|
Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim
|
Zamknięty przez: kryszka Pon Kwi 18, 2011 9:07 am |
domowy agresor |
Autor |
Wiadomość |
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2007 8:41 am domowy agresor
|
|
|
[URL=http://wiadomosci.onet.pl/1433636,242,kioskart.html]?onobijca[/URL]
co na ten temat sądzicie
co byście zrobiŁy, gdyby ten problem Was dotyczyŁ
gdyby mój mąż mnie uderzyŁ nie wiem co bym zrobiŁa. To byŁaby porażka caŁego mojego maŁżeńtwa opartego na poczuciu bezpieczeństwa. Czy bym od niego odeszŁa Pewnie w pierwszej chwili taki byŁby mój odruch ale potem próbowaŁabym ratować nasze maŁżeństwo poprzez odwiedzenie poradni maŁżeńskiej. Jesli mąż by tego nie chciaŁ, to chyba faktycznie bym odeszŁa bo w poczuciu strachu i terrorze nie można żyć |
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Sro Wrz 26, 2007 2:47 pm
|
|
|
Też nie potrafię powiedzie, że napewno zachowałabym się w ten, czy inny sposób. Wydaje mi się, podobnie myślę o zdradzie, że może pierwszy raz potrafiłabym wybaczyc i starała się zapomniec, choc to raczej uważam jest niemożliwe. Ale za drugim razem nie byłoby już zmiłuj. |
_________________
|
|
|
|
|
Martysia
mammolina
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sie 2007 Posty: 538 Skąd: Milano
|
Wysłany: Sro Wrz 26, 2007 3:13 pm
|
|
|
mój były chłopak był podobny....to smutne ale tak było i ciężko mi było skończyć nawet jak zdałam sobie sprawę, że to nie ma sensu i że coś jest jednak w tym wszystkim nie tak...a mieliśmy tylko po 18,19 lat, paranoja!!! związek się ciągnął o wiele za długo, ja wylądowałam u psychologa, kto wie jak by się to skończyło gdybym została z nim. u mnie i tak było ok, podobno tę, która była po mnie prał już równo. wykrzyczałabym tu najchętniej jego nazwisko bo przecież będą następne "ofiary" ale nie w tym rzecz. a mój przyszły mąż to moje najsłodsze ciepełko i ostoja spokoju:) ufff....naprawdę ciężko jest kogoś rzucić, tak łatwo to wszystko skończyć w takich przypadkach. |
_________________
|
|
|
|
|
Wiktoria
Wiek: 41 Dołączyła: 28 Wrz 2007 Posty: 3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 28, 2007 3:05 pm
|
|
|
Myślę , że każda z nas myślała kiedyś o takiej sytuacji i pewnie każda z nas wymyśliła sobie jak zareaguje gdy mąż ją uderzy, ale pamiętajmy że nie zawsze się to sprawdza bo tak naprawdę nie znamy siebie samych do końca i nie wiemy jak zareagujemy w danej sytuacji do póki same się w niej nie znajdziemy.
Mnie bardziej zastanawia fakt dlaczego tak wiele kobiet pozwala się bić i nic nie robi aby temu zaprzestać, nie szuka pomocy, nie rozmawia o tym??
?yczę wszystkim dziewczynom aby były szczęśliwe i nigdy nie dowiedziały sie co to przemoc w rodzinie!
PS. ja pewnie przywaliłabym mężowi i tyle... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
| |
|
|