przekŁucie uszu |
Autor |
Wiadomość |
Aida
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Lut 2008 Posty: 82 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 5:25 pm przekŁucie uszu
|
|
|
Przepraszam dziewczyny, że się wcinam z moim pytaniem w wątek o biżuterii, ale po prostu nie znalazłam lepszego miejsca.... Gdzie w Łodzi (na Górnej) można profesjonalnie, szybko i (najlepiej) bezboleśnie przekłuć uszy ? Pytałam w salonach kosmetycznych i nikt nie miał odpowiedniego sprzętu.
edit: Wątek wydzielony z innego tematu
dodaŁam opis tematu
Sajonara6 |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Nie Maj 11, 2008 2:03 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 5:42 pm
|
|
|
Aida... no mnie troszkę zdziwiło, że w gabinetach kosmetycznych nie mają sprzętu do przekłuwania uszu. W końcu jest to już tak tradycyjny i popularny zabieg, że raczej powinni mieć pistolety.
A popytaj może w centrum
edit: usunęŁam część posta dot. wypowiedzi w innym wątku
Sajonara6 |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Nie Maj 11, 2008 12:45 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Aida
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Lut 2008 Posty: 82 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 9:07 pm
|
|
|
misia-misia napisał/a: |
Aida... no mnie troszkę zdziwiło, że w gabinetach kosmetycznych nie mają sprzętu do przekłuwania uszu. W końcu jest to już tak tradycyjny i popularny zabieg, że raczej powinni mieć pistolety.
A popytaj może w centrum |
Mnie też to zdziwiło. Byłam przekonana, że każda poważna kosmetyczka świadczy tak prostą usługę. Nie wiem, może jest to usługa zbyt prosta i nieopłacalna. Dzisiaj pytałam w 4 miejscach i obsługa z pełnym politowania uśmiechem odpowiadała, że u nich nie przekłuwa się uszu. To jak kobiety sobie (czy też swoim córkom) przekłuwają uszy? W łazience, za pomocą igły i mydła? |
_________________
|
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 12:37 am
|
|
|
Mnie ten problem dotknąŁ w zeszŁym roku. Faktycznie strasznie trudno mi byŁo znaleźć lokal, w którym przebito by mi uszy. Ale w końcu się udaŁo - salon kosmetyczny przy ul. Lubelskiej 4/6 |
Ostatnio zmieniony przez gosc Nie Maj 11, 2008 12:46 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Abudabi
żona swojego męża
Wiek: 40 Dołączyła: 18 Kwi 2007 Posty: 434 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 11:05 am
|
|
|
Aida napisał/a: | To jak kobiety sobie (czy też swoim córkom) przekłuwają uszy? W łazience, za pomocą igły i mydła? |
Ciocie pielęgniarki przy pomocy kolczyka i korka
Mnie tak przebijano - i gdybym miała zdecydować się na to po raz drugi, poleciałabym do salonu. Przebijałam uszy w czerwcu, prawe paprało mi się do września ble |
_________________
16.08.08 |
|
|
|
|
Aida
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Lut 2008 Posty: 82 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 11:11 am
|
|
|
Abudabi napisał/a: | Przebijałam uszy w czerwcu, prawe paprało mi się do września ble |
To może ja za późno się za to wzięłam? Może mi się do września nie zagoić? |
_________________
|
|
|
|
|
Abudabi
żona swojego męża
Wiek: 40 Dołączyła: 18 Kwi 2007 Posty: 434 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 12:35 pm
|
|
|
Etam - ja była ekstremalnym przypadkiem.
najpierw ciocia mi to ucho przebiła krzywo, i musiała poprawiać - w sumie jeden ból.
Zaraz po przebiciu nie wolno jakiś tam czas wyjmować tych kolczyków, na co moja mama kupiła mi piękne, z kryształami, jednego przełożyłam - drugiego nie. Pojechałam do cioci - przebiła 3x, a 4x sama przebiłam, jak misię w nocy kolczyk odpiął i przesunął "zgubił wylot"
Jeśli przekłujesz w sterylnych warunkach i będziesz grzecznie słuchała instrukcji, że w uchu potem jakiś czas grzebać nie wolno - zagoi Ci się spokojnie |
_________________
16.08.08 |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 2:05 pm
|
|
|
Zgadzam się z Abudabi
ja przebijaŁam uszy w kwietniu, żeby na czerwiec byŁy zagojone i żebym mogŁa moje kolczyki zaŁożyć. Wszystko się pięknie zagoiŁo więc nie martw się Aida |
|
|
|
|
klarysa
Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 895 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 5:06 pm
|
|
|
uszu nie powinno sie przbijac pistoletem. ta maszynka rozrywa tkanke, rana jest szarpana i dluzej sie goi. wieksze szanse na papranie sie. najlepiej zrobic to w salonie tatuazu, gdzie przebijaja rozne czesci ciala igla z wenflonem.
jesli chodzi o umiejetnosci kosmetyczek - mnie kiedys przebila ucho dziewczyna ze sklepu z akcesoriami (w szkocji to bylo). miala mi poprawic stare dziurki, ktore troche zarosly. miala pistolet. zrobila to oczywiscie zle, w innym miejscach, krzywo. kolczyki wyjelam po 3 dniach i nowe dziurki zarosly. strata czasu i pieniedzy.
dziurki goja sie nawet w 2 tygodnie, ale przez 3 miesiace nie mozna nosic dlugich i/lub ciezkich kolczykow, bo porozciagaja nam dziurki |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 5:16 pm
|
|
|
ja miałam przebijane uszy pistoletem w salonie i nic mi sie nie paprało, dziurki są róne, jedynie kosmetyczka zaleciła przcierać koło dziurki wodą utlenioną przez jakieś 3 dni, tak zrobiłam a kolczyki zmieniłam już na swoje po tygodniu |
_________________
|
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 12:38 pm
|
|
|
Przebijanie pistoletem jest szybkie, w miarę bezbolesne i uszy dość szybko się goją, nawet jeśli jest to rana szarpana. Łatwo też równo przekłuć.
Natomiast poprawki pistoletem są z tego co wiem niewskazane, bo na istniejącej dzirce pistolet może się obsunąć i przekłuć ucho w zupełnie innym miejscu.
Mnie kiedyś brzydko zarosła jedna z dziurek i kosmetyczka przebijała mi ponownie kolczykiem, warstwa po warstwie tak, żeby trafić w to samo miejsce. Dziurka była bardzo brzydka i długo mi się paprała, ale nie dłużej niż 2 miesiące, więc po normalnym przekłuci na pewno zagoi ci się do ślubu. |
|
|
|
|
truskawka_ja
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 781 Skąd: ...
|
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 2:25 pm
|
|
|
Ja też miałam przebijane uszy pistoletem, u kosmetyczki. Szybko mi się zagoiły - bez żadnych problemów. |
|
|
|
|
agunia84
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lip 2007 Posty: 3627 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 16, 2008 10:21 am
|
|
|
Mi kilkanaście lat temu kosmetyczka przebijała uszy igłą. Był okres, że nie nosiłam kolczyków i musiałam sobie przebić ponownie uszy, zrobiłam to sama dobrze naostrzonym kolczykiem to nic trudnego i prawie nie boli |
|
|
|
|
Aida
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Lut 2008 Posty: 82 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 20, 2008 12:43 pm
|
|
|
Super, dzięki dziewczyny za opinie. Jestem umówiona na przekłucie już jutro. 45 zł razem z kolczykami. Tydzień temu musiałam się zapisać, bo kolejki jak do oklulisty |
_________________
|
|
|
|
|
|