Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Kuchnia - Łódź, cz.1 - Restauracje

Asiek - Pią Sty 16, 2004 9:38 am
Temat postu: Łódź, cz.1 - Restauracje
Wasze opinie o łódzkich restauracjach.
Uzasadnienie mile widziane. :)

1. Ulubiona :smilegirl:
"Restauracja Figaro" - pyszne jeszenie, profesjonalna obsługa i miła atmosfera.

2. Polecam :girl :
"Restauracja Polska"
"Karczma u Chochoła"
"Sfinks" (jeśli lubicie arabskie jedzenie)

3. Nie polecam :hmgirl:
"Restauracja Krokodyl" (byłam 2 razy i dwukrotnie czekałam ponad 1,5 godziny na jedzenie. Nigdy więcej!)
"Klub Piotrkowska"-ostatnie piętro (napiszę krótko : mało i drogo)

Ania - Sro Lut 11, 2004 12:10 pm

No więc ja to zazwyczaj:
Sphinx- tanio, szybko, smacznie i naprawdę bardzo dużo
Wielki Mur- w sumie tez nie jest bardzo drogo, za to bardzo miła obsługa i naprawdę jedzonko rewelacyjne, chodzimy tam dosyć często, moi rodzice kilkakrotnie wyprawiali tam również swoje rocznice i świętowali szczególne okazje

No a na lody to tylko Galati (czy jakoś tam), chyba Hortex to już przy nich odpada.

Asiek - Sro Lut 11, 2004 12:25 pm

Ania napisał/a:
No a na lody to tylko Galati (czy jakoś tam), chyba Hortex to już przy nich odpada.

O, jako smakosz lodów :P nie zgodzę się. :mrgreen:
Byłam w Gelati (chyba tak się nazywa, w "Galerii") kilka razy i "przetestowałam" kilka różnych deserów lodowych, żeby mieć "przegląd sytuacji". :lol:
Nie smakują mi tam lody. Nie.

Ania - Sro Lut 11, 2004 12:32 pm

No to bardzo dziwne bo ja zawsze uwielbiałam lody hortexowe, ale teraz to tylko Gelati może dlatego że uwielbiam wszelkie lody owocowe a u nich jest bardzo duży wybór owocowych, no i gałki mają dwa razy większe niż w Hortexie.

Ostatnio piłam tam kawę mrożoną z lodami śmietankowymi, hhhhhmmmmmmm pychotka.

Edyta - Czw Lut 12, 2004 9:10 pm

1. ja bylam raz w Esplanadzie (narzeczony zrobil mi prezent na nasza 1-wsza rocznice)- dla mnie super!!!!!!!!! nigdy w zyciu nie czulam sie tak wyjatkowo - tym bardziej ze jedlismy w zamknietej lozy

2. uwielbiam tez jedenie w Mexican

3. i pizzerie, ktora jest obok mojej bramy

filmowiec - Wto Mar 16, 2004 8:01 pm

i znow bylem tylko w jednej z w/w w FIGARO i chetnie odiwedze kiedys jeszcze raz bardzo sypatyczny lokalik:)polecam
opium - Sob Paź 09, 2004 9:23 pm

A ja polecam restauracyjkę "Cykada" na Piotrkowskiej. Jest urocza, przytulna, miła obsługa i dla każdego znajdzie się coś dobrego - a najwspanialsze są słodkości:
"Malinowa rozkosz"
"Szarlotka z lodami"
....

Magdzia - Nie Paź 10, 2004 9:38 pm

Wlasnie wrocilismy z "Havany", bylam tam pierwszy raz, zupelnie przypadkiem, bo wybieralismy sie do "Ateny", ale okazalo sie ze remont.
Jedzenie oryginalne i pyszniutkie, ale troche za malo na talerzu. Jedlismy lososia w salacie z tostami i prawdziwki w smietanie z plackami ziemniaczanymi. Polecam.

just_Kate - Czw Paź 21, 2004 10:55 pm

A my się objadamy chyba głównie w Rozarios (meksykańskie jedzenie), na Retkini. Dają bardzo duże porcje (ja nigdy nie jem do końca) i bardzo smaczne, no i nie ma obaw że się złamie zęba (a w Sfinxie można).

Oj, chyba dawno nigdzie nie byliśmy, bo sobie nic więcej nie przypominam :oops: Tak naprawdę jak już wychodzimy, to wolimy 'podrinkować, więc odwiedzamy raczej puby.
Ale w weekend mamy iść z przyjaciółmi 'coś zjeść' :) i mam nadzieję, że tym razem wypróbujemy coś innego oprócz Rozarios. :lol:

just_Kate - Nie Gru 19, 2004 7:23 pm

Mój ukochany mąż zabrał mnie ostatnio na urodziny do restauracji Havana. Jedzonko mają tam drogie ale za to pyyyyszne, polecam. A - i kelnerki chodzą bardzo seksownie ubrane. :wink:
tusia_queen - Sob Lut 26, 2005 2:14 pm

z moich wypraw kulinarnych polecam:

Cykadę - bardzo pyszne jedzenie, ale dość drogo..
Sphinx - dla mnie dobre, ale takie zwykłe to miejsce sie dla mnnie zrobiło..
The Mexican - super atmosfera, nie ma za dużego wyboru potraw,
ale można trafić na fajne danie i mają pysznę tortillę..

z Krokodyla też mam niemiłe wspomnienia, więc nie polecam..
Z Restauracji Polskiej też nie mam miłych wspomnień, ale tak naprawde nie pamiętam, dlaczego, byłam tam już dość dawno

SaraLee - Pią Mar 11, 2005 12:36 am

Bardzo smakowało mi jedzenie w Ha Long - polecam, jesli ktoś lubi chińszczyznę. Natomiast Karczma u Chochoła - byłam tam raz i wystarczyło, abym zraziła się do tegol okalu na zawsze. NIe dosyć, że jest tam ciemno i jest nieprzyjemna obsługa, to jedzenie jest średnio smaczne :roll:
Pusiak - Pią Mar 11, 2005 9:33 am

Rzecz gustu :) Ja uwielbiam Złotą Kaczkę i Karczme u Chochoła, ale w tej ostatniej zdecydowanie brakuje mi jednej potrawy, a mianowicie żurku z kiełbasą i jajkiem w misce chlebowej :( Cos takiego o ile wiem można znaleźć w Soplicowie, ale tam chyba jest drogo..
BTW czy ktos z was zna w Łodzi restaurację 9ale restauracje nie bar) w której podaja sushi?? Oboje z misiem bardzo lubimy, a nie znaleźliśmy jeszcze żadnej, wiec tylko w warszawie mamy możliwośc cos takiego przekąsić :(

joa - Wto Mar 15, 2005 4:48 pm

Pusiak napisał/a:
brakuje mi jednej potrawy, a mianowicie żurku z kiełbasą i jajkiem w misce chlebowej :( Cos takiego o ile wiem można znaleźć w Soplicowie, ale tam chyba jest :(


Zurek w chlebie jest w Irishu, kosztuje chyba 12 zł, czyli juz nigdzie nie moze /raczej/ byc drozej, + na pewno jest jeszcze w tej knajpce góralskiej na Rudzkiej Górze.

Pusiak - Pią Mar 18, 2005 11:05 am

Dzieki :) Nie omieszkam skorzystać z podanych adresów :)
Mefiu - Wto Maj 10, 2005 7:45 pm

No tak :) Wy tu wszyscy mowicie adresy restauracji a później te biedne chłpy muszą zabierać swoje drugie połówki na pyszne żarełko do restauracji...:P JA nie mam nic przeciwko ;)
josephine - Wto Maj 10, 2005 9:28 pm

Sushi było jeszcze 2 lata temu Piotrkowska 55 ... ale teraz już nie wiem bo tak sie wszystko zmienia :)
Pusiak - Czw Maj 12, 2005 7:07 am

Ej, Ty, Mefiu, nie narzekaj tak strasznie... Nie jest aż tak źle :) Zresztą... hehe... coś o tym wiem... Misiu....mój...kochany :mrgreen:
Kot - Czw Maj 12, 2005 8:38 am

Moja ulubiona restauracja to Hawana :happygirl: Niestety drogo tam więc żadko tam bywamy ale naprawdę polecam :D
Kasiawka - Czw Maj 12, 2005 11:48 am

W Irsih jest dobre jedzonko ale drogie tak jak i u braci Zielińskich, a najbardziej lubię MEKSYKA?SK?, mniam mniam :hungry:
Kot - Czw Maj 12, 2005 12:18 pm

a ja mam nie najlepsze wspomnienia z Mexicana

Poszliśmy tam kiedyś w trójkę ja z K i jego przyjacielem na taką pożegnalną kolację - bo wyjeżdżał so Stanów. Każde z nas zamówiło coś innego - ja wybrałam coś co jak się okazało jadło się rękoma. Zamówione dania dostaliśmy w miarę szybko i wszyscy niemal w tym samym czasie. Minęło może jakieś 45 minut i przychodzi kelner z miseczką wody i ręcznikiem i patrzy na nas dziwnie :hm: "Jak to to pani już je :?: :?: :?: Nie umyła pani rąk :!: a ja właśnie przyniosłem wodę :!: "

Później chcieliśmy zamówić wino, kolega wybrał jakieś konkretne, zamawia a kelner na to :"Znaczy się mam przynieść 1 kieliszek tak?"

:hmgirl: :hmgirl:

gregory - Pon Sie 01, 2005 10:47 am

A moje miejsca to:

Tawerna grecka Akropol (pyyyyyszne przystawki, najlepsza sałatka grecka i feta smażona)
Havana
Mexicana
i jak na szybkie jedzonko to Sphinx

Kasiawka - Pon Sie 01, 2005 10:48 am

gregory napisał/a:
A moje miejsca to:

Tawerna grecka Akropol (pyyyyyszne przystawki, najlepsza sałatka grecka i feta smażona)


Hm,a gdzie to jest dokładnie??

gregory - Pon Sie 01, 2005 12:06 pm

KasiaK napisał/a:
gregory napisał/a:
A moje miejsca to:

Tawerna grecka Akropol (pyyyyyszne przystawki, najlepsza sałatka grecka i feta smażona)


Hm,a gdzie to jest dokładnie??


Na ul. Traugutta, niestety nie wiem jaki numer, ale idąc od Piotrkowskiej po prawej stronie w ostatniej kamienicy przed Sienkiewicza.

Nie jest tanio, ale naprawdę super żarcie. Warto czasami tam wejść.

Kasiawka - Pon Sie 01, 2005 12:07 pm

gregory napisał/a:
Na ul. Traugutta, niestety nie wiem jaki numer, ale idąc od Piotrkowskiej po prawej stronie w ostatniej kamienicy przed Sienkiewicza.

Nie jest tanio, ale naprawdę super żarcie. Warto czasami tam wejść.


Dzięki muszę tam zaciagnąć mojego R. :mrgreen:

Linka - Nie Wrz 11, 2005 6:23 pm

Dzisiaj z okazji urodzin mojego męża (oraz z okazji spotkanka z przyjaciółmi) byliśmy na obiedzie w nowej (chyba, w każdym razie ja ją dopiero niedawno zauważyłam) restauracji Siux na Piotrkowskiej. Wnętrze w stylu indiańskim, na co z resztą wskazuje nazwa. Jedzonko - dużo i smacznie, a jakie nazwy potraw! :lol: Pamiętam np. "Ekstaza Indianki na kaktusie...." i coś tam jeszcze. Więcej nie jestem w stanie zacytować, ale ubawiliśmy się już czytając menu. :lol: Ceny jak w Sphinxie. Fajne miejsce, na pewno jeszcze tam pójdziemy...
kryszka - Nie Wrz 11, 2005 7:55 pm

Linka, a w którym dokładnie miejscu jest ten "Siux"?
Linka - Nie Wrz 11, 2005 8:01 pm

"Siux" jest tuż obok "Quo Vadis"
Pusiak - Nie Wrz 11, 2005 10:14 pm

Pędzę lecę do Siuxa choć już przed ślubem raczej nie zdążę :( Zachęcił mnie ten indiański wystrój :)
Alma_ - Czw Lis 03, 2005 1:57 pm

Mefiu napisał/a:
No tak :) Wy tu wszyscy mowicie adresy restauracji a później te biedne chłpy muszą zabierać swoje drugie połówki na pyszne żarełko do restauracji...:P JA nie mam nic przeciwko ;)


Mefiu, mój Ł. nie ma nic przeciwko zazwyczaj wtedy, kiedy jest jego kolej gotowania :lol:

[ Dodano: Czw Lis 03, 2005 1:58 pm ]
A tak ogólnie - mnie trochę brakuje w Łodzi naprawdę dobrych i eleganckich restauracji, takich, do których nie miałabym żadnych zastrzeżeń :|

tysia - Sob Lis 05, 2005 2:54 pm

Ja bylam w tej restauracji Siux. Moj narzeczony zamowil sobie jakiegos steka a ja pstraga z grilla. Jedzonko dla mnie pychotka a ta moja rybka byla suuupppeeerrr. Do tego oczywiscie suróweczki i frytki. Ja oczywiscie nie dalam rady zjesc wszyskiego a moj Robercik juz nie byl w stanie po swojej porcji dojesc mojej. Nie moge sie doczekac nastepnej wizyty. Zabralam tam mojego Roberinka na urodziny i podejrzewan ze za szybko tam nie pojdziemy bo ceny raczej nie sa takie zebym sobie mogla pozwolic kiedy tylko mam ochote :(
Polecam!!! :lol:

Kasiawka - Sro Gru 21, 2005 11:39 am

Czy może któras z Was wie gdzie jest na Piotrkowskiej restauarcja Krokodyl?? mam tam jutro służbowy obiadek i nie wiem gdzie to jest.
kryszka - Sro Gru 21, 2005 12:42 pm

Restauracja "Krokodyl" - Piotrkowska 88, jak dobrzę kojarzę to jest to pomiędzy pasażem Rubinsteina a Struga, obok Restauracji "Rooster" - po tej samem stronie co Grand Hotel.
Kasiawka - Sro Gru 21, 2005 1:42 pm

Dzięki Kryszko, jakoś szukałam i nie mogłam znaleźć :roll:
katia - Wto Sty 10, 2006 6:55 pm

Jakie są orientacyjne ceny w Siuxie? -, bo jeszcze tam nie byłam, a chce zaprosić gdzieś 4 najbliższych przyjaciół na na swoje urodziny
Do tej pory chodzilismy zawsze do Ramzesa, ale zachciało mi sie jakiejś odmiany.
Pozdrawiam Katia

bajeczka - Wto Sty 10, 2006 9:10 pm

Sama oceń http://www.sioux.com.pl/ :)
Lucky - Pią Sty 13, 2006 10:53 pm

Byłam wczoraj w sioux-ie :D
Mój D miał urodzinki i sobie poszliśmy na jedzonko :D
Powiem krótko jak dla mnie bomba :wink:

Fajny klimat, nie widziałam jaeszcze w Łodzi knajpy z takim wystrojem, żarełko pycha :D
A ceny nie są jeszcze takie tragiczne, wybór też całkiem sporyZaczynając od zwykłej shoarmy poprzez jakies spagetii, kończąc na żeberkach. A nazwa jaka mi się najbardziej podobała: Ekstaza indianki na kaktusie w zalewie wiśniowej :P Bałam się próbować :)

Kamyk - Nie Sty 15, 2006 12:07 pm

Sioux, to mój ulubiony lokal ;) wystrój, muzyka... a jedzenie boskie...!!!! Zawsze siadamy w dylizansie :)
Pusiak - Pon Sty 16, 2006 11:12 am

A My idziemy dzisiaj do Siouxa :) Opowiem jutro jak Nam sie podobało :)
Kamyk - Pon Sty 16, 2006 11:23 am

Bardzo smaczne jest danie : "Humor Jacka Lodona, z błyskiem Białego Kła", czy coś takiego :) . To jedna z moich ulubionych potraw tam :)
Pusiak - Wto Sty 17, 2006 3:12 pm

Wzięłam Kociołek Szalonego Kojota i Preriowy Dyliżans :) Pychotka :!: Najadłabym się samym daniem, ale że wzięłam jeszcze zupkę, to już nie zmieściłam wszystkich frytek :) Napchaliśmy się z Maćkiem do wypęku, zwłaszcza że mój mąż wziął jeszcze deser - szarlotkę z bitą śmietaną i lodami (też ogromna, jak na spotykane przeze mnie dotychczas desery :) ), a zapłaciliśmy około 80 zł, a więc wcale nie tak dużo
;) Ogólnie będzie to moja ulubiona restauracja w Łodzi :!: No, i ten wystrój.... A ja przecież kocham westerny :)

Aaaa, i jeszcze mają stoły do samodzielnego grillowania :) Jak dla mnie bomba :)

Alma_ - Wto Sty 17, 2006 5:21 pm

No dobra, narobiłyście mi apetytu na tę knajpkę... Jak tylko będe w Łodzi - natychmiast idziemy tam na obiad :mrgreen:
Linka - Sro Sty 18, 2006 8:38 am

Ha! a nie mówiłam, że tam jest super ! :lol:
Kot - Sro Sty 18, 2006 9:51 am

Matko Pusiak ale mi narobiłaś ochoty :mrgreen:
Pusiak - Sro Sty 18, 2006 10:37 am

Wiesz co :) Ja sama myslę teraz tylko o tym, kiedy tam pójde następnym razem :)
Lucky - Sro Sty 18, 2006 2:08 pm

Pusiak napisał/a:
Wiesz co :) Ja sama myslę teraz tylko o tym, kiedy tam pójde następnym razem :)


To tak jak my :D

Brakowało takiej knajpki w naszym mieście :D

Ja ostatnio jadłam Fajitiasy, pycha :D A najfajniesze jest to że są podawane na gorącej patelni co dodatkowo robi wrażenie, no i pyszne sosy :D

strawberrytea - Pon Sty 30, 2006 10:08 pm

Byliśmy w sobotę z moim mężem w restauracji We Młynie... Pyszne jedzonko za całkiem niską cenę, bardzo klimatycznie, naprawdę polecam. Sam fakt , że zajeliśmy juz ostatni wolny stolik... A jest ich tam sporo... Mówi to chyba samo o sobie. Zresztą, jest to "filia" Oberży Staropolskiej-tej na Długosza. Tyle ze Oberza to duże pomieszczenie-tak w sam raz na obiad w wiekszym gronie, a We Młynie jest bardziej na takie kolacje we dwoje-małe stoły, swieczki :)
Pusiak - Wto Sty 31, 2006 11:15 am

strawberrytea, a gdziez jest to cudo :)
Lukasz - Wto Sty 31, 2006 12:04 pm

Kurcze, zastanawialismy sie z Kasia nad tym Siuxem w sobote i prawie weszlismy ale jakos po staremu weszlismy do Quo, musimy tam zajrzec w najblizszym czasie.

A co polecacie na romantyczna kolacje w walentynki?

Lukasz - Wto Sty 31, 2006 1:42 pm

Zobaczymy jak to wyjdzie, napisze wam ok 21 czy sie z Kasia pojawimy.



Co do tych romantycznych knajpek to mi chodzilo o konkretne nazwy ;)

strawberrytea - Wto Sty 31, 2006 4:02 pm

Lukasz napisał/a:
A co polecacie na romantyczna kolacje w walentynki?
co polacam? Zostańcie w domu, zróbcie sobie jakąś ekstra kolację, kupcie dobre wino bo w ten dzień restauracje jak zwykle będą pełne ludzi... Roamtycznie więc raczej nie będzie..

A co do We Młynie to tak jak Oberża Staropolska, jest zupełnie nie w centrum i pewnie stąd te niskie ceny :) Adres to ul. Zgierska 69 - w takim długim budynku gdzie jest wypozyczalnia kaset, Abecadło a na końcu supermarket Albert.

A tak jeszcze jeśli chodzi o inne restauracje, które bym poleciła...
Niewątpliwie Anatewka - za atmosferę, wystrój, pyszne jedzenie... Gorzej z cenami-bardzo drogo :(
A z tańszych kanjp to byliśmy z mężem kiedyś w Bodega Ole (Piotrkowska 101), wzielismy sobie Paellę i była bardzo dobra. A ceny całkiem ok :)

Dobre jedzonko, tyle że mały wybór jest tez w Tibi Dibi (Piotrkowska 107) - w ogóle lubię wszystkie knajpki w tym podwórku

Lukasz - Wto Sty 31, 2006 6:02 pm

Dzieki Strawberrytea, wiesz kolacja w domciu tez mi sie podoba tylko mieszkamy jeszcze z rodzicami i tak do konca romantycznie moze nie byc :( , pomyslimy jeszcze.

Zgierska 69, w sumie zgierska mamy blisko ale chyba nie od tej strony. Numery zaczynaja sie chyba tam kolo Pl. Koscielnego chyba ze sie myle.
Dzieki za odpowiedz.

Alma_ - Wto Sty 31, 2006 6:36 pm

Ja co prawda zupełnie nie jestem na bieżąco z łódzkimi knajpkami, ale w tamtych okolicach nadawałaby się na romantyczny wieczór restauracyjka Ciągoty i Tęsknoty (Wojska Polskiego 144, tel. 650 87 94).

Miłe, przytulne miejsce, dobre jedzonko, a tłoku unikniecie na pewno - bo jest tam chyba wszystkiego z siedem stolików ;) Tylko polecam zrobić wcześniej rezerwację, szczególnie w taki wieczór.

kryszka - Wto Sty 31, 2006 8:10 pm

Łukasz, Zgierska 69 to jest pomiędzy Rynkiem Bałuckim a USC, a konkretnie jest to ten różowy dom handlowy ABC. Także bliziutko z Radogoszcza i Zgierza. :)
bajeczka - Wto Sty 31, 2006 9:09 pm

Ja lubie jeszcze Kebab House ale ten przy Saspolu. Pycha shoarmę tam mają i sosy też są w porzadku. Do tego umiarkowane ceny :)
strawberrytea - Wto Sty 31, 2006 11:23 pm

Co do "We Młynie"-to dokładnie tam gdzie pisze Kryszka-między Bałuckim a USC
A Ciagnoty Tęsknoty - miejsce naprawdę cieplutkie, z "klimatem", bardzo mi sie tam podoba tylko daleko ode mnie i ceny mnie odstraszają :(
Łukasz a co do rodziców... Wiesz, w restauracji tez sa ludzie więc w czym ci rodzice będa przeszkadzac jak się zamkniecie w pokoju? Myślę ze i tak więcej intymności niż w tłocznej restauracji ;)

Lukasz - Sro Lut 01, 2006 8:27 am

Dzieki dziewczyny za pomysly, musze pomyslec i cos wymysle, szkoda ze 14 jest we wtorek, 13 sa Kasi imieniny, mysle to polaczyc i 12 w niedziele zaplanowac cos fajnego na caly dzien(np kino a potem restauracyjka fajna jakas, zobaczymy :)
strawberrytea - Sro Lut 01, 2006 9:52 am

Lukasz napisał/a:
Dzieki dziewczyny za pomysly, musze pomyslec i cos wymysle, szkoda ze 14 jest we wtorek, 13 sa Kasi imieniny, mysle to polaczyc i 12 w niedziele zaplanowac cos fajnego na caly dzien(np kino a potem restauracyjka fajna jakas, zobaczymy :)
z tą niedzielą to dobry pomysł :)
Dotka - Sob Lut 18, 2006 6:41 pm

Parę dni przed Walentynkami mój mężulek zaskoczył mnie. Stwierdził, że zabiera mnie na przejażdżkę (godzina około 18.30). Wyjechaliśmy z Łodzi, przejechalismy okolice Ptaka, Tuszyn i wreszcie wjechaliśmy do Głuchowa, a tam już z trasy było widać oświtloną wielką chatę drewnianą jak taka Bacówka ale o wiele wiele wieksza. Myslałam, że poprostu tu jest taka bacówka i hotel. Okazało się, że na dole jest własnie taka Bacówka, gdzie jest samoobsługa, no moze kelnerki później roznoszą dania czy piwko. Jest tam fajny nastrój a do tego takie małe oczko z rybkami. Na górze nie ma hotelu tylko jest restauracja (bardzo elegancko) i obsługują kelnerzy :D :oops: Bardzo dużo stolików, że można urządzać imprezy. Na stołach leżą już sztućce, świecznik, serwety materiałowe i paierkowe oraz lampki do wody czy innego napoju (nawet nie wiem do czego bo ja piłam herbatkę). Herbatkę podali tak: dzbanuszek z gorącą wodą, filiżankę ze spodkiem a drugi spodek z cytrynką i herbatką w torebce. Fajnie, bo jak wypiłam to sobie zrobiłam drugą. Jedzonko było smaczne. Zapomniałam jak to sie nazywa, chyba Złoty Młyn (niedawno zbudowali to tam i jeszcze coś tam budują).
Lucky - Sob Lut 18, 2006 11:07 pm

A my z D byliśmy ostatnio w takiej malutkiej restauracji na Placu wolności, nie pamięatm nazwy, w każdym razie ti na rogu Pomorskiej z Nowomiejską :D

Bardzo miła obsługa, zakaz palenia, jedzonko pyszne, no i przeogromny wybór win :D
Osobiście polecam czerwone pół słodkie wino gruzińskie, pycha :graba:

Pusiak - Nie Lut 19, 2006 1:26 am

anik, tak OT, czy to aby przypadkiem nie było wino firmy Mildiani o trudnej nazwie Kindzamarouli - bo ono jak dla mnie jest najpyszniejsze z półsłodkich czerwonych win gruzińskich :)
Lucky - Nie Lut 19, 2006 12:35 pm

Pusiaczku całkiem możliwe, ale niestety nie było nas stać na cała butelkę :oops: więc nie pamiętam nazwy, natomiast smak jeszcze długo zostanie mi w pamięci :D
Pusiak - Nie Lut 19, 2006 10:15 pm

No cóż, chyba sie po prostu tam przejdziemy kiedyś i sami sprawdzimy :)
FifthAvenue - Sro Mar 08, 2006 2:42 pm

ja oddaje moj glos na CIAGOTY I TESKNOTY ! Super, kameralnie, spokojnie, romantycznie. Miejsce troche "na uboczu" wiec zdawaloby sie, ze nie tak duzo ludzi o nim wie.. a moze to byc mylace. na Walentynki np zarezerwujcie wczesniej,
maja przepyszne nalesniki z serem i z czekolada, no i w ogole wszystko przepyszne.
Polecam pomidory po prowansalsku :-)
jedyne co mi przeszkadzalo to muzyka. Swego czasu chodzilismy tam BARDZO czesto, nawet 2 razy w tygodniu i ciagle ta sama plyta.... akurat mi teraz z glowy wylecialo jak ta pani sie nazywa, taka mlodziutka, biala ale z czarnym glosem, na pewno wiecie o kogo chodzi... Za duzo tego grali. na poczatku mi sie podobalo, a pozniej juz ani troche. Ile mozna.....
O, juz wiem, Norah Jones :-D

sylwia - Sro Mar 22, 2006 11:07 pm

Polecam restauracje Ramzes na Piotrkowskiej
Dotka - Czw Mar 23, 2006 12:42 pm

Kilka lat temu byłam tam z P. Stwierdziliśmy, że już nigdy tam nie pójdziemy. Ale moze wtedy mieliśmy pecha. Zamówilismy pizze, czekaliśmy i czekaliśmy jak nam ją podadzą. Dostaliśmy wreszcie ale normalnie zimną, a na dodatek spaloną. Poprostu brak słów, aż nie chciało nam się zwracac uwagi obsłudze, wyszliśmy. Pizzę zjadł biedak, który koczował pod restauracją (zapytalismy się go czy chce).
strawberrytea - Pią Kwi 28, 2006 5:25 pm

korzystając za strony ROTu zobaczyłam że obok innych wydawnictw promocyjnych mozna też sobie sciągnąć ze strony folder Łódź pyszne miasto
Sa tam zdjęcia restauracji+opis+podane strony internetowe

bajeczka - Sro Sie 30, 2006 7:51 pm

Czy ktos zna restauracje Carousel? (Plac Komuny Paryskiej) Warto tam iść?
Kot - Nie Wrz 03, 2006 8:46 pm

Jedliśmy dziś obiad w chińskiej restauracji WOOK.

Jedzenie mi smakowało ale ogólnie w skali od 1 do 10 lokal dostałby u mnie 6 punktów. Przede wszystkim zbyt nachalnie i przy każdej możliwej okazji kelnerzy wkółko proponowali jakiś alkohol. Po drugie podano wszystko na raz - przystawki, zupę i danie główne :zly:

Pusiak - Pon Wrz 04, 2006 11:32 am

Kocie, a nie miałas wrażenia, że tego wszystkiego jest jakoś.... niewiele :?: Bo bylismy tam kiedyś z Maćkiem, i szczerze powiem, że do najedzenia się to Nam daleko było :(
Lucky - Pon Wrz 04, 2006 11:44 am

Z chińskich restauracji moge z czystym sumieniem polecic A-dong, na rogu Piotrkowskiej i Al Piłsudskiego, zaraz na przeciwko pizzerii in centro :mrgreen:
Fajny klimat, stoliki sa rozdzielne takim matami z witrazami :roll: jedzenie pycha :lol:
wszystko podawane na odzielnych miseczkach takze nie ma bałaganu na talerzu, co mnie ostatnio strasznie denerwuje :shock:
jesli chodzi o ceny to wychodzi tak samo jak w wooku, jak sie chce porządnie najesc :wink:

adriannaaa - Pon Wrz 04, 2006 11:46 am

Pusiak - zgadzam się w 100% jakies mikre porcyjki - tak jak przy silverscreenie to jestem w stanie zrozumieć - mała przekąska przd kinem :) , a potem kolacja, tak w manufakturze - hmm...może zwiększa porcje??:)

ja ostatnio odkryłam boskąpierogarnię na piotrkowskiej - jak idzie się od placu wolności to po parwej stronie - w bramie - mniej więcej na wysokości Grandki:) dokłądnego numeru nei pamietam - ale barszcz i krokiety powaliły mnie na kolana....

Pusiak - Pon Wrz 04, 2006 12:11 pm

Trzeba się będzie wybrać :) Uwielbiam barszczyk, krokiety i pierogi :)
Michauek - Pon Wrz 04, 2006 7:30 pm

bajeczka napisał/a:
Czy ktos zna restauracje Carousel? (Plac Komuny Paryskiej) Warto tam iść?


Szczerze polecam. Knajpa zorganizowana jest podobnie jak wiele takich w Czechach, czyli wchodzac dostajesz Carte blanche i podchodzisz do roznych kucharzy i bierzesz co ci sie podoba za kazdym razem zarabiajac wlasciwy stempelek. Wychodzac oczywiscie oddajesz kartke i placisz. Niestety nie podam dokladnych cen (nie ja tam place) ale sa w porzadku.

Pozdrawiam


P.S. Polecam jeszcze restauracje Fresh and chilli na pietrynie. Bardzo fajne danka srodziemnomorskie, ceny w okolicach 15-17zł. Fajna obluga (zdradzaja przepisy :-) )

Alma_ - Pią Wrz 08, 2006 8:58 pm

A co byście poleciły na lekki obiad dla osoby, która jest na diecie? ;)
CHętnie kuchnia europejska, sałatki (ale nie takie z ciężkie z sosami na bazie majonezu), grillowane mięso i ryby... gdzie coś takigo można smacznie w Łodzi zjeść? :)

pinia_pinia - Sob Wrz 09, 2006 11:04 am

Mnie się lekki obiadek kojarzy z Green Way. Duży wybór dań wegetrariańskich i myślę, że każda dziewczyna na diecie znajdzie tam coś dla siebie. Poza tym jest tam bardzo smacznie :D

[ Dodano: Sob Wrz 09, 2006 12:05 pm ]
Lucky napisał/a:
Z chińskich restauracji moge z czystym sumieniem polecic A-dong, na rogu Piotrkowskiej i Al Piłsudskiego, zaraz na przeciwko pizzerii in centro :mrgreen:
Fajny klimat, stoliki sa rozdzielne takim matami z witrazami :roll: jedzenie pycha :lol:
wszystko podawane na odzielnych miseczkach takze nie ma bałaganu na talerzu, co mnie ostatnio strasznie denerwuje :shock:
jesli chodzi o ceny to wychodzi tak samo jak w wooku, jak sie chce porządnie najesc :wink:


Oni się nazywają Ha-Long :wink: Ahhh ten chiński... łatwo się pogubić

emilkaa - Sob Wrz 09, 2006 11:13 am

Ha-long to jedno z moich ulubionych miejsc tez :) dania na goracym polmisku sa najlepsze... lokal nie nalezy do eksluzywnych i mozna tanio sie najesc.. ale cokolwiek bym nie zamowila jest pyszne.. a bylam juz ladnych pare razy :)
Lucky - Pon Wrz 11, 2006 9:14 pm

oj tam :oops: ha long czy a dong :P
Wiadomo o co chodzi na tym rogu jest tylko jedna taka knajpka :lol:
No w każdym razie jedzenie jest pycha :D

emilkaa - Czw Wrz 21, 2006 8:48 pm

dodam jeszcze do listy KROKODYLA..

piszecie negatywne opinie a ja przemilo wspominam ta knajpke (mniej milo rachunek)
- wspaniala obsluga, nie narzucajaca sie a swietnie doradzajaca, nikt nie zapisywal na kartce i wiedzieli komu podac co :)

- jedzonko wysmienite.. szczegolnie poledwiczka zapiekana w serach plesniowych - jak nie lubie serow plesniowych tak to bylo mniam mniam.. jeszcze byla jakas wystrzalowa przystawka ale nie pamietam :wstyd:

- wybor alkoholi wiekszy niz w karcie, wszystko maja, nie robie wielkich oczu :zdziwko: jak sie o cos zapytamy spoza karty...

ogolnie wyszlam najedzona, zadowolona i z bardzo dobrym humorem :D

Poza tym jeszczxe za reszta dodam SIOUX, SPHINX, HA LONG - tanie i sprawdzone lokale, wszystko zawsze pychotka..

na NIE zdecydowanie:
Havana - porcje dla krasnoludko, tlusto, bez smaku
Mexicana - ogolnie wielka ciapa na wielkim talerzu, ani to nie wyglada ani nie smakuje :D

katarzynka1 - Pon Lis 06, 2006 3:11 pm

Moje typy:
Sphinx
The Mexican
Sioux
swego czasu też lubiłam do plastyków chodzić

a lody tylko w galerii

gosc - Sob Lip 21, 2007 1:32 pm

a propos żywienia się w restauracjach
czy wiesz co ci podają?

ja chyba zrezygnuję z dzisiejszego jedzenia na mieście :roll:

Martysia - Pią Wrz 07, 2007 1:02 pm

polecam włoską restaurację "Angelo" przy 6go sierpnia. dobre jedzonko (dla smakoszy włoskich specjałów), pycha wino. ceny dość wysokie ale raz na jakiś czas można sobie zafundować:) ja osobiście na punkcie Włoch jestem zboczona i ogólnie moja dieta również jest oryginalna, ale niech spróbuje kto chce! polecam serdecznie! a kuchnia włoska jest przecież jedną z lepszych w świecie:) chcę tylko dodać, że odkąd jem po włosku, schudłam 7 kg:)

[ Dodano: Pią Wrz 07, 2007 2:03 pm ]
fast foodom oraz sfinksom & company mówimy stanowcze nie! tożto zabójstwo dla tuszy i żołądka!

EwaM - Pią Wrz 07, 2007 6:52 pm

Alma_ napisał/a:
A co byście poleciły na lekki obiad dla osoby, która jest na diecie? ;)
CHętnie kuchnia europejska, sałatki (ale nie takie z ciężkie z sosami na bazie majonezu), grillowane mięso i ryby... gdzie coś takigo można smacznie w Łodzi zjeść? :)


Jest od jakiegoś czasu taka restauracja indyjska na Piotrkowskiej. Nie pamiętam dokładnie gdzie, ani jak się nazywa. Jest po tej samej stronie co Meksykańska, nie daleko od niej.
Byłam tam z mamą i jej koleżankami joginkami. Byłam nastawiona sceptycznie do hinduskiego jedzenia, ale to była pyszna uczta.

Ponadto polecam SALEM. Co prawda nie w Łodzi a w Pabianicach, ale dla zmotoryzowanych nie powinno być problemu. My jesteśmy zakochani w tej restauracji - pysznie i niedrogo.

kaledonia - Pią Wrz 14, 2007 11:36 pm

Sphinxa nie lubię.Długo czekaliśmy na zamówienie i w ogóle obsługa średnia :?

Zazwyczaj odwiedzam Green Way :smile:

EwelinaKrzys - Pon Wrz 24, 2007 11:15 pm

Mexicana dlA MNIE NR JEDEN
sIOUX- fajny klimat :)

Dorotka847 - Sro Lip 09, 2008 4:12 pm

To ja polecam „Pierogiernie” w Manufakturze. Pyszne jedzenie (pierogi i naleśniki różne wariacje: na słodko ;) i na ostro :twisted: i jeszcze wiele innych specjałów), miła obsługa i urokliwe miejsce :) byliśmy w poniedziałek wiec nie było tłoku. To była bardzo udana randka :mrgreen: .
Tajgete - Sro Lip 09, 2008 4:16 pm

Jeśli chodzi o hunduską restauracje, to ja polecam "Gangesz" - myślę, że to ta restauracja, o której pisała Ewa. Jedzenie bardzo dobre... Ceny dość wysokie, jednak w bardzo przystępnej cenie są tam różne rodzaje placków hinduskich. Są one przepyszne, spokojnie można się nimi najeść :)

Restauracja jest na Piotrkowskiej 69 (w bramie).

Debussy - Pią Sie 08, 2008 7:36 am

My najczęściej stołujemy się (jeśli już :razz: ) w Sphinxie bo jest w miarę tanio i można się najeść.
Ale kiedyś skusiliśmy się na chińskie Wook (które jest i w Silver Screen i przy wejściu do Manufaktury) i powiem tak: jest też niedrogo, można popróbować różnych innych potraw niż nasze, ale na najedzenie się nie ma co liczyć :razz:

klarysa - Sob Wrz 20, 2008 8:11 pm

Wook - byłam tam wczoraj, zamówiliśmy po 3 miseczki różnych rzeczy na osobę i się najedliśmy. Było nas 5 osób więc duzo róznych rzeczy do próbowania :)

Mexicana - super, ale trzeba było uprzedzić, że Burrito jest ogrooomne ;)

klara76 - Sob Wrz 20, 2008 9:48 pm

SIOUX, Ramzes, Presto - na Piotrkowskiej przy Roosvelta (za wszelkie pasty i pierś kurczaka w pikantnym sosie) oraz restauracja na Piotrkowskiej 69 w bramie gdzie podają wspaniałe pierogi (naprawdę wielka pycha)
Kociadło - Sro Mar 11, 2009 5:11 am

jak dla mnie najlepsze the mexican, ciągoty i tesknoty i młyniec:)
moresmoking - Nie Mar 15, 2009 7:58 pm

Hana Sushi, Sofa i pizza w Da Antoni :)
temidaaa - Czw Lip 23, 2009 3:36 pm

ja polecam małą chińską knajpkę na piotrkowskiej 282 (chyba, nie pamiętam dokładnie).
Jedzenie naprawdę smaczne, ciekawie podane - osobne miseczki na ryż, na surówki, sosy :) Zwłaszcza polecam dania na "gorącym półmisku". Jedno na dwie osoby + ryż i można się naprawdę najeść :)

Laura - Czw Paź 01, 2009 3:08 pm

SIOUX bo dużo
PRESTO bo włoskie
CZARNY STAW bo dużo i smacznie
WOOK na szybko i fajny klimat
SOLO bo pyszne sałatki

magdzialenka - Pią Paź 30, 2009 2:04 pm

W Siouxie jakoś mi si.ę nie spodobało, ale Ciągoty są faktycznie super, byle nie w porze obiadowej, jak przychodzą rodzice z dziećmi :/ W Manu jest też włoska restauracja bodajże bella napoli, czy jakoś tak. Mają naprawdę dobre jedzenie, ceny przystępne. Osobiście wolę siedzieć w ich ogródku niż w środku, nie wiem, jak to świadczy o knajpie ;)
marikalta - Pon Lis 09, 2009 11:28 pm

Ale narobiliście apetytu ;)
Ja polecam Winiarnię przy Dąbrowskiego

Weira - Wto Lis 10, 2009 1:43 pm

My z P. uwielbiamy się stołować w CUD MIÓD . Bo to ich jedzonko bardzo nam smakuje :haha: :dreaming:
kakonka - Wto Lis 10, 2009 7:58 pm

Laura napisał/a:

CZARNY STAW bo dużo i smacznie
SOLO bo pyszne sałatki
.

Czarny staw uwielbiamy jak się gotować nie chce to jedziemy do Adamowa :) tam w zasadzie para może się jedną porcja najeść... uwielbiamy tamten klimat ;P
w Solo stołujemy się zazwyczaj w czasie zakupów szybko i smacznie :D

Malena - Pon Lis 16, 2009 5:45 pm

Tajgete napisał/a:
Jeśli chodzi o hunduską restauracje, to ja polecam "Gangesz" - myślę, że to ta restauracja, o której pisała Ewa. Jedzenie bardzo dobre... Ceny dość wysokie, jednak w bardzo przystępnej cenie są tam różne rodzaje placków hinduskich. Są one przepyszne, spokojnie można się nimi najeść :)

Restauracja jest na Piotrkowskiej 69 (w bramie).

ta restauracja to chyba Ganesh. Są dwie, obie na Piotrkowskiej, jedna w bramie (mniejsza, podobno lepsze jedzenie ale okrojone menu), druga naprzeciwko Lizard Kinga wieksza. Tam chodzimy i jest boska - ceny przystępne, gdy jest sie w kilka osób można popróbować wspaniałych specjałów kuchni indyjskiej. Polecam Kurczaka Tikka Masala w ostrym sosie i pyszne serki indyjskie w róznych konfiguracjach. Wszystko podawane z ryżem basmati lub pysznymi indyjskimi plackami. Nie da się przejeść, zapewniam, do tego pieknie podane w indyjskich naczyniach.

niektóre dosć ostre, polecam do popicia napoje jogurtowe,tzw. lassi - są o samku mango i truskawki, mi pasuje z czosnkiem komponuje sie z potrawami i łagodzi.

szakilka - Czw Sty 21, 2010 11:56 pm
Temat postu: raz na niemiecko :)
Ja zdecydowanie polecam łódzkie Bierhalle, drogo trochę ale kanapka po jakiemuś tam jest bomba normalnie :)
Fajnie jeszcze jest w Młyncu na Zgierskiej super ceny, fajne menu i naprawdę duże porcje. Ale kiedyś przez przypadek zapodziałam się do kuchni, no sodoma i gomora, poważnie brzydko i brudno bardzo, zniechęciłam się.

justinaa - Pią Sty 22, 2010 10:02 am

szakilka napisał/a:
Ja zdecydowanie polecam łódzkie Bierhalle


ja tez :) moj Malz zawsze je tam golonke, a ja testuje, zwlaszcza sezonowe menu, przepyszna byla watrobka na kurkach, tagliatelle ze szparagami, no i wspomniana kanapka tez jest super :)

a do ganesh musze sie tez w koncu wybrac, bo chodzi za mna od jakiegos czasu, a i jest jeszcze Buddha bodajze kolo dawnego Capitolu, moze ktos tam byl?

mavika - Sob Lut 13, 2010 6:18 pm

czy czarny staw jest jutro otwarty?
kakonka - Pią Paź 01, 2010 7:38 pm

dołączam jeszcze do polecanych Anatewkę :) pycha :) klimat super :) ceny w sumie spore ale do przeżycia :)
Sabina.K - Czw Maj 05, 2011 9:09 pm

Restauracja Polska na Piotrkowskiej naprawdę godna polecenia :)
MałaMi - Czw Maj 05, 2011 11:56 pm

Polecam bardzo Manekin na ul. 6 sierpnia (zaraz koło Piotrkowskiej) - jest to naleśnikarnia o bardzo bogatym menu. Serwują nie tylko wiele typów naleśników (na słodko, wytrawne, ziemniaczane czy zapiekane z serem) ale także wariacje na temat naleśników - np. lasagne naleśnikową czy sałatki z naleśnikami. Jadłam tam już kilka razy, i za każdym razem najadłam się do syta smacznego jedzenia. Co więcej, ceny nie są jakoś specjalnie duże (naleśniki w wersji obiadowej którymi ja się najadam są już od ok. 8 zł, a herbata - tu miłe zaskoczenie - 3,50 zł). Wystrój ładny, lokal spory i z dużą ilością zakamarków.
olivka_ja - Pią Maj 06, 2011 8:23 am

ja też dołączam się do pozytywnych opinii o Sioux, bardzo lubimy to miejsce a potrawy mają naprawdę smaczne:)
jeszcze bardzo lubię Siestę na Piotrkowskiej, każda potrawa jest tam w 3 różnych wielkościach a oprócz tego są fajne zestawy, idąc ze znajomymi można właśnie je zamówić i każdy może popróbować czegoś dobrego (jedyne co jest tam nie smaczne to kurczak) naprawdę polecam :)

ardillaroja - Czw Lip 14, 2011 9:58 am

Podzielam opinię Małej Mi... tylko tam zawsze ciężko się na coś zdecydować : ) tyle tego! :wink:
ola_82 - Pią Lip 15, 2011 11:00 am

MałaMi napisał/a:
Polecam bardzo Manekin na ul. 6 sierpnia

ja również! pychota, naleśniki bardzo smaczne a ja ostatnio skusiłam się na żurek - pychota, podany w chlebie :) a mój narzeczony wziął sobie chłodnik i też zachwycał się nim do końca dnia ;)
lubię też jedzonko w Czarnym Stawie i w Młyńcu na widzewie

anka_lodz - Pon Sie 29, 2011 9:41 pm
Temat postu: polecam restauracje CYKADA
Witam
przed chwilka znalazlam wasze forum i chcialam sie podzielic swoja opinia... sluchajcie najsmaczniejsza polska kochnia jest oczywiscie w "Cykadzie", szczerze polecam.. zgadzam sie tu z opinia Opium, ceny bardzo przystepne a serwis na rewelacyjnym poziomie, absolutnie nic do zarzucenia.. w zeszlym roku po "probnym" rodzinnym przyjeciu:) tj chrzcinach dziecka mojej siostry, zorganizowalismy z mezem nasze przyjecie weselne, nieduze bo na 45 os, ale bylo super, wszyscy swietnie sie bawili, byli urzeknieci wnetrzem lokalu i co najwazniejsze jedzeniem.. nigdzie nie zjecie takiego rosolu- zapewniam:) slyszalam ze organizuja duzo wieksze wesela w salach klubu nauczyciela.. nie znam tej sali ale wiem ze miesci sie w zabytkowej kamienicy wiec musi byc ladna, no i najwazniejsze: jedzenie z Cykady.. szczerze polecam.. i mam nadzieje ze komus pomoglam:)) pozdrawiam

cammillka - Sro Paź 19, 2011 2:34 pm

polecam:

- Pepe Verde (na rynku w Manufakturze)
- Chłopskie jadło
- Wok
- Esplanada

Kiedyś byłam też w l'Ecru (też na rynku w Manufakturze, francuska). Drogo, bo obiad dla 2 osób wyniósł prawie 500zł, ale było pysznie :) Nie wiem, czy to jeszcze istnieje.

Nie jestem zachwycona jedzeniem w Anatewce. Mój mąż dostał zimną kaczkę, a ja łososia z frytkownicy. Trochę lipa, a szkoda, by wystrój przepiękny :)

Dosia_Zosia - Sro Paź 19, 2011 2:49 pm

cammillka napisał/a:
Nie wiem, czy to jeszcze istnieje.

L'ecru już nie istnieje,chyba jakoś w czerwcu br. się zlikwidował.

Hellen - Sro Paź 19, 2011 3:40 pm

cammillka napisał/a:
Nie jestem zachwycona jedzeniem w Anatewce. Mój mąż dostał zimną kaczkę, a ja łososia z frytkownicy. Trochę lipa, a szkoda, by wystrój przepiękny :)


A ja z mężem i ze znajomymi wprost odwrotnie. Nam w Anatewce bardzo smakuje i nigdy nie dostaliśmy nic zimnego a jemy tam dość często. Zarówno na runku Manu jak i koło Piotrkowskiej. Ostatnio mój brat zachwycał się zupa grzybowa - powiedział że ja u mamy w domu :)

Esplanada jak najbardziej ok, tylko nie polecam tam sałatek - raz zamówiłam - bez smaku i mało świeże pomidory. Za to drugie dania i zupy ok.

Byliśmy w polecanej Cykadzie - faktycznie bardzo smacznie :)

demonka - Czw Sty 26, 2012 3:27 pm

moja ulubiona: The Mexican w Manufakturze :) świetny wystrój i klimat, pyszne jedzenie, oryginalnie podane, ostatnio nawet dostaliśmy fartuchy, żeby się nie pochlapać sosami :D
beka85 - Nie Lut 12, 2012 1:17 pm

ja polecam wszystkim restauracje Bella Napoli (nie jestem pewna czy tak się pisze) - włoska knajpa w Manu, niedaleko Sfinksa

Knajpkę prowadzi Włoch i bardzo dba o jakość potraw, czasem sam przygotowuje potrawy...

mówię Wam jak zamówiłam pizzę z pesto, szynką parmeńską i rukolą to myślałam że umrę z rozkoszy :twisted: do tego podają tak pyszny sos czosnkowy - rozpływa się w ustach! i oliwę ostrą mniaaam

bardzo dobre jadłam tez makarony i zuuupy, brokułową i pomidorową... juz się nie mogę doczekać jak tam znowu pójdę

w tej restauracji jest jedzenie naprawde dobrej jakości, bo przepraszam ale dla mnie taki Sfinks, albo Mexicana to bardziej bary szybkiej obsługi. do tego te kelnerki w Mexi
canie z brzucholami i pępkami przy talerzu, nie dziękuję

naprawdę polecam Wam dziewczyny Bella Napoli :) nigdzie nie jadłam tak pysznej włoskiej pizzy :)

Asiek - Nie Lut 12, 2012 2:27 pm

Ja ZDECYDOWANIE NIE POLECAM :evil: La Vende - na rynku w Manufakturze.
Ładny wystrój i na tym koniec. Stoliki stoją jednak zdecydowanie zbyt blisko siebie, kobieta, która siedziała przy sąsiednim stole była bliżej mnie niż mój mąż, który siedział po drugiej stronie stołu. O swobodnej rozmowie nie ma więc mowy, nie podsłuchując sąsiadów i tak wie się wszystko o czym mówią. :roll:
Porcje były takiej wielkości (raczej "mniejszości"), że moje oczka wyglądały jak 5 zł. :o Podobnie u moich sąsiadek, bo czułam się jakbyśmy siedzieli przy jednym stole z racji bliskości, więc nawet nie patrząc w tamtą stronę widziałam ich menu. :-?

Ale najgorzej było jak dostaliśmy letnie latte macchiatto! :zly: Bleee!

Miałam reklamować, ale stwierdziłam, że nie będę sobie nerwów psuć i obiecałam sobie i mężowi, że nigdy już tam nie pójdziemy oraz że wyrażę przynajmniej na forum moją opinię. ODRADZAM!

kasia_m85 - Nie Lut 12, 2012 3:41 pm

Moja opinia na temat kilku restauracji:
-Veroska na Traugutta- węgierska, ale dostępne są również dania innych kuchni. Wszystko bardzo dobre, świeże, fajnie podane i duże porcje. Pyszna zup rybna, tatar z łososia, polędwiczki w sosie serowym. Bardzo miła obsługa, ogólnie bardzo polecam.
-Browar the Brasil na Traugutta bądź w Manufakturze- obsługa ok, trochę się czeka,ale tam jest zawsze dużo ludzi. Jedzenie przynajmniej to które my jedliśmy bardzo dobre- kluseczki w sosie mięsno-grzybowym, pierś z kurczaka z mozarellą i suszonymi pomidorami,wątróbka itp Ceny ok,także również polecam.
-Angelo na 6 sierpnia- jeśli ktoś się wybieram tam na mule albo krewetki to polecam,świeże i pyszne,zwłaszcza krewetki w pomidorach. Natomiast reszta dań nas nie zachwyciła,porcje średnie.A no i lody w bezie pycha. Podsumowując na te ceny (wysokie) spodziewaliśmy się czegoś lepszego.
-Pepe Verde Tawerna w Manufakturze- tam chodzimy tylko na dwa dania- penne ze szpinakiem i polędwiczki po tajsku, oba dania bardzo dobre. Minus dość długi czas oczekiwania mimo niewielu gości. Ceny ok.
-Gejsza Sushi na Kościuszki- mój faworyt sushi w Łodzi, pyszne i świeże.
-Ganesh na Piotrkowskiej- typowo indyjskie jedzenie, smaczne ale szału nie było. Jeśli ktoś lubuje się w takiej kuchni to myślę,że może smakować. My smakoszami nie zostaliśmy.
-Locanda na Traugutta- bardzo polecam. Jedzenie świeże i pyszne, makaron robią sami, wszystko świetnie doprawione. Gnocci ze szpinakiem czy tagiatelle z oliwą i krewetkami były wyśmienite.Deser z malinami również. Porcje w sam raz,miła obsługa, ogólnie rewelacja.
-Esplanada na Piotrkowskiej- każdy bardzo głodny się tam naje:) Porcje bardzo duże,jedzenie polskie ale nie tylko. Bardzo dobre krewetki w oliwie z czosnkiem, sznycel wielkości małej pizzy,szaszłyki i ogólnie bardzo dobre mięsa. Dość szybka obsługa,miła, ceny bardzo fajne. Każdy gość z rachunkiem dostaje kieliszek przepysznej nalewki wiśniowej:)Minus kapela przygrywająca na żywo, przez co momentami za głośno,ale jedzenie to wynagradza:)

asiaj2001 - Czw Mar 08, 2012 2:54 pm

ja bardzo polecam Manekin na ul. 6 sierpnia - tam serwują naleśniki itp. pychota i tanio :)
w esplanadzie też byłam i pychota jest u nich tzw. szpada :)

wiosna - Wto Mar 13, 2012 10:33 am

W Manekinie byłam kilka razy, rzeczywiście smacznie ale mam wrażenie że naleśniki wytrawne wszystkie smakują tak samo tzn. do każdego rodzaju i smaku dodają te same przyprawy i w sumie smaki są bardzo podobne.
Ale moge polecić restaurację Green Way, po każdym obiedzie mam świadomość, że zjadłam coś zdrowego.

grejpfrut - Wto Mar 13, 2012 12:07 pm

Ja jestem wielką fanką Manekina :) A ostatnio jadłam też w innej naleśnikarni i było bardzo smacznie! Amatorom naleśników polecam wyszukanie ich strony w googlach i przejrzenie menu.

Naleśniczówka na Nowomiejskiej 12

Dowożą też (w zależności od dzielnicy od 4 do 6zł) jedzonko do domu.

oreska - Wto Mar 13, 2012 4:07 pm

grejpfrut napisał/a:
Naleśniczówka na Nowomiejskiej 12

bywam i potwierdzam, że pyszne :)

ola88 - Wto Wrz 04, 2012 9:54 pm

My ostatnio byliśmy w " La Vende " :) podobało nam się, jedzenie przede wszystkim bardzo smaczne (zwłaszcza glazurowana marchewka :smile: )- na początku myślałam że jest mało, ale to takie złudzenie ( bo duży talerz :D ) zjeść tego nie mogłam :) , bardzo miła obsługa, przyjemny wystrój i jeśli usiądzie się przy odpowiednim stoliku to na pewno nie można narzekać na brak miejsca :) na pewno tam wrócimy
asia7 - Nie Wrz 09, 2012 9:11 pm

W ocenach 0-10

Zielony Chrzan - póki co jedliśmy tylko w Porcie, w nowej lokalizacji jeszcze nie byliśmy :) Z powodu promocji na grouponie, konkursie na fb itp. jedliśmy tam często... czasem na prawdę było bardzo smacznie a czasem średnio, więc daję 5

Tokyo Sushi - zawsze przepyszne sushi, minusem jest dziwne menu (ciężko wybrać fajny zestaw) - 7

Ato Sushi - ryby co prawda tam nie jadłam (ciąża), ale zestaw wegetariański fajny, miłe zaskoczenie, że było więcej kawałków niż w menu oraz niespodzianka od kucharza - gunkan z malinami (ryż, świeże maliny, algi) - bałam się ruszyć, a okazały się fenomenalne :smile: - 7 (ocena taka, bo nie wiem jak ryby)

Wook - ten w Silverze - jak dla mnie okropne jedzenie, najsmaczniejszy był chyba cytrynowy napój lodowy (chociaż miętowy P. smakował i wyglądał jak ludwik) - 1

Ganesh - niezłe, ale nie powala, porcje małe i dość drogie - 5

Browar de Brasil - na Traugutta - jedzenie naprawdę niezłe, porcje duże... no i nasze ulubione piwo miodowe - 8

The Mexican - naprawdę dobre jedzenie, chociaż na festiwalu smaków było to nasze największe rozczarowanie - 6

Manekin - pierwszy raz jedliśmy w tej naleśniakrni w Toruniu i byliśmy zachwyceni, jak dla mnie pyszne naleśniki - 8

Polka - raczej nas rozczarowała, najlepsze ze wszystkiego okazały się przystawki - pasta z makreli (czekadełko) i śledź pod pierzynką, moje pierogi były bardzo średnie, z golonki ponoć najlepsza była kapusta, kaczka też taka sobie, ciasto czekoladowe mega przeciętne... jeśli kiedyś tam jeszcze pójdę to tylko na śledzia i chlebek z pastą z makreli... aha na minus dodatkowo ceny, zupełnie niewspółmierne do porcji - 4

Varoska - całkiem smaczne węgierskie jedzonko, porcje spore - 8

Czarny Staw - bardzo się popsuł niestety...2 razy dostaliśmy zimne jedzenie, a słynne placki ziemniaczane ociekały tłuszczem...więcej w to miejsce raczej już nie pojedziemy - 2

Montenegro - jedzonko bałkańskie, smaczne ale bez rewelacji - 6

Analogia - zupełnie nas nie zachwyciła, specyficzne smaki (cymes) ale nie dla naszego podniebienia - 2

nowinka11 - Pon Wrz 10, 2012 11:12 am

Mi bardzo smakuje jedzenie w "raz na wozie" jednak to rzecz gustu, kto co woli :)
cotumka - Wto Wrz 11, 2012 7:50 am

asia7 :o ja uwielbiam Wooka w Silverze! Często tam bywalismy i ani razu się nie rozczarowaliśmy, więc dla mnie wielkim zaskoczeniem jest to, co piszesz... Co prawda ostatnio byliśmy tam może 2-3 miesiące temu, to jednak jest kawalek czasu, moze od tej pory cos sie zmienilo.....

Ja za to mogę z czystym sumieniem polecic Anatewkę (na 6 sierpnia).
Chodzimy tam na każdą rocznicę :smile:
co prawda jest to specyficzna żydowska restauracja, nie każdy lubi takie klimaty... Ale kaczka z jabłkami, polędwiczka w sosie grzybowym, zasmażana kapusta z kminkiem- coś fenomenalnego! ;) daję 9/10, ale tylko dlatego, że ceny nie pozwalają mi bywać tam częściej ;)

oprócz tego moja ukochana Esplanada! Porcje są tak wielkie, że ciężko je samemu zjeść... średnia cena obiadu to około 20-25zł (za taką wielkie porcję), więc niedrogo. Do rachunku powyżej 50zł dostalismy na koniec po kieliszku wiśniówki ;) nie przepadam za masowo produkowanym piwem, wolę piwa z małych, regionalnych browarów, ale takich tam nie dostanę, więc za to minusik ;) moja ocena 8,5/10 ;)

[ Dodano: Wto Wrz 11, 2012 9:01 am ]
aha, no i
asia7 napisał/a:
Ganesh - niezłe, ale nie powala, porcje małe i dość drogie
.
Ja uwielbiam indyjskie żarcie, dam się za nie pokroić i zapłacę każdą cenę :smile:
Mnie powala, zwłaszcza baranina na ostro, grillowany kurczak masala i piwo Jogi :smile:
moja ocena to 9/10 ;)

Justyna_86 - Wto Sty 15, 2013 9:26 pm

Bellanapoli restauracja w manufakturze, nie jest tanio ale smacznie. Włoskie makarony są tam przepyszne.
ZoltyTulipan - Wto Sty 15, 2013 11:28 pm

A z naszych ulubionych restauracji na pewno na pierwszym miejscu jest Cud Miód :) Uwielbiam ich jedzenie, a porcje mają takie, że nawet jednej nie jestem w stanie zjeść:) Myślę, że ceny są w miarę przestępne dlatego też za każdym razem gdy nam się nie chce gotować chodzimy tam :) Powinniśmy już mieć chyba kartę stałego klienta :)

Oprócz tego uwielbiamy pizzę z Pepe Verde i gdy wychodzimy z kimś na piwo to właśnie przeważnie tam :) Raz jedliśmy makarony i też były bardzo dobre :)

Poza tym raz na jakiś czas The Mexican, też złego słowa powiedzieć raczej nie mogę :)

Z restauracji których jestem rozczarowana na pewno Sioux - dostaliśmy tam zimne jedzenie i nie to które zamawialiśmy, a ceny policzono za zamówione (drożej) - więcej tam nie pójdziemy na pewno.

Anatewka liczyłam po opiniach na smaczniejsze jedzenie. Czarnina nie moje smaki totalnie, nasza domowa zdecydowanie lepsza :)

Polka Magdy Gessler, również rozczarowanie, na posiłek czekaliśmy godzinę czasu. Mi osobiście również nie smakowało i to automatyczne 10% napiwku do rachunku. Jak dla mnie to powinno zostać w gestii klienta.

scrolly - Sob Mar 09, 2013 11:35 am

Polecam włoską Restaurację Marcello w manufakturze w Łodzi pod patronatem Magdy Gessler. Szczególnie wyjątkowa pizza z sosem śliwkowym - super!

stanowcze nie dla fast foodów... przepraszam kochane forumowiczki, ale tylko wyjątkowa sytuacja by mnie zmusiła do zjedzenia w sfinksie czy wok-u.

samanda - Pon Kwi 29, 2013 1:58 pm

Ja miałam okazję często jeść kanapkę kebab na piotrkowskiej w Kebab HOUSE :) Po imprezie w tygodniu o 4 rano zdarzało się odwiedzanie tego miejsca i naprawdę bardzo duże i dobre porcje :)
mynia_89 - Pon Kwi 29, 2013 7:21 pm

My byliśmy niedawno w restauracji " La Vende w Manufakturze. Bardzo dobre jedzenie, winko i wszystko w przystępnych cenach. Dodatkowo kelnerzy proponują spróbowanie przystawek, które stoją na oddzielnym stole na sali, różne pasty do chleba, oliwki itp w gratisie :) Także z czystym sumieniem możemy polecić :)
ati - Pon Kwi 29, 2013 8:13 pm

Ja polecam KAMARI grecka resteuracja fajny klimat jedzonko super polecam musake i chałwe z lodami ;)
kakonka - Pon Kwi 29, 2013 8:48 pm

MEG MU na Piotrkowskiej :) na prawdę oryginalne dania :) ostatmio skusiłam się na afro burgera (z jajkiem sadzonym i arbuzem) :) a frytki z patatów - "pyszota"

Drukarnia też na Piotrkowskiej- pieką tam pyszny chlebek :) - pół dziewczyn ode mnie z pracy się tam zaopatruje bo mamy rzut beretem :D

CałaWymalowana - Pon Maj 06, 2013 7:44 am

Soplicowo jest jednym z najbardziej stylowych miejsc w Łodzi. Pałacyk świetnie się prezentuje (na zewnątrz i w środku) – prawie tak dobrze jak jedzenie na talerzach. Uwielbiam ich gęsinę. Palce lizać.
bettyB - Nie Maj 19, 2013 7:41 pm

najlepsza na wieczorny wypad z koleżankami jest Mexicana
troszka88 - Wto Maj 21, 2013 9:24 pm

Ja gorąco polecam Big Betty w Maufakturze na rynku oraz Affogato przy Piotrkowskiej.
Ewa_Ewi - Sro Maj 22, 2013 12:28 pm

Ja uwielbiam Manekina, tajską Hot Spoon w Manufakturze, swojską Cud Miód na Włokniarzy. a z "wyższej polki" Revelo na Wigury mmmmmm
bengai88 - Pon Cze 17, 2013 2:13 pm

A Big Betty i Affogato to jaka kuchnia jest? :)

usunęłam podpis. Dorotka_

troszka88 - Pon Cze 17, 2013 2:17 pm

bengai88, Big Betty to kuchnia angielka,ale przepyszna. Affogato, coż znajdziesz tam steki, makarony, karta nieduża acz bogata w smaki. Myślę,że menu jest na stronie
alamakota - Pią Wrz 27, 2013 11:58 am

Dziewczyny, chcemy się wybrać na kolację urodzinową (moją) z mężem i zastanawiam się gdzie w manu najlepiej zjeść coś dobrego i w miarę taniego, żebyśmy nie wylądowali na pizzy czy kanapkach ;)
Jaki lokal polecacie?

troszka88 - Pią Wrz 27, 2013 12:01 pm

alamakota, cały wątek jest temu poświęcony, może cofnij się kilka stron wcześniej a poznasz opinię na temat różnych lokali i coś wybierzecie :)
PositiveAga - Pią Wrz 27, 2013 12:57 pm

my ostatnio wybraliśmy się na obiad do restauracji tajskiej Hot Spoon w Manufakturze

jeśli ktoś lubi taką kuchnię (a my uwielbiamy tajską, indyjską i im ostrzej tym lepiej) to bardzo polecam!
ja zamówiłam zielone curry z kurczakiem i jako sam kurczak to rewelacji nie było ale w połączeniu z sosem - bajka!
mąż wziął wołowinę i była bardzo smaczna, mięciutka rozpływała się
kelner który nas obsługiwał był bardzo miły i miał wiedzę, opowiadał o prawie wszystkich daniach, na co zwrócic uwagę i fajnie że podpowiedział aby dodatkowo do naszych dań zamówić porcje ryżu bo dzięki niemu smakowało jeszcze lepiej
na danie główne czekaliśmy około 10min także tempo błyskawiczne... jeszcze czekając na zamówienie dostaliśmy przekąski prażynki z sosem sojowym

karoosia - Pią Wrz 27, 2013 7:51 pm

nie byłam w Hot Spoon ale po tej recenzji na pewno się wybiorę. Jadłam w Istanbul Tajmahal i bardzo mi smakowało. Musze przyznać, że po przystawce byłam już pełna więc dania głównego trochę skubnęłam.
Natomiast zastanawiam się czy ktoś był w restauracji NoBo przy Włókniarzy. Podobno serwują kuchnię kuchnię molekularną...

KaMika - Wto Sty 14, 2014 11:31 am

Ja również polecam Manekin na 6 sierpnia ;) bardzo dobre naleśniki, duży wybór ;) często trzeba czekać na stolik, ale jak dla mnie warto.

Ganesh byłam tam z moim M. ponieważ to jego ulubiona kuchnia ... Smakowało mi, co prawda wiedziałam, że będzie ostro, ale nie, że aż tak ;) ale jedzenie smaczne.

Teraz wybieramy się w sobote do greckiej Kamari i nie wiemy czy warto ;)

Terry - Wto Sty 14, 2014 12:26 pm

Dla mnie numerem jeden jest Manekin. Kocham naleśniki.
Ostatnio byłam w Ceskim Filmie. Pyszne jedzenie. Brakowało nam jedynie haluszek, ale zastąpiliśmy je innymi pysznościami. Ale najlepsze było na koniec. Cudowny strudel. Ciasto inne niż wiedeńskie (był biedniejszy), ale za to identyczny sos waniliowy. Od kilku lat szukałam namiastki Wiednia i w Ceskim Filmie go znalazłam. Zdecydowanie polecam.

niusia - Wto Sty 14, 2014 12:43 pm

cotumka napisał/a:
Ja za to mogę z czystym sumieniem polecic Anatewkę (na 6 sierpnia).
Chodzimy tam na każdą rocznicę co prawda jest to specyficzna żydowska restauracja, nie każdy lubi takie klimaty...Ale kaczka z jabłkami, polędwiczka w sosie grzybowym, zasmażana kapusta z kminkiem- coś fenomenalnego!


Anatewka - polecam ;) Jedliśmy pyszną rybę w warzywach, wątróbkę z czekoladą i truflami, pychota! A wspomniane polędwiczki w sosie grzybowym - niebo w gębie! :smile: Do tego smaczne są kluski z cebulką, które podają zamiast ziemniaczków.

Andzia084 - Nie Sty 26, 2014 10:07 am

W Anatewce polecam zupę grzybową - uwielbiam :)
Kasioludek - Czw Sty 30, 2014 9:51 pm
Temat postu: Pycha!
Ciągoty i tęsknoty przy Wojska Polskiego!
Polecam! :-)

skrzat - Pią Sty 31, 2014 4:20 pm

Potwierdzam opinię o Hot Spoon - obłędna! Wołowinka mięciutka i rozpływająca się w ustach, ale moim faworytem jest kaczka w czerwonym curry z ananasem, liczi i mleczkiem kokosowym mmmmm.... :dreaming:
Grazyna90 - Sob Lut 01, 2014 9:08 am

Ciągoty i tęsknoty bardzo lubię za klimat i to, że mam blisko.
Moją ulubioną restauracją jest Kamari. Pyszne greckie jedzenie, przemiła obsługa i super wystrój sprawiający, że można poczuć się jak w Grecji. :D

Klareczka - Pon Mar 10, 2014 8:27 pm

W manufakturze polecam Tawernę Pepe Verde i ich pyszne carpaccio wołowe (nawet lepsze niż w renomowanym Marcello), cudowne polędwiczki po tajsku na rukoli, a do tego pieczone ziemniaczki :cool: , pycha! i za dość niską cenę :)

NoBo - Restauracja Kolory Wina - kuchnia bardzo dobra, kucharze znają się na rzeczy! Smaki dobrane perfekcyjnie, a do tego podane przecudownie. Cieszy podniebienie i oko (ale nie portfel). Na pewno chodzilibyśmy tam częściej, gdyby nie wystrój, który średnio nam odpowiada :razz:

Anatewka - dla mnie super :) ! szczególnie na 6 sierpnia ma klimat - nie wiem czy jeszcze podają, ale na mnie największe wrażenie zrobiło kacze udo w wiśniach (po prostu cymes :razz: !)

Natomiast NIE POLECAM Mare e Monti przy ul. Wigury - kuchnia średnio włoska, ceny wysokie, smaki kiepskie, kelnerzy chyba łapani na ulicy :roll: - problemem dla nich było nawet przyniesienie sztućców przez podaniem jedzenia... Dla mnie dramat.

Powodzenia w szukaniu dobrych smaków :)

karinalodz - Czw Mar 13, 2014 4:52 pm

Anatewka na 6 sierpnia faktycznie jest fenomenalna, natomiast ich lokal w Manufakturze średnio bym polecała... Zdecydowanie różni się od tamtego.

Ktoś wie może czy Sherlock Holmes został zamknięty??

zbranzy - Sob Kwi 12, 2014 4:34 pm

Linka napisał/a:
"Siux" jest tuż obok "Quo Vadis"

przepraszam wszystkich bardzo ale Shiuksa do restauracji to ja bym nie zaliczyla

reszkov - Pon Kwi 28, 2014 9:11 am

Ja osobiście polecam rozariosa na rekini/ Łódź

[ Dodano: Sro Cze 18, 2014 11:49 am ]
też serdecznie polecam Siouxa

Pandora - Pon Paź 06, 2014 8:43 am

A coś z bardziej tradycyjnej kuchni ?
Terry - Pon Paź 06, 2014 2:43 pm

Polecam "Czeski Film".
Jedzenie dość ostre, co mnie zaskoczyło, bo nie kojarzę czeskiego jedzenia z ostrością potraw.
Karta jest w języku czeskim i angielskim.
A w tę niedzielę 3 muzyków grało utwory z starych filmów. Dla mnie to duży plus, ponieważ teraz rzadko spotyka się tego muzykę graną "na żywo".
Obsługa świetnie wyszkolona. Porcje spore. Do tego otoczenie loftów - super.
Jedyny minus - dość wysokie ceny.

Pani Misiowa - Pon Paź 06, 2014 7:38 pm

Ze swojej strony polecam Gęsi Puch na Radwańskiej: mała karta dań ale konkretna (ceny również) ale jedzonko pyszne i pięknie podane :razz:
Indyjskiewesele - Wto Lis 18, 2014 7:48 pm

1. Zaraz Wracam bistro Piotrkowska 101 - nadal jestem w zalobie po ich zamknieciu
2. Ganesh w Manufakturze - to wlasnie tu odbylo sie moje wesele, zupelnie inne niz wszystkie
3. Lawash - Piotrkowska 69, restauracja ormianska

emiiskaa - Pią Lis 21, 2014 8:22 pm

tylko i wylacznie Czarny Staw :)
margita - Sob Lis 22, 2014 5:50 pm

Pandora napisał/a:
A coś z bardziej tradycyjnej kuchni ?


to zdecydowanie Pod Jabłonką. Już są po fali tłumów - które były u nich po Rewolucjach Magdy Gessler. Chwilę czeka się na stolik w weekend ale jedzenie PYCHA!

izus38 - Pon Lis 24, 2014 11:08 am

A ja mam trzy ulubione:
bawełna i La Vende (obie w Manufakturze) oraz nie ustająco i niezmiennie Czarny Staw

Terry - Pon Lis 24, 2014 11:35 am

Ostatnio odkryłam Galicję w Manufakturze. Super lokal. W sobotę grali w piwnicy na żywo., Z resztą świetne trio.
Dorota Rojek - Nie Gru 14, 2014 9:04 pm

izus38, ja do Twoich dodałabym jeszcze Grill Bar "Agat" - świetna alternatywa, gdy na dworze zimno a macie ochotę na coś z grilla :)
paciaciakowa - Wto Gru 30, 2014 12:07 am

Czarny Staw jest bajeczny :)
kanta - Sro Sty 07, 2015 11:15 am

Moim faworytem jest Manekin! Super jedzenie w dobrej cenie i taka ilość, że nawet mój narzeczony się najada :)

Usunęłam reklamę. Moderatorka Asiek

asiaj2001 - Sro Lut 04, 2015 12:44 pm

Witam, dziewczyny jaką restaurację jesteście mi w stanie polecić na wyjście z mężem na obiad/kolacje. Gdzie będzie coś innego niż kurczak coś co można spróbować a samemu się w domu nie robi. Mile widziany kącik dla dzieci ale to nie jest konieczne. co polecacie?
podrozniczkaa - Sro Lut 04, 2015 2:54 pm

Może restauracja Lavash? Kuchnia kaukaska? Zaraz obok jest bułgarska. Tutaj masz link do portalu gastronomicznego, są różne opisy restauracji, namnożyło się tego ostatnio trochę. Nie wiem czego dokładnie szukasz? Owoców morza? Orientu? Może kuchnia molekularna, tego w domu raczej sama nie zrobisz :)

http://jemywlodzi.pl/rece...azu-zobowiazuje

mimeczka - Sro Lut 04, 2015 5:42 pm

Ja też bardzo polecam lavash, coś zupełnie innego a ich wina...bajka, polecam białe pigwowe :)
Terry - Sro Lut 04, 2015 10:11 pm

Zajrzyj na portal Gastronauci. Dzięki niemu znalazłam sporo świetnych lokali w innych miastach. W tym najlepszą węgierską restaurację w jakiej jadłam (w Katowicach).
kapatka - Pon Lut 23, 2015 9:16 pm

Jeśli kuchnia węgierska to polecam Varoskę na Traugutta.
podrozniczkaa - Wto Lut 24, 2015 11:39 am

kapatka napisał/a:
Jeśli kuchnia węgierska to polecam Varoskę na Traugutta.


Bardzo dobra kuchnia, polecam pikantną zupę rybną :razz:

memkali - Sro Lut 25, 2015 8:55 pm

pizzeria Pomodoro przy Piotrkowskiej - pyszna, prawdziwie włoska pizza, podawana z dodatkiem oliw smakowych, najlepsza jaką miałam okazję jeść do tej pory :)
mimeczka - Czw Lut 26, 2015 7:31 pm

Tylko, że kucharz, który założył Pomodoro ma od jakiegoś czasu swoją restaurację - Italica na Kościuszki, także po tą prawdziwą "pomodorową" pizzę to już tylko pod nowy adres. Na Rewolucji włosi już nie gotują.
krysia.male - Nie Lip 19, 2015 6:48 pm

Mare e monti - moje ulubione ( włoskie)
Julia_ja - Sro Lip 22, 2015 2:04 pm

Ulubiona Restauracja moja i męża to Mexicana - zdecydowanie lepsza i bardziej klimatyczna ta na Piotrkowskiej, a na prawdziwą włoską pizzę chodzimy na Tamka do Boskiej Pizzy - polecam! :-)
majaturchan - Czw Sie 06, 2015 2:51 pm

Julia_ja napisał/a:
Ulubiona Restauracja moja i męża to Mexicana - zdecydowanie lepsza i bardziej klimatyczna ta na Piotrkowskiej, a na prawdziwą włoską pizzę chodzimy na Tamka do Boskiej Pizzy - polecam! :-)


Byłam tam. Również polecam

Agusiab - Pią Sie 14, 2015 11:35 am
Temat postu: Ulubiona,...
Hm.. ulubiona restauracja w Łodzi - na pewno drukarnia wina i chleba, potem chińczyk na offie, następnie pizza dwie dłonie :)
Forever - Pon Wrz 21, 2015 1:49 pm

Kultowo. Ja też lubię off, ale z pizzerii to wolę prawdziwie włoską na Kościuszki.
Sycylijka - Wto Wrz 29, 2015 8:17 am

Ja uwielbiam Ganesh na Piotrkowskiej :) pysznie i klimatycznie :)
Gilgamesz - Wto Wrz 29, 2015 9:33 am

ja uwielbiam Varoskę, swojego czasu dobre było Montenegro ( dawno nie byłem ). Ostatnio byliśmy w LaVash i było nieźle.
Ciągle próbuję się dobić do Manekina, bo raz byłem i było ekstra, ale żeby być obiektywnym trzeba zjeść raz jeszcze, a to nie jest łatwe :)

michalina33 - Wto Wrz 29, 2015 6:19 pm

a znacie jakis fajny lokal ale taki bardziej żeby zabrac dzieci?
irila - Pon Paź 26, 2015 1:25 pm

Tak, tesco bistro
Dorotka_ - Nie Lis 22, 2015 5:57 pm

My z Mężem kochamy Ato Sushi. Odkąd mieszkamy we Wrocławiu próbujemy znaleźć suszarnię chociaż podobną do nich, ale nie ma :( absolutne mistrzostwo świata!

Ganesh na Piotrkowskiej 69 - najlepszy :)

Lubimy też Bawełnę i Galicję w Manufakturze.

a na wyjątkowe okazje, wybieramy się do Nowej Łodzi, by spróbować czegoś mega wyszukanego :wink:

herbatnik - Czw Sie 04, 2016 2:35 pm

Trochę restauracji zwiedziliśmy i polecam:
1. Hot Spoon na rynku Manufaktury-dla wielbicieli kuchni tajskiej lub po prostu ostrej. Czasem trzeba poczekać na wolny stolik, ale warto. Jedzenie super, czas oczekiwania na danie krótki,obsługa miła, ceny przystępne(jak za takie dania). Polecam kaczkę-soczysta i fajnie przyprawiona.
2. Coś Dobrego, również w Manu. Lokal słynie z pierogów gotowanych, smażonych i pieczonych. Polecam te ostatnie. Oprócz tego są też dania kuchni polskiej, dobre domowe jedzonko w niskiej cenie. Czas oczekiwania nie jest długi.
3. Galicja, podobnie jak wyżej-w Manu. Nie ma może wielkiego wyboru dań, ale wszystko smaczne i porcje solidne. W zasadzie zaspokaja moje różne zachcianki; jak chcę się najeść-schabowy z ziemniakami, jak chcę coś lekkiego-pierś z kurczaka z fasolką, jak chcę zaszaleć-stek wołowy. Ceny ok,czas oczekiwania też.
4. Manekin-dla wielbicieli naleśników. To jak czasami trudno znaleźć wolny stolik o czymś świadczy :)

Poleciłabym jeszcze Bierhalle, ale chyba tylko jako piwiarnię, bo ostatnio byłam tam, będąc w końcówce ciąży i nie piłam. Zamówiłam frytki i surówkę, na co kelner zrobił zdziwioną minę,3razy się upewnił, że chcę surówkę do frytek, przynosząc zamówienie zapomniało niej i musiał donieść, a koniec końców smakowała, jakby była nieświeża.

Julia_ja - Czw Sie 04, 2016 6:08 pm

My w ostatnim czasie też byliśmy w paru lokalach i najbardziej chyba smakowało mi wszystko co możliwe w Manekinie - po prostu raj dla podniebienia i tu polecam naprawdę lemoniadę - jest wyśmienita! :-)
Druga restauracja, która bardzo polecam jest Czeski FIlm na Tymienieckiego. Jedzenie świeże, pyszne, porcje olbrzymie (trzy czwarte swojej poprosiłam o zapakowanie na wynos i miałam jeszcze obiad N następny dzień). Pyszna kapusta zasmazana, nigdzie takiej nie jadłam, I wyborny gulasz :-) :-)

Blanka88 - Pią Sie 05, 2016 9:40 am

Zgadzam się :D jedzenie w manekinie jest pyszne! Często tam chodzimy.
oleczqa002 - Pią Sie 05, 2016 7:33 pm

Czy znacie jakąś dobrą restaurację w Łodzi z kuchnią arabską? I nie chodzi mi tutaj o bary z kebabem :razz: Tylko miejsce gdzie skosztuję hummus, mahshi, moloheyie, massai, tameeyie itp. itd. :D Próbowałam znaleźć na necie ale nic nie znalazłam, a taka ochota mnie wzięła na te smaki :(
Hachiko - Czw Lut 16, 2017 8:35 am

Arabskiej żadnej nie spotkałam w Łodzi (pomijając paskudne kebaby w kioskach np. na Placu Wolności :D ). Wczoraj z okazji urodzin mojego narzeczonego poszliśmy do restauracji Senioritas. Miałam pewne wątpliwości, bo troszkę się zraziłam po Mexicanie (ostatnio jak bywaliśmy w tej restauracji, to ciągle mieliśmy odgrzewane albo mrożone jedzenie i już dwa razy oddawałam im jedzenie, zgłaszając to, że nie da się tego zjeść, bo raz mięso było niezbyt świeże. Ale tak to wcześniej nie narzekaliśmy właśnie na Mexicanę, nie wiem... Może trafiliśmy na taki dzień, ale się zraziłam). Jedzenie w Senioritas to po prostu poezja, bajka, taki orgazm smaków! Wszystko było pysznie skomponowane. Narzeczony zamówił sobie polędwiczkę z truflowymi ziemniaczkami - to było naprawdę przepyszne, szczególnie z tymi sosikami. Tak cudnie podane, że aż żal było jeść takie dzieło sztuki! Naprawdę byłam zachwycona tymi smakami. Ja się najadłam, ale mój narzeczony czuł niedosyt - takie uroki restauracji. I niestety będzie to dla nas restauracja okazjonalna przy jakiejś rocznicy albo urodzinach, itp., bo w końcu oszczędzamy na wesele, a wiadomo, że za przepyszne jedzenie też trzeba zapłacić (jest to różnica do 10zł od Mexicany, a te dwie restauracje są nie do porównania!).
I oczywiście nasz kochany Manekin! Jeszcze 3 lata temu, kiedy odkryłam tę naleśnikarnię nie było takich kolejek, jak w tej chwili, ale to o czymś świadczy! Uwielbiam te naleśniki. Za to nie jestem przekonana do naleśników z Pankejka... Ciągle coś jest z nimi nie tak.

kfr89 - Czw Lut 16, 2017 6:26 pm

Nasza ukochana restauracja to Manekin. Mój A. mógłby chodzić tylko tam, kocha te naleśniki :-P ostatnio z okazji Walentynek wybraliśmy się do Galicji na rynku Manu. Serwują kuchnię kresową i regionalną. Lokal ma fajny, ciepły wystrój, profesjonalną obsługę i pyyyszne jedzenie. Do tego porcje są naprawdę duże. Polecam!
medyczeprawo - Pią Lut 17, 2017 8:00 pm

My lubbmy jeść pizze w pizzerii in centroo w Łodzi dobra, średnie ceny, ale zawsze pyszzznnnnaaa

usunięto podpis z reklamą. Dorotka_

Iryda - Pią Mar 24, 2017 12:13 pm

My się zastanawiamy pomiedzy Varoską a Czeskim Filmem. Która bardziej warta uwagi??
insert.lodz - Sro Lip 05, 2017 2:05 pm

W Ceskym Filmie nie byłam, ale na pewno Varoska ma niepowtarzalny klimat :) Polecam również Quale Restaurant :)
Hachiko - Pią Paź 13, 2017 2:10 pm

A czy ktoś poleciłby dobrą restaurację - pierogarnię? W której był, próbował pierożków i stwierdził, że są naprawdę dobre? Bo ostatnio mamy wielką ochotę na pierogi, ale z polecenia żadnej nie znamy. Jest jakaś w Manufakturze, ale w sumie zawsze mało ludzi mają...
kapatka - Pią Paź 13, 2017 3:25 pm

Sama nie byłam, ale ostatnio znajoma bardzo polecała mi pierogi na Piramowcza obok cerkwi. Ponoć pyszne. O ile dobrze kojarzę to knajpkę prowadzą repatrianci ze Wschodu.
LinaMiódMalina - Pią Paź 13, 2017 3:56 pm

kapatka napisał/a:
Sama nie byłam, ale ostatnio znajoma bardzo polecała mi pierogi na Piramowcza obok cerkwi. Ponoć pyszne. O ile dobrze kojarzę to knajpkę prowadzą repatrianci ze Wschodu.

To pierogarnia wschodnia"Termok" uwielbiamy <3 Znaleźliśmy knajpkę przypadkiem, kiedy zamawialiśmy tort weselny w "Babkarni", która mieści się zaraz obok. Jak dla mnie najlepsze to ich Hinkali Wiosna - pierożki gruzińskie wieprzowo-wołowe z ziołami, a mój R. bardzo lubi pielmieni.
Jeśli chodzi o pierogi pieczone w piecu, to najlepsze jadłam w Pozytywce, a dzisiaj robiłam właśnie takie na obiad :D

Hachiko - Pią Paź 13, 2017 4:27 pm

Też słyszałam o Pozytywce, tyle że... jak w menu zobaczyłam sztuk 5 za 15zł, to stwierdziłam, że wolę iść na naleśnika do Manekina :D :D Ale sprawdzimy tę Termok. Super dziękuję! :smile:
herbatnik - Pią Paź 13, 2017 6:11 pm

Hachiko, polecam ci szczerze Coś Dobrego na rynku manufaktury. Mają pyszne pierogi, tradycyjne, z patelni, z pieca. Porcje takie, że wychodzi się najedzonym. Koszt ok 20-25 zł za osobę. Byliśmy tam z mężem kilka razy, a jak odwiedziła nas rodzina, to też ich tam zabraliśmy.

[ Dodano: Pią Paź 13, 2017 7:27 pm ]
A skoro tu jestem, to jeszcze skrobne opinię o restauracji pani Gessler, czyli Polce(manufaktura). Mąż mnie tam zabrał na obiad urodzinowy, bo już od dawna byłam ciekawa tego miejsca.
Wystrój przepiękny, wszystko czyste i zadbane, każdy detal dopasowany. Obsługa miła. Karta dań obfita, jest stale menu, do tego sezonowe potrawy i dania regionalne. Ceny są wysokie, ale standardowe, jak na ten poziom restauracji(danie za średnio 40 zł). Do rachunku automatycznie doliczany jest napiwek dla kelnerów, więc trzeba przygotować 10% więcej pieniędzy.
Jedzenie jest pyszne, pięknie podane, świeże, jest tylko jedno ale...za taką cenę spodziewałam się większej porcji. Zamówiłam sandacza, dostałam kawałeczek ryby 4x8 cm, 5 ziemniaczków wielkości złotówki i kleks puree z groszku. Za 48 zł. Plus napiwek. Było pyszne, ale trochę rozczarowujące. W Bawełnie za tę kwotę najadłam się do syta. No cóż, może to dla mnie zbyt ekskluzywne progi, albo muszę wybierać tańsze dania :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group