|
Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim
|
Testowanie meza |
Autor |
Wiadomość |
Basia
Wiek: 45 Dołączyła: 05 Kwi 2005 Posty: 73 Skąd: Wola Pszczolecka
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 2:48 pm Testowanie meza
|
|
|
Dziewczyny, przeziebilam sie i mam chandre. Po powrocie z pracy do domu zamierzam przetestowac mojego meza. Po prostu poloze sie do lozka, nie kiwajac palcem... Maz wie, ze cos mnie lapie. Pytanie jest nastepujace - jak zareaguje?
a. bedzie udawal, ze nic sie nie dzieje i zacznie czytac gazete w kuchni,
b. spyta sie, czy czegos mi potrzeba, jesli powiem nie - zamknie drzwi do pokoju i zajmie sie swoimi sprawami,
c. bedzie chcial mnie pocieszyc i pojedzie po najlepsza pizze w miescie i wypozyczy Seks w wielkim miescie - ostatnia serie odcinkow.
d. udzieli mi niezbednej pomocy (aspiryna, herbata z sokiem), po czym zabierze sie za sprzatanie domu (ktory wyglada, jak po tajfunie...)
Obstawiajcie!
A co zrobiliby Wasi? |
_________________
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 2:53 pm
|
|
|
Mój R. :
a. bedzie udawal, ze nic sie nie dzieje i zacznie czytac gazete w kuchni,0%
b. spyta sie, czy czegos mi potrzeba, jesli powiem nie - zamknie drzwi do pokoju i zajmie sie swoimi sprawami, 5%
c. bedzie chcial mnie pocieszyc i pojedzie po najlepsza pizze w miescie i wypozyczy Seks w wielkim miescie - ostatnia serie odcinkow. 20%
d. udzieli mi niezbednej pomocy (aspiryna, herbata z sokiem), po czym zabierze sie za sprzatanie domu (ktory wyglada, jak po tajfunie...)75%
a Twój miejmy nadzieję, ze wybierze albo c albo d |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 3:02 pm
|
|
|
będzie to mieszanka odpowiedzi b i d po połowie
najpierw udzieli niezbędnej pomocy, a później zamknie drzwi........... |
_________________
|
|
|
|
|
joanna_25
Wiek: 43 Dołączyła: 02 Lut 2005 Posty: 357 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 6:10 pm
|
|
|
A ja mam grypę od wczoraj.
Misiek cały dzień przeleżał koło mnie, wziął wolne z pracy bo chciał odpocząć( całe wakacje bez urlopu) i ze mną posiedzieć bo ostatnio mało się widujemy.
Rano zawiózł mnie do lekarza.Zrobił mi jedzonko.A teraz poszedł do apteki bo mi się skończyły prochy i po popcorn bo mi się strasznie chce.
I co Wy na to? |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość!
|
|
|
|
|
Żaneta
Jestem mamusią
Wiek: 39 Dołączyła: 17 Lip 2005 Posty: 925 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 10:33 pm
|
|
|
mój mąż jak kiedyś bylam poważnie chora zdal egzamin na (punkty od 1 do 10)
NA 20!!!!
Nie mam co do tego wątpliwości!!!! |
_________________
|
|
|
|
|
Dotka
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Mar 2005 Posty: 562 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Wrz 03, 2005 9:49 am
|
|
|
Na szczęście po ślubie jeszcze nie musiałam sprawdzać ale jak byliśmy narzeczeństwem i gdy zachorowałam zawsze mogłam liczyć na mojego Misia (mieszkaliśmy oddzielnie). Spędzał u mnie dużo czasu, jeździł do apteki, kupował duzo owoców i jofurtów żebym szybko wyzdrowiała. Jest kochany |
_________________
|
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Wrz 03, 2005 1:14 pm
|
|
|
|
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
Ostatnio zmieniony przez Kot Wto Gru 05, 2006 3:05 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Akacja
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Lut 2004 Posty: 199 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob Wrz 03, 2005 1:50 pm
|
|
|
Moj C albo D tak chyba i to i to
A jak u ciebie Basiu? hmmm |
_________________ Caluje i ściskam gorąco Gość |
|
|
|
|
Basia
Wiek: 45 Dołączyła: 05 Kwi 2005 Posty: 73 Skąd: Wola Pszczolecka
|
Wysłany: Sob Wrz 03, 2005 9:30 pm
|
|
|
Hmmm... jakby to powiedziec... nie testujcie swoich mezow Zrobilam jak zapowiedzialam, w glebi duszy liczylam, ze bedzie to oczywiscie punkt c i d w zestawie... No coz - kiedy maz sie dowiedzial, ze leze w lozku i zle sie czuje to zostal duzej w pracy (no bo przeciez co on bedzie w domu z chora robil). Wrocil okolo dziewiatej, zgasil mi swiatlo (akurat zasnelam, znudzona ksiazka) i gadal przez godzine przez telefon z wlasna rodzinka w Polsce. Oczywiscie nawet sie nie zajaknal, ze jestem chora, choc jego mama jest lekarzem i moglaby cos doradzic. W miedzyczasie przemknelam przez kuchnie po cos do picia - powiedzial tylko czesc. Zadnych zakupow nie zrobil, w lodowce z rzeczy jadalnych byl tylko lod i musztarda. Wkurzylo mnie to cale testowanie - bylam glodna i zla. Glodna, bo nic nie kupilam do jedzenia, zeby testowac nalezycie. Zla - oczywiscie z rezultatow testu. Wytrzymalam jeszcze z pol godziny zgrzytajac zebami w ciemnosciach, po czym poszlam do kuchni poszukac czegos jadalnego. No i wybuchnelam oczywiscie, ze test z opiekunczosci to zdal na zero, i rozne takie krzyczalam, lacznie z tym, ze nie chce miec z nim dzieci, bo brak mu odpowiednich instynktow. Nic nie powiedzial, poszedl do sklepu, zrobil kolacje, nasmarowal mnie vickiem. Doszlam do wniosku, ze faceci naprawde maja inna konstrukcje psychiczna. Leze - pewnie chce spac, nie mowie, ze jestem glodna - nie jestem glodna. Zadne niewerbalne sygnaly, typu zbolale spojrzenie, zaciete usta, do nich nie przemawiaja. I na przyszlosc jak bede chorowac to po prostu powiem - jestem chora, chce pizze i dobry film - i dostane to bez szemrania. Ale niestety musze to wyartykuowac. Tak wiec moj wynik - a, ale za to polaczone z daleko posunietymi wnioskami co do obslugi mezczyzny. |
_________________
|
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Wrz 04, 2005 9:48 am
|
|
|
I tak zawsze jestes do przodu - masz szerszą wiedzę |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
Malgoosia
Wiek: 43 Dołączyła: 14 Kwi 2005 Posty: 145 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Wrz 04, 2005 9:33 pm
|
|
|
Basiu no niestety tak to juz z tymi naszymi panami jest. Jak nie powiesz konkretnie w zyciu sie nie domysla. Ja juz dawno zrezygnowalam z proby nauczenia go domyslania, nigdy nie wychodzilo Czyli krotko mowiac: nadawac konkrety i tyle.
A tak na marginesie polecam ksiazke : Płeć mozgu", to wlasnie o tym, jak jestesmy rozni.
Na okladce tej ksiazki jest napisane: Pewien mezczyzna, gdy badacze poprosili go, by okazal partnerce wiecej uczucia, umyl jej samochod. I badz tu człowieku madry hehehe |
|
|
|
|
Żaneta
Jestem mamusią
Wiek: 39 Dołączyła: 17 Lip 2005 Posty: 925 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie Wrz 04, 2005 10:40 pm
|
|
|
Basiu! Przykro mi,ale tak to jest z naszymi panami! Ja też często muszę podać niemalże instrukcję co ma zrobić,kiedy i gdzie!!!
Nie chodzi o chorobę! |
_________________
|
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 06, 2005 10:52 am
|
|
|
No nie wiem... alemoje Maleństwo jest baaaardzo opiekuńcze.... jak ostatnio w środku nocy obudziłam się z potwornym bólem brzucha, to natychmiast popędził na dół wygrzebał NoSpę, zrobił mi mięty i w ogóle był strasznie kochany... a jak kiedyś mnie bolało oczko to araz następnego dnia (niedziela!) miałam zamówioną wizytę u prywatnego okulisty i cały dzień byłam prowadzana za rączkę, bo po atropinie troszkę kiepsko widziałam A jak jestem chora, albo źle się czuję, to dostaję smski co pół godziny z pytaniem jak się czuję, a najczęściej to telefon jest od razu Chora na tyle żeby leżeć w łóźku dawno nie byłam, ale gdyby tylko cos takiego sie zdarzyło, to na pewno miałabym zapewnioną opiekę Raz leżałam trzy dni w szpitalu, bo miałam robione badania, to Mefiu był bardzo nieszczęśliwy, bo się akurat rozchorował i nie mógł do mnie codziennie przyjeżdżać do szpitala (a przypominam dzieliło Nas 120 km i 1,5 godziny jazdy samochodem)... Takiego to mam Mężczyznę |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Wto Lis 01, 2005 9:28 am
|
|
|
Basiu, coś w tym jest niestety
Mój Ł. tez jest "gotwy na wszystko" o co poproszę, pod warunkiem, że poproszę jasno i precyzyjnie. Niewerbalne sygnały dla mniego nie istnieją.
A czasem byłoby tak cudnie gdyby on sam zgadł, domyślił się, spełnił to, o czym cichutko sobie marzę... A on spełni, owszem, z nawiązka nawet. JE?LI MU POWIEM |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Gabro
Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 699 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 17, 2008 8:33 pm
|
|
|
U nas też aluzje nie działają Trzeba wszystko zwerbalizować |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
| |
|
|