Sisi - Sob Paź 11, 2003 10:47 am Temat postu: Data zaręczyn i oświadczyn Czy w Waszym przypadku jest to ten sam dzień? U nas 2 tygodnie różnicy, tzn. najpierw S. mi się niespodziewanie oświadczył, a po 2 tygodniach odbyły się oficjalne zaręczyny z rodzicami  . A wszystko to działo się prawie rok temu:
oświadczyny  3.11.2002
zaręczyny 18.11.2002
Majaa - Sob Paź 11, 2003 11:28 am Hym ja to bym te oświadczyny raczej nazwała decyzją, bo ja wiedziałam wcześniej, że będą oświadczyny. Ale decyzją byłam zaskoczona, bo mój obecnie mąż nie jest skory do takich decyzji. Oświadczyny były jakoś w sobotę przed świętami Bożego Narodzenia 2002 r. I ten dzień był dla mnie zaskoczeniem. A takie zaręczyny z rodzicami i w ogóle rodziną było w 2 dzień świąt. A ślub odbył się 23 sierpnia 2003 r. kryszka - Sob Paź 11, 2003 12:23 pm A mój mi się oświadczał tak z 5 razy w ciągu 3 lat. W końcu któregoś piątku przyszedł po mnie do pracy i poszliśmy do jubilera wybrać pierścionek. I tak wieczorem 9 maja 2003 oświadczył się oficjalnie mi i tylko mi, a nasi rodzice poznali się 22 września. gosia - Sob Paź 11, 2003 2:51 pm my zareczylismy sie 14 lutego 1998 
a slub odbył się 31 sierpnia 2002
Madlen_ - Pon Paź 13, 2003 1:58 pm Ja miałam zaręczyny od razu oficjalnie 29 czerwca 2001 a ślub 24 sierpnia 2002r. (znamy się już 4 lata). 
nei - Czw Paź 16, 2003 11:58 am ja mialam w dwoch turach - oświadczyny - sam na sam 25.08.02 na Krecie, na plazy - i szopka rodzinna - "spotkanie na szczycie lodz - leczyca" 2.11.02 Asia - Czw Paź 16, 2003 5:25 pm Dla mnie oświadczyny były zupełnym i strrrrrasznie miłym zaskoczeniem Stało się to 16 lipca 2003 r. a jak wróciliśmy z wakacji to odbyły się oficjalne zaręczyny - 30 sierpnia 2003r.
Edyta - Czw Paź 16, 2003 11:06 pm A ja miala zareczyny 12 listopada 2002 czyli niedlugo rok, a tak to jestem z narzeczonym 2 lata i 3 miesiace. A ślub planujemy za 1.5 roku no i oczywiscie gdzies za 6/7 miesiecy spotkanie rodzinne czyli ofocjalne zareczyny. Sisi - Czw Paź 16, 2003 11:16 pm
Edytko, to prawie tak jak my z tymi zaręczynami no i z tego, co widzę ze ślubem podobnie chyba że coś źle liczę...możesz podać przybliżoną datę 
Edyta - Pią Paź 24, 2003 2:32 pm oj z ta przyblizona data to moge miec problem bo jeszcze tak doglebnie nie zastanawialismy sie, ale tak na oko 2005 rok Kasik - Pią Paź 24, 2003 2:52 pm U nas oświadczyny jak i zaręczyny odbyły się tego samego dnia tzn. 21 lipca 2002r. Wcześniej rozmawialiśmy i ślubie i już nie musiał Michał mi się oświadczać, zresztą salę zamówiliśmy na miesiąc przed zaręczynami 
fagih - Czw Lis 27, 2003 4:21 pm Temat postu: Re: Data zaręczyn i oświadczyn
U mnie 'troszke' dluzej 
Troszke = ok 2 lata
A , ze od zareczyn do slubu znowu minie ok. dwa lata... to tradycja zostaje utrzymana
magda - Nie Gru 14, 2003 11:44 pm dlugo bym o tym pisala!!! ale zareczyny mialam nad morzem w moje urodziny 2 lata temu Ania - Pon Gru 15, 2003 12:12 pm A my mieliśmy zaręczyny 3 sierpnia 2002r w sobotę, nie mieliśmy imprezy z całą rodzną bo chcieliśmy żeby było romantycznie i bez niepotrzebnych stresów no i dostałam mój sliczny pierścionek i wielki bukiet kwiatów (musze powiedzieć że kwiaty u mojego Misia to jest bardzo szczególna okazja, bo własciwie to może poza zareczynami to doatałam ze 2 razy po jednym kwiatuszku) no i bylismy na kolacji i było bardzo przyjemnie i miło. No a w tym roku zapomnieliśmy o naszej rocznicy zaręczyn i jej nie obchodziliśmy. 22 grudnia minie 3 lata jak jesteśmy ze sobą, a 2 października 2004r stajemy na slubnym kobiercu.
magda - Pon Gru 15, 2003 3:20 pm bardzo ladna ta twoja opowiesc!!!!! czytajac Aniu twoj post odczylam ze jestes bardzo szczesliwa i nie mozesz doczekac sie slubu
Ania - Pon Gru 15, 2003 3:25 pm Masz Madziu całkowitą rację, jestem szczęśliwa do szaleństwa i nie moge się doczekać naszego ślubu, mam całą ceremonię zaślubin i przyjęcia weselnego w głowie i będzie to nasz najpiękniejszy dzien w życiu (no i oczywiście nie jedyny). 
magda - Pon Gru 15, 2003 4:13 pm ja tak samo nie moge sie doczekac kiedy nadejdzie moj dzien, aby stanac w bialej sukni na swoj sposob tez to przezywam, ale mieszkanie prze ponad rok czasu z partnerem oswoilo mnie troszke z ta mysla Ania - Pon Gru 15, 2003 4:27 pm A ja mieszkam też z moim miskiem już od 1,5 roku razem a od czerwca to juz mieszkamy w naszym własnym mieszkanku bo wczesniej wynajmowaliśmy (było czasami cięzko bo mieliśmy jeden pokój, ale było też śmiesznie bo wynajmoaliśmy na spółkę z kolega-on miał drugi pokój i własciwie prowadzilismy dom otwarty vbo ciągle u nas ktoś przesiadywał) i muszę ci powiedzieć że jeśli chodzi właśnie o takie normalne codzienne życie to tez juz sie z tym oswoiłam ale jeśli chodzi o wesele i ślub to po prostu mam bzika i moge o tym non stop gadać Mi - Pon Gru 15, 2003 6:35 pm To ja dziewczyny chyba pobije was wszystkie, gdyż jestem ze swoim Miśkiem UWAGA..........13 lat. Pierwszy raz oświadczył mi się gdy miałm 19 lat, ale nie wyszło, ponieważ uważałam, że jestem za młoda. Drugi raz - rok temu, dokładnie 3 listopada - w bardzo romantycznej scenerii. Edyta - Pon Gru 15, 2003 7:41 pm dziewczyny to jest poprostu niesamowite co wy opisujecie Mi a ty to juz wogole mnie zakoczylas no prosze kazda z nas tu przezywa ze jest ze swoim partnerem 2,3......7 lat a tu prosze taki numer jestem zaskovzona, ale mile mischelle22 - Wto Lut 17, 2004 10:41 am Mogę się wreszcie tu dopisać: 14.02.2004r - data zaręczyn - we dwoje. Oficjalnych jesie nie było, ale będą. A ślub? Jak się dorobimy za kilka lat - może rok? Hmm...minął prawie rok a my wcale nie myślimy jesie o ślubie 
Sisi - Sro Lut 18, 2004 3:13 pm
3listopada 2002??? Bo moj S. tez mi sie tego dnia oswiadczyl , ale fajnie .
Mi - Sro Lut 18, 2004 6:04 pm Sisi, nasi mężczyźni oswiadczyli nam się tego samego dnia i roku, bo mój Misiek dokładnie oświadczył mi się 3 listopada 2002r.
Edyta - Sro Lut 18, 2004 7:54 pm hihihihihi "moj" tez sie oswiadczyl tego samego roku i miesiaca , ale wycelowal w inny dzien (12 listopad 2002) Asiek - Pią Lut 20, 2004 1:13 pm Mi, Sisi - "uprzedziłam" Was dokładnie o rok : nasze zaręczyny były 3. listopada 2001 r.
Mi - Pią Lut 20, 2004 6:21 pm
Asiu, możemy obchodzić we trzy, ten dzień
Aga - Wto Lut 24, 2004 4:45 pm Mój oświadczył mi się z całkowitego zaskoczenia na środku ulicy przy swoim bloku, bo biedaczej nie wiedział kiedy i chciał w odpowiednim momencie. A było to 19 października 2002 roku. ?lub był niecały rok później, bo 20 września 2003 roku. Pierścionek też sam kupował i niestety pomyliło mu się bo kupił za duży i musiałam nosić na środkowym palcu. A zaręczyn nie robiliśmy, przyjechali tylko jego rodzice i zaakceptowali to co już zrobiliśmy, a mieliśmy już zaklepaną salę, DJ, i masę innych rzeczy. Akacja - Nie Lut 29, 2004 1:36 am Hej dziewczyny! Mój narzeczony oświadczył mi się z zaskoczenia choć wcześniej poruszaliśmy ten temat. Po raz pierwszy w życiu ugotował kolacje (he he he) i przygotował tak romantyczny wieczór, że do tej pory nie moge w to uwierzyć
A było to 21 października 2003 roku. Całuski
Kiwax - Wto Mar 02, 2004 12:26 pm Spodobało mi się to Forum, więc postanowiłam się do Was przyłączyć a przy okazji opowiedzieć o swoich zaręczynach
W zasadzie to nie było wielkiego zaskoczenia, wiedziałam że mój Myszor coś knuje, bo nagle zaczął wykazywać ogromne azinteresowanie moją biżuterią itp. No i stało się, 14 lutego 2004 przyszedł do mnie w pełnym rynsztunku (no wiecie, garnitur, bukiet róż, szampan...) uklęknął i nieśmiało zapytał: czy Ewunia zostanie moją żoną? I otworzył pudełeczko z pierścionkiem. A ja oczywiście się popłakałam no i zgodziłam. Zapoznanie rodziców nastąpiło tydzień później:) I w sumie dobrze. On się nie stresował, ja się nie stresowałam. No i w końcu to przecież nasza ważna chwila:) ?lub już niedługo, w sierpniu. Edyta - Wto Mar 02, 2004 12:39 pm
no cześć bardzo nam miło, że tak pozytywnie odebrałaś nasze forum życzę Ci miłego klikania na forum Kiwax - Wto Mar 02, 2004 1:21 pm Dzięki za powitanie:) Własnie skrobnęłam kilka słów na temat Kiwaxa w dziale Powitania. Pozdrawiam Kati - Sro Mar 17, 2004 11:06 pm Ja miałam oświadczyny 14.02. 2004r. a spotkanie z rodzicami 7.03.2004r. Czyli odstęp nieduży Edyta - Czw Mar 18, 2004 12:09 am
O to jesteś całkiem świeżuteńka hahaha Moje gratulacje!!! Kati - Czw Mar 18, 2004 7:59 am Dzięki Edytko! Dopiero próbuję poukładać sobie w głowie cały plan hihi i system działania....:) gosia - Czw Mar 18, 2004 9:56 pm Kati ja tez miałam zareczyny 14 lutego tylko że w 1998 roku
Kati - Pią Mar 19, 2004 8:42 am To taka pasująca data
tweety - Pią Mar 19, 2004 7:00 pm Fajnie jest usłyszeć słowa oświadczyn w dniu zakochanych ale wydaje mi sie ze to taka oklepana data. Niemniej jednak nie mam nic przeciwko. 
Kiwax - Wto Mar 23, 2004 11:49 am
Kati, to zupełnie tak jak ja. No może z różnicą jesli chodzi o spotkanie rodziców:) A kiedy ślubujesz?? Kati - Wto Mar 23, 2004 12:24 pm Termin ustaliliśmy na 18 czerwca 2005 roku, ślub o 17.00 Nie doczekam się chyba. Ale właśnie w niedzielę pokłóciliśmy się ostro! Heh mój Misio się obraził i nie odzywa się... czekam aż mu przejdzie
Edyta - Wto Mar 23, 2004 12:35 pm
pokłóciliście się o termin??? Kiwax - Wto Mar 23, 2004 1:21 pm Oj, ja oststnio miałam też ciężkie kilka dni z Myszorem. Niby się nie kłóciliśmy, ale jakoś tak dziwnie było,, Własnie - poszło termin?? Kati - Wto Mar 23, 2004 7:42 pm Nie kobietki ! Poszło nam o nieudaną wycieczkę do twierdzy Modlin. On byl zachwycony ja zdegustowana... a potem jakoś tak same się te żale wylały heh. Jakież to głupie gosia - Wto Mar 23, 2004 8:21 pm
Kati ja tez byłam w Modlinie w Twierdzy tylko że w maju zeszłego roku, pojechalismy na wyscigi samochodowe na 1/4 mili było super
Kati - Wto Mar 23, 2004 9:36 pm Gosiu my wstaliśmy o 12 w południe, padł pomysł wycieczki do Modlina i ja mówiłam że o 16 najpóźniej wracam do Łodzi. Myślałam że sie dogadaliśmy. Spakowaliśmy auto i w drogę. Na miejscu byliśmy 13.30 więc mówię że mamy 1,5 godz. i muszę wracać do Wawy. Hmmmmmm nie musze mówić że czułam się jak kierownik wycieczki poganiający całą resztę. Wszyscy byli źli a na dodatek zaczęło padać. Oczywiście - mouja wina.... i od tego się zaczęło... A sama twierdza Modlin była nawet spoko gosia - Wto Mar 23, 2004 10:21 pm No to miałas powód kati żeby sie wsciec  mnie by to też ze złościło i to bardzo 
Akla - Sro Mar 24, 2004 5:02 pm A my zaręczyny planowaliśmy pośpiesznie, bo koło marca wyszedł plan kupna ieszkanka 
Nie planowaliśmy takowego, ale przerażenie wizją wzrostu cen mieszkań i okazja kupna dwupokojowego mieszkanka w bloku obok (z okna widać mieszkanie moich rodziców i rodziców mojego G. ) przeważyła...
Trochę przerażeni, skołowani i w ogóle, postanowiliśmy, że skoro już mamy własne M, to możnaby w nim zamieszkać (co ma takie puste stać )
A skoro mamy razem zamieszkać, to przydałoby się chociaż zaręczyć
No i pewnego pięknego dnia (12-04-2003) postanowiliśmy że po 9 latach przyszedł i na nas czas. Byliśmy w Poznaniu (akurat miałam zjazd w szkole), wynajeliśmy apartament w hotelu nad Maltą (z widokiem na jeziorko) zjedliśmy cudną kolację w tamtejszej restauracji, zrobiliśmy sobie dłuuugi spacer i stało się
Kati - Sro Mar 24, 2004 8:18 pm Fajnie Akla! Naprawdę!!! A z tym mieszkaniem macie ogromne szczęście. My mamy w perspektywie czekanie aż się zwolni któreś z mieszkań "dla nas na przyszłość" i mieszkanie z rodzicami, albo przepastny kredyt. Z racji tego że nie jestem rozrzutna - wolę opcję pierwszą
Akla - Czw Mar 25, 2004 10:58 am Problem polega na tym, że naszi rodzice się jeszcze nie znają Mama mojego G wie mniejwięcej jak wyglądają moi rodzice (czasami wychodzą z psem - a jego mama zna mojego psa, poza tym mieszkamy w bloku naprzeciwko) ale moi rodzice wogóle nie kojarzą jego mamy...
Tak to się odkładało te zapoznanie, najpierw remont, potem jakieś wyjazdy... Teraz już nie ma odwrotu, nie wypada, żeby widzieli się pierwszy raz na weselu
Tak się jakoś złożyło, że w tym roku 12 kwietnia, to akurat ?więta, więc chyba w Poniedziałek Wielkanocny zaprosimy obydwie rodzinki na herbatkę Dokładnie w rocznicę naszych zaręczyn...
Planujemy wręczyć im wtedy zaproszenia i przedstawić mniejwięcej plan wesela... Zobaczymy co z tego wyjdzie
Oj Kati, wiem... ?yczę Wam wszystkim takiego szczęścia 
Tym bardziej, że od zawsze mówiliśmy, że ślub będzie dopiero po ukończeniu szkoły, jak już znajdziemy pracę i będzie nas stać na własne M A miało to być tak za 5-6 lat...
Gdyby nie rodzice, nie mielibyśmy szans na własne M. Samochód też mamy dzięki nim. Co my byśmy be nich zrobili ...
aniaza - Czw Maj 13, 2004 1:46 pm U mnie oświadczyny były 20 września 2003r. a oficjalne zaręczyny 12 października. Oświadczyny miały byc niespodzianką, ale ni byłabym kobietą, gdybym nie wyczuła tajemniczych fluidów  Poza tym, jak można nie zauważyc tajemniczego zniknięcia pierścionka z właściwego palca i odnalezienia go przez mojego lubego ze słowami - "Przez przypadek zabrałem do domu, bo wpadł mi do plecaka z ławy"
otosia - Pią Lip 09, 2004 1:13 pm U mnie wszystko odbyło się 30 maja 2004. I mój Narzeczony całkowicie mnie zaskoczył. Miało to być spotkanie zapoznawcze naszych Rodziców, bo ostatnio kupiliśmy mieszkanie, do którego w sierpniu się wprowadzamy i uznaliśmy, że Rodzice mogliby się poznać. W pewnym momencie spotkania mój Kochany wyskoczył do samochodu i wrócił z bukietem kwiatów i pierścionkiem (który sam wybrał)
Zrobił mi naprawdę niesamowitą niespodziankę. No a spotkanie zapoznawcze od razu przybrało inny charakter
Kati - Pią Lip 09, 2004 2:44 pm Fantastyczna niespodzianka - tez takie uwielbiam
Aneczka - Pią Lip 09, 2004 3:02 pm U mnie oświadczyny były w październiku 2003r., a zaręczyny w ?więta Bożego Narodzenia. Były kwiaty: dla mnie, mamy i siostry, a dla taty dobra wódka. Mój kochany narzeczony stremowany, na klęczkach, ze łzami w oczach mówiący jak bardzo mnie kocha i pytający się czy za niego wyjdę- było cudownie
Akacja - Pią Lip 09, 2004 10:24 pm Dziewczynki piekne historie ach ja juz prawie zapomnilam, ale jak tu zajrzalam to juz sobie przypomnialam, no i jak patrze na palec z pierscionkiem to zawsze mi sie cieplo na sercu robi :):)
Olcia.W - Sro Lip 14, 2004 11:16 am Dziewczynki, jakiś czas temu pisałam, że obawiam się oficjalnych zaręczyn, tzn.poznania się rodziców. I muszę przyznać, że moje obawy były bezpodstawne. Wspólna kolacja wypadła wspaniale. Nawet nie spodziewałam się, że tak dobrze wszyscy się będą bawić. Oczywiście były kwiaty i wódka, a moja mama przygotowała sutą ucztę. Rodzice poznali się i polubili. Dzięki temu łatwiej nam będzie podejmować decyzje w sprawie ślubu i wesela. Teraz tylko od nich zależy, czy będą chcieli się razem spotykać. A wiem, że teraz teściowie planują wspólnego grilla, wiec pomalutku zaczynamy tworzyć rodzinę. Mam nadzieję, że tak zostanie
otosia - Sro Lip 14, 2004 2:34 pm Ja też się troszkę obawiam tego dnia, gdy nasi Rodzice mieli się poznać. Ale wszystko wyszło super - od razu się polubili, zaczęli mówić po imieniu, i jestem przekonana, że układy w rodzince będą jak najbardziej poprawne. 
josephine - Pią Lip 16, 2004 9:07 pm A nasi rodzice sie znają, lubią,. odwiedzają, spotykają, imprezują razem
Gabi25 - Wto Lip 20, 2004 12:13 pm Widze, ze wszyscy znali się 2 lata, 3 , 4.... a u mnie było tak. Poznaliśmy się 28 września 2003 roku w Sylwestra mój koteczek mi się oświadczył w lutym były zaręczyny a 14 sierpnia ślub. Pierścionka szukaliśmy cały miesiąc - nic nam sie nie podobało - ja traciłam juz nadzieje - wszędzie te same modele i gdzie nie pojechaliśmy to APART - który powoli wychodził nam bokiem, aż tu nagle trafilśmy do Złotego Pasażu w CH i weszlismy i jednocześnie wybraliśmy ten sam model. Cudo - żółte złoto z białym i brylantem. Asia - Wto Lip 20, 2004 12:37 pm Ale historia! . Tempo ekspresowe! Czy wszystko macie już załatwione?
Gabi25 - Wto Lip 20, 2004 1:10 pm Pewnie, teraz już tylko czekamy. W marcu mieliśmy już wszytsko- sale, fotografa, orkiestre, kamerzyste to akurat w kwietniu. Nauki skończylismy 4 kwietnia. Suknie mam już od marca. Sala to sie nam udała fuksem - akurat sobota i to w przepięknym Dworze... Cała rodzina mówiła, ze nie zdążymy, a o sobocie to możemy zapomnieć, a tu prosze udało się. Oboje już niemożemy sie już doczekać i oboje wychodzimy z założenia, ze jak się spotka kogoś na którego sie czekało całe zycie to się to po prostu wie i po co czekać.
Akacja - Sob Lip 24, 2004 10:15 pm Gratuluje, ale nie tempa tylko pieknej i zdecydowanej decyzji :):)
Gabi25 - Pon Lip 26, 2004 11:13 am
Dziekuję, ciesze się, że tak to odbierasz. To bardzo miłe. suhotnikowa - Wto Sie 03, 2004 10:09 pm U nas było w dwóch "odsłonach", teraz jeszcze trzecia
ale po kolei... Gdzieś około maja 1004r. Mój K. niespodziewanie zapytał się, czy zostałabym jego żoną-powiedział, że nie wyobraża sobie życia beze mnie itp. Zatkało mnie całkowicie, ponieważ totalnie się tego nie spodziewałam...Oczywiście zgodziłam się zaczęlismy załatwiać formalności i rezerwacje przedślubne, i termin został ustalony na 13.08.2005r.
W międzyczasie po tygodniach wizyt u dolnośląskich jubilerów wybraliśmy pierścionek. I powiem Wam szczerze, że byłam święcie przekonana, że od razu go dostanę... a tu nic... było mi smutno Wszyscy już znali naszą decyzję, gratulowali Nam i twierdzili, że dobrze, że K. chce czekać na "wyjątkowy moment"... Bo to był właśnie argument K., że chce poczekać na właściwą chwilę, żebym do końca życia ze wzruszeniem wspominała ten moment...Wtedy nie przyznawałam mu racji, ale teraz z perspektywy wiem,iż była to dobra decyzja...
I wyjechaliśmy na wakacje, i rzeczywiście chwila była niezapomniana-jak w bajce...Plaża, zachód słońca, szampan, pierścionek i najcudowniejsze na świecie miłosne wyznanie 
Ludzie na plaży widzieli, co się właśnie rozegrało i uśmiechali się do nas
Tak więc nasze najprawdziwsze zaręczyny odbyły się 27.07.2004r. (i jak później sobie uświadomiłam w 10 miesięcy od naszego poznania )
Teraz jeszcze spotkanie naszych Rodziców, które już chyba będzie niedługo Mam nadzieję, że będzie miluchno
BTW a teraz gdy to pisałam to co chwilka zerkałam na mój pierścioneczek i się do niego uśmiechałam
kryszka - Wto Sie 03, 2004 11:38 pm
Nieśmiertelni... , ale romantyczni.
Akacja - Wto Sie 03, 2004 11:44 pm Bardzo romantycznie i spontanicznie :):) Powdzenia na spotkaniu z rodzicami
suhotnikowa - Sro Sie 04, 2004 11:20 pm
Oczywiście miało być maja 2004r.
Asia Misia - Wto Sie 10, 2004 4:21 pm A my najpierw planowalismy slub, to znaczy tylko rozmawialismy. A zareczylismy sie w Pradze 24.07.2004. Jesli chodzi o oswiadczyny, to oficjalnych jeszcze nie bylo - mam nadzieje ze wkrotce beda, bo rodzice sie nie znaja, a tu slub w pazdzierniku. Kati - Wto Sie 10, 2004 4:23 pm No to lepiej ic poznajcie hihihih czasu mało
leminka - Czw Sie 12, 2004 12:34 pm A u nas data była bardzo zbliżona. Zaręczyny 13 września 2003r a ślub 18 września 2004 roku Sale na ślub rezerwowaliśmy w czerwcu 2003, więc już wtedy wiedzieliśmy, że jesteśmy dla siebie stworzeni
Mam nadzieje żę mój mężulek [przyszły] zapamięta w końcu te daty, bo niestety nie ma głowy do takich rzeczy... LEMINKA mama michałłka - Nie Sty 02, 2005 10:53 pm My zaręczyliśmy się 5-go września 1999r. Natomiast ślub,odbył się rok później 9-września 2000r. Agulka - Czw Sty 06, 2005 12:18 pm A my zaręczylismy się w Wigilie. Była to dla mnie niespodzianka ale jeszcze wieksza dla moich rodziców których zaprosiliśmy na Boże Narodzenie i obiad zaręczynowy jednocześnie:) tusia_queen - Pon Sty 10, 2005 7:50 pm a moje zaręczyny może nie tak romantyczne ale za to niesamowite zaskoczenie mi P. zrobił......... rok od poznania (pod Katedrą) w maju 2002 mój P. oświadczył mi się w III akademiku PŁ (gdzie mieszkał).. szykowaliśmy się na Juwenalia i P. nagle zapytał czy zostanę jego żoną i tak niezgrabnie trzymał w rączkach pierscionek....... miło się robi jak pomyślę...... ja się rozpłakałam, ale oczywiście się zgodziłam i teraz........ czekam na ślub, jeszcze 7 miesięcy........... smile - Czw Sty 13, 2005 12:12 pm My zaręczyliśmy się w minionego Sylwestra, ale jeszcze w "Starym Roku". M. zadał pytanie i wręczył mi dużo za duży (ale bardzo ladny i w moim stylu) pierścionek;) Potem wyciągnął zakamuflowaną butelkę prawdziwego szampana i kieliszki (które targał specjalnie do Puszczy Białowieskiej) i opiliśmy ten uroczy moment z naszymi przyjaciómi:) Coś w rodzaju oficjalnych zaręczyn planujemy albo na któryś weekend lutowy albo dopiero na Wielkanoc: nasi Rodzice już się znają więc większych stresów nie przewiduję;) smile Filomena - Pią Sty 14, 2005 12:09 am To ja dołaczę do grupy z "oklepaną" datą - 14. 02. 2004. Niedługo rocznica
opium - Pią Sty 14, 2005 8:34 am a u nas: 19.06.2003 - start 20.06.2004 - zaręczyny 11.06.2005 - ślub ciekawe czy nasi przyszli mężowie jeszcze pamiętają takie daty
gosiaczek - Pią Sty 14, 2005 8:55 am O, mój pamięta z pewnością. Pamięta, kiedy pierwszy raz pomyśleliśmy, że jednak on i ja to my. I to był początek początku. Rozczulił mnie zupelnie, kiedy w rok od tego wydarzenia dostałam bukiecik czerwonych róż. A zaręczyny to przecież o niebo większy kaliber
Rene - Pon Sty 31, 2005 11:35 am zaręczyny jakieś 7 lat temu przed Bożym Narodzeniem ślub w planach 4 czerwca 2005 gambi - Pon Sty 31, 2005 1:06 pm U nas wszystko zaczelo sie 29.06.02 i od tego czasu to moj J pamieta o malych i wiekszych rocznicach. zareczylismy sie 8.09.04, wogole sie tego nie spodziewalam. bylismy w Anglii, pracowalismy tam razem w restauracji.mielismy jeden dzien wolny w tygodniu, a on sie uparl, ze powinnismy zwiedzic miasteczko gdzie urodzil sie Szekspir, Stratford. i tam w jednym z pieknych romantycznych ogrodow zaskoczyl mnie tym pytaniem. bylo cudownie. a teraz planujemy slub 15.10.05
aggna - Wto Lut 08, 2005 6:56 pm Moj nazeczony oswiadczyl mi sie po 3 miesiacach bycia ze soba, bardzo mnie to zaskoczylo ale nie odmuwilam jemu, a wrecz sie zgodzilam. Po poltora rocznym czasie od oswiadczyn byly zareczyny (prezent naurodziny) 3.08.2004. Zareczyny byly pretekstem spotkania naszych rodzicow. W tym dniu zaplanowalismy nasz slub, ktory odbedzie sie 23.09.2006.
thiti - Sro Lut 09, 2005 12:16 am u nas 13.06.1996 start potem 1.01.1998 pierwsze zaręczyny potem 24.12.2002 drugi i chyba ostatnie zaręczyny i 11.06.2005 ślub
Gniesia - Sro Lut 09, 2005 12:08 pm Moje kochanie poprosiło mnie o rękę jakieś 6 miesięcy od poznania się. A poznaliśmy się przez internet. Potem były zaręczyny z rodzicami no a ślub 23.07.2005. Przyznaję się, że dokładnych dat nie pamiętam. Pamiętam tylko datę naszego pierwszego spotkania w realu to było 23 marca 2004 r. No i jeszcze to, że nasze pierwsze zaręczyny czyli tylko między nami były w środę
bajeczka - Nie Mar 13, 2005 1:25 pm Mój misio oświadczył mi się w Walentynki 2005 po 7 m-cach znajomości. Zrobił to kameralnie, u mnie w pokoju.
Po fakcie poszłam pochwalić sie swoim rodzicom. Jego rodzice już wiedzieli więc nie musieliśmy nigdzie jechac.
Oficjalne ogłoszenie i poznanie obu rodzin odbyło się w 2 tygodnie później na uroczystym obiedzie. Jakoś poszło chociaż nie powiem żebym nie miała żadnych obaw.
Teraz namiętnie przeglądam wątki dotyczące sal weselnych.
megi - Pon Mar 14, 2005 5:15 pm a ja 25.12.2003 zaręczyny swięta bozego narodzenia a 11. 0602005 ślub SaraLee - Czw Mar 17, 2005 1:08 am Czasami mam wrażenie, że gdyby nie moja inicjatywa, to chyba nigdy nie byłabym żonąmojego męża Któregoś dnia spytałam, kiedy zamierza ukrócić nasz wiązek na kocią łapę :30: Pamiętam, że jakoś parę dni później wracałam z Poznania a on wydzesł po mnie na dworzec z takim wielkim bukietem róż, a jak tylko weszliśmy do siebie oświadczył mi się. I tak pewnie tkwilibyśmy sobie w tym stanie do dziś, gdyby nie moje pytanie, kiedy zamierza....itd Ciężko czasami z tym mężczyznami, ech
Pusiak - Sro Mar 23, 2005 8:55 am Start 21.09.2003 Oświadczyny i zaręczyny 04.07.2004 ?lub 17.09.2005 I juz sie nie moge doczekać 
Jola - Sro Mar 30, 2005 11:55 am Start 06.11.20003
Zaręczyny 04.03.2005 Zaręczyny z rodzicami 09.04.2005 ?lub 15.10.2005 Daffodil - Sob Maj 07, 2005 7:34 pm Temat postu: :) A u mnie było tak...poznaliśmy się 3 sierpnia 1998 moj Luby wpadł na szatański pomył zrobienia ze mnie małżonki 14.02.2005 a stanie się to 20.08.2005:)
Kasiawka - Pon Maj 09, 2005 9:59 am Poznaliśmy się listownie w 2000 roku na żywo pierwsze spotkanie było 2 stycznia 2001 nie widzielismy się od połowy 2002 do 2004, był tylko sporadyczny kontakt telefoniczny Ponowne spotkanie w maju 2004 Wspólne zamieszkanie grudzień 2004 zaręczyny 14 lutego 2005 ślub 8 października 2005 Malgoosia - Pon Maj 09, 2005 11:20 am START 1.01.1998 ZARECZYNY 1.01.2005 SLUB 29.04.2006 czyli kurcze jeszcze rok
Mika - Pon Maj 16, 2005 6:35 am poznanie - 29.11.1998 r. oświadczyny i zaręczyny - 26.08.2004 r. ślub - 10.09.2005 r. a potem żyli długo i szczęśliwie
fjona - Pon Maj 16, 2005 8:47 am listopad 2001 poznalismy się listopad 2002 oświadczyny 9-03-2003 zaręczyny oficjalne wrzesień 2003 zamieszkaliśmy razem 11-06-2005 ślub już się nie mogę doczekać!
Agnesia - Pią Maj 27, 2005 11:03 pm My poznaliśmy się 03.10.98 Zaczeliśmy być ze sobą od 10.10.98 I po pewnym czasie, czyli po 6 latach, 4 miesiącach i 4 dniach Moje mi się oświadczyło. Nastąpiło to u mnie w mieszkanku. Wiedziałam o tym fakcie wcześniej, ponieważ sama wybierałam pierścionek. Kupił piękny bukiet z żonkili i tulipanów i zapytał się mnie, czy zostanę jego żoną. 29.05.05 (w najbliższą niedzielę)postanowiliśmy poznać naszych rodziców i mam trochę stresa, bo między naszymi rodzicami jest dość duża różnica wieku. ?lub planujemy na 17.06.06. 
Cieplutkie pozdrowienia Gość ataner - Sob Lip 16, 2005 4:28 pm My poznalismy sie 16.09.2003 A oświadczyny i zaręczyny mamy w tym samym dniu czyli za tydzien 24.07.2005 A ślub planujemy 05.08.2006 Pozdrawiam wszystkich just_Kate - Nie Lip 17, 2005 1:06 am
Nie no, muszę Wam tutaj od razu złożyć życzenia z okazji zaręczyn, bo my w tym samym dniu będziemy obchodzić pierwszą rocznicę naszego ślubu. Jestem pewna że ta data przyniesie wam wiele szczęścia.
Dotka - Nie Lip 17, 2005 1:41 pm My zaczeliśmy być razem 4 stycznia 1998 r., data zaręczyn 20 sierpień 2001, data oficjalnych zaręczyn 31 sierpień 2001 r., ślub 6 sierpień 2005 r. ataner - Nie Lip 17, 2005 3:32 pm Dzięki just Kate az sie doczekac nie moge tych zareczyn ale czas minie. Ja tez ci składam zyczenia z okazji rocznicy ślubu. Pozdrawiam wszystkich monique - Wto Lip 19, 2005 8:42 am
A dlaczego 6 sierpnia a nie 20 w rocznicę?? U nas było tak: jesteśmy ze soba od 11 lipca 2003 ( moje urodziny) zareczylismy sie 11 kwietnia 2004 ( wielkanoc) a ślub bierzemy 20 sierpnia 2005 ( mojego J. urodziny) [ Dodano: Wto Lip 19, 2005 8:50 am ]
nie przejmuj się - w naszym przypadku było dokładnie tak samo. Rodzice mojego J. są w wielku mojej babci. Więc z moja mama to się śmiejemy że będziemy miały teściowe w tym samym wieku. Ja przed zapoznaniem rodziców pogadałam z moim J. i poprosiłam aby to jego rodzice z racji wieku jakośc rozładowali napiecie. I na pierwszym spotkaniu wypli sobie przyszli teściowie brudzia i jest ok. Powiem wiecej bardzo się polubili, dzwonią do siebie, a jak jest jakas okazja typu imieniny czy urodziny to widuja się [ Dodano: Wto Lip 19, 2005 8:57 am ]
No właśnie ci faceci.... ale mój J. chyba nie powinien mieć z tym problemu. ?lub jest w jego urodzinki a nasza rocznica w moje
pinia_pinia - Wto Lip 19, 2005 5:36 pm A my się poznaliśmy w 1999 roku mielismy wtedy ja 15 a on 18 lat. Poderwał mnie w autobusie (normalnym miejskim ). Jesteśmy razem 6 lat. W 6 rocznicę związku czyli 4 dni temu 15/07/2005 oświadczył mi się podczas uroczystej kolacji rocznicowej którą spędzaliśmy w ulubionym gospodarstwie agroturystycznym na Mazurach- BYŁO SUPER )))) ?lub planowany w 8 rocznicę za 2 latka )) Bedziemy mieli wówczas ja 23 on 26. Pewnie szybko zleci....
Dotka - Sro Lip 20, 2005 8:55 am monique wasze daty są łatwe do zapanmiętania (rocznice, urodzinki, wielkanoc). Ja wybierając (rezerwując) datę ślubu nawet nie pomyślałam, że 20 sierpień to nasza rocznica oświadczyn, która w tym roku wypada właśnie w sobotę, teraz troszkę żałuję  , poprostu 6 sierpień wybrałam tak spontanicznie
pinia 2 latka zlecą szybciutko zobaczysz
Mefiu - Wto Sie 23, 2005 11:58 am U mnie to odbyło się 4 lipca 2004 roku. Leżeliśmy sobie w łóżeczku i rozmawialiśmy o Naszym przyszłym życiu. W pewnym momencie wyszedłem na chwilke "siusiu" i wróciłem z pierścionkiem...wiem że może mało romantyczne, ale liczył się zamiar a Pusiakowi się podobało
senra - Pon Paź 17, 2005 5:23 pm My zaręczyliśmy się 07/02/2004 roku
Edi - Pon Paź 17, 2005 8:46 pm POZNALI?MY SI? - 01/07/2000 O?WIADCZYNY - 06/12/2003 ZAR?CZYNY - W NIEDALEKIEJ PRZYSZŁO?CI ?LUB - 23/09/2006 Alma_ - Nie Lis 06, 2005 1:13 pm My zaręczyliśmy się 3 września tego roku i było to dla mnie totalne zaskoczenie
A oficjalne oświadczyny już za godzinę :shakeU: :shakeU: :shakeU: lvi - Sro Lis 16, 2005 12:26 am Mój K. oświadczył mi się 14.02.2004 a oficjalne zaręczyny z roodzicami mieliśmy 2 tygodnie później
bajeczka - Sro Lis 16, 2005 9:04 pm
U mnie były równo rok poźniej
Alma_ - Pią Lis 18, 2005 4:35 pm
Bajeczko i rodzice nie domagali się poznania wcześniej? Nasi niecierpliwili się już po miesiącu
emi_teufelchen - Pią Lis 18, 2005 8:25 pm My poznalismy się w październiku 2003. Od 6 listopada 2003 jesteśmy razem
Mój Ukochany oświadczył się 22 czerwca 2005, a oficjalne zaręczyny (w obecności rodziców) były 30 lipca 2005
bajeczka - Pią Lis 18, 2005 9:00 pm
Ale mi chodziło o to, że moje zareczyny były rok później niż u Ivi. Rodzice poznali sie jakos tez po 2 tygodniach, czy miesiącu - nie pamiętam juz
Martita - Wto Lis 22, 2005 12:53 pm A ja z moim K. poznalismy się 20.10( choc z widzenia znamy sie 3 lata )..oświadczyny były 3.11 (jakos tak ) a oficjalne zareczyny maja byc 7.01.2006.
magda81 - Sob Lis 26, 2005 3:56 pm A my poznalismy sie w styczniu 2001, "być" ze soba zaczlismy 17 lutego 2001, zareczyny 31 października 2004, ślub 15 lipca 2006
Agatka_P - Pon Gru 05, 2005 2:54 pm My jesteśmy na etapie intensywnych rozmyślań nad datą propozycja jaka padła to 19 październik czyli w dzień zaczęcia bycia razem. Na pewno przyszły rok data jeszcze się dyskutuje. Pierscionek jaki wybrałam w odpowiednim dziale. Martita - Pon Gru 05, 2005 10:40 pm Agato to szybko sie zastanawiajcie bo my szukalismy tez daty w rocznice bycia razem czyli 28.10.2006 i juz byl problem z sala..
Agatka_P - Wto Gru 06, 2005 2:24 pm Nie no ale ślub to tak z 2-3 lata po zaręczynach, a to narazie data zaręczyn Alma_ - Wto Gru 06, 2005 2:40 pm Agatko, jeśli planujecie ślub w 2007 i zależy Wam na miesiącach letnich, to wiem z doświadczenia, że z salami już bywa różnie
Jeśli 2008 - to jeszcze macie chwilę. Ale nie zwlekajcie, bo po co się potem denerwować brakiem miejsc? Ja wiem, że nie można dać się zwariować i że w sumie to same nakręcamy tę spiralę - ale takie są realia
Agatka_P - Wto Gru 06, 2005 3:01 pm Ja i tak wesela nie będe mieć na zwykłej sali bo mnie na to nie stać rorrim - Sro Gru 07, 2005 10:28 am U nas było i będzie tak: 12.08.2004 - start 13.08.2005 - zaręczyny 22.04.2006 - ślub Oświadczyny były jakoś po drodze W okolicach kwietnia tego roku - miałam dużo spraw na głowie wtedy i stresów i (wstyd się przyznać ) ale dokładnie nie pamiętam daty - ale sam moment jak najbardziej
P.S. Agatko P. - ja też nie mam "normalnej" sali weselnej tylko działkową, a i tak rezerwowaliśmy ją już w lipcu i niektóre terminy na przyszły rok były już zajęte... Wiem, że to jest chore, ale i te sale tak czasem mają
Alma_ - Sro Gru 07, 2005 10:32 am Rorrim, a dlaczego ślubu nie bierzecie 12.08.2006? Byłoby idealnie :30: Agatka_P - Sro Gru 07, 2005 10:33 am xxxxxxxxxxxxx rorrim - Sro Gru 07, 2005 12:10 pm
Wybraliśmy kwiecień, bo lubimy przyjemny chłodek (pewnie jak na złość będzie padał śnieg tfu, tfu na psa urok...) - a do jesieni nie będziemy czekać.
A poza tym, chcemy oszczędzić naszych rodziców - bardzo już się denerwują i twierdzą, że nie wytrzymaliby dłużej niż do kwietnia. P.S. Ojjj krzywimy wątek i pewnie dostaniemy po głowie za to...
Agatka_P - Sro Gru 07, 2005 3:00 pm Powiedzcie mi zaręczyny powinny być w sobote czy w niedziele?? Alma_ - Sro Gru 07, 2005 3:07 pm Agatko, nie słyszałam o żadnych tego rodzaju zaleceniach - wydaje mi się, że w zupełnie dowolny dzień. Nasze były w niedzielę - ale to tylko dla wygody organizacji spotkania rodziców - zjedli razem niedzielny obiad A z kolei jeśli planujecie imprezę z alkoholem - to lepsza sobota.
Wybór należy do Ciebie
Agatka_P - Sro Gru 07, 2005 3:10 pm Alkohol to co najwyżej wino bo moj P będzie rodzynkiem raszta to 2 mamy i 2 babcie Alma_ - Sro Gru 07, 2005 3:16 pm Ja na spotkanie w takim gronie wybrałabym niedzielny wspólny obiad. Mika - Sro Gru 07, 2005 3:23 pm Ja również wybrałabym niedzielny obiad zresztą sama tak miałam
szczako - Sro Gru 07, 2005 3:26 pm rowniez glosuje na niedziele
u nas to bedzie Pierwszy Dzien Swiat. Kati - Sro Gru 07, 2005 6:06 pm Ja również wybrałabym niedzielę - moje także wtedy się odbyły
Edi - Sro Gru 07, 2005 8:05 pm
U nas tak samo, zaręczyny w Boże Narodzenie. Będzie się działo...
bajeczka - Sro Gru 07, 2005 8:43 pm A ja przekornie głosuje na sobotni wieczór. Zwłaszcza jesli planowany jest alkohol.
Agatka_P - Sro Gru 07, 2005 9:49 pm Wstępnie zostało ustalone że będzie to albo 21 październik albo 22 w zależności od tego czy bardziej będzie pasowało w sobote czy w niedziele Alma_ - Sro Gru 07, 2005 10:23 pm
Tez o to zapytałam (wyżej). Ale skoro Agatka twierdzi, że nie jest planowany - to lepsza wydaje mi się jednak niedziela. Agatko, napisz, jak wypadło!
Kot - Sro Gru 07, 2005 10:45 pm Alma_ ale te plany dotyczą 2006 roku, października... więc musimy się chyba uzbroić w cierpliwość
Alma_ - Sro Gru 07, 2005 10:53 pm O, rzeczywiście
Planujecie zaręczyny z taaakim wyprzedzeniem? To ile wcześniej zaczniecie planować ślub, 3 lata?
?artuję oczywiście, Agatko
Agatka_P - Czw Gru 08, 2005 9:17 am Ja bym mogła już ale warunkiem jest że musze skończyć szkołe a to nastąpi w czerwcu, teraz musze skupić się na pisaniu pracy, a 22 październiki to dlatego że od 19 października jesteśmy ze soba a 22 listopada misiek ma urodzinki Alma_ - Czw Gru 08, 2005 9:22 am O, ale widzę, że już się pojawiła linijeczka
Gratuluję
Agatka_P - Czw Gru 08, 2005 9:24 am Pogratulujesz jak już fakt nastąpi a teraz jeszcze nie ma czego gratulować
Alma_ - Czw Gru 08, 2005 9:27 am To wtedy pogratuluję drugi raz
No, to masz masę czasu na przebieranie w pierścionkach, możesz się dobrze zastanowić
bajeczka - Czw Gru 08, 2005 8:52 pm Na pewno zdążycie się dobrze przygotować 
AiD - Pią Gru 09, 2005 2:08 pm oswiadczyny (przyjete oczywiscie ) 18.04.2005
zareczyny oficjalne 1.05.2005 slub 30.09.2006 ♥ Agatka_P - Pią Gru 09, 2005 2:13 pm AiD ślub będziesz miała w moje urodzinki
Pusiak - Pon Gru 12, 2005 11:52 am A Twój mężczyzna oświadczył Ci sie w moje urodzinki
strawberrytea - Sro Gru 14, 2005 4:25 pm Mój mąż oświadczył mi się w naszą 4tą rocznicę bycia razem, oficjalnych zaręczyn nie było - był za to niedzielny obiad i wtedy nasi rodzice sie poznali. A ślub - pół roku po oświadczynach
szczako - Czw Sty 05, 2006 11:47 am zareczyny i oswiadczyny - 25 grudnia 2005. Mimo iz slub planowalismy od wrzesnia, pierscionek byl dla mnie zaskoczeniem, bo spodziewalam sie go raczej w nasza rocznice, czyli 1 stycznia. misia-misia - Czw Sty 05, 2006 1:35 pm A u mnie zaręczyny przebiegły następująco... Poznaliśmy się 13 czerwca 2004 notabene przez internet
30 grudnia 2004 czyli po pól roku odbyły sie oficjalne zaręczyny bo nieoficjalne dyły duuużo wcześniej!
Tak więc w tego sylwestra w zasadzie świętowaliśmy 1,5 roku bycia razem, rocznicę zaręczyn i... Imieniny mijego misia czyli Sylwestra hehehe
Żaneta - Czw Sty 05, 2006 2:53 pm misia-misia dużo okazji do świętowania. Gratulacje
dorota20w - Wto Sty 24, 2006 9:56 am jestesmy ze soba od 10.12.1999 zaręczyny były 10.12.2004 ślub 15.07.2006 dominika21 - Czw Lut 02, 2006 5:15 pm Ja swojego misia poznałam 4 lata temu, wtedy to niby byliśmy ze sobą ale bardzo króciutko. Potem nasze drogi rozeszły się na rok czasu i znowu niby byliśmy parą niby nie. I poraz kojeny nasze drogi się rozeszły do zeszłorocznej wiosny i znowu na mojej drodze pojawił się ♥on♥ moje największe szczęście. 15.08.2005 roku oświadczył mi się to była nasza taka mała tajemnica aż do lutego tego roku. 15 marca pojechaliśmy kupić pierścionek zaręczynowy i przekazaliśmy tą nowinę moim rodzicom o naszych planach. Zaręczyny odbyły w w święta wielkanocne a ślub mamy 15 września 2007. Jak widać nasza jest ♥15♥ to nasza magiczna liczba i tak już zostanie
epox - Pon Mar 27, 2006 3:58 pm opowiem jak było u mnie,a więc pojechaliśmy nad morze w wakacje(w sierpniu) 2002r,to były nasze pierwsze wspólne wakacje,było fajnie,aż któregoś dnia wybuchła między nami straszna kłótnia,nie pamiętam o co nam poszlo,ale była straszna wymiana zdań,ja poszłam w jedną stronę plaży on w drugą,po jakimś czasie przybiegł do mnie z jakimś malutkim kwiatkiem,upadł na kolana i zapytał czy zostanę jego żoną,ja mu odpowiedzialam "spadaj" co chyba w jego tłumaczeniu oznaczało "tak",oficjalnych zaręczyn nie było i nie będzie,ale za to szykujemy się pełną parą do ślubu
motylica - Pon Mar 27, 2006 4:08 pm więc dodam i ja te arytmetyczne wyliczenia
poznalismy się jakieś dwa lata temu. a ... 13-07-2006 tak się zaczęło. 05-08-2006 zaskakaujące oświadczyny. 08-09-2006 zaręczyny. 28-10-2006 ślub. krótko zwięźle i na temt u nas jest )))
i mega - szczęśliwi jesteśmy :):)
Lucky - Pon Mar 27, 2006 6:37 pm No to i ja się podpisze
zaskakujące oświadczyny 05.08.2005 oficjalne zaręczyny 25.12.2005 ślub 02.06.2007 Sylwiątko - Pon Kwi 17, 2006 9:31 pm U mnie najpierw mój T. poprosił mnie o rękę 21,03,2006,tego samego dnia pojechaliśmy do mojej mamy. Mój T. kupił kwiaty i prosił moją mamę o moją rękę a oficjalne były wczoraj czyli 16,04,2006
Zosiek - Sro Kwi 19, 2006 8:32 pm Ja takich typowych oświadczyn nie miałam   z Paskudą już kilka razy rozmawialismy o ślubie i decyzję o zrobieniu ZAR?CZYN podjęliśmy razem (tydzień wcześniej zapytał mnie czy za niego wyjdę) a odbyły się w Poniedziałek Wielkanocny. ![[smilie=serduszka.gif]](images/smiles/serduszka.gif "[smilie=serduszka.gif]") ![[smilie=e058.gif]](images/smiles/e058.gif "[smilie=e058.gif]") ![[smilie=4.gif]](images/smiles/4.gif "[smilie=4.gif]")
Olusia - Sro Kwi 19, 2006 10:22 pm U mnie oświadczyny 02.04.06, oficjalne zaręczyny 17.04.06 a ślub 21.04.07. Wszystko w kwietniu! Megusia - Nie Maj 07, 2006 3:25 pm Oswiadczyny - 6 sierpien 2005, a zareczyn oficjalnych nie bylo i nie bedzie
Dotka - Sro Maj 10, 2006 4:08 pm Megusia ale super data. Tego dnia był nasz najpiekniejszy dzień, Dzień ?lubu i wesela.
fiona83 - Sro Maj 10, 2006 4:10 pm Oświadczyny - 10 czerwca 2006 Zaręczyny - 16 lipca 2006 adriannaaa - Sro Maj 10, 2006 4:16 pm u mnie oświadczyny 22-04-2005( moje kochanie wybrało sprytną datę - bo to jego imieniy - wiec a) łatwo zapamiętać, b) zrobił sobei prezent;)) ) - zaręczyn oficjalnych nie było:) powiedzieliśmy tylko rodzicom, że zamierzamy się pobrać:) Madlen - Pią Maj 12, 2006 11:57 pm moje nieoficjalne zaręczyny odbyły 16 października a oficjalne 12 dni później (28 X) FifthAvenue - Sob Maj 13, 2006 11:22 am U mnie bylo planowane 2 w 1. 17 lutego, wzielismy rodzicow " z zaskoczenia". Ja wiedzialam co bedzie, ale nie wiedzialam w jakiej formie, nie widzialam pierscionka... Teraz jest taka moda, ze najpierw mlodzi zareczaja sie prywatnie, informuja rodzicow, i robia spotkanie polaczone z czescia oficjalna. nasi rodzice znali sie juz wczesniej, nie jakos super dobrze, ale kilka razy sie spotkali. Uwazam, ze wypadlo fajnie... tak elegancko bylo, no i chyba troche "inaczej"... Ja chce jeszcze raz  !!
Pauluśka - Pon Maj 15, 2006 1:01 pm ja też oświadczyny miałam 02.04.06 a oficjalne w lany poniedziałek czyli 17.04. ślub planujemy na 28.07.07 lub tydzień póżniej. Ale było super. zrobiłam kurczaka w ananasach, trzy surówki, schabowy z żurawiną, i udka pieczone, i pomidorówkę czystą niezabielaną z kluseczkami lanymi. było cudownie. jadło polskie bez udziwnień a i tak wszyscy się popłakali- znaczy się wzruszyli. potem nas obcałowali i powznosiliśmy toaściki i było już bezstresowo. Ja chcę to obchodzić tak co roku!!! I to z prezentami . A pierścioneczek najładniejszy na świecie
Olusia - Pon Maj 15, 2006 1:21 pm
Takie same daty zaręczny i oświadczyn jak moje, ciekawe
Ale data ślubu już inna.
Pauluśka - Pon Maj 15, 2006 1:29 pm To chyba dobrze, że to inne, bo zaczynałam się zstanawiać czy nie mam klona
Olusia - Pon Maj 15, 2006 11:28 pm No chyba nie
jpuasz - Sro Maj 17, 2006 3:43 pm Hmmm no to widzę, że u mnie jeszcze wszystko jest świerze Tzn oświadczyny 29 kwietnia a co do oficjalnych zaręczyn, to w sumie jeszcze nie wiadomo ![:]](images/smiles/splash.gif ":]") niestety jest dość duża odległość (ponad 200 km) więc sa małe problemy techniczne No ale myślę, że jakoś we wrześniu, bo wakacje to odpadają. Ale dla mnie tak i tak "tą" datą będzie 29 kwietnia było przecudnie 
Pozdrawiam
Paulina szczako - Sro Maj 17, 2006 3:45 pm Pauliko, oczywiscie czekamy na jakas relacje i zdjecie pierscionka.
jpuasz - Sro Maj 17, 2006 3:59 pm Zdjęcie juz dałam jak wam się podoba?? A co do relacji?? Ehhh no mieliśmy iść na Epokę 2 a mnie nawet przez myśl nie przeszło, że on coś kombinuje Zaczęło mi coś nie pasować, gdy zamiast do kina poszlismy w innym kierunku na 20 któreś piętro Qubusa wieczorem, gdyby nie to, że było pochmurno, to byłoby przy zachodzie słońca... w przeszklonej kawiarni z pięknym widokiem na miasto... Ehhh no nie umiem tego opisać Po prostu cudo Mój M. też tu zagląda i jestem ciekawa czy to przeczyta No a takie szczególiki, to pozwolicie, że zachowam dla siebie Ogólnie mówiąc było cudnie i po prostu jeszcze nigdy się nie czułam tak... wyjątkowo
Paulina Nemek - Czw Maj 18, 2006 11:30 pm Jasne ze zagalda i jasne ze przeczyta
Podwojna radosc z samego faktu zareczyn i z faktu ze Ci sie podobalo 
Ja tylko w ramach uzupelnienia pietro 27 a co do pogody swistak ma przechlapane
fiona83 - Pią Maj 19, 2006 12:15 pm Mój Misiek zdradził, że oświadczyny nastąpią w ciągu najbliższych 3 tygodni. Ale kiedy dokładnie nie wiem - ma być total niespodzianka ![[smilie=d045.gif]](images/smiles/d045.gif "[smilie=d045.gif]")
FifthAvenue - Pią Maj 19, 2006 12:41 pm Fiona - super 
czekamy z niecierpliwoscia razem z Toba
sylwia - Pią Maj 19, 2006 1:11 pm no fionka to super wiadomomość, czekamy na ten dzień razem z tobą, i czekamy oczywiście na relacje. Ja wiem,że oswiadczyny moje nastapią jak wróce z Niemiec, czyli pod koniec lipca wracam to sądzę, że najpozniej do wrzesnia to nastąpi.
fiona83 - Pią Maj 19, 2006 1:17 pm Oj dziewczynki ja już się doczekać nie mogę
Oficjalne zaręczyny równo za 3 miechy - trzeba by się długo za pierścionkiem ruszyć. Więc to Moje Kochane musi się streszczać z oświadczynami
FifthAvenue - Pią Maj 19, 2006 1:23 pm Fiona, teoretycznie to rozeznanie w pierscionkach mozesz zaczac robic juz U nas to trwalo kilka lat ! Wchodzilismy do sklepow, ogladalismy, eliminowalismy rozne opcje itd... Pozniej juz bylo o wiele latwiej, moj L wiedzial czego mniej wiecej szukac a co z gory przekreslac.... Mozesz przeciez juz tak troszke wstepnie sie zorientowac ! No chyba, ze juz wiesz co chcesz !
Jezebel - Pią Maj 19, 2006 9:34 pm u nas zaręczyny były 13 maja 2005 a ślub w 1-szą rocznicę 13 maja 2006 )) baaardzo szczęśliwa data
Atka83 - Pon Lip 17, 2006 3:39 pm A nasze zaręczynki były z 9.06.06 na 10.06.2006 
Agati - Pon Lip 17, 2006 3:44 pm M. oświadczył się A. dokładnie 28.08.2005r. o wschodzie słońca
Marcino - Nie Sie 06, 2006 12:11 am Ja oświadczyłem się w urodziny mojej ukochanej, 22 lipca. Oficjalna wizyta u rodziców 12 sierpnia. szczako - Nie Sie 06, 2006 10:16 am Marcino, w dawne święto narodowe
Marcino - Sro Sie 09, 2006 10:57 pm
Alma_ - Nie Wrz 03, 2006 12:27 pm A dziś mija rok, od kiedy jesteśmy zaręczeni
Agatka_P - Nie Wrz 03, 2006 1:08 pm Alma gratulacje szczako - Nie Wrz 03, 2006 4:19 pm no to rozumiem, że romantyczna kolacja. co ugotujesz narzeczonemu?
fiona83 - Nie Wrz 03, 2006 4:33 pm My dziś też świętujemy. 50 dni od oficjalnych zaręczyn
Z tej okazji mój Fiance nie dość, że zabrał swoją Fionkę do kawiarni na ogroomne cappuccino i torta, to na dodatek kupił dwie bluzki
Kolację romantyczną także planujemy. Najpierw jednak niedzielna msza (mamy za co dziękować)
Alma_ - Nie Wrz 03, 2006 10:14 pm
szczako, czy ja Ci nigdy nie tłumaczyłam, co to jest "romantyczna kolacja"? Teoria mojej koleżanki (niegłupia): romantyczna kolacja jest wtedy, kiedy facet płaci
O gotowaniu nie ma mowy!
Za to będzie romantyczna kąpiel z winem, świecami i nastrojową muzyką
polly21 - Pią Wrz 08, 2006 1:31 pm
 nie moge sie doczekac tego dnia
kawu - Sob Wrz 09, 2006 10:57 am Hm no to mnie Mlody oswiadczyl sie 21 listopada 2005, pare tylko dni przed moimi urodzinami. Nastepnego dnia odwiedzilismy Rodzicow obojga stron (jego Mame z czekoladkami, do mnie z kwiatami dla Mamy i flaszka dla Taty) Oficjalnych zareczyn jako takich nie bylo, ale w czerwcu zaprosilismy Rodzicow na elegancka kolacje do Dowrku Zielinskich (gdzie jak pisalam bedziemy sie bawic po slubie - w trakcie kolacji zarezerwowalismy tam termin:-)), w trakcie ktorej Nasi Rodzice wypili brudzia i przeszli w koncu na "Ty"
Bylo super! Kasia Agas - Sro Wrz 20, 2006 9:03 am moje oświadczyny odbyły sie w Międzyzdrojach na plaży 24.08.2005 r. oficjalne zaręczyny miały miejsce 22.07.2006 a ślubowaliśmy 29.07.2006r. Pusiak - Pon Paź 02, 2006 9:59 am
hmmm... a dlaczego te oficjalne zaręczyny na tydzien przed slubem
Agas - Pon Paź 02, 2006 12:36 pm dlaczego moje zaręczyny miały miejsce tydzień przed weselem, już Pusiaczku odpowoadam ci na to pytanie. mój mąż powiedział że zaręczyny między sobą wystarczą, a ja uparłam sie że chciałabym mieć również oficjalne z rodzicami.A że przez cały praktycznie rok mój mąż ciągle to odwlekał to została mu tylko sobota przed weselem wiec w nie miał za dużego wyboru i odbyły sie w tym właśnie dniu.
madzia8181 - Czw Paź 05, 2006 1:53 pm hmmm mi D. oswiadczyl sie 26.08.2005...lezelismy wieczorem u niego w domu i ogladalismy tv... a on nagle wyjal pierscionek i zapytal czy spedze z nim reszte zycia... tego samego wieczoru wpadlismy do moich rodzicow - z roża i winem osiwiadczyc im ze sie pobieramy... nie rozbilismy oficjalnych zareczyn...nie chcialam juz oddawac pierscionka zeby przy rodzicach mi go zakladal na palca. na wielkanoc 2006 jego rodzice przyjechali na zapoznawczy obiadek do moich, obgadac wstepne sprawy weselne bo data ustalona byla juz wczesniej na 14.04.2007... nie byly to najromantyczniejsze oswiadczyny jakie mozna sobie wymarzyc... kolezanki opowiadaly ze dostaly bukiety róż, zaproszone byly na kolacje w restauracji, inne mialy niespodzianke przy swiecach w domu... no ale nie kazdy facet widocznie rodzi sie romantykiem...:) Pusiak - Czw Paź 05, 2006 3:15 pm
No cóż... facet Ale za to pewnie było ciekawie i oryginalnie
fiona83 - Czw Paź 05, 2006 3:20 pm
Taki panieńsko-kawalerski z rodzicami
Fajnie
kolorowa441 - Pią Paź 06, 2006 12:10 am Ja i mój P znamy się już dośc długo bo 8 lat. oświadczył mi się 06.08.2006 co było dla mnie zaskoczeniem bo cały czas ukrywał się ze swoimi zamiarami. ?lub zaplanowaliśmy na 05.05.2007 sala już zarezerwowana. mmeeggyy - Pią Paź 13, 2006 2:25 pm W naszym przypadku oświadczyny i zaręczyny były osobno: 17.08.2005 nad morzem w Mielnie, P. się oświadczył. (wiem, że decyzję o tym podjął w czerwcu, gdy był w Tatrach, tam też podobno sporo sobie przemyślał i stąd ta decyzja). Natomiast "oficjalne" zaręczyny z rodziami przy uroczystym obiedzie były 2.10.2005. Pierścionek był jeden, oczywiście dostałam go nad morzem
Mała_Mi - Pią Paź 20, 2006 10:22 am My zaczęliśmy być ze soba w sylwestra 2004/2005, a mój W. oświadczył mi się w sylwestra dokładnie rok później To było tak jakby te wszystkie fajerwerki były tylko dla nas
Wtedy dostałam pierścionek i ten dzień traktujemy jako dzień zaręczyn. Nasze rodziny za to oficjalnie poznały się na wiosnę. Agnieszka19 - Pią Paź 27, 2006 12:37 pm Nasze zaręczyny były 04.06.2005 a z rodzcami 05.06.2005. żenia - Sob Paź 28, 2006 8:31 pm Ja zaręczyny miałam nieoficjalne z 29-30.07.2006, a oficjalne 13.08. Nasi rodzice poznali i polubili się dużo wcześniej więc świętowali nasze szczęście niespełna 4 dni:)) Pozdrawiam sylwia - Nie Paź 29, 2006 10:09 pm Nasze oświadczyny 28.10.06 a zaręczyny oficjalne 04.11.06 nasi rodzice już się znają
gosc - Czw Lis 09, 2006 4:14 pm Criss oświadczyŁ mi się 10.12.2005 r. (na 21 dni przed naszą 5. rocznicą i 92 dni po zamieszkaniu razem). Oficjalnych zaręczyn z rodzicami wŁaściwie nie byŁo. Przy najbliższej okazji powiedzieliśmy rodzicom Crissa i moim (przy moich rodzicach Criss poprosiŁ o moją rękę, żeby uczynić zadość tradycji a moi rodzice "skwapliwie" się zgodzili; a ja oczywiście w tym czasie pŁakaŁam ze wzruszenia i szczęścia) Nikulec - Pią Lis 24, 2006 5:40 am Moje oświadczyło mi się 27.07.07. Data raczej nie była planowana, wszystko było na spontana (chociaż kto to wie? ;> ) Oficjalnych zaręczyn nie było. sylwia - Pią Lis 24, 2006 10:34 am Nikulec w 20007 roku ukochany ci śie oświadczył?
Nikulec - Pią Lis 24, 2006 1:43 pm hie hie hie nie no, sylwia, jasne, że nie! Ani w .07 ani w 20007 Siłą rozpędu mi się tę trzecią siódemkę wstawiło. Zatem poprawię się. Dzień moich oświadczyn to
27.07.2006
lmyszka - Wto Sty 02, 2007 7:35 pm a my zaręczyliśmy sie 4.11.2006 a oświadczyn oficjalnych nie będzie
nasi rodzice poznali sie na wspólnej wigilii u mnie w domku i uważam że tak wystarczy a że się polubili to spotkania teraz pewnie będą częstsze
kati_nka - Sro Sty 03, 2007 11:37 pm Moje Słonko oświadczyło mi się 15 grudnia 2006, a oficjalne zaręczyny z rodzicami były 28 grudnia <kiedyś się musieli poznać >.
Suelen - Pon Sty 15, 2007 10:50 pm Mój K.oświadczył mi się 9 listopada 2006, byliśmy wtedy równo 4 lata i 10 miesięcy. Było to tylko między nami. Rodzice się znają bardzo dobrze, ale tak oficjalne z nimi to jeszcze troszkę. =MiLi= - Wto Sty 23, 2007 11:43 pm Bastuś oświadczył mi się 22 października 2006 a zaręczyny dla rodziców zrobiliśmy 4 listopada Nasi rodzice się dobrze znali, więc było wesoło, chociaż na początku nerwowo Ja nie lubię takich "występów" ale rodzice twierdzą, że było pięknie 
karolina - Sro Sty 31, 2007 6:36 pm W. oswiadczyl mi sie 13 stycznia 2007 roku a oficjalne zareczyny odbyly sie tydzien pozniej czyli 20 stycznia 2007 roku nasi rodzice sie juz znali baaaaaaaaaaardzo dlugo wiec nie bylo baaaaaaardzo nerwow chociaz W. byl zestresowany ale baaaardzo podobala mi sie Jego przemowa
cosola - Sob Lut 03, 2007 12:24 am Oświadczyny były 29.12.2004, oczywiście od razu poinformowaliśmy rodziców, ale oficjalne zaręczyny i ich pierwsze spotkanie było dopiero 14.10.2006 głownie dlatego, że wcześniej nie było okazji, bo mieszkaliśmy za granicą.
soseczka - Sob Lut 03, 2007 5:17 pm 17.03.2006
agnienia - Nie Lut 18, 2007 11:05 pm Nasze zaręczyny odbyły się 22 kwietnia 2006 roku (a oficjalne w czerwcu 2006), a ślub będzie 26 kwietnia 2008...więc dwa latka różnicy mo (d) nisia - Nie Lut 25, 2007 4:10 pm to ja też się pochwalę oświadczyny były 25 grudnia- tak żeby moje kochanie mogło łatwo zapamiętać, a oficjalne zapoznanie rodziców będzie na Wielkanoc
MiP - Wto Lut 27, 2007 10:00 pm Nasze zaręczyny odbyły się 13.02.2006 dzień przed walentynkami. W pierwszej wersji miało to być w Walentynki, ale jak juz miałem pierścionek w domu nie wytrzymałem i wszystko odbyło dzień wcześniej. A że akurat znajomi byli u nas więc bez Szampana się nie obyło. Potem popełniliśmy małą "Wpadke" powiadomiliśmy rodziców nie osobiście ale poprzez Skypa- strasznie ich to rozzłościło. Ale już następnego dnia stałem w progu ich domu z Kwiatami i czymś jeszcze i grzecznie i z usmiechem prosiłem o rękę córki. Balbina - Wto Lut 27, 2007 10:11 pm Skype- znak czasu.Brawo za szybki refleks po gafie.  Rozumiem,że przeprosiny przyjęte i ręka córki oddana.Ale pewne jest ,że często ta historia będzie wracała we wspomnieniach.
edys_lu - Sob Mar 10, 2007 12:20 am Nasze oświadczyny odbyly sie w Zakopanym 31.12.2004, natomiast zareczyny w "Soplicowie" 26.05.2006 monika-1812 - Czw Mar 15, 2007 7:27 pm A nasze zaręczyny były 25 grudnia 2007
kochecka - Sro Mar 28, 2007 9:09 pm A my zaręczyliśmy się 21 stycznia 2007 i były to już zaręczyny oficjalne z rodzicami, które wspólnie planowaliśmy od dawna Hatifnatka - Pią Kwi 20, 2007 2:48 am 23.03.2007
magda26 - Pon Cze 25, 2007 2:23 pm U nas wszystko odbyło się tego samego dnia i oświadczyny i oficjalne zaręczyny.Tego samego dnia też poznali się nasi rodzice.I tego samego dnia dowiedzieli się o dacie ślubu wszystko załatwialiśmy sami,bez ich wiedzy.Byli totalnie zaskoczeni data ślubu (zaręczyny:24 luty 2007 a ślub 21 lipiec).Zaskoczeni ale szczęśliwi
Ela_i_Adam - Pon Cze 25, 2007 2:51 pm My też mieliśmy zrobic wszystko sami i rodzicom tylko powiedzieć ale niestety teściowa uparła się na oficjalne zaręczyny a potem tak jak mówisz wszystko było razem tylko o date ślubu musieliśmy jeszcze troche później powalczyć ale stanęło na naszym i jesteśmy szczęśliwi na szczęście rodzice teraz juz też hihi
Petitka - Pon Cze 25, 2007 5:40 pm U nas bylo to tak: poznalismy sie w marcu 2004 roku i juz w wakacje snulismy plany na przyszlosc:) Nasze zareczyny odbyly sie w tajemnicy w noc sylwestrowa 2004/2005 (juz po polnocy), ale ukrywalismy to (moi rodzice nie byli i nie sa nam zbyt przychylni) i do tej pory nikt nie wie, ze mialo to miejsce. Oficjalnie zareczylismy sie 25 grudnia 2005, ale nasi rodzice sie nie poznali. Rodzice mojego M nie przyjechali do nas, bo nie widzieli takiej potrzeby (nie sa zbyt wylewni). ?lub mamy 24.05.2008, a rodzice poznaja sie jakos w wakacje. Muszę wspmniec, ze w zw. z podwojnymi zareczynami mam dwa pierscionki, ale bardziej "uwazam" pierwszy
Agha - Pią Lip 13, 2007 3:09 pm No to u mnie było tak. W styczniu tego roku akurat w moje urodziny, postanowiliśmy poważnie porozmawiać. I suma sumarum postanowiliśmy, że czas spleść nasze losy ciut ciaśniej. Dowiedziałam się przy okazji od mojego K., że oświadczył by się wcześneij gdyby nie moje gadanie, slub i takie tam to odległe plany. (Klasyczny facet, nie rozumie, ze jak kobieta mówi nie to zanczy że chce )
Moze nasza decyzja to był owczy pęd, wszyscy w koło zaręczenie, planują ślub, wystruj mieszkania etc... A my, prawie 3 lata razem i nic. podczas Sylwestra każdy miala dla nas takie same zyczenia - abyście się zaręczyli. I tak podjęliśmy wspólnie decyzję. A zaręczyny zrobilismy w gronie rodziny w święta wielkanocne
Amm-k - Sob Sie 18, 2007 6:16 pm u mnie oświadczyny były 13 czerwca 2007 i Zaręczyny 5 sierpnia też tego roku
miska82 - Wto Sie 21, 2007 7:27 pm U mnie oświadczyny i zaręczyny odbyły się za jednym zamachem. Przyjechała do nas w odwiedziny mama moje B. Ja nic nie podejrzewałam, bo jego mama poprostu miała cos waznego do zaltwienia w łodzi. (B nie jest z łodzi). Były akurat moje urodziny. B wszedł z mama z bukietem kwiatów dla mnie dla mojej mamy i dla swojej i z winem dla taty i poszedł na całego. O zareczynach wiedzieli rodzice bo B. uzgadniał to z nimi w tajemnicy przde mna. Było super. Czułam sie najszczęśliwsza na świecie. 
Koalinha - Wto Wrz 04, 2007 1:07 am U nas było trochę inaczej niż u większości: 22 lipca 2007 były oświadczyny i dla nas są to też zaręczyny... Nie wiem jak Wy to interpretujecie. Ja uważam się za zaręczoną Byliśmy daleko od rodziców więc musieliśmy ich poinformować przez telefon. Nie bawiliśmy się w oficjalnie proszenie o rękę (moja mama bardzo tego nie lubi). Załatwiliśmy to tylko ze sobą, ale rodziny oczywiście wiedziały wcześniej, że ślub wisi w powietrzu. Do tej pory udało nam się spotkać z rodzicami Rui, ale moi rodzice zobaczą mnie dopiero za 3 tygodnie, a narzeczonego za jakieś półtora miesiąca, więc może wtedy jakaś kolacja z moimi rodzicami. Z rodzicami Rui już była. Nasi rodzice znają się, następny raz może zobaczą się na Boże Narodzenie. U nas po prostu wszystko komplikuje odległość... 
Martysia - Sro Wrz 05, 2007 4:43 pm u mnie mowa o ślubie była już dłuuuuuugo przed wręczeniem pierścionka:-) On niby zartował, niby nie, że będę jego żoną, pierwszy o tym w ogóle wspomniał....a po jakimś czasie samo przyszło i wiedzieliśmy obydwoje że na pewno chcemy....1.12.2006 podarował pierścionek ( w Krakowie) a kolacja z Rodzicami i proszenie ich o moją rękę łamaną polszczyzną odbyło się jeeeeeeeeeeszcze później:) (w Łodzi) [ Dodano: Sro Wrz 05, 2007 4:46 pm ] Jego Rodziców znam już od dawna, byłam też już u nich we Włoszech, poza tym byliśmy razem w Italii na weselu jego młodszego brata rok temu!!! ale pierwszy raz do Polski aby poznać moich, teściowie przyjechali niedawno, bo w lipcu. odbyła się uroczysta kolacja i wyszło wszystko tak jak miało wyjść albo i lepiej ale jejku jak moja mama się stresowała!!! mimo bariery językowej między rodzicami i tak było super! i naprawdę luźno! [ Dodano: Sro Wrz 05, 2007 4:47 pm ] na szczeście mój ukochany mieszka i pracuje w Łodzi wiec mam Go na co dzień! (no prawie, bo studiuję w Krk, więc po wakacjach już bedzie inaczej, co 5 dni;)) semideponentia - Sro Wrz 05, 2007 9:25 pm witam przyszłą Panią Moro
jakoby ze wzgledu na bycie przyszła swiadkową mam zapewne jakieś obowiązki z tego faktu wynikające to chyba muszę sie czegoś więcej dowiedzieć
dlatego tyż się tu pojawiłam ![[smilie=222_new.gif]](images/smiles/222_new.gif "[smilie=222_new.gif]")
ściskam Cię Kochanie
agunia84 - Czw Wrz 06, 2007 2:58 pm Oswiadczyny (pierscionek) odbyly sie 17.12.2006r., a spotkanie rodzicow (oficjalne zareczyny) odbedzie sie pod koniec wrzesnia kiedy narzeczonego tata przyjedzie z niemiec. ewas - Pią Wrz 07, 2007 12:17 pm My zaręczyliśmy się 7.02.2007!!!!! 
fastyna - Czw Paź 04, 2007 2:14 pm U mnie takie oświadczyny tylko dla nas były 26 września, a spotkanie rodziców i już oficjalne zaręczyny planujemy 4.11.2007 SYLWECZKA - Pon Paź 15, 2007 7:32 pm Nasze zaręczyny takie oficjalne odbyły się 14.10.2007r. Wtedy też poznali się nasi Rodzice! Wszystko było super! Teraz jestem Narzeczoną i mam Narzeczonego:) Cieszę się z tego bardzo! Pozdrowionka dla wszystkich zaręczonych:) MałaMi1 - Pon Paź 15, 2007 10:50 pm U nas to było tak.. Otóż juz od jakiegoś czasu planowaliśmy spotkanie naszych rodziców, jednakże, nikt nie mówił oficjalnie o zaręczynach.... I tak na dwa dni a właściwie na dzień przed gdyz było to w nocy z 27 na 28 września Mój Przyszły już teraz Mąż mi się oświadczył...(oczywiście ja nie wiedziałam nic o jego planach) Zaś 29 września gdy nasi rodzice sie spotkali (tak jak to było wcześniej planowane) i niespodziewali sie takiego obrotu sytuacji, dowiedzieli się od nas o oświadczynach. Nie muszę chyba pisać, że wszyscy przyjęli to z wielkim entuzjazmem, lecz nie większym niż ja:-) jestem taka szczęśliwa... P.S. Polecam wszystkim mężczyznom oświadczyny z zaskoczenia- ta chwila pozostaje w pamięci do końca życia... Margot - Czw Paź 18, 2007 11:15 pm Jeśli chodzi o mnie i mojego M, to zaręczyliśmy się 26 września 2007 roku. Był to szczególny dzień, ponieważ w tym dniu M miał urodziny Już od samego rana sprawiał wrażenie pochłoniętego "czymś" niekoniecznie swoimi urodzinami. Kombinował jak tu się oświadczyć i dać mi cudowny złoty pierścioneczek z brylantem umieszczonym w koronie z białego złota. Oświadczyny takie tylko dla nas odbyły się wieczorem w pokoju w pensjonacie w Szklarskiej Porębie, miało być bardziej efektownie bo przed wodospadem Kamieńczyk, ale... wycieczka z Niemiec zrobiła sobie 20 minutową sesję zdjęciową i M skapitulował. Ale w pokoju a nie przed wodospadem też było miło i romantycznie, ponieważ to były Nasze zaręczyny!!!! Oczywiście dostałam też piękne czerwone róże, które stały na stoliku w pokoju w bardzo ładnym wazonie, przywiezionym przez M. specjalnie na tę okazję z Łodzi (nieźle to sobie wykombinował )
Oficjalne spotkanie z naszymi rodzicami jeszcze się nie odbyło, pewnie w Boże Narodzenie to nastąpi. kiri - Czw Paź 25, 2007 10:54 pm Jestem z moim M dokladnie 4 lata i 9 miesiecy Z moim M zaplanowalismy uczcic rocznice slubu moich rodzicow(25 lat sa juz razem slub mieli 17.04.1982r).Moj tato jest zawodowym kierowca TIRa wiec impreze przy stole moglismy zorganizowac dopiero po powrocie mojego taty z trasy.Tata wlasnie zjechal z miesiecznej trasy po swiecie na weekend majowy i dlatego dobrze sie zlozylo ze akurat byla cala moja rodzinka 3 maja w domu.Moj M kupil piekny bukiet tulipanow i dobra wodeczke ja przygotowalam dla rodzicow smakolyki na stole i zdjecia z ich slubu (tak zeby mogli sobie troche powspominac swoj piekny dzien z przed 25 lat).Gdy usiedlismy z moimi rodzicami i siostra przy stole to rodzice nie wiedzieli ze mamy dla nich nowine o naszym slubie.Rodzice mysleli ze to cale przyjecie to tylko i wylacznie z okazji ich rocznicy.Po krotkiej chwili przy stole rodzice zaczeli ogladac zdjecia z ich slubu ktore im wyciagnelam z szafy.Moj M schowal kwiaty i wodke za lozko.Gdy zdjecia sie skonczyly w dloniach rodzicow pozostala mala koperta.Ta koperte wlozylam specjalnie na spod ogladanych zdjec.Rodzice otworzyli koperte z przekonaniem ze to zyczenia dla nich,ale byli zaskoczeni jak przeczytali ze 3 maja 2008 roku (dokladnie wypadalo za rok)bierzemy slub.Moj M wyskoczyl do mojej mamy z bukietem tulipanow a do taty z wodeczka,jawpadlam w ramiona rodzicow i zaczelam plakac ze szczescia.Wszystko odbylo sie bez slow.To byl cudowny dzien,wspaniala chwila,tyle emocji.Mieszkamy na tym samym podworku wiec zaraz pobieglismy do rodzicow mojego M i tez wreczylismy im zawiadomienie o naszym slubie.Nie robilismy spotkania naszych rodzin,bo nie czujemy takiej potrzeby.Pierscionek zareczynowy dostalam w swoje 25 urodziny 24.09.Bylismy na urlopie nad morzem w Ustroniu Morskim.Gdy sie rano obudzilam i oczy otworzylam to na krzeselku przy mojej poduszcze lezalo otwarte czerwone pudeleczko a w nim najpiekniejszy pierscionek.Skoczylam na szyje mojego M i uslyszalam to magiczne pytanie -wyjdziesz za mnie? A ja oczywiscie odpowiedzialam-Tak.Tego dnia byl piekny jesienny dzien,moj M wybiegl niby po bulki a przyszedl z tortem i 25-cioma swieczkami,potem poszlismy na plaze a wieczorkiem pojechalismy do kolobrzegu na obiad z widokiem na caly Kolobrzeg.Och to byly cudowne chwile,ktorych nigdy nie zapomne.
Emi - Wto Lis 13, 2007 9:33 pm My jesteśmy parą już 7 lat, 2 miesiące i 15 dni!!! Prawie jak małżeństwo. 
Zaręczyliśmy się w Boże Narodzenie w 2006 roku. Oczywiście wcześniej wiedziałam co się święci i byłam na to przygotowana. Zaręczyny nie były jakieś takie wymyślne, po prostu my dwoje, jakieś winko, zapalone lampki na choince, no i oczywiście jakaś muzyczka w tle. Może nic specjalnego, ale dla mnie to i tak był wyjątkowy dzień
Rodzicom powiedzieliśmy następnego dnia. I o dziwo prawie wszyscy wiedzieli wcześniej
[ Dodano: Wto Lis 13, 2007 9:34 pm ] Nasi rodzice znali się już wcześniej, ale dopiero po zaręczynach - w Sylwestra poznali się bliżej
MałaMi1 - Sro Lis 14, 2007 10:23 am Emi kazde zareczyny maja swoj urok i to "cos" w sobie... i uwazam,ze nie byl wcale niewymyslne- przede wszystkim romantyczne,a to jest najwazniejsze... Paula54 - Wto Lis 20, 2007 10:36 am Data naszych zaręczyn to 18.10.2007r. Oficjalnego spotkania niebyło. Może w czasie świąt cos zorganizujemy Canaves - Sro Lis 21, 2007 12:20 am My sie zaręczyliśmy 30 października, w moje urodziny Mój Ukochany zorganizował cudowną niespodziankę, wszystko pod pretekstem urodzinowych prezentów..
Nic nie było po nim widać.. zero zdenerwowania, roztargnienia... ale ponoć to tylko na zewnątrz tak wyglądało... Cudownie było. To były najpiękniejsze urodziny w moim życiu..
SYLWECZKA - Sro Lis 21, 2007 1:31 pm Canaves gratuluję udanych zaręczyn
Canaves - Sro Lis 21, 2007 5:02 pm
Dziękuję ! Faktycznie były udane.. Szkoda, że takich magicznych chwil w życiu jest tak mało..
SYLWECZKA - Sro Lis 21, 2007 5:16 pm Po prostu musimy się starać, żeby tych magicznych chwil było jak najwięcej
klarysa - Czw Lis 29, 2007 8:14 pm a my oboje nie pamietamy wydaje nam sie, ze byl to 6.4.2006 (rano sie oswiadczyl, po poludniu oficjalnie z rodzicami)
magdasid - Czw Sty 03, 2008 3:16 pm Mój książe oświadczył mi się 26.09.2007, i uznaję tą datę jednocześnie za datę zaręczyn, ponieważ nie robiliśmy nic oficjalnego dla rodzin. Wszyscy zostali tylko telefonicznie powiadomieni o fakcie i już dodam jeszcze tylko, że nic nie wiedziałam i to, że poprosił mnie o rękę, padając na kolana, było dla mnie totalnym mega zaskoczeniem Podobno nogdy nie miałam tak zdziwionej miny 
tulipanek - Sro Sty 09, 2008 12:04 am My również nie mieliśmy oficjalnych zaręczyn i nie będziemy mieli.Nie ma na to czasu, przygotowania do ślubu idą pełną parą.A poza tym jesteśmy w Irlandii i jesteśmy skromni pod tym względem.Nasze zaręczyny odbyły się 29.08.2007 roku nie pamiętam dokładnie godziny ale było bardzo późno.W ten dzień obchodziliśmy również 4 lata naszego związku.Poszliśmy do restauracji na miłą kolacyjke a potem na plaże.Było cudnie!Kwiaty dostałam tuż przed kolacją.Nigdy tego nie zapomne. panna rozyczka - Pią Sty 11, 2008 9:07 am ja zaręczyny miałam 2 listopada 2007, oficjalne spotkanie z rodzicami 5 stycznia,2008a ślub mamy 28 czerwca 2008 emotka84 - Sob Sty 12, 2008 8:03 pm 16.04.2006 To był cudowny dzień
calipsoo - Pią Sty 18, 2008 11:20 pm My najpierw mieliśmy oświadczyny dla Nas. Było to 15.08.2007 A spotkanie rodziców 26.12.2007 czyli odstęp spory, ale jakoś się terminowo nie mogli dogadać
kleofaska - Sro Sty 23, 2008 8:27 pm Temat postu: Nasze zaręczyny Mój Kleofas oświadczył mi się .... no właśnie nie mam co do tego pewności Albo jeszcze 31 grudnia 2007, albo juz 1 stycznia 2008. Obstawiam jednak że to już był styczeń. A zresztą nieważne kiedy, ważne jak, a było cuuuuuuuuuudownie
marysia - Pon Sty 28, 2008 12:35 pm zaręczyliśmy się 31 października 2007 a rodzicom powiedzieliśmy chyba 2 listopada przy kolacji którą specjalnie dla nich zorganizowaliśmy. ava - Sro Lut 13, 2008 12:31 pm Mój S. oświadczył mi się dokładnie w 6 rocznicę naszego bycia razem- 19.X.2007r. Rodziców nie musieliśmy jakoś specjalnie informować, ponieważ wiedzieli Oni o tych oświadczynach wcześniej (oświadczyny to miała być niespodzianka dla mnie, a w jej przygotowanie byli zaangażowani członkowie naszych rodzin ). Tę datę uważamy też oboje za datę zaręczyn.
Natomiast oficjalne spotkanie z naszymi Rodzicami odbyło się 24.XI.2007r., ale śmiejemy się, że to były "zmówiny" (dlatego, że nasi Rodzice już wcześniej się znali, a podczas tego spotkania m.in. wstępnie ustalaliśmy sprawy dotytczące wesela np. kiedy, ilość gości itp.). Moj S. nie prosił oficjalnie Rodziców o moją rękę, bo stwierdziliśmy, że to co miało być powiedziane (czyli moje "tak" ) zostało już powiedziane między nami, tzn. miedzy mną i S.
A nasz ślub 05.IX.2008r.- nie mogę się doczekać
tofee - Nie Lut 24, 2008 6:35 pm Mój M. oświadczył mi się 9 czerwca 2007 r. To był gorący czerwcowy weekend, który spędzaliśmy "za miastem". Leniuchując w sobotnie popołudnie na leżaczkach, nagle słyszę jak mnie woła i pyta czy widzę, że w trawie coś się mieni? Myślałam, że rosa ładnie pozostałą na trawce... (bo w między czasie byłą czerwcowa burza). Podchodzę, a tam leży ... owszem mieniący się i odbijający słonko ... mój śliczny pierścionek. Wtedy M. go podniósł i zapytał czy zostanę jego żoną  ?
TAK TAK TAK!!!! marta_s3 - Pią Lut 29, 2008 5:58 pm Witam wszystkich serdecznie. Mój M. oświadczył mi się 19 grudnia 2007 a rodzicom powiedzieliśmy w ?więta przy kolacji wiglijnej. anka992 - Pon Mar 17, 2008 4:28 pm D oświadczył się 2 czerwca 2007, natomiast oficjalne zaręczyny z rodzicami 14 lipca, wtedy też nasi rodzice poznali się
niesia2708 - Wto Cze 10, 2008 9:23 pm Oficjalne zaręczyny były 08.06.08 Nieoficjalnych nie było,ale nie żałuje Audiolka - Sro Cze 11, 2008 10:17 pm wiele z was zaręczyło sie w ostatni dzień grudnia (albo pierwszy stycznia) i my mieliśmy takie plany ale oczywiście ''tak sie nie mogłam doczekać
ze zamiast 31 grudnia to zaręczyliśmy się 30 sami bez parentsów
izunia_82 - Sro Cze 11, 2008 11:08 pm Oj Audiolka Ty niecierpliwcu  . Jesteś jak ja.
truskawka_ja - Czw Cze 12, 2008 2:15 pm My już niby jesteśmy zaręcznie ale oficjalnie nastąpi to w lipcu jak przyjedziemy do Polski. Said wtedy poprosi moich rodziców o rękę. Po polsku. Już się nie mogę doczekać.
Klaudynka - Czw Cze 12, 2008 2:38 pm Truskawko, to wspaniale że Twój narzeczony stara się mówić po polsku Wyobrażam sobie że nasz język musi być dla Niego bardzo trudny...
truskawka_ja - Czw Cze 12, 2008 3:04 pm Oj baardzo trudny... Jak widzi niektóre nasze wyrazy w których jest mnóstwo sz, cz, rz, dz itd. to zawsze się mnie pyta czy u nas samogłoski takie drogie były, że ich tak mało używamy.
Sorry za OT Audiolka - Czw Cze 12, 2008 4:36 pm
w końcu tyle nas łączy....
Dorotka847 - Pon Lip 07, 2008 5:43 pm Zaręczyny i oświadczyny były w ten sam dzień (Wielkanoc 2007) K. poprosił o zgodę mich rodziców kilka godzin po tym jak ja dostałam pierścionek
cheysula - Pon Lip 21, 2008 12:12 pm 06.07.2008
szept - Sro Lip 23, 2008 8:59 am 15.08.2007
agniesia22 - Wto Sie 19, 2008 11:19 pm Mój misiu oświadczył się na wakacyjnym wyjeździe w nocy na plaży dnia 14.08.2008. Było przepięknie ♥
Tissaia - Sro Sie 20, 2008 8:03 pm O rany. To tylko ja miałam zaręczyny tak dawno temu - bo w 2004? :) (swoją drogą - niedługo 4 lata - bo 22.11.2004 :)) marysia - Sro Sie 20, 2008 8:59 pm Aż muszę zapytać dlaczego tak długo czekaliście ze ślubem?? Chcieliście sie nacieszyć narzeczeństwem?? Jak dla mnie i większości 2 lata narzeczeństwa to dużo
Tissaia - Czw Sie 21, 2008 10:09 am Bo zaręczyliśmy się jako para świeżych studentów, którym się wydawało, że się szybko usamodzielnią. Gdybyśmy mogli, to wzięlibyśmy ślub po ok. 2 latach. Niestety życie to zweryfikowało i musieliśmy poczekać 4. Na dłuższą metę nie było to głupie, bo zaręczyny były po paru miesiącach znajomości, a dzięki tym paru latom mogliśmy się dużo lepiej poznać. A bywało czasem burzowo :) Tajgete - Pon Wrz 01, 2008 7:23 am U nas pierwotnie wszystko było planowane na "długi weekend" majowy (mieliśmy wyjechać do Wrocławia, gdzie nasza miłość wyszła na jaw ), ale ponieważ wyjazd się nie odbył, a Wojtek chciał mi zrobić niespodziankę, oświadczył się tego samego dnia, gdy odebrał pierścionek - 26.04. A najśmieszniejsze jest to, że tak bardzo utkwił nam w głowie ten 3.05, że kilka razy zdarzyło nam się pomylić i powiedzieć to jako datę zaręczyn (i dopiero wpis na niniejszym forum nam uświadomił, że to nie tak ).
Klaudynka - Pon Wrz 01, 2008 12:48 pm 2.10.2007
agunia84 - Pon Wrz 01, 2008 5:24 pm Pierwszy raz K. mnie poprosił o rękę 21.03.2003r.(bez pierścionka, kwiatów, ani żadnej kolacji), a resztę dat to już napisałam wcześniej.
kakonka - Czw Wrz 04, 2008 10:48 am Konradek poprosil mnie o reke 07.08.2008 co mialosie zbiec z narodzinami jego chrzesniaka (niestety maly wolal poczekac az wujek wroci z Mielna do domku) ale wujek byl niecierpliwy i nie zmieniał już daty oficjalnych jeszcze nie bylo. i jak narazie ich nie planujemy.
szaraczarownica - Sro Wrz 10, 2008 8:14 pm 31.01.2008 - podjęcie wspólnej decyzji o zaręczynach 28.02.2008 - oświadczyny (bardzo spontaniczne i całkowicie niespodziewane, bo zaplanowaliśmy wszystko na sobotę) 01.03.2008 - zaręczyny "prywatne" 08.03.2008 - zaręczyny w gronie rodziców i brata J ppola - Sro Wrz 10, 2008 9:13 pm 22-23.12.2007 w sumie nie pamietam o ktorej to bylo wiec sa dwie daty bo to byl jakby to powiedziec srodek nocy
elka85 - Sob Wrz 13, 2008 2:28 pm Oświadczyny były 25.11.07, kolacja zaręczynowa z rodzicami chyba 08.02.08
kasia_m85 - Wto Lis 04, 2008 10:21 am My zaręczyliśmy sie na plaży w Tunezji 14.9.2008 a takie oficjalne zaręczyny były 25.10 u mnie w domku. izka80 - Sro Lis 12, 2008 9:11 pm Temat postu: Romantycznie w domku... Dokładnie 14.02.2008
fatuus - Sob Lis 15, 2008 1:43 pm My będziemy się dopiero zaręczać w czwartek 20 listopada:)) Nie chcialam tego rozbijac na prywatne zareczyny i w gronie rodziny, wiec po prostu od razu spotykamy sie z rodzicami i rodzenstwem i sie zareczymy:)) anula86 - Sro Lis 19, 2008 10:42 pm 26 wrzesnia 2008:) ,obiad zaręczynowy z rodzicami 28.09.2008:) MalaJu - Czw Lis 20, 2008 4:13 pm oba wydarzenia 18 lutego 2008 justinaa - Sro Lis 26, 2008 7:55 pm 13.05.2008 wcale nie okazał się pechowy
555 - Sro Lis 26, 2008 8:01 pm
piata rocznica naszego zwiazku.. :)) justinaa - Sro Lis 26, 2008 8:04 pm naszego byłaby 16.05.08 ale Mąż już nie chciał czekać
kwadrans_po - Nie Sty 04, 2009 10:04 pm Zaręczyny: 01.01.2009
Oficjalne: jeszcze nie było, ale będą... kiedyś
M4rcysi4 - Pią Sty 09, 2009 4:44 pm My również 01.01.2009 )))))))
rajeczka - Czw Sty 15, 2009 10:51 pm 14 luty 2008 ..pamiętne walentynki
joannakarolina - Sro Sty 28, 2009 12:09 am Oświadczyny w noc sylwestrową 31.12.2008 / 01.01.2009 - ale właśnie nie pamiętam czy to było przed północą czy już po
Oficjalne zaręczyny z rodzicami będą 14.02.2009
Sylwiam - Pon Lut 02, 2009 3:54 pm My byliśmy nad morzem w małej miejscowości - Dziwnówek - na początku czerwca 2006. Pojechaliśmy tam ze względu na ślub kuzynki mojego przyszłego męża i przy okazji zrobiliśmy sobie krótkie wakacje. Było jeszcze przed sezonem, więc plaża wieczorami była praktycznie pusta, a pogoda trafiła nam się rewelacyjna. I tak podczas niedzielnego, wieczornego spaceru znaleźliśmy uroczy kawałek plaży, gdzie bardzo miło spędziliśmy razem czas Niestety ten zakątek był znacznie oddalony od naszego domku, a mój przyszły mąż nie wiedzieć czemu chciał tam pójść także następnego dnia. O ile w niedzielę (bez żadnych bagaży) szło nam się świetnie, tak w poniedziałek (z kocem, ręcznikami, parawanem ogromną torbą, winem itp) - już gorzej. Szczerze mówiąc - miałam ochotę go zabić! Byłam też wciekła na siebie, że się zgodziłam iść taki kawał.
Ale jak położyliśmy się na kocu, mając tylko pustą plażę dookoła, zachód słońca, winko a mój mężczyzna powiedział, że musi mnie o coś spytać... i wyciągnął pudełeczko z pierścionkiem zaręczynowym...to się kompletnie rozkleiłam. Lepiej nie mogłam sobie tego wymarzyć. Było cudownie! 12 czerwca 2006r. Ambrozja - Sro Lut 18, 2009 7:29 pm Zaręczyliśmy się 17.08.2008 na plaży przy wschodzie księżyca byliśmy sami, zaręczyn dla rodziców nie robiliśmy, zostali tylko powiadomieni, że się zaręczyliśmy i że data ślubu ustalona na 08.08.2009
RKB - Czw Lut 19, 2009 10:20 am zaręczyliśmy się 23 czerwca 2008 ( dzień ojca ), oficjalne zaręczyny planujemy wiosną tego roku, a wesele 21.08.2010
Weira - Pią Lut 27, 2009 12:18 pm My zaręczyliśmy się 24.12.2008 (w Wigilie) u mnie w domu, po rozdaniu prezentów Teraz planujemy spotkanie z rodzicami a data jest wyznaczona na 21.08.2010 )
karoli - Czw Mar 05, 2009 10:46 pm oświadczył mi się przez prezent gwiazdkowy.Nie był to może jakiś wymyślny sposób ale sam fakt,nawet o ślubie nie było mowy a tu oooooooo. super. Ślub planujemy w 2010.data? będzie dyskusja. Całe przygotowania przede mną. tysiaak - Czw Mar 05, 2009 11:29 pm Nasze zaręczyny odbyły się 05.09.2008 ( w moje urodziny) A historia zaręczyn była taka: Pewnego dnia (jakoś w sierpniu) Łukasz nocował u mnie w domu (nie mieszkamy jeszcze razem niestety) i ja rano wstawalam do pracy a on powiedzial ze mnie odwiezie i pojedzie sobie na silownie zanim wroci do domu. Tego samego dnia moj tata planowal zakup akwarium i rybek wiec okolo poludnia zadzwonilam do niego zeby sie dowiedziec jak mu sie udaly zakupy. Podczas rozmowy powiedział coś takiego: "A Łukasz kupił mi 2 rybki".... I wtedy w mojej głowie zapaliła się lampka- ale jak to Ci kupil?!?! widzieliscie sie? i wtedy sie zaczelo. Tata zaczal sie tlumaczyc ze Łuasz do niego zadzwonil bo cos tam chcial sie dowiedziec i ze powiedzial ze moze kupic sobie 2 ryby od niego. Cos wydawalo mi sie to podejrzane wiec niewiele myslac zadzwonilam do Łukasza. Pytam sie go o co tu chodzii on powiedzial ze jadac na silownie zadzwonil do mojego taty zeby zapytac sie czy go nie podrzucic do sklepu i nie pomoc z tym akwarium. Jego wersja wydala mi sie calkiem logiczna ale roznila sie od wersji taty. ?Zaczelam po malu cos podejrzewac, tym bardziej ze w domu w wazonie stala roza (Łukasz nie kupowal bukietu ani nic w tym rodzaju bo by to bylo za bardzo podejrzane), ktora podobno mama dostala od taty ( nigdy wczesniej nie dostawala kwiatow od taty bez okazji!) Nie chcialam nikomu mowic o moich podejrzeniach zeby w razie czego nie zepsuc niespodzianki dlatego o nic sie nie dopytywalam, ale wiedzialam ze Łukasz byl u nich wtedy zeby prosic o moja reke! Pamietam, ze jeszcze kiedys jak mama sobie spala a tata byl w pracy wzielam telefon taty i sprawdzilam jego polaczenia i nie bylo tam zadnego od Łukasza, za to u mamy byly a przeciez to podobno do taty dzwonil... Moje podejrzenia co raz bardziej sie sprawdzaly, wlasciwie to bylam juz pewna. 1 wrzesnia wyjechalismy nad morze. Łukasz wspominal o moich urodzinach, ze nie ma dla mnie jeszcze prezentu i ze bedzie musial gdzies wyskoczyc nad morzem zeby mi cos kupic... ( nie mal czasu zeby rozejrzec sie za piersciankiem w Łodzi) 2 wrzesnia będąc juz nad morzem znowu zaczal mowic ze bedzie musial zostawic mnie sama na troche bo musi za tym prezentem sie rozejrzec to ja mu powiedzialam ze nie chce zeby mnie sama zostawial i ze moze mi cos kupic po powrocie Tak wiec Łukasz w koncu powiedzial mi ze chce sie oswiadczyc - zatkalo mnie ze sie przyznal, ale opowiedzialm mu o calej tej historii ktora wyzej opisalam, o moich wszystkich domyslach, i o tym ze nie chcialam psuc niespodzianki. I w koncu wspolnie wybralismy pierscionek i zareczylismy sie tak jak bylo to planowane 05.09.2008. A rodzice do tej pory nie wiedzą o tym ze Łukasz mi powiedzial i ze razem wybieralismy piersc. Mysla ze bylam bardzo zaskoczona
accik - Pią Mar 06, 2009 10:47 am My się zaręczyliśmy w moje urodziny choć mój misiek obiecał mi że w urodziny tego nie zrobi. Ale i tak uważam że był to najcudowniejszy prezent . Z okazji urodzin moje Kochanie zaprosiło mnie do eleganckiej restauracji - mimo wszystko byłam pewna, że się nie oświadczy, a On wtedy przy ludziach uklęknął i poprosił mnie o rękę
mała9364 - Sro Mar 11, 2009 2:16 pm A mój niecierpliwy marcinek oświadczył się jak byliśmy ze sobą 1,5 roku.Szliśmy ze znajomymi na imprezę ale lokalu nie było żeby usiąść i tak krążyliśmy.W końcu nie wytrzymał zdjął kurtkę i uklęknął na środku Piotrkowskiej w łodzi i poprosił mnie o rękę (31.03.2007r).Pełno ludzi to widział a mnie zatkało.W ogóle się tego nie spodziewałam.I chyba to było najpiękniejsze.Do dnia dzisiejszego mnie zaskakuje:) megi82 - Sro Mar 11, 2009 8:38 pm My 31.12.2008 wysoko w górach... superancko było i z zaskoku
skalimonka - Sob Kwi 18, 2009 10:23 pm Az wstyd sie przyznac, ale ja nie pamietam dokladnej daty naszych zareczyn... wiem, ze bylo to zaraz przed wyjazdem do Polski na Swieta Bozego Narodzenia, ale dokladnie ktorego dnia?? Mialam sobie zaznaczyc w kalendarzu... nie zaznaczylam i teraz klops. Chyba droga dedukcji bede musiala do tego dojsc hihi mysiak88 - Nie Kwi 26, 2009 11:47 pm Zaręczyny (nie mieliśmy oficjalnych oświadczyn, tylko mój A. przyszedł z kwiatami po jakims tygodniu do mojej mamy i sie zapytał czy tą oto dziewczyne moze mieć za żone, ale bez klekania ponownego i zakładania pierścionka;) były 05.01.2009 na ławce w parku. Było to dwa dni przed naszą rocznicą, moje kochanie sie juz widocznie doczekać nie mogło (no chyba, że chodziło tu bardziej o element zaskoczenia Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne Żonki
martitka - Sro Maj 27, 2009 9:13 am Oświadczyny i zaręczyny tego samego dnia - 13.06.2008 (rodzice powiadomieni po - moi nawet poproszeni stwierdzili, że co oni mają do gadania, jeśli to ja się zgodziłam ) był bukiecik dla mnie, bukiecik dla mamy i wódeczka dla taty
Amm-k - Sro Maj 27, 2009 12:10 pm zupełnie jak u mnie dla mnie i mamuśki kwiatki a dla taty wódzia
martitka - Sro Maj 27, 2009 2:10 pm wódzia musi być
a rodzice P. byli powiadomieni telefonicznie (chyba szybciej niż moi), gdyż mieszkali wtedy 650km od nas
Karolka_23 - Sob Cze 27, 2009 9:21 am Zaręczyliśmy się 23 lipca 2003 roku w moje 23 urodziny po 6 latach bycia razem
Oficjalnych zaręczyn w gronie rodziców nie mieliśmy i nikomu to nie przeszkadzało. podrozniczka - Nie Cze 28, 2009 3:09 pm My sie zareczylismy 7.11.2006 a 11.11.2006 (urodziny mojego taty) L oficjalnie poprosil moich rodzicow o moja reke. darling - Wto Sie 11, 2009 9:47 am My się zaręczylismy na wakacjach i w drodze powrotnej kupiliśmy kwiaty dla mamy i wódkę dla taty, żeby po wejściu do domu móc im oznajmić radosną nowinę. Rodziców A. poinformowaliśmy na pierwszej wizycie po powrocie z wyjazdu. Oficjalnych zaręczyn nie było. asiulek82 - Czw Sie 20, 2009 11:48 am Łukasz oświadczył mi się przed północą w Wigilię w 2006r. 1,5 roku później, dokładnie 02.05.2008 były oficjalne zaręczyny w gronie rodzinki. Butterfly84 - Nie Paź 04, 2009 4:31 pm Kamil oświadczył mi się 10.07.2009 r. podczas pierwszego dnia pobytu na weekendzie spędzanym w gospodarstwie agroturystycznym w okolicach Biskupina. Byłam totalnie zaskoczona, spodziewałam się raczej, że oświadczy mi się w moje urodziny Było to trochę ponad dwa lata odkąd się poznaliśmy. Do dziś "oficjalne" zaręczyny się nie odbyły, ale planujemy je w najbliższym czasie u mnie w domu.
narka20 - Sob Lis 14, 2009 10:06 pm Mój już obecny mąż poprosił mnie o rękę 1 czerwca 2008r.był to chyba prezent na dzień dziecka dla naszego brzdąca bo byłam w 5miesiącu ciąży
Bella - Wto Lis 17, 2009 12:28 am Nasze zaręczyny odbyły się 18 sierpnia 2009 czyli dokładnie w naszą 3 rocznicę, na Kasprowym Wierchu Oficjalnych oświadczyn jeszcze nie było i tak na prawdę to nawet nie wiem czy będą...
anuszkaa - Pon Lis 23, 2009 2:47 pm a my już mamy datę ślubu, ale pierścionka zaręczynowego jeszcze nie mam. Oficjalne zaręczyny będą w drugi dzień Świąt. Żałuję trochę, że to nie będzie niespodzianka, ale mój chłop wylewny nie jest, więc i tak powinnam się cieszyć, że data ślubu jest
ART DECO JUBILER - Sob Sty 16, 2010 2:47 pm Mężczyźni z reguły nie są zbyt wylewni, wolą byc podporą i grac silnych macho. Jednak można wyczuc ciepło znajdujące sie głęboko w ich sercach. Agata1234 - Pią Sty 22, 2010 3:39 pm U nas oświadczyny w gronie dwuosobowym były w październiku 2007, oficjalne w 2009 chyba w sierpniu albo lipcu. Nawet za dobrze nie pamiętam bo to była taka formalność bardziej dla rodziców, a wkońcu wiedzieli już o naszych zaręczynach zresztą już wtedy sale i orkiestre mieliśmy zarezerwowaną
kasienka_78 - Sro Mar 24, 2010 8:16 pm My zaręczyliśmy się 24 listopada 2006, dzień przed moimi imieninami. Było kameralnie i bardzo romantycznie, a przede wszystkim dla mnie była to niespodzianka Na drugi dzień były oficjalne zaręczyny z rodzicami
pszczółka - Sro Mar 24, 2010 8:49 pm 04.05.2007 r. krufka - Sro Kwi 07, 2010 8:51 pm 31.12.2009 a właściwie to już był 1.01.2010 Marchewunia - Sro Kwi 07, 2010 8:54 pm a my 01.09.2009
ola88 - Sro Kwi 07, 2010 8:57 pm Nasze zaręczyny były 20 grudnia 2008 roku dzień po moich urodzinach ( myślałam że będą w urodziny ) a zaręczyny z rodzicami były 27 grudnia 2008
aneta0901987 - Czw Kwi 08, 2010 5:45 am Nasze zaręczyny będą 1 maja:)
kropka. - Pią Kwi 09, 2010 7:33 pm 26.12.2008
squirrel - Pią Kwi 09, 2010 11:52 pm
Nasze zaręczyny też były w gronie dwuosobowym, ale za to przy akompaniamencie śpiewającego na żywo Lennego Kravitza , gdyż mój ukochany poprosił mnie o rękę w czasie jego koncertu na zeszłorocznych krakowskich wiankach. Nasz ślub będzie za niecałe 2 miesiące, bo 5 czerwca (ale tez czas szybko leci)
randomgirl - Sob Kwi 10, 2010 1:13 am 8 kwietnia 2008
martula_87 - Sob Maj 08, 2010 3:29 pm 22.02.2010 i był to prezent imieninowo-rocznicowy:) ART DECO JUBILER - Czw Lip 15, 2010 4:09 pm squirrel, bardzo pomysłowy Twój ukochany, gratuluję tak miłej atmosfery podczas zaręczyn. Madlyinlove - Wto Sie 10, 2010 9:05 am Mnie narzeczony oświadczył się w szóstym dniu znajomości, czyli pierwszego maja 2010, zaręczyny zorganizował 15 maja w super oryginalnych okolicznościach, o których w odpowiednim wątku Magdzik - Wto Sie 10, 2010 10:43 am My jakoś tak zaręczyliśmy się 14 sierpnia 2008 roku
anooleczka - Nie Wrz 26, 2010 7:11 pm Moj B oswiadczyl mi sie 31 lipca 2010, natomiast zareczyny "rodzinne" odbywy sie wczoraj 25 wrzesnia 2010
Magdzik - Nie Wrz 26, 2010 8:28 pm
Gratulacje dla świeżo upieczonej narzeczonej
anooleczka - Pon Wrz 27, 2010 7:34 am
W ramach sprostowania- rodzice wiedzieli oczywiscie od 31 lipca (a moi nawet wczesniej, bo B prosil ich o moja reke ), tylko 25.09 byly oficjalne zareczyny
wamaba - Czw Paź 21, 2010 7:09 pm
Moje oswiadczyny tez odbyly sie 31 lipca , a teraz jeszcze czekamy na "oficialne" zareczyny, ale odbeda sie one nie wczesniej niz w swieta.
PaulinaS - Czw Paź 21, 2010 7:54 pm 01.10.2010 i było to równe pół roku naszego związku
beatrise - Czw Paź 21, 2010 8:03 pm My zaręczyliśmy się 18 września 2008 roku w czwartą rocznicę naszej znajomości. A w tym roku 18 września się pobraliśmy, czyli w 6. rocznicę. Zatem ta data ma dla nas szczególne znaczenie
anooleczka - Pią Paź 22, 2010 11:26 am wamaba, cos musi byc w tym dniu 31 lipca
mimeczka - Pią Paź 22, 2010 6:13 pm Zaręczyliśmy się 17 lipca tego roku, a oficjalnie z rodzicami tydzień później czyli 24 lipca. kamilla1984 - Pon Gru 27, 2010 10:39 am Zareczylismy sie 25 grudnia 2009. Rodzicom zrobilismy dodatkowy prezent na gwiazdke mowiąc im o tym nie wierzyli tylko sie smiali. Powiedzielismy im jaka date slubu wybralismy a sppotalismy sie wszyscy razem zeby obgadac szczegoly chyba z miesiac pozniej. Slub jest wyznaczony na 30.06.2012 r. a my juz w miedzyczasie jestesmy malzeństwem. I ten stan nam bardzo odpowiada bo mnie musimy chodzic i mozemy zajac sie spokojnie naszym domkiem justys - Pią Lut 04, 2011 2:38 pm Oświadczyny 24 września 2010, a oficjalne spotkanie z rodzicami 24 stycznia 2011
cotume - Wto Lut 08, 2011 6:59 pm moj już narzeczony zaskoczył mnie w tegorocznego WOŚPa, czyli 9 stycznia (2011)
oczywiście był najpierw z kwiatami u mojej mamy, żeby powiedziec jej o swoich planach, a nie stawiac jej przed faktem dokonanym. Oczywiscie całe przedsięwzięcie z moją mamą odbyło się za moimi plecami, bo jakże by inaczej oficjalnych z naszymi rodzicami nie bylo, żałuję, ale niestety nie ode mnie to zalezalo
ewa.krzys - Czw Mar 03, 2011 1:18 pm Krzyś oświadczył mi się 6 grudnia 2010 r. Po oświadczynach pojechaliśmy do moich rodziców z butelką wódki i bukietem kwiatów, a potem do rodziców Krzysia poinformować ich, ale nie wiem czy można nazwaćto "oficjalnymi zaręczynami" :) Tzw. "zmówiny" zorganizowaliśmy u mnie w domu 18 grudnia :) dawewe - Sro Kwi 06, 2011 1:21 am u Nas wszystko odbyło sie najpierw po roku znajomości ciche zaręczyny... niestety nie wiem jakim cudem zgubiłam pierścionek ale mój kochany jest tak wyrozumiały że kupił drugi i oświadczył mi się jeszcze raz przy wszystkich w wigilię 24.12.2010r. po tygodniu juz ustaliliśmy datę ślubu na 11.08.2012r. wiec jesteśmy w trakcie przygotowań (większość już mamy : sala, orkiestra, fotograf, kamerzysta no i moja suknia )
antonka - Czw Maj 19, 2011 11:29 am wyrozumiały i kocha Cię
Marcka - Czw Maj 19, 2011 12:05 pm a mnie mój ukochany oświadczył sie 9.12 a już w sobotę 12.12 zorganizowaliśmy spotkanie rodzinne, ale oficjalnie przekazać tą radosnąnowinęnaszym rodzinom
Miguela - Nie Maj 22, 2011 8:46 pm u nas zaręczyny były w wigilię 2006 roku od razu rodzinnie
turecik - Sro Maj 25, 2011 7:14 pm u mnie oświadczyny były wielką niespodzianką. Byłam przekonana, że zapomniał o moich urodzinach, a on przyjechał z pięknym pierścionkiem
A było to 06.08.2008 r. po 3 wspólnych latkach 
ardillaroja - Wto Lip 19, 2011 1:58 pm to ja też się pochwalę: 3 lipca 2011, więc świeżak ze mnie
Szarlotka - Pią Sie 26, 2011 2:12 pm 20 sierpnia 2011 r., prawie tydzień temu 
fuente - Nie Wrz 18, 2011 5:16 pm Decyzję o ślubie podjęliśmy w tym roku jakoś w maju i wtedy zaczęlismy przygotowania. Data wyznaczona została na 7.7.2012. A Mój K, oświadczył się 7.7.2012 i wierzcie lub nie ale totalnie mnie zaskoczył. Głównie dlatego, że to dzień jego urodzin i przyjechałam do niego z prezentem razem z moją rodziną uczcić jego Święto, a okazało się, że świętowalismy nasz wielki Dzień. Oczywiście moja i jego rodzina wiedziała co sie święci. Ale oświadczył się jak byliśmy sami w lesie za domem (bo mieszka poza Łodzią). Tak więc te 7 są dla nasz bardzo szczęśliwe. 7.7 - zaręczyny, rok później 7.7 ślub, 7.7 jego urodziny no i jak kupowaliśmy obraćzki to okazalo się, ze te nasz wymarzone mają nr katalogowy (po zsumowaniu) 7. To przesądziło sprawę, wiedzieliśmy że są dla nas
_karolka_ - Nie Wrz 18, 2011 11:41 pm Mój oświadczył mi się 10.09.2011 a oficjalne rodzinne zaręczyny są na etapie ustalania dogodnego terminu
owocowka - Pon Paź 03, 2011 12:03 pm Mój Skarb oświadczył się 23.09.2011. Zrobił mi niespodziankę i zabrał mnie do Satyny na przemiłą kolację A że domyślałam się, co chce zrobić, to z wrażenia prawie nic nie zjadłam
M. nie zorientował się nawet, że nasza rocznica (bycia razem) też wypada 23-ego, tyle że grudnia myśleliśmy też o ślubie 23-ego, ale że chcemy mieć go latem, to ta opcja odpada, bo w 2013 wszystkie soboty z tą datą wypadają w zimne miesiące
Hatifnatka - Pon Paź 03, 2011 12:23 pm owocowka, naszą szczęśliwą datą też jest 23-ci. poznaliśmy się 23 marca 2006, zaręczyliśmy 23 marca 2007, a 23 sierpnia 2008 wzięliśmy ślub
Magdzik - Pon Paź 03, 2011 2:17 pm
W dniu mojego ślubu Ja też lubię tę datę
asia7 - Pon Lis 14, 2011 3:21 pm 10.11.11 - przy okazji rocznica ślubu moich rodziców
Mistique - Pon Lis 14, 2011 9:06 pm 20 maja, przy okazji naszej 2 rocznicy
Paulinaa - Wto Lut 21, 2012 10:15 pm Nasze zaręczyny odbyły się 25 grudnia ub. r. przy świątecznym stole. Były zaskoczeniem i dla mnie i dla moich rodziców, bo nikt się tego nie spodziewał. Do tej pory nie potrafię zrozumieć jak mojemu Narzeczonemu udało się ukryć przede mną taki prezent i przez ponad miesiąc nie pisnąć ani słówka o Jego planach! Co prawda nabąkiwałam Mu w żartach, że w końcu moglibyśmy pójść do jubilera i coś wybrać, ale to była Jego decyzja- stwierdził, że nie będzie na mnie czekać w nieskończoność
bambolea - Sro Lut 22, 2012 10:01 pm Mnie mój P. oświadczył się 11.02.2012 Zabrał mnie na wycieczkę - niespodziankę do Torunia Zaręczyn jeszcze nie mieliśmy z powodu remontu w moim mieszkaniu, ale data jest wyznaczona na kwiecień
durkakarolina - Czw Kwi 05, 2012 9:13 am A u nas było tak: - 31.08.2011, romantyczne oświadczyny na plaży, -18.03.2012, tzw. zapoznanie stron i ustalenie podstawowych spraw dotyczących wesela Torradora - Nie Kwi 08, 2012 3:38 pm My również mieliśmy "podwójne" zaręczyny 31.12.2006r. nieoficjalne (Adam zniknął na chwilkę w trakcie zakupów. Jak się później okazało kupił pierścionek ), a drugie już oficjalne 10.11.2011r. (w 5 rocznicę) n:)
puciul - Wto Maj 29, 2012 1:27 pm Ja mam dopiero pierwszą datę: 27.05.2012 - oświadczyny (nieoficjalne jeszcze) reszta przyjemności dopiero przed Nami
traviata666 - Wto Cze 05, 2012 10:29 am 02.09.11
justine81 - Wto Cze 05, 2012 11:23 am U mnie to był 09.09.09 podczas wakacji w Bieszczadach
Dorotka_ - Sro Cze 06, 2012 12:44 am 29.04.2012 - w dzień po moich urodzinach, wielka niespodzianka )))
cotumka - Sro Cze 06, 2012 8:47 pm justine81, ale super data!
viconia - Czw Cze 07, 2012 11:33 pm 01.01.2012:) Podczas Sylwestra, o północy klęknął i powiedział, że jestem Kobietą Jego życia.... ACH.......
filolożka - Czw Lip 19, 2012 10:13 am 13.09.2010r. - to była nasza pierwsza rocznica związku, zabrał mnie do restauracji i tam uklęknał z pierścionkiem, a kelnerka przyniosła bukiet z 13 czerwonych róż
aurinko - Czw Lip 19, 2012 10:19 am To było 6 grudnia 2011 r. Rano mój Ukochany mnie obudził, uklęknął i zapytał czy zostanę Jego żoną.
ewa.krzys - Czw Lip 19, 2012 1:38 pm
aurinko - Czw Lip 19, 2012 1:59 pm
Ładny prezencik od mikołaja.
Torradora - Czw Lip 19, 2012 2:28 pm
U mnie co prawda nie 6 grudnia ale sposób podobny
Patii. - Czw Lip 19, 2012 3:11 pm 08.04.2012 - pamiętny obiadek Wielkanocny
marthussia - Sro Sie 22, 2012 1:06 pm K. mi się oświadczył 31.12.2009 r. a 13.02.2010 r. Nasi rodzice oficjalnie się poznali
msmika - Sro Sie 29, 2012 11:17 am P. oświadczył mi się 27.07.2012 choć jak sam przyznał chciał to zrobić wcześniej, ale pogoda mu nie dopisała, bo ciągle padało.. a rodzice poznają się dopiero w październiku, bo niestety wszystkie wrześniowe weekendy nie pasują, albo jednym, albo drugim. Patryśka - Sro Wrz 12, 2012 7:13 pm Oświadczyny 19.08 tego roku. Oficjalne zaręczyny będą dopiero 6 października chociaż nasi rodzice znają się już dawno. Prawdę mówiąc to dużo dłużej niż ja z M.
pestka87 - Czw Wrz 20, 2012 7:42 pm oswiadczyny 05.08.2012 r. megaaaa zaskoczenie basen w Hotelu Andels w Łodzi, ale niestety byli ludzie ( o czym sie pozniej dowiedzialam) i mega apartament zarezerowowany na noc. Oczywiscie Panie w recepcji wtajemniczone a ja myslalam, ze idziemy plywac... nie wzielam kosmetykow, lepszych ubran... nic... a wiecie jak sie wyglada po basenie 
sss_ - Czw Gru 06, 2012 3:10 pm 06.12.2011 ach... to już ROK
[ Dodano: Czw Gru 06, 2012 3:12 pm ] właśnie zauważyłam, że 6.12 to chyba dzień zaręczynowo-mikołajkowy
vendi - Pon Gru 10, 2012 9:02 pm zaręczyny 20.09.2009 a ślub 22.12.2012 szkoda, że 12.12.12 to środa
ZoltyTulipan - Pon Gru 10, 2012 9:43 pm
Hehe Szkoda, że nie 21.12.2012 bo to podobno koniec świata
vendi - Pon Gru 10, 2012 9:46 pm
Bierzemy to pod uwagę, będzie taniej ....
Sajgonka - Sob Gru 22, 2012 12:19 am 10 maj 2010 - dzień moich urodzin, nie powiem których
tiooti - Czw Gru 27, 2012 6:11 pm 18.12.2012. więc świeżutka narzeczona ze mnie.
Mimius - Wto Sty 15, 2013 7:48 pm U nas wszystko odbyło się tego samego dnia i oświadczyny i oficjalne zaręczyny 6.06.2008r po 3 latach znajomości. Tego samego dnia też poznali się nasi rodzice.I tego samego dnia dowiedzieli się o dacie ślubu wszystko załatwialiśmy sami,bez ich wiedzy.Byli totalnie zaskoczeni
Paolina - Pon Mar 11, 2013 4:33 pm W nocy z 14 na 15 sierpnia 2009 roku
ola i lukasz - Wto Mar 26, 2013 12:55 pm 16.10.2011 byłam niesamowicie zaskoczona, bo zaczynałam II rok studiów dopiero i nie mogło być jeszcze mowy żeby w ogóle zacząć przygotowania ślubne wtedy... ale byliśmy już 3 lata razem i mój Narzeczony uznał, że chce pokazać wszystkim, że myśli o mnie bardzo poważnie... przygotowania zaczęliśmy dopiero niedawno i w końcu jest data
Aisak - Wto Mar 26, 2013 3:45 pm U nas było bardzo niestandardowo Oświadczyny 29.02.! Także rocznicę będziemy świętować co cztery lata Choć mój narzeczony twierdzi, że powinniśmy świętować codziennie, bo z każdego dnia przez te cztery lata parę sekund "odkłada się", żeby mógł być w końcu 29.02 
tygrysek7773 - Wto Mar 26, 2013 8:39 pm U nas oświadczyny baaaardzo się przeciągnęły w stosunku to zaręczyn. Zaręczyny- 24.12.2010r, oświadczyny- niby oficjalne 27.12.2012r. i ledwo go na nie namówiłam, bo strasznie się wstydził, mimo, że kontakty z rodzicami mamy bardzo luźne
Catylyn89 - Sro Kwi 03, 2013 11:07 am 29.03.2013 W piżamie, z samego rana przed wyjściem do pracy...
Dorotka_ - Sro Kwi 03, 2013 11:24 am Catylyn89, jej jak cudnie
Loczek_16 - Sro Kwi 03, 2013 11:39 am 16.09.2011 w przepięknych ogrodach wiedeńskich ogrodach cesarskich !
a oficjalnie z rodzicami jakoś w kwietniu 2012
Juska - Sro Maj 15, 2013 11:34 am Oświadczyny 15 lutego 2013 Oficjalne zaręczyny w obecności rodziców - 8 marca
Torradora - Nie Maj 26, 2013 9:06 pm Zaręczyny były 9.11.2011r. Oświadczyn przed rodzicami nie było ithanielle - Wto Paź 15, 2013 4:14 pm 13.04.2013 same trzynastki u nas!
KaMika - Pią Paź 25, 2013 8:46 pm 13.06.2013 ) w Pozytyvce podczas "Balu", który wybrałam dzięki Radiu Eska
Karollka - Sob Paź 26, 2013 8:59 am oświadczyny 25.12.2010, znalazłam pod choinką duże pudło a na samym spodzie był pierścionek ofilcjalnych zaręczyn w gronie rodziców do tej pory nie było spotkają się pewnie na ślubie dopiero
aniuniai - Pon Paź 28, 2013 3:03 pm Zareczyny 03.01.2011. Oswiadczyn nie bylo bo zostaly nam tylko mamy i im poprostu powiedzielismy. renataroman - Pon Lis 04, 2013 12:38 pm pod choinka fajnie
poprawiony bład ort. oliwiabednarek - Pią Lis 29, 2013 12:58 pm 19.03.2011 ))
hany - Nie Sty 05, 2014 7:11 pm 15.10.2012 "prawie" pod prysznicem
koniczynka84 - Pią Sty 24, 2014 11:30 am Podczas kolacji wigilijnej - 24 grudnia 2010 roku
MissCool - Czw Lut 20, 2014 10:13 pm 4.10.2012
Izatat - Pią Lut 21, 2014 12:25 am 25 stycznia 2014 Misia2405 - Pon Lut 24, 2014 7:28 pm Ja świeżutko po.. 11/02/2014 czekałam prawie 7 lat wątpiłam, ale jak widać nie było powodu...:)
Skyler - Nie Mar 02, 2014 6:08 pm oświadczyny były podwójne w 10 rocznice odkąd jesteśmy razem i 10 dni temu na 100 dni przed ślubem z pierścionkiem
h0nnie - Sob Kwi 12, 2014 1:03 pm Mój narzeczony oświadczył mi się 21.12 i byliśmy akurat na weekendowym wyjeździe:) także oficjalne zaręczyny odbyły się juz po świetach więc jakiś tydzien pozniej herbatnik - Czw Sie 07, 2014 9:45 am bardzo typowo, ale bardzo fajne zaręczyny-14.02.2014 r. takie nasze "zaręczynki"
oficjalnych zaręczyn już jako takich nie było, stwierdziliśmy, że skoro rodzice już wiedzą, to po co jeszcze raz zadawać to samo pytanie miesiąc po oświadczynach było spotkanie obu rodzin z kwiatami dla teściowej i flaszką dla teścia
Iru - Czw Sie 07, 2014 10:41 am 2.05.2014 to były jedyne zaręczyny. Nie rodzice nie chcą utrzymywać ze mną kontaktu więc nie było dla kogo robić drugich zaręczyn
tiooti - Nie Lis 09, 2014 10:04 pm 18.12.2012 - jedne oświadczyny, tylko we dwoje alekul89 - Pon Lis 10, 2014 6:24 pm 29.04.2014r. w naszą trzecią rocznicę. anusia222 - Sob Sty 10, 2015 4:24 pm A my 20.12.2014roku;) data zupełnie przypadkowa;) a rodzice poznali się 3.01.2015roku;) dorotka0603 - Wto Sty 13, 2015 8:42 am my 22.09.2014r. na romantycznej wieczornej kolacji na Wieży Eiffla
panna.chichotka - Sro Sie 26, 2015 7:58 am My 23.08.2015 r., po długim wyczekiwaniu na kuriera, który przywiezie pierścionek hehe
Po 4,5 roku bycia razem - po całym romantycznym dniu spędzonym tylko we dwoje
Julia_ja - Czw Sie 27, 2015 3:37 pm Zaręczyny - 27.04.2013 oleczqa002 - Sob Sty 23, 2016 12:59 pm Oświadczyny - 16.08.2015 r. - w Kanale Miłości na wyspie Korfu w dniu moich 25 urodzin ![[smilie=icon_syda.gif]](images/smiles/icon_syda.gif "[smilie=icon_syda.gif]"){kind=icon}
Zaręczyny - 26.12.2015 r. - pierwsze spotkanie Naszych rodziców, oficjalne poproszenie o moją rękę mojego taty, kwiaty dla mnie i mojej mamy oraz wspólna kolacja
Smerfetkaa - Wto Kwi 19, 2016 3:46 pm Mój ukochany oświadczył mi się po 2,5 miesiąca bycia razem. Pospieszył się, ale oboje byliśmy pewni że się bardzo kochamy i chcemy być razem
niezapomniany 10/07/2015 Za dwa i pół tygodnia odbędzie się nasz ślub...
Zaręczyn rodzinnych, oficjalnych nie mieliśmy. Sajgonka - Pon Maj 02, 2016 10:01 am Wiedział czego chce
gospodarczelodz - Pią Lut 17, 2017 7:49 pm Oświadczyny - 16.08.2010 r. Zaręczyny - 26.12.2011 r. Jak dawno to było, Matko Boska, aż 6 lat temu usunięto podpis z reklamą. Dorotka_ ali12 - Czw Paź 26, 2017 2:21 pm u nas zareczyny 25.03.2017 ślub 29.06.2019
sosimply - Pon Cze 11, 2018 1:14 pm A co myślicie o tym by chłopak oświadczył się w dzień kiedy pierszy raz do was "zagadał"? Usunęłam reklamę z podpisu. Moderatorka Asiek Vanilde - Sro Sie 15, 2018 2:57 pm Oświadczyny - 29.12.2017 Zaręczyn nie organizowaliśmy, nie ma u nas w rodzinach takiej tradycji. |
