Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Kupno stroju ślubnego - Strój Pana Młodego

Asia - Sro Lut 18, 2004 11:30 pm
Temat postu: Strój Pana Młodego
Jaki strój bedzie miał (lub już miał) na sobie Wasz ukochany w dniu slubu?

1. Garnitur, smoking, frak? W jakim kolorze?
2. Muszka, fular, musznik, krawat?
3. Kamizelka w kolorze garnituru czy innym?

kryszka - Czw Lut 19, 2004 12:17 am

Na razie jest to wielka niewiadoma :evil:

Wiem tylko, że na pewno będzie garnitur, bo jest to strój bardziej uniwersalny.

olenka - Czw Lut 19, 2004 12:45 am

Łosiu zdecydowanie garnitur zakupi
Ale jak i co to pewno sam opowie, nie bede mu odbierac przyjemności:)

Edyta - Czw Lut 19, 2004 12:09 pm
Temat postu: Re: Strój Pana Młodego
Asia napisał/a:
Jaki strój bedzie miał (lub już miał) na sobie Wasz ukochany w dniu slubu?

1. Garnitur, smoking, frak? W jakim kolorze?
2. Muszka, fular, musznik, krawat?
3. Kamizelka w kolorze garnituru czy innym?



1. dokładnie jeszcze nie wiadkomo co to będzie. Jemu podoba się surdut - kolor bedzie raczej jasny

2.tutaj bedzie plastron

3. kamizelka napewno i lekko będzie odbiegać od garnituru - narazie jest taka koncepcja, moze sie cos zmieni

ice - Czw Lut 19, 2004 11:16 pm

A u mnie byl garnitur z tym ze z marynarka typu long. Czarny z poliestru wiec sie troche swiecil ... do tego musznik i kamizelka we wzory w kolorze srebrnym ... mnie sie to niesamowicie podobalo :) a Wy mozecie to zobaczyc na moich zdjatkach slubnych pod tym adresem :)
pipi - Pon Mar 01, 2004 1:05 pm

Ja rozpoczęłam z moim ukochanym podróż po sklepach z męską odzieżą, celem głównie ustalenia co miałby na siebie włożyć. Oto relacja

1. Pawis - Starorudzka 12 - duży magazyn, zimno w środku. Bardzo dużo ubrań, ale jak się okazało z naszym nietypowym rozmiarem bardzo ciężko - nawet o coś zbliżonego, czyli tylko trochę zadużego. Szycie w porządku natomiast materiał mało ciekawy i wg. mnie zbyt kiepskiej jakości jak na ślub. Jedyne co mogę polecić to smokingi i fraki. Nawet jeśli materiał jest gorszej jakości to tego nie widać. Szyją na miarę!!! - koszt dodatkowy 100zł

2. Modny Pan - Plac Wolności 8 - hmm.. dziwna, ale bardzo fachowa obsługa, najlepsza jaka nam się trafiła tego dnia. Odradzono nam smoking jako mało praktyczny później ?! Chociaż mi się wydał najodpowiedniejszy - pewnie nie było takiego rozmiaru. Przymierzaliśmy garnitury, bliskie oczekiwanemu rozmiarowi. Mówiono nam, że rękawy można wydłużyć, a fałdy na plecach znikną po włożeniu większych poduszek na ramiona, ale mam co do tego obiekcje. Zaproszono nas w drugiej połowie marca - pojawi się nowa wiosenno letnia kolekcja - ta sytuacja powtarzała się w kolejnych sklepach. Cen tu nie sprawdziłam.

3. Sklep na Piotrkowskiej niedaleko Placu Wolności - obsługa z musu coś zrobiła nic konkretnego z tego nie wyniknęło.

4. Sklep Bytomia na Moniuszki przed Sienkiewicza - również miła obsługa. Nowy sklep na razie mają tylko garnitury, ale zamierzają poszerzyć asortyment między innymi o smokingi. Szeroka gama rozmiarów. Jeden z garniturów był prawie dobry. Wydaje się też że mają dość przystępne ceny. Na pewno warto tu zajrzeć za jakiś czas.

5. Vistula - Piotrkowska brak zbliżonego rozmiaru, szybko się wycofaliśmy.

6. Pawo - Piotrkowska obecnie nie mieli nic do mierzenia, szyją na miarę dodatkowy koszt 300zł i trzeba jechać do Pabianic.

Podsumowując. Zanim wybierzecie się na zakupy panna młoda musi wiedzieć jaką ma sukienkę i mieć wybrany bukiet - żeby wszystko dobrać kolorystycznie. Pozatym lepiej jeszcze poczekać ze dwa trzy tygodnie na nowe kolekcje

łosiu - Pon Mar 01, 2004 1:44 pm

Ja juz upatrzyłem sobie garnitur, oczywiscie pronuptia. salon na kościuszki.
jasny, do tego musznik (czy cos takiego).
tam w salonie mają wszystko, wchodze raz i kupuje garnitur, buty, bielizne itp.
pełny serwis, polecam

Edyta - Sro Mar 03, 2004 8:11 pm

czy pasuje dla pana młodego garnitur gdzie z tyłu marynarki są dwa rozcięcia.
gosia - Sro Mar 03, 2004 9:49 pm

Edyta napisał/a:
czy pasuje dla pana młodego garnitur gdzie z tyłu marynarki są dwa rozcięcia.


Nie, bo to juz nie modne



Garnitury






















Asiek - Sro Mar 03, 2004 9:55 pm

Kilka mi się bardzo podoba - podkreślają sylwetkę. :spoko:
Natomiast ten nr 5 (frak z kanarkową kamizelką, krawat w paski) :shock: :shock: :shock: - moim zdanie zestaw fatalny (nic do siebie nie pasuje!).

gosia - Sro Mar 03, 2004 10:09 pm








Edyta - Czw Mar 04, 2004 6:03 pm

no właśnie zabrakło nam tutaj garnitórów

dzięki Gosiu

dzisiaj jak byłam w "Ptaku", to mój narzeczony rozglądał się za garniturami

jednak gdzie wszedł, to mówiono mu, że będzie musiał szyć sobie garnitur do ślubu!! przeszkodą do kupna gotowego zestawu jest jego wzrost :roll:

dobrze, że potrzebne mu są tylko spodnie i marynarka :wink:

gosia - Czw Mar 04, 2004 7:32 pm

Pochodzcie jeszcze po sklepach a może jednak cos znajdziecie, tez mam wysokiego kolege i sobie kupił garnitur do slubu bez problemu
olenka - Czw Mar 04, 2004 9:17 pm

Surdut z zółta kamizelka bajer.
Mie sie najbardziej podoba!!! Lubie kolorowe ubrania i nie zgadzam sie z Asiek ze nic do siebie nia pasuje. Pasuje jak najbardziej ja bym mu raczej panne młoda wymieniła:)

Asiek - Sro Mar 10, 2004 11:56 pm

olenka napisał/a:
Surdut z zółta kamizelka bajer.
Mie sie najbardziej podoba!!! Lubie kolorowe ubrania i nie zgadzam sie z Asiek ze nic do siebie nia pasuje. Pasuje jak najbardziej ja bym mu raczej panne młoda wymieniła:)

:zdziwko:
Przynajmniej krawat i spodnie do wymiany. :mrgreen:
Sorry, ale jakbym zobaczyła "na żywo" tak "odstrzelonego" faceta (niekoniecznie Pana Młodego) to pomyślałabym, że cyrk przyjechał. :wink:
Olu, mamy najwyraźniej zupełnie różne gusty. A o gustach się nie dyskutuje.

Swoją drogą ciekawa jestem opinii innych forumowiczów.
Od razu zastrzegam : nic i nikt mnie nie przekona, że ten zestaw "pasuje". :dno: :wink:

P.S. Nie mam zastrzeżeń do Panny Młodej ze zdjęcia. :D

kryszka - Czw Mar 11, 2004 12:15 am

No cóż, muszę się zgodzić z Asiek. :) Zupełnie mi tu nie pasują dwa różne odcienie żółtego i to pomieszanie szaro-granatowo-niebieskie oraz rozmiary i kierunek tych pasków na spodniach i krawacie.
I najbardziej w oczy kole właśnie ten krawat. :shock:

olenka - Czw Mar 11, 2004 1:35 am

A tosmy se temat do dyskusji zalazły:)

mnie sie zestaw podoba. jak juz pisałam lubie kolorowe ubrania:)
gdyby facet miał na głowi cylider byłoby lux malina. zestaw kolorystyczny jak najbatdziej udany. Nie cierpie monotoni. Fajnie kompomuje sie ubrania o różnych odcieniach, jednej barwy. Nie eleganco byłoby gdyby wzóer (paski) krawatu i spodni był taki sam. tak samo jak nieelegancie jest noszenie krawatu i wypustki o takim smym wzorze i kolorze!

mnie sie podoba. kazdy ma swój gust:)

A Panna Młoda ok. Fanie upieta kiecka ale mi przy tym panie nie pasuje:)

Asia - Czw Mar 11, 2004 11:53 pm

Ja mam wrażenie, że Pan Młody w żółtej kamizelce podszedł do szafy, zamknął oczy i na oślep wyciągnął różne elementy stroju... Nie chciałabym iść do ołtarza z tak wystrojonym facetem.
tweety - Sob Mar 13, 2004 8:52 pm

Asia napisał/a:
Ja mam wrażenie, że Pan Młody w żółtej kamizelce podszedł do szafy, zamknął oczy i na oślep wyciągnął różne elementy stroju... Nie chciałabym iść do ołtarza z tak wystrojonym facetem.


Myslę, ze jakby sie uparł, to nie zrezygnowałabys z niego :!:

pipi - Sro Mar 24, 2004 12:18 pm

Wracam do tematu gdzie w Łodzi można kupić strój dla pana młodego.

W Geant'ie na ul Piłsudskiego jest coś w rodzaju sklepu firmowego firmy Bytom.
Standardowo wybiera tam się fason, oraz materiał, obsługa dobiera rozmiar i potem pozostaje już czekać na uszyty strój.

Dodatkowo można też (to już nie jest standardowo - bo kosztuje więcej) skorzystać z usług krawca, który uszyje wszystko wedle życzeń klienta i na miarę.

Asia - Sro Mar 24, 2004 5:33 pm

Duży wybór garniturów ma pabianicka firma "Pawo". Moje kochanie najprawdopodobniej będzie miało garnitury właśnie stamtąd.
Edyta - Sro Mar 24, 2004 9:07 pm

Asia napisał/a:
Duży wybór garniturów ma pabianicka firma "Pawo". Moje kochanie najprawdopodobniej będzie miało garnitury właśnie stamtąd.


to kojarzy mi się ze Starorudzką

Kati - Sro Mar 24, 2004 9:23 pm

A może....
Kati - Sro Mar 24, 2004 9:26 pm

albo
Kati - Sro Mar 24, 2004 9:27 pm

ewentualnie :>
kryszka - Czw Mar 25, 2004 2:29 am

Edyta napisał/a:
Asia napisał/a:
Duży wybór garniturów ma pabianicka firma "Pawo". Moje kochanie najprawdopodobniej będzie miało garnitury właśnie stamtąd.


to kojarzy mi się ze Starorudzką



Dlaczego? "Pawo" to przecież firma z tradycjami w Pabianicach.

Coś mi się o uszy obiło, że mają teraz kiermasz, a może to było w zeszłym tygodniu? :roll:

pipi - Czw Mar 25, 2004 10:58 am

Pawo ma kiermasz do 4 kwietnia, ale raczej nie znajdziecie na nim nic do ślubu - bo kolekcji ślubnej nie ma na kiermaszu.
Edyta - Czw Mar 25, 2004 3:29 pm

kryszka napisał/a:

Dlaczego? "Pawo" to przecież firma z tradycjami w Pabianicach.



przepraszam, na Starorudzkiej jest PAWIS :wink:

lesia - Czw Mar 25, 2004 6:31 pm

Czy ktos slyszal o jakiejs firmie co szyje garnitury w Andrzejowie , podobno maja niezly wybor i bardzo umiarkowane ceny?
Ania - Pią Kwi 02, 2004 1:48 pm

Ja zupełnie nie pomoge, jeśli chodzi o nasze stroje ustaliliśmy że każdy wybiera to co chce, Misiek się w sukienke nie wtraca a ja w garnitur, wiem tylko tyle że na pewno będzie chciał garnitur, taki klasyczny raczej w ciemnym kolorze, bo to zawsze mu się taki przyda do pracy. Ja mu tylko mam wybrać koszulę, musznik i kamizelkę żeby pasowały do mojej sukienki.

Sklepów z garniturami też nie mogę polecić, bo mamy problem przynajmniej w tej kwestii z głowy, jako że się w branży obracamy to mamy dojścia do samych producentów, Misiek juz tam się dogada, a jak będzie trzeba to mu na miare uszyją.

lesia - Pon Kwi 12, 2004 8:08 am

www.akme.lodz.pl
Bardzo fajne garnitury, niskie ceny 300-350 zl, dobre gatunkowo tkaniny , moj N chyba tam zakupi swoj slubny.

gosia - Pon Kwi 12, 2004 9:26 am

Kolekcja wieczorowa jest ładna :D
Mi - Pon Kwi 12, 2004 3:30 pm

Asia napisał/a:
Duży wybór garniturów ma pabianicka firma "Pawo". Moje kochanie najprawdopodobniej będzie miało garnitury właśnie stamtąd.



Oglądaliśmy kolekcję ślubną na Targach ?lubnych w Łodzi i bardzo nam się spodobała.
Wzory te są szyte tylko na zamówienie.

gosia - Wto Kwi 13, 2004 8:33 pm








Kiwax - Czw Kwi 29, 2004 11:38 am

Zdecydowanie smoking, z błękitnym pasem (od biedy białym) i muszką w takim samy kolorze co pas.


I nic mnie nie przekona, zeby było inaczej. A Myszowi też się podoba.

lesia - Czw Kwi 29, 2004 6:09 pm

Moj N zamowil dwa garnitury w pawisie , ma szyte na miare jeden do slubu ciemny granat i jasny szary na poprawiny , wybralismy swietne materialy ,panie pochwalily ze mamy dobry gust (niestety byly najdrazsze ale coz w koncu to portugalska welna :D ) za dwa garnitury na miare zaplacimy ok 1000zl ,to chyba dobra cena.
niuniab - Czw Kwi 29, 2004 8:19 pm

Dla mojego P kupiliśmy ciemny garnitur w prążki z kamizelka, do tego ma być musznik, którego jeszcze nie kupiliśmy. I najgorsze jest to, że oboje pracujemy od 10 do 18 i nic nie możemy załatwić. We wtorek biorę urlop i może wreszcie kupię ten cholerny musznik, bo już zaczynam łapać doły, że nie mam na nic czasu
gosia - Nie Maj 16, 2004 8:22 pm
















mmichalina - Nie Maj 16, 2004 8:45 pm

Super te męskie ciuszki .....najladniejsze te jaśniutkie!!! :graba: no, panowie też niczego sobie :lol:
Asia - Nie Maj 16, 2004 9:03 pm

Moj M juz kupił garnitury - w Pawo. Są bardzo ładne i dobre gatunkowo. ?lubny jest czarny, chcemy do niego dokupic srebrzystą kamizelkę. Na poprawiny ma ecru - wyglada w nim pięknie :D

Okazało się, że jeden z garniturów się gniecie :cry: Kupiony był w dobrej firmie PAWO, ale na metce było ostrzeżenie "zagniecenia są naturalną cechą materiału". Teraz musimy więc zacząć szukac nowego. Byłam w sklepie na Starorudzkiej, o którym wspominała wcześniej Oleńka. Wybór naprawdę bardzo duży, obsługa bardzo miła. Ale i tak nic nie wybrałam :(
Szukamy zamiennika za ten poprawinowy czyli garnituru jasnego, majchętniej bardzo jasnego np ecru. Jesli ktoś z Was gdzieś taki spotka, to proszę o informacje.

lesia - Pon Maj 17, 2004 12:09 pm

w sobote N byl na przymiarce , oba sa sliczne do odbioru 5 czerwca , pani nam opowiadala o Lepperze , bylo smiesznie , bo tez szyje w Pawisie garnitury.
kryszka - Wto Maj 18, 2004 12:12 am

Lesiu, a ile czasu potrzebują w Pawisie na uszycie jednego garnituru na miarę?
Kiwax - Czw Sie 26, 2004 9:08 am

Heh, tak głosowałam za błękitnym pasem do smokingu i....... była standardowy, czarny. Muszka tak samo. I w sumie dobrze bo Myszak wyglądał jak dla mnie super :)
monicleo - Czw Sie 26, 2004 10:15 am

kryszka napisał/a:
Lesiu, a ile czasu potrzebują w Pawisie na uszycie jednego garnituru na miarę?

Ja też jestem ciekawa...

pipi - Czw Sie 26, 2004 10:20 am

Jak czegoś nie przekręciłam i dobrze pamiętam to mówili że miesiąc czasu trwa szycie
Megan - Pon Sie 30, 2004 7:14 pm
Temat postu: Re: Strój Pana Młodego
Asia napisał/a:
Jaki strój bedzie miał (lub już miał) na sobie Wasz ukochany w dniu slubu?

1. Garnitur, smoking, frak? W jakim kolorze?
2. Muszka, fular, musznik, krawat?
3. Kamizelka w kolorze garnituru czy innym?


Moj A nie bedzie mial nic z wyzej wymienionych bo idzie w mundurku do slubu. No ale po slubie juz na sali przebierze sie w grafitowy surdut kamizelka w kolorze surdutu a do tego fular :D

artnow - Wto Sie 31, 2004 10:44 am

Ja ide tradycyjnie w garniturze (kupionym przez przypadek na zasadzie weszlismy do sklepu i tak sie spodobal i do tego byl jeszcze w moich nietypowych wymiarach ze nie bylo szansy wyjsc bez niego. do tego cena nas powalila na nogi bo jak zobaczylismy ze na metce jest 380 PLN to biegiem poszlismy sie zapytac czy to tylko za marynarke a okazalo sie ze za calyy garnitur - polecam sklep PAWO w GŁ).

Garnitur bedzie 3 czesciowy, ciemny grafit, lekko lejacy sie, welniany, Kamizelka w kolorze garnituru i krawat dopasowany do sukni panny mlodej, ale poniewaz sukni jescze nie widzialem - mam kupione 5 krawatow i ostateczna decyzja o tym, ktory zapadnie w dniu slubu.

Ania - Wto Sie 31, 2004 11:06 am

My też już kupiliśmy cały strój dla Miśka, garnitur vistuli grafit taki trochę błyszczący w drobne paseczki, do tego dwie koszule ecru kamizelkę i musznik pod kolor mojej sukni, spinki do mankietów, i jeszce kupiliśmy krawat i jeszce jedną koszulę ale to już na inna okazję bo przy takim większym zakupie można jakiś rabat wyciągnąć, za wszystko zapłaciliśmy 1700zł, mam nadzieję że kamizelkę i musznik uda nam sie póxniej sprzedać bo raczej moj Misieq nie będzie w tym więcej chodzić. Generalnie bardzo wszystko nam sprawnie poszło i naprawdę będzie superowo wyglądać
Asiek - Wto Sie 31, 2004 12:00 pm

artnow napisał/a:
Garnitur bedzie 3 czesciowy, ciemny grafit, lekko lejacy sie, welniany.

Jeśli chodzi o garnitury to jestem w temacie i wiem, że za tą cenę co podałeś raczej nie kupisz garnituru wełnianego, co najwyżej 30-40% wełny w składzie materiału.

Najważniejsze, że jesteś zadowolony i zakup był naprawdę niedrogi. :graba:

artnow - Wto Sie 31, 2004 12:20 pm

Akurat weszlismy i byla wielka promocja - ten garnitur normalnie kosztowal duzo wiecej - z tego co pamietam okolo jesczze raz tyle. Jest wykonany z welny jakiejs skrecanej (czy cus takiego) odpornej na zagniecenia - a to bylo dla mnie wazne.
tusia_queen - Wto Sty 25, 2005 2:31 pm

dwa dni temu kupiliśmy garnitur slubny!!

jest piękny i juz nie mogę się doczekać kiedy P. go włoży..
jeszcze tyle miesięcy.........

kupiliśmy w Wistuli, 100% wełna niegnietliwa bo nitki skrętne..

nie będzie kamizelki bo podobno niemodne już,
mimo że ja wymarzyłam sobie że P. będzie miał
kamizelkęi fular w kolorze mojej sukni..
no cóż
natomiast propozycja, jaką podsunęła nam pani
jest extra
koszula i krawat z pięknym grubym węzłem w kolorze sukni
P. wygląda pięknie!!
chyba wszystkie koleżanki na ślubie będą mi zazdrościć takiego męża....

ojoj chyba się rozbrykałam

Kati - Wto Sty 25, 2005 4:49 pm

artnow napisał/a:
Akurat weszlismy i byla wielka promocja - ten garnitur normalnie kosztowal duzo wiecej - z tego co pamietam okolo jesczze raz tyle. Jest wykonany z welny jakiejs skrecanej (czy cus takiego) odpornej na zagniecenia - a to bylo dla mnie wazne.


To prawda - teraz są studniówkowe rabaty i można kupić komplet nawet za 350 -450 zł

leo - Sob Sty 29, 2005 4:40 pm

Może ktoś z Was wie, gdzie można wypożyczyć frak?
joa - Nie Sty 30, 2005 7:43 pm
Temat postu: frak
Nie wiem czy w Łodzi mozna frak pozyczyc, ale w Warszawie tak, wiem, bo sama pozyczałam /na potrzeby programu rozrywkowego co prawda, ale to nie zmienia istoty rzeczy/.
Jakby ktos wiedzial cos o fraku w Łodzi, to ja tez prosze o wskazówki .Tylko nie z teatru, bo te sie rozsypuja i nadaja sie tylko na przebierańce.

kryszka - Nie Sty 30, 2005 7:51 pm

Gdzieś na pewno można wypożyczyć frak, bo chodząc za suknią po salonach widziałam taką ofertę. Ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie to było; chodzi mi po głowie "Optimus", ale na ile to prawda to nie wiem. :roll:
pipi - Pon Sty 31, 2005 9:58 am

Tak, w Optimusie się chwalą że mają fraki, ale jak one wyglądają to nie wiem. :roll:
Kati - Nie Lut 06, 2005 5:17 pm

A mój Miś zapałał ochotą założenia na ślub hmm Surdutu angielskiego z fularem, cylindrem i laseczkę 8) :shock: :mrgreen:

Chce go wypożyczyć. ja nie mam nić przeciwko, zwłaszcza, że auto jest retro...
Ależ mnie zaskoczył??? :hm:




Ciekawe czy tak zrobi :roll: jak nie to będzie tradycyjny smoking

joa - Nie Lut 06, 2005 5:24 pm

Fular nosi sie /na 90 %/ na gołej szyji-z rozpietą koszula. Fulard /franc./ = apaszka
To co jest na zdjęciach to musznik albo plastron /jedno od 2 różni sie rozmiarem/.
Czyli myśle, Kati, ze to tylko pomyłka w nazewnictwie ;)

Pomysł super, ale ja sie juz zastanawiałam czy sens ma cylinder w kosciele- i tak Pan Mlody musi go taszczyc w dłoni...

Kati - Nie Lut 06, 2005 5:30 pm

No cóż, użyłam nazwy fular, gdyż taką nazwą posługiwałą się pani w wypożyczalni :roll: Powiedziała też, że pojęcie musznik hmm jest jej obce...
Ja się nie znam i nie będę się upierać :hm:

A co do cylindra i laski to myślę, że z powodzeniem można położyć w samochodzie - w kościele bowiem nie nosi się nakryć głowy :wink:

joa - Nie Lut 06, 2005 5:36 pm

Sorki za poprawkę, ale ja kiedys zrobilam jakis program o modzie slubnej / to było w jedynce pt. nasza szafa, czy cos takiego/ i było to w sklepie Pawo na Piotrkowskiej.
Stąd raczej gruntowna znajomość tematu :)
O muszniku i plastronie chyba wyczytałam na moda.com.pl
Tak mi sie wydaje.
Pozdrawiam

Ps: Och jak ja bym chciala tez tak ładnie ubrac narzeczonego...kwestia tylko za co...:(
Garnitur wydaje sie b. uniwersalny....chociaz, brakiem uniwersalnosći sukienki panny mlodej jakoś nikt sie nie przejmuje,
Co Wy na to?
Czy u Was tez sa naciski, zeby strój Pana Mlodego mógł przydac sie w przyszłośći?

Kati - Nie Lut 06, 2005 5:42 pm

Taa tylko, że ja wcale nie poddaję w wątpliwość twojej znajomości tematu :wink:
joa - Nie Lut 06, 2005 5:47 pm

Ależ ja niczego nie sugeruję .

I gratuluje :) eleganckiego narzeczonego !

tusia_queen - Pon Lut 07, 2005 10:56 am

Kati, miło że Twoj wybranek jest taki elastyczny
i nie upiera się przy traycyjnym garniturze..
tylko chce wyglądać bardzo elegancko
i wyjątkowo
bo to przecież WYJ?TKOWY DZIE?!!

będziecie na pewno pięknie wyglądać!!

Kati - Pon Lut 07, 2005 4:08 pm

Hmm podkerślę, że to JEGO pomysł... ja ze względu na praktyczną naturę chyba wybrałabym garnitur hihih ale to Nasz dzień. Tak sobie wybrał - jak chce niech ma. Ale to jeszcze nie na 100 % :wink:
Pusiak - Pon Kwi 18, 2005 12:15 pm

Ja na razie wiem jak mój M. wygląda w garniturze i w surducie i w longu... teraz chcę go jeszcze zobaczyć w smokingu i we fraku :) Najbardziej to bym chciała surdut chyba... ciemny - grafit albo czarny :D
megi - Wto Kwi 26, 2005 10:31 am

a ja mam juz z głowy, kupilismy klasyczny garnitur w pierre cardin, buciki tez, wełna wysokoskretna elegancki, prosty, w porównaniu do cen pawo, czy vistuli jest nie wielka rożnica, a zkrojenie fason i tkanina , dośc dobra w porównaniu! mamy koszule na spinki, i długi fular! młody jest gotowy! NA POPRAWINY: koszula z krótkim rękawem w kolorach rożnych czerwieni z przewaga meksykanskiej ma pasowac do mojej sukni , czarny krawat i dodatki!
Rene - Czw Maj 05, 2005 4:43 pm

Mój Pan będzie wyglądał tak z tą różnicą, że marynarka będzie tradycyjna (krótsza niż na zdjęciu)


Mika - Nie Maj 15, 2005 3:40 pm

Muszę się pochwalić, że dziś kupiliśmy dla M. garnitur :D . Bardzo się cieszę bo bardzo źle znosi chodzenie po sklepach i kupowanie sobie rzeczy. Garnitur w kolorze grafitowym zapinany na 4 guziki gatunkowo też bardzo dobry.
Dotka - Sro Cze 15, 2005 3:36 pm

A mój P. stwierdził, że strój dla siebie kupi sobie w sobotę właśnie 6 sierpnia (nasz dzień). Twierdzi, że wcześniej nie potrzeba. Tak chce mnie powkurzać, ale jak przyjdzie do kupna to pewnie nie bedzie potrafił wybrać. Och, co ja z tym miśkiem już mam :D
Pusiak - Czw Cze 16, 2005 6:25 am

Dotka,jak ja Cie rozumiem... mój też zwleka i odwleka.... wrrrr :x
Dotka - Czw Cze 16, 2005 3:32 pm

Pusiak a już myślałam, że tylko ja mam takie problemy z narzeczonym. Mój P teraz sobie żartuje, a jak będzie musiał już kupić strój to pewnie zacznie marudzić: a gdzie, a jaki, a dlaczego - nie lubi długo wybierać, jak nie ma nic ciekawego to nie ma i nie chce mu się chodzić i szukać. Zobaczymy jak to będzie :?:
Kasiawka - Czw Cze 16, 2005 4:54 pm

Dotka nie martw sie mój R. tez nie lubi chodzenia po sklepach, ale po garnitur dał sie na mówić pojechac, pojechalismy z moja mamą, przymierzył kilka pokrzywił sie, założył ten co kupił, popatrzył w lustro, a my juz wiedziałysmy , że to ten. Poniewaz był w dobrym nastroju namówiłam go jeszcze na buty i koszulę, więc mamy jego strój prawie na tip top, ...brakuje tylko spinek do mankietów. Byłam w Kruku zgodnie z Waszymi poleceniami i spinki były... tylko, że drożesz od całego garnituru..... już widze minę R. jakby je chciała kupić.... :wink:
Linka - Czw Cze 16, 2005 7:27 pm

No to witam w klubie"Zatroskanych Panien Młodych o Strój Pana Młodego" Mój natomiast stwierdził, że jest nowa świecka tradycja - jeżeli on ma nie widzieć mojej sukienki to ja też nie zobaczę jego garnituru i całej reszty. Bo to przynosi pecha...podobno :hmm : Fajnie....!
A w końcu wyjdzie tak, że 23 lipca mój oblubieniec będzie leciał do kościoła a za nim krawiec , który po drodze będzie wypruwał mu fastrygę. Och co ja z nim mam ! :hmgirl:
Bo przecież jest jeszcze tyle czasu... !:twisted:

Dotka - Pią Cze 17, 2005 9:26 am

Linka napisała:
Cytat:
A w końcu wyjdzie tak, że 23 lipca mój oblubieniec będzie leciał do kościoła a za nim krawiec , który po drodze będzie wypruwał mu fastrygę. Och co ja z nim mam !

:jumpingmrgreen:

Wszystko będzie OK. Widocznie faceci tak już mają, a nie my pierwsze przez to przechodzimy :D

Pusiak - Pią Cze 17, 2005 4:23 pm

No Kasiu... jak Kruk, to kruk :D Tanie być nie mogły :D
Kasiawka - Pon Cze 20, 2005 10:09 am

No wiem Pusiak, ale głupio by było jakby spinki były droższe od garniaka, a po drugie szkoda mi tyle kasy na takie rzeczy, tzn az tyle kasy.
Pusiak - Wto Cze 21, 2005 6:19 am

Nie, no :) Jasne, że głupio by było :D Ja tylko miałam na myśli, że można sie było spodziewać, że u Kruka to nawet spinki do mankietów tanie nie będą :D

[ Dodano: Wto Cze 21, 2005 7:20 am ]
A w ogóle to, drogie Forumki, powiedzcie co sądzicie o Panu Młodym we... fraku :?: Jakie macie zdanie na ten temat :?: Uważałybyście, że to zbyt "śmieszny" strój :?:

Kasiawka - Wto Cze 21, 2005 6:47 am

Frak, hm, to zależy od waszego ogólnego stylu, bo np. mój R. jakos w ogóle by się chyba nie widział we fraku i jakoś do niego to za bardzo nie pasuje, ale dlaczego nie. Frak dla mnie to pewien styl, bardzo elegancki.



p.s.
Pusiak napisała:
Cytat:
Nie, no Jasne, że głupio by było Ja tylko miałam na myśli, że można sie było spodziewać, że u Kruka to nawet spinki do mankietów tanie nie będą


No pewnie liczyłam się z tym, ze to Kruk, hm, ale się widocznie przeliczyłam :mrgreen: Bo o takiej kwocie nawet nie myślałam :roll:

Pusiak - Wto Cze 21, 2005 7:10 am

No ha... próbuj dalej :D Gdzieś na pewno na Was czekaja te okrągłe spinki :D
Kasiawka - Wto Cze 21, 2005 7:12 am

Pusiak napisał/a:
No ha... próbuj dalej :D Gdzieś na pewno na Was czekaja te okrągłe spinki :D


No nie poddaję się tylko gdzie??
Bo jakby mi się udało kupić spinki z taka zapinka do musznika wtedy mogłyby mieć inny kształt a tak musze spinki dobrac okragłe do tej zapinki w muszniku co juz jest.

Pusiak - Wto Cze 21, 2005 7:18 am

A może olej, że zapinka jest w muszniku i kup komplet :?: A potem sobie podmienicie :?:
Kasiawka - Wto Cze 21, 2005 7:19 am

Pusiak napisał/a:
A może olej, że zapinka jest w muszniku i kup komplet :?: A potem sobie podmienicie :?:


Tez jestem coraz bliższa tej myśli ;-)

Pusiak - Wto Cze 21, 2005 7:32 am

:beerbeer: Ważne żeby wszystko się udało Tego dnia, a czy spinka będzie taka, czy siaka, to chyba detal drobny Mnie ostatnio ten frak męczy... W piątek może mi się uda mojego mefiu zaciągnąć do wypożyczalni, żeby przymierzył taki w odpowiednim rozmiarze, bo tam gdzie bylismy nie mieli rozmiarówki a jednak ma to znaczenie :mrgreen:

p.s. chyba mi sie wczesniej nieco tematy pomyliły :oops:

Kasiawka - Wto Cze 21, 2005 8:24 am

Pusiak cos zestresowana za bardzo jesteś wyluzuj!!!!
Pusiak - Wto Cze 21, 2005 8:33 am

oj, Kasiu, jestem, jestem....
Kasiawka - Wto Cze 21, 2005 8:37 am

Pusiak napisał/a:
oj, Kasiu, jestem, jestem....


i po co lepiej wyluzuj i przez tań zamartwiać sie, a zobaczysz o ile będzie Ci łatwiej :graba:

Pusiak - Wto Cze 21, 2005 8:41 am

Spróbuję.... ale ciężko będzie....
Kasiawka - Wto Cze 21, 2005 8:49 am

Pusiak napisał/a:
Spróbuję.... ale ciężko będzie....


Jak to będzie cięzko masz się wyluzować a nie opowiadac , ze cięzko będzie, ech Pusiak taki piekny dzień, ukochany o Tobie mysli, praca oddana, napisan pewno an 6 a Ty taka :( trzeba się :mrgreen: :D :) :lol: :graba: :christmas: i cieszyć życiem :!:

Pusiak - Wto Cze 21, 2005 10:30 am

Dobra, oddałam... teraz mam przyjechać w czwartek i odebrać ją z poprawkami :D Ale nadal mnie gniecie w żołądku :oops: Tyle że znacznie mniej :D

[ Dodano: Wto Cze 21, 2005 11:30 am ]
I już przestaję, bo totalnie skrzywiłam wątek i zaraz mnie tu moderatorka pogoni :mrgreen:

[ Dodano: Czw Cze 23, 2005 9:21 am ]
heh... frak odpadł, a Mefiu na slubienajprawdopodobniej wystąpi w longu :D

Filomena - Sro Lip 20, 2005 6:14 pm
Temat postu: Gdzie można kupić koszulę z łamanym kołnierzykiem
Właśnie. Szukamy koszuli do musznika. W Galerii Łódzkiej nie ma, w Pasażu Łódzkim nie ma. Panie ekspedientki twierdzą, że mozna założyć zwykłą. (Jak komuś zależy na skróceniu szyi Pana Młodego, to proszę bardzo, niech zakłada :evil: ) Ja na taki kompromis nie chcę iść. Jeżeli któraś z Was natknęła się na koszulę z pożądanym przeze mnie łamanym kołnierzykiem, bardzo, bardzo proszę o namiary na sklep.
joanna_25 - Sro Lip 20, 2005 10:23 pm

:shock: żeby w takim dużym mieście był problem z kupieniem koszuli.... :shock:
Filomena jak znajdziesz w końcu te koszule to plizzz daj mi znać bo też jestem zainteresowana.

Piszcie,piszcie. :) Jestem ciekawa jakie stroje mają Wasi panowie.

Kasiawka - Czw Lip 21, 2005 6:45 am
Temat postu: Re: Gdzie można kupić koszulę z łamanym kołnierzykiem
Filomena napisał/a:
Szukamy koszuli do musznika.Panie ekspedientki twierdzą, że mozna założyć zwykłą. (Jak komuś zależy na skróceniu szyi Pana Młodego, to proszę bardzo, niech zakłada


A mój R. ma zwykła koszulę do musznika i wcale nie skraca to jego szyi :shock:

Filomena - Czw Lip 21, 2005 9:59 am

Co kto lubi :mrgreen: . Ja akurat widziałam na żywo jedną osobę z musznikiem i zwykłym kołnerzykiem i wyglądała, jakby koszula wyrastała jej z uszu. Na zdjęciach katalogowych zwykła koszula + musznik też mnie nie przekonuje. Pewnie wszystko zależy od konkretnej osoby. Może twój R. wyglądał OK. Ja wolę najpierw poszukać koszuli z łamanym kołnierzykiem.
Viola - Czw Lip 21, 2005 11:30 am

Filomena, my też mieliśmy mały problem z kupieniem koszuli z łamanym kołnierzykiem i to jeszcze w kolorze ecru... ale kupiliśmy w którymś ze sklepów z garniturami na Pietrynie... jak mój mąż wróci z pracy to mi przypomni i napiszę po południu gdzie to było :lol:
Kati - Czw Lip 21, 2005 12:32 pm

Takie koszule z łamanym kołnierzem są na pewno w Kastorze (Geant Al.Włókniarzy) - tam kupiliśmy oraz w Zgierzu np. w Modnym Panu i Sklepie firmowym wólczanki koło cmentarza
Filomena - Czw Lip 21, 2005 1:25 pm

Dzięki za informacje Kati. Dzisiaj sprawdzimy Geant'a. Viola, będę też niezmiernie wdzięczna za namiary na sklep na Piotrkowskiej. :D
Viola - Czw Lip 21, 2005 2:22 pm

Już mam: to był sklep Vistuli na Piotrkowskiej 120 :wink:
strawberrytea - Sob Wrz 10, 2005 3:26 pm

w Pawo w Pabianicach, na ul. Sikorskiego 23-29, od 9.09do 9.10 jest kiermasz :D Moze tam jutro pojedziemz to napisze czy warto
Pusiak - Sob Wrz 10, 2005 8:24 pm

A mój Miś w poniedziałek odbiera wreszcie strój :) Zostanie mu tylko dokupienie koszuli, paska i skarpetek :) Uffff..... Nareszcie odetchnę

[ Dodano: Sro Wrz 14, 2005 3:54 pm ]
Linka napisał/a:
No to witam w klubie"Zatroskanych Panien Młodych o Strój Pana Młodego" Mój natomiast stwierdził, że jest nowa świecka tradycja - jeżeli on ma nie widzieć mojej sukienki to ja też nie zobaczę jego garnituru i całej reszty. Bo to przynosi pecha...podobno :hmm : Fajnie....!
A w końcu wyjdzie tak, że 23 lipca mój oblubieniec będzie leciał do kościoła a za nim krawiec , który po drodze będzie wypruwał mu fastrygę. Och co ja z nim mam ! :hmgirl:
Bo przecież jest jeszcze tyle czasu... !:twisted:


I tak to się zapewne skończy w Naszym wypadku.... PAWIS zrobił nam totalne świństwo i na 3 dni przed ślubem Mefiu nie ma jeszscze garnituru a u pierwszej przymiarki był 1 sierpnia :!: :!::!::!::!::!::!::!:

joanna_25 - Pią Paź 14, 2005 10:11 pm

UUUUFFFFF!!!!!!
mój narzeczony w końcu kupił garnitur ślubny.Zaczynałam się już denerwować.Chciał jeszcze odłożyć to na później ale powiedziałam że jak dziś nie kupi to go uduszę :lol:
Fajny,ciemno-brązowy tylko kamizelka jakaś taka przykrótka :? Czy ktoś wie dokąd kamizelka powinna mniej więcej sięgać?

kryszka - Pią Gru 02, 2005 1:43 pm

szczako napisał/a:
zastanawiam sie czy garniak zwykly czy taki przedluzony - smoking(?) (nie znam sie na nazewnictwie, wiem tylko co to garnitur i frak).

Mefiu miał taki - Pusiak pisała o takich przedłużonym "long". :)

Moim zdaniem to zależy od tego czy macie podejście praktyczne czy czysto eleganckie. :wink: Jeśli nie zależy Wam na ponownym wykorzystaniu stroju ślubnego to kupcie to w czym Panu będzie lepiej i co będzie lepiej pasowało. :)

Pusiak - Pią Gru 09, 2005 12:53 pm

Moje Słoneczko wyglądało super w longu, czyli w takim przedłużonym garniturze :) Do wypowiedzi kryszki dodam jeszcze tylko tyle, że przedłużony garnitur to również surdut, z tą różnicą, że long jest bardziej dopasowany, ma węższe klapy i niżej pierwszy guzik :) W surducie Mefiu nie wyglądał dobrze, natomiast w longu wręcz bosko :) To był dla Niego najbardziej odpowiedni strój i myślę również, że nie bedzie problemu jeśli chodzi o ponowne wykorzystanie :)
Lukasz - Czw Sty 26, 2006 8:52 am

Witam wszystkie bywalczynie i bywalcow tego forum,
Czytamy wasze posty z moja Kasienka od jakiegos juz czasu i musze powiedziec ze nam sie przydaly bardzo, szczegolnie informacje co i gdzie zakupic.

Jutro wybieramy sie na poszukiwania czegos dla mnie ale sam niewiem co wybrac,
garnitur, "przedluzany", surdut moze? bo frak raczej odpada.
Moim problemem jest to ze nienawidze strasznie wszelkiego rodzaju strojow wizytowych szczegolnie "mocno ciasnych pod szyja" :( .

Kasia ma juz sukienke zamowiona co prawda jest przed pierwsza przymiarka jeszcze ale moze cos bedzie dobierala kolorystycznie itp.

Wszyscy jakos dali rade to i ja wybiore w sumie to tylko 1,5 dnia sie pomecze w tym garniaku i z glowy ale te przymiarki mnie chyba zabija :D

Pozdrawiam Lukasz

Lukasz - Czw Sty 26, 2006 9:58 am

Ok napisze cos jak tylko z pracy wroce :)
Agatka_P - Czw Sty 26, 2006 10:24 am

A ja myśle że musisz przymierzyć najpierw i zobaczysz w czym się dobrze czujesz.
tusia_queen - Czw Sty 26, 2006 11:18 am

ja też uważam, ze trzeba przymierzać, dużo przymierzać
często jest tak, że coś co na wieszaku niezbyta nam się podoba
to my wyglądamy w tym świetnie.

ja widzę dla Ciebie rozwiązanie, choć może gdybyś wiecej napisał o sobie
bo przecież możecie być nowoczesna parą młodą
i nie musisz być taki sztywny, możesz mieć rozpięty górny guzik koszuli
i tak zawiadiacko zawiązany, opuszczony trochę krawat lub inny dodatek
myślę, że może wygladać całkiem ciekawie.

szczako - Pią Sty 27, 2006 1:09 pm

podsylam kilka fotek.




Alma_ - Pią Sty 27, 2006 1:12 pm

Zdecydowanie wolę ciemny strój u mężczyzny, nawet latem. I podobają mi sie muszniki, ale mój Ł. kategorycznie odmawia :?
szczako - Pią Sty 27, 2006 4:28 pm

Alma_ napisał/a:
Zdecydowanie wolę ciemny strój u mężczyzny, nawet latem. I podobają mi sie muszniki, ale mój Ł. kategorycznie odmawia :?


ja sie chyba do ciemnych po prostu przyzwyczailam. M. najlepiej wyglada w granatowym, albo grafitowym.
ale kusi mnie, zeby go ubrac w cos jasnego i zobaczyc jak bedzie wygladal. nie bialy, ale jakis jasny.

strawberrytea - Pią Sty 27, 2006 6:33 pm

mnie sie wydaje że do jasnej sukni panny młodej najlepiej wygląda ciemniejszy garnitur... Ładniej i bardziej elegancko... Przynajmniej ja to tak widzę...
Agatka_P - Sob Sty 28, 2006 11:27 am

Łukasz jak tam poszukiwania ??
Lucky - Sob Sty 28, 2006 1:13 pm

a mój D nie chce mi nawet rąbka tajemnicy uchylić jak będzie wyglądał :?

Stwierdził, że skoro ja mu chce zrobić niespodzianke to on mi też :D
a ponieważ ma dobry gust w tej kwestii no to muszę mu zaufać
jedyny temat jaki poruszamy to kwestia kolorystyki i najprawdopodobniej będzie to garfitowy :D

ewig - Sob Sty 28, 2006 1:27 pm

A my sobie wymyslelismy ze moj N. bedzie mial czarny garnitur, koszule w kolorze ecru a do tego wszystkiego krawat tez w kolorze ecru ale ciut ciemniejszy od koszuli. :roll:
Agatka_P - Sob Sty 28, 2006 1:29 pm

Ponoć nie powinno być czerni na weselu bo to jakiś pech.
Alma_ - Sob Sty 28, 2006 1:32 pm

Agatko, błagam... nie zaczynajmy znowu z tym "pechem" :roll:
ewig - Sob Sty 28, 2006 1:33 pm

Agatka_P napisał/a:
Ponoć nie powinno być czerni na weselu bo to jakiś pech.


A ja tam mam gdzies te wszystkie przesady :wink:
Wazne,zeby tego dnia dobrze sie czuc i dobrze wygladac.

Poza tym do mojej suknie ecru tylko taki zestaw wydaje mi sie byc odpowiedni.
Jest taki prosty, klasyczny. A ja jestem zwolenniczka prostoty i klasycznej elegancji.

Lucky - Sob Sty 28, 2006 1:38 pm

Pierwsze słyszę żeby czarny garnitur przynosił pecha :?

Przecież to jest forum ślubne powinnyśmy tu rozmawiac o tym co sprawia nam przyjemność, a nie wiecznie szukać wszelakich powodów i przesądów, które mogą nam zepsuc ten piękny dzień :!:

Koniec , nie czytam więcej postów z pechem w środku :mrgreen:

Agatka_P - Sob Sty 28, 2006 1:43 pm

Nie czy ja coś mówiłam o jakimś pechu jakoś sobie nie przypominam. Koniec gadania o pechu :lol:
basia80 - Sob Sty 28, 2006 7:02 pm

żeby dogodzić dziewczynie to ciężka sprawa ale z facetami jest gorzej. Wybrzydzają strasznie. Albo oczekują co my powiemy, aż w końcu to my decydujemy o ich ubiorze na ślub.
Niewiem w jakim kolorze powinien być garnitur (jasny/ciemny)









pozdrawiam gorąco Gość


Kati - Sob Sty 28, 2006 9:41 pm

ZDECYDOWANIE nr 2 wpoście Szczako


inne wysiadają

Alma_ - Sob Sty 28, 2006 10:18 pm

Kati, zgadzam się :graba:

Tylko może dałabym jaśniejszą kamizelkę i coś innego pod szyją - mucha odpada :?

Ewig, czekam z niecierpliwością na zdjęcia Twojego Pana Młodego ;) bo z opisu już mi się podoba takie zestawienie :D

Kati - Sob Sty 28, 2006 11:04 pm

No tak, można... jeśli to taki garnitur jak na zdjęciu...ale jak to ma być klasyczny smoking to tylko z muchą i tylko czarny :wink:


Dodam, że pan na zdjęciu też niezgorszy :oops: :mrgreen:

ewig - Nie Sty 29, 2006 9:16 am

Alma_ napisał/a:
Ewig, czekam z niecierpliwością na zdjęcia Twojego Pana Młodego ;) bo z opisu już mi się podoba takie zestawienie :D


Ja tez czekam z niecierpliwoscia,az to zobacze na wlasne oczy, bo poki co to tylko moja wyobraznia... :wink: Troche niestety sobie jeszcze poczekamy... :roll:

Lucky - Nie Sty 29, 2006 10:43 am

Pan numer 1 na zdjęciach Basi wygląda bosko :D
Mojemu D jest dobrze w jasnych garniturach, ale niestety na ślub odpada :(

Popieram Kati, co klasyka to klasyka :lol:

Lukasz - Nie Sty 29, 2006 12:42 pm

Dzieki za odpowiedz i szybka reakcje.
Chodzilismy w ten piatek z moja K po pietrynie i okolicznych odchodzacych uliczkach.
W jednym sklepie na zgierskiej przed Pl. Koscielnym byly zwykle garniaki (nawet ladne)
juz od 250 zl, ale no wlasnie byly one takie normalne. No i pani mi doradzila ze przy moim wzroscie 192 cm zdecydowanie odpadaja marynarki "long" nie mowiac o surdutach i inych frakach. Dala mi przymierzyc jakas olbrzymia marynare i faktycznie wygladalem strasznie.
Potem trafilismy do sklepu "Cymbeline" na ul. Jaracza, sa tam raczej drogie wdzianka ale za to jakie !! !!, materialy bez porownania, wzorow i fasonow bardzo duzo, tam przymierzylaem taka dluga marynarke, na sweter i polar ale i tak wygladalem bardzo fajnie. Sam juz nie wiem. Chyba faktycznie musze przymierzyc jeszcze duzo. A moze na cos sie zdecyduje.
Narazie jestem na etapie zastanawiania sie czy chce za swoj stroj dac ok 300 zl czy ok 1300 zl .

Żaneta - Nie Sty 29, 2006 8:24 pm

Jak już zacząleś przymierzać to dalej pójdzie jak z platka :graba:
Lukasz - Pon Sty 30, 2006 5:36 pm

Szkoda ze bez auta jestesmy, mam juz plany na nastepna sobote, odwiedze dwie lodzkie filie Pawisa, moze do pawo itp, i naprzymierzam sie ciutke znow. Najgorzej ze zimno jest i trzeba na cebule byc ubranym. Wtedy te cale przymierzania to "poezja" normalnie
ewig - Pon Sty 30, 2006 6:47 pm

Polecam tez wybrac sie tutaj: http://aleksandra.com.pl/kristyl/index.php
Naprawde duzy wybor i rewelacyjne ceny. Moj N. kupil tam ostatnio garnitur za 230 zl (swietny garnitur) i do tego mogl sobie wybrac (z 4 ogromnych stojakow) krawat. Na dodatek na miejscu robia wszelkie potrzebne przerobki, bo to chyba jest producent. Takze mysle,ze warto tam sie udac. My na bank swoje pierwsze kroki za strojem dla N. bedziemy kierowac wlasnie tam.

Lukasz - Wto Sty 31, 2006 8:51 am

Dzieki Ewig, nawet ciekawy maja asortyment tylko kurcze szkoda ze nie maja w Lodzi nic, do Tomaszowa to na bank nie pojade specjalnie bo nie mam auta :( .
rorrim - Pią Lut 10, 2006 8:50 am

Czy po strój pana młodego warto wybrać się do Ptaka lub Polrosa?

Narazie odwiedziliśmy tylko Pawisa na Starorudzkiej - fasony ok, ale materiały już mniej fajne.

Pusiak - Pią Lut 10, 2006 11:20 am

I czasami nie tylko materiały :wink:
rorrim - Pon Lut 13, 2006 12:59 pm

Sama sobie odpowiem na pytanie zmieszczone powyżej - warto wybrać się do Ptaka :mrgreen: Z tym, że nie wszystkie hale i stanowiska są warte odwiedzenia.

Właśnie tam kupiliśmy ubranko dla P. - czarny surdut z takową kamizelką, koszulę ecru i krawat dopasowany kolorystycznie do mojej sukni plus spinki do mankietów.

Surdut jest z firmy "Szefler" i na jej stronie można sobie różne propozycje pooglądać, a oto adres - www.szefler.pl

Lukasz - Pon Lut 13, 2006 1:38 pm

Rorrim w niedziele bylismy na Ptaku, i kupilismy dla mnie garnitur, bardzo mi sie podoba i jestem zadowolony, z tego co chodzilem i ogladalem resztki starej kolekcji w Pawo i Pawisach to ten jest duzo fajniejszy i duzo tanszy.
rorrim - Pon Lut 13, 2006 2:01 pm

Lukasz super :graba: Kolejną sprawę macie z głowy :)
Pewnie się w niedzielę gdzieś mijaliśmy.

Lukasz - Pon Lut 13, 2006 3:30 pm

mozliwe, lazilismy po starszych halach tak od 9 rano
misia-misia - Sro Lut 15, 2006 10:03 pm

Ostatnio byłam z moim S. na rynku barlickim i tam jest nowo postawiona hala targowa. Weszlismy przypadkiem i...bingo. Jest tam stoisko z męskimi garniturami, koszulami, krawatami, skarpetkami itd. I słuchajcie. Nigdzie nie mogliśmy natrafic na garnitur taki jak wymarzył sobie mój misio, no i przy przystępnej cenie.... A tam, trafiony zatopiony. Idealny, taki jak chciał mój S. czyli prosty, dłuższy, fajny krój no i tani. A wykonanie super. Na wiosnę idziemy kupic bo będą i jasne i ciemne kolory. Ten co oglądaliśmy jest grafitowy w jasne cienkie paseczki. Cena 260 zł za garnitur krótszy (tradycyjny),dół zaokrąglony . Za 280 zł jest garnitur dłuższy,elegancki, dół niezaokrąglony, prosty a w tyle rozcięcie. Taki super elegancki. Oczywiście istnieje możliwość przeróbki, która zaoferował właściciel stoiska, oczywiście gratis :graba:
szczako - Czw Lut 16, 2006 11:25 am

kilka propozycji na mezczyzn :)













misia-misia - Czw Lut 16, 2006 12:11 pm

Pierwsze i ostatnie zdjęcie to coś takiego jak mój S. sobie wymyślił. Tylko że jasny albo grafitowy w jasne cienkie paseczki. I właśnie cos takiego widzieliśmy w tym miejscu co pisałam... :wink:
aggna - Czw Lut 16, 2006 12:53 pm

Moje propozycje:






szczako - Czw Lut 16, 2006 4:23 pm

mnie wczoraj mama podsunela pomysl 'czekolady'.
do tej pory M. nosil tylko granaty i grafity ... bede go musiala w ta czekoladke ubrac, zeby sie przekonac, bo oczami wyobrazni nie jestem w stanie tego zobaczyc.
jezeli chodzi o kroj, to nie mam pojecia, ale widzialabym go w takim 'longu', bo jest wysoki i szczuply, wiec ladnie by sie w czyms takim mysle prezentowal.
mam nadzieje, ze bedac w Lodzi w maju na te kilka dni, nie wpadnie na pomysl zakupienia garniaka na wlasna reke ...

jakos nie bardzo widze cala Mloda Pare w bieli, bezach lub ecru ... widzialyscie kiedys taka kombinacje na zywo?

ja jedynie Panne w sukni ecru ze zlotymi haftami i Mlodego w ciemno-miodowym garniaku. wygladalo nawet sympatycznie. byli do tego opaleni, wiec wygladali jak dwa plasterki miodu :)

misia-misia - Czw Lut 16, 2006 9:22 pm

szczako napisał/a:
mnie wczoraj mama podsunela pomysl 'czekolady'.

jakos nie bardzo widze cala Mloda Pare w bieli, bezach lub ecru ... widzialyscie kiedys taka kombinacje na zywo?



Co do czekolady to u mnie odpada bo swiadek będzie miał czekoladowo, bordowy garnitur.
A co do całej Pary młodej w ecru to... widziałam i szalenie mi sie podobało. Widac było ze ich stroje są idealnie zgrane ale i z ... górnej półki :?

szczako - Pią Lut 17, 2006 9:22 am

moja Siostra-Swiadkowa bedzie w brazach, czekoladkach, ... czyms takim.
to oznacza, ze M. juz nie powinien ...? :hm:

Alma_ - Pią Lut 17, 2006 11:57 am

Szczako, nie wydaje mi się, żeby to był problem. Moim zdanie lepiej właśnie, żeby para młoda i świadkowie "pasowali" do siebie w tonacji, szczególnie jeśli planujecie wspólne zdjęcia.
szczako - Pią Lut 17, 2006 12:56 pm

no to fajnie. :)

juz sie ciesze na ustalanie kolorystyczne. uwielbiam to!!

czyli w takim razie probujemy czekoladke.

kryszka - Pią Lut 17, 2006 5:07 pm

szczako napisał/a:
jakos nie bardzo widze cala Mloda Pare w bieli, bezach lub ecru ... widzialyscie kiedys taka kombinacje na zywo?

Owszem, forumową olenkę i łosia. :) Obydwoje byli biało-błękitni.

Alma_ - Wto Mar 07, 2006 11:38 pm

To ja może (ściągając z Gimbli) przybliżę dokładniej opcje dla Pana Młodego:
szczako - Sro Mar 08, 2006 9:42 am

Alma, super te opisy. na pewno sie przydadza. mnie na pewno, bo sama nie potrafilabym wlasnymi slowami wszystkiego M. wytlumaczyc :)

ja juz sie prawie zdecydowalam. to bedzie cos w jasnych brazach, cos dluzszego i w miare dopasowanego.
ale to na razie moja wizja, bo jeszcze musze to na zywo na M. zobaczyc.

Magda2 - Czw Mar 16, 2006 8:10 pm

My idziemy w te sobote po ubior dla A. Ach, mezczyzni potrafia byc bardziej wybredni niz my. Jedno jest ustalone - kolor: grafit. Relacje zdam najszybciej, jak do siebie dojde po sobocie [smilie=14.gif]
katia - Czw Mar 16, 2006 10:22 pm

podoba mi się bardzo 7, chciałabym namówić na coś podobnego mojego N. Fajnie by to wyglądało w połaczeniu z moją sukienką ecru
Klaudia22 - Czw Mar 23, 2006 10:13 am

A ja pozostawie wybór mojemu narzeczonemu...na pewno wybierze coś ładnego i gustownego i pewnie bedzie to garnitur :]
emilkaa - Sro Kwi 05, 2006 7:36 pm

No i my pierwsze przymiarki Pana Mlodego tez mamy za soba ;D

Dzieki forum po raz kolejny zgromadzilam wszsytkie adresy i wybralismy sie dzis na garniturowy maraton. Ostatecznie postanowione ze do slubu jak i na poprawiny bedzie zwykly garnitur na dwa guziki. Na slub ciemno grafitowy na poprawiny jasny szary ale nie taki jasniutki.

Dziekuje megi za polecenie salonu Pierre Cardin. Normalnie byśmy tam nie weszli myśląc że ceny będą zabójcze ale powiem Wam że garnitury nawet tańsze niż w Vistuli dla przykładu no a jeden był BOSKI. Niestety z moim bardzo nietypowym mężczyzną jest jak zawsze problem.. na taki wzrost to nigdzie nic nie ma.. hehe... ale Panie z salonu juz nam sprowadzają większe modele do pooglądania.

?wietną koszulę za to na poprawiny wyszukaliśmy - śliczny wrzosik a do tego mocnijszy fioletowy krawat - bomba. Idealnie do koloru mojej sukienki... już się nie mogę doczekać... gdyby nie te Panie w sklepie to bym schrupała Miska na samą myśl o tym jak będzie wygladał... no bo niestety w przymałej marynarce to mu było tak sobie ale nie zmienia to faktu że ciuszki pierwsza klasa!!!!

Jutro spotykamy się też z krawcem z firmy BYTOM i zobaczymy co On nam powie... na ślub pewnie będziemy szyli zupełnie na wymiar a ten na poprawiny jak da rade to na drobnych poprawkach (wliczonych w cene) się skonczy :D

Ech.. .ale sie ciesze.. nie bedzie aż tak trudno jak myślałam ;D

[ Dodano: Sro Kwi 05, 2006 9:04 pm ]
A moze mi ktoś podpowie jak to jest z rocięciami z tyłu marynarki. We wszystkich garniturach było tylko jedno za to w tym z Pierre Cardin były dwa. Wydawalo mi się to już nie modne ale to najnowsza kolekcja a więc taka firma chyba nie może być nie modna - tak mi to wytłumaczył Misiek. :)
Pań ekspedientek nie chciałam się pytać w końcu co mają powiedziec... hehhe

Czy Wasi Panowie przymierzali coś takiego? I jak to jest z tą modą? Są też jakies szczególne wskazania bądź przciwskazania do wyboru takiego własnie modelu - jak wrost, szerokość w ramionach czy inne takie... nie znam sie... tak sobie tylko rozważam i pomyslalam że Wy na pewno mi pomożecie...

Magda2 - Czw Kwi 06, 2006 2:22 pm

My tez bylismy na "maratonie przymiarki garniturow". Pan nas oswiecal i powiedzial, ze marynarka na dwa guziki i z dwoma rozcieciami z tylu, to klasyka :wink: Prawdopodobnie weic "padnie"na klasyczny garnitur :]
magda81 - Wto Kwi 25, 2006 5:36 pm

za ok dwa tyg wybiore kiecke :) wiec garnitur mysle ze bedzie za ok miesiac :) pochwale sie jak dokonam jakiegos zakupu
adriannaaa - Wto Kwi 25, 2006 6:58 pm

A myśmy ostatnio oglądali garnitury w Zarze (ceny około 900) i H&M - do 700 z całkiem fajnych materialów. Notabene zupełnie nie wiedziałam, że Luigi Vesari wystawiany na targach, jest linią VISTULI.. i ceny są niewysokie - bo wg ulotki do 650 zl - a materiały teżniczego sobie, pora wybrac się i pooglądać.
emilkaa - Sro Kwi 26, 2006 11:08 am

O szukaniu garniturów w Zarze czy H&M bym nie pomyslala.... skusze sie :D dzieki za pomysl
adriannaaa - Sro Kwi 26, 2006 11:20 am

nie ma za co:) warto się porozgladać po właśnie takich "nietypowych: miejscach;)
Jest jeszcze galeria centrum - tam o ile się nei mylę tez powinny byc garnitury;)

Agnesia - Pią Maj 05, 2006 8:26 pm

Moje zakupiło garnitur właśnie z lini Luigi Vesari w ciemno oliwkowym kolorze, dał 540 zł.
Materiał jest świetny. Leży na tej mojej "chudzinie" też ładnie. Zakupy zrobiliśmy na Piotrkowskiej 28. ?wietna sprzedawczyni. Potrafi zachecić klienta, aby właśnie u niej kupić garnitur. Można tam też dobrać dodatki: krawat, mucha, koszula.

szczako - Wto Maj 16, 2006 3:47 pm

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

hanusia - Wto Maj 16, 2006 4:06 pm

podoba mi sie najbardziej 5. Ja to w ogole szukam czegos klasycznego i problem jest taki ze teraz to tak wymyslaja ze ciezko nam znalezc odpowiedni czarny garnitur... No ale poszukiwania trwaja
szczako - Pon Maj 22, 2006 3:21 pm

poniewaz jestem na etapie zbierania roznych pomyslow na stroj dla M. mam znow kilka fotek:
1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

hanusia - Pon Maj 22, 2006 4:21 pm

no ja dzisiaj przechodzilam kolo jakiegos sklepu z garniakami wiec weszlam sie rozejrzec i pani mnie zabila cena zwyklego garnitury i to nie w 100% z wełny - kosztował 1 600 zł, brrr mam nadzieje ze znajdzemy cos tanszego
suzanka - Czw Maj 25, 2006 6:47 pm

W ostatnią sobotę, tak z ciekawości, zaglądaliśmy do sklepów z garniakami na Pietrynce...
Prawdziwe poszukiwania stroju dla pana młodego będą, jak tylko ja się wreszcie wybiorę i kupię sukienkę.
Ten dzień nie był stracony, bo dowiedziałam się tego, że dobry garnitur powinien mieć potniki, albo że niektóre mają jakieś usztywnienia... A ja głupia baba myślałam, że garniaki różnią się fasonem, materiałem i metką ;)
Jadna pani kazała mojemu przyszłemu przytyć (do brzuszka piwnego :| ) , 2ga schudnąć...
No i się doigrałam: wczoraj jak mój luby zadzwonił do mnie, to jednocześnie objadał się chipsami, które zapijał piwkiem (hmm....kolacja) tłumacząc się, że już się szykuje do garnituru. :shock:

emilkaa - Czw Maj 25, 2006 6:49 pm

a co to są POTNIKI??
Klaudia22 - Czw Maj 25, 2006 7:17 pm

Potniki kojarza mi sie z potem :zdziwko:
emilkaa - Czw Maj 25, 2006 7:31 pm

ta fotka z zielona kamizelka mi sie spodobala.. nie to bym chciala taka na slub ale na poprawiny zastanawialam sie nad zielona sukienka no a wtedy dla J. zielona koszula i jasny garnitur... teraz wlasnie widze ze fajnie to razem by wygladalo :D
suzanka - Wto Maj 30, 2006 10:03 am

emilkaa napisał/a:
a co to są POTNIKI??


Pani w sklepie powiedziała, że potniki to są takie wszywki w marynarce, na których osadza się pot i mokry ślad nie przechodzi na rękaw. Można je czyścić ściereczką...

Magnes - Sro Cze 07, 2006 10:17 am

mój przyszły mężulek jest duzym Misiem (194 cm wzrostu). szukamy czegoś klasycznego czarnego do tego kremowa/biala kamizelka i dodatki. czy macie jakies zdjecia??? nie chcemy fraku i długiej marynarki. bede wdzieczna za jakies podpowiedzi:) :o [color=blue][/color]
szczako - Sro Cze 07, 2006 10:20 am

juz sporo takich zdjec sie pojawilo w tym watku. przejrzalas je sobie? zreszta, zdjecia to jedno, a asortyment w sklepach - drugie.
mysle, ze z tymi wytycznymi, ktore macie, musicie sie po prostu na zakupy wybrac :)

senra - Sob Lip 08, 2006 11:34 am

Byliśmy dziś z N. oglądać garniaki w Pavisie. Generalnie N. jest zdecydowany na jasny garnitur. Ciężko się zastanawialam, czy pan młody może być w jasnym ale jak widzę w postach powyżej - nie ma w tym nic dziwnego. Fajnie, bo wiem że mój blondynek będzie ładnie wyglądał w jasnym :) :):)
sylwia - Sob Lip 08, 2006 10:15 pm

Senra wszystko się zgadza, Pan Młody jka najbardziej może być w jasnym garniturku zwłaszcza jesli jest mu do twarzy,to jest wasza decyzja.A mi też się podobają garnitury i jasne i ciemne i też zastanawiamy się jaki będzie :)
adriannaaa - Pon Lip 10, 2006 10:09 am

heh, a mysmy kupili piekny granoatowy garnitur w jasny prążek w ZARZE właśnie.. i jak opowiadaliśmy teściowej pryszłej o nim, to Ł. powiedziął..ale on ma z tyłu takei dziwne dwa rozcięcia,a nie normalnei jedno.. na co moja teściowa projektantka powiediąła - ALE MARYNARKI Z 2 ROZCIECIAMI TO S? SPORTOWE.. czym mnie wprowadziła w konsternację...
FifthAvenue - Pon Lip 10, 2006 10:39 am

adriannaaa napisał/a:
ALE MARYNARKI Z 2 ROZCIECIAMI TO S? SPORTOWE.. czym mnie wprowadziła w konsternację...


No bo teoretycznie tak wlasnie jest.... ale czy to ma takie wielkie znaczenie ? Chyba nie bedziecie mieli na slubie 4873874347 osob, ktore beda tylko czekaly zeby wyweszyc jakies "faux pax" prawda ? Chyba nikt sie nie bedzie zastanawial, czy jedno rozciecie to ok, czy powinny byc moze 2... Wazne jest, zeby ladnie sie wszystko razem komponowalo i tyle :-)

adriannaaa - Pon Lip 10, 2006 10:46 am

Generalnei pewnei popełnimy nei jedno "faux pas" ;) ale jakoś mam to w nosie. A garnitur jest wg mnie genialny. I wiem, ze bedzie wykorzystany jeszcze nie raz...
5th - mnie to akurat jakos bardzo nie boli, ale moze sa dziewczyny, którym bardziej zależy na tym by wszystko było dopięte na ostatni guzik, i do tego zgodnie z zasadami..i pan który mówi w sklepie/pracowni - że marynarka z 2 rozcieciami to kalsyka gatunku - a tu nagle okazuje się - że no ok, klasyka klasyką, ale to jednak krój sportowy - - i mogą poczuć się zawiedzione... bo przecież TO NIE TAK MIAŁO BY?....

FifthAvenue - Pon Lip 10, 2006 11:11 am

Ada, takich pan mi po prostu zal..... Nie lubie robic nic na pokaz, a ludzie, ktorzy z calego swojego zycia robia "show" troche (?) mnie smiesza. Nie jestem jakas zagorzala buntowniczka wobec tradycji, ale jesli mam ochote zmienic jakis jej element, lub jesli z jakiejs przyczyny zrobie to przypadkowo - c'est la vie ! Ma vie :-) Dlatego na przyklad pierscionek zareczynowy nosze na odpowiednim wsprawdzie paluszku, ale na lewej raczce. I co ? I nic. Tak lubie, L to nie przeszkadza ani ciut ciut, a co kto sobie mysli i jaka teorie dorabia - jego sprawa.
Jesli garniak jest fajowy i Twoj przyszly maz wyglada w nim dobrze - tylko to ma znaczenie.

adriannaaa - Pon Lip 10, 2006 12:51 pm

sic!
J apierścionek nosze na prawej,ale gdyby bardziej oobał mi sie na lewej, to nei widzęp rzeszkód:)) Ja generalnie podchodzę dośc luźno do wielu takich "ważnych" rzeczy:0 tak wiec nei dbam o to, czy gernitur bedzie "sportowy", czy w USC pasuje tren i kiecka ślubna, i czy serwetki będa pasowały do naszego image;)

Agatka_P - Pon Lip 24, 2006 10:52 am

Tak mi teraz przyszło na myśl czy koszula pana młodego ma być z długim rękawem czy może być z krótkim???
Pusiak - Pon Lip 24, 2006 10:58 am

Teoretycznie elegancja nakazuje długi rękaw, zwłaszcza, że niektóre fasony strojów Panów Młodych wymagają, żeby wystawał kawałek mankietu spod rękawa :)
misia-misia - Pon Lip 24, 2006 11:02 am

Z długim. Elegancki mężczyzna vel gentelmen na okazje typu ślub nigdy! nie założy koszuli z krótkim rękawem. Gdzieś tak kiedyś wyczytałam.
Tak samo sznujący pozycję biznesmeni. Do biura tylko w koszuli z długim rękawem.
Ostatnio szukaliśmy koszuli dla S. .Większość koszul była z krótkim rekawem no bo lato i upały. Mówię (żartem) do S. czy by takiej nie chciał. S. na to ze nawet gdyby było 40 stopni to i tak by poszedł w długim rękawie. Tak poprostu wypada... coś w tym jest :hyhy: [/scroll]

Agatka_P - Pon Lip 24, 2006 11:07 am

A no też mi się tak wydawało, dzięki za rozwianie wątpliwości :lol:
imbrulka - Pon Lip 24, 2006 11:12 am

Ja tez uwazam, ze powinien byc dlugi rekaw. Krotki troszke malo elegancki... Przy tegorocznym upalnym lecie pewnie lekko nie bedzie, ale coz... Ja sie zaczynam zastanawiac nad kamizelka (bo garnitur mamy 3-czesciowy, pewnie typowo), ale chyba tez trzeba bedzie zalozyc, bardziej elegancko... co sadzicie? :roll:
misia-misia - Pon Lip 24, 2006 11:16 am

Właśnie ... kamizelki.
No niestety mimo 30 stopniowych upałów...trzeba.
Gdyby marynarka była wysoko zapinana, tak że nawet jak jest kamizelka to jej nie widać... to mozna by iść na takie ustępstwo...ale.... w razie rozpięcia marynarki...goła koszula?
Raczej z kamizelką. A newet napewno.

Pusiak - Pon Lip 24, 2006 11:25 am

Ja natomiast musze pochwalić Mefiu, bo normalnie mimo klimy na sali na każdym weselu po pierwszych kilku tańcach zdejmował marynarkę... na Naszym weselu wytrzymał w całkowitym stroju, mimo, że chłodno to raczej nie było :)
hanusia - Pon Lip 24, 2006 4:27 pm

a ja podam troche inny powód dla długiego rękawu koszuli, jak jest krótki to skóra ręki bezpośrednio dotyka podszewki i bardziej się poci, dobra bawełniana koszula wręcz chłodzi idaje uczucie komfortu.
Co do dwóch rozcięć w garniturze to nigdzie nie słyszałam żeby to był styl sportowy z tego c wiem to angielski, a poza tym taki kształt marynarki wyszczupla optycznie (moj mąż taki właśnie miał i wyglądał super)

jpuasz - Pon Lip 24, 2006 4:37 pm

misia-misia napisał/a:
Z długim. Elegancki mężczyzna vel gentelmen na okazje typu ślub nigdy! nie założy koszuli z krótkim rękawem. Gdzieś tak kiedyś wyczytałam.


Zgadzam się w zupełności... pod warunkiem, że mężczyzna jest na tym ślubie panem młodym :) Bo nie uważam, żeby założenie koszuli z krótkim rękawem na czyjś ślub lub wesele było czymś niedopuszczalnym i karygodnym - zwłaszcza w takie upały... A co do kamizelki?? No raczej wypada ją założyć i nie zdejmować :] I to w przypadku wszystkich panów (nie tylko pana młodego).

I jeszcze odnośnie postu Pusiaka... Czy to znaczy że pan młody nie powinien zdejmować marynarki przez cale wesele?? :shock: Tzn ma siedzieć w koszuli z długim rękawem, kamizelce i marynarce?? :niepewny: Bo jakoś sobie tego nie wyobrażam i nigdy się z tym nie spotkałam...

Pusiak - Pon Lip 24, 2006 5:03 pm

A nie, nie :) To wcale nie znaczy, że tak ma być :) Mój mąż stwierdził po prostu, że chce cały wieczór wyglądac baaardzo elegancko :)

Co oczywiście wcale nie znaczy, że w samej koszuli i krawacie, czy muszce bedzie nieelegancko :)

jpuasz - Pon Lip 24, 2006 6:22 pm

Ufff już myślałam, ze to jakiś "obowiązek" czy kolejny zabobon :] No ale na szczęście nie :)
imbrulka - Pon Lip 24, 2006 6:32 pm

No wlasnie dziewczyny, macie racje, kamizelke trzeba zalozyc. Najlepiej tez w niej zostac i w marynarce oczywiscie. Szczegolnie jesli dotyczy to pana mlodego... Pogoda wprawdzie nie pomaga, ale wesele w nocy moze bedzie ciut lepiej... :D
kryszka - Wto Lip 25, 2006 9:04 am

jpuasz - muszę cię jednak zmartwić. ;) Dobre maniery nakazują nie zdejmowanie marynarki - gorąco czy nie, elegancki pan pozostaje w pełnym stroju cały czas.

Tyle teoria, a jak jest z praktyką - każdy wie. ;)

Alma_ - Wto Lip 25, 2006 9:10 am

Zdecydowanie - Pan Młody nie powinien zdejmować marynarki ani tym bardziej kamizelki! Tylko jak go do tego przekonać? :?

Wiecie, ja mogłabym się udusić, a stroju nie zdekompletuję, ale wiem, że do Ł. ten argument nie trafia, może uda mi się przekonać go, żeby chociaż do tortu dotrwał w pełnym stroju... :roll:

kryszka - Wto Lip 25, 2006 9:15 am

Mój mąż jak dobrze pamiętam marynarkę zdejmował czasami jak siadał do stołu żeby chwilę ochłonąć, potem na każde wyjście ją zakładał, więc na podziękowania czy tort miał ją oczywiście na sobie. :) Myślę Alma_ że nie masz się czym martwić - co innego parkietowe szaleństwa a wystąpienie przed wszystkimi w takich ważnych momentach. :)
szczako - Wto Lip 25, 2006 9:34 am

kryszka napisał/a:
co innego parkietowe szaleństwa a wystąpienie przed wszystkimi w takich ważnych momentach. :)


no właśnie ... ja nie wyobrażam sobie, żeby Michał szalał na parkiecie w pełnym stroju. i nie będę tego od niego wymagać. ale w momentack, kiedy mamy "imprezę kontrolowaną" powinien mieć marynarkę na sobie. kwestia rozmowy ;)

adriannaaa - Wto Lip 25, 2006 9:44 am

Alma - nie obawiałabym się o to:) Mój nareczony zarzekał się, ze nei ubierze koszuli innej niż białą, i krawat też cche ciemny pod kolor garnituru..... W neidzielę kupiliśy koszulę ecru - bo przy innej moja suknia wydawała by sie brudna, a wczoraj ostatecznie kupiliśmy krawat - i jak panie w sunsecie zaczeły go uświadamiać, ze do ślubu, to krawat powinein być w kolorze koszuli, lub 2 tonu ciemneijszy, to z miną ciepietnika, nieszczęśliwy - pomimo mojego - misiek, ale jak chesz , to kupimy ciemny - ja się nie wtrącam - wybrał krawat w kolorze koszuli...

A ostatnio zacząl przebąkiwac cos na tamt żakardowej kamizelki:D:D no ale garnitur już kupiony - i żakardowa kamizelka nijak do niego nie pasuje.

Klaudia22 - Sro Lip 26, 2006 4:03 pm

Koszula na dlugi rękaw jak najbardziej a czy w pełnym umundurowaniu do rana to sie okaze jaka bedzie pogoda ale nie bede tego kategorycznie wymagać od mojego JU? męża ;)
Mika - Sro Lip 26, 2006 4:57 pm

Ja również muszę pochwalić swojego małżonka, przez całe wesele mimo upału (było ok. 30 stopni) nie zdjął ani razu marynarki :)
Dotka - Sro Lip 26, 2006 6:50 pm

Mój mąż o ile dobrze pamiętam to już przy rosole zdjął marynarkę, tak mu gorąco było z tego stresu. Ale ja mu się nie dziwię, sama bym już pływała w koszuli z długim rękawem, kamizelce i marynarce + takie wrażenia. Po jedzonku był pierwszy taniec ale już w ubiorze kompletnym. Potem to może jeszcze z raz mu się zdarzyło zdjąć marynarkę.
misia-misia - Czw Lip 27, 2006 8:53 am

Ja też nie wiem jak mój S. wytrzyma... ale nic na siłę. Napewno w tych "ważnych" momentach wesela będzie w marynarce.
Agatka_P - Czw Lip 27, 2006 8:55 am

xxxxxxxxxxxxxx
misia-misia - Czw Lip 27, 2006 8:58 am

no właśnie... i chyba mój S. tak zrobi. No chyba ze pogoda nagle się odmieni i będzie zimno...
Agucha - Czw Sie 24, 2006 9:39 am
Temat postu: kamizelka
ja sobie nie wyobrażam mojego lubego w kamizelce. po pierwsze ma brzuszek, a po drugie zawsze mu za gorąco. po co ma się biedaczyna męczyć i wyglądać nie za ciekawie... a z koszulą to chciałabym żeby była choć trochę kolorowa, oczywiście w grę wchodzą pastele.
Bombasik - Pią Sie 25, 2006 11:24 am

Mój Misio ma garnitur na ślub taki jasny beż, a w zasadzie jasne kakao, do tego oczywiście biała koszula ze spinkami, biały musznik, połyskujący ładnie i opalizująco. Na poprawiny ma srebrny garnitur, koszulę ekri i karwat w zółto szaro, biało czarne paski. pięknie wygląda... Do schrupania. :P
evcia84 - Pią Sie 25, 2006 9:07 pm

A mój Kochany P. wczoraj kupił surdut w kolorze kości słoniowej i do tego kamizelka i musznik oraz koszula w kolorze jasnym ecru do mojej sukni pasująca. Wygląda bosko :)
szczako - Wto Wrz 05, 2006 5:50 pm

garnitur Michała jest dwuczęściowy. kolor ... taki stalowy. ciemny grafit w niebieskawy tenis (trudno ten kolor opisać).
do tego biała koszula na spinki (srebrno-złote, w takie prążki, pasuje do tkaniny garniaka) i krawat ecru, bardzo jasny, z takim złotawym lekko połyskiem.
kupiliśmy też od razu skarpetki :D

emilkaa - Czw Wrz 21, 2006 7:36 pm

no to ja sie pochwale w tym watku.. zakupilismy dla mojego J. juz prawie caly stroj.. oczywiscie ze wzgledu na to ze moj J. za wysoki jest na normalne rozmiarowki wiec bylismy zmuszeni szyc wszystko na wymiar..

garnitur u krawca szyjacego dla Vistuli --> wypadl ekstra!! do odbioru jutro!! kolor ciemny grafit.. powalajaca cena.. 1100 za szycie plus materialy :( :( na garnitur jakies 360 zl na kamizelke i musznik 30 zl. Kamizelka w kolorze srebrnym.

garnitur na poprawiny szyty w Pawisie ale kompletnie nie wg "Pawisowskiego" kroju bo tamten nam sie nie podobal, kroj wybrany przez nas i wszystkie szczegoly uzgodnione indywidualnie.. --> wyszedl ekstra i juz jest dawno do odbioru ale nikomu sie nie chce jechac :D cena zaskakujaco niska - 460 ze wszsytkim.. kolor jasno-szary..

no i koszula.. na poprawiny poszlo gladko.. 20 zloty i piekna koszula nasza (w kolorze mojej sukienki oczywiscie - ladny zielony)- z krotkim rekawkiem zeby Misio sie juz drugi dzien meczyc nie musial... na slub niestety oczywiscie znowu na zamowienie bo w kazdej rekaw byl za krotki.... kolejna powalajaca cena 250 zl... szyta w Kastorze (goraco polecam salon w Geancie na Wlokniarzy).. koszula z pieknymi haftami (data slubu na kolnierzyku i inicjaly na mankietach), 100% bawelna, sniezno-biala... piekna :D

mls - Pią Lis 03, 2006 8:28 pm

Ja bym bardzo chciała, aby mój K. poszedł w smokingy bądź w surducie. Oczywiście w czerni( marzy mi się głęboka czerń). Do tego czarna koszula i biała kamizelka i fuluar lu musznik. Ale osobiście obstaje przy fuluarze. Tylko nie wiem co na to mój K. i teście. moja mama nie ma nic przeciwko temu :D . chociaż jedem sprzymieżeniac :D

[ Dodano: Pią Lis 03, 2006 8:32 pm ]
evcia84 napisał/a:
A mój Kochany P. wczoraj kupił surdut


evciu84 Prosze o informacje gdzie Twój P. kupił surdut na PM.
Pozdrowionka :D

Duszka - Sob Lis 11, 2006 10:07 am
Temat postu: aktualne promocje
Dziewczyny ( i panowie rowniez), zaczynaja sie studniowkowe promocje garniturow.

Wczoraj bylismy w Manufakturze i sklonilam mojego B. do wejscia do dwoch sklepow (na wiecej sie nie dal namowic).

W Sunset Suits jest promocja studniowkowa - jest generalnieobnizka cen garnitorow oraz cos takiego, ze w cenie garnituru jest tez koszula i krawat, ktore mozna sobie wybrac. Minusem tego sklepu jest pani, ktora tam sprzedaje. Ale moze tylko mnie nie przypadlado gustu. Probowala nam wcisnac to co ona akurat uwaza, ze Pan Mlody powinien miec na sobie na slub. Mojemu B. podobaja sie proste garnitury w kolorze ciemny grafit z delikatnymi prazkami. Pani na to, ze taki garnitur to on sobie moze do pracy zalozyc (no do jego pracy to na pewno nie :hyhy: ) a na slub, to musi byc cos innego. Trzeba isc z duchem czasu i trendami mody (nie cierpie takich wypowiedzi, co ja to obchodzi w czym on pojdzie do slubu!!!). No musialam to napisac, bo nie moglam sie powstrzymac.

W Pawo jest tez fajna promocja - kupujesz 1 a dostajesz 2. Czyli fajna okazja jak potrzebujecie 2 garnitury (np. na slub + poprawiny). Kupujesz np. 1 garnitur a drugi w tej samej cenie dostajesz. Kupujesz 1 koszule a druga dostajesz itd. Tu pani bardzo mila i konkretna ;-)

Wszystkie te garnitury w obu sklepach byly bez kamizelek - bo (wedlug pani z Sunset S.) teraz sie chodzi bez kamizelki do slubu ( :killer: )

No - mam nadzieje, ze komus sie przydadza te informacje

pinia_pinia - Sob Lis 11, 2006 11:12 am

Hmmm... nie myślalam jeszcze o ubieraniu Młodego... ale może faktycznie się opłaca :roll: Tylko czy jak się sezon studniówkowy skończy to nie będzie jeszcze większych promocji ?
katarzynka1 - Nie Lis 12, 2006 10:12 am

My planujemy zakup garnituru najwcześniej na maj, a z tego co obserwuję to ceny garniturów raczej sie nie zmieniają, wszystko zalezy od materiału. Natomiast promocja w Pawo jest już od ponad roku dlatego podejrzewam że za szybko nie zniknie :D .
mls - Nie Lis 12, 2006 12:06 pm

My jeszce nie planujemy zakupu ubioru dka K. Ale jak przyjedzie na urlop to go zaciągnę do kilku sklepów. Niech poprzymierza. Planuje też udać się do Pabianic do PAWO, aby mógł przymierzyć smoking :D

Jeszcze jedno. Mam małe pytanko. Czy nie wiecie ile trwa mnie więcej szycie smokingu??

Agati - Nie Lis 12, 2006 1:59 pm
Temat postu: Re: aktualne promocje
Duszka napisał/a:
W Pawo jest tez fajna promocja - kupujesz 1 a dostajesz 2. Czyli fajna okazja jak potrzebujecie 2 garnitury (np. na slub + poprawiny). Kupujesz np. 1 garnitur a drugi w tej samej cenie dostajesz. Kupujesz 1 koszule a druga dostajesz itd. Tu pani bardzo mila i konkretna ;-)


W PAWO często jest ta promocja :) M. ze swoim tatą w ciągu ostatniego roku kupił już tak płaszcze, garnitury i swetry :wink:

Duszka - Pon Lis 13, 2006 10:11 am

Wiecie - ja generalnie nie chadzalam do tej pory po sklepach z garniturami (moj B. mial jeden na wszystkie okazje, no ale teraz musi kupic drugi :lol: ), wiec nie wiedzialam, ze Pawo tak ma. No ale moze jest jeszcze ktos na forum kto o tym nie wiedzial i dzieki mnie sie dowiedzial :hyhy:
pipi - Pon Lis 13, 2006 4:16 pm

mls napisał/a:

Jeszcze jedno. Mam małe pytanko. Czy nie wiecie ile trwa mnie więcej szycie smokingu??


O ile dobrze pamiętam z dojezdżajšcym krawcem z innego miasta, przeróbkami, szyciem od nowa spodni, bo nie dało się poprawić pierwszych (czyli do?ć problematyczny układ) trwało to miesišc.
Przy czym nie Pawo, a Bytom wykonywał smoking.

ola23 - Wto Lis 14, 2006 2:13 pm

Jeśli ktoś byłby zainteresowany promocją 2 za 1 w Pawo to znowu się taka pojawiła, więc może warto zajżeć.
magda_23 - Wto Lis 21, 2006 7:17 pm

Witam :) W pzyszłym roku (25.08.07) wychodzę za mąż. Z moim przyszłym ruszyliśmy już w sklepy ślubne obejrzeć suknie. Odwiedziliśmy wszystkie sklepy na Jaracza i bodajże na Jaracza 3 jest butik Cymbeline i tam przy okazji mierzenia sukni trafiliśmy na garnitury ślubne. Przeżyłam szok jak zobaczyłam mojego P. w smokingu i w surducie, a do tego w cylindrze i z laską wyglądał odjazdowo :D Mierzył też garnitury przedłużane z kamizelkami specjalnie dobieranymi do sukni, którą mierzyłam. Oboje z P. chyba z 5 min staliśmy przed lustrem w przymierzalni w pełnym szoku. Co do sukni to jeszcze się nie zdecydowałam ale mój P. na pewno będzie ubierał się w Cymbelinie (chyba tak to się odmienia :wink: )
magdusia_79 - Sro Sty 17, 2007 4:11 pm

witam serdecznie :)

super że jest takie forum na któym można się tyle dowiedzieć, też chcę służyć radą... Ostatnio z moim kochaniem szukaliśmy garnituru. Wiadomo że liczy się każdy grosz więc szukaliśmy czegoś niedrogiego i eleganckiego zarazem. Trafiliśmy na Luigi Vesari (ktoś już pisał tą nazwę na forum), z tymże bylismy w Pasażu Łódzkim (Geant) a tam mają salon firmowy więc jest duży wybór garniturów (ceny średnio 500 - 600 zł), oczywiście wszelkie dodatki też tam mają. Miła obsługa, dostaliśmy dodatkowo kartę stałego klienta więc dają rabaty. Kobitki mówią że mają drugi salon firmowy w Manufakturze.

A! w Geancie jest też drugi salon z modą męską , też mają fajne rzeczy, warto zajrzeć. My patrzyliśmy w innych firmach ale albo drożyzna albo nieciekawa jakość. Teraz ruszamy z innymi rzeczami...uff jeszcze tyle do załatwienia a tu czas goni...

mischelle22 - Wto Lut 27, 2007 2:55 pm

Kilka propzycji :)


[ Dodano: Wto Lut 27, 2007 2:56 pm ]
Dodam tylko, że Pawis to jest łódzka firma. :)

Ilona83 - Czw Mar 15, 2007 10:41 am

Na pewno będzie miał garnitur , najprawdopodobniej musznik i kamizelkę pod kolor sukni i najprawdopodobniej będzie szyty na miarę w Bytomiu
nieszka - Czw Mar 15, 2007 2:27 pm

to jaki kolor kamizelki bedzie mial narzyczony?
Ilona83 - Czw Mar 15, 2007 4:24 pm

biały kolor kamizelki
blues - Sob Mar 24, 2007 8:31 pm

My tez polecamy Pawis.

ładny material i dokladne wykonanie.
ooo i jest mozliwosc podszycia u nich kupionego garnituru jakby sie mój luby nieco sfilcowal:):)

gebka - Wto Kwi 03, 2007 1:26 pm

a ja znalazłam suuuper garnitur na Ptaku czarny w delikatne prazki bardzo mi sie spodobal i chyba pojedziemy zamowic :smile:
MonikaZgierz - Wto Kwi 03, 2007 3:06 pm

Mój Kotek będzie miał czarny garnitur, białą kamizelkę wyszywaną srebrną nitką i oczywiście musznik. A na poprawiny jeszcze nie mam koncepcji. Jak pojedziemy kupować strój na wesele to może coś wymyślimy(musi pasować do mojej bordowej sukienki)
kochecka - Wto Kwi 03, 2007 8:55 pm

a mój J. kupił surdut angielski, mniej więcej taki jak michelle22 zamieściła powyżej (nr 1),ale spodnie sa ciemniejsze i paski sie az tak nie wyrózniaja,kamizelka i fular w kolorze ecru pod kolor mojej sukienki.zasatanawia się tylko nad kapeluszem i laska (jest wysoki a ja 20 cm niższa wiec jak założy kapelusz to ja juz zginę przy nim...)
nieszka - Sob Maj 05, 2007 12:00 pm

my tez juz mamy garnitur zakupiony w Pawisie na ul. Starorudzkiej , dobrana jest do niego kamizelka z mucha i fularem w kolorze stalowo czaranym
zara - Czw Maj 10, 2007 3:06 pm

Witam!
Ja również już niedługo zaczynam poszukiawaniagarnituru z moim Misiem Kochanisiem!
I mam pytanie-jakie są ceny w pawisie na Starorudzkiej?tak od- do-mniej więcej.Chodzi mi głównie o rozeznanie terenu, myślę też o wyprawie do Ptaka bo tam pełno takich stoisk.
Czekam na porady i informację.

gosc - Czw Maj 10, 2007 5:45 pm

MonikaZgierz napisał/a:
Mój Kotek będzie miał czarny garnitur, białą kamizelkę wyszywaną srebrną nitką i oczywiście musznik.

Monika a można wiedzieć gdzie kupiliście kamizelkę i musznik? My szukamy wŁaśnie czegoś takiego (przynajmniej tak wynika z opisu) tylko nie mamy koncepcji gdzie.

A garnitur na kościelny dla Crissa kupiliśmy w sklepie "Mężczyzna i styl" na Tuwima 6.
Po garniak na cywilny jedziemy w tym tygodniu w Pawisie - dali nam cynk, że mają nowe wzory i materiaŁy :D Ciekawe czy coś wybierzemy

jpuasz - Czw Maj 10, 2007 9:58 pm

Sajonara w większości sklepów mają te kamizelki :) widziałam np wzornik materiałów Bytomia i jest chyba 15 wzorów do wyboru :) koszt bodajże coś koło 150-200
gosc - Czw Maj 10, 2007 10:04 pm

postaram się coś znaleźć
dzięki Jpuasz :D

Aniadamowicz - Pią Maj 11, 2007 2:18 pm

Sajonara...

duzy wybór kamizelek jes w salonie cymberline na jaracza. Ja dostałam tak wymarzona kamizelk i musznik w kolorze capucino a wybór jest naprawdę imponujący Polecam.

Ela_i_Adam - Pią Maj 11, 2007 9:42 pm

A jakie ceny są w cymbeline?
gosc - Pią Maj 11, 2007 11:12 pm

ja byŁam w tym salonie i wybór faktycznie jest spory ale te ceny... nie stać nas na musznik i kamizelkę, których cena stanowi 2/3 ceny garnituru
Ela_i_Adam - Sob Maj 12, 2007 10:12 am

uuu to faktycznie drogo to nawet nie bedziemy tam zagladac
tekila - Sob Maj 12, 2007 11:17 am

A moje słonce odebrało właśnie dzisiaj surdut z cymbelina. Ale niestety rzeczywiście musznik i kamizelka kosztują prawie 500 zł! No ale co tam raz sie żyje! :smile:
Ela_i_Adam - Sob Maj 12, 2007 11:19 am

rany to koszmarnie drogo!!!!!
tekila - Sob Maj 12, 2007 12:38 pm

powiem tak: jak pytałam sie o cenę surdutu pani mi ją podała. Ja spytałam czy to za wszystko( a wisiał on w komplecie z kamizelką) Dopiero przy płaceniu okazało się ,że to nie prawda :kwasny: No ale jak zobaczyłam mojego misia w nim to mi sie nogi ugięły i stwierdziłam, że tylko ten :smile:
Ela_i_Adam - Sob Maj 12, 2007 12:40 pm

super ze mieliscie kase zeby za to zapłacic ;)
kamilcia_1984 - Sob Maj 12, 2007 1:52 pm

Ja zrezygnowałabym z zakupów w tym sklepie gdybym została źle poinformowana przez obsługę..... moim zdaniem było to celowe wprowadzenie w błąd..... wyszła bym i poszukała takiego w innym sklepie....
tool - Czw Lip 12, 2007 8:30 am
Temat postu: a ja kupiłem surdut
A ja kupiłem surdut. Trochę chyba nietypowy, bo nie taki długi do kolan i wycięty z przodu. Umieściłem dwa zdjęcia gdyby ktoś chciał zobaczyć:
http://toya.net.pl/~tool/slub/1.jpg
http://toya.net.pl/~tool/slub/2.jpg

Bez żadnej kamizelki, do tego biała koszula + jasny, kremowy krawat współgrający z wiązanką żony.

Z samego surdutu jest ogromnie zadowolony, podoba mi się krój, wykonanie, jest elegancki i bardzo wygodny. Kupiłem go na ul. Zachodniej 10a. Info umieściłem w wątku
Strój Pana Młodego - strony WWW, sklepy
http://www.forum.wesele-l...p=167851#167851

krilan75 - Pią Lis 02, 2007 2:21 pm

czy ktoś mi może odać namiary na krawca vistuli, w salonie firmowym powiedzieli , że nie realizują zamowień indywidualnych i żadnych informacji nie mogą podać, ja jednak się upieram bo mają coś co mi bardzo odpowiada, no i materialy maja super
dzięki

klarysa - Czw Lut 14, 2008 1:35 pm

szary garnitur, zapinany wysoko na 2 guziki. do tego bordowa mucha do wlasnego wiazania. bez kamizelki. koszula biala z zakrytymi guzikami
mischelle22 - Czw Lut 14, 2008 1:46 pm

Kolejne propozycje:



















Garnitury dostępne w Cymbeline ul.Jaracza 3

gosc - Pią Lut 15, 2008 5:54 pm

zdjęcie nr 5 i 6 dla mnie bezkonkurencyjne, prawdziwa elegancja
MalaJu - Nie Kwi 06, 2008 10:26 pm

kuoujemy garnitur w Luigi Vesari. Jest to przeciez cześć Vistuli, wiec wyroby są dobre. Garnitur gatunkowo to mieszanka wełny i jedwabiu.

gosc - Nie Kwi 20, 2008 4:05 pm

Mój mąż miaŁ na ślubie kościelnym ten wŁaśnie garniutr, prezentowaŁ się nadzwyczaj elegancko. Bardzo porządnie wykończony, świetny gatunkowo materiaŁ. Wszystko pierwsza klasa. No i nie zbankrutowaliśmy kupując go :)
justinaa - Nie Kwi 20, 2008 8:18 pm

natomiast ja zrobię małą kryptoreklamę i jako pracownik PAWO polecę tę firmę :)
obecnie można kupić bardzo ładny, błyszczący dość jasny garnitur z kamizelką oraz krawatem kaskadowym a już w tym tygodniu będzie drugi garnitur, także z błyszczącej tkaniny, z pięna kamizelką ale ciemny :)

plus można uszyć sobie garnitur na miarę, koszt ok 1200 zł

ale wracając do samego tematu, to ja jeszcze nie wiem na co D. się w 100% zdecyduje, chciałby smoking plus muszkę ;) (no i koszulę naturalnie :D )

tanith - Czw Maj 01, 2008 4:46 pm

Justinaa czy jako pracownik mozesz podac orientacyjna cene garnituru bez kamizelki (najlepiej czarny)... Ewentualnie gdybys mogla napisac mi wiecej informacji na maila (tanith@tlen.pl) lub gg (513105) bylabym bardzo wdzieczna...
justinaa - Sob Maj 03, 2008 8:10 pm

jeśli chodzi o garnitur typowo ślubny, zresztą w tamtym tygodniu pojawił się u nas nowy garnitur z linii Ceremonia właśnie czarny kosztuje 1200 zł, kamizelka oraz krawat są wliczone w cenę
natomiast "zwykły" garnitur kosztuje albo 999 zł (100% wełna) albo 799 zł (mieszanka) i są przeważnie objęte promocją 2 za 1

Pamcia - Sro Maj 14, 2008 1:49 pm

my kupilismy garnitur w Pawo w Pabianicach z lini ceremony, czarny w prazki, do tego gratis drugi garnitur (szary) na mniej uroczyste okazje, poprawin nie bedzie ale drugi garnitur i tak sie przyda, niestety nie otrzymalismy kamizelki ani musznika (nie bylo rozmiaru) i teraz musimy ich szukac w innych sklepach... ;( ale jestesmy zadowoleni, wydalismy 1099 zl wiec za 2 garnitury to chyba nie za duzo.. :)
MalaJu - Sro Maj 14, 2008 2:19 pm

a My kupiliśmy garnitur w Polrosie - identyczny jak byl w Zarze i bardzo podobny do tego z Luigi Vesari i zapłacilismy 350 zl za trzyczesciowy garniak! Firma Claudio. Polecam!
aga25 - Czw Maj 15, 2008 6:08 am

a ja bede miala slub w czerwcu
i jakiego koloru radzicie mi dobrac garnitur dla mojego kochanego?

EwaM - Czw Maj 15, 2008 11:14 am

To nie ma żadnego znaczenia kiedy jest ślub. Jedni wolą garanitury jasne, inni ciemne. Dla mnie w grę wchodzi wyłacznie czarny, albo zlamana czerń, chociaż ślub jest w lipcu. Na poprawiny natomiast jasny oczywiście.
patjo - Pią Maj 30, 2008 11:38 pm

Witam my kupiliśmy garnitur firmy Lassar też gdzieś w Ptaku . Garnitur bosko leży i kamizelkę też tam kupiliśmy za 150 zł a w łodzi widziałam taką samą za 400 zł. Polecam.
izunia_82 - Sob Maj 31, 2008 12:18 am

Mój Michał kupił garnitur w Pawo. Za ślubny zapłacił 700zł za cały komplet(z jedwabiu) z kamizelką i musznikiem. Za poprawinowy 400zł i też za cały komplet. Koszula do ślubu kosztowała 200zł, a drugą na poprawiny dostał gratis. Jeśli któryś z Waszych Panów ma zamiar kupować garnitur w PAWO i ma czas oraz transport to polecam przejechać się prosto do Pabianic do producenta bo jest o wiele taniej niż w salonach w Łodzi i jest większy wybór.
Abudabi - Sob Cze 14, 2008 10:01 pm

Pawo w Pabianicach. Za ślubny z kamizelką i musznikiem zapłaciliśmy 470zł.
(i super obsługa)
Za koszulę do spinek w Wólczance 198zł.

pscoolka - Sro Cze 18, 2008 10:38 am

no co do Pawo w Pabianicach to nie ma tam az takiego wyboru (przynajmniej jak bylam tam jakis tydzien temu). Nawet rozmiarów wszystkich nie mieli...
Abudabi - Sro Cze 18, 2008 1:04 pm

jest zdecydowanie większy wybór niż w sklepie Pawo w Manufakturze czy na Piotrkowskiej.
Tam nie mieli przede wszystkim rozmiaru na mojego Michała, a co dopiero mówić o fasonach :)

pscoolka - Czw Cze 19, 2008 4:21 pm

moj P jest troche niewymiarowy tzn szeroki w ramionach i szczuply w pasie wiec ciezko bylo cos dobrac w koncu udalo nam sie kupic ladny garnitur w Tulipanie na Pilsudskiego w ktoryms sklepie z garniturami. Tam był bardzo duzy wybór
pozdziu - Pią Cze 20, 2008 10:50 am

A ja zadam takie nietypowe pytanie.Mam możliwość wzięcia śłubu w mundurze policji. Co o tym myślicie??
MalaJu - Pią Cze 20, 2008 10:53 am

mnie się podoba :)
sistermonn - Pią Cze 20, 2008 11:01 am

mnie również, tym bardziej że u mnie połowa rodzina to mundurowi :)
słonko - Pią Cze 20, 2008 11:33 am

Mnie też. Mówcie, co chcecie, ale coś jest w tych mundurach :lol: i panach, którzy je noszą :mrgreen:
=MiLi= - Pią Cze 20, 2008 1:16 pm

Mnie się podoba :D Mój tata też miał w swoim mundurze policyjnym do ślubu iść - dwóch świadków też było w mundurach - jeden w marynarki a drugi wojskowym ;)
ava - Pią Cze 20, 2008 1:41 pm

pozdziu napisał/a:
A ja zadam takie nietypowe pytanie.Mam możliwość wzięcia śłubu w mundurze policji. Co o tym myślicie??


Jeśli masz taką możliwość dlatego, że pracujesz w policji, to jak najbardziej jestem ZA!!!!

Audiolka - Pią Cze 20, 2008 8:45 pm

i ja mam pytanko;mój S jest szczupłym blondynem-ja mam 175 cm wzrostu on 180.Więc jak założę mały obcasik różnica będzie minimalna-ale nie o to pytam.
Co pasuje założyć do takiego typu urody???
Jasny garnitur,czy czarny z jasnymi dodatkami,a może coś w prążki żeby optycznie wydłużało??

Klaudynka - Pią Cze 20, 2008 8:52 pm

Ja bym optowała za ciemnym garniturem z jasnymi dodatkami. Będzie ładnie kontrastował z urodą narzeczonego, no i oczywiście kolorem sukni :D
EwaM - Nie Cze 22, 2008 8:15 am

A ja do tego munduru - jestem na nie. Mój narzeczony jest strażakiem i chce iść w mundurze strażackim do ślubu. Mnie się to wcale nie podoba. Mundur masz do pracy, a w dniu ślubu powinienieś wyglądać wyjątkowo i ślubnie. I musisz się jakoś wyróżniać, a tam na pewno będzie masa twoich kolegów z pracy w mundurach, prawda? Więcej argumentów na nie podałam w moim wątku z przygotowań na pierwszej albo drugiej stronie. Możesz sobie poczytać.
MalaJu - Nie Cze 22, 2008 10:51 am

Ewo, a czy to nei jest tak, ze istnieje mundur galowy?? taki wtedy nie jest "do pracy". A co argumentu, ze wiekszosc jego kolegow taki bedzie miec - ok, zgadzam sie. choc z drugiej strony, garnitury tez wszyscy pozostali panowie... Tak czy inaczej, nie bedzie jedyny...
EwaM - Nie Cze 22, 2008 11:16 am

No niby tak, jest mundur galowy, ale wbrew pozorom dość często się go zakłada. Tak czy siak jest to przynoszenie pracy do życia prywatnego. W tym ważnym dniu mamy być Panną Młodą i Panem Młodym, a nie strażakiem, policjantem, urzędnikiem czy księgową. Przynależność do pewnych grup (straż, policja, harcerstwo) można zaznaczyć na ślubie obecnością kolegów z pracy. Niekoniecznie trzeba się ubierać w strój związany z pracą, bo przecież ślub żadnego związku z pracą nie ma. MalaJu, przeczytaj proszę moje argumenty przeciw w moim wątku (są jakoś tak prawie na samym początku), może choć trochę cię przekonam.
MalaJu - Nie Cze 22, 2008 12:09 pm

przeczytałam :)

i tak - romantycznie - nadal jestem za mundurem, szczegolnie, ze czasem panowie czują sie w nich bardziej męscy.

Praktycznie - masz racje, ze to bez sensu męczarnia dla mundurowych. szczegolnie, ze macie slub w lecie, co grozi zagotowaniem sie. No i jak piszesz strazacki mundur wcale nie dodaje uroku ze wzgledu na wyglad. I tu pewnie zalezy od sluzb, bo moze inni maja ladne, porzadne mundury.
Reasumując, w tym przypadku, jestem po Twojej stronie, ale mysle, ze wiele zalezy od sytuacji i nie generalizowałabym.

justinaa - Sro Lip 09, 2008 11:03 am

hehe fajnie tak sobie poczytac opinie o garniturach z PAWO własnie w nim (tzn. w pracy siedząc), w kazdym razie - generalnie asortyment, czy w Manufaklturze, czy na piotrkowsiej czy w Pabianiach jest taki sam, w Pabianiacach jest taki plus, że dziewczyna mają na miejscu magazyn, więc jest szansa, że doniosą jakieś rozmiar, którego nie ma w salonie, jesli chodzi o ceny - to wsziędzie, w całej Polsce, w naszych salonach są takie same ceny, jedyną różnicę stanowi kiermasz, który jest tylko w Pabianiach, gdzie jest duzo taniej, ale jest też inny asortyment
noo
to taki PR przy okazji
:)

Audiolka - Sro Lip 09, 2008 11:09 am

A my kupiliśmy w PAWISIE na Starorudzkiej-jasny-w czarnym nie było Sławkowi ładnie.Za garnitur dwu częściowy zapłaciliśmy 390 zł,za kamizelkę z musznikiem 200 zł.Wybór bardzo duży i ceny przystępne.

Obsługa w tym sklepie troszkę "dziwna" od razu widać,że panuje napięta atmosfera.

mietka - Sro Lip 09, 2008 11:21 am

a my kupilismy w Prochniku w manufakturze. dostalismy koszule i spinki (ale garnitur kosztowal prawei tyle co moja suknia) garnitur jest czarny z delikatnie bluszczacej cieniutkiej welny. bez kamizelki. moj maz wygladal rewelacyjnie i ciesze sie, ze nie oszczedzalismy na jego autficie :) w koncu on jeszcze bedzie go nosil, a ja swoja suknie za ponad 2 tys zalozylam tylko raz.
beacia - Czw Lip 10, 2008 4:58 pm

My kupiliśmy garnitur w Ptaku.Wszystko udało nam się kupić w jednym sklepie, garnitur jest czarny,lekko błyszczący i za niego plus kamizelkę,musznik,koszule,spinki daliśmy 800zł.Do tego poszerzyli lekko spodnie i dowiezli za 4 dni do domu bez zadnych dodatkowych opłat.
ewex - Sro Sie 13, 2008 8:22 pm

My również garnitur kupowaliśmy w Ptaku. Jest bardzo duży wybór i ceny zaczynają sie od 250 zł :o także na pewno każdy znajdzie coś dla siebie :D my za komplet (garnitur, kamizelka-w komplecie z garniturem-nie jest typowo ślubna, koszula, krawat) daliśmy 420zł. Jesteśmy bardzo zadowoleni :D pani była bardzo miła nie wciskała nic na siłę, nawet odwiodła nas od kupna droższego modelu w którym K. nie wyglądał szałowo :)

dodam jeszcze tylko że garnitur jest w kolorze ciemnego beżu :D

asia84 - Czw Sie 14, 2008 9:50 am

My zakupy zrobiliśmy w Intermodzie. Za garnitur zapłaciliśmy 1200 zł, za dodatki 630 zł. Buty kupiliśmy w Intershoe - 245 zł.
pati32 - Wto Paź 21, 2008 10:49 pm

Dla mnie najlepszy jest smoking. Mam nadzieje, ze moj narzeczony wlasnie taki wlozy w dniu slubu.. ale nic mu nie zamierzam narzucac.. ;)
kasia_m85 - Pon Lis 17, 2008 2:26 pm

Mój narzeczony idzie do ślubu w swoim galowym mundurze (strażackim) i to jest jego wybór,którego ja nawet nie mam zamiaru negocjować,bo
- po pierwsze- jest dumny ze swojego zawodu (jest oficerem straży),ma piękny mundur w którym wygląda zajebiście (sorcia,ale innego słowa nie da sie użyć:)) i nie mam zamiaru robić mu problemów z tego powodu...
- po drugie- na slubie będzie wielu strażaków w mundurach i niefajnie wygladałby w garniturze skoro to ślub strażacki- wozy strażackie,panowie w mundurach itp...,a główny strażak jakby nie z tej baki:)
- po trzecie- po ślubie i tak sie przebierze w garnitur, wiec "i wilk syty i owca cała" jeśli by sie komuś nie podobało:)
Poza tym uważam,że nie warto swoim facetom odbierać takiej przyjemności, bo dla wiekszości mundurowych to zaszczyt iść do ślubu w mundurze... A jeszcze gdy wyglądają w mundurach tak jak mój narzeczony to bajka hehe:)
I nie uważam,że to jest przenoszenie pracy do życia prywatnego- to jest poprostu ich strażacki,policyjny itp zwyczaj i nie ma co go negować... Takie jest moje zdanie:)

szaraczarownica - Pon Lis 17, 2008 10:03 pm

Masz rację. Ja jestem do tego przyzwyczajona, ponieważ mój tata był żołnierzem zawodowym. Więc wszędzie występował w mundurze i wyglądało to ładnie i elegancko. Zwłaszcza, że żołnierze mają specjalne "dekoracje" mundurów na takie okazje (nie pamiętam jak sie to nazywa).
Dla mnie jest to naturalny strój pracownika służb mundurowych. A Ty możesz być dumna, że będziesz miała takiego przystojnego i eleganckiego męża :)

Ambrozja - Pon Gru 15, 2008 1:50 am

My przy okazji kupowania prezentów gwiazdkowych weszliśmy do Sunset Suite w poszukiwaniu paska. Zaraz potem dosłownie nas wmurowało w podłogę :P Na środku sklepu stał manekin ubrany w przepiękny grafitowy garnitur z koszulą, kamizelką i musznikiem ecru. Kamizelka i musznik były lekko błyszczące. ?wietnie to razem wyglądało, własnie tak wyobrażam sobie mojego narzeczonego na ślubie:) Tyle, że zamiast ecru musiałaby być biel bo mam białą suknię ;) A o cenę z wrażenia zapomnielismy zapytać. Chcemy po ?wietach pojechać i przymierzyć, mam tylko nadzieję, że cena nie będzie powalająca :o
justinaa - Sob Gru 20, 2008 3:22 pm

mój mąż miał na sobie surdut szyty na miarę w PAWO, zapłaciliśmy za niego niewiele bo mam zniżkę pracowniczą :smile: ale normalnie uszycie u nas surdutu na miarę kosztuje ok. 2000 zł

w każdym razie tak się mój Małżonek prezentował :)




spray - Sro Sty 28, 2009 9:38 am

Nie wiem czy jest sens oszczędzać na garniturze. Na targach ślubnych oglądałam ubrania Pawisu i teraz już wiem, że wolę zacisnąć pasa i kupić coś droższego, ale dobrej klasy. Te garnitury wyglądały TANIO!!!
Martuś i Jaruś - Sro Lut 18, 2009 9:01 am

Justinna to naprawdę super że mogłaś "załatwić" trochę taniej i to surdut a w dodatku szyty na miarę :) superrrrrr.

my mieliśmy straszny problem z kupieniem garnituru ponieważ mój przyszły małżonek jest co najmniej szczupły ... ale udało nam się znaleźć super garniak w SUNSET SUITS z możliwością dopasowania na miejscu. Garnitur bardzo szlachetny gatunkowo z wełny i kaszmiru. :) koszt chyba 1200 zł


Buty Ryłko 260 zł

Koszula - brak, niestety mały rozmiar kołnierzyka a do tego wymagania, by koszula była biała lub ecri na spinki prawie do dyskwalifikuje niestety :( być morze będziemy zmuszeni uszyć na miarę :( wiemy że w Kastorze to jest koszt ok. 200 zł, a czy w Pawo można uszyć na miarę koszulę, lub czy można załatwić rozmiar 37-39 ?? :(

Krawat - brak ale z tym chyba nie będzie problemu :)

Spinki - brak ale spoko jest duży wybór

No to chyba to by było na tyle :)

asiulek82 - Czw Lut 19, 2009 10:23 pm

My garnitur szyjemy na miarę, będzie czarny, z czarną kamizelką. Myślę jednak nad kupnem jasnej kamizelki i musznika osobno. Mam jednak pewien dylemat co do koloru - ja mam sukienkę w kolorze off white, czyli ani białą ani ecru. Jak w takim wypadku dobrać koszulę? Boję się, że nie mając do porównania sukienki dobrze nie dobierzemy. A może jednak czysto biała nie będzie się znacznie rożnila od mojej sukienki? Jak myślicie?
TomWesoly - Pon Lut 23, 2009 10:14 pm

Garniutur to polecam Pawo, bywają bardzo ciekawe promocje dzieki którym garnitu z wełny z jedwabiem jest w cenie garnituru z włókien sztucznych :)
Polecić tez mogę podróż do Rzgowa, tez znajdzie się ciekawe pomysły.
Ogólnei warto poszukac, sam byłem mile zaskoczony. Dobre garnitury z pieknych materiałów daje sie znaleśc w cale przystepnych cenach.

555 - Sro Lut 25, 2009 6:48 pm

TomWesoly napisał/a:
garnitu z wełny z jedwabiem jest w cenie garnituru z włókien sztucznych

a sprawdzałeś, że to naprawdę jedwab i wełna..? bo bardzo często producent pisząc "jedwab" ma na myśli "jedwab wiskozowy" albo inne równie "naturalne" włókno ;))

Niebieskooka - Sro Lut 25, 2009 8:54 pm

Mój mis będzie szył garnitur na miarę...prawdopodobnie w SunsetSuit lub Bytomiu...
ava - Czw Lut 26, 2009 1:05 pm

Wczoraj ogladałam zdjęcia ze ślubu znajomej i muszę Wam powiedzieć, że dopasowanie koloru koszuli do koloru sukni jest jednak bardzo istotne (choć przyznaję, że kiedy wcześniej słyszałam o dopasowaniu koloru koszuli do koloru sukni to wydawało mi się to nonsensem, przecież koszula biała zawsze bedzie ok). Panna młoda miała suknię w kolorze ecru, pan młody miał śnieznobiałaą koszulę i ta różnica kolorów naprawdę baaardzo rzucała się w oczy :roll:
asiulek82 - Czw Lut 26, 2009 1:34 pm

No właśnie, dlatego tak mnie zastanawia czy znajdziemy koszulę w kolorze off white... boję się, że moja suknia będzie wyglądać szaro przy śnieżno białej koszuli mojego narzeczonego.
justinaa - Czw Lut 26, 2009 3:44 pm

no niestety nie jest to łatwe, mój Małż biegał w poszukiwaniu odpowiedniej koszuli z kawałkiem mojej sukni :) ale udało sie, perfekcyjnie :)
asiulek82 - Czw Lut 26, 2009 4:32 pm

A mogłabyś zdradzić gdzie znalazł odpowiednią? Może nam tez się tam uda :) Tylko, ze ja nie mam kawalka sukni, nie wiem czy jest w ogóle możliwość dostać taką próbkę z sukni Atelier Diagonal. Chyba zadzwonie do salonu i o to zapytam.
mode0412 - Czw Lut 26, 2009 7:54 pm

Mu kupiliśmy garnitur firmy Lassar na Ptaku.Jest czarny błyszczący po prostu piękny,jakby szyty na miarę tak pięknie leży.Dzięki fachowej pomocy ekspedientki z łatwością przebrnęliśmy przez dodatki takie jak kamizelka koszula czy spinki.Spodnie zostawiliśmy do skrócenia.Przywieziono nam je do domu bez dodatkowych opłat.Długo chodziliśmy zanim trafiliśmy do tego sklepu ale warto było bo obsługa jest tam na najwyższym poziomie.Ten sklep jest gdzieś na Pasażu Południowym.I wcale nie jest tak drogo.Zapłaciliśmy 800 zł.za całość.
justinaa - Sob Mar 07, 2009 12:59 pm

mój mąż ostatecznie znalazł TĘ koszulę w sklepie Van Graaf w Manufakturze, koszula jest firmy Eternal, ale są stosika przeróżnych firm, więc coś się na pewno znajdzie a kawałek sukni, nie wiem, bo kupowałam w innym salonie, ale jeśli mają tkaninę, z której suknia jest szyta, to na pewno nie będzie problemu, żebyś kawałek dostała, w końcu jest masa odcieni ecru, wiec bez tego trudno będzie dobrać i koszulę i buty
asiulek82 - Sob Mar 07, 2009 11:25 pm

Mam nadzieję, że się uda z tą koszulą :) Spróbuję poprosić o kawałek tkaniny z mojej sukienki w Sławie.
Donatka_25 - Sro Mar 11, 2009 5:58 pm

Hejka wszystkim, którzy maja problem z garniakiem dla swojego mena na ślub, jeśli moge cos polecic to Ptak w Rzgowie, wybor olbrzymi w kazdej hali przynajmniej kilka boksow z garniturami, tak wiec jest w czym wybierac cenowo tez niezle i jakosciowo rowniez, ja swojego przyszlego mężusia ubralam tam gdzies na Pasażu Południowym i jestem zadowolona na maksa:) lezy jak na miare szyty, tkaniny i dodatki tez boskie zaplacilismy niecaly tysiac a jak chodzialm po galeriach i manu i tego typu ceny zaczynaly sie od tysiaca za sam garniak a moim zdaniem niczym takim sie nie wyroznialy, wiec pomyslcie o tym, zycze powodzenia w wyborze :-)
malinka1984 - Czw Mar 12, 2009 10:30 am
Temat postu: :)
Ja polecam PAWO, mój narzeczony zakupił tam prawie wszystko. Garniturek w kolorze srebrnym do tego żakardowa kamizelka z wytłoczonym motywem winorośli, taki sam krawat kaskadowy, do tego spinki i koszula (na razie koszuli nie mamy bo wybrano nam za grubą jak na czerwiec) czekamy na wiosenną dostawę.Wszystko to 1320 zl. Pasek kupiliśmy w Lu-Manie półotwarty za 75 zł.
ppola - Czw Mar 12, 2009 10:59 am

Donatka_25 napisał/a:
jak chodzialm po galeriach i manu i tego typu ceny zaczynaly sie od tysiaca za sam garniak a moim zdaniem niczym takim sie nie wyroznialy

A moim zdaniem zdecydowanie sie różnią. Fakt sa tam garnitury za 300 zł i sa drozsze ale bardzo przepraszam wszystkich urazonych, ja sie nie zgodze ze sa to takie same tkaniny, taka sama jakosc itd itp. Male porównanie koszula kupiona w Ptaku a koszula kupiona w Wólczance. Różnica cenowa ponad 100zł. Pierwsza ze sztucznym dodatkiem gdzie facet poci sie niemilosiernie do tego fatalna do prasowania, druga z naturalnych tkanin, oddychajaca i fantastyczna do prasowania. A wyglad przeciez taki sam. Poza tym za 1000 zł cały komplet spokojnie mozna kupic w manu. Garnitur Sunset Suit niecale 800zł, wszelkie przeróbki w cenie im wiecej kupisz dostajesz wiekszy rabat. Wczoraj weszłam do Pierr Cardin sam garniak wełniano -jedwabny 1295 do tego dodatki z rabatem wychodzilo ok 1400.

EwaM - Nie Mar 15, 2009 11:01 am

Zgadzam się w 100% z Ppolą. My poprawinowy garnitur kupiliśmy z głupia frant w Bytomiu w Manufakturze. Wełna z jedwabiem, super skrojony, była akurat przecena (warto szukać garniaków w przecenach) i zapłaciliśmy za niego kilkaset zł. Nie pamiętam dokładnie ile, ale coś około 600. I nie ma osoby, która nie zwróciłaby na poprawinach uwagi na garnitur młodego. Jeszcze dwa dni temu koleżanka mi wspominała, jaki to świetny garnitur miał mój mąż.
patjo - Nie Mar 15, 2009 5:53 pm

A ja wam coś ciekawego napiszę. Moim skromnym zdaniem to forum coraz częsciej odwiedzają osoby, które mają sklepy. Szukam teraz garnituru dla mojego męża na chrzciny. Korzystając z waszych wskazówek byłam na Ptaku , w Pawo , w Pawisie a dzisiaj w Manufakturze.
Wszystko co piszecie to bzdury- większość informacji się nie zgadza.
Więc wnioskuję ,że DOBRE RADY powinny być w dziale reklam.
A garnitur znajdę bez doradców.

ppola - Nie Mar 15, 2009 5:58 pm

Hmm no przyznam ze bym chciala miec sklep zawsze to jakas kasa 8) poki co sie nie zanosi ale moe kiedys cemu nie ;)
A tak serio jestes niegreczna i uszczypliwa. Nie potrzebujesz rad, chwała Ci za to ale nie musisz obrażać innych.

madzialenka - Nie Mar 15, 2009 6:51 pm

Patjo przepraszam bardzo ale sklepu nie posiadam mogę jedynie sprzedać ubezpieczenie ale nie na szczęśliwe życie tylko na bezpieczne :D a chwale sklepy z których jestem zadowolona i to forum jest nieocenione przy wyborze tylu rzeczy na wesele w sumie w krótkim czasie :P a ludzie mają różne gusty i co jednemu się podoba drugiemu nie musi a korzystanie z forum nie jest obowiązkowe...

ja polecam dla panów Pawo i to nietylko dlatego że jestem z Pabianic ale fachowa obsługa i dobra jakość rzeczy to to co cenimy z narzeczonym.

pozdrawiam wszystkich zadowolonych forumowiczów :)

justinaa - Czw Mar 19, 2009 6:12 pm

ja sklepu co prawda nie mam :) ale pracuję w PAWO :-)
ale to nie oznacza, że robię tutaj reklamę, po prostu mogę, ewentualnie, udzielić rzetelnej informacji, bo pracuję w Dziale Tworzenia Kolekcji, więc jestem na bieżąco

malenka1984 - Nie Mar 22, 2009 5:37 pm
Temat postu: garnitury???hmmm
hejka!
rzeczywiście jest masa garniturów w Ptaku,ale mój mąż kupował garniak na Piotrkowskiej 28 w bramie koło Magdy
Ceny przystępne,fachowa obsługa i przeróbki w cenie.Pani bardzo miła ,doradza bardzo rzeczowo.
Napewno wejdziemy tam jeszcze...

madzialenka - Wto Mar 24, 2009 12:32 pm

jakoś garnitury ptakowskie nie przemawiają do mnie jeśli chodzi o taką uroczystość.
Do pracy to jak najbardziej i jakościowo i cenowo :) ale ślub, my zrezygnowaliśmy

happy_margaret - Sro Mar 25, 2009 10:44 am

mój przyszły mąż też kupuje tu garnitury do pracy, a na ślub to ciągle szukamy, ale nie wykluczamy ptaka
ppola - Nie Mar 29, 2009 9:35 pm

Wczoraj bylismy w Pawo w Manufakturze i troszeke sie zawiodłam. nie cenami bo te sa fajne i przystepne ( tu sie mile zaskoczyłam) ale jakościa. Moj narzeczony ma garnitur z Pawo 100% wełny, sprwauje sie swietnie i nie widac sladów uzytkowania. Wczoraj zapytalismy Pania o sklad garniturów wiszacych w sklepie. Były dwa rodzaje: 60% wełny na 40% poliestru lub 40% wełny na 60% poliestru. Troszke bylam zaskoczona i w zwiazku z tym nie dziwie sie juz cenom.
mode0412 - Wto Mar 31, 2009 6:37 pm

Mówię wam wszyscy zainteresowani że ten Ptak to już nie podrzędny ryneczek.Są tam naprawde znane marki i dobre garnitury.My z tej firmy Lassar jesteśmy z mężem bardzo zadowoleni.Mamy w planach wesele przyjaciól i napewno kolejny garnitur kupimy też tej firmy.Mamy tylko dylemat czy kolejny błyszczący?Nie wiadomo jak długo będzie na nie moda.
Sylwiam - Wto Cze 02, 2009 10:58 am

mode0412 napisał/a:
Mówię wam wszyscy zainteresowani że ten Ptak to już nie podrzędny ryneczek.Są tam naprawde znane marki i dobre garnitury.My z tej firmy Lassar jesteśmy z mężem bardzo zadowoleni.Mamy w planach wesele przyjaciól i napewno kolejny garnitur kupimy też tej firmy.Mamy tylko dylemat czy kolejny błyszczący?Nie wiadomo jak długo będzie na nie moda.


Popieram, zwłaszcza, że swoje sklepy mają tu takie firmy jak: Bytom czy PAWO (zamaskowane pod marką - More). Duży wybór garniturów jest zwłaszcza w nowym Polrosie.

ava - Wto Cze 02, 2009 12:01 pm

mode0412 napisał/a:
czy kolejny błyszczący?Nie wiadomo jak długo będzie na nie moda.

No właśnie... między innymi dlatego mój S. nie będzie miał błyszczącego garnituru (zresztą jemu one i tak średnio się podobają)... Moim zdaniem za góra 2 lata wyjdą z mody... więc wydaje mi się, że lepiej zainwestować w bardziej klasyczny, żeby np. za 20 lat nasze dzieci nie śmiały się z tatusiowego garniaka, tak jak teraz śmiejemy się z garniturów w kolorach fioletu czy zielonego :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

darling - Sro Cze 03, 2009 10:17 am

Mój Pan Młody również nie będzie miał błyszczącego garnituru. Wybrał garnitur w kolorze ciemnego grafitu, choć ja upierałam się przy jasnym (do sukni ecru zdecydowanie bardziej by pasował). Kupowaliśmy go w PAWISIE i ja jestem zadowolona. Do tego będzie miał koszulę i krawat w kolorze mojej suknii.
Cały czas się zastanawiam nad kamizelką, bo garnitur był dwuczęściowy. Myślicie, że jest konieczna?

Sylwiam - Sro Cze 03, 2009 10:39 am

darling napisał/a:
Mój Pan Młody również nie będzie miał błyszczącego garnituru. Wybrał garnitur w kolorze ciemnego grafitu, choć ja upierałam się przy jasnym (do sukni ecru zdecydowanie bardziej by pasował). Kupowaliśmy go w PAWISIE i ja jestem zadowolona. Do tego będzie miał koszulę i krawat w kolorze mojej suknii.
Cały czas się zastanawiam nad kamizelką, bo garnitur był dwuczęściowy. Myślicie, że jest konieczna?


Ja bardzo nie lubię jak Pan Młody ma na sobie jasny garnitur - bardzo mi się to nie podoba. Uważam, że do ecru najlepiej wyglądałby klasyczny czarny garnitur.
A jeżeli chodzi o kamizelkę - to z jednej strony kamizelek nie lubię i uważam, że facet wygląda lepiej bez, ale z drugiej strony - to jest Pan Młody i powinien się jakoś wyróżniać.

truskawka_ja - Sro Cze 03, 2009 11:14 am

darling napisał/a:
Cały czas się zastanawiam nad kamizelką, bo garnitur był dwuczęściowy. Myślicie, że jest konieczna?

Moj maz nie bedzie mial kamizelki i tez ma dwuczesciowy garnitur.

ppola - Sro Cze 03, 2009 11:49 am

Mój ma tez dwuczesciowy bez kamizelki, garnitur jest bardzo dopasowany, marynarka tez wiec kamizelka wygladala do tego fatalnie a poza tym czul sie bardzo zle, a wole zeby mu bylo wygodnie niz ma sie meczyc w kamizelce dla wyróżnienia sie z tłumu. Goście chyba beda wiedzieli ktory to Pan Mlody ;P
darling - Pią Cze 05, 2009 11:00 am

Może go jednak ubiorę w kamizelkę. Jest bardzo szczupły, to może będzie mężniej wyglądał :razz:
Malwina_łódź - Pon Sie 17, 2009 6:24 am

Gdzie w Łodzi można dostać kamizelkę dla młodego? Polećcie mi jakiś sklep, bo jutro musimy to załatwić... ;)
doni_iza - Pon Sie 17, 2009 7:26 am

My kupowaliśmy kamizelkę w nowym Polrosie w Rzgowie ( jak się wchodzi głównym wejściem, to pierwsza alejka po lewej, sklep z koszulami jest jakoś pośrodku po prawej stronie. Jak my kupowaliśmy był wystawiony manekin w kamizelce.) , są tez w hali A w Ptaku z tego co pamiętam.
darling - Pon Sie 17, 2009 7:38 am

Podobno duży wybór kamizelek jest w Pawisie na Starorudzkiej. Natomiast my szyjemy kamizelkę na zamówienie ze względu na mały rozmiar na Wólczańskiej 240 w sklepie z garniturami.
darkankha - Pon Sie 17, 2009 12:27 pm

Pawis na starorudzkiej byl dla nas duza porazka - wszyscy tak go zachwalali, a 1) obsluga tragiczna, pięć pan zaczynalo nam pomagac, po chwili odchodzilo i juz nie wracalo 2) wlasciwie brak marynarek "z talia", czyli dla faceta z rozbudowana klatka piersiowa nic nie dalo sie znalezc, bo garniaki wisialy na nim jak na strachu na wroble 3) wybor wcale nie tak powalajacy, wiecej jest na Ptaku.
w koncu kupilismy swietny garnitur w manufakturze w LaVard, serdecznie polecam. maly sklepik, ale bardzo dobre gatunkowo garnitury, mozna tez tam kupic spinki do mankietow, koszule, krawaty, itp. Ceny "ludzkie".
polecam tez prochnika w manufakturze, ale to juz dla kogos z zasoniejsza kieszenia - ceny dwa razy wyzsze niz normalnie, chociaz jakosc zapewne tez, dodatkowo fachowa i mila obsluga. my otrzymalismy od Pani tam pracujacej wiele rad, chociaz na samym poczatku poinformowalismy ja, ze szukamy czegos tanszego :)

Sylwiam - Wto Wrz 01, 2009 8:48 am

darkankha napisał/a:
Pawis na starorudzkiej byl dla nas duza porazka - wszyscy tak go zachwalali, a 1) obsluga tragiczna, pięć pan zaczynalo nam pomagac, po chwili odchodzilo i juz nie wracalo 2) wlasciwie brak marynarek "z talia", czyli dla faceta z rozbudowana klatka piersiowa nic nie dalo sie znalezc, bo garniaki wisialy na nim jak na strachu na wroble 3) wybor wcale nie tak powalajacy, wiecej jest na Ptaku.


My też byliśmy ostatnio w Pawis na Starorudzkiej (szukaliśmy garnituru na drugi dzień wesela)v - wybór niby spory - ale jak podaliśmy dokładne wymiary (mój przyszły mąż jest wysoki i szczupły), to okazało się, że zostało 6 garniturów spośród których mielibyśmy coś wybrać...

A garnitur ślubny - Bytom (taliowany) - kupiliśmy w Sklepie MODA MĘSKA w nowym Polrosie w Rzgowie. Cena 200zł niższa niż w Sklepie Bytomia w Manufakturze. Na miejscu robią też ewentualnie małe poprawki (skracają, wydłużają, zwężają lub poszerzają spodnie itp). W tym samym sklepie kupiliśmy też koszulę (też taliowaną), spinki, pasek.
Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni.

gohnia - Wto Lis 24, 2009 6:25 pm

Wczoraj wybraliśmy się do Ptaka, aby kupić wczesniej upatrzony przez G. garnitur. Jest idealny :wink: Świetnie się układa, jest taliowany, a kolor gorzkiej czekolady świetnie pasuje do mojej sukni w kolorze wanilii :)

Polecam stoisko Malcon w Ptaku w hali A-bis.

Na tej stronce są garnitury szyte przez tą firmę:
http://www.slubnesuknie.p...nka_Pietro.html

truskawka_ja - Wto Lis 24, 2009 6:47 pm

gohnia, cudowny ten garnitur. :)
gohnia - Wto Lis 24, 2009 6:52 pm

Dziękuję w imieniu narzeczonego :wink:
Kamelija - Wto Lis 24, 2009 7:54 pm

Polecam mały sklepik na Tuwima w bramie naprzeciwko Biedronki - duży wybór garniturów, kamizelek, koszul, a nawet butów dla przyszłych Panów Młodych- dobrej jakości i w całkiem dobrych (choć nie najniższych) cenach. Mój Małż zakupił tam swój wymarzony garniaczek ślubny 8)
Klaudynka - Sro Lis 25, 2009 9:47 am

Również polecam, mój mąż kupił w tym sklepie 2 garnitury, prawie ze wszystkimi dodatkami. Polecam
martka - Sro Lis 25, 2009 12:00 pm

gohnia napisał/a:
Wczoraj wybraliśmy się do Ptaka, aby kupić wczesniej upatrzony przez G. garnitur. Jest idealny :wink:

A mozesz zdradzic ile kosztowal? i co on ma w sobie (jaki sklad)?

gohnia - Sro Lis 25, 2009 6:39 pm

Kosztował 450 zł., a skład to: 45% wełna i 55% elana.
Uważam, że to niewiele za garnitur ( choć na innym stoisku też był podobny, ale nieco ciemniejszy za 350 zł.). Nawet gdyby kosztował 2 razy tyle to byśmy go wzięli, ponieważ mój. G wygląda w nim rewelacyjnie :dribble: To bylo tak jak z moja suknią- od razu wiedzieliśmy, że to TEN :wink:


tak w ogóle to zachęcam do wklejania zdjęć strojów Panów Młodych :wink:


Teraz szukamy koszuli w kolorze mojej sukni oraz pasującej kamizelki. Mój Luby chciałby kamizelkę ecru w delikatne prążki. Kwiatowe wzory odpadają :wedding:

misiao1983 - Sro Lis 25, 2009 6:46 pm

gohnia napisał/a:
tak w ogóle to zachęcam do wklejania zdjęć strojów Panów Młodych
bardzo dobry pomysł - przy okazji zacznę mieć rozeznanie co gdzie jak i za ile :)
gohnia - Sro Lis 25, 2009 6:57 pm

Jest jedna dziwna historia związana z naszymi poszukiwaniami garnituru. Mianowicie, kiedy chodziliśmy po stoiskach z garniturami okazało się, że może z 10% w ogóle miało garniaki w brązie! Ja nie wiem co się dzieje, bo uważam, że jeśli chodzi o ciemne garnitury ślubne to brąz bardziej pasuje niż czarny.

Jeden pan na pytanie czy są brązowe garnitury zaśmiał się i zapytał: pani! a kto by to kupował?! :kwasny:

Czy tylko nam podobają się takie garnitury??


PS jedna pani wyciągnęła grafitowy garnitur i mówi: w naszej firmie ten kolor uchodzi za brązowy :wink:

misiao1983 - Sro Lis 25, 2009 7:06 pm

gohnia napisał/a:
Czy tylko nam podobają się takie garnitury??
Nie tylko wam , bo nam też. Jeszcze nie jesteśmy zdecydowani na kolor garnituru ślubnego, wiemy że raczej nie będzie on czarny, początkowo miał być jakiś jasny np szary, a teraz myślimy też nad brązem. Tylko czy taki znajdziemy...
gohnia - Sro Lis 25, 2009 7:17 pm

Nam bardziej podobają się ciemne garnitury.
Ten, który wybraliśmy ma też tę zaletę, że nie jest na jeden raz tylko będzie można go nosić na inne okazje.

Nie przepadam za tak bardzo modnymi ostatnio garniturami błyszczącymi. Nie tylko, według mnie, źle wyglądają to w dodatku nie wiem gdzie jeszcze można by je włożyć :?

martka - Sro Lis 25, 2009 7:39 pm

gohnia napisał/a:
Mianowicie, kiedy chodziliśmy po stoiskach z garniturami okazało się, że może z 10% w ogóle miało garniaki w brązie!

My mamy podobny problem, tylko ze zwiazany z kolorem czarnym :/ Bardzo mało jest takich garniturów..Chcemy klasyczny czarny garnitur, bez żadnych prazkow, przeszyc, bez zadnego polysku i wiecie jakimi mamy z tym problem? W wiekszosci slyszelismy, że teraz modne sa błyszczące :/ A co mnie obchodzi co jest modne? Idealny znalezlismy w Intermodzie (800 zł) ale może uda się znaleźć gdzieś coś taniej. Chyba jeszcze przejedziemy sie na tego Ptaka..

ola88 - Sro Lis 25, 2009 8:12 pm

Cytat:
teraz modne sa błyszczące :/
tylko że akurat nie każdemu pasuje błyszczący garnitur, nam też się podobają ciemne garnitury, a i później będzie mógł wykorzystać na inne okazje :)
yennefer - Sro Lis 25, 2009 9:18 pm

martka napisał/a:
teraz modne sa błyszczące :/

Może i modne, ale wyglądają fatalnie, zwłaszcza na zdjęciach :-?

martka - Sro Lis 25, 2009 10:32 pm

Już myślalam, że to tylko ja mam takie odmienne zdanie :)
gohnia - Czw Lis 26, 2009 6:30 pm

Ja nie bardzo wiem co się podoba w takich błyszczących garniturach. Jak dla mnie, to nie wyglądają dobrze ani w realu ani na zdjęciach.
Weira - Czw Lis 26, 2009 7:10 pm

Mój P. chce mieć frak... zobaczymy co z tego wyjdzie :)
marysia - Czw Lis 26, 2009 7:26 pm

A mój mąż tak prezentował się w swoim ślubnym garniturze

gohnia - Czw Lis 26, 2009 7:57 pm

Marysiu, elegancja! Myślimy o takim samym zestawie kolorystycznym :wink:
kakonka - Czw Lis 26, 2009 8:05 pm

gohnia napisał/a:
Marysiu, elegancja! Myślimy o takim samym zestawie kolorystycznym :wink:


dokładnie o takim stroju myślałam :)

marysia - Czw Lis 26, 2009 10:47 pm

Dziękuje za komplementy głównie w swoim imieniu bo maż to wybrał sobie wzór kamizelki :razz:
Garnitur był kupiony w pawo, koszula w kastorze a kamizelka w ptaku. Ale mieliśmy okropny problem z butami ponieważ garnitur to gorzka czekolada i większość brazowych było za jasne a czarne za ciemne ale w końcu w ccc dostaliśmy.

gohnia - Pią Lis 27, 2009 10:20 am

Też myślimy jakie buty będą odpowiednie. Najlepsze byłyby takie bardzo ciemnobrązowe. Te, które znaleźliście są brązowe?
marysia - Pią Lis 27, 2009 11:41 am

Tak udało nam sie znaleźć takie bardzo ciemnobrązowe. W pawo teraz tez maja buty i kolory maja idealnie dobrane do garniturów ale są strasznie drogie bo prawie 400zł a poza tym też wtedy mieli brak tego koloru jak szukaliśmy.
Basia.83 - Pią Lis 27, 2009 12:02 pm

Marysia, super wyglądał:)
Malena - Pią Lis 27, 2009 2:32 pm

Gosiu, garnitur boski, bardzo mi się podoba:) My myśleliśmy dla mojego Ł o 3 opcjach - czarny smoking, czekoladowy garnitur, jasny beżowy garintur. Pomysl na jasny wynikał z tego, żeby nie tylko Panna Mloda się wyróżniała tego dnia, ale Pan Młody również był widoczny wśród ciemnych garniturków. Bardzo podoba mi się gorzka czekolada- zwłaszcza do mojej sukni ecru. Choć jest w czarnych smokingach coś bardzo eleganckiego i wytwornego..Zdecydujemy w przyszłym roku..

jak się spytałam mojego co sadzi o błyszczących garniturach, to zapytał, czy uważam go za geja, he he :lol: :lol: :? :? Oczywiście to kwestia gustu, ale one moim zdaniem wyglądają bardzo źle. Nie mowiąc już o tym, jak wychodzą na zdjęciach... :cry: :cry: :cry:

misiao1983 - Pią Lis 27, 2009 2:36 pm

Malena napisał/a:
czarny smoking,
no mój się też zastanawia nad smokingiem, ale ja jako s tak bardziej na nie jestem... wolałabym jasny garnitur
martka - Pią Lis 27, 2009 2:40 pm

Malena napisał/a:
jak się spytałam mojego co sadzi o błyszczących garniturach, to zapytał, czy uważam go za geja, he he :lol: :lol: :? :?

Moj na wszystko co blyszczy albo jest rozowe mowi, ze to gejowate i omija to z daleka :smile:

Malena - Pią Lis 27, 2009 2:52 pm

martka napisał/a:
Malena napisał/a:
jak się spytałam mojego co sadzi o błyszczących garniturach, to zapytał, czy uważam go za geja, he he :lol: :lol: :? :?

Moj na wszystko co blyszczy albo jest rozowe mowi, ze to gejowate i omija to z daleka :smile:


dokładnie tak samo u mojego :D :D

ola88 - Pią Lis 27, 2009 3:03 pm

Hehe no też mam takie skojarzenie gejowskie :D chociaż jak byłam na weselu i Pan Młody miał taki ciemny błyszczący garnitur i nie wiem,ale jakoś jemu to pasowało :) i nawet przez chwile nie pomyślałam, żeby to było gejowskie... ale swojego Męża nie chce oglądać w błyszczącym, chociaż on i tak by tego nie chciał kupić, a co do garnituru, to każda praktycznie z nas będzie przy kupowaniu, więc będzie można conieco z głowy wybić :D jak się będzie nie podobało :)

a tak myśle czy zamiast musznika, może mucha, tak by było fajnie myśle :) i na muche to wiem że mój się zgodzi :)

ava - Pią Lis 27, 2009 3:50 pm

ola88 napisał/a:
ale swojego Męża nie chce oglądać w błyszczącym, chociaż on i tak by tego nie chciał kupić, a co do garnituru, to każda praktycznie z nas będzie przy kupowaniu, więc będzie można conieco z głowy wybić :D jak się będzie nie podobało :)

Ja swojego też w błyszczącym nie chciałam oglądać, on zresztą na samym początku też nie był im przychylny, ale potem tylko na takie patrzył :] Inne były dla niego "za zwykłe" :] Protestowałam do samego końca, a i tak skończyło się na błyszczącym - inna sprawa, że był to jeden z 2 garniaków, który naprawdę dobrze na nim leżał (a przymierzył ponad 30), no i 2 tygodnie przed ślubem nie miał co założyć :roll: Jakoś to musiałam przełknąć :) Ale:
- po ślubie stwierdziłam, że nawet fajnie ten garniutur wyglądał, bo dzięki niemu S. bardziej wyróżniał się wśród gości płci męskiej :)
- pamiętajcie dziewczyny, że ślub to nie tylko Wasz dzień, więc jeśli Wasz mężczyzna zakocha się w błyszczącym garniturze, to może warto czasami machnąć na to ręką? Jak czułybyście, gdyby narzeczeni na siłę wciskali Was w suknie, które kompletnie Wam się nie podobają? :roll:

marysia - Pią Lis 27, 2009 8:54 pm

Ja muszę dodać ze mój mąż też miał błyszczący garnitur ale na poprawiny i wszyscy byli nim zachwyceni ale na zdjeciach rzeczywiście jakoś tak średnio wyszedł.
wioleta1979 - Sob Lis 28, 2009 10:25 am

A mój, o ZGROZO!!!!!!! chce iść w kilcie :( i nie sposób mu wybić tego z głowy.....
misiao1983 - Sob Lis 28, 2009 12:44 pm

ava napisał/a:
pamiętajcie dziewczyny, że ślub to nie tylko Wasz dzień, więc jeśli Wasz mężczyzna zakocha się w błyszczącym garniturze, to może warto czasami machnąć na to ręką? Jak czułybyście, gdyby narzeczeni na siłę wciskali Was w suknie, które kompletnie Wam się nie podobają?
Ava popieram, jakby mój miał mi wybrać suknię ślubną to nie wiem jakbym na tym wyszła... :?
gohnia - Sob Lis 28, 2009 1:59 pm

ava napisał/a:

- pamiętajcie dziewczyny, że ślub to nie tylko Wasz dzień, więc jeśli Wasz mężczyzna zakocha się w błyszczącym garniturze, to może warto czasami machnąć na to ręką? Jak czułybyście, gdyby narzeczeni na siłę wciskali Was w suknie, które kompletnie Wam się nie podobają? :roll:


Uderzyłaś w samo sedno! Zgadzam się, że nie można narzucać.

Na szczęście dla mnie, mój G. ma podobny gust do mojego i nie trzeba było niczego dyskutować.
Ale podejrzewam, że gdyby mu się błyszczący podobał, to zawalczyła bym z sobą i odpuściła :wink: Mam nadzieję... :wink:

kasia_m85 - Nie Lis 29, 2009 9:49 am

Tak jak już pisałam na forum mój Bartek idzie do ślubu w mundurze oficerskim PSP. I teraz zastanawiamy się czy ma się przebrać po pierwszym tancu jak planowaliśmy wcześniej czy zostać do końca w tym mundurze?Mundur będzie miał nowiutki, wygląda w nim bardzo dobrze tylko,ze taki mundur jest dość ciężki i z racji tego,że to mundur to nie może się nawet rozpiąć więc na pewno się w nim zgrzeje. Z drugiej strony na ślubie będzie duuużo panów w mundurach i Ci co bedą też na weselu od razu na początku poprzebierają sie w garnitury także on jeden zostałby w tym mundurze (także by sie wyróżniał). I teraz tak się zastanawiamy.W sumie garnitur jest trochę cieńszy ale też nie zdejmie marynarki przez całe wesele a dochodzi jeszcze kamizelka więc też sie zgrzeje:) Co myślicie dziewczyny?I żony mundurowych-jak to u Was było?
EwaM - Nie Lis 29, 2009 10:34 am

Jak pisałam w którymś dzienniczku ja stoczyłam wojnę o mundur strażacki. Absolutnie nie chciałam i sobie tego nie wyobrażałam. Ostatecznie mój mąż poszedł w garniturze, ale długo było ustalone, że przebierze się po pierwszym tańcu.

Mundur moim zdaniem nie nadaje się na weselne szaleństwa i chyba nawet dla wygody twojego narzeczonego lepiej, żeby jak najszybciej się przebrał. A ty będziesz miała tren albo długi welon? Jeśli tak to też będziesz to zmieniać albo przed pierwszym tańcem albo tuż po. Może właśnie wtedy narzeczony też się przebierze.

A kamizelka wcale nie jest konieczna. Mój mąż miał klasyczny czarny garnitur z białą koszulą i białym krawatem.

yennefer - Nie Lis 29, 2009 2:16 pm

Mąż mój szedł w mundurze marynarki wojennej. Nie różni się on za bardzo komfortem od normalnego garnituru. W czasie szaleństw na parkiecie było mu gorącą jak każdej innej osobie. Mimo tego nawet na chwilę nie chciał zdjąć i do samego końca wyglądał elegancko. Jego koledzy byli w letnich mundurach wyjściowych, czyli koszula z krótkim rękawem+spodnie, zatem wyróżniał się.
EwaM napisał/a:
A kamizelka wcale nie jest konieczna.

Popieram.

[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 2:35 pm ]
A, jeszcze jedna rzecz. Mundur strażacki jest dość powszechny. To też może mieć znaczenie. Mój małżonek natomiast w centrum Polski był niewątpliwie ewenementem.

kasia_m85 - Nie Lis 29, 2009 3:46 pm

EwaM napisał/a:
Jak pisałam w którymś dzienniczku ja stoczyłam wojnę o mundur strażacki

Ja nawet nie zamierzam walczyć, bo po pierwsze i tak bym nie wygrała a po drugie nie przeszkadza mi to, bo wiem jakie to dla niego ważne.Może jakby nie był oficerem i nie miał tych dwóch gwiazdek to miałby na to inne spojrzenia a tak wyniósł z SGSP przekonanie,że to niemal jego obowiązek:)Dla wielu osób szczegół a dla niego priorytet.Poza tym mam dwóch braci którzy też niedługo będą oficerami i jak nie Bartek to oni by mi wybili to z głowy tzn.wojnę o mundur:)
EwaM napisał/a:
ty będziesz miała tren albo długi welon? Jeśli tak to też będziesz to zmieniać albo przed pierwszym tańcem albo tuż po. Może właśnie wtedy narzeczony też się przebierze.

Mam delikatny tren i podepnę go przed pierwszym tańcem więc to i tak się nie zgra, bo on najwcześniej by ten mundur zdjął po pierwszym tańcu i po torcie (zaraz po tańcu bedzie tort).
yennefer napisał/a:
A, jeszcze jedna rzecz. Mundur strażacki jest dość powszechny. To też może mieć znaczenie

Nie ma znaczenia. Dla każdego mundurowego jego jest wyjatkowy i tak samo jak Twój mąż jest ze swojego dumny tak samo mój Bartek ze swojego.

Agata1234 - Czw Gru 24, 2009 11:44 am

kasia_m85 napisał/a:
Tak jak już pisałam na forum mój Bartek idzie do ślubu w mundurze oficerskim PSP


Nie wiem jak to z mundurem PSP, ale mój narzeczony sam chce iść w mundurze marynarki wojennej i nie przebierać się. Więc chyba to sprawa indywidualna w normalnym garniturze też jest gorąco zwłaszcza, że jak juz pisałaś wczesniej dochodzi jeszcze kamizelka i również nie kazdy się rozbiera czy rozpina bo niekoniecznie wypada. takie moje zdanie

kasia_m85 - Czw Gru 24, 2009 1:40 pm

U mnie decyzja podjęta- Bartek przebiera się po torcie (u nas tort będzie po pierwszym tańcu) w tzw.garnitur smokingowy (czyli bez kamizelki ale z pasem)
karapp - Sro Gru 30, 2009 4:34 pm

Dziewczyny ja tak czytam tą Waszą rozmowę o mundurze i aż mi smutno się robi bo ja tak bym chciała aby moje kochanie poszło też w mundurze ale on nie chce :( niestety ma niezbyt lubiany zawód tylko żeby on wiedział jaki jest wtedy przystojny aż mam ochotę go schrupać (bo jest taki inny niż na co dzień) chociaż by poszedł do kościoła i fotografa potem już może się przebrać. Ale chyba się nie da namówić :(
niesia2708 - Czw Sty 07, 2010 10:04 am

Forumki potrzebna mi Wasza pomoc- a w sumie porada odnośnie stroju pana młodego.
Mianowicie moja sukienka jest biała i ma delikatne aplikacje ze srebrną nicią, kolorystyka sali będzie biało-kremowo-brzoskwiniowa (pomarańczowa) i mniej więcej w tej tonacji będzie bukiet (ewentualnie z dodatkiem srebrnych elementów delikatnie).
Garnitur dla męża myślę czarny z czarną kamizelką , nie błyszczący, koszulę białą.A jaki kolor musznika??To jest właśnie problem :-? Srebrny??Kremowy??Co o tym sądzicie??Zdjęcia sukni, bukietu,sali są na ostatniej stronie w moim dzienniczku,więc nie będę już ich tu przeklejała. Z góry dziękuję za sugestie

martka - Czw Sty 07, 2010 1:26 pm

niesia2708 napisał/a:
A jaki kolor musznika??To jest właśnie problem :-? Srebrny??Kremowy??

a nie poprostu czarny?nie pomysłałabym żeby dopasowywać kolor musznika do koloru sali :)
Widzę, że będziemy miec podobnie ubranych mężczyzn i my wybraliśmy po prostu czarną muszkę.

niesia2708 - Czw Sty 07, 2010 1:28 pm

martka napisał/a:
nie pomysłałabym żeby dopasowywać kolor musznika do koloru sali

nie chodzi mi o dopasowanie musznika do koloru sali tylko do mnie :D A pozostałe kolory napisałam bo nie chcę,żeby musznik się z czymś "gryzł" lub znacząco wyróżniał.

martka - Czw Sty 07, 2010 9:26 pm

:) ja bym wybrała czarny :) pasuje do wszystkiego, zwlaszcza do bielusienkiej sukni :)
pearlania - Pią Sty 08, 2010 4:46 pm

A może musznik biały z jakąś srebrną nitką/ozdobą/wzorem. Mój maż miał biały krawat właśnie ze srebrna nitka i wyglądało to bardzo elegancko. Moja sunia tez była biała a bukiet różowy, chcieliśmy aby wszystko zostało w chłodnej tonacji. Wystrój restauracji tez taki był ale dopasowaliśmy go do nas a nie odwrotnie :)
niesia2708 - Sob Sty 09, 2010 4:21 pm

Cytat:
Wystrój restauracji tez taki był ale dopasowaliśmy go do nas a nie odwrotnie

Eh, wystrój sali sami wybraliśmy bo mamy pełną dowolność :)
pearlania napisał/a:
Mój maż miał biały krawat właśnie ze srebrna nitka i wyglądało to bardzo elegancko.

To chyba będzie dobry pomysł :) Będzie albo krawat albo musznik :)

monisiagoku - Sob Sty 16, 2010 11:05 pm

moj mąż na ślubie miał ciemno czekoladowy lekko lśniący garnitur na dwa guziki. do tego koszula ecru na spinki i krawat kaskadowy tez ecru.

garnitur i koszula kupione w intermodzie na pietrynie. bardzo miła obsługa.

krawat kupiony w tulipanie w skelpei obok ccc nie pamietam nazwy. maja tam garnitury plaszcze, koszule itd. tez bardzo miła obsługa.

do tego buty z ccc ze skóry również w kolorze ciemnej czekolady.

na poprawinach normalny czarny garnitur.

zastanawialiśmy się wczesniej nad czyms typu surdut smooking ale stwierdzilismy ze jest to stroj na raz a tak to garnitur moze jeszcze wykorzystać

Malena - Sro Sty 27, 2010 10:37 pm

Dziewczyny, wiecie może gdzie w Łodzi mozna kupić niebłyszczące czekoladowe garnitury? Njlepiej z wełny, wełny z jedwabiem, 100% naturalne materiały, ew. domieszki do 15%.
myszkatygryska - Sro Lut 10, 2010 2:38 pm

Hej
Co do czekoladowego garnituru to mój Tygrys przymierzał taki w Pierre Cardin. Wyglądał świetnie!!! Idealny do lekko różowej koszuli lub brzoskwiniowej. Dobrze, że jednak skusił się na przymierzenie smokingu bo wygląda w nim oszałamiająco. tak oto mój miły idzie do Ślubu w smokingu :D Mam takie pytanko, czy konieczna jest mucha?? Jak myślicie? Wolałabym fular, ascot. Tylko nie wiem czy to pasuje... :-?

kasia_m85 - Sro Lut 10, 2010 2:53 pm

myszkatygryska napisał/a:
Mam takie pytanko, czy konieczna jest mucha?? Jak myślicie?

Moim zdaniem konieczna- do pasa tylko mucha. Mój Bartek też kupił smoking na przebranie (bo w kościele będzie w mundurze) i przymierzał też z krawatem i innymi i zdecydowanie tylko mucha.Na początku śmiałam się z tej muchy ale nic innego nie pasowało i nie współgrało tak jak mucha.Dlatego tu jest chyba kompromis ważny- smoking=mucha,garnitur-można kombinować.

diatoma - Pon Kwi 19, 2010 9:37 pm

Witam, mam suknię koloru ivory, i już wiadomo że koszulą narzeczonego nie może być biała. Mam pytanie czy w takim raize garnitur może być czarny czy leppsza by była ciemna czekolada?
ppola - Pon Kwi 19, 2010 9:49 pm

diatoma, mój mąż miał czarny garnitur i koszulę śmietankową w kolorze sukni, do tego o ton ciemniejszy krawat. Ciemna czekolada do sukni w tym kolorze też pasuje ale musi jeszcze jakoś na przyszłym mężu wygladać ;) mój wyglądał strasznie blado w brązie
myszadm - Pią Lip 09, 2010 6:45 pm

A my mamy spory problem ze znalezieniem eleganckiego krawata kaskadowego:(
Może macie jakieś pomysły, gdzie można go kupić?

justinaa - Pią Lip 09, 2010 7:03 pm

nie jestem już tak bardzo na bieżąco, ale myślę, że spory wybór może być w Ptaku
aga-pce - Sro Sie 11, 2010 8:03 pm

myszadm napisał/a:
A my mamy spory problem ze znalezieniem eleganckiego krawata kaskadowego:(
Może macie jakieś pomysły, gdzie można go kupić?


dzisiaj takie oglądałam w pabianicach w sklepie z garniturami AKME na partyzanckiej

Weira - Nie Sie 15, 2010 10:14 am

My kupiliśmy smoking w Intermodzie. Bardzo ładnie się prezentuje. Wart swojej ceny.
kakonka - Nie Sie 15, 2010 12:28 pm

justinaa napisał/a:
nie jestem już tak bardzo na bieżąco, ale myślę, że spory wybór może być w Ptaku


zdecydowanie my tam kupiliśmy taki garnitur jaki Konrad chciał w Manu nie było ani jednego, spełniającego jego wymagania :)
a teraz czas na krawat kaskadowy :) zapewne zakupu też dokonamy w Ptaku :)

Agu24 - Wto Lis 09, 2010 10:55 am

Dziewczyny, powiedzcie mi gdzie można kupić kamizelkę ślubną?
antonka - Wto Lis 09, 2010 6:42 pm

W salonach z modą męską , do garniturów zazwyczaj są kamizelki, nie wiem tylko czy osobno sprzedają
ppola - Wto Lis 09, 2010 6:45 pm

Agu24, tak jak napisała antonka, w salonach z modą męska, sunset suit itp - kamizelki ślubne zawsze są sprzedawane oddzielne. Z tego co dziewczyny pisaly bardzo duzy wybór takich kamizelek jest w Ptaku ( tu sie nie wypowiem bo nie szukałam tam - moj maż wcale nie miał kamizelki ;) )
Agu24 - Czw Lis 11, 2010 11:57 am

ppola, masz rację zobaczę w Ptaku. Pytałam o kamizelki ślubne w Pawo i Bytom ale tam niestety nie mają.
aniajaz - Sro Lut 02, 2011 10:26 pm

myszkatygryska napisał/a:
Co do czekoladowego garnituru to mój Tygrys przymierzał taki w Pierre Cardin. Wyglądał świetnie!!!

Michał przymierzał pewnie ten sam. Bardzo ładny garnitur. Leżał na nim najlepiej. Niestety ja nie chcę brązu. Mam białą suknię i jakoś mi nie pasuje.

kaska8866 - Czw Maj 05, 2011 11:41 pm

Fajne krawaty mają w Manufakturze w Van Grafffie :) Koszule też można fajną wybrać. Mnie dużo wpadło w oko :)
ona_ldz - Pią Maj 06, 2011 2:14 pm

z doświadczenia chciałam polecić nowo otwarty salon mieści się na Rzgowskiej 148, bardzo miła obsługa, przede wszystkim producent garniturów, szycie na miarę, kolekcja klasycznych garniturów oraz ślubna, naprawdę jestem zadowolona iż natrafiłam na ten salon :)
madzulka - Pon Maj 30, 2011 4:09 pm

Jeśli chodzi o brązowe garnitury (ciemna czekolada) to mają w Vistuli. Kamizelek podobno teraz nie nosi się, gdyż nowy i dobry garnitur tego nie potrzebuje.
Jeśli ktoś szuka koszul pod muchę białą bądź ecri to polecam sklep na Piotrkowskiej 6, wybór much też jest tam spory.

silesia26 - Wto Cze 14, 2011 3:32 pm

Mój facet miał miec biała marynarkę i czarne spodnie ale ludzie dziwnie reagują na ten zestaw... nie wiedziec czemu:)
wiec bylismy wczoraj w cymberline tam smoking przymierzył firmy new men wygladał zabójczo ale koszt ...1600 bez dodatkow:/

motylek666 - Wto Cze 14, 2011 3:39 pm

silesia26, niestety smokingi są drogie ale za to jaka prezencja - cud miód malina - i nie dam sobie wmówić że nie wynosi się smokingów - mój sobie kupił smoking i zamierza go jeszcze minimum 6 razy do końca roku użyć (poza ślubem) więc uważam że udany zakup
mała9364 - Sro Cze 15, 2011 1:22 pm

Mój mąż mnie zaskoczył i założył dokładnie takie cudo.Prezentował się cudownie. :oops:
Firma godna polecenia

http://www.pawis.pl/kolek...az/f_gxl00b1/z6

motylek666 - Sro Cze 15, 2011 1:32 pm

mała9364, to wygląda bardzo wytwornie - piękne - można nawet wypożyczać fraki jeżeli ktoś potrzebuje tylko na raz - uważam że w ten jeden dzień można sobie pozwolić
mała9364 - Sro Cze 15, 2011 9:06 pm

motylek666 napisał/a:
mała9364, to wygląda bardzo wytwornie - piękne - można nawet wypożyczać fraki jeżeli ktoś potrzebuje tylko na raz - uważam że w ten jeden dzień można sobie pozwolić
\

Oj zgadzam się mój M. zaszalał ale zrobił na mnie wrażenie.ja nie wiedział jak będzie wyglądał i na odwrót :smile:

silesia26 - Pią Cze 17, 2011 8:46 am

motylek666 napisał/a:
silesia26, niestety smokingi są drogie ale za to jaka prezencja - cud miód malina - i nie dam sobie wmówić że nie wynosi się smokingów - mój sobie kupił smoking i zamierza go jeszcze minimum 6 razy do końca roku użyć (poza ślubem) więc uważam że udany zakup

My sie chyba zdecydujemy jednak na ten smoking raz w zyciu ma sie wesele:P ( chyba ) :wink:

ni_kola - Pią Cze 24, 2011 8:43 pm

my dzisiaj z moim H. byliśmy zamawiać strój. Zdecydował się na frak angielski. Wygląda świetnie. Niestety przymierzał różne rozmiary i okazało się że musi mieć specjalnie szyty na miarę w związku z tym nie ma mowy o wypożyczeniu. Niestety dupkę ma troszkę wystającą :wink: i trzeba szyć na miarę bo lekko rozchodzi się ogonek fraka. Zamawiamy strój na Starorudzkiej. Panie wymierzyły go bardzo dokładnie. Byłam tam jeszcze dodatkowo z tatą i Panie skakały tam jakieś 1,5 godziny. Mojego H. jedna Pani mierzyła chyba z godzinę i po tym kolejna Pani sprawdziła jeszcze dokładnie wszystkie potrzebne wymiary. Mój tata zdecydował się na klasyczny garnitur ale również szyty na miarę. Pierwsza przymiarka na początku sierpnia. Jestem dobrej myśli :) . Wrażenia jak najbardziej na plus, ktoś pisał wcześniej że nie ma tam za dużego wyboru. Ja osobiście się nie zgadzam, garniturów jest cała masa, wybór fraków również całkiem spory. No i co najważniejsze można się tam ubrać całkowicie. Brakuje tam tylko męskich slipek. Oczywiście po pierwszej przymiarce dam znać jak poszło.
Lika126 - Sro Lip 27, 2011 8:54 am

Za miesiąc ślub i wesele, (tak nagle ale to dłuuuga historia), mój narzeczony wymyślił sobie biały garnitur, Proszę dajcie znac, gdzie mamy go szukac :?:
kasia_m - Sob Lip 30, 2011 9:30 am

Lika126 napisał/a:
Za miesiąc ślub i wesele, (tak nagle ale to dłuuuga historia), mój narzeczony wymyślił sobie biały garnitur, Proszę dajcie znac, gdzie mamy go szukac :?:


Sprawdź Pawis na ul. Starorudzkiej tam mają duży wybór.

fuente - Pon Wrz 26, 2011 11:17 am

A Mój K. zakupił smoking.
Przymierzał strasznie dużo róznych garniturw, ale dopiero ten smoking okazał się tym czego szukaliśmy. Zakupu dokonaliśmy w Lavardzie w porcie Łódź, polecam serdecznie, Panie tam pracujące są naprawde fantastyczne, miłe, cierpliwe, pomocne i naprawde znają się na temacie ;)

Pozostał nam teraz zakup pasa, koszuli smokingowej i muchy.
Wydaje mi się, że Pan Młody powinien wyglądać wyjątkowo i wyróżniać się na tle inych mężczyzn. Zwykły garnitur jakoś nie pasuje, bo każdy mężczyzna będzie w garniturze, w smokingu raczej będzie ten jeden Jedyny, dlatego ja jestem zwolennicką smokingu lub fraku, ae frak raczej dla wysokiego mężczyzny :)

Dosia_Zosia - Pon Wrz 26, 2011 1:35 pm

Mąż kupował sobie cały strój ślubny w Tuszynie. Miał 3-częściowy czarny garnitur firmy Standar(polska firma z Gałkowa Dużego), kosztował chyba 220zł,już dokładnie nie pamiętam.Koszulę miał najzwyklejszą białą i biały krawat(pan mówił,że nazywa się kaskadowy),taki jakby haftowany.Cały strój kosztował 370zł.
cammillka - Wto Paź 18, 2011 5:17 pm

Mój mąż kupował w PAWO w Manufakturze. Bardzo ładny, klasyczny garnitur. Nietypowy kolor "oliwka", chociaż bliżej mu do oliwki czarnej niż zielonej :)

Krawat i pasek w Verso w Galerii Łódzkiej. O ile krawat ok, tak pasek przy drugiej przymiarce się popsuł. Biorąc pod uwagę jego cenę - wielka masakra. Oczywiście pasek wymienili na nowy, ale już po weselu, czyli musieliśmy kupować drugi pasek, na szybko, 3 dni przed weselem.

Koszula Kastor. Warta swojej ceny.

Morfii - Czw Lut 16, 2012 11:58 am

Ja polecam Pawis i jeszcze producenta garniturów w Konstantynowie Ł. jak się wjeżdża do Konstantynowa od strony aleksandrowa to jest po lewej stronie ;)
Kamizelkę i musznik warto kupić w Ptaku za 200zł komplet + spinki 40zł. Pasek jakiś firmowy np. Pierr Cardini czy jakoś tak kupujcie przez internet bo jest połowę taniej (średnio jakieś 100zł a nie 250) ;) Buty kupiłem firmy FABER też w Pawis... bardzo dobra firma (jeśli chodzi o buty).
Garnitur młodego i kamizelkę mogę odsprzedać jak ktoś chce ;) marynarka z domieszką jedwabiu :)

Gahanova - Czw Lut 16, 2012 12:05 pm

Ja bardzo chcialabym zeby maz mial brazowy garnitur. Taki bardzo ciemny, czekoladowy. Piekne sa! Poza tym bedzie mial smietankowa koszule pasujaca do mojej sukni, a nasze slubne kolory to bez i braz, wiec chyba czarny garnitur by to zepsul...
Morfii - Czw Lut 16, 2012 12:11 pm

Gahanova, masz rację... chociaż nie lubię brązowego, ale mogło by to dziwnie wyglądać z czarnym gancem.
Karolina1984 - Czw Lut 16, 2012 1:03 pm

śłuchajcie, gdzie teraz moga być przeceny garniturów???Bylismy w Byomiu, ale oczywiscie wszystkie są przecenione tylko nie czarne :smile:

Mamy zamiar dac za garniak do 800zł..... any ideas??

MadMar - Czw Lut 16, 2012 1:27 pm

Moja koleżanka kupowała garnitur dla męża w Pawisie na Starorudzkiej
http://www.pawis.com.pl/kontakt.php
Podobno niedrogie (ok 500 zł) a bardzo dobrej jakosci, nie gniotą się
Polecam też małego producenta w Konstantynowie na ul Zgierskiej (ceny też do 500 zł) mój narzeczony zawsze u niego kupował garnitury i był zadowolony :D

Morfii - Czw Lut 16, 2012 1:52 pm

Pisałem o Pawis trochę wyżej... garnitury zaczynają się od 500zł... ja za swój dałem 750... więc są ceny różne. Nie warto kupować w takich firmach jak Bytom, Pierr Cardini itp. bo jakościowo są kiepskie i drogie garnitury. Pawis ma naprawdę dobre gance... może nie najtańsze ale dobre... mało kto wie z tyłu salonu Pawis gdzieś tam w głębi ponoć wyprzedają kolekcje czy też ostatnie sztuki. Warto zajrzeć :)

Ja w Konstantynowie kupiłem drugi ganc na poprawiny za 250zł :) bardzo fajny...

Karolina1984 - Czw Lut 16, 2012 2:07 pm

hmm no jako ze najbliżej mam na miejscu, zajrzymy tam w poniedziałek
Morfii - Czw Lut 16, 2012 2:48 pm

tylko trzeba trafić na dobrą obsługę... dużo kobitek które tam obsługują są znudzone tą pracą i robią np. przymiarkę na "odwal się". Ja miałem szczęście że przy drugiej przymiarce trafiłem na kobitkę która się zna... bo wszystko było jeszcze raz do poprawy ;)
Waldi87 - Pon Gru 10, 2012 11:27 am

Ja chcę normalny czarny garnitur z białą koszulą. I co do dodatku to chciałbym musznik np. taki:
Kod:
http://allegro.pl/musznik-slubny-vernon-poszetka-plastron-47-i2860617242.html

Ale podobno muszniki są tylko pod kamizelki. Czy to prawda czy mogę go również założyć pod marynarkę?

E-kwiaty - Sro Gru 12, 2012 9:10 pm

Możesz założyć,moda bardzo szybko się zmienia i moim zdaniem jest to nic innego jak tylko kwestia gustu i tego jak chcesz wyglądać w tym jedynym,wymarzonym dniu.


Usunęłam reklamę. Moderatorka Asiek

Blanka - Czw Gru 13, 2012 9:38 pm

Dla faceta to nie ma wielkiego znaczenia. Garnitur i tyle, jedynie mucha to jest problem z wyborem. A wy wolicie muchy czy krawaty do ślubu ?? ?
Dorotka_ - Czw Gru 13, 2012 9:39 pm

Blanka, no to mój Ukochany jest jakiś INNY, bo dla Niego ma ogromne znaczenie to jak będzie wyglądał w dniu naszego ślubu ;)
M4rcysi4 - Czw Gru 13, 2012 9:46 pm

tiaa.. mój też chyba jakiś INNY :smile: Tylko smoking i jeszcze szyty na miarę, jak ja mogę szaleć z suknią to on też chce wyglądać wyjątkowo ;)
MadMar - Czw Gru 13, 2012 9:52 pm

no to i ja przyłączam się do grona bycia żoną INNYCH Mężczyzn, bo mój też chciał dobrze wyglądać i dla niego dobór garnituru był niezwykle ważny. No ale to chyba własnie jest normalne, nieprawdaż?
Waldi87 - Pią Gru 14, 2012 9:30 am

No nie sądzę aby dla mnie i chyba reszty facetów to był tylko garnitur i po sprawie.
Chcę wyglądać wyjątkowo tego dnia. U mnie mucha nie wchodzi w grę jest to blee. Ale to moje zdanie. Krawat albo ładny musznik np. taki jak w linku podałem.

Asiek - Pią Gru 14, 2012 3:19 pm

Waldi87 napisał/a:

Ale podobno muszniki są tylko pod kamizelki.

Tak, bo z zasady są krótsze od krawatów, więc bez kamizelki wyglądają nieciekawie, zresztą chyba jeszcze nie widziałam mężczyzny z musznikiem bez kamizelki.

Waldi87 - Nie Gru 16, 2012 8:19 pm

A ja dziś pytałem i są również dłuższe muszniki które się idealnie nadają pod marynarkę :D . Tak wiec ja będę posiadaczem takiego musznika :)
Asiek - Pon Gru 17, 2012 9:23 am

Waldi87 napisał/a:
A ja dziś pytałem i są również dłuższe muszniki które się idealnie nadają pod marynarkę :D .

A jak on wygląda gdy rozepniesz marynarkę? Bo raczej nie będziesz przez całe wesele w zapiętej marynarce? :wink: Jeśli ten musznik jest długości krawata to ok, ale jak krótszy to , wg mnie, nie będzie to tak dobrze wyglądać.

Waldi87 - Wto Gru 18, 2012 9:27 am

Na Allegro są muszniki o długości ok 40-50 cm. Teraz nie ma już problemów z kupieniem tego co się chce. Jak będę miał już swój musznik to wstawię fotkę.
tygrysek7773 - Wto Sty 01, 2013 7:20 pm

A my się z D. napalamy na muchę i pas smokingowy. Ale z definicji pas smokingowy- do smokingu...A chcieliśmy kupić garniak-bo tańszy i praktyczniejszy :roll: No i dylemat :( Miała któraś z was taki problem? Wiem, że to niedopuszczalne łączyć te dwie rzeczy, ale kusi:P w głowie sobie tłumaczę- że goście się na tym nie znają :P Nie no żart..chyba będzie trzeba wypożyczyć smoking...Co mi radzicie?
Karolain - Sro Sty 02, 2013 10:09 am

Mój M miał Smoking pas i muchę i muszę powiedzieć że wyglądał bardzo elegancko. Jego smoking nie należał do takich typowych z całymi satynowymi klapami i "lampasem" na spodniach, a dokładnie wyglądał tak http://www.newmen.eu/kole...king-nr-kat-6/, [b]tygrysek7773[/b] musicie pochodzić, po przymierzać, my w czasie poszukiwania widzieliśmy kilka garniturów, z marynarką podobnie wyciętą z dołu jak ten smoking z linku, na jeden guzik gdzie pas i mucha też bardzo ładnie pasowały, akurat padło na ten ponieważ trzy tyg. przed ślubem tylko ten pasował idealnie.
mateosh - Sro Sty 02, 2013 10:48 am

Wiecie może ile kosztuje sensowny smoking?
M4rcysi4 - Sro Sty 02, 2013 11:05 am

mateosh, wydaje mi się, że cena gotowego to ok. 1000zł, a szytego na miarę 1200-3000zł. Oczywiście to wszystko granice umowne, bo cena zależy od materiałów i od firmy. Te 3 tys. to taka góra bardziej "normalnych" firm, bo przecież bez problemu znajdziesz dużo droższe.
Karolain - Sro Sty 02, 2013 11:10 am

My płaciliśmy 900 zł w NEW MAN-ie, akurat była jakaś wyprzedaż, normalnie kosztował 1250 zł
tygrysek7773 - Sro Sty 02, 2013 5:52 pm

Dzięki Karolain myślę, że temu mojemu też bd pasował smoking, ma 1,88 i jest szczupły. Płaski brzusio i pas -zajebiaszczy efekt :D . A ten smoking z twojego linku- ekstra.
Wyderka85 - Czw Sty 24, 2013 5:35 pm

"smoking i smoking - co ja pingwin jestem"

to jest tekst mojego Kochania, dopiero jak mu zdjęcia pokazałam różnicę między smokingiem a frakiem zauważył, ech faceci

a tak swoją drogą udało się którejś z was namówić chłopa na frak?

tygrysek7773 - Czw Sty 24, 2013 10:28 pm

Cytat:
a tak swoją drogą udało się którejś z was namówić chłopa na frak?

Haha nawet nie próbowałam :D Ledwo mi się udało go namówić na smoking- już kupiony. Zobaczył się w nim i przyznał mi rację. Zresztą...Musi się przyzwyczaić, że kobieta ma zawsze rację.

wilencia82 - Czw Sty 24, 2013 10:51 pm

Marzenie - mieć faceta co nie dyskutuje w kwestii ubrań. Mój to ma problem z każdym zakupem, jeśli już go wyciągnę na miasto, to w pierwszym sklepie wybiera jeden fason, jeden wzór, przymierza i... bierze cztery sztuki. Potem tylko słyszę, że dzięki niemu miałam czas na własne sprawy. Nie dociera do zakutego łba, że jak jadę na wyprzedaże to jego nie zabieram bo "wie szef jak król Julian pomaga, to raczej nie pomaga"
Selene - Pią Sty 25, 2013 11:41 am

Mój PM jest na razie na etapie "chce mieć smoking", ale przez 1,5 roku może mu się jeszcze pozmieniać.
Nie rozumiem tylko, dlaczego kobiety chcą na siłę ubrać swojego mężczyznę tak jak im się to wydaje najlepiej. Dziewczyny dajcie im szanse! Oni nie są tylko dodatkiem do waszego wyglądu... Mężczyzna też musi czuć się dobrze w tym co ma na sobie...

Dorotka_ - Pią Sty 25, 2013 11:47 am

Selene, z ust mi to wyjęłaś ;) ja nie pokazuję sukni mojemu Arkowi, On mi nie pokazuje swojego stroju i tyle. Nie będę go przystrajać kolorowymi muchami dobranymi kolorystycznie czy coś. Nie będę zmusząć do założenia fraka/smokingu bo On nie jest moją laleczką do ubierania, tylko Partnerem i założy to co Jemu będzie odpowiadać i w czym będzie czuł się swobodnie. Coś wspominał ostatnio o granatowym garniturze i już mam chrapkę na samą myśl :smile:

Notabene, z dopasowaniem kolorystycznym mam trochę chore skojarzenie, spowinowaconych ze sobą bliźniąt/rodzeństwa, a nie Pary Młodej :smile:

Selene - Pią Sty 25, 2013 2:38 pm

Dorotka_, sukni oczywiście że również nie pokazuję :) zobaczy ją dopiero w kościele jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem. Jeśli chodzi o dobieranie krawatu/koszuli do sukienki partnerki (co jest dosyć popularne na większości imprez, nie tylko na własnym weselu) to już z dwa lata temu Pani w sklepie mi tłumaczyła że tak już się nie robi, to nie modne i w ogóle. Także trzymajmy się tego i dajmy naszym mężczyznom szansę :)
Dorotka_ - Pią Sty 25, 2013 3:17 pm

Selene, nie się nam Panowie postarają, a co!
tygrysek7773 - Pią Sty 25, 2013 7:07 pm

Tak, tylko, że najpierw naprawdę warto spróbować :) Gdy D. zobaczył się w smokingu to z przekąsem powiedział ,,Masz rację, to jednak nie jest zły pomysł".Najgorzej jak najpierw wbiją sobie coś do głowy i będą się przy tym upierać. A wczoraj zadowolony kupował ze mną koszulę do smokingu, bo mówi ,,teraz wyprzedaże to może coś tańszego się znajdzie" :D Nie wcisnęłabym mu tego smokingu na siłę, ale niech mi nie mówi, że go nie chcę, jeśli nawet go nie przymierzył.A co do dobierania kolorów- nie wyobrażam go sobie z różową muchą i pasem(bo taki będę miała bukiet) To by było straszne... ;)
Rusałka_Maja - Pią Sty 25, 2013 8:35 pm

tygrysek7773 napisał/a:
Nie wcisnęłabym mu tego smokingu na siłę, ale niech mi nie mówi, że go nie chcę, jeśli nawet go nie przymierzył.


Amen :mrgreen: aż przeczytałam Twój komentarz na głos mojemu R :mrgreen: :smile:

selene999 - Wto Mar 26, 2013 11:28 pm

1. Garnitur. W kolorze czarnym.
2. Krawat w kolorze kamizelki.
3. Kamizelka w kolorze czarnym z fakturą w odcieniu ciemnym bordo - faktura turecka.

Zakupione w Pawisie - 730zł!
Panie sprzedawczynie już na pierwszy rzut oka wiedziały jak dobrać rozmiar (pierwszy podany leżał idealnie :D )

Paolina - Sob Cze 22, 2013 8:15 pm

Dzisiaj kupiliśmy garnitur w Pawisie ;)
Klasyczny krój, grafitowy kolor.
Kamizelka, fular i koszula w kolorze ecru.

Dobraliśmy od razu buty, pasek, spinki...
Odbiór za 10 dni - spodnie i kamizelka wymagały kilku poprawek.

szpilka86 - Wto Lip 09, 2013 9:26 am

Dziewczyny pomocy!
potrzebuję namiary na sklep, w którym można kupić koszulę smokingową w kolorze ecru??

w Madonnie mogą sprowadzić taką, ale za 350zł :/

Dorotka_ - Wto Lip 09, 2013 4:34 pm

szpilka86, kremowa koszula do smokingu? :o

nieeee róbcie tego :roll:

szpilka86 - Wto Lip 09, 2013 9:11 pm

Sprzedawczyni w Madonnie zabroniła mi kupna śnieżnobiałej koszuli dla Młodego, ponieważ wtedy moja suknia będzie wyglądać na brudną.

Rzeczywiście do smokingu powinno się nosić TYLKO białą koszulę; ale coraz częściej zasada ta jest łamana. Ponadto nie powinno się też zakładać smokingu przed 18:00 o czym również dużo PM zapomina... na szczęście u nas ślub o 18:00 :)

M4rcysi4 - Sro Lip 10, 2013 8:44 am

Ja też się przed ślubem zastanawiałam nad kremową koszula smokingową dla P. Na początku po prostu pytałam- nigdzie nie bylo. Później szukałam w internecie i tu się dowiedziałam, że do smokingu tylko biała koszula no i ostatecznie sobie pomyślałam, że dlaczego ja mam młodego dopasowywać do mnie, a nie np. ja do niego i dlaczego nie kupiłam śnieżno białej sukni?
Oglądając teraz film i zdjęcia w ogóle różnica w odcieniach nie rzuca się w oczy. Jak się człowiek przypatrzy to coś tam widać, ale tak normalnie to nic. Swoja drogą to jakby suknia była cappucino to też szukałabyś mu takiej koszuli, czy białej (smokingowej)/ kremowej (zwykłej)?

szpilka86 - Sro Lip 10, 2013 9:08 am

nie, nie szukałabym mu koszuli w kolorze cappucino :)
M4rcysi4 - Sro Lip 10, 2013 9:16 am

A mogloby byc ciekawie :smile:
Gilgamesz - Czw Lip 25, 2013 8:04 pm

Cokolwiek to będzie - garnitur czy smoking, musi być bespoke. Ciężko mi uwierzyć, by gotowe fasony pasowały idealnie do sylwetki. Można pokusić się o MTM, ale to nie to samo co bespoke :)

Inna sprawa, że przy moim okrągłym bębnie rolling stonesów mogę wyglądać śmiesznie w smokingu :(

Żuczek007 - Pią Lip 26, 2013 10:22 am

Gilgamesz nie musi być od razu bespoke. Jeśli dysponujesz nieco większym budżetem i chcesz po ślubie korzystać z ubrania to zainwestuj w dobry garnitur - 100% wełny lub wełna z jedwabiem /żadne tam tworzywa sztuczne, bo raz, że się spocisz a dwa będziesz mieć na zdjęciach odblask/.

Mój ślubny jest dość rozbudowany i niezbyt wysoki - bez problemu znajdował na siebie garnitury. Po przejściu wszystkich "sieciowych" sklepów mogę w 100% polecić Vistulę (mają pięknie skrojone marynarki; tutaj kupiliśmy garnitur prawie idealny),Bytom (uwaga na marynarki z podwójnym rozcięciem z tyłu bo mogą odstawać; fantastyczne spodnie w typie slim) no i z pewnością Lancerto (tutaj znalazł garnitur idealny).

Bez szału: Próchnik (garnitury na bardzo szczupłych), Lavard (sztuczne domieszki), Pawo (prawie same sztuczne domieszki, zero wyboru)...

Skyler - Czw Wrz 19, 2013 3:06 pm

Spotkaliście się kiedyś z granatowym garniturem PM??
M4rcysi4 - Czw Wrz 19, 2013 3:57 pm

Ja szczerze mówiąc nie widziałam jeszcze ani jednego Pana Młodego w granacie, a szkoda bo to raczej niedoceniany kolor. Choć przyznam, że nie zmienilibyśmy czarnego na granat.
kasia_m85 - Czw Wrz 19, 2013 6:53 pm

Skyler napisał/a:
Spotkaliście się kiedyś z granatowym garniturem PM??

W tym sezonie jest bardzo modny i w kilku sklepach z garniturami Panie mówiły,że w tym roku granat ma duże wzięcie u PM.
Moj mąż też sobie kupił granatowy (nie jako PM), pierwszy raz przymierzył w tym kolorze i żałujemy że dopiero teraz, bo bardzo mu pasuje.
Zresztą są różne odcienie granatu i to też ma znaczenie.

ZoltyTulipan - Czw Wrz 19, 2013 8:08 pm

mój Mąż miał garnitur w kolorze granatu i uważam to za świetny wybór ;)
Skyler - Czw Wrz 19, 2013 8:58 pm

:jupi: bardzo mnie to cieszy, że modne bo mi się granaty, a ponieważ nie spotkałam się z nim na ślubie to może dlatego zaczęłam się zastanawiać czy PM pasuje.
misia82 - Czw Wrz 19, 2013 9:23 pm

Nam natomiast granatowe garnitury jakoś do gustu nie przypadły. Jak to mój PM stwierdził po założeniu któregoś "wyglądam w nim jak w mundurku szkolnym" :] I muszę przyznać, że moje skojarzenie od razu było dość podobne :D Ale może po prostu do jego karnacji, postury (a to chuderlak tragiczny) ten kolor nie pasuje :) A na kimś innym może wyglądać całkiem fajnie :) Dopóki się nie przymierzy, to nie będzie wiadomo ;)
Dorotka_ - Czw Wrz 19, 2013 10:49 pm

Skyler, mąż Troszki naszej z forum miał granatowy garnitur i do tej pory pamiętam Jego zabójczy wygląd :)

Mój A. też się zastanawia - granatowy gajer, albo klasyczny czarny smoking ;)

MadMar - Czw Wrz 19, 2013 11:29 pm

Widziałam jednego młodego ale odcień był fatalny. Zupełnie do niego nie pasował i w efekcie wyglądał jak listonosz.
Selene - Pią Wrz 20, 2013 6:37 am

Mój PM chce smoking na wesele, więc klasyczny czarny. Ale na poprawiny sama mam chęć mu kupić jakiś granatowy, choć podobają mi się też ostatnio te "szafirowe" :smile:
tygrysek7773 - Pią Wrz 20, 2013 10:11 am

Na ślubie i 1szym tańcu- wojskowy mundur.
Dalej na weselu- czarny smoking, mucha , pas i biała koszula.
Poprawiny-grafitowy garnitur, biała koszula, śmietankowy krawat .

Skyler - Sob Wrz 28, 2013 10:33 pm

Troszkę mnie pocieszyłyście, że młody może mieć granat:) ale ostatnio mama powiedziała, że jak PM będzie miał granat to ja muszę mieć białą suknie, chociaż mi sie wydaje że złamana biel i pochodne bieli też będą ok??
Dorotka_ - Nie Wrz 29, 2013 6:16 am

Dziewczyny, a co Wasi Panowie myślą o marce Joyvi? Mierzyli te garnitury? Jest sklep w Łodzi na Rzgowskiej, jest na czym zawiesić oko?
qlaudia - Wto Paź 01, 2013 5:22 am

mnie się podoba garnitur bieluchny :D fajnie to wyglada.PM nie ma jakos bardzo sprzeciów,ale teściowa <niby tez nie> mówi ,że białego więcej nie zaloży i bla bla bla.no ale kurde ja kiecki też n ie :/ http://www.we-dwoje.pl/p/...ny_garnitur.jpg jak dla mnie fajnie to wyglada
M4rcysi4 - Wto Paź 01, 2013 10:15 am

Ja białym garniturom na własnym ślubie mówię stanowcze nie.
Dorotka_ - Wto Paź 01, 2013 11:17 am

Nawet bym nie mogla się do Meza przytulic, bo na bialym odznaczylby się fluid. Zreszta takie biale wdzianko kojarzy mi się z megakiczem :roll:
Skyler - Wto Paź 01, 2013 5:43 pm

Ja widziałam garnitury tej firmy w zeszłym roku.Niezła jakość dobra cena.
Sajgonka - Sro Paź 02, 2013 9:05 am

Taki dziwny kolor jak na garnitur moim zdaniem:)
Skyler - Sro Paź 02, 2013 9:26 am

Jeżeli chodzi o biały kolor garnituru to też raczej nie polecam. Chociażby, że wszystko na takim garniturze będzie znać
Terry - Sro Paź 02, 2013 10:11 am

A słyszałyście o firmie Sława z Pabianic. Podobno na miarę szyją, za dużo niższe ceny niż gotowce z Pawo, czy Bytom.
Dorotka_ - Sro Paź 02, 2013 11:20 am

Terry, a wiesz jak szyja? Bo ja nie slyszalam nic o tej firmie, jakie maja materialy, jakie fasony?
ola_łódź - Sro Paź 02, 2013 2:11 pm

Biały garnitur nie koniecznie ale biały smoking... Czemu nie?!


A jesli garnitur to tylko z czarną koszulą...

Terry - Sro Paź 02, 2013 2:18 pm

Znajomy podobno kupił garnitur od nich, ale nie widziałam jeszcze go w owym garniturze. Dlatego też chciałam podpytać czy coś o nich słyszeliście.
KaMika - Czw Paź 03, 2013 11:27 am

Fajne garnitury szyte na miarę robią w Konstantynowie przy ul. Zgierskiej bodajże. Co prawda dawno tam nie byłam, ale już dużo mężczyzn z rodziny i znajomych tam właśnie kupowało. Ceny niskie, a garnitury na prawdę ładne ;)
MARTAAA - Nie Lis 03, 2013 11:49 am
Temat postu: frak
sluchajcie czy w lodzi jest jakas firma ktorej w ktorej mozna skroic elegancki frak czy trzeba szukac gdzies dalej?
Paolina - Nie Lis 03, 2013 9:24 pm
Temat postu: Re: frak
MARTAAA napisał/a:
sluchajcie czy w lodzi jest jakas firma ktorej w ktorej mozna skroic elegancki frak czy trzeba szukac gdzies dalej?


Np. Pawis?

[ Dodano: Nie Lis 03, 2013 9:27 pm ]
Dorotka_ napisał/a:
Dziewczyny, a co Wasi Panowie myślą o marce Joyvi?


Mój mąż mierzył ich garnitury. Rozważał kupno na nasz ślub. Powiedział, że dobra jakość i duży wybór. Ostatecznie nie kupił jednak u nich garnituru.

Agawik - Pon Lis 25, 2013 5:09 pm

Terry napisał/a:
A słyszałyście o firmie Sława z Pabianic. Podobno na miarę szyją, za dużo niższe ceny niż gotowce z Pawo, czy Bytom.


Mój brat i tato zawsze kupowali tam garnitury, na wszelkie okazje i bardzo sobie chwalili. Wybór, jakoś i cenę.
Jednak nie wiem jak jest obecnie bo ani jeden ani drugi nie potrzebował nowego od ok 2 lat, ale może nic sie nie zmieniło. Niedługo będziemy mieli okazję się przekonać :lol:

karolina99 - Sro Gru 04, 2013 7:27 pm

Ciemnoniebieski, granatowy garnitur gdzie takiego szukać?
Dobrej jakości i w rozsądnej cenie...
Oraz frak, frak dla mojego taty :)
Do głowy przychodzi mi tylko Pawo (Pabianice) i Ptak....

majka160814 - Czw Gru 05, 2013 6:23 pm

Mój narzeczony jest wysoki,ma równo 2 metry wzrostu i mamy kłopot gdzie kupić garnitur,już zaczeliśmy szukać i nic.może coś doradzicie
Julia_ja - Pią Gru 06, 2013 6:50 pm

majka160814 napisał/a:
Mój narzeczony jest wysoki,ma równo 2 metry wzrostu i mamy kłopot gdzie kupić garnitur,już zaczeliśmy szukać i nic.może coś doradzicie


może na zamówienie? wcale nie wychodzi tak drogo, a ma się to, co się chce :)

Dorotka_ - Sob Gru 07, 2013 1:36 am

majka160814, w Joyvi szyją na miarę jak coś :)
majka160814 - Nie Gru 08, 2013 2:56 pm

Moj narzyczony sceptycznie podchodzi do szycia,ale moze go namówie,ale najpierw moja suknia,od jej koloru zalezy jego strój.
Dorotka_ - Nie Gru 08, 2013 3:03 pm

majka160814, w tym sklepie wybierasz model, oglądacie sobie - może uda się Wam kupić już gotowca, bo garniturów mają pod dostatkiem. A jeśli nie, to szyją rozmiar niestandardowy, według mnie ceny mają fajne, bo my byśmy mojego ubrali za niecałe 750 zł :)
KaMika - Nie Gru 08, 2013 4:38 pm

Dorotka_, w Joyvi na targach był jeden śliczny, dlatego też na pewno tam się wybierzemy zobaczyć ;D
majka160814 - Sro Gru 11, 2013 8:09 pm

To wejdę zobaczę,dzięki
Juska - Pią Gru 13, 2013 5:35 pm

Chodziliśmy w zeszły weekend po Manufakturze i znaleźliśmy dwa sklepy, a których były naprawdę ładne i TANIE garnitury. Pierwszy to sklep RECMAN (http://www.recman.pl/) kompletne garniaki taliowane można kupić za 500 PLN :) Drugi sklep to LAVARD, nieco drożej, ale ładne komplety były już za 600 czy 700 PLN :)
Skyler - Pon Gru 16, 2013 8:50 pm

Juska napisał/a:
Chodziliśmy w zeszły weekend po Manufakturze i znaleźliśmy dwa sklepy, a których były naprawdę ładne i TANIE garnitury. Pierwszy to sklep RECMAN (http://www.recman.pl/) kompletne garniaki taliowane można kupić za 500 PLN :) Drugi sklep to LAVARD, nieco drożej, ale ładne komplety były już za 600 czy 700 PLN :)

Potwierdzał. W Recmanie mają naprawdę fajne fasony

karolina99 - Pią Gru 27, 2013 12:32 pm

jednak nie frak, tylko smoking...
gdzie najlepiej szukać?

aniuniai - Pią Gru 27, 2013 8:52 pm

Mój P. będzie szył smoking w Joyvi. Kompletny smoking z muchą i pasem dopasowanym do dodatków Panny Młodej plus koszula za ok 700 zł.
Sisska - Pią Gru 27, 2013 10:18 pm

aniuniai, to chyba tanio. myslalam, ze takie rzeczy sa duzo drozsze.
Dorotka_ - Pią Gru 27, 2013 10:21 pm

Sisska, takie ceny u producenta - mój A. też wybierał w joyvi, za kompletny strój zapłacilibyśmy 736 zł :) zostały tylko buty do kupienia.
AgaNika - Sob Sty 25, 2014 3:19 am

Nie wiem czy to do końca ten wątek, ale mam do oddania kupon zniżkowy na zakup garnituru w Pawo (50%) Jakby któraś była zainteresowana to piszcie na priv
kinia22 - Czw Mar 06, 2014 1:32 pm

Drogie Panie. Przeglądam ten wątek i muszę wam powiedzieć, że mój mąż miał zwykły garnitur, bardzo ładny który mi się podobał, bez żadnych dodatków. Tylko miał problem z jednym. Odpowiednie buty. Chodziło o to, żeby te buty były wygodne i jednocześnie pasowały do stroju. Problem z wygodą rozwiązały grubsze [url=http://www.nastopy.pl/Skarpety/Bardzo_Ciepłe/]ciepłe skarpety[/url], które podczas gdy było zimno w kościele powodowały, że nie marzły mojemu mężowi stopy. Ślub brałam zimą, tzn. w grudniu więc wiadomo, że było zimno i trzeba było jakoś ten problem rozwiązać. Ważne, żeby czuł się dobrze i komfortowo nie? ;)
Skyler - Pią Mar 07, 2014 12:26 pm

Dziewczyny te które już wcześniej kupiły garnitur PM czy możecie polecić sklepy gdzie można wybrać inny rozmiar marynarki i inny rozmiar spodni z tej samej linii. Mój oczywiście ma problem z dobraniem spodni :( :( możecie coś polecić ?? ????
elasta - Sro Mar 12, 2014 10:30 am

Proponuje ci salony firmy PIOBA ona właśnie tam dobierają marynarkę i spodnie i nawet chyba przeróbki tez dokonują wiem ze dwa stoiska są ich w ptaku ale najprościej będzie jak wejdziesz na ich stronę pioba com pl
Pozdrawiam :-)

Dorotka_ - Sro Mar 12, 2014 11:35 am

Skyler, tak jak pislm Joyvi na Rzgowskiej jest spoko. Zwężenie tych salonowych lbo uszycie nowych nie jest problemem
gapa11 - Pią Kwi 04, 2014 9:23 pm

Mi osobiście Joyvi nie leży zdecydowanie ładniejsze i lepsze jakościowo są garnitury w Pawisie na Starorudzkiej.
Agawik - Sob Kwi 12, 2014 7:22 pm

Dziewczyny mam pytanie jeśli chodzi o garnitury czy jest podobnie jak z sukienkami . trzeba je sporo wcześniej zamawiać?? Mój narzeczony mówi, ze jeszcze chce zrzucić kilka kilo i póki co nie chce kupować nic, ale martwię się, ze później będzie za poźno. Myślę, że u nas z całkowitym szyciem na miarę się obejdzie, wystarczą poprawki bo narzeczony nie ma jakichś bardzo wyjątkowych wymiarów :)
aniuniai - Wto Kwi 22, 2014 6:57 pm

Dziewczyny Kochane w Joyvi jest teraz na haslo winda 10% rabatu. Moze komus sie przyda :)
Sisska - Wto Kwi 22, 2014 11:24 pm

a skad wiesz? :P
aniuniai - Sro Kwi 23, 2014 5:15 am

Sisska, z mojej windy :P
Juska - Sro Kwi 23, 2014 4:08 pm

aniuniai, hehehe u mnie też wiszą :p Ale pracuje tam też mąż mojej koleżanki, więc wiedziałam wcześniej :P

[ Dodano: Pią Maj 02, 2014 10:25 am ]
Drogie panie i panowie od dzisiaj w Pako Lorente w Ptak Outlet jest kiermasz:

"Zapraszamy wszystkich naszych Klientów na kiermasz do Pako Lorente. Mega okazje gwarantowane!

Garnitury od 99,99zł.
Koszule od 19,99zł.
Marynarki od 99,99zł.
Spodnie od 49,99zł.
Krawaty od 9,99zł.

Kiermasz rozpoczyna się 2 maja. Lokal nr. 87. Zapraszamy!"

aganor - Pon Maj 26, 2014 4:28 pm

Posiadam kupon rabatowy 250 zł na zakup garnituru i smokingu do vistula, kupon wazny do 31.10, więcej na priv.
kzlv - Czw Lip 17, 2014 8:42 pm

Ja jestem mega zadowolony ze sklepu Bytom w Galerii Łódzkiej. Ostatnio z narzeczoną właśnie tam wybraliśmy garnitur. Fajna i miła obsługa doradziła nam fajnie do niczego nie zmuszając. Mają świetne promocje. Garniaki już od bodajże 399,90 zł . Ja zdecydowałem się na troszkę droższą wersję, ale za to otrzymaliśmy koszulę i krawat Gratis!!!

Sprzedawca przed wyborem polecił nam fajną stronę z poradnikiem ślubnym, który niewątpliwie nam pomógł! :)

Dla zainteresowanych:

Poradnik ślubny mr vintage (podobno guru męskiej mody)

Życzcie powodzenia bo ten dzień już coraz bliżej :p

asimi - Pią Lip 18, 2014 4:39 pm

Gdzie można kupić koszulę smokingową z guziczkami? Z Kastora są po 200 zł, wydaje mi się że sporo.
Dorotka_ - Pią Lip 18, 2014 4:59 pm

asimi, my bez plus I guzików, kupiliśmy koszule smokingową za 119 zl w Recman
Sisska - Pią Lip 18, 2014 11:19 pm

my koszule, garnitur i muche kupilismy w nieduzym sklepie na Zielonej. wyglad zewnetrzny sklepu nie zacheca nawet do wejscia, ale w srodku znajduje sie chyba z 50 modeli garniturow. skracanie i zwerzanie spodni w cenie.

Anmar
Zielona 24/26

ewa.krzys - Sob Lip 19, 2014 7:41 am

Mój Mąż, jako człek mocno wybredny, musiał obejść wszystkie możliwe sklepy z garniturami i butami i dużo przy tym marudzić. Ostatecznie garnitur kupił w Bytomiu (w cenie z poprawkami), koszulę i krawat w Kastorze, a buty w Kazarze. Mimo że od ślubu minęły już prawie dwa lata wiem, że z tych zakupów jest nadał zadowolony, no i już wiemy, w co się ubierze na chrzciny :wink:
asimi - Wto Lip 22, 2014 1:03 pm

Dzięki dziewczynki za odpowiedź :*
pauliss90 - Wto Gru 09, 2014 10:37 pm

Mój Mąż w dniu ślubu miał czarny hmm... :) smoking-garnitur? ;-) Do tego bordową muchę, bo takie mieliśmy dodatki :D
Biały garnitur miał mój kolega- mi się nie podobało.

dora11 - Wto Mar 10, 2015 11:56 am

Mi średnio podobają się białe garnitury oraz białe smokingi. Zbyt duża ekstrawagancja.
Mój mąż miał na sobie klasyczny garnitur smokingowy, kremową koszule oraz muszkę . Obecnie wraca to do mody,Z kolei wychodzą z mody kamizelki.
Najbardziej zadowolona byłam chyba z koszuli. Zdecydowaliśmy sie na koszulę Osovski ( tutaj jest ich kolekcja: Usunęłam link. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek - sklepy są zwykle w większych galeriach handlowych). Porządna, świetnie na nim leżała.
Zdecydowanie inna jakość niż koszule nieznanych marek. NIby ceny nie są takie niskie ale jak same możecie sobie zobaczyć w sklepie internetowym jest wiele promocji.

nisia1988 - Nie Mar 22, 2015 2:46 pm

gdy bylam w Salonie Madonna w poszukiwaniach swojej wymarzonej sukni widzialam jak Pan przymierzal tam garnitury, byly naprawde eleganckie, szkoda ze nie zabralam tam swojego Lubego, mysle ze warto tam zajrzec, nie wiem jak cenowo ale moze Panowie znajda cos dla siebie :) 8)
dorotka0603 - Pon Kwi 20, 2015 10:40 am

Mój Narzeczony kupił garnitur szafirowy (Pan nie polecal czarnego bo taki to na pogrzeb), biała muszka i poszetka do kompletu, z lekko tloczonym wzorkiem (wygląda bosko) no i nie ma kamizelki, czy powinien dokupić?
alekul89 - Pon Kwi 20, 2015 11:20 am

Ja uważam, że kamizelki to już przeżytek i dawno wyszły z mody.
dorotka0603 - Pon Kwi 20, 2015 11:41 am

alekul89, mnie też się tak wydaje, dlatego nawet przy zakupie garnituru nie patrzylismy na kamizelki ale ten wątek mi o nich przypomniał i miałam chwile zwątpienia ;p
owijek - Czw Kwi 23, 2015 9:54 pm

Mój zamówił sobie smoking w firmie Spilliaert i wyglądał czadowo. Czarny smoking na weselu to wyglądał jak bond i nie wiem skąd wynajął astona martina ale to mnie tak zaszokowało że nie mogłam uwierzyć w to co się dzieje bo miała być jakaś zwykła limuzyna.
Damian87 - Pią Cze 19, 2015 9:23 pm

Witam.
gdzie w okolicach łodzi uszyją mi plisowaną koszulę do smokingu i to w normalnych pieniądzach?

proszę o sugestie bo uroczystość coraz bliżej a ja jestem już bezradny :?

MoniaPonia - Wto Cze 23, 2015 12:43 pm

A ja Wam powiem, że z meskiego stroju nie podobają mi się te wynalazki jak muszniki i inne krawatki. Wolę tradycyjnie muchę lub krawat.
alekul89 - Wto Cze 23, 2015 12:44 pm

MoniaPonia napisał/a:
A ja Wam powiem, że z meskiego stroju nie podobają mi się te wynalazki jak muszniki i inne krawatki. Wolę tradycyjnie muchę lub krawat.


Zgadzam się w 100%.

kamejka - Sro Cze 24, 2015 6:14 pm

Damian87 , a czemu chcesz szyć koszulę? Można kupić gotowca, jak się przejdziesz po Manu/Galerii/Porcie to spokojnie znajdziesz fason, o którym mówisz.
Damian87 - Nie Lip 12, 2015 1:17 am

kupiłem koszulę:)
Mam pytanie które nie daje mi spkoju... pas przy smokingu ma zasłaniać jeszcze u dołu plisy koszuli? czy może być widać po rozpięciu smokingu gładki materiał koszuli między plisami a pasem? bo koszula którą kupiłem nie ma do samego dołu plis, ale niby tak ma być..?

KasiaKond - Wto Lut 16, 2016 2:11 pm

Z uwagi, iż dobierałam kolorystykę dekoracji kościoła sali itd to poszłam z narzeczonym wtedy jeszcze po garnitur, koszulę i krawat. Pojechaliśmy do przy zakładowego sklepu i było dość tanio w zestawieniu z sklepami na mieście.
Bartek_Z - Pon Kwi 18, 2016 10:02 pm

Jasny garnitur i bez kamizelki !!
mspp - Pon Cze 27, 2016 9:16 am

Garnitur Joyvi - granatowy, bez kamizelki, taliowany, spodnie slim. Idealnie dopasowany do sylwetki męża, super uszyty. Polecamy :) Mój dobrał do niego ecru koszulę, ciemnoszary krawat (super wybór krawatów ma wólczanka), antracytowy zegarek i srebrne spinki, wyglądał bosko... zdjęcie w relacji ślubnej.
lukash - Czw Sty 19, 2017 3:55 pm

Salon na rzgowskiej Yovi super obsługa mozna negocjować byłem bardzo zadowolony
Ewelinakry - Nie Lip 30, 2017 9:21 pm

Dziewczyny a widzialyscie gdzieś czerwony garnitur?
Be_Mine - Sob Sie 05, 2017 4:02 pm

Szukam sklepu gdzie znajdę granatowe lakierki męskie. Widziałam, że są w Pako Lorente ale tam kosztują 350 zł. Może ktoś widział gdzieś taniej?
LinaMiódMalina - Nie Sie 06, 2017 12:27 pm

Be_Mine, mój teść kupił sobie w tym tygodniu skórzane granatowe buty Lasockiego w CCC Outlet (w Ptak Factory Outlet) za 60zł :D Były też na pewno tam lakierki, ale nie wiem czy granatowe i nie wiem wjak z rozmiarówką, bo ja w tym czasie byłam w innym sklepie :/
adam1974 - Pią Sty 12, 2018 2:32 pm

Myślę, że garnitur powinien mieć stonowane kolory.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group