Forum Weselne miasta Łodzi

[Jagódka01]

Z moim Ł planujemy po ślubie obiad/obiadokolacje w restauracji na 32 osoby łącznie z nami. Szukamy oszczędności wszędzie i tu pytanie czy potrzebny nam zespół albo dj? Czy w ogóle potrzebna jest muzyka? Ale z drugiej strony siedzieć tak w ciszy... Brak zespołu czy dj'a wiąże się również z brakiem osoby prowadzącej. Niby z jednej strony będzie się tylko siedzieć przy stole ale z drugiej jak to wszystko rozplanować? Chociażby sprawa życzeń i prezentów. Kiedy goście mieliby je składać i jak im przekazać że to właśnie teraz? Albo jak przekazać że to już koniec przyjęcia i że pora rozejść się do domów.

[Gilgamesz]

My też chcieliśmy z początku małe przyjęcie, ale koszt de facto był mocno porównywalny z normalnym weselem. Nawet jeśli nie powiększy się liczba gości i nie zrobi się z tego małe wesele, to i tak lepiej mieć jakiegoś "grajka". Zespołu może rzeczywiście nie koniecznie, ale jakiegoś DJ/Wodzireja na pewno tak.

Tutaj polecę Dj Marco z Pabianic

usunęłam link. Pozdrawiam Dorotka_

[Jagódka01]

Dzięki za polecenie DJa A można wiedzieć ile wydaliscie na swój ślub?

[Gilgamesz]

[Jagódka01]

30 tys. to niestety raczej kwota nieosiągalna dla nas. Ja bym chciała się zamknąć w 10 tys. Ale ciężko oj ciężko.

[kapatka]

Jagódka01 ja byłam kiedyś na takim małym przyjęciu i nie było żadnego zespołu ani DJa. Muzyka leciała sobie odtworzona z laptopa, nawet tańce też były. A prezenty młodzi dostali zaraz po przyjeździe na salę. I to w sumie goście się tak zorganizowali. Czasem nie trzeba wszystkiego planować od A do Z i też jest dobrze

[Sycylijka]

Jagódka01, co Ty na to żeby wynająć faceta grającego na akordeonie, który za 300-500zł przywita gości, zagra i zaśpiewa razem z gośćmi sto lat, a później zagra Wam biesiadę przy stołach ? w międzyczasie możecie puszczać sobie muzykę z laptopa

[Jagódka01]

kapatka Chyba faktycznie muzyka z laptopa będzie najlepsza. Ja już tak mam że lubię mieć wszystko pod kontrolą, zaplanowane, ułożone choć rzadko kiedy w 100% jest tak jak sobie zaplanowałam i to wcale nie oznacza że jest gorzej
Sycylijka ciekawy pomysł, na to nie wpadłam. Choć nie przepadam za akordeonem ale kto wie, może znalazłby się ktoś kto by sprawił że go polubię, Jeśli macie namiary na kogoś takiego chętnie wezmę

[nataliaP]

osobiście nie lubię takich zespołów - parę osób przygrywających na akordeonie, grających i śpiewających covery albo wiejskie disco polo - o zgrozo! Nie lubię za bardzo coverów, najlepsze piosenki to te w oryginale
Jak najbardziej DJ - jeśli wesele jest na dużą liczbę osób, goście to przeważnie osoby młode, pomiksuje swoją muzę, puści z laptopa fajne piosenki i zadba o wszytskie sprawy muzyczno-techniczne