wesele w plenerze |
Autor |
Wiadomość |
Agata
Wiek: 45 Dołączyła: 14 Sty 2004 Posty: 139 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 06, 2004 5:54 pm
|
|
|
Zaraz, zaraz!! Przecież mój ślub i moje wesele to jest wielkie wydarzenie (przynajmnie dla mnie). I impreza plenerowa! Może zwrócę się do władz o jakiś samolocik przecież maja tego sporo, niech pokażą, że dbają o społeczeństwo i o szarego człowieka |
_________________ jestem żoną. I bardzo mi się to podoba |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 06, 2004 6:00 pm
|
|
|
Musisz zadzwonić do Putina bo rosjanie takie metody stosowali |
|
|
|
|
Agata
Wiek: 45 Dołączyła: 14 Sty 2004 Posty: 139 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Paź 06, 2004 3:33 pm
|
|
|
Podsumowując ten temat opiszę, jak wyglądało moje wesele "plenerowe" i czy udało mi się "załatwić" pogodę .
No więc w końcu odbyło się w półplenerze. Ponieważ nie byłam pewna co do pogody, zdecydowałam na trzy dni przed ślubem, że jednak odbędzie się w środku, w restauracji. Pogoda dopisała (na jej szczęście) więc całą noc były otwarte wielkie okna tarasowe tworząc właśnie półplener. Z jedej strony parkiet był częściowo pod dachem a częściowo na tarasie (okna są ogromne, więc prawie nie było widać podziału wewnątrz-zewnątrz), na przeciwko także zostały otwarte okna na taras, gdzie były małe, okrągłe stoliki przeznaczone do odpoczynku. Siedząc przy nich (prawie wszystkie non stop były zajęte) goście widzieli całą salę. Panie siedziały na zewnątrz w sukniach z odkrytymi plecami i wcale nie wyglądały na zmarznięte . A nałogowi palacze moglą sobie palić do woli i nie przeszkadzać innym a jednocześnie brać udział w weselu.
Natomiast poprawiny odbyły się już całkowicie w plenerze, tzn. pod namiotem. Były długie stoły (na 10 osób), przykryte oczywiście obrusem, ze stroikami, świecami. W jednym rogu ustawiona była scena, z drugiej był bufet i barek (piwo z beczki, wina itp.). Natomiast w oddaleniu 3 mertów od "głównego namiotu" stał drugi, mniejszy pod którym był grill (duży, kamienny) i przaśny stół. I choć poprawiny były pod namiotem wszystko było przepięknie udekorowane z mnóstwem kwiatów ze ślubu, więc wyglądało elegancko. No i oryginalnie.
Gdybym miała jeszcze raz wybierać salę, wybrałabym Dworek Zielińskich. Udało się nam (dzięki gościom między innymi) stworzyć uroczystą atmosferę (zarówno na weselu jak i na poprawinach)a jednocześnie intymną i bardzo rodzinną. Kelnerzy też mieli w tym swój udział
Zapomniałam napisać o akwarium. Stanowiłą jedną ze ścian i wyglądało bajecznie. Bardzo urozmaica zdjęcia. My, goście w tańcu, a w tle bąbelki i rybki |
_________________ jestem żoną. I bardzo mi się to podoba |
|
|
|
|
aggna
Dołączył: 04 Sty 2005 Posty: 319 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2005 5:24 pm
|
|
|
Moj narzeczony marzyl o weselu na swierzym powietrzu. Nawt juz rozgladal sie gdzie mozna takie zrobic wesele(Kolo Belchatowa jest takie miejsce). Ten teren nalezy do hotelu Santin, jest namiot itp. Ja na takie wesele sie nie zgodzilam, bo z ta pogoda nic nie wiadomo
A to jest opis tego miejsca. Na 3 hektarach leśnych terenów, oddalonych od hotelu tylko 7 km urządzamy ogniska, party, spotkania okolicznościowe. Na terenie istnieje zadaszona wiata z miejscem do grillowania. Możliwość ustawienia namiotów bankietowych z ciekawym wyposażeniem.
Przedstawienia, prywatne imprezy lub inne uroczystości, uświetnimy dobrą muzyką, wyśmienitym menu oraz profesjonalną obsługą.
A to zdjecia
TO WSZYSTKO ORGANIZUJE HOTEL SANTIN W BELCHATOWIE
zdj-65.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 610 raz(y) 51.1 KB |
|
|
|
|
|
PIT
Dołączył: 21 Paź 2004 Posty: 115 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 07, 2005 1:23 pm
|
|
|
Wesele jak wesele, ale ślub w miesiącach letnich w Łagiewnikach. Zaraz obok kościoła, na terenie klasztoru jest taki miły, romantyczny zakątek, pod drzewami, niebo błękitne nad, śpiew ptaszyny w tle, ech... nam się nie udało przekonać ojców do pomysłu, chociaż miałem wrażenie, że w pewnym momencie zmiękli ( jeżeli tak można powiedzieć o zakonnikach). Ostatecznie ze względu na fakt, że przyjęcie odbędzie się w Ambasadorze wybraliśmy Wojciecha, ale w Łagiewnikach widzę potencjał. |
_________________ Coć dla Ambasadorów
"Wyznawcy" św. Wojciecha |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pon Lut 07, 2005 3:54 pm
|
|
|
Moi znajomi mieli ślub na powietrzu... obok kościoła w ogrodzie. Kościół w Grotnikach |
_________________
|
|
|
|
|
joa
Dołączyła: 02 Wrz 2004 Posty: 161 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 07, 2005 4:59 pm
|
|
|
Super, chcialam tak własnie, ale jak pomyslalam , ze mialabym to postawic we wlasnym ogrodzie i sprztac caly dom po gosciach...
No coz ...staneło na zwykłej restauracji... |
|
|
|
|
PIT
Dołączył: 21 Paź 2004 Posty: 115 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
aggna
Dołączył: 04 Sty 2005 Posty: 319 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pon Lut 07, 2005 6:37 pm
|
|
|
Hotel Santin nie wypozycza samego namiotu. On ma specjalny teren do tego wyznaczony. |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Wto Lut 08, 2005 12:37 pm
|
|
|
Dooobre |
_________________
|
|
|
|
|
Daffodil
Dołączyła: 31 Mar 2005 Posty: 43 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2005 9:25 pm Riposta
|
|
|
Jest taka możliwość w Łodzi i to w centrum..."Riposta" ( obecnie "Fuzja Smaków") zaproponowała mi takie rozwiązanie i byłoby super gdyby wiecej miejsca na ustawienie stołów po dachem bo jednak pogoda moze spłatać figla i może być kłopot ale cena od 100 i zalezy oczywiście od menu.Pani Ola (niesamowita kobieta:))wzieła nas w obroty i zarzucała setkami pomysłów ale po przeanalizowaniu sprawy zostaliśmy przy "normalnej" sali choć wciąż sie zastanawiamy.... Napewno nie byłoby banalnie.... |
|
|
|
|
Basia
Wiek: 45 Dołączyła: 05 Kwi 2005 Posty: 73 Skąd: Wola Pszczolecka
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 6:55 pm
|
|
|
Widze, ze nie za wielu znalazlo sie odwaznych... My zdecydowalismy sie na przyjecie w ogrodzie, bo chcemy, zeby panowala atmosfera milego pikniku. Pomysl okaze sie strzalem w dziesiatke lub kompletna porazka - obiecuje doniesc w swoim czasie. Poki co - trwaja przygotowania. Slub bierzemy w czerwcu, takze wszystko jeszcze przed nami. Co do samego slubu - bedzie namiot i catering w formie szwedzkiego stolu, orkiestra na tarasie bedzie grala jazz i blues, a wszyscy w zaproszeniach zostana poinformowani, zeby ubrac sie odpowiednio do pogody. Nie przewidujemy tancow, co najwyzej plasy po swiezo skoszonej trawie. Pomijamy tradycyjne oczepiny. Nie bedzie tez mocnych alkoholi. Okolo jedenastej oficjalne przyjecie zakonczy sie pokazem sztucznych ogni, a potem zostanie juz tylko garstka przyjaciol (ok 30 osob ) Zrobimy wielkie ognisko, orkiestra zrzuci fraki, a ja przebiore sie w dres i bedziemy gadac i spiewac przez cala noc. I co wy na to? |
Ostatnio zmieniony przez Basia Wto Kwi 05, 2005 10:50 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 8:02 pm
|
|
|
Basiu, powiem szczrze, że brzmi to fantastycznie. Oryginalnie i naprawdę bardzo fajnie. Mnie się ten pomysł bardzo podoba, szczególnie z tym ogniskiem i śpiewami do rana. Faktycznie, oprócz Agaty, nie przypominam sobie, aby ktoś wpadł na podobny pomysł. I ten blues i jazz.... wręcz smakowicie.
Będę czekać na relację. |
_________________ Życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 10:03 pm
|
|
|
W Zgierzu jest też możliwość zorganizowania czegoś takiego na powietrzu. Jak dobrze pamiętam jest to ul. Wiosny Ludów (jedzie się tamtędy na Grotniki) - 2-3 stawy, drewniane ławy, pomosty na stawach, wszystko przykryte dachami, trawka, czasami owieczki się pasą , gustowne toalety też w drewnie, część przy wjeździe jest wybetonowana i jeśli nie na trawce to tu można by tańcować.:) Miejsce na namiot też by się spokojnie znalazło.
Jak pierwszy raz tam się znalazłam to od razu powiedziałam że gdyby nie miesiąc ślubu to bym właśnie tu chciała mieć weselicho.
Basiu - pomysł super. Pamiętaj potem o relacji jak było. Cóż, pozostaje tylko wierzyć że pogodę będziecie mieć wymarzoną. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Agni
Wiek: 48 Dołączyła: 02 Sie 2004 Posty: 294 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 06, 2005 1:05 pm
|
|
|
Na takie wesele też bym się chętnie zdecydowała gdyby nie moja alregia właśnie przechodząca nasilenie w czerwcu - nie nadja się wtedy do uzytku a tym bardziej do własnego ślubu
bardzo mi szkoda że tak jak Basia nie mogłam :cryingmrgreen:
ps.:co nie znaczy że moje w kwietniu nie wyszło ale musiałam bardzoej się nagimnatykować żeby było tak jak nam się podoba - wybór sali itp. |
|
|
|
|
Agnesia
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Maj 2005 Posty: 187 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 23, 2005 5:51 pm Cena
|
|
|
Agatko, czy mogłabyś powiedzieć ile kosztowało was to wesele w plenerze?
Cieplutkie pozdrowienia Gość |
|
|
|
|
asiulek82
Dołączyła: 08 Paź 2008 Posty: 257 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 23, 2008 8:31 am
|
|
|
A mi się marzy wesele plenerowe... i sama się tego marzenia boję. No bo jak tu z naszą polską pogodą liczyć na słońce i ciepełko? Nawet latem noce bywają zimne... Co Wy o tym myślicie? Warto ryzykować i drżeć o pogodę dla tego marzenia? Może znacie jakieś ciekawe miejsca, gdzie możnaby takie wesele zorganizować (na ok.130 osób)? Ja z początku myślałam o moim rodzinnym domu - a właściwie ogromnym trawniku obok niego, ale wiąże to się z bałaganem na "własnym podwórku", z drugiej strony fajnie byłoby mieć wszystkie przygotowania pod kontrolą... to chyba marzenia ściętej głowy.... |
_________________
|
|
|
|
|
Muchacha
Wiek: 34 Dołączyła: 22 Lut 2009 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lut 22, 2009 1:24 pm Wesele w ogrodzie ? help !
|
|
|
Witam wszystkie szczęściary:)
Kilka dni temu dołączyłam do kręgu osób organizujących swój ślub, mamy z moim Skarbem mało czasu, planujemy się pobrać jeszcze w tym roku (sierpień.. listopad najpóźniej).
I pojawił się problem, co pewnie nikogo nie zdziwi, wszystkie sale są zarezerwowane.
Rozważamy więc możliwość zrobienia wesela w piątek.
Moje wymarzone wesele jest w stylu tego z Mamma mia (kto oglądał to wie;))
czyli takie na zewnątrz, w ogrodzie.
Czy znacie jakieś sale które zajmują się takimi przypadkami?:) |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lut 22, 2009 6:20 pm
|
|
|
Jaśminówka? |
_________________
|
|
|
|
|
aga80
Dołączyła: 22 Lut 2009 Posty: 2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lut 22, 2009 11:06 pm
|
|
|
Witam wszystkich,
widze, ze jestesmy w podobnej trudnej sytuacji .Tez dzisiaj dolaczylam do uzytkownikow tego cudowengo forum . Rowniez w tym roku chcielibysmy tak na szybko zorganizowac przyjecie wesele. Dzisiaj bylismy w Jaśminówce i robi wrażenie wiec polecam - sa jeszcze wolne terminy. Ja jednak jestem bardziej zainteresowana domem weselnym z pieknym ogordem w ktorym mozna rozpalic grilla. Czy ktos moze mi cos podpowiedziec??? Myslalam o Solaris, co o Ty sadzicie? A moze jakas inna sala???
pozd. |
_________________ aga80 |
|
|
|
|
Debussy
pedagog specjalny
Dołączyła: 16 Lut 2008 Posty: 1712 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 9:31 am
|
|
|
aga80 napisał/a: | Myslalam o Solaris, co o Ty sadzicie? |
W Solaris jest fajnie, ale jak chcesz jeszcze w tym roku, i to w sobotę, to marne szanse. Tam już na pewno nawet 2010 r. zarezerwowany. |
_________________ Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć... |
|
|
|
|
aga80
Dołączyła: 22 Lut 2009 Posty: 2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 9:51 am
|
|
|
No wlasnie zadzownilam i nie ma terminow . Moze ktos ma jeszcze jakies inne pomysly na fajna i sprawdzona sale weselna? |
_________________ aga80 |
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 46 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 9:55 am
|
|
|
ja mialam wesele w Poleskim Osrodku Sztuki. Sala jest na max 70 osob, jest druga sala - otwarta na te pierwsza z wyjsciem do ogrodu, a ogrod jest duuuzy i bardzo fajny. moze jeszcze beda mieli terminy, bo ja tam zalatwilam sale na 3 miesiace przed slubem.
ogrod jest jeszcze w Instytucie Europejskim, ale tam koszty wynajecia sali sa bardzo wysokie i nie wiem jak z terminami |
_________________ |
|
|
|
|
aggar
Dołączyła: 07 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 10:18 am
|
|
|
Jeśli chodzi o ogród, to najpiękniejszy mają w Soplicowie, ale niestety jest on otwarty dla gości podczas wesela; nieźle też prezentuje się w Domu Lekarza na ul. Czerwonej.
[ Dodano: Pon Lut 23, 2009 10:23 am ]
Polecam też wątek sali PRIMA (gdzieś na trzeciej stronie). |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 2:14 pm
|
|
|
Ja miałam wesele na sali Prestige w Hermanowie za Pabianicami. Ładny ogród i duży, ze stolikami i krzesłami na zewnątrz. I pyszny grill. Jak podali grilla na poprawinach to wesele przeniosło się na zewnątrz.
Tylko, że to jest duża sala (na 140 osób max) i trochę daleko.
Ładny ogród ma też Eden w Rzgowie - jeszcze większa sala, chyba do 200 osób. No i nie wiem jak z ogrodem w Odysei pod Rzgowem, wydaje mi się, że powinien być duży. Czy ładny? Kwestia gustu, albo tolerancji
No i chyba nic nie przebije wielkości ogrodu w Tworzyjankach, ale to też daleko.
[ Dodano: Pon Lut 23, 2009 2:16 pm ]
Acha, ale jeśli chodzi o szybką organizację wesela w ogrodzie, to może być problem, bo pewnie wszystkie terminy pozajmowane. Bo skoro w ogrodzie, to w ciepłych miesiącach, a te są na pewno zajęte. Chociaż warto próbować, czasem ktoś zrezygnuje i można się wstrzelić. |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 4:42 pm
|
|
|
Dworek Braci Zielińskich na Rogowskiej? http://www.forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=8
[ Dodano: Pon Lut 23, 2009 4:44 pm ]
Istniał podobny wątek, więc je połączyłam.
Muchacha - przeczytaj posty wzwyż. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
ewka ewka
Dołączyła: 02 Lis 2009 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 02, 2009 11:17 pm Wesele w pięknym ogrodzie
|
|
|
Chciałabym zorganizować wesele w pięknym ogrodzie. Znacie może jakieś ciekawe miejscówki? |
_________________ ewka |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 03, 2009 8:19 am
|
|
|
ewka ewka, połączyłam Twój post z istniejącym watkiem, przeczytaj proszę ten temat |
_________________
|
|
|
|
|
Weira
Wiek: 38 Dołączyła: 07 Lis 2008 Posty: 649 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 12:29 pm
|
|
|
W Yuce też jest ogród, bardzo ładny
A takie typowe plenerowe to będziemy mieć poprawiny na naszej działce pod Łodzią |
_________________ |
|
|
|
|
anuszkaa
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Lis 2009 Posty: 777 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 12:42 pm
|
|
|
ja polecam Jasminowke koło Białej. Jest to caloroczny namiot, mozna oczywiscie zrobic tak zeby scianek nie bylo i wtedy jest piekny widok na ogrod.
Miejsce przepiekne i wlasnie tam bede miala swoje wesele
http://www.forum.wesele-l...opic.php?t=9255 to jest link do strony o Jasminowce |
_________________ |
|
|
|
|
randomgirl
Dołączyła: 17 Sty 2010 Posty: 276 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2010 2:42 am
|
|
|
Kiedyś marzyło mi się wesele w plenerze takie, jakie mieli Connie Corleone i Carl Rizzi na Long Island, które możemy podziwiać w pierwszej scenie "Ojca Chrzestnego".
My będziemy mieli wesele w środku lata w Rezydencji "Madame Synowiecka". Szukaliśmy właśnie miejsca z ogrodem i bardzo cieszymy się, że będzie można również wychodzić i bawić się na zewnątrz w tym uroczym miejscu |
_________________
|
|
|
|
|
|