Slub w lutym? |
Author |
Message |
Natalka
|
Posted: ?lub w lutym?
|
[ !!! ]
|
|
DZiewczyny powszechnie wiadomo że powinno się brać ślub w miesiacach z literka "r". Nam się absolutnie nie spieszy ale znalazłam ciekawą sobotę w 2009 roku mianowicie 14 lutego:) Miesiąc bez "r" i do tego zimna i nieciekawa pora roku. Czy słyszałyście o jakiś przesądach dotyczących konkretnie lutego? Bo ja słyszałam że literka "r" owszem ale wyjątkowo niekorzystny jest maj i listopad.Więc? pozdrawiam |
|
|
|
agnienia
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Ja mam bardzo duzy dystans do wszystkich przesądów!! i uważam je za troche" dziwne" . sama biore slub w kwietniu..wiec nijak nie ma rrrrr. A slub w lutym...gdy jest piekna zima:) super i na pewno orginalnie!!
Pozdrawiam |
|
|
|
mischelle22
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
I do tego w ?więto Zakochanych - no przecież nie może być pechowo :) |
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Natalka, jak Wam pasuje to czemu nie luty? Przesądy odłóż na bok. :smile:
Jedynym problemem może być pogoda (pół biedy jak będzie śnieg i zimno, gorzej jak będzie taka plucha, pochmurno, wietrznie...) - ja chciałam mieć ślub w ciepłych miesiącach, dlatego nie brałam pod uwagę jesieni czy zimy. |
|
|
|
Natalka
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Dzięki dziewczyny, faktycznie pogoda odstrasza nie tylko młodych ale i gości:/ kusi mnie tylko taka ładna data- Walentynki:) przynajmniej mój K. nie zapomni o rocznicach:) |
|
|
|
mischelle22
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
:hahaha:
To fakt - nasi Panowie raczej nie mają głowy do dat :) |
|
|
|
jpuasz
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Jak to luty nie ma r???? Co Wy mówicie?? a February(ang)?? Februar(niem)?? Février(franc)?? Febrero(hiszp)?? Febbràio(wł)??февр'аль - Fjewral(ros)?? Czy Februarius(łac) jak kto woli :) I kto mi powie, że luty nie ma "r"?? :P |
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
[quote="Natalka"]Dzięki dziewczyny, faktycznie pogoda odstrasza nie tylko młodych ale i gości:/ kusi mnie tylko taka ładna data- Walentynki:) przynajmniej mój K. nie zapomni o rocznicach:)[/quote]
No niby prawda, ale jak na mój gust ślub w Walentynki trochę to takie trochę... banalne.
Jeśli świętujecie Walentynki to może lepiej ślub w innym terminie - wtedy będziecie mieli dwie okazje do świętowania : Walentynki i rocznice ślubu. :) |
|
|
|
Natalka
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
heheh a np 5 sierpnia albo 20 czerwca albo 17 października? to są daty orginalne? data Twojego ślubu zawsze jest orginalna ale dla Ciebie:) ja pytałam tylko czy znacie jakieś przesądy związane z lutym żeby nie był pechowy i bardzo dziękuje za odpowiedzi.
[size=9][ [i][b]Dodano[/b]: Sro Sty 10, 2007 8:42 am[/i] ][/size]
Ale w sumie faktycznie- dwa święta- dwa prezenty:D |
|
|
|
fiona83
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Natalko, nie będę tu pisać elaboratów o przesądach, bo szkoda klikania i nerwów.
To TYLKO przesądy, ludzkie wymysły. Usprawiedliwienie,"wytłumaczenie" dla niepowodzeń, porażek, nieszczęść których przyczyna wcale nie leży w złamanym zabobonie, ale w człowieku.
Jeśli małżeństwo ma przetrwać to czy weźmiecie ślub w lutym, maju, grudniu naprawdę nie ma znaczenia.
14 luty ? Walentynki ? Jestem na TAK. :mrgreen: |
|
|
|
Natalka
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Dzięki Fiona:) mnie się podoba tylko K. marudzi że zimno:) z wrażenia napewno będzie nam cieplej a i kościół jest ogrzewany. |
|
|
|
Duszka
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Ja mam slub w kwietniu i nie zwracalam a to wogole uwagi, ze nie ma "r".
A co do pogody. Jaka masz pewnosc, ze w srodku lata wlasnie w wybrana przez Ciebie sobote nie bedzie oberwania chmury, ulewy, gradobicia i 15 stopni. Zadna data nie daje 100% gwarancji na pogode. Jak widac juz nawet grudzien nie gwarantuje sniegu :-?
Wiec jesli tylko macie ochote pobrac sie w Walentynki - prosze bardzo. |
|
|
|
Suelen
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Natalko jaka prześliczna data :) nie warto myśleć o przesądach to tylko ludzkie gadanie. Jeśli się kochacie, co Ja piszę... kochacie się i będziecie szczęśliwi, bo to wy budujecie małżeństwo, a nie jakie np. r w środku. A z tego co się zapowiada to ciepło chyba będzie. |
|
|
|
karolina
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Moja sis biezre slub 24 maja 2008 roku i to tez w m-cu bez literki "r"!! Gdy moja babcia sie o tym dowiedziaal to od razu skwitowala: "w maju slub- szybki trup"; troche smutno zrobilo sie sis ale stwierdzila,ze nie bedzie sie niczym ani nikim przejmowala i pobiora sie ze swoim menem wtedy, kiedy oni sami beda chcieli a w przesady nie wierza!!m zreszta duzo osob dziwnie reguje slyszac,ze chca sie pobrac w maju bo wlasnie ciagle zyja w przekonaniu,ze jak w m-cu nie ma literki "r" to od razu malzenstwo ejst skonczone jakby to jak beda zyli zalezalo od "glupiej" literki!! 14 lutego to naprawde fajna data i ja rowniez jestem na TAK!!!! |
|
|
|
agnienia
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Hmmm...My też mieliśmy mieć śłub 24.05.2008, ale ze względu na moją obrone pracy przesuneliśmy na ...kwiecień...wiec ja i tak "ryzykuje" świadomie, bo bez r...ech...;)
a i w piękną zimę bym chetnie chciała....
Bużka z Holandii, gdzie kwitną juz kwiatki:) |
|
|
|
Suelen
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
uważam, że jesli luty taki jak teraz ciepły był to piekna sprawa, a 14 luty to juz w ogóle pięknie :) |
|
|
|
Filomena
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Tylko nalezy sprawdzic, czy data lutowa nie wypada w danym roku w Wielkim Poście, jak się chce mieć ślub konkordatowy. Chyba generalnie wtedy ślubów się nie udziela, ale może coś mi się pomieszało. |
|
|
|
fiona83
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Udziela się, udziela.
Wczorajszy [URL=http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/702312.html]artukuł[/URL] |
|
|
|
Natalka
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
dzieki dziewczyny, narazie jestesmy na etapie wnikliwego wertowania kalendarzy na 2008 i 2009 wiec zobaczymy.moze sie zdecydujemy choc przeraza mnie mróz:) |
|
|
|
cosola
full-time mum
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Ja jestem przeciwna wszelkim stereotypom i głupim przesądom! Jeśli chcecie mieć ślub w lutym, lipcu, czy listopadzie to tylko i wyłącznie wasza decyzja, bliscy powinni ją uszanować, a to czy będziecie szczęśliwi zależy tylko od was! 3mam kciuki za wszystkich "łamiących zasady" :wink:
P.S. My mamy ślub w maju :) |
|
|
|
sauvignon_blanc
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Jeśli chodzi o wszelkie przesądy z literką "RRRRR" to właśnie wróciłam z rodzinnej imprezki z okazji rocznicy ślubu moich dziadków-Rocznica 47, ślub 27 lutego. A ja sama z moim J wybrałam datę 17 05 2008 i jakoś się nie boję o trwałość naszego związku. :) |
|
|
|
q
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
a ja słyszałem taki przesąd: "kto w miesiącu bez `r` ślubuje, temu potem teściowa nie truje" :) I myślę, że chociażby dla tego warto :)
Apropopo biorę ślub w lipcu :) |
|
|
|
|
@Mac-erson
Administrator forum.wesele-lodz.pl
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Moi kochani dziadkowie, którzy stanowili najbardziej udane małżeństwo jakie dotychczas znałem [b]brali ślub w maju[/b] i zabrakło im jednego roku do 50-tej rocznicy. |
|
|
|
MonikaZgierz
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
A ja słyszałam, że ślub w okresie karnawału lub w święta przynosi szczęście. Ale to tylko kolejny przesąd. |
|
|
|
kaczkosia20
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Moje oko też przykula ta data 14 luty 2009. Wszyscy sie na nią zgodzili. Poczytajcie w necie, że teraz najmodniejsze są śluby w walentynki. Walentynki w sobotę wypadają w 2009 roku a później dopiero za 6 lat czyli w 2015 roku. Teraz muszę załatwić formalności i wybrać lokal z moim narzeczonym. |
|
|
|
|