Forum Weselne miasta Łodzi

[bastia]

Witam

Czy ktos miał wesele na którejs z tych sal i jakie macie opinie, łacznie z orkiestra jaka organizatorzy proponują.

Pozdrawiam
Dorota

[jpuasz]

Poszykaj w tym wątku: Sale weselne w Łodzi i okolicach - nasze opinie.

A na przyszłość proponuję skorzystać z wyszukiwarki

[kryszka]

"Nowy Alf":
W "Nowym Alfie" wesele będzie miała =MiLi= jej wypowiedź oraz temat Nasze sale
Informacje o tej sali jeszcze tutaj:
http://www.forum.wesele-l...&highlight=#672

"Van Gogh":
http://www.forum.wesele-l...ghlight=#102711
http://www.forum.wesele-l...ghlight=#136467
http://www.forum.wesele-l...ghlight=#116078

[=MiLi=]

Bastia, ale ja też mam wesele 22 wrzesnia własnie w Nowym Alfie, więc termin zarezerwowany.

[kryszka]

No to doczytałam, że bastia masz już wybraną inną salę, także =MiLi= nie martw się.

[=MiLi=]

Uff hehe ja się sobą nie martwiłam, bo moja zarezerwowana i zadatkowana Chciałam już pozachwalać salę ale zorientowałam się, ze bastia w tym samym dniu ślub bierze co ja, więc co mi Jej z tego zachwalania by przyszło?

[martusiaaaaaa]

Byłam tam ostatnio na weselu, bylo ok 70 osób i powiem tak jeżeli ktoś planuje wesele na wiecej osob to będzie ciasno, teraz było tam w sam raz choć miejsca do tańczenia mogło być troszke więcej. Jest wydzielone pomieszczenie na "skarby" zamykane na kluczyk, młodzi mieli jedną z orkiestr poleconych w nowym alfie ( dwoćh panów i jedna pani, jeden pan z długimi włosami) super orkiestra, sama chciałabym ich mieć musze poprosić o namiary . Napoje było wliczone w cene ale pod przydziałem ileś tam na osobe, wieć młodzi dokupowali napoje, obsługa dość sprawna szybko się uwijali, chociaż później trzeba bylo troszke czekać na zamówioną kawę czy herbatę. Toalety czyste, teren zamykany chociaż miejsca na samochody niewiele ale przez ściane jest parking strzeżony i można sie dogadać. Na zewntątrz stoi kilka ławeczek więc można wyjść i się przewietrzyc, sala gdzie było jedzenie jest klimatyzowana, natomiast sala gdzie się tańczy nie, więc pot sie lał po czołach.

Ogólnie sala ok na około 70 osób.

[=MiLi=]

martusia mówisz o tej sali na dole, a ja będę miała wesele na gorze, tam jest sala na 120 osób.

[martusiaaaaaa]

Nie Milenko mówie o tej sali na górze, napisałam w temacie zresztą, jeśli ktoś Wam powiedzial ze to sala na 120 osób to Was wprowadził w duuuuuuży błąd, no chyba że lubicie ścisk..... bo na 70 osób było w sam raz, a przy tańczeniu były już problemy....

P.S. znamy sie osobiscie, jestem kolezanką Sebastiana z grupy

[=MiLi=]

Ooo Marta co Ty tu robisz?

Kilka osób znajomych miało tam wesela i nie narzekała a z tym tańczeniem to nie fart z tym, ze sala ma kształt baaardzo prostokątny....

[Kasjana]

Z sal, które oglądałam ta sprawiła na mnie najgorsze wrażenie. Fakt, że właścicielki są miłe, możliwe , że jedzenie jest pyszne - jednak sala (moim zdaniem) jest okropna. Są tam do wyboru dwie sale (o ile można to tak nazwać). Jedna- w piwnicy - koszmar (na małą ilość osób), druga na piętrze - fajna, pod warunkiem , że ma się ochotę tańczyć na korytarzu. Faktem jest, że cena jest bardzo niska (coś koło 90 zł za osobę) jednak nie sprawia miłego wrażenia. Ja wolę zapłacić więcej i mieć wesele w normalnych warunkach. Jedyny plus to ogrodzony ładny teren. Z zewnątrz wygląda dużo lepiej niż w środku.

[anuleczkam]

Podbijam. Interesują mnie wszelkie opinie na temat sali VanGogh. Wybraliśmy menu za 140 zł z DJ i apartamentem, ale nie wiemy, co to za DJ i czy nie zrezygnować z niego na rzecz jakiegoś innego.

[bruni]

anuleczka, ja byłam jako gość...
DJ jest kiepski (jesli to ten sam), o którym myśle...
byłam na weselu ok. 60osobowym i było ciasno - sala na górze...
jedzenie wg mnie było kiepskie i nieelegancko podane. osobiscie głodna byłam:( odradzałabym tam wesele...

[anuleczkam]

bruni no to się trochę podłamałam Twoją opinią, szczerze mówiąc Byliśmy tam na obiedzie i jedzonko całkiem mi smakowało. To samo, co jedliśmy, ma być w naszym menu weselnym. Chyba jeszcze tam podjadę i podpytam o tego DJ-a. Najgorsze jest to, że nawet nie wiemy, kto to jest.

[ Dodano: Nie Lis 11, 2007 6:03 pm ]
Podbijam wątek, może się jeszcze ktoś wypowie A swoją drogą to mamy zespół, z Dj- a jeszcze nie zrezygnowaliśmy, ale zamierzamy to zrobić.

[=MiLi=]

No to mogę już napisać swoje zdanie Miałam 22 września 2007 tam wesele i było świetnie Bardzo ładnie udekorowana sala - kolory i styl ustala się z Panem, który dekoruje (w cenie), kelnerki bardzo miłe i wystarczyło raz o coś poprosić i nie było problemu niczego nie brakowało na stołach - wszystkiego pilnowały Jesteśmy bardzo zadowoleni Baliśmy się, że będzie ciasno, ale zupełnie niepotrzebnie na sali ze stołami było bezproblemowo - zabawa za stołami, wchodzenie na krzesła itd - wszystko było bez kolizji;) na sali do tańca robiło się ciasno gdy tańczyli wszyscy (ponad 100 osób) i bardzo się rozpychali Fakt, że praktycznie całe wesele prawie komplet gości tańczył, ale nikt nie narzekał

[anuleczkam]

A w Van Gogh nikt z szanownych forumowiczów nie miał ani wesela, ani na takowym się nie bawił

[ Dodano: Wto Lip 29, 2008 11:26 am ]
Mogłabym polecić, gdyby nie kilka istotnych szczegółów, które mnie zbulwersowały:
soki były przelewane do dzbanków, SUUUUUPPPPEEERRR, ale nie było nikogo, kto by te dzbanki napełniał, jak soki się skończyły.
Moja rodzina wyszła bardzo wcześnie, bo po oczepinach, a gorące danie wyszło po ich pójściu co wiązało się z tym, że mnóstwo żeberek i sztuk mięsa zostało. Mój mąż poszedł poprosić obsługę, żeby zostało to zapakowane, niestety, na marne.
Także zapłaciliśmy sporo za osobę, bo 140 zł, prosiliśmy o spakowanie tego, co nie zostało zjedzone, Nasze prośby w ogóle nie zostały wysłuchane.
Także z tych dwóch powodów nie polecam Van Gogha, a jeżeli w ich drugiej knajpie tak jest (Karczma Magnacka na Długosza), to długo nie pociągną.
Aha, jedzenie było naprawdę super, zabawa przednia, sala pięknie udekorowana, inne Nasze prośby spełnione.
My nie chcieliśmy jedzenia ze stołów, które stało całą noc, a takie nam zostało zapakowane

[anuleczkam]

Van Gogh ...
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie dwa bardzo istotne dla nas szczegóły:
- mój mąż prosił o zapakowanie ciepłych dań, ponieważ moja cała rodzina wyszła, zanim one zostały podane, a my przecież za to zapłaciliśmy więc dlaczego miałoby to nie wrócić do Nas Niestety, Nasza prośba nie została wysłuchana i zapakowano Nam to, co stało całą noc na stołach A my o to nie prosiliśmy ...
- soki były przelewane w dzbany, tylko szkoda, że po opróżnieniu tych dzbanów przez weselników, nie były znów napełnione i dzbany stały puste ...
Reszta w porządku, bardzo jestem zadowolona, gdyby jeszcze te dwa szczegóły były spełnione, to chwaliłabym tę salę pod niebiosa. Obsługa szybko wydawała ciepłe dania, stoły były pięknie udekorowane, jedzonko ślicznie podane, świetna, kwadratowa zastawa, dekoracja zarówno holu, na którym tańczyliśmy, jak i samej sali była bardzo efektowna (trochę też się do tego przyczyniliśmy ). Także tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń.
Aha, jedzenie było rewelacyjne i oryginalnie podane (pstrąg na lustrze wyglądał po prostu mega efektownie).

[GoHa]

Mieliśmy tutaj wesele i poprawiny. Powiem tyle... Jedzenie i obsługa super Na prawde bardzo się nam wszystko podobało Po mimo, że bardzo się baliśmy, bo na dole było drugie wesele to na prawdę nie było się do czego przyczepić. Polecamy

[magda0807]

Był ktoś może na jakimś weselu w restauracji Van Gogh, na którym imprezę prowadził przypisany do tej sali dj? Musimy szybko podjąć decyzję, bo rozmawialiśmy z innym dj- wodzirejem, który jest podobno bardzo dobry i o wiele droższy, a wydaje mi się, że proponuje prawie to samo...

[Azja]

Dziewczyny bardzo Was proszę jeśli któraś z Was ma może jakieś zdjęcia z wesela które odbyło się w Nowym Alfie, to bardzo bym prosiła, żebyście mi kilka przesłały na maila. Z góry bardzo bardzo dziękuję

pozdrawiam

[izunia_82]

Jeśli chodzi o salę Nowy Alf to znajomi mieli tam wesele i oni byli zadowoleni. Z opinii natomiast gości, też znajomych to jest tam podobno nieciekawie. Tyczy się to i jedzenia i wyglądu sali. Ja natomiast pamiętam, że jak oglądaliśmy tą salę, szukając na własne wesele to nie zrobiła na nas pozytywnego wrażenia(wręcz odwrotnie), zwłaszcza ten korytarz ze zdjęciami do zabawy. Skojarzył się nam bardziej ze świetlicą(taką nijaką). Nie podobało się nam też to, że są tam robione dwa wesela jednocześnie. Jedno na górze, drugie na dole. A, i dodam, że parking jest wspólny dla wszystkich gości(a za duży to on nie jest). Ja osobiście nie polecam.

[=MiLi=]

Ja mam zdjęcia z Nowego Alfa.
Zdjęcia na weselu są zakryte, te gablotki są z roletami, które się zasłania właśnie na wesele. Sale są piękne przybrane - dekorują sami wystarczy powiedzieć jak się widzi to, w jakich kolorach, stylu itd.
Nasi wszyscy goście byli bardo zadowoleni - wiemy od innych, którym opowiadali - dla wielu było to najlepsze wesele, na którym byli - a rodzinkę mam bardzo imprezową, więc na jednym weselu się bawili Nam również się bardzo podobało Jedzonko przepyszne, kelnerki bardzo miłe itd.
Co do dwóch wesel - nie zawsze na dole jest wesele. My tez się tym martwiliśmy, ale tam jest mała salka chyba na 30 osób, więc to raczej przyjęcie na dole było niż wesele. W czasie naszego wesela też się jakaś para bawiła na dole, ale nikt nikomu nie przeszkadzał

[izunia_82]

A, no to jeśli zdjęcia są zakryte to też zmienia postać rzeczy. My niestety widzieliśmy nieudekorowaną salę, więc wrażenia też są inne.

[magda0807]

Ja polecam WSZYSTKIM salę Van Gogh. Chyba nie mogę powiedzieć żadnego słowa, przynajmniej w kwestii organizacji wesela, obsługi i jedzonka, które było przepyszne! Jedyne co, to szwagrowi po weselu zachciało się piwa i mówił, że tak drogo dawno nie płacił My mieliśmy wesele na dwóch salach (oddzielnie stoły z jedzeniem i korytarz do zabawy) i nie jest to w gruncie rzeczy złym rozwiązaniem. Każdy robi co chce i nikt nikogo nie ciągnie siłą na parkiet.