Przesunięty przez: szczako Wto Lip 25, 2006 6:58 pm |
Kopmuterowe wspomaganie fryzur ;) |
Autor |
Wiadomość |
Artek1977
Wiek: 46 Dołączył: 28 Sie 2004 Posty: 12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 02, 2004 10:06 pm Kopmuterowe wspomaganie fryzur ;)
|
|
|
Polecam program do dobierania fryzur, okularów i różnych dodatków. Wystarczy zeskanować swoje zdjęcię (np. takie jak do legitymacji) i można przebierać we fryzurach. Efekt niesamowity, jak to się człowiek zmienia od samej fryzury. Nazwa programu, to chyba Cosmopolitan Virtual Look (ale ten akurat jest chyba angielskojęzyczny). Dokładnej nazwy nie pamiętam, jak będę w domu to sprawdzę. Aha, zdjęcia najlepiej przygotować z ulizanymi włosami, bo nastroszone psują efekt . |
|
|
|
|
Kasia21
Wiek: 41 Dołączyła: 29 Sie 2004 Posty: 233 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Czw Wrz 02, 2004 10:47 pm
|
|
|
Ulizane to mało. Najlepiej kolorowe i w dodatku wielkości takiej, żeby odpowiadało perukom jakie tak są. Program ogólnie kiepski, jak dla mnie.....oczywiście |
_________________ Nigdy ne jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.... |
|
|
|
|
Anion
Wiek: 40 Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 240 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Czw Wrz 02, 2004 11:07 pm
|
|
|
Ciężko dobrac zdjęcie do programu, żeby nie "wystawało" z żadnej strony. Ale przyznaję,że przy niektórych eksperymentach mozna pośmiac sie do łez. |
_________________
|
|
|
|
|
Artek1977
Wiek: 46 Dołączył: 28 Sie 2004 Posty: 12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 02, 2004 11:41 pm
|
|
|
Można sobie poradzić przez "wymazanie" bujnej fryzury, albo też usunąć tło i zbędne, wystające elementy w jakimś edytorze graficznym, a następnie tak obrobione zdjęcie załadować do programu. |
|
|
|
|
Kasia21
Wiek: 41 Dołączyła: 29 Sie 2004 Posty: 233 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Pią Wrz 03, 2004 11:00 am
|
|
|
ja się jednak nie skuszę. Próbowała i ten program mi w żaden sposób niepodchodzi. Ale ubaw rzeczywiście jest niezły. |
_________________ Nigdy ne jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.... |
|
|
|
|
monicleo
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sie 2004 Posty: 124 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 08, 2004 4:47 pm
|
|
|
Kiedyś próbowałam i nic - poza śmiechem - jak już stwierdziliście, mi z tego nie wyszło.
Najtrudniej było z doborem pomadki, bo trzeba było obrysować usta - mordęga...
Ale mój przyszły szwagier kiedys doprawił mi różne welony i może te zdjęcia pomogą mi w wyborze welonu...
|
|
|
|
|
|