Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Pan młody z kamizelką czy bez?
Autor Wiadomość
Winter 

Wiek: 39
Dołączyła: 08 Maj 2010
Posty: 329
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 11:20 am   Pan młody z kamizelką czy bez?

Słyszałam różne opcje...ze już kamizelka jest nie modna...a cały czas widze Panów młodych w kamizelkach...więc jak to jest :) ??
 
 
Elwirka1 


Wiek: 42
Dołączyła: 22 Wrz 2008
Posty: 645
Skąd: Krk
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 3:32 pm   

mój mąż nie miał kamizelki :) i nie sądzę, że wyglądał mniej elegancko niż gdyby ją jednak założył. Wszystko zależy od indywidualnego podejścia :)
_________________
 
 
mietka 
double trouble


Wiek: 46
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 1749
Skąd: Łódź/Żabiczki
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 4:19 pm   

mój też nie miał kamizelki. i całe szczęście, że nie chciał, bo i tak bym mu nie pozwoliła :)
_________________
 
 
szaraczarownica 
zgryźliwy tetryk


Wiek: 39
Dołączyła: 15 Mar 2008
Posty: 1429
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 4:54 pm   

Mój też nie miał.
30-stopniowy upał i kamizelka? Toż to zabójstwo :wink:
_________________

 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 5:04 pm   

Winter, czy z kamizelką czy bez to wszystko kwestia gustu i upodobań. Tak samo to czy Pan Młody załozy muchę, krawatkę, krawat kaskadowy czy cienki śledzik.
Mój mąż kamizelki nie miał bo powiedział że nie chce się czuć jak terminator. ;)
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
kakonka 
Ptysia


Wiek: 38
Dołączyła: 18 Lut 2008
Posty: 1805
Skąd: Zgierz/Aleksandrów
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 9:04 pm   

mietka napisał/a:
mój też nie miał kamizelki. i całe szczęście, że nie chciał, bo i tak bym mu nie pozwoliła :)


u nas to samo... a dodatkowo czuł się swobodniej :)
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 1:05 am   

Moj tez chce byc bez kamizelki, ze wzgledu na wygode, ale chyba bez bardziej mu sie podoba.
 
 
 
Bian 


Wiek: 37
Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 938
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 10:20 am   

Mój miał taką normalną od garniaka, ale w sumie i koszulę, i garniak miał czarne, więc nawet jakby nie założył to by nie było widać różnicy.
_________________

 
 
niesia2708 
Kociara :)


Wiek: 38
Dołączyła: 10 Cze 2008
Posty: 2700
Skąd: Piotrków/Tomaszów
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 10:38 am   

Mój miał normalną garniturową. Nie chcieliśmy kupować żadnej "ślubnej", która przez kolejne naście lat leżałaby w szafie.
_________________

 
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lis 18, 2010 10:44 am   

Bian napisał/a:
Mój miał taką normalną od garniaka

Na początku oglądałam ślubne kamizelki ale właściwie to racja,że raz założy,a potem będzie zajmowała miejsce w szafie :roll:
Więc chyba lepiej już wziąć pod uwagę kamizelkę od garnituru ślubnego (jeśli A będzie chciał,bo jeśli będzie wolał bez to nie będę mu narzucać żeby założył) :P
 
 
Bian 


Wiek: 37
Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 938
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 11:28 am   

U nas taka ślubna nie wchodziła w ogóle w grę, oboje byliśmy do takich nastawieni maksymalnie anty :P Nasi znajomi by chyba ze śmiechu umarli jakby M. wyskoczył w takiej kamizelce, szczególnie, że do ślubu zostawił sobie irokeza :D
_________________

Ostatnio zmieniony przez Bian Czw Lis 18, 2010 11:29 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
prestige 
Firma


Dołączyła: 13 Paź 2010
Posty: 16
Skąd: łódzkie
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 2:55 pm   

Trendy się zmieniają a mimo to w większości sklepów z garniturami polecane są zestawy z kamizelkami - zupełnie nie wiem dlaczego. Ja uważam, że jest tyle ładnych garniturów, że jest w czym wybierać - kamizelka to niekoniecznie dobry pomysł. :)
_________________
Prestige
 
 
Winter 

Wiek: 39
Dołączyła: 08 Maj 2010
Posty: 329
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 19, 2010 12:36 am   

..i dobrze bo my również jesteśmy nastawieni na kamizelkę anty :D :D ...
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Pią Lis 19, 2010 7:28 am   

U nas kamizelki nie było, ale to dlatego, że akurat do wybranego garnituru nie było kamizelki.
Ale każdy niech wybiera to co się podoba, a nie patrzy na innych :)
Na temat krawatów / muszników itp. było dużo. My na początku podjęliśmy decyzję, że będzie to mucha i nie będzie to kolor czarny :) i zdania nie zmieniliśmy, była mucha :)
_________________
 
 
Bella 
misiowa żona

Wiek: 40
Dołączyła: 04 Maj 2008
Posty: 849
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 1:59 pm   

mietka napisał/a:
mój też nie miał kamizelki. i całe szczęście, że nie chciał, bo i tak bym mu nie pozwoliła :)

u nas tak samo - w ogóle mój mąż jest anty kamizelkowy i nigdy na żadne wesela nie zakłada - twierdzi, ze miał na sobie raz w życiu - na komunii i to wystarczy :P
Poza tym miał smoking i muchę więc w ogólę kamizelka nie wchodziła w grę :D
_________________
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 2:27 pm   

No to ja się wyłamię :) Bo u nas kamizelka była...i to w dodatku biała - taka ślubna pełną gębą :? Powód bardzo prosty - mój mąż jest dość chudy( nie mylić ze szczupły :) ) i w samej koszuli wyglądał jakby szedł do Komuni, a nie jak Pan Młody. Z kolei kamizelka garniturowa(czarna) jeszcze bardziej go wyszczuplała i tym sposobem skończyliśmy w białej :?
_________________
 
 
PaulinaS 

Dołączyła: 03 Paź 2010
Posty: 529
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 2:45 pm   

Bella napisał/a:
u nas tak samo - w ogóle mój mąż jest anty kamizelkowy i nigdy na żadne wesela nie zakłada - twierdzi, ze miał na sobie raz w życiu - na komunii i to wystarczy :P


Mój mówi to samo :wink: U nas również kamizelki nie będzie, ani on jej nie chce, ani mnie się nie podoba...
_________________
 
 
Aga1986 
Żołnierzowa Żona


Wiek: 38
Dołączyła: 15 Wrz 2009
Posty: 1572
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 5:05 pm   

mój Ł też nie miał kamizelki, nie bardzo mi się one podobają, Ł z resztą też...
miał tylko krawat kaskadowy (chyba tak to się nazywa)...
_________________



Tam skarb Twój, gdzie serce Twoje...
 
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 7:42 pm   

Mój A. tez kamizelki nie miał. Ja nie chciałam, bo mi się nie podobają, uważam je za zbędny dodatek. Wyglądał bardzo elegancko, ważna jest całość, efekt końcowy... czasem panowie mimo, że z kamizelkami wyglądają strasznie :(
_________________
 
 
millusia 


Dołączyła: 16 Lis 2010
Posty: 15
Skąd: łódź
Wysłany: Pon Lis 22, 2010 10:58 am   

U nas też nie było kamizelki :) Mojemu mężowi to tak naprawdę przydałby się gorset a nie kamizelka :D
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Sro Lis 24, 2010 1:00 pm   

millusia napisał/a:
Mojemu mężowi to tak naprawdę przydałby się gorset a nie kamizelka

Hahaha millusia, uśmiałam się :) Ale co fakt, to fakt, mojemu mężowi tez gorset by nie zaszkodził :) kto wie, może za 20 lat będzie moda na gorsety dla mężczyzn... :lol:
_________________
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 12, 2011 10:20 pm   

U mojego kamizelka (raczej) będzie z tego powodu, że on jest tak nauczony/przyzwyczajony, że zawsze na wesela z długim rękawem chodzi bo tak jest elegancko więc kamizelkę też na bank będzie chciał mieć i zapewne białą ;)

Lubi być po prostu "kompletnie" ubrany :D
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Czw Sty 13, 2011 8:09 am   

tulipan87 napisał/a:
u nas kamizelka była...i to w dodatku biała - taka ślubna pełną gębą
U nas podobnie, tyle że kamizelka była ecru :) Mnie te ślubne nawet się podobają, a że mojemu S. podobały się bardzo, no to nie było dyskusji :razz:
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 13, 2011 7:04 pm   

mój P miał typowo ślubną kamizelkę w kolorze ecru. podobała mu się bardzo, więc tak jak u avy, nie było innej opcji :wink:
_________________
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Czw Sty 13, 2011 10:16 pm   

Winter napisał/a:
ze już kamizelka jest nie modna...


jak dla mnie tak, kamizelki w ogóle wydają mi się czasami taką sztuczną elegancją, kiedy panowie po pierwszym gorącym posiłku (przeważnie rosole :wink: ) zdejmują już marynarki i bawią się całą imprezę w kamizelce. Jak dla mnie masakra :? Na szczęście mój T. nigdy nie miał (odkąd jesteśmy razem) kamizelki, a druga sprawa, że nigdy też nie zdjął marynarki na weselu czy balu, co jest dla mnie eleganckie.

sloneczkoo napisał/a:
zawsze na wesela z długim rękawem chodzi bo tak jest elegancko więc kamizelkę też na bank będzie chciał mieć i zapewne białą ;)

Lubi być po prostu "kompletnie" ubrany :D


zgadzam się, że koszula z długim rękawem jest oznaką elegancji (mój T. zawsze ma taką), ale już z kamizelką absolutnie się nie zgodzę.

także u nas na pewno
PaulinaS napisał/a:
U nas również kamizelki nie będzie, ani on jej nie chce, ani mnie się nie podoba...
_________________


 
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 13, 2011 10:22 pm   

sloneczkoo napisał/a:
kamizelkę też na bank będzie chciał mieć i zapewne białą ;)
paulinkaaMU napisał/a:
ale już z kamizelką absolutnie się nie zgodzę.

tzn? bo chyba się nie zrozumiałyśmy.. przynajmniej ja teraz Ciebie. :|
ja napisałam: koszula z długim jako symbol elegancji + biała kamizelka (dodatek do kompletu) bo pewnie będzie chciał ją jako Pan Młody ;)
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Czw Sty 13, 2011 10:28 pm   

Z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi zgadzam się w 100% - koszula z długim rękawem=elegancki mężczyzna.
Nie zgadzam się z drugą częścią na temat kamizelki - dla mnie to NIE jest eleganckie, zdecydowanie wolę mężczyzn w fajnie skrojonych garniturach bez kamizelki.
_________________


Ostatnio zmieniony przez paulinkaaMU Czw Sty 13, 2011 10:29 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 13, 2011 10:44 pm   

paulinkaaMU napisał/a:
dla mnie to NIE jest eleganckie, zdecydowanie wolę mężczyzn w fajnie skrojonych garniturach bez kamizelki.

mi chodziło raczej, że ją założy do kompletu bo lubi (chodź na ostatnie wesela nie zakładał, więc nie wiem jak to będzie)... a nie dlatego, że jest niby oznaką elegancji ;)
Teraz raczej mało kto zakłada kamizelki (mówię o gościach) ale wydaje mi się, że młodemu nie wypada jej nie założyć (ale to tylko moje zdanie i doświadczenie wyniesione z ostatnich wesel) choć nie świadczy ona o elegancji.

Nie wiem czy jasno napisałam :P jeśli nie to przepraszam :oops:
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
Ostatnio zmieniony przez sloneczkoo Czw Sty 13, 2011 10:46 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Czw Sty 13, 2011 11:20 pm   

sloneczkoo napisał/a:
wydaje mi się, że młodemu nie wypada jej nie założyć (ale to tylko moje zdanie i doświadczenie wyniesione z ostatnich wesel)


no właśnie, a ja mam zupełnie odwrotnie :smile: ale tak, myślę, że już się rozumiemy :)
Mój T. będzie miał zresztą zupełnie "nieślubny" strój, bo będzie to klasyczny, ciemny, taliowany garnitur, biała koszula + krawat, więc kamizelka absolutnie odpada :wink:
_________________


 
 
 
ewella 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Maj 2010
Posty: 96
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 14, 2011 8:41 am   

Zarówno ja jak i mój P. mówimy kamizelkom zdecydowane NIE! :) W mojej opinii są troszkę tandetne, szczególnie te ślubne (ale podkreślam: w mojej opinii). Może niektórym mężczyznom pasują, ale P. sobie w niej nie mogę wyobrazić. W zasadzie to nie mogę go sobie wyobrazić nawet w eleganckim garniturze i krawacie... :?
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 14, 2011 8:53 am   

ewella napisał/a:
W zasadzie to nie mogę go sobie wyobrazić nawet w eleganckim garniturze i krawacie... :?

hehe :D no to nieźle... nigdy jeszcze nie był pod krawatem w garniaku np. na święta, zaręczyny czy inną okazję? :?
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
ewella 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Maj 2010
Posty: 96
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 14, 2011 10:10 am   

Nie no, zakłada na wesela, ale to zdarza sie tak rzadko, że nie jestem przyzwyczajona do takiego widoku :razz:
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 14, 2011 10:41 am   

Aha.. myślałam, że jeszcze wcale go w garniaku nie widziałaś ;D hehe ;)
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
gagatka 

Dołączyła: 21 Lut 2011
Posty: 8
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 10:53 pm   zawsze

z! uważam że garniak to garmiak. bez względu na pogodę.
 
 
anuszkaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 23 Lis 2009
Posty: 777
Skąd: Zgierz
Wysłany: Wto Lut 22, 2011 8:23 am   

my też byliśmy zdecydowanie na nie jeśli chodzi o kamizelke. Jednak mój P. przymierzył i naprawdę bardzo ładnie wyglądał, tak dostojnie. No i bedzie widać, ze to Pan Młody. Mojemu się to spodobało, więc jednak kamizelka i musznik będzie kupiony
_________________
 
 
Paolina 


Dołączyła: 03 Cze 2012
Posty: 511
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lut 17, 2013 10:00 pm   

Wolałabym w dniu ślubu zobaczyć mojego PM w świetnie skrojonym i modnym garniturze bez kamizelki (mierzył, wyglądał super :) ), ale jemu marzy się kamizelka... Najlepiej w jakimś rzucającym się w oczy kolorze... np. niebieskim... :? Cóż, to nie moja bajka :kwasny: Póki co udało mi się go przekonać do kamizelki w kolorze ecru... :) Jeszcze będę nad nim pracować ;)
_________________
Pozdrawiam słonecznie Gość! ;)


 
 
Żuczek007 


Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 207
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 11:02 pm   

W mojej opinii jeśli ślub/wesele jest klasyczne to Pan Młody zdecydowanie bez kamizelki. Dobrze skrojony garnitur i świetna koszula robią swoje.

Jeśli ktoś ma ochotę na ślub stylizowany/z akcentem koloru, to może pokusić się o kamizelkę.

Najlepszym argumentem jest to, że kamizelka latem to dodatkowa warstwa materiału...
_________________
 
 
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 11:14 pm   

Ach temat akurat dla mnie :D Jak to się stało, że mnie tu jeszcze nie było :D

Zastanawiam się po co właściwie ta kamizelka, nie widziałam jeszcze faceta w kamizelce i prawdę powiedziawszy zastanawiałam się kto to w ogóle kupuje (bo, że ktoś kupuje to jasne inaczej by ich nie szyli :wink: ).

Już pisałam u siebie, że wg mnie ani to ładne, ani wygodne zapewne.. mało tego myślę, że jakbym powiedziała mojemu ukochanemu, że chcę by założył kamizelkę to pewnie by mnie śmiechem zabił :mrgreen:

Inna sprawa to tak jak mówicie.. to dodatkowa niepotrzebna warstwa materiału, więc tym bardziej jeśli ślub jest latem to zbędny dodatek
_________________


 
 
Paolina 


Dołączyła: 03 Cze 2012
Posty: 511
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 12:44 pm   

Rusałka_Maja napisał/a:

Już pisałam u siebie, że wg mnie ani to ładne, ani wygodne zapewne..

Zgadzam się z Tobą :) Mój D. twierdzi jednak, że gdy podczas wesela zdejmie marynarkę, to lepiej się będzie prezentować w kamizelce, niż w samej koszuli. Ech, cóż...to w końcu też jego dzień :roll: :D
_________________
Pozdrawiam słonecznie Gość! ;)


 
 
anuszkaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 23 Lis 2009
Posty: 777
Skąd: Zgierz
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 12:59 pm   

Paolina napisał/a:
że gdy podczas wesela zdejmie marynarkę,

a musi zdejmowac?? Moim zdaniem Pan Mlody nie powinien zdejmowac, ale to tylko moje zdanie
_________________
 
 
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 1:09 pm   

anuszkaa napisał/a:
Paolina napisał/a:
że gdy podczas wesela zdejmie marynarkę,

a musi zdejmowac??Pan Mlody nie powinien zdejmowac,


Hmm no podejrzewam, że jak będzie ciepło to będzie chciał zdjąć, szczególnie podczas zabawy żeby się nie spocić czy żeby zwyczajnie było wygodniej :jezyk1:

Paolina co do kamizelki to może kwestia przyzwyczajenia? Nie widujemy panów na co dzień w kamizelkach i może dlatego wydaje nam się to dziwne..
Choć ja nadal nie potrafie wyobrazić sobie mojego R w kamizelce :D
Dlatego mam nadzieję, że jednak wybierzemy smoking i problem będzie z głowy :wink:
_________________


 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 1:11 pm   

Chyba jest nawet przesa, że PM nie moze ściągnąć marynarki podczas wesela... :roll: przynajmniej w sieradzkich rejonach
_________________


 
 
anuszkaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 23 Lis 2009
Posty: 777
Skąd: Zgierz
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 1:14 pm   

przesad nie przesad, po prostu w marynarce jest to bardziej elegancko :)
_________________
 
 
Żuczek007 


Dołączyła: 04 Gru 2012
Posty: 207
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 1:36 pm   

Jeszcze nie byłam na weselu, na którym PM paradowałby bez marynarki. W takim dniu nie ma zmiłuj się i trzeba "trzymać fason do końca".

Dobry garnitur = dobry materiał, który jest lekki, nie gniecie się i przepuszcza powietrze. To samo jest z koszulą - jeśli jest z cienkiej bawełny (100%) to nikt się nie przegrzeje.
_________________
 
 
Paolina 


Dołączyła: 03 Cze 2012
Posty: 511
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 20, 2013 2:54 pm   

Rusałka_Maja napisał/a:
Hmm no podejrzewam, że jak będzie ciepło to będzie chciał zdjąć, szczególnie podczas zabawy żeby się nie spocić czy żeby zwyczajnie było wygodniej :jezyk1:


Tak też mój D. właśnie mówi. Na co ja mu odpowiadam, że w wersji marynarka+kamizelka będzie mu jeszcze cieplej i niewygodnie, bo nie jest do kamizelek przyzwyczajony. :razz:

Dorotka_ napisał/a:
Chyba jest nawet przesa, że PM nie moze ściągnąć marynarki podczas wesela... :roll: przynajmniej w sieradzkich rejonach


Nie słyszałam o takim przesądzie :) Zgadzam się, że PM powinien do końca wesela wytrwać elegancki. Udało się to wszystkim PM na których weselach byłam. Przynajmniej u nas, w Polsce... Mój D. jest obcokrajowcem i na włoskich weselach jego przyjaciół PM czasem bez marynarki a nawet i bez krawata latał :-?
_________________
Pozdrawiam słonecznie Gość! ;)


 
 
hany 


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Gru 2012
Posty: 856
Skąd: Piotrków/Wrocław
Wysłany: Sro Mar 13, 2013 12:40 pm   

Cytat:
Już pisałam u siebie, że wg mnie ani to ładne, ani wygodne zapewne...


Zgadzam się w 100% :)

Cytat:
Paolina napisał/a:
że gdy podczas wesela zdejmie marynarkę

anuszkaa napisał/a:
a musi zdejmowac??Pan Mlody nie powinien zdejmowac


Ja uważam, że PM powinien przede wszystkim dobrze się czuć podczas własnego wesela i jeśli chce zdjąć marynarkę to powinien to zrobić :)
_________________

http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=15664
 
 
MagiaZlota_pl 

Dołączył: 02 Lip 2013
Posty: 22
Skąd: POLSKA
Wysłany: Wto Wrz 03, 2013 2:22 pm   

Zgadzam się,Pan Młody powinien się czuc dobrze i swobodnie,powinno być mu wygodnie,bo przecież i tak będzie miał dużo stresu jak na ten dzień,a kamizelka mogłaby tutaj tylko przeszkadzać.
 
 
dawid_zielinski 

Dołączył: 04 Wrz 2013
Posty: 9
Skąd: Strzelno
Wysłany: Sro Wrz 04, 2013 11:09 am   

Bez, bez, kamizelki są okropne, brzydkie i niewygodne :D
 
 
misia82 


Dołączyła: 28 Lip 2013
Posty: 133
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Wrz 04, 2013 11:31 am   

Mój PM będzie bez kamizelki :) z resztą sam garnitur był kupowany bez niej (znaczy nie było jej w komplecie) a wygląda w nim równie elegancko i bardzo mrrrrr :D
_________________


mój dzienniczek :) http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=16404
 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Sro Wrz 04, 2013 2:17 pm   

Moj narzeczony powiedzial, ze nie chce kamizelki. Ba! On nie chce garnituru, co mnie cieszy, bo wolę smokingi :D
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl