Kościół św. Maksymiliana Marii Kolbego w Łodzi |
Autor |
Wiadomość |
Karolcia
Wiek: 41 Dołączyła: 27 Wrz 2004 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2004 11:45 pm Kościół św. Maksymiliana Marii Kolbego w Łodzi
|
|
|
Czy ktoś mógłby udzielić jakiś informacji na temat ceremoni ślubnych w tym kościele Jak to wszystkowygląda, jak gra organista, czy łatwo jest się dogadać z tamtejszymi ludźmi ! A ijak duzo wczesniej trzeba rezerwowac terminy sierpniowe???? Posze o kilka słowek!!!!! |
_________________ [url=http://www.TickerFactory.com/]
[/url]
**** Karolcia **** |
|
|
|
|
Asia
Wiek: 41 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 21, 2004 4:47 pm
|
|
|
Karolciu, w tym kościele miała slub Mi - zwróć się więc do niej po potrzebne informacje.
A jeśli już masz ustaloną datę ślubu, to chyba nic nie stoi na przeszkodzie, by zarezerwowac również godzinę. My rezerwowaliśmy rok wcześniej, gdyż zależało nam na określonej godzinie. |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
Bombasik
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 41 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 25, 2006 12:17 pm
|
|
|
Ja mam ślub w tej parafii niedługo. Miałam małe problemy z proboszczem... Ale na razie nic więcej nie napiszę, żeby mnie nie zidentyfikował przypadkiem i nie popsuł ślubu... |
_________________
|
|
|
|
|
misiek
Dołączyła: 24 Sie 2006 Posty: 30 Skąd: Łódź- Londyn
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 8:57 pm
|
|
|
ja bralam slub w tej parafii 19 sierpnia tego roku i nie mialam problemow z zadnym z ksiedzy, wrecz przeciwnie bardzo pomogli. Nawet nie mielismy ostatnich trzech nauk przedmalzenskich i nikt sie tego nie czepial. |
|
|
|
|
Bombasik
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 41 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 10:07 am
|
|
|
no, my ostatnich 3 nauk też nie mieliśmy, ale jeden z księży był pomocny i podstęplował natomiast proboszc czepiał się wszystkiego - od kroju sukni, przez tatuaż po to, że mnie na mszy nie widuje... |
_________________
|
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 11:32 am
|
|
|
Bombasik napisał/a: | natomiast proboszc czepiał się wszystkiego - od kroju sukni, przez tatuaż po to, że mnie na mszy nie widuje... |
Kroju sukni sie czepial ? Czyli co konkretnie mu nie pasowalo ? |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 11:35 am
|
|
|
No właśnie też mnie to zastanowiło... Bo że księża mają problem z odkrytymi ramionami czy dekoltami, to wiem, ale skąd on wiedział, jak będzie wyglądała Twoja suknia? |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 11:39 am
|
|
|
Alma_ napisał/a: | księża mają problem z odkrytymi ramionami czy dekoltami |
vrrrrrr.........
I to mnie wlasnie lekko martwi. Nie to, zebym sie chciala jakos specjalnie rozneglizowac i wydekoltowac, ale jesli taka akurat koncepcje wygladu sobie ustale na ten dzien, to nie chcialabym, zeby ktokolwiek mial z tym problem... oprocz mnie Robie sie zla na sama mysl, ze musialabym cos zmieniac ze wzgledu na ksiedza, ktoremu "nie pasuje"...
vrrrrrr......... |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 11:44 am
|
|
|
5th, szczerze podziwiam Twoje samozaparcie w dążeniu do ślubu kościelnego pomimo negacji zasad i wartości Kościoła Katolickiego |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 12:03 pm
|
|
|
Kocie.... to nie do konca tak.... no ale ja sama siebie tez podziwiam. Ja po prostu nie cierpie zasad i regul, ktore wedlug mnie nijak sie maja do tego co czuje, wedlug jakich wartosci zyje. Gdyby chciec naprawde respetkowac wszystkie zasady Kosciola Katolickiego, to ciekawa jestem ile z nas tak naprawde powinno w ogole brac slub koscielny.
Ja po prostu nie jestem hipokrytka i otwarcie mowie co mi nie pasuje, zwalczam sztuczne i bezsensowne zakazy itd. Poza tym, uwazam, ze w tym dniu ma byc wszystko tak jak JA chce i juz |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
Megusia
Wiek: 40 Dołączyła: 01 Maj 2006 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 12:56 pm
|
|
|
Karolcia w końcu miała ślub w tej parafii. Nie wiem, czy miała jakieś przejścia z proboszczem, ale ślubu udzialał jej bardzo miły ksiądz, o charakterystycznej, dość dużej posturze. Jeśli chodzi o suknię, to miała odkryte ramiona i ślub został udzielony. |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 1:50 pm
|
|
|
FifthAvenue napisał/a: | Kocie.... to nie do konca tak.... no ale ja sama siebie tez podziwiam. Ja po prostu nie cierpie zasad i regul, ktore wedlug mnie nijak sie maja do tego co czuje, wedlug jakich wartosci zyje. Gdyby chciec naprawde respetkowac wszystkie zasady Kosciola Katolickiego, to ciekawa jestem ile z nas tak naprawde powinno w ogole brac slub koscielny.
Ja po prostu nie jestem hipokrytka i otwarcie mowie co mi nie pasuje, zwalczam sztuczne i bezsensowne zakazy itd. Poza tym, uwazam, ze w tym dniu ma byc wszystko tak jak JA chce i juz |
W 100% się zgadzam
Wątpię czy choć 1/100 z biorących ślub kościelny spełnia jego wszystkie warunki i stosuje się do reguł |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 2:10 pm
|
|
|
Kati, mój post dotyczył tylko i wyłącznie konkretnego przpadku 5th i nie dotyczył tylko jedej sprawy - kościół a suknia ślubna. Chodzi o całokształt. Ja nie generalizuję |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
Ostatnio zmieniony przez Kot Pią Wrz 01, 2006 2:11 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 2:13 pm
|
|
|
Kocie ale ja nie pisałam w kontekscie twojej wypowiedzi Ja się poprostu zgadzam z podejściem Fifth. Myślę podobnie |
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 2:20 pm
|
|
|
Dla mnie na przyklad taka suknia to jest wlasnie czesc calosci.... Po prostu mysle, ze pewne rzeczy latwiej nam zaakceptowac i miec "czyste sumienie". Ramiona zakryte, bo odkrytych nie wolno. I po sprawie, bo to TYLKO suknia przeciez. Ale mieszkanie wspolne przed slubem (zeby nie wspomniec o wspolzyciu) - tego do konca nie przestrzegamy....
Wychodzi na to, ze chyba wszystkie, chcac czy nie chcac traktujemy te katolickie zasady dosyc wybiorczo. Kwestia tylko kto co wybiera Ja zazwyczaj wszystko to co chce |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 4:04 pm
|
|
|
wdrażając się na nowo w moderowanie zwrócę uwagę, że trochę długi ten OT. |
_________________
|
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 4:23 pm
|
|
|
przepraszam i prosze o usuniecie tego co OT Tak ciezko sie czasem trzymac watku |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
misiek
Dołączyła: 24 Sie 2006 Posty: 30 Skąd: Łódź- Londyn
|
Wysłany: Pon Wrz 04, 2006 4:30 pm
|
|
|
ja nie moge narzekac na tych ksiezy, moze mialam do czynienia tylko z tymi wyrozumialymi, bo nie mialam problemu z niczym a i sukienke tez mialam z odkrytymi ramionami i nikt mi nie zwrocil uwagi.a zeby bylo malo to w dniu slubu zapomnielismy kartek od spowiedzi i bez nich slubu nam udzielono.Zycze kazdej dziewczynie zalatwiac slub z takimi ksiezami co ja. |
|
|
|
|
tajchi
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Wrz 2006 Posty: 28 Skąd: LONDON
|
Wysłany: Nie Wrz 17, 2006 12:55 pm
|
|
|
misiek napisał/a: | ja nie moge narzekac na tych ksiezy, moze mialam do czynienia tylko z tymi wyrozumialymi, bo nie mialam problemu z niczym a i sukienke tez mialam z odkrytymi ramionami i nikt mi nie zwrocil uwagi.a zeby bylo malo to w dniu slubu zapomnielismy kartek od spowiedzi i bez nich slubu nam udzielono.Zycze kazdej dziewczynie zalatwiac slub z takimi ksiezami co ja. |
jakie Ty miałaś szczęście, teraz to tylko wina picie Ci zostało na ealingu, i znowu powrót do rzeczywistosci, zapraszamy na Marconi Way |
_________________
|
|
|
|
|
misiek
Dołączyła: 24 Sie 2006 Posty: 30 Skąd: Łódź- Londyn
|
Wysłany: Nie Wrz 17, 2006 4:28 pm
|
|
|
ok to kiedy mam wpasc na winko? a tak wogole to mieliscie wpasc na plyte z poprawin. wczoraj ogladalismy wszystkie plyty |
Ostatnio zmieniony przez misiek Nie Wrz 17, 2006 4:28 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 18, 2006 6:33 pm
|
|
|
Proszę sprawy prywatne załatwiać na priv. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
betula
Wiek: 40 Dołączyła: 28 Wrz 2009 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 2:57 pm
|
|
|
odgrzewam temat, bo mam pytanie w sprawie organizacyjnej-na stronie internetowej parafii napisane jest, że w kancelarii płaci się osobno za usługi organisty (z których chyba chętnie bym zrezygnowała, bo głos tego pana średnio mi się podoba...) i za szpaler kwiatowy w kościele (dekoracje własne nie są dozwolone). Czy ktoś z Was miał taką dekorację i może powiedziec, jak to wygląda i ile kosztuje? Albo czy pozwalają miec własną muzykę-na żywo lub z taśmy?
Wiem, że o takie rzeczy teoretycznie można pytac w parafii, ale byliśmy już rezerwowac termin, ale ksiądz w kancelarii nie chciał rozmawiac o takich szczegółach-a chciałabym to wiedziec, żeby móc jakoś zaplanowac budżet... |
_________________
|
|
|
|
|
squib
Wiek: 40 Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 72 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 4:59 pm
|
|
|
odgrzewam temat kilka odpowiedzi na post betula tez by się przydały
My 10.07.2010 też bierzemy tam ślub
[ Dodano: Wto Sty 05, 2010 12:01 pm ]
betula, byłem wczoraj i rozmawiałem z proboszczem (to nawet miły człowiek)
z tego co się dowiedziałem to niestety przybraniem kosioła zajmują sie oni i nikt z zewnątrz nie może tego zrobić. Na oprawe muzycza się godzą i z organizty można zrezygnowac... gdzieś na youtubie jest filmik ze ślubu udzielanego w tym kosciele na którym jest pokazane przybranie koscioła jak znajde to wrzuce. Jeśli masz jakieś pytania to służe pomocą Pozdrawiam |
|
|
|
|
|