pomysły na kuchnię |
Autor |
Wiadomość |
Agunia
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Kwi 2006 Posty: 958 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:04 pm
|
|
|
A ja wlasnie zobaczylam ze masz taki sam uklad kuchni Asiu jak my,to okno na srodku troszke mi nie pasuje,bo wlasnie koniecznie chcemy miec chociaz malutki stolik w kuchni i chcialbym tez po tej samej stronie co stol troszke zabudowac szafkami zeby miec wiecej blatu,bo po tej jednej stronie to mysle ze bdzie malo.W ogole nie mam na nic pomyslu:( |
_________________ Agunia |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:05 pm
|
|
|
jestem z nich bardzo zadowolona
a przestrzeni jest w sam raz w naszym domku
[ Dodano: Nie Lip 22, 2007 10:10 pm ]
ja też chciaŁam mieć nieco więcej blatu ale niestety się nie udaŁo. W każdym razie nie narzekam. Za bardzo zależaŁo mi na stole. ZamówiŁam taki z regulowaną wysokością nóżek więc jak potrzebuję większej powierzchni to podkręcam nóżki i mam duży blat. A na co dzień jest stóŁ |
|
|
|
|
Agunia
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Kwi 2006 Posty: 958 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:17 pm
|
|
|
O to jest nawet bardzo fajne rozwiazanie:)a gdzie kupowaliscie te meble i stol do kuchni? |
_________________ Agunia |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:23 pm
|
|
|
zamówiŁam pod wymiar w jednym z "kramów" na Górniaku |
|
|
|
|
EJ-ET
Żona i Mama :))
Wiek: 43 Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 841 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:25 pm
|
|
|
no własnie widac że idealnie dopasowane pod wymiar! która budka??!! |
_________________
|
|
|
|
|
Agunia
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Kwi 2006 Posty: 958 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:30 pm
|
|
|
A bardzo drogie byly? bo my sie zastanawiamy czy zamaiwac w sklepie,wiadomo chcemy meble pod wymiar bo to zupelnie inaczejwyglada,albo pan ktory nam bedzie robil remont,sam tez robi szafki kuchenne,powiedzial ze zrobi co tylko wymysle,wiec chyba sie zdecydujemy na niegi mimo iz nie widzialam nigdy jego dziela w postaci szafek kuchennych.Co radzicie? |
_________________ Agunia |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:30 pm
|
|
|
chyba przedostatnia ale musiaŁabym sprawdzić. Bardzo profesjonale wykonanie oraz doradztwo.
[ Dodano: Nie Lip 22, 2007 10:32 pm ]
Aguniu jeśli macie do niego zaufanie to pewnie, czemu nie.
My za tą kuchnię, z podwieszanym oświetleniem i montażem zapŁaciliśmy 3.000 zŁ |
|
|
|
|
EJ-ET
Żona i Mama :))
Wiek: 43 Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 841 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:42 pm
|
|
|
Aguniu jeśli sam facet zaproponował to go "wykorzystajcie"; w sklepie na pewnio zażyczą sobie dużo więcej, ewentualnie spytaj czy jakiejś fotki z poprzedniego remontu nie ma zeby pokazac swoją pracę.
My główkujemy właśnie jakiego by stolarza do kuchni wziąć, mam jeden namiar na razie...no i może na ten Górniak się przejdę! ale to pewnie dopiero po śłubie...(Asiuu a wkleisz jeszcze swoje podwieszane oświetlenie...my właśnie taki sufit planujemy; nawet dziś mieliśmy kupić takie prowadnice, ale się nie zmieściły do auta! - kupiłam jedną do sprawdzeia i się pogięła...jutro jedziemy z przyczepką, bo dostawy dopiero na worek a my na już potrzebujemy/!)) |
_________________
|
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:44 pm
|
|
|
Ewuniu my mamy podwieszane oświetlenie pod póŁkami a nad blatem. To jest oświetlenie punktowe więc żadne prowadnice nie byŁy potrzebne |
|
|
|
|
EJ-ET
Żona i Mama :))
Wiek: 43 Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 841 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:47 pm
|
|
|
heh, u mnie nad blatem są ...okna...także odpadają szfki i oświetlenie tzn oświetlenie z sufitu "zwisy" lub pojedyncze halogeny..chyba |
_________________
|
|
|
|
|
Agunia
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Kwi 2006 Posty: 958 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 10:59 pm
|
|
|
Moja mama mi ostatnio podpowiedziala wlasnie takie oswietlenie o jaki mmowisz Ewa i musze sie przyznac ze pewnie sie skusimy,jak dotad myslalam tylko o halogenach.
Asiu a Ty takiego oswietlenia z sufitu w ogole nie masz? |
_________________ Agunia |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 11:19 pm
|
|
|
mam oświetlenie halogenowe na suficie oraz halogen na ścianie nad stoŁem. Zresztą w przedpokoju oraz Łazience również mamy takie oświetlenie |
|
|
|
|
karola8207
Dołączyła: 09 Sty 2008 Posty: 151 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 11:49 am
|
|
|
Zdjęć z kuchni Sajonary nie widzę
te zdjęcia kuchni, które wkleiłyście są baardzo fajne, ale niestety... mam kuchnie 1,60 x 2,30 musze sie zmiescic w metrażu |
|
|
|
|
Niebieskooka
Wiek: 39 Dołączyła: 14 Lut 2008 Posty: 1983 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 6:15 pm
|
|
|
ja teraz jestem na etapie szukania inspiracji więc wklejam fotki ładnych kuchni
i odrobina oryginalności
|
_________________
|
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Sro Maj 27, 2009 7:09 pm
|
|
|
|
_________________
|
|
|
|
|
Amy
Wiek: 44 Dołączyła: 17 Sie 2004 Posty: 245 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 27, 2009 8:46 pm
|
|
|
Dziewczyny zejdźmy na ziemie kto ma kuchnię o powierzchni 20 m2 i więcej niech się zgłosi, może coś realnego na naszą standardową kuchnię |
_________________ Emi
|
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 28, 2009 10:57 am
|
|
|
Obraz_033.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 603 raz(y) 59.37 KB |
|
_________________
|
|
|
|
|
Yoanna
mamuśka
Wiek: 40 Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 1441 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2009 5:21 pm
|
|
|
Znalazła przydatny artykuł dla posiadaczek małej kuchni
Pozwoliłam sobie wkleić jego treść:
http://kobieta.interia.pl...ia,1317535,2833
"Wygodna mała kuchnia
Skromny metraż lub nieustawny kształt wnętrza - czy tak wygląda twoja kuchnia? Mimo to, może służyć jako jadalnia, a nawet spiżarnia! Oto, jak tego dokonać.
Kuchnia to wnętrze wielofunkcyjne. Jest miejscem przygotowywania potraw, przechowywania produktów, bywa również jadalnią. Jak połączyć te zadania, mając na uwadze, iż każde z nich wymaga... przechowywania wielu sprzętów i przedmiotów?
- Wykorzystaj każdą wolną przestrzeń: pod szafkami (jeśli stoją na nóżkach), nad meblami, za zasłonką czy drzwiami.
- Sięgnij po nowoczesne wyposażenie kuchennych szafek, np. specjalne półokrągłe kosze montowane w szafkach narożnych.
- Często używane akcesoria (np. noże, cedzaki, sitka czy miarki) umieść na metalowych relingach nad blatem kuchennym.
Wszystko w pionie
Niestety ścian nie można rozepchnąć, by uzyskać więcej miejsca. Dlatego trzeba maksymalnie wykorzystać przestrzeń. Często o tym zapominamy i np. wieszamy szafki na standardowej wysokości, pozostawiając nad nimi wolną przestrzeń. A przecież przynajmniej jedną ze ścian można zabudować całkowicie, niemal aż do sufitu. Meble nie będą optycznie przytłaczać pomieszczenia, jeśli ich fronty będą szklane (praktyczna jest mleczna szyba, kryjąca zawartość szafki). Istotny jest sposób otwierania szafek - najlepiej uchylnie lub do góry, bo to nie zabiera przestrzeni.
Pojemne szuflady
W małym wnętrzu ważna jest... dyscyplina. Wszystko, co tylko można, dobrze jest schować. Skrzynki z wodą czy inne przedmioty o dużych gabarytach ukryć można w ławie z pojemnymi szufladami (bez bocznych ścianek, by łatwiej można było wstawiać ciężkie przedmioty).
Mobilny stół
Sprzęty spełniające podwójną rolę to klucz do dobrego zagospodarowania małej kuchni. W roli dodatkowego miejsca do pracy sprawdzi się stół o specjalnej budowie. Jego blat jest szeroki, ale łamany - skrajną część można opuszczać dzięki zawiasom.
Przysunięty do ściany stół (chowa się wówczas pod nim ława), sprawdza się przede wszystkim jako miejsce do pracy, choć można też zasiąść przy nim do posiłku (swobodnie zmieszczą się przy nim dwie osoby). Taki wielofunkcyjny mebel może posłużyć całej rodzinie - wystarczy przesunąć go na środek pomieszczenia (to łatwe dzięki kółeczkom), odsłaniając ławę z materacykiem i dostawiając do niego krzesła (zwykle ukryte w schowku).
Niewidzialne schowki
A gdyby tak... poszerzyć ścianę, dostawiając do niej płytką szafkę z cienkich płyt? Taka konstrukcja kosztuje niewiele, można ją zrobić samodzielnie. Choć zabiera przestrzeń, warto to zrobić. Uzyskuje się schowek, w którym skryć się mogą składane krzesła, często używane sprzęty (np. żelazko) i środki czystości. Schowek będzie też oparciem dla siedzących na ławie, a jego "sufit" posłuży jako półka." |
_________________ |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 3:58 pm
|
|
|
Dziewczyny, szukam podpowiedzi w temacie jaki kolor pasuje do prosiaczkowego/bladego łososia??? Otóż, moi rodzice wyjechali dziś na wczasy,a my z mężem postanowiliśmy zrobić im niespodziankę i pomalować kuchnię. Na 2/3 wysokości ścian jest glazura w kolorze j/w. Chciałabym wybrać inny kolor dla pozostałej części ścian niż dotychczasowy biały, ale nie potrafię określić, co by pasowało. Meble w kuchni są w jasnym beżowym kolorze, lodówka biała, piec i okap brązowy, rolety w odcieniu prawie identycznym jak glazura. Nie mogę niestety zrobić zdjęcia, bo pożyczyliśmy rodzicom aparat Pierwsze co się nasuwa, to blady łosoś, ale obawiam się, że będzie zbyt różowo i jednostajnie. Co pasuje do takiego koloru??? Podpowiedzcie!!! |
_________________
|
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 6:28 pm
|
|
|
Pierwsze co mi się nasunęło to jasny beż ( w kolorze szafek).
Za dużo tych kolorów tam mają aby dokładać jeszcze jeden |
_________________
|
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 8:14 pm
|
|
|
Właśnie Zrobiłam rozeznanie i na stronie dulux można sobie zrobić taką animację pomieszczeń domowych i faktycznie jaśniutkie beże wyglądają najlepiej. |
_________________
|
|
|
|
|
gebka
Wiek: 41 Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 816 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 7:50 pm
|
|
|
dziewczyny pomozcie poniewaz nie mam za duzo kasy nie moge zmienic teraz mebli i kafelek dla mnie sa starszne ale coz chcialam pomalowac lub okleic szafki tylko teraz jaki kolor do tych kafelek mysle ze sciany zostana biale jakies pomysly meble beda inaczej ustawione
|
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Pon Wrz 07, 2009 10:38 pm
|
|
|
Może komuś się przyda:
|
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 8:35 am
|
|
|
gebka napisał/a: | dziewczyny pomozcie poniewaz nie mam za duzo kasy nie moge zmienic teraz mebli i kafelek dla mnie sa starszne ale coz chcialam pomalowac lub okleic szafki tylko teraz jaki kolor do tych kafelek mysle ze sciany zostana biale jakies pomysly meble beda inaczej ustawione
[url=http://images39.foto...1dm.jpg]Obrazek[/URL] |
Osobiście zostawiłabym jak jest - czyli wszystko białe i poszalała z kolorowymi dodatkami, które będzie można zostawić jak już zrobisz remont docelowy.
Wymień uchwyty na jednakowe, pochowaj zbędne rzeczy i od razu będzie lepiej.
Możesz jeszcze pomalować kafelki. Jakie one w ogóle mają kolor? |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Weira
Wiek: 38 Dołączyła: 07 Lis 2008 Posty: 649 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 11, 2009 9:44 am
|
|
|
Ależ piękne te kuchnie wklejacie... pomarzyć można |
_________________ |
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 7:29 pm
|
|
|
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8. |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 8:18 pm
|
|
|
Ta ostatnia jest po prostu boska |
_________________
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączyła: 27 Mar 2008 Posty: 20 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 9:10 pm
|
|
|
dla mnie te płyty ze wzorkami na ścianie zamiast tradycyjnych płytek to prawdziwy hicior, super wyglądają |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 9:25 pm
|
|
|
wszystko jest śliczne ale powiedzcie mi jak urządzić kuchnie która ma może z 5 m. jak się wchodzi po lewej stronie jest wnęka jak by na lodówkę, potem na tej samej ścianie jest zlewozmywak i kuchenka gazowa, po prawiej okno i trochę ściany noooo, cwaniary jak to zrobić aby było fajnie i prae szafek się zmieściło nie wiem czy wiecie jak na Dąbrowie to wygląda ale styl kuchni jak na Dąbrowie właśnie |
_________________
|
|
|
|
|
julietta
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Lut 2008 Posty: 205 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 9:11 am
|
|
|
Mam odbicie lustrzane takiej kuchni:
- we wnęce jest lodówka wolnostojąca (trzeba niestety wybrać dość wąski model, żeby nie było problemu z otwarciem), nad nią pawlacz (tam schowaliśmy licznik gazu, pierwotnie umiejscowiony nad zlewem),
- dalej rząd szafek góra-dół, zlew, kawałek blatu i kuchenka w zabudowie (zlew jednokomorowy, można zmieścić większy, ale wtedy nie będzie zbyt dużo miejsca pomiędzy zlewem a kuchenką),
- po drugiej stronie szafki, ale nie na całej długości - najpierw szafka do sufitu, potem jedna tylko dolna i dalej taki blat podparty nogą, gdzie można usiąść i ewentualnie coś przygotować do obiadu (a i z otwarciem piecyka nie ma problemu).
Znajomi w podobnej kuchni zrobili zabudowę w kształcie litery L, wtedy nie ma wrażenia takiego wąskiego pomieszczenia, ale za dużo moim zdaniem kombinowania z instalacjami.
Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- |
|
_________________
|
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 9:14 am
|
|
|
oj tamta kuchnia jest mniejsza najgorsze jest to że zostawiając instalacje wodną i gazową jak jest ni jak nie ma jak powiesić wiszących szafek, bo na ścianie bez okna jest właśnie kuchenka i zlewozmywak, a na drugiej właśnie okno |
_________________
|
|
|
|
|
julietta
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Lut 2008 Posty: 205 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 10:06 am
|
|
|
lmyszka napisał/a: | oj tamta kuchnia jest mniejsza najgorsze jest to że zostawiając instalacje wodną i gazową jak jest ni jak nie ma jak powiesić wiszących szafek, bo na ścianie bez okna jest właśnie kuchenka i zlewozmywak, a na drugiej właśnie okno |
To tylko zdjęcia, więc mogą przekłamywać wymiary - z tego co mi się wydawało, to wszystkie kuchnie na Dąbrowie mają podobne wymiary |
_________________
|
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 46 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 10:14 am
|
|
|
lmyszka.. wez to narysuj to pokombinujemy, ja takiej wyobrazni nie mam... |
_________________ |
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 10:25 am
|
|
|
lmyszka, nie wiem czy taka sama, ale moja ciocia ma taką kuchnie. We wnęce jest mała lodówka, nad nią szafka -tam ma też talerze i szklanki.
Dalej szafka z 2-komorowym zlewem i małym miejscem na suszarkę. Kuchenka. U góry nad zlewem szafka chyba z licznikiem- podwójna.
Po lewej podwójna szafka, kawałek miejsca wolnego pod blatem, potem jeszcze chyba 1 podwójna i jedna pojedyncza. W rogu gdzie nie ma już okna jest chyba podwójna wisząca i pojedyncza. Okno duże jest-chyba 3 skrzydła ale nie pamiętam.
Jak będę w domu poszukam bo miałam z M jak mieszkanie o wąskich kuchniach. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez niesia2708 Wto Mar 09, 2010 10:27 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 10:50 am
|
|
|
lmyszka napisał/a: | najgorsze jest to że zostawiając instalacje wodną i gazową jak jest ni jak nie ma jak powiesić wiszących szafek, bo na ścianie bez okna jest właśnie kuchenka i zlewozmywak, a na drugiej właśnie okno |
Ja też nie do końca kumam ten układ. Jeżeli dobrze rozumiem za zlewem i kuchnią jest ściana bez okna, więc na niej powieś szafki. |
_________________
|
|
|
|
|
motylica
Firma more than a woman.
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Mar 2006 Posty: 588 Skąd: łdz
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 11:29 am
|
|
|
lmyszka rysuj to coś poradzimy
ja tam wszystko wszędzie upchnę |
_________________ |
|
|
|
|
Ambrozja
Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 1434 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 5:02 pm
|
|
|
motylica napisał/a: |
ja tam wszystko wszędzie upchnę |
A ja Ci pomogę |
_________________ Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 5:24 pm
|
|
|
Ambrozja napisał/a: | motylica napisał/a: |
ja tam wszystko wszędzie upchnę |
A ja Ci pomogę |
Pożycz lmyszce swoją magiczną komodę |
_________________
|
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 5:42 pm
|
|
|
hehe
mniej więcej wygląda to tak oczywiście proporcje mogą być złe przyjęłam 2 m na 2.8 m
kuchnia
kuchnia 3d
a przcież nie powiesze półki nad kuchenką gazową nad zlewozmywakiem można powiesić taką na schnięcie naczyń. |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 5:54 pm
|
|
|
lmyszka napisał/a: |
a przcież nie powiesze półki nad kuchenką gazową nad zlewozmywakiem można powiesić taką na schnięcie naczyń. |
To je zamień miejscami. To tylko kawałek rury, który i tak schowasz za kuchenką/szafką.
I wtedy możesz sobie nawet zrobić narożny zlew. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez szaraczarownica Wto Mar 09, 2010 5:55 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Emi
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Cze 2007 Posty: 524 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 6:31 pm
|
|
|
szaraczarownica napisał/a: | To je zamień miejscami |
Wg mnie też tak będzie lepiej. Wtedy szafki będziesz mogła powiesić nad zlewozmywakiem i dalej koło okna. Ewentualnie zamiast szafek zrobić kilka wąskich półek (zawsze to jakieś rozwiązanie jak nie ma miejsca na szafki). Na lodowce możesz postawić kuchenkę mikrofalową (jeśli lodówka nie jest za wysoka), a szafki dolne na całej ścianie od zlewozmywaka do okna. Po prawo od wejścia i na ścianie z oknem też można coś postawić. Nie wiem czy połapiesz się w tym co napisałam
Widziałaś moją kuchnię, jest dosłownie mini, a jednak zmieściłam tam sporo szafek |
_________________
|
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 6:39 pm
|
|
|
lodówkę mam 2 m wiecie moja teściowaa mieszka na retkini i ma taką kuchnie. ona zwolniła całkowiecie rą lewą stronę a kuchenkę i zlewozmywak zrobiła na tej ścianie wiza wi wejścia, ale ona ono ma z przodu kuchni a nie z tyłu |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 6:39 pm
|
|
|
Znajomi maja taką kuchanie i bardzo fajnie ją urządzili. Lodówka jest tam gdzie wnęka i dalej na tej ścianie nie mają nic. Zabudowe zaczęli od ściany na przeciwko drzwi i na całej tej gdzie jest okno. Zlewozmywak jest chyba własnie jest na tej ścianie na przeciwko drzwi i kuchenka gazowa też- od niej jakby zaczyna się zabudowa. Nie wiem czy jasno to opisalam jak nie to sprubuje póxniej rozrysować... Jest to dużo lepsze niż zelwozmywak na tej ścianie co lodówka. Wiem bo widzialm obie wersje i przy takiej jak zrobili znajomi jest więcej miejsca... |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 7:45 pm
|
|
|
lmyszka - popraw rzut, bo zamieniłaś drzwi z oknem.
Agnieszka19 napisał/a: | Zabudowe zaczęli od ściany na przeciwko drzwi i na całej tej gdzie jest okno. Zlewozmywak jest chyba własnie jest na tej ścianie na przeciwko drzwi i kuchenka gazowa też |
Ja też tak radzę. Miałabyś dużo blatu, a do okna jakoś sięgniesz, chociażby po blacie.
Przesunięcie rur na tak niewielką odległość to nie problem i nieduże koszty. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 9:16 pm
|
|
|
lmyszka napisał/a: | a przcież nie powiesze półki nad kuchenką gazową nad zlewozmywakiem można powiesić taką na schnięcie naczyń. |
A dlaczego nie? Można kupić niższą szafkę tak, aby pod nią zamontować okap.
Poza tym sposób Agnieszki jest dobry - blat przy oknie to świetna przestrzeń robocza, bo jest najjaśniej - wiem, co mówię, bo tak mam w obecnym mieszkaniu. Szafkę na kuchenką gazową notabene też mam |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 9:29 pm
|
|
|
słonko napisał/a: | A dlaczego nie? Można kupić niższą szafkę tak, aby pod nią zamontować okap. |
O właśnie, zapomniałam o tym napisać.
Półki to nie, ale szafkę jak najbardziej. W moim wątku powinno to być widać. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 10:24 pm
|
|
|
Moja babcia ma dokładnie taką kuchnię. We wnęce na lodówkę ma fajną, pojemną szafkę do samego sufitu, która mieści wszystkie naczynia. Lodówka jest zaraz na prawo od drzwi. Blat najlepiej zrobić pod oknem, bo wtedy masz jeszcze parapet do wykorzystania, żeby coś postawić.
Pytanie tylko czy chcesz w kuchni jeść posiłki, bo moim zdaniem nie ma tam miejsca i lepiej wyjść ze śniadaniem do pokoju. Wtedy można mieć jeszcze sporo szafek pod blatem. |
_________________
|
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 10:56 pm
|
|
|
EwaM napisał/a: | Blat najlepiej zrobić pod oknem, bo wtedy masz jeszcze parapet do wykorzystania, żeby coś postawić. |
A żeby zaoszczędzić na powierzchni w malutkiej kuchni, można zlikwidować całkiem z parapetu, tylko od razu szafki z blatem wstawić tak, jak u Kryszki właśnie (i w mojej obecnej kuchni) |
_________________
|
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 11:02 pm
|
|
|
Słonko, chodzi ci o połączenie blatu z parapetem? To generalnie super rozwiązanie, ale z tego co pamiętam w tej kuchni parapet jest bardzo wysoko i chyba tak się nie da. |
_________________
|
|
|
|
|
|