Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Ile przed?
Autor Wiadomość
monula 


Wiek: 44
Dołączyła: 03 Kwi 2005
Posty: 15
Skąd: Łódż
Wysłany: Wto Maj 17, 2005 3:19 pm   Ile przed?

Mam pytanie do moich bardzoej zorientowanych koleaznek...czy nauki przedmalzemskie mozna zrobic w kazdej chwili czy nie wczesniej niz np 6 m-cy przed slubem??
_________________
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Wto Maj 17, 2005 3:34 pm   

O ile ja się orientuję, to w kazdej chwili można zacząć, ślubując można mieć nauki rozpoczęte lub nawet nie mieć ich wcale ( patrz - ślub mojego brata ciotecznego) - ale wszystko zależy od księdza dającego ślub.

U mnie powiedziano - mogą być rozpoczęte...
_________________

 
 
 
Agni 


Wiek: 48
Dołączyła: 02 Sie 2004
Posty: 294
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 17, 2005 3:42 pm   

mozna mieć dużo wcześniej - znaczy się - nawet przed planami ślubnymi :) - można chodzić nawet z inna osobą :lol:

natomiast - w drugą stronę - zak·ładając że wszedzię wymagają albo ze szkoły albo z kursu - to na kurs trzeba się zapisać tak żeby zdążyć przed (bo to wyjątki gdzie uznają rozpoczęte nauki - chyba że śluv jest z nagłych powodów)
_________________
3m się Gość !
 
 
monula 


Wiek: 44
Dołączyła: 03 Kwi 2005
Posty: 15
Skąd: Łódż
Wysłany: Wto Maj 17, 2005 8:15 pm   

Kati napisał/a:
O ile ja się orientuję, to w kazdej chwili można zacząć, ślubując można mieć nauki rozpoczęte lub nawet nie mieć ich wcale ( patrz - ślub mojego brata ciotecznego) - ale wszystko zależy od księdza dającego ślub.

U mnie powiedziano - mogą być rozpoczęte...


Dzieki:))
_________________
 
 
 
niqs 

Dołączyła: 30 Mar 2005
Posty: 26
Skąd: krakow/lodz
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 9:37 am   

wlasnie odbylismy nauki weekendowe
16 godzin to czas nie do wysiedzenia dla normalnego czlowieka, w tym czasie mielismy dwie msze sw kazda z kazaniem 45 minut
(czesc koscielna jeszcze byla i tak spoko)
To co uslyszalam na temat malzenstwa od osob swieckich , ktore prowadzily nauki o zgrozo, gdybysmy nie mieszkali juz od jakiegos czasu razem to po tym co uslyszalam chyba nie zdecydowalabym sie na slub.
My mamy do slubu 4 tygdnie nauki zrobilismy ale uslyszalam ze jeszcze w poradni malzenskiej czekaja nas 3 wizyty a to czas okolo miesiaca .
wiec lepiej zrobic nauki wczesniej 3-4 mieisace niz tak jak my bo zostaje a przynajmniej nam zostal duzy niesmak.
_________________
Moje TAK wypowiem 25 czerwca o 16.15
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 10:08 am   

niqs napisał/a:
To co uslyszalam na temat malzenstwa od osob swieckich , ktore prowadzily nauki o zgrozo, gdybysmy nie mieszkali juz od jakiegos czasu razem to po tym co uslyszalam chyba nie zdecydowalabym sie na slub.


Hm, no ja też się różnych bzdur dowiaduje, ale nauki są ogólnie bezbolesne.

ps. to czego się dowiedziałaś, że byś się nie zdecydowala na ślub??
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 10:53 am   

Tez jestem tego ciekawa, napisz..... Pleeeeeeeeeeeeeeeeeeease:)
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 11:16 am   

bajeczka napisał/a:
Tez jestem tego ciekawa, napisz..... Pleeeeeeeeeeeeeeeeeeease:)


Bajeczka jestesmy ciekawskie, nie?? :lol:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 3:47 pm   

KasiaK napisał/a:
bajeczka napisał/a:
Tez jestem tego ciekawa, napisz..... Pleeeeeeeeeeeeeeeeeeease:)


Bajeczka jestesmy ciekawskie, nie?? :lol:


Noooooooooo. Będziemy się smażyc w piekle. :firejump:
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
Mika 


Wiek: 44
Dołączyła: 19 Mar 2005
Posty: 1034
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 7:24 pm   

Nie wiem co musiałabym usłyszeć żeby mi się ślubu odechciało. Ja nauki mam już za sobą było przeważnie nudno, ale da się to przeżyć. Jeśli ktoś się z poglądami księży nie zgadza to wpuszcza jednym uchem a drugim wypuszcza. Jedyne co mogło być dla kogoś kontrowersyjne to nauki o płodności, naturalnym planowaniu, rodziny, antykoncepcji i przerywaniu ciąży. Przyznam się, że już bardziej podobała mi się wizyta w poradni rodzinnej mimo tego że pani sprawdzała moją wiedzę w zakresie wyznaczania dni płodnych i nie płodnych... :lol:
_________________
http://www.biurotassa.pl
 
 
 
Anion 

Wiek: 40
Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 9:39 pm   

My uczestniczyliśmy w naukach w niedzielę palmową pod koniec marca, a ślub mamy 20 sierpnia. W naszej parafii nie ma poradni rodzinnej bo pani instruktorka od kilku miesięcy jest chora. Nauki były tylko raz (2 godziny). Tak więc wszystko było na spokojnie i bez stresu że nie zdążymy. Lepiej nauki odbyć wcześniej, niż później się stresować!!!
_________________
 
 
ewig 


Dołączyła: 10 Cze 2005
Posty: 244
Skąd: łódzkie
Wysłany: Pią Lip 01, 2005 9:31 pm   

My z N.mielismy oboje robione nauki w liceum na rel. Musimy uzupelnic poradnie rodzinna,bo tego w szkole nie zrobi sie :( I troche sie tego obawiam,bo osoba, ktora sie zajmuje tymi spotkaniami, to okropny formalista... Grrr. Czy ktos mi moze powiedziec,jak to wyglada i kiedy sie mamy zglosic do tej poradni,na ile przed slubem?
_________________

 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lip 02, 2005 8:08 pm   

To te świadectwa z liceum nie załatwiają od razu sprawy poradni?

Nam ksiądz nic nie mówił o jakimś uzupełnianiu mimo ze swiadectwo przejrzał :shock:
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
Mika 


Wiek: 44
Dołączyła: 19 Mar 2005
Posty: 1034
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lip 02, 2005 8:16 pm   

Niestety poradnia rodzinna to całkiem oddzielna sprawa my jeszcze w dodatku musimy iść na spotkanie poświęcone teologii sakramentu małżeństwa mimo zaświadczenia ze szkoły
_________________
http://www.biurotassa.pl
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lip 02, 2005 9:32 pm   

bajeczka napisał/a:
To te świadectwa z liceum nie załatwiają od razu sprawy poradni?

Bajeczko, piszę to już któryś raz. :wink: Co ksiądz to inaczej, nie masz co się sugerować naszymi wypowiedziami. :? Albo się zapytaj księdza wprost albo się nie pytaj w ogóle żeby sobie przypadkiem nie przypomniał. :wink:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lip 03, 2005 7:59 am   

zastosuje sie do drugiej czesci rady ;)
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
Mefiu 


Wiek: 45
Dołączył: 10 Maj 2005
Posty: 66
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 8:42 am   

Z tego co ja wiem, to nauki trfaja minimum 4 miesiace, ale jeżeli ktoś miał w liceum religie i ma z niego świadectwo, to myśle że ksiądz przyjmie. To też zależy od księdza i od jego podejścia. Czasami przymykają oczy :P
_________________




Pozdrawiam Gość
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 9:14 am   

Mefiu napisał/a:
Z tego co ja wiem, to nauki trwaja minimum 4 miesiace, ale jeżeli ktoś miał w liceum religie i ma z niego świadectwo, to myśle że ksiądz przyjmie. To też zależy od księdza i od jego podejścia. Czasami przymykają oczy :P


no właśnie wszystko zalezy od księdza i parafii. My mięliśmy 7 spotkań po 45 minut co piątek - wyszło prawie dwa miesiące, ale nauki przyjemne( chociaz nie wiele mnie nauczyły) i bez "bólu" ( mowa o naukach w Kościele Pasjonistów na Teofilowie).
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
ananka 


Dołączyła: 19 Paź 2005
Posty: 3
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Sro Paź 19, 2005 11:28 am   

Mam pytanko odnośnie nauk przedmałżeńskich. Wiecie może gdzie te nauki prowadzone są ciekawie i z sercem? Bo jak już poświęcić czas to przynajmniej z pożytkiem :)

:D ?yczę miłego dnia wszystkim
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 19, 2005 9:16 pm   

ananka napisał/a:
Wiecie może gdzie te nauki prowadzone są ciekawie i z sercem?

:arrow: http://www.forum.wesele-l...opic.php?t=2452
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Sro Paź 19, 2005 9:46 pm   

Nam do ślubu zostało już niecałe 10 miesięcy ale już teraz martwie się naukami. Ja z moim P. oboje studiujemy zaocznie i tak jakoś w tym roku wyszło, że mamy zjazdy na zmiane także każdy weekend zajęty. Ja mam taki plus że wykłady w niedziele moge sobie odpuścić ale P. ma w niedziele same ćwiczenia i laboratoria aż do 18:00 a u nas nauki są o 16:00. Tak więc nauki normalne jak i weekendowe odpadają. Nie mamy wolnej żadnej niedzieli.
Miał ktoś taką sytuacje ?? ? Bo juz teraz sie tym martwie. :?:
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 20, 2005 9:44 am   

Edi nie martw się na zapas niepotzrebnie, na pewno gdzieś w jakiejś parafi jest kurs który godzinowo będzie Wam pasował, może jakiś przyśpieszony, a jak nie trzeba będzie sobie zrobić na uczelni wagary ;-)
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Czw Paź 20, 2005 5:48 pm   

KasiaK napisał/a:
Edi nie martw się na zapas niepotzrebnie, na pewno gdzieś w jakiejś parafi jest kurs który godzinowo będzie Wam pasował, może jakiś przyśpieszony, a jak nie trzeba będzie sobie zrobić na uczelni wagary ;-)


To ja i tak sobie zrobie wagary tylko nie wiem co będzie u P. po wagarach??
Watpie żeby jego wykładowcy traktowali nauki przedmałżeńskie jako wystarczający powód nieobecności, tam panuje zero zrozumienia. :?
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 21, 2005 9:21 am   

Edi napisał/a:
To ja i tak sobie zrobie wagary tylko nie wiem co będzie u P. po wagarach??
Watpie żeby jego wykładowcy traktowali nauki przedmałżeńskie jako wystarczający powód nieobecności, tam panuje zero zrozumienia. :?


może załatwcie sobie zwolnienia lekarskie, trzeba cos kabinować
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
magda81 


Wiek: 42
Dołączyła: 09 Paź 2005
Posty: 221
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 01, 2005 9:35 pm   Re: Ile przed?

hmm ...ksiadz powiedzial ze na trzy miesiace przed musimy przyniesc wszytskie papierki.....
_________________
jeszcze tylko..

just married
Pozdrawiam Cię cieplutko Gość
 
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Wto Lis 01, 2005 10:09 pm   

My idziemy na nauki 9 m-cy przed ślubem :)
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 02, 2005 11:51 am   Re: Ile przed?

magda81 napisał/a:
hmm ...ksiadz powiedzial ze na trzy miesiace przed musimy przyniesc wszytskie papierki.....

Może miał na myśli "nie wcześniej niż na 3 miesiące przed"? Bo załatwienie USC trochę czasu zajmie, a papierki od nich są ważne tylko 3 miesiące, podobnie jak odpisy chrztu.
Ale inne papierki, w tym o naukach, możecie przynieść wcześniej.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
magda81 


Wiek: 42
Dołączyła: 09 Paź 2005
Posty: 221
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lis 07, 2005 6:01 pm   Re: Ile przed?

chyba kryszko masz racje:) eh te stresy:)
_________________
jeszcze tylko..

just married
Pozdrawiam Cię cieplutko Gość
 
 
 
aggna 

Dołączył: 04 Sty 2005
Posty: 319
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Sro Lis 09, 2005 7:08 pm   Re: Ile przed?

Ananka gdzie masz wesele?? :D
 
 
pidzamka81 


Wiek: 42
Dołączyła: 18 Sty 2006
Posty: 22
Skąd: Zgierz
Wysłany: Sro Sty 18, 2006 11:44 pm   NAUKI PRZEDMAŁ?E?SKIE

witam wszystkich. 9 września zamierzamy z moim narzeczonym się pobrać. Sala już zamówiona- do księdza dzwoniłam, zaklepał termin. Powiedział mi że mamy się zgłosić po 9 czerwca z dokumentacją.
I w związku z tym moje pytanko. Ja mam ukończony kurs przedmałżeński z liceum, niestety mój narzeczony nie ma.
Czy nauki przemałżeńskie musimy załatwiać już teraz czy dopiero po wizycie u księdza tj. po 9 czesrwca?
bardzo prosze o odpowiedz.
POzdrawiam.

P.S. Ksiądz nic o naukach przez telefon nie mówił. Spisał tylko nasze nazwiska i zaklepał godzinę i date.

I jeszcze jedno pytako. Czy dla księdza ma znaczenie że przyszli młodzi są razem zameldowani? Pytan bo w lutym mamy odbiór mieszkanek i oczywiście zameldujemy sie obydwoje.

A ślub planujemy brac w Kościele Najświętszje Marii Różańcowej w Zgierzu/

POzdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedz
 
 
 
Linka 


Wiek: 45
Dołączyła: 29 Mar 2005
Posty: 334
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 19, 2006 10:15 am   

Pidzamko - 1 - zapraszamy do Powitań, a co do pytań :
- lepiej sie zorientowac wczesniej w parafii czy to zaświadczenie z kursu w szkole wystarczy, bo jeszcze mogą wymagać wizyty w poradni małżeńskiej. Co do kursu przedmałżeńskiego to chyba lepiej go zrobić przed wakacjami. Zależy też gdzie planujecie, nie wszędzie są organizowane przez cały rok.
- zameldowanie, hm... ksiądz może kręcic nosem, że mieszkacie razem, ale to zawsze można jakoś wyjaśnić, w każdym razie nie powinno mieć znaczenia. :)
_________________


:)
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 19, 2006 10:23 am   

Zależy gdzie będziecie uczęszczać na nauki, bo różnie trwają. Generalnie na nauki można chodzić kiedy się chce, nie potrzeba do tego żadnych ustaleń z księdzem. I nie wszędzie honorują świadectwa z liceum - musicie się spytać księdza z parafii, w której macie ślub, żeby potem nie było problemów.
 
 
pidzamka81 


Wiek: 42
Dołączyła: 18 Sty 2006
Posty: 22
Skąd: Zgierz
Wysłany: Czw Sty 19, 2006 2:07 pm   

Dzięki dziewczyny za informacje:) A czy ma znaczenie gdzie bedziemy uczeszczac na nauki. Dowiedziałam się ze w innej parafii nauki zaczynają się w marcu, więc się zapiszemy, bo mój narzeczony nie chodził na religię w liceum :( Więc bede chodziła z nim.

Pozdrawiam was serdecznie i dzięki za ciepłe przyjęcie do waszego grona. :D
_________________
PRZESYŁAM BUZIACZKI I ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA Gość
 
 
 
Linka 


Wiek: 45
Dołączyła: 29 Mar 2005
Posty: 334
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 19, 2006 2:54 pm   

pidzamka81 napisał/a:
A czy ma znaczenie gdzie bedziemy uczeszczac na nauki. Dowiedziałam się ze w innej parafii nauki zaczynają się w marcu, więc się zapiszemy, bo mój narzeczony nie chodził na religię w liceum :( Więc bede chodziła z nim.


Nie powinno to mieć znaczenia, że nauki bedą w innej parafii.

Ja też musiałam chodzić, mieliśmy podobną sytuację, moj P. też nie chodził w liceum na religię...więc sobie potem pochodził na nauki :lol:
_________________


:)
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 8:39 pm   

ja nauki przed małżeńskie odbede po świętach wielkanocnych :) razem z Nikulcem :D to bedzie na 4 miesiace przed ślubem :)
_________________
 
 
 
kancia5 

Wiek: 44
Dołączyła: 30 Cze 2008
Posty: 22
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 30, 2008 8:44 am   

Ja mam pytanko:
Bo ja już mam nauki z liceum, a mój narzeczony nie, ale to akurat nie problem.
Bo podobno prócz tych kościelnych nauk są obowiązkowe (i to chyba nie jest wymóg kościoła tylko raczej prawa) jakieś spotkania w poradni. Gdzie są te poradnie? No i oczywiście na ile przed ślubem powinno się je załatwić.
Z góry dzięki za pomoc
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 30, 2008 9:05 am   

Kancia5 - o poradni jest odpowiedni wątek i tam też zapraszam ze swoim pytaniem: http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=38

A czy poradnia ma być czy nie zależy od parafii. Musisz się zapytać w swojej.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
sammy 

Dołączyła: 27 Lut 2009
Posty: 17
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Mar 15, 2009 11:33 am   

a trzeba razem chodzić na te nauki?
bo my mamy problem czasowy i organizacyjny żeby razem tam dotrzeć
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 9:06 am   

Nie trzeba. Jedno i drugie z was musi mieć zaświadczenie o naukach, ale nie muszą to być te same nauki.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 11:22 pm   

Nam do slubu zostal jeszcze rok i miesiac :) a juz prawie 2 miesiace temu zaliczylismy sobie nauki razem z poradnia i mamy spokój :smile:
_________________
 
 
Karolka_23 


Wiek: 43
Dołączyła: 28 Kwi 2008
Posty: 162
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Cze 15, 2009 4:23 pm   

My na nauki przedmałżeńskie uczęszczaliśmy pół roku przed ślubem, a dopiero za dwa tygodnie wybieramy się do poradni rodzinnej.
_________________
 
 
darling 


Wiek: 40
Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 181
Skąd: lodz
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 9:16 am   

My nauki rozpoczęliśmy w marcu, w maju się zakończyły, a ślub we wrześniu.
_________________
 
 
joannakarolina 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 401
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 10:44 pm   

My mieliśmy nauki przedmałżeńskie we wrześniu tego roku, a ślub odbędzie się w czerwcu przyszłego roku.
_________________
Pozdrawiam
Asia




===> 19.06.2010 r. ;)
 
 
Szczęsliwa M 

Wiek: 39
Dołączyła: 21 Wrz 2009
Posty: 103
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 11:51 pm   

My na 1,5 roku przed slubem chodzimy, żeby mieć z glowy bo wiadomo pożnbiej będą inne rzeczy do załatwiania.
_________________
Szczęśliwa M
 
 
 
randomgirl 

Dołączyła: 17 Sty 2010
Posty: 276
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Kwi 05, 2010 10:57 pm   

My też już mamy spokój... zaliczyliśmy je na 4 miesiące przed ślubem :smile:
_________________

 
 
Rzenka_86 


Wiek: 38
Dołączyła: 02 Wrz 2010
Posty: 78
Skąd: Łódż
Wysłany: Sro Wrz 29, 2010 9:51 pm   

My również chodziliśmy na nauki ponad 1,5 roku przed ślubem. Pasowały nam godziny, lokalizacja i już mamy to za sobą.
_________________
 
 
yorkwomen 

Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 8
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pią Lut 04, 2011 6:22 pm   

A ja i mój mieliśmy hee 3lata do przodu dobrze ze ważne są 5 lat te nauki
 
 
ewa.krzys 


Dołączyła: 17 Lut 2011
Posty: 2643
Skąd: z niedaleka
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 1:23 pm   

My na nauki chodzimy już teraz, a ślub mamy za półtora roku. Odpowiada nam to, że nauki odbywają się w piątki o 19, ponieważ oboje studiujemy zaocznie. Chociaż moja przyszła teściowa się śmieje, że jeszcze małżeństwem nie jesteśmy, a już na terapię będziemy chodzić :smile:
_________________


 
 
taja 


Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2193
Skąd: łódź bałuty-rtk
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 9:32 am   

my nauki zaczeliśmy jakoś w lutym 2011, ślub czerwiec 2012. i co najważniejsze z głowy będzie. odpowiadała mam późna godzina i bardzo blisko mamy, ok 5 minut do kościoła :)
_________________

 
 
Anna202 
Firma

Wiek: 40
Dołączyła: 03 Kwi 2011
Posty: 14
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 7:50 am   

Hej mam pytanko. Czy ilość godzin przeznaczonych na nauki przedślubne ustalona jest z góry, czy zależy od parafii, bądź księdza?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl