Brylant...? |
Autor |
Wiadomość |
Paolina
Dołączyła: 03 Cze 2012 Posty: 511 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 26, 2013 6:47 pm
|
|
|
Na moim palcu lśni szafir Jest przeeeepiękny |
_________________ Pozdrawiam słonecznie Gość!
|
|
|
|
|
kaledonia
Wiek: 40 Dołączyła: 08 Wrz 2006 Posty: 409 Skąd: już nie Retkinia
|
Wysłany: Pon Maj 27, 2013 8:31 am
|
|
|
Ja też mam szafir+ 16 diamencików
Nie podobają mi się zbytnio pierścionki w białej barwie, czy to cyrkonia czy brylanty. Marzy mi się jeszcze wisiorek z rubinem |
_________________
ślub cywilny 01.12.2012 |
|
|
|
|
Prima
Dołączyła: 01 Cze 2013 Posty: 2 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob Cze 01, 2013 7:29 pm
|
|
|
Liczy się gest, a nie to co jest na palcu. Mój mąż kupił mi brylant dosyć duży, i byłam zachwycona ale po 2 latach zgubiłam ten brylant i poprosiłam go aby mi go dał do naprawy i dał wstawić cyrkonię:) żadnej różnicy nie ma, a dla mnie to wciąż ten sam pierścionek:) |
_________________ Kocham cię od zawsze
ogrzewanie postojowe webasto |
|
|
|
|
Sajgonka
Dołączyła: 22 Gru 2012 Posty: 99 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Cze 02, 2013 1:55 pm
|
|
|
Pewnie, że tak ważne że z miłości dany. |
|
|
|
|
MagiaZlota_pl
Dołączył: 02 Lip 2013 Posty: 22 Skąd: POLSKA
|
Wysłany: Pon Lip 22, 2013 3:44 pm
|
|
|
Kwestia gustu,ale jak słusznie wspomniałyście- tutaj liczy się głównie gest i miłość,czyli to czym kierował się narzeczony podczas kupna pierścionka. Ja osobiście bardzo lubię szmaragd jako kamien szlachetny:) |
|
|
|
|
|