Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Menu weselne - Wódka na stole, czy podawana przez kelnera?

Canaves - Pią Lis 23, 2007 5:14 pm
Temat postu: Wódka na stole, czy podawana przez kelnera?
Zastanawiam sie nad sposobem podawania wódki na weselu...
Czy w złym tonie jest podawanie jej przez kelnera?
To znaczy, kiedy kelner widzi ze kieliszek jest pusty, od razu podchodzi i nalewa...

Według mnie wygląda to bardzo elegancko, dużo lepiej niż flaszki poustawiane na stole. Byłam kiedyś na imprezie w restauracji, gdzie taki sposób podawania alkoholu był preferowany i bardzo dobrze sie sprawdził.. Nikt na pewno na kolejkę nie czekał. Kieliszek był pełny zaraz po tym jak sie opróżnił :)

Nad tym tematem zastanawiam sie też z innego względu. Czasem zdarza się, że niektórzy nie potrafią kontrolować ile mogą wypić. Zdarza się, że dzieją sie przez to różne niespodziewane rzeczy których młodzi dobrze nie wspominają po weselu.. (np. kompanie sie nietrzeźwego gościa nago w fontannie w ogrodzie itp. )
Daje to cichą kontrole nad tym ile kto pije i czy nie ma już dość. Zawsze przecież można kelnera poprosić żeby "temu panu/pani już nie lać " :)

Co o tym sądzicie?

Agnieszka19 - Pią Lis 23, 2007 5:39 pm

Ja tam uważam że lepiej jak wódka jest na stole. Nie powinno się nikogo ograniczac i decydowac komu polac a komu nie. Ja sobie tego nie wyobrażam. Nawet jeżeli kots jest bradzo pijany i chece pic dalej i żadna z bliskich osób nie umie nic przetłumaczyć to ni powinno się zabraniać polewac takiej odobie. Tak mnie się wydaje. Może to zostac źle zinterpretowane przez gości.
=MiLi= - Pią Lis 23, 2007 5:44 pm

Ja jestem, ze tak powiem za samoobsługą ;) byliśmy na weselu np w Edenie gdzie to kelnerzy wlewali i chyba nikt nie był z tego zadowolony... :roll: Mówisz, ze to bardziej elegancko wygląd? Hmm szczerze mówiąc ja bym nie zwróciła na to uwagi i wcale bym tak nie powiedziała, ale być może niektórzy tak uważają,
A odnośnie te "kontroli" to kelner nie zabroni komuś pić, co z tego, ze ktoś powie "temu Panu proszę nie lać" skoro On będzie chciał i już. Poza tym raczej rodzina jest od tego by takiego osobnika przystopować... takie moje zdanie :)

Canaves - Pią Lis 23, 2007 5:46 pm

Miałam oczywiście na myśli gości którzy zaczynają w pewnym sensie psuć wesele, robić rzeczy które sprawiają przykrość innym gościom lub młodym...
Nikomu przecież nie odmówiłoby sie alkoholu tylko dlatego ze jest zwyczajnie pijany i nieszkodliwie rozbawiony.. :wink:

[ Dodano: Pią Lis 23, 2007 5:49 pm ]
Butelka wódki co pół metra moim zdaniem wygląda średnio elegancko.. :)

ales - Pią Lis 23, 2007 7:48 pm

Canaves podzielam twoje zdanie, że mało elegancko wyglądają te butelki no ale cóż taki jest urok wesel. Wydaje mi sie że takie rozwiązanie mogłoby się sprawdzić w momencie gdy mamy doczynienia ze specyficznymi gośćmi(wyższe sfery lub poważne osoby) choć mogę się mylić. U nas butelki będą na stole, reszta będzie się mrozić w lodówce, w momencie kiedy jej zabraknie kelnerzy będą donosić.
kochecka - Pią Lis 23, 2007 8:07 pm

ja jestem zdecydowanym zwolennikiem samoobsługi.kelner nie nadąży nalewać wszystkim (wiem że na pewno nie jeden kelner musiałby sie czymś taki zajmować) a uważam że przez gości nie byłoby to najlepiej przyjęte.każdy zna swoje tempo picia najlepiej i w razie potrzeby nie musi specjalnie wołać kelnera.
kolejna rzecz to dostęp kelnerów do alkoholu - niestety często zdarza się że alkohol ginie - a nie wyobrażam sobie żeby dodatkowo pilnować alkoholu lub kelnerów.Przy założeniu że alkoholem zajmuje się ktoś z rodziny lub znajomych i dostęp do niego mają tylko osoby zajmujące się jego roznoszeniem - ten problem odpada.

SYLWECZKA - Sob Lis 24, 2007 2:35 pm

ja też uważam że nie ma sensu by kelner zajmował sie nalewaniem alkoholu :)
zgadzam się z kochecka :) kelner nie nadąży :)

Canaves - Sob Lis 24, 2007 2:46 pm

SYLWECZKA napisał/a:
kelner nie nadąży :)


Impreza na której widziałam taki sposób polewania wódki też nie była mała, bo to była 18-nastka.. i to raczej ludzie nie nadążali pić, a nie kelner nalewać... :P ( oczywiście kelner nie był jeden )

cosola - Sob Lis 24, 2007 3:29 pm

Ja też uważam, że goście sami doskonale sobie poradzą z nalewaniem alkoholu :wink:
Poza tym dla niektórych takie niesustanne przebywanie w okolicy klenera może być krępujące... nie zgadzam sie też że wódka stojąca na stole wygląda nieelegancko, w końcu to wesele, a nie impreza w muzeum :wink:

nina82 - Wto Lis 27, 2007 5:37 pm

Oj jak najbardziej "samonalewanie" = samoobsługa względem alkoholu co do tradycyjnego wesela. Fakt może są lokale, w których jak już ktoś sie decyduje robić przyjęcie weselne to wręcz pasuje obsługa kelnerska w temacie nalewania alkoholu.
No ale nie ma się co oszukiwać raczej dla znakomitej większości z nas nalewanie alkoholu przez kelnera było by "dziwnym" doświadczeniem.

słonko - Wto Lis 27, 2007 5:45 pm

I ja uważam jak przedmówczynie. Po co komplikować prostą sprawę. Uważam, że nieustanna niemalże obecność kelnera w pobliżu byłaby dla gości krępująca, dla mnie napewno, a i kelnerów musiałoby być wielu, żeby nadążyli polewać dla 100 osób, a oprócz tego donosić żarło, kawy, herbaty i sprzątać.
Alkohol na stole nie wygląda nieelegancko, no chyba że może stoły są puste i tylko wóda i popitka stoi. Na zastawionym i udekorowanym stole, alkohol wcale się nie wyróżnia.

Mariola - Wto Lis 27, 2007 5:54 pm

Byłam na dwóch weselach gdzie alkohol nalewali tzw. przeze mnie polewacze i było super. Nie odczułam tego, że ktoś chodzi cały czas przy stołach i polewa. Dlatego też u mnie też będą tacy panowie. Ale dla każdego jest to kwestia gustu.
słonko - Wto Lis 27, 2007 6:26 pm

Pewnie, że tak :)
gosc - Wto Lis 27, 2007 7:49 pm

to prawda, że jest to kwestia gustu.
ByŁam raz na przyjęciu (fakt, że ok. 15-osobowym) gdzie kelner polewaŁ alkohol i zupeŁnie mi to nie przeszkadzaŁo, jednak orzyjęcie byŁo w gronie osób starszych (z rodziny) i należaŁo do tych z kategorii "siedzące".
Natomiast na moim weselu goście sami sobie nalewali alkohol, który byŁ rozstawiony na stoŁach. Nie raziŁ mnie widok butelek, wszystko byŁo Ładnie zaaranżowane. Poza tym goście mieli swobodę. Kelnerzy jednie wymieniali butelki z pustych na peŁne. Myślę, że w sytuacji wesela, gdzie część osób siedzi przy stoŁach a część tańczy takie rozwiązanie jest lepsze

SYLWECZKA - Sro Lis 28, 2007 9:56 pm

Właśnie na przyjęciu 15-sto osobowym jestem w stanie sobie to nalewanie przez kelnera wyobrazić, ale jeśli będzie ponad 100 osób na weselu to niestety :(
gosc - Sro Lis 28, 2007 10:29 pm

u nas na weselu było ok. 40 osób i też sobie nie wyobrażałam polewania przez kelnera. Gościom trzeba dać swobodę
wiedzmapat - Pią Sty 18, 2008 6:05 am

Nie wyobrażam sobie żeby wódkę polewał kelner. U nas na weselu będzie około 120 gości i nie wiem jak kelnerzy mogliby dać sobie rade z tym, żeby wszyscy mieli pełne kieliszki.
mietka - Pią Sty 18, 2008 5:23 pm

dobrzy kelnerzy swietnie sobie z tym radza. ale i tak zazwyczaj w pewnym momencie goscie zaczynaja sobie sami nalewac, ale do pierwszego toastu kelnerzy powinni nalac, przynajmniej tak powinno byc przy dobrej, sprawnej obsludze.

ale wodki na stole za duzo nie moze byc, chyba, ze wesele jest zima w sali bez ogrzewania ;d najwazniejsze, zeby donosili zamrozona zanim sie o to poprosi. ale to tez dobry kelner wie kiedy i jak.

Mariola - Pią Sty 18, 2008 8:28 pm

U mnie będzie jakieś 130-140 osób i właśnie nie wyobrażam sobie żeby nie było kelnera który będzie polewał wódkę. Pan alkoholowy będzie na 100% i to chyba nawet dwóch. Byłam już na kilku weselach gdzie tak było i sprawdziło się to bardzo.
wiedzmapat - Pią Sty 18, 2008 11:00 pm

nie wiem tylko czy przy 130 osobach, dwóch kelnerów zdoła napełnić wszystkim gościom kieliszki w bardzo krótkim czasie.
mietka - Sob Sty 19, 2008 12:03 pm

jak to 2 kelnerow?? a gdzie bedzie reszta?
na 130 osob potrzebnych jest przynajmniej 6-7 kelnerow do obslugi zeby wszystko sprawnie pojawialo sie na stole!! u nas przy 70 osobach bylo 4 kelnerow i osoba koordynujaca obsluge. ale.. moja rodzina w wiekszosci jest zwiazana z gastronomia, to mamy spore wymagania. i jestesmy troche przeczuleni. nooo i moj maz tez "siedzi w tym biznesie" bo jest szefem kuchni w restauracji :) .

Plebuska - Pon Sie 11, 2008 10:33 pm
Temat postu: Sala weselna, restauracja
U nas w restauracji dod poczatku do konca chcieli polewac kelnerzy, ale dogadalismy się z obsługa i kelnerzy polewali tylko 2 pierwsze kolejki a poźniej zostawili butelki do dyspozycji gości. Był też barman, więc obecnośc kelnerów do polewania nie była konieczna. Ja jestem za samodzielnym dzieleniem sie alkoholem, zeby unikac nieprzyjenych sytuacji ze ten ma polane a tamten nie, ze za czesto, że za zadko. Najlepiej samemu, ale na poczatku, zeby oosmielic gosci, to był dobry pomysl zeby kelnerzy polali:)
kryszka - Wto Sie 12, 2008 6:34 pm

=MiLi= napisał/a:
Ja jestem, ze tak powiem za samoobsługą ;) byliśmy na weselu np w Edenie gdzie to kelnerzy wlewali i chyba nikt nie był z tego zadowolony... :roll:

Też byłam na weselu w "Edenie" i fakt - dwie czy trzy pierwsze kolejki polewali kelnerzy. Nie było to zbyt dobre rozwiązanie.

Każdy ma inne tempo picia - i albo jedni będą narzekać, że za wolno polewają, albo drudzy - że za szybko.

anna1984 - Wto Sie 12, 2008 8:41 pm

Mnie w ogóle zdziwiło, że istnieje taka opcja jak polewanie wódki przez kelnerów. Osobiście jestem na nie. Uważam, że to by wyglądało strasznie sztucznie i nie miało racji bytu.
Debussy - Sro Sie 13, 2008 9:34 am

Na przyjęciach innego typu, czy firmowych to może i to jest dobre rozwiązanie.
Ale na weselu, chyba jednak samemu lepiej jest polewać :)

EwaM - Pią Sie 15, 2008 9:00 am

Moim zdaniem kelnerzy powinni nalać pierwszy toast, a potem postawić butelki na stole, żeby goście mogli sobie sami nalewać. Wydaje mi się, że to jest najlepsze rozwiązanie. Tak samo z winem, chociaż w przypadku wina powinni jeszcze później również nalewać. U mnie niestety tak nie było. Kelnerzy tego nie ogarniali. Wódkę postawili na stole, a z winem wogóle sobie nie radzili.
Podobno ktoś z gości zapytał kelnera o wino, a ten :o o zgrozo :o powiedział, że wino stoi na barku. Dobrze, że gość był przytomny i powiedział do kenera: To my Pana bardzo poprosimy, żeby Pan od razu przyniósł 6 lampek i dwie butelki wina.
Moi goście należą do pijących wina i generalnie sprawę podawania win uważam za spore niedociągnięcie wesela.

Alabama - Nie Sie 24, 2008 11:16 pm

Moim zdaniem jeśli chodzi o alkohol goście sami powinni sie obslugiwać. Wydaje mi sie to mniej krepujace. Dobrze jest jak np. swiadek lub ojcowie czuwaja nad tym zeby nigdzie nie zabraklo alkoholu i systematycznie uzupelniali puste butelki na stole ale sprawe rozlewania alkoholu w kieliszki zostawilabym jednak samym gosciom.
kobietka - Nie Sie 24, 2008 11:55 pm

Zgadzam sie z Alabamą- uważam, ze kelnerzy majana weselu inne zadnie niznalewnaie wódki kazdemu gosciowi. Mają zaproszeni rączki to niech sieo bsługują :wink:
fiona83 - Pon Sie 25, 2008 5:01 pm

U nas wódkę roznosił teść. Kelnerki i tak miały wystarczająco dużo roboty :)
Malwina_łódź - Pon Sie 25, 2008 10:22 pm

U nas będzie wódką zajmował się teść. Nie będziemy zatrudniać do tego zadania kelnerów. Wódka będzie na stole a goście będą sobie nalewali sami ;)
styczniówka - Wto Sie 26, 2008 6:12 pm

U nas też nie będzie kelnera. Wódeczkę będzie roznosił "narzeczony" teściowej, albo mój brat. Niestety tatusiów już nie posiadamy :zalamany:
Tissaia - Sro Kwi 15, 2009 9:06 pm

Polewanie przez kelnerów może i jest eleganckie, ale do wesela wybitnie nie pasuje. Niezależnie od tego, jak bardzo chcemy, by impreza była na wysokim poziomie, to polewanie wódki jest po prostu częścią rytuału zabawy, integruje gości (przy okazji poznają swoje imiona podczas "nalać panu, panie... eeee, jak pan się nazywa? Rysiek? No to co, wypijemy, Rysiu?" :)) Wiem, że moja rodzina czułaby się bardzo dziwnie, gdyby ktoś im polewał, zwłaszcza panowie (bo to oni, jak wieki wieków, pilnują rozlewania na weselu i traktują to wręcz jako swoją honorową funkcję, zwłaszcza starsi).
mikello - Pon Maj 18, 2009 1:12 am

z kelnerem dodatkowym problemem jest to że kiedy ma się kręcić między ludzmi z butelką to może kogoś polać podczas nalewania bądź porozlewać sporo, gdyż czasami jest ciężko przecisnąć się miedzy ludzmi, ktoś może to potraktować z humorem, ale sa przypadki kiedy komuś troche cieczy na ubraniach przeszkadzać może bardzo i powstaje zbyteczna awantura ...

nalewanie wódki samemu, kelnerzy są od pilnowania aby jej na stołach nie zabrakło ;]

madzialenka - Sro Maj 20, 2009 8:49 am

ja też uważam że goście sami sobie powinni nalewać może to nie jest high standard ale swojsko się robi :)
KotaBasia - Czw Cze 11, 2009 2:44 pm

U nas wódkę nalewali kelnerzy i było super. Nikt nie odczuł że ktoś się ciągle kręci. Na weselu były 72 osoby i kelnerzy (było ich kliku) spokojnie nadążali z napełnianiem kieliszków (zarówno wódką, jak i winem). Goście mówią że było super i tempo picia było konkretne :mrgreen: . W rogu sali stały 4 stojaki z lodem, w którym zanurzone były butelki z wódką, więc jak ktoś chciał rozlać kolejkę sam, nie było z tym problemy.

My jesteśmy bardzo zadowoleni z takiego wyboru serwowania alkoholu. Było elegancko, a alkoholu nikomu nie brakowało.

Polecamy takie rozwiązanie :) .

Tissaia - Pon Cze 15, 2009 6:48 pm

U nas goście nalewali sobie sami - nie wyobrażam sobie innego rozwiązania. I też było super :) to chyba głównie zależy od gości, czego oczekują i od tonu wesela.
lula2 - Pon Lip 06, 2009 4:19 pm

ja uwazam ze wódka stac musi na stole, nie podoba mi sie ten pomysl z kelnerami

a co do pijanych wujkow;D to wlasnie oni najlepiej rozkrecaja impreza;D

DzonTravolta - Pon Lip 06, 2009 11:17 pm

Nie wyobrażam sobie dużego wesela i kelnerów rozlewających wodkę. Ja uważam, że wódka musi stać na stole. Kelnerzy by tylko usztywnili impreze. A jak ktoś nie ma umiaru to i kelner nie pomoże. Jedynie gdzie widzę konieczność pomocy kelnera przy alkoholu to drinkbar.
France - Wto Lip 07, 2009 1:23 am

u mnie maja podawac kelnerzy i mysle,ze bedzie to wygladalo bardzo elegancko,cchociaz wiadomo,ze na pewno noie wszyscy beda wolali kelnerow,ale tak jest w zalozeniach naszej restauracji
KotaBasia - Wto Lip 07, 2009 6:55 am

DzonTravolta napisał/a:
Kelnerzy by tylko usztywnili impreze.


Kelnerzy nie usztywniają imprezy, to są zawodowcy i poruszają się tak, że nie zwracają na siebie uwagi, wszystko robią bardzo dyskretnie (chociaż to też pewnie zależy od lokalu, w dobrej restauracji tak właśnie jest.

DzonTravolta napisał/a:
A jak ktoś nie ma umiaru to i kelner nie pomoże.


A co do umiaru, nie kelnerzy są od pilnowania gości. Każdy musi sam decydować ile może wypić. U nas kelnerzy napełniali kieliszki bardzo szybko. Znajomi się śmiali, że zanim zdążyli odstawić kieliszek ten był znowu pełny :mrgreen: .

darling - Wto Lip 07, 2009 9:29 am

u nas na pewno wódka będzie na stole. nie wyobrażam sobie mojej rodziny, żeby nie mogła się sama obsługiwać tym trunkiem ;)
instadri - Sro Lip 08, 2009 10:19 pm

u nas wódka będzie stole, moja rodzina sama lubi sie obsługiwać i wznosić toasty aaaa i klasyczne "no proszę!" :) :)
Amira - Pią Wrz 17, 2010 7:21 pm

jesli chodzi o pierwszy toast to chyba kelnerzy to najlepsze rozwiazanie :)
na eleganckich imprezach pewnie taka forma podawania alkoholu sie sprawdza najlepiej, ale obawiam sie, ze na weselu to z reguly nie wychodzi..(majac 130osob i wiecej;)

cammillka - Wto Paź 18, 2011 5:06 pm

Wódka na stole. My mieliśmy fajnych gości, każdy wiedział, kiedy trzeba polać :) i zawsze chętny do tego był :)
gabi.kus - Pon Lis 28, 2011 5:27 pm

Ja na wesele wynajęłam barmanów z FlairBrothers i nie dość, że obsługiwali gości do końca, serwowali drinki alkoholowe ale również bezalkoholowe (dla dzieci i nie pijących), robili show (taki pokaz z rzucaniem butelkami i ogniem), mieli fontannę czekoladową- co było świetnym pomysłem :) to jeszcze zajęli się wszystkim. Obliczyli ile różnych alkoholi będzie potrzebnych, ile napojów itp. Kto chciał to korzystał z ich baru a reszta wódki była na stołach ;) To było naprawdę super rozwiązanie!
Elma - Wto Lis 29, 2011 12:37 am

Wydaje mi się, że zbyt dużo zamieszania byłoby gdyby mieli polewać wódkę. Niech się zajmą obiadkiem, talerzykami a nie nalewaniem. Grupy pijące, które tworzą się przy stole zwykle świetnie się bawią pijąc i polewając. A nie tam jakiś kelner będzie im nad głową stał.
instadri napisał/a:
aaaa i klasyczne "no proszę!" :) :)

Tak, dosyć często można to usłyszeć 8)

bambolea - Sro Lut 22, 2012 11:49 pm

Jednak lepiej jest, moim zdaniem, jak goście sami sobie polewają - każdy wie ile chce wypić i w jakich odstępach, różne "części stołu" w swoim tempie i jest ok :) ) No, chyba, że to jest naprawdę wesele bon ton, elegancja francja i jazz w tle ;)
ewa.krzys - Czw Lut 23, 2012 7:28 am

U nas wódka będzie stała na stole. Gdy butelka będzie pusta kelnerzy będą dostawiali, ale to goście będą sobie sami polewać :)
skalimonka - Czw Lut 23, 2012 4:06 pm

ewa.krzys napisał/a:
U nas wódka będzie stała na stole. Gdy butelka będzie pusta kelnerzy będą dostawiali

U nas tak to własnie wyglądało... ;) Wódeczka stała sobie w lodóweczce i sie schładzała, kelnerzy super pilnowali, żeby na każdym stole była jedna butelka i od razu donosili. Jesli nie, to mój tata też pomagał :razz: i polewał :razz:

Morfii - Wto Mar 13, 2012 5:43 pm

Byłem na weselach gdzie kelner nosił wódkę... i na takich gdzie robili to rodzice.. Moim zdaniem najlepiej jest postawić sporo butelek na "dzień dobry".. to później znosi się tylko czyste butelki, a dostawiać dużo nie trzeba. Jeśli obawiacie się o wódkę, lub macie jej mało to zastąpcie ją bimbrem na stole wiejskim ;) taki tani myk :cool:
Jak ma nosić kelner to tylko zaufany :!:

buuu1 - Sro Mar 28, 2012 1:07 pm

Wódka, whiskey i wina na stole. W razie potrzeby donoszona przez kelnera :)
teresasosna - Sob Cze 18, 2016 7:45 am

moim zdaniem powinna być na stołach
Smerfetkaa - Sro Cze 22, 2016 11:30 am

U nas wódka stała na stole, ale kiedy obsługa widziała, że alkohol się kończy donosiła nowe butelki. Nie było sytuacji w której butelki stałyby puste..
Mieliśmy wódkę i dwa rodzaje wina.

tomeknowacki - Pią Lip 01, 2016 6:31 pm

przez kelnera ładniej to wygląda
KasiaStel - Pią Sty 20, 2017 5:44 pm

Mi sie wydaje, ze kelner krepuje gosci jednak... :oops:
Hachiko - Sob Sty 21, 2017 4:47 pm

A butelki z wódką to najlepiej kuić 0.5, bo są zgrabniejsze i lepiej wyglądają na stole. A do tego można dokupić winetki na butelki - są różne, od wesołych po poważnych w różnych kolorach, więc nawet butelki wódki można teraz przystrajać! Mnie się za to nie podobają wielkie butelki do coca-coli, fanty, 7up litrowe na stołach... i to w plastikowych butlach. Koszmar. Mam nadzieję, że uda mi się z tym porozumieć z salą przed podpisaniem umowy, bo to naprawdę szpeci stół!
Choć z jednej strony bardzo elegancko wygląda polewanie wódki przez kelnera, to jednak nie jest to taki... "polski" obyczaj, a amerykańskich. My słyniemy z tego "że wódka się leje" :D

mocca - Sob Sty 28, 2017 3:03 am

Byłam na weselu gdzie jak wszyscy gości usiedli i dostali I danie to wyszli kelnerzy z wódką i ponalewali w kieliszki i pełne butelki postawili na stołach. Później już goście sami się obsługiwali, a kelnerzy donosili kolejne butelki.
Hachiko - Nie Sty 29, 2017 4:50 pm

mocca, o takim rozwiazaniu nie pomyslalam. Na pewno fajnie i elegancko to wyglada, a goscie pozniej sami moga sie obslugiwac nie martwiac sie, ze czegos im zabraknie lub bedzie niesprawiedliwie potraktowani. Zapisze sobie ten pomysl i na pewno wykorzystam, jesli tylko wlasciciele i kelnerzy beda chcii wspolpracowac :-)
kfr89 - Wto Sty 31, 2017 8:28 pm

Jestem za wódką na stole. Podawana przez kelnera wygląda elegancko ale jest niepraktyczna. Nie wyobrażam sobie żeby goście musieli czekać na rozlanie wódki przez kelnera, niech piją kiedy chcą ;) u nas tatusiowie i świadek będą chodzić z koszami wiklinowymi i wymieniać puste butelki na nowe. Chyba jest to częste rozwiązanie na weselach. Ja się spotkałam tylko z czymś takim. Nie byłam na weselu, gdzie kelnerzy rozlewali wódkę.
pola_s - Czw Lut 02, 2017 3:56 pm

U nas też tatowie i mój brat roznosili alkohol na stoły, każdy pił, ile chciał :P
Dorotka_ - Czw Lut 02, 2017 5:16 pm

U nas był na sali Pan Drużba - osoba z obsługi, która zajmowała się alkoholem. Mój Tata i Teściu, a także Świadek mogli się normalnie bawić i spędzać czas z rodzinką, a nasz Pan Czarodziej, uzupełniał braki na stole, donosił lód do wiadereczek, w którym były alkohole, jak ktoś pił winko, to dbał, by te trunki były dolewane. Jak sobie ktoś życzył to polewał, ale nasi Goście byli raczej samoobsługowi 8)
alekul89 - Pią Lut 03, 2017 9:25 am

U nas za donoszenie alkoholu na stół i zbieranie pustych butelek odpowiedzialni byli kelnerzy. Dzięki temu ojcowie i świadkowie mogli się bawić a nie musieli się rozglądać i pilnować czy gdzieś nie trzeba donieść wódki. Uważam, że to było bardzo dobre rozwiązanie.
msmika - Pią Lut 03, 2017 3:28 pm

U nas wódka była na stole..a puste butelki i nowe pełne donosili na przemian albo ojcowie albo mój brat albo nasz świadek... zasadniczo to starczyło, bo stołów było 4 z czego jeden stół nie pił (dzieci, matki karmiące itp) a przy pozostałych polewali sobie sami i przy każdym był ktoś kto donosił :D
OliwiaK - Czw Kwi 20, 2017 1:03 pm

Myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest kiedy wódka stoi na stole. Każdy sobie poleje kiedy chce i ile chce;) ważne żeby tylko ojcowie czy kelnerzy donosili do stolików na bieżąco. U nas tak będzie, wódka na stole.

pozwoliłam sobie wyciąć reklamę ;) Dorotka_

Anastazja - Wto Lip 04, 2017 3:35 pm

Większość gości jest przyzwyczajona, że wódka stoi na stole i można się obsłużyć samemu, więc ja jestem za tym rozwiązaniem. Pozwala to np. szybko sobie uzupełnić kieliszki gdy pojawia się pomysł jakiegoś toastu itp. bez potrzeby wyglądania na kelnera i czekania. Moim zdaniem szklana butelka na stole nie wygląda źle, dużo gorzej prezetują się chociażby talerze z obschniętymi po połowie nocy sałatkami czy tace z resztkami wędlin
Daritka - Czw Paź 26, 2017 1:10 pm

Nie wiem za bardzo, jak kelner miałby logistycznie ogarnąć tych migrujących między stolikami gości, to tańczących, to wracających do stolika... Komu donieść, co zabrać... Już lepiej niech te flaszki leżą na stołach :D
Staviori - Pią Gru 15, 2017 10:36 am

Jak dla mnie lepszym rozwiazaniem jest otwarcie na stole, zgadzam się z opinią wyżej, że osoba kelnera może krępować gości, a i naraża na dodatkowe koszta.

usunięto podpis z reklamą. Dorotka_


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group