Agnesia - Wto Mar 14, 2006 9:54 pm Temat postu: Wizytówki Zastanawiam się, czy tylko my mieliśmy pomysł, aby do każdego zaproszenia dołączyć wizytówkę z numerami telefonów i naszym "poślubnym" adresem. Naszym gościom bardzo ten pomysł sie spodobał. Wpadliśmy na taki pomysł, aby nikt - zwłaszcza z dalszej i zamiejscowej rodziny - nie mógł nam powiedzieć "A byliśmy w Łodzi przejazdem, ale nie wiemy gdzie mieszkacie, więc nie mogliśmy was odwiedzić" kryszka - Wto Mar 14, 2006 9:56 pm Pierwsze słyszę.  Ale pomysł jak najbardziej pomysłowy. 
Agnesia - Wto Mar 14, 2006 9:59 pm Zwłaszcza mojemu bratu wujecznemu bardzo się to podobało. Stwierdził, że był chyba na 30 weselach i nigdy się z tym nie spotkał. Alma_ - Wto Mar 14, 2006 10:49 pm Całkiem niezła myśl 
(że powtórzę za Kryszką - "pomysłowy pomysł"  )
Przez chwilę zaczęłam się nawet zastanawiać, jakby to zrobić, ale w naszym przypadku nie będzie to potrzebne, będziemy (mam nadzieję) mieć wspólny adres zameldowania kilka miesięcy przed ślubem, więc moze uda się podać go jako korespondencyjny już na zaproszeniach
szczako - Sro Mar 15, 2006 9:08 am pomysl ciekawy. podoba mi sie. tak, zdecydowanie fajna sprawa
anna_b - Sro Mar 15, 2006 3:34 pm Agniesia - super pomysł 
I przyznam się, że w ferworze przygotowań do ślubu i powolnym szukaniu wspólnego gniazdka, nie przyszło nam coś takiego do głowy 
Nie wiem czy nam uda się przed rozdaniem zaproszeń kupić mieszkanie (czyli znać nowy adres ), więc chyba troszkę "przerobimy" Twój pomysł - najprawdopodobniej nasze nowe dane teleadresowe umieścimy na wizytówkach na stole weselnym - jakoś trzeba je (te dane adresowe i oczywiście imię i nazwisko gościa) będzie ładnie rozmieścić. Na razie to taki "kiełkujący" pomysł, więc jak coś nam się skonkretyzuje, dam znać.
pallas - Pią Lip 14, 2006 7:06 pm Wg mnie pomysł jak najbardziej trafny adriannaaa - Pią Lip 14, 2006 8:35 pm super pomysł:) my jedynie postanowiliśmy na zaproszeniach na ślub podać adres domu weselnego - gdyby ktoś chciał wysłac telegram.. zwłaszcza, że moja cała rodzina mieszka poza Łodzią, więc watpię by ktoś pokusił się o przyjazd na sam ślub. Anuszka - Sro Cze 06, 2007 12:26 pm Pomyslałam, że można ten pomysł wykorzystać jeszcze inaczej. Przed dekorowaniu weselnego stołu na każdym talerzu położyć kwiat (może być z dekoracyjnego papieru) albo małą dekoracyjną gałązkę. Do kwiaty przyczepić bilecik - z jednej strony jednej strony z imieniem i nazwiskiem osoby zaproszonej, a z drugiej z naszymi aktualnymi danymi. Co o tym sądzicie? kochecka - Sro Cze 06, 2007 7:22 pm my na naszych zaproszeniach umiesciliśmy nasze numery telefonow, poniewaz prosilismy gosci o potwierdzenie przybycia ale pomysł z adresem całkiem fajny my nie moglibyśmy go jednak wykorzystać bo sami nie wiemy jeszcze gdzie będziemy mieszkać...
gosc - Sro Cze 06, 2007 10:24 pm a u mnie się nie sprawdzi bo na zaproszeniach podaliśmy nasze nr tel. w celu potwierdzenia przybycia a co do adresu to już mieszkamy razem i wszyscy nasi bliscy już znają nasze dane
France - Wto Cze 23, 2009 10:13 pm Mi ten pomysl bardzo sie podoba, jestem za w 100% marta_ - Nie Kwi 11, 2010 11:45 pm Świetny pomysł:D właśnie powiedziałam o nim misiakowi i my też tak zrobimy
ola_ra - Wto Kwi 13, 2010 12:49 am Pomysł świetny, o ile ktoś ma pewność gdzie osiądzie na stałe 
marta_ - Wto Kwi 13, 2010 1:40 am To prawda
bazyl - Wto Kwi 13, 2010 7:36 pm no jak sie mieszka na stałe to zdecydowanie fajne
choć moim zdaniem to wystarczy telefon żeby wszyscy mieli
Agnesia - Wto Kwi 13, 2010 8:29 pm To ja z perspektywy czasu napiszę, że pomysł wogóle się nie sprawdził. Mimo, że na wizytówkach był nasz adres, to rodzina nagminnie pyta się, gdzie mieszkamy (w przypadku, gdy teraz ktoś chce nas zaprosić na swój ślub). Telefony też mylili. Zwłaszcza rodzina mojego M. ciągle dzwoniła pod mój telefon. 
Mam wrażenie, że ludzie wogóle nie zwrócili uwagi na wizytówki, albo też nie umieją czytać ze zrozumieniem.
paulalinka - Sro Kwi 14, 2010 8:31 am Może być też tak że mało kto czyta całe zaproszenie Patrzy tylko na datę i miejsce
|
