Forum Weselne miasta Łodzi

[Magdzik]

Dziś w Pytaniu na Śniadanie był ten temat. W Łodzi jest organizowana w wielu miejscach chrystoteka (dyskoteka bezalkoholowa z udziałem księży). Co sądzicie na temat takiej dyskoteki? Myślę, że to jest fajny pomysł, bo można pokazać młodzieży, że mogą się dobrze bawić bez alkoholu. A na dodatek mogą się tam wyspowiadać bez żadnych konfesjonałów, po prostu usiąść na kanapie i porozmawiać na luzie z księdzem, z którym przed chwilą np tańczyli Podoba mi się ta relacja z duchownymi, traktowanie się na tej samej linii i ja jestem normalnym człowiekiem i on jest normalnym człowiekiem. Jak bym miała pod nosem taką chrystotekę, to bym z chęcią poszła zobaczyć jak to wygląda

Dziś w Pytaniu na Śniadanie był ten temat. W Łodzi jest organizowana w wielu miejscach chrystoteka (dyskoteka bezalkoholowa z udziałem księży). Co sądzicie na temat takiej dyskoteki? Myślę, że to jest fajny pomysł, bo można pokazać młodzieży, że mogą się dobrze bawić bez alkoholu. A na dodatek mogą się tam wyspowiadać bez żadnych konfesjonałów, po prostu usiąść na kanapie i porozmawiać na luzie z księdzem, z którym przed chwilą np tańczyli Podoba mi się ta relacja z duchownymi, traktowanie się na tej samej linii i ja jestem normalnym człowiekiem i on jest normalnym człowiekiem. Jak bym miała pod nosem taką chrystotekę, to bym z chęcią poszła zobaczyć jak to wygląda

[Elwirka1]

hmm, ja bym chyba nie chciała łączyć zabawy ze spowiedzią
ale jak ktoś lubi się bawić bez alko i przeszkadzają mu normalne kluby to fajny pomysł

[M4rcysi4]

Ja często bawię się bez alkoholu w zwykłych knajpach/klubach. Nie mylić z tym, że się często bawię, bo rzadko tylko najczęściej wtedy nie piję alkoholu, bo nie lubię. Nie mam nic do takiej imprezy tylko ja czułabym się skrępowana bo nie mogła bym:
-ubrać się w co chcę, bo trzeba być grzecznym (i wcale nie mówię tu o skrajności, żeby ubierać się jak tzw. l*f*r*n*a),
-bluźnić, nawet odruchowo,
-wyrazić własnego zdania jeśli byłoby odmienne od tego co popiera kościół.
Do tego wszystkiego zakładam, że tematem do rozmów, który pojawiałby się bardzo często byłaby wiara i kościół, co nieszczególnie mnie interesuje.

Tego typu dyskoteka może być przydatna jeśli człowiek chce się czuć wyjątkowo bezpiecznie wśród ludzi, z którymi się bawi. Niestety na normalnych imprezach przemoc jest bardziej prawdopodobna.