Forum Weselne miasta Łodzi

[Edi]

Dziewczyny jak to jest z zapraszaniem na wesele kogoś kto jest w wojsku?? Bo mamy takich dwóch chłopaków których chcemy zaprosić a pojawił sie pewien problem. Otóż podobno na zaproszeniu musi być wybita kościelna pieczątka żeby ich w ogóle puścili na ślub
Spotkał sie ktoś z czymś takim?? Bo to jest bardzo dziwne

[bajeczka]

Nie słyszałam o niczym takim.............

[Pusiak]

Najlepiej to sie chyba u źródła zapytac... np w kancelarii

[adriannaaa]

Ja się spotkałam, i rzeczywiście, ksiądz musiał poświadczyć na zaproszeniu dla wojskowego, że w danym dniu odbęzie się dany ślub. Pewnie wynika to z tego, że wojsko chce się chronić przed wyłudzaniem przepustek na fałszywe śluby.

[Misiamo]

Zgadza się. Na zaproszeniu musi być potwierdzenie księdza z parafii.

[sylwia]

dokładnie jest jak mówicie dziewczynki musi być pieczątka z parafi,że ten slub faktycznie odbędzie się.W wojsju są znane różne wyłudzenia przepustek,więc zabezpiecza się wojsko

[Edi]

W takim razie nie pozostaje nam nic innego jak udać się jutro do kancelarii po pieczątki.
W sumie to te pieczątki nie są aż takie złe, troche logiki w tym jest.
Ale z drugiej strony to, że ksiądz poświadczy na zaproszeniu , że dany ślub będzie miał miejsce, nie oznacza, że ten do kogo kierowane jest zaproszenie będzie faktycznie gościem na tym weselu.

[Misiamo]

[Edi]

[Alma_]

Wiesz Edi, dowództwo jednostki ni ema żadnego obowiązku udzielić takiej przepustki, chyba że na własny ślub

[Misiamo]

Zaproszenie za późno wysłałam i on już miał przydzieloną wartę.

[Edi]

[Kasia13]

O rany! O czymś takim słyszę pierwszy raz . Czy takie pieczątki nadal obowiązują?
Może to zależy od jednostki. My tez mamy w rodzinie mundurowego.
Przez myśl mi nie przeszło,że trzeba stemplować zaproszenie w kancelarii.