Zamknięty przez: kryszka Pon Kwi 18, 2011 9:07 am |
cudownych rodziców mam |
Autor |
Wiadomość |
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 18, 2006 11:19 pm cudownych rodziców mam
|
|
|
słuchając piosenki Urszuli Sipińskiej zdałam sobie sprawe jakich wspaniałych rodziców mam , ta piosenka będzie najważniejsza na moim wesle, już nie mogę sie doczekac jak ją zagra orkiestra a my wyjdziemy z wielkim bukietem kwiatów, zawsze na weselach moich przyajciół jak ta piosenka leciała - płakałam
czy nie uważacie że jest ona wzruszająca |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez lmyszka Pon Gru 18, 2006 11:27 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
dymocha
Wiek: 43 Dołączyła: 17 Mar 2006 Posty: 115 Skąd: łódź
|
Wysłany: Wto Gru 19, 2006 9:41 am
|
|
|
Masz rację Imyszko-jest naprawdę wzruszająca. Wiele osób przy niej płacze, tylko niestety nie zawsze ze szczęścia. |
_________________ |
|
|
|
|
Dotka
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Mar 2005 Posty: 562 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 6:47 pm
|
|
|
Oj bardzo wzruszająca piosenka. Na swoim weselu bardzo się wszyscy wzruszyliśmy, a nawet niektórzy goście mieli oszklone oczka Jak byłam na weselach u koleżanek to też wzruszałam się podczas tej piosenki ale ja nawet wzruszam się podczas przysięgi w kościele. |
_________________
|
|
|
|
|
Agniecha
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Lis 2006 Posty: 4 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 8:27 am
|
|
|
Zupełnie się zgadzam z tym co napisałyście... Dla mnie ta piosenka też jest wyjątkowa... I również nie wyobrażam sobie swojego wesela bez niej. Obawiam się jednak że nie zapanuję nad swoim wzruszeniem i się zrobi dramatycznie
Ciekawa jestem jak sobie w ogóle radzicie ze łzami cisnącymi się pod powieki w takich chwilach...? U mnie się bez tego nie obędzie - wzruszam się nawet na głupawych filmach i przy piosenkach które jakoś mi się kojarzą... A co dopiero w takim dniu i przy takim utworze! |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 10:58 am
|
|
|
Agniecha zgadzam się z toba ale ta chwila i to co ta piosenka niesie w sobie jest warta ŁEZ
ja jednak zaryzykuje wydaje mi się że to jest idealne podziękowanie dla rodziców |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 12:24 pm
|
|
|
Jana pewno na swoim weselu bede miała te piosenkę. Moim zdaniem jest śliczna i ponadczasowa. Nie słyszałam żadnej innej z tak pieknymi słowami. Jest na prawde wzruszająca |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 1:04 pm
|
|
|
Cóż tu dużo mówić - klasyka po prostu.
Zaraz odezwie się gro ludzi uznających ją za szczyt kiczu, lecz prawda jest taka, że piosenka piękna. Czemu można mieć do niej uprzedzenie ? Może po prostu brak utożsamienia się z bohaterami tekstu (jak można słuchać piosenki o cudownych rodzicach, gdy stosunki z nimi są zimne jak lód). |
|
|
|
|
Megusia
Wiek: 40 Dołączyła: 01 Maj 2006 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 1:19 pm
|
|
|
Fionko, nie zgodzę się. Moje stosunki z rodzicami są super. Teściowie też nie są tacy źli. Mimo to, uważam całą szopkę związaną z tą piosenką za śmieszną. Nie chodzi mi tu o słowa, ale o bezsensowne tańczenie w kółku, gdy reszta gości ziewa ukradkiem.
Będę próbowała przeforsować inną piosenkę dla rodziców. Jeśli mi się nie uda- trudno, ale z pewnością zatańczymy ją normalnie: ja z tatą, P. z mamą, a moja mama z tatą P. Wiem, że tańczenie w kółeczku i udawanie jak to wszyscy się kochamy byłoby krępujące dla mojego taty, który nie znosi takich sytuacji ( nie wiem, czy by wyszedł na parkiet). |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 2:21 pm
|
|
|
Megusia ale nikt nie mówi tu o tańczeniu w kółku, tu chodzi o samą piosenke i jej treść
nie wiem czy znajdziesz równie piękna piosenke jak ta, ale próbuj |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 2:26 pm
|
|
|
Megusia - kółka, szopka - nieeeeee Tego to w ogóle nie biorę pod uwagę
Piosenka będzie w tle, a my pewnie wręczymy jakąś pamiątkę w ramach podziękowań i zatańczymy. Tyle, że nie w kółku. O rany to mnie zastrzeliłaś |
|
|
|
|
Megusia
Wiek: 40 Dołączyła: 01 Maj 2006 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 2:33 pm
|
|
|
No cóż, na każdym weselu, na którym byłam tańczono w kółeczku, jak w przedszkolu . Strasznie mi się to nie podobało. |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 2:54 pm
|
|
|
Cudownych rodziców mam, w oryginale to przepiękna piosenka.
Jednak nie słyszałam dorównującego wykonania weselnego - jakieś takie wyprane popłuczyny po oryginale, które niestety brzmią już z lekka kiczowato .
A tańczy się w kółku bo rodziców jest 4, a młodych jet 2 i ciężko zatańczyć to parami, chyba jakiegoś odbijanego trzebaby uskutecznić |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 3:45 pm
|
|
|
A mi się właśnie ta oprawa - to kiczowate tańczenie w kółeczku - podoba najbardziej
Rodzice są wzruszeni - młodzi też.
To co mieli w tym czasie robić goście???
Siedzieć przy stole i pić???
U nas wszyscy goście w kółeczku tańczyli dookoła tańczących w parze Nas i rodziców.
Bo moim zdaniem tak się właśnie goście powinni zachować.
I nieważne jaka to będzie piosenka dla rodziców - goście zawsze zrobią to samo.
A piosenka sama w sobie jest przepiękna |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 4:12 pm
|
|
|
Zgadzam się z michelle22. U mnie np. to kółeczko bedzie musiało być bo ja mam dwoje rodziców a mój kamil tylko mamę, więc rozwiązanie które proponuje Megusia nie wchodzi w grę. Pza tym nie uważam tego kółka za jaki kolwiek przejaw kiczu. |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 6:54 pm
|
|
|
no i w sumie święta racja mój M. też ma tylko mame i w sumie takie rozwiązanie jest najlepsze w takiej sytuacji
a goście napewno się włączą |
_________________
|
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 6:55 pm
|
|
|
To ja miałam jakieś nietypowe wesele, jak widzę.
Nie było "Cudownych rodziców mam", kółeczek, ani kwiatów dla rodziców.
Było (z tego co pamiętam) "Sto lat" dla nich no i zupełnie spontanicznie zadedykowałam mojej mamie piosenkę, której tytuł jest taki jak imię mojej mamy. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Asiek Czw Gru 21, 2006 6:55 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Nikulec
Wiek: 42 Dołączyła: 07 Lis 2006 Posty: 171 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 7:53 pm
|
|
|
Megusia napisał/a: | Mimo to, uważam całą szopkę związaną z tą piosenką za śmieszną. Nie chodzi mi tu o słowa, ale o bezsensowne tańczenie w kółku, gdy reszta gości ziewa ukradkiem.
Będę próbowała przeforsować inną piosenkę dla rodziców. |
Megusia, szczerze powiedziawszy jakoś nie mogę uwierzyć, że cała ta szopka jest związana akurat z tą piosenką Nigdzie nie jest zapisane, że "cudownych rodziców mam" trzeba tańczyć w kółeczku, a innych piosenek nie...
|
|
|
|
|
Dotka
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Mar 2005 Posty: 562 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 6:00 pm
|
|
|
Przy tej piosence tańczyliśmy w kóleczku: my, moi rodzice, męża rodzice i moja babcia. Uważam że to najlepsze wyjście aby zatańczyć razem wspólnie (nie da się w parach chyba że odbijanego ale ja tak nie chciałam). Goście ani nie ziewali ani nie nudzili. Wszyscy ale to wszyscy stali, uśmiechali się, wzruszali. Kwiatów ani prezentów nie dawaliśmy, tylko podziękowaliśmy.
Każdy wybiera piosenkę i sposób podziękowań dla rodziców jak chce. |
_________________
|
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Sob Lip 14, 2007 10:38 pm
|
|
|
na naszym weselu też w podziękowaniu dla rodziców będzie piosenka Urszuli Sipińskiej "Cudownych rodziców mam" i to w oryginale. Poprosze mój zespóŁ żeby puścili to z taśmy. Wprawdzie wokalistka zespoŁu jest (ponoć) bardzo utalentowana ale na pewno nie dorówna oryginaŁowi |
|
|
|
|
Agha [Usunięty]
|
Wysłany: Sob Lip 14, 2007 10:43 pm
|
|
|
Słuchajcie, powiem Wam szczerze, że nie lubię, wręcz nienawidzę tej piosenki. Moja mama, tez jej nie znosi.
Drażni mnie. Ale nie mam pomyśłu na inna piosenkę jako podziękowanie rodzicom. Spotkaliście się może, że na weselu była inna piosenka? |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 15, 2007 11:37 am
|
|
|
Agha - odpowiedź Tutaj
Wystarczy skorzystać z wyszukiwarki |
_________________
|
|
|
|
|
Agha [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Lip 15, 2007 3:32 pm
|
|
|
Bardzo dziękuję |
|
|
|
|
=MiLi=
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sty 2007 Posty: 897 Skąd: Rtk, ale z Bałut
|
Wysłany: Pon Lip 16, 2007 7:22 am
|
|
|
Ten kawałek jest cudowny od zawsze wiedziałam, ze będzie on na moim weselu... jest najpiękniejszy na świecie... taki wzruszający... nie potrzeba już słów |
_________________ |
|
|
|
|
Maja_Kris
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2007 Posty: 1020 Skąd: Łódż/Kanzas
|
Wysłany: Pon Lip 16, 2007 12:36 pm
|
|
|
powiem wam szczerze ze mi sie nie podoba bo jest zbyt smutny...wzruszajacy a ja nie chce plakac ... mysle nad czyms innym... ten utwor na moim weselu napewno nie bedzie grany/ |
_________________ najszczęśliwsza żona na świecie
|
|
|
|
|
mila1982
Wiek: 41 Dołączyła: 25 Sty 2007 Posty: 85 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 16, 2007 1:45 pm :)
|
|
|
np kochani rodzice,albo rodzice ,kumploki to spiewaja z tego co pamietam,jak bedziesz chciala szczegoly to daj znac poszukam,mam gdzies zgrane |
_________________
|
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 03, 2007 10:11 am
|
|
|
Oto alternatywa dla: Cudownych rodziców mam (choć jeszcze nie słuchałam wszystkich tych piosenek - podaję tylko do wiadomości )
- Walc dla rodziców - Bayer Full
- Rodzice - Kumpliki
- Kochani moi rodzice - Bernadeta Kowalska
- Kochani rodzice - Dwa Kamraty |
_________________
|
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Sie 03, 2007 10:00 pm
|
|
|
ja uważam, że wszystkie te piosenki (nie urażając nikogo) pachną lekko disco-polo a ja chcę dla rodziców coś z klasą dlatego będzie "Cudownych rodziców mam" Sipińskiej. |
|
|
|
|
tweety
Wiek: 40 Dołączyła: 31 Sty 2004 Posty: 258 Skąd: łódź/londyn
|
Wysłany: Sob Sie 04, 2007 3:56 pm
|
|
|
Sajonara6 napisał/a: | ja uważam, że wszystkie te piosenki (nie urażając nikogo) pachną lekko disco-polo |
Tez mi sie tak wydaje |
_________________
Zeby Tobie Gość slonko ciagle swiecilo |
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Sob Sie 04, 2007 9:30 pm
|
|
|
ja również uważam, że to najpiękniejsza piosenka dla rodziców i u mnie ona również będzie. Ale nie każdy podziela tą opinię i te piosenki podałam dla tych, którzy chcą coś innego |
_________________
|
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 05, 2007 3:27 pm
|
|
|
już po weselu i mogę powiedziec że piosenka zrobiła na rodzicach piorunujące wrażenie, wszyscy się popłakali ale było cudownie i tak podniosle warto zagrać tą piosenkę aby zobaczyć ten błysk rodości w oczach rodziców |
_________________
|
|
|
|
|
magda26
Żona i mama :)
Wiek: 43 Dołączyła: 26 Lut 2007 Posty: 338 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 08, 2007 12:20 pm
|
|
|
U nas także na weselu była ta piosenka.Zresztą nigdy inna nie wchodziła w grę i były też kółeczka,dwa:małe z nami i rodzicami i duże z gości.I były też łzy wzruszenia,bo jednak przy tym utworze trudno jest nie okazać uczuć
Było tak jak tego chcieliśmy,niby tak jak u innych,ale dla nas i naszych rodziców była to szczególna chwila. |
_________________
|
|
|
|
|
Gabro
Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 699 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 12:30 pm
|
|
|
U nas też zespół zagrał ten utwór. Nie było mowy o innym |
|
|
|
|
|