Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Fotografia - uwagi techniczne
Autor Wiadomość
thiti 

Wiek: 47
Dołączyła: 30 Mar 2004
Posty: 86
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Mar 13, 2005 1:11 pm   

no jak ktoś się uprze to wszystko można sknocić
powiem tak, ilu speców tyle zdań...
ale mnie nie interesują techniki robienia zdjęć, ich doświetlania czy niedoświetlania
mnie interesuje efekt a ten mi się podoba i o to w tym wszystkim chodzi
Asiek, możesz technicznie być doskonała ale do kogoś kompletnie nie trafiać
na szczęście każdy z nas ma inne upodobania i podejście do życia, bo świat byłyby nudny :)

posłużę się pewnym przykładem:
jeśli ktoś robi reklamę, skupia się na metodologii docierania do podświadomości potencjalnego konsumenta, opiera na wynikach badań, technikach wpływania na ludzi itp
a potem często wychodzi z tego taka kaszanka, że ludzie nawet nie chcą tego oglądać
nie wspominając już o efektywności reklamy a raczej jej braku
kosztuje to kupę kasy, pracuje nad tym sztab specjalistów i wszyscy od strony technicznej i merytorycznej wykonują kawał dobrej roboty, ale tak naprawdę najważniejsza jest skuteczność przekazu!
znam doskonały przykład z własnego podwórka ale nie podam, bo jeszcze zasilę szeregi bezrobotych ;)

pzdr
Thiti
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Nie Mar 13, 2005 2:23 pm   

thiti napisał/a:
no jak ktoś się uprze to wszystko można sknocić
powiem tak, ilu speców tyle zdań...
ale mnie nie interesują techniki robienia zdjęć, ich doświetlania czy niedoświetlania
mnie interesuje efekt a ten mi się podoba i o to w tym wszystkim chodzi
Asiek, możesz technicznie być doskonała ale do kogoś kompletnie nie trafiać
na szczęście każdy z nas ma inne upodobania i podejście do życia, bo świat byłyby nudny :)

Thiti, ale przecież nie musisz się tłumaczyć :wink: Wybrałaś fotografa przecież nie przypadkowo, czyli jego zdjęcia Ci się podobają i już. :)
Napisałam moją opinię bardziej do Pusiak, zresztą moje poprzednie posty o tym świadczą.

Przykład z reklamą może i dobry, ale niekoniecznie do tego tematu.
Uważam, że nic nie tłumaczy kiepskich technicznie zdjęć ślubnych (uwaga ogólna, nie do konkretnego fotografa). Dla mnie jest to poważny błąd jeśli fotograf nie radzi sobie z ostrością czy doświetleniem zdjęć, które są, jakby nie patrzeć pamiątką na całe życie, a nie spotem reklamowym. :? Co innego zamierzony efekt nieostrości czy rozświetlenia, a co innego błąd w pracy.

Dobra, już się nie "wymądrzam". :lol:
_________________
 
 
thiti 

Wiek: 47
Dołączyła: 30 Mar 2004
Posty: 86
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Mar 13, 2005 4:44 pm   

a skąd mam wiedzieć czy to był efekt zamierzony czy błąd?
i skąd Ty to wiesz...??
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Nie Mar 13, 2005 5:30 pm   

thiti napisał/a:
i skąd Ty to wiesz...??

Po prostu to widzę.
Thiti, odnoszę wrażenie, że odbierasz moje posty w tym temacie jako atak na Ciebie (ten twój post o prześwietleniu zdjęcia w cyfrówce, teraz ten powyżej...), a przecież tak nie jest.
Wyraziłam moją opinię (i to nie bezpośrednio do Ciebie...), mogę o tym długo pisać, poprzeć przykładami, ale jaki to ma sens?
Ty nie zmienisz swojej opinii (i wcale tego od Ciebie nie wymagam, szanuję Twój wybór), a ja mam prawo mieć własne zdanie.
Pozdrawiam.
_________________
 
 
PLUTON 

Dołączył: 10 Mar 2005
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Mar 13, 2005 7:55 pm   

do Asiek
Jezu jakbym czytał uwagi do moich wyjaśnień z innego forum
Większość ma znikomą wiedzę o technice robienia zdjęć.

Ale jeśli ktoś umie je robić to będą się każdemu podobały.

Tylko te bardziej upozowane- takie gdzie ktoś na siłę je udziwnia lub ma jakąś MANIER?
mogą być radykalnie oceniane dla jednych bomba ! dla innych kiepskie

Podziwiam takie, jakby "zwykłe" zdolności do spojrzenia na fotografię, ale sama Pani się zdradziła (zawodowy fotograf)
Fachowiec weżmie Smienę (czy ktoś jeszcze pamięta taki aparat) i zrobi prawidłowe, ładne zdjęcia często lepsze niż ktoś z topowym Nikonem -cyfrowym
Aparet to tylko mizerny dodatek do człowieka
Gdzie mógłbym pooglądać (co prawda jedynie dla przyjemności oglądania) Pani zdjęcia
Czasem mam chwilę, a uczy się człowiek do śmierci- choć uważam się za nienajgorszego
_________________
PLUTON
 
 
Bartosz 


Wiek: 44
Dołączył: 19 Lut 2005
Posty: 83
Skąd: łódź
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 9:17 am   

Asiek napisał/a:

Przykład z reklamą może i dobry, ale niekoniecznie do tego tematu.
Uważam, że nic nie tłumaczy kiepskich technicznie zdjęć ślubnych (uwaga ogólna, nie do konkretnego fotografa). Dla mnie jest to poważny błąd jeśli fotograf nie radzi sobie z ostrością czy doświetleniem zdjęć, które są, jakby nie patrzeć pamiątką na całe życie, a nie spotem reklamowym. :? Co innego zamierzony efekt nieostrości czy rozświetlenia, a co innego błąd w pracy.


W tym temacie w wiekszosci zgodze sie z Askiem. Od okolo dwoch tygodni ucze sie fotografii, ale glownie na slajdach. Ojciec mojego przyjaciela mi pomaga. Z tego co sie dowidzialalem to nie ma czegos takiego jak "zamierzony efekt nieostrosci". Albo zdjecie to tzw.brzytwa albo uwidoczniony ruch np. jak ktos biegnie(wyglada to tak jakby kilka tych samych biegaczy sie na siebie nalozylo i sa takie fajne smugi ale zdjecia jest ostre). Mozna ruch zamrozic i np. uchwycic jak biegacz biegnie ale jakby zatrzymany w kadrze(takich zdjec ruchu jest najwiecej z tego co zauwazylem przegladajac rozne albumy i zdjecia w internecie).
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 12:55 pm   Fotografia - uwagi techniczne

Bartosz napisał/a:
Z tego co sie dowidzialalem to nie ma czegos takiego jak "zamierzony efekt nieostrosci".

:shock: :lol:
A jak w takim razie nazwiesz wszystkie ustawienia przesłony i/lub migawki mające na celu to co m.in. wymieniłeś (sam sobie zaprzeczyłeś w wypowiedzi)?

Jeśli robię np. ostry pierwszy plan i nieostry drugi i tło, a robię to świadomie ustawiając parametry aparatu to jest to właśnie zamierzony efekt nieostrości.
Osobiście lubię "bawić się" z ustawieniami przesłony, zwłaszcza przy zdjęciach portretowych i zdjęciach przedmiotów. Daje to (wg mnie) ciekawy efekt, a zdjęcie nie jest ostre na 100% swojej powierzchni, ostrość koncentruję na jednym detalu.



P.S. Do PLUTONA
Generalnie (choć są wyjątki) nie wstawiam robionych przez siebie zdjęć w necie (wystarczy, że mój Mąż to robi :lol: ), ponieważ są to głównie zdjęcia klientów. Z chęcią natomiast obejrzę twoje zdjęcia.
_________________
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 4:33 pm   

Sądząc po jakości zdjęć jakie Asiek z mężem robią - Ona się na tym wszystkim naprawdę zna... wierzę jej :mrgreen:
_________________

 
 
 
dagmara 

Wiek: 45
Dołączyła: 10 Mar 2004
Posty: 212
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 6:32 pm   

A czy ja też mogła bym obejrzeć zdjęcia robionę przez Asiek i jej męża.... please :D
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 7:50 pm   

Dagmaro, ja myślę, że Kati chodzi o te zdjęcia, które widziała na forum MNM i ewentualnie moje avatary, które miałam na łódzkim. :wink:

Ale jak jesteście naprawdę ciekawe to może wstawię kilka zdjęć gdzieś w necie w najbliższym czasie i podam Wam link. :wink:

Tylko, że my nie robimy zdjęć ślubnych...
_________________
 
 
DJ SEE
[Usunięty]

Wysłany: Pon Mar 14, 2005 10:20 pm   Fotografia - uwagi techniczne

Tak sobie przeglądam to forum i ponieważ sam zajmuję się (co prawda amatorsko, choć zdobyłem parę wyróżnień na różnych wystwach) fotografią, to z lekka rozśmieszyły mnie niektóre wypowiedzi... forumowiczek (spierających się o rzeczy nieistotne) :D

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tak a propos prześwietania:

Tutaj mała uwaga do Asiek:
Nie wiem jakim sprzętem wykonujesz zdjęcia, ale chyba nie lustrem cyfrowym, bo raczej nie można prześwietić (termin ten nie ma zastosowania przy technice cyfrowej) pracując na takim sprzęcie... a z tego co czytałem na stronie tego fotografa, to właśnie takim sprzętem on robi zdjęcia.
Można co najwyżej ustawić złą ekspozycję, ustawić zły czas migawki lub błędną przysłonę, ale to zawsze można poprawić na kompie, ale na tym też trzeba się z lekka znać... i każde zdjęcie można "wyciągnąć" (no chyba że ktoś ma pierwszy raz aparat w ręku).

Nie sądzę aby pan Kruk robił takie błędy ... może to robić co najwyżej świadomie.

Są różne techniki świadomego robienia "złych" zdjęć, ale to już jest sztuka (fotografia otworkowa, fotografia lomograficzna, itd..) i zawsze można coś z tego wykorzystać do zwykłych zdjęć... co też polecam :D

Jestem ciekaw Twoich zdjęć Asiek, powinny być idealne, chętnie je ocenię na tym forum o ile gdzieś je udostępnisz do obejrzenia... :lol:

Ps. Nie ładnie krytykować innego artystę, nie posiadając samemu dużego autorytetu... jest to mało profesjonalne.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli chodzi o łódzki rynek fotograficzny to tylko paru fotografów (w dziedzinie fotografii ślubnej) robi ciekawe zdjęcia (czytaj nietuzinkowe):

- Pan Fotograf
- Fabryka ?lubów (pomysły)
- Fiks (studio)
- Marcin Witkowski

Reszta robi "ładne zdjęcia ślubne dla naszych mam". Ale jak ktoś chce mieć zdjęcia niespotykane to polecam powyższych fotografów.
Polecę również Pana Kruka, bo mimo powtarzających się ujęć (te same miejsca i takie same pozy) ten fotograf ma bardzo dobre oko, doskonale kadruje obiekt zdjęć i stosuje ciekawy sposób "pogarszania" jakości zdjęcia (wg. mnie robi część zdjęć na wysokim ISO z dużym szumem).

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

No i może parę słów o sprzęcie:

Ja zaczynałem swoją przygodę z fotografią od "wypasionego" (jak na tamte czasy) ZENITA 122, ale wg. mnie era robienia zdjęć analogami już minęła i nowe aparaty cyfrowe dają niesamoiwite możliwości (nawet zwykłe kompakty cyfrowe).
Polecam wszystki całkowiecie "początkującym" zakup niedrogiego kompaktu cyfrowego (np. Canona z serii A) z nastawami manualnymi.
Taki aparat w niedrogi sposób (bez użycia kliszy) wprowadzi Was w tajniki stosowania ustawień preselekcji migawki i przysłony, później można "zainwestwować" w coś półprofesjonalnego...
Ja czekam na pojawienie się na polskim rynku Canona 350D, następcę 300D.
Optyka Canonów jest ciepła, podobnie jak materiały Kodaka i taka jakoś mi najlepiej "leży" (zawsze można ją zmienić w Photoshopie) :D
 
 
dagmara 

Wiek: 45
Dołączyła: 10 Mar 2004
Posty: 212
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 10:50 pm   

Asiek napisał/a:
Dagmaro, ja myślę, że Kati chodzi o te zdjęcia, które widziała na forum MNM i ewentualnie moje avatary, które miałam na łódzkim. :wink:

Ale jak jesteście naprawdę ciekawe to może wstawię kilka zdjęć gdzieś w necie w najbliższym czasie i podam Wam link. :wink:

Tylko, że my nie robimy zdjęć ślubnych...


Ja oczywiście chętnie popatrzę :D
 
 
thiti 

Wiek: 47
Dołączyła: 30 Mar 2004
Posty: 86
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 10:56 pm   

hmm... Fabryka ?lubów....hmm czy ja wiem???
efekty ich pracy mnie wcale nie przekonują...
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 11:05 pm   Re: Fotografia - uwagi techniczne

DJ SEE napisał/a:
Tak a propos prześwietania:
Tutaj mała uwaga do Asiek:
Nie wiem jakim sprzętem wykonujesz zdjęcia, ale chyba nie lustrem cyfrowym, bo raczej nie można prześwietić (termin ten nie ma zastosowania przy technice cyfrowej) pracując na takim sprzęcie... a z tego co czytałem na stronie tego fotografa, to właśnie takim sprzętem on robi zdjęcia.
Można co najwyżej ustawić złą ekspozycję, ustawić zły czas migawki lub błędną przysłonę, ale to zawsze można poprawić na kompie, ale na tym też trzeba się z lekka znać... i każde zdjęcie można "wyciągnąć" (no chyba że ktoś ma pierwszy raz aparat w ręku).

Oczywiście, że prawie wszystko można "wyciągnąć" na kompie. :roll:
Tylko ja troszkę inaczej postrzegam fotografię artystyczną.
Nie sztuka zrobić kiepskie zdjęcie i je później "podrasować" - sztuka zrobić dobre zdjęcie bez poprawek, retuszy, zmian na kompie. tak ja postrzegam profesjonalnego fotografa. Dlatego cenię fotografów robiących super zdjęcia aparatami analogowymi, bez poprawek na kompie. tak się składa, że oprócz zdjęć robię też retusze i wiem, jak z kiepskiego zdjęcia można "zrobić" niezłe.
Masz prawo do swojego zdania, natomiast ja mam prawo do swojego.

DJ SEE napisał/a:
Nie sądzę aby pan Kruk robił takie błędy ... może to robić co najwyżej świadomie.

Acha, czyli znasz tego pana i wiesz , że tak to jest? Jeśli to świadomy błąd to efekt wygląda na nieświadomy. Nieważne. Nie będę się o to sprzeczać - nie znam tego fotografa, nie rozmawiałam z nim. Napisałam jak ja to widzę i już.
DJ SEE napisał/a:
Jestem ciekaw Twoich zdjęć Asiek, powinny być idealne, chętnie je ocenię na tym forum o ile gdzieś je udostępnisz do obejrzenia... :lol:

Ps. Nie ładnie krytykować innego artystę, nie posiadając samemu dużego autorytetu... jest to mało profesjonalne.

No to się obejdziesz smakiem, bo po takim złośliwym tekście (nie znasz mnie, a mimo to "oceniasz") na pewno nie udostępnię ci do wglądu moich zdjęć.
_________________
 
 
PLUTON 

Dołączył: 10 Mar 2005
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 10:02 am   

do Asiek
Ponawiam moją prośbę, która jak sądzę przyśpeszy ukazanie się kolekcji zdjęć do oglądnięcia( sama pani mnie zapraszała do oglądania swoich zdjęć-niekoniecznie weselnych.
Weselne kolekcje mają tylko rzemieślnicy wykonujący ten zawód-w dobrym znaczeniu tego słowa-sam się też się tym zajmuję ale jakby na dokładkę
Do spraw poruszanych ogólnie:
Wszystko co powiedziała Asiek jest prawidłowe
Nie można się nawet na "siłe przyczepić" do jakiegokolwiek formułowania tez
A reszta się raczej myli !
Każde zdjęcie nawet cyfrowe z najdroższego aparatu cyfrowego można niedoświetlić, nawet jednocześnie prześwietlić i zrobić je nieostre i z błędnie ustawioną głębią ostrości, złym kadrowaniem, balansem bieli i wszystkimi błędami co w tak krótkiej chwili przychodzi mi do głowy - o jeszcze można się rozminąć z tematem zamierzonym

Komputer nie jest narzędziem do poprawiana zrobionych błędów -bo je tylko w niewielkim stopniu można poprawić, ale komputer-programy do obróbki zdjęć są do wyostrzenia zamierzonego efektu i do poprawienia niedoskonałości narzędzia(aparatu) przez inne narzędzie-program. Jest to para koniecznych narzędzi do stworzenia DZIEŁA jak młotek i dłuto do rzeźbienia


Przykład zdjęcia mającego te wszystkie błędy
Jedno ze zdjęć zamieszczonych na jednym z forum "zdjątka ślubne" Just_Kate 4,14,22 zresztą poza kilkoma dobrymi reszta jest...
Na pierwszym planie w dolnym rogu wiązanka kwiatów prawie biała z prześwietlenia, gdyż automatyka naświetlenia ( ustawiona pewnie na środek zdjęcia) gdzie stoi 4 metry dalej para młodych przed ołtarzem (jeśli dobrze pamiętam) wyłapała błędnie tak kolory -zbyt ciemno dla oceny przez automatykę ustawienia bieli, jak również zdjęcie jest niedoświetlone bo za daleko dla lampy błyskowej by poradziła sobie z oświetleniem obiektu
itp
Wiem, że foto cyfrowe nie boli finansowo
(mówie już o robieniu zdjęć cyfrowym aparatem -można zrobić setki- wywołać NA PAPIER CZY udostępnić do oglądania w internecie tylko te dobre-
A RESZT? DO KOSZA A NIE STRASZY? LUDZI MIERNOT? )
_________________
PLUTON
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 10:15 am   

PLUTON napisał/a:
do Asiek
Ponawiam moją prośbę, która jak sądzę przyśpeszy ukazanie się kolekcji zdjęć do oglądnięcia( sama pani mnie zapraszała do oglądania swoich zdjęć-niekoniecznie weselnych.

Nie przypominam sobie, żebym zapraszała do oglądania moich zdjęć. :?
Zapraszałam do dyskusji w dziale "Fotografia".
_________________
 
 
PLUTON 

Dołączył: 10 Mar 2005
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 10:22 am   

dla DJ-SEE
Tylko drobne błędy NIE WSZYSTKO da się poprawić na "Kąpie" -"Kąp" to od DJ-SEE
Z próżnego i Salomon nie naleje
Zdjęcie jest tworzone z punktów- i jeśli prześwietlimy zdjęcie to to co jest ciemne jest jaśniejsze ale ma i tak mało szczegółów bo w cieniu ich nie ma (nie widać szwu na czarnym garniturze w cieniu)
To co jest oświetlone po prześwietleniu jest jaśniejsze a więc pozbawione dużej ilośći szczegółów -mniejsza rozpiętość tonalna
A to co było jasne jest PAPIEROWO BIAŁE -bez żadnych szczegółów i to nie ważne czy to ręka, która przypadkowo pojawiła się tuż przed obiektywem, czy fotografia pary młodej przez wiązankę kwiatów to wida? TYLKO BIAŁY ZARYS wiązanki I tego się nie skoryguje- można sobie tylko namalować od nowa
DJ_SEE !!!!!!!!! Nie pleć BZDUR !!!!!!!!!!!!!!!
Więcej pstrykaj -sam do tego dojdziesz a nie teoretyzuj, bo do tego trzeba LAT doświadczeń lub słuchania doświadczonych, bez mądrowania się.
Pozdrawiam

[size=9:][ [b:]Dodano[/b:]: [i:]Wto Mar 15, 2005 11:22 am[/i:] ][/size:]
ps. do Asiek
Dopiero teraz przeczytałem ps. od Pani do mnie
CZasem zbyt pobieżnie śledzę monitor mimo 22' to na nim często internet jest małym okienkiem obko innych programów -trzeba uważać by ważnych scen przy obróbce filmu nie przeoczyć. A odpowiadając na pytanie -trwałoby to długo, bo kiedyś gdy fotografowałem tylko dla przyjemności to te zdjęcia są już zbyt historyczne by je ponownie postawić na nogi- prawie wszystkie dawałem zainteresowanym -zostały mi raczej tylko negatywy - nie mam czasu na poważne podejście do odnowienia kolekcji- skanować setki tysięcy zdjęć a choćby ich przeglądnięcie jest obecnie dla mnie tylko chęcią niemożliwą do realizacji,
( choć jest kilka niebanalnych tematów nie prezentowanych nigdzie,lub prawie nigdzie, jak Stan Wojenny '81, CZy festiwale Studenckie w Łodzi: JAPA cz MORDA-fajne nazwy ale chyba większość je zna. Grupy "Bez Jacka", "Stare Dobra MAłżeństwo" "NIJAK"od kulis i w światłach rampy-no no no uzbierało się tego) a obecne- to głównie produkcja weselna- raczej nie do udostępniania by ktoś sie nie oburzał.
Może trochę prywatnych.
_________________
PLUTON
 
 
Agni 


Wiek: 48
Dołączyła: 02 Sie 2004
Posty: 294
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 11:59 am   

Ja tylko wtrącę od siebie - bo dziwi mnie wątek dyskusji dotyczący oceniania zdjęć przez różne osoby - że nie zauwazyłam na forum, aby Asiek oceniała tutaj pracę, czy zdjęcią fotografów tudzież innych forumowiczów nie poproszona o to wczesniej - wrecz przeciwnie - trzeba ją do tego specjalnie namówić jeśli jest się ciekawym jej zdania...

niestety, opacznie jak widzę, jest to odbierane jako krytyka przez osoby które spędziły tutaj kilka dni i czytają pobieżnie :twisted: a które same krytukują i oceniają zdjęcia - na dodatek innych forumowiczek, które wcale tej krytyki nie były ciekawe , bo o to nie prosiły :roll:

co do dyskusji samej w sobie o fotgrafach w Łodzi, to oczywiście - im więcej zdań tym ciekawiej i wiargodniej - i tego się tu nie czepiam (to tak dla zaznczneia uwagi :wink: )
 
 
PLUTON 

Dołączył: 10 Mar 2005
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 12:12 pm   

dla Asiek
Pilnując szczegółów to tak było, ale na forum fotografia jest ich tak dużo, że trudno je zobaczyć. Tak dużo złych zdjęć
Ot choćby temat Morskie oko-zdjęcie pod słońce z "pięknym blikiem słonecznym" w tonacji czarno-szarej-widać jakiś ciemny zbiornik wodny -Napisałem komentarz: Morskie Oko lub może Czarny Staw ?

Na forum gdzie podawane są adresy zakładów fotograficznych zauważyłem komentaż, że mało zdjęć chyba o StudioEwa -myślę, że jest to plus -reszta na miejscu w pracowni, a nie zdjęcia, zdjęcia ,zdjęcia.
Kto ma czs na ogądanie kilkudziesięciu zdjęć z kilkudziesięciu firm i zapamiętanie klimatu każdej by dobrze wybrać- lepiej 4 rewelacyjne niż 50 niezłych

[size=9:][ [b:]Dodano[/b:]: [i:]Wto Mar 15, 2005 12:31 pm[/i:] ][/size:]
dla Agni
Nie jestem pewny, ale jeśli w jakimś stopniu ta wypowiedź była w moją stronę skierowana to wyrażę swoje zdanie:
Jeśli jakaś forumowiczka przy okazji każdej swojej wypowiedzi załącza link do swoich zdjęć to powinna liczyć się z tym, że ktoś je w końcu obejrzy i powie choćby dwa zdania na temat tego co zobaczył
_________________
PLUTON
 
 
just_Kate 

Wiek: 47
Dołączyła: 26 Mar 2004
Posty: 719
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 1:58 pm   

Nawiązując do posta Agni i postów niezliczonych pana PLUTONA (pan wybaczy, nie było mi dane poznać personaliów) - pana PLUTONA proszę bardzo grzecznie, aczkolwiek kategorycznie do zaprzestania komentowania moich zdjęć ślubnych. Jeśli ma pan uwagę do konkretnego zdjęcia - na stronie, na której są zdjęcia jest możliwość składania komentarzy. Tu jest forum ślubne, i nie dawałam panu upoważnienia do oceny moich zdjęć pod kontem profesjonalizmu ich wykonania. Myślę, że ta moja decyzja nie wymaga dyskusji. Koniec. Kropka.
_________________
Życzę miłego dnia Gość ;)
 
 
Bartosz 


Wiek: 44
Dołączył: 19 Lut 2005
Posty: 83
Skąd: łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 2:02 pm   Re: Fotografia - uwagi techniczne

Asiek napisał/a:
Bartosz napisał/a:
Z tego co sie dowidzialalem to nie ma czegos takiego jak "zamierzony efekt nieostrosci".

:shock: :lol:
A jak w takim razie nazwiesz wszystkie ustawienia przesłony i/lub migawki mające na celu to co m.in. wymieniłeś (sam sobie zaprzeczyłeś w wypowiedzi)?

Jeśli robię np. ostry pierwszy plan i nieostry drugi i tło, a robię to świadomie ustawiając parametry aparatu to jest to właśnie zamierzony efekt nieostrości.
Osobiście lubię "bawić się" z ustawieniami przesłony, zwłaszcza przy zdjęciach portretowych i zdjęciach przedmiotów. Daje to (wg mnie) ciekawy efekt, a zdjęcie nie jest ostre na 100% swojej powierzchni, ostrość koncentruję na jednym detalu..


Asiek, mnie chodziło w mojej wypowiedzi o to że nie ma czegos takiego jak-zamierzony efekt nieostrości całego zdjęcia w którym nie ma nic ostrego. Takie zdjęcie dla mnie poczatkujacego fotografa jest wyraźnym błedem.
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 5:06 pm   

PLUTON napisał/a:
dla Asiek
Pilnując szczegółów to tak było, ale na forum fotografia jest ich tak dużo, że trudno je zobaczyć. Tak dużo złych zdjęć
Ot choćby temat Morskie oko-zdjęcie pod słońce z "pięknym blikiem słonecznym" w tonacji czarno-szarej-widać jakiś ciemny zbiornik wodny -Napisałem komentarz: Morskie Oko lub może Czarny Staw ?

Niestety, nie rozumiem tej wypowiedzi.
Jakie Morskie Oko? :shock: :? O jakim forum chodzi?
Ja miałam na myśli to forum...



P.S. Agni, dzięki. :)
_________________
 
 
PLUTON 

Dołączył: 10 Mar 2005
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 16, 2005 1:04 am   

Asiek
Niestety, nie rozumiem tej wypowiedzi.
Jakie Morskie Oko? :shock: :? O jakim forum chodzi?
Ja miałam na myśli to forum...
Zdjęcia znalazem gdzieś w miejscu które przy okazji mi się otworzyło- Równocześnie otwarte kilkanaście stron i coś mi się zaplątało, że to tu widziałem- przepraszam za zamieszanie

dla Asiek
Ale tu nie ma zdjęć do oglądania, a jeśli są to świadomie powiem jeszcze raz, bo forum uwagi techniczne pozwala chyba na to: niektóre dostępne do oglądania zdjęcia na tym forum są co najwyżej średnie
_________________
PLUTON
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 16, 2005 11:18 am   

OT

PLUTON: Czy to tak trudno zrozumieć jak się cytuje cudzą wypowiedź?! Podobno masz tak duuużo czasu, to mógłbyś trochę poczytać jak się poruszać na forum. A po drugie obok "Wyślij" masz "Podgląd" - jak nie jesteś pewien czy dobrze napisałeś to sprawdź.

[ quote ]tutaj wypowiedź[ /quote ] - oczywiście bez spacji, pod ikonkami tematu jest wyraźny przycisk "quote" - trzeba go wcisnąć raz, napisać, wcisnąć drugi raz

albo przy poście osoby, którą chcesz cytować

chyba prościej się już nie da :roll:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
mineralna 

Dołączyła: 12 Mar 2005
Posty: 31
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 16, 2005 7:16 pm   

Bartku - masz racje - dla Ciebie poczatkujacego fotografa...
pamietaj ze fotografia to jakby nie patrzec sztuka - i nie zapomianaj o tym juz na samym poczatku - bo dzis juz jest dostatecznie duzo informatykow - fotografow
Nie mozesz zakladac, ze fotograf zrobi to co Ty chcesz... no chyba ze jest kiepskim fotografem i nie ma swojego stylu. Czlowiek na ktorego sie decydujemy robi jakas robote - i z tego wlasnie powodu wybieramy jego.
I o ile bedzie nam dane znalezc fotografa ktory nie patrzy na zdjecie tylko pod katem przeswietlone/niedoswietlone bedziemy mieli zapewne calkiem mile zdjecia...

Akurat ja sama troszeczke znam sie na fotografii - moze od innej strony - nie slubnej - ale zawsze...

Przeczytalam wczesniejsze Twoje uwagi na temat zdjec... i mam wrazenie, ze wielokrotnie chyba wogole nie ogladales komentowanych zdjec. Raz skrytykowales nagiminne uzywanie lampy blyskowej (waszezdjeciaslubne.pl) - a tam nie ma ani jednego zdjecia z lampa..
Moze nie mam racji - ale zabrales sie za powzana ocene czyis zdjec -a wogole nie masz o tym pojecia. Latwo krytykowac czyjas prace siedzac wygodnie w fotelu.
Krytykujesz kogos za to ze nie robi tylko zdjec slubnych - a ja uwazam, ze to zaleta - przynajmniej wiem, ze czlowiek ma jeszcze ochote robic te zdjecia - bo w ciagu roku moze odreagowac czyms innym. Chyba nie masz pojecia co to znaczy robic caly rok sluby. (albo wogole caly czas jeden rodzaj zdjec - to zabija)
A tak wogole - co to Cie obchodzi co ktos robi w swoim zyciu? Szukasz fotografa ktory bedzie robic tylko sluby? A liczysz sie z tym, ze za slub zaplacisz mu wg. stawek europejskich (3000-8000 euro) - jesli tak - to jestes jedyny ktory tyle da - niestety - ale ile slubow jest w stanie zrobic fotograf w ciagu roku?
Nie zapominajmy o tym, ze to tez sa ludzie, ktorzy musza z czegosc zyc przez pol roku.. Nie mowiac o kupowaniu drogiego sprzetu.

Asiek - problem z przeswietlaniem i niedoswietlaniem zdjec polega na tym, ze aparat(klisza, matryca) w przeciwienstwie do oka ludzkiego aparat nie widzi 20 dzialek przeslony tylko ok 6-10 - w kazdym zdjeciu moga sie wiec znalezc elementy wypalone - niedoswietlone

Wiec jesli mowimy o przeswietleniach to chcialabym poprosic Cie o wskazanie takiego zdjecia przeswietlonego u pana Kruka- bo chyba nie masz pojecia o czym mowisz.
Jezeli jestes fotografem to zrob zdjecie pokoju (ciemnego) i postaraj sie utrwalic szczegoly za oknem - oczywiscie na jednym zdjeciu - nie mozesz? to wniosek wyciagnij sama - albo sie nie da albo kiepski z Ciebie fotograf (ja stawiam na to pierwsze)
Problem z przeswietleniem pojawil sie od momentu masowego wprowadzania aparatow cyfrowych oraz popularyzacja fotografii - niestety - blednie rozumiane slowo przepalone zaczelo przybierac wielkosc epidemii - tu nie chodzi o to by nie bylo bialych plam na zdjeciu - tu chodzi o to gdzie one sa. Jak bedziesz chciala to moge troche popisac o tych plamach... ale to chyba moglby byc wywod na kilka stron i nie na to forum

Poza tym - sadze, ze nie powinnas sugerowac co mysli fotograf skoro go nie znasz - mi akurat zdjecia pana Kruka podobaja sie - choc na moim slubie(?) bedzie robic zdjecia moj znajomy fotoreporter - zawodowo pracujacy dla jednego dziennika. Gdyby nie to - pewnie udalabym sie do pana Kruka - w jego zdjeciach zauwaza sie pomysl..
Oczywiscie nie wszystkim sie musza podobac - ale zauwaza sie jakis styl - i badz co badz - zostawiaja zdjecia mile wrazenie... oczywiscie jak nie patrzymy tylko na technike - lecz takze na emocje - bo to tak na prawde tylko emocje licza sie dla nas - a Ty ogladasz cudze zdjecia - do ktorych nie potrafisz sie ustosunkowac emocjonalnie.
Co do efektow na zdjeciach - zamierzonych i nie zamierzonych - to tylko kwestia interpretacji zdjec - zaloze sie ze wielokrotnie osoby nieswiadome fotograficznie beda narzekac na to, ze oni sami sa na zdjeciu poza glebia ostrosci. Pamietaj ze fotograf jest artysta - wlasciwie na pewnym poziomie abstrakcji fotograficznej nie mozemy mowic o bledach - mozemy mowic o takim lub innym stylu


Ja tylko chcialam sie spytac czy znasz fotografa ktory by Ci calkowicie odpowiadal?

P.S. Asiek -dlaczego nie mozna wejsc w post o panu Kruku - przenosi mnie do tego tematu... chyba ze sie wyloguje - wtedy jest ok.
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Sro Mar 16, 2005 10:16 pm   

mineralna napisał/a:
Wiec jesli mowimy o przeswietleniach to chcialabym poprosic Cie o wskazanie takiego zdjecia przeswietlonego u pana Kruka- bo chyba nie masz pojecia o czym mowisz.

Jeśli jako metodę dyskusji wybiersz obrażanie mnie - to nie mamy o czym dyskutować.
A co z prawami autorskimi? Mam wkleić zdjęcie z nie mojej strony? Bez pozwolenia? :shock: Zastanowiłaś się, że te zdjęcia przedstawiają klientów, że prawa autorskie ma fotograf?
Zastanów się, zanim rzucisz taką "propozycję" jak w/w.
Mogę natomiast podać ci na priv nr tych zdjęć, które uważam za prześwietlone.

mineralna napisał/a:
Jezeli jestes fotografem to zrob zdjecie pokoju (ciemnego) i postaraj sie utrwalic szczegoly za oknem - oczywiscie na jednym zdjeciu - nie mozesz? to wniosek wyciagnij sama - albo sie nie da albo kiepski z Ciebie fotograf (ja stawiam na to pierwsze).

"Dzięki" za łaskawość - obejdzie się. 8)
Tak się składa, że nie są to zdjęcia, gdzie obiekty są z dużymi kontrastami świetlnymi (jak podany przez ciebie przykład). Wyobraź sobie, że widzę różnicę między warunkami : ciemny pokój z jasnym oknem a para w plenerze.
Nie musisz mi tłumaczyć takich rzeczy, bo czuję się obrażona takim protekcjonalnym tonem.
mineralna napisał/a:
Poza tym - sadze, ze nie powinnas sugerowac co mysli fotograf skoro go nie znasz.

A wskaż mi moment, gdzie napisałam, że wiem, co miał na myśli autor.
To raczej jakiś DJ...Pisał, że wie, co chciał pokazać fotograf, a ja to zakwestionowała,m. -
mineralna napisał/a:
Ja tylko chcialam sie spytac czy znasz fotografa ktory by Ci calkowicie odpowiadal?

Poczytaj forum to może się dowiesz.


I jeszcze jedna sprawa - off topic - nie wiem, co sądzą o tym admini, ale nie podoba mi się, że możesz pisać pod dwoma nickami. Nie lubię fałszu. Wiem, że tak być może wygodniej ci komuś rzucić jakąś złośliwość (przykład - twój post powyżej i uwagi do Bartosza i do mnie).
Ale ja nie lubię takich gierek.
Chcesz ze mną podyskutować - to pod "starym" nickiem, a nie klonem.


P.S. "Dzięki" kilku zupełnie nowym osobom na forum zaczyna się robić mało sympatycznie. :? Atakują, czepiają się i szukają zaczepki. Komu się podoba taki rodzaj "dyskusji" - niech pisze. Mnie natomiast takie czepialstwo zupełnie obcych na forum osób nie leży. Lubię dyskutować i wymieniać opinie, ale mądrze.
_________________
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Sro Mar 16, 2005 10:30 pm   

jestem w szoku co tu sie dzieje, jakies madrale i wogóle, chyba too forum się robi przepełnione zbyt osobistymi nie miłymi uwagami, moze niech każdy zastanowi się nad sobą zanim zacznie pochopnie oceniac innych ludzi! :twisted: :evil:
_________________

 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 16, 2005 11:28 pm   

Wiem, ze moze to nieladnie tak postepowac, ale po tym co sie tu ostatnio dzieje, mam ochote zaproponowac - zignorujmy te niemile komentarze, uwagi, rozmowy a wlasciwie komentarze zlosliwych osob do zdjec forumianek(chyba sie to tak odmienia :oops: ) zupelnie o to nieproszonych. zignorujmy te osoby i ich wypowiedzi. nie dajmy sie zwariowac! nie pozwolmy "zepsuc" naszego forum.

Ps. bardzo podobalo mi sie postepowanie Ice'a, który zamknal temat, w którym prowadzona dyskusja byla pozbawiona sensu :brawa:
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
mineralna 

Dołączyła: 12 Mar 2005
Posty: 31
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 17, 2005 12:57 am   

Asiek - zdecydowanie zbyt mocno wzielas sobie do serca to co napisalam
Po prostu - odzwywam sie w tematach w ktorych mam wiedze -a temat iscie techniczny - Ty mozesz sie wypowiadac piszac o kims, ze nie zna sie na fotografii - robiac to za czyims plecami? Ja moge napisac, ze watpie w czyjas wiedze. Wcale sie nie dziwie, ze sie wkurzylas - (bo to widac). Ale moze przez przypadek pokazalam Ci jak latwo ocenic fotografa nie wysilajac sie chociaz odrobine. Forum to miejsce otwarte - a temat o technice zdjec zebral kilka osob znajacych sie na tym. Moze wiec dyskutujmy i poprawiajmy sie jesli ktos sie myli, a nie uprawiajmy polityki emocjonalnej

Co do umieszczania zdjec - nie musisz ich kopiowac - mozesz podac linki - wybierajac opcje php z jego strony czy cos takiego- kazde zdjecie ma osobny numer... mozesz tez na priva cobysmy mogly dyskutowac poza forum - jak chcesz

"Nie musisz mi tłumaczyć takich rzeczy, bo czuję się obrażona takim protekcjonalnym tonem. "

Nie wiem co musze tlumaczyc lub czego nie... Przykro mi - lecz nie wiem jaka wiedze posiadasz/posiadaja forumowiczki w tym temacie. wole napisac tak by wiekszosc forumowiczek wiedzialo o co chodzi... Zapewne jezeli jestes fotografem to takie pojecia dla Ciebie sa po prostu oczywiste :)



"A wskaż mi moment, gdzie napisałam, że wiem, co miał na myśli autor. "

[ "thiti napisał:"
"i skąd Ty to wiesz...??"
"Po prostu to widzę. " ]

(to bylo propos bledow... tutaj by dyskutowac trzeba byloby mowic o konkretnych zdjeciach)

oraz to

"Jeśli to świadomy błąd to efekt wygląda na nieświadomy" - jakas taka dziwna sugestia, ze jednak wiesz ze to byl blad - ale jak mowilam - na konkretnych zdjeciach trzeba dyskutowac.
Ja bynajmniej nie twierdze ze pan Kruk nie ma kiepskich zdjec... ma ... ale chyba nie o tych samych mowimy.



nie pisze juz pod pierwszym nickiem - nie widzialam takiej potrzeby
a tak wogole to mam wrazenie, ze odwolanie do admina jest takim straszakiem - ale to juz tak offtopic - jedynie szkoda, ze w taki sposob starasz sie prowadzic rozmowe, by kogos zastraszyc
dobrze wiesz, ze nie ujawnie sie pod starym nickiem - z oczywistego powodu
wiec nie pros o to...
poza tym regulamin zabrania zakladania 2 kont? a wogole - jak chcesz to sprawdzac? skanowanie dowodow osobistych?
mi sie wiele rzeczy nie podoba - i co z tego?

Co do PSa - ja rozumiem, ze Ty jestes "stara gwardia" a reszta ktora ma inne zdanie sie nie zna? Asik - to chyba nie tak ma dzialac forum...
Chcesz koniecznie podkreslic jaka wazna jestes na forum - nie martw sie - kazda forumowiczka wie jak duzo czasu poswiecasz na pomoc innym - na pewno potrafia to ocenic i docenic- ale niestety - internet to takie miejsce gdzie kazdy moze sie wypowiedziec - mozna ewentualnie go ocenzurowac na forum - jezeli przesadzil - po jakims czasie w sieci czlowiek za bardzo przejmuje sie slowami, ktore nie zostaly nigdy wypowiedziane - wiecej dystansu do wlasnej osoby - to chyba dobra rada dla kazdego :)

Gambi:
To co tu widzisz to po prostu dyskusja fotografow :) - kazdy ma swoje zdanie i swoja wizje - jesli ktos bierze ja personalnie to zle do tej dyskusji podchodzi.
A co do zamkniecia tematu - masz na mysli topic "zbigniew kruk" ? to nie wiem dlaczego zostal zamkniety - dyskusja ktora pod nim wyrosla zrobila sie off topic - zostala wiec przeniesiona do innego topica - ale zeby juz nie moc wejsc? tego nie rozumiem... musze sie wylogowywac - a moze to jakis blad jest po prostu?
 
 
Bartosz 


Wiek: 44
Dołączył: 19 Lut 2005
Posty: 83
Skąd: łódź
Wysłany: Czw Mar 17, 2005 8:13 am   

Wiesz mineralna, przeczytalem Twoje uwagi do mnie.
Cytat:
A tak wogole - co to Cie obchodzi co ktos robi w swoim zyciu? Szukasz fotografa ktory bedzie robic tylko sluby? A liczysz sie z tym, ze za slub zaplacisz mu wg. stawek europejskich (3000-8000 euro) - jesli tak - to jestes jedyny ktory tyle da - niestety - ale ile slubow jest w stanie zrobic fotograf w ciagu roku?


Chcialbym by moje wlasnie zdjecia mialy wlasnie taki styl europejski lub amerykanski. Widzialem strony takich fotografow (takze rudka widziala) i poprostu dech w piersi zapiera. Moze i w koncu dojdzie do tego ze zaplace odpowiednia cene. Nawet sie nad tym zastanawialem. W koncu ślubne zdjęcia sa na całe zycie i maja byc dla Nas. Uwazam ze jesli ktos jest całkowicie oddany swojej ślubnej fotografii to "coś" musi w tym być. Z tego co słyszałem rozmawiajac z fotografami to sa w stanie zrobic tak do 50 ślubow. Niektore mlode pary organizuja sluby w tygodniu(zazwyczaj piatki), do tego dochodza sesje narzeczenskie. Mysle ze jesli komus odpowiada robienie fotografii ślubnej i robi to dobrze spokojnie moze sie z niej utrzymwywac i kupowac nowy sprzet.

Mineralna, trochę przyhamuj z ciętościa. Dyskusja powinna odbywac sie w przyjemnej atmosferze, nie sadzisz?
 
 
Agni 


Wiek: 48
Dołączyła: 02 Sie 2004
Posty: 294
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 17, 2005 11:12 am   

Bartosz napisał/a:
...
Mineralna, trochę przyhamuj z ciętościa. Dyskusja powinna odbywac sie w przyjemnej atmosferze, nie sadzisz?


ja sie tez pod tym ostanim zdaniem podpisuje - nie wiem skąd w wypowiedziach w dyskusji o sprawach technicznych tyle emocji - wydawałoby się że powinna to być rzeczowa wymiana argumetów a nie zastanawianie się czy ktoś się zna czy nie i urażanie kogoś bez powodu :roll: kultura obowiązuje w każdym temacie i każdego.
 
 
PLUTON 

Dołączył: 10 Mar 2005
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 17, 2005 4:23 pm   

od gambi
Cytat:
Wiem, ze moze to nieladnie tak postepowac, ale po tym co sie tu ostatnio dzieje, mam ochote zaproponowac - zignorujmy te niemile komentarze, uwagi, rozmowy a wlasciwie komentarze zlosliwych osob do zdjec forumianek(chyba sie to tak odmienia ) zupelnie o to nieproszonych. zignorujmy te osoby i ich wypowiedzi. nie dajmy sie zwariowac! nie pozwolmy "zepsuc" naszego forum


mineralna ma rację !!
Nie zgadzam się tylko w szczegółach

może gambi myśli, że "towarzystwo" - stare babcie z kółka samouwielbienia czy innego różańcowego
"... Babasiu pamiętam, Cecesiu masz rację, DEdesiu pozdrawiam..",
które na forum piszą parę dni więcej
(najczęściej BZDURY- bo się zupełnie na tym nie znają-
JAK MO?NA TRAKTOWA? POWA?NIE osobę mówiącą cokolwiek o zdjęciach,
(gdy ta osoba wstawia dostęp do swoich zdjęć przy każdej wypowiedzi, a więc tych, które traktuje za dobre -bo innaczej po co nimi się chwalić- do zdjęć, z których 90 % nadają się do kosza !! !!!
Proszę mi nie zabraniać komentowania zdjęć ogólnie dostępnych.
Moę sie na to zgodzić przez grzeczność-nie przez to, że ktoś sobie tego nie życzy !!
Bo kontaktowałem się z Ice i otrzymałem odpowiedź, że regulamin tego nie zabrania
(no może odpowiedź nie była tak jednoznaczna,mówiła coś o zwyczajach i dobrym tonie na forum

Więc proszę just_kate nie strasz i nie zabraniaj w liście prywatnym do mnie znacznie bardziej bezczelnie niż na forum -nie będę się bał- mam trochę więcej lat i większe doświadczenie więc raczej słuchaj co mówią znawcy, a nie obrażaj się, bo nie masz o co. Może w końcu dojdzie, mimo, że nie uawżany jestem przez złośliwe pewne forumowiczki z kóka RÓ?A?COWEGO-w tym liście za znawcę tematu- ALE NIE potrzebuję potwierdzenia
Forum bez omawiania technicznych wartości w stosunku do konkretnych zdjęć
jest tylko teoretyzowaniem bez znaczenia.

A że słyszę krytykę że to forum weselne [/size=18] [size=18][size=24]Tak !! ! tematy techniczne omawiają zdjęcia weselne -forumowiczek też- w nazwie nie ma, że forumowiczek złych zdjęć nie komentujemy tylko zdjęcia p. Kruka[/size]
co do niektórych wypowiedzi Asiek -krytykowanych przez mineralną
Od Asiek otrzymałem kilka mocniejszych słów ALE WCALE się na nią nie obraziłem
TAK OD niektórych osób otrzymać nawet mocniejszy list jest miło

NIE życzę sobie zwrotów od just_kate czy w szczególności od gambi-chyba, że za kilka lat jak dorosną
jeszcze raz do Asiek
mam wrażenie, że pewne wypowiedzi na forum mineralna, bartosz nie są atakiem na osobę
lecz głosem w ognistej dyskusji

Asiek jest na razie jedyną osobą w tym temacie-zdjęcia, którą traktuję z szcunkiem -za całość nie tylko zaa bardzo prawidłowe i fachowe wypowiedzi
A przy okazji cenię precysję i fachowość Ice- w pomocy i prowadzeniu tego forum
Zdania nowicjusza ? tak- ale chyba tak samo ważne jak innych
 
 
gosiaczek 

Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 645
Skąd: stąd i z owąd
Wysłany: Czw Mar 17, 2005 10:44 pm   

Chyba się troszeczkę zagalopowałeś. Piana Ci cieknie po brodzie od tych kółek różańcowych.

A jeśli chodzi o zdjęcia Just_Kate... zdaje mi się, że to sygnaturka. Jak słusznie zwróciła Ci uwagę, na stronie, do której jest odnośnik, masz miejsce do komentowania. Tutaj Cię o to nie prosiła.
 
 
DJ SEE
[Usunięty]

Wysłany: Czw Mar 17, 2005 11:21 pm   

PLUTON napisał/a:
dla DJ-SEE
Tylko drobne błędy NIE WSZYSTKO da się poprawić na "Kąpie" -"Kąp" to od DJ-SEE

DJ_SEE !! !!!!!!! Nie pleć BZDUR !! !!!!!!!!!!!!!
Więcej pstrykaj -sam do tego dojdziesz a nie teoretyzuj, bo do tego trzeba LAT doświadczeń lub słuchania doświadczonych, bez mądrowania się.
Pozdrawiam



Pluton nie "Kąpie" ani "Kąp" (bo to nie pochodzi od kąpieli...) tylko "kompie" (to jest skrót od słowa "komputer", a tego słowa nie pisze się przez "ą") :lol:
Rozumiem że się możesz w temacie komputerów nie orientować, nie każdy jest alfą i omegą, ale tu się kłania ortografia !! ! :idea:

Poza tym nie "pletę bzdur" (hmm, dość archaiczne sformułowanie....) a co najwyżej opowiadam brednie... lub gadam "o dupie maryny" :lol:

Sądzę że nie mam dużo gorszego doświadczenia od Ciebie... a prześwietlanie zdjęć i inne tym podobne błędy zdarzały mi się i owszem ale na początku zabawy z aparatem (jeszcze przed wspomnianym ZENITEM - bo on miał bardzo sprytne diodki) SMIENA 8M.
Ale ten aparat to była jedna wielka ruletka, nigdy nie miało się pewności czy zdjęcie wyjdzie :D
 
 
@ice 
Administrator
Pan i Władca


Wiek: 45
Dołączył: 08 Paź 2003
Posty: 332
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 18, 2005 7:34 am   

PLUTON:

Link do zdjec jaki just_Kate umiescila w sygnaturze nie mial na celu chwalenia sie zdjeciami jako takimi tylko pokazaniu jak wygladal bardzo szczegolny dzien w jej zyciu - jesli powiedziala ze nie zyczy sobie komentowania ich dobrzy by bylo uszanowac jej prosbe. Jesli juz musi Pan komentowac jej czy inne zdjecia bez wyraznej prosby o to bezposrednio zainteresowanej to prosze to robic w formie komentarzy w miejscu gdzie zostaly udostepnione a nie na forum :!:

Mowie to po raz ostatni.
Z wyrazami szacunku administrator.
_________________

Admin czuwa, Admin radzi , Admin NIGDY Was nie zdradzi :)
Zanim zadasz pytanie skorzystaj z wyszukiwarki - to nic nie boli.
Lekcja używania opcji szukaj
 
 
 
PLUTON 

Dołączył: 10 Mar 2005
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 25, 2005 9:10 pm   

dla DJ SEE
kąp było radosną kpiną- nie złośliwą-przekręceniem dziecinnym-nie miej o to pretensji

Moje wykształcenie fotograficzne zaczęło się w roku 1969 w ostatniej klasie przedszkola-ojca Exakta sprzęt rewelacyjny jak na tamte czasy- aparat 2 lampy błyskowe-do prądu silniejsza i na baterie znacznie słabsza, światłomierz, statyw, 3 obiektywy, kilka kolorowych filtrów, no jednym słowem profesjonalizm z NRD- wtedy Niemieckiej Republiki Demokratycznej.
Nie będę dlugo wymieniał ale moje kupione póżniej aparaty nie dorównywały temu pierwszemu.
Powiększalnik Krokus 66-Color, kuwety, koreks i w 1983 sam wywoływałem zdjęcia- możliwość wprowadzania efektów już w póżniejszej fazie na gotowy negatyw czy zdjęcie na papierze-w rok póżniej głowica kolor i sam robiłem zdjęcia kolorowe
Nastębny krok to już moja osobista wizyta w NRD 1988 i PRAKTICA , któraś tam już dobrze nie pamiętam (tyle ich było)
Dwa lata temu sprzedałem to co można było jeszcze jako tako sprzedać z aparatów "nie cyfrowych"Już nie mam żadnego Nikona- i dobrze era aparatów "analogowych" mineła

Nie oceniam kto ile wchłonął wiedzy- miło porozmawiać -pospierać się z osobą też znającą się na rzeczy. Choć jeszcze jeden wtręt: Smiena to nie była loteria -dawała b. dobre rezultaty- choć mnie prawie nigdy nie zdarzało się zrobić zdjęcia bez światłomierza- może dlatego, że od razu miałem dobry sprzęt a ceny zdjęć wtedy były duże- to każde zdjęcie -szczególnie gdy próbowałem zrobić podobny efekt jak opisywany w podręczniku o fotografi jaki też posiadałem-wiele razy próbowałem "na sucho" i dopiero wtedy naciskałem spust migawki-nauka ,nauka i jeszcze raz nauka
Aha na pewno pisze sie: "4 Litery Maryni" - to od imienia
dla Gosiaczek-nic mi nie cieknie nie jestem aż tak złośliwy jak...

A forum w miejscu o fotografii jest miejscem odpowiednim do komentowania wszystkich weselnych zdjęć bez pytania o pozwolenie i będę tak robił gdy zajdzie taka potrzeba -i nie obrażanie się, lecz przyjęcie tego, że sam fakt rejestracji swojej radosnej chwili w życiu nie daje prawa do zmuszania do oglądania złych zdjęć - czy ktoś pytał p. Kruka o pozwolenie komentowania jego zdjęć ?
Pozdrawiam
 
 
pinia_pinia 

Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 331
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 09, 2006 5:50 pm   

Spieramy się z Miśkiem czy to zdjęcie to fotomontaż ... Jak uważacie ? Dodam tylko, że jest ono w kat. plener na stronie.



źródło www.utrwalacz.prv.pl

zd.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 564 raz(y) 62.2 KB

 
 
Agatka_P 


Wiek: 41
Dołączyła: 07 Wrz 2005
Posty: 1093
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 09, 2006 5:52 pm   

Wygląda realistycznie ale budynek wygląda na fotomontaż
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 09, 2006 8:26 pm   

Mnie też to zaciąga fotomontażem. Coś z tym chodnikiem i budynkiem jest nie tak. Bo sam bruk jest na moje oko prawdziwy i orginalny. Ale zdjęcie jest super ! :lol:
_________________
 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Sro Sie 09, 2006 8:32 pm   

Na moje oko - nie fotomontaż, tylko zręczna robota grafików. Przy dzisiejszych profesjonalnych narzędziach do obróbki zdjęć - wszystko jest możliwe.
 
 
adriannaaa 


Wiek: 44
Dołączyła: 08 Lut 2006
Posty: 659
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 10, 2006 8:32 am   

dziewczyny, mam grafika w domu, wiec wierzcie mi, ze zdjęć idzie zrobić wszystko, i co wam z tym budyniem nie tak?:) mało takich plenerów jest??? photoshop jest potężnym narzędziem, tu przycimnic, tam wyostrzyć, tu zarzucić blura;) jakie ja mam piękne zdjęcia, jak mi je Łukasz obrobi, to głowa mała;)))) I od tej pory inaczej patrzę na modelki w magazynach, i otki w katlogach biur podróży, zawsze się zastanawiam ilu grafików pracowało nad błękitem nieba czy lazurem wody, albo szczupłym nieskazitelnym udem panny z okładki:)
_________________



typ kobiety, co spala kotlety;)
 
 
mineralna 

Dołączyła: 12 Mar 2005
Posty: 31
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 10, 2006 2:50 pm   

http://img137.imageshack....62/zd135lo0.jpg

to jest jak najbardziej montarz - i to wlasnie bruk zostal tutaj skopiowany i wklejony (lewy gorny rog)
budynek tez kombinowany

stawiam na to, ze bylo dookola sporo osob i fotograf uchwycil kadr na wszelki wypadek - a jak zobaczyl ze wyszlo fajne zdjecie to retuszowal je
 
 
holka 
Firma


Wiek: 46
Dołączyła: 27 Kwi 2006
Posty: 7
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 11, 2006 1:52 pm   

jak na moje oko to budynek i chodnik/krweznik zbiegaja sie w dziwny sposob akurat tuz za mloda. brak ciaglosci i jednego i drugiego. Prawdopodobnie cos tam bylo zupelnie niepotrzebnego w kadrze i zaklocalo odbior zdjecia, wiec zostaly usuniete i zastemplowane, takie operacje sa dopuszczalne :) bo po co nam np. czyjes nogi albo kawalek samochodu skoro mamy sie skupic na pannie mlodej i kotku :D
Ostatnio zmieniony przez holka Pią Sie 11, 2006 1:54 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl