|
Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim
|
a moze Portugalia... i inne pomysly... |
Autor |
Wiadomość |
zadra
Dołączyła: 05 Kwi 2006 Posty: 17 Skąd: Dublin/Lodz
|
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 5:24 pm a moze Portugalia... i inne pomysly...
|
|
|
w tym roku planujemy wakacje w Portugalii ( na wlasna reke) wylot samolotem do Porto (polnocna Portugalia) i powrot z Faro ( poludniowa czesc Portugalii) w tym czasie chcemy zahaczyc o Lizbone ( podobno cudowna).
Bilety juz zabukowane....
Czyli start na polnocy, w dwa dni przybywamy do Lizbony , tam zabawimy ze trzy dni i smigamy na poludnie by powylegiwac sie w sloneczku przez tydzien...
czy ktos z Was slyszal cos o podrozowaniu po Portugalii??
a jak nam sie spodoba na wlasciwa podroz poslubna wybierzemy tez podobny moim zdaniem klimat, ale na innym kontynecie.. moze Meksyk albo Kuba...
a slyszalam ze na podroze poslubne cudowny jest Cypr (mieszkancy cypru bardzo szanuja mlode pary i dzieki temu jest baaardzo przyjemnie......... )
W tamtym roku bylismy w Tunezji... moge troszke poopowiadac:) Polecam |
_________________ /08 April 2007/
|
|
|
|
|
katarzynka1
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Kwi 2006 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 8:37 pm
|
|
|
Portugalia jest piękna choć nigdy tam nie byłam a chciałabym właśnie tam spędzić "podróż poślubną". Chociaż nie wiem jak jest z podróżowaniem.
Polecam też Hiszpanię, piękne plaże, mili ludzie, dużo do zwiedzania. Poprostu super |
|
|
|
|
Gabro
Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 699 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 1:45 pm
|
|
|
My myslelismy o Portugalii. Ale niestety.... ceny są zabójcze |
|
|
|
|
Koalinha
Wiek: 39 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Łódź / Portugalia
|
Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 11:44 pm
|
|
|
Szkoda, że nie widziałam postu Zadry wcześniej, na pewno bym coś podpowiedziała. Teraz to już chyba nieaktualne. Może napiszesz jak było?
Na przyszłość: chętnie odpowiem na wszystkie pytania związane z Portugalią. |
_________________ Monika
9.08.2008. |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 11:51 pm
|
|
|
to ja poprosze o duuuuuzo informacji, bo Portugalia to kraina marzen mojego narzeczonego.. :)) |
_________________
|
|
|
|
|
Koalinha
Wiek: 39 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Łódź / Portugalia
|
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 12:14 pm
|
|
|
555: Nie ma sprawy. W takim razie napisz w privie pytania, a ja odpowiem, nawet moge Ci wyslac fotki z interesujacych Was miejsc. Albo wpisz pytania tutaj, moze odpowiedzi zainteresuja tez innych Forumowiczow |
_________________ Monika
9.08.2008. |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 8:23 pm
|
|
|
dziekuje za oferte, ale ja w ogole nie znam tego kraju i nawet nie mam bladego pojecia, ktore regiony nadaja sie do odwiedzenia pozna jesienia.. moze jakies wskazowki na poczatek..? |
_________________
|
|
|
|
|
Koalinha
Wiek: 39 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Łódź / Portugalia
|
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 10:29 pm
|
|
|
To może tak: międzynarodowe lotniska to Lizbona, Porto, Faro. Jest jeszcze Madera, ale to wyspa, trudno się tam dostać (przesiadki), ale akurat bardzo wielu Portugalczyków tam lata na swój miesiąc miodowy. Jest zielono i ciepło, prawie przez cały rok powyżej 20 stopni. Tam jest zawsze ładna pogoda
Jeśli jednak chcecie pozwiedzać, a nie tylko oglądać plaże, hotele z basenami, bananowce i pejzaże to polecamy z narzeczonym Portugalię kontynentalną.
Faro to samo południe kraju, ma bezpośrednie połączenie z Krakowem i Warszawą liniami Centralwings. Ale to głownie region na lato, kiedy jest gorąco. Jest słynny z plaż, historycznych zabytków raczej nie ma.
Porto, kraina wina, nie ma bezpośrednich połączeń z Polską. Jest dużo miast, które mają tam loty i jednocześnie połączenie z Polską liniami Ryanair (London Stansted, Dublin, Bristol, Frankfurt-Hahn, Liverpool, teraz wchodzą nowe połączenia). Latanie Ryanair może wyjść bardzo tanio, bo już jest po sezonie, nawet, jak pokombinujecie to jakieś 600 złotych w obie strony. Jest co zwiedzać w Porto, można popróbować win
Mój typ to jednak Lizbona i okolice. Połączenia bezpośrednie takie jak z Faro, tymi samymi liniami. I macie wszystko: są plaże, trzeby tylko trochę wyjechać za miasto (jesień to już nie pora na kąpiele, ale zawsze miło pospacerować i pozbierać muszelki), jest DU?O zabytków (polecam Torre de Belem - Wieża Betlejemska oraz Klasztor Hieronimitów, oba miejsca na liście UNESCO, możesz zerknąć w Google na zdjęcia), piękne oceanarium (zbudowane na Expo 1998), zoo (naprawdę warto! pokazy delfinów, kolejka linowa nad zoo w cenie biletu), sporo punktów widokowych, przeprawa rzeką Tag promem (bilety poniżej 1 euro). Blisko Lizbony (dojazd kolejką podmiejską) jest Sintra - dawna rezydencja królów portugalskich, jest tam co zwiedzać spokojnie cały dzień. W obszarze Lizbony łatwo się poruszać, jest metro, normalne tramwaje plus taki zabytkowy żółty , autobusy, na wszystko można kupić jeden bilet, taki turystyczny.
Późną jesienią (domyślam się, że masz na myśli mniej więcej listopad) może padać. To, co może być drogie to spanie, musicie dobrze poszukać w necie, da radę znaleźć coś tańszego, więc nie zniechęcajcie się szybko. W Portugalii jest jedna godzina wcześniej w stosunku do czasu polskiego (czyli tak jak w Londynie). Jeśli chcecie jechać na własną rękę - będziecie niezależni. Ale widziałam w biurach podróży, że są już wycieczki "Lizbona i okolice", więc może wyjdzie taniej. Popytaj w kilku biurach.
Znanym miejscem jest Fatima, ale to nieco dalej do Lizbony i może być trudno dojechać. Ładnym miastem jest też Braga, godzinę drogi od Porto. Ale skoro to Wasz pierwszy pobyt w Portugalii to jednak polecam Lizbonę.
W sumie napisałam dość ogólnie, ale jeśli masz jakieś konkretne pytania, zadawaj, na pewno odpowiem. Nie wiem, co Was konkretnie interesuje. A może golf Portugalia słynie ze swoich pól golfowych. A jeśli lubicie wino i ryby, to kuchnia też Wam będzie smakować.
Pozdrawiam |
_________________ Monika
9.08.2008. |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 10:53 pm
|
|
|
dziekuje za wszystkie informacje, porozgladam sie :)) i zglosze sie z pytaniami, o ile nie masz nic przeciwko.. :)) |
_________________
|
|
|
|
|
Koalinha
Wiek: 39 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Łódź / Portugalia
|
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 11:11 pm
|
|
|
Nie ma sprawy, w takim razie czekam. Dlaczego miałabym mieć coś przeciwko - sama zaproponowałam pomoc. Jeśli moja wiedza i doświadczenie mogą się przydać, to bardzo się cieszę. |
_________________ Monika
9.08.2008. |
|
|
|
|
Martysia
mammolina
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sie 2007 Posty: 538 Skąd: Milano
|
Wysłany: Wto Wrz 18, 2007 7:06 pm
|
|
|
do Portugalii bardzo chętnie się kiedyś wybiorę bo tam mnie jeszcze nie było a sobie nie odpuszczę, ale mój P. już Portugalię zna a chcemy wybrać miejsce, w którym nas jeszcze nie było... |
_________________
|
|
|
|
|
Olala
Pani Zona :)
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Maj 2007 Posty: 1410 Skąd: moje miasto
|
Wysłany: Pon Paź 01, 2007 9:16 pm
|
|
|
a moze Egipt? poki co jest to nasz faworyt |
_________________
|
|
|
|
|
calipsoo
Wiek: 39 Dołączyła: 13 Sty 2008 Posty: 423 Skąd: z miasta Łodzi:P
|
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 4:13 pm
|
|
|
Ja ze swoim narzeczonym jako miejsce naszej podróży poślubnej wybraliśmy Sycylię. Jeszcze nie wiemy dokładnie jaka to będzie miejscowość... ale jesteśmy zdecydowani, że właśnie tam chcemy pojechać. |
_________________ SI VIS AMARI, AMA
|
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 3:11 pm
|
|
|
PORTUGALIA jest ?liczna :):) Polecam na podróz nie tylko poślubną :) Szczególnie piękne są okolice Lagos - wybrzeże Algarve. Wpiszcie w wyszukiwarkę Algarve i wyskoczą piekne zdjęcia :) Swietne plaże, cudowny klimat... ech... az mi sie wakacje przypomniały |
|
|
|
|
aggar
Dołączyła: 07 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 9:29 am
|
|
|
My ślub bierzemy w przyszłym roku ale już w tym jedziemy na powiedzmy podróż przedślubną do Portimao w Portugalii, już się nie możemy doczekać. Jak będą fundusze to po ślubie we wrześniu 2009r. chętnie byśmy bryknęli na Lazurowe Wybrzeże... |
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 10:17 am
|
|
|
aggar napisał/a: | My ślub bierzemy w przyszłym roku ale już w tym jedziemy na powiedzmy podróż przedślubną do Portimao w Portugalii, już się nie możemy doczekać. Jak będą fundusze to po ślubie we wrześniu 2009r. chętnie byśmy bryknęli na Lazurowe Wybrzeże... |
w Portimao są piekne plaże - praia da Rocha tylko jak dla mnie to tam jest zbyt miejsko. Wolę odpoczywać w mniej zaludnionych miejscach. Choc niewątpliwie duża miejscowosc oznacza dużo atrakcji
0012SM5411.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 867 raz(y) 22.7 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez MalaJu Sob Mar 15, 2008 3:52 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 11:13 am
|
|
|
a moze ktos mi moze polecic jakies miejsce w Portugali, ktore jest cieple i nieprzeludnione w pazdzierniku..? no i dostepne finansowo.. ;)) |
_________________
|
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 3:47 pm
|
|
|
byłam w Portugalii na poczatku wrzesnia i bylo bardzo cieplo. tzn do wytrzymania. cos jak bardzo gorace lato w Polsce. Co do miejsca - urzekł nad Lagos.
a lokum? jechalismy z irlandzkiego biura podrozy (o dziwo, tanszego niz polskie - no comments) Budget Travel - należy do Tui. Zatrzymaliśmy się w bardzo przestronnych, klimatycznych i ładnych apartamentach Giramar. Okolo 15 minut od centrum. tu znajdziecie troche informacji:
http://www.holidaysonline.ie/
images.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 806 raz(y) 3.06 KB |
|
|
|
|
|
Koalinha
Wiek: 39 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Łódź / Portugalia
|
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 9:00 pm
|
|
|
555 napisał/a: | a moze ktos mi moze polecic jakies miejsce w Portugali, ktore jest cieple i nieprzeludnione w pazdzierniku..? no i dostepne finansowo.. ) |
Ciepłe o tej porze będzie jeszcze na pewno południe, od Lizbony w "dół" Ale to też (zwłaszcza stolica i region Algarve) najdroższe tereny. Jednak o tej porze przeludnione już nie są Trudno znaleźć coś co by spełniało wszystkie Twoje kryteria. Jak chcesz pospacerować po ładnych plażach - to Algarve, a w okolicach Lizbony plaże Costa da Caparica. Interesują Cię zabytki, zameczki - Lizbona i okolice (Sintra, polecam, 40 km od Lizbony). Porto też jest ciekawe, można popatrzeć jak dojrzewają wina, degustować Generalnie im bardziej na północ tym taniej. Jeśli szukasz nieco dziewiczych miejsc na wędrówki, jakieś góry, to polecam zupełną północ. Jest tam jedyny park narodowy Portugalii, Peneda Geres, na granicy z Hiszpanią, jedno z ostatnich dzikich miejsc w Europie A miasto Braga na północy też jest piękne i, porównując z resztą, niedrogie. Po prostu musisz skonkretyzować, co Cię najbardziej pociąga, to lepiej doradzę |
_________________ Monika
9.08.2008. |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 10:13 pm
|
|
|
Koalinha napisał/a: | w okolicach Lizbony plaże Costa da Caparica. Interesują Cię zabytki, zameczki - Lizbona i okolice (Sintra, polecam, 40 km od Lizbony). |
wyglada na to, ze najciekawsze beda okolice Lizbony, bo mozna i troche poleniuchowac, i zaliczyc kilka ciekawych wycieczek.. tylko czy w pazdzierniku bedzie tam przyjemnie cieplo..? |
_________________
|
|
|
|
|
Koalinha
Wiek: 39 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Łódź / Portugalia
|
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 8:25 pm
|
|
|
"Przyjemnie ciepło" powinno być. Pamiętam, że kiedyś jeszcze na początku listopada chodziłam w koszulce z krótkim rękawem Im wcześniej w październiku, tym naturalnie lepiej. Poza tym, jeszcze wtedy powinno być bezpośrednie połączenie z Warszawy liniami Centralwings (bo na zimę jest zawieszane), a innych bezpośrednich połączeń nie ma, chyba że jakiś czarter. Nie będzie już wtedy tylu turystów i nie będzie tak upalnie.
http://www.portugalia-onl...id=66&Itemid=54
Skorzystaj sobie z tej stronki (mam nadzieję, że link dobrze się wkleił), Lizbona i okolice. Oprócz stolicy, obejrzyjcie Sintrę i Cascais, tak bym polecała. Gdybyś kiedyś miała więcej pytań, polecam się
[ Dodano: Pon Mar 17, 2008 8:28 pm ]
Ach, na ten stronce kliknij po prostu "tytuł pozycji" z listy i masz sporo opisów |
_________________ Monika
9.08.2008. |
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 2:06 am
|
|
|
wlasnie powaznie rozwazamy podróż do Portugalii. Zachęcili nas znajomi. Planujemy najpierw polecieć do Porto, spędzić tam ok 3 dni, potem pojechać w okolice Lizbony. Famtastyczne jedzenie, romantyczny klimat - to chyba to, czego szukamy.
A jak jest z cenami? Czy Portugalia jest drogim krajem, jesli chodzi np o jedzenie w knajpkach, noclegi? Jest tańsza od Hiszpanii?? |
|
|
|
|
Elwirka1
Wiek: 42 Dołączyła: 22 Wrz 2008 Posty: 645 Skąd: Krk
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 8:25 am
|
|
|
Malena napisał/a: | Czy Portugalia jest drogim krajem, jesli chodzi np o jedzenie w knajpkach, noclegi? Jest tańsza od Hiszpanii?? | z tego co wiem to jest tam drogo i sam przelot też jest drogi ale warto |
_________________ |
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 9:02 am
|
|
|
ja słyszałam właśnie, ze Portugalia jest tańsza, a lot mielibyśmy z Brukseli (odwiedzimy tam na 2 dni przyjaciół i od nich bysmy wylatywali, podobno jest dużo taniej stamtąd). Słyszałam, że Madera nie jest tania, a reszta Portugalii ok, ale szukam innych opinii. |
|
|
|
|
aggar
Dołączyła: 07 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 10:03 am
|
|
|
Malena już gdzieś tu na forum polecałam stronę homelidays.com.
Korzystaliśmy z niej szukając kwater w Portimao w Portugalii. Naprawdę polecam. Za 80 m apartament, tzw. T3, czyli salon, kuchnia, trzy sypialnie, dwie łazienki zapłaciliśmy 45 zł za dobę/os. (co prawda w zwykłym bloku i ok. 700 m od plaży). Zapłacilibyśmy jeszcze mniej gdybyśmy zamiast w czwórkę pojechali tam w szóstkę (bo jeden pokój był wolny a płaciło się za apartament, a nie od osoby). Także jak dobrze poszukasz to znajdziesz naprawdę tanie kwatery.
Jeśli chodzi o przelot to nie orientuje się w cenach. My lecieliśmy do Hiszpanii, a stamtąd samochodem pojechaliśmy do Portugalii.
Jeśli chodzi o jedzenie to myślę, że ceny były porównywalne do tych w Hiszpanii.
Podsumowując - za tygodniowy pobyt w Hiszpanii (z wycieczką do Sewilli) i dwutygodniowy pobyt w Portugalii (z wycieczkami do Lizbony i wokół Portimao - Lagos, Faro itp.) zapłaciliśmy mniej niż za dwutygodniowy zorganizowany wypoczynek w Grecji.
Naprawdę polecam, bo widoku plaży nad oceanem nie zapomnę do końca życia. To były moje najwspanialsze wakacje jak do tej pory.
Ale się rozpisałam
Jak chcesz jakieś zdjęcia to mogę Ci podesłać na e-maila. |
_________________
|
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 10:22 am
|
|
|
aggar, dzięki, zdjęcia bardzo chętnie zobaczę:) własnie Lagos i Faro też mi się bardzo podoba.
aggar napisał/a: | za tygodniowy pobyt w Hiszpanii (z wycieczką do Sewilli) i dwutygodniowy pobyt w Portugalii (z wycieczkami do Lizbony i wokół Portimao - Lagos, Faro itp.) zapłaciliśmy mniej niż za dwutygodniowy zorganizowany wypoczynek w Grecji. |
3 tygodniowa wyczieczka wyszłą Wam taniej? wow! |
|
|
|
|
aggar
Dołączyła: 07 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 10:44 am
|
|
|
Malena napisał/a: |
3 tygodniowa wyczieczka wyszłą Wam taniej? wow! |
Przekonaliśmy się, że "na własną rękę" opłaca się o wiele bardziej niż z biura |
_________________
|
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 10:51 am
|
|
|
Malena, zorganizowana Portugalia jest baaardzo droga, natomiast na miejscu jest tanio dlatego akurat ten kierunek dobrze zrobić na własną rękę (tak samo jak Chorwację ) |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 11:21 am
|
|
|
no my raczej na własną rękę, w tym tyg sprawdzimy ceny przelotów. Może zaszalejemy tylko z jakimś fajnym hotelem:) A Chorwacja (i jeszcze Czarnogóra) to też nasz plan, ale na kiedys, bo Portugalia wydaje mi się bardziej romantyczna:) |
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 1:17 pm
|
|
|
ppola napisał/a: | natomiast na miejscu jest tanio |
No cóż... byliśmy na przełomie września/października w Portugalii na podrozy poslubnej i wcale tanio nie było. W porównaniu na przykład z Grecją (rok wczesniej) w Portugalii było sporo drożej. Najbardziej zaskoczyła nas różnica w cenie wynajmu auta badz skuterka... w Grecji placilismy około 20euro za cały dzień, a w Portugalii 120, nawet 180 euro za 3 dni (w wiekszosci miejsc nie mozna bylo wynajac na jeden dzien, minimum na 3). Cena jedzenia porównywalna, aczkolwiek w Grecji taniej.
Szczerze mowiac, rozczarowalismy się Portugalią z kilku względów Nie mowie, ze mi sie nic tam nie podobalo, bo niektore aspekty cudowne, ale jak mówię/piszę spodziewalam sie czegos więcej... choc oczywiscie każdy ma inne oczekiwania |
_________________ |
|
|
|
|
kasia_m85
Wiek: 38 Dołączyła: 29 Paź 2008 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 1:35 pm
|
|
|
ppola napisał/a: | zorganizowana Portugalia jest baaardzo droga, natomiast na miejscu jest tanio dlatego akurat ten kierunek dobrze zrobić na własną rękę (tak samo jak Chorwację |
Nie zmienia to faktu,że w Chorwacji na miejscu też jest drogo (jedzenie itp,nie wspomnę już o knajpkach czy restauracjach), wszystko mniej więcej 3x droższe niż w Polsce- przynajmniej na tej wsypie na której my byliśmy)...
A mi marzy się Madera,bardzo bardzo |
_________________
|
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 6:02 pm
|
|
|
skalimonka, napisz cos wiecej, co Wam sie podobalo, a co Was rozczarowało. Byliście przy plazy Praia da Rocha? Bo o tej okolicy nie słyszałam akurat zbyt dużo dobrego, podobno to najbardziej zatłoczona plaża, stąd nasz wybór padł na okolice Lagos.
[ Dodano: Sro Sty 05, 2011 6:04 pm ]
MalaJu, sprawdzilam te apartamenty Giramar, ale juz nie ma dwuosobowych pokoi..:) szybko schodzą:) Ale do Lagos pojedziemy:) Kierunek podrozy po Portugalii: Faro-Lagos -Lizbona-Porto. |
|
|
|
|
aggar
Dołączyła: 07 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 7:37 pm
|
|
|
Malena napisał/a: | Byliście przy plazy Praia da Rocha? Bo o tej okolicy nie słyszałam akurat zbyt dużo dobrego, podobno to najbardziej zatłoczona plaża
|
Malena ja właśnie wypoczywałam na tej plaży, zdjęcia które Ci wysłałam z Portimao są właśnie stamtąd. Jest to bardzo długa i szeroka plaża. Nie narzekałam na tłok. Ale może to dlatego, że byliśmy tam w lipcu; a np. wszyscy Hiszpanie jadą na urlop w sierpniu, więc wtedy może być tłoczno. Jeśli chodzi o Lagos to plaża tam jest o wieeeeele mniejsza i umiejscowiona między skałami, do niektórych plaż można się dostać jedynie od strony oceanu, albo przed przypływem. Ma to swój urok, bo możecie np. znaleźć swoją "własną" plażę |
_________________
|
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 8:47 pm
|
|
|
Malena napisał/a: | Kierunek podrozy po Portugalii: Faro-Lagos -Lizbona-Porto. |
super kierunek
aggar napisał/a: | Jeśli chodzi o Lagos to plaża tam jest o wieeeeele mniejsza i umiejscowiona między skałami |
mnie się podobało, że masz małe plaże między skałami (od strony rynku i portu), a po drugiej stronie miasteczka (bliżej latarni morskiej) ładną, czystą plażę jak nad Bałtykiem. |
|
|
|
|
justinaa
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 1601 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 11:49 am
|
|
|
Malena napisał/a: | skalimonka, napisz cos wiecej, co Wam sie podobalo, a co Was rozczarowało. Byliście przy plazy Praia da Rocha? Bo o tej okolicy nie słyszałam akurat zbyt dużo dobrego, podobno to najbardziej zatłoczona plaża, stąd nasz wybór padł na okolice Lagos. |
Malenko, na priva
[ Dodano: Czw Sty 06, 2011 12:00 pm ]
Proszę bardzo:
Lecieliśmy do Faro, stamtąd autobusem do Praia Da Rocha, gdzie mieliśmy zarezerwowany hotel. Na lotnisku, przed odbiorem bagażu, jeszcze nie zdążyłam przekroczyć drzwi wyjściowych, a już poczułam zapach powietrza, które dostało się do środka. Zapach był cudowny, słodkawy. Właściwie trudno określić ten zapach... cos jak eukaliptus w połączeniu z iglakami/żywicą? Jedno jest pewne, zapach bardzo przyjemny, niczym olejki eteryczne lub odświeżacz powietrza W niektórych miejscach zapach był intensywniejszy, a może ja zaczęłam sie do niego przyzwyczajać i juz tak mocno go nie czułam. Jedno jest pewne, przy samym wybrzeżu Oceanu Atlantyckiego zapach oceanu wypiera inne zapachy zdecydowanie
Portugalia przywitała nas deszczykiem, który w upale był przyjemną mżawką na gołe ramiona. Dowiedzieliśmy się, że poprzedniego dnia nastąpiło małe załamanie pogody (po 3 miesiącach bez opadów), ale za kilka godzin ma sie wypogodzić. Faktycznie tak się stało, już wieczorem niebo się zaczęło przejaśniać, a przez najbliższe 2 tygodnie niebo było bezchmurne z wyjątkiem jednego dnia. Tak więc chyba na urlop zasłużyliśmy, bo pogoda była idealna, a pogorszyła się w dniu wyjazdu
Szczerze mówiąc Portugalia nie zachwyciła nas tak, jak się tego spodziewaliśmy. Nie napiszę, że jestem zawiedziona, bo wyjazd się udał, podobało nam się, pozwiedzaliśmy i odpoczęliśmy, jednak czegoś nam brakowało... na pewno nie jest to miejsce dla osób, które lubią bliskie spotkania z naturą, tak jak my Krajobrazy sa niestety bardzo ubogie, przynajmniej o tej porze roku. Oczywiście jak zaczynaja padać tam deszcze, na pewno wszystko zaczyna się zielenić i zachwycać, jednak po lecie nie ma na czym oka zawiesić. Południe Portugalii wygląda jak step, bez skrawka trawy... wyschnięte, żółte, spalone słońcem trawy, przypominają źbła zbóż zaraz po skoszeniu Przeważają krzewy, czasem jakieś drzewo... w południowo-zachodniej części nawet o drzewo ciążko. W porównaniu z zielonym Korfu, gdzie roślinność, mimo klimatu była piękna i bujna, Potrugalia prezentuje sie bardzo mizernie.
Chcę szczerze opisać wyprawę, a nie pisać bajki, więc nie mogę nie wspomnieć też o Portugalczykach, którzy byli bardzo zdystansowani do turystów i dość obojętni. Na własne oczy widziałam jak obsługa jednej z restauracji, chyba z nudów obgadywała przechodzących ludz i śmiała się z nich i pomimo, że nie rozumiałam ich języka, łatwo było się domyslić po tonach głosów i minach, o czym mówią. To był jednorazowy incydent, były też oczywiście osoby bardzo sympatyczne i otwarte, jednak ogólnie rzecz biorąc, czuliśmy sie obsługiwani trochę jakby z łaski, zarówno w restauracjach jak i sklepach. I znowu porównanie do bardzo przyjaznych Greków, którzy wręcz słyną z tego, że sa przesympatyczni i przyjaźnie nastawieni, w Portugalii czulismy się trochę jak intruzi.
Wybrzeże jest niesamowicie piękne, ale o tym niżej w odpowiednich punktach. Bardzo podobało mi się, że Portugalczycy również szczyca się swoją lokalną kulturą i trzymają się pewnych tradycji i obyczajów. Wszędzie gdzie okiem sięgnie, można zauważyc piękne azulejos. Są to malowane płytki ceramiczne, po naszemu "kafelki" w pięknych wzorach, kolorach, przedstawiające najczęściej naturę, świętych, sceny biblijne, nawiedzenie fatimskie (bardzo często), sceny historyczne. Chyba będę musiała założyć oddzielny punk poświęcony samym azulejos
Kolejnym bardzo charakterystycznym dla Algarve elementem były kominy. Wszystkie są podobne, ale wyglądają pieknie na tle niebieskiego nieba. Są prawie na każdym dachu i dla mnie były takim symbolem "zjednoczenia"
Następna rzecz, która bardzo mi sie podobała i nawiązywała do kultury portugalskiej, to mauretańskie lampiony, które ja nazywałam "kagankami", bo kaganki mi przypominały Było ich bardzo wiele w sprzedaży i były pięknie malowane - żałowałam, że nie mogłam jednego kupić, może nastepnym razem Nie mniej jednak świadczyły o ciągle tu obecnych wpływach mauretańskich i były montowane najczęściej przy wejściach do domów, bądź na balkonach. Wyglądały cudnie
Nie można też zapomnieć o bardzo charakterystycznych kolorowych kogutach z Barcelos Z kogutami związana jest legenda sprzed wielu wieków, gdy to pewien galisyjski pielgrzym miał zostać niewinnie skazany za czyn którego nie popełnił - oczywiście na śmierć. Jego ostatnim życzeniem przed egzekucją było oświadczenie przed sędzią o jego niewinności, ale sędzia nie przyjął go, gdyz akurat przyjmował gości na kolacji. Wtedy skazaniem wskazał na półmisek z drobiem na stole sędziego i powiedzial "Jeśli jestem niewiny ten kogut ożyje" Wtedy podobno ptak zapiał, a mężczyzna uratował życie
Panują tu też bociany Są na kominach (te prawdziwe), malowane na łodziach, ozdabiają wiele rzeczy. Jadąc autokarem na wycieczkę, na rozlewiskach, trochę jak na bagniach, pierwszy raz w życiu widziałam tyle bocianów na raz w jednym miejscu... chodziły sobie dostojnie brodziły, a było ich 200 na pewno... Fantastyczny widok |
_________________ |
|
|
|
|
Aliana
Dołączyła: 05 Lis 2010 Posty: 97 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 5:41 pm
|
|
|
Mi też się marzy Madera... kraina wiecznej wiosny, a ja kocham wiosnę |
_________________
|
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 6:45 pm
|
|
|
Byliśmy w podróży w Portugalii, cóż mogę powiedzieć - cudowny, przyjazny kraj, mili ludzie, pyszne jedzenie i wino. Polecam owoce morza, zwlaszcza krewetki. Pogoda pod koniec sierpnia bardzo dobra na południu (choć wieczorami wietrznie).
-Lagos - cudowne plaże ze skałami, słońce i krewetki, w mieście codziennie muzyka na żywo i na placu gitara i skrzypce, pełno pamiątek i małych bazarków. Właśnie ze względu na te plaże wybraliśmy Lagos - skały dzielą plażę na mniejsze plaże, niezatłoczone, niektóre mielismy tylko dla siebie, pomiędzy plażami są przejścia-tunele wydrążone w skale.
Za hotel - Albergaria Marino Rio - płacilismy 120 euro (doplacilismy sporo za widok na marinę + w cenie sniadania)
wyprawa skuterem na najdlalej wysunięty na południowy zachód punkt Portugalii
-Lizbona - pełno do zwiedzania, to tylko mała próbka, mamy duży niedosyt, bo byliśmy tam tylko 3 dni i to stanowczo za mało! Koniecznie trzeba zwiedzić Sintrę, ok 40 min jazdy pociągiem od Lizbony, gdzie są cudne pałace, zamki, ruiny - wyprawa na cały dzień. Wieczorami miasto tętni życiem, wszędzie knajpki i muzyka. Pyszne i bardzo tanie wino (do 3 euro butelka w sklepie).
Zatrzymalismy się w hotelu Lizbon Dreams Guesthouse, bardzo polecam, cena 60 euro za dobę (w tym sniadania)
Palacio ce Pena w Sintrze
centrum
Praca de commercia - jeden z najwiekszych placów w Europie:
-Porto - najromantyczniejsze miasto Portugalii, szczególnie nad rzeką. Nie ma nic lepszego niż popijanie porto z widokiem na rzekę, łódki, no bajka. Tu już zdecydowanie zimniej niż na południu, nad rzeką wietrznie. Darmowe degustacje porto, mozna się zatracić w wąskich uliczkach, prowadzonych od winnicy do winnicy.
Cena za hotel w bardzo dobrym standardzie (Eurostars das artes) 100 euro (ze śniadaniem)
rejs rzeką Douro
degustacje Porto:
centrum nad rzeką:
to wszystko winnice..nie wszystkie!
|
Ostatnio zmieniony przez Malena Czw Paź 13, 2011 6:46 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kisskiss
Dołączyła: 22 Lis 2011 Posty: 184 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 15, 2013 3:50 pm
|
|
|
Malena, dzięki za tę fantastyczną relację! Nas również czeka podróż do Portugalii Mamy już zarezerwowany lot oraz hotele w Lizbonie i na wybrzeżu Algarve. Już nie mogę się doczekać widoku i tych pięknych plaż |
|
|
|
|
annimka
Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 11 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: Pią Sty 22, 2016 9:51 am
|
|
|
my byliśmy w Portugalii - podróż nasza była rok temu w pierwszej połowie czerwca. I GORĄCO POLECAM!!! PORTUGALIA JEST PRZEPIĘKNA!!!
byliśmy w Algarve, czyli na południu kraju - typowy wypoczynek, ale też jeździliśmy na własną rękę - opłaca się wynajem samochodu. Byliśmy w Lagos - koniecznie - przecudowne klify!
Pojechaliśmy na półwysep św. Wincenta - to jest miejsce, które koniecznie trzeba zobaczyć! tzn. dla mnie było to najpiękniejsze miejsce jakie widziałam w życiu
i jeszcze polecam rejs łódką, aby zobaczyć klify od strony oceanu- moja rada, aby wynająć mniejszą łódką, bo wtedy zmieści się w różne jaskinie. My wzięliśmy statek no i tak słabo czasem było coś widać.
Lizbona - byliśmy jeden dzień - miasto fantastyczne! najbardziej podobało mi się, że zachowany jest klimat tego miasta, że pomimo iż jest "europejską stolicą" na siłę nie wrzuca się wieżowców, szklanych drapaczy chmur ani nic w podobie. piękna architektura, uliczki, koscioły.
Kolejnym razem robiy objazdówkę - Algarve - Lizbona - Porto |
|
|
|
|
Jackk9181jf
Dołączył: 16 Lut 2023 Posty: 10 Skąd: France
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2023 1:23 pm
|
|
|
Portugalia jest wspaniała! |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
| |
|
|