Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Nauki przedmałżeńskie - Polecam nauki w św.Annie

knajman - Pią Cze 20, 2008 9:35 am
Temat postu: Polecam nauki w św.Annie
Nauki odbywają się 2 razy w tygodniu w poniedziałek i czwartek o godz. 19. Kurs kosztuje 20zl od osoby. Właśnie go skonczyliśmy z moim M. Było na prawde w porządku. Dla tych, którzy nie mają bierzmowania mogą chodzić na spotkania w czwartki o 18. Naprawde polecam.
jaheira21 - Pią Cze 27, 2008 2:46 pm
Temat postu: Re: Polecam nauki w św.Annie
knajman napisał/a:
Nauki odbywają się 2 razy w tygodniu w poniedziałek i czwartek o godz. 19. Kurs kosztuje 20zl od osoby. Właśnie go skonczyliśmy z moim M. Było na prawde w porządku. Dla tych, którzy nie mają bierzmowania mogą chodzić na spotkania w czwartki o 18. Naprawde polecam.


A wiesz może kiedy zaczynają się następne? Biorę ślub pod koniec sierpnia i baaaardzo pilnie już potrzebuję zrobic kurs przedmałżeński.

knajman - Pią Cze 27, 2008 7:53 pm
Temat postu: Te na które my chodziliśmy skończyły się w zeszłym tygodniu
Więc pewnie nastepne zaczną się na poczatku sierpnia, chyba za późno. :( Ale radzę jeszcze zadzwonić do kancelarii, to wszystko powiedzą, słyszałam, że nauki są w kościele sw. Teresy, sw. Mateusza, u Jezuitów na Sienkiewicza i w kościele w Łagiewnikach, wiem że w Łagiewnikach są najkorzystniejsze bo odbywają się w 2 niedziele po chyba 5 godzin, nasiedzicie się ale w 2 tygodnie bedzie z głowy. Poszukaj w internecie numerów do kancelarii i próbuj, jedno wiem na pewno, nigdzie nie załatwicie nauk bez chodzenia 8) , chociaż ostatnio w Expressie był artykuł, że zaświadczenie można kupić na Górniaku, jak nie będzie innego wyjścia to chyba trzeba będzie spróbować w ten sposób :evil: . Pozdrawiam
VINTOYRA - Sro Sty 28, 2009 3:11 pm

Brałam nauki w tym kościele w maju 2008 ( slub mam w sierpniu 2009) generalnie uważam ze to PORAŻKA !! !!



Zarówno ja jak i mój narzeczony mamy te "świadectwa" ukończenia kursów jakie otrzymuje się w liceum.

Wg księdza - mieliśmy odbyć w związku z tym faktem tylko 3 spotkania ( a nie 10 jak ci co nie mają w ogóle tych kursów). Czyli 3 spotkania z księdzem a potem indywidualne z kobitką z poradni małżeńskiej.


Skończyło się na tym - że raz na zajęciach był ksiądz - potem był "mąż kobitki z poradni małżeńskiej" , który nie chciał nam "podpisać" się na naszych świadectwach tych z liceum (tydzień wcześniej ksiądz podpisał się bez wahania)....

Następnie okazało się , że "pani z poradni małżeńskiej" nie spotyka się indywidualnie z parami tylko każe siedzieć na zajęciach swojego męża.
A na sam koniec zażyczyli sobie 20 zł od osoby .....


NIe po to odbywałam kursy w liceum zeby potem wysłuchiwać tego samego na tych kursach w parafii :zly: ... Tym bardziej, że oboje z narzeczonym pracujemy w takich godzinach ze nam te kursy bardzo kolidowały......


Ostatecznie udałam się do księdza który prowadził te zajęcia ze "skargą" ze Pan z poradni to nie chce się podpisać na świadectwach mimo ze byliśmy na spotkaniu , a poza tym Pani z poradni to nie prowadzi indywidualnych zajęć tylko każe siedzieć na zajęciach u swojego męża. A jak się zapytałam czy 20 zł ( łącznie 40 zł ) mam wpłacić u niego to zrobił oczy jak pięć złotych i powiedział ,ze żadnych pieniędzy on nie bezie brał i w ogóle był zdziwiony ze ktoś pieniądze bierze ....
Na sam koniec dodał , że on nie jest przekonany czy ci ludzie to właściwe osoby we właściwym miejscu jeśli chodzi o prowadzenie kursów - podpisał nam się na świadectwach i kazał przyjść dopiero jak będziemy załatwiać formalności z własnym ślubem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group