Dobieranie koloru butów |
Autor |
Wiadomość |
Tajgete
żona swojego męża :)
Wiek: 40 Dołączyła: 24 Mar 2008 Posty: 833 Skąd: Kolumna
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 9:41 am Dobieranie koloru butów
|
|
|
Wydaje mi się, że nie ma takiego tematu, a widzę, że nie tylko ja mam taki problem...
Za 3 miesiące idę na pierwszą przymiarkę i mam mieć już ze sobą buty. To strasznie dużo czasu, żeby sobie spokojnie czegoś poszukać, problem mam jedna z kolorem - nie będę miała nawet kawałka materiału, kolor mojej sukienki to "śmietanka" (coś pomiędzy białym a ecru). Czy Wy kupowałyście buty w salonie, przykładając je do sukienki, czy robiłyście to po prostu "na oko"? Czy udało Wam się znaleźć idealny odcień, czy też wystarczyło, żeby buty były maksymalnie zbliżone kolorem? |
_________________
|
|
|
|
|
agunia84
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lip 2007 Posty: 3627 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 9:57 am
|
|
|
Podpisuję się pod pytaniami Tajgete, bo mam ten sam problem. |
|
|
|
|
elka85
Wiek: 38 Dołączyła: 22 Sty 2008 Posty: 410 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 10:01 am
|
|
|
Ja po zamówieniu sukienki dostałam od pai dwa skrawki materiału, żeby dobrac buty...
Pani powiedziała, że jeżeli będzie problem mimo tego, to lepiej żeby buty były troszkę ciemniejsze niż np białe... A ta śmietanka to w zasadzie taka ciepła biel, więc może jakieś buty pokryte atłasem, tylko nie śnieżnobiałym byłyby odpowiednie Bo skórzane ecrii mogą już byc pewnie za ciemne |
_________________
|
|
|
|
|
izunia_82
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1376 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 12:23 pm
|
|
|
Ja szukając swoich butów chodziłam ze skrawkiem materiału od sukienki. I udało mi się dopasować kolor idealnie do sukienki. Z tego co zauważyłam najbardziej zbliżone kolory do sukienek mają atłas i satyna. Odradzam kupowanie butów na "oko" czy z pamięci, chyba że naprawdę potraficie dobrze dobrać. Bo ja o mało bym się nie nacięła na moje "oko". |
_________________
|
|
|
|
|
mo (d) nisia
Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 77 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 1:02 pm
|
|
|
ja z premedytacją kupiłam buty ecru do śmietankowej sukienki - nie lubię białych ani bialo - podobnych butów i wiem że nigdy więcej bym ich nie założyła, a tak zostały mi piękne buciki do letnich, jasnych sukienek. Buty kupowałam w salonie tym samym co suknię |
|
|
|
|
agunia84
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lip 2007 Posty: 3627 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 2:05 pm
|
|
|
A do sukni ecru wpadającym już pod beż to jaki kolor butów kupić |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 2:36 pm
|
|
|
Ja kupowałam w ciemno przez internet. Dobrałam idealnie, nie wiem jakim cudem. Ale jeden odcień w tą czy w tą nie zrobiłby na mnie wrażenia.
Na Twoim miejscu albo bym zaryzykowała i kupiła albo przyniosła na przymiarkę buty o takiej wysokości obcasa, jaki planujesz. Szyjesz suknię u krawcowej czy "sprowadzają" ci suknię? |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
podrozniczka
Wiek: 47 Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 393 Skąd: UK
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 3:00 pm
|
|
|
Tajgete mysle ze musisz unikac snieznobialej bieli. A jakie buty planujesz? Zakryte cz na paski? |
_________________
|
|
|
|
|
Tajgete
żona swojego męża :)
Wiek: 40 Dołączyła: 24 Mar 2008 Posty: 833 Skąd: Kolumna
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 3:17 pm
|
|
|
Buty na pewno będą miały zakryty przód, bo to w końcu luty... Ale chciałabym mieć coś w tym rodzaju:
http://fanbm.republika.pl/zdjecia/buty1.jpg
Sukienka jest szyta na mój wymiar w salonie, tak to przynajmniej zrozumiałam. Też mi się wydaje, że kupię te buty. Aż żałuję, że zycie jest takie nieinformatyczne i przy kolorach nie ma numerków
Modnisia, masz może gdzieś zdjęcie tych butków? |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 3:26 pm
|
|
|
Pamiętam, że przy zamawianiu sukienki otrzymałam od pań z salonu kawałek materiału, żeby dobrać kolor skóry butów. |
|
|
|
|
mo (d) nisia
Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 77 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 3:44 pm
|
|
|
Tajgete jak tylko w weekend dotrę do domu rodziców to bedę miała ... bo zdjęć ślubnych od przeprowadzki jeszcze mi się nie udało przywlec do nowego domku
i postaram się je wkleić ... co może okazać się mission impossible ... |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 3:47 pm
|
|
|
Tajgete napisał/a: | Sukienka jest szyta na mój wymiar w salonie, tak to przynajmniej zrozumiałam. |
To tym bardziej bym sobie zażyczyła próbkę materiału, a przynajmniej spróbowała się ich o to zapytać. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
podrozniczka
Wiek: 47 Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 393 Skąd: UK
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 3:57 pm
|
|
|
Te buciki na zdjeciu wygladaja jak w smietankowym kolorze.
Sorki ze nie zalapalam ze w lutym raczej nie paski buty. |
_________________
|
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 2:15 pm
|
|
|
To chyba tylko ja jestem obojetna co do odcienia butow. Uwazam, ze but to but. Jesli suknia jest dluga, to i tak wlasciwie nie bedzie ich widac, a na pewno nikt nie bedyie sie dopatrywal, czy jest to smietankowy czy ecru. No chyba, ze komus zalezy, na zasadzie 'ale ja bede sie czula zle'. Dla mnie sprawa jest jasna, jak biala suknia, to biale buty. Jak suknia jest ivory, kem, ecru, smietanka czy inne jeszcze odcienie, buty ecru. Bez przesady, ja nie chodzilabym ze skrawkiem materialu, zeby dobrac identyczny odcien butow. |
_________________ |
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 10:09 pm
|
|
|
A ja chodziłam - nawet stanik do koronki dopasowywałam Na szczęście jeśli chodzi o biel, jest chyba łatwiej. Na hasło "śnieżna biel" wszystkie sprzedawczynie wiedzą już, o co chodzi i całość mam dobrane idealnie, bieliznę, buty i sukienkę. |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
KotaBasia
Dołączyła: 07 Mar 2009 Posty: 81 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 10:56 pm
|
|
|
Ja nie chodziłam ze skrawkiem materiału. Suknię mam ecru i buty kupiłam też ecru. Mam nadzieję, że będą do siebie pasowały. |
_________________
|
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 12:41 pm
|
|
|
But to but, uwazam, ze ma przede wszystkim byc wygodny hihi
faktycznie ze 'sniezna biela' nie ma problemu
co do doboru korokni i tego typu rzeczy, to mysle, ze trzeba dobrac uwazniej niz ktory odcien ecru. W odcieniach nie bedzie widac roznicy, ale jak sie zmiesza rozne koronki, to efekt nie bylby za sympatyczny, bo powstaloby pomieszanie z poplataniem. Dlatego nie dziwie Ci sie, Tissaia, ze szukalas ... chociaz jesli chodzi o koronke na staniku...no coz, nie poswiecilabym sie az tak, chyba, ze byloby to widoczne.
Ale co do koloru butow, podpowiedzcie mi dziewczyny. Suknie mam ecru (to srednie dla zainteresowanych). Spod sukni wychodzi duzo bialego tiulu, welon tez mam bialy. I teraz nie wiem, czy kupic buty biale, czy ecru? Jedyna moja obawa jest taka, czy jak bedzie mi wystawal but ecru spod tego bialego tiulu na dole, czy nie bedzie to wygladalo, jakbym miala brudne buty? Jak myslicie? |
_________________ |
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 5:07 pm
|
|
|
Skalimonko, do slubu masz jeszcze dużo czasu, więc na Twoim miejscu poszukałabym butów dwukolorowych, czyli połaczona biel z ecru O ile oczywiście takie są... |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 5:31 pm
|
|
|
Ava, to jest dobry pomysl. Jezeli jakies ladne bym akurat spotkala takie dwukolorowe, pewnie kupie. Zastanawiam sie tylko, bo zdecydowana wiekszosc jest albo bialych albo ecru. A jesli znajde ladny fason i bede miala wybor biale czy ecru? |
_________________ |
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 8:47 pm
|
|
|
skalimonka napisał/a: | Dlatego nie dziwie Ci sie, Tissaia, ze szukalas ... chociaz jesli chodzi o koronke na staniku...no coz, nie poswiecilabym sie az tak, chyba, ze byloby to widoczne. |
Trochę będzie widoczne, bo ramiączka są haftowane i te od stanika będą przez nie prześwitywać. Tak więc odcieniem i stylem muszą współgrać.
Cytat: | I teraz nie wiem, czy kupic buty biale, czy ecru? |
Chyba i takie i takie będą pasować. Pomieszanie białego z ecru na bucie to optymalna opcja, ale jesteś w tej komfortowej sytuacji, że raczej żaden z kolorów nie powinien się gryźć. Możesz też wybrać opcję pośrednią i bardzo jasne ecru (ten odcień się chyba nazywa szampański), wtedy buty będą i do tego, i do tego.
Powodzenia! |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 9:03 pm
|
|
|
Tissaia napisał/a: | Trochę będzie widoczne, bo ramiączka są haftowane i te od stanika będą przez nie prześwitywać. Tak więc odcieniem i stylem muszą współgrać. |
Nie no pewnie, ze jesli chodzi o takie to sa widoczne. Ramiaczka bedziesz miala przy buzi i beda ciagle na widoku, przy twarzy wszystko widac. Tymbardziej jak beda przeswitywac. Buty na szczescie nie sa tak widoczne wiec chyba pokieruje sie fasonem, a nie kolorem. Jak spodobaja mi sie biale to kupie biale Bo chyba jednak wole w jednym kolorze... |
_________________ |
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 9:11 pm
|
|
|
Buty poza oczepinami to praktycznie wcale nie są na widoku, suknia je przykrywa, co najwyżej migną podczas chodzenia po schodach, ale na zdjęciach/filmie i tak nikt nie będzie koncentrował się na twoich nogach. Tak więc nie stresuj się :) A co do stanika, to właśnie te ramiączka jak słusznie piszesz są w centrum uwagi, zwłaszcza jak będzie po części kościelnej i zdejmę bolerko, nie chciałabym, żeby coś mi odstawało, a tak to powinno się wszystko zlać w jedną całość.
No i wydaje mi się, że ładne ecru nie powinno wyglądać na brudne. Dobrze, jakbyś sobie z tymi białymi kawałkami sukni porównała przy zakupie, wtedy będziesz miała pełną jasność :) |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 9:20 pm
|
|
|
Kupujac suknie dowiedzialam sie, ze ten odcien ecru jest sredni, czyli nie najjasniejszy, ale i nie ten jaciemniejszy. Szczerze powiem, ze nie zauwazylam roznicy, moze jakbym polozyla jedna obok drugiej. Chyba masz racje Tissaia. Nawet jak beda ecru nie wazne jakiego odcienia beda ok. Wlasnie mialam napisac o butach, ze co najwyzej na schodach bedzie je widac, albo jak bedzie mnie juz maz przenosil przez próg. Ale bylas szybsza hihihi Zaloze sie, ze jakbym spytala gosci jakie mialam buty, a nawet czy biale czy ecru, to nie umieliby odpowiedziec ... nie ma co, najwazniejsza jest suknia, dlatego dobrze, ze przylozylas sie do tych ramiaczek pozdrawiam |
_________________ |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 9:57 am
|
|
|
Wczoraj odebralam buty. chodzilam wczesniej z kawalkiem materialu ale wydawalo mi sie ze sukienka bedzie troche ciemniejsza od "głównej" czesci buta a jasniejsza od ozdobnych paseczkow. Po odebraniu poszlam do salonu gdzie kupowana jest sukienka sa w identycznym kolorze. Ja sie ciesze bo za razem sa to jedyne buty ktore mi sie podobaly po zalozeniu na noge |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
France
Dołączyła: 27 Sty 2009 Posty: 155 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 3:54 pm
|
|
|
ja szukam butow do sukienki w kolorze smietanki i powiem szczerze,ze nie jest latwo,mam ze soba skrawek materialu i jednak takie buty ciezko dostac,wiec chyba bbedzie kompromis-albo biale albo ecru-moja smietana jest jednak jasniejsza od ecru.Co w takiej sytuacji sie wybiera-buty ciemniejsze czy jasniejsze? |
_________________
|
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 7:29 pm
|
|
|
France napisał/a: | chyba bbedzie kompromis-albo biale albo ecru-moja smietana jest jednak jasniejsza od ecru.Co w takiej sytuacji sie wybiera-buty ciemniejsze czy jasniejsze? |
Chyba wybrałabym ciemniejsze
Z kolei moja suknia jest koloru kości słoniowej, pomału zaczęłam rozglądać się za butami, jak na razie znalazłam jedne w tym kolorze Co prawda fason bardzo fajny, cena też ujdzie, ale nie było rozmiaru |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
Ostatnio zmieniony przez ava Sro Cze 24, 2009 7:30 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mjmj2010
Dołączyła: 17 Sie 2009 Posty: 253 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Sty 21, 2010 12:48 pm
|
|
|
Dziewczyny a co sądzicie o srebrnych butach do sukni ? |
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Czw Sty 21, 2010 12:58 pm
|
|
|
mjmj2010 napisał/a: | Dziewczyny a co sądzicie o srebrnych butach do sukni ? |
Uważam, ze jak najbardziej, do białej sukni pasują, badz do sukni ze świecidełkami |
_________________ |
|
|
|
|
Tatarak
Wiek: 41 Dołączyła: 25 Lut 2010 Posty: 98 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2010 3:42 pm
|
|
|
Ja, żeby sobie oszczędzić kłopotu, postawiłam na kolorowe buty
I nie ma problemu czy biały jest wystarczająco biały, albo ecru za bardzo żółte
Ważne jest czy suknia jest matowa, czy błyszcząca. Bo do matowej, błyszczące buty to tak nie bardzo Tak było w moim przypadku, matowe pasują jak ulał. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Tatarak Sro Sie 04, 2010 3:44 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
cammillka
Dołączyła: 12 Paź 2011 Posty: 95 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 7:50 pm
|
|
|
Ja miałam buty dobrane idealnie.
Poprosiłam Panią z mojego salonu o kawałek materiału, z którego będę miała suknię.
I z tym materiałem dobierałam buty. |
|
|
|
|
kamyki_80
Wiek: 44 Dołączyła: 09 Maj 2017 Posty: 17 Skąd: Kazimierz Dolny
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2017 1:28 pm
|
|
|
wiadomo, jak kupisz na ostatnią chwilę to się denerwujesz czy będą pasować, ale jak pomyślisz o tym dużo wcześniej to nie ma się co martwić |
_________________ kamyki_80 |
|
|
|
|
|