Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Ślub cywilny - Ślub cywilny poza USC

Alma_ - Pon Mar 13, 2006 6:49 pm
Temat postu: ?lub cywilny poza USC
Wiem, że kilkoro Forumowiczów brało lub będzie brało ślub cywilny poza USC, moglibyście napisać, jak coś takiego można zorganizować? Czy wiąże się to z jakimiś dodatkowymi kosztami? Podzielcie się Waszym doświadczeniem!
rorrim - Wto Mar 14, 2006 1:20 pm

Alma_ dawna forumowiczka Josephine brała ślub poza USC.

Z tego co pamiętam - koszty są takie same jak w USC, ale trzeba napisać podanie z poważnym uzasadnieniem... że np będzie mnóstwo gości i sala jest za mała albo, że mamy jakiś wyjatkowych gości typu konsul, ambasador :wink:

kryszka - Wto Mar 14, 2006 1:24 pm

... i zapłacić za sporządzenie aktu poza budynkiem USC, chyba coś około 20 zł.
Alma_ - Wto Mar 14, 2006 1:25 pm

Pamiętam, że pinia_pinia też o tym myślała, ale to sprawa przyszłościowa.
Piniu, załatwialiście już coś?

szczako - Wto Mar 14, 2006 1:39 pm

znalazlam cos takiego:

?lub cywilny w plenerze

Cywilny ślub poza Urzędem Stanu Cywilnego należy zacząć załatwiać nieco wcześniej niż standardowy. Wiąże się to z wydłużonym czasem na przygotowanie odpowiednich dokumentów. Trzeba się też liczyć z tym, że dany urząd odmówi nam tej przyjemności. Jeśli polecimy organizację naszego ślubu wedding plannerowi, jest większa szansa na pozytywną decyzję. - Profesjonalne firmy najczęściej wiedzą po prostu z kim rozmawiać – zdradza Katarzyna Gajek-Krawczyk.

Polskie prawo nie zezwala, by osoby trzecie załatwiały formalności za młodą parę - precyzuje Agnieszka Wawrzeniuk - Zając z firmy LiLea – Nasza pomoc polega więc raczej na wyborze takiego miejsca, które spełni wymogi formalne stawiane przez USC.

Kwestię ślubów cywilnych w plenerze reguluje Prawo o aktach stanu cywilnego, pkt.3: "Jeżeli zachodzą uzasadnione przyczyny, kierownik urzędu stanu cywilnego może przyjąć oświadczenia o wstąpieniu w związek małżeński poza lokalem stanu cywilnego".

Kiedyś przez „uzasadnione przyczyny” rozumiało się na przykład chorobę jednego z nowożeńców, albo inną sytuację która uniemożliwiała ich stawienie się w USC. Urzędnicy jeździli do szpitali, więzień lub domów opieki społecznej. Obecnie, interpretacja przepisu jest zdecydowanie mniej jednoznaczna. Za uzasadnioną przyczynę uznaje się na przykład pragnienie młodej pary, by ślub odbył się w miejscu związanym z ich hobby, albo ważnymi wydarzeniami z przeszłości. Należy opisać to w podaniu do kierownika Urzędu Stanu Cywilnego, z prośbą o oddelegowanie urzędnika na nasz ślub w plenerze.

Do podania trzeba dołączyć zgodę właściciela terenu, na którym odbędzie się uroczystość oraz zapewnić miejsce na godło i znak USC.

Więcej na temat organizacji ślubów w plenerze przeczytacie w najnowszym numerze kwartalnika „Moda na ?lub”…


tekst ze stronki www.pieknyslub.pl

a tu watek z forum na gazecie.pl

o oplatach:
Opłaty, jakie z tytułu zawieranego ślubu cywilnego ponoszą Państwo Młodzi, są prawnie ustalone. Od dnia 1.01.2001 r. obowiązują: akt małżeństwa 75 zł, protokół zawarcia małżeństwa poza lokalem USC 10 zł, odpis zupełny aktu s.c. 25 zł, odpis skrócony aktu s.c. 15 zł, ponadto jeśli jest taka konieczność, to: zaświadczenie o zdolności prawnej do zawarcia małżeństwa za granicą 30 zł, zaświadczenie o zdolności prawnej do zawarcia małżeństwa wyznaniowego ze skutkiem prawnym 19 zł, zaświad-czenie o braku w księgach akt s.c. 38 zł, skrócenie terminu oczekiwania na zawarcie związku małżeńskiego 30 zł, podanie lub protokół zastępujący podanie 5 zł oraz załączniki do podania - każdy 0,50 zł.

ze stronki www.magazynslubny.pl

i jeszcze cos ze stronki przewodnikmp.pl

adriannaaa - Pią Mar 24, 2006 10:31 am

Wczoraj odwiedziliśmy USC Centrum, wcześniej rozmawiałam z Panią Kierownik - była dość niemiła, i na nasz pomysł ślubu w ogrodzie rodziców odpowiedziała kategoryczne nie. Ewentualnie w Muzeum, tak, ale.. w jej karierze były trzy wypadki (poza losowymi) takie, gdy wyrażono zgodę na ślub poza urzędem. W tym jeden w maju 2004 roku, z cudzoziemcem, gdy przystępowaliśmy do UE, i potraktowano to jako promocję miasta, ale w wypadku widzimisię młodej pary, to Urząd takiej zgody nie udziela. Natomiast przemiła Pani, z którą załatwialiśmy wszelkie formalności, poinformowała nas, że skoro ustawa czegoś nie zakazuje, to zezwala i jak najbardziej mamy starać się o udzielenie ślubu poza urzędem - polecała Muzeum Kinematografii - ponoć tam były już udzielane śluby. Przy wyborze miejsca trzeba się kierować też tym, by było we właściwości urzędu - czyli jeśli składa się dokumenty w USC Łódź Centrum, to nie można prosić o udzielenie ślubu na Bałutach np.
Jeśli che się starać o taki ślub, należy złożyć wniosek do Kierownika właściwego USC - jak wcześniej zaznaczono ze zgodą właściciela obiektu, gdzie ma się ślub odbyć. Konkretnie umotywowanego. i z WA?NYMI powodami;) jakie to są WA?NE powody, to nikt nie powiedział;) Bo wg mnie nawet taki ślub z cudzoziemcem, to też przecież widzimisie - dlaczego on nie mógł jak każdy inny mieć ślubu w USC??;) my będziemy to motywować dużą liczbą gości - sala ślubów jest dość mała w USC centrum, no i tym, ze cała rodzina narzeczonego ma tradycje plastyczne i do nich chcielibyśmy nawiązać.

kryszka - Pią Mar 24, 2006 9:37 pm

adriannaaa napisał/a:
polecała Muzeum Kinematografii - ponoć tam były już udzielane śluby.

Właśnie tam ślubowała josephine. :D Może napisz do niej na e-maila z prośbą o poradę i szczegóły, w końcu im wyrażano zgodę. :)


Zresztą zawsze możecie spróbować w innym USC.

adriannaaa - Sob Mar 25, 2006 1:58 pm

dzieki Kryszka za radę:) na pewno skorzystam! o innym USC nie myslelismy - bo tylko tutaj z takim wyprzedzeiem mozna zaatwiac sprawy - inne urzedy przyjmuja zgloszenia na 3 m-ce przed. Poza tym, dokumenty juz zlozylismy, teraz tylko musimy isc do muzeum i ich poprosic o zgode i zobaczyc czy maja wolny termin , ktory nas interesuje. I z tym wszystkim do pani kierownik USC Centrum:)
aloha - Wto Kwi 11, 2006 3:44 pm

Ja jestem z Kraakowa i od miesiaca walcze zeby zorganizowac slub poza USC i mi nie wychodzi.....gdzie pojde to kazdy jest oburzony !!
pinia_pinia - Wto Kwi 11, 2006 5:57 pm

My będziemy mieli ślub w ogrodzie przy naszej sali. Szczerze mówiąc to jeszcze nie byliśmy w USC ale wydaje mi się że nie będzie problemu . Widzę że musimy wybrać się do urzędu żeby się upewnić.
adriannaaa - Wto Kwi 11, 2006 9:30 pm

Pinia pinia - jesli chdzi o slub w ogrodzie - i jesli ma to byc uroczystosc cywilna t radze to skonsultowac jednak i udac sie do USC - my tez chcielismy w ogrodzie, ale nam stanowczo odmowiono - pani kierownik USC centrum uznala, ze slub w ogrodzie to jakas kpina i nie, absolutnienie - to musi byc konkretnym budynku oznaczonym przez urzad stanu cywilnego/ urzad miasta, n i oczywiscie na terenie danego US ( nie obowiazuje rejonizacja)
pozdrawiam i powodzenia...

pinia_pinia - Wto Kwi 11, 2006 9:34 pm

Upsss... my salę wybieraliśmy pod kątem ślubu w ogrodzie :/ i to był jeden z głównych powodów wyboru Synowieckiej. W przyszłym tygodniu biorę narzeczonego pod pachę i idziemy do USC, ale to co piszecie nie wygląda pocieszająco...Może są na tym świecie jeszcze "życiowi" urzędnicy ...
kryszka - Wto Kwi 11, 2006 10:30 pm

Pinia_pinia mam nadzieję, że znajdziecie przyjaznego urzędnika, a raczej kierownika USC. :) Na Gimbli dziewczyna brała ślub cywilny na plaży, więc widać że da się załatwić. Kwestia tylko jak. 8)
pinia_pinia - Wto Kwi 11, 2006 10:49 pm

kryszka napisał/a:
:) Na Gimbli dziewczyna brała ślub cywilny na plaży, więc widać że da się załatwić. Kwestia tylko jak. 8)


:shock: :shock: :shock:

Na plaży...Nieźle :)

Ja jestem dobrej myśli (na razie) :)

adriannaaa - Wto Maj 30, 2006 5:03 pm

No więc jestem po wizycie u dyrektora Muzeum..... i tak - jesli chodzi o ilosć isób jaka zmieści się na sali - to jest to maks 60 - 70 - a nie jak podała mi Josephine - około 100 - 150.... Wszystko da się załatwić - tak jak młoda para sobie życzy, dyrektor chętnie się zgodził. w cenie wliczona jest możliwość skorzystania z pleneru - zdjęcia zarówno w salach muzeum, jak i w parku... I wszystko było by pięknie, ale... w sierpniu muzeum jest nieczynne.. i żeby zorganiozwać tam ślub, musimy zaplacić pracownikom za przyjście do pracy.. i kosztować by nas to miało ..bagadeta 1000,00 PLN... więc postanowiliśmy w naszej sytuacji finansowej zrezygnować.
kryszka - Wto Maj 30, 2006 8:49 pm

Szkoda adrianooo :(


Pinia_pinia - a u was jak?

josephine - Pon Sie 28, 2006 10:37 am

adriannaaa napisał/a:
No więc jestem po wizycie u dyrektora Muzeum..... i tak - jesli chodzi o ilosć isób jaka zmieści się na sali - to jest to maks 60 - 70 - a nie jak podała mi Josephine - około 100 - 150.....


Tak sobie wróciłam i widzę że tu jakoweś niezgodności ... u mnie było 120 osób na ślubie w Muzeum!!!

Co prawda rozwiązanie może budzić wątpilwości, ale w 2giej sali, zktórej "na żywo" nic nie widać jest rozstawiany ogromny telebim, na którym widac wszystko dokładnie i po stokroć lepiej niż czasami z ostanich ław w niejednym kościele o!

A opłata za telebim to chyba 150 pln
:)

adriannaaa - Wto Sie 29, 2006 7:59 am

josephine napisał/a:


Co prawda rozwiązanie może budzić wątpilwości, ale w 2giej sali, zktórej "na żywo" nic nie widać jest rozstawiany ogromny telebim, na którym widac wszystko dokładnie i po stokroć lepiej niż czasami z ostanich ław w niejednym kościele o!

A opłata za telebim to chyba 150 pln
:)


a o telebimie nic pan dyrektor nie wspomniał:) więc i nieścisłości mogą być:)

pinia_pinia - Nie Paź 22, 2006 11:07 am

dziewczyny znalazłam takie zdjęcia ślubu cywilnego w plenerze :)

Czyli się da :)

Jestem wwłasnie na etapie szukania firmy, która podejmie się organizacji nam ślubu bo sama nie chce się użerać z urzędasami.


Agati - Nie Paź 22, 2006 11:16 am

Pinia faktycznie wygląda to świetnie :ok:
Sama chciałam mieć ślub w plenerze (tylko kościelny). Marzyła mi się ta kaplica w Łagiewnikach (zaraz obok Klasztoru), ale ksiądz nie wyraża na to zgody. Odpuściłam sobie szukanie innej, bo nie miałam za bardzo na to czasu (wiesz my w Warszawie, ślub i wesele w Łodzi).

Ale Ty się nie daj!!! :chytry: Pomysł super, a i wrażenia pewnie niezapomniane :wink:

emilkaa - Nie Paź 22, 2006 11:24 am

Agati napisał/a:
i wrażenia pewnie niezapomniane :wink:


szczegolnie jak sie rozpada.... super to wygladal ale ja na taki slub nie zdecydowalalabym sie w naszym klimacie.. za duze ryzyko felernej pogody... no chyba ze fiona by zaklinala to wtedy moglabym byc spokojna :D :D

pinia_pinia - Nie Paź 22, 2006 11:25 am

emilkaa napisał/a:
Agati napisał/a:
i wrażenia pewnie niezapomniane :wink:


szczegolnie jak sie rozpada.... super to wygladal ale ja na taki slub nie zdecydowalalabym sie w naszym klimacie.. za duze ryzyko felernej pogody... no chyba ze fiona by zaklinala to wtedy moglabym byc spokojna :D :D


Kto nie ryykuje, ten nie zyskuje :mrgreen: A na Fiony czary to chyba będę mogła liczyć :oops: :?:

Agati - Nie Paź 22, 2006 11:30 am

emilkaa napisał/a:
szczegolnie jak sie rozpada.... super to wygladal ale ja na taki slub nie zdecydowalalabym sie w naszym klimacie.. za duze ryzyko felernej pogody...


Eeee... tam :] Pinia ma racje, kto nie ryzykuje...
Faktycznie nasza pogoda jest nieobliczalna, ale czy to jest powód dla którego mamy rezygnować z własnych marzeń???

fiona83 - Nie Paź 22, 2006 11:34 am

Chyba otworzę pogodowy interes i Zubilewicz ze spółką pójdą z torbami :cwaniak: :hyhy:

Tylko jakie tu stawki ustalić :roll:

?luby, komunie - ... zł.
Wakacje, urlopy - ... zł.

Taniej będę brała za śnieg na Boże Narodzenie, bo to w końcu też mój interes :rotfl:

Agati - Nie Paź 22, 2006 11:35 am

Fionka ale na zniżki po znajomości forumowej będziemy mogły liczyć?!? :hyhy:
fiona83 - Nie Paź 22, 2006 11:39 am

Muszę to z moim Najwyższym Zielonym Szamanem skonsultować 8) Rozważę pewne ulgi :D

Jeśli chodzi o cywilny poza USC jestem jak najbardziej za, tylko to borykanie się z urzędasami i niepewna pogoda ... :roll:

Żaneta - Nie Paź 22, 2006 11:42 am

Ale Fionka pamiętaj bez rekalam na forum :wink:
emilkaa - Nie Paź 22, 2006 12:01 pm

fionka ty sie boisz niepewnej pogody.... ?? ???!?!??!??!?!!
fiona83 - Nie Paź 22, 2006 12:03 pm

To nie wiesz, że "szewc bez butów chodzi" :roll: ;) ?

Co do reklamy - pogadam z Icem - może bannerka z prawej strony walniemy :hyhy:

mo (d) nisia - Pon Lut 26, 2007 8:45 pm

A może ktoś orientuje się jak zorganizować ślub cywilny za granicą w konsulacie? ...nie zawracałabym pewnie głowy forumowiczom, ale panie/ panowie w urzędzie kończą pracę w takich godzinach, że nie jestem już w stanie ich złapać nawet jak zamykają drzwi :razz:
mischelle22 - Pon Lut 26, 2007 9:02 pm

A gdzie dokładnie planujecie ten ślub ?W którym konsulacie?
mo (d) nisia - Pon Lut 26, 2007 9:32 pm

?lub cywilny to taki na razie dość luźny pomysł...ale byłby w Niemczech pod koniec roku, a ślub kościelny i całe weselicho już w Łodzi:)
mischelle22 - Wto Lut 27, 2007 11:28 am

Cytat:
Informacja dla obywateli polskich zamierzających zawrzeć związek małżeński w RFN


Jednym z podstawowych warunków zawarcia małżeństwa przez obywatela polskiego w RFN jest przedłożenie w urzędzie stanu cywilnego RFN zaświadczenia o zdolności prawnej do zawarcia małżeństwa. Zaświadczenia są wydawane przez urzędy stanu cywilnego w Polsce.

Jeżeli osoba zamierzająca zawrzeć związek małżeński w Niemczech wyjechała z Polski przed ukończeniem 16 roku życia, właściwy do wydania zaświadczenia o zdolności do zawarcia związku małżeńskiego jest konsul.

Celem załatwienia formalności należy przedłożyć osobiście konsulowi:
Paszport polski
Odpis zupełny aktu urodzenia
3. Zapewnienie wnioskodawcy złożone osobiście przed konsulem, że nie wie
o istnieniu okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa
4. Dowód ustania lub unieważnienia małżeństwa (dotyczy osób, które pozostawały w związku małżeńskim). Orzeczenia sądów RFN rozwiązujące lub unieważniające związek małżeński, wydane przed wejściem Polski do Unii Europejskiej, tzn. przed 01.05.2004 r., wymagają uznania ich przez właściwy sąd okręgowy w Polsce w trybie przewidzianym przepisami kodeksu postępowania cywilnego. Natomiast orzeczenia wydane po 01.05.2004 r. wymagają tzw. umiejscowienia w Urzędzie Stanu Cywilnego w Polsce, w którym zostało zawarte małżeństwo, a jeżeli małżeństwo zostało zawarte poza Polską:
- w Urzędzie Stanu Cywilnego w Polsce właściwym według ostatniego miejsca zamieszkania wnioskodawcy (-czyni) w Polsce;
- w Urzędzie Stanu Cywilnego Warszawa - ?ródmieście, jeżeli wnioskodawca (-czyni) nigdy nie mieszkał w Polsce (Adres: USC Warszawa- ?ródmieście, ul. Jezuicka 1/3, 00-281 Warszawa, tel.: 004822/6358446, fax: 004822/6355297).
5. Wyciąg z przebiegu zameldowania

Upoważnienie dla osoby uprawnionej do wydobycia zaświadczenia w Polsce.
Jeżeli osoba zamierzająca zawrzeć związek małżeński nie może osobiście załatwić formalności, a właściwy do wydania zaświadczenia o zdolności prawnej do zawarcia związku małżeńskiego jest urząd stanu cywilnego w Polsce, to powinna ona przedłożyć konsulowi wyżej wymienione dokumenty oraz w obecności konsula podpisać upoważnienie dla osoby w kraju do załatwienia formalności w jej imieniu. W takim przypadku konsul poświadcza własnoręczność podpisu wnioskodawcy na upoważnieniu oraz na zapewnieniu o braku okoliczności wyłączających możliwość zawarcia związku małżeńskiego.
Konsul nie rozpatruje podań nadesłanych drogą korespondencyjną oraz podań bez kompletu wymaganych dokumentów.



źródło

mo (d) nisia - Wto Lut 27, 2007 5:09 pm

Mischelle22 jesteś nieoceniona :przytul: dziękuję :)
mischelle22 - Wto Lut 27, 2007 7:24 pm

Proszę bardzo :smile:
madalena - Czw Mar 08, 2007 11:42 am

A ja właśnie biorę ślub w Muzeum Kinematografii w Łodzi, o którym wspominacie tutaj :)

Ponieważ z założenia bierzemy tylko ślub cywilny od początku postanowiliśmy, że musi się on odbyć w jakimś niebanalnym miejscu. Znajomi brali ślub w Warszawie w Starej Pomarańczarni w Łazienkach, ale taka przyjemność to wydatek rzędu 5000PLN, aczkolwiek faktem jest, że chyba Warszawa jest najbardziej przyjazna zawieraniu ślubu poza USC. Zastanawialiśmy się nad Krakowem, jako, że tam zamierzamy docelowo zamieszkać, ale tam w grę wchodzi wyłącznie Pałacyk Białoprądnicki, bardzo ładny, z którym USC podpisał umowę w tym temacie, natomiast akurat w lipcu 2007 dostępne weekendy mijały się z naszym wymarzonym 07/07/07. Wokół Krakowa z kolei urzędnicy raczej kategorycznie odmawiali zgody na taką "fanaberię" z wyjątkiem Lanckorony (przepiękna miejscowość 40km za Krakowem) gdzie kilka par już się pobrało w willi Tadeusz, równie pięknie położonej - ale tam z kolei "nasz" termin już był zarezerwowany. Więc bez większych nadziei spróbowaliśmy w Łodzi i, o ile USC Górna i Bałuty to tzw. zacofany wczesny Gierek, zwłaszcza pod kątem mentalności tamtejszych urzędników (jednej pani nawet się nie chciało wziąć klucza i otworzyć sali, tylko pokazała nam ją na zdjęciu :| ), o tyle przemiła Z-ca kierownik USC Centrum bardzo przyjemnie nas zaskoczyła polecając Muzeum Kinematografii. Wszelkich formalności dokonaliśmy i w ten oto sposób ślub odbędzie się w niebanalnym miejscu, dokładnie tak jak sobie to wymarzyliśmy :smile:

MNE - Sro Mar 21, 2007 1:54 pm

marzy mi się ślub właśnie w Muzeum Kinematografii,podzielisz się szczegółami?
madalena - Sro Mar 21, 2007 9:42 pm

Wystarczy, że podjedziesz do Muzeum i porozmawiasz z dyrektorem, jest baaardzo przychylny i nie robi żadnych trudności. Jak się porozumiecie co do terminów, bo zdaje się, że np. w sierpniu Muzeum jest nieczynne, to będziesz musiała napisać podanie o zgodę skierowane do niego, on Ci je podpisze i to podanie będziesz musiała zanieść do USC Łódź - Centrum na Piłsudskiego. Tylko ten urząd współpracuje z Muzeum.
To wszystko. Pozdrawiam! :)

jo - Sro Maj 23, 2007 6:32 pm
Temat postu: a w ogrodzie by sie dalo?
a co to znaczy ze urzad wspolpracuje z muzeum? Czy jak ja sobie wymysle jakis miejsce, w ktorym jeszcze cywilnego nie bylo, to moga zaczac z nim "wspolpracowac"?

Czy komus jednak udalo sie wyciagnac urzednika w miejsce typu plener/ogrod przed lokalem, czy moze elegancja restauracja?
np myslicie ze w Klubie Spadkobiercow by sie dalo?

a jak wczesnie zaczelyscie to zalatwiac?

powodzenia i czekam na relacje.
jo

[ Dodano: Sro Lip 11, 2007 4:46 pm ]
ktos jeszczce zalatwia slub poza urzedem?

elisa69 - Pią Lut 29, 2008 10:59 am

Dorzuce moje 3 grosze do watku.
Chcielismy slub poza USC, poniewaz te 3 budynki, w ktorych sie udziela slubow cywilnych w Lodzi sa brzydkie. Dlaczego, skoro juz mam tylko slub cywilny i trwa on, jak mi powiedziano, od 5 do 7 minut (!), to jeszcze musze go brac w takim brzydkim, postkomunistycznym wnetrzu? W 750-tysiecznym miescie, w ktorym jest pelno pieknych sal? Dlaczego zlikwidowano palacyk przy Kosciuszki? A wczesniej jeszcze przy Worcella?

No, w kazdym razie od grudnia do poczatkow lutego przeszlismy droge przez meke. Probowalismy w Muzeum Kinematografii - A.zlozyl w sekretariacie uprzejme podanie z odpowiednim uzasadnieniem, na co pan dyrektor odpowiedzialny za te sprawy osobiscie oddzwonil na podany numer (chociaz A. umowil sie z sekretarka na telefon po poludniu tego dnia, zeby sie dowiedziec, jaka odpowiedz) tylko po to, zeby mnie prawie zwymyslac, czego mi sie zachciewa. I ze oni nie sa filia USC. I ze maja juz 7 slubow na ten rok (!) - i wystarczy, oni musza realizowac tez zadania statutowe, wystawy, itp.
Bylismy z A. wczesniej w tym Muzeum, tlumow nie bylo, bilety kosztuja 5 zeta, wystawa taka sobie, nic interesujacego poza Fotoplastikonem i tymi wlasnie salami zabytkowymi nie widzialam, z czego oni zyja? Dlaczego nikt w tym kraju nie chce zarabiac, tylko wszyscy wyciagaja reke do Panstwa po zapomogi? Niech mi ktos wyjasni, bo nie rozumiem.

Potem mi powiedziano, ktos znajomy, ze trzeba inaczej to zalatwiac... nie wiem, o co chodzi, bylam gotowa zaplacic, nawet sporo, ale nikt nie byl zainteresowany. Podobno trzeba sie bardzo przymilac, zeby sie zgodzili - ja nie umiem. Dobrze jest miec tam znajomosci, ale ja akurat nie mam.
Sprobowalam w Palacu Poznanskiego, w koncu Muzeum Historii Miasta, co prawda wnetrza wydaja mi sie tam zbyt pompatyczne, ale z drugiej strony przynajmniej maja pragmatyczne podejscie do sprawy - wystawili cene (2000 pln za wynajem sali i 500 dla obslugi), niestety, w tym dniu Muzeum jest czynne od 14, wiec ostatnia godzina, o ktorej mozna bylo zrobic tam slub, to byla wg pana dyrektora 11.30... ja mam wesele o 17.... co mam zrobic z goscmi do tego czasu? Probowalam przesunac na te 14, albo przynajmniej 13.30 (do sali weselnej trzeba jechac okolo godziny, no i moglam troche to wesele w ostatecznosci przyspieszyc), ale nie dalo rady - oni "musza posprzatac przed zwiedzaniem a po slubie". Bylam gotowa po slubie wyjsc do ogrodu i tam przyjmowac gratulacje, zeby mogli posprzatac (co? chyba te krzesla poskladac, w koncu slub w maju, blota nie bedzie), ale groch o sciane. W kazdym razie dla tych z Was, ktore ewentualnie chcialaby tam zrobic slub - to jest mozliwe, trzeba jednak zgrac terminy - no i sporo zaplacic.

Potem jeszcze sprobowalismy w Willi Herbsta na Ksiezym Mlynie, to jest w gestii dyrektora Muzeum Sztuki - nie dalo rady, troche jak w Muzeum Kinematografii, tylko grzeczniej.
I jeszcze sprobowalam w Pałacu Biedermanna na rogu Franciszkanskiej i Polnocnej, to jest w gestii Pani Kanclerz UŁ, napisalam podanie, ale odrzucila, chociaz bardzo grzecznie - po prostu statutowo mozna tam organizowac tylko spotkania Senatu i jakies wazne dla UŁ uroczystosci, nie wynajmuja sal (a sa przepiekne, nawet nie wiedzialam, ze takie cos w Lodzi istnieje, mozna obejrzec, jak sie poprosi sprzataczke lub dozorce).

Obejrzalam tez Muzeum Ksiazki Artystycznej na Tymienieckiego w Willi Grohmana- tam bylo odwrotnie, pani bardzo przychylna, tylko niestety, sala w oplakanym stanie, choc widac, ze jest piekna, ale wymaga duzej roboty konserwatorskiej, nakladow, czasu - no, a przede wszystkim uregulowania stanu prawnego Willi, bez tego oni nie maja co ruszac z remontem.

Ale to z Muzeum Kinematografii uwazam za skandal, dlaczego jedni tak, a drudzy nie? Czy to jest gdzies zapisane, ze 7 slubow w roku? Jakie kryteria - kto pierwszy, ten lepszy? Czy znajomosci? Zacytuje tylko 1 zdanie z odmowy Pani Kanclerz UŁ, pod ktorym sie w pelni podpisuje:

"Szanowna Pani.
Wyrażam ubolewanie, iż w tak dużym mieście jakim jest Łódź brak jest
lokali urzędowych na odpowiednim poziomie."

Nic dodac, nic ujac.

Mew_a - Czw Mar 27, 2008 1:23 pm
Temat postu: ?lub
Z zaciekawieniem przeczytałam powyższy post. Też marzy mi się ślub poza USC. Szczerze mówiąc myślałam o Muzeum Kinematografii, ale po tym co przeczytałam, to aż się boję ze nic z tego nie będzie. Elisa69 czy już udało wam się jednak cos znaleść (jakieś ładne miejsce)? A może ktoś inny ma już jakieś w miarę aktualne doświadczenia z tym tematem:)
elisa69 - Pon Mar 31, 2008 9:52 am

Mew_o, ostatecznie bedziemy miec slub w USC Łódź-Górna, to jest wila fabrykancka z 1900 roku, w tej chwili ladnie odnowiona z zewnatrz. Znajduje sie w parku, zatem w miesiacach wiosenno-letnio-wczesno jesiennych bedzie tam ladnie.
Niestety, sala jest brzydka, post-komunistyczna, pamieta poznego Gierka. Nie wiem, kiedy masz slub, oni planuja w nastepnej kolejnosci remont wnetrz, ale nie orientuje sie blizej w terminach, w kazdym razie na moj slub na pewno nie zdaza, wiec jakos to bede musiala przezyc....
Zycze powodzenia w poszukiwaniach, pozdrawiam cieplo

Mew_a - Pon Mar 31, 2008 11:35 am

Ehhh to niestety obawiam się, że do czasu mojego ślubu też z tym remontem wewnątrz się nie wyrobią. ?lub mam w maju 2009 roku:) Narazie się jeszcze nie zniechęcam i będę szukać jakiegoś ładnego miejsca, a jak się nie uda.....no cóż to już zostanie USC...;]
aleksandra315 - Pon Kwi 07, 2008 11:04 am
Temat postu: ?lub cywilny
Mam ogromna prośbę o radę. Jestem z miejscowości Brzeziny. W październiku zaplanowaliśmy z narzeczonym ślub i będzie to właśnie ślub cywilny. W naszej mieścinie USC jest mały i niezbyt przyjemny. Czy mogłybyście mi podpowiedzieć gdzie w Łodzi jest USC który by pomieściło ok 150 osób a nawet więcej i był ładny wewnątrz???? Bardzo proszę o pomoc ponieważ chciałabym już załatwić wszystkie formalności związane z nasza uroczystością. z góry dziękuję.
elisa69 - Pon Kwi 07, 2008 11:35 am

aleksandro315 - w Lodzi sa tylko 3 USC, gdzie mozna wziac slub - na Gornej, na Balutach i w Centrum (tam, gdzie miesci sie tez USC Widzew).
Znam i widzialam dwa pierwsze, wg mnie 150 osob nie wejdzie, nie wiem, jak jest w Centrum, ale z tego, co tu czytalam na Forum, to tez nie wejdzie tyle osob. Poczytaj w odpowiednich watkach.
Sprobuj zalatwic sobie sale poza USC, moze w Brzezinach to bedzie latwiejsze, niz w Lodzi (patrz ten watek, w ktorym sie wpisalas, jak go przeczytasz, to bedziesz wiedziala, jakie trudnosci mozesz napotkac organizujac slub poza USC).
Zycze powodzenia :) to trudne, ale warto sie postarac, masz jeszcze duzo czasu.

MagdaRed - Pon Kwi 07, 2008 8:33 pm
Temat postu: slub cywilny w plenerze
witam

ja rowniez bede brala tylko slub cywilny i szczerze mowiac nie wobrazam sobie tej uroczystosci w zadnym z USC w Lodzi. Wiem, ze w organizacji takiego slubu pomagaja firmy, ktore zajmuja sie organizacja uroczystosci slubnych i weselnych tylko, ze w tych do ktorych do tej pory sie zwrocilam trzeba zaplacic od 6000 - 8000 zl. Dodatkowym utrudnieniem jest to, ze oboje mieszkamy za granica.

Czy ktos ma namiary na takiego posrednika, ktory nie bylby az tak drogi? Moze jest ktos kto zajmuje sie organizacja takich slubow?

Magda

Abudabi - Pią Kwi 18, 2008 11:53 pm

elisa69 napisał/a:

Ale to z Muzeum Kinematografii uwazam za skandal, dlaczego jedni tak, a drudzy nie? Czy to jest gdzies zapisane, ze 7 slubow w roku? Jakie kryteria - kto pierwszy, ten lepszy? Czy znajomosci? Zacytuje tylko 1 zdanie z odmowy Pani Kanclerz UŁ, pod ktorym sie w pelni podpisuje:

"Szanowna Pani.
Wyrażam ubolewanie, iż w tak dużym mieście jakim jest Łódź brak jest
lokali urzędowych na odpowiednim poziomie."

Nic dodac, nic ujac.

podejrzewam, że maja w statusie informację, że nie są zobligowani w żaden sposób do wyrażania zgody na każdy ślub. Poza tym to jednak przede wszystkim Muzeum.
W Poznańskim z tego co wiem odbył się do tej pory 1. W Lipcu zeszłego roku.
Mimo to rozumiem Cię doskonale, bo też chciałam mieć ślub poza USC. I ja się próbowałam załapać "po znajomości" i też mi nie wyszło :lol:

aleksandra315 napisał/a:
Mam ogromna prośbę o radę. Jestem z miejscowości Brzeziny. W październiku zaplanowaliśmy z narzeczonym ślub i będzie to właśnie ślub cywilny. W naszej mieścinie USC jest mały i niezbyt przyjemny. Czy mogłybyście mi podpowiedzieć gdzie w Łodzi jest USC który by pomieściło ok 150 osób a nawet więcej i był ładny wewnątrz???? Bardzo proszę o pomoc ponieważ chciałabym już załatwić wszystkie formalności związane z nasza uroczystością. z góry dziękuję.

nie ma. Ale to jest jeden z najmocniejszych argumentów na to, aby wziąć ślub poza USC. Może Kierownik USC Ci coś doradzi. A jak nie, to ja podpytam.

elisa69 napisał/a:
aleksandro315 - w Lodzi sa tylko 3 USC, gdzie mozna wziac slub - na Gornej, na Balutach i w Centrum (tam, gdzie miesci sie tez USC Widzew).
Znam i widzialam dwa pierwsze, wg mnie 150 osob nie wejdzie, nie wiem, jak jest w Centrum, ale z tego, co tu czytalam na Forum, to tez nie wejdzie tyle osob.

Nie wejdzie.
Cytuję:
- a ilu macie gości?
- około 100.
- o, to na bogato, ale do naszej sali wejdzie 40-50 osób.
I tak jest niestety. Widziałam.
<trzeba było zostawić więcej miejsca na hol...>

A i muzyka. Bo to tez ciekawe.
3 utwory w trakcie ślubu, na skrzypcach - 50zł. Muzyka w czasie "gratulacji" dodatkowe 50zł.
Zero wpływu na to jakie to będą utwory. decyzje czy zespół ma grac czy nie, podejmujesz w dniu slubu, przed samym slubem - zespół jest w USC do 18.
Zapytałam czy ewentualnie własna skrzpaczka, klarnecistka... ect - Pani się skrzywiła i skwitowała, że ICH ZESPÓŁ już wie, jak reagować na Naczelnika USC, i wie kiedy wyciszyć muzykę. Coś w tym jest, ale co PRL to PRL. Smutne :)

Petitka - Sob Kwi 19, 2008 5:20 pm

Abudabi, ale chociaz w Lodzi sa muzycy i 50 zl to jednak nie tak duzo. W Zgierzu moga tylko odegrac walczyka z plyty, ale slyszalam i to raczej malo romantyczne, zwlaszcza, ze w malutkiej salce USC (2 albo 3 razy mniejszej niz w Lodzi) stoja jeszcze 2 ogormniaste kolumny :roll: :]
My mamy zamowiona skrzypaczke, ktora za odegranie 3-4 utworow wezmie 200zl - troche drogo, no ale co zrobic?

Abudabi - Sob Kwi 19, 2008 9:58 pm

Ale przynajmniej masz wpływ na to co i jak będzie grała, bo sama wybierasz :) musimy to jeszcze obgadać, bo mnie się to nie podoba w ogóle :(
elisa69 - Pon Kwi 21, 2008 11:31 am

Abudabi, ja w koncu mam slub w USC Górna i bylismy z A. porozmawiac z muzykami - mozna bylo sie dogadac, zgodzili sie, zeby nie bylo "instrumentu klawiszowego" (takie elektryczne organy jak w kaplicach cmentarnych, fuj!), tylko same skrzypce, ja jeszcze sugerowalam pani skrzypaczce, zeby przyprowadzila drugie skrzypce, albo wiolonczele, "do towarzystwa" (bo ona miala jakies obawy przed graniem bez "tła"), oczywiscie zaplacimy normalnie, czyli 50 pln, a jesli kogos przyprowadzi, to dodatkowo.
Rowniez repertuar uzgodnilismy i ona zapisala na dwoch karteczkach, dla siebie i dla nas (wiec mam dowod, jak by co :D ), na wejscie bedzie muzyka amerykanska, w trakcie - marzenie Schumanna, a na wyjscie Menuet Beethovena (nie chcielismy marsza weselnego, kojarzy nam sie jednoznacznie z kosciolem i w USC nie ma tego uroku, niestety :( )
Po prostu poszlismy do USC w pewna sobote, kiedy udzielali slubow, i uzgodnilismy. Moze tez powinniscie tak zrobic? Sugerujac, ze mozecie doplacic bezposrednio muzykom, zeby bylo tak, jak sobie zyczycie.... to zazwyczaj dziala...

Abudabi - Wto Kwi 22, 2008 9:19 pm

eliska, świetny pomysł :)

dzięki ( ja mam ostatnio takie zawieszki - zupełnie nie ogarniam rzeczywistości :oops: ).
Przejdziemy się tam w którąś sobotę - daleko nie mamy :)

pinia_pinia - Nie Kwi 27, 2008 10:53 am

W związku z kilkima wiadomościami jakie dostałam w związku, że ślubem poza USC.Oto co moge napisać po Naszym ślubie w Pałacu Poznańskiego. To był rewelacyjny pomysł. Goście byli oczarowani miejscem .Wielu łodzian nigdy tam jeszcze nie było.

Dzięki temu miejscu, zwykły, krótki i z reguły "suchy" ślub cywilny zyskał nową oprawę i będziemy go cudowanie wspominać. Choć przyznać należy, że był, jak każdy inny cywilny, krótki :-?

Od strony organizacyjnej wszystkim zajęli się pracownicy Muzeum, a że pogoda dopisała to życzenia gości przyjęliśmy na dziedzińcu :buja w oblokach: Poza wnętrzami zadbaliśmy o dobór muzyki do uroczystości. Grała nam cała orkiestra symofniczna 8-) ... z płyty. Na wejście gości był polonez z "Pana Tadeusza" i walc z "Ziemi Obiecanej", na nasze wejście na salę- Ave Maria. Potem delikatne takty podczas podpisana Aktu i Marsz Mendelsona na wyjściu (no wiadomo :lol: )


Wklejam kilka fotek:












elisa69 - Pon Kwi 28, 2008 9:21 am

Piniu, to ja - miedzy innymi pewnie - do Ciebie pisalam. Dzieki, ze sie odezwalas. Slub w Palacu okazal sie w naszym przypadku niemozliwy, poniewaz narzucili nam godzine 11.30, a to bylo zdecydowanie za wczesnie dla nas. Ale potwierdzam - da sie to zorganizowac i na pewno warto, chociaz kosztuje.
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wszystkiego dobrego :)

gosc - Czw Maj 01, 2008 11:04 am

elisa69 napisał/a:
da sie to zorganizowac i na pewno warto, chociaz kosztuje.

obejrzałam zdjęcia wklejone przez Pinię i są przepiękne. Wnętrza robią ogromne wrażenie. Może nawet to one są na pierwszym planie a dopiero potem zwraca się uwagę na Państwa MŁodych i reszta gości.

Wydaje mi się, że jeśli miaŁabym brać tylko ślub cywilny to mogŁabym przeboleć tą wysoką cenę

elisa69 - Pią Maj 02, 2008 8:43 am

Sajonaro - my tez bysmy przeboleli cene, w naszym przypadku zaporowa okazala sie godzina uroczystosci. Bo przy okazji Palacu trzba wziac pod uwage, ze oni narzucaja jednak rozne ograniczenia, poniewaz sa Muzeum, to nie jest tak, ze przyjdziesz, zgodzisz sie na ich cene i juz wszystko gra - pisalam juz o tym na Forum.
kryszka - Pon Maj 05, 2008 8:44 pm

Wow, świetnie to wyglądało pinia-pinia. Super, że wszystko wam się udało załatwić tak jak chcieliście. :D
madzialenka - Pią Mar 13, 2009 12:37 pm

Mam nowe wiadomości do tego wątku :) początkowo wymyśliłam sobie ślub w ogrodzie przy restauracji gdzie będzie się odbywało wesele, ale pani urzędniczka powiedziała że nie w końcu trafiliśmy do USC Pabianice na pół roku przed datą ślubu i tam złożyliśmy papiery sala niebrzydka zamówiliśmy muzykę i szampana, ale wczoraj dowiedziałam się że można brać ślub na zamku w Pabianicach i udzielają tam ślubów i nie odmawiają :D taka impreza oprócz opłaty w USC 84 zł kosztuje 200 zł za wynajęcie sali czyli nie tak drogo(jest zarezerwowana godzina biorąc ekspresowe tempo ślubu cywilnego to akurat) dzisiaj byłam w zamku obejrzałam salkę nie powala wielkością ale ma swój urok :) kustosz mówił że jest tam 60 miejsc siedzących i tyle samo kieliszków na szampana a resztę gości się upchnie u mnie będzie ok 90 :smile:
lineczka - Pią Mar 13, 2009 7:00 pm

Madzialenko- jestem "nowa" na forum ale zainteresowana tematami związanymi ze ślubem, a zwłaszcza cywilnym poza USC.
Czy mogłabyś podać nieco więcej informacji o zamku w Pabianicach?
Gdzie on się znajduje? Przyznam szczerze, że właściwie nie znam tego miasta...
Bardzo proszę o wskazówki.________________




edit: usunęłam powtórzoną część wypowiedzi
kryszka

madzialenka - Sob Mar 14, 2009 1:39 am

Witam Cię lineczko!!!
Dla wszystkich zainteresowanych zamek w Pabianicach jest na ulicy Stary Rynek 1 od to jest nasza główna ulica w Pabianicach od tego miejsca zaczyna się ulica Zamkowa, a sam zamek znajduje się na przeciwko kościoła Św. Mateusza w pobliżu wielu zabytków chociażby domy fabrykantów, fabryka Krushea-Engera itp i naszej rzeczki Dobrzynki, przy zamku jest park gdzie można zrobić zdjęcia :) zamek jest obok muzeum Pabianic
Co ważne najpierw trzeba załatwić formalności w USC w Pabianicach który znajduje się 3 min drogi od zamku na ul. św. Jana zaklepujemy datę i godzinę mówimy że chcemy ślubu w zamku, następnie idziemy do muzeum Pabianickiego i załatwiamy resztę formalności z wynajęciem sali i następnie wracamy do USC żeby złożyć wniosek o udzielenie ślubu w zamku(podobno nie ma odmów w przypadku takich próśb :) ) i złożyć umowę.

Wskazówka dojazdu z Łodzi od strony Rzgowa jak wjedziemy na ulicę wiodącą do Pabianic to jedziemy cały czas prosto wjeżdzamy do miasta trzymając się głównej drogi(gdzie jeżdżą tramwaje) najpierw zobaczymy rynek z pomnikem a następnie po prawej stronie jasno-beżowo-szary zamek :) a z obwodnicy na pierwszych światłach po wjeździe do Pabianic skręcamy w lewo a następniena pierwszym skrzyżowaniu w prawo i dalej prosto trzymając się szyn tramwajowych dotrzemy do zamku :)

uff napisałam się :)

koh-lanta - Wto Cze 09, 2009 1:23 pm

Szczerze mówiąc ja chętnie pominęłabym ślub kościelny na rzecz cywilnego. Zawsze marzył mi się ślub w stylu amerykańskim - najlepiej we własnym ogrodzie. Ale cóż niestety mój F. się uparł na kościelny i to na Katedrę (kolejny hipermarket ślubny). No ale co zrobić, muszę ustąpić tym bardziej, że za F. wstawiła się moja Mama, która prawie upadła jak Jej powiedziałam, e nie chcę mieszać kościoła z moim ślubem.
temidaaa - Wto Cze 09, 2009 3:12 pm

koh-lanta napisał/a:
moja Mama, która prawie upadła jak Jej powiedziałam, e nie chcę mieszać kościoła z moim ślubem.

no właśnie :-? Dla mnie to trochę dziwne. Wiem, że rodzice mają jakieś tam wyobrażenie o ślubie dzieci, ale ja wolałabym zrobić po swojemu. Po co męczyć się w kościele (niech nikt nie poczuje się urażony) skoro ma się takie podejście do tematu?
W kwestii ślubu gdzie indziej niż USC, to jest to świetny pomysł dla tych co mają dużo gości, bo nie wyobrażam sobie, żeby moi goście np mieli stać na korytarzu, bo nie zmieścili się do sali ślubów...

madzialenka - Sro Cze 10, 2009 12:44 pm

i dlatego ja robię po swojemu a nie żeby komuś było lepiej, że wzięłam ślub kościelny, cywil to cywil zgodnie z prawem najważniejsze :)
Betsi - Sro Lip 01, 2009 10:18 am

My też będziemy mieli ślub cywilny poza USC. Formalności załatwialiśmy w USC Centrum, z Panią Anetą Papis, która jest bardzo serdeczną i otwartą osobą. Pierwsze rozmowy jednak mieliśmy z zastępcami pani kierownik i nie było zbyt miło:/ Dlatego polecam zwrócić się od razu do niej.
Kati - Sro Lip 01, 2009 10:47 am

Betsi napisał/a:
My też będziemy mieli ślub cywilny poza USC
a gdzie? tak z ciekawości :P
Betsi - Sro Lip 01, 2009 3:58 pm

Kati napisał/a:
Betsi napisał/a:
My też będziemy mieli ślub cywilny poza USC
a gdzie? tak z ciekawości :P


W Instytucie Europejskim na Piotrkowskiej 262/264. Śluby odbywają się tam w holu pałacu, który ma piękne schody i antresolę.

Kati - Sro Lip 01, 2009 4:11 pm

Tu?






śliczny :)

Betsi - Wto Lip 07, 2009 11:15 am

tak :) tu
Vion - Wto Lip 07, 2009 12:40 pm

ja tez mam tylko cywilny poza urzedem ale u mnie to inna historia...
temidaaa - Wto Lip 07, 2009 2:56 pm

Vion napisał/a:
ale u mnie to inna historia...

tzn? Można wiedzieć jaka? jeśli to nie tajemnica oczywiście ;-)

lineczka - Sro Lip 22, 2009 2:06 pm

Wiemy już, że cywilny w Pałacu Poznańskiego to wydatek 2 000 zł, w pabianickim zameczku 200 zł, ciekawe jaki koszt imprezy jest w Instytucie.. Czy ktoś posiada informację na ten temat? Będę wdzięczna :lol:
Betsi - Wto Lip 28, 2009 10:03 am

lineczka napisał/a:
Wiemy już, że cywilny w Pałacu Poznańskiego to wydatek 2 000 zł, w pabianickim zameczku 200 zł, ciekawe jaki koszt imprezy jest w Instytucie.. Czy ktoś posiada informację na ten temat? Będę wdzięczna :lol:



Ślub w Instytucie kosztuje 800 pln (300 przy podpisaniu umowy, reszta po ślubie).

lineczka - Wto Lip 28, 2009 12:49 pm

dziękuję za tę informację, pozdrawiam
chaberek - Wto Lis 03, 2009 9:32 pm

Dziewczyny a macie może jeszcze jakieś sgestie, gdzie można zorganizować ślub poza USC? Mam na myśli jakieś inne zabytkowe budynki poza wspomnianym Poznańskim, Instytutem i tym pałacykiem w Pabianicach?

Jakoś nic mi nie przychodzi na myśl :?:

lineczka - Sro Lis 04, 2009 2:36 pm

Ponad to, co wymieniłaś, w grę wchodzi jeszcze Muzeum Kinematografii. Nie wiem jednak, jaki jest koszt ślubu w tym budynku.
chaberek - Sro Lis 04, 2009 7:28 pm

Muszę przyznać że nie mamy w Łodzi zbyt wiekliego wyboru jeśli chodzi o organizację ślubu cywilnego... A to wielka szkoda bo teraz chyba coaz więcej par decyduje się tylko na ślub cywilny :-?
U mnie to może bardziej wynika z konieczności niż świadomej decyzji ale niemniej jednak nie mogę znaleźć żadnego ciekawego obiektu, który pomieści 150 osób...

lineczka - Sro Lis 04, 2009 9:38 pm

Mam podobne zmartwienie. Nie mam może tak wielu gości jak Ty, jednak zdecydowanie zbyt wiele, by pomieścili się w USC (ok 80 - 90). Ostatecznie okaże się jednak, że koniecznością będzie wybór jedynego USC w Łodzi, który nie straszy w świetle dziennym, czyli Ł-Górna w parku przy Uniwersalu. Pabianice i zameczek odpadają, ponieważ powyżej 60 osób- wg przepisów- należy zapewnić ochronę gościom, co wiąże się z poważnym nakładem finansowym. Dalej - Pałac Poznańskiego to droga impreza, ponadto ślub w wakacje to raczej niemożliwe biorąc pod uwagę przerwę sezonową w pracy placówki; Instytut podobnie - z resztą nie mam przekonania...

Zal i zgroza, że w tak wielkim mieście Łodzi nie ma stosownego Pałacu Ślubów. Wszystko to niezadbana, zapadająca się, zapomniana przez boga ruina!

aggar - Czw Lis 05, 2009 9:02 am

Dziewczyny, a może nie ma sensu się spinać, wydawać kupę pieniędzy na opłacenie miejsca, w którym spędzicie ok. 10 minut (chodzi mi o sam ślub).
W sierpniu miałam ślub cywilny w USC Bałuty, jest on w gruncie rzeczy najbrzydszym USC w Łodzi, ale za to największym. Wszyscy i tak nie usiedli, stali przy drzwiach ale od nich do nas była duża wolna przestrzeń, która nie sprawiała wrażenia, że jest bardzo tłoczno. Ślubu udzielała nam przesympatyczna pani, po ślubie powiedziała nam tak wiele miłych słów, że prawie się rozczuliłam, złożyła nam piękne życzenia i wcale nie mieliśmy wrażenia, że udzielają tam ślubu taśmowo.
Atmosferę tworzą ludzie, a nie budynek i ja zawsze bardziej będę pamiętała tych wszystkich życzliwych ludzi, którzy byli z nami w tym dniu, a nie ściany, firanki i krzesła :)

chaberek - Czw Lis 05, 2009 2:29 pm

aggar, powiem Ci szczerze że mnie nawet tak bardzo nie zależy na tym żeby to miejsce było cudowne, bo masz całkowitą rację, że to w gruncie rzeczy tylko 15 minut i chodzi w tym wszystkim o ludzi nie o budynek... ale u mnie powstaje problem ilości gości

Ilu gości było u Ciebe??

aggar - Czw Lis 05, 2009 4:05 pm

chaberek napisał/a:


Ilu gości było u Ciebe??


Na weselu było 85 osób, więc na pewno te 85 i jeszcze jakieś 25 moim zdaniem - nie zmieścili się, ale na Bałutach i tak najlepiej to wyglądało w porównaniu z pozostałymi USC.
Jak chcesz to mogę Ci na meila przesłać kilka zdjęć tylko podaj mi namiary na priv.

Źle napisałam, zmieścili się, ale trochę osób stało pod drzwiami, ale na pewno mniej niż w USC Centrum, bądź Górna.

chaberek - Czw Lis 05, 2009 6:40 pm

My planujemy około 150 osób na samo wesele... a myślałam że da rade jeszcze parę innych tylko na ślub zaprosić ale w takim wypadku chyba powinnam przestać się łudzić :(
vessna - Pią Lis 06, 2009 2:43 pm

Po przeczytaniu wątku nieco zmalał mój entuzjazm do organizacji ślubu poza USC, na który się mocno nastawiłam. Szczególnie po relacji z cywilnego ślubu mojej siostry mieszkającej w Australii....Tam mają zawód celebranta, który odprawi ceremonię gdzie się komu zamarzy. Mojej siostrze zamarzył się na plaży ech...
Może kiedyś nasze urzędy wpadną na genialny pomysł, że to mógłby być całkiem niezły biznes z dużym polem do popisu.

skrzypaczka - Sro Gru 02, 2009 4:29 pm

chaberek napisał/a:
My planujemy około 150 osób na samo wesele... a myślałam że da rade jeszcze parę innych tylko na ślub zaprosić ale w takim wypadku chyba powinnam przestać się łudzić :(

chaberek, ja grałam w tym roku na ślubie w Teatrze Jaracza, było bardzo dużo ludzi, może nawet więcej niż 150 osób i wszyscy spokojnie się zmieścili a jest tam uroczo:)
Ślubu udzielała kierownik USC Górnej, więc podejrzewam, że młoda para załatwiała z nią formalności. Dużo ślubów odbywa się też w Instytucie Europejskim, ale wydaje mi się, że tam akurat 150 osób w holu się nie zmieści. Powodzenia:)

owieczka_foto - Czw Gru 03, 2009 4:24 pm

Artykuł o planowanych zmianach mających ułatwić śluby poza USC.
habibati - Czw Lut 25, 2010 11:22 am

Dziewczyny, mam ogromna prosbe, czy ma ktos moze jakies fotki z wnetrza zameczku w Pabianicach i info czy pomiesci sie tak ok 130 gosci? Bede wdzieczna za odpowiedz :)
Misiak87 - Czw Lut 25, 2010 11:35 am

Madzialena miała tam ślub.

http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=10221

habibati - Sob Mar 06, 2010 9:23 am

Misiak87 dziekuje :)

[ Dodano: Pon Mar 08, 2010 12:43 pm ]
Hej dziewczyny, zdam realcje na gorąco, moze komuś się jeszcze przyda.

W weekend z moim A zaliczylismy kilka miejsc, wiec tak:
-w Pabianicach na zameczku koszt wynajecia sali to juz teraz 500 zł
-w Instytucie Europejskim na Piotrkowskiej 800 zł, 300 zl zaliczki + 500 zl po ceremonii.
W cenie niestety nie ma zadnych dekoracji ani oprawy muzycznej.

Bylismy tez w muzem Kinematografi, ale niestety nie bylo kierownika i nie udalo nam sie zapytac o cene. Sala bardzo ładna, bogato zdobiona, ale niestety troszke mala. My planujemy ok 150 osob wiec mysle ze dosc ciezko byloby sie tak pomiescic. Tak samo w Pabianicach, mysle ze wielkosciowo podobnie. Dlatego zdecydowalismy sie na Instytut, dodatkowym atutem tego miejsca jest piekny ogród i taras na którym mogą być np składane życzenia młodym.
Teraz czeka nas tylko przeprawa prze USC :) mam nadzieje ze jakos nam sie uda.
Powodzenia wszystkim.

lineczka - Sro Mar 10, 2010 7:30 pm

Dobry wybór. My także wybraliśmy Instytut :]
kropka. - Pon Mar 29, 2010 9:00 pm

My zdecydowaliśmy się na zamek w Pabianicach. Fakt, zdrożał od ubiegłego roku, ale ten klimat, historia... Też trochę martwimy się o to jak goście się pomieszczą, bo na ślub wychodzi nam ponad 90 osób...miejsc siedzących jest teoretycznie 60, ale rozmawialiśmy z panią na Zamku, powiedziała, że najwyżej ustawi się mniej krzeseł i wszyscy powinni się zmieścić.
habibati - Wto Mar 30, 2010 1:32 pm

kropka myślę, że jakos dacie rade :) na zameczku jest faktycznie fajny klimat, a w porównaniu z innymi miejscami to cena nie jest wysoka. W miedzyczasie dzwonilam tez do Muzeum Kinematografii i tam wynajecie sali na godzine kosztuje 1300zl...
.mari. - Wto Sie 24, 2010 11:06 am

To mnie podbudował ten temat, bo wszyscy mi wmawiają, że ślub w plenerze nie jest możliwy :)
My się wahamy między cywilnym a kościelnym. Wesele będzie w Jaśminówce w Białej i tam najlepiej by było wziąć cywilny. Tylko teraz który jest najbliższy USC? Nie jest z Łodzi, nie mam bladego pojęcia gdzie jest jakikolwiek USC :] ale zostawie to chyba mojemu lubemu :] a wahamy sie jescze bo niedaleko JAsminówki jest kościółek w Białej. Z tym że ja jestem ateistką, a mój mężczyzna nie ma nawet bierzmowania i dla mnie to będzie tylko szopka :/ ale to jest najwygodniejsza szopka... tylko ja nie wierze w te zabobony! i stąd moje rozterki, bo rodzice nas namawiają na kościół :/ i denrwują mnie jak mówią, że cała rodzina chodzi do kościoła i "co sobie pomyślą" :/

skrzypaczka - Wto Sie 24, 2010 3:09 pm

.mari. napisał/a:
Wesele będzie w Jaśminówce w Białej i tam najlepiej by było wziąć cywilny. Tylko teraz który jest najbliższy USC? Nie jest z Łodzi, nie mam bladego pojęcia gdzie jest jakikolwiek USC :]


.mari najbliższy USC jest w Zgierzu i jest naprawdę ładny, bez porównania ze wszystkimi łódzkimi. Grałam w maju na ślubie pary młodej która wymarzyła sobie ślub w plenerze, a wesele mieli właśnie w Jaśminówce. Panna młoda marzyła nawet o ślubie na wysepce, na co zgodził się właściciel. Oni brali ślub cywilny i pomimo wielkich starań na śmierć i życie nic nie zdziałali, wszyscy urzędnicy odmawiali im ze względu na "miejsce niegodne Godła".Skończyło się tym, że ślub odbył się w USC w Łodzi bo w Zgierzu akurat był remont...
Oni opowiadali mi, że byli we wszystkich urzędach, nawet poza Łodzią i nikt nie chciał się zgodzić na przyjazd do Jaśminówki. Z tego co wiem, również z księżmi jest ogromny problem, żeby ktokolwiek się zgodził na ślub w plenerze i wiem, że dla większości z nich wcale nie jest to "kwestia ceny" tylko nie i koniec.
Jedyne co mi przychodzi do głowy jeżeli bardzo zależy Wam na plenerze, to ślub, na którym również grałam w Jaśminówce w zeszłym roku. Ślub odbył się pod eleganckim baldachimem, tuż obok wejścia na salę w Jaśminowce, udzielił go ksiądz z wiary polskokatolickiej-jego kościół znajduje się na Lutomierskiej w Łodzi.
Powodzenia :smile:

.mari. - Wto Sie 24, 2010 11:26 pm

Z księżmi rzymsko katolickimi jest taki problem, ze oni nie mogęudzielać ślubu poza domem bożym czyli kościołem :]
Właściciel nam opowiadał o tym ślubie z polsko katolickiego kościoła i nawet bylśmy w stanie to zrobić, ale mamy problem, że mieszkamy w zielonej Górze na stałe :] a po drugie... obydwoje jesteśmy ateistami, a kościelny byśmy brali z wygody i ze względu na rodzine... co mi nie odpowiada za bardzo.
U nas jest taki problem, że w sumie cała moja rodzina będzie po raz pierwszy w Łodzi, będą musieli tam dojechac do tego USC i jakoś sobie nie wyobrażam kawalkiady samochodów ze 120 osobami z Łodzi do JAśminówki. Spróbujemy w Zgierzu wiec, skoro mówisz, że jest ładniej, a bliżej... i mimo wszystko spróbujemy postarać sięo ten plener. Nie rozumiem co jest niegodnego w Jaśminówce? jest gdzie powiesić godło...
Zależy mi na tym z wygody, żeby każdy gość zobaczył ten moment zaślubin, a nie wyobrażam sobie sali w USC na tyle osób ;) no i żeby mi się nie pogubili po drodze ;D

lineczka - Czw Lis 11, 2010 9:40 pm
Temat postu: IU
Witam.
Mój wymarzony ślub odbył się w Instytucie Europejskim w Łodzi.
Niezapomniane przeżycie nie tylko dla Nas, ale i dla naszych gości.
To prawda, że wszystko kosztuje. Płaciliśmy 800 zł za salę i 600 za wystrój oraz dodatkowo 200 za skrzypaczkę, ale było cudnie!!! Ustawiliśmy 50 krzeseł a ponadto zostało dużo miejsca na holu i cała andresola na 1szym piętrze gdzie wszystko można było oglądać z góry. Nie zamieniłabym tego miejsca na żadne inne! Urzędnik z USC Centrum, zwana przez nas Pani Ksiądz mówiła przepięknie, wzruszająco i zupełnie nieformalnie. Ujęła nas swoją życzliwością i urokiem. Było tak, jak miało być. Do dzisiaj to wspominamy.
10 lipiec 2010 w IU. :)
Polecam z całego serca. Pracownicy IU spisali się na medal. Pomagali we wszystkim!

[ Dodano: Czw Lis 11, 2010 9:45 pm ]
Powiem jeszcze, że mieliśmy śliczne dekoracje z kwiatów i trzy łuki z biało-różowych róż od Andrzejewskiej; podaliśmy szampana na tarasie z pięknym widokiem na park po ceremonii; obstawa motocykli ujęła każdego, a nas w szczególność, skrzypaczka grała wzruszająco... Było nawet ładniej niż w kościele:))

Bananowa - Wto Gru 07, 2010 2:38 pm
Temat postu: formalności
Dziewczyny,

jak wygląda załatwianie ślubu cywilnego poza USC z urzędnikami?
Założmy, że już wybraliśmy miejsce i teraz chcemy aby któryś z urzędników zgodził się udzielić takiego ślubu - jak to załatwić? Do kogo się udać? Czy znacie kogoś kto nie robi problemów, do którego z urzędów iść najlepiej? Dziewczyny wczesniej pisały o pni z USC Centrum i Górna...czy one są przychylne takim ślubom?

Czekam z niecierpliwością na jakieś wskazówki.

Pozdrawiam

skorpionka27 - Czw Gru 23, 2010 11:59 am

Witajcie,

my z Narzeczonym planujemy ślub w 2011 roku, choć jeszcze niczego nie załatwiamy i nie mamy zarezerwowanego żadnego terminu, ale mamy nadzieje, że wszystko się uda :-D
a jeśli nie to będzie w 2012 ( nawet chyba bym wola w 2012 ... ) :-)
Jeśli wiecie, kiedy trzeba zacząć przygotowania do ślubu cywilnego poza USC, to bardzo proszę o jakieś info.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
Wesołych Swiąt!

ola88 - Czw Gru 23, 2010 12:02 pm

skorpionka27 napisał/a:
Jeśli wiecie, kiedy trzeba zacząć przygotowania do ślubu cywilnego poza USC, to bardzo proszę o jakieś info.
Zależy czy chcecie mieć duże wesele, czy tylko przyjęcie. Bo na ślub cywilny to nie powinno się jakoś długo czekać. Więc myślę, że jak małe przyjęcie, no to pół roku przed i na pewno ze wszystkim się zdąży.
skorpionka27 - Czw Gru 23, 2010 12:21 pm

Dzięki ola88 za informację :-)

Nie jesteśmy zwolennikami, wielkich wesel z poprawinami, na których są ciocie, których się nie widziało od komunii. Oboje mamy bardzo małe rodziny, ale chcemy zaprosić sporo znajomych, bo przede wszystkim chcemy się dobrze bawić, więc ogólnie wesele będzie :-)
Najprawdopodobniej będzie do 60 osób.
Mój Narzeczony chce orkiestrę, ja skłaniałabym się ku DJ-owi, ale ogólnie orkiestra mi też nie przeszkadza ;-)
Zależy nam przede wszystkim, by ślub nie był w USC i obawiamy się, że formalności z tym związane, będą długo trwały.

Dea - Wto Gru 28, 2010 10:24 am

skorpionka27, my z Narzeczonym właśnie staramy się załatwić formalności tego typu :) gdzieś w połowie grudnia złożyliśmy podanie do Pałacu Poznańskiego o z wyrażenie zgody na udzielenie tam ślubu przez Urzędnika (w niedziele). Do tej pory czekamy na odp, bo to niby "gorący" okres;) potem zrobimy nalot na USC i też będziemy prosić o zgodę :) sama jestem ciekawa ile nam zejdzie czasu, bo czasu coraz mniej :smile:
Madeleine84 - Czw Lip 07, 2011 12:36 pm

Widzę, że od dawna nikt nie wypowiadał się w temacie... a nam udało się wszystko załatwić i będziemy mieli ślub poza budynkiem USC :)

Może zmieniło się coś w podejściu urzędników (od czasu pierwszych wpisów w tym temacie), ale przynajmniej my nie mieliśmy większych problemów z organizacją takiego ślubu. Zarówno USC Łódź-Centrum, jak i USC Łódź-Bałuty umożliwia taki ślub... Trzeba pamiętać o rejonizacji... jeśli chcecie ślub w Muzeum Kinematografii albo w Instytucie Europejskim trzeba iść do Centrum, natomiast Pałac Poznańskich to Bałuty...

Generalnie jedyny problem może stanowić dogranie godziny i terminu w urzędzie i wybranym miejscu... ale jeśli zabierzemy się do tego odpowiednio wcześnie na pewno wszystko się uda :)

Pozdrawiam i służę pomocą jak coś :)

Bananowa - Czw Lip 07, 2011 12:55 pm

Cześć,

ja też nie miałam wiekszych problemów oprócz ustalenia godziny ślubu.
Ślub mam w Muzeum Kinematografii - w USC Centrum nie robili żadnych problemów, nawet Pani z-ca kierownika powiedziała co trzeba napisac w podaniu (duzo ludzi na slubie itp.) Niestety w dniu naszego ślubu jest również drugi w Instytucje więc Panie mają objazdówke - dwa sluby w jeden dzien w przeciągu godziny.

W razie pytań służe pomocą :)

Pozdrawiam!

ardillaroja - Czw Sie 04, 2011 12:24 pm

Bananowa, czy mogłabyś mi powiedzieć jaki jest koszt ślubu w Muzeum Kinematografii? Będę wdzięczna!
Bananowa - Czw Sie 04, 2011 12:52 pm

Hej,

oficjalnie 1300 zł, ale warto poszukać znajomości - potargować się, popłakać, że jest się biednym etc. :) Niestety nie mogę Ci zdradzać moich kontaktów, ale spórbuj.

Pozdrawiam,

ardillaroja - Czw Sie 04, 2011 2:58 pm

świetnie! Dziękuję za informację!
Misiak87 - Nie Wrz 18, 2011 9:41 pm

Trafiłam na bloga pewnego fotografa, i był on na ślubie poza USC, bo... w plenerze. Co prawda wszystko ma miejsce w okolicach Warszawy, ale w ogóle warto zobaczyć, fajnie to wygląda, tak trochę jak w filmach. ;P

http://rutkoblog.pl/fotog...usy-beatajames/

kasia_m - Nie Wrz 18, 2011 11:08 pm

Ostatnio znalazłam artykuł o ślubie w botaniku. Ślub był w lipcu

http://lodz.naszemiasto.p...id.html#galeria

Karola5 - Nie Wrz 18, 2011 11:31 pm

Misiak87, zerknęłam na zdjęcia - pani naczelnik udzielająca ślubu udzielała również nam ślubu cywilnego. :smile: (Jeśli kogoś interesuje - jest naczelnikiem USC Pruszków pod Warszawą)
Alchemiczka - Czw Lis 03, 2011 11:47 am

Witam serdecznie,
jestem tu nowa, ale przed ślubem zaglądałam na ten temat, żeby coś przedsięwziąć.
Dzięki Waszym radom wzięliśmy ślub w zamku w Pabianicach i było pięknie.
Wkleiłabym kilka fotek ale musze napisac co najmniej 10 postow :)

reed - Czw Sty 05, 2012 4:58 pm

Hej, Witajcie

Mam zamiar właśnie wziąć ślub poza USC, wiem, że w moje wybrane miejsce muszę się udać z podaniem w celu uzyskania dyrektora placówki w której ma być ślub. Ktoś ma może przykładowy wzorzec takiego podania? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowiedzi ;)

Lina - Pon Sty 30, 2012 6:46 pm

Witam,

My dopiero co wzięliśmy ślub poza USC w Domu Towarzystwa Kredytowego. Budynek dopiero co odnowiony, piękna Sala Zgromadzeń. Braliśmy tam ślub cywilny jako pierwsi, następnym powinno pójść prościej niż nam.

Aby wziąć ślub w tym budynku należy wystąpić o zgodę na taką ceremonię w Urzędzie Stanu Cywilnego Łódź- Centrum (na Piłsudskiego koło "tulipana"). Należy jednocześnie skontaktować się z Panią menager Domu Towarzystwa Kredytowego i omówić szczegóły wynajmu sali.

Z pozdrowieniami życzymy pięknych ślubów.

Perfect Moments - Pon Lut 06, 2012 7:28 pm

Jeżeli chodzi o ślub cywilny warto zajrzeć na cywilny.com. Jeden z ostatnich artykułów mówi właśnie o ślubach poza USC http://cywilny.com/2012/0...nerze%E2%80%A6/
buuu1 - Sro Mar 28, 2012 12:49 pm

Braliśmy ślub w Muzeum Kinematografii. Wszystko można załatwić tylko trzeba się trochę za tym nachodzić i wystosować kilka podań :) Naturalnie koszty są większe ale nie ma rzeczy niemożliwych :)
AgDar-ka - Pon Cze 18, 2012 10:38 pm

Wzięliśmy ślub cywilny w Muzeum miasta Łodzi (Pałac Poznańskich). Wybraliśmy piękną salę lustrzaną.Wszystko przebiegło tak jak sobie wymarzyliśmy (no prawie gdyby nie pogoda...) Co prawda cena za tak krótką uroczystość mocno zaporowa, ale goście byli oczarowani miejscem uroczystości a my przede wszystkim pracownikami muzeum. Byli naprawdę pomocni, uśmiechnięci i służyli wsparciem tuż przed uroczystością. Pani Małgosia z impresariatu nadzorowała wszystko z promiennym uśmiechem na twarzy :) Pan Zdzisław zadbał o dobre nagłośnienie naszego zespołu i poświęcił swój prywatny czas, by mogli odbyć próbę na kilka dni przed ślubem. Było naprawdę pięknie...aż się łezka w oku kręci na samo wspomnienie. Polecamy wszystkim, którzy marzą o ślubie w pięknej i niezwykle ciepłej atmosferze.
Rusałka_Maja - Sro Lip 04, 2012 7:06 am

No i Pięknie :)

Dziewczynki którym udało się zorganizować ślub w Pałacu Poznańskiego i w Instytucie Europejskim - Czy tam trzeba się z kimś umawiać na oglądanie miejsca czy po prostu się przychodzi i ogląda? Dodatkowo prosiłabym (w szczególności Ciebie AgDar-ka) o jakieś info z kim najlepiej kontaktować się w celu omówienia szczegółów.

AgDar-ka - Sob Lip 07, 2012 9:08 pm

Hej.
Musisz skontaktować się z Paniami w impersariacie. Następnie pani Was oprowadzi, pokaże dwie sale, jedną na mniejsza liczbę osób drugą na większą. Potem jeśli ustalicie termin (panie sprawdzą czy tego dnia istnieje możliwość), piszecie podanie , zanosicie do dyrekcji i czekacie na odpoweidź. Następnie opłacacie część pieniędzy obsługę a drugą połowę już po ślubie za wynajęcie sali. Niestety musicie w tym wypadku być przygotowani na znaczne koszty... ale my nie żałujemy wydanych pieniędzy. Tak jak pisałam wcześniej było naprawdę świetnie.

Rusałka_Maja - Sob Lip 07, 2012 10:10 pm

Wstępnie byliśmy dziś w Poznańskim. Impresariat oczywiście zamknięty musimy zrobić kolejne podejście, ale nie omieszkaliśmy obejrzeć sobie wnętrz. Wstępnie dowiedzieliśmy się, że obecnie dostępna jest tylko na takie okazje sala Jadalna - i cóż mogę powiedzieć.. trochę wydaje się ciemna (pewnie przez te kotary) ale.. i tak zrobiła wrażenie :dribble:
Widzieliśmy też jak nam się wydaje drugą z sal która wcześniej była do zaoferowania - sala lustrzana (ze względu na wygląd mniemam, że to była ta :D ) i jak to się mówi o gustach się nie rozmawia - ale i tak bardziej przypadła nam do gustu sala jadalna więc w sumie wybór tylko tej nie spędza nam snu z powiek :razz:

Mam nadzieję, że w razie gdybyśmy się zdecydowali to da rade te kotary jakoś czymś spiąć by do środka wpadało więcej światła?

Chcemy jeszcze obejrzeć Instytut Europejski (tam ponoć też można starać się o udzielenie ślubu)
Ładnie także wygląda Pałac Biedermana - ale nawet nie wiem czy jest szansa tam wziąć ślub. Będziemy poszukiwać czegoś fajnego :)

Dzięki AgDar-ka za podpowiedź, mam nadzieję, że i nam się ten wyczyn uda [smilie=g035.gif] :wed14

AgDar-ka - Sob Lip 07, 2012 10:21 pm

Tylko pamiętaj, że ten stół na środku w sali zostanie i będziecie go musieli ominąć podczas ceremonii. Poza tym kotar raczej wam nie zepną. Mieliśmy w tej sali zdjęcia i nie było mowy o doświetleniu w taki sposób. No i oczywiście liczba osób. W sali jadalnej zmieści się nie więcej niż 90 osób, przy czym część będzie musiała stać.
Prowansja - Czw Sie 02, 2012 1:02 am

W tym roku w maju jedna para wzięła ślub w kinie Charlie a druga w kwietniu w restauracji Rezydencja u Fabrykanta, o obu pisano w gazetach ale linków nie mogę podać bo mam za mało postów.
AgDar-ka - Wto Sie 07, 2012 12:01 pm

hm... ciekawe jak się udało z tą restauracją. Ponieważ jak my planowaliśmy slub pytałam czy istnieje taka możliwość to odpowiedź brzmiała:" jeśli jest to miejsce godne powieszenia godła państwowego, czyli np. restauracja mieści się w budynku zabytkowym, dysponuje osobną salą oddaloną od sali jadalnej to jest to możłiwe o ile argumentacja będzie odpowiednia" ... chociaż coraz bardziej wydaje mi się, że jest to kwestia ceny i tyle...echh
Prowansja - Wto Sie 07, 2012 2:30 pm

Tu artykuł z Ekspresu http://expressilustrowany...564da2764000000
a tu o ślubie w kinie Charlie http://lodz.naszemiasto.p...kinie,id,t.html

[ Dodano: Nie Wrz 23, 2012 7:57 pm ]
Bardzo fajnym miejscem na ślub jest dom Towarzystwa Kredytowego przy Pomorskiej 21, jest po remoncie. Jak wynika ze strony śluby już się tam odbywały.


Malinka85 - Nie Sty 06, 2013 8:40 pm

Kochane!
Jestem przerażona pisaniem podań o pozwolenie na inne miejsce...
Moze jakies podpowiedzi od dziewczyn którym sie udało?
Czym sie kierować?

Rusałka_Maja - Nie Sty 06, 2013 8:53 pm

Malinka85 gdzie chcesz by Twój ślub się odbył?

I nie martw się ;) Kiedyś może problemy robili ale teraz coraz częściej wyrażają zgodę - o ile oczywiście miejsce jest godne powagi urzędu :wink:
tym bardziej, że w styczniu są zapisy na czerwiec, w lutym na lipiec, to na wrzesień pewnie będą dopiero w kwietniu więc masz jeszcze czas :)

Malinka85 - Nie Sty 06, 2013 9:04 pm

Kochana! Najbardziej w Pałacu Poznańskiego...ale nie wiem jak mam to trafnie uargumentować :(
Wiem, że mam jeszcze sporo czasu...dlatego wole dmuchac na zimne...tym bardziej ze czas na tego typu rzeczy mam tylko w weekendy :(
Dziekuję :*

Rusałka_Maja - Nie Sty 06, 2013 10:05 pm

Malinka85 a zdajesz sobie sprawę ile to kosztuje ? :wink: Proponuję też zorientować się czy mają termin wolny bo wbrew pozorom ludzie nawet rok wcześniej rezerwują i jest to dosyć popularne
motylica - Pon Sty 07, 2013 11:14 am

ja byłam na ślubie plenerowym w Białej Rawskiej w Pałacu Chojnata. ślubu udzielala pani burmistrz jeśli się nie mylę. mogę zapytać czy trudno jest to "załatwić"
Malinka85 - Pon Sty 07, 2013 1:19 pm

motylica plizzzz zorientuj sie jak tam to wyglada, bede wdzięczna..może coś mi to podpowie..
Rusałka_Maja - Pon Sty 07, 2013 5:15 pm

Z zasady trudno nie jest - gorzej może być z terminami :wink: My w zeszłym roku w czerwcu jak zaklepywaliśmy termin na lipiec 2013 to mimo tego iż to był piątek to musieliśmy się szybko decydować bo już było dużo pozajmowane..

Ewentualnie Malinka85 możesz zobaczyć Dom Towarzystwa Kredytowego, Pałac Hojraka, Instytut Europejski i o Okręgowej Izbie Lekarskiej na Czerwonej tez słyszałam - tylko tak jak mówię - jest trochę "późno" i nie wiem jak z terminami.

Malinka85 - Pon Sty 07, 2013 5:21 pm

Rusałko Maju dziekuje za podpowiedź.
Kurcze ale ja musze zapytać w tych punktach jak z terminami? bo przecież urzednkik w USC powiedział ze 6 mcy przed ślubem robi zapisy...

Rusałka_Maja - Pon Sty 07, 2013 5:33 pm

Malinka85 - Urząd to Urząd, a Pałac to Pałac :wink: Dwie zupełnie odrębne sprawy
w Urzędzie 6 m-cy wcześniej zaklepujesz datę po to żeby urzędnik zaplanował sobie ten czas dla was i przyszedł udzielić Ci ślubu.. a w Pałacu musisz zaklepać datę po to żeby nikt inny w tym dniu nie zajmował wam sali..

Pałac oprócz tego, że wynajmuje sale na śluby, również ma swoje eventy i może wówczas w ogóle nie udostępnią sali w ten dzień.. może już jakaś inna para zaklepała sobie na ten dzień termin.. a przecież nie udzielą wam ślubu w tym samym momencie prawda? :wink:

Zadzwoń jutro do impresariatu i zapytaj czy wasz termin jest jeszcze wolny. Jeśli tak to będziesz musiała napisać pismo do Dyrektora Muzeum o udzielenie zgody na udzielenie ślubu w pałacu (bo pamiętajmy, że Muzeum to muzeum a nie pałac ślubów :wink: ). Jak dostarczysz im pismo to wtedy czekasz tydzień, maxymalnie 2 tygodnie na odpowiedź. Ale to w zasadzie jest formalność, no chyba, że wcześniej Pani w impresariacie powie Ci, że termin jest już zajęty, no to wtedy nawet nie ma co pisać..

No i powtórzę, bo nic nie napisałaś i nie wiem czy wiesz jaki jest koszt Ślubu w Pałacu, ale to spory wydatek.. chyba, że wiesz o tym i Ci to nie pzreszkadza to już nic na ten temat nie mówię :wink:

Malinka85 - Wto Sty 08, 2013 12:58 pm

Faktycznie masz rację..Nie zdawałam sobie sprawy z tego ze jest tyle czynników które w tym przeszkadzają...
.Koniecznie dzwonie zaraz i sie umawiam...no chyba ze już bedzie po ptakach..
Koszt wiem ze jest duży...wolałabym uniknąć aż takich kosztów ale z drugiej strony...
Zobaczymy czy sie wogóle uda...bede informowac...
Dzięki za czujność:)

MajKama - Wto Sty 08, 2013 3:02 pm

Ze ślubem w Pałacu Poznańskiego nie będzie problemu o ile jak Rusałka_Maja wspomniała termin nie będzie zajęty. My bierzemy ślub cywilny i od razu wykluczyliśmy USC, byliśmy w urzędzie, dopytywaliśmy.. musisz do kierownika USC złożyć odpowiednie podanie (w necie są wzory) i tyle.. no a po zgodzie słono zapłacić .. that's all 8)
Paolina - Sro Sty 30, 2013 11:19 pm

Od niedawna można też wziąć ślub w Dworze Artusa ;) We wnętrzu lub w ogrodzie.
scrolly - Sob Mar 02, 2013 5:16 pm

orientujecie się może czy jest możliwość organizacji ślubu poza USC ale w innym mieście?
Jesteśmy z Łodzi, ale zastanawiamy się na przyjęciem w restauracji Jamboł w Łasku.
To by była świetna opcja jakbyśmy mogli wziąć ślub na tarasie i już tam zostać- nie trzeba będzie przemieszczać gości taki kawał drogi...

WIe ktos czy jak jesteśmy z Łodzi to możemy korzystać z USC z innego miasta (z Łasku)?

Astarael - Pon Mar 11, 2013 9:57 am

Nie ma już rejonizacji w USC. Możesz wziąć ślub gdziekolwiek w Polsce, tylko ze "swojego" USC musisz pobrać jakieś zaświadczenie (koszt koło 20 zł).
scrolly - Sob Mar 16, 2013 3:12 pm

Dzięki za informację:) coraz bardziej mi się ten pomysł podoba:)
Prowansja - Nie Maj 05, 2013 12:01 am

Kolejny ślub odbył się w kinie Charlie http://www.dzienniklodzki...-film,id,t.html
Karola5 - Wto Maj 14, 2013 3:14 pm

Nie jestem pewna czy to dobry wątek - do inspiracji w jakich miejscach można zorganizować ślub/wesele :)
http://www.buzzfeed.com/p...ried-in-america

lorien - Pon Maj 20, 2013 12:29 pm

Dziewczyny, może to kogoś zainteresuje, ślub cywilny poza urzędem można brać w gmine Jabłonna, to blisko Warszawy ale jeśli dla kogoś odległość nie stanowi problemu to warto rozważyć, bo miejsce jest piękne. Tamtejszy USC ma umowę z Pałacem w Jabłonnie, jest to obiekt zabytkowy, przed wojną należał do rodziny Potockich bodajże. Na miejscu od razu można urządzić wesele:) Tu jest strona Pałacu: http://www.palacjablonna.pl/
Obecnie mieści się tam ośrodek konferencyjny Polskiej Akademii Nauk, na miejscu jest hotel i niezła restauracja.

PositiveAga - Sro Lip 03, 2013 6:19 pm

Dla wszystkich zainteresowanych ślubem poza urzędem stanu cywilnego mam dobrą wiadomość...

"Dziś modne stały się śluby w scenerii, która na długo zapadnie w pamięć oraz przyjęcia w gronie najbliższych. Coraz większą popularnością cieszą się śluby poza urzędem stanu cywilnego.

Teoretycznie śluby w plenerze są możliwe, jednak w praktyce w dużej mierze zależą od humoru urzędnika. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podaje że w Polsce poza urzędem stanu cywilnego, rocznie udziela się 2 tysięcy ślubów - głównie w szpitalach i więzieniach. W innych okolicznościach, urzędnicy rzadko kiedy wychodzą poza mury urzędu stanu cywilnego, tłumacząc że nowożeńcy wybierają "miejsca niegodne".

Wkrótce ma się to zmienić. Nowe prawo wejdzie w życie w 2015 roku.

Co się zmieni?

Jak podaje 'Przekrój', po nowelizacji ustawy będzie dużo łatwiej o zgodę na ślub w plenerze. Nowożeńcy jednak, będą musieli spełnić kilka warunków:

1. wybrane miejsce będzie musiało znajdować się w tej samej gminie co urząd stanu cywilnego

2. miejsce ślubu będzie musiało zostać ocenione przez urzędnika jako bezpieczne dla młodej pary oraz gości

3. nowożeńcy pokrywają także wszelkie koszta związane z wyborem miejsca oraz dojazdu urzędnika

Jeśli powyższe warunki zostaną spełnione, urząd stanu cywilnego nie będzie mógł odmówić udzielenia ślubu. Nie oznacza to jednak że ślub będziemy mogli wziąć wszędzie. - W balonie unoszącym się w powietrzu, w samolocie czy pod wodą będzie to niemożliwe - powiedziała w rozmowie z 'Przekrojem', rzeczniczka MSW, Małgorzata Woźniak."

źródło:www.onet.pl www.przekroj.pl

Malinka85 - Sro Lip 03, 2013 11:20 pm

Dla wszystkich od 2015, dla wybrańców już teraz!! :) ))
Fajnie ze to sie w końcu zmieni

mia2013 - Sro Lip 17, 2013 8:01 am

Słyszałam, że noża brać ślub cywilny w Pałacu Poznańskiego. Z pewnością duuużżżżżoooo przyjemniej niż w urzędach :P
Malinka85 - Sro Lip 17, 2013 5:10 pm

mia2013, można...ale to odpowiednio kosztuje :/
dzastab - Pon Sty 20, 2014 1:57 pm

no chyba sie postrzele!!!!
jak ja sie pytalam o slub poza urzedem to mnie pani z USC delikatnie mowiac wysmiala!! ze to gdzie ja bym chciala? ze to nie ameryka!!

nie wystarczajaco buszowalam po forum... a teraz to juz na zaproszeniach jest adres USC to 4 Litery :( :cry:

temidaaa - Pon Sty 20, 2014 7:25 pm

Można zorganizować ślub poza USC. Trzeba napisać podanie do kierownika i wybrać odpowiednie miejsce. Wiem, że zgadzają się na pewno na Pałać Poznańskiego, Instytut Europejski i Dom Towarzystwa Kredytowego.
dzastab, nie możesz dodrukować wkładki dodatkowej, albo powiadomienia o zmianie miejsca uroczystości?

Rusałka_Maja - Pon Sty 20, 2014 8:31 pm

temidaaa napisał/a:
Można zorganizować ślub poza USC. Trzeba napisać podanie do kierownika i wybrać odpowiednie miejsce. Wiem, że zgadzają się na pewno na Pałać Poznańskiego, Instytut Europejski i Dom Towarzystwa Kredytowego.
dzastab, nie możesz dodrukować wkładki dodatkowej, albo powiadomienia o zmianie miejsca uroczystości?


Dokładnie ;) Dzasta możesz gości poprzez stronę powiadomić :) Pamiętaj tylko, że przy takiej imprezie koszta są zupełnie inne :wink:

temidaaa - Pon Sty 20, 2014 8:45 pm

Rusałka_Maja napisał/a:
Pamiętaj tylko, że przy takiej imprezie koszta są zupełnie inne


84 zł plus opłata za wynajęcie sali w danym miejscu. To to już różnie niestety :?

aniuniai - Pon Sty 20, 2014 8:47 pm

W 2013 znajomi za Dom Towarzystwa Kredytowego 2000zl. Wiec nie jest tak zle a miejse jest urocze
dzastab - Pon Sty 20, 2014 9:08 pm

aaa nie no wlasnie!! ja u Poznanskiego uslyszlam ponad 2600 wiec to w ogole odpada. Ja myslalam ze wiesz tak mozna na Polanie czy w Parku :p
to ze te 3 miejsca akceptuja to wiem ale z tego co wiem to sa to JEDYNE 3 miejsca ktore akceptuja..i chyba jeszcze szkola filmowa...

Rusałka_Maja - Pon Sty 20, 2014 9:18 pm

dzastab, 3000, Kredytowy jak widzisz 2000.. dlatego mówię, cena zupełnie inna ;) znaczy nie mam na myśli opłaty z USC ale doliczyć trzeba właśnie ten wynajem.

Co do USC - nie wiem który wybrałaś, ale na górnej mają przepiękne zejście schodami prosto do parku - nie wiem niestety jak to wygląda w środku. Ponoć ten na widzewie jest najładniejszy..

A poza tymi miejscami co wymieniłyście, być może się powtarzam, ale słyszałam że jeszcze można w OIL spróbować :)

aaaa nie zapominajmy, że można też w Dworze Artusa w ogrodzie - i mało tego całą papierologię załatwia sala :smile:

dzastab - Pon Sty 20, 2014 9:27 pm

Rusałka_Maja, no wlasnie wybralismy Gorna ze wzgeldu na budynek i park wogol. w srodku jest paskudnie, zgnily PRL ale to i w sumie do tematu nam pasuje :p taki polski akcent lat 50-tych :p

A na widzewie rzeczywiscie sala jest ladna i duza. Ale jak sie wyjdzie z sali to juz jak szkolny korytarz... i na zewnatrz tez sie wychodzi od razu pa parking i na ruchliwa Pilsudskiego...wiec tak srednio :(

A w sumie stwierdzilismy ze slub w USC to trwa 10 min, rach ciach wyskoczymy do ogrodu i juz bedzie pieknie :) takze szkoda mi wydawac 2000 zeby przez 15 min z ladnej sali skorzystac!

temidaaa - Pon Sty 20, 2014 10:59 pm

dzastab napisał/a:
A w sumie stwierdzilismy ze slub w USC to trwa 10 min

10 min, to chyba jak się urzędnik rozgada :D Mi powiedzieli, że 7 8)

Dorotka_ - Sro Sty 22, 2014 8:59 pm

dzastab, ale jakie wrażenie robi taka ceremonia w Pałacu. Do tej pory mam gęsią skórkę ja wspomnę ślub Rusałki :)
black_poppies - Sro Lut 12, 2014 1:46 pm

Dziewczyny, czy któraś z Was robiła albo będzie robić ślub w Towarzystwie Kredytowym albo w Pałacu Poznańskich?? Ja chciałabym połączyć ślub i wesele w jednym miejscu i tu i tu można, ale zastanawiam się czy nas na to stać :oops: Ślub i wesele w pałacu - to byłoby coś :D :D
temidaaa - Sro Lut 12, 2014 6:20 pm

black_poppies, ja, a czego chciałabyś się dowiedzieć? :)
Rusałka_Maja - Czw Lut 13, 2014 11:31 pm

temidaaa napisał/a:
black_poppies, ja, a czego chciałabyś się dowiedzieć? :)


I ja :D

black_poppies - Pią Lut 14, 2014 10:45 am

No to powiedzcie mi dziewczyny jak to wszystko wygląda i przede wszystkim czy warto... USC są wszystkie strasznie brzydkie. Coraz bardziej jestem nakręcona na ten Dom Kredytowy na Pomorskiej 21... :smile:
Rusałka_Maja - Sob Lut 15, 2014 3:01 pm

black_poppies napisał/a:
No to powiedzcie mi dziewczyny jak to wszystko wygląda i przede wszystkim czy warto... USC są wszystkie strasznie brzydkie. Coraz bardziej jestem nakręcona na ten Dom Kredytowy na Pomorskiej 21... :smile:


Oczywiście, że warto ;) My braliśmy ślub w Poznańskim, w planach były też inne miejsca, ale jak przyjrzeliśmy się Poznańskiemu to już nie chcieliśmy nic innego oglądać ;)
Początkowo niektórzy mówili, że nie warto, bo ślub to 10 min i wydawać tyle kasy to marnotrawstwo.. ale wszyscy Oni na ślubie mówili WOW, a po ślubie, że jednak było warto, więc.. :smile:
Na pamiątkę mamy cudne zdjęcia i film, chwile niezapomniane :)

black_poppies - Pon Lut 17, 2014 4:48 pm

A można gdzieś obejrzeć te zdjęcia??? My najprawdopodobniej zdecydujemy się na salę na Pomorskiej 21, mają jeszcze jakieś terminy na lato 2014... 8) chyba dziś nie usnę :lol:
temidaaa - Pon Lut 17, 2014 6:45 pm

black_poppies, zdjęcia z DTK masz na ich stronie :wink:
black_poppies - Pon Lut 17, 2014 7:11 pm

Miałam na myśli zdjęcia Rusałki :P
Rusałka_Maja - Pon Lut 17, 2014 8:38 pm

black_poppies, wiesz co ciężko tak bo są goście którzy niekoniecznie może by chcieli żebym ich tak do internetu wrzucała ;) ale w pałacu jest naprawdę pięknie aż dech zapiera, zawsze możecie umówić się z Panią z Impresariatu ona Wam wszystko pokaże co i jak, oprowadzi, żebyście sami mogli zobaczyć :)
anais - Pon Lut 24, 2014 4:08 pm

My mieliśmy ślub cywilny w Instytucie Europejskim. Drogo, ale zdecydowanie było warto. Goście mogli spokojnie przyjść dużo wcześniej, zająć miejsce, porozmawiać ze sobą. Podobnie po ślubie. Przygotowaliśmy też drobny poczęstunek w formie słodkości. Nikt nie musiał się spieszyć z życzeniami, nie czuć było żadnej presji, że za chwilę kolejni goście z następnego ślubu będą musieli się zmieścić. Poza tym śliczna pamiątka w formie zdjęć i filmu, a także wspomnień, bo mając coś wynajęte na określony czas tylko dla siebie masz wrażenie większej intymności.
A formalności z USC były naprawdę drobnostką, więc nie obawiajcie się zawalczyć, żeby ten dzień był taki jak sobie wymarzyłyście :)

palacowa_n - Wto Wrz 16, 2014 11:25 am

Podobno od 2015 r. mają zmienić się zasady odnośnie organizacji ślubów cywilnych poza USC. Czy ktoś już coś wie na ten temat?
margita - Sro Wrz 17, 2014 5:47 pm

Oj też jestem zainteresowana tym tematem!
będę w najbliższym czasie dowiedzieć się o terminy w USC Górna to zapytam :)

Paolina - Pon Paź 13, 2014 2:46 pm

Wreszcie będzie można wziąć ślub cywilny w (prawie każdym) wymarzonym miejscu :)

"W myśl ustawy, od 2015 r. pary będą mogły zawrzeć związek małżeński poza urzędem stanu cywilnego, jednak w miejscu <<gwarantującym zachowanie powagi i doniosłości ceremonii>> oraz bezpieczeństwo wszystkich uczestników."

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,7547...l#ixzz3G1pk0pLn
."

Rusałka_Maja - Pon Paź 13, 2014 7:51 pm

Paolina napisał/a:
Wreszcie będzie można wziąć ślub cywilny w (prawie każdym) wymarzonym miejscu :)

"W myśl ustawy, od 2015 r. pary będą mogły zawrzeć związek małżeński poza urzędem stanu cywilnego, jednak w miejscu <<gwarantującym zachowanie powagi i doniosłości ceremonii>> oraz bezpieczeństwo wszystkich uczestników."

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,7547...l#ixzz3G1pk0pLn
."


Chciało by się powiedzieć, że wyprzedziliśmy trendy :lol:
A tak serio właśnie widziałam na tvn materiał o tym i Pan powiedział,że wtedy opłata za śłub będzie kosztować 1000 zł chyba ogłupieli :roll:

ithanielle - Pon Lis 03, 2014 12:46 pm

Rusałka_Maja napisał/a:

A tak serio właśnie widziałam na tvn materiał o tym i Pan powiedział,że wtedy opłata za śłub będzie kosztować 1000 zł chyba ogłupieli :roll:


a tu artykuł potwierdzający Twoje słowa - z tą opłatą zaszaleli...:

http://www.dzienniklodzki...zedem,id,t.html

Rusałka_Maja - Pon Lis 03, 2014 7:56 pm

ithanielle napisał/a:
Rusałka_Maja napisał/a:

A tak serio właśnie widziałam na tvn materiał o tym i Pan powiedział,że wtedy opłata za śłub będzie kosztować 1000 zł chyba ogłupieli :roll:


a tu artykuł potwierdzający Twoje słowa - z tą opłatą zaszaleli...:

http://www.dzienniklodzki...zedem,id,t.html


:roll: dobrze, że zdążyliśmy przed tym szaleństwem :roll:

Catylyn89 - Pią Lis 07, 2014 10:07 pm

I ta cena to jest najmniej :P Będą zapewne Urzędy, które wezmą więcej. Przede wszystkim wszystkie USC, muszą tą sprawę po swojemu uregulować, a rzadko który wie, że taka ustawa przeszła. Na takie papierkowe sprawy też trzeba będzie poczekać. Ile? Do przyszłego sezonu powinni się wyrobić :)
Paolina - Sob Lis 08, 2014 1:27 pm

Rusałka_Maja napisał/a:
opłata za śłub będzie kosztować 1000 zł chyba ogłupieli :roll:


Widzę, że urzędy postanowiły pójść w ślady niektórych parafii. :roll: :kwasny:

sreg - Nie Lis 16, 2014 6:33 pm

Ja z racji tego czym sie zajmuje (foto/wideo) byłem podczas kilkunastu wesel poza USC. Całość była organizowana na zasadzie znacznego dodatkowego wynagrodzenia dla Kierownika USC. Niemniej osoby te najczęściej prosiły mnie aby nagranie z ceremonii nie było dostępne w internecie z obawy o ich pracę. Ogólnie bardzo się cieszę że sytuacja się zmienia ponieważ taka ceremonia poza USC wygląda FANTASTYCZNIE :)

Usunęłam reklamę z podpisu. Moderatorka Asiek

palacowa_n - Nie Lis 16, 2014 10:04 pm

sreg, co za bzdury wypisujesz. Kierowniczka USC nigdy nie brała w Łodzi żadnego wynagrodzenia za śluby poza USC. Dodatkowy koszt to transport urzędniczki z urzędu do miejsca w którym ma odbywać się ceremonia i z powrotem. Plus oczywiście opłata za wynajem miejsca, w którym ślub się odbywa, ale to całkowicie niezależnie od USC.
Rusałka_Maja - Nie Lis 16, 2014 10:50 pm

palacowa_n napisał/a:
sreg, co za bzdury wypisujesz. Kierowniczka USC nigdy nie brała w Łodzi żadnego wynagrodzenia za śluby poza USC. Dodatkowy koszt to transport urzędniczki z urzędu do miejsca w którym ma odbywać się ceremonia i z powrotem. Plus oczywiście opłata za wynajem miejsca, w którym ślub się odbywa, ale to całkowicie niezależnie od USC.


Otóż to.. nie wiem co to za bzdury.. może w Wawie?.. w Łodzi - pierwsze słyszę, ba nasz film (z tego co ostatnio się dowiedziałam) jest filmem pokazowym dla potencjalnych klientów.. nikt niczego nie ukrywa bo i nie ma czego :?
Zadziwia mnie czasem skąd ludzie takie pomysły wymyślają.. no ale tak.. reklamę trzeba przemycić to i coś napisać wypada :roll: :roll: :roll:

sreg - Wto Lis 18, 2014 12:23 pm

Rusałka_Maja napisał/a:
palacowa_n napisał/a:
sreg, co za bzdury wypisujesz. Kierowniczka USC nigdy nie brała w Łodzi żadnego wynagrodzenia za śluby poza USC. Dodatkowy koszt to transport urzędniczki z urzędu do miejsca w którym ma odbywać się ceremonia i z powrotem. Plus oczywiście opłata za wynajem miejsca, w którym ślub się odbywa, ale to całkowicie niezależnie od USC.


Otóż to.. nie wiem co to za bzdury.. może w Wawie?.. w Łodzi - pierwsze słyszę, ba nasz film (z tego co ostatnio się dowiedziałam) jest filmem pokazowym dla potencjalnych klientów.. nikt niczego nie ukrywa bo i nie ma czego :?
Zadziwia mnie czasem skąd ludzie takie pomysły wymyślają.. no ale tak.. reklamę trzeba przemycić to i coś napisać wypada :roll: :roll: :roll:


Nie chodzi tu o przemycanie reklamy, na przestrzeni lat mieliśmy do czynienia z tyloma sytuacjami, które na pierwszy rzut oka mogą się wydawać absurdalne, ale niestety są prawdziwe. Oczywiście oficjalnie urzędnicy nie pobierają dodatkowych opłat prócz tych, o których wspomniała Rusałka_Maja.


Po raz kolejny usuwam spam z podpisu. Daję ostrzeżenie. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek

Dorotka_ - Sro Lis 19, 2014 6:05 am

sreg, ale rzucasz w tym momencie zarzut pobrania korzyści majątkowej na niewinną osobę. Oficjalnie to trzeba było taka sprawę zgłosić, a nie tu rozsiewać plotki...
sreg - Sro Lis 19, 2014 5:40 pm

Dorotka_ napisał/a:
sreg, ale rzucasz w tym momencie zarzut pobrania korzyści majątkowej na niewinną osobę. Oficjalnie to trzeba było taka sprawę zgłosić, a nie tu rozsiewać plotki...


Zarzutów nikt tu nie rzuca, ani nie rozsiewa plotek :) Mówię po prostu jak było/jest z doświadczenia.

Usunęłam reklamę. Moderatorka Asiek

paspas - Czw Gru 11, 2014 2:29 am

Brałam ślub w Pałacu Poznańskich we wrześniu tego roku i też absolutnie nic nie "dopłacałam" w USC (Łódź Bałuty), poza chyba jakąś drobną (poniżej 100 zł) opłatą za sporządzenie aktu małżeństwa poza USC, ale już nawet nie pamiętam, szczerze mówiąc. Mało tego, urzędniczka powiedziała że nie trzeba jej podwozić ani odwozić, bo sama przyjedzie, i tak też zrobiła. Film ze ślubu jest dostępny w internecie i z niczym nie musimy się kryć.
margita - Wto Gru 30, 2014 5:08 pm

No i mamy od 2015 śluby w plenerze . KOSZT 1000zł ... moim zdaniem PRZESADA! :!:


:!:

i to uzasadnienie z dupy: przecież żaden urzędnik nie będzie co ślub tego robił/
Cytat:

Do podstawy oszacowania kwoty opłaty dodatkowej przyjęte zostały nakłady na zakup kompletnego stroju dla kierownika urzędu stanu cywilnego wraz z akcesoriami odzieżowymi, usługami fryzjerskimi i konserwacją odzieży, nabyciem insygniów z wizerunkiem orła ustalonym dla godła RP oraz patery na obrączki wraz z usługami ich konserwacji - napisano w uzasadnieniu. Pod uwagę wzięto też wynagrodzenie dla zastępcy kierownika USC (dla zapewnienia ciągłości pracy urzędu) oraz koszty dojazdu na miejsce uroczystości.


Z infor.pl

Catylyn89 - Czw Sty 15, 2015 12:24 pm

Gdybym miała brać ślub w plenerze, wybrałabym humanistyczny niż cywilny :) Polega na tym samym (podpisanie dokumentów z USC), ale jest o wiele lepsza przysięga, którą sama Para Młoda układa :) Widziałam dużo filmów, gdzie Para Młoda miała przygotowany namiot z piękną aranżacją, do ślubu poszli, gdy już było ciemno, a drogę oświetlały świece... Wszystko cudnie, ale przysięga z USC popsuła ten klimat. Co do kosztów. Taka atrakcja musi mieć swoją cenę (biorąc pod uwagę popyt).
Rusałka_Maja - Czw Sty 15, 2015 5:34 pm

Catylyn89 napisał/a:
Widziałam dużo filmów, gdzie Para Młoda miała przygotowany namiot z piękną aranżacją, do ślubu poszli, gdy już było ciemno, a drogę oświetlały świece... Wszystko cudnie, ale przysięga z USC popsuła ten klimat.


Zgadzam się niestety :/ Też mieliśmy przeprzepiękny ślub (kto widział ten wie :razz: ) ale nieraz jak oglądamy film i dochodzi do "przysięgi" to po prostu wywracam oczami za każdym razem.. celowo napisałam w cudzysłowie bo chodzi mi ogólnie o ceremonię i txty typu " dzieci zrodzone z tego związku przyjmują nazwisko męża" :roll: to słabe jest :roll: mogliby w końcu coś z tym zrobić..

Catylyn89 napisał/a:
Co do kosztów. Taka atrakcja musi mieć swoją cenę (biorąc pod uwagę popyt).


Nie zgadzam się bo ta "atrakcja" nie jest w żadnym stopniu przygotowywana, planowana czy realizowana przez urzędnika, a przez młodych którzy od A do Z sami to wszystko dopięli na ostatni guzik (znaleźli miejsce, zaklepali termin, pisali różne pisma, ostatecznie wydali niezłą kwotę na wynajęcie tego miejsca, za dekorację tego miejsca) i jeszcze niejednokrotnie nieźle się przy tym nagimnastykowali :roll:
A urzędnik co? Robi to samo co w urzędzie tylko poza jego murami, a dojazd urzędnika to nie problem, więc chyba na głowę upadli żeby takiej zapłaty wymagać :roll:

Dorotka_ - Czw Sty 15, 2015 5:45 pm

Rusałka_Maja, i tak wylam jak bóbr :)
Catylyn89 - Czw Sty 15, 2015 11:33 pm

Rusałka_Maja, Dlatego też istnieje ślub humanistyczny, którego koszt sięga 400 zł i jest o niebo lepszy, bo Para Młoda ma całkowity wpływ na jego przebieg i tekst przysięgi (mimo, że nie jest uznawany w świetle prawa cywilnego, aczkolwiek ślub cywilny można zawrzeć dzień wcześniej) :) Niestety Urzędasy takie pazerne są :smile: I tym tropem, gdy będę organizować śluby, będę doradzać Parom ślub humanistyczny zamiast cywilnego, ze względu na przebieg całej ceremonii. :-)

Przykład takiej przysięgi: „Drogi Miłoszu, przysięgam Ci, że będziesz mógł się o mnie troszczyć, być obok mnie w chwilach radości i smutku, w momentach moich porażek i sukcesów. Obiecuję Tobie, że będziesz mógł słuchać moich wrażeń dnia codziennego, robić mi poranne kawy, piec ciasta i nosić moje ciężkie torby, obok mnie zasypiać i obok mnie się budzić. Przyrzekam Ci, że będziesz mógł mnie przytulać, całować, witać i żegnać każdy wspólny dzień.

Złość się na mnie, jeśli to konieczne i przebaczaj, jeśli to możliwe. Jeśli tylko chcesz to w chwilach mojej nieobecności tęsknij – kiedy wyjadę lub kiedy wyjdę do drugiego pokoju...

Obiecuje Ci, że będziesz mógł oglądać ze mną filmy i śpiewać, i tańczyć, i śmiać się, i płakać, i podjadać mi moje batony, i przysięgam, że będziesz mógł się dzielić ze mną wszystkim: myślami, materiałem genetycznym, zasobami....czym tylko zapragniesz...”
;)

Oczywiście, to nie jest zbyt dobra przysięga, biorąc pod uwagę niektóre wersy, ale tak jak mówiłam, to jest decyzja Pary Młodej.
Większość przysiąg, to prawdziwe wyciskacze łez :)

Rusałka_Maja - Pią Sty 16, 2015 5:55 pm

Catylyn89 napisał/a:
Oczywiście, to nie jest zbyt dobra przysięga, biorąc pod uwagę niektóre wersy, ale tak jak mówiłam, to jest decyzja Pary Młodej.
Większość przysiąg, to prawdziwe wyciskacze łez :)


Awwww i tak lepsze to niż "świadoma praw i obowiązków.." :roll:
Ale nie wiem czy gdybym mogła cofnąć czas to zdecydowałabym się na taki ślub..

margita - Pon Sty 19, 2015 7:39 pm

a to już nie taniej wyjdzie zatrudnić aktora?
Catylyn89 - Pon Sty 19, 2015 9:57 pm

margita, aktor nie da ślubu w profesjonalny sposób ;) Oczywiście, że Młodzi też wynajmują aktorów, ale Ci "profesjonalni" są drodzy. A uwierz mi, że przy kiepskim aktorze, ślub będzie klęską.
margita - Wto Sty 20, 2015 7:35 pm

Słyszałam, że w Jaśminówce mają jakąś czarodziejkę-aktorkę i wychodzi super;)

Generalnie nie ukrywam, że trochę jestem zła na to 1000zł bo uważam, że jest zupełnie to niewspółmierne do wkładu pracy i czasu takiego urzędu i urzędnika.

Szkoda, że te urzędy takie brzydkie są. Wnętrza wręcz straszą. Na Górnej te dywany na ścianach :roll:

kapatka - Wto Sty 20, 2015 9:34 pm

Pytanie może głupie o co chodzi z aktorem? Po co to?!
Catylyn89 - Wto Sty 20, 2015 11:58 pm

kapatka napisał/a:
Pytanie może głupie o co chodzi z aktorem? Po co to?!


W przypadku, gdy Urzędnik Stanu Cywilnego odmawia udzielenia ślubu w plenerze. Nie każdy dotychczas kwapił się, by takie śluby prowadzić, argumentując "że nie są przewodnikami wycieczek i ślub jest ważny tylko w Urzędzie". Dlatego wynajęcie aktora, było jedynym wyjściem z sytuacji. Teraz po zmianie ustawy (którą PSKŚ wywalczyło), aktorzy nie będą potrzebni, mam nadzieję :)

kapatka - Sro Sty 21, 2015 9:28 pm

Ale to aktor zastępował urzędnika?! Ja chyba tego nie ogarniam...
Catylyn89 - Sro Sty 21, 2015 11:07 pm

kapatka napisał/a:
Ale to aktor zastępował urzędnika?! Ja chyba tego nie ogarniam...


Tak :) Wyobraź sobie piękny ślub w dużym ogrodzie, pod pięknie ozdobiona altanką, do której prowadzi ścieżka z białych płatków różnych kwiatów... Pięknie prawda? Nagle te marzenia przerywa urzędnik, który Ci odmawia udzielenia ślubu w plenerze. Co robisz? Dostosowujesz się do zaleceń, że ślub to urzędowa sprawa, czy może wybierzesz opcję ślubu w romantycznej scenerii? Większość par dotychczas o to walczyła, a przynajmniej szukali pomocy u konsultantów ślubnych, którzy spełniali ich marzenia (organizując ślub w plenerze, którego udzielał aktor lub mistrz ceremonii humanistycznej). Teraz ślub w plenerze może się odbyć, dzięki staraniom konsultantów ślubnych. Także to im dziękujcie ;)

ithanielle - Czw Sty 22, 2015 7:13 am

Catylyn89 napisał/a:
Tak :) Wyobraź sobie piękny ślub w dużym ogrodzie, pod pięknie ozdobiona altanką, do której prowadzi ścieżka z białych płatków różnych kwiatów... Pięknie prawda?


Z całym szacunkiem, ale dla mnie to zbyt "amerykańskie" i trochę tandetne... ale co kto lubi. Możliwość wzięcia ślubu w plenerze, to bardzo fajna opcja dla osób, które biorą pod uwagę ślub cywilny, ale ślub humanistyczny, aktor? Dla mnie to przesada - generowanie zbędnych kosztów, robienie ze ślubu przedstawienia.

Co do roli konsultantów ślubnych - zdecydowana większość par w naszym kraju samodzielnie organizuje wesele, dlatego stwierdzenie, że "to dzięki konsultantom ślubnym..." jest dla mnie mocno przesadzone. Ale to nie jest wątek dotyczący konsultantów :)

kapatka - Czw Sty 22, 2015 12:31 pm

ithanielle napisał/a:
Z całym szacunkiem, ale dla mnie to zbyt "amerykańskie" i trochę tandetne... ale co kto lubi. Możliwość wzięcia ślubu w plenerze, to bardzo fajna opcja dla osób, które biorą pod uwagę ślub cywilny, ale ślub humanistyczny, aktor? Dla mnie to przesada - generowanie zbędnych kosztów, robienie ze ślubu przedstawienia.


Gdyby to był facebook to kliknęłabym "Lubię to!" :) A co z ważnością takiego ślubu? Przecież ludzie biorą ślub również dlatego, że niesie to za sobą pewne konsekwencje urzędowe, prawne czy jak tam to nazwać. A co w przypadku takiego ślubu? Przepraszam, ale aż korci mnie, żeby napisać "ślubu"...

ithanielle - Czw Sty 22, 2015 12:37 pm

kapatka napisał/a:
A co z ważnością takiego ślubu? Przecież ludzie biorą ślub również dlatego, że niesie to za sobą pewne konsekwencje urzędowe, prawne czy jak tam to nazwać.


kapatka, tak jak wcześniej napisała Kasia, taki ślub jest nieważny - i tak musisz zawrzeć związek małżeński przed urzędnikiem z USC. Dla mnie to zbędny gadżet, dodatkowy wydatek - dlatego tak jak Ty, nazwałabym to raczej "ślubem".

kapatka - Czw Sty 22, 2015 12:39 pm

Widocznie tak się zaaferowałam, że mi ta informacja gdzieś umknęła :wink: tym bardziej nie rozumiem całej idei, ale tak jak napisałaś co kto lubi...
Catylyn89 - Czw Sty 22, 2015 1:02 pm

Ah, uwielbiam pisać o takich ślubach... Ślub to ślub, dla niektórych ślub kościelny to przedstawienie, dla innych ślub cywilny. Ślub generuje sam w sobie zbędne koszty. Jedni traktują ślub tradycyjnie i staroświecko, inni marzą o nowoczesnym ślubie w plenerze... Więc dla takich par konsultanci ślubni, takowe ceremonie organizują, a uwierzcie mi, że one są bardziej romantyczne i wzruszające, niż śluby kościelne i cywilne, razem wzięte :) To jest rozwiązanie dla tych, którzy nie chcą ślubu kościelnego, a oczekują większego przeżycia duchowego, niż daje im ślub w USC.

Co do ważności ślubu: Pary Młode decydując się na taki ślub w plenerze, biorą ślub cywilny (już bez gości), przed ślubem w plenerze. Tak jak kiedyś chciało się wziąć ślub w kościele, to wcześniej była wizyta w USC. Zwykle to jest kwestia kilku godzin różnicy. Dla Par Młodych ślub w plenerze, to TEN ŚLUB właściwy. Każdy niech ma taki ślub, jaki sobie wymarzył, czy to na szczycie góry, czy w oszklonym pomieszczeniu. I każdy na prawo do decyzji, jak będzie wyglądać jego przysięga. Niektórzy zamiast "ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską" lub "świadoma praw i obowiązków, wynikających z założenia rodziny", układają swoją przysięgę: "dopóki nasza miłość będzie trwać. Jednocześnie dołożymy wszelkich starań by ją pielęgnować i wiecznie podtrzymywać jej płomień...". To jest decyzja dwojga ludzi :) I moim zdaniem (jak i innych, którzy taką ceremonię widzieli), to nie jest spektakl, czy teatrzyk. Ślub humanistyczny, staje się bardziej intymny, zakochani mogą sobie powiedzieć to, czego doświadczyli w całym swoim związku, wyjawiają swoje uczucia i przysięgają sobie miłość tak, jak oni ją rozumieją. Tutaj link :)

Czy to jest dodatkowy wydatek? Nie! To jest taki sam wydatek jaki wszystkie śluby i wesela z sobą niosą. Kwestia chęci i spełnienia marzeń.

Co do roli konsultantów ślubnych w zmianie ustawy. Na szkoleniu przedstawiono mi ich starania, w formie pism, deklaracji, petycji wszystkich konsultantów ślubnych w Polsce, a starali się od 2008 roku. Przekonywali Urzędy, że wszystkie kruczki prawne rzucają belki pod nogi Parom Młodym. Coroczne wysyłanie pism do Ministrów i udzielanie się w konferencjach, pomogło. I teraz możecie się cieszyć ślubem cywilnym w plenerze ;)

ithanielle - Czw Sty 22, 2015 1:40 pm

Catylyn89 napisał/a:
Więc dla takich par konsultanci ślubni, takowe ceremonie organizują, a uwierzcie mi, że one są bardziej romantyczne i wzruszające, niż śluby kościelne i cywilne, razem wzięte :)

Catylyn89 napisał/a:
Co do roli konsultantów ślubnych w zmianie ustawy. Na szkoleniu przedstawiono mi ich starania, w formie pism, deklaracji, petycji wszystkich konsultantów ślubnych w Polsce, a starali się od 2008 roku.


Kasia, uwierz mi - zdecydowana większość par młodych organizuje swoje wesele bez pomocy konsultantów ślubnych - i wychodzi im to rewelacyjnie. Nie musisz w każdym zdaniu wychwalać "zasług" konsultantów...


Catylyn89 napisał/a:
Czy to jest dodatkowy wydatek? Nie! To jest taki sam wydatek jaki wszystkie śluby i wesela z sobą niosą. Kwestia chęci i spełnienia marzeń.


Nie zgadzam się z tym, zawsze to jakaś suma, którą można przeznaczyć na inne cele związane z organizacją ślubu. Inna sprawa - co z tego, że przysięga może być niesamowitym wyciskaczem łez, jak może się okazać, że po ślubie już nie jest tak kolorowo?
Dlatego uważam, że to po prostu "szopka", dziewczyny naoglądały się amerykańskich filmów komediowych i cudują. Bądźmy realistami - gdybym ja wyskoczyła mężowi (jeszcze wtedy narzeczonemu), że marzy mi się ślub humanistyczny, który nic mi nie da (bo takie są fakty), ale będą płatki róż, łzawa przysięga i nie wiadomo co jeszcze - to na 100% by mnie wyśmiał. I myślę, że większość forumek tak ma :)

Ale może skończmy tę dyskusję, bo wątek nie dotyczy ślubów humanistycznych, a ślubów zawieranych poza USC (ale nadal urzędowych).

Catylyn89 - Czw Sty 22, 2015 1:51 pm

Ślub humanistyczny, to wciąż ślub w plenerze i nie wychwalam zasług konsultantów ślubnych, tylko próbuję wytłumaczyć, czemu jest wprowadzona ustawa. Jak widzę bez skutku.

Śluby humanistyczne są obecne na całym świecie i to nie jest zasługa amerykanów, ale wejścia innych kultur do Polski (w tym kultury hinduskiej).

A wracając do puenty. Ślub cywilny w plenerze z całą oprawą, to dla Ciebie też szopka? ;)

ithanielle - Czw Sty 22, 2015 1:57 pm

Catylyn89 napisał/a:

A wracając do puenty. Ślub cywilny w plenerze z całą oprawą, to dla Ciebie też szopka? ;)


Nie, ponieważ jest ważny urzędowo.

Catylyn89 - Czw Sty 22, 2015 2:02 pm

ithanielle napisał/a:
Catylyn89 napisał/a:

A wracając do puenty. Ślub cywilny w plenerze z całą oprawą, to dla Ciebie też szopka? ;)


Nie, ponieważ jest ważny urzędowo.


Sam ślub kościelny nie jest ważny urzędowo, a mimo to idziemy do ołtarza :-)
Więc nie ma przeszkód, aby taki ślub był ważny, wystarczy tylko podpisać dokumenty.

ithanielle - Czw Sty 22, 2015 2:09 pm

Catylyn89 napisał/a:


Sam ślub kościelny nie jest ważny urzędowo, a mimo to idziemy do ołtarza :-)
Więc nie ma przeszkód, aby taki ślub był ważny, wystarczy tylko podpisać dokumenty.


Ale to generuje dodatkowe, zbędne w mojej opinii, koszty - musisz zapłacić za ślub cywilny oraz za ślub humanistyczny.

Nie znam nikogo, kto zdecydowałby się na "zwykły" ślub kościelny - większość wybiera raczej ślub konkordatowy, więc argument ze ślubem kościelnym do mnie nie przemawia.

Skończmy tę dyskusję, bo nie przekonasz mnie, że ślub humanistyczny jest wyjątkowy - dla mnie jest po prostu obciachowy, ale tak jak pisałam na samym początku - co kto lubi.

Catylyn89 - Czw Sty 22, 2015 2:22 pm

Wiesz, nasi rodzice brali ślub najpierw w USC, a później dopiero kościelny. A czemu? Bo są wierzący, dlatego czuli potrzebę zawarcia związku małżeńskiego także przed Bogiem. Twój argument, o ważności ślubu na podstawie papieru, może urazić wiele osób(mnie uraziło, bo uważam, że ślub, to nie tylko papier urzędowy, ale też przeżycie duchowe i uczuciowe) . Papiery mają tylko skutek cywilny, a ślub w kościele - duchowny. Konkordat mamy od 1998 roku.
Koszt zawarcia związku małżeńskiego w USC jest uregulowany, koszt ślubu humanistycznego to 300-400 zł. Biorąc ślub w kościele zapłaciłam 650 zł + koszty sporządzenia aktu małżeństwa.

Ja nie staram się przekonywać nikogo, tylko realnie wytłumaczyć całą ideę. Dla kogo jest odpowiedni taki ślub, napisałam wcześniej i nie oceniam jego decyzji.

ithanielle - Czw Sty 22, 2015 2:43 pm

Catylyn89 napisał/a:
Wiesz, nasi rodzice brali ślub najpierw w USC, a później dopiero kościelny. A czemu? Bo są wierzący, dlatego czuli potrzebę zawarcia związku małżeńskiego także przed Bogiem. Twój argument, o ważności ślubu na podstawie papieru, może urazić wiele osób(mnie uraziło, bo uważam, że ślub, to nie tylko papier urzędowy, ale też przeżycie duchowe i uczuciowe) . Papiery mają tylko skutek cywilny, a ślub w kościele - duchowny.


Nie będę odnosiła się do czasów, w których ślubów konkordatowych nie było - bo po co? Rozmawiamy chyba o teraźniejszości.

Jeśli nie zauważyłaś, nie umniejszam ani ślubom zawieranym w USC ani tym kościelnym (przy czym stwierdzam, zgodnie z prawdą, że nie znam nikogo, kto zdecydowałby się na sam ślub kościelny - nie konkordatowy). Zauważ, że sam ślub kościelny w świetle prawa nie jest ważny - przy testamentach oraz innych kwestiach prawnych może to być problemem.

Powiedz, co sprawiło, że zdecydowałaś się na ślub konkordatowy? Przecież mogłaś wybrać sam ślub kościelny lub tak wychwalany przez siebie ślub humanistyczny?

Catylyn89 napisał/a:
Ja nie staram się przekonywać nikogo, tylko realnie wytłumaczyć całą ideę. Dla kogo jest odpowiedni taki ślub, napisałam wcześniej i nie oceniam jego decyzji.


Mam wrażenie, że próbujesz na siłę pokazać jakie śluby humanistyczne organizowane przez konsultantów są wspaniałe. Masz całkowite prawo tak uważać, ale ja mam prawo mieć odmienne zdanie i z niego korzystam :)

herbatnik - Czw Sty 22, 2015 3:05 pm

Łoł
:)

Niech każdy sobie bierze ślub, jaki chce i gdzie chce-każdy jest piękny i niepowtarzalny i w każdym jest para zakochanych, którzy przysięgają sobie miłość do końca życia(niezależnie od słów przysięgi).
Szkoda, że ślub cywilny poza USC jest tak drogi, tak jakby urząd chciał zniechęcić do takich przedsięwzięć. A to nie zawsze jest jakaś fanaberia, bo młodzi chcą ślubować na plaży, czy w parku, tylko niektóre urzędy są brzydkie, sale nie pomieszczą gości, albo budynki nie są przystosowane dla osób chorych/niepełnosprawnych.

Catylyn89 - Czw Sty 22, 2015 4:12 pm

herbatnik napisał/a:

Niech każdy sobie bierze ślub, jaki chce i gdzie chce-każdy jest piękny i niepowtarzalny i w każdym jest para zakochanych, którzy przysięgają sobie miłość do końca życia(niezależnie od słów przysięgi).


Dokładnie to miałam na myśli, wyjaśniając w całej tej dyskusji (która nie powinna mieć miejsca) ideę innych możliwości zawarcia związku małżeńskiego :) Niestety, każda Para sądzi, że ich dzień był najważniejszy i najpiękniejszy. Ja to rozumiem, ale nie umniejszajmy nikomu, kto ma inne zdanie i nie umniejszajmy "nowym wynalazkom" :)

Rusałka_Maja - Czw Sty 22, 2015 8:23 pm

ithanielle napisał/a:
Zauważ, że sam ślub kościelny w świetle prawa nie jest ważny - przy testamentach oraz innych kwestiach prawnych może to być problemem.


Otóż to, nikt nie bierze samego ślubu kościelnego :wink:

Ale właśnie dlatego napisałam, że nawet jakbym mogła cofnąć czas to nie chciałabym "ślubu" humanistycznego.. celowo napisałam to w cudzysłowie, bo nie byłby to ślub tylko przedstawienie, a prawdziwy ślub byłby już za nami od kilku godzin..
A jak sama Kasia zauważyła ślub - również dla mnie, mimo iż niektórzy mogliby powiedzieć "tylko" cywilny - to także mocne przeżycie uczuciowe i emocjonalne i tak naprawdę przeżywałabym przed urzędnikiem w USC (mimo iż nie byłoby zbyt piękne miejsce) bo wtedy czułabym naprawdę, że biorę ślub i brakowałoby mi bliskich.. później nawet przy tych płatkach i pięknej altanie i nie wiem z jak romantyczną przysięgą to już nie jest to samo :roll:

A konsultantów uważam za przereklamowanych.. my sami zorganizowaliśmy sobie ślub poza USC i mimo iż było z tym zachodu daliśmy radę..
Mało tego - całość organizacji ślubu i wesela, plus pomysły na detale itd - a nie miałam do dyspozycji auta i czas tylko po pracy (mam tu na myśli, że nie miałam całego dnia tak jak konsultanci)- to do tej pory (mimo iż minęło 1,5 roku od ślubu) są osoby które mówią, że minęłam się z powołaniem powinnam się tym zajmować zawodowo :razz:

Więc można samemu ? można :smile:

Catylyn89 - Czw Sty 22, 2015 8:43 pm

Dla konsultantów ślubnych jest osobny temat :) Ja tylko o nich napisałam, że pomagali Parom Młodym w organizacji ślubu poza USC, w taki sposób jak oni chcą, ale nie wiedzą jak zorganizować oraz opisałam starania co do ustawy, więc nie widzę sensu rozwodzenia się nad organizacją ślubu przez konsultanta ślubnego, skoro taki temat już istnieje :)

http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=16977

podrozniczkaa - Pią Sty 23, 2015 11:03 am

Rusałka_Maja napisał/a:
A konsultantów uważam za przereklamowanych.


Tutaj akurat się nie zgodzę bo uważam, że są pomocni dla osób, które nie mają czasu na załatwianie ślubno-weselnych spraw. U mojego narzeczonego w pracy kilka (chyba 5) dziewczyn korzystało z usług konsultantów. Przy pracy najczęściej po 10-12h i kilkudniowych wyjazdach raz w miesiącu zwyczajnie nie miały do tego głowy, wolały zapłacić aby ktoś je trochę odciążył. Efekty prac konsultantek był świetne (osobiście byłam na 2 ślubach). Oczywiście wszystko to można zrobić samemu jak się ma tylko czas.

Jeden ze ślubów był właśnie humanistyczny, w ogrodzie, przy stawie, były świece i indywidualna przysięga. No nikt mi nie wmówi, że w tej sytuacji bardziej by pasowały słowa: "Świadoma praw i obowiązków..." :roll:

ewa91 - Sob Sty 24, 2015 10:20 am

Od samego początku myślimy o ślubie poza USC. Mamy nadzieję, że się Nam uda spełnić Nasze marzenie. Nie myślimy o współpracy z konsulatem w tym momencie, gdyż Nasz budżet jest trochę ograniczony (może wkrótce się to zmieni). Dużo czytamy na ten temat i wiemy już właściwie wszystko.

Usunęłam reklamę z podpisu. Moderatorka Asiek

Rusałka_Maja - Sob Sty 24, 2015 8:16 pm

Catylyn89 napisał/a:
nie widzę sensu rozwodzenia się nad organizacją ślubu przez konsultanta ślubnego, skoro taki temat już istnieje :)

http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=16977


Też nie widzę potrzeby pisania o konsultantach ślubnych w tym temacie i zauważ, że napisałam raptem jedno krótkie zdanie, że "uważam ich za przereklamowanych" czyli zasadniczo jeszcze mniej na ten temat niż Ty jeśli już rozmawiamy o "rozwodzeniu się nad tematem"

podrozniczkaa napisał/a:
Oczywiście wszystko to można zrobić samemu jak się ma tylko czas.

Jeden ze ślubów był właśnie humanistyczny, w ogrodzie, przy stawie, były świece i indywidualna przysięga. No nikt mi nie wmówi, że w tej sytuacji bardziej by pasowały słowa: "Świadoma praw i obowiązków..." :roll:


Niekoniecznie.. ja, zarówno jak i wiele innych forumek normalnie pracuje, nieraz nadgodziny i jakoś dałyśmy radę same :wink:

I sama mówiłam, że przysięga jest słaba, sama taką miałam ale mimo to nie zdecydowałabym się na ślub humanistyczny, a dlaczego? pisałam kilka postów wyżej..

Catylyn89 - Czw Mar 05, 2015 3:49 pm

https://www.facebook.com/slubpozausc?fref=ts


Wszystkie informacje dotyczące ślubu w plenerze :)

pannastara - Czw Maj 07, 2015 1:33 am

najświeższe wieści z frontu ślubów poza USC.

kilka dni temu byliśmy w urzędzie (na Zgierskiej) rezerwować datę. po pierwsze, mimo że śluby poza USC kosztują słono i są już prawnie dozwolone - wciąż należy pisać bezsensowne podanie do kierownika urzędu, z uzasadnieniem wyssanym z palca. bazgrałam to na kolanie, nie wiedząc, co piszę, pani stuknęła wielką pieczęcią. po co?

po drugie, ślub musi być zorganizowany w miejscu "godnym". byłam świadkiem tego, jak urzędniczka odpowiedziała jakiejś dziewczynie, że "w ogrodzie to oni nie robią". to już był koniec dyskusji, nie miało znaczenia, czy to "najgodniejszy" ogród świata czy pospolite krzaki.

po trzecie, najpóźniejszy termin, jaki pani nam zaproponowała to godz. 17 ("później to nie robimy"). na szczęście S. jest dobrym negocjatorem i namówił ją na wykonanie kilku telefonów do innych urzędów. udało nam się dostać godz. 18 (urząd na Piłsudskiego), ale każdego po drugiej stronie słuchawki pani informowała, gdzie ten ślub ma być, tak jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. jest termin czy nie? co za różnica, gdzie chcemy go zorganizować?

[ Dodano: Czw Maj 07, 2015 1:39 am ]
ach, i jeszcze jedno. wydaliśmy 1084 zł i nie dostaliśmy żadnego pokwitowania, nic. pani zapisywała wszystko ołówkiem w notesiku, poziom wiarygodności dość średni, zwłaszcza, że w końcu, żeby mieć godz. 18, zostaliśmy przerzuceni do innego urzędu.

odczekam jeszcze dzień lub dwa i zadzwonię na Piłsudskiego upewnić się, czy rzeczywiście jesteśmy w kajeciku :-)

kapatka - Czw Maj 07, 2015 12:42 pm

pannastara, rozumiem, że 1000zł za ceremonię poza urzędem, a 84 zł za zaświadczenia? I nie dostaliście żadnego potwierdzenia wpłaty? A płaciliście w kasie tam na dole?
pannastara - Czw Maj 07, 2015 4:48 pm

kapatka, płaciliśmy w banku, a następnego dnia rano S. dowiózł urzędniczce potwierdzenie wpłaty (wszystko dlatego, że kiedy wcześniej dzwoniliśmy do urzędu powiedziano nam, że na wpłatę tego 1000zł mamy 7 dni; stąd nie mieliśmy ze sobą takiej kasy w dniu załatwiania). i tak, jak jakieś gapy zostaliśmy bez żadnego potwierdzenia. aż mnie to zaczyna śmieszyć :-)
Angie - Sro Lis 18, 2015 10:37 pm
Temat postu: Ślub cywilny w plenerze zorganizowany przez konsultanta
Hej,

Wieelkiimi krokami przymierzamy się do organizacji naszego ślubu i wesela :) W związku z tym, że jesteśmy osobami niewierzącymi, to nie będziemy brać ślubu kościelnego. Chcielibyśmy jednak, aby nasz ślub cywilny miał "klimat", czego nie można powiedzieć o zwykłym ślubie w USC.

Chcielibyśmy zorganizować nasz ślub cywilny w plenerze. Obawiam się jednak, że organizacja wszystkiego może być trudna dla ludzi "nie w temacie". Dlatego wstępnie myślimy o pomocy konsultanta. Wiem, że temat konsultantów przewijał się już przez forum, ale nam chodzi jedynie o organizację ślubu, a nie wesela.

Czy ktoś z Was organizował taki ślub? Jesteście zadowoleni z pomocy konsultanta? Możecie kogoś polecić w Łodzi? I jaki był koszt "all in" organizacji takiego ślubu.

Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto organizował taki ślub i odpowie na moje pytania :)

Dorotka_ - Czw Lis 19, 2015 8:44 am

Angie, myślę, że spokojnie dacie radę bez konsultanta. Piękny ślub - nie w urzędzie, tylko w Pałacu Poznańskiego miała Forumka, Rusałka_Maja. Napisz do Niej prywatną wiadomość na pewno da Ci kilka wskazówek.
Catylyn89 - Nie Lis 29, 2015 6:21 pm

Angie, konsultant weźmie za to pieniążki, a równie dobrze warto wydać "te" pieniądze na zjawiskowe dekoracje ołtarza w plenerze ;) Wystarczy porozmawiać z urzędnikiem z USC ;)
annimka - Czw Sty 21, 2016 3:54 pm

ale po co komu konsultant? przecież to świetnie samemu można wswzystko zorganizować, a tak naprawdę na miejscu pomagają :) my braliśmy ślub na Pomorskiej 21 - Dom Towarzystwa Kredytowego i naprawdę polecam! wystrój jak z bajki! poza tym gościom się mega podobało - szczegolnie tym spoza Łodzi. Zachwyceni byli też goscie z Łodzi, bo jednak mało kiedy jest okazja by zobaczyć to miejsce. :) zdjęcia wyszły rewelacyjnie!
in4h - Czw Sty 28, 2016 4:12 pm

Dokładnie - szkoda kasy na konsultanta
slubzcharakterem - Pon Lut 01, 2016 11:53 pm

Jeśli lubicie styl retro to mogę sporo doradzić w tym temacie
mspp - Pią Lut 19, 2016 8:36 am

Kierowniczka w USC Pabianice, życzy sobie by ją zawieść na plener i z powrotem, pomimo tego że ten tysiak (według prawa) ma również być na transport i ubrania dla niej na ten dzień. Paranoja, a jak zwróciliśmy uwagę, że może sobie zamówić taksówkę, to dostaliśmy informację, że może nie mieć dla nas wolnego terminu ;)
A tak to raczej nie robią z tym problemu, trzeba napisać śmieszne podanie i tyle.

Gomigo - Wto Lut 23, 2016 11:11 am

Jakiś obłęd. My będziemy jechać na wyznaczenie terminu 1 marca, więc już nie długo, ale ślub mamy na miejscu w USC.
annaponikla - Czw Mar 10, 2016 5:00 pm

Znajomi chcieli załatwić ślub w ogrodzie przy sali weselnej to początkowo w ogóle nie było mowy, długo (czyt. drogo) trwało namówienie :)
tyska3 - Pon Maj 16, 2016 11:44 am

Nie gadajcie, że takie są problemy z załatwieniem ślubu w plenerze... Przecież to są istne cyrki, w innych miastach nie mają z tym kompletnie problemu, a tu nie dość, że samowolka, to jeszcze ile pieniędzy sobie krzyczą za uroczystość. Szczena mi opadła :o
MałaMi1 - Nie Cze 26, 2016 9:34 pm

nie wiem czy to dobry wątek aby o to spytać, bo być moze temat podobny gdzieś jest i umknął mojej uwadze. Otóż interesuje mnie wzięcie ślubu poza urzędem w jakimś fajnym klimatycznym miejscu, w którym za ślub nie zażyczą sobie kilku tysięcy. Niekoniecznie musi być w Łodzi, bo dopuszczam odległość do około 100km w dowolna strone. Czy ktoś zna jakieś fajne miejsce na zorganizowanie ślubu (w plenerze bądź jakimś fajnym miejscu, wnętrzu) ? mile widziane miejsce, w którym od razu można zrobić małe przyjęcie (do 25 osób i bez żadnej pompy)

jeśli w złym wątku piszę to przepraszam i prosze o wskazanie gdzie szukac pomocy :)

Muszka88 - Pon Cze 27, 2016 12:14 pm

Ja znam miejsce jedno ( nawet maja fajny namiot w ogrodzie na ślubny plenerowe) nazywa się Saxonia i jest w Łodzi na Pomorskiej. Ale myślę ze to będzie za duże miejsce jak dla 25 osób :(
A może ktoś z Twojej rodziny ma dużą działkę i na niej dało by radę zorganizować przyjęcie?

MałaMi1 - Pon Cze 27, 2016 1:02 pm

Muszka88 napisał/a:
Ja znam miejsce jedno ( nawet maja fajny namiot w ogrodzie na ślubny plenerowe) nazywa się Saxonia i jest w Łodzi na Pomorskiej. Ale myślę ze to będzie za duże miejsce jak dla 25 osób :(
A może ktoś z Twojej rodziny ma dużą działkę i na niej dało by radę zorganizować przyjęcie?


nie chcemy na pewno gdzieś na prywatnej działce, chcemy gdzieś przy lokalu, żebyśmy nie musieli zajmować się przygotowaniem wszystkiego na własną rękę a w razie kieposkiej pogody by nie zostac pod drzewkiem. Znalazłam fajne miejsce pod Warszawą Dworek Otrębusy, mają nawet taki niby własny pałacyk slubów ale zeby za uzyczenie miejsca tylko i wylacznie na 5 minutowa ceremonie brac 2000 zł plus 180 zł za jeden goracy posilek z deserem i drobnymi przekaskami no to lekka przeginka, zwlaszcza ze juz w usc musimy dodatkowo zaplacic tysiaka za to ze ślub poza urzędem. Więc sam tylko ślub to juz 3 tys zł. Mysle ze przesadzona kwota. Szukałam więc jakiegoś takiego przyzwoitego miejsca, gdzie za jakąs rozsądną kwotę mozna to zrobić, ewentualnie w cenie przyjęcia udostepnic jakas ladna sale, ogrod na ślub. Tak robiła moja znajoma, tyle że w drugim końcu Polski.

Saxonia to zbyt duzy teren, 20 osob zginie w tym wszystkim... niemniej jednak dziekuje za dobre checi :)

mspp - Pon Cze 27, 2016 1:53 pm

MałaMi1, revelo w łodzi, idealne na małe wesele i ślub w ogrodzie pod drzewami, jest tam pięknie
Biała fabryka, organizują stoły i całą infrastrukturę, catering własny
Instytut Europejski - na miejscu ślub w ogrodzie i wesele w sali
Pałac Herbsta - jak wyżej
Hotel Andels - slub na tarasie na dachu, wesele w sali
dom towarzystwa kredytowego
Poleski ośrodek sztuki - ślub w ogrodzie, wesele w sali, trzeba załatwić sobie catering
Dom Tkacza Pabianice - ślub w ogrodzie, wesele w restauracji
Pałac w Ksawerowie, przyjęcia do 30 osób tez robią, ślub w ogrodzie (my tam mieliśmy) bądź sali filiżankowej - prze prze pięknie
Pstrokonie - ślub ogród, wesele w sali bądź pod namiotem, organizują wszystko od a do z, są zajebiście drodzy

Większość z tych obiektów za sam ślub nie bierze nic, o ile się u nich zrobi wesele, ale obiekty stricte nieweslne moga coś wziąć np biała fabryka czy poleski ośrodek kultury, za samo wynajęcie obiektu.

MałaMi1 - Pon Cze 27, 2016 1:59 pm

mspp, dziekuje za szczegolowe informacje. A wy dawno mieliscie tam slub? ile placiliscie za ceremonie slubna, poza przyjeciem?
mspp - Pon Cze 27, 2016 3:43 pm

Mieliśmy teraz 11 czerwca. Za ślub nie płaciliśmy nic, płaciliśmy jedynie za dodatki typu drewniana podłoga na trawę pod krzesłami, specjalne pokrowce i takie tam inne pierdółki. Większość obiektów nie bierze nic za ślub (i nie powinna), no chyba, że chcesz ślub pod namiotem bądź altaną. A jeśli biorą do drobne opłaty, góra 500zł, za przygotowanie terenu pod miejsce ślubu, wynajęcie potrzebnych rzeczy itp.
MałaMi1 - Pon Cze 27, 2016 3:45 pm

mspp, też mi się tak zdawało, ale w pierwszym miejscu, w którym zapytałam o taki ślub otrzymałam odpwoiedz ze 2 tys zł więc w lekkim szoku zawitałam z pytaniem tutaj na forum. Też mi się wydawało że to lekka przeginka. Dziękuję Ci za informacje,wieczorem na spokojnie przejrzę te miejsca.
mspp - Pon Cze 27, 2016 3:55 pm

MałaMi1, jest taki dworek giemzów, który też mi się pierwotnie podobał ale za ślub sobie liczą hiper dużo, no i opcja menu zbyt klasyczna jak dla mnie.
Kateryna - Sro Cze 29, 2016 6:49 pm

Dziewczyny, a może ktoś z was wie na temat, czy są wynajęcia namiotów w plenerze w Łodzi, może to byłoby taniej niż w palacu za 2000zł)
mspp - Sro Cze 29, 2016 7:32 pm

Kateryna, masz na myśli namiot w którym byłby parkiet, stoły i część taneczna czy może sam namiot do ślubu, czyli altana?
Kateryna - Sro Cze 29, 2016 7:45 pm

Włąśnie chciałabym taką altanę + niewielki poczęstunek (desery i drinki), w sumie to miałoby gdzieś zająć ok 2h, będą tylko koledzy z pracy. I szukam ładnego miejsca na plenerze
mspp - Sro Cze 29, 2016 8:01 pm

Kateryna, http://niezbednik-slubny....slubna-altanka/ a miejsce to już inna sprawa, musisz szukać.
Muszka88 - Pią Lip 01, 2016 4:32 pm

O kurczę, nie wiedziałam że można sobie altankę wynająć! Genialne :D
hankali - Czw Paź 13, 2016 2:39 pm
Temat postu: Ślub w plenerze
Hej! Marzy mi się ślub w plenerze. Macie jakieś doświadczenia? Myślałam o weselu pod namiotem w Sadzie moich teściów. Będę wdzięczna za każdą podpowiedź :)
LinaMiódMalina - Czw Paź 13, 2016 6:41 pm

hankali, cześć :) Jest kilka wątków na forum gdzie przewija się ten temat, przejrzyj:
http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=3720
i na drugiej stronie tutaj: http://forum.wesele-lodz....ghlight=#839181

Ps. Sama skusiłam się na taki ślub w przyszłym roku, a na forum mspp ma taki już za sobą, więc możesz coś podpytać z konkretów/formalności ;)

Asiek - Pią Paź 14, 2016 8:08 pm

hankali, połączyłam Twój temat z już istniejącym. :)
Na przyszłość polecam korzystać z wyszukiwarki. :wink:

hankali - Wto Paź 18, 2016 2:20 pm

Dziewczyny ratunku! Chcę zorganizować ślub w Sadzie moich teściów. Poszukuje namiotu. Zupełnie się na tym nie znam. Znalazłam firmę która robi namioty w Zgierzu - VIKA i robią oni namioty eventowe. Myślicie, że taki się nada? Chciałabym żeby pomieścił ok 100 gości i było miejsce na tańce.

Mamy chłodnie ale ona nie jest zbyt estetyczna. Szukam czegoś ładnego. Macie jakieś doświadczenia?

Gomigo - Pią Paź 28, 2016 2:39 pm

Ale po co kupować? Jedna forumka miała chyba gril pod namiotem. A i chyba można wynająć taki namiot, więc poszukaj firm które je wynajmują, bo kupować nie ma sensu.
mklus - Pią Sty 20, 2017 10:50 pm

miałam ślub w ogrodzie botanicznym w Łodzi, mimo niepewnej pogody było naprawdę super i wszyscy chwalili scenariusz całej ceremonii. polecam tym bardziej że urzędy w łodzi są naprawdę bzydkie :?
Vanilde - Pon Sie 06, 2018 5:44 pm

Zrobiłam research potencjalnych miejsc na ceremonię cywilną, więc podzielę się z Wami moją listą:

Pałace:
1. Pałac Poznańskiego
2. Pałac Biedermanna
3. Dom Towarzystwa Kredytowego
4. Instytut Europejski
5. Willa Edwarda Herbsta
6. Akademia Muzyczna w Łodzi
7. Okręgowa Izba Lekarska

Muzea:
1. Muzeum Kinematografii
2. Centralne Muzem Włókiennictwa
3. Muzeum Fabryki

Hotele:
1. Andel's
2. Cinema Residence
3. Grand Hotel
4. Inne hotele, np. Double Tree

Plener:
1. Ogród botaniczny
2. Ogrody przy restauracjach i salach weselnych

Pozostałe:
1. Art Inkubator
2. Kino Charlie
3. EC1
4. Wnętrza restauracji i sal weselnych

[ Dodano: Wto Sie 07, 2018 2:02 pm ]
Update: Niestety Art Inkubator odpisał mi, że już nie wynajmuje miejsc na śluby cywilne. Więc trzeba się pewnie kontaktować z klubokawiarnią Format, która ma tam swoją siedzibę (wcześniej w tym samym miejscu była Tektura, która w 2017 przeniosła się do Wi-Ma).

[ Dodano: Sob Wrz 22, 2018 11:09 pm ]
Zdecydowaliśmy się na ślub cywilny w Muzeum Fabryki w Manufakturze :) Zadzwoniłam do Muzeum Fabryki i Pani Agnieszka wytłumaczyła mi po kolei całą procedurę. Wklejam ją poniżej dla potomnych, którzy tak jak ja stresują się załatwianiem formalności w USC ;) A nie ma się czym stresować, nam poszło naprawdę bezproblemowo :-)

a. Najpierw trzeba uzyskać zgodę na piśmie od miejsca, w którym będzie uroczystość. W takiej zgodzie podane są imiona PM, data i godzina ślubu, adres lokalu i informacja, że lokal spełnia wymagania (związane z zapewnieniem bezpieczeństwa i godnego miejsca).

b. Jeśli byłoby to miejsce, w którym wcześniej nie było ślubów cywilnych, to warto dołączyć do podania zdjęcia. W naszym wypadku było to zbędne, bo nie był to pierwszy ślub w Muzeum Fabryki.

c. Na wszelki wypadek przygotowaliśmy też nasze własne podanie z prośbą o ślub poza USC wraz z naszym uzasadnieniem. Uargumentowaliśmy to chęcią zawarcia małżeństwa w miejscu związanym z historią naszego miasta. Nie byliśmy pewni, czy to podanie jest potrzebne, ale w USC Pani urzędnik o nie poprosiła, więc dobrze, że mieliśmy je ze sobą ;)

d. Z wszystkimi tymi 2 podaniami udaliśmy się do USC. W przypadku ślubów plenerowych obowiązuje rejonizacja - zadzwoniłam więc wcześniej do USC Centrum i upewniłam się, że Manufaktura to ich rejon.

e. W USC można się zapisać nie wcześniej niż 6 m-cy przed. Musieliśmy stawić się we 2, pokazać dowody osobiste oraz złożyć podanie od Muzeum i podanie od nas. Nie były konieczne żadne świadectwa urodzenia, bo USC ma do nich wgląd online. Pani urzędniczka dała nam do uzupełnienia dodatkowe dokumenty (jakie chcemy nazwisko po ślubie dla nas i dla dzieci, czy nie występują przeszkody zawarcia małżeństwa itp. - w razie czego decyzję o nazwisku można zmienić nawet 5 minut przed samym ślubem) oraz przekazała nam małe karteczki z numerami konta do wpłat.

f. Poszliśmy do placówki bankowej znajdującej się tuż obok i obsługującej USC. Bez dodatkowych opłat wpłaciliśmy 84 PLN za ślub i 1000 PLN za plener. Można było płacić kartą :)

g. Wróciliśmy od razu do USC z potwierdzeniem przelewu oraz uzupełnionymi dokumentami. Pani sprawdziła przy nas, czy wszystko się zgadza, wpisała nas w swój zeszyt i dała nam bilecik z przypomnieniem o godzinie i miejscu ślubu. Nie było problemu z wpisaniem nas na godz. 17:00 :smile:

monika_zyga - Pon Lut 07, 2022 10:20 am

Hej, szukając informacji o ślubach cywilnych znalazłam ten temat. Czy ktoś w ostatnim czasie miał ślub w ciekawym miejscu?
Szukam czegoś w pięknym ogrodzie albo na plaży, ale nie wiem czy gdzieś w Łodzi znajdę takie miejsce :)

Barbetka - Pon Maj 02, 2022 9:57 am

Mi się bardzo podobają śluby i wesela w plenerze :)
basia632 - Pią Cze 30, 2023 10:50 am

Chcieliśmy wziąć ślub w górach, ale to wysokie koszty i zrezygnowaliśmy

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group