A kto w styczniu urodzony jest .... |
Autor |
Wiadomość |
PIT
Dołączył: 21 Paź 2004 Posty: 115 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 7:33 pm A kto w styczniu urodzony jest ....
|
|
|
Pisałem, że chyba nie chcę oczepin, ale mnie dopadli i co więcej mają już plan, a ja w chwili słabości obiecałem, że pomogę
Otóż jest sobie taka przyśpiewka "Kto w styczniu urodzony jest ..." (tekst jednej z wielu wersji poniżej)
Obiecałem, że odnajdę tekst komentarzy, którymi "obdarowywani" są urodzenie w poszczególnych miesiącach.
Przeszukałem w sieci i nic.
Jeżeli ktoś z Was posiada taki tekst, mógłby posiadać, ma kogoś znajomego kto posiada ...
:iconpray:
Obiecany tekścior
"A kto się w styczniu urodził, niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie,
niech weźmie kielich w rękę swą i pije i pije do dna,
i pije i pije do dna, i pije i pije do dna.
Jakżeś wypił to se nalej i butelkę podaj dalej
Jakżeś wypił to se nalej i butelkę podaj dalej
A kto się w lutym urodził, niech wstanie. . . itd.
A kto się w marcu urodził, niech wstanie. . . itd.
A kto się w kwietniu urodził, niech wstanie. . . itd.
A kto się w maju urodził, niech wstanie. . . itd.
A kto się w czerwcu urodził, niech wstanie. . . itd.
A kto się w lipcu urodził, niech wstanie. . . itd.
A kto się w sierpniu urodził, niech wstanie. . . itd.
We wrześniu kto urodził się, niech wstanie. . . itd.
Kto w październiku rodził się, niech wstanie. . . itd.
Kto w listopadzie rodził się, niech wstanie. . . itd.
A kto się w grudniu urodził, niech wstanie. . . itd.
A kto się wcale nie rodził, niech wstanie. . . itd." |
_________________ Coć dla Ambasadorów
"Wyznawcy" św. Wojciecha |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 8:48 pm
|
|
|
A jak chcesz wykorzystać tę przyśpiewkę na oczepinach? Bo jakoś nie widzę związku "urodzeniowego" ze zdejmowaniem wianka.
Bo ja się spotkałam z nią tylko podczas zabawy gości przy stołach. Jak same słowa wskazują: "wstań, wypij, podaj dalej". A oczepiny raczej mają miejsce na środku sali gdy wszyscy stoją. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 11:13 pm
|
|
|
Zgadzam się z Kryszką, to nie jest do oczepin, tylko do zabawy przy stole. U mnie tego nie było (jakoś to przegapiłam), ale szczerze mówiąc to mnie się to podoba. Na dwóch czy trzech weselach to słyszałam i całkiem dobrze się wszyscy do tej przyśpiewki bawili. Były to co prawda raczej wiejskie wesela i nie wiem, jak wyszłoby to np. w eleganckiej restauracji, ale i tak mi się podoba. |
_________________ Życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 11:28 pm
|
|
|
just_Kate napisał/a: | Były to co prawda raczej wiejskie wesela i nie wiem, jak wyszłoby to np. w eleganckiej restauracji, ale i tak mi się podoba. |
U nas było, no prawie.
Szkoda tylko że jedna część gości zaczęła to śpiewać jak orkiestra wyszła na przerwę i nie podchwyciła tego cała sala. Bo ja nawet lubię tą pioseneczkę. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Czw Lut 17, 2005 9:22 am
|
|
|
Niech weźmie kielich w rękę swą i pije i pije do dna... do dna...do dna... ...jak żeś wypił, to se nalej a butelkę podaj dalej
Przypominają mi się wyjazdy na festiwale z Kujonem |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 17, 2005 9:31 am
|
|
|
U mnie to było na poprawinach, a mój kolega wstawał przy każdej zwrotce i pił kielicha.
Był coraz bardziej pijany.
Później się dowiedziłam że głównie pił 7-up'a, ale wyszło bardzo śmiesznie. |
|
|
|
|
PIT
Dołączył: 21 Paź 2004 Posty: 115 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 17, 2005 9:53 am
|
|
|
kryszka napisał/a: | A jak chcesz wykorzystać tę przyśpiewkę na oczepinach? Bo jakoś nie widzę związku "urodzeniowego" ze zdejmowaniem wianka.
Bo ja się spotkałam z nią tylko podczas zabawy gości przy stołach. Jak same słowa wskazują: "wstań, wypij, podaj dalej". A oczepiny raczej mają miejsce na środku sali gdy wszyscy stoją. |
Oczywiście, że przy stołach - dla mnie oczepiny to zbiorcza nazwa motywów ludowych na weselu. Dostrzegam jednak różnicę
[ Dodano: Czw Lut 17, 2005 9:55 am ]
Kati napisał/a: | Niech weźmie kielich w rękę swą i pije i pije do dna... do dna...do dna... ...jak żeś wypił, to se nalej a butelkę podaj dalej
Przypominają mi się wyjazdy na festiwale z Kujonem |
Kati może Ty (lub ludzie z Kujona) dysponujesz tymi "wypełniaczami", których poszukuję - jest to z tego co pamiętam jakieś 3-4 wersy na każdy miesiąc mówione przez jedną osobę - ma na celu podsumować ludzi urodzonych w danym miesiącu |
_________________ Coć dla Ambasadorów
"Wyznawcy" św. Wojciecha |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Czw Lut 17, 2005 12:24 pm
|
|
|
Prawdę mówiąc Pit niestety nie... znam taka wersję jaką podałam... każdy miesiąc wstaje i bierze kielona a reszta śpiewa do dna do dna i tak dalej |
_________________
|
|
|
|
|
PIT
Dołączył: 21 Paź 2004 Posty: 115 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 17, 2005 12:29 pm
|
|
|
Kati napisał/a: | Prawdę mówiąc Pit niestety nie... znam taka wersję jaką podałam... każdy miesiąc wstaje i bierze kielona a reszta śpiewa do dna do dna i tak dalej |
Tu jest jesze jeden fragment warty odnotowania:
"Jakżeś wypił to se nalej ..."
Mili może ktoś ma jednak te "wypełniacze", o których powyżej |
_________________ Coć dla Ambasadorów
"Wyznawcy" św. Wojciecha |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 17, 2005 8:50 pm
|
|
|
PIT napisał/a: | Mili może ktoś ma jednak te "wypełniacze", o których powyżej |
Najlepiej zapytaj się orkiestry, oni powinni mieć dużo takich rzeczy w swoim repertuarze. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pon Wrz 25, 2006 6:53 pm
|
|
|
Niestety doświadczyłam tego na ostatnim weselu (zabawa ta trwała 50 miunt)
Hej goście na lewo, hej goście na prawo nie będziemy spać
A kto się w [miesiąc] urodził ma wstać, ma wstać, ma wstać.
Potem : ... niech pije, niech pije do dna.
Na koniec każdego miesiąca : Jakżeś wypił, to se nalej a butelkę podaj dalej.
Oprawa muzyczna : koszmarny duet - akordeon i tamburyn |
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pon Wrz 25, 2006 10:02 pm
|
|
|
To jest wlasnie jedna z zabaw weselnych na mysl o ktorej az mnie trzesie....
Nie znioslabym tego na moim weselu. A jesli trafia sie na jakims gdzie jestem gosciem - zazwyczaj wychodze. Jak najdalej. Nigdy czynnie w czyms takim nie uczestniczylam. |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pon Wrz 25, 2006 10:06 pm
|
|
|
Fifth - gdyby nie 8 stopni na zewnątrz a przy tym brak żakietu też bym wyszła Poza tym prowadzący organizował "łapankę" gości ... A kibelek był zajęty |
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pon Wrz 25, 2006 10:08 pm
|
|
|
"łapanka gości'........ taaaa.... juz mi się podoba.
Dobrze, że nigdy mnie cos takiego nie spotkało, na wszelkiego rodzaju przymuszanie reaguję straszną agresją Może nie potrafię sie bawić |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pon Wrz 25, 2006 10:14 pm
|
|
|
W takim razie, ja również nie potrafię. I Zielony "takowoż"
Już pisałam (w innym wątku), że Pan Prowadzący (członek zespołu) raczej nie nadaje się do tego zawodu
A ta zabawa po prostu jest ... prymitywna Dla mnie na pewno.
Już na wejściu nie podobały mi się teksty pana : "Nie siadamy, tu stajemy. Bliżej - tylko kieliszków nie dotykać" Porażka. |
|
|
|
|
dzarusia
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Sie 2006 Posty: 336 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 26, 2006 9:45 am
|
|
|
Więc mnie jako gościowi ta zabawa nie podoba się, w sensie przymuszania do picia wódki.
Gdy jestem gościem i nie mam ochoty na picie to po prostu nie wstaję i nie piję.
Pojawiła się ta zabawa u mnie na poprawinach i kolega urozmaicił ją wstając przy każdym miesiącu i udając coraz bardziej pijanego (bo tak naprawde nie zawsze pił wódkę) i dzięki niemu aż tak bardzo się nie dłużyło. |
|
|
|
|
Koalinha
Wiek: 39 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Łódź / Portugalia
|
Wysłany: Nie Sie 19, 2007 9:43 pm A mnie się ta zabawa wcale nie podoba...
|
|
|
Uczestniczyłam w tej zabawie, podobnie jak musieli zrobić to wszyscy goście, na poprawinach u mojej kuzynki. Większość osób bawiła się chyba dobrze, ale ja miałam wtedy 14 lat i nie bardzo wiedziałam co niby mam pić, herbatę czy coca colę... A poza tym trwała naprawdę długo i gdzieś w okolicach września niektórzy byli znudzeni. |
_________________ Monika
9.08.2008. |
|
|
|
|
|