3:37 pm

Pierogi z kapustą i grzybami, zupa grzybowa i makiełki! To moje "must eat" w święta :-D ryb nie jem w ogóle, więc nie czekam na nie :-P
ZuzannaZ - Wto Mar 14, 2017 10:45 am

pierogi z kapustą :D zdarza mi się je jeść w ciągu roku ale w Wigilię smakują najlepiej

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group