Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Kuchnia - Słodycze

gosia - Sro Sty 28, 2004 8:57 pm
Temat postu: Słodycze
Czy lubicie słodkości :?:



Ja strasznie uwielbiam, jak ide do pracy to zawsze pod rodze wstepuje do
sklepu po czekolade jak juz w domku mi sie pokonczą :D

Asiek - Sro Sty 28, 2004 8:59 pm

Już pisałam to w którymś poście : ja UWIELBIAM słodkości!
I tu chcę obalić jeden z mitów : zupełnie po nich nie tyję (choć chciałabym trochę przytyć, tak 2-3 kg...).

Słodka Asiek :pokemon:

kryszka - Czw Sty 29, 2004 12:28 am

UWIELBIAM, PRZEPADAM, KOCHAM SŁODKO?CI ! (za wyjątkiem chałwy)


Ale ostatnio je naprawdę ograniczyłam... Co oczywiście nie przeszkadza uszczknąć kawałek czekolady na dobranoc. :wink:

Madlen_ - Czw Sty 29, 2004 9:33 am

Tylko jak jestem głodna. :hungry:

Dla mnie mogą nie istnieć. :happygirl:

nei - Czw Sty 29, 2004 12:14 pm

a ja moge zanucic: "gdy widze slodycze to kwicze" :lol:
Asia - Czw Sty 29, 2004 3:11 pm

Uwielbiam słodycze :D
Wafelki, ciasteczka, czekoladki, bułki słodkie, lody - pycha :lol:

Mi - Czw Sty 29, 2004 6:02 pm

galionka napisał/a:
Tylko jak jestem głodna. :hungry:

Dla mnie mogą nie istnieć. :happygirl:


Popieram, chociaż mam swoje słabe strony: :mrgreen:
- lody
- kaszka manna z sokiem malinowym
- "Grzesiek" w czekoladzie
- czekolada "okienko" z dużymi orzechami laskowymi

Edyta - Czw Sty 29, 2004 8:35 pm

uwielbiam wszystko co jest slodkie, pieknie pachnie i rozpuszcza sie w buzi :lol:
gosia - Wto Lut 10, 2004 7:41 pm

Idąc dzis rano do pracy musiała wstąpic do sklepu i kupiłam sobie
''Rurki w czekoladzie'' tak strasznie mi sie chciało słodkiego, że wszystko zjadłam :mrgreen:

Asia - Wto Lut 10, 2004 9:04 pm

a ja za chwilę zjem świeżutki, dopiero upieczony serniczek :D
gosia - Wto Lut 10, 2004 9:09 pm

Asiu daj kawałek :mrgreen:
Mi - Wto Lut 10, 2004 10:11 pm

gosia napisał/a:
Idąc dzis rano do pracy musiała wstąpic do sklepu i kupiłam sobie
''Rurki w czekoladzie'' tak strasznie mi sie chciało słodkiego, że wszystko zjadłam :mrgreen:



Gosiu to podejrzana sprawa, czyżby :baby:

Asiek - Wto Lut 10, 2004 10:22 pm

Gosiu, tez mam swoje podejrzenia odnośnie Ciebie. :mrgreen:
Sporo masz "zachciewajek" w ostatnim czasie. :D

Madlen_ - Sro Lut 11, 2004 10:26 am

Mi napisał/a:
gosia napisał/a:
Idąc dzis rano do pracy musiała wstąpic do sklepu i kupiłam sobie
''Rurki w czekoladzie'' tak strasznie mi sie chciało słodkiego, że wszystko zjadłam :mrgreen:



Gosiu to podejrzana sprawa, czyżby :baby:


:shock: :mrgreen: :shock: nooo, jakaś mała forumeczka by nam się przydałą. :baby:

Ania - Sro Lut 11, 2004 1:39 pm

No Gosiu jak słodkości to chyba dziewczynka??!!
gosia - Sro Lut 11, 2004 7:26 pm

Za pare dni zobaczymy :mrgreen:
mischelle22 - Czw Lut 12, 2004 10:09 am

A jak nie będzie jeszcze widać???
Ania - Czw Lut 12, 2004 11:20 am

Czyli jednak Gosiu jakaś szansa istnieje, że nasze dociekania są całkowicie podstawne :D
Madlen_ - Czw Lut 12, 2004 11:34 am

Ania napisał/a:
Czyli jednak Gosiu jakaś szansa istnieje, że nasze dociekania są całkowicie podstawne :D


:shock: :baby: trzymamy kciuki :uscisk: :przytul: :dance:

gosia - Czw Lut 12, 2004 7:27 pm

Dzieki, ale ja sobie tez na Was poczekam :mrgreen:
Mi - Czw Lut 12, 2004 9:13 pm

Gosiu nie czekaj, nie czekaj....
Madlen_ - Pią Lut 13, 2004 9:47 am

gosia napisał/a:
Dzieki, ale ja sobie tez na Was poczekam :mrgreen:


uuuu...to jeszcze długo :( :? :smut:

Ewela - Wto Sie 31, 2004 8:50 pm

Słodycze to moja zguba. Staram się ich nie podjadać,ale jak już mam ciasto w domku to nie mogę się powstrzymać.Dziś skusiłam się na zapomnianego loda z zamrażalki,którego znalazłam przypadkowo.A obiecałam sobie nie podjadać:(......
fiona83 - Wto Kwi 25, 2006 8:20 pm

Ojoj ....słodkości :D
Przede wszystkim uwielbiam bajaderki - a najbardziej te OGROMNIASTE z cukiernii Dybalski.
Poza tym lubię wszelkie domowe wypieki (albo moje, albo babci). Muszę wziąć też namiary od mojej przyszłej teściowej na cukiernię w której ona kupuje ciacha - po prostu wyśmienite :D



Dotka - Czw Kwi 27, 2006 4:53 pm

Ja też jestem łakomczuchem. Uwielbiam:

- lody,
- serniki, jabłeczniki, rafaello,
- cukierki,
- i inne rarytasy :oops:

Olusia - Czw Kwi 27, 2006 10:43 pm

Ja najbardziej na świecie lubię mleczną czekoladę. Tabliczkę to zjadam na raz. I chyba po mnie troszkę widać :oops:
szczako - Pią Maj 05, 2006 12:15 pm

U-WIEL-BIAM!!

wszystko, co slodkie.

ale staram sie ograniczac (czasem mi sie nawet udaje).

chcialam polecic Waszej uwadze nowe lody, ktore ostatnio tu reklamuja, a na ktore sie oczywiscie skusilam - Frubetto, Nestle Schoeller.
pysznosci!! a do tego caly kubeczek ma mniej kalorii, niz moje ulubione magnum :)

sękuś - Sob Maj 06, 2006 1:57 am

Chyba nie jestem kobietą.....

Nie lubię żadnych słodkich rzeczy, czekoladek, ciasteczek i innych.......

Dziwna jakaś jestem, bo ze słodkich rzeczy najbardziej lubię ogórki kiszone :D

julia - Sob Maj 06, 2006 11:47 am

Sękuś! Ty nie jesteś dziwna! Ty po prostu jesteś w ciąży! :rotfl: :rotfl: :rotfl:

GRATULACJE!!!

Kamyk - Sob Maj 06, 2006 4:24 pm

sękuś napisał/a:
Chyba nie jestem kobietą.....

Nie lubię żadnych słodkich rzeczy, czekoladek, ciasteczek i innych.......

Dziwna jakaś jestem, bo ze słodkich rzeczy najbardziej lubię ogórki kiszone :D



To podobnie jak i ja. czasem mnie tylko nachodzi, przed okresem..., ale jedna czekoladka wystarczy, abym sie zasłodziła :)

Alma_ - Sro Maj 10, 2006 4:21 pm

Od samego czytania mam apetyt na coś słodkiego, kremowego... :D
katarzynka1 - Nie Lis 12, 2006 4:57 pm

Nie potrafie oprzeć sie słodyczą, żadne słodycze długo u mnie nie wytrzymaja - szczególnie czekolada mleczna ;)
Spontana - Pon Lis 13, 2006 6:56 pm

Dzień bez czekolady to dzień stracony !! ! :ok:
Ja też uwielbiam słodycze a ptasie mleczko alpejskie to na kilogramy mogłabym jeść :wink:

madzia8181 - Pon Sty 22, 2007 2:42 pm

ze wszystkich slodyczy najbardziej lubie ;) slone paluszki i czipsy i popcorn :haha:
a tak naprawde mowiac ze mam ochote na cos slodkiego to jest to P?CZEK Z JABŁKIEM MMMNIAAMMM :)

Suelen - Pon Sty 22, 2007 7:23 pm

Ja lubie słodycze, ale tylko gdy naprawdę mam ochotę na nie, oczywiście musi miec to smak kokosowy lub kawowy pycha.
Jak czytałam wypowiedz sękuś o ogórkach, to przypomniało mi się co mama K. mówi o ulubionym słodyczy, iż najbardziej lubi śledzia w czekoladzie :razz:

ancia19 - Wto Sty 23, 2007 10:53 am

ja bardzo lubię słodycze, w szczególności różne czekoladowe rzeczy...
Ale od Nowego Roku ograniczyłam i zjadam coś tylko od wielkiego dzwonu...

Szpilka - Czw Lut 01, 2007 11:37 am

lody czekoladowe.. hmm.. mniami:)
karolina - Nie Lut 11, 2007 10:14 pm

Uwielbiam :) lody czekoladowe, czekoladki i marcepany :twisted: a pozniej wygladam jak paczus :zly:
fiona83 - Pią Lut 23, 2007 8:07 pm

Ostatnio mam fazę pralinek, czekoladek itp.
Kupuję sobie bombonierki i pożeram w ramach deseru (duże opakowanie, a czekoladek kilka sztuk na krzyż :evil: :lol: )

asia84 - Sob Mar 17, 2007 4:13 pm

ja kiedyś miałam szał na słodycze. teraz już nie tak bardzo. tylko od czasu do czasu coś zjem. chyba, że chodzi o raffaello, mogłabym jeść garściami :)
Żaneta - Sob Mar 17, 2007 4:23 pm

Ja zawsze miałam,szczególnie teraz w ciąży :)
sauvignon_blanc - Sro Mar 28, 2007 1:22 am

UWIELBIAM słodycze :dreaming:
-żelki
-czekoladę
-rurki z nadzieniem chałwowym
-lody
mniam mniam, a potem dzię dziwię że wyglądam jak prosiaczke :roll:

MonikaZgierz - Sro Mar 28, 2007 12:03 pm

słodycze to moja zguba a w szczególności czekolada mleczna z całymi orzechmi :razz:
klarysa - Czw Mar 29, 2007 8:40 pm

ja codziennie musze zjesc cos slodkiego, a czasami 3 razy dziennie;) ciata, ciatka, ciasteczka, czekolady, batoniki. WSZYSTKO:))
jakby mialy troche wiecej wartosci odzywczych to tylko je bym jadla;)

Dunia - Sob Mar 31, 2007 7:28 am

Ja mam to samo- MUSZ? codziennie zjeść coś słodkiego.
Moim nałogiem jest czekolada. Aż mnie nosi jak nie skubnę sobie kilku kosteczek [smilie=awantura.gif] A w weekendy obowiązkowo piekę pyszne ciasto. A kalorie lecą... :znudzony:

kochecka - Sob Mar 31, 2007 9:57 pm

a ja się uzależnilam od tiramisu....mmmm
żenia - Sob Mar 31, 2007 11:04 pm

ja uwielbiam wszystko co czekoladowe. Jak poczuję czekolade to cała tabliczka jest moja ;) Poza tym jestem pochłaniaczem żelek, chipsów i lodów.
Pozdrawiam

Dunia - Nie Kwi 01, 2007 7:38 am

jejku, tiramisu :dreaming:
Maja_Kris - Czw Kwi 05, 2007 9:30 am

wiecie... slodycze traktuja mnie jakby byly narkotykiem ! czasami wrecz Musze!!! nie moge sie czasami powstrzymac,.! bez slodkosci wytrzymalam raz 3 miesiace i to byly najgorsze miesiace w moim zyciu ;) nie ma jak czekoladka!
kochecka - Czw Kwi 05, 2007 7:46 pm

przyłączam się do grona uzależnionych!codziennie muszę zjeść coś słodkiego bo inaczej jestem zła!
Hatifnatka - Pią Kwi 20, 2007 2:14 am

uwielbiam... codziennie to może nie, mam takie "okresy" słodyczowe lub takie, gdzie zupełnie nie mogę na słodycze patrzeć.
ale jak już mnie najdzie to mile widziana jest princessa kokosowa albo bounty albo kitkat :mrgreen:

kochecka - Pią Kwi 20, 2007 9:36 pm

kinder bueno i kinder delice...mmmhhhmmm niebo w gębie :)
mo (d) nisia - Nie Wrz 02, 2007 9:13 pm

słodyczę mogę jeść 24 godziny na dobę i w każdej postaci 8)
Agunia - Sob Wrz 15, 2007 7:17 pm

Ja to jestem po prostu uzalezniona od slodyczy,codziennie musze zjesc cos dobrego do kawki:) wiem ze powinnam ograniczyc,ale nie moge sie powstrzymac. I tylko w czasie Wielkiego Postu odstawiam slodycze calkowiecie.
klara76 - Sob Wrz 15, 2007 11:10 pm

uwielbiam słodycze, obojętnie co byle było słodkie, pączki (z marmoladą albo ostatni odkryte z jabłuszkiem), czekolada, cukierki, batoniki, wafeliki, ciastka, lody, po prostu wszystko, na szczęście nie jem ich codziennie - zastępuje je owocami bądź jogutrami (najchętniej naturalnymi)
Marti - Pon Wrz 17, 2007 3:36 pm

Odkąd jestem w ciąży mam mdłości po czekoladzie. I to jest bardzo porządany objaw, bo swego czasu jadłam tego za dużo. Uwielbiałam żelki. Teraz nie przechodzą mi przez gardło.
kochecka - Wto Wrz 18, 2007 11:48 am

ja wczoraj zrobiłam trufle :) pyyychota :D cały talerz mi wyszedł ale dziś na pewno znikną błyskawicznie :)
Martysia - Wto Wrz 18, 2007 11:58 am

ogólnie słodycze uwielbiam i jak już wpadnę w ciąg to nie mogę przestać, to chyba moje jedyne uzależnienie (oprócz miłości oczywiście). potrafię ich w ogóle bardzo długo nie jeść a czasem mnie napada! zazwyczaj krótko przed okresem i w jego trakcie (słyszałam, że to powszechne)
Wildhoney - Wto Wrz 18, 2007 5:11 pm

Mmm, to moja pasja i trzecia największa miłość, po mężu i muzyce :D .
Ubóstwiam pączki, ciastka, czekolady i nie mogę wręcz bez nich egzystować.

efina - Pon Lut 25, 2008 2:48 pm

Ja także uwielbiam slodycze,ale to zależy od mojego dnia na co mam ochote..Przed okresem mam wielka ochote na wszystko co z czekolada ma powiazanie-uwielbiam cukierki KOKOS-RUM,cukierki nadziewane marcepanem lum kremem adwokatowym :) A oprocz tego uwielbiam wszelkiego rodzaju kwaśne żelki :)
fiona83 - Pią Kwi 18, 2008 2:25 pm

Ostatnio codziennie zjadam 3 paczki tego :


I mogłabym non-stop :wstyd:

aglucia - Sob Kwi 26, 2008 9:59 am

Ja mam takie małe zboczenie, ale lubie najpierw zjeść czekoladę a potem przegryżć ją śledziem (takim z olejem i cebulką) ;)
p.s. Nie jestem w ciąży :)

marta_s3 - Nie Kwi 27, 2008 3:03 pm

Ja natomiast codziennie mogłabym jeść Rafaello. Ubóstwiam je po prostu.
gosc - Nie Kwi 27, 2008 4:21 pm

Ja ostatnio mam fazę na ciasto czekoladowe - tylko musi tą czekoladą wręcz ociekać. Do tego pyszne latte.

Ależ mi pociekŁa ślinka.

Idę do lodówki, mam czekoladową roladę :razz:

[ Dodano: Nie Kwi 27, 2008 4:29 pm ]
Zjedzone :mrgreen:

Tajgete - Nie Kwi 27, 2008 7:03 pm

Ja niestety mam ostatnio "słodyczowe weekendy". Tzn. w tygodniu udaje mi sie ich nie jeść (10 kg do zrzucenia!), ale wystarczy w weekend pojechać do jednego lub drugiego domu rodzinnego i cały weekend upływa pod znakiem ogromnej wyżerki... :roll:
Klaudynka - Nie Kwi 27, 2008 11:16 pm

Witajcie,
Zgadzam się w 100%-ja nie mogłabym żyć bez czekolady- zawsze mnie pocieszy... : :mrgreen:

Pozdrawiam serdecznie,
Klaudia

ava - Sro Kwi 30, 2008 10:38 pm

A ja uwielbiam ptasie mleczko... ale najlepiej takie kupowane na wagę, bo to np. Wedla ma dla mnie trochę za słodką polewę czekoladową...ależ jestem wybredna
555 - Sro Kwi 30, 2008 10:50 pm

a ja wlasnie sie objadam


moj Małż przywiozl z Niemiec dwie trzystugramowe paki..

MonikaZgierz - Czw Maj 01, 2008 10:30 am

Kocham słodycze, choć ostatnio po wejściu na wagę ograniczyłam ich spożycie :wink:
fewka - Pią Maj 02, 2008 1:45 pm

aglucia napisał/a:
Ja mam takie małe zboczenie, ale lubie najpierw zjeść czekoladę a potem przegryżć ją śledziem (takim z olejem i cebulką) ;)
p.s. Nie jestem w ciąży :)


Agulcia ja tak samo :) albo kabanosem :)

truskawka_ja - Pią Maj 02, 2008 5:25 pm

Nie wiem jak to jest u mnie z tymi słodyczami - jak nie jem to mogłyby dla mnie nie isntnieć, w ogóle mnie nie ciągnie. Ale jak zjem choćby kawałek czekolady to już nic nie jest w stanie mnie powstrzymać. Jem dopóki nie zobaczę dna w pudełku. Chyba jestem uzależniona... :oops:
Debussy - Pią Sie 08, 2008 9:15 am

Najbardziej lubię galaretkę w czekoladzie.
Chociaż staram się ograniczać odkąd przytyło mi się kilka zbędnych kilogramów :-?

Niebieskooka - Pon Sie 11, 2008 6:43 pm

ojej wreszcie trafiłam na swój temat :razz: ja może lepiej wymienie czego nie lubię bo lubię prawie wszystko... poczekajcie czego ja nie lubie ze słodyczy...hm...yyyy....noo może weźmy na to...czekolady z pomarańczowym nadzieniem i keksa :razz: a uwielbiam z truskawkowym wedla, białą z chrupkami z Niemiec( wujek przywozi) :razz: , gorzką lubię bardzo, mleczną z orzechami...ciasta, ciastka, batony, lizaki, żelki, draże... wszystko lubię i jem na potęgę...
jakiś mam dziwny organizm , ze jem i nie tyję...ale może dlatego, że zamiast obiadu 100 razy bardziej wolę np.batona i ciastka :zawstydzony: i często tak jadam....a na śniadanie i kolacje kanapki z Nutellą albo dżemem :wstyd: ciągle :wstyd:
no ale co ja zrobie jak nie mam ochoty na jakieś mięsa, sery ...tylko cukier :twisted:

Yoanna - Sro Sie 13, 2008 9:14 am

OMG Niebieskooka :rotfl:

Ja tez lubię słodycze :wink: kiedyś mogłam jeść garściami (a zwłaszcza czekolady i ciasta mojej mamci :smile: )... teraz jakoś mój organizm mniej ich potrzebuje, chyba że zbliża mi się okres...to wtedy wyjątkowo mam na nie ochotę :mrgreen: chyba to rozładowuje mi napięcie :mrgreen:

Z tych najbardziej ulubionych to: szarlotka, sernik, blok czekoladowy- istna bomba kaloryczna :hyhy: , czekolada (mleczna, biała, z orzechami, z wiórkami kokosowymi), draże, słodkie bułki, domowe rogalik/pączki nadziewane dżemem.... i właściwie wszystkie wyroby cukiernicze mojej mamy i cioci...One wymiatają w tej dziedzinie :dreaming:

misia-misia - Sro Sie 13, 2008 10:12 am

ło matko, Niebieskooka, ale ci zazdroszczę... 8)
takiej to dobrze :)

ja też uwielbiam słodycze! kocham gorzką czekoladę... generalnie czekolada jest na pierwszym miejscu...

Ale ostatnio bardzo ograniczyłam słodycze.
Herbaty też nie słodzę już ho ho ho lat :mrgreen:

anna1984 - Sro Sie 13, 2008 10:45 am

Yoanna, przed okresem pochłaniasz czekoladę, bo Twój organizm na zapas karmi się żelazem, którego w czasie miesiączki trochę ubywa :) Widzisz jaki on mądry? ;)
Ja słodycze też uwielbiam i to chyba każde, no chyba że są za słodkie. Chociaż nie powiem, czasem mam ochotę zjeść "coś tak słodkiego, żeby mnie zemdliło" - z czego do tej pory śmieje się mój Kuba :D Bywa, że przegryzam to później śledziem albo jakąś kiełbaską :wink:

Yoanna - Sro Sie 13, 2008 11:23 am

Noo ja preferuje śledzika w śmietanie po czekoladowej uczcie... zmiana smaku i uczucie przesłodzenia pokonane :smile:
Niebieskooka - Sro Sie 13, 2008 1:02 pm

a u mnie najdziwniejsze jest to, że mnie nigdy nie mdli :smile: po kanapce z nutellą najbardziej mam ochotę na....kanapkę z nutellą ;P a po niej jakies ciastko, albo cukierka..krówke najlepiej :razz: jedynie kiedy mam ochotę na coś ostrzejszego lub kwaśnego to ..."dzień po" zakrapianej imprezie of course...
a tak normalnie to poza cukrem inne rzeczy mogłyby nie istnieć dla mnie... :dreaming:

kobietka - Pon Sie 25, 2008 9:49 am

Bardzo lubię słodycze, a za kawałek chałwy dałabym sie pokroic:)
Nutella- prrosto ze słoika. 8)

MalaJu - Pon Sie 25, 2008 10:16 am

ja nie lubię słodyczy. zjem, owszem, ale np jeden kawałek czekolady, dość mały kawałek ciasta itd. Zjedzenie batona czy wafelka to już zadanie ponad moje siły... i co z tego, skoro do chudosci mi daleko, bo nadrabiam innymi smakołykami ;P
doni_iza - Pon Sie 25, 2008 10:20 am

Oj ta tez uwielbiam słodycze, ale staram się ich nie jeść. Niestety jak sobie za dożo pozwolę to mi J.LO rośnie :smile:
Klaudynka - Pon Sie 25, 2008 2:14 pm

Ja uwielbiam szczególnie pączki i wz-etki :D :razz:
Niebieskooka - Pon Sie 25, 2008 2:18 pm

Klaudynka napisał/a:
Ja uwielbiam szczególnie pączki i wz-etki :D :razz:

:dreaming: :dreaming: :dreaming: alemnie naszła chętka na wz-tkę

agniesia22 - Wto Sie 26, 2008 9:22 am

oj też mam ochotę na wuzetke, ale i tak najchętniej jadłabym batonik bounty, rozpływa się w ustch. ;)
elka85 - Sro Sie 27, 2008 11:53 am

Ja też uwielbiam słodycze - ciastka, cukierki, ciasta i wszystko co słodkie :) Tylko niestety od jakiegoś czasu te słodkości zaczęły mi się w okolicach pasa odkładac :oops:
niesia2708 - Pon Wrz 29, 2008 12:40 pm

U mnie to zależy od czasu....Bo czasami pochłaniam wszystko co mi w ręce wpadnie,a czasami nie jem nic przez jakiś czas.Moje ulubione ciasta to szarlotka i sernik,nie lubię za to bitej śmietany.
izunia_82 - Sro Gru 03, 2008 7:24 pm

Ja uwielbiam słodkości, a w szczególności: baton lion(ten najzwyklejszy), bounty, czekoladę Malaga, zrobioną na bazie cukierków(po prostu niebo w gębie).
Kociadło - Sro Mar 11, 2009 5:20 am

jak nie ma słodyczy koło mnie to mogę bez nich żyć nie kusi mnie nawet żeby iść do sklepu i kupić ale jak mi postawią na stoliku w pokoju to już nie ma bata kursuje dopóki nie zjem wszystkich:) i kocham wszystko co kokosowe:)
doni_iza - Sro Mar 11, 2009 9:29 am

Kociadło napisał/a:
jak nie ma słodyczy koło mnie to mogę bez nich żyć nie kusi mnie nawet żeby iść do sklepu i kupić ale jak mi postawią na stoliku w pokoju to już nie ma bata kursuje dopóki nie zjem wszystkich:) i kocham wszystko co kokosowe:)


heheheh mam podobnie, jak lezy coś słodkiego i dobrego na widoku to słysze w głowie głos "zjedz mnie, zjedz mnie"........a potem mam wyrzuty sumienia ehhehehe ;P
Łakomczuch ze mnie :smile:

Bella - Pon Paź 19, 2009 12:43 am

truskawka_ja napisał/a:
Nie wiem jak to jest u mnie z tymi słodyczami - jak nie jem to mogłyby dla mnie nie isntnieć, w ogóle mnie nie ciągnie. Ale jak zjem choćby kawałek czekolady to już nic nie jest w stanie mnie powstrzymać. Jem dopóki nie zobaczę dna w pudełku. Chyba jestem uzależniona... :oops:


ja mam tak samo.. właśnie kończę tabliczkę czekolady z nadzieniem tiramisu.. a miał być tylko jedne tafelek :wstyd:
Musze się jakoś ogarnąć, bo niestety słodycze wchodzą mi od razu w brzuch (który jest moja pietą achillesową :( ) a nie chce wyglądać jak w ciąży na ślubie ;)

marikalta - Pon Lis 09, 2009 11:47 pm

ja też uzależniona :/
Weira - Wto Lis 10, 2009 1:59 pm

Słodycze... lubię, ale muszę mieć na nie chęć. Szczerze? to wolę kawałek dobrego mięska :oops:
kakonka - Wto Lis 10, 2009 7:35 pm

matko uwielbiam słodycze :) teraz zajadam czekoladke z lentilkami :) :)
misiao1983 - Sob Lis 14, 2009 3:36 pm

Cytat:
Słodycze... lubię, ale muszę mieć na nie chęć. Szczerze? to wolę kawałek dobrego mięska
mam tak samo

Ale bardzo lubię czekoladki kokosowe rafaello i ciasto tiramisu mmm

Magdzik - Sro Sie 11, 2010 8:26 pm

Jak byłam mała to uwielbiałam słodycze pod każdą postacią. A teraz trochę przebieram w słodyczach i jem je tylko wtedy kiedy na prawdę najdzie mnie ochota.A ciasta w ogóle teraz nie jem,tylko raz kiedyś jak mi ktoś wciśnie [smilie=14_new.gif]
martula_87 - Sro Sie 11, 2010 9:35 pm

Oh słodycze uwielbiam :)
Kiedyś było tak że zawsze musiałam mieć coś słodkiego w domu a teraz jestem na diecie więc zero słodyczy.

Elwirka1 - Czw Sie 12, 2010 8:45 am

Słodycze to moja największa słabość :(
ewex - Sob Sie 14, 2010 11:53 pm

Elwirka1 napisał/a:
Słodycze to moja największa słabość :(

Moja też :roll:

atalinka - Sro Sie 18, 2010 9:57 am

Ze słodyczy najbardziej lubię ciasta i ciastka - ulubione to takie słoneczka/kwiatuszki z marmoladą na środku. Czekolada z całymi orzechami laskowymi to też moje naj ale na to muszę już mieć specjalną ochotę :razz:
Pepsi - Sro Sie 18, 2010 11:43 am

Dziewczyny ale z Was obżartuchy. Mnie od czasu do czasu najdzie ochota na coś słodkiego, ale wtedy to paczka rafaello na raz zjedzona :P
Michasia - Sro Sie 18, 2010 12:10 pm

Hmm ja słodycze lubię ale bez przesady. Przed ślubem, w wielkim stresie to mogłam zjeść jedynie coś słodkiego.
Ze słodyczy uwielbiam czekoladę wedla z nadzieniem malinowym albo truskawkowym ( kiedyś przez miesiąc jadłam ją codziennie ) Mój P jak idzie do sklepu to nawet teraz zawsze mi ją kupi. Uwielbiam pączki ale tylko z marmoladą, wuzetki i nutelle ale tak prosto ze słoika, lody ( teraz jem codziennie )........mniam,mniam

Pepsi - Pią Paź 01, 2010 12:53 pm

Mam jazdę na krówki :? Na raz potrafię zjeść całe opakowanie :wstyd: i czekam aż mi przejdzie bo cztery litery rosną :zawstydzony:
klarysa - Wto Paź 12, 2010 4:51 pm

Moje ostatnie hity: lody sorbetowe Grycan o smaku mango i okrągłe wafelki Milka :)
misiao1983 - Wto Paź 12, 2010 5:26 pm

Ja za słodyczami średnio przepadam, czasem mnie tylko najdzie na coś ochota, ale jak poczytałam wasze posty to mnie naszło że zjadłabym wszystko -
Pepsi napisał/a:
Mam jazdę na krówki
jezuuu ile ja już krówek nie jadłam!

Ze słodyczy to ja najbardziej lubię ciasta ale suche... czyli np babka (nie przepadam za bardzo kremowymi, choć karpatki nie odmówię).

blueorange - Pon Paź 25, 2010 5:31 pm

oddam wszystko za tiramisu :)
niem - Czw Wrz 29, 2011 4:51 pm

Olusia napisał/a:
Ja najbardziej na świecie lubię mleczną czekoladę. Tabliczkę to zjadam na raz.
to mnie opisuje najlepiej, tabliczkę pochłaniam w 7-8 minut:> moja ulubiona to Alpen Gold, oczywiście mleczna
klarysa - Czw Wrz 29, 2011 5:32 pm

Mój nowy hit: białe Michałki!
Frezja1980 - Czw Wrz 29, 2011 6:25 pm


najlepiej ta oryginalna niemiecka ;P
i

niem - Czw Wrz 29, 2011 10:09 pm

klarysa napisał/a:
Mój nowy hit: białe Michałki!
o tak, pycha, jeszcze dodam Ptasie Mleczko
Dosia_Zosia - Czw Wrz 29, 2011 11:34 pm

Moje ulubione od baaardzo dawna to

Miguela - Wto Paź 04, 2011 9:09 pm

a ja lubię słodycze ale staram się ich nie jeść :roll:
fuente - Wto Paź 04, 2011 9:11 pm

A moje ulubione choć baaaardzo trudno dostępne w Polsce to Maltasers:


Uwielbiam słodycze... :)

justynakk - Wto Paź 11, 2011 12:33 pm

NIe ma chyba nikogo kto nie lubi słodyczy ;) JA najbardziej mleczną czekoladę, ale wiadomo, jak się dużo tego ŻRE ;) to się też rośnie!
ewa.krzys - Wto Paź 11, 2011 12:40 pm

Wczoraj miałam zachciankę i musiałam kupić sobie ciasteczka - markizy chałwowe. Moją słabością są na pewno snickersy i 3bity :smile:
anulkaB - Sro Sty 04, 2012 9:41 pm

Ciasto marchewkowe 8) Znacie dziewczyny ?? ? Moje ulubione :lol:
demonka - Pon Lut 06, 2012 12:09 pm

a ja jestem słodyczomanką i zjem wszystko co słodkie, jak dziecko :smile:
najbardziej chyba uwielbiam domowe ciasta, zwłaszcza serniki, a poza tym ptasie mleczko, 3 bit i michałki :razz:

Prowansja - Nie Sie 26, 2012 6:57 pm

gosia napisał/a:
Czy lubicie słodkości

Pytanie, pewnie że lubię. Bardzo lubię ciasteczka arabskie najbardziej z dynią i słonecznikiem ale np. z orzechami te z są smaczne. Tak wyglądają z dynią

cotumka - Pon Sie 27, 2012 10:53 am






UWIEEEELBIAAAAM <3

Pepsi - Pon Sie 27, 2012 10:04 pm

a ja ostatnio odkryłam nowy słodki nałóg

Misiak87 - Pon Sie 27, 2012 10:21 pm

O rany, taki temat jest na forum a ja go dopiero teraz odkrywam! Muszę szybciutko nadrobić.
Magdzik - Wto Sie 28, 2012 9:09 am

Ja w ciąży takiego smaka miałam na wszystko co czekoladowe i kakao i do tej pory jak widzę coś w czekoladzie albo ciasto to mi ślina cieknie, a wcześniej od czasu do czasu tylko jadłam słodkie, a ciasta prawie wcale :wink:
justine81 - Wto Sie 28, 2012 10:00 am

Oj słodycze to ja lubię i to za bardzo :) w ciąży sobie raczej nie odmawiałam ale teraz staram się ograniczać, żeby jakoś wrócić do normalnej wagi :)
grejpfrut - Pon Wrz 10, 2012 11:05 am

Prowansja napisał/a:
ciasteczka arabskie najbardziej z dynią i słonecznikiem ale np. z orzechami te z są smaczne.


Ooo tak, takie ciasteczka rządzą! + jeszcze domowe ciasta... jabłecznik/sernik... palce lizać :D Czekoladę jem rzadko: u mnie w domu - jeśli się pojawia - to równie szybko znika :lol:

asia7 - Pon Wrz 10, 2012 11:40 am

w ciąży rządzą snickersy i monte :p
Normalnie raczej nie jadam za specjalnie słodyczy, jak już coś to czekoladę/ czekoladowe batony, najmniej lubię ciastka i ciasta (jedynie typu zebra, biszkopty z owocami i serniki domowej roboty... tych z kremami nie cierpię)

Frezja1980 - Pon Wrz 10, 2012 9:51 pm

w okresie karmienia nie mogę pozwolić sobie na moje ulubione słodycze :cring: pocieszam sie krówkami :razz:

dora11 - Sro Maj 27, 2015 2:58 pm

Och jak ja również uwielbiam słodycze :) Szczególnie białą czekoladę :)
jemioła - Sro Maj 27, 2015 4:13 pm

A ja właśnie lubię ciemną czekoladę :) Biała czekolada to dla mnie nie czekolad ( dla Karme Love jednak robię wyjątek).

Jestem totalnym czekoladoholikiem. W ostatnim czasie posmakowały mi czekotubki Wedla ( zdjęcie na dole) . Niewielka ilość czekolady, w sam raz na przerwę w pracy ( czasami wrzucam dzieciom do plecaka w razie jakby im się zachciało coś słodkiego w szkole). Nie ma niczego innego co poprawiałoby mi humor własnie jak czekolada ( zresztą zostało to udowodnione ponieważ czekolada produkuje endorfiny).

Forever - Pon Paź 19, 2015 4:10 pm

Jemioła, twój post dziś już byłby ocenzurowany za słodycze w szkole :)
precious - Sro Paź 21, 2015 8:46 pm

taaa.... niedługo słodycze staną się nielegalne, jak politycy dalej będą wtrącać się we wszystko.
Moimi niekwestionowanymi ulubieńcami w zakresie słodyczy są czekolada mleczna z orzechami i żelki owocowo :)

irila - Pon Paź 26, 2015 1:20 pm

Ja najbardziej lubię lukrecje ale dostać dobre to trzeba się naszukać...
krackuz57 - Pon Sty 25, 2016 10:43 am

Ja nie znam czasami umiaru, a naprawdę powinnam zrezygnować całkowicie, najwyższa pora.
Czekolada przede wszystkim, ale nie pogardzę chipsami czy żelkami.
Jeszcze jestem taka wybredna, że mam swoje ulubione produkty i bardzo rzadko próbuję nowości.

Melka33 - Sro Lut 17, 2016 3:25 pm

A ja nie wiem czy zrezygnuję całkowicie ze słodyczy.. .Raczej nie. Po co żyć skoro człowiek sobie odmawia wszystkiego. Nie jem słodyczy kilogramami ale nie uważam za złe pozwolenie sobie raz na jakiś czas na coś słodkiego... Ostatnio na przykład posmakowała czekolada karmelowa Karmellove. Spróbowałam wszystkie 3 wersje ale najlepsza jest ta z wafelkami:


Uwielbiam jeszcze czekoladę z nadzieniem truskawkowym. Jest świetna;

herbatnik - Sro Lut 17, 2016 5:54 pm

O mamo,ja bym mogła na okrągło jeść słodycze :D Muszę się bardzo pilnować, żeby tego nie robić,zwłaszcza teraz w ciąży(nie chcę, żeby mi się dzieciątko roztyło zanim się urodzi :P ). Nie pogardzę żadnym wyrobem z cukrem, ale moimi faworytami od dawna są lody, ale nie takie najtańsze 1 litr za 3 zł z tesco, najbardziej smakują mi gałkowe z tej włoskiej lodziarni w Galerii Łódzkiej :) Biorę zawsze dwie gałki-truflę i jogurt. Oprócz tego pokochałam niemieckie słodycze,które przywozi teściowa, firmy Chateau. Najbardziej czekoladę mleczną(sprzedawana jest w dużych 200 gramowych tabliczkach) i batoniki schoko&keks i takie podobne do kinderków,tylko z różnym nadzieniem np. jogurtowym, a wczoraj jadłam piernikowe :) Czekoladę widziałam w Łodzi na ryneczku, ale tych batoników nie znalazłam,a chętnie jadłabym częściej :)
kapatka - Sro Lut 17, 2016 8:57 pm

Jeśli chodzi o lody to dla mnie nr 1 są gałkowe od Dybalskiego. Co prawda tylko w sezonie, ale warto na nie czekać bo jak biorę czekoladowe to mam w nich kawałki prawdziwej czekolady, jak biorę owocowe to są w środku owoce - naprawdę człowiek czuje, że je lody, a nie jakiś wyrób lodopodobny... Mmm...Aż sobie smaka narobiłam :D
Julia_ja - Czw Lut 18, 2016 12:43 pm

Hehe a dla mnie lody tylko i wyłącznie z Sowy! Są po prostu boskie - naturalne, nie sztuczne i delikatne :-) mój ulubiony to orzech arachidowy :-)
LinaMiódMalina - Czw Lut 18, 2016 5:55 pm

U mnie aktualnie większość rodziny jest na diecie (R. i moja mama), bo im się trochę przytyło, także słodyczy w domu nie ma :P No, może poza czekoladą, ale taką 80-pare% miazgi kakaowej, którą na szczęście lubię tylko ja i jak jem to nikogo w domu nie wprawiam w zgorszenie :mrgreen:
Nie narzekam jakoś mega z tego powodu, chociaż na początku przez jakieś 2 tyg tęskno mi było do żelków, które kochałam miłością bezgraniczną - jak się okazało po odwyku - można bez tego żyć :)
Post piszę, żeby się podzielić fajnym przepisem na zdrowe ciastka, który mój R. dostał od dietetyka na "chwilę słabości" - nawet będąc na diecie ma przyzwolenie na takie jedno ciacho w ramach drugiego śniadania lub podwieczorku (oczywiście nie dzień w dzień, ale zawsze coś :P ). Mi bardzo smakują, składniki ogólnodostępne i tanie - podaję więc proporcje na 12 sztuk ciastek:
1 szkl płatków owsianych górskich
1 szkl otrębów pszennych
1 szkl mąki pełnoziarnistej (ja kupuję w Lidlu, ale pewnie w zwykłym sklepie też będzie)
1 szkl rodzynek, 1/2 szkl ziaren słonecznika, 1/2 szkl suszonych śliwek pokrojonych na małe kawałki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżeczki cynamonu
1 jajko
1 szkl mleka 0,5%
1/4 szkl oleju (ja daję rzepakowy, ale można każdy)
3 łyżki stołowe miodu.
Wykonanie: Do miski wrzucić sypkie składniki: płatki owsiane, otręby, mąkę, cynamon i proszek do pieczenia - wymieszać.
W drugiej misce/garnku wymieszać mleko, olej, jajko i miód - można razem ciut podgrzać żeby miód się ładnie rozpuścił. Dodać płynne składniki do wymieszanej wcześniej suchej masy, wsypać słonecznik, pokrojone śliwki oraz sparzone wrzątkiem i osączone na sitku rodzynki - wymieszać razem. Formować ciastka stołową łyżką na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, piec 10-15 min w ok. 200C (aż rodzynki "napuchną" i ciastka będą się łatwo odklejać od papieru do pieczenia).
Ps. zamiast części ziaren słonecznika próbowałam też dodać pestki dyni i kawałki orzechów włoskich - też wyszło smacznie :)

Dorotka_ - Czw Lut 18, 2016 6:25 pm

Ja ostatnio oszalałam na punkcie podobnych ciastek

2 banany (im dojrzalsze tym lepsze!!!)
szklanka otrąb owsianych, albo płatków owsianych
i dowolny dodatek - żurawina, suszone morele, daktyle

banany rozgniatamy, dodajemy otręby, i dodatki, mieszamy - masa będzie raczej płynna, nie martwcie się :)

ciacha wykłądamy na blaszkę obłożoną papierem, ciastka formujemy dość płaskie. Pieczemy w 180 stopniach około 20 minut. Dla mnie czad, bo są lekko gumiaste :smile: i pysznie słodkie :D

LinaMiódMalina - Czw Lut 18, 2016 8:45 pm

Ooo Dorotka_, to Twój chyba szybszy przepis zdecydowanie, chociaż ten mój też do wielce skomplikowanych nie należy :smile: Super, wypróbuję przy najbliższej okazji, bo ostatnio mnie wzięło na marchewkowca, ale z bananów jeszcze nie próbowałam wypieków 8)
Gwaizdkowa - Czw Mar 17, 2016 6:42 pm

a kto nie lubie czekolady? kazdy lubie <3 :cool:
wioslarka - Sob Maj 14, 2016 2:20 pm

Ja mam różne naloty, mogę jeść słodycze przez kilka dni non stop, a bywają dni że mnie mdli i na słodycze przez kilka dni nie mogę patrzeć.

podpis z reklamą usunięty. Dorotka_

kfr89 - Wto Sty 31, 2017 3:35 pm

Kto nie lubi słodyczy? ;-) Moje ulubione to żelki, czekolada mleczna zwykła lub z orzechami.
Be_Mine - Sob Kwi 08, 2017 11:08 am

Ja lubię słodycze ale nie za słodkie. Najbardziej lubię wszelkiego rodzaju ciasta. Poza tym uwielbiam raffaello, pralinki lindora i wafelki. Lubię czekoladę ale muszę mieć na nią ochotę, najbardziej lubię gorzką lub mleczną ale z orzechami lub bakaliami.
Hachiko - Sob Kwi 08, 2017 11:12 am

Praktycznie nie ma rzeczy słodkiej, której bym nie zjadłam, ale tylko wówczas, gdy naprawdę mam na to wielką ochotę. Po wszelkich słodyczach dosłownie wyskakuje mi tona pryszczy, więc staram się tego unikać. Ale np. po domowym cieście nie mam takiego problemu.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group