Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Dzieci o ślubie
Autor Wiadomość
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 2:09 am   Dzieci o ślubie

Na początku mojego filmu ze ślubu jest rozmowa dzieci o ślubie. Oto ona (ha, zadałam sobie trud, żeby to napisać :wink: ). Pytania są od dorosłego prowadzącego rozmowę:

- Co to jest ślub?
- To jest coś takiego jak dziewczyna i chłopak związują się na zawsze.
- Czym?
- Taką miłością, ale nie taką miłością, że człowiek całuje się, miłością inną, że oni będą razem, że oni nigdy nie będą dla siebie samotni, może czasami jak chłopak wyjedzie gdzieś...
- I jak tak długo nie wraca.
- Skąd?
- Z urlopu.
- A on sam by jeździł na urlop?
- Noooo, chyba miałby jej dosyć, bo ciągle mu kazała sprzątać, sama by się byczyła. ?lub jest zawsze tragiczny.
-Dlaczego?
- To jest trochę trudne. Trzeba się wystroić. No, to jest pieniężnie trudne.
- Ludzie po prostu się denerwują. Na ślubie musi być pięknie, bo na ślubie jest jak u przyjęciu na kawalera. I jak mówią, że nie chcą podać sobie dłoni, to jest żałosne, po prostu.
- A jak to się dzieje, że ludzie jednak decydują się na ślub?
- Oni są trochę oczadziali tą miłością.
- Najpierw muszą się zaręczyć, a później dwa miesiące czekają na ślub. A potem trzy miesiące na dziecko.
- Niestety tak. Chyba, że ktoś wcześniej z nich zrezygnuje, na przykład. To wcale nie trudne. To jest tylko powiedzieć: Zrezygnowałem! Już chcę inną żonę. Ale żona wtedy łatwo się obraża. Ale jego to już nie obchodzi. Ma to w nosie. Po prostu jest dużo babek na świecie.
- A co najczęściej decyduje o tym, że ludzie jednak postanawiają ze sobą przeżyć życie?
- Mają już ciążę i nie chcą się rozłączyć. Przynajmniej na razie, dopiero potem, tak jak moi rodzice się kłócą.
- A jak najczęściej wygląda taki uroczysty ślub?
- Trzeba wziąć kredyt, żeby zapłacić za księdza, żeby na kucharki zapracować.
- Na kelnerkę trzeba zapracować.
- A jak wygląda przysięga małżeńska?
- ?e do siebie przysięgają. Pan mówi tak: Ja ciebie nigdy nie zapuszczę, bo ty jesteś piękna. I potem jest:
- Ogłaszam was mężem i żoną. Możecie się pocałować.
- Ja na to nie patrzę, bo ja się trochę wstydzę i to jest za bardzo piękne.
- A co w tym jest takiego najpiękniejszego?
- Ostatnia fajna chwila w ich życiu. To jest jak dotykają do siebie serca się.
- A dlaczego Panna Młoda ma wtedy białą sukienkę?
- To jest symbol dziedzictwa.
- ?e ona już jest nie dotykania. To jest też trochę do dekoracji.
- Każdy ma po jednej szansie, żeby powiedzieć: Tak. Jak ją straci to musi zostać jaroszem.
- A kto to jest jarosz?
- Człowiek je tylko same warzywa. Bo żona nie będzie mu gotowała schabowych. Taka przyszłość go czeka.
Ostatnio zmieniony przez EwaM Sob Wrz 20, 2008 2:10 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 8:56 am   

Ewus, a co to byly za dzieci? Te "Wasze"? Bo teksty przednie. najbardziej podobał mi sie ten: " Oni są trochę oczadziali tą miłością.
- Najpierw muszą się zaręczyć, a później dwa miesiące czekają na ślub. A potem trzy miesiące na dziecko." :smile: :smile: :smile:
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 9:20 am   

Nie, to nie nasze dzieci. To jakieś nagranie, przypuszczam, że można je gdzieś w internecie znaleźć.
Fajne nie? Takie terie poskładane w kupkę z tego co usłyszały od rodziców, albo w telewizji, a resztę sobie dopowiedziały.
Np, ten tekst: nigdy cię nie zapuszczę
 
 
evelinka 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lut 2008
Posty: 554
Skąd: ja to mogę wiedzieć?
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 1:30 pm   

tego można posłuchać na youtube.pl nosi tytuł "co to jest ślub?"
posłuchajcie

znam to już bardzo dawno. Mam nawet dwie płyty z takimi nagraniami. Dzieciaki mówiły o baaaaardzo różnych dziedzinach życia. Podobno w radiowej Trójce to kiedyś było puszczane
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 1:35 pm   

Już spotkałam się tymi wypowiedziami, zresztą też w formie wstawki w filmie ślubno- weselnym- trzeba przyznać, że nikt tak jak dzieci nie potrafi opowiadać o miłości i ślubie :mrgreen:
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
Yoanna 
mamuśka


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 1441
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Wrz 24, 2008 5:14 pm   

Nie no.... rewelacja :x_rot
_________________
 
 
doni_iza 

Wiek: 42
Dołączyła: 29 Paź 2007
Posty: 1974
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 25, 2008 8:28 am   

Dzieciaki są świetne, super pomysł na wstawienie ich wypowiedzi filmie :x_rot :x_rot :x_rot
_________________
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 25, 2008 9:16 am   

Tak się zaczyna nasz film. Lecą dzieci i nasze zdjęcia z dzieciństwa i późniejsze. Wszystkie te, które wyladowały w podziękowaniach dla rodziców.
Najlepsze jest to, że te dzieciaki tak rozpraszają, że nikt zdjęć praktycznie nie zauważa :D
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 25, 2008 6:10 pm   

Ja też mam to wmotowane ale po pierwszym toaście jak goście zajumja miejsca :)
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
Pamcia 


Wiek: 39
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 481
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 01, 2008 11:07 am   

My również mamy cos takiego na filmie z wesela, wypadło to super :)
_________________


Nasza data: 08.08.2008!!
 
 
yennefer 

Dołączyła: 14 Wrz 2008
Posty: 641
Skąd: nowhere
Wysłany: Czw Paź 02, 2008 8:36 pm   

Widziałam taką wstawkę i, szczerze, nie podobało mi się. Przede wszystkim to smutne jak te dzieci widzą ślub :(
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Pią Paź 03, 2008 11:47 am   

yennefer napisał/a:
to smutne jak te dzieci widzą ślub :(

to prawda, a najgorsze, że to dorośli wywoŁują takie wypaczone widzenie maŁżeństwa przez wŁasne dzieci.
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Sro Paź 08, 2008 3:58 pm   

mam ten sam tekst na początku płyty.
 
 
jpuasz 


Dołączyła: 17 Maj 2006
Posty: 1210
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 08, 2008 4:03 pm   

Jak pierwszy raz usłyszałam to nagranie (kilka lat temu) to śmiałam się i było dla mnie rewelacyjne. Dopiero z czasem zrozumiałam to co już napisały yennefer i Sajonarka. Dopiero jak zaczęłam się przygotowywać do tego dnia zaczęłam sie zastanawiać czemu dzieci tak to interpretują, no i jaką rolę mają w tym rodzice i pewnie niestety media. I w tym momencie to naprawde nie jest dla mnie śmieszne, tylko smutne.
_________________
Pozdrawiam :)
Paulina



 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 08, 2008 4:15 pm   

Też to zauważyłam. ?e z całą pewnością na taką wizję ślubu u tych dzieci wpływ mają bliscy dookoła nich. Np tekst: tak jak moi rodzice się kłócą.
Ale trzba też pamiętać, że dzieci mają niezwykły talent do przesady i wymyślania historii. Czego nie zrozumieją to zmyślą. Np tekst o jaroszach jest ewidentnie wyssany z palca. Poskładany w kupkę z gdzieś zasłyszanych pojedynczych słówek.
No i trzeba też pamiętać, że całe nagranie jest zmontowane, więc są tam wybrane najlepsze i najbardziej absurdalne kawałki.
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Sro Paź 08, 2008 6:39 pm   

Dzieci opowiedziały tą historie swoimi słowami i nie jest ona zmontowana-oglądając różne programy z udziałem dzieci,popatrzcie jak odpowiadają na pytania zadane przez dorosłych-dokładnie tak jak w tej "opowieści" do płyty.
Ich odpowiedzi sa szczerze i prawdziwe,dzieci odpowiadają tak jak to postrzegają.Usłyszały kiedyś słowo "jarosz" zapewne z usta dorosłego i same tak powiedziały-chcąc być też dorosłymi.
Ostatnio zmieniony przez Audiolka Sro Paź 08, 2008 6:41 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl