Nowe trendy |
Autor |
Wiadomość |
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 24, 2006 3:25 pm Nowe trendy
|
|
|
Małżonek z bukietem
|
Ostatnio zmieniony przez Agatka_P Sro Sie 02, 2006 8:48 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
@ice
Administrator Pan i Władca
Wiek: 45 Dołączył: 08 Paź 2003 Posty: 332 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 31, 2006 9:16 pm
|
|
|
To nie dla mnie - moze nie jest ze mnie tradycjonalista ale jakos nie przemawia do mnie Pan mlody z wiazanka |
_________________
Admin czuwa, Admin radzi , Admin NIGDY Was nie zdradzi
Zanim zadasz pytanie skorzystaj z wyszukiwarki - to nic nie boli.
Lekcja używania opcji szukaj |
|
|
|
|
pinia_pinia
Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 331 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 31, 2006 9:21 pm
|
|
|
Hmmm... chociaz mógł mieć dopasowaną tą wiązankę |
|
|
|
|
@ice
Administrator Pan i Władca
Wiek: 45 Dołączył: 08 Paź 2003 Posty: 332 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 31, 2006 9:34 pm
|
|
|
Moze wcisneli mu cos w lapki zaraz przed wejsciem |
_________________
Admin czuwa, Admin radzi , Admin NIGDY Was nie zdradzi
Zanim zadasz pytanie skorzystaj z wyszukiwarki - to nic nie boli.
Lekcja używania opcji szukaj |
|
|
|
|
Linka
Wiek: 45 Dołączyła: 29 Mar 2005 Posty: 334 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 01, 2006 8:56 am
|
|
|
Oj, nie śmiejcie sie. Może to dla matki panny młodej ....albo jakoś tam, no żeby tak romansowa było |
_________________
|
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Wto Sie 01, 2006 10:18 am
|
|
|
Moj L raczej z wiazanka by nie szedl.. nawet nie musze pytac. Dla kogokolwiek sa te kwiatki, jakos mi to srednio pasuje. Na wszystko jest odpowiedni czas i miejsce, a ja nie widze zadnego sensownego uzasadnienia dla faktu, ze pan mlody paraduje przez kosciol z wiazanka. Moze jestem staroswiecka |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
Linka
Wiek: 45 Dołączyła: 29 Mar 2005 Posty: 334 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 01, 2006 12:19 pm
|
|
|
E tam zaraz staroswiecka. Paniętam taki slub gdzie pan młody wręczał w kosciele kwiaty teściowej i całował rąbek sukni swojej świeżej żony. Wyglądało to dość......groteskowo , zważywszy, że w rok po ,ślubie się rozstali |
_________________
|
|
|
|
|
rorrim
Dołączyła: 08 Cze 2005 Posty: 338 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 02, 2006 7:56 am
|
|
|
Oj - od razu nowe trendy
Widać, że para młoda wychodzi już z kościoła - może tuż po ceremonii podeszli do jakiejś osoby starszej, a dla nich bardzo ważnej i to ona właśnie wręczyła im te kwiaty?
Byłam na ślubie, gdzie mama pana młodego była schorowana i normalnie przed kościołem złożyć życzeń nie dałaby rady. |
|
|
|
|
|