Lęki - czyli, jakich zwierzątek się boimy... |
Autor |
Wiadomość |
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 10:48 am
|
|
|
nie cierpie szczurow juz na sama mysl cierpnie mi skora |
_________________
|
|
|
|
|
dymocha
Wiek: 43 Dołączyła: 17 Mar 2006 Posty: 115 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 11:47 am
|
|
|
Potwornie brzydzą mnie wszelkie chrząszcze. Na samą myśl mam dreszcze. Blee |
_________________ |
|
|
|
|
misiao1983
To sem ja
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Lut 2009 Posty: 1365 Skąd: To tu, to tam...
|
Wysłany: Pią Lip 03, 2009 3:34 pm
|
|
|
myszy!!!! szczury!!! kiedyś mój luby sprawił mi chomika na początku się go troszkę bałam choć był taki malutki i słodki, potem już się nie bałam wcale ale innych gryzoni niecierpię! |
_________________
|
|
|
|
|
suzarek
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Cze 2008 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 06, 2009 6:34 pm
|
|
|
myszy i wszystkich gryzoni: chomików, świnek morskich, szczurów
chyba mam musofobie...
dlatego tak uwielbiam koty - bo to naturalny wróg myszy |
|
|
|
|
madzik_86
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lip 2009 Posty: 662 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 24, 2009 9:24 pm
|
|
|
pająków..i to tak bardzo że jak zobaczę jakiegoś zaczynam się strasznie drzeć..obciach.. kiedyś leżąc na łóżku jeden wyszedł mi zza kanapy po ścianie..byłam sama w domu więc nawet nie dałam rady go zabić za to łóżko wraz ze mną na całą nocy wylądowało na środku pokoju jak najdalej ścian.. |
_________________
|
|
|
|
|
joannakarolina
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Maj 2008 Posty: 401 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 30, 2009 11:05 pm
|
|
|
Pająków, nie ważne czy są małe czy duże stworzenie to samo. |
_________________ Pozdrawiam
Asia
===> 19.06.2010 r. |
|
|
|
|
Weira
Wiek: 38 Dołączyła: 07 Lis 2008 Posty: 649 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 04, 2009 7:53 pm
|
|
|
Pająków i robactwa wszelkiego rodzaju |
_________________ |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 11:52 am
|
|
|
nie tyle boję, ale brzydzę się myszy i żab..jakie to...kobiece |
Ostatnio zmieniony przez Audiolka Nie Lis 08, 2009 12:23 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ola88
Żona ;)
Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 2026 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 12:23 pm
|
|
|
ja pająków... i karaluchów wrrr mam dość mieszkania w bloku... |
_________________ |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 3:48 pm
|
|
|
ola88 napisał/a: | i karaluchów wrrr mam dość mieszkania w bloku... |
Nie w każdym mieszkaniu są karaluchy. Widać miałaś pecha. Ja karalucha nie widziałam na oczy od bardzo wczesnej podstawówki. Od tego czasu przeżyłam wiele remontów w 3 różnych mieszkaniach, a poza tym rodzice co 3-4 lata robią generalne porządki łącznie z odsuwaniem wszystkich mebli.
Strzelam w ciemno, że mieszkasz w wieżowcu na którymś z niższych pięter. |
_________________
|
|
|
|
|
ola88
Żona ;)
Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 2026 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 3:55 pm
|
|
|
szaraczarownica napisał/a: | Strzelam w ciemno, że mieszkasz w wieżowcu na którymś z niższych pięter. | wynajmujemy na Teofilowie, wieżowiec i w dodatku zsyp jest a mieszkamy na 1piętrze... i dlatego mam dość już mieszkania w blokach ( a zaledwie będzie dopiero rok) ...nie ma to jak domek szaraczarownica napisał/a: | poza tym rodzice co 3-4 lata robią generalne porządki łącznie z odsuwaniem wszystkich mebli. | też bym tak chciała, ale że to wynajmowane, więc pole manewru jest małe... z utęsknieniem czekam na jakieś inne mieszkanko i w dodatku żeby było nasze |
_________________ |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 08, 2009 4:19 pm
|
|
|
ola88 napisał/a: | wieżowiec i w dodatku zsyp jest a mieszkamy na 1piętrze |
No i wszystko jasne. Współczuję niechcianych lokatorów. |
_________________
|
|
|
|
|
yennefer
Dołączyła: 14 Wrz 2008 Posty: 641 Skąd: nowhere
|
Wysłany: Pon Lis 09, 2009 10:04 am
|
|
|
Cytat: | ja pająków... i karaluchów wrrr mam dość mieszkania w bloku... |
Teraz mieszkamy w bloku. Nie widziałam ani jednego pająka nie mówiąc o karaluchach. Nienawidzę włochatych, dużych pająków...brrr |
|
|
|
|
Hosiole
żonka i mamusia
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lut 2009 Posty: 968 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 17, 2010 2:31 pm
|
|
|
Ja panicznie boję się węży! |
_________________ |
|
|
|
|
Bella
misiowa żona
Wiek: 40 Dołączyła: 04 Maj 2008 Posty: 849 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 17, 2010 2:43 pm
|
|
|
pająków, węży, wszelkiego rodzaju jaszczurek gekonów itd. Nie tyle, ze sie ich boję co mam taki jakiś wstręt i aż mnie trzęsie na samą myśl o nich! brr |
_________________
|
|
|
|
|
suzarek
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Cze 2008 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 17, 2010 3:51 pm
|
|
|
Myszy, myszy i jeszcze raz myszy - zresztą wszystkich gryzoni...brrr...nawet świnki morskiej i chomika nie pogłaskam, że już nie wspomnę o braniu ich do ręki... W zoo klatki z gryzoniami omijam szerokim łukiem. Jest to moja fobia. |
_________________
Jedyne czego zazdroszczę mojemu mężowi to żona... |
|
|
|
|
anula86
Wiek: 37 Dołączyła: 19 Lis 2008 Posty: 161 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 8:52 pm
|
|
|
pajakow, wezy |
_________________
|
|
|
|
|
|