Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Podróż poślubna - SPŁYW KAJAKOWY

Magari - Wto Kwi 17, 2007 11:20 am
Temat postu: SPŁYW KAJAKOWY
Planujemy się wybrać z moim S. na spływ kajakowy.
Będzie to raczej wypad wakacyjny, niż szumnie nazywana podróż poślubna, ale planujemy ją już po ślubie, a sami będziemy tylko w namiocie :lol:
Lubimy raczej różne formy aktywnego wypoczynku niż zwiedzanie zabytków, stąd taki pomysł. Nigdy wcześniej żadne z nas nie było na spływie, więc może być bardzo wesoło.

Zastanawiamy się czy wybrać Mazury i ponoć bardzo piękną trasę Czarną Hańczą, w sumie najczęściej wybieraną, czy raczej rzekę Pomorza Zachodniego Regę.

Czy macie jakieś doświadczenia „w spływaniu” :cool:
i czy sami wszystko organizujecie (w tym ekipę do spływania) czy korzystacie z jakiś firm organizujących tego typu wypoczynek.
Liczę na wasze doświadczenie w tym temacie.

Dunia - Wto Kwi 17, 2007 10:25 pm

Jejku jak Wam zazdroszczę!
BAAAARDZO lubię pływać kajakiem, ale nie miałam już od 2 lat okazji :rozpacz: Mój R. nie umie pływać :gafa: Co roku jeździłam ze znajomymi na ok tygodniowy spływ. niestety nie na trasach, o które pytasz. Wszystko organizował zapaleniec kajakarstwa. Zaczynał od studiowania przewodników, potem robił trasę "na sucho" - objeżdżał teren i sprawdzał noclegi. Ale my jechaliśmy większą grupą... Wydaje mi się, że najlepiej jechać z kimś, bo różnie bywa- wywrotki, przenoski, zaczepne towarzystwo na polu... Ale i tak jest THE BEST!!!

Magari - Sro Kwi 18, 2007 8:23 am

Dunia a jakie trasy byś poleciła? W sumie jeszcze nic nie jest postanowione i jeszcze się zastanawiamy nad wyborem trasy.
W organizacji musimy zdać się na „obcych” ludzi, bo nasi znajomi nie lubią takich eskapad :(

Ja też nie umiem pływać, ale wszyscy którzy kiedyś płynęli mówią mi, że dam radę jak się nie wywalę :cool: Mam nadzieję, że przeżyję :lol:

Dunia - Sro Kwi 18, 2007 6:51 pm

Bardzo miło wspominam spływ Brdą. Pamiętam, że miejscami widoki zapierały dech w piersiach, a woda w niektórych miejscach była krystalicznie czysta. Noclegi mieliśmy w Nowej Brdzie, Potulicy, Cicholewach, Swornychgaciach (realna nazwa miejscowości ) :rotfl: Mylofie, Woziwodzie (tam było fajnie) ?wicie i Nogawicy (od swornychgaci :wink: ) Tylko że tam jest kilka jezior, a przez jeziora się trudniej pływa, bo nie popycha Cię nurt, jest czasami głęgoko no i bywa że w wietrzne dni są upierdaśne fale.

Początki nie są zbyt łatwe, bo trzeba złapać rytm i skumać kto w którą stronę musi machać, żeby np się obrócić we właściwą stronę. Ramionka też na początku pieką... Ale wg mnie grunt to fajni ludzie, którzy w razie czego pomogą w potrzebie. Jeśli chcecie wybrać wyjazd organizowany przez jakieś biuro, to może być różnie, bo już widziałam jak niektórzy holowali za kajakiem litr czystej, wywracali kajaki innych, a wieczorem grandzili na polu. :zly: Namów jeszcze kogoś ze znajomych na taki wyjazd !!

Magari - Sro Kwi 18, 2007 7:36 pm

Dzięki serdeczne.
Wychodzę z założenia, że różnych rzeczy trzeba spróbować ,a na kajaki nabieram coraz większej ochoty :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group