Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Zdrowie i Uroda - Podkład

gosia - Wto Lut 03, 2004 7:49 pm
Temat postu: Podkład
Jakiego podkładu (fluid) użuwacie :?:


:arrow: L'oreal - Ideal Balance :spoko:

Madlen_ - Sro Lut 04, 2004 10:08 am

Albo Max Faktor, Melbellin - różnie :)
Asiek - Sro Lut 04, 2004 12:53 pm

Jak już pisałam - podkład może, jak dla mnie, nie istnieć.

P.S. Co innego tusz do rzęs. :mrgreen:

mischelle22 - Wto Lut 10, 2004 11:59 am

Ja używam podkładu rozświetlająco - antystresowego z Avonu.
anna.b - Sro Lut 25, 2004 10:01 pm

L'OREAL - Air Wear.
Ale ostatnio pani w drogerii zaproponowala mi Matujacy Podklad Kryjacy AA - OCEANIC
i jestem pod wrazeniem. Niczym nie ustepuje L'OREALowi, a jest duzo tanszy (ok. 16 zl). Mam cere mieszana i bardzo wrazliwa, a ten nowy podklad nie uczulil mnie i sprawdzil sie doskonale. Polecam wyprobowac.

Pzodrowka, :D
Ania

gosia - Sro Lut 25, 2004 10:13 pm

Musze Ci powiedziec Aniu że juz sporo wypróbowałam podkładów, ale jednak L`OREAL
jest dla mnie najlepszy :)

anna.b - Czw Lut 26, 2004 7:34 pm

Ja tez od zawsze uzywam L'OREALa, a OCEANICA kupilam po raz pierwszy i jest naprawde dobry.

Ania

Akacja - Czw Mar 04, 2004 12:28 am

Również Loreal Ideal Balance, ale moze skusze sie Oceanica sprobowac hmm
anna.b - Czw Mar 04, 2004 10:02 pm

Polecam, polecam!!! :wink:
mischelle22 - Pią Mar 05, 2004 10:49 am

Maybelline Wonder Finish
Ostatnio miałam próbkę i jest naprawdę cool!!! :peace:

A kosztuje niecałe 30 zł

Kati - Sob Mar 27, 2004 11:13 am

Maybelline fresh matte
mmichalina - Sob Kwi 24, 2004 8:41 pm
Temat postu: Pomóżcie
dziewczyny! gdzie w Łodzi kupić ten podkład aa oceanic???? chodze i szukam i w kazdego kosmetycznego wychodzę z kwitkiem.... Pomóżcie bo to podobno hit!!!!!!!
anna.b - Sob Maj 22, 2004 9:06 pm
Temat postu: Re: Pomóżcie
mmichalina napisał/a:
dziewczyny! gdzie w Łodzi kupić ten podkład aa oceanic???? chodze i szukam i w kazdego kosmetycznego wychodzę z kwitkiem.... Pomóżcie bo to podobno hit!!!!!!!


Michalina, odpowiedzialam Ci w Twoim poscie, gdzie mozesz kupic ten podklad :girl :

bajeczka - Pią Wrz 30, 2005 9:44 pm

Kochane - polećcie mi jakiś dobry podkład, który ukryje zaczerwienienia i nierówności cery i na długo ją zmatuje. Aha i mnie nie zrujnuje :)
joanna_25 - Pią Wrz 30, 2005 11:03 pm

anna.b napisał/a:

Ale ostatnio pani w drogerii zaproponowala mi Matujacy Podklad Kryjacy AA - OCEANIC
i jestem pod wrazeniem. Niczym nie ustepuje L'OREALowi, a jest duzo tanszy (ok. 16 zl). Mam cere mieszana i bardzo wrazliwa, a ten nowy podklad nie uczulil mnie i sprawdzil sie doskonale. Polecam wyprobowac.

a w jakim opakowaniu jest ten podkład?bo ja używałam takiego w bialym opakowaniu z szarymi napisami i był koszmarny.?wieciłam się po nim strasznie :roll: A niby matujący miał być :? I te kolory.Nawet ten najjaśniejszy jest prawie brązowy :| O ten Ci chodziło?

Calinka - Pią Wrz 30, 2005 11:33 pm

Od pewnego czasu uzywam podkładu Constance Carroll Matt Finish za niecałe 7 zł :) i muszę powiedzieć, że mi bardzo pasuje. W podkładach bardzo drażni mnie zbyt intensywny zapach a ten jest bezzapachowy. Spełnia moje wymagania wystarczająco, matuje, nie wałkuje się, kolor dobrałam idealnie z czym miałam zawsze największe problemy.
pinia_pinia - Sob Paź 01, 2005 9:13 am

NIe używam podkadu w ogóle.
bajeczka - Nie Paź 02, 2005 9:18 pm

Calinka napisał/a:
Od pewnego czasu uzywam podkładu Constance Carroll Matt Finish za niecałe 7 zł :) i muszę powiedzieć, że mi bardzo pasuje. W podkładach bardzo drażni mnie zbyt intensywny zapach a ten jest bezzapachowy. Spełnia moje wymagania wystarczająco, matuje, nie wałkuje się, kolor dobrałam idealnie z czym miałam zawsze największe problemy.


A gdzie kupiłas to 'cudo' :?:

Calinka - Pon Paź 03, 2005 10:20 am

Bajeczko, powinien być w kazdym Rossmanie, bo tam niedawno widziałam, a ja kupowalam w Carrefourze.
Agatka_P - Pią Lut 24, 2006 12:52 pm

Ja używałam już różnych avonu i innych a ostatnio miałam próbke vichy i był świetny ale nie stać mnie na wydanie 70 zł na fluid a teraz mam Dr Irena Eris z lini Lirene matujący i jest całkiem niezły. Zawsze musiałam najpierw kłaść krem a potem podkład żeby nie było smug a tym moge robić poprawki bez żadnego kremu i nie ma żadnych smug
adriannaaa - Pią Lut 24, 2006 1:10 pm

ostatnio lancome matt long lasting compact foundation - na początku nie mogłam się do neigo przekonać - mial niby kryc wszelkei neidoskonałosci i matować an długo.. z tym pierwszym trochę się zawiodłam - a co do amtowania - jest ok, po 8 godzinach w klimatyzowanym pomieszczeniu nei błyszcze się koszmarnie jak po niektórych innych specyfikach.
wczesniej max factor hyper smooth - jak dla mnie rewelacja.

niestety oba cenowo stoją dość wysoko:(

Alma_ - Pią Lut 24, 2006 1:12 pm

Aera Teint VICHY, lubię go za jego lekkość, ale ogólnie nie przepadam za podkładami, używam raczej od święta.
szczako - Pią Lut 24, 2006 1:15 pm

Alma_ napisał/a:
Aera Teint VICHY, lubię go za jego lekkość, ale ogólnie nie przepadam za podkładami, używam raczej od święta.


popieram!!
uzywam chyba najjasniejszego z dostepnych i bardzo go sobie cenie. nie stosuje na codzien, ale bardzo czesto. jet faktycznie lekki i nie towrzy efektu maski.

ale nie moge powiedziec, ze nie zostawia sladow. po prostu na to uwazam.

agga123 - Sro Mar 22, 2006 7:11 pm

Ja od niedawna uzywam podkładu Double Perfection Creme Poudre Chanel.Jest on po prostu rewelacyjny,wcale go nie widać na twarzy,matuje mi buzie na cały dzień.Wczesniej szukałam dobrego kremu matujacego i jakikolwiek kupiłam i tak zawsze się swieciłam.Teraz już wiem że wystarczy mi tylko lekki krem nawilzający,cała "moc" tkwi w podkładzie.
misia-misia - Czw Mar 23, 2006 9:27 am

Forumki drogie, wy sie znacie na podkładach i ich cenach bo kupujecie...
Zaproponujcie mi jakiś fajny podkład lekki, nie pozostawiający efektu maski, nawilżający i odpowiednio matujący za razem... no i żeby kosztował max do 30 zł. Piszecie i wymieniacie różne nazwy ale mnie to nic nie mówi.Pleace :wink:

Agatka_P - Czw Mar 23, 2006 9:51 am

Agatka_P napisał/a:
a teraz mam Dr Irena Eris z lini Lirene matujący i jest całkiem niezły. Zawsze musiałam najpierw kłaść krem a potem podkład żeby nie było smug a tym moge robić poprawki bez żadnego kremu i nie ma żadnych smug


Pisałam wyżej o tym pudrze teraz już zmieniłam zdanie strasznie wysusza skóre i mam łuszczącą się skóre po nim na czole

Magda2 - Czw Mar 23, 2006 9:51 am

Uzywam CLINIQUE Superfit. Idealnie dobrany kolorystycznie i pozostaje caly dzien na twarzy.
Filomena - Czw Mar 23, 2006 2:29 pm

misia-misia napisał/a:
Forumki drogie, wy sie znacie na podkładach i ich cenach bo kupujecie...
Zaproponujcie mi jakiś fajny podkład lekki, nie pozostawiający efektu maski, nawilżający i odpowiednio matujący za razem... no i żeby kosztował max do 30 zł. Piszecie i wymieniacie różne nazwy ale mnie to nic nie mówi.Pleace :wink:


Ostatnio Bell wypuściła podkłady w buteleczkach z pompką po o ile pamiętam 19-21 zł. Są dwie wersje - matująca i przeciwzmarszczkowa. Podkłady są płynne, łatwo się rozsmarowują, mają dużo jasnych odcieni do wyboru, maski nie tworzą. Jak ktoś ma niewiele do ukrycia to wg mnie w tym przedziale cenowym są bardzo dobre. Ja próbowałam wersję anti age (nie, żebym chciała zmarszczki kryć, pani na stoisku Bell powiedziała, że ten podkład ma też funkcje prewencyjne - zawiera witaminy A, C i E).

Naturalny efekt pudrowy (nie trzeba używać sypkiego pudru) daje podkład Extreme Velvet Yves Rocher Couleurs Nature (32 zł w promocji - 50%). Ale jest już gęsty, ma raczej konsystencję pasty i wąską gamę kolorystyczną, chociaż dobrze dostosowuje się do karnacji.

Kot - Pią Mar 24, 2006 7:30 am

A ja mogę gorąco polecić podkład o nazwie True Match - L'oreal. Kupiłam jakiś tydzień temu, dałam nie więcej niż 35 zł. Wybór odcieni był satysfakcjonująco duży - mam jasną karnację i miałam w czym wybierać :] . A najważniejsze świetnie stapia się ze skórą, nie ma żadnej maski :ok:
Kasiawka - Pią Mar 24, 2006 8:51 am

ja polecam puder L'oreal Ideal Balance, podkład według mnie, bardzo dobrze kryje, jest matowy, nie wyświeca twarzy, bardzo długo się utrzymuje, twarz jest bardzo miła w dotyku, taka aksamitna i po kilku chiwlach od nałożenia go an twarz nie brudzi potem.
ja używam tylko ten.
w sklepie jest drogi bo około 40-50 zł, ale ja kupuję na allegro po 20 czy 30 zł

Dotka - Sob Mar 25, 2006 2:20 pm

Ja ostatnio używam RIMMEL London, jest ok.
Alma_ - Nie Kwi 23, 2006 10:04 pm

Słyszałam bardzo wiele o podkładzie Double Wear Estee Lauder, podobno trwały i świetnie matowi cerę z tendencją do świecenia.

Kosztuje niestety sporo, pewnie trochę powyżej 100 zł :?
(na Allegro widziałam w cenie od 50 do 100)

Oto on:

Musze udać się do perfumerii po próbkę ;)

Znalazłam jeszcze coś takiego, jako wsparcie podkładu:

Ktoś zna? Jakie opinie?

fiona83 - Pon Kwi 24, 2006 2:11 pm

Nie uzywam podkladow, bo wlasciwie sie nie maluje.
Moja skora jest naturalnie brzoskwiniowo-brazowawa i nie potrzebuje podkladu.
Jedyne co stosuje to rozwietlajace perelki, zeby skora byla lsniaca :D


suzanka - Pią Maj 26, 2006 2:43 pm

Obecnie używam MF Seamless, ale mi nie pasuje.
Jeszcze trochę i wracam do niezawodnego MaxFactor Lasting Performance.

FifthAvenue - Pią Maj 26, 2006 2:54 pm

To jest moj Nr 1 od wielu wielu lat. Opakowanie zmienia sie co jakis czas,przez wszelkie unowoczesnienia, ale zawsze jest super



Przez jakis czas zmienilam na podklad H. Rubinstein. Tez jest bardzo dobry, ale jakby ciut wysuszal mi skore. Poza tym jest strasznie drogi, a kolosalnej roznicy miedzy nim a Revlonem nie widzialam, wiec wrocilam do zaufanego i sprawdzonego.

Ten H. Rubinstein wyglada chyba tak, ciezko powiedziec, bo nie widze dobrze pudeleczka. Ksztalt jakby ten sam, nazwa tez.


dorota20w - Pią Maj 26, 2006 3:48 pm

L'oreal - Ideal Balance
Sylwiątko - Pią Cze 02, 2006 12:51 pm

Ja używam Maxfactor Colour Adapt. Od niedawna używam podkładu i to jest mój pierwszy. Jestem z niego bardzo zadowolona. U mnie chodziło najbardziej o to żeby ukryć zaczerwienienia ponieważ moja cera łatwo się podrażnia. No ale niestety nie jest zbyt tani. Ja dałam prawie 60 zł.
Kati - Pią Cze 02, 2006 3:57 pm

Ja kupiłam taki na Allegro za 30 zł i potwierdzam - jest świetny (ja mam z serii shimmering )
adriannaaa - Wto Cze 06, 2006 10:02 am

w sobotę kupiłam sobie GOSH Hello Youth - z koenzymem q10 i czyms jeszcze - liftingujący,a do tego zestawik puder prasowany i róź.. powiem, że jak narazie jestem zadowolona - makijaz wytrzymał cały dzień - w tym 8 h w klimatyzowanym pomieszceniu, nie spłynął, i nie świeciłam się jak po kilku innych podkładach...
madzia8181 - Wto Paź 31, 2006 11:55 am

obecnie lirene citty matt
bardzo dobry. uwazam ze najlepszy z tej polki cenowej :)
ok 17-18 zl

Megusia - Wto Paź 31, 2006 2:28 pm

Kupiłam ostatnio anti shine Astor, do cery normalnej i przetłuszczającej- polecany już przez kogoś na forum. Bardzo dobrze się rozprowadza i dobrze nawilża- nie widać po nim suchych skórek na nosie, które były moją zmorą.
FifthAvenue - Wto Paź 31, 2006 6:24 pm

Zakupilam moj staly zestaw Revlon. Mam wrazenie, ze kosmetyki tej firmy kupowane w Londynie albo w Stanach sa jakosciowo lepsze od tych w Polsce. Nie wiem dlaczego, zawsze sprawdzam dare waznosci.... a mimo wszystko.

Dodatkowo podklad mojej ostatnio odkrytej firmy ME ME ME. CEnowa sa bardzo konkurencyjni, chyba moglabym zastapic nimi Revlon. boje sie tylko, ze przyzwyczaje skore do ME a pozniej w Polsce bede miala problem ze znalezieniem kosmetykow tej firmy :kwasny:

mls - Pią Lis 03, 2006 8:03 pm

Nie używam podkładów, ze względu na uczulenie. Jak cazsem się na jakiś skusiłam to po kilku godzinach robiły mi się czerwone plamy. Zastanawiam się co mam zrobić z makijażem ślubnym :?:
adriannaaa - Sob Lis 04, 2006 12:38 pm

a ja się ostatnio pokusiłam o zakup loreal infaillible - i troszkę jestem zawiedziona - owszem rano ładnie kryje i stapia się ze skórą, ale ta przedłużona świeżość... jedna wielka ściema, po 9 godzinach robi się coś dziwnego na twarzy... jak by podkład się rolował:( chyba nastepnym razempowrócę do GOSHa
imbrulka - Sob Lis 04, 2006 4:28 pm

Jestem wierna Maybelline Jade Dream Matte. Taki w słoiczku, konsystencja musu. Od czasu do czasu oczywiście skuszę się na coś innego, nowego i... koniec końców wracam do sprawdzonego Maybelline :D
motylica - Sob Lis 04, 2006 7:28 pm

adriannaaa napisał/a:
a ja się ostatnio pokusiłam o zakup loreal infaillible - i troszkę jestem zawiedziona - owszem rano ładnie kryje i stapia się ze skórą, ale ta przedłużona świeżość... jedna wielka ściema, po 9 godzinach robi się coś dziwnego na twarzy... jak by podkład się rolował:( chyba nastepnym razempowrócę do GOSHa


> a mi narazie pasuje ten podkład... tfu tfu... w końcu każda cera jest inna... naparwde jestem zadowolona, najpierw korzystałam z próbek, potem zaopatrzyłam się w całe opakowanie :) nie zauważyłam póki co takich efektów jak powyżej u Adrianny.

madzia8181 - Sro Lis 15, 2006 9:49 pm

motylica napisał/a:
adriannaaa napisał/a:
a ja się ostatnio pokusiłam o zakup loreal infaillible - i troszkę jestem zawiedziona - owszem rano ładnie kryje i stapia się ze skórą, ale ta przedłużona świeżość... jedna wielka ściema, po 9 godzinach robi się coś dziwnego na twarzy... jak by podkład się rolował:( chyba nastepnym razempowrócę do GOSHa


> a mi narazie pasuje ten podkład... tfu tfu... w końcu każda cera jest inna... naparwde jestem zadowolona, najpierw korzystałam z próbek, potem zaopatrzyłam się w całe opakowanie :) nie zauważyłam póki co takich efektów jak powyżej u Adrianny.


a jakie macie cery? zastanawiam sie czy do tlustej sie nada...

adriannaaa - Czw Lis 16, 2006 1:27 pm

ja mam mieszaną.
Agnieszka19 - Czw Gru 07, 2006 9:34 pm

JA już od 3 lat używam podkładurozświetlająco-antystresowego z Avonu. Nie jest za gęsty i doskonale dopasowuje sie do tawrzy :) Jestem bardzo z niego zadowolona!
agutka - Pon Gru 11, 2006 12:37 pm

Od dłuszego czasu używam AVONowskiego płynnego podkładu matującego PERSONAL MATCH LIQUID i jestem bardzo zadowolona. Dobrze kryje, matuje na ok 3 godz ( w moim przypadku) i ma niską cenę -do 15 zł
kasia24 - Pon Sty 15, 2007 9:34 pm

A ja jak juz pisalam w innym poscie polecam beztluszczowy podklad Artistry. Po moich burzliwych przygodach z niezliczona iloscia podkladow matujacych dlugo go nie zmienie. Mam mocno przetluszczajaca sie skore a z tym podkladem na kilka godzin moge zapomniec o poprawkach pudrem sypkim.Fakt, tani nie jest bo ok 80 zl ale naprawde warto.
dorota20w - Wto Sty 16, 2007 9:11 pm

suzanka napisał/a:

Jeszcze trochę i wracam do niezawodnego MaxFactor Lasting Performance.


Ja właśnie ostatnio go nabyłam, i muszę przyznać, że nie jestem jakoś specjalnie zadowolona, nos, czoło juz po 2 godzinach się strasznie świecą, ciągle zresztą trzeba robić poprawki. A tak dobrze sprawdzał się jako próbka :roll: a skórę mam tylko mieszaną :roll:

Szpilka - Czw Lut 01, 2007 8:16 pm

zwykły podkłąd palomy.. za 7 zł.. i w zupełności mi wystacza.. z tym nie mam problemów
karolina - Nie Lut 11, 2007 8:03 pm

Ja uzywam fluidu matująco-kryjącego do skóry wrażliwej z seri AA kolor kosc sloniowa



Jestem z niego baaardzo zadowolona gdyz dobrze kryje i nie dostaje po nim uczulenia a jest to dla mnie baaardzo wazne, gdyz mam skore atopowa :(

Natalka - Pon Lut 12, 2007 4:35 pm

Polecam podkład-muss :Cool Matte Rimmel'a. Nie ma efektu maski, jeśli ktoś ma problem z czerwieniem się to naprawde działa. Czy sie zawstydze, czy na imprezie alkohol zadziała na ciśnienie czy zmęcze się na dyskotece- naprawde dobrze sobie radzi. Nie wysusza skóry, bardzo łatwo się nakłada.
ancia19 - Pon Lut 12, 2007 10:46 pm

ja używam Vichy Normateint (bardzo naturalny) oraz Lancome Teint Idole... Jest rewelacyjny :D
efina - Wto Lut 13, 2007 11:47 am
Temat postu: 27.10.2007:)
Ja uzywam podkladu w kremie Wonder Finish Meybelline i jestem bardzo zadowolona z niego..Nie ma efektu maski,dobrze sie rozprowadza i nie potrzeba juz wykanczac makijazu dodatkowo pudrem sypkim.. :razz: :razz: :razz:
Kati - Wto Lut 13, 2007 4:39 pm

[ Dodano: Sro Kwi 25, 2007 3:11 pm ]
Teraz mam Lancome renergie lift :) POLECAM


magdallena - Wto Maj 01, 2007 2:27 pm

A ja mam pytanko czy wypróbowałaście coś nowego dobrego ostatnio i co sądzicie o tych musach?
kochecka - Czw Maj 03, 2007 9:21 pm

ja używam maybelline dream matte mouse i jak dla mnie rewelacja :) świetnie się rozprowadza,twarz się nie świeci, ma ładny równy kolor.ale to chyba zależy od cery
kiciucha - Pią Maj 04, 2007 2:08 pm

ja polecam podkład z serii LIRENE matująco/kryjący....jest rewelacyjny...delikatny, ładnie pachnie i świetnie się rozprowadza....
wiele wypróbowałam i ten mi odpowiada najbardziej

Maja_Kris - Pią Maj 04, 2007 2:11 pm

ja polecam MaxFactora! :) dlugo sie trzyma i nie sprawia wrazenia maski :)
gosc - Sro Maj 30, 2007 10:53 pm
Temat postu: podkŁad Lancome'a Maquicontrole
a używaŁ lub używa ktoś może podkŁadu Lancome'a Maquicontrole :?: :?: :?:

Opis produktu jest zachęcający:
"Nowoczesny lekki beztłuszczowy podkład .
NAWIL?? SUCHE PARTIE SKÓRY
TŁUST PARTIE DOSKONALE MATUJE
GWARANTUJE PERFEKCYJNY DŁUGOTRWAŁY MAKIJA?!!!
Doskonały podklad przeznaczony do każdego rodzaju cery Wyjątkowo lekka konsystencja dzięki której idealnie stapia się ze skórą, sprawiając, że twarz wygląda świeżo i naturalnie."

klarysa - Czw Maj 31, 2007 9:03 pm

Maybelline Ever Fresh - juz od kilku lat. bardzo dobrze kryje, ale ma rzadka konsystencje, wiec jest lekki i nie robi "maski", dlugo sie utrzymuje. wczesniej wyprobowalam wiele innych i jeszcze nic nie przebilo
kaledonia - Czw Maj 31, 2007 11:02 pm

Max factor,Lasting performance,tylko drogi jest :( Za to świetnie matuje i kryje.Długo się trzyma.
summer-sun - Nie Cze 03, 2007 9:29 pm

Lirene - rozświetlający... ;) rewelacyjny i niedrogi :mrgreen:
gebka - Pon Cze 18, 2007 11:18 am

A czy kots uzywa takiego orientujecie sie w kolorach który jest naturalny??



Kati - Pon Cze 18, 2007 11:36 am

Sand jest naturalny do nieopalonej ale też nie za bladej skóry :smile:
gebka - Pon Cze 18, 2007 1:53 pm

a czy używasz go lub ktos go używal jaki jest?


a moze zna ktos ten kurcze szukam dobrego podkładu

a moze ten?


Kati - Wto Cze 19, 2007 2:20 pm

Max factor oceniłabym na 4+

polecam

gebka - Wto Cze 19, 2007 2:40 pm

ale który?? czy ogólnie zastanawiam sie nad tym pierwszym tylko musze jeszcze kolor dobrac uzywalam
Kati - Wto Cze 19, 2007 3:21 pm

Max Factor colour adapt. Ja miałam wersję shimmering koloru sand
kiciucha - Wto Cze 19, 2007 3:25 pm

Kati a dobrze on się rozprowadza?
Kati - Wto Cze 19, 2007 3:29 pm

Znakomicie - jest półpłynny... ja lubię takie. No i wydajny był :cool:
gebka - Pią Cze 22, 2007 6:33 pm

kupilam zobaczymy :)
magdallena - Nie Lip 22, 2007 4:58 pm

Zdecydowałam się na ten mus ale rimmela i jest okropny już zamieściłam go w wątku "rozczarowanie" W każdym razie teraz mam ochotę na Revlon Ma ktos może jakieś doświadczenie z tą firmą i ich podkładami?
fiona83 - Pią Sie 03, 2007 1:28 pm

Polecam podkłady z La Roche Posay - seria Toleriane lub Unifiance. Cena wysoka, ale efekt świetny :oczami:
kaledonia - Nie Sie 05, 2007 10:43 am

Polecam podkład AA Oceanic matujący do cery wrażliwej!Trzyma się cały dzień naprawdę.Jak da mnie jedyną wadą jest to,że kość słoniowa nie ejst takim jasnym kolorem jak oczekiwałam(nie ma porównania do 100 fair LP Max Factora).
Cena 14zł w Rossmannie :)

martusiaaaaaa - Wto Sie 21, 2007 1:18 pm

Podkład HEAN do cery suchej, kosztuje ok 12zł, używałam go kiedyś i byłam z niego bardzo zadowolona, niestety teraz nie mogę go namierzyć ;/
gosc - Wto Sie 21, 2007 7:11 pm

a ja dzisiaj zakupiŁam podkŁad Revlon Colorstay :D
EJ-ET - Wto Sie 21, 2007 11:32 pm

a ja zaszalałam...nareszcie mam Double Wear :)

/Sajonaro! a jak się sprawuje Revlon na Tobie? kupiłas do suchej czy do mieszanej cery? i ten nowszy z soft-flex?/

gosc - Sro Sie 22, 2007 8:48 pm

Ewunia malowaŁa mnie Revlonem moja makijażystka i byŁam bardzo zadowolona więc zakupiŁam sobie takowy, do cery mieszanej (bo taką posiadam). Natomiast czy jest on z soft-flex :roll: :? nie mam pojęcia ale chyba tak bo teraz podobno wycofali ten poprzedni ze sprzedaży
fiona83 - Sro Sie 22, 2007 8:50 pm

Ja nadal jestem wierna La Roche Posay.
Dodatkowo zakupiłam bazę pod podkład Vichy i korektor LRP.

Polecam !

Martysia - Pią Wrz 07, 2007 11:10 am

polecam podkłady z La Roche Posay na bazie wód termalnych z La Roche Posay...niestety tanie nie są
555 - Nie Wrz 09, 2007 12:25 pm

polecam Lirene - Fluid City Matt - fluid matująco-wygładzający


Kati - Wto Lut 05, 2008 8:34 am

Ostatnio miałam ten
i ten


Lirene na lato - mapiękne drobinki (naprawdę delikatne, migoczące w słońcu) a Soraya na zimę - troszkę gęstszy, matowy, ale nie matuje tak jak obiecują na 12 godzin - przynajmniej u mnie :| Niemniej jednak polecam oba. Pięknie pachną, delikatna konsystencja, wydajne, ładnie stapiają się ze skórą kolorystycznie.
Koszt każdego to około 18 zł

klarysa - Sro Lut 06, 2008 10:49 pm

moj podklad musi byc super kryjacy i trwaly (nawet 24h). taki jest REVLON Colorstay. Tylko po nalozeniu troche sie swieci, wiec musze uzywac pudru (do czego jestem przyzwyczajona).

wczesniej mialam MAYBELLINE Everfresh przez kilka lat. bardzo dobry, ale troche szybciej sie sciera (po kilku godzinach trzeba w niektorych miejscach poprawic).

potem sprobowalam tez Dream Matt Foundation, bardzo szybki zyciu, nie trzeba do niego pudru, ale mniej kryje i szybko sie sciera.

a tak w ogole, to przez 13 lat malowania wyprobowalam tony fluidow i zmarnowalam sporo kasy na np. soraye, oriflame czy l'oreala. nigdy ich nie polece

Olala - Czw Lut 07, 2008 11:27 am

Polecilabym Diorskin Forever Diora, ale cene ma zabojcza!
reklamuja go jako podklad nie scierajacy sie przy kontakcie z ubraniami (co jest wazne, bo nie pobrudzi stroju slubnego)... skusilam sie na zakup i wyprobowalam i rzeczywiscie dziala! trzyma sie swietnie caly dzien, matuje, dobrze kryje nie robiac przy tym efektu "maski" no i scieralnosc przetestowalismy na czarnej koszuli mojego Miska! tylko ta cena! :kwasny:

tofee - Wto Lut 19, 2008 8:37 pm

A ja polecam Lancome TEINT IDOLE. Cera jest jedwabista, gładka a makijaż długo pozostaje świeży jakby dopiero co był zrobiony.


fiona83 - Sob Mar 08, 2008 4:14 pm

Wciąż jestem wierna marce La Roche Posay.
Obecnie przeżuciłam się z podkładu Toleriane na Unifiance.
Rewelacja !

gosc - Nie Mar 23, 2008 7:09 pm

Ja jestem w trakcie używania drugiego opakowania Revlona Color Stay ale niestety chyba moja cera się przyzwyczaiŁa albo po odstawieniu tabletek pogorszyŁ się jej stan bo już po 2 godzinach od naŁożenia podkŁadu caŁa się świecę.

Myślę nad "zdradą" na rzecz podkładu Toleriane lub Unifiance z La Roche Posay ale nie wiem, który nadawaŁby się lepiej. Fionka możesz coś doradzić :?: Napisać, który lepszy do jakiej cery :?: ByŁabym wdzięczna :)

fiona83 - Pon Mar 24, 2008 4:00 pm

Sajonaro, zarówno Toleriane jak i Unifiance kryją idealnie i wspaniale korygują niedoskonałości. Tu jest remis :lol:
Toleriane jest 'cięższy', tzn. bardzo silnie nawilża (przeznaczony do cery suchej), ale jednocześnie 'czuć' go na twarzy.
Natomiast Unifiance jest o niebo lżejszy i idealnie nadaje się do cery tłustej/mieszanej.

W zależności od pory roku można użwywać obu :)

gosc - Pon Mar 24, 2008 6:11 pm

Dzięki Fionka za informację - rozjaśniŁaś mi troszkę - ponieważ idzie wiosna i lato to zdecyduję się na Unifiance :D
Agunia - Pią Kwi 04, 2008 3:59 pm

Ja mialam tej zimy podklad Vichy, jszcze nigdy nie maialm tak idealnej buzki,genialnie kryje wszelkie niedoskonalosci.Ale jest dosc ciezki i dlatego na lato chce kupic jakis inny i wlasnie mam dylemat jaki.
Chyba zafunduje sobie La Roche bo tez swietnie kryje a jest lzejszy od dermablendu.

Kati - Wto Maj 13, 2008 9:29 pm



zaszalałam i kupiłam ;)

Fajny, polecam!

Leciutki, delikatny, lekko kryjący. Nie zmnienia koloru, trwały i baaaardzo wydajny - ja nakładam kleksa wielkości 1 groszówki na całą buzię. Ładny zapach, estetyczne opakowanie ;)

elka85 - Pon Maj 26, 2008 12:06 pm

Mój ulubieniec to Max Factor Lasting Performance :) Dobrze kryje ale nie tworzy efektu maski, dośc długo się utrzymuja a cenę też da się przeżyc :P
mrowcia - Wto Cze 03, 2008 7:42 pm
Temat postu: :)
a ja polecam podklady firmy Mary Kay lekko i mocno kryjace...jestem konsultantka tej firmy i mogę z czystym sumieniem polecic produkty tej firmy w tym podklady:)
Misiuniaaaa - Sro Cze 04, 2008 9:58 pm

Ja uzywam podkładów Vichy i je polecam bo w sumie nigdy na nie nie narzekałam. Dobre są tez podkłady Revlonu.
Trismegista - Nie Cze 08, 2008 1:43 pm

wg mnie nie ma lepszego od double wear Estee Lauder :)
gosc - Nie Cze 08, 2008 1:47 pm

dla mnie double wear jest troszkę za ciężki
Trismegista - Nie Cze 08, 2008 1:54 pm

no,to zalezy kto, co lubi:)
ja nakladam tylko troszke, bo jak sie nawali za duzo, to rzeczywiscie robi sie maska

gosc - Nie Cze 08, 2008 2:14 pm

jak się za dużo nawali to nawet najbardziej lekki i delikatny podkŁad będzie sprawiaŁ wrażenie maski
Trismegista - Nie Cze 08, 2008 2:18 pm

dlatego chyba najlepiej malowac sie przy dziennym swietle zeby nie przegiac
gosc - Nie Cze 08, 2008 3:40 pm

a co to ma do rzeczy? PowiedziaŁam że dla mnie ten podkŁad jest za ciężki. Nie mówiŁam ile go nakŁadam (bo chyba logiczne jest, że nie poŁowę buteleczki na raz) oraz kiedy (pewnie, że rano - bo potrzebny mi podkŁad na caŁy dzień)
Trismegista - Nie Cze 08, 2008 4:14 pm

nie ma do rzeczy???? nigdy sobie nie zrobilas 'maski' malujac sie przy sztucznym swietle?? jezeli nie, to gratuluje perfekcji nakladania makijazu
izunia_82 - Nie Cze 08, 2008 4:29 pm

Oj, mi się raz zdarzyło za dużo nałożyć rano, właśnie przy sztucznym świetle. Zauważyłam różnicę dopiero w pracy i zmazywałam na szybko chusteczką.
gosc - Nie Cze 08, 2008 4:39 pm

Trismegista napisał/a:
nigdy sobie nie zrobilas 'maski' malujac sie przy sztucznym swietle?? jezeli nie, to gratuluje perfekcji nakladania makijazu

raz czy dwa się zdarzyło dopóki nie wyczuŁam nowego podkŁadu ale później nakŁadaŁam już ile trzeba. I wciąż podtrzymuję, że dla mnie double wear jest za ciężki. To tyle. Moje zdanie. Mam do niego prawo. I opisuję tylko i wyŁącznie moje subiektywne doznania, co by przypadkiem żadnej szanownej forumki nie urazić.

a następnym razem chyba sobie daruję osobiste wyznania na forum, bo tŁumaczyć się trzeba z każdego sŁowa

Trismegista - Nie Cze 08, 2008 4:43 pm

Sajonara, ja teraz mowie ogolnie, nie o DW ;)
moze juz skonczmy ten temat ;)

Kati - Pon Cze 09, 2008 7:51 am

Sajonara6 napisał/a:
a następnym razem chyba sobie daruję osobiste wyznania na forum, bo tŁumaczyć się trzeba z każdego sŁowa


Ech, zły dzień? :razz:

gosc - Pon Cze 09, 2008 10:01 am

zŁy, dobry, każdy taki sam, częściej sobie powinnam odpuszczać

[ Dodano: Pią Cze 13, 2008 7:25 pm ]
mimo że przymierzaŁam się do zakupu podkŁadu La Roche, polecanego gorliwie przez fionkę to jednak skusiŁam się na inny - Avon Perfectwear. Jestem bardzo ciekawa jaki będzie. ZależaŁo mi żeby byŁ trwaŁy i dobrze kryjący. Podobno taki wŁaśnie ma być.

Kati - Pon Cze 16, 2008 8:19 am

No jeśli estee lauder był za ciężki - to ten hmm... dla mnie maska :|
doni_iza - Pon Cze 16, 2008 8:35 am

No ja np po podkładach z Avonu mam uczulenie :smile:
Trismegista - Pon Cze 16, 2008 11:09 am

mnie tez polowa kosmetykow avonu uczyla
Debussy - Nie Lip 27, 2008 10:52 pm

Ja używam podkładu w zasadzie tylko zimą, bo jak jest ciepło to tylko kremik

Loreal infaillible make - up

Cena to 50 zł i spełnia moje oczekiwania :-)

veroni - Nie Lip 27, 2008 11:48 pm

Maxfactor miracle touch!!! polecam, lekki i delikatny
megi - Pon Lip 28, 2008 10:31 am

a ja SISLEY w kompakcie:)
aniunia19 - Wto Paź 07, 2008 11:20 am

Loreal infaillible make - up


podklad rewelacyjny , kkosztuje niespelna 60 zl w rosmanie ale niedawno bylam na pokazie, gdzie kosmetyczka umalowala mnie podkladem IsaDora Velvet Touch - jest drogi bo kosztuje ok 140 zl. ale roznica jest ogromna, utrzymuje mi sie okolo 8 godzin nie musze chodzic do lazienki i spr czy wszystko jest ok z moja buzia. Uzywam go tylko na specjalne okazje a na codzien do pracy L'oreala

=MiLi= - Pią Paź 10, 2008 9:29 am

Używała któraś z Was
Revlon Custom Creations

albo Revlon Colorstay

Kati - Pią Paź 10, 2008 2:52 pm

Ja mam teraz Yves Rocher




i zdecydowanie polecam :)


cena niewygórowana i naprawdę niezły produkt

klarysa - Pon Paź 13, 2008 9:44 pm

Mili - ja używam Revlon Colorstay. To dla mnie najlepszy podkład na świecie. Trzyma się cały dzień (i jeszcze wieczorem do pubu można wyjść bez poprawek). I nie jest dla mnie za ciężki.
Agunia - Pon Paź 13, 2008 10:11 pm

Ja tez mam juz druga buteleczke Revlon Colorstay i polecam!!! podkald rewelacja,zaden inny nie trzyma sie tak dlugo,zadnego swiecenia zadnych poprawk przez caly dzien i do tego calkiem niezle kryje
izunia_82 - Wto Paź 14, 2008 12:23 pm

Ja polecam puder w kompakcie firmy Clinique. Jest dość drogi, ale rewelacyjny. Trzyma się naprawdę bardzo długo, nie mówiąc o tym, że nie świeci się buzia. Polecam dziewczynom, które mają bardzo tłustą cerę. Rewelacja.
lilly78 - Wto Paź 14, 2008 3:42 pm

ja też używam Colorstay, super podkład i ma bardzo dużą gamę kolorów, jedynym minusem dla mnie jest brak pompki
asiulek82 - Wto Paź 28, 2008 5:20 pm

Ja też jestem fanką Colorstay z Revlonu - jest trwały, dobrze kryje, ale nie tworzy efektu maski. Z niższej półki cenowej to lubilam zawsze AA za ładne kolory i rozświetlające drobinki, ale po nim świeciła mi się buzia niedługo po nałożeniu. Poza tym używam czasami Vichy Normateint ale jest zdecydowanie mniej kryjący niż Colorstay.
fiona83 - Sro Paź 29, 2008 9:07 pm

Ja ostatnio przerzuciłąm się z LRP na Vichy Aera Teint.
Efekt porównywalny :)

aggar - Nie Lis 30, 2008 2:20 pm

DZIEWCZYNY - POMÓ?CIE !! !
Czy kiedykolwiek uczulił Wa podkład, ale tak pożądnie ? Przez bardzo długi czas, dopóki był w sprzedaży, używałam tonującego kemu nawilżającego Nivea Visage; choć trochę brudził ubrania, to jednak byłam z niego zadowolona. Ponieważ nie mogłam już go nijak zdobyć zaczęłam poszukiwania nowego. Ze mną sprawa nie jest prosta, gdyż mam mieszaną cerę o bardzo nierównym kolorycie, wrażliwą i od jesieni do wiosny muszę używać podkładu bo inaczej nie mogę na siebie patrzeć :) Po długich poszukiwaniach zdecydowałam się na zakup MekeUp'u Scenicznego Soray (o którym wcześniej wspominała Kati) i po około 3 tygodniach zaczął się mój koszmar - jestem cała obsypana na brodzie, mam bolące zaczerwienione zmiany, gdzieniegdzie ropne, łuszczące się i swędzące od czasu do czasu.W tym samym czasie kiedy zaczęłam używać nowego kosmetyku odstawiłam też tabletki więc nie byłam pewna czy to fluid czy reakcja odstawieniowa - nie przestałam więc go używać, bo na początku baaaardzo mi odpowiadał. Byłam u dermatologa, dostałam leki, maść, odstawiłam ten fluid na około półtora tygodnia - nie było jednak żadnej poprawy. Ostatnio wróciłam do tabletek, ale obserwuje, że z moją cerą jest coraz gorzej, zmiany objęły już obszar wokół ust. Jestem załamana, nigdy czegoś takiego nie miałam na twarzy. Miałyście kiedyś tego rodzaju uczulenie od podkładu, poradźcie mi coś, błagam !! !

Paula-S - Nie Gru 07, 2008 9:45 pm

Aggar, napisałaś, że odstawiłaś ten podkład na 1,5 tygodnia, ale czy do niego wróciłaś? Jeśli tak, odstaw go zupełnie. Nie da się wyleczyć skóry w tak krótkim czsie, czasem trwa to długie miesiące, więc musisz być cierpliwa. Jeśli ten podkład jest winowajcą Twoich problemów to ponowne używanie go tylko pogorszy stan skóry.
Tak naprawdę w tej sytuacji może Ci pomóc tylko dobry dermatolog, jeśli powiedzmy po miesiącu, dwóch nie będziesz widziała absolutnie żadnych zmian na lepsze, to po prostu zmień lekarza.
Z mojej strony mogę Ci polecić w takiej sytuacji podkład Vichy Normateint, jeśli musisz jakiegoś używać. Zainwestuj w niego, bo to apteczny produkt z właściwościami leczniczymi, a do produktów z niższej półki jak sama widzisz trzeba mieć ograniczone zaufanie.
?yczę powodzonka :mrgreen: !!

szaraczarownica - Nie Gru 07, 2008 9:53 pm

A ja bym jednak nie ryzykowała.
Ja na przykład jestem uczulona na absolutnie wszystkie produkty Vichy (łącznie z woda termalną do odświeżania twarzy). Słyszałam opinię, że zaczęli dodawać do kosmetyków jakies leki i od tego czasu mnóstwo osób sie skarży na nagłą alergię na ich produkty. Wszystko, tylko nie Vichy.

aggar na Twoim miejscu bym sobie darowała wszelkie podkłady, makijaże i inne takie. I nie jestem gołosłowna. Jak mnie uczulił Thermal Fix tak, że miałam jedną wielką ranę na brodzie, to chodziłam na uczelnię wymalowana jak gejsza, bo krem, który dostałam od dermatologa zostawiał taki biały nalot na twarzy. I nie przejmowałam się jak sie ktoś śmiał. Moja skóra była ważniejsza.

Paula-S - Nie Gru 07, 2008 10:17 pm

Szaraczarownico, oczywiście masz rację, lepiej zrezygnować zupełnie z podkładu. Jednak ten był jedyny, jaki przyszedł mi do głowy w sytuacji, kiedy Aggar ze względu na stan cery nie będzie wyobrażała sobie wyjścia bez przykrycia niedoskonałości. Kiedyś miałam ten podkład i nawet pryszcza mi wysuszył :mrgreen: .
Tak na margnesie, ja również mam wrażliwa skórę i dla mnie najlepszymi, nie zapychajacymi i nie uczulającymi podkładami są podkłady Shu Uemura, Lancome (nie wszystkie), Cle de Peau i Prescriptives, który w dodatku wygląda super naturalnie. Polecam.
Ale tak jak napisałam wcześniej, tu pomocny może być tylko dobry dermatolog, bo próby leczenia na własną rekę poprzez słuchanie rad innych osób, to niezbyt dobry pomysł, bo każdy ma inną skórę i różnie reaguje na różne maści, leki. Nawet podobne zmiany skórne u różnych ludzi mogą wymagac innego leczenia. Tak więc, aby sobie nie zaszkodzić, radzę aby Aggar szukała pomocy u specjalistów.

szaraczarownica - Pon Gru 08, 2008 8:50 pm

Zdecydowanie i do skutku.
No i niestety najlepiej poodstawiać większosć kosmetyków na ten okres czasu. A Paula-S ma rację. Mnie sie goiło ze dwa miesiace, więc 1,5 tygodnia to zdecydowanie za krótki okres czasu na poprawę stanu skóry.

doni_iza - Wto Gru 09, 2008 9:28 am

Ja tez mam bardzo wrażliwa cerę, z własnych doświadczeń polecam kosmetyki z apteki :La Roche Posay ( maja fajna gamę kosmetyków do makijażu) oraz Iwostin :)
aggar - Wto Gru 09, 2008 7:40 pm

Dzięki dziewczyny za porady :) Ja ten podkład odstawiłam zupełnie, zamieniając go na inny, w ciągu dnia mam na buzi podkład Lirene, a na noc maść z metronidazolem - co ciekawe, miejsce, w którym zaczęły się moje problemy jest prawie wyleczone, a mam kolejne dwa wykwity w nowych miejscach, jeszcze bardziej zaczerwienione :( Też dochodzę do wniosku, że powinnam odstawić wszelkie podkłady, bo przecież nie mogę być uczulona na kolejny. Jutro idę do innego dermatologa - zobaczymy.
szaraczarownica - Wto Gru 09, 2008 9:19 pm

Zastanów się czy nie zmieniłaś w tym samym czasie innych kosmetyków, proszku/płynu do prania, płynu do płukania, dezodorantu.
Ja miałam ranę na brodzie, po posmarowaniu nóg balsamem Vichy.
Wykwit nie musi koniecznie pojawić się w miejscu, które posmarowałaś (wiem, że to dziwne).

aggar - Wto Gru 09, 2008 10:21 pm

O rany, zaczyna mnie ten temat powoli przerażać - zwróciłam uwagę tylko na podkład, bo to jakby logiczne - parchy mam na buzi, nie przypuszczałam, że człowiek może się uczulać na twarzy od kremu do pięt :) Jeżeli to jest prawda, to powoli tracę nadzieję, że w ogóle znajdę winowajcę moich problemów ;( (((( a tym bardziej, czy nie wróci mi ten problem po odstawieniu leków.
Dziewczyny, ja wiem, ze to jakby nie w temacie podkładów, ale czy winą może być duża ilość spożywanych słodyczy, ja zawsze byłam straszny łasuch, nic się w tej kwestii nie zmieniało przez lata, ale może mój organizm przestał przerabiać taką ilość cukru ?? ???

doni_iza - Sro Gru 10, 2008 8:47 am

jak tak dalej pójdzie trzeba będzie nowy wątek wydzielić :) , bo ten zaczynamy troszkę zaśmiecać. Zatem krótko napiszę, że ja mam na buzi sajgon jak zjem za dużo czekolady i po pryskanych owocach, ostatnio uczuliły mnie gruszki i pomarańcze :smile:
Paulina.Nowa - Czw Gru 11, 2008 7:57 pm

Polecam podkład VICHY Dermablend.Dla mnie rewelacja.Moze nie należy do tanich ale naprewde warto.
Kati - Pon Lut 09, 2009 12:30 pm

Zakupiłam sobie podkład Maybelinne



Zobaczymy ;)

kakonka - Pon Lut 09, 2009 3:27 pm

ja używam Revlona- vital radiance :) jestem bardzo zadowlona :)
rajeczka - Wto Lut 10, 2009 9:34 am

moim ulubionym jest "double wear"estee lauder..swietnie sie utrzymuje na twarzy :)
marcia331 - Czw Lut 12, 2009 5:13 pm

A ja odkad nosze soczewki kontaktowe nie moge uzywac normalnych kosmetykow bo mi strasznie oczy lzawia. Wiec musze stosowac kosmetyki hypoalergiczne czyli podklad firmy AA
kakonka - Czw Lut 12, 2009 5:54 pm

ja rowniez nosze soczewki i uzywam revlona, oczka mi nie lzawia :) ale rozni ludzie rozne reakcje na kosmetyki... swoja droga moze sprobuje podkladu AA... :D
sylwunia_niunia - Wto Lip 14, 2009 11:02 am

Jeszcze pol roku dalabym sie pokroic za L'oreal Cashmere Effect (mimo, ze nie byl idealny, ale ten efekt na buzi, hmmm), teraz kroje sie dla Color Stay Revlonu. Babka w sklepie mnie przetraszyla, ze "Color Stay" to na slubny, dobrze kryjacy makijac na cala noc, a nie na codzien". W zyciu! Zaden dluzej sie nie trzyma na twarzy, dobrze matuje i kryje. Polecam

A probny makijaz slubny mialam zrobiony Lasting Performance Max Factor (trzymal sie rewelacyjnie do rana-probowalam na innym weselu :) _

Mariola - Wto Lip 14, 2009 11:47 am

ja natomiast polecam kosmetyki i właśnie podkład w szczególności firmy mary kay. super się trzyma, nic nie spływa i się nie świeci.
Brinka - Sob Sty 02, 2010 6:28 pm

Od 2 lat używam vichy area teint, świetnie się nakłada, nie ma maski, tylko rano trochę brudzi...
Myślę nad polecanym przez Was LRP lub revlonie. Przejdę się do apteki, poproszę o próbke i zobaczymy może skuszę się na zmianę.

randomgirl - Sro Maj 05, 2010 9:41 pm

Jak dla mnie nr 1 jest od 3 lat Affinitone Maybelline i nawet nie mam ochoty wypróbowywać innych marek :smile:


owieczka_foto - Czw Maj 06, 2010 4:09 pm

randomgirl czy on nie brudzi? wczoraj się nad nim zastanawiałam.
randomgirl - Czw Maj 06, 2010 6:20 pm

owieczka, myślę, że nie brudzi. Dobrze się rozprowadza i dobrze trzyma się na twarzy, choć nie ma rzadkiej konsystencji :smile:
Wypróbuj sobie, bo każdy i tak musi dobrać kosmetyki pod siebie. Wystarczy, że masz inny typ skóry i już efekt może być mniej zadowalający :smile:
Ja w każdym razie jestem bardzo zadowolona :)

wiosna - Czw Maj 06, 2010 7:45 pm

Ja mam cerę przetłuszczającą sie i na dodatek często robi mi niespodzianki w postaci krostek i żaden podkląd jeszcze nie był idealny.
Teraz uzywam Astor Perfect Stay, troche kryjący, matujący, niby wytrzymały. Ten też nie jest idealny ale chyba najlepszy jak do tej pory.

kazia - Nie Maj 16, 2010 12:40 pm

Warto zainwestować w naprawdę dobry podkład .Na to nie żałuję kasy - uzywam albo Max Faktor albo L'oreal Cashmere Effect.Żadnego innego.Przy mojej cerze się doskonale sprawdzają.
niem - Czw Wrz 29, 2011 11:30 am

jesli bez specjalnej okazji to tani Lirene, jesli jest jakaś okazja to Margaret Astor
Malena - Czw Wrz 29, 2011 1:08 pm

sylwunia_niunia napisał/a:
Babka w sklepie mnie przetraszyla, ze "Color Stay" to na slubny, dobrze kryjacy makijac na cala noc, a nie na codzien". W zyciu! Zaden dluzej sie nie trzyma na twarzy, dobrze matuje i kryje. Polecam


moja bratowa go używa i bardzo poleca.

Ja z kolei jestem zakochana w Vichy Dermablend. Zaczęłam go używac po tym, jak pojawił mi się trądzik różowaty, świetnie krył, a nie było efektu maski, do tego nie zatyka porów, jest hipoalergiczny. I choć cera od kilku miesięcy idealna, nadal używam tylko tego podkładu - świetnie kryje, matuje, ma ładne odcienie, świetną konsystencję - rewelacja!

anuszkaa - Czw Wrz 29, 2011 1:25 pm

ja od dawna uzywalam

Jak dla mnie byl to numer 1! ale od jakiegos czasu nie widze go w Avonie, wiec na sprobowanie kupilam

i jest rownie swietny jak ten z Avonu. jestem naprawde zadowolona, bo juz myslalam, ze nigdy nie trafie a podobny podklad :)

Frezja1980 - Czw Wrz 29, 2011 4:12 pm

Malena, a używasz go na co dzień ?
Dosia_Zosia - Czw Wrz 29, 2011 7:25 pm

Ja na razie mam Stay Matte z Rimmela(odcień 103 True Ivory) ale nikomu bym nie poleciła tego podkładu,jest bardzo słaby, wbrew nazwie wcale nie matuje, słabo kryje, mam wrażenie że nawet uwydatnia niedoskonałości,brudzi ubrania. Ten jakoś wymęczę i rozejrzę się za czymś innym.

Brinka - Czw Wrz 29, 2011 7:54 pm

Od pewnego czasu używam podkładu La roche posay i bardziej mi odpowiada niż vichy.
Jest też bardzo wydajny, wystarcza mi na jakieś 4-5 miesięcy.

suzarek - Czw Wrz 29, 2011 9:18 pm

A mnie podkład Revlon Color Stay uczulał - strasznie łzawiły mi oczy i miałam katar. A taka byłam na niego napalona po wielu pozytywnych opiniach - w końcu oddałam kuzynce i jej się sprawdza idealnie. Także ciągle jestem w poszukiwaniu ideału ;)
Malena - Czw Wrz 29, 2011 9:33 pm

Frezja1980 napisał/a:
Malena, a używasz go na co dzień ?

tak, każdego dnia.

Brinka napisał/a:
Od pewnego czasu używam podkładu La roche posay i bardziej mi odpowiada niż vichy.

Brinka, a jaka cena? podobna czy tanszy jest od Vichy? (Dermablend kosztuje ok 80zł, ostatno trafiłam w promocji taniej za 70). Moze poprosze w aptece o probke dla porownania.

Dziewczyny, a jak kupujecie podklad, gdy probujecie nowego - prosicie o malą próbkę czy testujecie w drogerii i bierzecie od ręki?

misiao1983 - Czw Wrz 29, 2011 9:49 pm

A ja obecnie używam
Brinka - Czw Wrz 29, 2011 11:06 pm

Nie pamiętam ile dokładnie kosztuje, wydaje mi się, że jest tańszy niż vichy ale to też zależy od apteki.
Ja najpierw proszę o próbkę. W przypadku la roche, próbkę dostałam do kremu i bardzo mi się ten podkład spodobał.

asia7 - Pią Wrz 30, 2011 9:00 am



na przemian z



fakt najtańsze nie są, ale podkład dla mnie to najważniejsza rzecz w makijażu (niestety cerę mam niefajną :zalamany: )

Karola5 - Pią Wrz 30, 2011 9:13 am

Brinka, ja tez mam ten

ale widziałam w necie że są takie z czerwonym paskiem - nie wiesz czy to tylko inne opakowanie czy czymś się różnią?

Mnie odpowiada! Jedyny minus - szkoda że tak słabo matuje (bo mam krem dość tłusty)
Dermablend chciałam kupić, ale żaden odcień mi nie pasował :/

Debussy - Pią Wrz 30, 2011 9:17 am

O matko, dziewczyny ale Wy drogie podkłady kupujecie. Ja też kiedyś tak robiłam, ale ponieważ sporo tego zużywam zwłaszcza w porach roku jesień/zima, to znalazłam coś w taniego, a uważam że całkiem niezłego:



W Rossmannie kupuję za ok. 13 zł. :)

Bian - Pią Wrz 30, 2011 9:50 am

Ja obecnie używam matującego podkładu z Avonu.


Wzięłam w ciemno, ale bardzo spodobała mi się lekka konsystencja, spory plus za wtapianie się w skórę, w innych podkładach miałam często uczucie maski. Ponieważ nie mam problemów z cerą ten jest dla mnie w sam raz.

Frezja1980 - Pią Wrz 30, 2011 11:39 am

Malena napisał/a:

Frezja1980 napisał/a:
Malena, a używasz go na co dzień ?

tak, każdego dnia.

ja używałam przez jakiś czas ale kosmetyczka odradziła mi stosowanie go na co dzień twierdząc że jest to bardzo ciężki pokład tylko na specjalne okazje :roll: u mnie tworzył efekt maski pomimo stosowania pod niego lekkiego kremu lub bazy,nawet przed zabiegiem kosmetycznym gdy kosmetyczka zmywała mi makijaż stwierdziła że bardzo zapycha pory,choć krycie rzeczywiście ma dobre,jak widać dla każdego coś innego jest dobre ;)
Bian napisał/a:
w innych podkładach miałam często uczucie maski.

ja mam dokładnie tak samo,przetestowałam już ich wiele i wciąż szukam tego jedynego :razz: mam też problem z dobraniem odpowiedniego koloru w sklepie niby ok ale już podczas pierwszego użycia odcień okazuje się nie trafiony
Malena napisał/a:
Dziewczyny, a jak kupujecie podklad, gdy probujecie nowego - prosicie o malą próbkę czy testujecie w drogerii i bierzecie od ręki?

no właśnie najlepiej jest poprosić o próbkę i przetestować ale często ekspedientki twierdzą że takowych nie mają i kupuje w ciemno

Malena - Pią Wrz 30, 2011 4:39 pm

Debussy napisał/a:
O matko, dziewczyny ale Wy drogie podkłady kupujecie. Ja też kiedyś tak robiłam, ale ponieważ sporo tego zużywam zwłaszcza w porach roku jesień/zima, to znalazłam coś w taniego, a uważam że całkiem niezłego


no wlasnie, niezlego. Ja uzywalam niedrogiego podkladu Lirene, bylam w miarę zadowolona. Ale jak mialam zabawę z trądzikiem rozowatym i na szczescie go wyleczylam, zmienilam na vichy. Kolezanka, ktora mnie dlugo nie widziala(makijazystka), jak mnie spotkala, nie mogla sie napatrzec na moja cere, pytala, czy zmienilam podklad - tak dobrze ten vichy matuje i ma ladny odcien, skora jest aksamitna i swietnie wyglada. Uwazam, ze na twarzy nie nalezy za bardzo oszczedzac, wole kupowac tanszy zel pod prysznic czy krem do rak, ale na podklad wydac wiecej - mam duzo lepsza cere, od kiedy przerzucilam sie na Vichy i La Roche possay.

[ Dodano: Pią Wrz 30, 2011 4:41 pm ]
Frezja1980 napisał/a:
gdy kosmetyczka zmywała mi makijaż stwierdziła że bardzo zapycha pory,choć krycie rzeczywiście ma dobre


wlasnie, tylko jak to jest, to, ze jest duzo podkladu na watce znaczy, ze zatyka pory? Bo to, ze go rozsmarowuje sie na twarzy i daje kolor, nie znaczy jeszcze, ze skora nie oddycha, wydaje mi sie, ze w takim razie nie bylby polecany do cery z problemami, gdyby zatykal pory, nowoczesne podklady chyba maja inna formule i pozwalaja skorze oddychac, tak mi sie zawsze wydawalo.

asia7 - Pią Wrz 30, 2011 9:30 pm

ja uważam, że dermablend wcale nie zapycha porów (tzn wcześniej używałam też toleriane z vichy, jeszcze wcześniej 1000 innych typu rimmel, loreal itd - tzn z każdej półki cenowej) i jak dla mnie jest świetny i pomimo doskonałego wręcz krycia używa się go bardzo malutko a do tego wcale nie ma "tego" uczucia ciężkości na twarzy (na to jestem najbardziej wyczulona) co w przypadku wielu innych podkładów niestety miało miejsce. Jedyny problem z dermalend jest taki, że trochę ciężko go nałożyć, tzn naprawdę łatwo przesadzić z ilością (a tego efekty są widoczne i ciężkie do usunięcia)
Hellen - Pią Wrz 30, 2011 10:14 pm

Ja od dawna używam podkładów firmy Max Factor. Obecnie Max Factor Long Lasting Performance - w zależności od pory roku różnych odcieni. Przy mojej cerze większość innych podkładów nie zakrywała tego co trzeba i szybko schodziła albo buzia po 2h się błyszczała i widać było wszystkie niedoskonałości.
Nie próbowałam jednak polecanego Vichy Dermablend ani Revlona ColorStay.

Frezja1980 - Sob Paź 01, 2011 3:35 pm

Malena napisał/a:
wlasnie, tylko jak to jest, to, ze jest duzo podkladu na watce znaczy, ze zatyka pory?

myślę że nie na tej podstawie to oceniała,najpierw miałam zabieg oczyszczania twarzy a później przez miesiąc co tydzień serie zabiegów uzupełniających,w tym czasie nadal używałam Dermablendu więc kosmetyczka mogła ocenić przez ten okres czasu jak podkład działa na moją świeżo oczyszczoną cerę,oczywiście nie przekreślam tego podkładu i jeszcze pewnie do niego wrócę ale chyba nie na co dzień ;)

Kati - Sob Paź 01, 2011 6:45 pm

Gorąco polecam :)

najlepszy jaki dotąd miałam!



nie zbija się, nie blaknie, nie wyciera, nie daje efektu maski

Sabina.K - Czw Paź 13, 2011 2:29 am

a używała może któraś z Was podkładu z clinica ?? :?: :?: :?: słyszałam, że jest świetny dla cery z trądzikiem i niedoskonałościami.
julietta - Czw Paź 13, 2011 8:39 am

Rzadko używam podkładów, ale ostatnio skusiłam się na:

Jest bardzo lekki, wygląda naturalnie, ale jeśli ktoś oczekuje silnego krycia, to się nie sprawdzi.

Michasia - Czw Paź 13, 2011 11:47 am

Sabina.K napisał/a:
a używała może któraś z Was podkładu z clinica ?? :?: :?: :?: słyszałam, że jest świetny dla cery z trądzikiem i niedoskonałościami.


Ja używałam bo tak się naczytałam i nasłuchałam dobrych opinii ale jak dla mnie tragedia. Nigdy więcej go nie kupię!

paulinkaaMU - Pon Lis 26, 2012 7:08 pm

Dziewczyny, podbijam temat - z racji promocji bardzo popularnej promocji w Rossmanie :wink: zmobilizowałam sie do zakupu nowego podkładu. Do tej pory używałam Yves Rocher, i w sumie byłam zadowolona, ale chyba pora na zmianę.
Zastanawiam sie nad takimi:

-macie jakieś doświadczenia z takim aplikatorem?









Oczwiście proszę o wszelki uwagi - coś polecicie albo raczej odradzicie :wink: ?

M_and_M - Wto Lis 27, 2012 12:44 pm

paulinkooMU nie pomogę :( nie używałam ich nigdy. ja mam swój ideał, znaleziony po wielu bataliach i mysleniu: tak pewnie musi byc, ze po 3 godzinach wygladam jakbym nie miala podkładu na buzi :( revlon color stay do cery tłustej i mieszanej, maluje sie rano, mam go zawsze na buzi do wieczora, nie zapycha, fajnie rozsmarowuje sie zarowno po posmarowaniu kremem jak i bez. ja na razie pozostaję mu wierna. nakładam palcami, niestety nie ma pompki i to jedyny minus, choc to mnie na pewno nie zniecheci ;)
martka - Wto Lis 27, 2012 2:21 pm

M_and_M napisał/a:
revlon color stay do cery tłustej i mieszanej

też stosuję ten podkład i podzielam zdanie M_and_M - jak dla mnie podkład jest rewelacyjny a do braku pompki można się przyzwyczaić :)

Juska - Pią Maj 10, 2013 7:12 am

A ja ostatnimi czasy pozostaję wierna serii Oceanic:

Seria niedroga, dla skóry wrażliwej. Bardzo dobrze maskuje niedoskonałości i długo trzyma się na twarzy. Cena też bardzo przystępna. Osobiście zaopatruję się w Rossmanie :)

ola88 - Wto Sty 28, 2014 12:50 pm

A może któraś używa podkładu firmy Revlon? Warto kupić?
asimi - Wto Sty 28, 2014 1:14 pm

ja używam Revlon Colorstay i jestem bardzoooo zadowolona. Kupuję na zmianę do skóry suchej i tłustej. Bo do tłustej dłużej się trzyma. Jak się dobrze dobierze odcień, to idealnie współgra i nie pozostawia efektu maski. Podkład trzyma się cały dzień. Jego cena w Douglas i Hebe to ponad 60zł w Rossmanie ostatnio kupiłam chyba za 34,99 i trafiłam na jakiś felerny bo nie chciał się z butelki wylać- taki gęsty. Nigdy nie miałam z nim takiego problemu. Ogólnie jego minusem jest kłopotliwa aplikacja, nie ma pompki i trzeba go wylewać jak ze słoiczka. Tak czy owak nie zamienię go na żaden inny :)
Terry - Wto Sty 28, 2014 1:53 pm

Colorstay jest jednym z lepszych podkładów z średniej półki. Jeśli myślicie o podkładzie na wesele, do sesji to warto zajrzeć na allegro i zaopatrzyć się w niego. W necie można go kopić poniżej 40 zł i to nadal nie są podróbki.
Warto jedynie wiedzieć, że to podkład do nakładania pędzlem. Dlatego nie posiada aplikatora.
Jeśli masz cerę mieszaną lub lekko tłusta, coloorstaybędzie idealny. Jeśli jednak jest to skóra sucha (lub również lekko mieszana) Photoready będzie odpowiedniejszy. Jest to kosmetyk często używany do sesji.

martka - Wto Sty 28, 2014 2:40 pm

asimi napisał/a:
i trafiłam na jakiś felerny bo nie chciał się z butelki wylać- taki gęsty. Nigdy nie miałam z nim takiego problemu.

Myślę, że to nie ma związku z ceną czy z miejscem zakupu - podkład do tej pory był produkowany z SPF6 a od jakiegoś czasu jest SPF 15. Z "6" nigdy nie miałam problemu, a kupowałam z różnych źródeł, a teraz mam "15" i rzeczywiście jest dużo gęstszy - moim zdaniem aż za bardzo, bo faktycznie nie chce się sam wydostać z butelki i używam do tego dodatkowej szpatułki.
Ogólnie zawsze byłam zadowolona z tego podkładu, ale teraz przez ta gęstość nie wiem czy zakupie go ponownie..

ithanielle - Sro Sty 29, 2014 9:38 am

Mój ukochany podkład to Healthy Mix Serum Bourjois (mam też wersję Healthy Mix):


Catylyn89 - Sro Sty 29, 2014 12:52 pm

Tylko ten i żaden inny!


Terry - Sro Sty 29, 2014 12:54 pm

Catylyn89 a jaki masz typ skóry?
Catylyn89 - Czw Sty 30, 2014 5:59 pm

Terry napisał/a:
Catylyn89 a jaki masz typ skóry?


cerę mam mieszaną... wcześniej miałam strasznie wysuszoną skórę twarzy, ale poradziłam sobie dogodnymi kosmetykami :)

jestem wierna temu podkładowi od dobrych 4 lat :)

Terry - Pią Sty 31, 2014 4:48 pm

Musze cię zasmucić. Ten podkład ma tendencję do przesuszania skóry. Zawsze trzeba pod niego używać kremu, jeśli nie masz mocno przetłuszczającej się skóry. Inaczej może ci popsuć cerę.
lovinlizard - Pią Sty 31, 2014 5:08 pm

tylko ten reszta mnie uczula :kwasny:
suzarek - Sob Lut 01, 2014 2:22 pm

asimi napisał/a:
Revlon Colorstay
po ok miesiącu od zakupu zważył mi się w buteleczce a miał jeszcze długi termin przydatności i był przechowywany w normalnych warunkach - jak każdy z podkładów, które miałam do tej pory. Zawiodłam się :? I coś mnie uczulał bo zawsze jak go nałożyłam na twarz to miałam katar, który po około 2godz ustawał. Z innymi podkładami tak nie było nigdy.
Catylyn89 - Sob Lut 01, 2014 4:00 pm

Terry napisał/a:
Musze cię zasmucić. Ten podkład ma tendencję do przesuszania skóry. Zawsze trzeba pod niego używać kremu, jeśli nie masz mocno przetłuszczającej się skóry. Inaczej może ci popsuć cerę.


Więc będę musiała zmienić podkład... :roll:

ola88 - Sob Lut 01, 2014 4:49 pm

Catylyn89, jeśli Ci odpowiada to po co zmieniać? A może akurat Twojej skóry nie przesuszy, jeśli od ponad 4 lat stosujesz i Ci pasuje to ja bym nie zmieniała :)
asimi - Sob Lut 01, 2014 9:08 pm

suzarek napisał/a:
asimi napisał/a:
Revlon Colorstay
po ok miesiącu od zakupu zważył mi się w buteleczce a miał jeszcze długi termin przydatności i był przechowywany w normalnych warunkach - jak każdy z podkładów, które miałam do tej pory. Zawiodłam się :? I coś mnie uczulał bo zawsze jak go nałożyłam na twarz to miałam katar, który po około 2godz ustawał. Z innymi podkładami tak nie było nigdy.


ja używam go już dosyć długo i właśnie ta ostatnia butelka, też mnie uczulała- miałam na twarzy swędzące krostki, a zawsze było ok. Hmmm może nie tylko zwiększyli SPF ale dodali jakieś świństwo?

KaMika - Sob Lut 01, 2014 9:29 pm

Revlon Colorstay ubóstwiam ;)
Karola5 - Nie Lut 02, 2014 1:23 am

suzarek, a gdzie kupiłaś ten podkład? Może był niewłaściwie przechowywany?
Ja oddkiedy kupiłam makeup forever czy mac nie zamieniłabym ich na innne, ale ja mam cerę do której ciężko coś dobrać.

Terry - Nie Lut 02, 2014 10:27 am

Catylyn89 napisał/a:
Więc będę musiała zmienić podkład...

ola88 napisał/a:
Catylyn89, jeśli Ci odpowiada to po co zmieniać? A może akurat Twojej skóry nie przesuszy, jeśli od ponad 4 lat stosujesz i Ci pasuje to ja bym nie zmieniała


Zrobisz jak zechcesz. Z podkładem jest jak z kremami czy perfumami. Przyzwyczajamy się do nich. A to nie najlepiej. Co jakiś czas dobrze by było użyć (chociaż przez miesiąc) czegoś innego. Po pierwsze skóra jest przyzwyczajona do pewnych składników i słabiej na nie reaguja, po drugie można odnaleźć coś lepszego (w końcu technika idzie do przodu).
Jaki efekt chcesz uzyskać? Podkład bardziej, mniej kryjący? Jak będziesz potrzebowała pomocy, to daj znać.
Omijaj podkłady w musach (wyjątkiem jest rimmel rozświetlający), wszelkie kompakty, oraz Max Factora. Twoja skóra ma odrobinę odetchnąć po MNY. Jeśli nie będzie dużych mrozów, po miesiącu powinnaś zobaczyć, czy poprzedni podkład szkodził twojej skórze.

Catylyn89 - Nie Lut 02, 2014 11:17 am

no właśnie dla mnie kryjący będzie najlepszy i najlepiej w płynie, bo wytoczyłam wojnę zaskórnikom...
Karola5 - Nie Lut 02, 2014 12:39 pm

Terry, a czemu omijać max factora? obecnie nie używam, ale bardzo je lubiłam.
suzarek - Nie Lut 02, 2014 12:57 pm

Karola5, kupiłam w Douglas :?
KaMika - Nie Lut 02, 2014 1:21 pm

Tak naprawdę każda skóra ma inne wymagania . Dla jednych dobry będzie max factor, a dla drugich np. złe kolory, szybko "spływa" . Metodą prób i błędów każdy znajdzie swój ideał ;)
Karola5 - Nie Lut 02, 2014 6:10 pm

suzarek, a no to chyba faktycznie coś z podkładem nie tak :o , napisałam bo czasem dziewczyny kupują na allegro tak w zasadzie nie wiadomo skąd i nie są zadowolone.
Terry - Pon Lut 03, 2014 11:51 am

Karola5 napisał/a:
Terry, a czemu omijać max factora? obecnie nie używam, ale bardzo je lubiłam.


Może jestem troszkę uprzedzona, ale Max Factor nie dba o skórę klientek. Ich podkłady są ciężkie, skóra pod nimi słabo oddycha, przesusza je. Wielokrotnie zapycha pory, przez co skóra tłusta wydziela jeszcze więcej sebum.

Max jest fajny na specjalne okazje, na wyjścia, ale osobiście uważam, że nie można go długo używać. Jedno-dwa opakowania i trzeba zmienić na coś innego. Oraz ważne jest by używać krem pod podkład.

Czasem też używam Maxa. Ale używam też nawilżającego kremu. Moja skóra ma tendencję do przetłuszczania się, a podkład stosuję zamiennie z lżejszym. Mając świadomość zabiegów tej firmy nie pozwolę sobie na pogorszenie stanu mojej cery. Tym bardziej, że Max jest mistrzem pakowania starych produktów w nowe opakowania.

ithanielle - Pon Lut 03, 2014 12:07 pm

Trochę odchodząc od kwestii marki, ja jestem zwolenniczką używania lżejszych podkładów na co dzień.

Od dłuższego czasu w tygodniu używam wspomnianego już przeze mnie HMS Bourjois, który niestety nie kryje zbyt mocno, ale też nie zapycha i nie powoduje większych problemów z cerą.
Z doświadczenia wiem, że w przypadku cery z problemami, stosowanie tych ciężkich, kryjących podkładów może tylko zaszkodzić i pogorszyć sprawę.

Terry - Pon Lut 03, 2014 12:14 pm

ithanielle napisał/a:
Z doświadczenia wiem, że w przypadku cery z problemami, stosowanie tych ciężkich, kryjących podkładów może tylko zaszkodzić i pogorszyć sprawę


To prawda. Nie dość, że zwiększamy już aktualny problem (czasem tego tak nie widzimy, ale pod warstwą skóry źle się dzieje), to jeszcze możemy dorobić się nowych problemów.

Bardzo ważne jest też jak się dba o skórę na co dzień. Czego się używa pod podkład.

Frezja1980 - Pon Lut 03, 2014 8:27 pm

suzarek napisał/a:
asimi napisał/a:
Revlon Colorstay
po ok miesiącu od zakupu zważył mi się w buteleczce a miał jeszcze długi termin przydatności i był przechowywany w normalnych warunkach - jak każdy z podkładów, które miałam do tej pory. Zawiodłam się :? I coś mnie uczulał bo zawsze jak go nałożyłam na twarz to miałam katar, który po około 2godz ustawał. Z innymi podkładami tak nie było nigdy.

Ja miałam dylemat czy kupić Revlon Colorstay właśnie ze względu na to "ważenie",już na półkach sklepowych podkłady stoją rozwarstwione,sprawdzałam daty i poszukałam informacji na ten temat i podobno w przypadku tego podkładu to normalne zjawisko i nie świadczy o zepsuciu produktu ,to tylko pigmenty się oddzielają i wystarczy potrząsnąć przed użyciem :roll: używam od jakiegoś czasu i jak dla mnie najlepszy na większe wyjścia ;)

Terry - Wto Lut 04, 2014 12:52 am

Wiele podkładów tak ma. A w tej korporacji to norma (czytaj BJ, Max, Revlon). To nie świadczy o ich kiepskiej jakości. La Roche-Posay tak ma. Ogólnie przed nałożeniem podkładu należy go wstrząsnąć, niezależnie od firmy.
Debussy - Wto Lut 04, 2014 11:16 am

Terry, a do codziennego używania jaki podkład polecasz? Lepiej się wykosztować na drogi, czy może nie ma sensu, bo jest coś ze średniej półki całkiem do rzeczy? :)

Pytam, bo kiedyś używałam tańszych, np. tego:

Ale jednak po jakimś czasie mnie zapychał...

Potem ten, był o niebo lepszy:




Potem w Rossmannie była zniżka o 40% na kolorówkę i kupiłam ten:


i jest ok...

Terry, a którego podkładu Ty używasz na co dzień? :-)

ithanielle - Wto Lut 04, 2014 11:39 am

Debussy napisał/a:

Potem w Rossmannie była zniżka o 40% na kolorówkę i kupiłam ten:
Obrazek

i jest ok...



Debussy, a powiesz coś więcej o tym podkładzie? Bo czaję się na niego od dłuższego czasu... on chyba nie jest dość "ciężki", prawda?

ola88 - Wto Lut 04, 2014 11:40 am

Debussy napisał/a:
Terry, a którego podkładu Ty używasz na co dzień?
dokładnie jaki Ty polecasz, a i na dzień i taki też na wyjścia wieczorne :)
Terry - Wto Lut 04, 2014 12:45 pm

ola88 napisał/a:
Debussy napisał/a:
Terry, a którego podkładu Ty używasz na co dzień?
dokładnie jaki Ty polecasz, a i na dzień i taki też na wyjścia wieczorne


Kurcze, poczułam się jak gwiazda tego wątku. :wink:

Nie jestem fanką soraji. Uważam, że ma słabe kosmetyki do makijażu i demakijażu. Ogólnie nie jestem też fanka kosmetyków kolorowych: eveline, essence, miss sporty. AA bardziej bym poleciła nastolatce. Ogólnie to kosmetyki z najniższej półki cenowej i jakościowej w drogeriach.

Osobiście wolę podkłady z średniej półki cenowej czyli od Rimmela i MNY, po Revlon. To jeszcze nie tragicznie drogie podkłady. Można trafić na fajną promocję w sklepach lub kupować je przez neta, więc ich cena jest dla większości z nas do przyjęcia. Do tego warto dodać, że kosmetyki z tego przedziału są wydajniejsze od wcześniej wymienionych przeze mnie.

Na Wake Me UP Rimmela nie pracowałam, więc się nie powymądrzam za dużo. Musiałabym go w drogerii sprawdzić.
Ale wydaje mi się, że to podkład rozświetlający, a twoje wcześniejsze wybory Debussy padały na podkłady matujące. Może dlatego wcześniejsze ci nie pasowały. To podkład typu Healthy Mix, który ma nadawać rześki wygląd. Czyli pewnie za mocno nie kryje. Ithanielle powinien pasować. Ale jak napisałam wyżej, z doświadczenia tego nie wiem.

Nie napiszę wam co polecam na co dzień, bo wszystko zależy od waszej skóry, jej koloru, alergii. Bez znajomości skóry i wyglądu mogę tusz doradzić.

Używała już wielu podkładów. Miałam taką fazę, że przychodziłam do pracy, brałam tester i każdego dnia testowałam inny podkład. Nawet te, które się nie nadawały dla mojej skóry, żeby lepiej doradzać klientkom. Ale to było 2 lata temu. Z pracy zostało mi jeszcze dużo produktów, więc co opakowanie zmieniam podkład. Nie używałam jedynie L'Oreala, bo nie ma koloru dla mnie.
Długo miałam cerę mocno tłustą. Świetnie się sprawdzał u mnie Asto Perfect Stay. Jeszcze rok temu go używałam, bo nadaje się również do cery mieszanej (nawet gdy lekko się przesusza). Dla osób z mieszaną cerą to dobry wybór na zimę, bo zatrzymuje wodę w skórze, a tym samym tworzy dodatkową barierę ochronną przed wysuszaniem. Nawet jesli nie nakłada się kremu pod niego.
Teraz mam bardziej mieszaną cerę, z coraz mniej zarysowaną strefą T. Latem używałam Match Perfection w musie, albo Lasting Finish. Lasting szybko się ściera, ale jest dobry dla osób, które nie chcą cięższego podkładu. Osób, które chcą wyrównać koloryt, trochę zakryć, ale pomóc skórze się odbudować (też ma trochę składnika zatrzymującego wodę w skórze, ale w dużo mniejszej ilości niż Astor). Nadaje się do każdej skóry poza mocno tłustą.
Teraz, zima używam Max Factora Second Skin, ale nakładam go na krem. Miałam go tylko wypróbować, ale używam go od grudnia. Po tym opakowaniu (lub wiosną) wymienię go na coś lżejszego. Jest to chyba najlżejszy Max, nie zapycha mi porów. Nie kryje tak dobrze jak pozostałe, ale na co dzień może być. Posiadam go od 3 lat, ale nie zdecydowałam się na niego zanim nie poprawiłam stanu skóry. Jeśli nie używam kremu pod niego, przesusza mi policzki i czubek nosa.

Przede mną Natural Fit Astor, Affinitone MNY, jeszcze coś z MNY, Colourstay (chyba na ślub go zostawię) i Toleriane La Roche Posay (nad nim na ślub też się zastanawiam).

ithanielle - Wto Lut 04, 2014 12:57 pm

Terry napisał/a:

Kurcze, poczułam się jak gwiazda tego wątku. :wink:


[smilie=g035.gif]

Terry, chyba zatem spróbuję tego Wake Me Up. A krem pod podkład - jakiś możesz polecić?

Terry - Wto Lut 04, 2014 1:16 pm

Używam dermokosmetyków. Do tej pory zostały mi próbki i taniej kupione kosmetykli z pracy, więc jeszcze jade na oparach.
Uwielbiam effeclar (żel też), do skóry problemowej. Ogólenie La Roche-Posay jest moim ulubieńcem, bo zajmuje się skórą problematyczną. Mam kilka próbek Sanoflore przeciw niedoskonałościom, ale zapach mnie drażni. Użyję, żeby zobaczyć efekt, ale chyba wrócę do effeclara.
Sanoflore to marka L'Oreal z kosmetykami ekologicznymi.
Vichy jest dla skóry bezproblemowej (nawet serie dla skóry problematycznej się do niej nie nadają). Nigdy go nie poleciłam. Dla mnie wielki zawód.
Avene też ma fajne kosmetyki dla osób z trądzikiem. Eucerin też, chociaż wolę avene.
Jeśli mamy mniejszy budżet, to firma AA ma serię dermokosmetyków (AA Therapy). Są znacznie lepsze niż kremy z drogerii. Polska firma, ale daje radę.

A na bardzo pokaźną kieszeń polecam Liraca. Z poprzedniej pracy brakuje mi jedynie dostępu do Liraca. A dokładniej, mojej mamie brakuje. :-P

Karola5 - Wto Lut 04, 2014 4:04 pm

Terry napisał/a:
Nawet jesli nie nakłada się kremu pod niego.

Ja może jestem dziwna, ale nie wyobrażam sobie położyć podkład/puder na twarz bez kremu.. :?

Terry - Sro Lut 05, 2014 10:44 am

Karola5 napisał/a:
Ja może jestem dziwna, ale nie wyobrażam sobie położyć podkład/puder na twarz bez kremu..

Nie dziwna, tylko rozsądna.

Zapomniałam jeszcze pochwalić kremy z kwasem hialuronowym. Dobra rzecz dla każdej z nas. Ale oczywiście nie mówimy o kremach drogeryjnych marek, bo one widziały kroplę kwasu na cały kocioł. Oraz przestrzec was przed kupowaniem kremów z kalogenem. I tu już nie ma znaczenia co to za firma. Kalogen ma zbyt duże cząsteczki by się wchłonąć przez skórę, więc nic wam nie da. To świetny chwyt marketingowy, ale skutek żaden. :(

ithanielle - Nie Lut 09, 2014 2:10 pm

Terry, wymiotłaś system.

Zachęcona Twoją opinią, skusiłam się w końcu na Wake Me Up by Rimmel i... jest rewelacyjny! Ma chyba nawet lepszą konsystencję i kolor niż moje HMS.

Terry - Pon Lut 10, 2014 1:16 pm

To super, bo pisałam, że go średnio znam. Na pewno na tym oszczędzisz. I mam nadzieję, że lepiej kryje niż Mix. Fajnie jakbyś opisała jego właściwości.
ithanielle - Pon Lut 10, 2014 3:58 pm

Terry, bałam się tego podkładu :)

Z kolorem trafiłam idealnie.
Od razu zakochałam się w konsystencji, choć bałam się, że przez to, że jest gęstszy niż HMS, będzie cięższy, ale nie. Jest idealny.
Nie oczekiwałam od niego matowienia, delikatne rozświetlenie (nie mylić ze świeceniem się) sprawia, że skóra wygląda na wypoczętą i zdrową. Zobaczymy jak będzie się "zachowywał" po kilku dniach - używam go od piątku.

I kryje trochę lepiej niż HMS, ale nie zapycha i nie stwarza efektu maski, więc tak jak przypuszczałaś - jest dla mnie idealny :)

Terry - Pon Lut 10, 2014 4:06 pm

Bardzo mnie to cieszy. Zazwyczaj podkłady z kremową konsystencją trochę lepiej kryją. Dla mnie też są łatwiejsze w rozprowadzeniu.
Catylyn89 - Pon Lut 10, 2014 6:26 pm

Terry napisał/a:
Zazwyczaj podkłady z kremową konsystencją trochę lepiej kryją.


Jak się nakłada to tak, jak później zasycha to jest efekt maski... Miałam tak z Maybelline, Superstay Silky Foundation, taki dwufazowy...

Troche się też boję z tymi kremowymi, bo też mogą tak robić i kolor może się różnić po wyschnięciu...

ithanielle - Pon Lut 10, 2014 6:40 pm

Jeśli chodzi o Wake Me Up, nie ma żadnego efektu maski. Też używałam Superstay Silky i muszę przyznać, że podkład, który poleciła mi Terry, zachowuje się na skórze zupełnie inaczej.

I kolor na skórze absolutnie się nie zmienił w ciągu dnia.

Terry - Wto Lut 11, 2014 6:17 pm

Catylyn89 napisał/a:
Terry napisał/a:
Zazwyczaj podkłady z kremową konsystencją trochę lepiej kryją.


Jak się nakłada to tak, jak później zasycha to jest efekt maski... Miałam tak z Maybelline, Superstay Silky Foundation, taki dwufazowy...

Troche się też boję z tymi kremowymi, bo też mogą tak robić i kolor może się różnić po wyschnięciu...



On nie miał kremowej konsystencji. Pamietam to paskudztwo. Bardziej bym go do szpachli porównała. :razz: Ale nawet on miał swoje fanki.

Nie myl konsystencji z efektem po. Większość podkładów z kremową konsystencją tak się nie zachowuje. Za to musy często.

ithanielle - Czw Lut 13, 2014 1:17 pm

Terry napisał/a:

On nie miał kremowej konsystencji. Pamietam to paskudztwo. Bardziej bym go do szpachli porównała. :razz: Ale nawet on miał swoje fanki.



Już Ci to pisałam, ale ja byłam przez jakiś czas jego fanką :P

ola88 - Sro Mar 12, 2014 1:43 pm

Podkład Revlon Colorstay jedynie nakładacie pędzelkiem czy macie jeszcze jakieś inne sposoby ?
Terry - Czw Mar 13, 2014 10:45 am

Gąbka też się nadaje. Ale ja nakładam go palcem, mimo, że nie powinno się tego robić.
ManaMana - Pią Kwi 11, 2014 5:28 pm

Ja mam podkład cashmere 12h make-up jest rewelacyjny. Mam taką porowatą cerę z przebarwieniami a on to wszystko tak fajnie zakrywa, że nic nie widać i faktycznie trzyma te 12 godzin.
Catylyn89 - Wto Kwi 22, 2014 7:58 pm

Dziewczyny!

W Rossmannie od dzisiaj -49% zniżki na kosmetyki

22.04.- 27.04. - kosmetyki do twarzy (podkłady, korektory, pudry, róże)
28.04-04.05. - kosmetyki do oczu (tusze, cienie, eyelinery, kredki)
05-11.05. - kosmetyki do ust i paznokci (szminki, kredki do ust, lakiery)

kaledonia - Sro Kwi 23, 2014 5:46 pm

Terry napisał/a:
ithanielle napisał/a:
Z doświadczenia wiem, że w przypadku cery z problemami, stosowanie tych ciężkich, kryjących podkładów może tylko zaszkodzić i pogorszyć sprawę


To prawda. Nie dość, że zwiększamy już aktualny problem (czasem tego tak nie widzimy, ale pod warstwą skóry źle się dzieje), to jeszcze możemy dorobić się nowych problemów.

Bardzo ważne jest też jak się dba o skórę na co dzień. Czego się używa pod podkład.

Terry napisał/a:
Osobiście wolę podkłady z średniej półki cenowej czyli od Rimmela i MNY, po Revlon. To jeszcze nie tragicznie drogie podkłady. Można trafić na fajną promocję w sklepach lub kupować je przez neta, więc ich cena jest dla większości z nas do przyjęcia. Do tego warto dodać, że kosmetyki z tego przedziału są wydajniejsze od wcześniej wymienionych przeze mnie.

Zgadzam się w 100%.
Cena Maybelline Affinitone to nieco powyżej 20zł i za to ma się o niebo lepszy podkład niż AA czy Soraya, nawet Eris bym rzekła.
Obecnie się przerzuciłam na Isadorę,bo mają podobne ceny do ww tu gdzie mieszkam i mogę polecić wake up make-up.
Inglot AMC również bardzo lubię i jak tylko będę w Polsce to pewnie znowu zakupię (ok 45zł).
Moje koleżanki chwalą podkłady i w ogóle kosmetyki Catrice,ja nie kupowałam,bo dla mnie są za ciemne odcienie.

Mam takie samo zdanie jak Ty również co do Sorayi.Wg mnie bardzo średnie kosmetyki,by nie powiedzieć,że kiepskie. Kiedyś się skusiłam na podkład antybakteryjny w jasnym odcieniu i nie dość,że schodził,znikał z twarzy plamami to jeszcze się okropnie utleniał i wyglądałam jak tandetna solara brrr.

Catylyn89 - Sro Kwi 23, 2014 7:56 pm

Ja ostatnio odkryłam podkłady Manhattan Easy Match Make Up i dla mnie jest rewelacyjny :) nie podrażnia, nie wysusza, ładnie kryje i co najważniejsze dopasowuje się do koloru cery oraz nie schodzi z twarzy tak szybko jak ten, który używałam wcześniej :) Nie ma też efektu maski. Cena przystępna bo tylko 24-27 zł :)

Wcześniej wypróbowałam Max Factor Beautiful skin, ale niestety... Mimo, iż wzięłam najjaśniejszy kolor, to i tak był dla mnie za ciemny :roll:

szaorma - Czw Kwi 24, 2014 9:10 am

Ja od lat jestem wierna Estee Lauder Double Wear. Idealnie kryje moją naczynkową cerę, nie zapycha porów, nie wysusza. Nie jest może najtańszy, ale ciężko znaleźć mi coś lepszego.
ithanielle - Wto Paź 21, 2014 10:33 am

Pochwalę się moim (w sumie z polecenia mojej makijażystki) ostatnim odkryciem - Max Factor - Pan Stik:



Podkład kryjący, ja używam go raczej na wyjścia. Dla mnie idealny :)

kiciaeudezet - Wto Paź 21, 2014 1:13 pm

Ja obecnie używam Revlon Colorstay. Jestem z niego bardzo zadowolona, świetnie kryje, jest bardzo wydajny, cena też jest atrakcyjna (jeżeli ktos dobrze poszuka - ja swój kupiłam za 25 zł).

Czaje się na Bourjois Healthy mix :) czekam na jakieś promocje :)

Terry - Wto Paź 21, 2014 1:23 pm

Ithanielle dobrze, że tylko na wyjścia go używasz, bo bardzo wysusza skórę i zapycha pory. Wiele osób używa go jako korektora przez jego konsystencję.
ithanielle - Wto Paź 21, 2014 1:25 pm

Terry napisał/a:
Ithanielle dobrze, że tylko na wyjścia go używasz, bo bardzo wysusza skórę i zapycha pory. Wiele osób używa go jako korektora przez jego konsystencję.


Jako korektora używam go codziennie - w tej roli poleciła mi go Ania :D

Catylyn89 - Wto Paź 21, 2014 3:12 pm

A ja muszę Wam powiedzieć, że już nie używam żadnych podkładów :P Tak sobie wyleczyłam cerę, że nie potrzebuję nic, prócz korektora pod oczy i lekkiego pudru :)
Asiek - Wto Paź 21, 2014 3:21 pm

Mój cytat z tego tematu z lutego 2004:
Asiek napisał/a:
podkład może, jak dla mnie, nie istnieć.

Po 10,5 latach :o od tamtego posta wciąż podtrzymuję moje zdanie. 8) Efekt - zero problemów z cerą (nie wiem na ile to zasługa braku podkładu, nie palenia, itd.).

ithanielle - Wto Paź 21, 2014 3:25 pm

Asiek napisał/a:
Mój cytat z tego tematu z lutego 2004:
Asiek napisał/a:
podkład może, jak dla mnie, nie istnieć.

Po 10,5 latach :o od tamtego posta wciąż podtrzymuję moje zdanie. 8) Efekt - zero problemów z cerą (nie wiem na ile to zasługa braku podkładu, nie palenia, itd.).


Asiek, szacun! :)

Ja rozstałam się z podkładem gdzieś w okolicy lipca - i cera ma się zdecydowanie lepiej. Tak jak wspomniałam, jedynie na wyjścia (i to większe wyjścia) używam Pan Stika jako podkładu (standardowo idealnie sprawdza się jako korektor pod oczy - niestety, nie znalazłam jeszcze sposobu na cienie pod oczami).

Catylyn89 - Wto Paź 21, 2014 3:26 pm

Asiek napisał/a:
Efekt - zero problemów z cerą (nie wiem na ile to zasługa braku podkładu, nie palenia, itd.).


Skóra przede wszystkim oddycha i to poprawia jej kondycję :) Odkąd nie nakładam podkładu, mój mąż jest we mnie wpatrzony jak w obrazek, bo "wreszcie widzę, Twoje urocze piegi" :smile:

Asiek - Wto Paź 21, 2014 3:36 pm

Catylyn89 napisał/a:

Skóra przede wszystkim oddycha i to poprawia jej kondycję :)

Tzn. ja nigdy nie używałam podkładów, w całym swoim życiu kupiłam chyba dwa lub trzy, nałożyłam je kilka razy i czułam się jak w masce, "tapecie", tragicznie. :smile: Na ślub i wesele miałam lekki podkład (sierpień), ale to był jeden z jedynie kilku przypadków w moim życiu z "tapetą". :wink:
Zamiast tego używam kremów (lekkich) i puder, żeby przymatowić twarz. I to wsio.
Za to moim kosmetykiem nr 1 jest tusz do rzęs (ale też nie jakiś ciężki, pogrubiający, wywijający, podkręcający, itp.).

Terry - Sro Paź 22, 2014 12:59 pm

Odstawiłam hormony i w ciągu miesiąca cera znów mi się zrobiła mocno tłusta. Nie wyobrażam sobie chodzić bez podkładu i po godzinie świecić się jak...
blondynka89 - Czw Paź 30, 2014 10:35 pm

Ja jak odstawiłam tabletki hormonalne Yasminelle to miałam masakrę na buzi i nie mogłam jej doprowadzić do ładu. Wszystko mi sie rozregulowało przez branie tabsów... :x
kaledonia - Czw Paź 30, 2014 10:42 pm

ithanielle napisał/a:
Pochwalę się moim (w sumie z polecenia mojej makijażystki) ostatnim odkryciem - Max Factor - Pan Stik

Mam i polecam,ale raczej jako korektor.

ula87 - Sro Lis 19, 2014 9:52 am

moim ulubionym jest podkład matuący z Rimmela. Wcześniej stosowałam z Maxfactora, ale pojawiał się efekt maski;/ tez matujący
blondynka89 - Czw Lis 20, 2014 1:26 pm

Mi przypadł do gustu Loreal True Match - rzeczywiście jego odcień dopasowuje się do koloru naszej skóry - poza tym jest lekki, nie zapycha a przy tym ładnie kryje :)
paulinkaaMU - Czw Lis 20, 2014 10:05 pm

blondynka89 napisał/a:
Mi przypadł do gustu Loreal True Match - rzeczywiście jego odcień dopasowuje się do koloru naszej skóry - poza tym jest lekki, nie zapycha a przy tym ładnie kryje :)


ja też jestem z niego zadowolona - choć używam go tylko na "wyjścia" (na co dzień nie używam podkładu).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group